Aktualności:

Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

renia

A u mnie tylko łapanie talerzy dzisiaj... 8)

Gavroche

Kretkę bierzesz?
Oooo, to siła skoczy :D

MariuszM

Cytat: Gavroche w 2014-09-12, 21:24:53
Kretkę bierzesz?
Oooo, to siła skoczy :D
Kredka bez kcal glowno da !! :)

Dasna

Cytat: MariuszM w 2014-09-12, 22:03:09
Cytat: Gavroche w 2014-09-12, 21:24:53
Kretkę bierzesz?
Oooo, to siła skoczy :D
Kredka bez kcal glowno da !! :)
Tzn. co masz namyśli? :roll:

Dasna

Cytat: Dasna w 2014-09-13, 06:40:09
Cytat: MariuszM w 2014-09-12, 22:03:09
Cytat: Gavroche w 2014-09-12, 21:24:53
Kretkę bierzesz?
Oooo, to siła skoczy :D
Kredka bez kcal glowno da !! :)
Tzn. co masz namyśli? :roll:
Na myśli.

Gavroche

"Suplement diety nie może być stosowany jako substytut prawidłowej diety" :D
Taka notka znajduje się zwykle na opakowaniach supli :wink:

Innymi słowy, dieta musi być dopięta na ostatni guzik, a supelek, to tylko wisienka na torcie :D

Dasna

Cytat: Gavroche w 2014-09-13, 08:12:25
"Suplement diety nie może być stosowany jako substytut prawidłowej diety" :D
Taka notka znajduje się zwykle na opakowaniach supli :wink:

Innymi słowy, dieta musi być dopięta na ostatni guzik, a supelek, to tylko wisienka na torcie :D
Poniatno.

Dasna

Wczoraj minął rok jak zaczęłam (powróciłam) do intensywnych treningów.

Choć Wiktor mówi, że on zalicza moje treningi do intensywnych odkąd kupiłam sztangietki (buty).  8) Czyli raptem 2, 5 miesiąca. :? :lol:

Gavroche

Cytat: Dasna w 2014-09-13, 08:17:13
Wczoraj minął rok jak zaczęłam (powróciłam) do intensywnych treningów.

Choć Wiktor mówi, że on zalicza moje treningi do intensywnych odkąd kupiłam sztangietki (buty).  8) Czyli raptem 2, 5 miesiąca. :? :lol:
Rok to króciutko, ale zmiana jaka zaszła w Twoim podejściu do treningu siłowego, bardzo duża :D

Dasna

W podejściu, technice, rozumieniu, skupieniu. Ba, ogromna. Psychiczne i fizyczne zmiany. :D

Dasna

Wczoraj stretching. Bardzo lubię te zajęcia. I.......przychodzę, i dowiaduje się , że menedżerka od zajęć grupowych zdjęła je z grafika,  :shock: bo ma jakieś tarcia z prowadzącym. :?
A prowadzący jest bardzo fachowy, bezpośredni i sympatyczny.

Dasna

Jestem obrzmiała po kreatynie. :? Siła jest. Nawet nie bardzo się zmęczyłam. :roll: Tyle, że jakiś brzuch mam wypchnięty. :?

1.Rozgrzewka.
2.Rwanie kalsyczne 5 x 2 20 kg i ok. Technika dobra.
3.Wycisk- podrzut zza głowy chwytem rwaniowym 4 x 2 25 kg
                                                                      1 x 6 25 kg
4.Ciąg rwaniowy  5 x 3 45 kg
5.Przysiady przednie  1 x 2 50 kg!!!!!!
6.Brzuszki.
7.Rower 10 min.
I miło mi, bo Wiktor zaproponował, żebym przyszła na jego trening w Dynamo i może potrenowała z dziećmi. Popatrzeć to chętnie, ale potrenować? Te dzieciaki to pewnie lepsze ode mnie. Trochę wstyd. :oops:

Gavroche

Niestety kretka wstrzymuje wodę, stąd obrzmienia :D
Ale wydęty brzuch pomaga przy przysiadach, nie? ;)
A ile bierzesz tej kreatyny i kiedy?
Rekomenduje się 3-5 g krety po treningu, a w dni wolne rano, na pusty żołądek.

Idź do dzieci, czegoś się nauczysz ;)

Dasna

Cytat: Gavroche w 2014-09-15, 14:49:56
Niestety kretka wstrzymuje wodę, stąd obrzmienia :D
Ale wydęty brzuch pomaga przy przysiadach, nie? ;)
A ile bierzesz tej kreatyny i kiedy?
Rekomenduje się 3-5 g krety po treningu, a w dni wolne rano, na pusty żołądek.

Idź do dzieci, czegoś się nauczysz ;)

Ano, zakończyłam fazę nasycania. Brałam przez 5 dni 2 x 5 g. Rano na czczo i po treningu. Od jutra 5 g po treningu.
Przybrałam na wadze 1 kg. :?
Jakiś taki dziwny ten stan cielesny, ale wydolność o dziwo wzrosła. :shock:
A co sądzisz o BCAA?
Biorę.
Czy ja wiem? Dlaczego pomaga? Serio? :roll:

Pójdę , pójdę z największą chęcią. Wiktor mówi, że teraz skupiamy się na sile, nie czas na urodę. To jak pojęczałam, że obrzmiałam.

Gavroche

Moim zdaniem na BCAA szkoda kasy, masz tego opór w jajach, a tak kupujesz 30 krotnie drożej białko, w dodatku nadtrawione ;)
Jak Mariusz mówił, suple działają wg braków w diecie, jak dieta jest tip top, to nic nie trzeba dojadać :D
Ja jak jadłem po 1,5 kg wołowiny dziennie, to nawet kretki nie czułem...

Suple z dobrego źródła nie zaszkodzą (z kiepskiego to zwykle mleko w proszku i odrobina DHEA) ale ładowanie ich na tym etapie mija się z celem.
Nie siejesz takich zniszczeń w organizmie, by nie zregenerował się on z tego co jesz, tylko cierpliwości trzeba.
Jak Ty po roku treningów korzystasz już z suplementów diety, to co będzie za 5 lat?
Nic prócz koktajlu dla zawodowych kulturystów nie będzie działać ;)
Oczywiście dramatyzuję, ale coś w tym jest, nie wykorzystałaś nawet połowy swojego naturalnego potencjału i podganiasz się suplementami, których połowę spuszczasz w kibelku, bo to nie ten poziom jeszcze.
Takie strzelanie z armaty do komara.

Dasna


Zyon

Cytat: Gavroche w 2014-09-15, 15:38:03
Moim zdaniem na BCAA szkoda kasy, masz tego opór w jajach, a tak kupujesz 30 krotnie drożej białko, w dodatku nadtrawione ;)
Jak Mariusz mówił, suple działają wg braków w diecie, jak dieta jest tip top, to nic nie trzeba dojadać :D
Ja jak jadłem po 1,5 kg wołowiny dziennie, to nawet kretki nie czułem...

Suple z dobrego źródła nie zaszkodzą (z kiepskiego to zwykle mleko w proszku i odrobina DHEA) ale ładowanie ich na tym etapie mija się z celem.
Nie siejesz takich zniszczeń w organizmie, by nie zregenerował się on z tego co jesz, tylko cierpliwości trzeba.
Jak Ty po roku treningów korzystasz już z suplementów diety, to co będzie za 5 lat?
Nic prócz koktajlu dla zawodowych kulturystów nie będzie działać ;)
Oczywiście dramatyzuję, ale coś w tym jest, nie wykorzystałaś nawet połowy swojego naturalnego potencjału i podganiasz się suplementami, których połowę spuszczasz w kibelku, bo to nie ten poziom jeszcze.
Takie strzelanie z armaty do komara.
Mysle dokladnie to samo  :D

Poza tym jeszcze jeden aspekt, czesto pomijany: dla kogo to wszystko? Jak dla siebie, zeby w kazdej chwili wiedziec na co cialo jest stac, co sie potrafi etc.....to po kiego?
Work Buy Consume Die

Dasna

Cytat: Zyon w 2014-09-15, 15:50:09
Cytat: Gavroche w 2014-09-15, 15:38:03
Moim zdaniem na BCAA szkoda kasy, masz tego opór w jajach, a tak kupujesz 30 krotnie drożej białko, w dodatku nadtrawione ;)
Jak Mariusz mówił, suple działają wg braków w diecie, jak dieta jest tip top, to nic nie trzeba dojadać :D
Ja jak jadłem po 1,5 kg wołowiny dziennie, to nawet kretki nie czułem...

Suple z dobrego źródła nie zaszkodzą (z kiepskiego to zwykle mleko w proszku i odrobina DHEA) ale ładowanie ich na tym etapie mija się z celem.
Nie siejesz takich zniszczeń w organizmie, by nie zregenerował się on z tego co jesz, tylko cierpliwości trzeba.
Jak Ty po roku treningów korzystasz już z suplementów diety, to co będzie za 5 lat?
Nic prócz koktajlu dla zawodowych kulturystów nie będzie działać ;)
Oczywiście dramatyzuję, ale coś w tym jest, nie wykorzystałaś nawet połowy swojego naturalnego potencjału i podganiasz się suplementami, których połowę spuszczasz w kibelku, bo to nie ten poziom jeszcze.
Takie strzelanie z armaty do komara.
Mysle dokladnie to samo  :D

Poza tym jeszcze jeden aspekt, czesto pomijany: dla kogo to wszystko? Jak dla siebie, zeby w kazdej chwili wiedziec na co cialo jest stac, co sie potrafi etc.....to po kiego?
Tylko chciałam spróbować.

Gavroche

Cytat: Dasna w 2014-09-15, 15:43:54
Mh. :roll:
Nie odbieraj tego jako krytykę.
Takie szybkie czasy mamy, z potężną wiarą w farmację, na wszystko jest pigułka, trampolina, żeby było łatwiej...
Robi się w głowie takie sprzężenie, że sam trening bez supli i wspomagania nie ma sensu...
To wierutna bzdura i naciąganie firm produkujących suple.
Naprawdę wierzysz, że zawodowcy budują mięśnie na proszkach zamiast jedzenia?!
Jest gdzieś w sieci artykuł "jak naprawdę trenują i jedzą zawodowcy", prawdziwe jedzenie ma kolosalną przewagę, a suple to dla planktonu.

Ciężka, mądra praca, czas i cierpliwość to klucz do sukcesu.

administ

Dasna,
ćwiczysz dla swojego zdrowia, czy z innych powodów?  :roll: