Aktualności:

3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dasna

 :roll:
Wnioski na dzisiaj mam takie ( o take  :mrgreen:), że zmniejszam ciężar (nie na długo) , przykładam się do techniki, mniejsza częstotliwość treningów i......rozciąganie, rozciąganie i jeszcze raz rozciąganie. Praktycznie dla każdej sztangistki, szpagat nie jest problemem.  Przekładanie np. body bara i to w wąskim chwycie także.

Ja dzień zaczynam od rozciągania. :D

Gavroche

Cytat: Dasna w 2014-12-02, 07:36:46
:roll:
Wnioski na dzisiaj mam takie ( o take  :mrgreen:), że zmniejszam ciężar (nie na długo) , przykładam się do techniki, mniejsza częstotliwość treningów i......rozciąganie, rozciąganie i jeszcze raz rozciąganie. Praktycznie dla każdej sztangistki, szpagat nie jest problemem.  Przekładanie np. body bara i to w wąskim chwycie także.

Ja dzień zaczynam od rozciągania. :D

Tylko co było pierwsze jajo czy kura?  :lol:

Nie wiem jak kobiety, ale facetów nigdy nie widziałem jakoś rozciągających się, sam też tego nie robiłem, a na elastyczność nikt nie narzekał.
Może nie szpagat, bo to nie jest konkurencja ciężarowa, ale różne śmieszne wygibasy podczas walki o równowagę pod sztangą podczas rwania były...

Dasna

Cytat: Gavroche w 2014-12-02, 07:43:04
Cytat: Dasna w 2014-12-02, 07:36:46
:roll:
Wnioski na dzisiaj mam takie ( o take  :mrgreen:), że zmniejszam ciężar (nie na długo) , przykładam się do techniki, mniejsza częstotliwość treningów i......rozciąganie, rozciąganie i jeszcze raz rozciąganie. Praktycznie dla każdej sztangistki, szpagat nie jest problemem.  Przekładanie np. body bara i to w wąskim chwycie także.

Ja dzień zaczynam od rozciągania. :D

Tylko co było pierwsze jajo czy kura?  :lol:

Nie wiem jak kobiety, ale facetów nigdy nie widziałem jakoś rozciągających się, sam też tego nie robiłem, a na elastyczność nikt nie narzekał.
Może nie szpagat, bo to nie jest konkurencja ciężarowa, ale różne śmieszne wygibasy podczas walki o równowagę pod sztangą podczas rwania były...
Ile miałeś wtedy lat?

Dasna

Cytat: Gavroche w 2014-12-02, 07:43:04
Cytat: Dasna w 2014-12-02, 07:36:46

Tylko co było pierwsze jajo czy kura?  :lol:
Zawszeć to ładniej brzmi niż 'od dupy strony".  :lol: :lol:


Gavroche

Cytat: Dasna w 2014-12-02, 07:45:39
Cytat: Gavroche w 2014-12-02, 07:43:04
Cytat: Dasna w 2014-12-02, 07:36:46
:roll:
Wnioski na dzisiaj mam takie ( o take  :mrgreen:), że zmniejszam ciężar (nie na długo) , przykładam się do techniki, mniejsza częstotliwość treningów i......rozciąganie, rozciąganie i jeszcze raz rozciąganie. Praktycznie dla każdej sztangistki, szpagat nie jest problemem.  Przekładanie np. body bara i to w wąskim chwycie także.

Ja dzień zaczynam od rozciągania. :D

Tylko co było pierwsze jajo czy kura?  :lol:

Nie wiem jak kobiety, ale facetów nigdy nie widziałem jakoś rozciągających się, sam też tego nie robiłem, a na elastyczność nikt nie narzekał.
Może nie szpagat, bo to nie jest konkurencja ciężarowa, ale różne śmieszne wygibasy podczas walki o równowagę pod sztangą podczas rwania były...
Ile miałeś wtedy lat?
No racja :oops:

Dasna

Wiktor kiedyś robił salto bez problemu. 8)

Dasna

Taaaak, narząd nieużywany zanika. :roll: :idea:

Gavroche

Cytat: Dasna w 2014-12-02, 08:30:44
Taaaak, narząd nieużywany zanika. :roll: :idea:
Owszem, to kwestia powtarzalności.

Odczułem takie "spięcie" kiedy zająłem się raczej trójbojem niż ciężarami.
Przy martwym ciągu czy siadzie tylnym z dużym ciężarem, pewna sztywność układu to zaleta raczej :D
Ale już przy rwaniu odważnika potrzebny dużo większy zakres ruchu, tyle, że to "samo" się raczej dzieje.
Nie ma niebezpieczeństwa, że rozciągniemy się "za bardzo", bo wtedy traci się specyfikę celu treningu.

Na tej zasadzie nie bardzo rozumiem czemu niektórzy trenerzy PC pozwalają zawodnikom na wyciskanie na ławce.
Psuje to rwanie i drugą fazę podrzutu, IMHO oczywiście :D

Radzio

Cytat: Gavroche w 2014-12-01, 18:27:01
Cytat: Radzio w 2014-12-01, 18:23:06
Oby KeSeM nie zapomniał i nie wytruł. ;)

Cytat: Gavroche w 2014-12-01, 18:19:02
... poza którą CUN traktuje bodziec jako przyadkowy).

"Jak se ktośtam kce" i CUN na góra osiem dekad skalkuluje, to nie dziwota. ;) :lol:
Taka wachta, co poradzisz? :x

Robię co mogę. :D

Radzio

Cytat: admin w 2014-12-01, 18:27:46
Cytat: Radzio w 2014-12-01, 18:23:06
Oby KeSeM nie zapomniał i nie wytruł. ;)

Radziu rozwiń, bo żaden CUN takiej pętli zero jedynkowej nie rozgryzie!  :shock:  :wink: :mrgreen:

:lol:
Fiatuszki paniom z porannej zmiany posłałem- kurierkiem w piergaczento. O!
A w kod- ten zero jedynkowy, gdy myśl nie nadąża, należy wpisać "prezio"- ... w odpowiednim miejscu. :lol: :mrgreen: ;)

Dasna

Ну заяц погоди! :lol:

Jakaś wykończona jezdem.

1.Rozgrzewka, rozciąganie.
2.Protiażka rwaniowa 2 x 5  15 kg, 5 x 3 20 kg, 3 x 1 25 kg
3.Wycisko- podrzut w chwycie rwaniowym 2x 5 15 kg, 3 x 3 25 kg, 3 x 1  30 kg
4.GM  5 x 5  20kg
5.Podciąganie na maszynie 3 x 10 przemiennie z brzuszkami 3 x 10 i wstawaniem z leżenia 3 x 5
6.Rower  10 min.
7.Rozciąganie (lekkie).

Gavroche

Wmawiasz sobie  :lol:
"Nie ma przetrenowania, jest tylko niedojadanie i niedosypianie". 8)

administ

I mroczki...  :wink:  :shock:

Dasna

Cytat: admin w 2014-12-02, 17:58:08
I mroczki...  :wink:  :shock:
Męty albo menty albo mendy. :lol:

Dasna

Cytat: Gavroche w 2014-12-02, 17:47:14
Wmawiasz sobie  :lol:
"Nie ma przetrenowania, jest tylko niedojadanie i niedosypianie". 8)
Aaaaaaa, właśnie mi się gęba drze. Jasne.  :lol: :lol:

MariuszM

Cytat: Gavroche w 2014-12-02, 08:02:06
Cytat: Dasna w 2014-12-02, 07:45:39
Cytat: Gavroche w 2014-12-02, 07:43:04
Cytat: Dasna w 2014-12-02, 07:36:46
:roll:
Wnioski na dzisiaj mam takie ( o take  :mrgreen:), że zmniejszam ciężar (nie na długo) , przykładam się do techniki, mniejsza częstotliwość treningów i......rozciąganie, rozciąganie i jeszcze raz rozciąganie. Praktycznie dla każdej sztangistki, szpagat nie jest problemem.  Przekładanie np. body bara i to w wąskim chwycie także.

Ja dzień zaczynam od rozciągania. :D

Tylko co było pierwsze jajo czy kura?  :lol:

Nie wiem jak kobiety, ale facetów nigdy nie widziałem jakoś rozciągających się, sam też tego nie robiłem, a na elastyczność nikt nie narzekał.
Może nie szpagat, bo to nie jest konkurencja ciężarowa, ale różne śmieszne wygibasy podczas walki o równowagę pod sztangą podczas rwania były...
Ile miałeś wtedy lat?
No racja :oops:
doszedlem do podobnych wnioskow co Dasna. musze popracowac nad mobilnoscia i rozciaganiem :) teraz mecze ten kanal :) m.youtube.com/user/ExuroFitness/videos?itct=IhMI9uiZn5CowgIVREUYCh1wAgCM&hl=pl&gl=PL&client=mv-google

Radzio

Teraz tak. :D
Ładniej. :lol:
Potem przyjdzie myśl, po jaką cholerę mam wstrzymywać oddech i wywoływać stres wysiłkowy, potem ... mogę się mylić. :D

Dasna

Taaaak, miały być lżejsze treningi, ale Wiktor powolutku migruje w stronę zwiększania ciężarów i powtórzeń. I te przysiady, coraz niżej i niżej . :lol: Dzisiaj wypełzłam, choć już jestem w kupie. :lol:

1.Rozgrzewka, rozciąganie
2.Zarzut na klatkę (ale z półprzysiadem) +wycisko- podrzut wąskim chwytem  5 x 3 25 kg , 5 x 2  25 kg
3.MC  3 x 5  35 kg, 3 x 5 45 kg,  5 x 2  65 kg
4.Przysiady tylne 1 x 5  35 kg, 4 x 3 45 kg
5."Specnaz" 3 x 10  ze sztangielkami po 4 kg
6.Rower 10 min.


administ

Ło Matko!  :shock:
Zarzut na klatkę, ale z półprzysiadem...  :?
Nawet przysiadu porządnego sobie żałujesz?   :(  :wink:
I do tego wąsko chwycone!  :shock:  :lol: