Spotkanie Optymalnych – Ostrzyce 2014
W imieniu Członków Pomorskiego Oddziału OSO, mam zaszczyt zaprosić wszystkich zainteresowanych optymalnych, na wspólne spotkanie na Wybrzeżu. W dniach 10 – 11 maja 2014r. organizujemy spotkanie szkoleniowo-wypoczynkowo-integracyjne w Centrum Rekreacji „u Stolema” w Ostrzycach – k/Wieżycy. Znajduje się tam restauracja (gdzie zamówiliśmy już optymalne dania) oraz kompleksowo wyposażone dwuosobowe domki.
Jest to malownicza lokalizacja nad jeziorami. Znajduje się tam również, niezbędna dla nas, sala konferencyjna na 80 osób.
Zapewniony jest obiad i uroczysta kolacja w sobotę (11.05) oraz śniadanie i obiad w niedzielę (11.05).
Dokładny harmonogram zjazdu będzie przedstawiony w następnym (kwietniowym) numerze „Optymalni”.
Całkowity koszt uczestnictwa w tym spotkaniu wynosi 200 PLN od osoby (pobyt i nocleg w domkach oraz wyżywienie).
Wpłaty prosimy dokonywać na podany poniżej nr konta do dnia 10.03.2014r. z dopiskiem
„Pomorze – 2014” .
Bank Millennium: PL 33 1160 2202 0000 0002 5562 6735
Regina Ciereszko
Prezes Oddziału OSO z siedzibą w Wejherowie
Tel. 791 265 156
e-mail: regina.ciereszko@wp.pl
http://www.ustolema.pl/
Ostrzyce i okolice (https://www.google.pl/search?q=ostrzyce&rlz=1C1SAVA_enPL498PL498&espv=210&es_sm=93&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=rBnsUqCRFNKYhQer44AY&ved=0CEEQsAQ&biw=1024&bih=677)
Bedzie jakis poczestunek tymi slynnymi pestkami? :D Jak tak to przyjade :D
Na środku sali bankietowej stoi wielki śrutownik. Myślę, że on będzie na okrągło śrutował - nawet śród nocnej ciszy... 8)
A po co poczęstunek? :shock:
Czy autostradą się dojedzie i czy wygodne łóżko do spania będzie? :roll: :wink:
Będę tam 26 lutego, to sprawdzę dojazd i łóżko... :lol: Nawigacja mnie zaprowadzi... 8)
Ty chyba nie masz dużo dalej tam niż ja... :roll:
Nie, no patrzałam na mapę, trochę 8) różnicy jest... :roll:
Nie jest daleki dojazd z głównej drogi... :roll:
http://mapy.eholiday.pl/dojazd-ostrzyce-somonino-kartuzy.html
Jadę! :D
Sauna jest i to sucha. :)
I jezioro rynnowe- zimne. :D
Jak od śrutownika wypędzą gdzieś się podzieję. ;) :lol:
Znów kąpielówki trzeba brać? :?
Wolę kąpielówki niż kapelusz. :D Dasna mnie nie rozpozna. 8) ;)
Cytat: admin w 2014-02-14, 16:33:58
Znów kąpielówki trzeba brać? :?
W maju chyba jest jeszcze za zimno na kąpiele w jeziorze. Można ze SPA skorzystać. Albo w parku linowym się powspinać, albo na quadach pojeździć, albo zobaczyć pobliski dom "do góry nogami", albo załatwić sobie pokój z basenem... :lol: 8)
Teraz do sauny wezmę dwa ręczniki. 8)
Drugi żeby się opędzać. :lol: :lol: ;)
:lol:
Cytat: Radzio w 2014-02-14, 16:59:07
Dasna mnie nie rozpozna. 8) ;)
Dasna też będzie? :shock:
No to pełen fengszuj! :D
Duchowy :wink:
Widzę, że zrobiłam błąd przy dacie. Oczywiście sobota to nie jest 11.05. tylko 10.05.2014r. Dzień po dniu nie może być ta sama data. To nie jest "Dzień Świstaka"... :wink:
Cytat: renia w 2014-02-14, 14:40:42
Na środku sali bankietowej stoi wielki śrutownik. Myślę, że on będzie na okrągło śrutował - nawet śród nocnej ciszy... 8)
:lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2014-02-14, 14:38:26
Bedzie jakis poczestunek tymi slynnymi pestkami? :D Jak tak to przyjade :D
Pestki to podstawa. :lol:
Cytat: renia w 2014-02-14, 17:29:41
Cytat: admin w 2014-02-14, 16:33:58
Znów kąpielówki trzeba brać? :?
, albo załatwić sobie pokój z basenem... :lol: 8)
Tak, ten pokój z basenem brzmi zachęcająco. Połnyj fengszuj. :mrgreen: :lol: :lol:
Na reumatyzm w sam raz... :wink:
Tylko nie zapomnijcie szczoteczki, do sauny w sam raz będzie. ;)
Cytat: Blackend w 2014-02-14, 19:46:34
Tylko nie zapomnijcie szczoteczki, do sauny w sam raz będzie. ;)
Można sobie plecy wyszorować. :D
Nie tylko, ogranicza nas tylko fantazja. ;) :lol:
Cytat: Blackend w 2014-02-14, 19:57:51
Nie tylko, ogranicza nas tylko fantazja. ;) :lol:
:lol: :lol:
Czyli odmaczanie odcisków też wchodzi w rachubę! :D :wink: :mrgreen:
Cytat: Dasna w 2014-02-14, 19:34:50
Cytat: renia w 2014-02-14, 17:29:41
Cytat: admin w 2014-02-14, 16:33:58
Znów kąpielówki trzeba brać? :?
, albo załatwić sobie pokój z basenem... :lol: 8)
Tak, ten pokój z basenem brzmi zachęcająco. Połnyj fengszuj. :mrgreen: :lol: :lol:
8) :lol: Na zeszły wyjazd Admin mi przedstawił cały zestaw basenów do wyboru, to teraz mam okazję się zrewanżować... 8) :lol: Tam takie piękne okolice są, to może nawet i kaczki będą... :mrgreen:
Cytat: renia w 2014-02-14, 19:27:56
Widzę, że zrobiłam błąd przy dacie. Oczywiście sobota to nie jest 11.05. tylko 10.05.2014r. Dzień po dniu nie może być ta sama data. To nie jest "Dzień Świstaka"... :wink:
A szkoda. :D
Cytat: admin w 2014-02-14, 20:27:45
Czyli odmaczanie odcisków też wchodzi w rachubę! :D :wink: :mrgreen:
A co to za niewdzięczne klawiatury, że odcisków przysparzają. :D :)
Cytat: Blackend w 2014-02-14, 19:46:34
Tylko nie zapomnijcie szczoteczki, do sauny w sam raz będzie. ;)
Już wiadomo. Nie przyjedziesz. :? ;)
Cytat: Blackend w 2014-02-14, 19:57:51
Nie tylko, ogranicza nas tylko fantazja. ;) :lol:
W saunach raczej dbają o higienę, ale gdy kto pedant i między deskami jaki brud znajdzie- też wezmę. ;) :lol:
Cytat: renia w 2014-02-14, 17:29:41
Cytat: admin w 2014-02-14, 16:33:58
Znów kąpielówki trzeba brać? :?
W maju chyba jest jeszcze za zimno na kąpiele w jeziorze. Można ze SPA skorzystać. Albo w parku linowym się powspinać, albo na quadach pojeździć, albo zobaczyć pobliski dom "do góry nogami", albo załatwić sobie pokój z basenem... :lol: 8)
Co do wody.
Na wpław być może- przeżyjemy zobaczymy. :D
Ale na spław może być w sam raz. 8) ;) :lol:
Zainteresowanie tym Zjazdem przerosło moje oczekiwania. Już jest sporo wpłat i telefonicznych rezerwacji, a jeszcze w miesięczniku się nie ukazało... :D
Trzeba podziekowac Coolesiom DD :lol:
Dobra robote chlopaki robia. Choc skutek odwrotny od oczekiwanego, bo Optymalnych przybywa w przybywa w postepie geometrycznym do liczby ich wpisow.
Nie mozna pominac tutaj Don Vita, bo utrzymujac serwer i swoich podopiecznych tez swoja cegielke dla Optymalnych doklada :lol:
Don Vitto, cappo di tutti capi :lol:
Na bank Sycylijczyk.
Włoscy mafioso przy sycylijskich, to baranki prowadzone na rzeź...
Cytat: grenis w 2014-02-22, 13:46:52
Trzeba podziekowac Coolesiom DD :lol:
Dobra robote chlopaki robia. Choc skutek odwrotny od oczekiwanego, bo Optymalnych przybywa w przybywa w postepie geometrycznym do liczby ich wpisow.
Nie mozna pominac tutaj Don Vita, bo utrzymujac serwer i swoich podopiecznych tez swoja cegielke dla Optymalnych doklada :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-02-22, 13:52:51
Don Vitto, cappo di tutti capi :lol:
Na bank Sycylijczyk.
Włoscy mafioso przy sycylijskich, to baranki prowadzone na rzeź...
:D
Może jaką nagrodę im ufundować? :roll:
Proponuję kwartalną prenumeratę Miesięcznika OPTYMALNI! :D
Cytat: renia w 2014-02-22, 13:20:44
Zainteresowanie tym Zjazdem przerosło moje oczekiwania. Już jest sporo wpłat i telefonicznych rezerwacji, a jeszcze w miesięczniku się nie ukazało... :D
Kurczę! :shock:
Żeby tylko miejsc dla wszystkich chętnych wystarczyło. 8)
Cytat: admin w 2014-02-22, 15:11:08
Cytat: renia w 2014-02-22, 13:20:44
Zainteresowanie tym Zjazdem przerosło moje oczekiwania. Już jest sporo wpłat i telefonicznych rezerwacji, a jeszcze w miesięczniku się nie ukazało... :D
Kurczę! :shock:
Żeby tylko miejsc dla wszystkich chętnych wystarczyło. 8)
I serniczka 8)
Renia pewnie zacznie niedługo piec i mrozić partiami... :D
Znaczy pani od pieczenia serniczka zacznie... :wink:
Cytat: admin w 2014-02-22, 15:11:08
Cytat: renia w 2014-02-22, 13:20:44
Zainteresowanie tym Zjazdem przerosło moje oczekiwania. Już jest sporo wpłat i telefonicznych rezerwacji, a jeszcze w miesięczniku się nie ukazało... :D
Kurczę! :shock:
Żeby tylko miejsc dla wszystkich chętnych wystarczyło. 8)
Też zaczęłam się obawiać. :roll: Ale Oddział Pomorski ma pierwszeństwo... 8)
Cytat: Gavroche w 2014-02-22, 15:15:10
Cytat: admin w 2014-02-22, 15:11:08
Cytat: renia w 2014-02-22, 13:20:44
Zainteresowanie tym Zjazdem przerosło moje oczekiwania. Już jest sporo wpłat i telefonicznych rezerwacji, a jeszcze w miesięczniku się nie ukazało... :D
Kurczę! :shock:
Żeby tylko miejsc dla wszystkich chętnych wystarczyło. 8)
I serniczka 8)
Otóż to... :shock:
Cytat: admin w 2014-02-22, 15:18:01
Renia pewnie zacznie niedługo piec i mrozić partiami... :D
Znaczy pani od pieczenia serniczka zacznie... :wink:
Co Renia? Co pani? A kucharz od czego tam jest? :shock: Miałyśmy jechać w środę ustalić menu i wszystkie szczegóły, formalności i koszty związane z tym spotkaniem, ale kucharz jest akurat w ten dzień zajęty. W piątek już będzie wszystko wiadomo. Może Książkę Kucharską JK wezmę ze sobą... :roll: Niech kucharz podszkoli się deczko do tego czasu... :roll:
I to jest bardzo dobry pomysł!
Cytat: renia w 2014-02-22, 15:48:33
Cytat: admin w 2014-02-22, 15:11:08
Cytat: renia w 2014-02-22, 13:20:44
Zainteresowanie tym Zjazdem przerosło moje oczekiwania. Już jest sporo wpłat i telefonicznych rezerwacji, a jeszcze w miesięczniku się nie ukazało... :D
Kurczę! :shock:
Żeby tylko miejsc dla wszystkich chętnych wystarczyło. 8)
Też zaczęłam się obawiać. :roll: Ale Oddział Pomorski ma pierwszeństwo... 8)
A mogło być tak pięknie. ;) :lol:
Cytat: admin w 2014-02-22, 14:50:22
Może jaką nagrodę im ufundować? :roll:
Proponuję kwartalną prenumeratę Miesięcznika OPTYMALNI! :D
Właśnie! Prenumerata. :D
A co to będzie, kiedy się Pomorze tak rozkręci- a może- i oficynę wydawniczą uruchomi, a może? ;)
Przecież nic lepiej nie ożywia, jak zdrowa, uczciwa, bezinteresowna konkurencja. 8) :D
Cytat: admin w 2014-02-22, 15:11:08
Cytat: renia w 2014-02-22, 13:20:44
Zainteresowanie tym Zjazdem przerosło moje oczekiwania. Już jest sporo wpłat i telefonicznych rezerwacji, a jeszcze w miesięczniku się nie ukazało... :D
Kurczę! :shock:
Żeby tylko miejsc dla wszystkich chętnych wystarczyło. 8)
A mało to razy człek poczciwy na bożonarodzeniowej pasterce z gołą głową na mrozie godzinki wystawał? ;)
W plener Bractwo, w plener. ;) :lol:
Cytat: renia w 2014-02-22, 15:54:31
... :roll: Niech kucharz podszkoli się deczko do tego czasu... :roll:
Kurczaczek! :shock:
Żeby do głowy mu nie przyszło całą zaordynować i tak stawka może wzrosnąć za "zamówienie specjalne". 8)
Spoco! 8)
On ma raczej stare przyzwyczajenia i pewnie pomyli w serniku gramaturę twarogu z mąką... :?
Ale wina będzie Reni! :wink:
Może mu na coś mniej wyszukanego myśl pokierować. Sadzone na boczku z talarkami ziemniaków- na deser. 8)
Taniej (ale gdyby była potrzeba "na bogato", to baleronem można podeprzeć) i o błąd w obliczaniu z pamięci trudniej.
Wszyscy dostaną to samo, ale każdemu będzie można dać "do syta", więc jest szansa, że i gadać będziemy to samo- na pewno nie będzie nudno. ;)
A tak, każdy nos w swój talerz wtuli, coś odrzuci, coś dołoży (ktoś spod stołu śmietanę wytarga) i nic nie będzie można zaś zrozumieć. :D
A smaaalec, taki od Pana Henryka- będzie umiał zrobić? :shock:
P.s.
Ze swej strony publicznie mogę obiecać, że będę zachowywał się właściwie, a na potwierdzenie, że nie zrobię z "gęby cholewki" wystarczy przypomnieć sobie w jak miłej atmosferze odbyły się dwie przełomowe Konferencje( i związane z tym spotkania optymalnych), na których byłem obecny i ... nic się nie wydarzyło. 8) :D
Z naszego Pomorskiego Oddziału jest sporo chętnych na to Spotkanie w Ostrzycach. Nie jadą praktycznie tylko ci, którzy nie mogą. Mają w tym czasie inne wyjazdy - m.in. na Zjazd Rodzin Optymalnych do Ustronia...
Gdyby tak było jak w sierpniu. ;) :lol:
http://expresskaszubski.pl/pictures/2010-08/triathlon-ostrzyce-duze.jpg
Ale nie wiadomo co Prezes zaordynuje... . :roll:
Byliśmy (ja z Kasią i Mirkiem z naszego Pomorskiego Oddziału) w Ostrzycach. Wszystko mamy zaklepane. Zaliczkę wpłaconą. Menu optymalne uzgodnione. Będzie wersja na bogato :wink: - jak na weselu. Pokoje eleganckie o wysokim standardzie. Myślę, że nawet królowa Anglii by tam nie narzekała... 8) Pokoje są dwuosobowe a widokiem na jezioro i czteroosobowe z widokiem na las i z tarasem oraz apartamenty, a i jeszcze wolnostojące domki. Sauna, jakuzzi, grota solna, park linowy, plac zabaw, sala do ćwiczeń (orbitreki i jakieś inne "instrumenty") rejsy statkiem po jeziorze, rowery wodne, quady...ale to wszystko jest dodatkowo. My będziemy się non-stop szkolić... :lol: :wink:
A z psem można? :D
Na rawpaleo jest, ale niegrymaśny, zje i optymalne 8)
Przedzwoń do nich i się spytaj. Elastyczni są, to chyba i na kangura by się zgodzili... :lol:
Cytat: renia w 2014-02-28, 15:51:24
Byliśmy (ja z Kasią i Mirkiem z naszego Pomorskiego Oddziału) w Ostrzycach. Wszystko mamy zaklepane. Zaliczkę wpłaconą. Menu optymalne uzgodnione. Będzie wersja na bogato :wink: - jak na weselu. Pokoje eleganckie o wysokim standardzie. Myślę, że nawet królowa Anglii by tam nie narzekała... 8) Pokoje są dwuosobowe a widokiem na jezioro i czteroosobowe z widokiem na las i z tarasem oraz apartamenty, a i jeszcze wolnostojące domki. Sauna, jakuzzi, grota solna, park linowy, plac zabaw, sala do ćwiczeń (orbitreki i jakieś inne "instrumenty") rejsy statkiem po jeziorze, rowery wodne, quady...ale to wszystko jest dodatkowo. My będziemy się non-stop szkolić... :lol: :wink:
Cytryna będzie, znaczy plasterki, znaczy do "suplementowania"? :) Woda w jeziorze podgrzana będzie? :D
Ja- ostatecznie, bom "gupi"- atmosferę mogę nieco podnieść? :lol: ;)
Znaczy podgrzać, ale nie spalić. :lol:
Cytat: renia w 2014-02-28, 15:51:24
... My będziemy się non-stop szkolić... :lol: :wink:
A sernik, co z sernikiem, bo bez tego żadne szkolenie optymalne nie może się obejść. ;)
Cytat: Blackend w 2014-02-28, 20:10:10
Cytat: renia w 2014-02-28, 15:51:24
... My będziemy się non-stop szkolić... :lol: :wink:
A sernik, co z sernikiem, bo bez tego żadne szkolenie optymalne nie może się obejść. ;)
Piona :D
Bo twaróg z jajami i sacharozą zapieczony, wybitnie podnosi morale...
Cytat: Blackend w 2014-02-28, 20:10:10
Cytat: renia w 2014-02-28, 15:51:24
... My będziemy się non-stop szkolić... :lol: :wink:
A sernik, co z sernikiem, bo bez tego żadne szkolenie optymalne nie może się obejść. ;)
Będą faworki według przepisu dr Kwaśniewskiego...
Jeśli ktoś pojedzie tam ze względu na sernik :lol: :wink: to wróci do domu bardzo rozczarowany... :cry: :lol:
To o czym będziemy tu po spotkaniu rozmawiać, jak nie ma sernika? ;)
Zawsze jest o czym...tyle ludzi "oplotkować" to jest nie lada wyczyn... 8) :lol: A najlepiej to zawsze organizatorom zmyć głowę... :lol:
Obowiązkowo, no i jedzenie skrytykować, tak obyczaj nakazuje. ;) :lol:
Bez sernika, to skandal! :? :roll:
A chociaż żółtków i podgardlów starczy? :roll:
I po wiadrze smalcu do kawy. :lol:
Cytat: renia w 2014-02-28, 21:31:45
Zawsze jest o czym...tyle ludzi "oplotkować" to jest nie lada wyczyn... 8) :lol: A najlepiej to zawsze organizatorom zmyć głowę... :lol:
Jak Marzannie. :lol:
Nie ma się czego bać, ponieważ...
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4727.msg276988#msg276988 ;) :lol:
Cytat: admin w 2014-02-28, 21:41:54
Bez sernika, to skandal! :? :roll:
A chociaż żółtków i podgardlów starczy? :roll:
I po wiadrze smalcu do kawy. :lol:
Wiadro smalcu będzie dla tych, którzy będą się wybierali na masaż... :lol:
Cytat: Blackend w 2014-02-28, 20:10:10
Cytat: renia w 2014-02-28, 15:51:24
... My będziemy się non-stop szkolić... :lol: :wink:
A sernik, co z sernikiem, bo bez tego żadne szkolenie optymalne nie może się obejść. ;)
A ja myślał,że bez (od)kwaszenia ;) i wody czystej, niczym górski potok :lol: :lol: :D
No i chleba aby nie brakło, bo jak wiadomo, chleb to podstawa na tych spotkaniach! :wink: :lol: :lol: :lol:
U nas chleba nie będzie... :P
Jak fajnie się spotkania organizuje... 8) jeszcze nie gotowe, a już się naśmiewają... :? :lol:
Kto będzie marudził niech przygotowuje następne... :P
Cytat: renia w 2014-02-28, 21:59:18
Jak fajnie się spotkania organizuje... 8) jeszcze nie gotowe, a już się naśmiewają... :? :lol:
Kto będzie marudził niech przygotowuje następne... :P
Mnie proponowana, ale ja leń jestem i wolę nudę :D
Cytat: renia w 2014-02-28, 21:59:18
Kto będzie marudził niech przygotowuje następne... :P
Żeby mnie z sernika wyczyścili? :shock:
Nie ma mowy. :P
Cytat: Blackend w 2014-02-28, 22:16:08
Cytat: renia w 2014-02-28, 21:59:18
Kto będzie marudził niech przygotowuje następne... :P
Żeby mnie z sernika wyczyścili? :shock:
Nie ma mowy. :P
No.
I wszyscy grubi i z czerwonymi gębami na zdjęciach wychodzą :lol:
:lol: :lol:
Cytat: renia w 2014-02-28, 21:57:23
U nas chleba nie będzie... :P
A to wielki krok naprzód zrobicie! :wink:
Bo to jedzą ten chleb jakby dozwolony był ... :shock: :?
A później wychodzą na zdjęciach grubi i z czerwonymi gębami, z cukrem we krwi ze 140mg%, przebiałczeni i z resztą plag recowo-koolesiowych! :D
W sumie mam wyrzuty sumienia. 8) Chleba ludziom nie powinno się żałować... 8) :wink:
Jasne! :D
Szczególnie pod degustację wiadra smalcu! :shock: :(
Ostatecznie i tak wszystko "na Kwaśniewskiego" da siem zwalić... 8)
Wiem do czego "pijesz"... :roll:
Nam proponowali jako atrakcję wiejski smalec z chlebem... :lol:
Nie rozumiem o co Ci chodzi, bo nie jestem spragniony i nie piję. :?
Cytat: renia w 2014-02-28, 23:57:33
Nam proponowali jako atrakcję wiejski smalec z chlebem... :lol:
Trzeba było brać w menu - to taki świetny test i zaraz widać kto ćpa. :D
Cytat: admin w 2014-02-28, 23:56:02
Jasne! :D
Szczególnie pod degustację wiadra smalcu! :shock: :(
Ostatecznie i tak wszystko "na Kwaśniewskiego" da siem zwalić... 8)
Kasia, stanowczo mówiła, że żadnego chleba nie ma być, bo Tomasz Kwaśniewski będzie oburzony... 8) Sama zresztą też jest zdecydowanym wrogiem chleba... :D
Cytat: admin w 2014-03-01, 00:00:02
Cytat: renia w 2014-02-28, 23:57:33
Nam proponowali jako atrakcję wiejski smalec z chlebem... :lol:
Trzeba było brać w menu - to taki świetny test i zaraz widać kto ćpa. :D
:lol: to jest właśnie zabawne na takich zjazdach. Część osób je chleb, a część ich obserwuje... :lol: i wyciąga wnioski... :roll: :?
Dodam jeszcze, że jest możliwość przyjazdu już w piątek (9 maja) we własnym zakresie wykupienia jednego noclegu więcej i dodatkowe posiłki. Na pewno taka opcja będzie wygodna dla osob przyjeżdżających z drugiego krańca Polski... :roll: :D
A to ja też dodam jeszcze - dobranoc! :D
Dobranoc... :D
Tutaj jest relacja z dzisiejszego (sorry wczorajszego :roll:) wyjazdu... :D
http://optymalni.hol.es/relacje.html
Cytat: admin w 2014-03-01, 00:00:02
Cytat: renia w 2014-02-28, 23:57:33
Nam proponowali jako atrakcję wiejski smalec z chlebem... :lol:
Trzeba było brać w menu - to taki świetny test i zaraz widać kto ćpa. :D
Zaraz tak ćpa i ćpa. ;)
A pewien rowerzysta to Europę objechał i o tym napisał, ... ale wiadomo, sportowcy i aktywni turyści to ogólnie rzecz biorąc coś biorą.
Przecież nie idzie tyle łazić i łazić, albo pedałować i pedałować. ;) :D
Cytat: Radzio w 2014-03-07, 06:54:36
Cytat: admin w 2014-03-01, 00:00:02
Cytat: renia w 2014-02-28, 23:57:33
Nam proponowali jako atrakcję wiejski smalec z chlebem... :lol:
Trzeba było brać w menu - to taki świetny test i zaraz widać kto ćpa. :D
Zaraz tak ćpa i ćpa. ;)
A pewien rowerzysta to Europę objechał i o tym napisał, ... ale wiadomo, sportowcy i aktywni turyści to ogólnie rzecz biorąc coś biorą.
Przecież nie idzie tyle łazić i łazić, albo pedałować i pedałować. ;) :D
To dawno było.
Może i fistaszki jadł...
Termin wpłat na to Spotkanie zostaje przedłużony do 15 kwietnia (chyba, że szybciej będzie limit miejsc wyczerpany)
<img src="http://i.imgur.com/7smgy81.jpg" title="Hosted by imgur.com" /> (http://imgur.com/7smgy81)
Jeszcze jest 20 (max 30) miejsc wolnych na to Spotkanie. Lepiej by było, aby osoby zainteresowane tym wyjazdem wpłacały teraz, gdyż pod koniec terminu wpłat (15.04.br.) wyznaczonego przez Ośrodek.
Co do części merytorycznej Spotkania (prelegentów) nie mam jeszcze całkowitego rozeznania. Ale "lada dzień po niedzieli powinno się przejaśniać"... :D
...nie dopisałam, że może nie być potem miejsc... :?
Będę informowała na bieżąco tutaj i na stronie...
http://optymalni.hol.es/
Osoby dzwoniące do mnie w tej sprawie właśnie ta częścią merytoryczna są najbardziej zainteresowane. Również dyskusją, konsultacjami...
Reniu, masz talent :) Organizacja pierwsza klasa.
Renia, wez no zorganizuj jakis mecz miedzy forkami. Moze byc jakies dzwiganie, pilka nozna albo szachy, zobaczymy co te ciamajdy sa warte :lol: :lol:
Tą "działkę" zostawię Tobie... :lol: nie mogę być zbyt zachłanna... :wink:
Cytat: Teresa Stachurska w 2014-03-21, 10:57:50
Reniu, masz talent :) Organizacja pierwsza klasa.
Teresa, nie chwal dnia przed zachodem... :roll:
Ze mnie slaby organizator, jedyne co mi wyszlo dobrze to organizacja ewakuacji pakerskiej braci z forka DD :lol: :lol:
Zawsze to jakiś początek... :roll: :lol:
Może regaty i kajaki ;)
Rejsy statkiem po jeziorze... :roll: przyjemne o tej porze... :wink:
http://www.ustolema.pl/
...o! kajaki też są... :D
I taplanie w brodziku! :D
Zapasy w kislu, kto sie zglasza do ringu z Edytka? :lol:
:lol: ile Edyt tam będzie? :shock: :lol:
Caly ring :lol: :lol:
Kisiel jest nie zdrowy może lepiej w galarecie?
Nóżki w galarecie? :roll: :lol:
:lol:. O i to jest to
Cytat: zofijeczka w 2014-03-21, 12:20:16
Może regaty i kajaki ;)
O toto, "łamagi" są od maja dostępne. :D
Cytat: renia w 2014-03-21, 13:19:12
Nóżki w galarecie? :roll: :lol:
Z dodatkiem czarnej porzeczki, pół na pół ;)
Ale jak? :shock:
fifty-fifty :D
Może być zamiast jarzyny :) Nic się nie stanie: galareta i czarna porzeczka z kwaśną śmietaną :)
...ładnie kolorystycznie, prawie artystycznie... :wink: wszelkie zasady DO zastosowane... :D
Wiem, że ten kucharz z Ostrzyc się bardzo stara i już próbuje pichcenia optymalnych potraw z "Książki Kucharskiej - 700". Ponoć faworki i chlebek optymalny doskonale mu się udały. Jedziemy tam w przyszły piątek i zrobimy degustację... :D 8)
Cytat: renia w 2014-04-03, 21:48:07
Wiem, że ten kucharz z Ostrzyc się bardzo stara i już próbuje pichcenia optymalnych potraw z "Książki Kucharskiej - 700". Ponoć faworki i chlebek optymalny doskonale mu się udały. Jedziemy tam w przyszły piątek i zrobimy degustację... :D 8)
Okazyjne balowanie :lol: Ale fakt, odpowiedzialność wymaga sprawdzić.
No tak, trzeba trzymać rękę na pulsie :D
Cytat: Teresa Stachurska w 2014-04-03, 21:53:54
Cytat: renia w 2014-04-03, 21:48:07
Wiem, że ten kucharz z Ostrzyc się bardzo stara i już próbuje pichcenia optymalnych potraw z "Książki Kucharskiej - 700". Ponoć faworki i chlebek optymalny doskonale mu się udały. Jedziemy tam w przyszły piątek i zrobimy degustację... :D 8)
Okazyjne balowanie :lol: Ale fakt, odpowiedzialność wymaga sprawdzić.
Jedziemy tam w sprawach formalnych, aby zrobić wszystkie ostateczne uzgodnienia...ale mały poczęstunek do kawki nie zawadzi... :wink:
Cytat: jukor w 2014-04-03, 21:54:19
No tak, trzeba trzymać rękę na pulsie :D
...i na kieszeni... :lol: :wink:
Cytat: renia w 2014-04-03, 21:56:36
Cytat: jukor w 2014-04-03, 21:54:19
No tak, trzeba trzymać rękę na pulsie :D
...i na kieszeni... :lol: :wink:
Okradaja? :D
Nie, no coś Ty? :shock: Ale trzeba trochę targować... 8) zastanawiamy się czy grilla jeszcze zamówić? I jak z poczęstunkiem dla mieszkańców i władz lokalnych... :roll:
Degustacja w ramach spotkania Optymalnych. Sam przyjazd, to już są koszty.
Niektórzy chcą przyjechać dzień wcześniej, niektórzy chcą zamówić sam pobyt bez noclegu...wszystko musimy dopiąć na ostatni guzik i uzgodnić z właścicielami...
Cytat: jukor w 2014-04-03, 22:01:14
Degustacja w ramach spotkania Optymalnych. Sam przyjazd, to już są koszty.
No to już wiadomo, że na koszt firmy...jak dobrze o nas zadbają to będą mieli stałych klientów...jak dobrze pójdzie to już we wrześniu znowu... :D
To wszystko wymaga zaangażowania i czasu. Bez pracy nie ma kołaczy...ale kołacz tu nie pasuje, więc niech będzie boczek :D
Ma być super truper i wszystko zapięte na ostatni guzik, bo Pomorskie Spotkanie ma ambicje wysoko zawiesić poprzeczkę. ;) :D
Oby to były prorocze słowa... :D może połączymy się ze Szwecją... 8) ponoć szwedzkie stoły tam będą... :lol: :wink:
Cytat: renia w 2014-04-03, 22:08:18
Cytat: jukor w 2014-04-03, 22:01:14
Degustacja w ramach spotkania Optymalnych. Sam przyjazd, to już są koszty.
No to już wiadomo, że na koszt firmy...jak dobrze o nas zadbają to będą mieli stałych klientów...jak dobrze pójdzie to już we wrześniu znowu... :D
To może się wpasuję na wrześniowy termin.
Cytat: renia w 2014-04-03, 22:11:23
Oby to były prorocze słowa... :D
No musiałbym Cię nie znać. :lol:
Na pewno będzie dobrze. :D
Cytat: jukor w 2014-04-03, 22:11:57
Cytat: renia w 2014-04-03, 22:08:18
Cytat: jukor w 2014-04-03, 22:01:14
Degustacja w ramach spotkania Optymalnych. Sam przyjazd, to już są koszty.
No to już wiadomo, że na koszt firmy...jak dobrze o nas zadbają to będą mieli stałych klientów...jak dobrze pójdzie to już we wrześniu znowu... :D
To może się wpasuję na wrześniowy termin.
Tutaj zależne jest od akceptacji wniosku Unijnego...To ma być szkolenie (darmowe) dla początkujących Optymalnych...Ale na razie nie jest to nic pewnego...
Oby udało się pozyskać taką dotację. Chętnych tym bardziej nie zabraknie.
Na pewno by było przydatne. Początkującym Optymalnym jest trudno poradzić sobie z prawidłowym stosowaniem zasad DO. Do arkadii też nie każdemu pasuje (z różnych względów) jechać...
Relacja... :D http://optymalni.hol.es/niusy/105-wizyta-w-ostrzycach.html
Dodam jeszcze, że Spotkanie nasze rozpocząć chcemy w sobotę o 10:00 Konferencją. O 13:00 będzie obiad. Później przerwa kawowa (kawa, herbata i optymalne ciasta), następnie dalsza część Konferencji - uświetnią ją swoją obecnością Prezes OSO Pan Bogdan Tkocz (przybędzie z Rodziną) i Tomasz Kwaśniewski.
Nie mam jeszcze listy wszystkich prelegentów, ale wiem już, że wiele cennych rad i wniosków ze stosowania Diety Optymalnej będziemy mogli uzyskać od Pani Hani Suchowieckiej. Wykład multimedialny przygotuje doradca żywieniowy z Naszego Oddziału nasza Pani Sekretarz - Teresa Pokorska.
o 20:00 (w sobotę) będzie uroczysta kolacja, potem będzie czas na wspólne rozmowy, a nawet i tańce do godziny 2:00.
W ciągu dnia myślę, że uda nam się wygospodarować trochę czasu, na obejrzenie ośrodka i jego otoczenie i ewentualny rejs statkiem po jeziorze dla chętnych, czy skorzystanie z innych atrakcji Ośrodka.
W niedzielę ma być spotkanie z lokalnymi mieszkańcami i władzami. O sobie opowie Kasia Szewców, która jest "żywym przykładem cudotwórczego działania Diety Optymalnej".
Na niedzielę jest zapewnione śniadanie w formie szwedzkiego stołu, obiad i zakończenie "imprezy" szacujemy tak na 19:00.
Cytat: renia w 2014-04-12, 07:53:33
i Tomasz Kwaśniewski.
Może mam napisać kilka słów o sobie, bo ponoć niektórzy nie wiedzą kim jestem!
Cytat: admin w 2014-04-12, 08:22:25
Cytat: renia w 2014-04-12, 07:53:33
i Tomasz Kwaśniewski.
Może mam napisać kilka słów o sobie, bo ponoć niektórzy nie wiedzą kim jestem!
:lol: Wystąp incognito.
Tak niektórym pomieszało zaś w głowach, że trzeba prostować... 8)
Podtuczyli się i od razu widać efekty! :shock:
Ale damy radę. :D
Chodzi Ci o to, że pominęłam mgr. inż.?
Czy o inne sprawy tutaj chodzi? :roll:
Coś czuję, że nie "czuję klimatu"... :roll: :?
O zupełnie inne. :D
Niektórzy zapomnieli kim jestem, więc im to przypomnę osobiście, ale nie na Kaszubach, a na Kujawach. 8)
Cytat: admin w 2014-04-12, 08:22:25
Cytat: renia w 2014-04-12, 07:53:33
i Tomasz Kwaśniewski.
Może mam napisać kilka słów o sobie, bo ponoć niektórzy nie wiedzą kim jestem!
Liczymy na kilka słów o Tobie, o Twoim doświadczeniu z DO (w końcu z nas wszystkich masz najdłuższy "staż") i trochę biochemicznych informacji związanych z DO też by podniosło poziom merytoryczny Konferencji. Na pewno Członkowie naszego Oddziału będą mieli wiele pytań... :roll: 8)
Cytat: admin w 2014-04-12, 08:38:09
O zupełnie inne. :D
Niektórzy zapomnieli kim jestem, więc im to przypomnę osobiście, ale nie na Kaszubach, a na Kujawach. 8)
Czasami można mieć chwilową amnezję, ale przy prawidłowych proporcja ona szybko się cofa... 8) :lol:
Ja uważam, że jeśli cel ma się wspólny, to zawsze można się dogadać... :roll: no chyba, że komuś partykularne interesy przysłaniają obraz przyszłości...
Jasne, nie pierwszy i nie ostatni raz zrobię to, co życzy sobie Dr Kwaśniewski. :D
Taka moja niewdzięczna rola. 8)
:D
Może od razu napiszę, dlaczego nie zapraszamy indywidualnie Osoby zasłużone w wieloletnim propagowaniu Diety Optymalnej? Otóż jest tak powszechnie przyjęte, ze jeśli się kogoś zaprasza, to wypadałoby pokryć koszta co najmniej jego pobytu. Niestety, my takimi środkami nie dysponujemy i w związku z tym przyjazdy i pobyt jest na koszt własny uczestników Spotkania.
Bardzo mi przykro z tego powodu, ale jednocześnie żywię się nadzieją, że jeszcze będą kolejne spotkania, być może współ(lub całkowicie)finansowane ze środków unijnych. Najbliższe zapowiada się na wrzesień.Wtedy to będzie "inna bajka"... :D
Solidaryzując się z wdzięcznymi "czytelnikami", to jak nie podstawicie autokaru, nie przyjadę, ale chęci na darmową wyżerkę mam, jak by co. ;)
Szkoda, że jeszcze nie mamy samolotu na własny użytek... :? Bieda jest straszna... :( :wink:
Miejsce na lotnisko ja już mam... 8) :lol:
Ale blisko knajpy? Bo mnie nogi mogą rozboleć, nawet już mnie rozbolały jak pomyślę o tym. :? ;)
Zimą, jak jezioro zamarza, to nie ma problemu...jesienią jak jest ściernisko to też nie ma...no pomyślimy, pomyślimy... :roll: może pole golfowe się nada... :lol:
Cytat: Blackend w 2014-04-12, 10:19:32
Solidaryzując się z wdzięcznymi "czytelnikami", to jak nie podstawicie autokaru, nie przyjadę, ale chęci na darmową wyżerkę mam, jak by co. ;)
Rozumiem to, bo niektórzy zaczynają liczyć "opty"-kilometry przejechane w zbożnym celu propagowania... :wink: :mrgreen:
A ja, jak zwykle, chętnie za siebie zapłacę. 8)
Reniu, nie używasz modułu galerii do zdjęć, który przecież masz zaimplementowany. :( No chyba, że te 3 zdjęcia to są już wszystkie, wtedy faktycznie obejdzie się bez galerii. Ale gdyby było zdjęć więcej...
Te 3 wystarczą. Ale nie potrafię tak zrobić na stronie, żeby one się przesuwały... :? o to pytasz? 8)
Po Spotkaniu majowym, to bez galerii się nie obejdzie... :roll: :wink:
Cytat: admin w 2014-04-12, 10:46:18
Rozumiem to, bo niektórzy zaczynają liczyć "opty"-kilometry przejechane w zbożnym celu propagowania... :wink: :mrgreen:
Bo albo nie pitolę o "kochanym Doktorze" i nie fantazjuję roszczeniowo co powinni zrobić, albo chwytam się za przysłowiowe jaja i jadę, bo tak mi nakazuje sumienie. 8)
Postawa godna szacunku!
Za to Cię lubię...
Cytat: Blackend w 2014-04-12, 12:18:35
Cytat: admin w 2014-04-12, 10:46:18
Rozumiem to, bo niektórzy zaczynają liczyć "opty"-kilometry przejechane w zbożnym celu propagowania... :wink: :mrgreen:
Bo albo nie pitolę o "kochanym Doktorze" i nie fantazjuję roszczeniowo co powinni zrobić, albo chwytam się za przysłowiowe jaja i jadę, bo tak mi nakazuje sumienie. 8)
Dobrze się wsłuchuj... :roll: :wink:
Ale tam, jednym uchem wpadnie, drugim wyleci. ;) :lol:
Kurczę, czyżbyś Ty nic nie miał między tymi uszami? :shock: :lol: :wink:
Bo tam tylko echo, echo, echo.... ;) :lol:
A WiFi to tam mają?
Bo to dziś bez tego to tylko echo... :wink:
Właśnie, restauracje udostepniają WIFI? Hotelowe pewnie tak, a reszta? :roll:
Bo to często jest tak, że niby jest, ale nie działa.
A ja tak się przyzwyczaiłem do postępu i osiągnięć, że...
Muszę mieć kontakt z domem. 8)
http://tvn24bis.pl/informacje,187/facebook-tworzy-system-dronow-ktore-beda-dostarczac-internet,412474.html
Już niedługo będzie "łaski bez". ;) :D
Ale ja nie mam konta na facebooku, ani żadnym portku społecznościowym... :? :wink:
I jakoś nie cierpię z tego powodu! :D
Cytat: admin w 2014-04-12, 13:49:05
Ale ja nie mam konta na facebooku, ani żadnym portku społecznościowym... :? :wink:
I jakoś nie cierpię z tego powodu! :D
No to może nie istniejesz? :shock: :lol: Masz zaświadczenie na piśmie, że jesteś prawdziwy? :roll: Może jesteś klonem? :shock: :lol:
Cytat: admin w 2014-04-12, 13:00:51
A WiFi to tam mają?
Bo to dziś bez tego to tylko echo... :wink:
Dobry wujek Gugiel prawdę Ci powie... 8) :lol:
Wystarczy wejść w oferty... :D http://www.ustolema.pl/polozenie.html
Problem w tym, że w agroturystyce pod Słupcą, też pisali, że "jest"... :?
A byłem jak bez ręki i bez nogi! :shock: 8)
A gwarancji Ci nie dam.... 8)
Ale przecież telefon będzie działał i będziesz mógł być "na smyczy"... :lol:
Akurat bardzo rzadko korzystam w telefonie z telefonu... :? :wink: :mrgreen:
A ja praktycznie tylko...
Ja też. :D
Na SMS-y szkoda mi czasu, zdjęcia lepsze wychodzą z aparatu...budzenie używam i na zegar zerkam... 8)
A tak w ogóle to ten dotykowy miałam tylko przez tydzień i wróciłam do starego... 8)
Cytat: renia w 2014-04-12, 11:34:39
Te 3 wystarczą. Ale nie potrafię tak zrobić na stronie, żeby one się przesuwały... :? o to pytasz? 8)
Galerię wstawiasz sobie normalnie w artykule, podczas pisania. Jak to się robi opisałem w tym poście:
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4976.msg277471;topicseen#msg277471
Dasz sobie radę. ;)
Dzięki "anakin", te wszystkie instrukcje od Ciebie mam w jednym folderze i jak się ściśle do nich stosuję, to na ogół efekt jest zadowalający. Ale czasami nawet nie pomyślę o tym, żeby jakieś ułatwienie, czy uatrakcyjnienie wprowadzić. Dzięki. Poćwiczę dzisiaj z tą galerią - pobawię się w "galeriankę"... :lol:
Cytat: renia w 2014-04-12, 16:42:26
Na SMS-y szkoda mi czasu, zdjęcia lepsze wychodzą z aparatu...budzenie używam i na zegar zerkam... 8)
No popatrz, a u mnie z telefonu lepsze zdjęcia wychodzą, do tego mam szybki procesor i ze siedemdziesiąt gigamajtów na pamięci wewnętrznej i karcie sd, do tego z oprogramowania wszystko co powinno się znajdować na komputerze do pracy i to z andka, więc nic mi więcej nie trzeba prócz zasięgu... :wink:
Tylko, że ekran taki malutki tylko 5" a wzrok już nie ten co dawniej... :?
Cytat: admin w 2014-04-13, 08:05:55
Cytat: renia w 2014-04-12, 16:42:26
Na SMS-y szkoda mi czasu, zdjęcia lepsze wychodzą z aparatu...budzenie używam i na zegar zerkam... 8)
No popatrz, a u mnie z telefonu lepsze zdjęcia wychodzą....................
Albo masz tak dobry telefon, albo tak kiepski aparat... :lol: :wink:
Cytat: admin w 2014-04-13, 08:05:55
Tylko, że ekran taki malutki tylko 5" a wzrok już nie ten co dawniej... :?
...Już nie te lata nie ten czas... :?
Właśnie, właśnie! :shock:
Rozmawiałem na ten temat z Tatą i wreszcie po trzech dniach przemyśleń zwolnił mnie z obowiązku zawracania sobie głowy stowarzyszeniem! :D :D :D
Co to oznacza? Dla mnie bardzo dużo, a dla innych, a kto to wie? :wink:
A to Forum chyba będziesz nadal prowadził... :roll:
Odsuwasz się od Stowarzyszenia? Mi się to nie podoba... :? Ty i Stowarzyszenie tworzycie jedną całość, jeden cel Wam przyświeca (przynajmniej powinien)...Podziały zawsze osłabiają (Twój Tata też to pisał). Masz tyle dobrych ludzi w Stowarzyszeniu pracujących przez lata bezinteresownie, bez własnych korzyści, jeszcze często dokładających do "interesu". Bardzo nie podoba mi się to. Jakoś to tak dziecinnie brzmi. Biorę swoje zabawki i idę do domu... :?
Decyzja zapadła, a ponoć macie "bardzo dobrą Władzę, tylko nie trza jej przeszkadzać..." :lol:
No to nie będę przeszkadzał. :D
:?
Myślę, że jesteś pod wpływem osób, które mącą cały czas i myślą tylko o swoich korzyściach... :roll:
Cytat: admin w 2014-04-13, 08:36:29
Decyzja zapadła, a ponoć macie "bardzo dobrą Władzę, tylko nie trza jej przeszkadzać..." :lol:
No to nie będę przeszkadzał. :D
:D
Cytat: renia w 2014-04-13, 08:34:39
A to Forum chyba będziesz nadal prowadził...
To Forum nie ma nic wspólnego z OSO, więc skąd takie pytanie? :shock:
Zmieniłeś swój post. Początkowo miałeś napisane, że Tata zwolnił Cię z zajmowania się sprawami DO i Stowarzyszeniem, więc pytanie jest jak najbardziej zasadne...
A co do Diety Optymalnej, to w zasadzie nie da się mnie zwolnić z obowiązku, więc musiałem poprawić... :D
Ale ustaliliśmy, że będę się starał unikać mediów i publiki jak się da. 8)
Stowarzyszenie niech się tym zajmie, bo już zrobiło "pierwszy krok" :roll: :wink:
Właściwie to nie potrzebnie się smucę. Ty masz prawo sam kierować swoim życiem i podejmować takie decyzje jakie sam uważasz za słuszne. I nie mi oceniać... :roll:
Cytat: admin w 2014-04-13, 08:53:17
A co do Diety Optymalnej, to w zasadzie nie da się mnie zwolnić z obowiązku, więc musiałem poprawić... :D
Ale ustaliliśmy, że będę się starał unikać mediów i publiki jak się da. 8)
Stowarzyszenie niech się tym zajmie, bo już zrobiło "pierwszy krok" :roll: :wink:
Według mnie Stowarzyszenie działa bardzo dobrze, dużo osiągnęło jak na te narzędzia, którymi dysponuje. Praktycznie nie ma nic...Ani finansów, ani poparcia władz, ani świata medycznego, ani dojścia do mediów...
A jeszcze tych co kłody i oszczerstwa rzucają - sporo...
Wymień osiągnięcia ostatnich czterech lat i porównaj z tym co już było wcześniej.
No chyba, że nie wiesz, co było wcześniej, bo to dla Ciebie też "pierwszy krok" :wink: :mrgreen:
Nie każdy ma parcie na przewodnika stada, rozumiem to bo ja też takich cech nie mam.
Natomiast są ludzie, którzy czują się w tej roli jak ryba w wodzie i bardzo dobrze, że takie osoby są. :D
Jeżeli jeszcze władza wie, gdzie i u kogo wiedzy szukać, to mamy połnyj fengszuj, ale gdy sama w przekonaniu swej nieomylności błądzić zaczyna mamy delikatnie mówiąc...klops. :? ;) 8)
Cytat: admin w 2014-04-13, 09:06:10
Wymień osiągnięcia ostatnich czterech lat i porównaj z tym co już było wcześniej.
No chyba, że nie wiesz, co było wcześniej, bo to dla Ciebie też "pierwszy krok" :wink: :mrgreen:
To co było na początku, w latach świetności Stowarzyszenia, to w ogóle nie ma porównania do obecnej sytuacji. Ale po "pomocy" farmacji, lekarzy, mediów, i mącicieli-karierowiczów, tak wyszło jak wyszło. Uważam, że ten podział w Stowarzyszeniu był wówczas potrzebny, odeszli ci, co chcieli na DO fortunę zbić, a Doktora odsunąć...Zostali Ci, którym dobro Stowarzyszenia i propagowanie Diety Optymalnej leży na sercu. Teraz nie ma boomu, ale jest stopniowy wzrost zainteresowania DO i ożywienie w samych Ruchu. Powstają nowe oddziały, przybywa nowych Członków, nakład miesięczników rośnie. Nie ma już takiej wrogiej postawy decydentów i lekarzy do DO - jak wcześniej. Może taki spokojny rozruch okaże się lepszy w skutkach, niż wcześniejszy "szał"?
Cytat: renia w 2014-04-13, 09:16:36
Cytat: admin w 2014-04-13, 09:06:10
Wymień osiągnięcia ostatnich czterech lat i porównaj z tym co już było wcześniej.
No chyba, że nie wiesz, co było wcześniej, bo to dla Ciebie też "pierwszy krok" :wink: :mrgreen:
To co było na początku, w latach świetności Stowarzyszenia, to w ogóle nie ma porównania do obecnej sytuacji. Ale po "pomocy" farmacji, lekarzy, mediów, i mącicieli-karierowiczów, tak wyszło jak wyszło. Uważam, że ten podział w Stowarzyszeniu był wówczas potrzebny, odeszli ci, co chcieli na DO fortunę zbić, a Doktora odsunąć...Zostali Ci, którym dobro Stowarzyszenia i propagowanie Diety Optymalnej leży na sercu. Teraz nie ma boomu, ale jest stopniowy wzrost zainteresowania DO i ożywienie w samych Ruchu. Powstają nowe oddziały, przybywa nowych Członków, nakład miesięczników rośnie. Nie ma już takiej wrogiej postawy decydentów i lekarzy do DO - jak wcześniej. Może taki spokojny rozruch okaże się lepszy w skutkach, niż wcześniejszy "szał"?
Ludzie na ogół są źli czy dobrzy?
I w jedno i w drugie trudno uwierzyć... :roll:
Ludzie są różni...nie mam teraz ochoty na rozważanie filozoficzne i zastanawiania się, których jest więcej... :roll: Trzeba by najpierw zrobić jakieś ustalenia kogo uważa się za złego, a koga za dobrego...nie mam na to nastroju... :?
Cytat: Blackend w 2014-04-13, 09:09:10
Nie każdy ma parcie na przewodnika stada, rozumiem to bo ja też takich cech nie mam.
Natomiast są ludzie, którzy czują się w tej roli jak ryba w wodzie i bardzo dobrze, że takie osoby są. :D
Jeżeli jeszcze władza wie, gdzie i u kogo wiedzy szukać, to mamy połnyj fengszuj, ale gdy sama w przekonaniu swej nieomylności błądzić zaczyna mamy delikatnie mówiąc...klops. :? ;) 8)
Ulubiona postać z książki - Tom Bimbadil? :roll: :wink:
Tomek gdy zaszła taka potrzeba zawsze pomógł. ;) 8)
W sumie odejście nie oznacza niemożliwości współpracy, pomocy... :roll: najważniejsze to są dobre intencje i dobro ogółu na pierwszym miejscu...
Przede wszystkim nie będzie zaskoczenia na Walnym w czerwcu, daję aż dwa miesiące na oswojenie się z nową sytuacją. :D
To co w pierwszej chwili wydaje się złe, nie zawsze na takie wychodzi. Jest takie powiedzenie: "nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło"... :roll: I tak nie ukrywałeś, od dłuższego czasu, że Ciebie to wszystko męczy...nie dziwię się, bo to co było, nie było dobre... :?
Wybrałem Las Reniu, bez żadnych wątpliwości, a "zbawianie Świata" ... :roll: :wink:
Nie dla mnie. :mrgreen:
Nie potrzebnie Twoją decyzję krytykowałam. Przepraszam. W końcu jesteś wolnym Człowiekiem... :D
Ja nie mam jakichś jasnych planów i ciągle robię to co mi intuicja i sumienie dyktuje... :roll:
Nie ulegać pokusie, bo zawsze zgubna jest. :D
Ja już pokusy mam za sobą... :lol: teraz tylko cele wyższe... :lol:
Mi nie zależy ani na fortunie, ani na blasku jupierów...
...jupiterów....
Cytat: admin w 2014-04-13, 10:37:35
Nie ulegać pokusie, bo zawsze zgubna jest. :D
Chociaż może z jedno piwo wypiję w tych Ostrzycach, bo będę nocował przecież... :wink: :mrgreen:
Po jednym będziesz kuśtykał... :lol: :wink:
Cytat: admin
Decyzja zapadła, a ponoć macie "bardzo dobrą Władzę, tylko nie trza jej przeszkadzać..." :lol:
No to nie będę przeszkadzał. :D
"No to, róbta co chceta". ;) A więc, gdy tylko będą dobrze oświetlone cele, do roboty. :D
A ja, ledwo nadążając, trop w trop. ;) :lol:
Cytat: renia w 2014-04-13, 08:39:47
Myślę, że jesteś pod wpływem osób, które mącą cały czas i myślą tylko o swoich korzyściach... :roll:
Znaczy kto? Rodzina, najbliżsi. :shock: :D ;) Ja? :shock: Las? :shock: :shock: Luksus? :shock: :shock: :shock: (porządek jest [alfa]betyczny ;))
Właśnie, właśnie "róbta co chceta"... :D
Dlaczego stwarzać ograniczenia, gdy można się cieszyć pełnią wolności? :roll:
Żeby się nie przetrenować? :D
Sytuacja Stowarzyszenia jest niezagrożona, a wszystko wskazuje na to, że będzie lepiej, więc nie ma powodów do obaw. 8)
Wkrótce życie zweryfikuje to moje marzenie, aby Stowarzyszenie było instytucją opiniotwórczą. Tak będzie - postaramy się o to. :D
:D
:D
Po ptaszkach. ;) :lol:
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=5030.msg279153#msg279153
Wkrótce świąteczny weekend, a zatem dziś jest jeden z ostatnich dni przed zasłużonym wypoczynkiem. ;) ;) ;)
Cytat: admin w 2014-04-17, 10:13:45
Sytuacja Stowarzyszenia jest niezagrożona, a wszystko wskazuje na to, że będzie lepiej, więc nie ma powodów do obaw. 8)
Wkrótce życie zweryfikuje to moje marzenie, aby Stowarzyszenie było instytucją opiniotwórczą. Tak będzie - postaramy się o to. :D
W którymś z postów opiniotwórczą cechę przypisano i naszemu Forum, ale to na szczęście są wirtualia. ;) :D
Uważam- w ramach marzeń, że opiniotwórcza rola Stowarzyszenia będzie miała charakter merytoryczny, przewidujący i zasadniczo pasterski. Nie będzie kolejnym moralizatorem dla "mądrego Polaka po szkodzie". :D
A prościej ujmując- powtarzana w społeczeństwie formułka "...a nie mówiłem..." to cecha, ani wada, ani zaleta.
...(skrót myślowy :))
Zwrot "dobry przykład" użyty został ostatnio parokrotnie w postach, znaczy jest potrzeba "coś wziąć" ;),
a sztuką będzie poszukać tych, którzy zechcą "go dać"... więcej zapewne w Ostrzycach. ;) :lol:
P.s.
A co stanie się z miesięcznikiem, zachowa formę popularno-rozrywkowo-naukową? :D
Czy zmieni się na rozrywkowo-popularyzujący-Naukę? ;)
..., że o szacie graficznej nawet nie wspomnę. :D :lol:
A tak w jednym zdaniu, to o co chodzi?
:lol:
:lol:
Z tego wszystkiego to zapomniałem zapytać, czy strój wieczorowy obowiązuje, czy codzienne, wygodne łachy? :roll:
Na dzień - dzienny, a na wieczór - wieczorowy... 8)
A na noc piżama? :roll: :wink:
Koniecznie!, nie wiem czy kaloryfery włączą... :roll: i szlafmyca nie zaszkodzi... :lol: 8)
Cytat: admin w 2014-04-18, 09:05:52
Z tego wszystkiego to zapomniałem zapytać, czy strój wieczorowy obowiązuje, czy codzienne, wygodne łachy? :roll:
Na Konferencję wypada ubrać się galowo - wizytowo, a na wycieczkę pieszą, czy statkiem, to swobodnie, sportowo...Najlepiej wziąć całą szafę ze sobą...i garderobianą... :lol: 8)
...a na zabawę - zabawnie... :lol:
Cytat: renia w 2014-04-18, 09:55:05
Koniecznie!, nie wiem czy kaloryfery włączą... :roll: i szlafmyca nie zaszkodzi... :lol: 8)
Dobra, ale zamiast szlafmycy wezmę perukę! :wink: :mrgreen:
Będzie "optymalnie"... :lol: Jakieś blond włosy do pasa... :roll: :mrgreen:
No nie wiem... :roll:
Bo później będą gadać, że sobowtóra przysłałem! :? :wink:
...albo panowie by Ci nie dawali spokoju... :lol: :mrgreen:
A to się nie ogolę! :D
:lol:
Cytat: renia w 2014-04-18, 06:57:23
A tak w jednym zdaniu, to o co chodzi?
O pieniądze?
Na pytanie się nie odpowiada pytaniem...
Cytat: Radzio w 2014-04-18, 16:44:53
Cytat: renia w 2014-04-18, 06:57:23
A tak w jednym zdaniu, to o co chodzi?
O pieniądze?
O jakie pieniądze Radziu? :shock:
Jednostka umowna? :D
http://info.wiadomosci.gazeta.pl/szukaj/wiadomosci/waluta+umowna
A to Stowarzyszenie nie jest od tego, aby generować jednostki umowne. 8)
W celach statutowych chyba takiej wzmianki nie ma... :roll:
Ja akurat przekazać poleciłem księgowej 1% naszego podatku dochodowego na Stowarzyszenie i nie żałuję tej decyzji, a Radziowi widocznie żal, czy jak? :roll:
Czepiacie się chłopaka... :?
Okaże się, że o co innego kaman :D
A gdzie tam się czepiamy! :shock:
Przecież nie ma obowiązku przekazywania 1%. 8)
Chociaż może Radzio wpłaci na OSO, jak ma dochód? :roll:
Cytat: admin w 2014-04-18, 18:21:53
Ja akurat przekazać poleciłem księgowej 1% naszego podatku dochodowego na Stowarzyszenie i nie żałuję tej decyzji, a Radziowi widocznie żal, czy jak? :roll:
Ja też przekazuję 1%, bo teraz prowadzimy w sumie 2 działalności na książce i odprowadzamy podatek VAT. To nie ma problemu. Dawniej jak byłam na ryczałcie, to nie mogłam tego 1% przekazać.
No właśnie na tym to polega, aby każdy sympatyk powiedział w Skarbówie, że "1% na OSO" - bo to nic nie kosztuje, a pomóc może. 8)
Teraz sprawdzałam, to nawet będąc na ryczałcie, można odprowadzać ten 1%. Nie wiem czy kilka lata temu tez tak było? Księgowa mówiła mi wtedy, że nie mogę...
http://www.jedenprocent.domnadziei.pl/jak-przekazac-1-podatku
A gdzie można zapoznać się z dotychczasowymi inicjatywami i przedsięwzięciami OSO? Lubię wiedzieć w co inwestuję. ;)
To, że jest to Ogólnopolskie Stowarzyszenie Optymalnych i mogę z nim sympatyzować - to jedno, a to czy działalność i obrana strategia stowarzyszenia jest przemyślana i logiczna, to drugie.
Na www.optymalni.org.pl 8)
Tylko to, co zostało wymienione w zakładce "Nasze inicjatywy", czy coś jeszcze?
To stowarzyszenie (włącznie od czasu, gdy w nazwie było słowo "bractwo") istnieje od 10 lat, dobrze pamiętam? Czy krócej albo dłużej?
http://optymalni.org.pl/index.php?dzial=category&id=37&seo=skad-jestesmy? - ponoć tak było, ale wcześniej spotkałem się z Adamem Jany, aby ustalić i przekazać Tacie szczegóły. 8)
Dr zaakceptował i dalej to tak jak tam pisze, choć bardzo pobieżnie. :D
Cytat: admin w 2014-04-18, 17:41:16
Cytat: Radzio w 2014-04-18, 16:44:53
Cytat: renia w 2014-04-18, 06:57:23
A tak w jednym zdaniu, to o co chodzi?
O pieniądze?
O jakie pieniądze Radziu? :shock:
Wyczytałem gdzieś na Forum, że gdy ktoś kogoś dopytuje "o co chodzi", to prawdopodobnie chodzi mu o pieniądze. :( Ale nie mam pewności co do właściwej interpretacji, a nie chcąc być złośliwym...(o czym jeszcze wspomnę) i stąd wątpliwość. :D
Mogę przytoczyć przykład. Szefu mój. :) ;) :lol:
Cytat: admin w 2014-04-18, 18:21:53
Ja akurat przekazać poleciłem księgowej 1% naszego podatku dochodowego na Stowarzyszenie i nie żałuję tej decyzji, a Radziowi widocznie żal, czy jak? :roll:
Do powyższego i ...*
Kupa wątpliwości, więc je niektórym rozwieję. ;) (Mnie nie jest żal Twojej decyzji, ale to akurat powinno być zrozumiałe. :))
Na konto OSO można bez niczyjej łachy wpłacać większe kwoty, niż ten domniemany i zawoalowany 1%. Urzędnicy państwowi też stosują ŻO i doskonale orientują się w jakim to stawia ich położeniu, ... gdybym tylko był w stanie wykrzesać garść współczucia (z jednej strony rzetelna, uczciwa praca na rzecz Państwa i adekwatne do niej dochody, a z drugiej strony przykulone wsparcie dla pospolitego ruszenia). Ktoś będzie miał żal. ;)
Cytat: admin w 2014-04-18, 18:30:56
A gdzie tam się czepiamy! :shock:
Przecież nie ma obowiązku przekazywania 1%. 8)
Chociaż może Radzio wpłaci na OSO, jak ma dochód? :roll:
*... też powyższego, ponieważ wskazówka "j.w." budzi zrozumiałe, choć nieobowiązkowe emocje. ;)
Cytat: Gavroche w 2014-04-18, 18:23:08
Czepiacie się chłopaka... :?
Okaże się, że o co innego kaman :D
Proszę pamiętać o higienie. :D
Tak. Właśnie się okazuje- statystyki są prawie** jak ... biochemia. Tyluż czyta, a na poprawne ich zinterpretowanie pokusiło się niewielu.
**- ... .
Cytat: renia w 2014-04-18, 17:38:39
Na pytanie się nie odpowiada pytaniem...
Ta, a milczenie (w Ostrzycach) zapewne będzie złotem- na przykład. 8)
Znalazłem dwie, miłe, nie budzące wątpliwości podpowiedzi- mimo tego ja jednak dopytać się chciałem, aby kogoś bezmyślnie nie zelżyć. :D
Pierwsza...
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=5030.msg289605#msg289605
...i druga.
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=5030.msg289647#msg289647
Fajne i praktyczne. :lol: :lol:
Prawdopodobnie do Ostrzyc przyjedzie Pani (nie znam nazwiska), która brała udział w prowadzeniu badań nad wydolnością sportowców wśród Optymalnych. Pani ta omawiała te badania w 2010 roku na Konferencji w Ciechocinku. Może ktoś pamięta.... :roll:
Cytat: renia w 2014-04-19, 22:20:45
Prawdopodobnie do Ostrzyc przyjedzie Pani (nie znam nazwiska), która brała udział w prowadzeniu badań nad wydolnością sportowców wśród Optymalnych. Pani ta omawiała te badania w 2010 roku na Konferencji w Ciechocinku. Może ktoś pamięta.... :roll:
Ja NIE, ale chętnie poczytam 8)
Już jest zamknięte konto wpłat i lista osób biorących udział w tym majowym Spotkaniu...
Nie zapomnij Reniu zabezpieczyć stosowną ilość chleba, bo na każdym spotkaniu Optymalnych musi być chleb! 8)
Ułatwia identyfikację kto zacz i dlaczego mu DO szkodzi... :D
U nas będą tylko chlebek biszkoptowy optymalny, żadnych zwykłych chlebów, dżemików, miodzików...
Będą również faworki i ciasta robione według przepisów z KK-700. :D
Będzie nawet kaczka faszerowana, ale zapomniałam czym... 8) :lol:
Cytat: admin w 2014-04-27, 09:00:53
Nie zapomnij Reniu zabezpieczyć stosowną ilość chleba, bo na każdym spotkaniu Optymalnych musi być chleb! 8)
Ułatwia identyfikację kto zacz i dlaczego mu DO szkodzi... :D
Dobrze to było widać w Rajculi na 10-leciu miesięcznika "Optymalni"... :lol:
A na "pierwszym kroku"? :roll:
Smalce były oceniane podobno... 8)
Ludziom z zewnątrz nie powinno się prezentować jedzenia korytkowego jako optymalne, bo tracą orientację w temacie...No ale nie zawsze wszystko musi być udane (nie jest to takie proste). Może drugi krok będzie lepszy. Zawsze wszystko zaczyna się od pierwszego kroku, który pokazuje swoje mocne i słabe strony przedsięwzięcia. Ważne są dobre chęci i zaangazowanie...Praktyka czyni mistrza...
Pierwszy krok dokonał się w 1968r.
No ale rozumiem, że dla jakiegoś przysłowiowego "Konopki", to całkiem pierwszy krok był w grudniu 2013r. :D
Cytat: admin w 2014-04-27, 09:00:53
Nie zapomnij Reniu zabezpieczyć stosowną ilość chleba, bo na każdym spotkaniu Optymalnych musi być chleb! 8)
Ułatwia identyfikację kto zacz i dlaczego mu DO szkodzi... :D
Ech...
/me będzie biadolił...
Wczoraj skończyłem lekturę 5 książki o diecie optymalnej pt. "Dieta optymalna, dieta idealna", której współautorem jest J.K. Choć Doktor, co widać jak na dłoni, jest w niej obecny jedynie "duchem", a książka jest napisana przez Marka Chylińskiego. Jej treść rozmydla i rozwadnia żywienie optymalne. Żałuję zakupu. Ale nie o tym chciałem...
Otóż, przez rozdział o "chlebie powszednim" i afirmacji tamże pumpernikla nabrałem nań ochotę. Ot tak, dla małej odmiany i odstępstwa od ziemniaka. Przed ŻO uwielbiałem zjeść pumpernikla z masłem (lub i z żółtym serem <3). Do dzisiejszego śniadania z 7 żółtek usmażonych na słoninie zjadłem więc też kromkę tego pumpernika:
http://www.benus.pl/index.php5/produkty/chleb-pelnoziarnisty-i-bulki/pumpernikiel/
No i mam za swoje. Umysł mam zaćmiony, otępiony jak nigdy. Ciężko mi się myśli jak cholera, jakby umysł pracował w zwolniony tempie. Głowa mnie lekko pobolewa, jakby igłami jakimiś mi ją przekłuwano. Ospały jestem okrutnie.
Albo to efekt tego pumpernikla, albo stałem się hipochondrykiem...
Jedna i druga opcja nie jest pociągająca dla Ciebie :D
Pierwsza, zastanów się jaką masz stabilność ustroju skoro kromka pumpernikla zrobiła Ci takiego figla :lol:
Druga, czynność umysłu hipochondryka daleka jest raczej od tej obiecywanej przez Doktora, samo to, że zjadłeś chleb, którego Doktor zabronił, już wiele mówi...
Cytat: anakin w 2014-04-27, 16:55:36
...efekt tego pumpernikla, albo stałem się hipochondrykiem...
Jak znajdę to spróbuję, a wtedy dam znać czy aby nie jeste już chichopo... :lol:
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=598 - jakieś wątpliwości? :roll:
Po chlebie się głupieje, dlatego jest tak powszechnie spożywany. 8)
Tak, ale niektórzy mieli taki zapas rozumu że nawet jak chlebem zagryźli to inni nie zauważylibyli jako by im coś ubyło. :wink:
:lol:
:lol:
Zdarzają się takie historie. :)
Cytat: Gavroche w 2014-04-27, 17:14:20
Jedna i druga opcja nie jest pociągająca dla Ciebie :D
Pierwsza, zastanów się jaką masz stabilność ustroju skoro kromka pumpernikla zrobiła Ci takiego figla :lol:
Druga, czynność umysłu hipochondryka daleka jest raczej od tej obiecywanej przez Doktora, samo to, że zjadłeś chleb, którego Doktor zabronił, już wiele mówi...
Gavroche, między nami jest taka różnica, że ja na co dzień obcuję z matematyką i algorytmami, a mój skład diety jest (bo musi być) optymalny dla mózgu i generalnie dla całego CUN. Tobie zaś się wiele wydaje... Musiałeś bardzo dawno temu, o ile w ogóle, czytać książki Doktora. Szkoda, bo przecież i na Twój "ulubiony" temat Doktor pisał przy okazji cukrzycy, o małpach i trzustce.
Ja zaś obiecałem sobie po ostatnim epizodzie, że w polemikę z Tobą wchodził nie będę. Pomnij na to.
Otóż to, Ty łykasz wszystko, co Jan Kwaśniewski, napisał bezkrytycznie :D
Bo i skąd miałbyś być krytyczny?
A książki są po to by z nich korzystać, a nie się do nich modlić czy uczyć na pamięć, kwiatuszku :lol:
Nie wchodzisz, nie wchodzisz w tą polemikę ze mną, a wchodzisz :lol:
Jak to jest?
Nie możesz po prostu nie odpisywać? :lol:
Ale ten akurat rozdział to byś mógł przeczytać. Polecam! 8)
Znam go lepiej niż Ty, Rafciu. :lol:
Doktor jest świetnym lekarzem i dietetykiem z niesamowitym instynktem.
A ten rozdział i parę innych, no cóż, użyteczne by coś zobrazować przeciętnemu miłośnikowi "czemu pawiany się nie prostują" :x
Zostaw pawiany, one są zajęte uciekaniem na skały przed kotami a także rozwijaniem zwierzęcych zdolności wśród "ludzkich" sawann Gafciu. :lol:
Cytat: RafałS w 2014-04-27, 19:32:17
Zostaw pawiany, one są zajęte uciekaniem na skały przed kotami a także rozwijaniem zwierzęcych zdolności wśród "ludzkich" sawann Gafciu. :lol:
Ok.
Może być przeciętnemu, bez pawiany.
I Rafale, ale Gafcio mi, Boże uchowaj, nie przeszkadza :D
Ok, zostaje. :)
Ech ci informatycy....znam ich sporo i niekoniecznie wszyscy sie tak pieszcza z tym swoimi mozgami i cialami.... ;)
(http://memytutaj.pl/media/created/8cb275.jpg)
Raczej znikoma ilość, cola, pizza i batoniki, przynajmniej taki stereotyp :lol:
Nie znam za wielu, dla mnie Kosmosi, ale raczej matematyczaki się biologią nie przejmują za bardzo...
No to fajna dieta, jak pizza z salami albo szynką naturalnie. :D
I dużo sera na wierzch. 8)
Cytat: admin w 2014-04-27, 20:33:38
No to fajna dieta, jak pizza z salami albo szynką naturalnie. :D
I dużo sera na wierzch. 8)
Salami jest tłusta, ser też, czekolada...
Ale jak się wyrobi w 15%... :D
Cytat: Gavroche w 2014-04-27, 20:11:41
Raczej znikoma ilość, cola, pizza i batoniki, przynajmniej taki stereotyp :lol:
Nie znam za wielu, dla mnie Kosmosi, ale raczej matematyczaki się biologią nie przejmują za bardzo...
Kosmosie są matematyczakami?
No proszę Cię... :lol:
Cytat: Radzio w 2014-04-27, 21:30:16
Cytat: Gavroche w 2014-04-27, 20:11:41
Raczej znikoma ilość, cola, pizza i batoniki, przynajmniej taki stereotyp :lol:
Nie znam za wielu, dla mnie Kosmosi, ale raczej matematyczaki się biologią nie przejmują za bardzo...
Kosmosie są matematyczakami?
No proszę Cię... :lol:
A kto inny przez 20 000 mil będzie żarł odżywkę z tubki? :D
Może informatyczaki. :D
Cytat: Radzio w 2014-04-27, 21:40:24
Może informatyczaki. :D
Dla mnie nie do odróżnienia :D
Wolność obcowania jest :lol:
A u wiki? :lol:
O! Zmuszając do obcowania traci się wolność. :D Po udowodnieniu oczywiście. :shock:
Cytat: Radzio w 2014-04-27, 21:52:24
A u wiki? :lol:
O! Zmuszając do obcowania traci się wolność. :D Po udowodnieniu oczywiście. :shock:
Wiki rozróżnia 8)
Chwilunia.
Zmuszając kogo?
Do obcowania :D
:lol:
Kogoś. :D
Cytat: Radzio w 2014-04-27, 21:57:13
:lol:
Kogoś. :D
Uff, myślałem, że siebie :D
Cytat: Gavroche w 2014-04-27, 19:18:24
Otóż to, Ty łykasz wszystko, co Jan Kwaśniewski, napisał bezkrytycznie :D
Napiszę Ci jak jest. A jest tak, jak mówi Jan Kwaśniewski. Odpowiedzi zawsze okazują się na wyciągnięcie ręki i są najprostsze. A najciemniej jest zawsze pod latarnią. "Lekarze" nie mogą pogodzić się z tym, że wszystkie choroby można leczyć w jednakowy sposób, że nie potrzeba wszelkiej maści specjalistów, gdyż i tak "neurolog nie potrafi wyleczyć stwardnienia rozsianego, kardiolog choroby wieńcowej, angiolog nie umie wyleczyć choroby Buergera, miażdżycy tętnic czy choroby Raynauda, onkolog nie potrafi wyleczyć raka ani zapobiec jego powstawaniu, diabetolog nie potrafi wyleczyć cukrzycy, reumatolog nie umie wyleczyć gośćca przewlekłego postępującego, choroby Bechterewa czy choroby zwyrodnieniowej, dermatolog nie umie wyleczyć łuszczycy, alergolog nie umie wyleczyć astmy, gastrolog choroby wrzodowej czy marskości wątroby.", cytując Doktora.
Identycznie jak z prawdziwymi przyczynami chorób jest z naszym pochodzeniem. A jest tak:
Rdz 1 (http://biblia.deon.pl/otworz.php?skrot=Rdz)
26 3. A wreszcie rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam.Do roku 1936 w biblijne tłumaczenie słowa Elohim w opisie stworzenia człowieka było prawidłowe - Bogowie - "My stworzyliśmy człowieka na podobieństwo nasze".
W Biblii Oxfordzkiej wydanej w roku 1936 mamy jeszcze prawidłowe tłumaczenie Elohim w liczbie mnogiej - Gods. Dlatego wg tej Biblii człowieka stworzyli bogowie (gods) i tylko forma "bogowie" (gods) jest używana w historii stworzenia człowieka.
Najnowsze wydania Biblii Oxfordzkiej mówią już tylko o jednym bogu i nawet rów, który kopał człowiek w raju, gdzieś zniknął.
Tak więc ongi, w oryginale, napisane było tak:
26 3. A wreszcie rzekli Bogowie: Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam.Ewolucja na przestrzeni tysięcy lat - owszem, może coś tam "zmodyfikować". Ale "natura" takiego "cuda", jakim jest człowiek, sama nie stworzyła. Genom, tu zaszła ingerencja zewnętrzna. "Ewolucji" dopomogli inni ludzie. Skądinąd. Zostaliśmy tu zasiani. Dla mnie jest to oczywiste. Szczególnie po lekturze Biblii, Kabały i ostatnio Goecji, która jest poszerzeniem Kabały (Magii). "Demony" opisują poszczególne stany i poziomy samoświadomości.
Zresztą, o czym tu mówić... Podwaliny matematyki, medycyny i astronomii zostały nam przekazane przez bogów lub, jak kto woli, kosmitów. Sumerowie, Majowie, Aztekowie, Egipcjanie, Babilończycy... Oni nie byli aż tak genialni ani tak rozwinięci technicznie, by dojść do tak wielu rzeczy samemu (wyliczyć, zlokalizować, zdefiniować).
Ojcu starożytnej historii Herodotowi kapłani egipscy z Teb pokazali 341 olbrzymich posągów arcykapłanów. (...) Ponieważ arcykapłan był zarazem królem, oznacza to, że w Egipcie przed pojawieniem się Herodota panowało 341 władców. - strona 19
Wszystkie zaś badane dokumenty, zarówno egipskie jak i sumeryjskie, mówią o tym, że pierwsi władcy rządzili średnio około 1200 lat.
Dużo dokładniejszy od Herodota jest Diodor Sycylijski, który zaznaczył, że pierwsza tura przedpotopowych królów-bogów egipskich rządziła po ponad 1200 lat każdy. Druga tura królów-bogów rządziła przez okres nie krótszy niż 300 lat każdy. Dopiero po tej drugiej grupie pojawiła się trzecia grupa władców śmiertelnych, których Egipcjanie też uważali za bogów, tyle że śmiertelnych.
O Sumerze zaś Diodor pisze rzeczy wręcz zdumiewające. Otóż podług wyliczeń kapłanów chaldejskich (sumeryjskich), od panowania pierwszego władcy-boga do czasów Aleksandra Wielkiego upłynęło 473 000 lat. - strona 19
W irackim mieście Khorsebad odkryto tzw. babilońską listę królów. (...) Znalezisko wstawiono do gabloty w muzeum Ashmolean w Oxfordzie i zakwalifikowano eksponat jako kamień WB 444. (...) Co więc napisano na bloku?
"Gdy królestwo zeszło z nieba, królestwo było w Eridu. W Eridu królem był Alulim, 28 800 lat rządził. Alalgar rządził 36 000 lat. Dwaj królowie 64 800 lat rządzili.
W Bad-tibira rządził Enmenluana 43 200 lat. Enmengalanna rządził 28 800 lat. Bóg Dumuzi, pasterz, rządził 36 000 lat. Trzej królowie 108 000 lat rządzili.
W Larak rządził Enzibzianna 28 800 lat. Jeden król swoje 28 800 lat rządził.
W Sippar królem był Enmenduranna, 21 000 lat rządził. Jeden król swoje 21 000 lat rządził.
W Suruppak królem był Ubartutu, rządził on 18 600 lat. Pięć miast, ośmiu królów - 241 200 lat rządziło." - strona 20
Na podstawie babilońskiej listy królów można śmiało powiedzieć, że bogowie [
przybysze z innych planet - dop. anakin]
przed potopem panowali nie krócej niż 108 000 lat. - strona 21
Oprócz bogów kosmicznych w czasach przedpotopowych zaczęli panować na Ziemi królowie-bogowie ziemscy. Żyli oni już znacznie krócej, choć dla nas to wciąż cyfry astronomiczne. WB 444 podaje, że 23 królów ziemskich, którzy rządzili w Sumerze rządziło razem 24 500 lat. (...) Te przed- i popotopowe długości życia władców babilońskich są zdumiewająco zgodne z długościami życia władców biblijnych, chociaż żaden z biblijnych władców od Adama do Noego nie przekroczył 1000 lat życia. - strona 22
Jeśli chodzi o starożytny Egipt, tych znalezisk archeologicznych i dokumentów z pierwszej i drugiej ręki jest zdecydowanie więcej. Dokumenty z pierwszej ręki to tzw. lista z Abydos z czasów XVII dynastii, tablice z Sakkary również z tego okresu, kamień z Palermo, a także Papirus Turyński z czasów XVII dynastii. (...) Są w nim opisane 3 epoki. Dwie epoki podane są jako trwające 13 420 lat i 23 200 lat, co daje w sumie 36 620 lat. (...) Dokument ten ma szczególną wartość, gdyż powstał w czasach panowania faraona Sethosa. Kim był faraon Sethos? Najbardziej znane odmiany jego imienia to Ramzes II i król Salomon. Starożytni Grecy nazywali go Sesostris, a Arabowie - Sulejman. - strona 23
Z historyków starożytnych dużo dokładniejszy od Herodota Diodor Sycylijski podaje, że historia Egiptu sięga 28 000 lat przed Menesem. Menes to pierwszy tzw. śmiertelny władca Egiptu. (...) Czyli jeśli opierać się na Diodorze, to historia Egiptu sięga 33 867 lat. - strona 23 i 24
Według Euzebiusza z Cezarei chronologia Egiptu wskazywała na istnienie trzech epok. Pierwsza z nich to okres panowania półbogów, następna to okres królów Horusów, co łącznie trwało 15 150 lat. Następna epoka to okres władców, których naukowcy nazywają przeddynastycznymi, trwający 13 777 lat.(...)
Podsumowując, Euzebiusz wyliczył, że historia Egiptu to 28 927 lat do Menesa, a później okres od Menesa do Jezusa(...) Jest to wyliczenie zgodne z Diodorem Sycylijskim. Podobne wyliczenia podaje Sykstus Juliusz Afrykański. Skąd więc nauka wzięła współczesne datowanie historii Egiptu?. Wygląda na to, że z kapelusza. - strona 25
Dla kapłanów egipskich sprawy dynastyczne były proste. Najpierw panowali bogowie kosmiczni, a później nieprzerwany ciąg jednej dynastii synów bożych, bogów ziemskich. Owi bogowie ziemscy byli potomkami bogów kosmicznych i nazywani byli "primos", czyli osoby doskonałe. W okresie historii powszechnie zbadanej, gdy Rzym podbił Egipt, również Cezarowie z rodu juliańskiego wyprowadzili swoje rodowody od egipskich primos. (...) Dla kapłanów, którzy mieli wgląd w najstarsze dokumenty, a genealogie zapisywali i uzupełniali na bieżąco, wszystko było jasne. Zarówno panowanie Persów, Greków, jak i Rzymian było jednym ciągiem historycznego panowania boskich pomazańców wywodzących się od bogów kosmicznych. Tak było w Egipcie zawsze, bo Egipt to biblijna wieża Babel, gdzie "Bóg" pomieszał ludziom języki. Herodot, który podróżował po Egipcie około roku 450 p.n.e., zauważył, że nie tylko każdy powiat, ale nawet większe miasto, tych samych bogów przedstawia i nazywa inaczej Wynikało to z trwającego całe tysiąclecia procesu kolonizacyjnego. Narody wychodziły z Egiptu i kolonizowały antyczny świat.(...) - strona 26
[Zaczerpnięto z książki "Tajemnice Pisma Świętego"]
Jan Kwaśniewski jest bardzo mądrym człowiekiem, bardzo sprawnie kojarzącym fakty. Jest wręcz genialny. Przykładowo w "Jak nie chorować?" podsuwa myśl o nieśmiertelności komórek, o tym, że teoretycznie jest możliwa ich regeneracja, odmłodzenie. Potwierdzenie tego znajdujemy w Wedach czy Kabale ("żydowskich" Wedów), gdzie stoi, że "nasi" kosmici tak właśnie czynią - odmładzają się i mogą żyć nawet 100 tysięcy lat.
Jan Kwaśniewski, jak mało kto, zasługuje na wielki szacunek i podziw. Podziw inteligencji i wielkości umysłu.
Jedyną omyłką okazała się interpretacja grzechu pierworodnego, który jest alegorią opowiadającą, jak człowiek z bezmyślnego "małpoluda" stał się człowiekiem rozumnym. Wąż od najstarszych czasów symbolizował wiedzę medyczną (inżynierię genetyczną), obrazuje łańcuch DNA. No i po nawet 1000 lat żyli jedynie "pół-bogowie" (tytani). Tacy jak Adam, Kain, Abraham, Noe, Jakub-Izrael, Dawid, etc. Podobnie uprzywilejowani byli pomazańcy boży, tacy jak: Gajusz Juliusz Cezar, Aleksander Macedoński (2,2 m), Cyrus Wielki (2,8 m), Dariusz (2,5 m), Cezar Maximus (2.8 m - za "Historycy cesarstwa rzymskiego"). Pliniusz pisze w Encyklopedii (70 r. n.e.), że na Krecie wykopano i miano na wystawie kości 30-sto metrowego olbrzyma.
Także
"Dawne dzieje Izraela" Józefa Flawiusza podają, że ostatni ze znanych olbrzymów (bo dzikie szczepy spotykał jeszcze Magellan podczas swych podróży i to odnotował) żył jeszcze w pierwszym wieku naszej ery i był nim
ponad trzy i półmetrowy Eleazar, syn arcykapłana Jerozolimy - Ananosa.
"(...) Przeto Artaban i Witeliusz zjawili się nad Eufratem. Spotkali się na środku mostu przerzuconego przez rzekę, mając jeden i drugi swoją straż przy sobie. Po omówieniu sprawy przymierza tetrarcha Herod ugościł ich we wspaniałym namiocie rozbitym na samym środku owego mostu. Atraban przeto wysłał do Tyberiusza swego syna Dariusza jako zakładnika oraz znaczną ilość darów, w tej liczbie na siedem łokci wysokiego Żyda, imieniem Eleazar, zwanego z powodu ogromnego wzrostu "olbrzymem"."Do czasów Jezusa wybito niemal wszystkich gigantów, więc zaledwie ponad 3,5 metrowy Eleazar robił na nich wrażenie. Ciekawe, co by powiedzieli, jakby zobaczyli Heraklesa. O spotkanych pozostałościach po dzikich szczepach olbrzymów donosił jeszcze Magellan w swych podróżach.
Aleksander Macedoński miał ze sobą armię pisarzy, którzy opisywali jego dzieje z pozycji uczestników wydarzeń. Jednak to, co opisali, jak przejście przez morze (jak Mojżesz) i walki z plemionami dzikich olbrzymów czy "urodzenie z węża" (inżynieria genetyczna)... Do dziś zachowały się pisma tylko dwóch jego generałów. Ptolemeusza króla Egiptu - szczątki, gdzie ten generał opisuje jak komety boże (spodki) ogniem z nieba wypalały osiedla olbrzymów, i jego towarzysza, generała Callisthenesa, który napisał tak fantastyczne kroniki, że nasze
naukowe orły nazywają je baśniami. Do przeczytania w "THE GREEK ALEXANDER ROMANCE". Węża w rodowodzie (koronie) mieli wszyscy Synowie Boży (pomazańcy).
Za to sam wniosek: im później dojrzejesz, tym później umrzesz, jak najbardziej słuszny. Ponadto Doktor to prekursor. To on zainspirował Pawła Szydłowskiego do dalszego badania historii. Bez czego może nigdy nie dowiedziałbym się o tych wszystkich niesamowitych rzeczach opisanych w "pismach świętych" każdej religii oraz przez historyków antycznych.
Super ciekawostka: broń atomowa sprzed około 4000 lat (http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/9594-z-kim-obcowano-i-co-widziano-na-ziemi-tysi%C4%85ce-lat-temu-biblia-boska-technologia-i-bliskie-kontakty-naszych-przodk%C3%B3w-z-anio%C5%82ami-biblia-na-serio/?view=findpost&p=1045204012) Fajne są też szkice tzw. Wiman, którymi latał np. Abraham. Albo nasze Wiedźmy z Łysej Góry. W G. Świętokrzyskich do dziś jest ślad po lądowisku, takim samym, które jest opisane w ST, gdy Pan ląduje, by przekazać Mojżeszowi tablice przykazań.
Gavroche, nie chce mi się z Tobą gadać na te tematy, bo Ty o pewnych rzeczach po prostu nie chcesz słyszeć i je ignorujesz. Wolisz się zaczytywać w książkach z gatunku: "podstawiam i dopasowuję dane do przyjętej teorii". Powtarzam za resztą i się nie narażam...
To po co wciąż gadasz? :lol:
Cytat: Zyon w 2014-04-27, 20:04:45
Ech ci informatycy....znam ich sporo i niekoniecznie wszyscy sie tak pieszcza z tym swoimi mozgami i cialami.... ;)
Ja też znam wielu "informatyków" po studiach, tak jak Jan Kwaśniewski zna pewnie wielu "lekarzy" po studiach. Dobrze, że Jan Kwaśniewski nie chciał za wszelka cenę zostać doktorem czy nawet profesorem, a P. Szydłowski nie jest historykiem z wykształcenia a jedynie z zamiłowania, bo inaczej byłoby marnie. :?
Cytat: Gavroche w 2014-04-28, 00:17:31
To po co wciąż gadasz? :lol:
Bo nie lubię prymitywizmu, a naśmiewanie się z "kosmitów" nie jest niczym innym. To wciąż jeszcze prymitywna planeta, niestety. Wypadałoby raczej dziękować za to, że dzięki nim... Zamiast się śmiać i wymyślać bajki pt. "teoria ewolucji człowieka". Ta planeta jest nasza, bo ją dostaliśmy...
Cytat: anakin w 2014-04-28, 00:48:02
Cytat: Gavroche w 2014-04-28, 00:17:31
To po co wciąż gadasz? :lol:
Bo nie lubię prymitywizmu, a naśmiewanie się z "kosmitów" nie jest niczym innym. To wciąż jeszcze prymitywna planeta, niestety. Wypadałoby raczej dziękować za to, że dzięki nim... Zamiast się śmiać i wymyślać bajki pt. "teoria ewolucji człowieka". Ta planeta jest nasza, bo ją dostaliśmy...
Czemu myślisz, że mnie interesują Twoje nastroje? :lol:
Cytat: anakin w 2014-04-28, 00:30:39
Cytat: Zyon w 2014-04-27, 20:04:45
Ech ci informatycy....znam ich sporo i niekoniecznie wszyscy sie tak pieszcza z tym swoimi mozgami i cialami.... ;)
Ja też znam wielu "informatyków" po studiach, tak jak Jan Kwaśniewski zna pewnie wielu "lekarzy" po studiach. Dobrze, że Jan Kwaśniewski nie chciał za wszelka cenę zostać doktorem czy nawet profesorem, a P. Szydłowski nie jest historykiem z wykształcenia a jedynie z zamiłowania, bo inaczej byłoby marnie. :?
Zdaje sobie sprawe z tego, ze osoby zajmujace sie jakas dziedzina z zamilowania nie musza sobie nakladac ograniczen jakie naklada na nie okreslone srodowisko czy system, w ktorym istnieja.
"Ta planeta jest nasza, bo ją dostaliśmy..."- a jeżeli to jest błędne założenie. :)
Natomiast jeżeli poprawne, to od kogo ten podarunek i w którym momencie padł pomysł na jego utworzenie, że o terminie przekazania nie wspomnę, bowiem warunki nie od razu były sprzyjające, aby móc przygarnąć adoptowaną planetę.
(...Ale tak według własnej czynności, znaczy bez przepisywania...)
Może niefortunnie to ująłem. Mam na myśli to, że dostaliśmy możliwość życia na tej pięknej planecie jako istoty wyższe - myślące kreatywnie, analizujące, konstruujące, rozwijające się. Szkoda tylko, że nasze mózgi nadal są jakby uśpione.
W alternatywnej historii mogłyby tu do dziś żyć jedynie prymitywne "małpoludy".
Renia, a kiedy podasz ostateczny program, bo nie wiem o której mam być tego 10-go maja. :roll:
Dokładnego harmonogramu jeszcze nie mamy. Ale w sobotę (z tego co wiem) zaczynają się zjeżdżać już od 10:00. Pokoje będą udostępnione nam od rana (wpierw miało być od 15:00) . Do obiadu będzie czas wolny. Obiad ma być rozciągnięty w czasie od 13:00 do 15:00 i dopiero po nim ma się zacząć Konferencja. Ma ona trwać gdzieś tak do 19:00 - 20:00 z przerwą na kawę i optymalne ciasteczka. Część osób (głównie ci z dalszych stron) przyjadą już w piątek. Tak, że najlepiej to przyjedź już z rana - jak chcesz się kąpać... :mrgreen:
Czy w programie jest przewidziane grupowe srutowanie b17? :lol:
Cytat: renia w 2014-04-28, 20:52:14
Dokładnego harmonogramu jeszcze nie mamy. Ale w sobotę (z tego co wiem) zaczynają się zjeżdżać już od 10:00. Pokoje będą udostępnione nam od rana (wpierw miało być od 15:00) . Do obiadu będzie czas wolny. Obiad ma być rozciągnięty w czasie od 13:00 do 15:00 i dopiero po nim ma się zacząć Konferencja. Ma ona trwać gdzieś tak do 19:00 - 20:00 z przerwą na kawę i optymalne ciasteczka. Część osób (głównie ci z dalszych stron) przyjadą już w piątek. Tak, że najlepiej to przyjedź już z rana - jak chcesz się kąpać... :mrgreen:
Kolacja o 20:00 i dancing do godziny 2:00, albo rozmowy w sali konferencyjnej, albo capstrzyk...
Cytat: Zyon w 2014-04-28, 20:54:19
Czy w programie jest przewidziane grupowe srutowanie b17? :lol:
To będzie głównym gwoździem programu... :D
Cytat: Zyon w 2014-04-28, 20:54:19
Czy w programie jest przewidziane grupowe srutowanie b17? :lol:
To jest obowiązkowy rytuał, aby koolesia zadowolić... :D
A jakie pestki będziemy śrutować? :roll: :wink:
Cytat: renia w 2014-04-28, 20:56:09
Cytat: Zyon w 2014-04-28, 20:54:19
Czy w programie jest przewidziane grupowe srutowanie b17? :lol:
To będzie głównym gwoździem programu... :D
To dobrze, bo bidula juz sam siebie cytuje z braku materialu :lol:
Renia, a ile czasu jeździłaś z Ciechocinka do obwodnicy? :roll:
Cytat: admin w 2014-04-28, 20:56:33
Cytat: Zyon w 2014-04-28, 20:54:19
Czy w programie jest przewidziane grupowe srutowanie b17? :lol:
To jest obowiązkowy rytuał, aby koolesia zadowolić... :D
Tak zwane przyjemne z pozytecznym :D I Renia najedzona i cooles syty bedzie :lol:
Cytat: admin w 2014-04-28, 20:59:17
Renia, a ile czasu jeździłaś z Ciechocinka do obwodnicy? :roll:
Średnio 2 godziny...Teraz pojadę do Ostrzyc przez Tczew... :D
Cytat: Zyon w 2014-04-28, 20:57:35
Cytat: renia w 2014-04-28, 20:56:09
Cytat: Zyon w 2014-04-28, 20:54:19
Czy w programie jest przewidziane grupowe srutowanie b17? :lol:
To będzie głównym gwoździem programu... :D
To dobrze, bo bidula juz sam siebie cytuje z braku materialu :lol:
To jest beton, do którego nic nie dociera...Rec przetarł oczy...
Cytat: admin w 2014-04-28, 20:59:17
Renia, a ile czasu jeździłaś z Ciechocinka do obwodnicy? :roll:
Jednak Ty miałeś rację z tym, że na Obwodnicy Trójmiasta są miejsca, w których las nie jest ogrodzony i jest znak "uwaga na zwierzęta".
Mądrowałam się z przyzwyczajenia.... 8)
Cytat: Zyon w 2014-04-28, 20:59:51
Cytat: admin w 2014-04-28, 20:56:33
Cytat: Zyon w 2014-04-28, 20:54:19
Czy w programie jest przewidziane grupowe srutowanie b17? :lol:
To jest obowiązkowy rytuał, aby koolesia zadowolić... :D
Tak zwane przyjemne z pozytecznym :D I Renia najedzona i cooles syty bedzie :lol:
Przynajmniej mi węglowodanów nie zabraknie... :mrgreen:
Cytat: renia w 2014-04-28, 21:09:38
Cytat: admin w 2014-04-28, 20:59:17
Renia, a ile czasu jeździłaś z Ciechocinka do obwodnicy? :roll:
Średnio 2 godziny...Teraz pojadę do Ostrzyc przez Tczew... :D
A to świetnie, że tylko dwie godziny!
Cytat: renia w 2014-04-28, 21:14:42
Cytat: Zyon w 2014-04-28, 20:59:51
Cytat: admin w 2014-04-28, 20:56:33
Cytat: Zyon w 2014-04-28, 20:54:19
Czy w programie jest przewidziane grupowe srutowanie b17? :lol:
To jest obowiązkowy rytuał, aby koolesia zadowolić... :D
Tak zwane przyjemne z pozytecznym :D I Renia najedzona i cooles syty bedzie :lol:
Przynajmniej mi węglowodanów nie zabraknie... :mrgreen:
:lol:
Cytat: admin w 2014-04-28, 21:17:22
Cytat: renia w 2014-04-28, 21:09:38
Cytat: admin w 2014-04-28, 20:59:17
Renia, a ile czasu jeździłaś z Ciechocinka do obwodnicy? :roll:
Średnio 2 godziny...Teraz pojadę do Ostrzyc przez Tczew... :D
A to świetnie, że tylko dwie godziny!
Na końcowy odcinek drogi możesz przeznaczyć dodatkowe pół godziny na błądzenie. Ja błądziłam 2 razy (nie słuchałam nawigacji 8)) i nie tylko ja...ale przyjemnie tam się błądzi, bo widoki są cudowne... :D
Jak zjadę w Swarożynie to niecałe 250km wychodzi. 8)
Cytat: admin w 2014-04-28, 21:17:22
Cytat: renia w 2014-04-28, 21:09:38
Cytat: admin w 2014-04-28, 20:59:17
Renia, a ile czasu jeździłaś z Ciechocinka do obwodnicy? :roll:
Średnio 2 godziny...Teraz pojadę do Ostrzyc przez Tczew... :D
A to świetnie, że tylko dwie godziny!
Ciągle wydawało mi się, że to jeszcze jest sporo czasu do tego Spotkania, a to już tuż, tuż... :shock: :D
Cytat: admin w 2014-04-28, 21:22:41
Jak zjadę w Swarożynie to niecałe 250km wychodzi. 8)
To ja mam 57 km. Teraz przez Tczew to będzie ponad 100... :roll:
Ale jak dojadę do obwodnicy i przez Żukowo, to tylko 10km dalej, dlatego wybiorę tę opcję! :D
Cytat: renia w 2014-04-28, 21:23:45
Cytat: admin w 2014-04-28, 21:17:22
Cytat: renia w 2014-04-28, 21:09:38
Cytat: admin w 2014-04-28, 20:59:17
Renia, a ile czasu jeździłaś z Ciechocinka do obwodnicy? :roll:
Średnio 2 godziny...Teraz pojadę do Ostrzyc przez Tczew... :D
A to świetnie, że tylko dwie godziny!
Ciągle wydawało mi się, że to jeszcze jest sporo czasu do tego Spotkania, a to już tuż, tuż... :shock: :D
Lada chwila. 8)
Cytat: admin w 2014-04-28, 21:28:39
Ale jak dojadę do obwodnicy i przez Żukowo, to tylko 10km dalej, dlatego wybiorę tę opcję! :D
To jest dobra i prosta droga, ale Żukowo jest często zakorkowane...
Cytat: renia w 2014-04-28, 21:33:15
Cytat: admin w 2014-04-28, 21:28:39
Ale jak dojadę do obwodnicy i przez Żukowo, to tylko 10km dalej, dlatego wybiorę tę opcję! :D
To jest dobra i prosta droga, ale Żukowo jest często zakorkowane...
W sobotę rano droga będzie elegancko przejezdna.
Też tędy pojadę.
A niech tam, tylko czy ta Stolema ma jaką reklamę przy drodze? :roll:
Ma. Po prawej stronie, na samym początku Ostrzyc jakieś 100m od drogi głównej - ale drogą dojazdową, utwardzoną, lekko pod górę (nie pamiętam czy asfaltową czy nie) - jadąc przez Żukowo. Pierwszy raz jechałam przez Przodkowo, to było odwrotnie :lol:...
Reklama nie jest 100 m od drogi głównej, tylko ten Ośrodek... :D
Cytat: Mirek w 2014-04-28, 21:40:54
Cytat: renia w 2014-04-28, 21:33:15
Cytat: admin w 2014-04-28, 21:28:39
Ale jak dojadę do obwodnicy i przez Żukowo, to tylko 10km dalej, dlatego wybiorę tę opcję! :D
To jest dobra i prosta droga, ale Żukowo jest często zakorkowane...
W sobotę rano droga będzie elegancko przejezdna.
Też tędy pojadę.
Ja jadę z Kasią w piątek, to mogą być korki... :roll: Jeszcze chcemy tak o 16:00 jechać, to będzie zapchane jak nic... :? :lol:
Cytat: admin w 2014-04-28, 20:57:16
A jakie pestki będziemy śrutować? :roll: :wink:
To jest sprawa do ustalenia... :roll: 8)
Cytat: renia w 2014-04-28, 20:52:14
Dokładnego harmonogramu jeszcze nie mamy. Ale w sobotę (z tego co wiem) zaczynają się zjeżdżać już od 10:00. Pokoje będą udostępnione nam od rana (wpierw miało być od 15:00) . Do obiadu będzie czas wolny. Obiad ma być rozciągnięty w czasie od 13:00 do 15:00 i dopiero po nim ma się zacząć Konferencja. Ma ona trwać gdzieś tak do 19:00 - 20:00 z przerwą na kawę i optymalne ciasteczka. Część osób (głównie ci z dalszych stron) przyjadą już w piątek. Tak, że najlepiej to przyjedź już z rana - jak chcesz się kąpać... :mrgreen:
W niedzielę planujemy zakończenie "imprezy" gdzieś tak o 18:00...
Cytat: renia w 2014-04-28, 22:23:54
Cytat: admin w 2014-04-28, 20:57:16
A jakie pestki będziemy śrutować? :roll: :wink:
To jest sprawa do ustalenia... :roll: 8)
Może jakieś pod coolesia? :roll: :wink:
Może te jądra z moreli :lol:, jakoś jemu one się nie nudzą... :roll: 8)
Cytat: anakin w 2014-04-28, 18:22:10
Może niefortunnie to ująłem. Mam na myśli to, że dostaliśmy możliwość życia na tej pięknej planecie jako istoty wyższe - myślące kreatywnie, analizujące, konstruujące, rozwijające się. Szkoda tylko, że nasze mózgi nadal są jakby uśpione.
W alternatywnej historii mogłyby tu do dziś żyć jedynie prymitywne "małpoludy".
Obawiałem się, że dyskretnie zamierzasz przemycić do Ostrzyc kosmosiów. ;) Niepotrzebnie. :D
W Ostrzycach na tę myśl nie będzie czasu i miejsca ;), ale będzie można popływać, co- choć jest czynnością dosyć prymitywną- cieszy mnie niezmiennie. :D
Mam wrażenie, że tworzysz kolejny pomysł na zorganizowany ziemski byt ... . A taka historia już zdążyła parę razy się powtórzyć. ;)
Sprawdzałam pogodę na 10 - 11 maja, w okolicach Ostrzyc ma być 18
Cytato
C i słonecznie... :D
Podam jeszcze potwierdzoną informację, że wzbogaci nasze Spotkanie swoim udziałem dr Janina Kluczyńska... :D
Miało być 18oC... 8) i będzie... :D
Cytat: renia w 2014-04-30, 14:26:04
Sprawdzałam pogodę na 10 - 11 maja, w okolicach Ostrzyc ma być 18Cytato
C i słonecznie... :D
Podam jeszcze potwierdzoną informację, że wzbogaci nasze Spotkanie swoim udziałem dr Janina Kluczyńska... :D
Super. :)
Cytat: renia w 2014-04-30, 14:26:04
Sprawdzałam pogodę na 10 - 11 maja, w okolicach Ostrzyc ma być 18Cytato
C i słonecznie... :D
Podam jeszcze potwierdzoną informację, że wzbogaci nasze Spotkanie swoim udziałem dr Janina Kluczyńska... :D
O!
To niespodzianka! :D
Z pogodą? Czy z przyjazdem dr Kluczyńskiej? :roll:
Obydwie wiadomości bardzo dobre... :D
A! Przypomniałem sobie. :)
W Ostrzycach pogoda będzie! :D To parametr niezmienny, chyba że napatoczy się jakaś prawdziwa mężczyzna. ;) :lol:
A "łamaga", to infantylna nazwa jachtu regatowego klasy "Ω" polskiej zresztą konstrukcji, który z powodzeniem można wykorzystywać w turystyce śródlądowej. O! :D
Sprytnie połączyłeś :D
A czy łamaga ma motor?
Bo gdyby jednak nic nikogo nie łamało i zgodnie z tym flauta...
Motor? :shock: :lol: :P
Oczywiście, można zrobić ... 8) można zrobić sobie ... 8) można zrobić sobie i załodze ... 8). Martwy ciąg patolkiem można zrobić. O! :D
Cytat: Radzio w 2014-05-05, 20:03:28
Motor? :shock: :lol: :P
Oczywiście, można zrobić ... 8) można zrobić sobie ... 8) można zrobić sobie i załodze ... 8). Martwy ciąg patolkiem można zrobić. O! :D
Ej, Radziu, skup się, przy martwym ręce się nie zginają :D
Inne rodzaje ciągów też słabo pasują, choć na upartego...
Ale jest takie ćwiczenie: pagajowanie :lol:
Czyli gajowemu pa, pa...
To Ty się teraz skup. 8)
A kto napisał, że mają się zginać, skoro to plecy ciągną. 8)
Choć nie o turystach akurat tu mowa, a o załodze. 8)
A "siekierowanie" to też martwy ciąg? ;) :D
Cytat: Radzio w 2014-05-05, 20:27:44
To Ty się teraz skup. 8)
A kto napisał, że mają się zginać, skoro to plecy ciągną. 8)
Choć nie o turystach akurat tu mowa, a o załodze. 8)
A "siekierowanie" to też martwy ciąg? ;) :D
Ja.
Przy wiosłowaniu się muszą zginać, co nie zmniejsza wcale pracy pleców :D
A siekierowanie to nie wiem, męczące na pewno bardziej niż martwy :D
Już mam potwierdzenie, że w Ostrzycach będzie Pani, która robiła w PAN (i nadal chce kontynuować), badania Optymalnych - głównie wydolność sportowców. :D Tak, że będzie ciekawie... :D
Szykuje się niezła konferencja. :D
w W-wie beda robione badania sportowcow optymalnych? Bedzie ciekawie...:D autobus jaki podstawia? ;)
Cytat: MariuszM w 2014-05-06, 17:36:31
w W-wie beda robione badania sportowcow optymalnych? Bedzie ciekawie...:D autobus jaki podstawia? ;)
Dobrze, że nie jestem optymalny, nie lubię badań :lol:
tys pseudo optymalny,co jajka lubi.... ;)
Tacy są najbardziej, niebezpieczni, niby nic, a jajca wykupi. ;) :lol:
Nic nie wiem, ale się dowiem... :P i nic nie powiem... :P
Cytat: Blackend w 2014-05-05, 21:51:20
Szykuje się niezła konferencja. :D
http://www.youtube.com/watch?v=Pqaxe5o2Apo :D
Ta Konferencja to przysłowiowy "pierwszy krok" dla Reni, naturalnie... :wink: :mrgreen:
:lol: i mam nadzieję, że tego kroku nie będę żałowała... :roll: :mrgreen:
Spójrz śmiało w przód i oceń sytuację! 8)
Ja najlepiej to potrafię oceniać sytuację patrząc w tył... :roll: wprzód trudno mi cokolwiek przewidzieć... :? Chociaż można na przesłankach bazować... :roll:
A jeśli tak, to zrób zwrot o 180o i daj krokasa pierwszego w tył! :wink: :lol:
Pogubiłam się już z tymi krokami i kręcę się w kółko... :lol:
Reniu prawidłowo przesz do przodu. :lol:
Czasami takie parcie źle się kończy... :lol: 8)
Cytat: renia w 2014-05-08, 07:19:13
Czasami takie parcie źle się kończy... :lol: 8)
No, co. :? Dzieci to radość. :mrgreen: :lol:
Teraz nowym dzieckiem, które się urodzi, to będzie właśnie ta Konferencja...oby zdrowe było i głośno krzyczało, tak, żeby wszyscy w okolicy usłyszeli... :D :lol:
Cytat: renia w 2014-05-08, 07:36:31
Teraz nowym dzieckiem, które się urodzi, to będzie właśnie ta Konferencja...oby zdrowe było i głośno krzyczało, tak, żeby wszyscy w okolicy usłyszeli... :D :lol:
Dlatego przyj mocno. :lol:
Myślę, że mi pomogą... :roll: i jakieś znieczulenie dadzą... :lol:
Cytat: renia w 2014-05-08, 07:36:31
Teraz nowym dzieckiem, które się urodzi, to będzie właśnie ta Konferencja...oby zdrowe było i głośno krzyczało, tak, żeby wszyscy w okolicy usłyszeli... :D :lol:
Co za wspaniały pierwszy krok, co za wspaniały pierwszy krok! :shock: :wink:
Aż mam tremę... 8)
Cytat: renia w 2014-05-08, 07:48:48
Myślę, że mi pomogą... :roll: i jakieś znieczulenie dadzą... :lol:
Ja tam bym się nie dopraszała, bo jeszcze młotkiem po głowie dadzą. :lol: :lol:
Cytat: Dasna w 2014-05-08, 07:55:13
Cytat: renia w 2014-05-08, 07:48:48
Myślę, że mi pomogą... :roll: i jakieś znieczulenie dadzą... :lol:
Ja tam bym się nie dopraszała, bo jeszcze młotkiem po głowie dadzą. :lol: :lol:
To by była skuteczna narkoza... :lol:
Cytat: renia w 2014-05-08, 07:57:29
Cytat: Dasna w 2014-05-08, 07:55:13
Cytat: renia w 2014-05-08, 07:48:48
Myślę, że mi pomogą... :roll: i jakieś znieczulenie dadzą... :lol:
Ja tam bym się nie dopraszała, bo jeszcze młotkiem po głowie dadzą. :lol: :lol:
To by była skuteczna narkoza... :lol:
Mh. :? Lepiej nie sprawdzać na ile. :lol:
No to już wolę rodzić
Cytat: admin w 2014-05-08, 07:54:17
Cytat: renia w 2014-05-08, 07:36:31
Teraz nowym dzieckiem, które się urodzi, to będzie właśnie ta Konferencja...oby zdrowe było i głośno krzyczało, tak, żeby wszyscy w okolicy usłyszeli... :D :lol:
Co za wspaniały pierwszy krok, co za wspaniały pierwszy krok! :shock: :wink:
Aż mam tremę... 8)
No to nie jestem sama... :D
Cytat: Dasna w 2014-05-08, 08:00:50
Cytat: renia w 2014-05-08, 07:57:29
Cytat: Dasna w 2014-05-08, 07:55:13
Cytat: renia w 2014-05-08, 07:48:48
Myślę, że mi pomogą... :roll: i jakieś znieczulenie dadzą... :lol:
Ja tam bym się nie dopraszała, bo jeszcze młotkiem po głowie dadzą. :lol: :lol:
To by była skuteczna narkoza... :lol:
Mh. :? Lepiej nie sprawdzać na ile. :lol:
Na wszelki wypadek musi się obejść bez znieczulenia... :roll: :wink: Nie chce się obudzić po wszystkim... :lol: :lol:
Cytat: renia w 2014-05-08, 08:04:00
No to już wolę rodzićCytat: admin w 2014-05-08, 07:54:17
Cytat: renia w 2014-05-08, 07:36:31
Teraz nowym dzieckiem, które się urodzi, to będzie właśnie ta Konferencja...oby zdrowe było i głośno krzyczało, tak, żeby wszyscy w okolicy usłyszeli... :D :lol:
Co za wspaniały pierwszy krok, co za wspaniały pierwszy krok! :shock: :wink:
Aż mam tremę... 8)
No to nie jestem sama... :D
http://www.youtube.com/watch?v=xMxCj8B6Sg8 :D
Cytat: renia w 2014-05-08, 08:04:00
No to już wolę rodzićCytat: admin w 2014-05-08, 07:54:17
Cytat: renia w 2014-05-08, 07:36:31
Teraz nowym dzieckiem, które się urodzi, to będzie właśnie ta Konferencja...oby zdrowe było i głośno krzyczało, tak, żeby wszyscy w okolicy usłyszeli... :D :lol:
Co za wspaniały pierwszy krok, co za wspaniały pierwszy krok! :shock: :wink:
Aż mam tremę... 8)
No to nie jestem sama... :D
Pokręciłam wszystko. Miało być tak......
Cytat: admin w 2014-05-08, 07:54:17
Cytat: renia w 2014-05-08, 07:36:31
Teraz nowym dzieckiem, które się urodzi, to będzie właśnie ta Konferencja...oby zdrowe było i głośno krzyczało, tak, żeby wszyscy w okolicy usłyszeli... :D :lol:
Co za wspaniały pierwszy krok, co za wspaniały pierwszy krok! :shock: :wink:
Aż mam tremę... 8)
No to nie jestem sama... :D
Cytat: Dasna w 2014-05-08, 08:06:01
Cytat: renia w 2014-05-08, 08:04:00
No to już wolę rodzićCytat: admin w 2014-05-08, 07:54:17
Cytat: renia w 2014-05-08, 07:36:31
Teraz nowym dzieckiem, które się urodzi, to będzie właśnie ta Konferencja...oby zdrowe było i głośno krzyczało, tak, żeby wszyscy w okolicy usłyszeli... :D :lol:
Co za wspaniały pierwszy krok, co za wspaniały pierwszy krok! :shock: :wink:
Aż mam tremę... 8)
No to nie jestem sama... :D
http://www.youtube.com/watch?v=xMxCj8B6Sg8 :D
:D
Nic się nie martw! 8)
Wesprę Cię w stosownej chwili, jakby co... :wink:
Ja już tyle pierwszych kroków przeżyłem, że wiem jak i co... :lol:
Cytat: admin w 2014-05-08, 08:11:53
Nic się nie martw! 8)
Wesprę Cię w stosownej chwili, jakby co... :wink:
Ja już tyle pierwszych kroków przeżyłem, że wiem jak i co... :lol:
No to Ci pomogę. :lol: Jadźka. :lol:
Wężykiem, wężykiem... :lol:
:D :lol:
Cytat: admin w 2014-05-08, 08:11:53
Nic się nie martw! 8)
Wesprę Cię w stosownej chwili, jakby co... :wink:
Ja już tyle pierwszych kroków przeżyłem, że wiem jak i co... :lol:
A którą nogą się zaczynały owe "pierwsze kroki"? ;) :D
Jedynie słuszną Radziu. :wink: :mrgreen:
:D
Wyeksponowana czynność słuszna, to i noga słuszna. ;) :lol:
Na tym Spotkaniu zapadło wspólne uzgodnienie potrzeby corocznych (przynajmniej) spotkań w Ostrzycach. Mają one odbywać się zawsze tydzień po długim weekendzie pierwszomajowym... :D
Ale przy sprzyjających "wiatrach" może już we wrześniu będzie tam spotkanie szkoleniowe dla dopiero "raczkująch" Członkow OSO.
Ostrzyce welcome to... :lol:
Muszę bardzo pochwalić Tomasza Kwaśniewskiego za to, że przyjął od nas zaproszenie na to Spotkanie i za to, że wziął w nim taki czynny udział. Członkowie naszego Oddziału byli nim zachwyceni. Dużo tłumaczył, wyjaśniał i dzielił się z wszystkimi swoim radosnym, zyczliwym i wesolym nastrojem... :D
Super :)
Cytat: renia w 2014-05-11, 17:39:33
Dużo tłumaczył, wyjaśniał i dzielił się z wszystkimi...
Pewnie mu się chwilowo pogorszyło? :shock: :?
Ale my mu tutaj w wirtualnym świecie do spółki z pożytecznymi propagatorami zaraz humor poprawimy i nastawimy na odpowiednie tory. ;) :lol:
Spotkanie ekstra - nic dodać, nic ująć.
Dzięki. :D Za rok będzie już łatwiej... :roll: :wink:
Dla zainteresowanych zamieszczam tekst, na podstawie którego się nagadałem w tych Ostrzycach:
Zasady Diety Optymalnej w pigułce.
Generalną zasadą Diety Optymalnej jest zachowanie właściwej proporcji między głównymi składnikami odżywczymi: białkiem (B), tłuszczem (T) i węglowodanami (W).
Jako ogólną zasadę można przyjąć proporcję BTW jak 1 : 2,5-3,5 : 0,5.
Oznacza to, że na 1 gram spożytego białka powinno przypadać w diecie 2,5 do 3,5 grama tłuszczu i 0,5 grama węglowodanów. Taka proporcja przy założeniu, że białka i tłuszcze są głównie pochodzenia zwierzęcego zapewnia prawidłową pracę organizmu w początkowym okresie u prawie każdej osoby rozpoczynającej stosowanie Diety Optymalnej. Należy jednak pamiętać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm, dlatego w początkowym okresie po przejściu na Dietę Optymalną trzeba obserwować swój organizm i w razie potrzeby przychodzić mu z pomocą, korygując stosownie do potrzeb indywidualnych proporcję BTW tak, aby zagwarantować sobie uniknięcie pewnych niekorzystnych objawów wynikających z początkowego braku praktycznego doświadczenia w stosowaniu diety.
Produktami zalecanymi na Diecie Optymalnej jako źródło białka są:
wszystkie rodzaje serów, jaja, wywary i galarety mięsne, podroby, każde mięso, najlepiej tłuste wieprzowe, ryby i konserwy rybne, drób o mięsie czerwonym.
Produktami zalecanymi na Diecie Optymalnej jako źródło tłuszczu są:
masło, śmietanka, śmietana, smalec, słonina i inne naturalne tłuszcze pochodzenia zwierzęcego, gdyż mają znacznie wyższą wartość biologiczną niż oleje roślinne. Dopuszczalne są: majonez, orzechy, słonecznik.
Należy unikać margaryn i innych sztucznie utwardzanych tłuszczy roślinnych, ze względu na dużą zawartość wiązania tłuszczowego typu trans i dodatku metalicznych katalizatorów.
Produkty mleczne poddane procesowi UHT, u osób podatnych mogą działać przeczyszczająco, co często mylnie interpretowane jest jako "nietolerancja laktozy", ponieważ zawarta w produktach mleczarskich laktoza pod wpływem tego procesu sterylizacji przekształca się w laktulozę - cukier niewchłanialny, działający rozluźniająco na stolec.
Produktami zalecanymi na Diecie Optymalnej jako źródło węglowodanów są:
ziemniaki, jarzyny i owoce - agrest, porzeczki, maliny, poziomki, jeżyny, truskawki w ilości nie przekraczającej 300g na dobę, ale ogólna ilość spożytych węglowodanów w tej postaci nie powinna przekraczać około 50g na dobę dla dorosłego człowieka. Dobrym źródłem węglowodanów jest również czekolada, która przeciętnie zawiera w 100g około 60g cukru.
Źródłem minerałów i witamin na Diecie Optymalnej są zalecane, zbilansowane posiłki oraz probiotyczna flora bakteryjna jelit, która jeśli jest prawidłowa, całkowicie eliminuje ewentualne niedobory w pożywieniu witamin, szczególnie z grupy B. Przed ewentualnym nadmiarem witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, szczególnie witaminy A, chroni stosowna obróbka kulinarna.
Kilka praktycznych rad dla rozpoczynających Dietę Optymalną:
- zjadaj tyle na ile masz ochotę, nie więcej.
- staraj się zjadać produkty zawierające białko najwyższej wartości biologicznej, czyli najbardziej zbliżone do składu i potrzeb twojego organizmu, w praktyce są to produkty o najwyższej zawartości cholesterolu w swoim składzie. Nie należy się obawiać cholesterolu dostarczanego z pokarmem, bo nie ma on żadnego związku z miażdżycą.
- zachowuj proporcje między głównymi składnikami odżywczymi: białkiem, tłuszczem i węglowodanami — 1:3-5:1 (jeśli spożywane białka są najwyższej jakości) i 1:3-5:0,5 (gdy białka są mniej wartościowe). Ilość zjadanego tłuszczu uzależniona jest głównie od twojej aktywności fizycznej.
- przyrządzaj potrawy proste, ale maksymalnie „strawione” przed ich zjedzeniem przy pomocy szeroko pojętej obróbki kulinarnej.
- pij tyle, na ile masz ochotę, ale nie więcej. Dozwolone są wszystkie płyny, oczywiście bez cukru. Nie daj się nabierać na mineralną w butelce PET, bo w kranie woda jest wielokrotnie tańsza.
- nie licz kalorii, wystarczy jeść tłusto, pamiętać o węglowodanach, a reszty dopilnuje twój organizm.
- musisz się ruszać. Większy wysiłek po 1 godzinie, 3-4 razy w tygodniu. Najprościej jest biegać lub jeździć na rowerze.
- nie wolno ci „łamać” diety. W podróży, na urlopie bez problemu znajdziesz optymalne produkty w sklepie spożywczym, czy na szwedzkim stole.
- nie głodź się, ani nie pość. Pamiętaj też, że nie wolno ci się przejadać!
Dla dorosłego mężczyzny o należnej masie ciała około 70kg średnio aktywnego fizycznie, przy zachowaniu prawidłowej proporcji BTW w zupełności wystarczy około 2000kcal, przy pełnym pokryciu potrzeb organizmu i możliwości zjadania potraw bez żadnych ograniczeń ilościowych.
Więcej dla zainteresowanych w książkach i na www.dr-kwasniewski.pl
Tomasz Kwaśniewski.
Oczywiście to dla młodych, zdrowych, lubiących wysiłek fizyczny, aby nie było niedomówień! :D
Czyli takich jak ja... 8) :lol:
Jasne! :D
Bardzo fajnie, przystępnie i prosto napisany tekst. Można nowym wklejać na zmianę z kultowym news=80. ;)
Ale na serio bardzo dobrze napisane. 8)
Do miesięcznika "Optymalni" dobrze by było ten tekst dać... :D
Cytat: Blackend w 2014-05-11, 21:50:00
Bardzo fajnie, przystępnie i prosto napisany tekst. Można nowym wklejać na zmianę z kultowym news=80. ;)
Ale na serio bardzo dobrze napisane. 8)
I ani słowa o acetylo-CoA! :wink:
Tylko ta "laktuloza" ... :?
Ale zaraz obok jest wyjaśnienie - cukier niewchłanialny. Moim zdaniem jest o'k. :D
Doceniam ten tekst ponieważ zdaje sobie sprawę, że pisanie enty raz o zasadach DO i poszukiwanie jak najprostszych słów aby znowu z tego kolejnej formuły 30g nie zrobili nie należy do Twoich ulubionych czynności. Zresztą nawet mi się nie chce wśród moich znajomych o tym gadać, a jestem w tym dopiero parę lat. ;)
Jeżeli to jest ten "tekścik", który ma się ukazać w ogólnopolskim dzienniku, to myślących powinien zainteresować do dalszych poszukiwań, bo jest zrozumiały, a jeżeli nie to... 8)
http://optymalni.hol.es/niusy/73-miejsce-na-zjazd-optymalnych.html
Cytat: admin w 2014-05-11, 21:42:40
Oczywiście to dla młodych, zdrowych, lubiących wysiłek fizyczny, aby nie było niedomówień! :D
O, widze, ze o mnie tez pamietaliscie, dzieki :D
A tera prosimy coś dla sportowców z acetylo kwaskiem :twisted: :lol: ;) :D
Będzie bardzo ciekawa informacja i propozycja dla optymalnych sportowców z Państwowej Akademii Nauk z Warszawy.
Nie pożałują krwi? :roll: :wink:
Jeśli będzie odpowiednia rekompensata to myślę, że nie. Albo po prostu poświęcą się dla dobra nauki... :roll: :wink:
Jednak teraz tak to czuję, że organizacja takiego Spotkania jest męcząca, stresująca, czasochłonna i bardzo satysfakcjonująca. Ale chętniej i spokojniej pojadę na Konferencję w czerwcu do Ciechocinka, w której przygotowaniu nie uczestniczę... :D "Full fengszuj"... :wink:
Cytat: renia w 2014-05-12, 08:15:14
Jeśli będzie odpowiednia rekompensata to myślę, że nie. Albo po prostu poświęcą się dla dobra nauki... :roll: :wink:
"Rekompensata" to jest niewłaściwe słowo... :roll: "gratyfikacja" by była odpowiedniejszym... :D
Cytat: renia w 2014-05-12, 08:44:20
Jednak teraz tak to czuję, że organizacja takiego Spotkania jest męcząca, stresująca, czasochłonna i bardzo satysfakcjonująca. Ale chętniej i spokojniej pojadę na Konferencję w czerwcu do Ciechocinka, w której przygotowaniu nie uczestniczę... :D "Full fengszuj"... :wink:
Ano, bezsprzecznie :)
Bezsprzecznie, to nie ma jeszcze u Reni ani relacji, ani zdjęć z tego spotkania... :wink:
Podziękowałam mailowo właścicielom Ośrodka za gościnność, miłą atmosferę i "elastyczność". Już mam odpowiedź, że bardzo są zadowoleni z naszej wizyty i z przyjemnością będą nas gościć w przyszłości...Życzy nam (i sobie) aby udało nam się kolejne Spotkanie zorganizować we wrześniu...
Cytat: admin w 2014-05-12, 11:52:37
Bezsprzecznie, to nie ma jeszcze u Reni ani relacji, ani zdjęć z tego spotkania... :wink:
Spróbuję na relację do miesięcznika "Optymalni" namówić naszą Panią Sekretarz... 8)
I ja tam byłem! :D
Gospodyni i personelowi podziękowałem w najlepszy, dostępny mi sposób, choć nie kryłem kilku uwag, gęsto się przy tym tłumacząc.
A czerwcowa Konferencja w Ciechocinku w żadnej mierze nie pokrzyżuje moich "szwajcarskich" planów. :D
Przypomniałem sobie! :)
A wiecie, że przydrożne, ostrzyckie brzozy osiągają prawie metr średnicy, gdzie "prawie" szacuję na 80cm. 8)
W życiu moja pamięć wzrokowa czegoś takiego nie odnotowała! :lol: (jak one się uchowały :shock:, może po prostu nikomu nie przeszkadzają ;))
Paczpan! :shock: Żem nie odnotował... Wiem, gdyżem tambyłżem miały one podówczas ze 75cm? :)
Kwestia najazdu turystycznego i wytnie się
Wycofuję się. Brzoza jako drzewo aż nie tak długowieczne musiałaby mieć koło 60cm prędzej. :lol:
Cytat: RafałS w 2014-05-14, 16:38:20
Wycofuję się. Brzoza jako drzewo aż nie tak długowieczne musiałaby mieć koło 60cm prędzej. :lol:
Czyli grube udo :D
To jak Radzio widział bardzo grube udo?
Fakt, zaznaczył, że oszacował z grubsza :D
Cytat: RafałS w 2014-05-14, 16:38:20
Wycofuję się. Brzoza jako drzewo aż nie tak długowieczne musiałaby mieć koło 60cm prędzej. :lol:
Skoro tak w piśmie stoi, ... bez wątpienia mnie się przywidziało, gdy je rękami obejmowałem. :D
Przywidziała mi się również rozpiętość tychże, jednak z tym nie będzie mi łatwo się pogodzić. :shock:
W kwestii najazdów i wycinek. Jeżeli w Ostrzycach będą wiarygodni Optymalni, to z pewnością zauważą, że o tym, czy na drogach będą wypadki, czy nie zdrowo odżywiony rozum decyduje, a nie chore przepisy, który nijak się w tym przypadku mają do bezpieczeństwa, że o pouczającej sentencji "żyj i daj żyć innym" z zaciekawieniem wspomnę. :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-05-14, 17:28:37
Cytat: RafałS w 2014-05-14, 16:38:20
Wycofuję się. Brzoza jako drzewo aż nie tak długowieczne musiałaby mieć koło 60cm prędzej. :lol:
Czyli grube udo :D
To jak Radzio widział bardzo grube udo?
Fakt, zaznaczył, że oszacował z grubsza :D
Ty, Maczugo. Zaśpiewać Ci- 5*"wio koniku, a jak się postarasz...". ;) :lol: O tym też w pismach i to naukowych stoi. :D
Cytat: Gavroche w 2014-05-14, 17:28:37
Czyli grube udo :D
To jak Radzio widział bardzo grube udo?
Fakt, zaznaczył, że oszacował z grubsza :D
Udo? Chyba stolemowe. Wszak Radziu o "fi" wspominał. :)
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 17:35:46
Cytat: Gavroche w 2014-05-14, 17:28:37
Cytat: RafałS w 2014-05-14, 16:38:20
Wycofuję się. Brzoza jako drzewo aż nie tak długowieczne musiałaby mieć koło 60cm prędzej. :lol:
Czyli grube udo :D
To jak Radzio widział bardzo grube udo?
Fakt, zaznaczył, że oszacował z grubsza :D
Ty, Maczugo. Zaśpiewać Ci- 5*"wio koniku, a jak się postarasz...". ;) :lol: O tym też w pismach i to naukowych stoi. :D
Jeśli śpiewasz tak jak piszesz czy przecinki stawiasz, to podziękuję :lol:
Ale nie rezygnuj tak łatwo ze swoich szacunków, bo mogły dobre być wcale...
Do niedawna miałem udo 80 cm w obwodzie, więc wiem jak to wygląda z bliska :D
Teraz kapkę mniej, ale nadal to pniaczek jest, więc mi łatwiej, i powiadam wam, że są na tej planecie brzózki o fi 80 i więcej centymetrów.
Gavroche i ... wiadomo już kto. Kreujecie mi wizerunek że hej. :D
Nie wiem jeszcze jak będę mógł się Wam zrewanżować, ale dołożę starań, bo pracowity jestem. :lol:
Rafał.
Nie spotkałem jeszcze kobiety, której nie chciałbym i nie był w stanie ramionami objąć( może z jednym, nielichym wyjątkiem- całkiem przedwczoraj mi się zadeklarowała).
A tych brzóz, nie jedynej, objąć nie zdołałem- wiem: "dupa ze mnie, nie taternik". :lol: ;)
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 17:33:24
Skoro tak w piśmie stoi, ... bez wątpienia mnie się przywidziało, gdy je rękami obejmowałem. :D
Przywidziała mi się również rozpiętość tychże, jednak z tym nie będzie mi łatwo się pogodzić. :shock: ...
Nic nie przewidziało się. Li tylko trzeba poprawki sięgnąć jako bym sobie szacował średnicę sprzed circa 20 lat temu i jak mogłem postrzegać wzmiankowane białokore. Ot cała rozrywka umysłowa. :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-05-14, 17:44:59
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 17:35:46
Cytat: Gavroche w 2014-05-14, 17:28:37
Cytat: RafałS w 2014-05-14, 16:38:20
Wycofuję się. Brzoza jako drzewo aż nie tak długowieczne musiałaby mieć koło 60cm prędzej. :lol:
Czyli grube udo :D
To jak Radzio widział bardzo grube udo?
Fakt, zaznaczył, że oszacował z grubsza :D
Ty, Maczugo. Zaśpiewać Ci- 5*"wio koniku, a jak się postarasz...". ;) :lol: O tym też w pismach i to naukowych stoi. :D
Jeśli śpiewasz tak jak piszesz czy przecinki stawiasz, to podziękuję :lol:
Ale nie rezygnuj tak łatwo ze swoich szacunków, bo mogły dobre być wcale...
Do niedawna miałem udo 80 cm w obwodzie, więc wiem jak to wygląda z bliska :D
Teraz kapkę mniej, ale nadal to pniaczek jest, więc mi łatwiej, i powiadam wam, że są na tej planecie brzózki o fi 80 i więcej centymetrów.
No to Ci zaśpiewam... . :D Nie. Ty sam sobie pośpiewaj. Poprawił byś choć raz w tygodniu te przecinki. Co? :lol: Z nudów. :lol: :lol:
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 17:46:12
Gavroche i ... wiadomo już kto. Kreujecie mi wizerunek że hej. :D
Nie wiem jeszcze jak będę mógł się Wam zrewanżować, ale dołożę starań, bo pracowity jestem. :lol:
Rafał.
Nie spotkałem jeszcze kobiety, której nie chciałbym i nie był w stanie ramionami objąć( może z jednym, nielichym wyjątkiem- całkiem przedwczoraj mi się zadeklarowała).
A tych brzóz, nie jedynej, objąć nie zdołałem- wiem: "dupa ze mnie, nie taternik". :lol: ;)
Negative.
Mnie uczono, że każden jest kreatorem swego lasu, nawet brzozowego :D
Cytat: RafałS w 2014-05-14, 17:47:19
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 17:33:24
Skoro tak w piśmie stoi, ... bez wątpienia mnie się przywidziało, gdy je rękami obejmowałem. :D
Przywidziała mi się również rozpiętość tychże, jednak z tym nie będzie mi łatwo się pogodzić. :shock: ...
Nic nie przewidziało się. Li tylko trzeba poprawki sięgnąć jako bym sobie szacował średnicę sprzed circa 20 lat temu i jak mogłem postrzegać wzmiankowane białokore. Ot cała rozrywka umysłowa. :lol:
O toto. Aby rękoma drzewo czule objąć, potrzeba intelektu że hej. :lol: ;)
Jestem niezwykle ciekaw kto z odwiedzających przeoczył widok takich drzew. 8) A tak, deszczowa pogoda była ... . :roll:
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 17:50:01
Cytat: Gavroche w 2014-05-14, 17:44:59
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 17:35:46
Cytat: Gavroche w 2014-05-14, 17:28:37
Cytat: RafałS w 2014-05-14, 16:38:20
Wycofuję się. Brzoza jako drzewo aż nie tak długowieczne musiałaby mieć koło 60cm prędzej. :lol:
Czyli grube udo :D
To jak Radzio widział bardzo grube udo?
Fakt, zaznaczył, że oszacował z grubsza :D
Ty, Maczugo. Zaśpiewać Ci- 5*"wio koniku, a jak się postarasz...". ;) :lol: O tym też w pismach i to naukowych stoi. :D
Jeśli śpiewasz tak jak piszesz czy przecinki stawiasz, to podziękuję :lol:
Ale nie rezygnuj tak łatwo ze swoich szacunków, bo mogły dobre być wcale...
Do niedawna miałem udo 80 cm w obwodzie, więc wiem jak to wygląda z bliska :D
Teraz kapkę mniej, ale nadal to pniaczek jest, więc mi łatwiej, i powiadam wam, że są na tej planecie brzózki o fi 80 i więcej centymetrów.
No to Ci zaśpiewam... . :D Nie. Ty sam sobie pośpiewaj. Poprawił byś choć raz w tygodniu te przecinki. Co? :lol: Z nudów. :lol: :lol:
Aż tak to się nie czuję na siłach, sam robię błędy, stąd zwracam uwagę na Twoje :lol:
Tęgie głowy słownikowe nie mogą osiągnąć konsensusu, więc na razie tylko wiadomo, że jest źle, ale jak jest dobrze to jeszcze nie... :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-05-14, 17:51:43
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 17:46:12
Gavroche i ... wiadomo już kto. Kreujecie mi wizerunek że hej. :D
Nie wiem jeszcze jak będę mógł się Wam zrewanżować, ale dołożę starań, bo pracowity jestem. :lol:
Rafał.
Nie spotkałem jeszcze kobiety, której nie chciałbym i nie był w stanie ramionami objąć( może z jednym, nielichym wyjątkiem- całkiem przedwczoraj mi się zadeklarowała).
A tych brzóz, nie jedynej, objąć nie zdołałem- wiem: "dupa ze mnie, nie taternik". :lol: ;)
Negative.
Mnie uczono, że każden jest kreatorem swego lasu, nawet brzozowego :D
A! Bo przypomniałem sobie.
Nie kreatorem, tylko kowalem, nie lasu, tylko losu i nie brzoza tylko lipa... :D
Cytat: Gavroche w 2014-05-14, 17:51:43
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 17:46:12
Gavroche i ... wiadomo już kto. Kreujecie mi wizerunek że hej. :D
Nie wiem jeszcze jak będę mógł się Wam zrewanżować, ale dołożę starań, bo pracowity jestem. :lol:
Rafał.
Nie spotkałem jeszcze kobiety, której nie chciałbym i nie był w stanie ramionami objąć( może z jednym, nielichym wyjątkiem- całkiem przedwczoraj mi się zadeklarowała).
A tych brzóz, nie jedynej, objąć nie zdołałem- wiem: "dupa ze mnie, nie taternik". :lol: ;)
Negative.
Mnie uczono, że każden jest kreatorem swego lasu, nawet brzozowego :D
Jak cię już zobaczą, tak cię już opiszą. :D
Przeczytałem, to już wiem. :D Tyle, że to nie jest moje pismo. :lol: Moje jest po polskiemu i z przecinkami- nie do podrobienia, bom Pierwszy Lepszy Lach. :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-05-14, 17:58:53
Cytat: Gavroche w 2014-05-14, 17:51:43
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 17:46:12
Gavroche i ... wiadomo już kto. Kreujecie mi wizerunek że hej. :D
Nie wiem jeszcze jak będę mógł się Wam zrewanżować, ale dołożę starań, bo pracowity jestem. :lol:
Rafał.
Nie spotkałem jeszcze kobiety, której nie chciałbym i nie był w stanie ramionami objąć( może z jednym, nielichym wyjątkiem- całkiem przedwczoraj mi się zadeklarowała).
A tych brzóz, nie jedynej, objąć nie zdołałem- wiem: "dupa ze mnie, nie taternik". :lol: ;)
Negative.
Mnie uczono, że każden jest kreatorem swego lasu, nawet brzozowego :D
A! Bo przypomniałem sobie.
Nie kreatorem, tylko kowalem, nie lasu, tylko losu i nie brzoza tylko lipa... :D
O toto. Właśnie się malowniczo kreujesz. :D Rozumiem, Zyon Ci się znudził. 8)
Lip nie widziałem. Za to starodrzew, a jakże. W dodatku większość liściasty. Cudo w Ostrzycach i okolicach! :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-05-14, 17:58:53
Cytat: Gavroche w 2014-05-14, 17:51:43
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 17:46:12
Gavroche i ... wiadomo już kto. Kreujecie mi wizerunek że hej. :D
Nie wiem jeszcze jak będę mógł się Wam zrewanżować, ale dołożę starań, bo pracowity jestem. :lol:
Rafał.
Nie spotkałem jeszcze kobiety, której nie chciałbym i nie był w stanie ramionami objąć( może z jednym, nielichym wyjątkiem- całkiem przedwczoraj mi się zadeklarowała).
A tych brzóz, nie jedynej, objąć nie zdołałem- wiem: "dupa ze mnie, nie taternik". :lol: ;)
Negative.
Mnie uczono, że każden jest kreatorem swego lasu, nawet brzozowego :D
A! Bo przypomniałem sobie.
Nie kreatorem, tylko kowalem, nie lasu, tylko losu i nie brzoza tylko lipa... :D
touche ;) :lol:
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 17:55:31
O toto. Aby rękoma drzewo czule objąć, potrzeba intelektu że hej. :lol: ;)
Jestem niezwykle ciekaw kto z odwiedzających przeoczył widok takich drzew. 8) A tak, deszczowa pogoda była ... . :roll:
No toto, przecież że brzozy rozbyły się były przez lat 22 o dobre co najmniej 20 cm z grubsza, a prawdopodobnie i więcej. :lol:
Przeoczyć nie sposób. Pamięć ma swoje ograniczenia, ale popływać pod brzozami to się chyba dało? Lub jestem blisko w swej pamięci? :lol:
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 18:04:23
Cytat: Gavroche w 2014-05-14, 17:51:43
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 17:46:12
Gavroche i ... wiadomo już kto. Kreujecie mi wizerunek że hej. :D
Nie wiem jeszcze jak będę mógł się Wam zrewanżować, ale dołożę starań, bo pracowity jestem. :lol:
Rafał.
Nie spotkałem jeszcze kobiety, której nie chciałbym i nie był w stanie ramionami objąć( może z jednym, nielichym wyjątkiem- całkiem przedwczoraj mi się zadeklarowała).
A tych brzóz, nie jedynej, objąć nie zdołałem- wiem: "dupa ze mnie, nie taternik". :lol: ;)
Negative.
Mnie uczono, że każden jest kreatorem swego lasu, nawet brzozowego :D
Jak cię już zobaczą, tak cię już opiszą. :D
Przeczytałem, to już wiem. :D Tyle, że to nie jest moje pismo. :lol: Moje jest po polskiemu i z przecinkami- nie do podrobienia, bom Pierwszy Lepszy Lach. :lol: :lol:Cytat: Gavroche w 2014-05-14, 17:58:53
Cytat: Gavroche w 2014-05-14, 17:51:43
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 17:46:12
Gavroche i ... wiadomo już kto. Kreujecie mi wizerunek że hej. :D
Nie wiem jeszcze jak będę mógł się Wam zrewanżować, ale dołożę starań, bo pracowity jestem. :lol:
Rafał.
Nie spotkałem jeszcze kobiety, której nie chciałbym i nie był w stanie ramionami objąć( może z jednym, nielichym wyjątkiem- całkiem przedwczoraj mi się zadeklarowała).
A tych brzóz, nie jedynej, objąć nie zdołałem- wiem: "dupa ze mnie, nie taternik". :lol: ;)
Negative.
Mnie uczono, że każden jest kreatorem swego lasu, nawet brzozowego :D
A! Bo przypomniałem sobie.
Nie kreatorem, tylko kowalem, nie lasu, tylko losu i nie brzoza tylko lipa... :D
O toto. Właśnie się malowniczo kreujesz. :D Rozumiem, Zyon Ci się znudził. 8)
Lip nie widziałem. Za to starodrzew, a jakże. W dodatku większość liściasty. Cudo w Ostrzycach i okolicach! :lol:
Pochopnie używasz słowa "rozumiem" 8)
Reszta obleci, panie treneze, tfu!, rezyseze :D
Cytat: RafałS w 2014-05-14, 18:06:10
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 17:55:31
O toto. Aby rękoma drzewo czule objąć, potrzeba intelektu że hej. :lol: ;)
Jestem niezwykle ciekaw kto z odwiedzających przeoczył widok takich drzew. 8) A tak, deszczowa pogoda była ... . :roll:
No toto, przecież że brzozy rozbyły się były przez lat 22 o dobre co najmniej 20 cm z grubsza, a prawdopodobnie i więcej. :lol:
Przeoczyć nie sposób. Pamięć ma swoje ograniczenia, ale popływać pod brzozami to się chyba dało? Lub jestem blisko w swej pamięci? :lol:
Touche. :shock:
Nie święci garnki lepią ... . :roll: Mnie nie podrobisz, choć wierzysz, że próbujesz. :D
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 18:11:45
Nie święci garnki lepią ... . :roll: Mnie nie podrobisz, choć wierzysz, że próbujesz. :D
Jeśli to do mnie, to tak se klepię, bo to nie tylko Twoja piaskownica :D
A w ogóle, to o so cho? :lol:
:lol:
Natomiast skąd pojawił się pomysł nazwać Forum piaskownicą i to w dodatku moją. :shock:
Dogadałeś się z kimś, czy tak "se klepiesz" :D
A! Przypomniałem sobie.
Nauczono Cię? :D
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 18:30:52
Natomiast skąd pojawił się pomysł nazwać Forum piaskownicą i to w dodatku moją. :shock:
Dogadałeś się z kimś, czy tak "se klepiesz" :D
A! Przypomniałem sobie.
Nauczono Cię? :D
Nauczono.
Jeden gościu użył "kawiarenki", ale kawa nie dla dzieci przecież :D
Podlinkujesz? :D
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 18:40:24
Podlinkujesz? :D
Proszszsz:
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4976.79620
Niejaki Radzio z niejaką Renią i uwikłanym zupełnie niechcący, niejakim Adminem :D
A po czesku "niejaki" znaczy "jakiś" :D
U nas też, czy nie do końca, tak, jak z siłą i nałogami? :lol:
Dziękuję. Zaraz się zapoznam z tematem. 8)
Ech. Dalej chcesz popitolić tylko. :D
"Jakiś" znaczy przypadkowy. :lol:
Touche. :shock:
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 19:02:33
Ech. Dalej chcesz popitolić tylko. :D
"Jakiś" znaczy przypadkowy. :lol:
Touche. :shock:
Pewnie, że tak :D
Ludzie popitolcie sobie, to nie boli, a pozwala spuścić nieco powietrza :lol:
Ty w innym celu pitolisz?
Jakimś? :D
Pewnie, że tak. :D
A po "czesku"? :lol:
http://optymalni.hol.es/ - no bomba! Renia wstawiła zdjęcia z Ostrzyc! :D
Polegam na Twojej opinii. :D
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 20:00:01
Pewnie, że tak. :D
A po "czesku"? :lol:
Eventualni.
Cytat: admin w 2014-05-14, 20:03:54
http://optymalni.hol.es/ - no bomba! Renia wstawiła zdjęcia z Ostrzyc! :D
Specjalnie nie wstawiałam ich tutaj, bo jeszcze nie zdążyłam relacji napisać. Ale dzisiaj to zrobię... :D
Cytat: admin w 2014-05-14, 20:03:54
http://optymalni.hol.es/ - no bomba! Renia wstawiła zdjęcia z Ostrzyc! :D
Kurna działo się :D
A jak ja chcę obejrzeć, to się prawie strona musiała sypnąć. :? :D
Renia pewnie działa w panelu administracyjnym! :shock: :wink:
Sernik był na pierwszym planie... :D
Dostałam tyle zdjęć w dwóch mailach, że zasypię nimi całą stronę i już nic nie będę musiała pisać... 8)
Cytat: admin w 2014-05-14, 20:39:11
Sernik był na pierwszym planie... :D
To szybko zniknął, skoro się nie załapałeś. ;)
Za to, to co lubię było do woli... :D
Pyszna była kaczka faszerowana dla przykładu. 8)
Nie widziałam kaczki... :? :lol:
Dobrze, że już jestem po obiadokolacji, ale nie widziałem jeszcze zdjęć, więc nie wiadomo czy nie zgłodnieje. :lol:
Eee no słodkości były,ale gdzie sernik...? ;)
http://optymalni.hol.es/images/optymalni/ostrz3.jpg
Strona już działa i tez sernika nie widzę. :? :D
Cytat: MariuszM w 2014-05-14, 20:51:18
Eee no słodkości były,ale gdzie sernik...? ;)
http://optymalni.hol.es/images/optymalni/ostrz3.jpg
Dochodzenie trzeba wszcząć... 8)
Czy tam przypadkiem obok nie było równoległej imprezy, jakieś wesele lub komunia albo inne cosik? Bo Admin pisze o serniku i kaczce, a Ty nic nie wiesz! :shock: ;) :lol:
Była osiemnastka! :shock: :D
Ładnie się dzieciaczki bawiły i było na co popatrzeć! :wink: :mrgreen:
Zdjęć dokoptowałam... http://optymalni.hol.es/
Cytat: admin w 2014-05-14, 21:12:47
Była osiemnastka! :shock: :D
Ładnie się dzieciaczki bawiły i było na co popatrzeć! :wink: :mrgreen:
E tam, "Drużyna osiemnastki" przy nas wysiadała. Optymalni rządzili na parkiecie... 8) :lol:
Cytat: MariuszM w 2014-05-14, 20:51:18
Eee no słodkości były,ale gdzie sernik...? ;)
http://optymalni.hol.es/images/optymalni/ostrz3.jpg
O boze :shock: Skasujcie to foto, bo Adamowi oczy wypali :shock: :shock:
Do Was pasuje ta piosenka... 8) http://www.youtube.com/watch?v=6UORJqvTvPY :lol:
Cytat: admin w 2014-05-14, 21:12:47
Była osiemnastka! :shock: :D
Ładnie się dzieciaczki bawiły i było na co popatrzeć! :wink: :mrgreen:
A jednak. :? :lol:
Gdybym wiedział, to też bym przyjechał...na ten sernik. ;) :lol:
Znowu dokoptowałam sporo zdjęć. Chyba do woli... :roll:
Cytat: Blackend w 2014-05-14, 21:51:45
Cytat: admin w 2014-05-14, 21:12:47
Była osiemnastka! :shock: :D
Ładnie się dzieciaczki bawiły i było na co popatrzeć! :wink: :mrgreen:
A jednak. :? :lol:
Gdybym wiedział, to też bym przyjechał...na ten sernik. ;) :lol:
Może za rok będą tam obchodzić dziewiętnastkę... :roll:
Ale jak już sernik cały zjedli, to co będę na daremno przyjeżdżał? ;)
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 21:27:31
Cytat: MariuszM w 2014-05-14, 20:51:18
Eee no słodkości były,ale gdzie sernik...? ;)
http://optymalni.hol.es/images/optymalni/ostrz3.jpg
O boze :shock: Skasujcie to foto, bo Adamowi oczy wypali :shock: :shock:
Aż taki jezuita to ja nie jestem! :shock: :wink:
Cytat: Blackend w 2014-05-14, 22:02:13
Ale jak już sernik cały zjedli, to co będę na daremno przyjeżdżał? ;)
Popatrzeć... :D :wink:
Latem rozpoczyna się kurs nauki pływania dla młodszego personelu. ;)
Cytat: Blackend w 2014-05-14, 22:02:13
Ale jak już sernik cały zjedli, to co będę na daremno przyjeżdżał? ;)
Cytat: admin w 2014-05-14, 22:03:53
Cytat: Blackend w 2014-05-14, 22:02:13
Ale jak już sernik cały zjedli, to co będę na daremno przyjeżdżał? ;)
Popatrzeć... :D :wink:
O toto. :D
Cytat: admin w 2014-05-14, 22:03:53
Popatrzeć... :D :wink:
Taaa, a potem "ślaban" i do końca życia o suchym pysku. :? ;)
Można się przecież oblizać. ;) :D Zawsze. :lol:
Cytat: renia w 2014-05-14, 21:59:54
Znowu dokoptowałam sporo zdjęć. Chyba do woli... :roll:
No bardzo fajnie. :D
Jeszcze trochę tekstu tam dodam... :roll: ale myślę, że dużo nie trzeba. W "Optymalni" będzie obszerna relacja, to wystarczy... :D
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 22:07:26
Można się przecież oblizać. ;) :D Zawsze. :lol:
Co to za perspektywa, jak żołądek do pleców się przyklei? ;) :lol:
Cytat: renia w 2014-05-14, 22:16:28
Jeszcze trochę tekstu tam dodam... :roll: ale myślę, że dużo nie trzeba.
Jest o'k - widać że była przyjemna atmosfera. 8)
Ciekawe kiedy coolesie siem dowiedzą, że badania poziomu cukru we krwi u Optymalnych oraz krzywa cukrowa u Optymalnych według wyników badań PAN nie odbiega od normy i są prawidłowe? :roll: :wink:
Ciekawe jak długo jeszcze będą brandzlować na DD informację o rzekomo wyższym poziomie cukru u Optymalnych? :lol: :lol: :lol:
Ile razy jeszcze powtórzyć muszę, że rzekomo wysoki poziom glukozy u Optymalnych o którym wspomina Dr Kwaśniewski tylko po to, aby uspokoić cukrzykowych hipochondryków, że 140mg% to nic złego i od tego się nie umiera? Jak długo jeszcze będą pieprzyć te glukozowe głupoty? :roll: :wink:
Długo ponieważ gdy byłem parę lat temu na badaniach (pisałem tu o tym) dochtórka była zaniepokojona moim 130mg%. Przysiegam, że nie wiem jakie są normy i nigdy mnie to nie interesowało, nigdy! Ale są chyba niższe niż te 130 skoro juz miała ochotę wypisać receptę. :D
No to długo nie pociągniesz... :? 8)
Impreza udana :)
Jak każda optymalna impreza na przestrzeni szesnastu lat, z kilkoma wyjątkami. 8)
A było takich spotkań kilkadziesiąt... :D
Cytat: renia w 2014-05-14, 22:30:35
No to długo nie pociągniesz... :? 8)
Nawet mnie nie wystraszysz, bo nie mam pojęcia jaka ma byc krzywa cukrzycowa, cholesterol, trójglicerydy, ciśnienie itp. itd. - wiele pojęć poznałem dopiero tutaj. :lol:
Cytat: Teresa Stachurska w 2014-05-14, 22:36:27
Impreza udana :)
Do godziny trzeciej się bawiliśmy, a miało być do drugiej... :D
To tylko jedna nadgodzina wyszła? :roll: :? :wink:
Cytat: Blackend w 2014-05-14, 22:38:55
Cytat: renia w 2014-05-14, 22:30:35
No to długo nie pociągniesz... :? 8)
Nawet mnie nie wystraszysz, bo nie mam pojęcia jaka ma byc krzywa cukrzycowa, cholesterol, trójglicerydy, ciśnienie itp. itd. - wiele pojęć poznałem dopiero tutaj. :lol:
No to będziesz żył minimum 100 lat. :D Osoby długowieczne, to są z reguły takie, które lekarza omijają szerokim łukiem... :D (żeby czasami się czymś nie zarazić :wink:)
Cytat: admin w 2014-05-14, 22:40:58
To tylko jedna nadgodzina wyszła? :roll: :? :wink:
Ale z piątku na sobotę też były nadgodziny... :roll: nie ma lekko... 8) :lol:
Nic tak nie skraca życia, jak wizyty u lekarzy specjalistów... :?
Cytat: renia w 2014-05-14, 22:43:09
Cytat: admin w 2014-05-14, 22:40:58
To tylko jedna nadgodzina wyszła? :roll: :? :wink:
Ale z piątku na sobotę też były nadgodziny... :roll: nie ma lekko... 8) :lol:
Nic mi o tym nie wiadomo! :shock:
To macie zdrowie... :wink: :mrgreen:
Cytat: admin w 2014-05-14, 22:40:58
To tylko jedna nadgodzina wyszła? :roll: :? :wink:
100% płatna? ;)
:lol: :lol: :lol:
Cytat: MariuszM w 2014-05-14, 22:45:28
100% płatna? ;)
150%, bo to już weekend był. :D
Cytat: admin w 2014-05-14, 22:44:17
Cytat: renia w 2014-05-14, 22:43:09
Cytat: admin w 2014-05-14, 22:40:58
To tylko jedna nadgodzina wyszła? :roll: :? :wink:
Ale z piątku na sobotę też były nadgodziny... :roll: nie ma lekko... 8) :lol:
Nic mi o tym nie wiadomo! :shock:
To macie zdrowie... :wink: :mrgreen:
Ja spałam łącznie 5 godzin przez 2 noce. Na zdjęciu widać oczy podkrążone... 8) :lol:
No nie! :shock:
Jak tak można noce zmarnować Reniu? :roll: :wink:
Zaraz, jakie marnowanie, to było w wyższych celach dla zdrowia innych. ;)
Znaczy Renia podnosiła % normy? :roll: :wink:
Cytat: admin w 2014-05-14, 22:48:04
No nie! :shock:
Jak tak można noce zmarnować Reniu? :roll: :wink:
Ale pogadać w takim sympatycznym gronie nie mam tak często okazji...A potem nad ranem to już nawet spać się nie chce... :? :lol:
Cytat: admin w 2014-05-14, 22:50:49
Znaczy Renia podnosiła % normy? :roll: :wink:
No tak, doszła do 150%, a to już ponad normę. ;)
Nie wiedziałem, że Renia taka dzielna jest w tych normach! :shock: :wink: :mrgreen:
Cytat: admin w 2014-05-14, 22:50:49
Znaczy Renia podnosiła % normy? :roll: :wink:
Cytat: Blackend w 2014-05-14, 22:49:29
Zaraz, jakie marnowanie, to było w wyższych celach dla zdrowia innych. ;)
Staram się jak mogę, a jak nie mogę, to też się staram... :lol: :mrgreen:
Cytat: admin w 2014-05-14, 22:53:40
Nie wiedziałem, że Renia taka dzielna jest w tych normach! :shock: :wink: :mrgreen:
Jak to sie człowiek na forumie może dużo ciekawych rzeczy dowiedzieć. ;) :roll: :D
O, jak dobra niewidzialna ręka moje literówki poprawiła - bardzo dziękuję. :D ;)
Cytat: renia w 2014-05-14, 22:54:44
Staram się jak mogę, a jak nie mogę, to też się staram... :lol: :mrgreen:
No ale widzimy, że możesz dużo - tak po oczach trochę widać. ;) :mrgreen:
Cytat: renia w 2014-05-14, 22:54:44
Staram się jak mogę, a jak nie mogę, to też się staram... :lol: :mrgreen:
Jakoś (nie)zauważyłem... :roll: :wink:
Cytat: Blackend w 2014-05-14, 22:57:28
O, jak dobra niewidzialna ręka moje literówki poprawiła - bardzo dziękuję. :D ;)
Za to powinieneś przy kolejnym Zjeździe piwo Adminowi postawić... 8) :lol: :wink: Na wyrównanie BTW... 8)
Reniu, piwko pije się na uzupełnienie KRZEMU we krwi, a nie na jakieś tam wyrównanie...! :? :wink:
Cytat: Blackend w 2014-05-14, 22:59:09
Cytat: renia w 2014-05-14, 22:54:44
Staram się jak mogę, a jak nie mogę, to też się staram... :lol: :mrgreen:
No ale widzimy, że możesz dużo - tak po oczach trochę widać. ;) :mrgreen:
To to chyba zacznę nosić okulary przeciwsłoneczne... 8) :lol: albo pelerynę przeciwdeszczową... :lol:
Cytat: admin w 2014-05-14, 23:01:44
Reniu, piwko pije się na uzupełnienie KRZEMU we krwi, a nie na jakieś tam wyrównanie...! :? :wink:
Myli mi się to bo piwa nie piję... :roll: :?
Cytat: admin w 2014-05-14, 22:59:32
Cytat: renia w 2014-05-14, 22:54:44
Staram się jak mogę, a jak nie mogę, to też się staram... :lol: :mrgreen:
Jakoś (nie)zauważyłem... :roll: :wink:
Bo Ty mało o mnie wiesz... :lol: :mrgreen:
Cytat: renia w 2014-05-14, 23:03:46
Cytat: admin w 2014-05-14, 23:01:44
Reniu, piwko pije się na uzupełnienie KRZEMU we krwi, a nie na jakieś tam wyrównanie...! :? :wink:
Myli mi się to bo piwa nie piję... :roll: :?
No to czym niedobór krzemu śrutujesz? :roll: :wink: :lol:
Cytat: renia w 2014-05-14, 23:04:48
Cytat: admin w 2014-05-14, 22:59:32
Cytat: renia w 2014-05-14, 22:54:44
Staram się jak mogę, a jak nie mogę, to też się staram... :lol: :mrgreen:
Jakoś (nie)zauważyłem... :roll: :wink:
Bo Ty mało o mnie wiesz... :lol: :mrgreen:
I całe szczęście, bo to ciekawiej... 8) :wink: :mrgreen:
Cytat: admin w 2014-05-14, 23:06:00
Cytat: renia w 2014-05-14, 23:03:46
Cytat: admin w 2014-05-14, 23:01:44
Reniu, piwko pije się na uzupełnienie KRZEMU we krwi, a nie na jakieś tam wyrównanie...! :? :wink:
Myli mi się to bo piwa nie piję... :roll: :?
No to czym niedobór krzemu śrutujesz? :roll: :wink: :lol:
Teraz to mnie zastrzeliłeś... :shock: pewnie mam niedobora i jestem chora... :shock: a jakie badania to wykazują? Z krwi sprawdzają? Czy z włosa? :shock:
A jak piwkiem nie trenujesz, to najpewniej dżdżownice są najlepsze na głębokiego niedobora krzemowego. Lepsze jak rozcieńczone szkło wodne Anatola Rybczyńskiego, czyli AnRy.... 8)
Cytat: admin w 2014-05-14, 23:06:00
Cytat: renia w 2014-05-14, 23:03:46
Cytat: admin w 2014-05-14, 23:01:44
Reniu, piwko pije się na uzupełnienie KRZEMU we krwi, a nie na jakieś tam wyrównanie...! :? :wink:
Myli mi się to bo piwa nie piję... :roll: :?
No to czym niedobór krzemu śrutujesz? :roll: :wink: :lol:
Może tak na wszelki wypadek jutro już od rana zacznę ten krzem uzupełniać? :roll: Profilaktyka jest najważniejsza... :roll: :wink:
Cytat: admin w 2014-05-14, 23:11:12
A jak piwkiem nie trenujesz, to najpewniej dżdżownice są najlepsze na głębokiego niedobora krzemowego. Lepsze jak rozcieńczone szkło wodne Anatola Rybczyńskiego, czyli AnRy.... 8)
:? :x ciekawe co dzisiaj mi się będzie śniło... :roll: :lol:
Jak wyścigi ogierów, to nie czekaj, tylko od rana rób awanturę! :shock: :wink: :mrgreen:
:lol:
Muszę działać przez zaskoczenie, żeby mi nie kombinował... :evil: :lol: Albo dyplomatycznie poproszę tylko o imię... :roll: :mrgreen:
:lol:
Trzymaj się dzielnie, jesteśmy po Twojej stronie... :wink: :mrgreen:
:lol:
Albo tak jak w tym kawale... :roll:
Wraca chłop do domu - ledwo co otwiera drzwi i już dostaje od żony łomot "a masz, masz"-krzyczy żona. Zdziwiony pyta o co chodzi. Żona na to: "przed wrzuceniem Twoich spodni do pralki przeszukałam kieszenie i znalazłam tą katke" - żona podaje mężowi karteczkę. Ten patrzy na nią i mówi" Kochanie ja gram na wyścigach koni a Ewa to jest imię konia a te liczby to numer gonitwy". Następnego dnia mąż znowu wraca do domu i na samym wejściu dostaje łomot, zdziwiony pyta: "Kochanie co się stało?" a żona na to: "Twój koń do ciebie dzwonił... :lol:
:lol:
Dobranoc! :D
:lol:
Dobranoc. :D
Dobranoc. :D Koniec z nadgodzinami... :evil: :lol:
A karne? :roll: :wink:
1:1... 8)
Chyba wątki poplątałeś... :roll:
Już się przerzuciłem, ale już po zawodach... :?
A ja jednak robiłam nadgodziny i wstawiłam w nocy tekst do zdjęć. Jeszcze muszę go jakoś sformatować, bo się porozjeżdżał... :?
Tutaj oczywiście... http://optymalni.hol.es/niusy/73-miejsce-na-zjazd-optymalnych.html
Cytat: Blackend w 2014-05-14, 22:29:09
Długo ponieważ gdy byłem parę lat temu na badaniach (pisałem tu o tym) dochtórka była zaniepokojona moim 130mg%. Przysiegam, że nie wiem jakie są normy i nigdy mnie to nie interesowało, nigdy! Ale są chyba niższe niż te 130 skoro juz miała ochotę wypisać receptę. :D
U la la! :shock:
Taki cukier na czczo, z niewielkim wahnięciem po jedzeniu to tylko u tych, co nigdy głodni nie chodzą i rzutów insuliny nie mają!
U mnie jest podobnie, ale przyznawać się do tego nie powinno w komuszym kraju... :? :D
Lepiej powoływać się na badania Polskiej Akademii Nauk, że "na Diecie Optymalnej poziom cukru i krzywa cukrowa jest w normie". 8)
Zaś komuszy kraj. :D :lol:
Dla kogo komuszy, dla tego komuszy ... . :shock: Wiem, bo podsłuchiwałem wraz z innymi gośćmi "u Stolema". ;) Przecież tam się spotykają również przedstawiciele międzynarodowego business'u. A w poniedziałek przyjechała ekipa turystów kajakowych. Będą korzystać z dobrodziejstw ostrzyckiej przyrody i to w taką pogodę. 8)
I przypomniałem sobie. :)
Ja już jestem zadowolony i niczego bym nie zmieniał, jednie to: "abyśmy wszyscy zdrowi byli". O! :D ;)
Jakież to proste. 8)
P.s.
Do czego się jeszcze nie powinno przyznawać, bo troszkę pobłądziłem. ;)
Cytat: admin w 2014-05-15, 08:11:58
Cytat: Blackend w 2014-05-14, 22:29:09
Długo ponieważ gdy byłem parę lat temu na badaniach (pisałem tu o tym) dochtórka była zaniepokojona moim 130mg%. Przysiegam, że nie wiem jakie są normy i nigdy mnie to nie interesowało, nigdy! Ale są chyba niższe niż te 130 skoro juz miała ochotę wypisać receptę. :D
U la la! :shock:
Taki cukier na czczo, z niewielkim wahnięciem po jedzeniu to tylko u tych, co nigdy głodni nie chodzą i rzutów insuliny nie mają!
U mnie jest podobnie, ale przyznawać się do tego nie powinno w komuszym kraju... :? :D
Lepiej powoływać się na badania Polskiej Akademii Nauk, że "na Diecie Optymalnej poziom cukru i krzywa cukrowa jest w normie". 8)
wiadmo,a niech 'ciemny lud' ...
Cztac Tatonia cza ;)
Szybkość wydzielania
glukozy przez wątrobę do
krwi równa się szybkości
pobierania tego cukru
przez wątrobę z krwi
przy glikemii 150 mg/dl
(8,3 mmol/l). Bilans jest
wtedy zerowy.
Radziu spoco! :shock:
To tylko napisałem po to, aby tę męską ciotę Adaśka i coolesia z DD połechtać, aby jeszcze bardziej propagowali Dietę Optymalną. :D
Cytat: MariuszM w 2014-05-15, 08:58:17
Cytat: admin w 2014-05-15, 08:11:58
Cytat: Blackend w 2014-05-14, 22:29:09
Długo ponieważ gdy byłem parę lat temu na badaniach (pisałem tu o tym) dochtórka była zaniepokojona moim 130mg%. Przysiegam, że nie wiem jakie są normy i nigdy mnie to nie interesowało, nigdy! Ale są chyba niższe niż te 130 skoro juz miała ochotę wypisać receptę. :D
U la la! :shock:
Taki cukier na czczo, z niewielkim wahnięciem po jedzeniu to tylko u tych, co nigdy głodni nie chodzą i rzutów insuliny nie mają!
U mnie jest podobnie, ale przyznawać się do tego nie powinno w komuszym kraju... :? :D
Lepiej powoływać się na badania Polskiej Akademii Nauk, że "na Diecie Optymalnej poziom cukru i krzywa cukrowa jest w normie". 8)
wiadmo,a niech 'ciemny lud' ...
Cztac Tatonia cza ;)
Szybkość wydzielania
glukozy przez wątrobę do
krwi równa się szybkości
pobierania tego cukru
przez wątrobę z krwi
przy glikemii 150 mg/dl
(8,3 mmol/l). Bilans jest
wtedy zerowy.
Oj takie rzeczy to się publicznie nie rozgłasza, bo to utwierdza w fakcie, że Tatonie leczą nie cukrzycę, a tylko obniżają na siłę prawidłowy poziom cukru we krwi! :shock: :?
Cytat: admin w 2014-05-15, 09:00:40
Radziu spoco! :shock:
To tylko napisałem po to, aby tę męską ciotę Adaśka i coolesia z DD połechtać, aby jeszcze bardziej propagowali Dietę Optymalną. :D
:D A Toś mi psiknł po oczach, Szefu. ;) :lol:
Cytat: MariuszM w 2014-05-15, 08:58:17
Cytat: admin w 2014-05-15, 08:11:58
Cytat: Blackend w 2014-05-14, 22:29:09
Długo ponieważ gdy byłem parę lat temu na badaniach (pisałem tu o tym) dochtórka była zaniepokojona moim 130mg%. Przysiegam, że nie wiem jakie są normy i nigdy mnie to nie interesowało, nigdy! Ale są chyba niższe niż te 130 skoro juz miała ochotę wypisać receptę. :D
U la la! :shock:
Taki cukier na czczo, z niewielkim wahnięciem po jedzeniu to tylko u tych, co nigdy głodni nie chodzą i rzutów insuliny nie mają!
U mnie jest podobnie, ale przyznawać się do tego nie powinno w komuszym kraju... :? :D
Lepiej powoływać się na badania Polskiej Akademii Nauk, że "na Diecie Optymalnej poziom cukru i krzywa cukrowa jest w normie". 8)
wiadmo,a niech 'ciemny lud' ...
Cztac Tatonia cza ;)
Szybkość wydzielania
glukozy przez wątrobę do
krwi równa się szybkości
pobierania tego cukru
przez wątrobę z krwi
przy glikemii 150 mg/dl
(8,3 mmol/l). Bilans jest
wtedy zerowy.
To chyba jest jakieś prawo "przypływu", czy "cuś" bardziej fizycznego. :roll:.
Cytat: MariuszM w 2014-05-15, 08:58:17
Cytat: admin w 2014-05-15, 08:11:58
Cytat: Blackend w 2014-05-14, 22:29:09
Długo ponieważ gdy byłem parę lat temu na badaniach (pisałem tu o tym) dochtórka była zaniepokojona moim 130mg%. Przysiegam, że nie wiem jakie są normy i nigdy mnie to nie interesowało, nigdy! Ale są chyba niższe niż te 130 skoro juz miała ochotę wypisać receptę. :D
U la la! :shock:
Taki cukier na czczo, z niewielkim wahnięciem po jedzeniu to tylko u tych, co nigdy głodni nie chodzą i rzutów insuliny nie mają!
U mnie jest podobnie, ale przyznawać się do tego nie powinno w komuszym kraju... :? :D
Lepiej powoływać się na badania Polskiej Akademii Nauk, że "na Diecie Optymalnej poziom cukru i krzywa cukrowa jest w normie". 8)
wiadmo,a niech 'ciemny lud' ...
Cztac Tatonia cza ;)
Szybkość wydzielania
glukozy przez wątrobę do
krwi równa się szybkości
pobierania tego cukru
przez wątrobę z krwi
przy glikemii 150 mg/dl
(8,3 mmol/l). Bilans jest
wtedy zerowy.
Ale przeciez oni tego nie wiedza, bo ich zrodlo wiedzy to wikipedia i filmy z youtube, wola wierzyc na slowo niz samemu doczytac/
To jest u nich (adasko czy cooles) taka dychotomia w mysleniu, jakies rozdwojenie jazni. Z jednej strony maja swiadomosc, ze wspolczesna medycyna jest nastawiona na "leczenie" "lekami" z apteki, jest na postronku farmacji i wlasnie pod nia ustawia coraz nizsze normy zeby zapedzic zdrowych ludzi w "chorobe", a z drugiej strony boja sie tych wlasnie norm ustalonych przez te medycyne, ktorej nie wierza i podaja te normy jako argument przeciwko. Czyli w zaleznosci od kontekstu i tego co chca udowodnic to medycyna i jej normy sa zle albo dobre.
No! :shock:
Grzegorza Reca nie wymieniam, bo zaczął samodzielnie myśleć, więc jest dla niego jakaś nadzieja... 8)
Za parę lat wybierze się na pielgrzymkę, jak tak dalej będzie... :wink: :mrgreen:
Grzechu chyba zaczal powaznie cos czytac, nie tylko forum, wikipedie i youtube, bo cos u niego swita. Dziwne jest, ze tak szybko dochodzi do trafnych wnioskow i prawdy, kiedy tamci ciagle sie kisza i taplaja w swoich urojeniach i zabetonowanych pogladach.
Kooleś Ci tego nie daruje! :cry: :wink:
Ale moze z wdziecznosci za to "chomonto" podaruje :? Do dzisiaj by nie wiedzial jak to sie pisze... :? I moze za ten gluten co to weglowodanem nie jest jednak. :shock:
Cytat: Zyon w 2014-05-15, 09:22:26
Grzechu chyba zaczal powaznie cos czytac, nie tylko forum, wikipedie i youtube, bo cos u niego swita. Dziwne jest, ze tak szybko dochodzi do trafnych wnioskow i prawdy, kiedy tamci ciagle sie kisza i taplaja w swoich urojeniach i zabetonowanych pogladach.
Wyskoczę teraz z wyświechtanym frazesem... 8)
"błądzić jest rzeczą ludzką, ale tkwić w błędzie jest...... :roll: no czym? 8) :lol:
Diabolikiem? :D
Diabetykiem? :D
Dietetykiem? :D
A takie cos mozna w sumie pokazac koolesiowi i jego kolesiowi adamowi ;)
CytatTen wykres dotyczy ciśnienia skurczowego wg danych z 1950 roku, kiedy na całym świecie żyło około 3,7 miliarda ludzi, czyli 3700 milionów albo 3’700’000’000 osób. W praktyce bada się kilka tysięcy ludzi, a potem wyniki odnosi do całej populacji.
CytatOd tamtych czasów konsekwentnie obniżane są normy zdrowia dotyczące trzech wskaźników: ciśnienia tętniczego krwi, poziomu glukozy i poziomu cholesterolu.Niewielkie obniżenie normy ciśnienia ze 160 mm Hg do 140 mm Hg, praktycznie niezauważalne przez opinię publiczną, lekarzy i samych chorych, zaowocowało w latach 70-tych zwiększeniem liczby osób kwalifikowanych do leczenia lekami hipotensyjnymi z 2,3% do 16% czyli blisko siedmiokrotnie. Jak widać z wykresu, już nigdy nie uda się firmom farmaceutycznym osiągnąć tak znacznego zwielokrotnienia sprzedaży, jak wtenczas.
CytatPodobnie dzieje się z normami poziomu glukozy we krwi. Przez długi czas uznawano za prawidłowy poranny poziom do 120 mg% na czczo, a i wyższy traktowano pobłażliwie. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ po przeciętnym posiłku ten poziom wzrasta do 180 mg%. Skoro jest to powszechne zjawisko, znaczy to, że 180 mg% nijak nie jest ilością szkodliwą czy toksyczną. Problem zaczyna się dopiero wtedy, gdy taki poziom utrzymuje się samoistnie przez dłuższy czas. Niestety, obecnie coraz częściej spotykamy osoby, które są leczone dlatego, że mają poziom glukozy na czczo zaledwie 105 mg% i biorą na wszelki wypadek leki, żeby uniknąć cukrzycy. Taki sposób profilaktyki na pewno te cukrzycę spowoduje, ponieważ przyzwyczai organizm do tychże leków.
A tutaj pozwole sobie przed linkiem dodac taka emotke ala kolesia i adasia, w kwesti "naukowych faktow", na ktore sie tak powoluja -> 8)
http://iluminaci.com/ads/leczenie-zdrowych-ludzi-po-zmianie-norm-zdrowia/
Nie dotrze, Zyon :D
Oni chcą mieć taki poziom cukru, jak umierający ze starości długowieczny :lol:
Cholesterolu pewno też :lol:
Muza Adasia jest przecież zwykłym lekarzem i mimo tej magicznej otoczki, wciąż to widać po niej...
Mozliwe, ale cooles chce "naukowych faktow" wiec mu je dalem :lol:
Tutaj http://www.obesitymyths.com/downloads/ObesityMyths.pdf jest darmowa ksiazka w pdf Obesity Myths, warto poczytac, moze cos do pustego lba dotrze.....
"
Changing the threshold for diabetes from a fasting glucose level of >140 mg/dL to >126 mg/dL would result in 1.7 million new cases … For hypercholesterolemia and being overweight, the number of new cases would be 42 million and 29 million, respectively … "
(http://www.obesitymyths.com/images/charts/diabetes.gif)
I jak sie tworzy nowe jednostki chorobowe do leczenia, "pre-diabetes" :D
CytatPre-Diabetes and Impaired Fasting Glucose In a move similar to the redefinion of “overweight” from a BMI of 27 to 25, the American Diabetes Association’s “Expert Committee” redefined the condition commonly known as “pre-diabetes” from a fasting plasma glucose of 110 mg/dL to 100 mg/dL.14 The resulting change dramatically increased the number of Americans considered to have pre-diabetes
I tak co pare lat.
Mam encyklopedię medyczną wydaną w '56 roku, ale to już trzecie wydanie, więc napisana wcześniej.
Wszystko wygląda podobnie do tego, co piszesz. :D
Świetne linki! :shock:
Bez komentarza! :D
Cytat: Gavroche w 2014-05-15, 09:58:02
Muza Adasia jest przecież zwykłym lekarzem i mimo tej magicznej otoczki, wciąż to widać po niej...
Ja tam te pania lubie, na pewno chce dobrze (mam nadzieje) i cos robi, bo faktem jest, ze trawy i zboza to flaga neolitu.
Ale jak slucham tego filmu, to troche mi sie to nie zgrywa z tym, ze od dr Kwasniewskiego chce sie "twardych naukowych faktow" a dr Witoszem mowi, ze "zaobserwowala", ze co tydzien zboza albo co 5 dni. Skad to 'ablo", jaka grupa byla badana, czy podwojna slepa proba czy moze inaczej?
O tak, ze krosty wylaza to troche za malo. Adam zas to kompletnie opacznie zrozumial, bo tam komus radzil, ze "badac i probowac az do skutku", czyli metoda jaka sie dzisiaj przeprowadza badania naukowe w zaleznosci od tego kto je zleci - najpierw zakladamy teze ktora chcemy potwierdzic, a potem badamy, badamy, badamy az osiagniemy to co chcemy osiagnac :D Paranoja :lol:
Witoszek była jedną z pierwszych, która uzyskała Dyplom Lekarza Optymalnego.
Do tego z wdzięczności, że miała możliwość uświadomienia, nie powinna krytycznie wypowiadać się na temat Diety Optymalnej, a tym bardziej na temat Doktora, bo jak mówią prości ludzie: "nie sra się do własnego gniazda"! :? :oops:
Cytat: Gavroche w 2014-05-15, 09:46:05
Diabolikiem? :D
Diabetykiem? :D
Dietetykiem? :D
dobre,dobre :D
Cytat: Gavroche w 2014-05-15, 10:09:42
Mam encyklopedię medyczną wydaną w '56 roku, ale to już trzecie wydanie, więc napisana wcześniej.
Wszystko wygląda podobnie do tego, co piszesz. :D
No wlasnie, czyli de facto taki Adasko sciga sie z normami, ktore co jakis czas na polecenie Pharmy medycyna zmienia na coraz ostrzejsze. Tylko, ze on zamiast lekow wydziwia jakies jednodniowe glodowki czy inne dni o oliwie i koncentracie. Z jednej strony nie wierzy medycynie i jej lekom ale z drugiej wierzy jej normom, ktore ona ustala na polecenie farmacji. Z coolesiem to samo, chce "naukowych faktow" czyli ustalonych przez te wlasnie medycyne, zeby moc uznac za wiarygodne informacje lekarza, ktory mowi, ze medycyna wszystko postawila na glowie :D
Ja bym to nazwal tak jak........Grzesko pare razy nazwal :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2014-05-15, 09:47:17
http://iluminaci.com/ads/leczenie-zdrowych-ludzi-po-zmianie-norm-zdrowia/
Witold Jarmołowicz
Akademia Zdrowia Dan-Wit
jw@danwit.pl
Cytat: grenis w 2014-05-15, 11:02:40
Cytat: Zyon w 2014-05-15, 09:47:17
http://iluminaci.com/ads/leczenie-zdrowych-ludzi-po-zmianie-norm-zdrowia/
Witold Jarmołowicz
Akademia Zdrowia Dan-Wit
jw@danwit.pl
Dlatego napisalem, ze daje emotke -> 8) dla adasia i coolesia :lol:
No, bo co teraz bidaki poczna? :lol:
No i jeszcze swieze, probuje zapukac w pusty dekiel, bo ponoc do 3 razy sztuka
CytatCukrzyca to przecież od lat problem społeczny, od lat produkuje się tabletki i zastrzyki mające wpłynąć na utrzymanie właściwego poziomu cukru we krwi. Miliony chorych na całym świecie. Ale dla firm farmaceutycznych to wciąż za mało. Opłacają więc badaczy, lobują u szczytów władzy i osiągają cel - czyli obniżenie prawidłowej normy stężenia cukru we krwi. Obniżenie normy o 10 jednostek przynosi im ponad osiemdziesięcioprocentowy wzrost zysków.
Nie inaczej z cholesterolem. Któż o nim nie słyszał? Ale mało kto pamięta, że jeszcze do niedawna norma wynosiła 240 mg/Dl - a dzisiaj już 200 mg/Dl. Grupa osób z ryzykiem zawału serca powiększyła się o kolejne miliony.
http://wpolityce.pl/lifestyle/189646-kim-jestesmy-dla-producentow-lekow-rynkiem-zbytu
Tak, ze Adam boj sie, jak znowu obniza normy to woda ze szpinakiem nie pomoze, i tak wyjdziesz poza "norme" :lol: :lol:
Piękny i jednocześnie okropny artykuł...
Cytat: admin w 2014-05-14, 20:03:54
http://optymalni.hol.es/ - no bomba! Renia wstawiła zdjęcia z Ostrzyc! :D
A nie gonil Cie w tych Ostrzycach jakis cooles z nożyczkami? :lol:
Nie, no fryzurę mam taką, aby udowodnić, że "włosy odrastają na DO" przecież... :wink:
Specjalnie dla niektórych postarałem się na krótko o "czerwone poliki" do tego, aby... :D
To nic trudnego... 8)
A było tam gorąco, a Ty się gotowałeś w tym gajerku... 8) :lol: Dlatego zlitowałam się 8) i Ci wody przyniosłam przy przedłużającym się Twoim wykładzie. Bałam się, bo na sali nie bylo lekarza... 8) :lol: :mrgreen:
Cytat: grenis w 2014-05-15, 12:56:18
Cytat: admin w 2014-05-14, 20:03:54
http://optymalni.hol.es/ - no bomba! Renia wstawiła zdjęcia z Ostrzyc! :D
A nie gonil Cie w tych Ostrzycach jakis cooles z nożyczkami? :lol:
Do Ostrzyc ponoć warto jechać się ostrzyc... 8) Pierwszy raz gratis... 8) :lol:
No właśnie, bo pewnie mi poziom cukru we krwi skoczył, w gardle zaschło i chrypki dostałem, bo pewnie mam bardzo poważne kłopoty z gardłem i cukrzycę... :roll: :wink:
Cytat: admin w 2014-05-14, 22:23:26
Ciekawe kiedy coolesie siem dowiedzą, że badania poziomu cukru we krwi u Optymalnych oraz krzywa cukrowa u Optymalnych według wyników badań PAN nie odbiega od normy i są prawidłowe? :roll: :wink:
Ciekawe jak długo jeszcze będą brandzlować na DD informację o rzekomo wyższym poziomie cukru u Optymalnych? :lol: :lol: :lol:
Ile razy jeszcze powtórzyć muszę, że rzekomo wysoki poziom glukozy u Optymalnych o którym wspomina Dr Kwaśniewski tylko po to, aby uspokoić cukrzykowych hipochondryków, że 140mg% to nic złego i od tego się nie umiera? Jak długo jeszcze będą pieprzyć te glukozowe głupoty? :roll: :wink:
Ja tam nie bardzo Adama rozumiem, jak mu Maniek powiedzial, ze ma cukier w dolnych granicach normyi to bylo zle i go straszyl hipoglikemia. Jak ktos ma powyzej "obowiazujacej aktualnej oficjalnej medycznej" normy to tez zle. To samo napisal Grzesko. W zasadzie widze, ze albo Adasko celuje w srodek normy, ktora sie ciagle zmienia albo ma pretensje personalne, bo wyglada to rzeczywiscie dziwnie.
Inna rzecza ktora mnie dziwi, to ze jednak ci ludzie maja problemy ze zdrowiem, jezeli ciagle szukaja diety i kombinuja. Adam, Eanna, teraz kolejny jakis, znaczy sie cos nie tak?
A jeszcze inna rzecza jest, ze Eskimosi, Hunzowie, Masajowie,Q'ero czy inne plemiona uprawiajace monodiety nie majace pojecia o tym, ze jezdzenie w kolko tego samego powoduje alergie, i nie majace pojecia o rotacji to powinny umierac na choroby immunologiczne a jednak nie umieraja i maja sie dobrze. (no moze z wyjatkiem Eskimosow, ktorych dopadla "cywilizowana" zywnosc)
Jakbym sam siebie dobrze rozumiał, to pewnie podjąłbym temat... :wink: :mrgreen:
To akurat jest logiczne. ;) :lol:
Cytat
Do Ostrzyc ponoć warto jechać ...
Ciekawa inicjatywa. 8)
+6
Cytat: admin w 2014-05-15, 13:07:30
No właśnie, bo pewnie mi poziom cukru we krwi skoczył, w gardle zaschło i chrypki dostałem, bo pewnie mam bardzo poważne kłopoty z gardłem i cukrzycę... :roll: :wink:
Guma! Guma do żucia w podróży jest ponoć świetnym środkiem zaradczym, gdy w gardle jest sucho. Ale ... ale bez cukru oczywiście. ;) :mrgreen:
:shock:
Guma w ogóle ma właściwości zaradcze. :D :lol:
Pamiętam!
Guma arabska zaradzała, gdy papier trzeba było skleić!
A teraz jakieś sztyfty robią z kleju skrobiowego. :?
Wiadomo. 8)
Guma w majtasach też zaradzała.
I szelki jeszcze wynaleźli :D
Bez gumki ani rusz! :wink:
Okulary też potrafi przytrzymać, żeby się w muszli nie skąpały- chociażby podczas poszukiwań nie wiadomo jeszcze czego. :D
Cytat: admin w 2014-05-20, 08:53:41
Pamiętam!
Guma arabska zaradzała, gdy papier trzeba było skleić!
A teraz jakieś sztyfty robią z kleju skrobiowego. :?
Arabska znalazła należne jej miejsce w produktach ponoć spożywczych, elegancko wyparła skrobię jako bardziej potrzebna ludziom w ich żywieniu. O! :D
Dygresja. Kilo cukru na dziś, to dwazłotecośtamgroszy, kilo skrobi czteryzłotecośtamgroszy., A ile jest warta guma arabska gdy Państwo stawia sobie cel: " być tanie"? cośtam+kosztydodanezdotacji. :D
Guma arabska jako E414 doskonale tłuszcze emulguje, dlatego na 5*wio nie ma sensu tej chemii jeść! :wink:
:lol:
I tak może zostać, na dziś. To rzetelnie przekazana wiedza. :D ;)
Mój Przyjaciel- aktualnie "po piąte" dla DO, a nie dla "5*wio"- o gumce niewiele wspomina, za to o skrobi, ha! O skrobi przyjaźnie napisał. :D :lol: ;)
Coś mi się dziś obiło o uszy, że termin wrześniowego spotkania w Ostrzycach jest aktualny! :D
Tylko pewnie Renia jeszcze nie wie... :wink:
Jakieś przebłyski informacji do mnie dotarły. Ale nie wiem czy mi się to nie przyśniło... :roll: :wink:
Przydałoby się tam taki zjazd szkoleniowy zrobić dla początkujących Optymalnych. Byłaby tam nauka zasad DO, praktyczne sporządzanie optymalnych posiłków i obliczanie BTW. Nie tylko początkujący zresztą mają z tym problem. Dzwoniły już do mnie starsze osoby z prośbą o przepisy w "Optymalni" bez gramatury, tylko, żeby były wyszczególnione ilości produktów w porcjach (na łyżki i szklanki) aby było łatwiej zobaczyć "z czym to się je"...... :D
Cytat: admin w 2014-07-04, 15:20:06
Coś mi się dziś obiło o uszy, że termin wrześniowego spotkania w Ostrzycach jest aktualny! :D
Tylko pewnie Renia jeszcze nie wie... :wink:
Wrzesień, wrzesień- toż to miesiąc przed wyborami będzie!
Nie za późno na taki zjazd szkoleniowy?
Ach! Przypomniałem sobie. :)
Dwukrotnie, wracając z Ostrzyc, zajrzałem do Wietrzychowic.
Widok na ostrzycki apartamentowiec.
<img src="http://i.imgur.com/fO3xH54.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/fO3xH54)
Za pierwszym razem czas pozwolił obejrzeć tylko jedno skupisko grobowców, a w nim szereg informacji, nie tylko o zamierzchłych czasach.
<img src="http://i.imgur.com/2DFXnNl.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/2DFXnNl)
<img src="http://i.imgur.com/yiQE6dr.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/yiQE6dr)
<img src="http://i.imgur.com/DD5dj9d.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/DD5dj9d)
Po wizycie w miejscu pochówku przyszedł czas zaopatrzyć się w paliwo- jednak na posiłek wśród grobów nie zdecydowałem się.
<img src="http://i.imgur.com/44nwsAk.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/44nwsAk)
Powyższe informacje, chociażby o znalezionych kościach zwierząt, pozwalają przypuszczać, że podczas obrządków pochówku urządzano sobie przyjazne bibki, być może w trakcie których ktoś z uczestników rozwalił jeden, czy więcej garnków. Nic szczególnego, ale zupełnie przypadkowo pozyskane informacje zbiegły się z tą:
http://fakty.interia.pl/tylko-u-nas/news-wszyscy-rumuni-ida-do-nieba,nId,1424228. Jak to się do się ma, nie wiem. Jednak postrzegam to jako pewną zbieżność.
Szczególną wydaje się również informacja dla osób lekceważących sobie problemy uszne, otóż w jednym z grobowców znaleziono ....
<img src="http://i.imgur.com/91mlGbK.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/91mlGbK)
Inną atrakcją grobowców, które odwiedziłem ponownie z większym zapasem czasu, były ciekawe informacje przyrodnicze. Ta pochodzi z Sarnowa, gdzie moją towarzyszkę przygody, Cyganichę, bezlitośnie rżnęły komary, ... a mnie nie.
<img src="http://i.imgur.com/iWXe1Ke.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/iWXe1Ke)
Za duże te zdjęcia wrzucasz i nijak się to ogląda. :? 8)
A później się niektórym Forum muli, bo trzeba pobrać z zewnątrz... :wink:
Ostatnie tak wpadło, bo z innego aparatu zerżnąłem. Poprzednie trzymają się ramki max 1024x7cośtam. To mini standard dla LCD, przecież zanim poszło podglądnąłem je kilka razy, z wyjątkiem ostatniego.
By owego nieszczęśnika "30-latka" położyli w jakiej sadzawce i mógłby się zachować. No chyba żeby komuś "gupie" pomysły przyszły do głowy co by osuszyć sadzawkę. :wink:
Ta "romboidalna, brązowa plama" mogłaby to sugerować.
Przywalili go kamlotami i została z niego plama. :|
A czaszka ze szczęką- odkulgała się?!
No więc właśnie - podejrzane.
Wiem! pod kawernę akurat trafiła. :wink:
Znaczy, żeby duch miał miejsce na ostatnie tchnienie.
Szczęka na ostatni zgrzyt znaczy się? :lol:
Tablice twierdzą, że to domo9stwa starszyzny, któym owa szczęka zgrzytnęła. 50 lat tyle wykazali badacze.
<img src="http://i.imgur.com/dyBUO80.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/dyBUO80)
<img src="http://i.imgur.com/sHvAuVt.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/sHvAuVt)
Tyle razy wałkowane, ale i w Sarnowie o tym można poczytać.
<img src="http://i.imgur.com/4Y5eXyN.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/4Y5eXyN)
Cytat: admin w 2014-05-14, 22:09:02
Cytat: renia w 2014-05-14, 21:59:54
Znowu dokoptowałam sporo zdjęć. Chyba do woli... :roll:
No bardzo fajnie. :D
U mnie takie się zawieruszyło. Z najbliższej okolicy "U Stolema", czyli z Szymbarku.
<img src="http://i.imgur.com/3mhQTPh.jpg?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/3mhQTPh)
Już wiadomo, że następne spotkanie Optymalnych w Ostrzycach odbędzie się w dniach 23-24 maja. :D
Jest organizowane dla wszystkich chętnych - nie tylko dla osób z Pomorskiego Oddziału.
Jednak ten termin nie jest jeszcze pewny... :?
No jakże tak? :roll:
Niektórzy cały rok czekają, aby dotrzeć do Ostrzyc! 8)
To jest czas Komunii... :?
Chyba na czerwiec będzie trzeba to przełożyć. :roll:
W czerwcu też pięknie. 8)
Można by zrobić sobótki w Ostrzycach... :roll:
...ze skakaniem przez ognisko... 8)
A ziemniaki pieczone, kiełbasa, piwko też będą? :roll: ;) :D
I jeszcze jabłuszka pieczone z dżemikiem porzeczkowym i dobre mięso z rusztu... :wink:
No i sernik obowiązkowo, bez tego żadna optymalna impreza nie może się obejść. ;) :D
I chleb, bo na każdym optyspotkaniu musi być chleb! :wink: :mrgreen:
Na pokuszenie... :lol:
Cytat: renia w 2014-11-19, 09:41:29
Ju¿ wiadomo, ¿e nastêpne spotkanie Optymalnych w Ostrzycach odbêdzie siê w dniach 23-24 maja. :D
Jest organizowane dla wszystkich chêtnych - nie tylko dla osób z Pomorskiego Oddzia³u.
Muszę być koniecznie!
Cytat: admin w 2014-11-19, 20:55:48
I chleb, bo na każdym optyspotkaniu musi być chleb! :wink: :mrgreen:
Na pokuszenie... :lol:
W Ostrzycach nie było... :P
Cytat: anakin w 2014-11-19, 21:01:09
Cytat: renia w 2014-11-19, 09:41:29
Ju¿ wiadomo, ¿e nastêpne spotkanie Optymalnych w Ostrzycach odbêdzie siê w dniach 23-24 maja. :D
Jest organizowane dla wszystkich chêtnych - nie tylko dla osób z Pomorskiego Oddzia³u.
Muszę być koniecznie!
Super... :D Czym nas będzie więcej, tym lepiej. Ośrodek jest spory...
Żeby tylko się wszyscy chętni pomieścili! :roll: :wink:
:shock: to może być problem... 8)
No masz, jak się wszyscy zjadą to nawet otwarte bramki na A1 będą zablokowane! :wink: :mrgreen:
Trzeba będzie na helikoptery się przesiąść... 8)
Ale fajną przesiadkę będziecie mieli! :wink:
A może autobus jaki podstawią, przynajmniej czytelnicy chętnie skorzystają. ;) :lol:
Cytat: admin w 2014-11-19, 21:40:12
Ale fajną przesiadkę będziecie mieli! :wink:
Czyli Ty nie masz zamiaru brać udziału w tym Spotkaniu? :roll:
Nie lubię latać helikopterami... :?
:? trudno...
No wiesz, jak ma przeze mnie dla kogo potrzebującego miejsca braknąć... :roll: :?
No ale i tak nie możesz jechać, bo jesteś niepełnoletni, chyba że cię Tomasz samego puści. :shock: ;) :lol:
Cytat: admin w 2014-11-19, 21:48:10
No wiesz, jak ma przeze mnie dla kogo potrzebującego miejsca braknąć... :roll: :?
O to się nie martw... :D
Szefowa coś załatwi. ;)
Cytat: Blackend w 2014-11-19, 21:50:13
No ale i tak nie możesz jechać, bo jesteś niepełnoletni, chyba że cię Tomasz samego puści. :shock: ;) :lol:
:shock:
Ja, czyli jo... :lol:
O to się nie martw! :mrgreen:
Cytat: Blackend w 2014-11-19, 21:51:56
Szefowa coś załatwi. ;)
Jak trzeba, to nawet pokój z basenem... :lol: 8) :wink:
Wow, a woda też w nim będzie? :roll:
...cieplutka... 8)
Helikopter, basen z ciepłą wodą, chleb... normalnie full wypas. ;)
Meeeee :lol:
Cytat: Blackend w 2014-11-19, 22:05:29
Helikopter, basen z ciepłą wodą, chleb... normalnie full wypas. ;)
Wypas to ostatnio slowo kluczowe o wielorakim znaczeniu w ZO :D
...czy w ZOO... :roll: :lol:
Cytat: Zyon w 2014-11-20, 09:06:49
Wypas to ostatnio slowo kluczowe o wielorakim znaczeniu w ZO :D
I o to chodzi. ;) :D
Już jest potwierdzenie z Ośrodka "U Stolema", że rezerwacja na Spotkanie Optymalnych w Ostrzycach
w pierwszy weekend czerwca (06-07. 06. 2015 r.) jest "zaklepana". :D
Co za wspaniałe wieści! :D
Wiosna w rozkwicie i pełnej krasie... 8)
http://optymalni.hol.es/niusy.html - :D
https://www.youtube.com/watch?v=_dXtDwIo3W8 - :wink:
http://www.bing.com/videos/search?q=b%c4%99dzie+zabawa&FORM=HDRSC3#view=detail&mid=92183A38A045A369E19592183A38A045A369E195 - :lol: :lol: :lol:
:lol: :D
Cytat: renia w 2014-11-23, 20:24:13
Już jest potwierdzenie z Ośrodka "U Stolema", że rezerwacja na Spotkanie Optymalnych w Ostrzycach
w pierwszy weekend czerwca (06-07. 06. 2015 r.) jest "zaklepana". :D
jednak nie w maju?
Nie dało rady. :? Myślałam, że rychło w czas załatwiam, a tutaj okazuje się, że za późno...Na komunie porezerwowali.
Ale może w czerwcu lepsza pogoda nam dopisze... :roll:
Niewątpliwie pogoda będzie watrością dodaną.
Maj jeszcze chłodny, a w czerwcu - mimo, że dopiero początek - jest szansa na zanurzenie "czterech liter" w jeziorze.
Spotkanie Optymalnych spotkaniem, a relaksu odrobinę też przyjmę z godnością. :P
Pewnie kajak ze sobą przytaszczysz... :roll: :lol: Tylko nie zapomnij o zabraniu żony i córki... :shock: :wink:
Cytat: Mirek w 2014-11-26, 09:10:17
Niewątpliwie pogoda będzie watrością dodaną.
Maj jeszcze chłodny, a w czerwcu - mimo, że dopiero początek - jest szansa na zanurzenie "czterech liter" w jeziorze.
Spotkanie Optymalnych spotkaniem, a relaksu odrobinę też przyjmę z godnością. :P
Noga? Nogi?
Kija?
Okropność. :D Przesilenie zimowe w zestawieniu z jajcami przynosi niekiedy niespodziewane efekty.
Wyobraźcie to sobie sami:
"Już namiocik leży zrychtowany,
już tam leży na dole ... "
Niejaki Tomuś, w podobie, tak sobie niekiedy dośpiewywał. :lol:
Zwolnił się w Ostrzycach "u Stolema" termin planowany wcześniej - czyli drugi weeked maja. Można by to zarezerwowane na czerwiec spotkanie przenieść na maj. Ale ja sądzę, że czerwiec daje nam większe prawdopodobieństwo ładnej pogody... :roll:
Jeśli chodzi o pogodę, to faktycznie czerwiec jest pewniejszy. :D
Ale maj, to ponoć miesiąc miłości... :wink:
Fajnie jeszcze by było, gdybym potencjalnym Uczestnikom tego Spotkania, mogła powiedzieć, że Twój przyjazd jest pewny... :roll: :D 8)
Cytat: admin w 2015-01-11, 15:10:29
Jeśli chodzi o pogodę, to faktycznie czerwiec jest pewniejszy. :D
Ale maj, to ponoć miesiąc miłości... :wink:
Miłość powinna kierować wszystkimi przez cały rok, a nie tylko w maju... :lol:
Jak z Dniem Kobiet... :wink: :mrgreen:
Cytat: renia w 2015-01-11, 15:13:34
Fajnie jeszcze by było, gdybym potencjalnym Uczestnikom tego Spotkania, mogła powiedzieć, że Twój przyjazd jest pewny... :roll: :D 8)
toanie nie idz ta droga ;) :lol:
Którą? A1? :lol:
Cytat: MariuszM w 2015-01-11, 15:17:06
Cytat: renia w 2015-01-11, 15:13:34
Fajnie jeszcze by było, gdybym potencjalnym Uczestnikom tego Spotkania, mogła powiedzieć, że Twój przyjazd jest pewny... :roll: :D 8)
toanie nie idz ta droga ;) :lol:
Ale ktoś będzie musiał ... . :lol: :wink: :mrgreen:
O! :shock:
Tu też nie ma żadnej relacji z negocjacji rezerwacji u Stolema! :wink:
Jest termin na czerwiec zaklepany. Tak za miesiąc, góra dwa, mam im podać przybliżoną liczbę potencjalnych uczestników. W marcu podam tę informację w miesięczniku "Optymalni" do wiadomości. Wpłaty będą miały być dokonywane na konto bezpośrednio do właścicieli Ośrodka - na dowolną ilość dni.
Takie pobyty zbiorowe są tańsze od indywidualnych i specjalnie dla nas przygotują do śrutowania chleb ze smalcem... :mrgreen:
Zarząd się widzę spisał... :wink: :mrgreen:
Dopiero w kwietniowym numerze "Optymalni" będą podane
szczegóły dotyczące spotkania w Centrum Rekreacji w Ostrzycach.
Zainteresowanie nim, jak do tej pory, jest większe niż w roku ubiegłym... :D
Koszt pobytu (sobota: obiad, przerwa kawowo-ciastkowa,
uroczysta kolacja z tańcami, nocleg; niedziela - śniadanie) ok 160 zł.
Do dyspozycji (w cenie pobytu) będzie sala konferencyjna ze sprzętem nagłaśniającym,
stół tenisowy i pingpongowy.
Będzie możliwość przyjazdu w piątek i pozostania w niedzielę na obiad - za dodatkową opłatą.
Zapisy będą u mnie - z przydziałem pokoi. Wpłaty na konto Ośrodka Rekreacji "u Stolema"
z przedpłatą 50 zł. Ale "o tem potem"... :wink: Jeszcze czasu jest sporo.
Ja do końca kwietnia mam podać właścicielom Ośrodka liczbę potencjalnych uczestników.
Przypominam termin 6-7 czerwiec 2015.
Link do Ośrodka...
http://www.urlopwpolsce.pl/ostrzyce/pensjonat-u-stolema/
Cytat: renia w 2015-02-28, 21:13:16
Zainteresowanie nim, jak do tej pory, jest większe niż w roku ubiegłym... :D
U! :shock:
Czy aby na pewno pomieścicie się w tym ośrodku? :roll:
No niem wiem... :?
...nie wiem... 8) :lol: tam w pobliżu jest drugi ośrodek, to jakoś sobie poradzimy. 8)
Albo w czerwcu to i namiot wystarczy... :roll: :wink:
A wykłady jakieś będą, czy tylko rozrywka? :roll:
Uuu. A jednak smalczyk będzie, a kręgle?- bo bilard i ping-pong są. :wink:
A teraz zagadka-rebus. :D
Co to jest za łazienka, z której nie ma sposobu, po zakończonej pod prysznicem kąpieli, aby kałużę ominąć i
zamiast się, to ręcznik na wycieranie podłogi zużyć? :wink: :mrgreen:
Kiedy z jeziora wychodziłem po pluskaniu, to chociaż pomost był suchy. :wink: :lol:
Ech, te nowoczesne apartamenta i ich niespodziewane atrakcje ..., nie wiem tylko jak to w lecie wygląda. :D
Radzio, ja chcę wiedzieć, czy co ciekwaego można się dowiedzieć z fizjologii i biochemii odżywiania w tych Ostrzycach, a Ty zaś o rozrywkach! :shock: :( ;)
Ma być w wiadrze, czy tradycyjnie, z cebulką? :wink: :mrgreen:
Na kanapkę, czy do bułeczki? :roll:
:lol:
To właśnie jest zależne od fizjologii ... odżywiania, gdybyś chciał się jeszcze czegoś w tym zagadnieniu dowiedzieć. :mrgreen: :wink: niuniu
Cytat: admin w 2015-03-01, 08:07:15
A wykłady jakieś będą, czy tylko rozrywka? :roll:
Nad tym się też zastanawiam. :roll: To zależy czy będą osoby, które będą chciały( i miały co) przekazać i czy będą osoby, które będą chciały słuchać.
Ja uważam, że sama rekreacja i rozrywka to za mało. Najważniejsze moim zdaniem to jest to, żeby się spotkać, porozmawiać, ale część taką oficjalną (nie koniecznie aż konferencję) bym chciała tam mieć. Pytałam się ludzi w Oddziale jak to widzą? To od razu dostałam pytania czy będzie lekarz optymalny? Czy będzie Tomasz Kwaśniewski? Ja lubie też bardzo wypowiedzi takie spontaniczne uczestników (takie o swojej "przygodzie" z DO) jak to było na Spotkaniu w "Rajculi".... :D
Jeśli ktoś będzie chciał mieć tylko rozrywkę i rekreację, to obowiązku w uczestniczeniu w programie zajęć nie ma. Nic na siłę, tylko lekko... :lol:
Może da się zaprosić Waltera Hartenbacha albo jakiego innego słynnego low carbowca? :roll:
Bo takie tam wysłuchiwanie historii cudzych chorób, to faktycznie nudne jest. :?
http://de.wikipedia.org/wiki/Walter_Hartenbach - u! Widzę, że się nie da... :? :(
Ale ten Włoch pewnie przyjedzie chętnie, tylko trzeba mu powiedzieć, że to chodzi o optyspotkanie... :D
Francesco Perugini Billi - kontakt przez Grzegorza Podgórskiego, jakby co. :D
A po polsku umi? :D
A po co? :shock:
Wystarczy jak zabełkocze po anglosasku... :D
Cytat: admin w 2015-03-01, 10:37:56
http://de.wikipedia.org/wiki/Walter_Hartenbach - u! Widzę, że się nie da... :? :(
Ale ten Włoch pewnie przyjedzie chętnie, tylko trzeba mu powiedzieć, że to chodzi o optyspotkanie... :D
98 lat żył... :roll: sporo. Pewnie jadł 5 razy dziennie warzywa i owoce... 8)
Po co mam po świecie ludzi szukać, jak można zaprosić naszego pana Prezydenta z Pierwszą (nie mylić z pierwszą lepszą :wink:) Damą i będzie elegancko. Jeszcze msza jakaś na rozpoczęcie i już... 8) potem może być dzielenie się chlebem i smalcem... 8) Źle?
Ale oni was oleją niestety, bo niewiele na temat LCHF wiedzą, a taki Billi chętnie przyjedzie i jeszcze co ciekawego powie. :D
Cytat: admin w 2015-03-01, 13:27:57
Ale oni was oleją niestety...
:lol: czyli tak jak my ich i nie zaprosimy... :lol:
Jasne, najlepiej jak zwykle w swoim towarzystwie, aby było miło... ;)
Udam, że nie wyczuwam ironii... 8)
No wiesz, po co zapraszać takich, co inaczej patrzą na życie... ;)
Humor mogą zepsuć, a tak jest spoczko... :D
Można mieć różne zdania i spokojnie, kulturalnie - bez złości i złośliwości je przedstawić. Można się dogadać, iść na kompromis, albo każdy może zostać przy swoim zdaniu i można się spokojnie pożegnać. Ale niektórzy tak nie chcą postępować, albo nie potrafią. Muszą (jak nie to się uduszą) mieć "zadymę" i już... :evil: :lol: Ale tak to już na tym świecie jest, że ludzie "odbierają na różnych falach"...
O to chodzi, grunt to staranne wychowanie i tajemnica służbowa! :lol:
A tak nie ma o czym gadać, tylko domysły snuć! :?
Grunt to błotem rzucać... :lol: a nuż się trafi i kogoś zaboli... :roll:a jak się potem okaże, że niewinny, :roll: to co? ma na zaś... :lol:
No właśnie, dlatego lepiej unikać takiego towarzystwa... :D
Właśnie...
Dzięki za potwierdzenie, bo tak właśnie myślałem... :D
Piszę tak, aby tego tematu nie ciągnąć...
Ty ciągle ostatnio go wywołujesz, obojętnie na jaki temat zacznę pisać.
Cytat: admin w 2015-03-01, 11:13:19
A po co? :shock:
Wystarczy jak zabełkocze po anglosasku... :D
A to nie wystarczy, że Grzegorz Podgórski "umi"?! :D
A tego to nie wiem Radziu! ;)
Spoczko. :D
Przecież ja nie o tym. :wink: :lol:
A bo rebusujesz, że można się pogubić! :? ;)
Też mi nowina. :P
Cytat: renia w 2015-03-01, 14:56:14
Można mieć różne zdania i spokojnie, kulturalnie - bez złości i złośliwości je przedstawić. Można się dogadać, iść na kompromis, albo każdy może zostać przy swoim zdaniu i można się spokojnie pożegnać. Ale niektórzy tak nie chcą postępować, albo nie potrafią. Muszą (jak nie to się uduszą) mieć "zadymę" i już... :evil: :lol: Ale tak to już na tym świecie jest, że ludzie "odbierają na różnych falach"...
Reniu, wyjęłaś mi z ust. Właśnie, „ale niektórzy nie chcą tak postępować”! Zamiast sprawy przedstawione na piśmie, a więc bez złości i emocji, szeroko uargumentowane, załatwiać zgodnie z prawem i z faktami, to wolą wynająć prawnika do z manipulowania zebrania i zrobić „zadymę”. Użyłaś trafnego określenia „zadyma”. Jeżeli władze, a szczególnie
przedstawiciele organu kontrolnego, nie interpretują spraw wobec liczb i przepisów, dogadują sprawę z osobą, której problem nie dotyczy i za nic nie odpowiada, i to wszystko uwiarygadnia sie wybiegami „papugi” , to co ma z tego wyniknąć, szczególnie jeżeli problem musi być rozwiązany i nie "można się spokojnie pożegnać"?
"Małgosia"
ale oni statutu organizacji w której działają nie znają. A statut jest dość precyzyjny, czyli sąd nie powinien mieć żadnych kłopotów z interpretacją i zatwierdzeniem lub nie walnego...
Za Prezesa Janego takie rzeczy były nie do pomyślenia. 8)
Cytat: admin w 2015-03-01, 18:12:40
A bo rebusujesz, że można się pogubić! :? ;)
To jest szczegół, przecież. W ogóle, to jest olrajt! :D :wink:
:lol:
*- gdzie "ogół" może z powodzeniem zastąpić kupa ludzi, na przykład dyplomatycznie obrażonych. :wink:
Cytat: admin w 2015-03-01, 15:04:00
No właśnie, dlatego lepiej unikać takiego towarzystwa... :D
Nie jadę! Sam się ostrzygę. :lol: :lol: :lol: :wink:
Radzio!
No jak tak można się zdeklarować? :shock:
Światowy Zjazd Dobrej Władzy, a Ty taki numer chcesz wyciąć? :(
:lol:
...
Jutro. :lol: :lol: :lol: :wink:
Dziś robisz zgłoszenie? :roll: ;)
Personel,
mój ulubiony personel został zmuszony do oficjalnej formy komunikacji ze mną, a ja- w zamian, mam wypchaną skrzynkę marketingowym ... dobytkiem. :wink:
Nie przeszkadzać!- to najwygodniejsza- dla Organizatorów Dobrych Imprezek- pomoc, na którą stale mnie stać. :D
Zaś masz zamiar w okolicy Wielkiego Zjazdu Optymalnych koczować? :shock: :(
Skrajne wyniki należy zwyczajnie odrzucić, jednak nie bez zastanowienia, czy analizy. Gdyby ktoś zechciał, abym z zapałem sędziował. :wink: :D
Jutro Radziu, jutro... ;)
:lol: :lol: :lol:
Zważę sobie moje ... cacko. O! :lol: :lol: :lol: :wink:
Tam będzie ping-pong Radziu! :D
Umiesz sędziować ping-ponga? :roll: ;)
:lol:
Tylko sprawiedliwie. :wink:
To kiepsko, bo dobra władza chciałaby wygrać... :? ;)
:lol:
To proste! U mnie wystarczy, że będzie pie..., znaczy lepsza i przez to pierwsza. :D :wink:
Cytat: admin w 2015-03-23, 18:38:29
To kiepsko, bo dobra władza chciałaby wygrać... :? ;)
Konkretnie kto z kim chce wygrać? I o co walczą?
Podobno o stolki,taborety i inne berety optymalne ;)
https://m.facebook.com/photo.php?fbid=1487413254872535&id=100008116234421&set=a.1402314260049102.1073741842.100008116234421&source=46&refid=17
co oni maja z tymi rekoma ? :D
https://youtu.be/3ePLx6Pu2-8 :wink:
:lol: :D
:lol:
Ale to nie o butelkę chodzi... ;) :lol:
Cytat: admin w 2015-03-24, 13:11:13
Ale to nie o butelkę chodzi... ;) :lol:
Zostaje jeszcze zwykłe świerzbienie rączek. :lol: :wink:
Cytat: MariuszM w 2015-03-23, 21:25:04
Podobno o stolki,taborety i inne berety optymalne ;)
https://m.facebook.com/photo.php?fbid=1487413254872535&id=100008116234421&set=a.1402314260049102.1073741842.100008116234421&source=46&refid=17
co oni maja z tymi rekoma ? :D
Do beretów, to raczej proszę z szacunkiem, bo Jeden to dzień kiblował, po tym, ... gdy mi beretogenotyp nieznacznie poruszył ... . 8) :D :P ;) :lol:
Nie ma przebacz Radzio! ;) :lol:
:lol:
O "przeproś" tylko wspomnę :lol: :lol: :lol: ... gdybyśmy o godności zaś wątek odkurzyli. :wink:
Przepraszać? A za co? :shock:
Przecież Doktor dał... :lol: :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol:
No to ... i przeproś nie ma! :lol:
A widzisz Radziu! 8) :lol: :lol: :lol:
:lol:
Śledź! Śledź ogonkiem nakrył. :wink: :D
Młodzież w Ostrzycach jest mile widziana... :D Zabieramy swoje pociechy "pod strzechy"... :lol:
W czerwcu pogoda powinna dopisać i małoletni pewnie tam się nudzić nie będą... :D
A i bez pogody na zewnątrez, wewnątrz też może być nieźle... :D
Jasne, będzie super! :D
Dziewiętnastego ponoć mają być wypogodzenia, a w czerwcu ..., a w czerwcu pogoda będzie w sam raz. Tak to rozumem i dlatego chcący chcąc mieć rację mogą tam się reinkarnować i tym samym przedłużyć swój byt, trwanie- co jest zasadne przy określonej czynności umysłu, za to z biochemią ma niewiele wspólnego, znaczy to nie tyle adaptacja, co aneksja zupełnie innego zbioru jest. :D
Nie jadę tamten temat! 8) O czym już było, właśnie "wczoraj"- przypomniałem sobie w porę. :D
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=5030.msg359163#msg359163
Lubisz Radziu podpuszczać i prowokować, bez powodu?
Jeśli tak, to nieładnie. 8)
Cytat: Radzio w 2015-04-15, 14:18:18
Dziewiętnastego ponoć mają być wypo
wiedzenia z pracy 8) :lol:
Wiesz, czego ja nie wiem? :shock:
Podziel się wiedzą! Plizzzzzzzzzzzzzzz! ;)
Cytat: admin w 2015-04-15, 21:22:29
Lubisz Radziu podpuszczać i prowokować, bez powodu?
Jeśli tak, to nieładnie. 8)
,
:lol: :lol: :lol:
Pisać też przychodzi bez powodu. :lol: :lol: :lol:
Poza tym jestem w wiosenną niedzielę rodzony, a więc bezpowrotnie autentyczny leń jestem, ale gdyby kto o uczciwą pracę mnie zagadnął. to mam i darmo dam! :lol: :lol: :lol: :wink:
Za darmochę pracę dasz Radziu? :shock:
Będziesz miał tylko z tego powodu kłopoty! 8)
:lol: :lol: :lol:
Przez to właśnie nie mam problemów! :lol: :lol: :lol: Szefu mój. :D :wink:
Jakaś praca-przekręt Radziu? :roll: :mrgreen:
Pewno zaś rebus. ;)
Ależ skąd! :shock:
Pod włos mnie głaszczecie, panowie Zootechnicy, a potem obaj jesteście zdumieni, że wszystko się we mnie podnosi. :D :lol:
Kłopoty będę miał po to, aby nie mieć problemów, w tym z pracą, ... i co tam jeszcze wydziwicie. :wink: :lol:
:lol: :lol: :lol:
Tak Radziu, bo podstawowa zasada zootechnika brzmi - wygnić wągra nim w czyrak się przemieni.
Aby problemów nie mieć w przyszłości. :lol: :lol: :lol:
I to żaden rebus Radziu jest. 8)
:shock:
Nie jestem Węgier, Lach z Lachą jestem! :?
...
Może to był ten ... no ... br..., bra..., mam go!- b r a t a n e k. :D
To jest wątek o Ostrzycach... :evil: 8)
Ale Radzio jest wszędzie! :? ;) :lol:
Aż się boję lodówkę otworzyć... :shock: :lol:
:lol:
Informacje z Ośrodka "u Stolema"...
"Jeśli chodzi o wpłacanie zadatków bardzo byśmy prosili, aby każdy uczestnik wysłał do nas email o takiej treści:
1. W temacie Zjazd Optymalnych 6/7.06.15
2. Uczestnik zjazdu /imię i nazwisko/
3. Ewentualne osoby towarzyszące - /chodzi nam o ilość osób/
4. Zaliczka w wysokości /kwota/ zostanie przelana do 30.04
Bardzo to nam wszystkim ułatwi pracę.Będzie przejźyście i nic nas nie zaskoczy:-)
Przy włacaniu zadatków prosimy podać imię i nazwisko z dopiskiem ZJAZD OPTYMALNYCH 6-7.06.15
Od razu po odnotowaniu płatności na naszym koncie możemy wysłać email z potwierdzeniem.
Pozdrawiam serdecznie
Monika Puzdrowska - Recepcjonistka
Centrum Rekreacji U Stolema
Ostrzyce, ul. Droga Kaszubska 8A
83-314 Somonino
tel. 58 684 18 77 fax. 58 684 16 68
www.ustolema.pl
Polub nas na Facebooku
http://optymalni.hol.es/
www.facebook.com/centrumrekreacjiustolema "
Cytat: admin w 2015-04-16, 21:01:15
Ale Radzio jest wszędzie! :? ;) :lol:
Proszę, bardzo proszę, wobec tego, wywlec posty rebia, powinienem być we wszystkich. :mrgreen: :wink:
Cytat: renia w 2015-04-16, 20:49:52
To jest wątek o Ostrzycach... :evil: 8)
Siedemdziesiąt tysięcy postów temu jeszcze byłoby w stanie mnie to zastanowić, nieco. ;) :lol: :lol: :lol:
Z tego miejsca zasyłam pozdrowienia dla obu pań Recepcjonistek, Pracującego Personelu i Porządnych Chłopisk, bowiem ostatnia korespondencja mailowa ze Stoema, to tylko marketingowy spam, tu też widoczny. :D
I ja właśnie to i o tym, bo wiem że to Wątek o Ostrzycach.
Pisałem, piszę i będę pisał o pracy, o uczciwej pracy, a ta w zbiorze Stolem jest zawarta. O! :D :lol:
Cytat... Bardzo to nam wszystkim ułatwi pracę ..
- czego tam nie rozumieć. ;) Nie pytam!!! :D
Jak ten czas szybko leci... :roll: Było tam pięknie... :D Miejsce to bym wszystkim polecała na wczasy czy wyjazdy weekendowe.
Zdjęć jeszcze dodam.
http://optymalni.hol.es/porcja-wiedzy/138-spotkanie-optymalnych-ostrzyce-maj-2015.html
Oj! :shock:
Jak pięknie... :D
Szkoda, że jednak nie mogłem być. :?
Szkoda... :?
Nie zawsze można być tam, gdzie by się chciało... 8)
Bardzo ładnie ośrodek położony. 8)
I ciągle coś w nim powstaje nowego. Nawet podobało mi się to wieczorne kumkanie żab w stawie... :lol: dawno tego nie słyszałam... :roll: Dorobili ładny basen dla dzieci. Mąż już też chce taki na podwórku u nas zainstalować...
A park linowy :shock: tylko dla super odważnych... 8)
Cytat: admin w 2014-04-12, 13:49:05
Ale ja nie mam konta na facebooku, ani żadnym portku społecznościowym... :? :wink:
I jakoś nie cierpię z tego powodu! :D
Ależ to forum to portal społecznościowy ;)
Nadrabiam zaległości czytelnicze ;)
W takim razie: na żadnym z wyjątkiem tego. :D
:lol:
Cytat: admin w 2015-06-09, 15:21:00
W takim razie: na żadnym z wyjątkiem tego. :D
Na stronie http://optymalni.hol.es/ też jesteś zarejestrowany... :lol:
Naprawdę? :shock:
To ja już się nie kontroluję widocznie! ;)
A teraz wszędzie inwigilują... 8) :lol:
Nie muszą, ludziska same o sobie chętnie piszą. :lol:
Cytat: renia w 2015-06-09, 10:05:52
Jak ten czas szybko leci... :roll: Było tam pięknie... :D Miejsce to bym wszystkim polecała na wczasy czy wyjazdy weekendowe.
Zdjęć jeszcze dodam.
http://optymalni.hol.es/porcja-wiedzy/138-spotkanie-optymalnych-ostrzyce-maj-2015.html
Dodałam zdjęć - jakby jakie służby jeszcze jakieś dane potrzebowały.
Podsłuch też dołączę, pod stołem był mikrofon... 8)
W pokojach kamery, aby tak bardziej kameralnie było... 8) :lol:
Trzeba kliknąć na link na mojej stópce...
:shock:
Prawa, czy lewa ta stópka? ;)
...stopka... 8) :lol:
http://optymalni.hol.es/ wcześniej linku nie mogłam wkleić... :roll:
A nie da się powiększać tych obrazków?
Da, ale po co?
Mnie wczoraj prawie dwie godziny zajęło to wstawianie zdjęć. Raz mi wychodziły za wielkie zdjęcia, raz za małe, raz zniknęły po wstawieniu. Musialam je najpierw wsawiać na pulpit, potem zmniejszać, potem wstawiac na fotosik.pl potem kopiować i wstawiać na stronę....Nie jestem w tej dziedzinie mocna... 8)
Reniu trzeba mi je było wysłac to bym je zmniejszyła.
Moduł galerii sam powinien zdjęcia ustawiać we właściwym rozmiarze.
Patrz moja strona.
- powinny się miniaturki automatycznie robić.
A większe mam na myśli po kliknięciu. A tak by sobie na buzie popatrzeć :) z babskiej ciekawości
'
Ale ręcznie sterowane wychodzi lepiej niż z automatu! ;)
Zresztą te malutkie są spoko, bo zaś nadwagę będą Doktorowi zarzucać - znaczy, że jego dieta niektórych tuczy, powoduje cukrzycę oraz inne powikłania naczyniowo-sercowe... ;)
Cytat: zofijeczka w 2015-06-10, 23:07:27
Reniu trzeba mi je było wysłac to bym je zmniejszyła.
Moduł galerii sam powinien zdjęcia ustawiać we właściwym rozmiarze.
Patrz moja strona.
- powinny się miniaturki automatycznie robić.
A większe mam na myśli po kliknięciu. A tak by sobie na buzie popatrzeć :) z babskiej ciekawości
'
Zosiu ja nie jestem tak biegła w sprawach komputerowych jak Ty. Ale chcę robić to sama i przez to się powoli uczyć...
Jeszcze 5 lat i będę jako tako sobie z tym radziła... 8) :wink:
Wystarczy w wuja wpisać frazę "program do zmniejszenia zdjęć" ... :D
Jak będę miała więcej czasu to się tym zajmę... :D Porządnym prowadzeniem strony http://optymalni.hol.es/ też.
Tam połowa zakładek nie działa w ogóle... :? 8)
ja joomli nie znam - ale wydaje mi się że wordpress jest znacznie prostszy do obsługi - jakoś tak mi to wygląda że jest bardziej intuicyjny :)
Reniu w takim razie ćwicz! będę kibicować
A ten wordpress jest drogi?
Za darmo niestety... ;)
To pewnie będzie kiepskie... :roll: :wink:
Oczywista oczywistość, jak Dieta Optymalna. 8)
:D no właśnie - niestety za darmo. I duzo skórek/ wyglądow stron tez za darmo choc sa tez platne do wyboru.
Toto moje jest na wordpressie np.
Reniu a ty masz jakis serwer bezplatny czy wykupiony?
Cytat: admin w 2015-06-11, 10:50:20
Oczywista oczywistość, jak Dieta Optymalna. 8)
Teraz to już za bardzo przesadziłeś :evil: :lol:
Cytat: zofijeczka w 2015-06-11, 12:34:52
:D no właśnie - niestety za darmo. I duzo skórek/ wyglądow stron tez za darmo choc sa tez platne do wyboru.
Toto moje jest na wordpressie np.
Reniu a ty masz jakis serwer bezplatny czy wykupiony?
Wykupiłam za stoileś - nie pamiętam dokładnie. Pisali mi, że miejsca już mi na serwerze brakuje... :?
Cytat: renia w 2015-06-11, 12:43:04
Wykupiłam za stoileś -
Z VAT? :roll: ;)
A czor znajet... 8) Ale parę dni temu odbierałam od kuriera zamówione przez internet dwa stoły, a tutaj cena o 200 zł wyższa niż było telefonicznie uzgadniane. :shock: A oni podali cenę netto, a prze odbiorze trzeba było oczywiście płacić brutto z VAT-em. Na pewno celowo ludzi wprowadzają w błąd, aby zachęcić do zakupu, a potem to już płacić trzeba. I płakać - jak ktoś lubi... 8) :lol: :wink:
...czort... miało być... 8)
Renia, ja bym nie odebral.
Sprzedawca zamiast zysku zostalby obciazony kosztami wysylki, a ode mnie otrzymalby reklame gratis :D
Przecież to oczywiste, że firma odlicza VAT, więc po co dawać w ofercie cenę z podatkiem, którego się nie płaci? :roll: ;)
Cytat: grenis w 2015-06-11, 16:53:23
Renia, ja bym nie odebral.
Sprzedawca zamiast zysku zostalby obciazony kosztami wysylki, a ode mnie otrzymalby reklame gratis :D
W sumie masz rację, ale myśmy te stoły dość pilnie potrzebowali... :lol:
Cytat: admin w 2015-06-11, 16:55:42
Przecież to oczywiste, że firma odlicza VAT, więc po co dawać w ofercie cenę z podatkiem, którego się nie płaci? :roll: ;)
A zwykła ludzka uczciwość, przyzwoitość to co? :shock:
A to już sprzedawców pytaj... ;) :lol:
Nie wszyscy są tacy... :lol:
Jeszcze ci nie wszyscy nie splajtowali? ;)
Właśnie przez takie oszukiwanie klientów można szybciej splajtować... :roll:
Wolny rynek, wolny wybór... ;)
Polecam 5*wio, aby warzywa i owoce drożały. 8)
Cytat: admin w 2015-06-11, 16:55:42
Przecież to oczywiste, że firma odlicza VAT, więc po co dawać w ofercie cenę z podatkiem, którego się nie płaci? :roll: ;)
No właśnie po to, aby ten VAT ktoś wreszcie zapłacił. Ostatni z łańcuszka (nie mylić z łańcuchem pokarmowym).
Cytat: admin w 2015-06-11, 16:55:42
Przecież to oczywiste, że firma odlicza VAT, więc po co dawać w ofercie cenę z podatkiem, którego się nie płaci? :roll: ;)
Renia nie napisała, czy zamówiła jako osoba fizyczna (wtedy cena musi być z WAT!), czy jako firma (wtedy cena netto oczywiście).
Ale zawsze warto się pooburzać, człowiek mocniejszym się czuje, he he he.
Syn zamawiał chyba na firmę.
Cytat: Mirek w 2015-06-12, 14:54:25
Cytat: admin w 2015-06-11, 16:55:42
Przecież to oczywiste, że firma odlicza VAT, więc po co dawać w ofercie cenę z podatkiem, którego się nie płaci? :roll: ;)
Renia nie napisała, czy zamówiła jako osoba fizyczna (wtedy cena musi być z WAT!), czy jako firma (wtedy cena netto oczywiście).
Ale zawsze warto się pooburzać, człowiek mocniejszym się czuje, he he he.
Jasna sprawa... 8)
Cytat: renia w 2015-06-12, 17:39:59
Syn zamawiał chyba na firmę.
Czyli cena netto jest właściwa w ofercie... ;)
Według mnie powinni dla jasności podać obydwie ceny...
Ważne że takie spotkanie się odbyło ,cena nie gra roli.
Właśnie i ważnie, że stoły tam były...a nawet krzesła... :shock: :lol:
Cytat: renia w 2015-06-12, 23:41:48
Według mnie powinni dla jasności podać obydwie ceny...
I tak pewnie podają, tylko tą wyższą drobnym druczkiem. 8)
Cytat: renia w 2015-06-13, 07:53:13
Właśnie i ważnie, że stoły tam były...a nawet krzesła... :shock: :lol:
Ale to pewnie nie to spotkanie... ;)
Może chodzi o to na szczycie... :roll:
Zaś papież czekał na Putina prawie godzinę. ;)
Bo na Włodzimierza każdy czeka... 8)
Putin ma swój styl... 8) :lol: Dlatego go do Ostrzyc nie zapraszałam, bo zanim by dojechał, to nas by pewnie już tam nie było... :lol: :wink: A może czołgiem by się wlókł... :shock: :lol:
Putin w ostrzycach? całkiem możliwe ,a on chyba coś na ten temat chyba wie?
Cytat: Jarek w 2015-06-13, 10:13:58
Putin w ostrzycach? całkiem możliwe ,a on chyba coś na ten temat chyba wie?
Ja osobiście (to tylko pogląd - nie wiedza) uważam, że nie tylko wie o istnieniu ŻO, starożytnej diety kapłańskiej, czy LCHF,
ale też stosuje.
Tu uwaga (tylko mój pogląd - nie wiedza)
bynajmniej nie każda osoba odżywiająca się optymalnie nie działa przeciwko osobnikom swojego gatunku. :(
Dlatego praktyki gostek możę szuka ,taki zagubiony ostatnio jest?
:lol:
Może węglowodanów jadł za mało... :roll: albo przeholował... 8) :lol:
Tak politycznie można się pogubić z emocji ekstremalnej
Obawiam się, że facet ma jasno sformułowaną doktrynę i realizuje ją z konsekwencją i skutecznością godną podziwu.
(i naśladowania też)
Jeśli chodzi o polityczny byt ,to masz racje .
Prywatnie też sobie radzi.
Witalności mu nie brakuje, więc zmienił żonę na nowszy model...
A tego nie wiedziałem ,no to już prawdziwy gostek.
Obydwaj z Miedwiedewem szczupli, wysportowani, na pijaństwie nikt ich nie przyłapał, a śniadanie Włodka, przynajmniej to o którym czytałem w necie zjadłbym ze smakiem. 8)
Kremlowska odmiana ŻO. 8)
I w dodatku nie błądzą w swej pysze co zwykle dopada ozdrowionych - Włodek na swoje lata wygląda świetnie. 8)
No teraz troszkę się opuścił,ale tak to ok.A kremlowska odmiana , na czym polega ?Interesujące
Adminie proszę o gratisa ,kremlowska odmiana ŻO nie daje mi spokoju.
Nie znam szczegółów, ale dostali "Optymalnoe pitanie". 8)
Putin powiedział, ze zazdrości nam Kwaśniewskiego.Ale miał na myśli Dr Kwaśniewskiego.To był program Sianeckiego w TVN24,o diecie optymalnej.Dlatego gostek wie co robi, może?
Kremlowska odmiana ŻO, to kawior z szampanskoje igristoje, a kartofle z piwem to odmiana nadwiślańska. ;) :lol:
Kawior i szampan ,to japońska tak delikatnie,a kremlowska ?
Kawior i szampan ,to japońska tak delikatnie,a kremlowska ?
100gr kawioru ,50 gr słoniny i szampan ,ale słonina i szampan ,to coś nie tak.
Japońska to surowa ryba z glonami na ryżu. ;)
Dla ludzi wychowanych w naszej tradycji, a przynajmniej dla mnie - niejadalne. ;) :D
Jakieś chyba nowe diety tworzycie... :roll:
To nie ja, to Japońce. ;) :lol:
Tak tworzymy ,dla putina ,bo nie wiemy jak mu pomóc,on nam też pomaga
On chyba stosuje dietę Ewy Witoszek i rotuje żony... :roll: :lol:
Ale widać, że o zdrowie dba...
Cytat: Jarek w 2015-06-13, 21:28:37
Tak tworzymy ,dla putina ,bo nie wiemy jak mu pomóc,on nam też pomaga
W czym... :roll:
Cytat: Blackend w 2015-06-13, 21:22:56
To nie ja, to Japońce. ;) :lol:
O Japońców już "dbają" Amerykańce... 8) :?
https://mazzi.wordpress.com/2008/11/15/wisnie-najlepiej-kwitna-w-mcdonalds/
U McDonaldsa całkiem niezłą kawę podają, jak jestem w podróży to korzystam. :D
Też to popełniam... 8) :lol: i obserwuję przy okazji jedzących tam klientów... :?
Siostra moja z Hamburga mówiła mi niedawno, że u nich w McDonalds już coraz mniej klientów jest. Pustki... :lol:
I to chyba nie z biedy... :roll: :lol:
U nas już polikwidowali w McDonaldsach sale urodzinowe dla dzieci. Chętnych nie było... :? :lol:
Rynek nie dopisuje?
Już przestało być to atrakcją i świadomość społeczna rośnie. Jeszcze nie wiedzą, że ŻO jest najlepsze, ale wiedzą , że jedzenie z McDonalds jest szkodliwe...
A co dosypują tam jakiejś trutki czy cuś? ;) :roll:
Cuś jest nie tak... :?
Teraz to już jedzenie w McD. nie jest prestiżem, tylko "obciachem"... :? :lol:
Jednak uzależnić zdążyli , na A1 z Włocławka do Gdanska, tylko kfc i donald,ludzi pełno .Ale kawunia pyszna ,jak się ma swoją śmietankę .
Na dworcach i w galeriach jest podobnie... :?
Jo, jednak wiedzą jak manipulować ,to żarcie ma coś co uzależnia , podrażnia centralny układ nerwowy .Dlatego tak się dzieje.Już w starożytnym Egipcie, podawano ludziom różne opary,gazy, napoje ,tak pisał Staszic, RÓD LUDZKI,by panować nad psychiką .I nic się nie zmieniło,tylko barwniej jest.
Na studiach wykładowczyni nam mówiła, że do fast foodów dodają uzależniacze.
Ja się spytałam, czy takie postępowanie jest legalne, a ona powiedziała, ze są
to substancje, które nie są wyszczególnione w spisie substancji zabronionych (jako dodatki do produktów spożywczych).
A jakie tam uzależniacze. ;)
Jak popijają bułę z kotletem mielonym cocacolą, to tak pięknie im się metabolizm rozkręca, że za chwilę znowu są głodni i wracają.
Żarcie w McDonaldsach jest podawane szybko, tanio, nie trzeba napiwków dawać i nawet z samochodu wysiadać, czyli wygodnie i komfortowo, czyli uzależniająco. ;)
Cytat: renia w 2015-06-14, 09:44:06
Na studiach wykładowczyni nam mówiła, że do fast foodów dodają uzależniacze.
Nie ma racji, bo tylko jak prof. powie, to prawda jest... 8) ;)
Cytat: Blackend w 2015-06-14, 10:09:17
A jakie tam uzależniacze. ;)
Jak popijają bułę z kotletem mielonym cocacolą, to tak pięknie im się metabolizm rozkręca, że za chwilę znowu są głodni i wracają.
Żarcie w McDonaldsach jest podawane szybko, tanio, nie trzeba napiwków dawać i nawet z samochodu wysiadać, czyli wygodnie i komfortowo, czyli uzależniająco. ;)
Super, tylko jedynym błędem ich było zwiększanie porcji. Rozciąganie żołądków jest niewskazane, reszta ok. :D
Nie mieli wyjścia, te mutanty takiego bigmaca biorą na raz, pewnie nawet nie muszą tego gryźć. ;) :lol:
W tym problem, bo przez sześćdziesiąt lat dobrze karmili hamerykanów, a tuczyć na fest to zaczęli tak z piętnaście lat temu... :?
Buła, mięso czerwone, ser, fryty i liście - super żarcie, dobrze zbilansowane, tylko trzeba umieć jeść, a nie żreć! 8)
Cytat: admin w 2015-06-14, 10:54:21
Cytat: renia w 2015-06-14, 09:44:06
Na studiach wykładowczyni nam mówiła, że do fast foodów dodają uzależniacze.
Nie ma racji, bo tylko jak prof. powie, to prawda jest... 8) ;)
To była zwykła drrrrrrr :? Nie warto sobie nią głowy zawracać... 8) :lol:
A no właśnie. 8)
Bigmaca zbilansowano nawet dla tych co zębów nie mają .Mięciutka papka mięsna wchodzi bez gryzienia,wystarczy dwa razy przeżuć .
A w niemczech są 'maki' z kiełbaskami 8) i to była wersja ktora mi najbardziej odpowiadala jak juz kiedys tam trafilam.
W Reichu się chodzi do piwiarni na pieczeń świńską... ;)
Cytat: Jarek w 2015-06-13, 21:28:37
Tak tworzymy ,dla putina ,bo nie wiemy jak mu pomóc,on nam też pomaga
wiemy :) :
Nikita Michałkow i Steven Seagal nakręcą wspólny film. Z miłości do Putina?
http://www.tvn24.pl/kultura-styl,8/nikita-michalkow-i-steven-seagal-nakreca-wspolny-film,551129.html
zastanawiające , taki sportowiec Seagal , ostatnio widziałem go w TV jakby stado szerszeni go pogryzło , taki napuchnięty. Z daleka wygląda na cukrzyce.
No, chińska medycyna go wykańcza,plus akupunktura,cudowny lek,jak się uda trafić.W filmie się udało
Cytat: admin w 2015-06-14, 15:23:44
W Reichu się chodzi do piwiarni na pieczeń świńską... ;)
No ja wiem ale jak taką dostaję to potem nie wiem co mam z nią zrobić [ to znaczy z pozostałą resztą] - jedna taka porcja starczyłaby na cały pobyt :D
a te mak kiełbaski to przypadek
Cytat: admin w 2015-06-14, 11:15:20
W tym problem, bo przez sześćdziesiąt lat dobrze karmili hamerykanów, a tuczyć na fest to zaczęli tak z piętnaście lat temu... :?
Buła, mięso czerwone, ser, fryty i liście - super żarcie, dobrze zbilansowane, tylko trzeba umieć jeść, a nie żreć! 8)
Dobrze mowisz :D
Taki Royal popity smietanka jest bezkonkurencyjny 8)
<img src="http://i.imgur.com/gvWTWUh.png?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/gvWTWUh)
Kosmiczne ciacho ,odlot gwarantowany.
Cytat: grenis w 2015-06-14, 17:55:55
Taki Royal popity smietanka jest bezkonkurencyjny 8)
Bezkonkurencyjny to on jest jak się popije cocą na prawdziwej sacharozie, a śmietanka w takim zestawie jest bardzo szkodliwa. 8)
O tak, zapomniałem o tym dodatku.
Coca-cola na diecie wysokowęglowodanowej jest bardzo dobrym źródłem energii. 8)
...i lekarstwem na biegunkę i wymioty ponoć... :lol: Ale nie wiem czy te objawy występują przed Coca-Colą czy po... 8) :lol:
Tylko zamiast tego mielonego lepiej by schabowczaka podali i jest git. 8)
Jedz co dają i nie wymyślaj dużo... 8) :lol:
A mi akurat dają to co lubię. :D ;)
A może odwrotnie jest? Lubisz to co ci dają? :roll:
Tak też może być. :roll: ;) :lol:
Właśnie , co za dużo to nie zdrowo.
Cytat: grenis w 2015-06-14, 17:55:55
Cytat: admin w 2015-06-14, 11:15:20
W tym problem, bo przez sześćdziesiąt lat dobrze karmili hamerykanów, a tuczyć na fest to zaczęli tak z piętnaście lat temu... :?
Buła, mięso czerwone, ser, fryty i liście - super żarcie, dobrze zbilansowane, tylko trzeba umieć jeść, a nie żreć! 8)
Dobrze mowisz :D
Taki Royal popity smietanka jest bezkonkurencyjny 8)
<img src="http://i.imgur.com/gvWTWUh.png?1" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/gvWTWUh)
A odrobina glutaminianu sodu nikomu jeszcze nie zaszkodziła...,
to tak na poprawienie krążenia...
Cytat: renia w 2015-06-14, 21:18:34
A może odwrotnie jest? Lubisz to co ci dają? :roll:
Ja też lubię jak mi dają he he he
...obojętnie co? :roll: :lol:
Cytat: MariuszM w 2014-05-15, 08:58:17
Cytat: admin w 2014-05-15, 08:11:58
Cytat: Blackend w 2014-05-14, 22:29:09
Długo ponieważ gdy byłem parę lat temu na badaniach (pisałem tu o tym) dochtórka była zaniepokojona moim 130mg%. Przysiegam, że nie wiem jakie są normy i nigdy mnie to nie interesowało, nigdy! Ale są chyba niższe niż te 130 skoro juz miała ochotę wypisać receptę. :D
U la la! :shock:
Taki cukier na czczo, z niewielkim wahnięciem po jedzeniu to tylko u tych, co nigdy głodni nie chodzą i rzutów insuliny nie mają!
U mnie jest podobnie, ale przyznawać się do tego nie powinno w komuszym kraju... :? :D
Lepiej powoływać się na badania Polskiej Akademii Nauk, że "na Diecie Optymalnej poziom cukru i krzywa cukrowa jest w normie". 8)
wiadmo,a niech 'ciemny lud' ...
Cztac Tatonia cza ;)
Szybkość wydzielania
glukozy przez wątrobę do
krwi równa się szybkości
pobierania tego cukru
przez wątrobę z krwi
przy glikemii 150 mg/dl
(8,3 mmol/l). Bilans jest
wtedy zerowy.
Adasiu, bo Ty wiele rzeczy rozumiesz nieco inaczej, dlatego porównujesz organizm do auta i wpasowujesz się w normy.
Daj Ci Boże zdrowia. :)
Cytat: renia w 2015-06-16, 14:04:00
...obojętnie co? :roll: :lol:
obojętnie to nie, tylko fajne rzeczy
Odkopałam taką perełkę. Świetny tekst... :D
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=5030.msg294638#msg294638
Znowu o Diecie Optymalnej? :shock: ;) :lol:
:lol:
Ato tu jest to ulubione na fb 300g! Tak sztywno traktowane :z
Nie pisze, że musi być, tylko aby nie przekraczać (ziemniaki, jarzyny i owoce łącznie)...
"...ziemniaki, jarzyny i owoce - agrest, porzeczki, maliny, poziomki, jeżyny, truskawki w ilości nie przekraczającej 300g na dobę..."
też już słyszałam wersje, że 300g warzyw trzeba codziennie zjadać... :evil: :lol:
Cytat: renia w 2014-05-11, 21:55:10
Do miesięcznika "Optymalni" dobrze by było ten tekst dać... :D
Teraz tam Kwaśniewskich nie drukują... :? :lol:
Inna moda przyszła. 8)
:? trzeba być trendy... 8)
Bardzo dobrze, bo nie muszę tego kupować. ;)
Cytat: zofijeczka w 2015-11-28, 18:32:33
Ato tu jest to ulubione na fb 300g! Tak sztywno traktowane :z
Reniu oczywiście, i o dla przykładowego pana 70kg. Ale na fb to była jazda ze sztywnym 300g.
300g dla każdego :)
Zależy czego, bo w daktylach, czy suszu morelowym wychodzi jakoś mniej... ;)
Cytat: zofijeczka w 2015-11-28, 18:53:43
Cytat: zofijeczka w 2015-11-28, 18:32:33
Ato tu jest to ulubione na fb 300g! Tak sztywno traktowane :z
Reniu oczywiście, i o dla przykładowego pana 70kg. Ale na fb to była jazda ze sztywnym 300g.
Pani Wanda Sławek, też twierdziła (nawet na tym Forum), że w książce Dieta Optymalna - Nowa, Doktor tak kazał... :evil:
300 g warzyw codziennie...
Cytat: renia w 2015-11-28, 18:40:11
:? trzeba być trendy... 8)
Moda ma krótkie nogi ,a wiedzący za modą nie gania ,bo po co? :lol:
Cytat: renia w 2015-11-28, 19:05:30
Cytat: zofijeczka w 2015-11-28, 18:53:43
Cytat: zofijeczka w 2015-11-28, 18:32:33
Ato tu jest to ulubione na fb 300g! Tak sztywno traktowane :z
Reniu oczywiście, i o dla przykładowego pana 70kg. Ale na fb to była jazda ze sztywnym 300g.
Pani Wanda Sławek, też twierdziła (nawet na tym Forum), że w książce Dieta Optymalna - Nowa, Doktor tak kazał... :evil:
300 g warzyw codziennie...
[/quote
Nowa moda ,ma swoje uroki sezonowe ,jak warzywa :lol: