Aktualności:

5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.

Menu główne

Chill - dziennik treningowy

Zaczęty przez chill, 2013-04-03, 19:02:06

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gavroche

Mi też dobrze robi 1:1 B i W :lol:
Nie miewam snów, co prawda, jak Mariusz, ale mało jem, najadam się, mam energię i uśmiech na pysku.
Aż strach bierze jak niewiele można jeść wybierając odpowiednie produkty :shock:
Oczywiście mało to umowa, 90:300:90 na ogół wychodzi.

chill

No dokładnie . Jestem raczej ektomorfem wg "Kulturysty opty" :D z tym 1g ww ;) ...

Zauważyłem że przy treningach siłowych plus innych wygibasach wydolnościowych czy wytrzymałościowych nie idzie mi za dobrze przy ok  niż 0,5 czy 0,8 ww.

Radzio

90:300:90 to wartości netto, może być mało, a może też być tego niezły kocioł. ;)

P.s.
Kefir "naturalnie" odtłuszczony ma tak 1:0:1, a jest tego ty... cale półki sklepowe. :D

Gavroche

Cytat: Radzio w 2014-03-28, 14:14:44
90:300:90 to wartości netto, może być mało, a może też być tego niezły kocioł. ;)

P.s.
Kefir "naturalnie" odtłuszczony ma tak 1:0:1, a jest tego ty... cale półki sklepowe. :D
Dla mnie zwykle wsamraz :D

MariuszM

Gdy przesadze z tluszczen,na drugi dzien  'odrzuca' mnie od niego. Instynkt  :shock: :lol: :D

Deoxys

A ja piromanem jestem :D
Zwykle 100-110:450:150 a na szczególne okazje 110:500:150, no niemożliwe ! :D

MariuszM

150g wungla nie przekraczasz? :D brat chyba jada mniej. :D

MariuszM

Cytat: Deoxys w 2014-03-28, 17:23:48
A ja piromanem jestem :D
Zwykle 100-110:450:150 a na szczególne okazje 110:500:150, no niemożliwe ! :D

i co mozna? Mozna. :lol:

Deoxys

Ja przy ostatnich tygodniach siłówki miałem 150 bo przy mniejszych sen nie taki i jak "obciągałem stopę" to miałem skurcz w rozcięgnie podeszwowym, taki mój patent na węgle :D bo z łydkami było okej , a czy czasem przekroczyłem tą ilość... może tak może nie kto to wie :D
Z tego co wiem to w przed dzień siłowni je 150 (2 razy na tydzień), a tak to 100-120???? trzyma się chłop  :)
Jeszcze ciepło jest już jakiś czas, a wokół domu trzeba działać :D

MariuszM

moze tusciu jest za duzo w stosunku do potrzeb(tlenowe-beztlenowe wysilki). Probowales 3-4Tusciu,reszta const ? ;) posiki po treningu 1:3 na przyklad . :)

Gavroche

Cytat: MariuszM w 2014-03-29, 06:31:16
moze tusciu jest za duzo w stosunku do potrzeb(tlenowe-beztlenowe wysilki). Probowales 3-4Tusciu,reszta const ? ;) posiki po treningu 1:3 na przyklad . :)
Może to nie gupi pomysł z tym tłuszczem? :roll:

Mariusz, z innej beczki, w starych postach Ewy i ze dwa dni temu u Ciebie przeczytałem, że na stresa psychicznego aka nerwy, dobrze więcej wungla podsypać.
Why?

Blade

Cytat: Gavroche w 2014-03-29, 09:05:24
Cytat: MariuszM w 2014-03-29, 06:31:16
moze tusciu jest za duzo w stosunku do potrzeb(tlenowe-beztlenowe wysilki). Probowales 3-4Tusciu,reszta const ? ;) posiki po treningu 1:3 na przyklad . :)
Może to nie gupi pomysł z tym tłuszczem? :roll:

Mariusz, z innej beczki, w starych postach Ewy i ze dwa dni temu u Ciebie przeczytałem, że na stresa psychicznego aka nerwy, dobrze więcej wungla podsypać.
Why?
No właśnie, a nie odwrotnie żeby się ketonami w dobry nastrój wprowadzić?;-)

MariuszM

jak mnie pamiec nie mydli dlugo trwaly stres psych i fiz /kortyzol/ wplywa na tarczyce ft3 vs rft3
wiecej stresu,wiecej potrzeba hormonow,peroksydazy /nadph/ weglowodanow. Zamiana B-Ww lub glicer-Ww jest pozera kcal . Lepiej dolozyc do 3-4T i ilus tam Ww+20-30g Ww na wieczor :D
Blade przy 4-5T trzeba sie bardzo duzo ruszac. Taka proporcje zjadam,ale przed wysilkiem 20B 100T np pozniej rozcienczam energie :-D moge sie mylic oczywíscie


Deoxys

Już widze wasze oburzenie na 450-500 tucia :D
Prawie dwójka w górę prawie 100 w szerz  :twisted:
Kilka ostatnich niedziel bez treningowych ostatnio na 1:3.5-4:1.5. Niżej niż 3.5 za cholere. Jedynie co to spacer z psiakami, jak co dzień. Obowiązek domowy :D
Z tłuszczem dokładnie nie wiem, są to orientacyjne wartości. W dzień treningowy 1:4:1.5 to minimum.

Gavroche

Cytat: Deoxys w 2014-03-29, 14:09:55
Już widze wasze oburzenie na 450-500 tucia :D
Prawie dwójka w górę prawie 100 w szerz  :twisted:
Kilka ostatnich niedziel bez treningowych ostatnio na 1:3.5-4:1.5. Niżej niż 3.5 za cholere. Jedynie co to spacer z psiakami, jak co dzień. Obowiązek domowy :D
Z tłuszczem dokładnie nie wiem, są to orientacyjne wartości. W dzień treningowy 1:4:1.5 to minimum.

Ja jeszcze niespełna rok temu wciągałem pół kilo tłuszczu na dobę, no może niecodziennie... :lol:
Moim zdaniem problem leżał w białkach i węglowodanach.
Białka jedłem dużo, bo nienajlepszego, mięso i twaróg głównie i to podkręcało apetyt.
A z węglami też się wygłupiałem, albo za mało, albo więcej jak 1:1 z białkiem.
Teraz na to, co robię mam 1:3:1 i jest superklaśnie :D

Tu mi się przypomina stara proporcja na gorsze białka, 1:2:0,3.
Tak też można, jak kto niegłupi, a nie zaraz wyzywać, że to nie jest ŻO 8)

Deoxys

Może jak będę długoterminowym optymalnym to niektóre wartości ulegną zmianie :D
Młodzieży potrzeba energii T/W  :lol:

MariuszM

takie Ww widelki 5-15 % zaleznie od uwarunkowan osobniczych i dyscypliny śportu, aktywosci danej osoby winny sie sprawdzac. :D

MariuszM

tak mysle he he, grupa 'badawcza' jest zbyt mala :D

chill

ostatnio trochę turbulencji w życiu i nie miałem czasu pisać ani trenowac , tydzień odpadł ale od soboty zacząłem przebieżką i wczoraj tabatą