BIEGANIE

[Blackend]

Ale w dół czy pod górkę?

[Jarek]

Chyba z górki

[Blackend]

A to dobry czas.

[Jarek]

Jak dobry, jak piwsko trzeba było ciągnąć z tyłu. Dopiero jak balast opróżniliśmy, była pokazówka na finiszu

[Blackend]

Dobry czas na browara przecież.

[Jarek]

No, tylko dwie godziny na nas czekali

[Blackend]

 

[RafałS]

Fajnie rześko. 4k, coś tam próbowałem przepchnąć. Jednak był lekki opór. Przegłosowały mnie głównie płuca, serce i nogi  . Ostatecznie 20:30. Kompromisowo. 

[RafałS]

Dobry Vecer! Ochłodziło jakby, ale przyjemnie jeszcze. Dziś 4k/19:50 acz przeforsowywałem  . Chyba zmienię taktykę...

[Blackend]

Coraz krótsze te czasy, widzę progres. Ale żeby się aż tak wysilać?

[RafałS]

Trochę progres, trochę regres - w dłuższej perspektywie. Co podgonię, to odpuszczę. 

[RafałS]

Bardzo ciepły wieczór, dlatego kilka km lekkim tempem. Dziękuję!

[Blackend]

Za taką pogodę wypada podziękować.

[RafałS]

Na wieczór super, ale ja dziękuję na dzisiaj i za uwagę. Oddaję głos do studia. 

[Jarek]

 

[administ]

 
Tu w modzie jest powiedzieć na zakończenie konwersacji - "bez odbioru" ...

[Blackend]

Na wieczór super, ale ja dziękuję na dzisiaj i za uwagę. Oddaję głos do studia. 

Halo tu wóz, proszę o połączenie wieczorem.  

[renia]

Jaki wóz? Mały wóz, duży wóz czy radiowóz?

[Blackend]

Wszystkie razem.

[administ]

Byle dobry nadajnik był przy transmisji...