Aktualności:

5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

MariuszM

Cytat: Gavroche w 2013-12-12, 20:45:35


Mama, która robi z synem rwanie, pyszne! :lol:

I "bierze" więcej niż testosteron (syn)..... ;)


renia

Cytat: Dasna w 2013-12-12, 12:56:21
Zmęczonam. :(


Potem martwy ciąg ze sztangą łamaną 1 x 10 26 kg
                                                   

Ostro ćwiczysz, że aż sztangę połamałaś... :shock: :lol: :wink:

Radzio

Cytat: MariuszM w 2013-12-12, 20:54:54
Cytat: Gavroche w 2013-12-12, 20:45:35


Mama, która robi z synem rwanie, pyszne! :lol:

I "bierze" więcej niż testosteron (syn)..... ;)



Ja przeczytałem, że podskakuje. Być może wyżej. ;)

Blackend

Cytat: renia w 2013-12-12, 21:02:45
Cytat: Dasna w 2013-12-12, 12:56:21
Zmęczonam. :(


Potem martwy ciąg ze sztangą łamaną 1 x 10 26 kg
                                                   

Ostro ćwiczysz, że aż sztangę połamałaś... :shock: :lol: :wink:

A już chciałem życzyć połamania sztangi, a tu masz - juz po ptokach. ;)

Radzio

Cytat: Blackend w 2013-12-12, 21:05:03
Cytat: renia w 2013-12-12, 21:02:45
Cytat: Dasna w 2013-12-12, 12:56:21
Zmęczonam. :(


Potem martwy ciąg ze sztangą łamaną 1 x 10 26 kg
                                                   

Ostro ćwiczysz, że aż sztangę połamałaś... :shock: :lol: :wink:

A już chciałem życzyć połamania sztangi, a tu masz - juz po ptokach. ;)

Gryfu, połamania gryfuuu. ;) Czepiam się. :D

Blackend

Gryf, to szarpidruty łamią. ;)

Radzio


Blackend

No niech będzie, że muzykanty. ;)

Dasna

Yes, yes, yes. Opanowuje ten ruch w dumbell snatch.
Najtrudniej zrobić ten przysiad jednocześnie prostując rękę. Zaczęłam podskakiwać a to nie tak. :lol:
Podskakiwać będę przy clean power.
Super. :D

renia

Mała nie podskakuj... 8) :lol: :wink:

Dasna


Dasna

Uuuuuuu, panieeee Gavroche zarzut sztangi na klatkę to jest dopiero ćwiczenie. :lol: :lol: :lol:

Nie mówiąc o tym , że zaliczyłam sama od siebie podbródkowy gryfem. Dobrze, że miałam zamkniętą paszczę.
A jakie zainteresowanie wzbudziłam. Matko święta  :shock:,  zawsze lubiłam podnoszenie ciężarów , ale teraz to chylę czoła.

administ

 :lol:
Podrzut to pryszcz, w rwaniu dopiero potrzebna jest technika...  :wink:  :D

Blackend

Ale paszczak tez dobrze jak będzie zamknięty. ;)  :lol:

Dasna

Power clean ujawniło bezlitośnie wszystkie braki.

Słabe plecy - bo ten przytup to potrzebny do wejścia pod sztangę i dopiero później ciągniemy w jednej linii i wypychamy łokcie i przekręcamy nadgarstki. O kurka wodna. :shock:
Pomógł mi trener , który trenował trochę podnoszenie ciężarów i  bardzo, bardzo pozytywnie wypowiadał się o tym sporcie.
Był też akurat zawodnik MMA i tez trochę podpowiadał. I faceci jacy zainteresowani . A dlaczego ja to ćwiczę? :lol:
Najpierw ćwiczyłam samym gryfem a później z obciążeniem 5 kg czyli razem 16 kg. Ilem ja dzisiaj się napociła. :shock: A ilem naskakała. O w mordę. :shock:

Push press idzie Ok. Tylko muszę pamiętać o schowaniu głowy tzn. pociągnąć głową tez i zablokować. Właśnie szczęki nie schowałam i"zaliczyłam gryfa".
Nie liczyłam powtórzeń tylko tak się zawzięłam, że młóciłam godzinę.

Potem tylko na koniec zrobiłam martwy ciąg 4 x 4  36 kg , już byłam zmęczona i jeszcze pull throught 4 x 10 15 kg.
I do domu. Mam nadzieje , że jutro będę się mogła ruszać.

administ

Cytat: Blackend w 2013-12-14, 13:04:00
Ale paszczak tez dobrze jak będzie zamknięty. ;)  :lol:

To zależy, jak się rwie...  :wink:

administ

Cytat: Dasna w 2013-12-14, 13:17:42
zrobiłam martwy ciąg 4 x 4 

AWD z reduktorem?  :wink:

Gavroche

Cytat: Dasna w 2013-12-14, 12:55:49
Uuuuuuu, panieeee Gavroche zarzut sztangi na klatkę to jest dopiero ćwiczenie. :lol: :lol: :lol:

Nie mówiąc o tym , że zaliczyłam sama od siebie podbródkowy gryfem. Dobrze, że miałam zamkniętą paszczę.
A jakie zainteresowanie wzbudziłam. Matko święta  :shock:,  zawsze lubiłam podnoszenie ciężarów , ale teraz to chylę czoła.
Mówiłem, uwaga na zęby? :lol:
Na początku zwykle sztanga ląduje za wysoko i za blisko, często też jest zbyt lekka 8)

Pamiętaj:
Przy rwaniu i podrzucie ruch wychodzi z biodra; nogi i pośladki generują siłę, napięty brzuch i prostowniki pleców przenoszą ją na tułów, gdzie dołączają się plecy.
Ramiona to tylko haki-trzymaki :D
Można to porównać do dwóch sprężyn, ustawionych jedna na drugiej, a biodra to łącznik.
Ruch bioder to najważniejszy element dynamicznych ciągów!
Troszkę przypomina potężny ruch frykcyjny o bardzo małej amplitudzie :D
Jak go opanujesz, to energię wygenerowaną w dowolnej części ciała, będziesz mogła posłać gdzie dusza zapragnie.
Dlatego właśnie można wyciskać nad głowę czy na ławce olbrzymie ciężary, na efekt pracuje całe ciało.
To przeciwieństwo izolacji - integracja 8)

Zainteresowaniem współćwiczących się nie przejmuj, to zwykle szacunek i trochę zazdrości :wink:

administ

Cytat: Gavroche w 2013-12-14, 13:26:22
Mówiłem, uwaga na zęby?

Ale odpowiedzialności nie brałeś!  :wink: