Siłownia a ŻO

[Dasna]

O!
Teraz jestem spokojniejszy, bo fengszuj był!   

Był nawet fengszuj wzbogacony, bo zamówiłam sobie do sauny miętę.

A sidano nie mieli? 

Nie znaju. 
Mięta była ok w tych okolicznościach.

[administ]

 

[Dasna]

http://www.youtube.com/watch?v=eBvy_A2jTmk 

O tu prosto, łatwo i przyjemnie. Podstawy. I można ćwiczyć.

[Zyon]

O!
Teraz jestem spokojniejszy, bo fengszuj był!   

Był nawet fengszuj wzbogacony, bo zamówiłam sobie do sauny miętę.

A sidano nie mieli? 

Nie znaju. 
Mięta była ok w tych okolicznościach.

znaczy zeby jurij ja w koncu poczul? 

[Dasna]

O!
Teraz jestem spokojniejszy, bo fengszuj był!   

Był nawet fengszuj wzbogacony, bo zamówiłam sobie do sauny miętę.

A sidano nie mieli? 

Nie znaju. 
Mięta była ok w tych okolicznościach.

znaczy zeby jurij ja w koncu poczul? 

Co oznacza "w końcu"?

[Zyon]

a w sumie nic, tak mi sie wypsnelo bez powodu 

[Dasna]

a w sumie nic, tak mi sie wypsnelo bez powodu 

A kto Cię tam wie.

[administ]

No właśnie!   

[Zyon]

albo robisz masę albo rzeźbę. A ja robię 2 w 1.

To kulturystyczne bzdury, nie wierz w to OPd jakiegos czasu istnieje tez cos takiego jak body recomposition/rekompozycja, co jest tym 2w1.
A tak naprawde masa to bezsens, wrzucanie miesa, ktore potem chce sie zgubic. Ale jako nuworyszka musisz przejsc przez to, kazdy musi a nikt nie chce pominac tego etapu uczac sie na bledach innych  Ja mam gdzies mase i rzezbe, mam cele i chce je osiagnac, nic wiecej

Dwa, że ja powiedziałam, że chcę chodzić na rękach, to Jurij dał mi takie ćwiczenie też z boksu. Chodzenie w pozycji "pompkowej" na ławeczkę rękami. No i kicha. Ale, jeszcze trochę i będzie ok.

Zeby sie nauczyc chodzic na rekach, najpierw musisz sie nauczyc na nich stac. Trenerzy gimnastyki maja takie powiedzenie: "po 1000 godzin stania na rekach przy scianie, sciana nie bedzie ci juz potrzebna"
I to jest klucz. Stawaj przy scianie kiedy tylko mozesz, Zblizaj sie coraz bardziej rekami do sciany, az dotkniesz palcami rak sciany. Wtedy mozesz cwiczy "ceche gimnastyczna" czyli wyprostowane cialo. Ale to dluga droga. Ja gdzies od kwietnia staje przy scianie i dopiero od niej odeszlem. Do chodzenia daleka droga.

No, toż napisałam , że robię 2 w 1, bo dla mnie jest to logiczne i sama to wymyśliłam. Nie słyszałam o rekompozycji. Po prostu obserwuję siebie i mam takie wnioski. Pomyślałam dlaczego albo to albo to.? Kiedy widzę po sobie coś innego.

A za drugą poradę dzięki. Zastosuję , tylko muszę utrzymywać ciężar swego ciała na rękach. W tej chwili mam z tym problemy. Poczuje się pewniej i zrobię.

Tutkow do hs jest mnostwo, w zasadzie kazdy dobry np ten http://www.fitness666.com/2012/11/handstands.html
Mam tez ksiazke Eddiego Barana jakiegos gimnastyka.
Tutaj masz dobry tutek PL http://www.dedication.pl/tutoriale-beastskills-com/stanie-na-rekach-handstand/
A na YT od groma np ten jest jeden z fajniejszych http://www.youtube.com/watch?v=99OfU8SXTTo

Ale jezeli chcesz hs to chyba musisz zarzucic to co robisz, bo to sie kloci zupelnie z tym co trenujesz
Na pewno powinnas zaczac od cwiczenia rownowagi w pozycji kruka/zaby (roznia sie szczegolami) http://www.fitness666.com/2012/11/crow-stand.html
Poduszka przed twarza i jazda

[Gavroche]

Zyon dobrze gada.
Ja czasem robię pompki w staniu na rękach, ale tylko przy ścianie.
Robię nawet pompkę jednorącz w rogu sali, ale bez oparcia nie ma mowy.
O chodzeniu na rękach nawet nie mówię, bo żenada

[Dasna]

Dobrze gada i podsyła, ale..........

1.Nie zamierzam rezygnować z ćwiczeń, które robię, bo
a) jestem za świeża, mój gorset mięśniowy jest niedopracowany.
b) mam za słabe mięśnie przedramion. Nadgarstki są beznadziejne. Nie utrzymają mnie. Wiem, bo sprawdziłam i huknęłam głową o podłogę.
W związku z powyższym ćwiczenie typu clean power , gdzie muszę przekręcać nadgarstki, wysunąć łokcie i utrzymać prawie na palcach sztangę a następnie push press, gdzie "wybijam " sztangę w górę wzmocni nadgarstki. Mam rację Gavroche?
c) pompki w różnych wariacjach wzmocnią ręce i plecy. Ja uważam , że pompki to dobry kierunek. A i jeszcze zauważyłam , że pady , gdzie staram się amortyzować "upadek" to taki dobry trening właśnie do stania na rękach.

Zgoda co do równowagi. Tej mi brakuje. Balans ciałem. Tak, to na przyszłość.Gibkość.Tak. Bo nie chcę mieć mięśni a nie móc zawiązać sznurowadła.

[Dasna]

http://www.youtube.com/watch?v=qFHihLdj_xk
I teraz jeden momencik. Przynajmniej ja jestem uczulona na to. Facet na początku przekłada drążek nad głową do tyłu maksymalnie wyginając ramiona w stawach. Dla mnie jest to ćwiczenie super kontuzjogenne.

[Gavroche]

Moim zdaniem za dużo srok Ci siedzi w głowie
Musisz się zdecydować.
Oczywiście na tym etapie można robić wszystko, tylko robiąc wszystko...to ma granice.
To tak jak z rekompozycją, o której pisaliście.
Jest dobra dla przeciętniaka, który ma dużo czasu i małe ambicje.
Jak coś chcemy szybko, dobrze i na maksa to tylko specjalizacja, czyli jedna cecha na raz.

Owszem ćwiczenia ciężarowe wzmocnią Ci ciało, a ćwiczenia z ciężarem ciała nauczą nieco kontroli.
Ale to nie jest gimnastyka.
Do ćwiczeń gimnastycznych potrzeba równowagi, rytmiki i niesamowitej kontroli ciała w przestrzeni.
Tu nie można korzystać z oporu zewnętrznego i technik na nim bazujących.
Pompka jednorącz czy to klasyczna czy stojąc oraz podciąganie jednorącz to czysta siłówka, trzeba mieć krzepę i tyle.
A ćwiczenia gimnastyczne to inna baja.

[Gavroche]

http://www.youtube.com/watch?v=qFHihLdj_xk
I teraz jeden momencik. Przynajmniej ja jestem uczulona na to. Facet na początku przekłada drążek nad głową do tyłu maksymalnie wyginając ramiona w stawach. Dla mnie jest to ćwiczenie super kontuzjogenne.

Po prostu nie masz takiej ruchomości w stawach jak on
Do każdej dyscypliny potrzeba innych cech, w gimnastyce artystycznej trzeba mieć kości z gumy, w trójboju siłowym odwrotnie.
Kiedy spróbujemy połączyć te dwie skrajności wyjdzie przeciętniak.
Oczywiście początkujący sportowiec może(powinien)dbać o ogólną sprawność i wszechstronność, ale jak chce być w czymś dobry musi szybko dokonać wyboru.
Porozciągane ścięgna, powięzi i mięśnie czynią aparat ruchu słabym, a ćwiczenia z ciężarami sprawiają, że tkanki są mocarne, ale mało elastyczne.
To się nazywa dobrodziejstwo inwentarza

[Dasna]

Chwilunia . Ja zaczęłam, że w Crossfit-cie są piękne pompki w staniu na rękach, które chcę robić.

I co ma tu do rzeczy gimnastyka?

[Zyon]

Moim zdaniem za dużo srok Ci siedzi w głowie
Musisz się zdecydować.

Ano, albo pucowanie muskli albo robienie sily. Bo hs to sila i gibkosc a nie jakies gorsety miesniowe i takie tam kulturystyczne historie.
Masz cel i go realizujesz, wlepialem w temacie obok filmy tego dziadka 71 lata co sie 15 razy rozjechal abwheel. Nie wygladal na pakera, bo go to nie obchodzilo, ale cale core mial pewnie jak ze stali
popatrz na niego, on ma gdzies gorsety i inne http://www.youtube.com/watch?v=_NV7kNjHV5o
Tu masz 63 letniego dziadka, ktory na kolkach wyprawia takie rzeczy, ze mi do niego daleko http://www.youtube.com/watch?v=F4-DsPAfl1Y#t=28
Chciec znaczy moc. No ale ty jestes otumianiona oparami miety kulturystycznej  

[Zyon]

http://www.youtube.com/watch?v=qFHihLdj_xk
I teraz jeden momencik. Przynajmniej ja jestem uczulona na to. Facet na początku przekłada drążek nad głową do tyłu maksymalnie wyginając ramiona w stawach. Dla mnie jest to ćwiczenie super kontuzjogenne.

Prosze cie  To podstawowe cwiczenie, ktore cie nauczy miec "otwarte barki" podczas stania, to podstawa dla malych dzieci  Wszyscy gimnastycy to cwicza, pewnie ci Jura do glowy nawkladal o kontuzjach

[Dasna]

Nu, Zyonu.
To Tobie to siedzi w głowie i mnie ubierasz swoje hs.
Ja pisałam o Crossfitowym hs a tu wyszło, że chce gimnastykę uprawiać. I tak, dokładnie wzmacniam mięśnie i robię to co lubię. To jeszcze dokładasz mi kulturystykę. Mnie tam wisi jak to nazywasz. Trening siłowy jest dla mnie , bo to lubię a gimnastyki, tak jak Ty to widzisz to ja nie będę uprawiać.

[Dasna]

http://www.youtube.com/watch?v=qFHihLdj_xk
I teraz jeden momencik. Przynajmniej ja jestem uczulona na to. Facet na początku przekłada drążek nad głową do tyłu maksymalnie wyginając ramiona w stawach. Dla mnie jest to ćwiczenie super kontuzjogenne.

Prosze cie  To podstawowe cwiczenie, ktore cie nauczy miec "otwarte barki" podczas stania, to podstawa dla malych dzieci  Wszyscy gimnastycy to cwicza, pewnie ci Jura do glowy nawkladal o kontuzjach

Ach, Zyon w swoim żywiole.
Jaki Jura? Chyba Krakowsko-Częstochowska.
Ty se te barki wyginaj. Ja nie będę leczyła kontuzji. A pompki w staniu na rękach nie przeczą treningowi siłowemu.

[Zyon]

No problem, tylko mowie. bo juz niemal tylko bw sie zajmuje. Zrobisz co zechcesz.

HS to hs, nie ma crossfitowego czy gimnastycznego czy innego, zasady sa takie same. No ale rob jak uwazasz, wszyscy gimnastycy na swiecie od dziesiatek lat wykonuja cwiczenie z kijem, bo to podstawa do gibkosci i mobilnosci stawow. Ale jak kontuzjogenne to ja tez bym nie robil