http://wiadomosci.onet.pl/1656525,16,1,1,,item.html
------------------------------------------------------------------------------Cytat:
Ewolucja człowieka pędzi coraz szybciej PAP, PKo/00:9
Od dziesięciu tysięcy lat ewolucja naszego gatunku coraz bardziej przyspiesza. O genetycznych
dowodach potwierdzających to zjawisko piszą naukowcy na łamach tygodnika "Proceedings
of the National Academy of Sciences". Najnowsze badania genetyczne wskazują, że przyspieszenie
ewolucji człowieka dotyczy ostatnich 40 tys. lat naszej historii. Jednak szczególnie wyraźne jest
ono na przestrzeni ostatnich 10 tys. lat, począwszy od epoki lodowcowej - wyjaśnia prowadzący
badania, Henry Harpending, profesor antropologii z University of Utah w USA.
Jak dodaje, w ciągu ostatnich 10 tys. lat wystąpiły zmiany w budowie szkieletu, w uzębieniu oraz
wiele genetycznych zmian związanych z pojawieniem się innej diety czy chorób. "Jeśli założylibyśmy,
że nasza ewolucja przebiegałaby w takim tempie od 6 mln lat, wówczas genetyczne różnice
pomiędzy szympansami i ludźmi byłyby 160 razy większe niż obecnie" - wyjaśnia. - Tysiąc czy dwa
tysiące lat temu byliśmy innymi ludźmi. Wikingowie to agresywni najeźdźcy, a ich potomkowie
są pokojowo usposobieni. Cały czas podkreśla się wpływ czynników kulturowych, a jednak to geny
oddziałują na cechy temperamentu - mówi Harpending.
- Nasze badania zaprzeczają szeroko przyjętym opiniom, że człowiek współczesny, od chwili swego
pojawienia się, nie podlegał ewolucji. Wręcz przeciwnie, staramy się pokazać, że ludzie ewoluowali
dość szybko i że te zmiany są różne na różnych kontynentach - wyjaśnia.
Harpending podkreśla, że od 40 tys. lat nie było żadnego intensywnego przepływu genów pomiędzy
populacjami ludzkimi, które zasiedliły różne kontynenty. Przez długi czas nie ewoluowaliśmy jako jedna
ludzkość. Dopiero niedawno się to zmieniło. Jednak obecny przyrost populacji ludzkiej do kilku miliardów
jeszcze przyspieszył ewolucję naszego gatunku. Im większa populacja, tym częstsze są mutacje
prowadzące do zmian ewolucyjnych.
- Historia coraz bardziej przypomina powieść science fiction, w której co jakiś czas pojawiają się mutanci
i wypierają normalnych ludzi - dodaje współautor badań, Gregory M. Cochran. - Czasami zdarza się to
po cichu, bo mutanci lepiej potrafią przetrwać okresy głodu czy epidemie, czasami zaś pojawiają się jako
wojownicza horda. To my jesteśmy tymi mutantami".
- Musimy zrozumieć, jak przebiegały zmiany genetyczne w obrębie naszego gatunku, żeby móc zrozumieć
naszą historię - podkreśla Harpending. Na przykład w Chinach i w dużej części Afryki ludzie źle trawią
świeże mleko. Za to w Szwecji czy w Danii gen odpowiedzialny za funkcjonowanie laktazy, enzymu
trawiącego mleko, jest aktywny. Ułatwiło to Indoeuropejczykom podbicie kilka tysięcy lat temu Indii
i środkowej Azji. Zdolność trawienia białka laktozy sprawiła, że mogli łatwiej przemieszczać się, czerpiąc
energię z mleka towarzyszących im zwierząt.
W 2005 r. Harpending i Cochran byli sprawcami sporego zamieszania w środowisku naukowym, kiedy
wystąpili z teorią, że Żydzi aszkenazyjscy są inteligentniejsi od przeciętnej, ponieważ za czasów
średniowiecza, żyjąc w diasporze w różnych krajach, byli nieustannie poddawani presji ewolucyjnej.
Musieli wówczas zajmować się finansami, handlem i ściąganiem podatków, i tylko najinteligentniejsi
z nich byli w stanie przetrwać.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------Koniec cytatu.
Bingo! Wszystkie media za "ekspertami" zajmują się nieustannym propagowaniem ogłupiającyh diet,
ale budujących sprawnych fizycznie 8)
Dr Kwaśniewski jest WYJĄTKIEM propagującym dietę z myślą o najlepszym odżywianiu MÓZGU
czyli diety, która pozwoli przetrwać... 8)
P.S. Przy okazji: tabelki "O wartości biologicznej pokarmu" na podstawie wypowiedzi dr. Kwaśniewskiego
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=499
Polecam subskrypcje ze strony dr-kwasniewski.pl
Cytat: Krystyna*Opty* w 2007-12-12, 13:06:32
....W 2005 r. Harpending i Cochran byli sprawcami sporego zamieszania w środowisku naukowym, kiedy
wystąpili z teorią, że Żydzi aszkenazyjscy są inteligentniejsi od przeciętnej, ponieważ za czasów
średniowiecza, żyjąc w diasporze w różnych krajach, byli nieustannie poddawani presji ewolucyjnej.
Musieli wówczas zajmować się finansami, handlem i ściąganiem podatków, i tylko najinteligentniejsi
z nich byli w stanie przetrwać.....
No prosze Krysiu 8) :lol: :P jak to przy jedzeniu mozna gleboko wsadzic "kij w mrowisko".
Co by powiedzial na to "lojciec derektor" i "endorfinia sobiecka" :shock: 8) 8) :lol: :P
nie wspominajac o "ludzie pracujacym miast i wsi" hle, hle, hle.
A zapomnialem jeszcze o Alim 8) :lol: :lol:
Bardzo fajny art. moze przyczyni sie do przekonania tych co sie zastanawiaja jeszcze nad "zagadnieniami".
Mysle, ze Ci co tak zajadle atakuja "lepszych" czyli wszelkiej masci "bydlo komunistyczne"
od dawna o tym wiedza. Ale moze jeszcze uda sie uratowac kogos z pokolenia "dody elektrody"
i "lojca derektora". :shock: 8) :lol: :P
Cytat: grizzly w 2007-12-12, 14:28:25
Cytat: Krystyna*Opty* w 2007-12-12, 13:06:32
....W 2005 r. Harpending i Cochran byli sprawcami sporego zamieszania w ¶rodowisku naukowym, kiedy
wyst±pili z teori±, że Żydzi aszkenazyjscy s± inteligentniejsi od przeciętnej, ponieważ za czasów
¶redniowiecza, żyj±c w diasporze w różnych krajach, byli nieustannie poddawani presji ewolucyjnej.
Musieli wówczas zajmować się finansami, handlem i ¶ci±ganiem podatków, i tylko najinteligentniejsi
z nich byli w stanie przetrwać.....
No prosze Krysiu 8) :lol: :P jak to przy jedzeniu mozna gleboko wsadzic "kij w mrowisko".
Co by powiedzial na to "lojciec derektor" i "endorfinia sobiecka" :shock: 8) 8) :lol: :P
nie wspominajac o "ludzie pracujacym miast i wsi" hle, hle, hle.
A zapomnialem jeszcze o Alim 8) :lol: :lol:
Bardzo fajny art. moze przyczyni sie do przekonania tych co sie zastanawiaja jeszcze nad "zagadnieniami".
Mysle, ze Ci co tak zajadle atakuja "lepszych" czyli wszelkiej masci "bydlo komunistyczne"
od dawna o tym wiedza. Ale moze jeszcze uda sie uratowac kogos z pokolenia "dody elektrody"
i "lojca derektora". :shock: 8) :lol: :P
Niech się uczą 8) A jak nie chcą - nie muszą... 8)
Przyjdzie walec i wyrówna... 8)
Generalnie to ja uwielbiam wsadzać kij w mrowisko... :twisted:
P.S. A ostatnio "łojciec derechtor" zaczyna się cośkolwiek denerywować... ;) 8)
http://wiadomosci.onet.pl/1657335,11,item.html
Cytat: grizzly w 2007-12-12, 14:28:25
[
wszystko na opak
wykształcenie lub zanik pewnych zdolności przystosowawczych organizmu i idące z tym zmiany w zależności od żywienia to jeszcze nie ewolucja
kod genetyczny się zmienił?
ps.
ależ odkrycie
myśleć, myśleć zwierzaki he he
Masz rację Ali, kod genetyczny człowieka nie uległ zmianie. Zmienił się tylko punkt widzenia, niektórym naukowcom, po zmianie miejsca siedzenia.
Mutacja nie jest ewolucją. Zawsze pozostanie mutacją, odstępstwem od normy.
W zasadzie słowo "ewolucja", to jest taka "nowo mowa" dla półinteligentów. Próbuje się do niego dopasować teorię, ale zawsze się ona rozpada jak domek z kart. Ale za darmowe pieniądze, to można się wiecznie bawić w budowanie zamków z pasku. Jako to dziwna zbieżność ze zwolennikami ewolucji.
Cytat: Daniel w 2007-12-13, 15:04:29
Masz rację Ali, kod genetyczny człowieka nie uległ zmianie. Zmienił się tylko punkt widzenia, niektórym naukowcom, po zmianie miejsca siedzenia.
Mutacja nie jest ewolucją. Zawsze pozostanie mutacją, odstępstwem od normy.
W zasadzie słowo "ewolucja", to jest taka "nowo mowa" dla półinteligentów. Próbuje się do niego dopasować teorię, ale zawsze się ona rozpada jak domek z kart. Ale za darmowe pieniądze, to można się wiecznie bawić w budowanie zamków z pasku. Jako to dziwna zbieżność ze zwolennikami ewolucji.
No widzisz Daniel, wlasnie obnazyles swoja ignorancje w dziedzinie "nauk podstawowych"
Glosisz "pseudo" wiedze na poziomie wiejskiego plebana,
pochodzacego z wielodzietnej rodziny wiejskich analfabetow. :shock: :shock: 8) :lol:
Jesli twoja wiedza z nauk podstawowych i motywacje sa takie jak do "biegu maratonskiego"
to na prawde wspolczuje tobie bardzo. 8) 8) 8)
Alejest swiatelko w tunelu - masz predyspozycje na "lojca derechtora" 8) 8) :P :P
Ale z drugiej strony sie nie dziwie to po prostu prawo "10/90" :lol: :lol: :P :P
Pozdrawiam
No, trudno. Nic na to nie poradzę, że uległeś mutacji i już nie klasyfikujesz się do 10-tki. Pozostaje Ci tylko wiedza "lojca derechtora", mieści się także w tej samej części podziału, w której jesteś.
Moi drodzy, tak naprawdę nie ma się o co sprzeczać,
EWOLUCJA jest nieodzowną częścią NATURY i nie da się określić w kolorach czarno-białych...
Bez ewolucji nie doszlibyśmy do miejsca, w którym jesteśmy.
I cokolwiek byśmy nie powiedzieli - dotyczy ona wszystkiego, i będzie ona trwać nadal.
W przyrodzie nie ma nic stałego. Panta rei... :?
Oczywiście na temat ewolucji naszych genów należy spojrzeć optymalnie... 8)
wszak określenie "ewolucja" jest mocno nieprecyzyjne, przez co łatwo wywołuje burzę w szklance wody... ;)
Przy okazji ciekawy link: http://www.is.umk.pl/~duch/Wyklady/Mozg/03ewolucja.htm
Cytat: Daniel w 2007-12-13, 16:20:25
No, trudno. Nic na to nie poradzę, że uległeś mutacji i już nie klasyfikujesz się do 10-tki. Pozostaje Ci tylko wiedza "lojca derechtora", mieści się także w tej samej części podziału, w której jesteś.
No, Daniel co tak malo efektownie dajesz riposte :shock: 8) :lol: :P
Nie "klempuj sie" wal smialo co tam na duszy fanatyka religijnego gra :shock: 8) :lol: :P
Ale prosze nie obrazaj sie, na prawde bardzo Ciebie lubie Daniel!!! serce serce
Mam nadzieje, ze gdybysmy zyli w sredniowieczu
a ty bys zasiadal w
"organach swietej inkwizycji"to nie zrobilbys ze mnie pieczonego na stosie niedzwiedzia??? :lol: :lol: :P :P
Cytat: grizzly w 2007-12-13, 16:35:22
Mam nadzieje, ze gdybysmy zyli w sredniowieczu
a ty bys zasiadal w "organach swietej inkwizycji"
to nie zrobilbys ze mnie pieczonego na stosie niedzwiedzia??? :lol: :lol: :P :P
sam się o to prosisz
bo w podobnych organach siedzisz
mózg masz wyprany czy prostego słowa nie rozumiesz?
TEORIA o istnieniu ewolucji
- to nie jest żaden dowód na istnienie ewolucji a tylko naginanie szczątków dowodów do niej
podobnie jest z kreacjonizmem
jak zaczniesz od podstaw to dojdziesz
cząstki energii bowiem dziwnym zbiegiem okoliczności dostały inteligentny zapis jak mają się łączyć aby powstało to co oglądasz
i możesz obudzić się we śnie Boga
logicznie
czy trza bardziej łopatologicznie?
He, he, he nieśmiertelna dyskusja :lol:
Ale niektore zdania ciagle celne i aktualne, np to ;)
Cytat: Daniel w 2007-12-13, 15:04:29
W zasadzie słowo "ewolucja", to jest taka "nowo mowa" dla półinteligentów. Próbuje się do niego dopasować teorię, ale zawsze się ona rozpada jak domek z kart. Ale za darmowe pieniądze, to można się wiecznie bawić w budowanie zamków z pasku.
Cytat: Zyon w 2013-10-29, 13:41:49
Ale niektore zdania ciagle celne i aktualne, np to ;)
Cytat: Daniel w 2007-12-13, 15:04:29
W zasadzie słowo "ewolucja", to jest taka "nowo mowa" dla półinteligentów. Próbuje się do niego dopasować teorię, ale zawsze się ona rozpada jak domek z kart. Ale za darmowe pieniądze, to można się wiecznie bawić w budowanie zamków z pasku.
To zdanie akurat świadczy o półinteligencji jego autora :lol:
Na szczescie sie mylisz calkowicie :lol: Ale prawda boli. :D
Cytat: Zyon w 2013-10-29, 14:02:04
Na szczescie sie mylisz calkowicie :lol: Ale prawda boli. :D
Naturalnie, jeśli się rozumie ewolucję tak jak Ty :D
:shock: Nie wiem czy jestem w stanie rozumiec cos co de facto nie istnieje :D To bylby fenomen naukowy :D
No, nieźle się wątek rozkręca... :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-29, 14:09:26
:shock: Nie wiem czy jestem w stanie rozumiec cos co de facto nie istnieje :D To bylby fenomen naukowy :D
Co nie istnieje?
Evolutio po łacinie to rozwój, rozwinięcie, resztę dorobili idioci.
A niektórzy jak panowie Holland czy Michalak mądrzej to zjawisko wykorzystują:
http://home.agh.edu.pl/~vlsi/AI/gen_t/
Popatrz sobie w ilu dziedzinach jest ewolucja(której nie ma)wykorzystywana:
w biologii do ewolucji biologicznej
w filozofii do ewolucjonizmu
w astronomii do ewolucji gwiazdowej
w kosmologii do ewolucji Wszechświata
w naukach społecznych i historii do ewolucji społeczeństw
w religioznawstwie do ewolucji wierzeń
w psychologii do psychologii ewolucyjnej.
Błaznujesz znowu, nie wiem po co :lol:
Nie wiem czy osobno czy razem to zebrac....ale udalo ci sie mnie rozmieszyc :D Pomine juz te nieszczesna biologie, ale w psychologii, dziedzinie, ktora nie jest nawet nauka? Kogo to obchodzi? :lol: Filozofiii, naukach spol, religiiznawstwie...no nie nie chce mi sie to komedia jakas, w dziedzinach gdzie kazdy sam sobie cos wymysla i arbitralnie ustala wg wlasnych widzimisie-kryteriow istnieje jakas ewolucja?...Jaja jak berety :D
Zmiana pogladow to ewolucja czy jednak tylko zmiana? Bo dzisiaj wszyscy szafuja tym slowem na potege, co slusznie zauwazyl Daniel. Mutacja, zmiana, adaptacja, odstepstwo od normy ok ale ewolucja, wzniesienie sie na inny poziom? A to niby dlaczego?
Cytat: Blackend w 2013-10-29, 14:14:09
No, nieźle się wątek rozkręca... :lol:
Na chłopaków zawsze można liczyć ;) :D
To prawda, lubię ich czytać :D
Cytat: Zyon w 2013-10-29, 14:30:57
Nie wiem czy osobno czy razem to zebrac....ale udalo ci sie mnie rozmieszyc :D Pomine juz te nieszczesna biologie, ale w psychologii, dziedzinie, ktora nie jest nawet nauka? Kogo to obchodzi? :lol: Filozofiii, naukach spol, religiiznawstwie...no nie nie chce mi sie to komedia jakas, w dziedzinach gdzie kazdy sam sobie cos wymysla i arbitralnie ustala wg wlasnych widzimisie-kryteriow istnieje jakas ewolucja?...Jaja jak berety :D
Zmiana pogladow to ewolucja czy jednak tylko zmiana? Bo dzisiaj wszyscy szafuja tym slowem na potege, co slusznie zauwazyl Daniel. Mutacja, zmiana, adaptacja, odstepstwo od normy ok ale ewolucja, wzniesienie sie na inny poziom? A to niby dlaczego?
A tego nie wiem, ale tak już jest.
Sam pisałeś niedawno, że wzniosłeś się na inny poziom :lol:
Ewolucja to proces, zmiana to zdarzenie.
Wykorzystujesz to na codzień w treningu, chyba, że u Ciebie to nie proces, a zdarzenie, tak jak z bieganiem :lol:
Ewolucja to powszechne zjawisko, jak chcesz ją nazywać adaptacją, to sobie nazywaj, róża nazwana inaczej...
Chyba, że zaprzeczasz, że taki proces w ogóle ma miejsce?
Wtedy nie ma o czym gadać :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 14:40:18
Sam pisałeś niedawno, że wzniosłeś się na inny poziom :lol:
Ewolucja to proces, zmiana to zdarzenie. [/uote]
Iiitam, jakbys rozebral zdarzenie wg tego paradoksu, wg, ktorego biegacz nie moze ukonczyc biegu, bo ma nieskonczona liczbe odcinkow do przebiegniecia, to z pewnoscia zmienilbys optyke, nie ? :D
Ze sie wznioslem na poziom to tylko tak sie mowi, nie mieszajmy zwyczajowych powiedzen. Mutacja to proces czy zdarzenie?
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 14:40:18
Wykorzystujesz to na codzień w treningu, chyba, że u Ciebie to nie proces, a zdarzenie, tak jak z bieganiem :lol:
Ewolucja to powszechne zjawisko, jak chcesz ją nazywać adaptacją, to sobie nazywaj, róża nazwana inaczej...
Chyba, że zaprzeczasz, że taki proces w ogóle ma miejsce?
Wtedy nie ma o czym gadać :lol:
Powszechne, tylko gdzie? Czlowiek ewoluowal? Malpy ewoluuja czy ich to nie dotyczy a przeciez powinno.
Wezmy na przyklad ziarenko czegokolwiek, zasadzmy to i poczekajmy. Nastapila na pewno zmiana. Czy adaptacja? Nie sadze. Czy odstepstwo od normy? Trudno ocenic. Czy drzewo to ziarenko? Nie, to zupelnie inny poziom jakiejs tam funkcjonalnosci, rozwoju etc.
Wezmy teraz samochod. Np z roku 1935 i z 2013. Czy to zmiana? Tak. Czy adaptacja? Mozliwe. Czy odstepstwo od normy? Nie. Czy to jest ciagle samochod ze wszystkimi swoimi cechami, silnikiem, 4 kolami, kierowonica i cecha taka jak jezdzenie po drodze? Tak. Nie lata, nie plywa tylko ciagle jezdzi. Czy ewoluowal? Na pewno nie, a jezeli ktos tak powie to po prostu dokona typowego naduzycia semantycznego i nic wiecej. I tak sie dzisiaj dzieje :D
fak, zle zamknalem taga poprawiam :D
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 14:40:18
Sam pisałeś niedawno, że wzniosłeś się na inny poziom :lol:
Ewolucja to proces, zmiana to zdarzenie.
Iiitam, jakbys rozebral zdarzenie wg tego paradoksu, wg, ktorego biegacz nie moze ukonczyc biegu, bo ma nieskonczona liczbe odcinkow do przebiegniecia, to z pewnoscia zmienilbys optyke, nie ? :D
Ze sie wznioslem na poziom to tylko tak sie mowi, nie mieszajmy zwyczajowych powiedzen. Mutacja to proces czy zdarzenie?
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 14:40:18
Wykorzystujesz to na codzień w treningu, chyba, że u Ciebie to nie proces, a zdarzenie, tak jak z bieganiem :lol:
Ewolucja to powszechne zjawisko, jak chcesz ją nazywać adaptacją, to sobie nazywaj, róża nazwana inaczej...
Chyba, że zaprzeczasz, że taki proces w ogóle ma miejsce?
Wtedy nie ma o czym gadać :lol:
Powszechne, tylko gdzie? Czlowiek ewoluowal? Malpy ewoluuja czy ich to nie dotyczy a przeciez powinno.
Wezmy na przyklad ziarenko czegokolwiek, zasadzmy to i poczekajmy. Nastapila na pewno zmiana. Czy adaptacja? Nie sadze. Czy odstepstwo od normy? Trudno ocenic. Czy drzewo to ziarenko? Nie, to zupelnie inny poziom jakiejs tam funkcjonalnosci, rozwoju etc.
Wezmy teraz samochod. Np z roku 1935 i z 2013. Czy to zmiana? Tak. Czy adaptacja? Mozliwe. Czy odstepstwo od normy? Nie. Czy to jest ciagle samochod ze wszystkimi swoimi cechami, silnikiem, 4 kolami, kierowonica i cecha taka jak jezdzenie po drodze? Tak. Nie lata, nie plywa tylko ciagle jezdzi. Czy ewoluowal? Na pewno nie, a jezeli ktos tak powie to po prostu dokona typowego naduzycia semantycznego i nic wiecej. I tak sie dzisiaj dzieje :D
http://youtu.be/vmn7kB1PJAY Żeby nie wyschli. :lol: :wink:
Cytat: Zyon w 2013-10-29, 14:53:57
fak, zle zamknalem taga poprawiam :D
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 14:40:18
Sam pisałeś niedawno, że wzniosłeś się na inny poziom :lol:
Ewolucja to proces, zmiana to zdarzenie.
Iiitam, jakbys rozebral zdarzenie wg tego paradoksu, wg, ktorego biegacz nie moze ukonczyc biegu, bo ma nieskonczona liczbe odcinkow do przebiegniecia, to z pewnoscia zmienilbys optyke, nie ? :D
Ze sie wznioslem na poziom to tylko tak sie mowi, nie mieszajmy zwyczajowych powiedzen. Mutacja to proces czy zdarzenie?
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 14:40:18
Wykorzystujesz to na codzień w treningu, chyba, że u Ciebie to nie proces, a zdarzenie, tak jak z bieganiem :lol:
Ewolucja to powszechne zjawisko, jak chcesz ją nazywać adaptacją, to sobie nazywaj, róża nazwana inaczej...
Chyba, że zaprzeczasz, że taki proces w ogóle ma miejsce?
Wtedy nie ma o czym gadać :lol:
Powszechne, tylko gdzie? Czlowiek ewoluowal? Malpy ewoluuja czy ich to nie dotyczy a przeciez powinno.
Wezmy na przyklad ziarenko czegokolwiek, zasadzmy to i poczekajmy. Nastapila na pewno zmiana. Czy adaptacja? Nie sadze. Czy odstepstwo od normy? Trudno ocenic. Czy drzewo to ziarenko? Nie, to zupelnie inny poziom jakiejs tam funkcjonalnosci, rozwoju etc.
Wezmy teraz samochod. Np z roku 1935 i z 2013. Czy to zmiana? Tak. Czy adaptacja? Mozliwe. Czy odstepstwo od normy? Nie. Czy to jest ciagle samochod ze wszystkimi swoimi cechami, silnikiem, 4 kolami, kierowonica i cecha taka jak jezdzenie po drodze? Tak. Nie lata, nie plywa tylko ciagle jezdzi. Czy ewoluowal? Na pewno nie, a jezeli ktos tak powie to po prostu dokona typowego naduzycia semantycznego i nic wiecej. I tak sie dzisiaj dzieje :D
:lol:
Proszę bardzo, ku uciesze gawiedzi, wytknę Ci teraz wszystkie błędy:
Piszesz:
CytatZe sie wznioslem na poziom to tylko tak sie mowi, nie mieszajmy zwyczajowych powiedzen.
Ok.
Potem:
CytatCzy ewoluowal? Na pewno nie, a jezeli ktos tak powie to po prostu dokona typowego naduzycia semantycznego i nic wiecej. I tak sie dzisiaj dzieje
Czyli raz tak, raz tak, jak chciał reżyser? :lol:
Nadal nie kumasz ewolucji:
CytatWezmy na przyklad ziarenko czegokolwiek, zasadzmy to i poczekajmy. Nastapila na pewno zmiana. Czy adaptacja? Nie sadze. Czy odstepstwo od normy? Trudno ocenic. Czy drzewo to ziarenko? Nie, to zupelnie inny poziom jakiejs tam funkcjonalnosci, rozwoju etc.
Jak już mówiłem ewolucja nie dotyczy osobników.
Więc bezsens.
Dalej:
CytatPowszechne, tylko gdzie?
Wszędzie.
Rolnictwo i hodowla zwierząt opiera się na ewolucji, to właśnie sterowana ewolucja.
Nowe odmiany kwiatków na balkonie i rybek w akwarium, to samo.
CytatCzlowiek ewoluowal?
Cały czas, bezustająco ewoluuje.
CytatMalpy ewoluuja czy ich to nie dotyczy a przeciez powinno.
To samo, cały czas, bo to proces, nieustający i żeby nie było, dotyczy nie tylko przyrody ożywionej.
CytatMutacja to proces czy zdarzenie?
Zdarzenie, a co?
CytatWezmy teraz samochod. Np z roku 1935 i z 2013. Czy to zmiana? Tak. Czy adaptacja? Mozliwe. Czy odstepstwo od normy? Nie. Czy to jest ciagle samochod ze wszystkimi swoimi cechami, silnikiem, 4 kolami, kierowonica i cecha taka jak jezdzenie po drodze? Tak. Nie lata, nie plywa tylko ciagle jezdzi. Czy ewoluowal?
I tu się robi niebezpiecznie, bo jeśli nie ewoluował, to jak odróżniasz siebie od małp?
Macie dwie ręce, dwie nogi, głowę z dwojgiem oczu i innymi otworami, jecie rośliny i zwierzęta, potraficie chodzić na dwóch i na czterech, wydajecie dźwięki i macie swoje tradycje i przyzwyczajenia...
A jeśli odróżniasz jednak małpy od ludzi, to i poduszka powietrzna, wycieraczki, wtrysk i komputer pokładowy, pozwalający samodzielnie ominąć przeszkodę, powinny być świadectwem ewolucji samochodu przez ten wiek czy ile tam...
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 16:44:49
Proszę bardzo, ku uciesze gawiedzi, wytknę Ci teraz wszystkie błędy:
Piszesz:
CytatZe sie wznioslem na poziom to tylko tak sie mowi, nie mieszajmy zwyczajowych powiedzen.
Ok.
Potem:
CytatCzy ewoluowal? Na pewno nie, a jezeli ktos tak powie to po prostu dokona typowego naduzycia semantycznego i nic wiecej. I tak sie dzisiaj dzieje
Czyli raz tak, raz tak, jak chciał reżyser? :lol:
No bez przesadyzmu, nie widze konflktu, napisalem, ze wznioslem sie o poziom wyzej ale nic nie napisalem, ze ewoluowalem, tak gwoli scislosci :D
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 16:44:49
Jak już mówiłem ewolucja nie dotyczy osobników.
Więc bezsens.
A czego dotyczy? W koncu osobnik to tylko szczegol w tym ogole zwanym gatunkiem ale bez niego nie ma gatunku. Wiec na jedno wychodzi, nie?
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 16:44:49
Nowe odmiany kwiatków na balkonie i rybek w akwarium, to samo.
Taaaak? A nie mutacje? Po kiego nowa odmiana kolorowych rybek mialaby "ewoluowac" wypelniajac jakaz to "nisze"?
Stworzenie nowej rasy tuluipanow to zadna ewolucja, to mutacja.
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 16:44:49
Cały czas, bezustająco ewoluuje.
Tjaa...a malpy? Co z malpami? :lol: Dlaczego sie zatrzymaly jakis czas temu i za grzyba nie chca byc czlowiekami?
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 16:44:49
CytatMutacja to proces czy zdarzenie?
Zdarzenie, a co?
A zdarzenie to co? Ma swoj poczatek i koniec? Czy moze po prostu skala ci ucieka? Podobno dla bogow rok byl jak naszych 600 lat 8) :D
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 16:44:49
I tu się robi niebezpiecznie, bo jeśli nie ewoluował, to jak odróżniasz siebie od małp?
Macie dwie ręce, dwie nogi, głowę z dwojgiem oczu i innymi otworami, jecie rośliny i zwierzęta, potraficie chodzić na dwóch i na czterech, wydajecie dźwięki i macie swoje tradycje i przyzwyczajenia...
A jeśli odróżniasz jednak małpy od ludzi, to i poduszka powietrzna, wycieraczki, wtrysk i komputer pokładowy, pozwalający samodzielnie ominąć przeszkodę, powinny być świadectwem ewolucji samochodu przez ten wiek czy ile tam...
Jednak sposob "jazdy" jest nieco inny, porownales w tym wypadku samochod (czlowiek) z wozem konnym {malpa} :lol: :lol:
Takie długie posty... :shock: chyba chcecie wycieczkę wygrać... :lol:
No fakt, za długie. Jeszcze się wystrzelają z pomysłów i co będziemy w zimowe wieczory czytać? :? ;) :D
Będziemy wtedy sobie z fusów wróżyć... :? :lol:
CytatNo bez przesadyzmu, nie widze konflktu, napisalem, ze wznioslem sie o poziom wyzej ale nic nie napisalem, ze ewoluowalem, tak gwoli scislosci
Otóż to, Tobie wolno bo to tylko zwyczajowy zwrot, a jak się powie "ewolucja" to już semantyczne nadużycie?
Przypomnę, że to dotyczyło:
CytatZmiana pogladow to ewolucja czy jednak tylko zmiana? Bo dzisiaj wszyscy szafuja tym slowem na potege, co slusznie zauwazyl Daniel. Mutacja, zmiana, adaptacja, odstepstwo od normy ok ale ewolucja, wzniesienie sie na inny poziom?
CytatA czego dotyczy? W koncu osobnik to tylko szczegol w tym ogole zwanym gatunkiem ale bez niego nie ma gatunku. Wiec na jedno wychodzi, nie
Absolutnie nie.
Ewolucja dotyczy populacji na przestrzeni czasu.
CytatTaaaak? A nie mutacje??
Stworzenie nowej rasy tuluipanow to zadna ewolucja, to mutacja.
Tak.
Mutacja(pojedyńcze wydarzenie)może leżeć u podstaw nowej odmiany, ale jeden tulipan to nie odmiana.
Odmiana to populacja zmutowanych tulipanów idąca w tysiące egzemplarzy, a ich selekcja to właśnie ewolucja.
Nowe odmiany nie muszą być mutacyjne, mogą być hybrydowe, czyli mieszańce między dwoma i więcej istniejącymi już odmianami, niosące w sobie nową jakość, np. bullmastif, mieszaniec międzyrasowy buldoga i mastifa, a proces ich uzyskiwania to ewolucja.
CytatPo kiego nowa odmiana kolorowych rybek mialaby "ewoluowac" wypelniajac jakaz to "nisze"?
Bo człowiek chce mieć więcej kolorowych rybek z chęci zysku.
Zamyka je w akwariach wg wzorów hodowlanych(dobierając rodziców) i rybki chcąc wypełnić przymus rozmnażania, jakim obdarzony jest każdy gatunek na ziemi, ewoluują.
CytatTjaa...a malpy? Co z malpami? Laughing Dlaczego sie zatrzymaly jakis czas temu i za grzyba nie chca byc czlowiekami
Nie zatrzymały się ewoluują dalej, bezustannie.
A "chcą zostać człowiekami" to bardzo infantylne, roszczeniowe stwierdzenie, czego nadal nie jarzysz.
BEZKIERUNKOWY.
Żebyś nie wiem jak chciał jeść trawę nie wyrośnie Ci żwacz, prawda?
Nie mieści Ci się w głowie, że można "nie chcieć być człowiekiem"?
Ech, Wasilik...
CytatA zdarzenie to co? Ma swoj poczatek i koniec? Czy moze po prostu skala ci ucieka?
Tobie stale coś umyka w temacie.
Mutacja to sprawa osobnicza, a dane warunki środowiska decydują czy stanie się sprawą całej populacji, w odpowiednim czasie, czy też nie , bo mutant umrze bezpotomnie.
CytatJednak sposob "jazdy" jest nieco inny, porownales w tym wypadku samochod (czlowiek) z wozem konnym {malpa}
Nie.
Różnica między samochodem, a wozem konnym, to porównanie człowieka do lemura, a nie małpy :D
Cytat: Blackend w 2013-10-29, 17:52:35
No fakt, za długie. Jeszcze się wystrzelają z pomysłów i co będziemy w zimowe wieczory czytać? :? ;) :D
Nic podobnego, przy założeniu, że obaj lubicie... zaraz, zaraz jak to było... popitolić o niczym. :D
Cytat: Radzio w 2013-10-30, 05:55:22
Cytat: Blackend w 2013-10-29, 17:52:35
No fakt, za długie. Jeszcze się wystrzelają z pomysłów i co będziemy w zimowe wieczory czytać? :? ;) :D
Nic podobnego, przy założeniu, że obaj lubicie... zaraz, zaraz jak to było... popitolić o niczym. :D
Za Twoim przewodem, Radziu... :lol:
:lol: 8)
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 18:02:33
CytatNo bez przesadyzmu, nie widze konflktu, napisalem, ze wznioslem sie o poziom wyzej ale nic nie napisalem, ze ewoluowalem, tak gwoli scislosci
Otóż to, Tobie wolno bo to tylko zwyczajowy zwrot, a jak się powie "ewolucja" to już semantyczne nadużycie?
Przypomnę, że to dotyczyło:
CytatZmiana pogladow to ewolucja czy jednak tylko zmiana? Bo dzisiaj wszyscy szafuja tym slowem na potege, co slusznie zauwazyl Daniel. Mutacja, zmiana, adaptacja, odstepstwo od normy ok ale ewolucja, wzniesienie sie na inny poziom?
Ale ja ciagle nie widze sprzecznosci. Jezeli cos jest ewolucja to pewnie mozna to tak nazwac, w koncu samo pojecie zostalo stworzone aby nazwac jakis proces. Sek w tym, ze jest uzywane do nazywania czegos co tym nie jest.
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 18:02:33
Ewolucja dotyczy populacji na przestrzeni czasu.
A populacja nie sklada sie z osobnikow? Zdaje mi sie, ze chcesz powiedziec ze sto zlotych nie sklada sie z tysiaca groszy :roll:
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 18:02:33
Mutacja(pojedyńcze wydarzenie)może leżeć u podstaw nowej odmiany, ale jeden tulipan to nie odmiana.
Odmiana to populacja zmutowanych tulipanów idąca w tysiące egzemplarzy, a ich selekcja to właśnie ewolucja.
Ale zeby stworzyc ten nowy tulipan sztucznie zmutowano jakis gen czy inny element. Gdzie tu jakas ewolucja, bo nie pojmuje? Wyselekcjonowanie nowego gatunku tulipanow to ma byc ewolucja tylko dlatego, ze ludzie beda kupowac nowe kwiatki? :lol: :lol: Bez jaj. To mutacja i nic wiecej.
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 18:02:33
Nowe odmiany nie muszą być mutacyjne, mogą być hybrydowe, czyli mieszańce między dwoma i więcej istniejącymi już odmianami, niosące w sobie nową jakość, np. bullmastif, mieszaniec międzyrasowy buldoga i mastifa, a proces ich uzyskiwania to ewolucja.
Na czym polega "wzniesienie sie na wyzszy, inny poziom" mieszanca, ktory wlasnie "ewoluowal"? Wieksza cena i zadowolenie hodowcy? No rzeczywiscie.
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 18:02:33
Zamyka je w akwariach wg wzorów hodowlanych(dobierając rodziców) i rybki chcąc wypełnić przymus rozmnażania, jakim obdarzony jest każdy gatunek na ziemi, ewoluują.
Mutuja.
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 18:02:33
Nie zatrzymały się ewoluują dalej, bezustannie.
A "chcą zostać człowiekami" to bardzo infantylne, roszczeniowe stwierdzenie, czego nadal nie jarzysz.
BEZKIERUNKOWY.
Zaraz, zaraz, to cofnijmy sie zatem....jak powstal czlowiek? Jezeli to nie "kosmici" podmienili "gena" w odpowiednim momencie to.....przypomnij mi swoje zdanie na ten temat, bo mi jakos wylacialo z glowy. Z tego co piszesz, to bron boze z malpy, nie?
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 18:02:33
Żebyś nie wiem jak chciał jeść trawę nie wyrośnie Ci żwacz, prawda?
Nie mieści Ci się w głowie, że można "nie chcieć być człowiekiem"?
Ech, Wasilik...
Ech Wasilik, ktorego nie czytalem, ech.... :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 18:02:33
Mutacja to sprawa osobnicza, a dane warunki środowiska decydują czy stanie się sprawą całej populacji, w odpowiednim czasie, czy też nie , bo mutant umrze bezpotomnie.
Bakterie, ktore zmutowaly w kierunku metabolizowania glukozy w eksperymencie Cairnsa umarly bezpotomnie? Nie sadze. Umarly te, ktore nie zmutowaly.
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 18:02:33
Różnica między samochodem, a wozem konnym, to porównanie człowieka do lemura, a nie małpy :D
Nie, nie lemur a czlowiek to rower a samochod :D
Prędzej z kamieniem polnym bym się dogadał :D
Kamien przyjmie wszystko, mozesz go nawet zjesc :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-30, 09:52:44
Kamien przyjmie wszystko, mozesz go nawet zjesc :lol:
Tak samo jak można podrzeć jednogroszówkę :D
Na strzępy :lol:
Niemniej jednak moglbys przypomniec jak to bylo z czlowiekiem tym.....czy z malpy ci on tak naturalnie? Czy "kosmityczna ewolucja" ? :D
Cytat: Zyon w 2013-10-30, 13:36:00
Niemniej jednak moglbys przypomniec jak to bylo z czlowiekiem tym.....czy z malpy ci on tak naturalnie? Czy "kosmityczna ewolucja" ? :D
Dokładnie tak samo jak z każdym innym gatunkiem, które obecnie obserwujemy.
Wszystkie istoty mają przodków, obecne formy i jak Bóg da następców.
Bo proces zwany nadużyciem semantycznym trwa, chyba, że dla Ciebie się skończył :D
Czyli, ze tak naturalnie, 10 tysiecy lat temu czlowiek zapragnal nagle na calym swiecie zabawic sie w koczownika-dzialkowicza i nagle sie naumial uprawiac rosliny i hodowac zwierzaki? Ot tak semantyczno-ewolucyjnie ? :D
Cytat: Zyon w 2013-10-30, 13:46:51
Czyli, ze tak naturalnie, 10 tysiecy lat temu czlowiek zapragnal nagle na calym swiecie zabawic sie w koczownika-dzialkowicza i nagle sie naumial uprawiac rosliny i hodowac zwierzaki? Ot tak semantyczno-ewolucyjnie ? :D
Najwyraźniej.
Masz lepsze wyjaśnienie, to wal :D
Ja mysle, ze tych trzech co to razem byli jednoczesnie, tak usiedli sobie przy ognisku i pogadali. Kazdy dal cos od siebie jakis pomysl podrzucil, neandertalczyk dal hodowle zwierzakow, kromanionczyk dal hodowle roslin, a jak zasneli, to ten trzeci ich zalatwil, zjadl i z ta nowa wiedza postanowil zostac madrzejsza swoja wersja. Moze byc? :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-30, 14:05:35
Ja mysle, ze tych trzech co to razem byli jednoczesnie, tak usiedli sobie przy ognisku i pogadali. Kazdy dal cos od siebie jakis pomysl podrzucil, neandertalczyk dal hodowle zwierzakow, kromanionczyk dal hodowle roslin, a jak zasneli, to ten trzeci ich zalatwil, zjadl i z ta nowa wiedza postanowil zostac madrzejsza swoja wersja. Moze byc? :lol: :lol:
Jasne, tylko po co tak kombinować?
Populacja rosła, szukano alternatywnych źródeł pokarmu i o!
I nie wszyscy, bo nadal są bezrolnicze ludy i nie w jednym czasie, tylko na przestrzeni kilku tysiącleci, bo rolnictwo jest na różnych etapach rozwoju itd itp...
Duży jesteś, poradzisz sobie z tym :D
I w ameryce, i w azji, i w europie, wszyscy jak jeden maz dorosli do rolnictwa...no tak. Sprytna ta ewolucja jest. Wczesniej zaden dzikus nie potrafil nawet roslinki wyhodowac, ani zadnego swiniaka zagrodzic a tu nagle, pojawil sie na ich drodze schodek. Hop i okazalo sie ze to nie schodek, to byl kolejny stopien ewolucji :D
Ciekawe, przypomina mi troche "Takie sobie bajeczki" Kiplinga :D Tam tez sa fajne opowiadania o tym skad u lamparta cetki, u zebry paski albo dlugie nogi u kangura :lol:
Czyli teraz Ci trzeba rolnictwo wytłumaczyć...
Jezu, kiedy sam zaczniesz myśleć i szukać?
Zacznijmy od tego, że jest takie miejsce nazywane Żyzny Półksiężyc na Bliskim Wschodzie.
Tam 10000 lat temu zaczęto udomawiać rośliny i zwierzęta, następnie w trakcie 7000(faktycznie hop)lat, umiejętności te rozprzestrzeniły się do Europy, Afryki i Azji Południowej, po drodze asymilując miejscowe rośliny i zwierzęta. Na końcu były Ameryki i reszta Azji.
A jak to dokładnie było to wpisz sobie w Googla: migracja rolnicza z Półksiężyca czy coś i pokombinuj, wierzę, że sobie poradzisz, bo mnie się już nie chce :D
Cytat: Gavroche w 2013-10-30, 14:39:38
Czyli teraz Ci trzeba rolnictwo wytłumaczyć...
Jezu, kiedy sam zaczniesz myśleć i szukać?
Szukam, czytam, mysle. Rozne rzeczy, z roznych stron. To co ty podajesz, jest tzw "jedyna" i "oficjalna" wersja zrobiona na podstawie archeologii i datowania, ktore jak sie okazuje jest guzik warte. Czytam akurat "Klamstwo ewolucji" Zillmera (powoli, bo powoli) ale to co on pisze na te tematy to dokladne zaprzeczenie tego co mowisz. W dodatku, to co on pisze, coraz bardziej sie przebija do nurtow wsrod tych, ktorzy nie chca studiowac sami siebie i kolegow. Tak to widze. Ale jeszcze mam sterte xiag, moze cos sie zmieni.
Cytat: Gavroche w 2013-10-30, 14:39:38
Zacznijmy od tego, że jest takie miejsce nazywane Żyzny Półksiężyc na Bliskim Wschodzie.
Tam 10000 lat temu zaczęto udomawiać rośliny i zwierzęta, następnie w trakcie 7000(faktycznie hop)lat, umiejętności te rozprzestrzeniły się do Europy, Afryki i Azji Południowej, po drodze asymilując miejscowe rośliny i zwierzęta. Na końcu były Ameryki i reszta Azji.
A jak to dokładnie było to wpisz sobie w Googla: migracja rolnicza z Półksiężyca czy coś i pokombinuj, wierzę, że sobie poradzisz, bo mnie się już nie chce :D
Wiem o czym mowisz, to kompletnie nieprzekonywujace jest, bo ludzie rozumni sie pojawili rownoczesnie na kontynentach. 7000 lat? Daj mi jakas ksiazke, bo w internecie to kazdy moze pisac, nawet taka lajza jak cooles.
Cytat: Zyon w 2013-10-30, 14:49:47
Cytat: Gavroche w 2013-10-30, 14:39:38
Czyli teraz Ci trzeba rolnictwo wytłumaczyć...
Jezu, kiedy sam zaczniesz myśleć i szukać?
Szukam, czytam, mysle. Rozne rzeczy, z roznych stron. To co ty podajesz, jest tzw "jedyna" i "oficjalna" wersja zrobiona na podstawie archeologii i datowania, ktore jak sie okazuje jest guzik warte. Czytam akurat "Klamstwo ewolucji" Zillmera (powoli, bo powoli) ale to co on pisze na te tematy to dokladne zaprzeczenie tego co mowisz. W dodatku, to co on pisze, coraz bardziej sie przebija do nurtow wsrod tych, ktorzy nie chca studiowac sami siebie i kolegow. Tak to widze. Ale jeszcze mam sterte xiag, moze cos sie zmieni.
Cytat: Gavroche w 2013-10-30, 14:39:38
Zacznijmy od tego, że jest takie miejsce nazywane Żyzny Półksiężyc na Bliskim Wschodzie.
Tam 10000 lat temu zaczęto udomawiać rośliny i zwierzęta, następnie w trakcie 7000(faktycznie hop)lat, umiejętności te rozprzestrzeniły się do Europy, Afryki i Azji Południowej, po drodze asymilując miejscowe rośliny i zwierzęta. Na końcu były Ameryki i reszta Azji.
A jak to dokładnie było to wpisz sobie w Googla: migracja rolnicza z Półksiężyca czy coś i pokombinuj, wierzę, że sobie poradzisz, bo mnie się już nie chce :D
Wiem o czym mowisz, to kompletnie nieprzekonywujace jest, bo ludzie rozumni sie pojawili rownoczesnie na kontynentach. 7000 lat? Daj mi jakas ksiazke, bo w internecie to kazdy moze pisac, nawet taka lajza jak cooles.
A czemu?
Czemu ma Ci dać?
Mam w nosie rolnictwo, mię się zgrywa, Tobie nie, to sobie szukaj.
Nie wpadłeś na to, by poszukać roślin uprawnych, ich historii, najstarszych znanych narzędzi rolniczych, zwierząt domowych i czasów gdzie i kiedy, jak co wyglądało?
Mi wszystko pięknie pasuje, bo dawno temu, bez Internetu wszystko na piechotę sprawdzałem, kukurydza i alpaka dokładnie pasuje do eksplozji rolnictwa w Ameryce Południowej.
Jak mam Ci dać do tego linka?
Już dawno mnie to nie obchodzi, bo teraz mielę sobie w głowie co innego.
Skoro jest inaczej niż mainstream twierdzi, to powiedz jak...
Bo na razie to masz niezły bajzel w baśce, i tak jak Dario grzmisz: idzie ta wiedza, idzie i dojść nie może...
Nie chodzi mi o linka tylko o konretna pozycje, przeciez jak mowie "daj" to nie znaczy, ze masz mi cos dac fizycznie tylko podac tytul i autora.
A co do datowania, to wlasnie czytam o tym ostatnio i to jest jedna wielka lipa o rozciagliwosci gumy od majtek. A jezeli tak to wiadomo - GIGO, czyli syf na wejsciu, to syf na wyjsciu
Cytat: Zyon w 2013-10-30, 15:35:31
Nie chodzi mi o linka tylko o konretna pozycje, przeciez jak mowie "daj" to nie znaczy, ze masz mi cos dac fizycznie tylko podac tytul i autora.
A co do datowania, to wlasnie czytam o tym ostatnio i to jest jedna wielka lipa o rozciagliwosci gumy od majtek. A jezeli tak to wiadomo - GIGO, czyli syf na wejsciu, to syf na wyjsciu
Przecież Ci piszę, że szuka się samemu, się co mam Ci podać?
Encyklopedię?
Ty lubisz syntezy i masz właśnie efekt, musisz komuś uwierzyć, ale przecież miała być wiedza nie wiara...
Nie masz podstawowej wiedzy, by wiedzieć, czy dany autor nie robi Cię w jajo, nadal wiara...
Lubisz ufać czytaj syntezy, nie lubisz szukaj sam.
To jest szalenie proste.
Czepiasz się metod, oczywiście, że są niedoskonałe, a samo badanie historii stawia więcej pytań niż daje odpowiedzi, ma pełno dziur i domysłów, zaproponuj coś lepszego.
To nie matematyka, nie ma nic na pewno.
W tej chwili, razem z tymi Twoimi świetnymi autorami, błądzisz we mgle, wszystko podważasz, nie dając nic w zamian, mądre to?
Mi jeśli nie wystarczają pospolite teorie, szukam sobie sam, bo skoro wszyscy się mylą, to czemu pan xyz się nie myli, jeśli nie podaje alternatywy?
Wg mnie Twoje zachowanie przypomina gościa, który zna wszystkie sposoby treningu na świecie, wszystkich próbuje i w efekcie ciągle drepce w kółko, bo w żadnym się nie wyspecjalizuje dość mocno, by czynić postępy.
To ja już wolę posłuchać jednego starego Ruska i trenować według jego zacofanych rad, ale się rozwijać(evolutio-rozwój), a kiedy przyjdzie nowa metoda, inni będą mięsem armatnim, okaże się ona lepsza od mojej to może spróbuję.
Ale nie na pewno :D
No nie do konca sie zgodze z twoja synteza, co nie jest dziwne, jezeli nie potrafisz mi podac jakiejkolwiek sensownej pozycji a odsylasz do internetu co jest nieco smieszne :D
Internetu gdzie mozna poczytac o reptilionach, plejadianach a z drugiej strony o biochemii.
Kazda ksiazka jest jakas synteza. Jezeli czytam ksiazke Achima Petersa o mozgu to raczej czytajac sama ksiazke o budowie mozgu nie dojde do tego wniosku co on chocby z prostej przyczyny, ze on sie tym zajmuje 30 pare lat a przeczytanie Anatomii Mozggu (ktora nota bene mam i probuje czytac) postawi mnie conajwyzej w rzedzie studenciakow. I to ma mnie przyblizyc do poznania czegokolwiek? Bzdura i strata czasu. Owszem, on mnie moze po swojemu ukierunkowac, ale czytajac innego mogo to zweryfikowac albo sie przestawic, cokolwiek.
Z innej manki? Moj brat skonczyl AWF, wiele lat byl w sekcji podnoszenia ciezarow, byl w kadrze, szafa pucharow, ma papiery trenera, prowadzil klub i wiesz co? On ciagle wierzy, ze weglowodany sa jedynym zrodlem energii. Z jego ksiazek, ktore mial na uczelni (i ktore do dzisiaj ma, ktore czytalem) tyle mozna wywnioskowac. Wiesz dalczego? Bo to jest "wiedza", ktora sobie ci "uczeni" od tych ksiazek przekazuja czytajac i stiudiujac siebie nawzajem. Z tego nic nowego nie ma prawa sie urodzic, co zreszta mozna doskonale zobaczyc czytajac pakerskie fora gdzie gwiazdami sa absolwenci AWF - KFD gdzie najezdzali Mariusza od oszolomow czy nawet Mens Health z "weglowymi ladowaczami". Dziesiatki godzin z nim spedzilem na sporach i konczy sie standardowa formula, kiedy juz wejdziemy na tematy biochemii - "kto dzwigal, kto skonczyl awf, kto ma papiery trenera, kto trenowal ludzi, wiec kto wie lepiej"? Mysle, ze pasujesz idealnie do tego schematu, az dziwne, ze lykasz "gold proprocjum" zamiast samemu biochemicznie do tego dojsc :D No jak do ciebie trafila synteza dr-a jezeli ty nie lubisz wierzyc a wolisz tak samodzielnie, taka zosia-samosia. A moze 4eSa by tak, co? :D
Ależ węglowodany są świetnym źródłem energii!
Wiara nie ma tu nic do rzeczy :D
Może źle się wyraziłem...
Idzie mi o to, że samo oczekiwanie od kogokolwiek by powiedział z całą pewnością co i jak było 10000 lat temu, jest oględnie mówiąc niepoważne.
Więc co za różnica, którą kulawą teorię sobie wybierzesz jako swojszą?
I sprawdź czasem informacje zawarte w książce, którą obecnie się zachwycasz.
Ja tak robię od czasu, gdy dowiedziałem się co znaczy bibliografia...
Wystarczy w 2-3 niezależnych źródłach, ciekawe rzeczy wychodzą...
Wtedy nie będziesz pytał jak to możliwe, że człowiek "pojawił się" w wielu miejscach "równocześnie".
Jak trafiła do mnie synteza Doktora?
Przecież już pisałem.
Podał alternatywę :D
Ty ciągle negujesz, ale nic nie dajesz w zamian :D
Cytat: Gavroche w 2013-10-30, 18:50:28
I sprawdź czasem informacje zawarte w książce, którą obecnie się zachwycasz.
Ja tak robię od czasu, gdy dowiedziałem się co znaczy bibliografia...
Wystarczy w 2-3 niezależnych źródłach, ciekawe rzeczy wychodzą...
Wtedy nie będziesz pytał jak to możliwe, że człowiek "pojawił się" w wielu miejscach "równocześnie".
Alez sprawdzam! Dlatego tych ksiazek ciagle przybywa a nie ubywa. Ale to wlasnie stad sie biora watpliwosci a nie ta cala pewnosc, ktora tak dzielnie prezentujesz :D
Cytat: Gavroche w 2013-10-30, 19:18:14
Jak trafiła do mnie synteza Doktora?
Przecież już pisałem.
Podał alternatywę :D
Ty ciągle negujesz, ale nic nie dajesz w zamian :D
Ach to ciekawe, w wypadku ewolucji zadna alternatywa do ciebie nie trafia :D
Neguje? Nieprawda, juz o tym paredziesiat stron przerzucilismy, ogolnie zgadzam sie z Rafalem jak wiesz, i to jest duzo sensowniejsza alternatywa.
Popatrzmy zatem co mamy?
Albo ewolucja(dwie mocne rzeczy: artefakty i ekofakty oraz obserwacje tegoż procesu obecnie).
Albo Bóg(stare pisma).
Albo Obcy(stare pisma).
Dziwi Cię moja pewność?
Chyba, że znasz jakieś inne teorie?
Cytat: Gavroche w 2013-10-30, 20:50:29
Popatrzmy zatem co mamy?
Albo ewolucja(dwie mocne rzeczy: artefakty i ekofakty oraz obserwacje tegoż procesu obecnie).
Albo Bóg(stare pisma).
Albo Obcy(stare pisma).
Dziwi Cię moja pewność?
Chyba, że znasz jakieś inne teorie?
No troche zapomnialo ci sie dopisac paru rzeczy, jak zwykle zreszta :)
Uzupelnie tak z manki
Albo ewolucja(dwie mocne rzeczy: artefakty i ekofakty oraz obserwacje tegoż procesu obecnie).
Albo Bóg(stare pisma)+piramidy, megalityczne budowle, moai, sfinks, piramida i inne budowle, ktore technologicznie przerastaja nas o lata swietlne astronomia, historia herodota, jozefa flawiusza, strabona etc
Albo Obcy(stare pisma).+piramidy, megalityczne budowle, moai, sfinks, piramida i inne budowle, ktore technologicznie przerastaja nas o lata swietlne astronomia, historia herodota, jozefa flawiusza, strabona etc
Dodam do punktu pierwszego: ciagly i notoryczny brak "brakujacego ogniwa", brak spojnej historii, bledne i zawodne datowanie, naciaganie faktow do pasujacych teorii (dwunoznosc Lucy), ukrywanie faktow niewygodnych (grob maloznki salomona)
Dziwi cie moja niepewnosc w oficajlne nauki? :D
Twoje dopiski to gadanie starej baby.
Nikt nie znalazł szkieletu Boga czy Obcego, ani żadnej rzeczy, która by mogła bezsprzecznie należeć do nich, ani nie obserwuje się obecnie istnienia Boga czy Wizyt obcych.
Chcesz wierzyć to wierz, że o szukaniu ogniwa nie wspomnę :lol:
Tzn kto nie znalazl i kto nie obserwuje?
Szukanie ogniwa to przeciez swiety graal oficjalnej nauki, tej w ktora wierzysz. Przeciez powinny byc setki i tysiace szkieletow i pozostalosci tych przejsciowych form i ogniw, bylo ich setki i tysiace razy wiecej niz bogow a jednak to nie wzbudza twojej zadnej watpliwosci :D Coz za paradoks :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-30, 21:48:08
Tzn kto nie znalazl i kto nie obserwuje?
Szukanie ogniwa to przeciez swiety graal oficjalnej nauki, tej w ktora wierzysz. Przeciez powinny byc setki i tysiace szkieletow i pozostalosci tych przejsciowych form i ogniw, bylo ich setki i tysiace razy wiecej niz bogow a jednak to nie wzbudza twojej zadnej watpliwosci :D Coz za paradoks :lol: :lol:
Nadal nic nie jarzysz, przyjacielu :D
Hmmmmm.....skads to znam..... :lol:
"zastanow sie"
"nadal nic nie rozumiesz"
"przegrales 8)"
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-31, 05:33:33
Hmmmmm.....skads to znam..... :lol:
"zastanow sie"
"nadal nic nie rozumiesz"
"przegrales 8)"
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Właśnie :D
Wszystko to już było.
Po co powtarzać?
Przy czym zwrot- "...nadal nic nie rozumiesz..." jest domeną kobiet. Powtarzany permanentnie, domeną szczególnych kobiet. ;) :lol:
Cytat: Radzio w 2013-10-31, 07:29:39
Przy czym zwrot- "...nadal nic nie rozumiesz..." jest domeną kobiet. Powtarzany permanentnie, domeną szczególnych kobiet. ;) :lol:
Ale do kogo to powtarzają jest nie mniej ważne! :D
To szczególny rodzaj mężczyzn 8)
Wpakować Takiej do dzioba jaki optymalny placek i- wydawać by się mogło- po sprawie. :lol: :lol:
Och, idola gavro tak potraktowano :shock: :shock: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14894747,Internauci_szydza_ze_znanego_brytyjskiego_profesora_.html#BoxSlotII3img
:lol: :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-11-05, 08:15:13
Och, idola gavro tak potraktowano :shock: :shock: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14894747,Internauci_szydza_ze_znanego_brytyjskiego_profesora_.html#BoxSlotII3img
:lol: :lol: :lol:
Moim idolem jest Batman 8)
Ja myslalem, ze Hulk :lol: :lol:
Batman, bo nietoperz to majstersztyk ewolucji.
I to bez brakującego ogniwa :wink:
O jakas nowosc :shock: A coz w nim takiego, ze jest majestersztykiem tej ewalua...owulac.....ekhmm.....ewolucji?? :lol:
Batman? Nie, to perz. :)
Cytat: Zyon w 2013-11-05, 08:41:36
O jakas nowosc :shock: A coz w nim takiego, ze jest majestersztykiem tej ewalua...owulac.....ekhmm.....ewolucji?? :lol:
To samo, co w ludziach :D
Jak by nie patrzeć, kosmici musieli interweniować, bo jak tak, sam wyewoluował skrzydło?
I to dwukrotnie tak samo?
Bo nietoperze to niejednorodna grupa, część pochodzi od owadożernych, część od wczesnych, owocożernych naczelnych typu tupaj :D
Znaczy sie jest majstersztykiem bo jak czlowiek, wyewoluowal z szympansa, orangutana, goryla i wyjca, tak on wyewoluowal z owada, jaszczurki, lemura i myszy?? :shock: :shock:
Cytat: Zyon w 2013-11-05, 08:48:06
Znaczy sie jest majstersztykiem bo jak czlowiek, wyewoluowal z szympansa, orangutana, goryla i wyjca, tak on wyewoluowal z owada, jaszczurki, lemura i myszy?? :shock: :shock:
O toto, a Batman jest królem :D
Tak, dokladnie Krolem Julianem :lol:
:lol:
Podobno króla Popiela zjadły bezskrzydłe nietoperze. :roll: :|
Cytat: RafałS w 2013-11-05, 12:52:32
:lol:
Podobno króla Popiela zjadły bezskrzydłe nietoperze. :roll: :|
To kłamstwo!
Nalewka z piołunu go zabiła, halucynacje miał :lol:
A gryzonie są tak spokrewnione z nietoperzami, jak tygrysy z zebrami :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-11-05, 13:03:09
...Nalewka z piołunu go zabiła, halucynacje miał...
To dobrze bo najbardziej bałbym się drapieżnych myszy. :wink:
...Znaczy niedobra ta nalewka. 8)
http://youtu.be/-bL01v4ff_k :wink:
Cytat: RafałS w 2013-11-05, 16:24:37
http://youtu.be/-bL01v4ff_k :wink:
To wpływ różnych nalewek właśnie :D
A co myszki widać? 8)
Cytat: RafałS w 2013-11-05, 16:36:23
A co myszki widać? 8)
Takie niewiadomoco...
Słusznie. Trza uważać, ostatni to grafa - strzelam. :)
Cytat: Gavroche w 2013-11-05, 16:30:51
Cytat: RafałS w 2013-11-05, 16:24:37
http://youtu.be/-bL01v4ff_k :wink:
To wpływ różnych nalewek właśnie :D
Pewnie tych co Dawsonowi na lostnisku skasowali... :lol: :lol:
Pewno półtorak. :wink:
http://www.staff.amu.edu.pl/~krzychu/EkolEwolNacz/08.pdf
Wrzucam, bo w bibliografii jest J. Tzei-Fei Wong, ciekawy człowiek od teorii koewolucyjnej:
http://bioinfo.mol.uj.edu.pl/articles/Pawlica06
http://www.wiz.pl/8,1420.html
www.youtube.com/watch?v=duJra5Jqe8A
http://nieznana-epoka.com/ewolucja-człowieka/
http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,130513,15059416,Ewolucja_twarzy__jak_zmieni_sie_twarz_czlowieka_w.html
:D :lol:
Chyba Tusk już zaczął ewoluować... :shock:
http://studentnews.pl/s/58/32867-Czlowiek-z-Flores-to-odrebny-gatunek.htm
http://www.national-geographic.pl/artykuly/pokaz/po-co-nam-owlosienie-sekrety-cywilizacji/
Ciekawe, choc w sumie nic nowego. Szkoda, ze nie wspomnieli, ze sa rasy czlowieka "naturalnie wydepilowane" jak np indianie w amazonii albo niektorzy dzicy w afryce. Co z nimi, z innej malpy?
Cytat: Zyon w 2014-04-16, 19:38:47
Ciekawe, choc w sumie nic nowego. Szkoda, ze nie wspomnieli, ze sa rasy czlowieka "naturalnie wydepilowane" jak np indianie w amazonii albo niektorzy dzicy w afryce. Co z nimi, z innej malpy?
Nie, niski poziom reaktywności na androgeny, oni rówmież sporadycznie łysieją.
No i rytualnie się "wyrywają".
CytatJacques le Moyene de Morgues zanotował też, że kapłani Indian Secota z Wirginii po obu stronach głowy ścinali krótko włosy, nieco dłuższe pozostawiając nad czołem, które przy pomocy tłuszczu formowali w sterczący sztywno daszek. Twarze zaś młodych mężczyzn musiały być gładkie, bez zarostu. Jeśli jakiś włos pojawił się na skórze był on od razu wyrywany.
http://www.mojeparfleche.cba.pl/Moje%20Parfleche%20Wl%20-%20Wos.htm
Chodzi o takich co od urodzenia nie maja owlosienia intymnego ani pod pachami, a w przypadku mezczyzn zarostu na twarzy
Cytat: Zyon w 2014-04-16, 19:57:47
Chodzi o takich co od urodzenia nie maja owlosienia intymnego ani pod pachami, a w przypadku mezczyzn zarostu na twarzy
A to nie znam takich, chyba, że mają większą skłonność do hipotrichozy.
Masz jakieś liny?
http://www.wydawnictwopzwl.pl/download/fragmenty_tekstu/104640600.pdf
Opowieści Indianina... :roll:
http://www.youtube.com/watch?v=Oof3WXc-Vhw&feature=youtu.be
Jakiś taki nieszympkowaty. Pomarańczowy-gutan? :)
http://wyborcza.pl/1,75476,15830632,Faceci_z_broda_sa_na_wymarciu__Hmm____Tak_sugeruja.html
Coby nie zaginelo w ciekawostkach to wlepie tutaj :D
http://fakty.interia.pl/raport-granice-nauki/centrum-kopernika/news-kilka-mitow-na-temat-teorii-ewolucji,nId,1092195
Ale małpy to świetne pratworzywo do drobnych przekształceń i uszlachetnień. Byle nie przypadkowych spartaczeń. 8)
Cytat: Zyon w 2014-04-24, 14:01:48
Coby nie zaginelo w ciekawostkach to wlepie tutaj :D
http://fakty.interia.pl/raport-granice-nauki/centrum-kopernika/news-kilka-mitow-na-temat-teorii-ewolucji,nId,1092195
W ramkę.
Żeby nie było potem pytań: czemu te małpy nie chcą ewoluować i czemu człowiek stojąc wystawia wrażliwy brzuch na atak :lol:
Hha! Ty spróbuj sobie wyprostowany po krzakach w lesie połazić. :)
Cytat: RafałS w 2014-04-24, 14:27:41
Hha! Ty spróbuj sobie wyprostowany po krzakach w lesie połazić. :)
Szympki chodzą po lesie, ludzie po sawannie :D
Na sawannę bez dzidy np. się nie wychodzi. Duże koty. Czy nie mylę się że najpierw trzeba by osiągnąć "zdobycz cywilizacyjną dzidy" i wtajemniczyć się w jej skutecznym używaniu? :)
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 14:25:16
Cytat: Zyon w 2014-04-24, 14:01:48
Coby nie zaginelo w ciekawostkach to wlepie tutaj :D
http://fakty.interia.pl/raport-granice-nauki/centrum-kopernika/news-kilka-mitow-na-temat-teorii-ewolucji,nId,1092195
W ramkę.
Żeby nie było potem pytań: czemu te małpy nie chcą ewoluować i czemu człowiek stojąc wystawia wrażliwy brzuch na atak :lol:
Komentarze znacznie ciekawsze :D
"~er - 13.04 (11:32) Darwin był doktorem teologii. Ewolucjonizm jest nauką naiwną. Niech ktoś mi wytłumaczy, jak jest możliwe, że powstała pierwsza komórka? Dodam, że "recepta" na komórkę (pierwszą i w ogóle wszystkie, które mają się dzielić) obejmuje: błonę lub ścianę komórkową, która izoluje od świata zewnętrznego, ale umożliwia wymianę składników odżywczych i utleniaczy (np. tlenu albo związków siarki), enzymy, które tną (trawią) związki węgla i budują z nich własne aminokwasy, białka itd., a które same są złożonymi białkami, materiał DNA albo RNA, w którym jest zapisany program do budowy tych enzymów, a także białek, cukrów itd. stanowiących budulec komórki i tych, które stanowią elementy błony komórkowej odpowiedzialne za wybiórczą wymianę z otoczeniem; to jeszcze nie wszystko, ta komórka musi mieć organelle odpowiedzialne za przełożenie informacji z DNA (RNA) na te białka/peptydy/węglowodany itp., oraz sposób precyzyjnego kopiowania DNA/RNA do komórki potomnej. Wszystkie te elementy MUSZĄ być obecne od razu, bo inaczej komórka nie przeżywa i nie powiela się. I muszą być niezawodne - błędna konfiguracja białek enzymu sprawia, że on nie działa. Więc "teorię" Darwina, obudowaną filozofią, można włożyć między bajki. Być może odp. na pytanie, skąd się wzięło życie, jest w kosmosie? niedawno opisano przypadek, jak balon powrócił ze stratosfery pokryty jakimiś mikroorganizmami? Prawdziwa nauka poszukuje, a darwinizm jest traktowany jak DOGMAT, więc ma więcej wspólnego z WIARĄ, niż nauką.... "
Cytat: RafałS w 2014-04-24, 14:45:21
Na sawannę bez dzidy np. się nie wychodzi. Duże koty. Czy nie mylę się że najpierw trzeba by osiągnąć "zdobycz cywilizacyjną dzidy" i wtajemniczyć się w jej skutecznym używaniu? :)
Skoro narzędzia kamienne datuje się na dwa miliony plus, to jak myślisz, ile zajmuje zaostrzenie patolka ogniem, który znamy podobno trzy miliony plus?
Ty tak serio, że dzida powstrzyma lwa?
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 14:53:20
Ty tak serio, że dzida powstrzyma lwa?
Znaczy sie teraz mamy znowu wklejac filmy z serii "niemozliwe ale oni jednak to robia"? :D
Wtedy byly ok zdaje sie :D
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 14:53:20
Skoro narzędzia kamienne datuje się na dwa miliony plus, to jak myślisz, ile zajmuje zaostrzenie patolka ogniem, który znamy podobno trzy miliony plus?
Ty tak serio, że dzida powstrzyma lwa?
Pytanie moje brzmi:
Kto miał sobie umyślić i ostrzyć pierwsze patolki?
Z dzidą w takim razie zakoczę cię bo kilku masajów z dzidami skutecznie na lwa znalazło się już w archiwum materiałów filmowych. :)
Cytat: Zyon w 2014-04-24, 14:56:17
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 14:53:20
Ty tak serio, że dzida powstrzyma lwa?
Znaczy sie teraz mamy znowu wklejac filmy z serii "niemozliwe ale oni jednak to robia"? :D
Wtedy byly ok zdaje sie :D
Nie rozumiesz.
Żeby trzymać dzidę, trza mieć wolne ręce, a co wcześniej?
Wiadomo, kosmici :D
Bo bardzo trudno sobie wyobrazić co było pomiędzy...
A jak lew najedzony, to zebry pasą się obok, bez dzid. :D
I nie wymarły w paszczach tych wstrętnych drapieżników.
Nasi przodkowie na bank byli głupsi od zebr :lol:
A żadna dzida nie powstrzymuje lwa, powstrzymuje go lęk przed zranieniem, kto ranny ten nie je 8)
Cytat: RafałS w 2014-04-24, 15:02:36
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 14:53:20
Skoro narzędzia kamienne datuje się na dwa miliony plus, to jak myślisz, ile zajmuje zaostrzenie patolka ogniem, który znamy podobno trzy miliony plus?
Ty tak serio, że dzida powstrzyma lwa?
Pytanie moje brzmi:
Kto miał sobie umyślić i ostrzyć pierwsze patolki?
Z dzidą w takim razie zakoczę cię bo kilku masajów z dzidami skutecznie na lwa znalazło się już w archiwum materiałów filmowych. :)
Skoro szympansy używają narzędzi z patolków, to prawdopodobnie ta umiejętność była powszechna zanim linie rozwojowe przodków ludzi i małp się rozdzieliły, nie? :D
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 15:03:06
Nie rozumiesz.
Żeby trzymać dzidę, trza mieć wolne ręce, a co wcześniej?
Wiadomo, kosmici :D
Bo bardzo trudno sobie wyobrazić co było pomiędzy...
No wlasnie trudno :D , bo
"Sam Darwin twierdził, że jeśli jego teoria jest prawdziwa, to na świecie pełno jest form pośrednich między gatunkami. Tak nie jest. Badania DNA zaprzeczyły istnienia drzewa filogenetycznego (nie jest to drzewo, tylko sieć pokrewieństwa, co zaprzecza podstawowym mechanizmom przewidywanym przez Darwina)."
Chętnie posłucham co było pomiędzy bo jakby brakuje na razie kleju.
Dzida czy lęk - nieważne, ważne że działa.
Na razie dziękuję i nie mam więcej pytań. 8)
Cytat: RafałS w 2014-04-24, 15:11:46
Chętnie posłucham co było pomiędzy bo jakby brakuje na razie kleju.
Dzida czy lęk - nieważne, ważne że działa.
Na razie dziękuję i nie mam więcej pytań. 8)
W tym rzecz, nie potrzeba żadnego kleju. :D
A pytanie: "kto sobie umyślił pierwsze patolki" jest kapitalne :lol:
Jak Cię najdzie więcej podobnych-zapraszam :D
Cytat: Zyon w 2014-04-24, 15:08:39
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 15:03:06
Nie rozumiesz.
Żeby trzymać dzidę, trza mieć wolne ręce, a co wcześniej?
Wiadomo, kosmici :D
Bo bardzo trudno sobie wyobrazić co było pomiędzy...
No wlasnie trudno :D , bo
"Sam Darwin twierdził, że jeśli jego teoria jest prawdziwa, to na świecie pełno jest form pośrednich między gatunkami. Tak nie jest. Badania DNA zaprzeczyły istnienia drzewa filogenetycznego (nie jest to drzewo, tylko sieć pokrewieństwa, co zaprzecza podstawowym mechanizmom przewidywanym przez Darwina)."
Pozwolisz, że zmilczę...
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 15:19:52
...A pytanie: "kto sobie umyślił pierwsze patolki" jest kapitalne :lol:...
Hha, dokładnie! Mało to pomysł ostrzenia patolka, ale to już "ogień" musiał być. :)
Cytat: RafałS w 2014-04-24, 15:31:48
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 15:19:52
...A pytanie: "kto sobie umyślił pierwsze patolki" jest kapitalne :lol:...
Hha, dokładnie! Mało to pomysł ostrzenia patolka, ale to już "ogień" musiał być. :)
Przeczytaj, przecież to jest powszechna wiedza:
http://www.eduskrypt.pl/szympansy_uzywaja_narzedzi_do_polowania-info-4858.html
Skoro zwierzęta używają narzędzi, a my pochodzimy od zwierzą to skąd pytanie o klej?
Mam Ci teraz znaleźć pewno tekst, że celowe używanie ognia trwa dosyć długo?
Proszę:
http://m.geekweek.pl/aktualnosci/8953/nasi-przodkowie-uzywali-ognia-juz-milion-lat-temu
Kontrolowanie ognia milion lat temu, ludźmi jesteśmy 200 000 lat, to pięciokrotnie dłużej, a przypadkowy ogień wykorzystywaliśmy pono 3,4 mln lat temu, wtedy też datuje się pierwsze narzędzia.
Oczywiści należy brać poprawkę na obsuwę archeologiczną i pobożne życzenia :D
Wrangham o tym pisal, nawet ksiazke napisal z tytulem identycznym jak ksiazka Rosny'ego.
Ale Hhannibal przeciez powiedzial, ze "Wrangham sie myli, bo geoff z paleoforum mowi, ze bylo inaczej" :? :lol:
Cytat: Zyon w 2014-04-24, 15:52:40
Wrangham o tym pisal, nawet ksiazke napisal z tytulem identycznym jak ksiazka Rosny'ego.
Ale Hhannibal przeciez powiedzial, ze "Wrangham sie myli, bo geoff z paleoforum mowi, ze bylo inaczej" :? :lol:
Mówisz o niepewnym okresie czasowym i w ogóle "zasadzie ograniczonego zaufania" do archeologii?
To oczywista oczywistość, że licząc miliony, można się walnąć o tysiące.
Albo błędnie interpretować kolejność zdarzeń, albo w ogóle błądzić.
Mam kolegę archeologa, jest specjalistą od gryzoni żyjących w norach i interpretacji środowiska na tej podstawie.
Bardzo poważny i "stary" facet, ale rozsądny i mówi to samo, co nakazuje logika: nie ma nic na pewno, bo jedno odkrycie może podważyć wszystko, ale też nie jest tak, że wszyscy badacze poruszają się po omacku... :D
E no sklejrozja cie dopadla? :D Przeciez juz byles :D
http://dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=197156&highlight=#197156
Cytat: Zyon w 2014-04-24, 16:07:54
E no sklejrozja cie dopadla? :D Przeciez juz byles :D
http://dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=197156&highlight=#197156
Zapomniałem, za dużo gadam, weź to skataloguj...
Fajne czasy.
Ten Hank niezły gość, chyba się jeszcze czasem loguje na DD, albo mi się zdaje.
Cholera, znają na tatara mi zrobiłeś :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 15:37:36
Przeczytaj, przecież to jest powszechna wiedza:
http://www.eduskrypt.pl/szympansy_uzywaja_narzedzi_do_polowania-info-4858.html
Skoro zwierzęta używają narzędzi, a my pochodzimy od zwierzą to skąd pytanie o klej?
Mam Ci teraz znaleźć pewno tekst, że celowe używanie ognia trwa dosyć długo?
Nie widzę w tekście nic o ogniu, są "narzędzia podobne do dzid" (wszak pisałeś o ostrzeniu w ogniu). Także polowanie w lesie na małe małpiatki odbiega od ochrony przed lwami np.
Dwa filmy, które znalazłem z szympansami biegającymi z patolkami pokazują że są duże problemy z kontrolowanym posługiwaniem się nimi. Nie te zdolności manualne i nie ta determinacja jakby, żeby w ten sposób wyjść z lasu.
Skoro tak to widzisz, to ja pasuję :D
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 15:48:18
Proszę:
http://m.geekweek.pl/aktualnosci/8953/nasi-przodkowie-uzywali-ognia-juz-milion-lat-temu
Kontrolowanie ognia milion lat temu, ludźmi jesteśmy 200 000 lat, to pięciokrotnie dłużej, a przypadkowy ogień wykorzystywaliśmy pono 3,4 mln lat temu, wtedy też datuje się pierwsze narzędzia.
Oczywiści należy brać poprawkę na obsuwę archeologiczną i pobożne życzenia :D
Dziękuję :) . To tylko odsuwa problem bo oto są gotowe już istoty, "dźwignięte" ponad resztę zwierząt. Opanowały (jakoś) ogień, opanowały (jakoś) obróbkę kamiennych narzędzi.
Tymczasem w innym regionie świata. Gdzie kolejne duże małpy - orangutany swą siedzibę mają, dziwnym zbiegiem okoliczności zaczynają również pionizować się... 8)
Cytat: RafałS w 2014-04-24, 17:44:57
Tymczasem w innym regionie świata. Gdzie kolejne duże małpy - orangutany swą siedzibę mają, dziwnym zbiegiem okoliczności zaczynają również pionizować się... 8)
"Również" znaczyłoby, że inne małpy już to kiedyś zrobiły.
A to znaczyłoby, że nadal nie pojmujesz różnicy: "człowiek poczodzi od małpy" a "człowiek i małpa mają wspólnego przodka".
A to podwakroć znaczyłoby: "szkoda naszego czasu" :D
Ale mnie zdanie człowiek pochodzi od małpy bardzo pasuje gdyż małpa to świetne tworzywo do lekkiego uszlachetnienia w wyniku... No właśnie, jakich procesów? :)
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 16:19:26
Cytat: Zyon w 2014-04-24, 16:07:54
E no sklejrozja cie dopadla? :D Przeciez juz byles :D
http://dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=197156&highlight=#197156
Zapomniałem, za dużo gadam, weź to skataloguj...
Fajne czasy.
Ten Hank niezły gość, chyba się jeszcze czasem loguje na DD, albo mi się zdaje.
Cholera, znają na tatara mi zrobiłeś :lol:
"... jedno takie odkrycie może poważyć..."- logiczne. :D
A! Przypomniałem sobie. :)
Czasu do grobu nie zabierzesz- to w kwestii szkody. :lol:
Cytat: RafałS w 2014-04-24, 17:52:52
Ale mnie zdanie człowiek pochodzi od małpy bardzo pasuje gdyż małpa to świetne tworzywo do lekkiego uszlachetnienia w wyniku... No właśnie, jakich procesów? :)
Świetnie, ale mnie nie musi pasować, co? :lol:
Laikowi znacznie łatwiej wszystko pasuje, ja musiałbym się mocno napocić, żeby Twoich Gości łyknąć :D
Nie musi. Ale czy wiesz Ty że "wspólny przodek" był małpą? 8)
Goście natomiast to rzecz naturalna. Kilka baz w różnych miejscach Ziemii i można ją badać jak i popchnąć różne z rokujących stworzeń w bardziej swojskim kierunku rozwojowym.
Cytat: RafałS w 2014-04-24, 18:36:06
Nie musi. Ale czy wiesz Ty że "wspólny przodek" był małpą? 8)
Goście natomiast to rzecz naturalna. Kilka baz w różnych miejscach Ziemii i można ją badać jak i popchnąć różne z rokujących stworzeń w bardziej swojskim kierunku rozwojowym.
Wspólny przodek był "koacerwatem" w praoceanie. :D
A wspólny przodek ludzi nie był małpą tylko homininem, którego linia rozwojowa dała małpy i ludzi :D
Taka rada, zrewiduj sobie kolejność tworzenia ras przez Onych, bo jak szympans (5 mln lat temu) powstawał, to już dawno (7 mln lat) biegały na dwóch nogach hominidy o ludzkim foramen magnum z 46 chromosomami zamiast małpich 48 :D
Ach! Kosmici mogą podróżować w czasie! Zapomniałem, że kosmici mogą wszystko...
Tylko czemu zatem nie zrobili od podstaw fajnego, funkcjonalnego człowieka, tylko ulepszali jakieś małpy i wyszło im co wyszło?
Jasne, niezbadane są wyroki Boskie, wiem, nie mamy pojęcia o tym co myśleli Oni, prócz tego, że wiemy, że to takie naturalne mieć po kilka stacji wypadowych na planecie...
Jak pan chce panie rezyseze :lol:
Swoją drogą to świetne, Rafał. 8)
Jesteś pewien że był hominidem? Powtórzę się, że mnie próbowano w podręczniku przemycić wspólnego przodka wiewiórkowatego :lol: . A "czadensis", którego kiedyś wkleiłeś wyglądał jak małpa.
No i nowe pytania mam bo gdyby przyjąć takiego wspólnego hominida to od niego co?
Linia nr. 1 - człowiek
Linia nr. 2 - małpy
Z czego linia nr. 2 byłaby defacto uwstecznieniem samego hominida bo niby skąd on hominid miałby się wziąć? z oceanu takim nie wyszedł chyba. Z tyłu też musiałby mieć małpę?
Cytat: RafałS w 2014-04-24, 19:02:17
Jesteś pewien że był hominidem? Powtórzę się, że mnie próbowano w podręczniku przemycić wspólnego przodka wiewiórkowatego :lol: . A "czadensis", którego kiedyś wkleiłeś wyglądał jak małpa.
No i nowe pytania mam bo gdyby przyjąć takiego wspólnego hominida to od niego co?
Linia nr. 1 - człowiek
Linia nr. 2 - małpy
Z czego linia nr. 2 byłaby defacto uwstecznieniem samego hominida bo niby skąd on hominid miałby się wziąć? z oceanu takim nie wyszedł chyba. Z tyłu też musiałby mieć małpę?
Są homininy i hominidy.
Homininy są wspólne i małpie i ludzkie, a hominidy nasze, ludzkie.
Oczywiście to umowne i nie ma jednej granicy, że o tutaj, to już :D
Bo kiedy pudel stał się pudlem, a przestał być hiszpańskim psem dowodnym?
W ewolucji nie ma czegoś takiego jak uwstecznienie, bo to bezkierunkowy proces :D
Idzie tak: ta wiewiórka, co mówisz, potem małpy zwierzokształtne, potem homininy, a z nich małpy człekokształtne i hominidy, z których (jak z każdej innej grupy) multum linii wygasło, a zostaliśmy my.
Z homininów jedna linia (oczywiście nie jedna, ale bardzo wiele, tylko jedna skutecznie) poszła w las i owoce oraz liście, a druga (pewnie dziesiątki innych wygasły bezpotomnie) na step po padlinę.
Wiemy jak pionowa postawa i dieta oparta na białku i tłuszczu zwierzęcy zadziałała w perspektywie kilkuset tysięcy lat, może milionów.
Mówienie o brakującym ogniwie to straszne żenua jest, bo nie ma czegoś takiego, nigdy nie było i nie będzie.
Bo bycie człowiekiem to ciąg zmian i nie sposób określić tej przełomowej i nikt normalny się o to nie pokusi, bo ani postawa ciała, ani duży mózg, ani brak kciuka u stopy czy wygląd twarzy nie czynią z nikogo człowieka.
Człowieczeństwo nie zachowuje się w szkielecie, ani nawet w otoczeniu, pierwszy człowiek, to ten, który pomyślał o sobie: jestem człowiekiem :D
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 19:30:55
...Bo kiedy pudel stał się pudlem, a przestał być hiszpańskim psem dowodnym?...
Gdy przeszedł kolejne przekształcenie genetyczne. :)
...
Ja tu niezły burdel widzę. :lol:
Hominidy należy zamienić miejscami z homininami :D
Telefon i jego p... podpowiedzi...
Homininy-spionizowane i ludzkie, hominidy-reszta.
Już lecę, pilnie. :lol:
Cytat: RafałS w 2014-04-24, 19:36:59
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 19:30:55
...Bo kiedy pudel stał się pudlem, a przestał być hiszpańskim psem dowodnym?...
Gdy przeszedł kolejne przekształcenie genetyczne. :)
...
Ja tu niezły burdel widzę. :lol:
Ale z partnerem której rasy to przekształcenie? :D
Burdel, pełno niewiadomych, możliwych poprawek w przyszłości i cholera wie co jeszcze...
Dlatego Kosmici czy Bóg są tacy wygodni, mogą i już :D
A my tu musimy się czasu trzymać, reguł co se ktoś wymyślił i liczyć na to, co krety wykopią...
W szkole nas uczyli, że udomowiono psa około 15 tysięcy lat temu, bo wtedy znajdowali nieco zmienione szkielety podobne do wiczych.
A te co wcześniej znajdowano w siedzibach ludzkich były wybitnie wilcze, futro nawet się zachowało, wypisz wymaluj wilcze.
I teraz, kiedy przodek psa się nim stał?
Dopiero wtedy kiedy zmodyfikowała mu się czaszka, wystąpiły inne cechy neotenii w szkielecie, dodakowe wilcze pazury i inne atawizmy?
Czy może już wtedy, gdy zachowywał się jak pies, nabył ufność, nauczył się szczekać i zaczął się mnożyć w niewoli, a wygląd miał nadal przodków z lasu?
A może zmiany nastąpiły tylko w tkankach miękkich, większe mięśnie, zwisające uszy, opuszczone powieki dolne czy zakręcony ogon?
I bądź tu mądry :D
Dlatego jedni mówią, że jak pies to tylko 15 tysi wstecz, inni, że może 35, a jeden szaleniec, że nawet 100 tysięcy, ale potem wymarły czy wróciły do przyrody, a potem udomowienie nastąpiło ponownie...
Kto ma rację?
A może kosmitom się promień przesunął i se wilka ulepszyli?
A wiecie co? A jakby tak wyciac wszystkie drzewa w afryce to te malpy dostaly malego "kopa" od ewolucji zeby sie szybcie spionizowac i uczlowieczyc :lol: He?
Bo te durne nie chca :lol: http://www.youtube.com/watch?v=-2TL9gu37k0
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 20:08:48
Cytat: RafałS w 2014-04-24, 19:36:59
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 19:30:55
...Bo kiedy pudel stał się pudlem, a przestał być hiszpańskim psem dowodnym?...
Gdy przeszedł kolejne przekształcenie genetyczne. :)
...
Ja tu niezły burdel widzę. :lol:
Ale z partnerem której rasy to przekształcenie? :D
Burdel, pełno niewiadomych, możliwych poprawek w przyszłości i cholera wie co jeszcze...
Dlatego Kosmici czy Bóg są tacy wygodni, mogą i już :D
Aaa tam zaraz kosmici....no przeciez naukowo tez mozna. Dowody sa ja na dloni
CytatLudzie powstali jako hybrydy szympansów i świń. Dr Eugene McCarthy przekonuje, że ma dowody. Genetyk z amerykańskiego University of Georgia zwraca uwagę, że cechy odróżniające nas od małp człekokształtnych występują jedynie u świń.
http://www.sfora.pl/swiat/Naukowiec-Swinia-zgwalcila-malpe-tak-powstali-ludzie-a62181
Zapamietajcie: "nowoczesna" "naukowa" "nauka" to potega :lol:
Cytat: Zyon w 2014-04-25, 10:08:13
Bo te durne nie chca :lol: http://www.youtube.com/watch?v=-2TL9gu37k0
Ale te już ewolucyjnie przeskoczyły Homosapiensa, widać kto kogo karmi. ;) :lol:
Cytat: Zyon w 2014-04-25, 10:12:08
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 20:08:48
Cytat: RafałS w 2014-04-24, 19:36:59
Cytat: Gavroche w 2014-04-24, 19:30:55
...Bo kiedy pudel stał się pudlem, a przestał być hiszpańskim psem dowodnym?...
Gdy przeszedł kolejne przekształcenie genetyczne. :)
...
Ja tu niezły burdel widzę. :lol:
Ale z partnerem której rasy to przekształcenie? :D
Burdel, pełno niewiadomych, możliwych poprawek w przyszłości i cholera wie co jeszcze...
Dlatego Kosmici czy Bóg są tacy wygodni, mogą i już :D
Aaa tam zaraz kosmici....no przeciez naukowo tez mozna. Dowody sa ja na dloni
CytatLudzie powstali jako hybrydy szympansów i świń. Dr Eugene McCarthy przekonuje, że ma dowody. Genetyk z amerykańskiego University of Georgia zwraca uwagę, że cechy odróżniające nas od małp człekokształtnych występują jedynie u świń.
http://www.sfora.pl/swiat/Naukowiec-Swinia-zgwalcila-malpe-tak-powstali-ludzie-a62181
Zapamietajcie: "nowoczesna" "naukowa" "nauka" to potega :lol:
Markety też się przyczyniają do przyspieszenia ewolucji... :roll: http://www.sfora.pl/swiat/Mutant-w-kurczaku-z-Tesco-Siec-placi-i-przeprasza-g59910 :wink:
Ja tu niezły burdel widzę :lol:
Hmmm hmmm... Wielkie wyjścia w ewolucji skończyły się w czasach praoceanu i potem gdy lądy były zwierzęco nieskolonizowane jeszcze. Nie było zagrożenia ze strony drapieżników. Nisze czekały na lokatorów. Obecnie środowisko jest dość szczelnie wypełnione.
Cytat: RafałS w 2014-04-25, 12:40:58
Hmmm hmmm... Wielkie wyjścia w ewolucji skończyły się w czasach praoceanu i potem gdy lądy były zwierzęco nieskolonizowane jeszcze. Nie było zagrożenia ze strony drapieżników. Nisze czekały na lokatorów. Obecnie środowisko jest dość szczelnie wypełnione.
Hm, hm, czyli roślinożercy wyszli z morza, a drapieżniki nie wyszły?
Było wręcz przeciwnie.
Bezkręgowce drapieżne wyszły jako pierwsze i polowały w wodzie, chroniąc młode na bezpiecznym (przez chwilunię tylko) lądzie.
Pierwsze kręgowce lądowe to prymitywne płazy, a płazy to drapieżniki polujące na bezkręgowce i siebie wzajemnie:D
Ja nie o tym. :)
O tym, o tym, tylko najpierw trzeba przeczytać definicję nisza i drapieżnik :lol:
Ani o tym, ani o definicjach. :lol:
Szkoda, bo wtedy tylko Ty siebie rozumiesz :lol:
Nisza ekologiczna to jest najprościej mówiąc prędkość przepływu energii w sieci troficznej.
Ilość "nisz" jest zatem nieskończona.
Drapieżnik natomiast, to każde zwierzę wykorzystujące na pokarm ciało, jego część lub tkankę innego zwierzęcia, które wskutek tego traci życie.
Szkoda czasu na kopiowanie podręczników i encyklopedii. :)
Cytat: RafałS w 2014-04-25, 13:43:24
Szkoda czasu na kopiowanie podręczników i encyklopedii. :)
:lol: Sluszna uwaga :lol:
Cytat: RafałS w 2014-04-25, 13:43:24
Szkoda czasu na kopiowanie podręczników i encyklopedii. :)
Znajdź powyższe w jakimkolwiek podręczniku lub encyklopedii :lol:
Dlatego "nisze czekają na lokatorów" na onet.pl :D
http://dinosaurs.wikia.com/wiki/File:Sahelanthropus_tchadensis_by_babanovac0232-d5c1cvi.jpg :)
Cytat: RafałS w 2014-04-25, 14:37:13
http://dinosaurs.wikia.com/wiki/File:Sahelanthropus_tchadensis_by_babanovac0232-d5c1cvi.jpg :)
Pięknie widać jak radzą sobie istoty stadne z drapieżnikiem...
Słabego, głupiego czy niefartownego lampart zje i na tydzień jest spokój w okolicy :D
Tak jak my zatrzymujemy się na czerwonym :D
Sahelantropa znamy tylko z czaszki, kończyny dosyć dowolnie są zinterpretowane.
Ale podobno policzyli chromosomy(?)i był już za "Adamem", czyli miał 23 pary...
Lampart to drapieżnik. Tydzień w sytości ... - kontynuuj. 8)
(Jeden dzień pracy, sześć dni w sytości... mniam. :lol:)
Cytat: Radzio w 2014-04-25, 16:03:55
Lampart to drapieżnik. Tydzień w sytości ... - kontynuuj. 8)
(Jeden dzień pracy, sześć dni w sytości... mniam. :lol:)
Lampart w miocenie mógł nieco inaczej wyglądać i zachowywać się, ale pal sześć.
80 kilowy samiec wciąga ubitego sahelantropa o wadze ~60 kg na drzewo, bo przecież padlinożercy...
Tam opracowuje jamę brzuszną, bo brzuch psuje się od głowy :lol:
Potem czeka aż mięsko dojrzeje i leży i je...
Nuuuda. :D
Fajna grafa :) . Na krawędzi lasu nawet mogłoby być ciekawie... Ale i tak na ten przykład pawian - chyba najbardziej zapuszczona w sawanny małpa pozostał małpi, a nawet widać w nim cechy bardziej zwierzęco drapieżne niźli fachurę narzędziową pozwalającą opiekać mięso nad ogniem, wybierać i trzaskać krzemieniaki. :)
No i trawa na sawannie taka trawiasta, zamiast se wyewoluować oczy i nogi :lol:
Czyli tak do zagadnienia sześciodniowego lenia należy podejść.
Najpierw jestem drapieżnikiem, a po upolowaniu zdobyczy padlinożercą, czyli mimowolnym przetwórcą.
Nie przetworzone, czyli surowe i świeże wyjadam wnętrzności w pierwszej kolejności.
(Kociołek, jak nic nie jest stłuszczone, pakuję w siebie praktycznie samo białko, może sahalantropus jest za pan brat z 5*wio, znaczy ma swobodny dostęp do fruktozy)
Czego nie zużyję na ... wiadomo budowę, przebudowę, odbudowę, zamieniam na ... wiadomo.
Jak słońce dopisze, a gałęzie nie ocienią, to część- już padliny- dotrwa do dnia siódmego podsuszona.
W tym czasie dojrzewa mięsko, czyli B1:1T, 2:1, 4:1 i to prawdopodobnie zjadam w napisanej kolejności.
(Przydałaby się jakaś półka na kości :roll:, ale pre-lampart miałby to w znikomym poważaniu)
... dalej pewnie w jakim miesięczniku.
Celująco, tylko drapieżniki absolutne (min. kotowate) potrzebują bardzo dużo aminokwasów, a energii znacznie mniej.
Nie ma co się na bydlakach wzorować tak jota w jotę.
Czytając o Indianach Ameryki Północnej dowiadujemy się, nawet u Szklarskich jest, że dobrze odżywieni wątrobą bizona, pemmikanem, psiną i jaszczurkami czy jajami w przypadku dzieci, mogli na luzie jeść co kilka dni podczas wędrówki.
Ta stosunkowo niska wrażliwość na głód, ale też na zimno i ból, to cecha systemu nerwowego, niestety wiążąca się z niską wrażliwością na innych płaszczyznach :D
Sześć dni wolnego, znaczy tyle co bydle, w dodatku o niskiej wrażliwości i dużym zapotrzebowaniu na aminokwasy.
A Ameryka Północna to miejsce wylęgu "neo komuny", bądź lokalizacja jej transformacji.
Spocznij. :D
Understood, sir! :D
Od lat '50 historia biologii molekularnej miała dwóch bohaterów, DNA, czyli kwas deoksyrybonukleinowy, który stanowi niemal niezmienny magazyn informacji genetycznych, oraz białek, które realizują funkcje zapisane w genach. W tym ciągu pomijano trzeci typ cząsteczek, RNA, czyli kwas rybonukleinowy. Podobnie jak jego słynny brat zawiera także informacje genetyczne, jednak jest mniej stabilny chemicznie od DNA i często ulega degradacji pod wpływem działania enzymów w niespokojnym środowisku cytoplazmy.
Seria odkryć pod koniec XX wieku ujawniła istnienie nieznanych wcześniej postaci RNA, które odgrywają zasadniczą rolę regulacyjną w komórkach-decydują, które białka i w jakich ilościach są wytwarzane, a nawet całkowicie wyłączają niektóre geny.
www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2724769
Fajna stronka, a z niej:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3105/q,Cybernetyczne.ujecie.ewolucji.biologicznej
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,8031/q,Alu.historia
http://www.rp.pl/artykul/9140,183006_Technologiczna_rywalizacja_w_epoce_lodowcowej.html
http://www.cbmm.lodz.pl/files/resources/biuletyn%20CBMiM/Biuletyn%206%2822%29_2010.pdf
Znalazłem jakiś czas temu ciekawego faceta.
Nazywa się Piotr Strążewski, jest profesorem w Laboratorium Chemii Systemowej Uniwersytetu Claude'a Bernarda w Lyonie.
Zajmuje się animizacją materii i zagadnieniami chemii prebiotycznej, niezły wariat. :D
Podobnie jak on uważam, że "świat RNA", gdzie białka pojawiają się stosunkowo późno jest nieprawdopodobnym początkiem życia na Ziemi.
Uważam, jak on, że Natura od samiuśkiego początku wybrała magiczną mieszankę, składającą się z białek, kwasów nukleinowych, tłuszczów i cukrów :D
Na razie jeszcze nikomu nie udało się stworzyć życia "od nowa", ale z tego co przeczytałem, pan Piotr twierdzi, że on ma duże szanse.
Na razie naukowcy uczą się kontrolować procesy biologiczne w retortach i probówkach, ale zawsze zaczynają od komórek stworzonych przez ewolucję...
Może jeszcze za mojego życia udałoby się złamać odwieczną zasadę "Omne vivum ex vivo", jaram się jak dziecko :lol:
Wałkowane odkąd istnieją chemo-laboratoria. Bioelektroniki by sobie do tego poczytali. 8)
Cytat: RafałS w 2014-05-06, 19:36:35
Wałkowane odkąd istnieją chemo-laboratoria. Bioelektroniki by sobie do tego poczytali. 8)
Jasne, ale nie z tej strony gryzą :D
Już liposomy zagęszczają swoje wnętrzne, w laboratoriach, selektywnie pobierając substancje i podobno niektóre kawałki się replikują :shock:
To bardzo ciekawiutkie, kurewka, dla mnie :D
Co za słowa? :shock: Jak ta ewolucja pędzi... :shock: :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-05-06, 19:52:20
Cytat: RafałS w 2014-05-06, 19:36:35
Wałkowane odkąd istnieją chemo-laboratoria. Bioelektroniki by sobie do tego poczytali. 8)
Jasne, ale nie z tej strony gryzą :D
Już liposomy zagęszczają swoje wnętrzne, w laboratoriach, selektywnie pobierając substancje i podobno niektóre kawałki się replikują :shock:
To bardzo ciekawiutkie, kurewka, dla mnie :D
Pieszczoszek. :lol:
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,400267,padlinozercy-przysluzyli-sie-wczesnym-ludziom.html
Ewa Drzyzga na golaska :lol:
http://www.wiz.pl/8,1505.html
Zdrobnienia są ponoć trendy, bo gejowskie takie. :D Buźka :lol:
Cytat: Radzio w 2014-06-17, 15:55:22
Zdrobnienia są ponoć trendy, bo gejowskie takie. :D Buźka :lol:
U nas się mówi: pedał :D
W takim razie: kisski :D
A tu inaczej:
http://trailery.info/ewolucja-planety-malp/
http://www.ewolucja.org/w3/d3.html
http://www.listyznaszegosadu.pl/nauka/nauka-odkrywa-nowa-niewiedze-o-przeszlosci
http://www.crazynauka.pl/europejczyk-sprzed-7000-mial-ciemna-skore-niebieskie-oczy/
Cytat: Gavroche w 2014-08-09, 07:38:02
http://www.crazynauka.pl/europejczyk-sprzed-7000-mial-ciemna-skore-niebieskie-oczy/
Podciągane jakby. Powiadają że 7 tyś lat na naszych ziemiach już orka odchodziła, a i serowarstwo możebnie. :wink:
"Nowy czlowiek" bedzie zyl 120 lat? :shock: Och jej,,,,
http://nt.interia.pl/raport-medycyna-przyszlosci/medycyna/news-do-2050-roku-powstanie-nowy-gatunek-czlowieka,nId,1500072#iwa_item=7&iwa_img=1&iwa_hash=27665&iwa_block=tiles
Fiu, fiu, dobrzy są! :shock:
Nowy gatunek w 35 lat?!
Sprawdzaja sie slowa proroka...? :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2014-09-17, 14:58:53
Sprawdzaja sie slowa proroka...? :lol: :lol:
Po moim trupie to spoko. :D
Taka wizja świata jest ohydna jak dół kloaczny (nie wiem czy prawidłowo napisałem, bo nie używam takich mądrych słów na co dzień).
Właśnie jadę do mojej mamy, jakież piękne wiochy zabite dechami, momentami nawet zasięgu nie ma ;)
Wychowani w plastikowo-betonowym swiecie moga tego nie rozumiec.
2050? :shock:
Przecież jeszcze osiem planowanych i dwa nieplanowane końce Świata przed tym rokiem będzie! 8) :wink:
Korwin-Mikke tez zapowiedzial wczoraj, ze ma zamiar zyc 120 lat :shock: Ani chybi chce sie pozbyc tego brzuszyska :shock:
Cytat: Zyon w 2014-09-17, 14:37:32
"Nowy czlowiek" bedzie zyl 120 lat? :shock: Och jej,,,,
http://nt.interia.pl/raport-medycyna-przyszlosci/medycyna/news-do-2050-roku-powstanie-nowy-gatunek-czlowieka,nId,1500072#iwa_item=7&iwa_img=1&iwa_hash=27665&iwa_block=tiles
Pewnie zrobią przejście na emeryturę w wieku 117 lat... :roll: :wink:
Za te dzisiejsze długi co będą do spłacenia, to w ogóle emerytury zniosą. 8) :wink:
Ponoc od 100 lat emerytura jest podowojna :lol:
Chyba składka na ZUS? :roll: :wink:
Cytat: admin w 2014-09-17, 15:36:44
Za te dzisiejsze długi co będą do spłacenia, to w ogóle emerytury zniosą. 8) :wink:
Oni znisą, a lud pracujący miast i wsi to zniesie... :roll:
Oni zniosą...
Cytat: Zyon w 2014-09-17, 15:38:37
Ponoc od 100 lat emerytura jest podowojna :lol:
Dobrze, że kary nie wlepiają... :shock: :lol:
http://www.biotechnolog.pl/teoria-pochodzenia-zycia
http://www.biotechnolog.pl/ewolucja-genomu-czlowieka
CytatMy, którzy obserwujemy to wszystko z zewnątrz, nie domyślamy się jeszcze, jak te odkrycia wpłyną na nasze postrzeganie pochodzenia człowieka, choć dotychczasowe doświadczenia podpowiadają, że zmiany będą doniosłe. Rising Star to na razie ostatnie z lawiny nowych odkryć, jaka przetoczyła się w ostatnich latach i wstrząsnęła posadami wiedzy o ewolucji człowieka. Na naszym drzewie rodowym przybyły nowe gałęzie, paleoklimatolodzy określili warunki, w których dokonywały się kluczowe zdarzenia naszej ewolucji, badania naczelnych ujawniły, na czym polegają różnice między psychiką naszych najbliższych małpich krewnych a naszą, a analizy genetyczne pozwoliły zrozumieć relacje między wymarłymi gatunkami homininów i pokazały szlaki, którymi ewolucja naszego gatunku wciąż podąża. Pod naporem tej lawiny nowych odkryć i przemyśleń naukowcy muszą zweryfikować dosłownie każdy rozdział ludzkiej historii, od pojawienia się rodzaju ludzkiego po triumf Homo sapiens nad neandertalczykami i innymi archaicznymi gatunkami. Nigdy nauka o początkach człowieka tak intensywnie się nie rozwijała. Nigdy ta historia nie była tak fascynująca.
https://thesebonesofmine.wordpress.com/category/rising-star-expedition/
CytatKpiny z pomysłu na powstanie piersi albo z przypisywania wynalazku broni mężczyznom, ale za to wynalazku naczyń – „ludzkości”, mogły boleć. Nie należy się dziwić, że panowie – a przecież w latach siedemdziesiątych byli to przede wszystkim panowie – przyzwyczajeni do autorytetu, obrazili się, zwłaszcza, że nie mieli na jej pytania żadnych sensownych odpowiedzi. Ci, którzy się nie obrazili, ostatecznie potraktowali hipotezę Hardy’ego poważniej. (Moją osobistą sympatię wzbudza tu szczególnie Desmond Morris, wykpiony przez Morgan dość bezlitośnie, który mimo to był w stanie dostrzec i uznać siłę jej argumentów.)
http://www.praktykateoretyczna.pl/malgorzata-danicka-„myslelismy-ze-pierwszy-czlowiek-byl-anglikiem/
CytatRoger Fouts, który całe naukowe życie poświęcił szympansiej psychice, w książce Najbliżsi krewni. Jak szympansy uświadomiły mi, kim jesteśmy napisał: "Jeżeli w ciągu ostatnich stu lat nauki biologiczne nauczyły nas czegoś, to tego, że wytyczanie absolutnych granic między gatunkami jest zajęciem zupełnie jałowym. Przyroda jest jednym wielkim continuum. Z każdym rokiem odkrywamy coraz więcej dowodów na poparcie rewolucyjnej hipotezy Darwina, że umysłowe i emocjonalne życie zwierząt różni się nie jakościowo, ale ilościowo, poczynając od ryb, przez ptaki i małpy, aż do ludzi. (...) Nie ma sensu wynoszenie na najwyższy szczebel drabiny istnienia i stawianie obok ludzi szympansów, a wykluczanie pawianów, delfinów i słoni, które są bardzo inteligentnymi, społecznymi istotami, mającymi życie emocjonalne".
http://www.racjonalista.pl/pdf.php/s,4858
Pare ciekawych pytan
CytatCzym jest teoria Wielkiego Wybuchu (Big Bang), jak się ma tzw. singularity point do praw fizyki jakie znamy, szczególnie w odniesieniu do pierwszego prawa termodynamiki o zachowaniu energii i masy, jak i drugiego prawa termodynamiki, które mówi o tendencji do rozkładu porządku i informacji w kierunku bezładu.
Lądy, morza i atmosfera. Jak powstały? Przecież powinny się wygotować w początkowych fazach ewolucji, zanim nasza planeta wystygła. Podaj mi jakieś naukowe dowody na to, że mogło być inaczej.
Pierwiastki życia — tlen, węgiel, azot, amoniak... Jak to się stało, że istniały podczas kształtowania się ziemi. Szczególnie kiedy nie było jeszcze warstwy ochronnej(ozonu) przed promieniowaniem słonecznym. Tylko nie wyskakuj z noblistami typu Stanley L. Miller i Harold C. Urey i ich wielką ściemą zupą pierwotną, bo każdy chemik wie, że jeśli jednym ze składników mieszaniny był amoniak, to również musiała istnieć warstwa ochronna przed promieniowaniem. W przeciwnym wypadku amoniak zostałby spalony.
Abiogeneza czyli samorództwo. Proszę o dowód naukowy na abiogenezę. Jak powstała pierwsza żywa komórka? Jak uformowały się pierwsze DNA i aminokwasy w połączeniu ze sobą? (Kwas nukleinowy i aminokwasy wyłączają się nawzajem). Prawdopodobnie to jest największy problem lub... cud ewolucji. msn-wink Trochę Ci podpowiem: abiogenezy nigdy nie zaobserwowano, nie można jej odtworzyć w laboratorium i nie można jej sprawdzić. Niestety trzeba ją brać tylko na...wiarę. A to już jest takie nienaukowe. smile
Kolejny gwóźdż do trumny "naukowców" - Specjacja czyli powstawanie gatunków. Owszem jest coś takiego jak adaptacja. Dany gatunek może wytworzyć wiele zmian swych głównych cech, zależnie od otoczenia. Ale specjacji nigdy nie zaobserwowano. I znów "naukowcom" pozostaje tylko...wiara.
Nieredukowalna złożoność.Nie będę się rozpisywał o złożoności naszych narządów np.: oka, to możesz sobie znaleźć w necie i poczytać. Ale weźmy taką seksualność/reprodukcje seksualną — w jaki sposób rozwinęły się płcie? Ewoluowanie samca bez samicy byłoby bezużyteczne. W jaki sposób nastąpiła zmiana z reprodukcji aseksualnej ku seksualnej. Proszę o przedstawienie kolejnego "dowodu naukowego". A może ponownie pozostanie tylko...wiara.
Ja jestem tak dziwnym stworzeniem Bożym, że moja wiara w Boga, jednocześnie nie pozwala mi wierzyć w naukowe cuda. Dlatego prosiłbym o naukowe wyjaśnienie mi, jak to się dzieje, że Ziemia zasuwa wokół własnej osi z prędkością 1670km/h, wokół Słońca z pędkością 110 000km/h, a ja kompletnie tego nie czuję. To, że siła odśrodkowa istnieje, nikogo przekonywać nie trzeba (każdy kręcił się na karuzeli), ale grawitacja jest już tylko teorią. No to wydedukowano, że siły te się równoważą. A jakże przecież nie może być inaczej.
Raczej infantylnych, na poziomie Strażnicy :D
Nie ma głupich pytań, to jest nauka.... A kto puka lub szuka powinien znaleźć odpowiedzi :D 8)
Cytat: MariuszM w 2014-10-07, 16:06:04
Nie ma głupich pytań, to jest nauka.... A kto puka lub szuka powinien znaleźć odpowiedzi :D 8)
Nie powiedziałem, że głupie, tylko bardzo dziecinne :D
Ten ktoś nie raczy przeczytać o grawitacji, a potem pyta jakim cudem istnieje atmosfera.
Albo nie jarzy pojęcia anizogamii, ale pyta o płeć...
A odpowiedzi na te pytania są łatwe do znalezienia, no chyba, że potrzeba "naukowych dowodów" ;)
W takim razie ja poproszę naukowy dowód na istnienie Boga :D
Tak przypuszczallem, ze jak zostawie 2 ostatnie zdania to tego sie uczepisz :D Jakbym ich nie wkleile to....co wtedy? :lol:
No ale rozpraw sie laskawie chocby z pierwszym, wygooglowac big bang theory kazdy potrafi ale dalej juz nikt nic nie potrafi :D
Cytat: Zyon w 2014-10-07, 17:48:58
Tak przypuszczallem, ze jak zostawie 2 ostatnie zdania to tego sie uczepisz :D Jakbym ich nie wkleile to....co wtedy? :lol:
No ale rozpraw sie laskawie chocby z pierwszym, wygooglowac big bang theory kazdy potrafi ale dalej juz nikt nic nie potrafi :D
Jeśli Cię to naprawdę interesuje, to znajdziesz wszystko w sieci ;)
Tylko poświęć trochę czasu i dokop się do porządnej książki, a nie ścinków dla maminsynków.
Mi się nie chce, bo za dwie strony produkowania się, znowu przeczytam "czego te małpy nie ewoluują"...
Abiogeneza napewno istnieje, tylko nie tak jak za Arystotelesa, a tak bardziej jak ewolucjoniści podążają. Tzn. życie miałoby powstać z prochu ziemi, tudzież z kamienia. 8)
Co do zaś sił grawitacji i odśrodkowej to na powierzchni wygrywa grawitacja i tego należy się trzymać. :lol:
Trzeba sobie tylko uzmysłowić pojęcie "15 mld lat" i mieć na tyle oleju w głowie, żeby wiedzieć, że niektórych praw fizyki wtedy nie było :D
Niestety całe laboratorium o życiu zamknęło się w chemii.
Cytat: Gavroche w 2014-10-07, 17:57:26
Cytat: Zyon w 2014-10-07, 17:48:58
Tak przypuszczallem, ze jak zostawie 2 ostatnie zdania to tego sie uczepisz :D Jakbym ich nie wkleile to....co wtedy? :lol:
No ale rozpraw sie laskawie chocby z pierwszym, wygooglowac big bang theory kazdy potrafi ale dalej juz nikt nic nie potrafi :D
Jeśli Cię to naprawdę interesuje, to znajdziesz wszystko w sieci ;)
Tylko poświęć trochę czasu i dokop się do porządnej książki, a nie ścinków dla maminsynków.
Mi się nie chce, bo za dwie strony produkowania się, znowu przeczytam "czego te małpy nie ewoluują"...
Nie o to chodzi, jak zwykle chowasz sie w skorupe. Co do przedmiotow typu zagadnienie, to akurat ja mialem fizyke, termodynamike, mechanike plynow i pare podobnych i pewnie moge sobie poszpanowac jak ty w kwestiach z twojej nauki, poblazliwie smiejac sie ze mnie :D
Chodzi o to, ze uwierzenie, ze nic nie bylo, nagle cos pierdo...elo i sie stworzyl swiat jest podobno latwiejsze niz to, ze swiat stworzyl ktos/cos/jakas forma bytu :D Jedno i drugie to wiara, tylko, ze jedno nie wiadomo dlaczego ktos nazywa nauka :lol:
Co do tego, ze bylo mokro, byla zupa, pierwiastki sie polaczyly i nagle hop jest komorka. Przypadkowo, w jakichs warunkach. Tyle, ze dzisiaj czlowiek nieprzypadkowo nie potrafi stworzyc komorki, choc ja pozornie rozebral na kawalkii i wszystko wie :D
Smieszne to wszystko :D
Cytat: Gavroche w 2014-10-07, 18:06:33
Trzeba sobie tylko uzmysłowić pojęcie "15 mld lat" i mieć na tyle oleju w głowie, żeby wiedzieć, że niektórych praw fizyki wtedy nie było :D
hehehehehe :D nie bylo? :D
Nie bylo, bo? Bo czlowiek nie zdefiniowal?
Cytat: Zyon w 2014-10-07, 18:16:04
Cytat: Gavroche w 2014-10-07, 18:06:33
Trzeba sobie tylko uzmysłowić pojęcie "15 mld lat" i mieć na tyle oleju w głowie, żeby wiedzieć, że niektórych praw fizyki wtedy nie było :D
hehehehehe :D nie bylo? :D
Nie bylo, bo? Bo czlowiek nie zdefiniowal?
Sam widzisz, jak się pobłażliwie nie uśmiechnąć? ;)
Nie było, bo nie było podmiotów do opisania 8)
Jak nie ma masy, jak opisać grawitację?
Jak nie ma czasu, jak opisać przyspieszenie?
Jak nie ma cząsteczek, jak opisać falę?
Chłopaku, nie ma nawet pewności, że jakiekolwiek prawa są trafione lub niezmienne!
Dlatego, że fizyka ma kilka tysięcy lat i jest ograniczona tylko do tej planety :D
Tyle razy Ci próbowałem przekazać, że używamy teorii do opisywania otaczającego świata, bo nie ma innego wyjścia, wszystko to teorie dostępne naszym systemom nerwowym za pomocą niedoskonałych zmysłów, dzięki przepływowi energii...
Cytat: Zyon w 2014-10-07, 18:14:49
...Jedno i drugie to wiara, tylko, ze jedno nie wiadomo dlaczego ktos nazywa nauka...
Ano właśnie! Ale walka o wpływy nadal trwa. :lol:
Cytat: RafałS w 2014-10-07, 18:27:42
Cytat: Zyon w 2014-10-07, 18:14:49
...Jedno i drugie to wiara, tylko, ze jedno nie wiadomo dlaczego ktos nazywa nauka...
Ano właśnie! Ale walka o wpływy nadal trwa. :lol:
:D
Bo ktoś dostał Jobla? 8)
Cytat: MariuszM w 2014-10-07, 18:28:48
Cytat: RafałS w 2014-10-07, 18:27:42
Cytat: Zyon w 2014-10-07, 18:14:49
...Jedno i drugie to wiara, tylko, ze jedno nie wiadomo dlaczego ktos nazywa nauka...
Ano właśnie! Ale walka o wpływy nadal trwa. :lol:
:D
Bo ktoś dostał Jobla? 8)
Też, ale najbardziej, bo moja racja jest bardziejsza :D
Dlatego wpisywanie długości penisa do dowodu, to świetny pomysł ;)
Cytat: Gavroche w 2014-10-07, 18:26:13
Cytat: Zyon w 2014-10-07, 18:16:04
Cytat: Gavroche w 2014-10-07, 18:06:33
Trzeba sobie tylko uzmysłowić pojęcie "15 mld lat" i mieć na tyle oleju w głowie, żeby wiedzieć, że niektórych praw fizyki wtedy nie było :D
hehehehehe :D nie bylo? :D
Nie bylo, bo? Bo czlowiek nie zdefiniowal?
Sam widzisz, jak się pobłażliwie nie uśmiechnąć? ;)
Nie było, bo nie było podmiotów do opisania 8)
Jak nie ma masy, jak opisać grawitację?
Jak nie ma czasu, jak opisać przyspieszenie?
Jak nie ma cząsteczek, jak opisać falę?
Chłopaku, nie ma nawet pewności, że jakiekolwiek prawa są trafione lub niezmienne!
Dlatego, że fizyka ma kilka tysięcy lat i jest ograniczona tylko do tej planety :D
Tyle razy Ci próbowałem przekazać, że używamy teorii do opisywania otaczającego świata, bo nie ma innego wyjścia, wszystko to teorie dostępne naszym systemom nerwowym za pomocą niedoskonałych zmysłów, dzięki przepływowi energii...
Widze, ze zaczynasz wchodzic na tereny zarezerwowane dla filozofii, to lubie :D Czyli slowo tworzy rzeczywistosc. A samo slowo musi stworzyc jakis byt?
Tutaj sie zaczyna fizyka kwantowa i czary, jedno i drugie tworzy rzeczywistosc z energii :D
Jak nie ma kto opisac, nie ma aktu stworczego, nie ma obserwatora? :D
To niczego nie dowodzi :D
Ale prawa natury sa niezmienne.
Jezeli ich "nie bylo" to wylacznie dlatego, ze "nie bylo " ludzi, ktorzy by mogli je opisac.
One byly, tylko my je odkrylismy, ze sa kiedy nastalismy. One sie nie urodzily ot tak w koncu, nie?
A tego czy cos wtedy bylo czy nie nie wie nikt. To zupelnie identycznie jak to czy byla wtedy jakas sila sprawcza, ktora to sformulowala :D
Ciagle uzywasz teorii ale stosujesz je w rozmowie ze mna jak prawa, chyba jednak odrozniasz jedno od drugiego?
Cytat: MariuszM w 2014-10-07, 18:28:48
Bo ktoś dostał Jobla? 8)
A co mnie do tego. Ja jobli mam po tąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąd! :)
Cytat: RafałS w 2014-10-07, 18:27:42
Cytat: Zyon w 2014-10-07, 18:14:49
...Jedno i drugie to wiara, tylko, ze jedno nie wiadomo dlaczego ktos nazywa nauka...
Ano właśnie! Ale walka o wpływy nadal trwa. :lol:
Kazda teza ma kontrteze, w ramach kazdej z nich sa frakcje zwolennikow i przeciwnikow, przy czym zwolennicy jednej nie musza byc przeciwnikami drugiej... :lol:
Ale kazdy mowi, ze ma racje :D
No bo mają. :)
Cytat: Zyon w 2014-10-07, 18:34:43
Cytat: Gavroche w 2014-10-07, 18:26:13
Cytat: Zyon w 2014-10-07, 18:16:04
Cytat: Gavroche w 2014-10-07, 18:06:33
Trzeba sobie tylko uzmysłowić pojęcie "15 mld lat" i mieć na tyle oleju w głowie, żeby wiedzieć, że niektórych praw fizyki wtedy nie było :D
hehehehehe :D nie bylo? :D
Nie bylo, bo? Bo czlowiek nie zdefiniowal?
Sam widzisz, jak się pobłażliwie nie uśmiechnąć? ;)
Nie było, bo nie było podmiotów do opisania 8)
Jak nie ma masy, jak opisać grawitację?
Jak nie ma czasu, jak opisać przyspieszenie?
Jak nie ma cząsteczek, jak opisać falę?
Chłopaku, nie ma nawet pewności, że jakiekolwiek prawa są trafione lub niezmienne!
Dlatego, że fizyka ma kilka tysięcy lat i jest ograniczona tylko do tej planety :D
Tyle razy Ci próbowałem przekazać, że używamy teorii do opisywania otaczającego świata, bo nie ma innego wyjścia, wszystko to teorie dostępne naszym systemom nerwowym za pomocą niedoskonałych zmysłów, dzięki przepływowi energii...
Widze, ze zaczynasz wchodzic na tereny zarezerwowane dla filozofii, to lubie :D Czyli slowo tworzy rzeczywistosc. A samo slowo musi stworzyc jakis byt?
Tutaj sie zaczyna fizyka kwantowa i czary, jedno i drugie tworzy rzeczywistosc z energii :D
Jak nie ma kto opisac, nie ma aktu stworczego, nie ma obserwatora? :D
To niczego nie dowodzi :D
Ale prawa natury sa niezmienne.
Jezeli ich "nie bylo" to wylacznie dlatego, ze "nie bylo " ludzi, ktorzy by mogli je opisac.
One byly, tylko my je odkrylismy, ze sa kiedy nastalismy. One sie nie urodzily ot tak w koncu, nie?
A tego czy cos wtedy bylo czy nie nie wie nikt. To zupelnie identycznie jak to czy byla wtedy jakas sila sprawcza, ktora to sformulowala :D
Ciagle uzywasz teorii ale stosujesz je w rozmowie ze mna jak prawa, chyba jednak odrozniasz jedno od drugiego?
Szkoda czasu, Zyon.
Przed wielkim wybuchem nie było czasu ani materii, a to że trudno to sobie wyobrazić pozostawiam Twojemu psychoanalitykowi.
Jeśli czegoś nie ma, to nie ma.
Ale bez jakiego wielkiego wybuchu mało kto to widzi. :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-10-07, 18:56:22
Cytat: Zyon w 2014-10-07, 18:34:43
Cytat: Gavroche w 2014-10-07, 18:26:13
Cytat: Zyon w 2014-10-07, 18:16:04
Cytat: Gavroche w 2014-10-07, 18:06:33
Trzeba sobie tylko uzmysłowić pojęcie "15 mld lat" i mieć na tyle oleju w głowie, żeby wiedzieć, że niektórych praw fizyki wtedy nie było :D
hehehehehe :D nie bylo? :D
Nie bylo, bo? Bo czlowiek nie zdefiniowal?
Sam widzisz, jak się pobłażliwie nie uśmiechnąć? ;)
Nie było, bo nie było podmiotów do opisania 8)
Jak nie ma masy, jak opisać grawitację?
Jak nie ma czasu, jak opisać przyspieszenie?
Jak nie ma cząsteczek, jak opisać falę?
Chłopaku, nie ma nawet pewności, że jakiekolwiek prawa są trafione lub niezmienne!
Dlatego, że fizyka ma kilka tysięcy lat i jest ograniczona tylko do tej planety :D
Tyle razy Ci próbowałem przekazać, że używamy teorii do opisywania otaczającego świata, bo nie ma innego wyjścia, wszystko to teorie dostępne naszym systemom nerwowym za pomocą niedoskonałych zmysłów, dzięki przepływowi energii...
Widze, ze zaczynasz wchodzic na tereny zarezerwowane dla filozofii, to lubie :D Czyli slowo tworzy rzeczywistosc. A samo slowo musi stworzyc jakis byt?
Tutaj sie zaczyna fizyka kwantowa i czary, jedno i drugie tworzy rzeczywistosc z energii :D
Jak nie ma kto opisac, nie ma aktu stworczego, nie ma obserwatora? :D
To niczego nie dowodzi :D
Ale prawa natury sa niezmienne.
Jezeli ich "nie bylo" to wylacznie dlatego, ze "nie bylo " ludzi, ktorzy by mogli je opisac.
One byly, tylko my je odkrylismy, ze sa kiedy nastalismy. One sie nie urodzily ot tak w koncu, nie?
A tego czy cos wtedy bylo czy nie nie wie nikt. To zupelnie identycznie jak to czy byla wtedy jakas sila sprawcza, ktora to sformulowala :D
Ciagle uzywasz teorii ale stosujesz je w rozmowie ze mna jak prawa, chyba jednak odrozniasz jedno od drugiego?
Szkoda czasu, Zyon.
Przed wielkim wybuchem nie było czasu ani materii, a to że trudno to sobie wyobrazić pozostawiam Twojemu psychoanalitykowi.
Jeśli czegoś nie ma, to nie ma.
Wielkim Wybuchem ? :lol: :lol: :lol: :lol: Ach wiec jestes milosnikiem BBT :D
No jasne, ze nie bylo. Bo nie bylo, bo tak ktos ci powiedzial mimo, ze tego nie udowodnil.
I nagle nicosc wybuchla i stworzyl sie swiat :D To w sumie calkiem sensowna teoria na tle tego bzdurnego przesadu, ze jakas nadrzedna sila/byt stworzyla swiat, nie?
Kto tu powinien isc do psycho....eeee :lol: :lol: :lol:
Nie jestem miłośnikiem, ale ją znam, a Ty zacytowałeś osobę, która o tym mówiła w cytacie i zadałeś do tego pytanie pomocnicze.
Nadal nie rozumiesz do czego służą teorie :D
A jak inaczej można uzyskać informacje o tym co się działo ponad 14 mld lat temu, jeśli nie na drodze "bo ktoś mi powiedział"?
Zyon, wszystko płynie, a Ty jesteś sztywny jak kołek.
Przy dyskusjach o piramidach nie mieściło Ci się w głowie, że teraz stoją na pustyni, ale dawniej niekoniecznie.
Przy ewolucji nie mogłeś sobie uzmysłowić, jak może nastąpić specjacja.
Teraz masz problem z "co było przed BB" oraz "jak powstało życie" :D
No cóż, ja nie mam takiego, bo mi ktoś powiedział, a Ty co zrobisz? :lol:
Hehe problem w tym, ze znasz te teorie ale rozmawiasz w sposob jakby to bylo prawo a nie jest :D To tylko TEORIA i to dosc bzdurna, o czym zreszta wypowiedzialo sie mnostwo naukowcow :D
Pomijajac to wszystko to ja tylko zacytowalem pare pytan, na ktore wlasnie przeciwnicy odpowiadaja tak jak ty, czyli zasypuja oponenta bezladnym mnostwem pomieszania z poplataniem majacym wykazac, ze jednak jest inaczej bez zadnego argumentu zamist rzeczowo odpowiedziec i zbic te pytania :D Ale nie da sie w tym sek :D JCo do specjacji to co z nia? Ile przypadkow zeby udowodnic?
Zacytowalem i nagle sie okazuje, ze ja to i tamto i nawet siamto :D Ja sobie siedze, czytam, analizuje, rozmyslam ale nie mam zadnego problemu :D
Inne ciekawe pytanie: jezeli jest ewolucja to po kiego wytworzyla tak bezsensowny organ jak mozg, ktory pozera tyle mocy a jest wykorzystywany w ledwie paru procentach? :D Ewolucja zaprzecza samej sobie :D
Niektórzy to faktycznie wykorzystują 10% mózgu :lol:
Ale pewnie Wielki Konstruktor wiedział, co robi ;)
Cytat: Gavroche w 2014-10-07, 21:09:22
Niektórzy to faktycznie wykorzystują 10% mózgu :lol:
Ale pewnie Wielki Konstruktor wiedział, co robi ;)
Ja bym chcial te 10% ale niestety nikt nie potrafi :D Ewolucja tak to sprytnie zrobila, ze utrzymuje paliwozerne bydle po to zeby pracowalo niemal dla samej pracy. Tak jakby kupic traktor zeby ciagnac plastikowa przyczepke. A to wszystko kosztem niedorozwoju reszty organow :D Marzenia, fantazje, myslenie abstrakcyjne, po kiego, jak zwierzakom niepotrzebne. Fenomen trudny do zaczajenia i calkiem niezgodny z prawem Leibiga :D
hehe
Może zacznij jakieś lepsze śniadania jeść, stary, bo potolisz jak pani gospodarz mojego bloku, jej się myszy lęgną ze szmat i desek w piwnicy, a Tobie 10% i inne brednie Goździkowej :lol:
Sniadania technicznie nie da sie nie zjesc panie mistrzu, wiec kto tu pitoli? :lol: :lol: :lol:
Ale dlaczego "twoja" teoria jest lepsiejsza od "mojej" nie pojmuje.
Trudnie pytanie-dylemat z tym muskiem zadalem chyba, bo jak nie ma co powiedziec to trzeba wyskoczycz argumentum ad personam? :D
Herr Arthur Schopenhauer bylby z ciebie dumny :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2014-10-07, 21:31:43
Sniadania technicznie nie da sie nie zjesc panie mistrzu, wiec kto tu pitoli? :lol: :lol: :lol:
Ale dlaczego "twoja" teoria jest lepsiejsza od "mojej" nie pojmuje.
Trudnie pytanie-dylemat z tym muskiem zadalem chyba, bo jak nie ma co powiedziec to trzeba wyskoczycz argumentum ad personam? :D
Herr Arthur Schopenhauer bylby z ciebie dumny :lol: :lol:
Gdzie ja napisałem, że nie jesz śniadań?
Jesz, ale jakieś owoce z warsywami i śmietaną, dlatego gadasz, jak jakiś wege potłuczony :D
Ty tak serio z tymi 10% możliwości mózgu?! :shock:
He, he, to ja podziękuję :D
Wycofują się z tego co wybadali i głosili przez długie lata... :roll:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mit_10%25_m%C3%B3zgu
No tak ciocia wiki hehe moge zaraz wywykipediowac troche bzdur, np ze Howard Webb jest rowny Hitlerowi :lol:
Ale to jest fajne, to fachowo nazywa sie chyba "
dopasowywanie konia do chomonta"?
CytatEwolucja. Mózg pochłania wielkie ilości tlenu i składników odżywczych w porównaniu z resztą ciała. Pomimo stanowienia jedynie 2% ciała może pochłaniać do 20% energii. Jeżeli 90% mózgu byłoby niepotrzebne, istniałaby wielka szansa przeżycia ludzi z mniejszymi, bardziej wydajnymi mózgami. Gdyby to była prawda, proces naturalnej selekcji wyeliminowałby nieefektywne mózgi. Tym samym, jest wysoce nieprawdopodobne, że mózg o takiej dużej zbędnej przestrzeni mógł ewoluować.
:lol: :lol:
Ile % ale czego - mocy czy objetosci? Masy czy mozliwosci? :D
A tej dziewczynce usuneli polowe i zyje i zna 2 jezyki nawet :D Co jest grane, powinna nie zyc? :D
http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,9-latce-usuneli-pol-mozgu-Cudownie-wrocila-do-zdrowia,wid,12133915,wiadomosc.html?smgajticaid=6fb72
W ksiazce Petera Duhigga "Sila nawyku" jest o ludziach, ktorym usuwano spore czesci mozgu i ciagle zyli i sie komunikowali :D
Jak to powiedzial Marian Mazur, polski naukowiec, tworca polskiej szloly cybernetyki
CytatNaukowców interesuje rzeczywistość, jaka jest. Doktrynerów interesuje rzeczywistość, jaka powinna być.
Naukowcy chcą, żeby ich poglądy pasowały do rzeczywistości. Doktrynerzy chcą, żeby rzeczywistość pasowała do ich poglądów.
I tego sie trzymajmy :lol: :lol:
http://kopalniawiedzy.pl/Carl-Wernicke-pionowy-peczek-potyliczny-mozg-atlas-informacje-wzrokowe,21411
Hobbit:
http://www.sciencedaily.com/articles/h/homo_floresiensis.htm
http://pl.wikipedia.org/wiki/Homo_floresiensis
http://nowaatlantyda.com/2010/03/27/hobbici-z-wyspy-flores/
Zrobiłem kiedyś dwa podobne:
http://kopalniawiedzy.pl/topor-Lolandia-dno-morze-Rdbyhavn-rekojesc-drzewiec-tunel-Soren-Anker-Sorensen,21468
I co dalej?
Sam odkryłeś? :D
Mój poprzednik jakiś....
A co, w takim razie, zrobiłeś z owymi "dwoma podobnymi"? ;) :D
Cytat: Radzio w 2014-11-29, 09:59:06
A co, w takim razie, zrobiłeś z owymi "dwoma podobnymi"? ;) :D
Leżą gdzieś.
Kociołek. Kyoś to kiedyś odkopie i dopiero wywołasz zachwyt wśród badaczy. X-box, a tuż obok scyzor. No, no niby tylko przejazdem jesteś, ale ...
kosmita jest z Ciebie, że hej. ;) :lol:
Wspaniałe!
http://www.kontestator.eu/artykuly_z_nexusa/nexus_011_tajemnice_pochodzenia_czlowieka.php
No to jesteśmy sami, czy są gdzieś jeszcze Kosmosie? ;)
Ja wiem! Ja! :lol:
Nie. Przepraszam, ja tylko rozumem. :lol: :lol: :lol:
Cytat: Radzio w 2014-12-02, 18:05:51
Ja wiem! Ja! :lol:
Czy jest tu jeszcze ktoś chętny do odpowiedzi? ;)
Ja!!! :lol:
Cytat: Blackend w 2014-12-02, 17:59:28
No to jesteśmy sami, czy są gdzieś jeszcze Kosmosie? ;)
Nie znam żadnego :D
Ja też jeszcze nie miałem okazji. ;)
Ja! Ja, w każdym razie, nie czuję się samotny. :D ;) :lol:
Ototo, ani osierocony.
Cytat: Blackend w 2014-12-02, 18:16:31
Ja też jeszcze nie miałem okazji. ;)
A my wszyscy nie jesteśmy Kosmitami? Jesteśmy przecież częścią Kosmosu... :D
Cytat: renia w 2014-12-02, 18:19:44
Cytat: Blackend w 2014-12-02, 18:16:31
Ja też jeszcze nie miałem okazji. ;)
A my wszyscy nie jesteśmy Kosmitami? Jesteśmy przecież częścią Kosmosu... :D
Jeśli brak punktu odniesienia, ciężko się jakoś określić...
Ale tu chodzi o Kosmosia nie urodzonego na Ziemii, bo ci nazywają się Ziemianami. 8)
Naciągasz... :lol:
Cytat: Blackend w 2014-12-02, 18:22:11
Ale tu chodzi o Kosmosia nie urodzonego na Ziemii, bo ci nazywają się Ziemianami. 8)
Tyle, że nie są w stanie w to uwierzyć, widocznie tyle warta jest ich wiara. ;) :D
Cytat: renia w 2014-12-02, 18:22:55
Naciągasz... :lol:
Ale przynajmniej 2 na szynach będzie? ;) :lol:
Cytat: Radzio w 2014-12-02, 18:23:47
Cytat: Blackend w 2014-12-02, 18:22:11
Ale tu chodzi o Kosmosia nie urodzonego na Ziemii, bo ci nazywają się Ziemianami. 8)
Tyle, że nie są w stanie w to uwierzyć, widocznie tyle warta jest ich wiara. ;) :D
Bo to zawsze pojawi się jakiś niewierny Tomasz, który innym namąci. ;)
Zastrzeżenie mam.
Literówka- niewierzący. :lol:
Cytat: Radzio w 2014-12-02, 18:23:47
Cytat: Blackend w 2014-12-02, 18:22:11
Ale tu chodzi o Kosmosia nie urodzonego na Ziemii, bo ci nazywają się Ziemianami. 8)
Tyle, że nie są w stanie w to uwierzyć, widocznie tyle warta jest ich wiara. ;) :D
Wiara to bardzo dobry trop.
Bóg odchodzi do lamusa, teraz będą Kosmici, kicikici :D
:lol:
Dobrze pojadł to i ryć mu się chciało:
http://archeowiesci.pl/2014/12/04/ryt-sprzed-500-tys-lat/
http://www.ewolucja.org/w3/d3/d35-13.pdf
http://kopalniawiedzy.pl/ruch-kosci-gestosc-wytrzymalosc,21631
"Ruch, nie dieta..." - Admin bardzo "lubi" takie kategoryczne stwierdzenia o jedynej prawdzie objawionej. ;)
Po piłkarzach dobrze widać, że jedni łapią non stop kontuzje, a inni nie choć biegają tyle samo. 8)
Cytat: Blackend w 2014-12-27, 13:38:32
"Ruch, nie dieta..." - Admin bardzo "lubi" takie kategoryczne stwierdzenia o jedynej prawdzie objawionej. ;)
Po piłkarzach dobrze widać, że jedni łapią non stop kontuzje, a inni nie choć biegają tyle samo. 8)
Dokładnie, to samo mnie uderzyło :lol:
Poza tym ilość ruchu u wczesnego rolnika moim zdaniem mogła być dużo większa niż u łowcy-zbieracza 8)
No pewnie, szczególnie jak łowca-zbieracz wyspecjalizował się w łowieniu trzody chlewnej rolnika. ;)
Cytat: Blackend w 2014-12-27, 13:46:13
No pewnie, szczególnie jak łowca-zbieracz wyspecjalizował się w łowieniu trzody chlewnej rolnika. ;)
Pamiętam jako szczeniak, jak chłopy na wsi kosiły kosą, a kobity podbierały i snopki robiły 8)
Pieśń żniwiarza:
"Ręce mnie bolą robić, nogi mnie bolą chodzić, zachodźże słoneczko, skoro masz zachodzić"...
Praca, praca, praca, i końca nie widać, zbydlenie straszne od tego, głupota i otumanienie, tak to zapamiętałem :(
Dzisiaj tacy rolnicy w korporacjach wegetują, bez chwili czasu na wydawanie zarobionej kasy ;)
Na porządne 4wude można wywalić kasę na raz.
Cytat: Radzio w 2014-12-27, 14:12:47
Na porządne 4wude można wywalić kasę na raz.
I dojeżdżać do tyry? :lol:
Ale na tylko na gapę, bo kredyt trzeba spłacić. ;)
Radzio mi przypomniał o wszach, które pomagają wygrodzić antropogenezę.
Badania ewolucyjne wszy ludzkiej i innych gatunków pasożytów (np. tasiemców) są wykorzystywane do rekonstrukcji historii ewolucyjnej człowieka. Przykładowo, wesz ludzka i wesz szympansia Pediculus schaeffi rozdzieliły się ok. 5,6 mln lat temu, co jest zbieżne z szacowanym czasem rozdzielenia się linii ewolucyjnych człowieka i szympansa. W obrębie linii wszy ludzkiej rozdzielenie linii głowowych na linię ogólnoświatową i obecnie spotykaną tylko w Ameryce (a prawdopodobnie występującą niegdyś w Azji) zbiega się z rozdzieleniem populacji Homo erectus na część afrykańską i eurazjatycką. Rozdzielenie linii głowowej i odzieżowej datowane pierwszy raz na 114-30 tys. lat temu temu[4] może zbiegać się z migracją człowieka współczesnego z Afryki do zimniejszych regionów i z początkiem noszenia odzieży. Różnorodność genetyczna linii Pediculus humanus ze starego, świata jak sądzi David L. Reed została zawężona ok. 100 tysięcy lat temu, podobnie jak różnorodność jej gospodarza, tj. współczesnego H. sapiens[2]. Historia genetyczna wszy przebiega zgodnie z multiregionalnym modelem ewolucji ich linii, zgadzając się z teorią afrykańskiego pochodzenia człowieka współczesnego pod warunkiem przetrwania w Azji populacji potomków Homo erectus do czasu przybycia populacji człowieka współczesnego tak, aby możliwe były kontakty, podczas których pasożyty mogłyby przenieść się między tymi gatunkami[1]. Sugeruje się również, że pojawienie się przed 3 mln lat innego gatunku wszy zasiedlającego włosy na klatce piersiowej i pachwinie wiąże się z utratą przez przodków człowieka futra.
Za Wikipedią. ;)
http://kopalniawiedzy.pl/malpy-czlekoksztaltne-australopiteki-pokarmy-gotowane-Richard-Wrangham,4944
Nasz pies też woli wszystko gotowane... 8) :lol:
Bo powstaliśmy w praoceanie, który był zupą, wszyscy wolą gotowane :lol:
http://www.bbc.com/earth/bespoke/story/20150123-earths-25-biggest-turning-points/index.html
Cytat: Gavroche w 2015-01-23, 19:18:59
http://kopalniawiedzy.pl/malpy-czlekoksztaltne-australopiteki-pokarmy-gotowane-Richard-Wrangham,4944
Wrangham napisal o tym fajna ksiazke Walka o ogien
Cytat: Gavroche w 2015-01-23, 19:18:59
http://kopalniawiedzy.pl/malpy-czlekoksztaltne-australopiteki-pokarmy-gotowane-Richard-Wrangham,4944
Hanius i inne surojadki z DO na fb pochlastaja sie :)
Ale oni chcą się cofnąć jeszcze wcześniej i wyżej, zdecydowanie wyżej od ziemi. ;) :lol:
Cytat: Zyon w 2015-01-23, 21:14:33
Cytat: Gavroche w 2015-01-23, 19:18:59
http://kopalniawiedzy.pl/malpy-czlekoksztaltne-australopiteki-pokarmy-gotowane-Richard-Wrangham,4944
Wrangham napisal o tym fajna ksiazke Walka o ogien
Znam, niezły antropolog i etnograf, kilka ciekawych teorii wysnuł. :)
Cytat: Blackend w 2015-01-23, 21:21:55
Ale oni chcą się cofnąć jeszcze wcześniej i wyżej, zdecydowanie wyżej od ziemi. ;) :lol:
Na drzewo? :shock:
No pewnie, banany przecież najlepiej spożywać na surowo. ;)
Cytat: MariuszM w 2015-01-23, 21:17:24
Cytat: Gavroche w 2015-01-23, 19:18:59
http://kopalniawiedzy.pl/malpy-czlekoksztaltne-australopiteki-pokarmy-gotowane-Richard-Wrangham,4944
Hanius i inne surojadki z DO na fb pochlastaja sie :)
Czasem trochę surowego trzeba zjeść. 8)
Kiedyś z Hannibalem dyskutowaliśmy o tym, jak dzikie zwierzęta preferują ugotowane jedzenie np. przy pożarze sawanny drobne ssaki wyjadają upieczone owady. :D
Cytat: Gavroche w 2015-01-23, 21:28:44
Cytat: MariuszM w 2015-01-23, 21:17:24
Cytat: Gavroche w 2015-01-23, 19:18:59
http://kopalniawiedzy.pl/malpy-czlekoksztaltne-australopiteki-pokarmy-gotowane-Richard-Wrangham,4944
Hanius i inne surojadki z DO na fb pochlastaja sie :)
Czasem trochę surowego trzeba zjeść. 8)
Kiedyś z Hannibalem dyskutowaliśmy o tym, jak dzikie zwierzęta preferują ugotowane jedzenie np. przy pożarze sawanny drobne ssaki wyjadają upieczone owady. :D
Na łatwe i gotowe to każda małpa z ziemskiego padołu chętna :wink: . Warto jednak się zastanowić (choćby samodzielnie) jak to się może ziścić co by małpy zaczęli regularnie gotowane pożywać z dala od syfwilizacji, długo długo...
Cytat: Gavroche w 2015-01-23, 21:28:44
Cytat: MariuszM w 2015-01-23, 21:17:24
Cytat: Gavroche w 2015-01-23, 19:18:59
http://kopalniawiedzy.pl/malpy-czlekoksztaltne-australopiteki-pokarmy-gotowane-Richard-Wrangham,4944
Hanius i inne surojadki z DO na fb pochlastaja sie :)
Czasem trochę surowego trzeba zjeść. 8)
Kiedyś z Hannibalem dyskutowaliśmy o tym, jak dzikie zwierzęta preferują ugotowane jedzenie np. przy pożarze sawanny drobne ssaki wyjadają upieczone owady. :D
A enzymy,witaminy,mineraly toto juz nie zyje ;) Ale 'haje' rozkladajace jw are Ok. Mentalnosc Kalego? :)
Cytat: RafałS w 2015-01-23, 21:36:22
Na łatwe i gotowe to każda małpa z ziemskiego padołu chętna :wink: . Warto jednak się zastanowić (choćby samodzielnie) jak to się może ziścić co by małpy zaczęli regularnie gotowane pożywać z dala od syfwilizacji, długo długo...
Małpy nie znają ognia.
Wrangham jest prymatologiem lepszym niż antropologiem, bo zbyt wiele z zachowań małp przerzuca na ludzi.
To taki sam błąd, jak zachowanie wilka przekładać na psa, to nie jest relacja przodek-następca, tylko dwie odrębne linie rozwojowe.
Małpy to zwierzęta, ludzie to ludzie, min. dzięki ogniowi.
No ale co zrobić jak niektórzy chcą być z powrotem małpy? ;) :lol:
Cytat: MariuszM w 2015-01-23, 21:39:53
Cytat: Gavroche w 2015-01-23, 21:28:44
Cytat: MariuszM w 2015-01-23, 21:17:24
Cytat: Gavroche w 2015-01-23, 19:18:59
http://kopalniawiedzy.pl/malpy-czlekoksztaltne-australopiteki-pokarmy-gotowane-Richard-Wrangham,4944
Hanius i inne surojadki z DO na fb pochlastaja sie :)
Czasem trochę surowego trzeba zjeść. 8)
Kiedyś z Hannibalem dyskutowaliśmy o tym, jak dzikie zwierzęta preferują ugotowane jedzenie np. przy pożarze sawanny drobne ssaki wyjadają upieczone owady. :D
A enzymy,witaminy,mineraly toto juz nie zyje ;) Ale 'haje' rozkladajace jw are Ok. Mentalnosc Kalego? :)
Taka sama jak niektórych wege i optybetonów...
Ogień np. służył, wg tej ideologii, do obróbki narzędzi, ogrzewania, odstraszania, ale do obrabiania jedzenia już nie... ;)
A depilacja? W Afryce bylo goraco :lol: wiadomo co nie :D
Cytat: MariuszM w 2015-01-23, 21:17:24
Cytat: Gavroche w 2015-01-23, 19:18:59
http://kopalniawiedzy.pl/malpy-czlekoksztaltne-australopiteki-pokarmy-gotowane-Richard-Wrangham,4944
Hanius i inne surojadki z DO na fb pochlastaja sie :)
Przecie na DD sa 3 tematy o Wranghamie, dopoki Wrangham nie wysnul teorii, ze gotowanie przyspieszylo rozwoj mozgu Hannibal go czesto cytowal i ogolnie uzywal jako autorytetu. Jak wyszla Walka o ogien i ukazalo sie pare artykulow o ogniu i gotowaniu to Hannibal nagle przestal go uwazac i zaczal wklejac wypowiedzi Geoffa z Rawforum, ze sie mydli :lol: :lol:
Cytat: Blackend w 2015-01-23, 21:44:52
No ale co zrobić jak niektórzy chcą być z powrotem małpy? ;) :lol:
:?
Moim zdaniem chcą być zdrowe konie, tylko się zagalopowali. ;)
Cytat: MariuszM w 2015-01-23, 21:52:19
A depilacja? W Afryce bylo goraco :lol: wiadomo co nie :D
To po kiego ten ogień palili? :shock:
Cytat: Zyon w 2015-01-23, 21:53:00
Cytat: MariuszM w 2015-01-23, 21:17:24
Cytat: Gavroche w 2015-01-23, 19:18:59
http://kopalniawiedzy.pl/malpy-czlekoksztaltne-australopiteki-pokarmy-gotowane-Richard-Wrangham,4944
Hanius i inne surojadki z DO na fb pochlastaja sie :)
Przecie na DD sa 3 tematy o Wranghamie, dopoki Wrangham nie wysnul teorii, ze gotowanie przyspieszylo rozwoj mozgu Hannibal go czesto cytowal i ogolnie uzywal jako autorytetu. Jak wyszla Walka o ogien i ukazalo sie pare artykulow o ogniu i gotowaniu to Hannibal nagle przestal go uwazac i zaczal wklejac wypowiedzi Geoffa z Rawforum, ze sie mydli :lol: :lol:
Ja przeszedłem etap na surowiźnie, ale tak całkiem na surowym, to nawet pies się źle czuje na dłuższą metę.
A enzymy i witaminy...to taka legenda. :lol:
Cytat: Gavroche w 2015-01-23, 21:59:03
A enzymy i witaminy...to taka legenda. :lol:
Legenda, legenda! :evil:
A z czego farmaceuci i nie tylko żyją? :roll: :wink:
Cytat: admin w 2015-01-23, 22:02:43
Cytat: Gavroche w 2015-01-23, 21:59:03
A enzymy i witaminy...to taka legenda. :lol:
Legenda, legenda! :evil:
A z czego farmaceuci i nie tylko żyją? :roll: :wink:
A księża i naukowcy? :lol:
Cytat: Gavroche w 2015-01-23, 21:56:45
Cytat: MariuszM w 2015-01-23, 21:52:19
A depilacja? W Afryce bylo goraco :lol: wiadomo co nie :D
To po kiego ten ogień palili? :shock:
przeciez napisalem DEPILACJA :D
Cytat: admin w 2015-01-23, 22:02:43
Legenda, legenda! :evil:
A z czego farmaceuci i nie tylko żyją? :roll: :wink:
No fakt, jakby sklepy z chemią spożywczą pozamykali, to by się dopiero ludziska pochlastały. :lol:
Takie DD to przy tym pikuś, a nawet Pan Pikuś. ;)
Cytat: MariuszM w 2015-01-23, 22:06:58
Cytat: Gavroche w 2015-01-23, 21:56:45
Cytat: MariuszM w 2015-01-23, 21:52:19
A depilacja? W Afryce bylo goraco :lol: wiadomo co nie :D
To po kiego ten ogień palili? :shock:
przeciez napisalem DEPILACJA :D
:lol:
http://nowosci.com.pl/137004,Neandertalczyk-z-jaskini-Gorham.html
Ziemia jest facetem!
Ma dwa jądra. ;)
http://kopalniawiedzy.pl/Ziemia-jadro,21907
Seksizm u Neandertalczyków?
http://kopalniawiedzy.pl/neandertalczyk-plec-podzial-praca-zadanie-zeby-kly-siekacze-rowki-odpryski-Almudena-Estalrrich-Antonio-Rosas,21951
Kto do kogo się upodobni?
http://www.weekendowo.pl/ciekawostki/p,co-sie-stanie-gdy-wychowamy-szympansa-u-boku-dorastajacego-dziecka.html
Coraz bardziej ludzki ten neandertalczyk:
http://kopalniawiedzy.pl/neandertalczycy-Krapina-pazury-szpony-bielik-zwyczajny-bizuteria-David-Frayer,22076
Widziałbym mniej więcej taki przebieg nieznanej historii neanderthalensis...Gdy Europa była jeszcze rozkosznym miejscem, siedziały sobie nean-dziadki w jaskiniach, szkrobały tymi szponami. Pojawił się biały chamo-szympans zaczął pitolić a to że jaskiniowego nie płacą, że polują bez aktualnej składki myśliwskiej, itd. Dalej się potoczyło... Eksmisja na gołe klepisko... :wink:
...i wyniszczająca niewola oczywiście. :wink:
E no jak wyniszczająca? :roll:
Przecież dobry pan powinien dbać o swoje... ;)
Cytat: admin w 2015-03-13, 18:03:59
E no jak wyniszczająca? :roll:
Przecież dobry pan powinien dbać o swoje... ;)
Weszły lodowce i praca na zewnątrz stała się nieznośna... Niedobitki wymarniały i uszły na południe, gdzie wmieszały się w tłum. Czy jakoś tak... :wink:
Cytat: RafałS w 2015-03-13, 18:12:27
Cytat: admin w 2015-03-13, 18:03:59
E no jak wyniszczająca? :roll:
Przecież dobry pan powinien dbać o swoje... ;)
Weszły lodowce i praca na zewnątrz stała się nieznośna... Niedobitki wymarniały i uszły na południe, gdzie wmieszały się w tłum. Czy jakoś tak... :wink:
Troszku musisz na czasem do tej teorii popracować.
A tak, to całkiem... ;)
Najbardziej mi się podoba, jak oni tak weszli, ci... no właśnie, bo neandertalczyk był swego czasu H.s.neanderthalensis, a teraz?
Cytat: Gavroche w 2015-03-13, 18:57:11
Troszku musisz na czasem do tej teorii popracować.
Jest ok. :wink:
Cytat: Gavroche w 2015-03-13, 18:57:11
A tak, to całkiem... ;)
O widzisz! :lol:
Cytat: Gavroche w 2015-03-13, 18:57:11
Najbardziej mi się podoba, jak oni tak weszli, ci... no właśnie, bo neandertalczyk był swego czasu H.s.neanderthalensis, a teraz?
"Suspens" :)
http://odkrywcy.pl/kat,111396,s,2,wid,14297697,martykul.html
Nie polecam! :lol:
:lol:
Może to oczywiste.
Ale oczywiste łatwo przeoczyć za nieistotne tło.
http://s17.postimg.org/bkmjbxor3/image.png
(http://s17.postimg.org/bkmjbxor3/image.png)
:?
Bo tak jest. :D
To co o sobie ludziska na forach wypisują trzeba najmarniej odjąć 80%, a to co gadają w realu 50%. ;)
Pejsbook to świetna terapia grupowa i to przez drut... ;)
Dlatego tylu potrzebujących tam jest. :D
Nawet dobra władza z oso! :shock:
Trzeba mieć zajebiście twardą psychikę. :lol:
Dlatego nie mam konta na FB. ;)
Ponoć Szczurek dał przykaz urzędnikom skarbowym w tym roku porównywać zeznania podatkowe z pejsbooka i rzeczywiste PIT składane przez pejsbookowiczów w organach podatkowych! ;)
W ramach terapii zbiorowej naturalnie. :lol:
Cytat: Gavroche w 2015-03-17, 07:51:33
Trzeba mieć zajebiście twardą psychikę. :lol:
Dlatego nie mam konta na FB. ;)
czyli de facto nie istniejesz
nie wiesz, że jak czegoś nie ma na FB to to nie istnieje? :lol:
Szara strefa! :shock: :? ;) :lol:
Cytat: admin w 2015-03-17, 07:46:20
Pejsbook to świetna terapia grupowa i to przez drut... ;)
Dlatego tylu potrzebujących tam jest. :D
Nawet dobra władza z oso! :shock:
:lol:
No popa, nie zauważyłem. :D :lol:
Nie dot. potrzebujących. :D
Cytat: JTKirk w 2015-03-17, 08:37:50
Cytat: Gavroche w 2015-03-17, 07:51:33
Trzeba mieć zajebiście twardą psychikę. :lol:
Dlatego nie mam konta na FB. ;)
czyli de facto nie istniejesz
nie wiesz, że jak czegoś nie ma na FB to to nie istnieje? :lol:
Ja od urodzenia jakiś taki niewyraźny byłem. ;)
:lol:
Cytat: Gavroche w 2015-03-17, 10:24:18
Cytat: JTKirk w 2015-03-17, 08:37:50
Cytat: Gavroche w 2015-03-17, 07:51:33
Trzeba mieć zajebiście twardą psychikę. :lol:
Dlatego nie mam konta na FB. ;)
czyli de facto nie istniejesz
nie wiesz, że jak czegoś nie ma na FB to to nie istnieje? :lol:
Ja od urodzenia jakiś taki niewyraźny byłem. ;)
Pokusiłem się o spojrzenie na tę niewyraźność, Mariuszu, i zamiast ciskać żelastwem we WuKa'urwieniu zadałem następstwem logiki pytanie. :wink:
Bóg i kosmosie powinni już na pejsbuku, czy innym tłisterze zagościć wobec powyższego, gdy tymczasem ... no sam się rozejrzyj?! :D :lol: :lol: :lol: :wink: :P
A czym się oni odróżnią niebożęta? :D
Zamiast łapki dadzą mackę? ;)
...albo myckę... 8) :lol:
Tak głęboko spisek sięga? :shock:
:lol:
A skąd! Spisek dot. w mycce urodzonych, czy coś w podobieństwie. :wink: :D :lol:
Spis! Gdyby chodziło rzeczywiście o coś więcej. :lol: :lol: :lol:
Zobaczyć ewolucję. :D
http://sierkovitz.mobile.salon24.pl/553117,bakterie-i-antybiotyki-zobacz-ewolucje-na-wlasne-oczy
Za też Pan na to zezwala! :shock: :wink:
Potrzeba matką:
http://kopalniawiedzy.pl/szympansy-szympansice-bron-dzida-polowanie-Fongoli-Senegal-sawanna-galago-karlowaty-Galago-senegalensis-Jill-Puertz,22270
:lol: :lol: :lol:
Matka jest tylko jedna, pozostałe to macochy, gdybyś zaś na niziny z tej kopalni kiedyś tęsknym okiem łypnął. :D
Wyglądam czasem i zauważyłem takie coś: "nie ta matka co urodziła, ale ta co wychowała". ;)
Pod warunkiem, że wychowała jak swoje. 8)
I własny pokarm dała? 8) Nie pytam! :D
Coraz mniej jest wyłącznie "ludzkich" zachowań, których by, w takiej czy innej formie, nie uprawiały inne naczelne. :D
Neandertalczyk podobno nawet gotował mięso dla dzieci, tylko nie mogą znaleźć garnków...
A przecież gotowanie zup bez garnków jest stare jak świat; zagłębienie w ziemi wyłożone skórą, w to mięso, kości i rośliny plus woda i wrzucanie rozgrzanych do białości kamieni z ogniska.
Pyszna zupka, tak robili Indianie z obu Ameryk i do dziś robią Pigmeje z obu krańców Afryki, pozwala to odstawionym dzieciom i starcom nie zwijać się bólu po nieprzeżutym pieczystym... :D
O tutu mówią.
Mumu:
http://kopalniawiedzy.pl/neandertalczyk-dieta-mieso-roslina-przyprawa,22281
Są teorie, że małpy pochodzą od ludzi:
http://anthropology.net/2007/12/15/a-human-ancestor-for-the-apes/
Cytat: Blackend w 2015-03-17, 09:12:44
Szara strefa! :shock: :? ;) :lol:
http://www4.rp.pl/article/20150623/KRAJ/306239792
W Polsce mamy skrajnie patologiczny system podatkowy. Nie należy się więc dziwić, że firmy przenoszą płacenie podatków nie tylko do rajów podatkowych, ale i do takich krajów jak Czechy czy Litwa. Po prostu szukają stabilnych miejsc, gdzie podatki nie są aż tak niskie, a system jest przewidywalny – komentuje Adam Sadowski z Centrum im. Adama Smithaczym to jest spowodowane ? to już nie mówi , my wiemy jak jest ;-)
skrajnie patologiczny system podatkowy spowodowany jest skrajnie patologiczną czynnością umysłową podatników / wyborców ?
co powoduje dalsze oczywiste wynikające z tego konsekwencje,
a czym to jest spowodowane , też wiemy :)
Cytat: Diogenes z Synopy w 2015-06-24, 08:59:41
Cytat: Blackend w 2015-03-17, 09:12:44
Szara strefa! :shock: :? ;) :lol:
http://www4.rp.pl/article/20150623/KRAJ/306239792
W Polsce mamy skrajnie patologiczny system podatkowy. Nie należy się więc dziwić, że firmy przenoszą płacenie podatków nie tylko do rajów podatkowych, ale i do takich krajów jak Czechy czy Litwa. Po prostu szukają stabilnych miejsc, gdzie podatki nie są aż tak niskie, a system jest przewidywalny – komentuje Adam Sadowski z Centrum im. Adama Smitha
czym to jest spowodowane ? to już nie mówi , my wiemy jak jest ;-)
skrajnie patologiczny system podatkowy spowodowany jest skrajnie patologiczną czynnością umysłową podatników / wyborców ?
co powoduje dalsze oczywiste wynikające z tego konsekwencje,
a czym to jest spowodowane , też wiemy :)
Taki plan był. Likwidować przemysł, umilić życie obywatelom, niech przenoszą swoje biznesy i cele życiowe.
Wszystko zarośnie trawą i krzakami, będzie zielono, zielona wyspa. :wink:
Cytat: admin w 2015-03-17, 08:06:54
Ponoć Szczurek dał przykaz urzędnikom skarbowym w tym roku porównywać zeznania podatkowe z pejsbooka i rzeczywiste PIT składane przez pejsbookowiczów w organach podatkowych! ;)
ażeby, pejsowicze nie zasłaniali się np przynależnością do Syrizy ( kukiz, stonoga ) , ;-) nabyto odpowiednie narzędzia :
CytatSiły specjalne kontroli skarbowej i celnej mają zostać doposażone w strzelby gładkolufowe. Ministerstwo opublikowało na stronie internetowej ogłoszenie w tej sprawie.
Po co skarbówce taka broń? W ministerstwie usłyszeliśmy, że będzie używana przez tzw. grupy realizacyjne, czyli policję skarbową. To służby specjalne kontroli skarbowej i celnej działające na „pierwszej linii frontu”
Wystrzeliwane z nich mogą być pociski penetracyjne jak i niepenetracyjne (gumowe, śrutowe, hukowe).
http://www.pb.pl/4193885,50616,fiskus-kupuje-strzelby
:)
Będziemy tutaj mieli prawdziwe El Dorado... :D
https://www.youtube.com/watch?t=62&v=7Soenmgkm5w 8)
https://youtu.be/UCGn8df20GI
Google Glass to okulary, które posiadają kamerę umieszczoną na soczewce. W zamyśle mają pełnić te same funkcje, co telefony smartphone. Steruje się nimi za pomocą głosu, nie potrzebują dodatkowych słuchawek - to zupełnie nowa generacja sprzętu nagrywającego. Reżyserka dokumentu spróbuje odpowiedzieć na pytanie, czy taki rozwój technologii wpłynie znacząco na rzeczywistość, a także na ludzi, ich myślenie i czucie. Inny problem dotyczy następnego kroku: inteligentne maszyny przejmą nasze obowiązki czy, przeciwnie, to my się nimi staniemy. Bregtje van der Haak zagląda do wirtualnego świata i bada zacieśnianie więzi człowieka z maszyną. W filmie zawarte zostały również wypowiedzi ekspertów: Gordona Bella, reserchera Microsoftu; Nicka Bostroma, filozofa i matematyka; Bena Hammersleya, redaktora naczelnego miesięcznika poświęconego technologii "Wired UK".
Zapomnieli dopisac, ze jak wszystkie produkty Google, szpieguja nas w kazdej chwili i zbieraja informacje. Teraz juz beda dane na co sie patrzy i w ten sposob podesla stosowne reklamy w mailowym spamie. A dane oczywiscie do CIA :D
Po co się tak wysilają? :shock:
Przecież na pejsbuku wszystko sami piszą. 8)
A bo tera są teramajty, to więcej info można gromadzić... ;)
A ile nowych miejsc pracy dla przetwarzających te dane. ;)
http://www.theverge.com/2015/7/21/9009213/chrysler-uconnect-vulnerability-car-hijack
Cytat(...)
A new vulnerability in the Uconnect system gives attackers frightening remote powers over Chrysler vehicles, revealed in a Wired exclusive report. In a live demo, attackers used the vulnerability to cut out a Jeep Cherokee's transmission and brakes and, when the car is in reverse, commandeer the steering wheel — all without physical access to the vehicle. "This might be the kind of software bug most likely to kill someone," said Charlie Miller, one of the researchers behind the exploit.
(...)
Chrysler's UConnect system uses Sprint's cellular network for connectivity, so researchers were able to remotely locate cars by scanning for devices using that particular spectrum band. Chrysler has been including UConnect in cars since late 2013, and any cars that use the system are likely to be vulnerable to the attack. There's no apparent firewall, so once attackers have located the device's IP, they can deploy previously developed exploits to rewrite Uconnect's firmware and control the car as if they had physical access. The result is that once an attacker has a car's IP address, she can target it from anywhere in the country.
(...)
:shock:
Chyba na naszych oczach potwierdza sie teoria Darwina
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,138764,18431488,wznowiono-poszukiwania-mezczyzny-ktory-spadl-z-mostu-swietokrzyskiego.html?lokale=local#BoxNewsLink
http://off.sport.pl/off/1,111379,18431975,himalaizm-bezskuteczne-poszukiwania-olka-ostrowskiego.html#MT
Niby zwierząt, ale mechanizm ten sam i u ludzi...
http://www.national-geographic.pl/drukuj-artykul/udomowianie-zwierzat/
CytatZaskoczeniem dla akademików był fakt, że choć ludzie są klasyfikowani jako wszystkożercy, mają wysoką kwasowość żołądka typową dla padlinożerców. To rodzi ważne pytania odnośnie do naszej ewolucji, związków z pokarmem na przestrzeni dziejów i wpływu współczesnych zmian diety i medycyny na żołądki, mikrobiom i ostatecznie zdrowie.
http://kopalniawiedzy.pl/kwasowosc-zoladka-pH-zatrucie-trawienie-padlinozercy-ludzie-DeAnna-Beasley,22872
I tam, przecież każdy wie, że tabletki, zboża i strączkowe nie licząc owoców, to podstawa diety powinna być, a mięso jest rakotwórcze. Miliony badań naukowych to udowodniły z ostatnich pięciu dekad. 8)
I nie ma się co zastanawiać, tylko stosować. ;) :lol:
Symulacje komputerowe w służbie biologii:
http://pokazywarka.pl/ewolucja-kooperacji/
Może i na mrówkach jest to jakieś odzwierciedlenie, ale u ludzi jest zupełnie inaczej. Bo tylko u ludzi za brak pracy dostaje się kasę, a za pracę się każę się daniną, czym bardziej wydajną tym wyższą. :lol: :lol:
Rewersja:
http://polowanie-na-zdrowie.blogspot.com/2015/08/rewersja-ewolucja-nogi-szczatkowe.html
O, jak ładnie widać jednoczesną przypadkowość, i ukierunkowanie przez otoczenie, ewolucji:
http://kopalniawiedzy.pl/kanibalizm-kuru-choroba-prionowa-Fore,23084
Znaczy adaptacji? ;)
Adaptacja dotyczy raczej osobnika, a ewolucja populacji, ale na upartego...?
Nie jestem zbyt wymagający jeśli chodzi o znaczenie słów, byleby tylko znaczyło to samo dla wszystkich rozmówców. ;)
Warto przeczytać komentarz MaćkaK spod artykułu.
Serio nowy, czy popierniczyło się coś?
http://www.radiozet.pl/Rozrywka/O-tym-sie-mowi/Homo-Nalegi-nowy-gatunek-czlowieka-odkryty-przez-naukowcow-00010882
Ja tam do takiego przodka się nie przyznaję. To nie z mojego drzewa genealogicznego... 8) :lol:
To, że żył przed nami, nie znaczy z automatu, że był nasze przodkiem... ;)
Tak piszą, żeby było chwytliwie, większość ludzi i tak uważa "że pochodzimy od małpy" i dla nich to wsio ryba. :D
Wszystkie rasy ludzkie pochodzą od małpy, czy tylko Murzyni? :shock: 8)
Rasa jako pojęcie w przypadku człowieka też nie ma wielkiego sensu...
Murzyn z północy Afryki, różni się bardziej od tego z południa, niż biały od żółtego. ;)
A od małpy nie możemy pochodzić, bo małp wtedy nie było. :lol:
Skomplikowana sprawa... :roll: :?
Cytat: Gavroche w 2015-09-10, 17:40:40
A od małpy nie możemy pochodzić, bo małp wtedy nie było. :lol:
Zgadza się, najpierw był człowiek, a potem małpa. Dlatego mówi się do niektórych - ty małpo! ;)
Cytat: renia w 2015-09-10, 17:29:32
Wszystkie rasy ludzkie pochodzą od małpy, czy tylko Murzyni? :shock: 8)
"Beletrystycznie" to może wyglądać tak:
http://members.optusnet.com.au/~mpjaworski/P78.htm
8)
Przeciwnie, Renia, bardzo proste, acz delikatne. :D
Nie możemy "pochodzić od małpy", bo małpy to pojęcie dotyczące współczesnych gatunków.
Nawet jeśli nasz wspólny (ludzki i małpi) przodek był bardzo zbliżony do małpy (a nie był, bo prawdopodobnie małpy człekokształtne są wtórnie czworonożne) to nią nie był sensu stricto. ;)
Podobnie pies nie pochodzi od wilka, bo wilki to mamy dzisiaj, a ma ze współczesnym wilkiem wspólnego przodka, gdzieś między 130 a 15 tysięcy lat temu...
Podobnie rasa nie jest pojęciem właściwym na określenie różnic między ludźmi, bo rasa to pojęcie zootechniczne oznaczające grupę osobników charakteryzującą się pewnymi wspólnymi cechami, które są bardzo mocno przekazywane potomstwu.
A "czarny" to przecież i olbrzymi Masaj i malutki Pigmej, albo "biały" to i Islandczyk i Angol i Rusek, a jeśli zajrzeć w DNA to już w ogóle. ;)
Rafał ma na to wyjaśnienie o Onych, którzy najpierw z kilku gatunków naczelnych zmieszanych z własnym DNA zrobili "rasy", a potem jeszcze wozili je w UFO po calej Ziemi, by wnerwić antropologów. :D
I to by tłumaczyło, że pochodzimy od Onych, bo takie samo złośliwe wszystkie. ;) :lol:
Cytat: Gavroche w 2015-09-10, 15:51:23
Serio nowy, czy popierniczyło się coś?
http://www.radiozet.pl/Rozrywka/O-tym-sie-mowi/Homo-Nalegi-nowy-gatunek-czlowieka-odkryty-przez-naukowcow-00010882
http://stooq.pl/n/?f=990857
Cytatosobniki miały stosunkowo niewielki mózg, którego średnia objętość wynosiła ok 500 cm sześc., co oznacza, że mógł ważyć 500-550 g. Wielkość mózgoczaszki była więc porównywalna z tą u australopiteków, czyli prymitywna. Tymczasem mózg Homo habilis, uważanego dotychczas za najwcześniejszego przedstawiciela naszego rodzaju, mierzył średnio już ponad 600 cm sześc. Wydawało się, że to Rubikon, a teraz okazuje się, że niekoniecznie, bo mózg Homo mógł być jeszcze mniejszy"
100cm3 jest w obrębie zmienności populacyjnej. :D
U współczesnych ludzi mózgi, wzrost czy inne cechy często różnią się o 100% lub więcej.
Mnie chodziło to, czy to faktycznie nowy gatunek (jeśli to pojęcie cokolwiek znaczy), czy jakaś (wczesna/późna) forma już znanych antropomorfów.
Bo "nowy, nieznany wcześniej gatunek" takie medialne jest. ;)
Z drugiej strony ustalanie miejsca na gałęziach systematyki dla współczesnych gatunków jest szalenie trudne i wątpliwe, a co mówić o wymarłych... :)
http://papierkilakmusowe.pl/biologia/przewidywalna-ewolucja
Obalono TE!
http://polowanie-na-zdrowie.blogspot.com/2015/09/zbadaj-ewolucje-fronda.html?m=1
Uuuu dobra kniga moze byc, biere (http://www.smiliemania.de/smilie132/00004476.gif)
Przekaz ustny najtrwalszy?
http://grabowisko.mobile.salon24.pl/632555,aborygeni-pamietaja-potop
No coz, widzialem gdzies zdjecia map sprzed 700 lat , gdzie Grenlandia byla zielona i byly na niej osady.
Historia szkliwa, hipotetyczna acz prawdopodobna:
http://kopalniawiedzy.pl/szkliwo-zeby-ganoina-luski-ganoidalne-luski-plakoidalne-niszczuka-plamista-Lepisosteus-oculatus-Psarolepis-romeri-Andreolepis-Qingming-Qu-Per-Ahlberg,23213
fascynujący wykład prof. Mirosława Kocura, jednego z największych polskich kulturoznawców. Zaczyna on od ewolucyjnych cech naszego mózgu, które sprawiły, iż służy on przetrwaniu a nie obiektywnej obserwacji otoczenia. Następnie udajemy się do źródeł naszej cywilizacji, gdzie widzimy powolne wyłanianie się z marzeń, mitów i narkotycznych rojeń podwalin ludzkiej wyobraźni i cywilizacji. Sztuka i kultura, tak "niebiznesowe" są może ważniejsze dla powstania naszych rozwiniętych świadomości, niż handel czy zdolności łowieckie...
https://www.youtube.com/watch?v=6dvsFCFJcXo&feature=youtu.be
Nasz mózg to nie obserwator lecz odurzony bajarz
Znam. Fajne. :D
Album przodków:
http://youtu.be/ru8ifph_q9o
Wpływ środowiska na fizjonomię i fizjologię:
http://www.focus.pl/czlowiek/czy-miejsce-zamieszkania-moze-wplywac-na-wyglad-i-inteligencje-8721
Srodowisko>geny 8)
W tym przypadku akurat tak. :D
Czasem kolejność jest odwrotna i wtedy ludzie zaczynają wierzyć w Boga. ;)
:lol:
Wiara w Boga jest przeważnie dziedziczna! ;)
Taka piękna cecha boża ,wiara :lol:
Bo to bardzo wygodne dla obydwu stron - biznes is biznes. ;)
Wierny biznes , bez kryzysowy :wink:
bez boga, ani do proga! :evil:
Z bogiem 8)
Niesamowita sprawa:
http://kopalniawiedzy.pl/szczatkowe-miesnie-uszy-malzowina-poruszanie-uwaga-emocje-Steven-Hackley,23307
Jak z tym spaniem w końcu?
http://kopalniawiedzy.pl/plemiona-zbieracko-mysliwskie-Hadza-Buszmeni-Tsimane-sen-dlugosc-wzorce-Jerome-Siegel,23314
U mnie to jest różnie. 8)
Jak jestem zrelaksowany to krótko, ale jak zestresowany, to też krótko. :shock: :lol:
Najlepiej chyba z soboty na niedzielę, a w tygodniu zależy jak się leży. ;)
Mi się dobrze śpi ,jak się nic nie śni ,to znaczy, dzień bez stresu Uwielbiam ten stan ,ale ucieka to czasami . :lol:
Mam tak samo, bez snów lepiej się wstaje. ;)
Mnie się prawie zawsze nic nie śni. :D
Nie ma czasu, bo śpię tylko 6 godzin. ;)
Fenomen brzasku z objawem porannym... ;)
Jak objaw odpowiedni, to i fenomen wrzasku adekwatny. ;)
:lol:
:lol:
Od zimnego parapetu czy gorącej płyty kuchennej? ;)
To zależy, w którym miejscu objawił się fenomen. ;)
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19059643,czlonek-plemienia-samburu-mial-reklamowac-buty-nike-ale-reklame.html
http://www.filmweb.pl/film/Bogowie+musz%C4%85+by%C4%87+szaleni-1980-31299/descs
To też dobre ,podobne do tego wrzucileś 8)
Bakterie nauczyły się rozkładać chyba cytrynian tlenowo, a to beztlenowce. :D
https://en.m.wikipedia.org/wiki/E._coli_long-term_evolution_experiment
Dodam, że TE można traktować jako szczególny przypadek łańcuchów Markowa:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/%C5%81a%C5%84cuch_Markowa
Są one wykorzystywane do sterowania ruchem lotniczym czy w układach sterujących samochodów autonomicznych.
Geny po neandertalczykach , mamy, ale tylko te złe. :lol:
http://kopalniawiedzy.pl/DNA-neandertalczyk-czlowiek-wspolczesny-zdrowie,23997
a idź Ty, jakie bzdury ;-)
udar mózgu przez geny. Palenie tytoniu w genach. Niech oni się wezmą lepiej do porządnej roboty ;-) . Brudno na ulicach w Brukseli ;-)
Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-02-12, 13:38:24
a idź Ty, jakie bzdury ;-)
udar mózgu przez geny. Palenie tytoniu w genach. Niech oni się wezmą lepiej do porządnej roboty ;-) . Brudno na ulicach w Brukseli ;-)
Wszystko jest w genach, inaczej by tego nie było. 8)
Choroby i inne nieszczęścia, to tylko odpowiedź genów na wpływ środowiska. :D
Ostatnio im wiecej czytam takich rewelacji tym bardziej mi sie chce smiac, jak za wszelka cene chca wbic te "fakty" na sile, bo obowiazuje ich jakis paradygmat.
Ale jak tak można! :shock:
Przecież jak naukowcy mówią, że 5*wio jest najlepszą dietą, to dlaczego pchać się samemu w "formułę 4es", skoro wystarczy słuchać fachowców. ;)
HA! 8) :D
http://www.listyznaszegosadu.pl/nauka/ostateczna-kleska-teorii-ewolucji
Niczego to nie zmienia w teorii ewolucji, ani w twierdzeniu, źe mamy wspólnych przodków z małpami.
To stara teoria z lat '80, przesuwa tylko nasz egocentryzm.
http://www.uprightape.net/New_Evolution_ReWrite.pdf
Ja żadnego wspólnego przodka małpy nie miałem, i z małpami nie mam nic wspólnego .Jeśli ktoś od małpy pochodzi ,to jego problem :lol:
No ja też sobie wypraszam, do żadnego paleo mnie nie ciągnie. ;) :lol:
:lol:
Cytat: Blackend w 2016-02-15, 22:26:29
No ja też sobie wypraszam, do żadnego paleo mnie nie ciągnie. ;) :lol:
Doktor napisal w swoich ksiazkach, ze to nieprawda ten wspolny przodek, przez trzustke ;)
Nic takiego nie napisał. 8)
Trzustka jest nam niezbędna, bo wyewoluowaliśmy w drapieżców, a drapieżników nie można bezkarnie pozbawić trzustki, w przeciwieństwie do roślinożerców. :D
A mnie tam w młodości ciągnęło na drzewa i do jabłek, teraz zmądrzałem, ontogeneza się to nazywa. :D
Ale bardzo podoba mi się idea jedności z otaczającą przyrodą i przenikaniu się wzajemnie różnych stanów energetycznych.
Ale jeśli zobaczę dowód na Boga czy Kosmosiów, przyjmę do wiadomości. :P
Cytat: Gavroche w 2016-02-16, 10:34:43
Nic takiego nie napisał. 8)
Kolezko, moze odswiez sobie lekture ksiazek doktora, bo juz widze kolejnego amatora Kwasniewskiego, ktory nie zna tresci ksiag 8) :lol:
Tluste Zycie str 44
CytatZwierzęta trawożerne, drapieżne, a także małpy, z którymi rzekomo mieliśmy wspólnego przodka, są nosicielami zarazków śpiączki, ale same nie chorują.
Człowiek nie ma żadnej, nawet śladowej odporności na zarazek śpiączki afrykańskiej. A to wyklucza twierdzenie, że nasi przodkowie mieli wspólnego przodka z małpami człekokształtnymi.
tamze str 78
CytatOperacyjne usunięcie całej trzustki u człowieka oraz u drapieżników (kot, pies, lis, sowa, inne ptaki drapieżne) prowadzi do ciężkich zaburzeń w ich organizmie i do szybkiego zgonu. A przecież drapieżniki spożywają minimalne ilości węglowodanów, a więc trzustka i wytwarzana przez nią insulina są im niezbędne do innych przemian ustrojowych niż rozkład węglowodanów, trzustki u zwierząt trawożernych: koza, owca, królik, krowa, także małpy (!) powoduje tylko niewielkie zaburzenia w ich materii i zwierzęta trawożerne oraz małpy mogą żyć bez i bardzo długo. Człowiek i drapieżniki bez trzustki żyć nie mogą. Insulina jest o wiele bardziej niezbędna człowiekowi i drapieżnikom niż trawożernym i małpom. Człowiek nie mógł mieć wspólnych przodków z małpami, ponieważ bez trzustki żyć nie może, a małpy mogą. Nie ma też żadnej odporności na śpiączkę afrykańską, na którą małpy są genetycznie odporne.
Przecież dokładnie tak napisałem. :lol:
A to czy może czy nie może, to liche podstawy.
Bez wątpienia mamy wspólnych przodków z małpiatkami, a one potrafią syntetyzować askorbinian, a my nie. :P
Małpy człekokształtne zresztą też. ;)
Doktora poniosło wiele razy w książkach, bo to medyk, a nie przyrodnik. 8)
Miało to sens do nakreślenia ogólnej wizji, ale szczegóły już nie wytrzymują tej próby. :D
Takie rzeczy jak długowieczna wiewiórka, bo je jaja, pisklęta i owady, a krótkowieczny szczur, bo nie je (a je w istocie), albo długość życia mięsożernych żółwi (miała być dłuższa) w porównaniu z roślinożernymi (krótsza), a jest dokładnie odwrotnie i jeszcze pewnie coś, ale ja nie zwracałem na to uwagi, bo w książkach popularnonaukowych jest dopuszczalne naginanie rzeczywistości do teorii, jeśli żadne na tym nie cierpi. :D
Zdejm te durnowate okulary 8) :lol:
W innej ksiazce doktora tez jest 8)
Przy okazji, popularny pogląd głosi, że wszystkie naczelne, część nietoperzy, kilka gatunków ryb (ale to inny mechanizm) i kilka gatunków z rodzaju Cavia nie mogą wytwarzać witaminy C z glukozy.
Otóż, jest to tylko częściowo prawda, ponieważ poziom enzymu oksydazy L-gulono-γ-laktonowej (GLO) i jego aktywność są różne u różnych zwierząt z w/w grup.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/3113259/
Stopnia zaniku możliwości syntezy askorbinianu, używa się do śledzenia pokrewieństwa, zwłaszcza u małpiatek. :D
Ci ludzie to tylko 500+ i 500+. :lol:
http://kopalniawiedzy.pl/Homo-sapiens-sapiens-neandertalczyk-czlowiek-wspolczesny-DNA-genom,24043
Jest ksiazka Svante Paabo na ten temat, nawet ciekawa ale caly czas ma sie wrazenie, ze sie dopasowuje fakty do aktualnie obowiazujacej teorii. Oczywiscie wiadomo, ze tak dziala nauka, ale.........
No niestety nie zachowały się pornosy z tamtych czasów. :D
Ja bym chętnie pooglądał. ;)
Pornosy pornosami, mnie bardziej interesuja tezy i przeslanki, ze czlowiek pojawil sie jednoczesnie w wielu miejscach na swiecie, w tym samym czasie. Wtedy te neandertalczykowe bajanie traci sens po trochu.
To, że człowiek "pojawił się" w wielu miejscach na świecie "jednocześnie" to właśnie pozbawione sensu bajanie. :lol:
Ciekawe jest to, że kiedy Ci wygodnie to archeologia jest do niczego i strasznie się myli, ale kiedy jest potrzeba to nagle jest bardzo wiarygodna, tak jak w tym przypadku. :lol:
Archeologowie są bucami i nic nie potrafią wiarygodnie obliczyć, ale akurat to "jednoczesne pojawienie" wyliczyli dobrze?
Ale to akurat nie archeolodzy wyliczyli, w tym sek :?
A jednak to nie oni .
:shock:
Cytat: Zyon w 2016-02-19, 14:36:59
Ale to akurat nie archeolodzy wyliczyli, w tym sek :?
A kto?
Praca sprzed 10 lat, a już wtedy mówiło się raczej o inżynierii genetycznej, niż powolnych, stopniowych zmianach w kontekście ewolucji.
Współczesny rozwój genomiki zdaje się potwierdzać, nagłe, skokowe zmiany wielkich fragmentów genomu i selekcyjny wpływ środowiska na nowo nabyte cechy.
http://www.biotechnolog.pl/pliki/Ewolucja_genomu_czlowieka_Justyna_Sosna.pdf
A może faktycznie to Oni? :D
https://youtu.be/6sDqEhud8c0?t=21s ;)
Właśnie, do licha ciężkiego!? :lol:
http://nietuzinkowyblognaukowy.blogspot.com/2012/10/rozwiazanie-paradoksu-fermiego.html?m=1
Kiedyś Zyon pytał czemu szympansy nie ewoluują? :D
Może jednak?
http://kopalniawiedzy.pl/szympans-kultura-religia-kamien-drzewo,24144
Dobra zostawmy małpy, ludzie też są ciekawi.
Tu artykuł o neandertalskiej kobiecie, która miała geny Homo sapiens:
http://archeowiesci.pl/2016/02/18/bardzo-wczesne-harce-z-neandertalczykami/
Ponoć mieszaliśmy się z nimi wielokrotnie, a ich wyginięcie mogło nie być wyginięcięm, a wchłonięciem.
Mnie to nie dziwi, krzyżowaliśmy się, w historii, zapewne ze wszystkim z czym dało się skrzyżować, a trenowaliśmy "na sucho", na wszystkim innym. :P
I to bez 500+. ;)
Podobnie jest z innymi gatunkami, np. udomowionych zwierząt, które chętnie krzyżują się z każdym podobnym gatunkiem, dzikim czym udomowionym, w swoim zasięgu występowania.
To tylko świadczy o tym jak kiepskim taksonem jest "gatunek". 8)
Mam ksiazke Svante Paabo o neandertalczyku, dosc ciekawa
Jakoś "Neandertalczyk - w poszukiwaniu zaginionych genomów"? :?
Fajna, przede wszystkim o naukowej pasji z odrobiną próżności. :D
Paabo uważa się za wybitnego znawcę antropogenezy i faktycznie dzięki niemu w 2010 roku zaczął się kruszyć mit przygłupiego kuzyna człowieka rozumnego, a okazało się, że był na tyle podobny, że zakładaliśmy z nim rodziny. :)
Jest paru mniej znanych (ojciec Svante był noblistą) kolesi, ale też kumatych w neandertalczyku, z ciekawymi wnioskami, np. Hindus Sriram Sankararaman.
Albo Stephen Oppenheimer.
Ale tak, o te mi chodzilo, w 80% sie z nia nie zgadzam ale czytadlo fajne :D
W ogóle ta seria z charakterystyczną okładką to niezła popularnonaukowa literatura. :D
Jak to nóż i ogień w mówieniu pomogli:
http://kopalniawiedzy.pl/mieso-zywnosc-narzedzia-obrobka-zywnosci,24170
:D
Iii tam,Grzesiek na Bioslone przekonywal, ze to nieprawda.
Ale przecież dlatego małpy nie ewoluują. :D
Nie mają noży. ;)
:lol:
:lol:
Cytat: Gavroche w 2016-03-08, 16:04:15
Kiedyś Zyon pytał czemu szympansy nie ewoluują? :D
Może jednak?
http://kopalniawiedzy.pl/szympans-kultura-religia-kamien-drzewo,24144
Jest film:
https://player.vimeo.com/video/157106967
Mnie to bardziej wygląda na zabawę dźwiękiem, ewentualnie coś na kształt podkreślania pozycji społecznej.
http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/polacy-opisali-naczynia-krwionosne-sprzed-cwierc-miliarda-lat,628477.html
Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-03-19, 15:17:04
http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/polacy-opisali-naczynia-krwionosne-sprzed-cwierc-miliarda-lat,628477.html
A propos kolagenu, to dziś zmiksowałem taką galaretkę: żelatyna (kilka łyżeczek) z odrobiną wżątku, rozpuszczone tabletki witaminowe (trochę witaminy C do udziału w kolagenie) , śmietanka, wiórki kokosowe (niekonieczne ale lepiej tężeje po krótkim pobycie w lodówce). Wyszedł mi nieduży półmisek, taki suplement na dziś, jutro... Dobre dla stawów, chrząstek, ścięgien, itd. ??? :wink:
Żelatyna to słaba wersja kolagenu, coś pamiętam - chyba Doktor tak pisał. :roll:
Nie jestem pewien ale z tkanek, przerobionych. :roll:
Z salcesonu pewnie lepszy albo z gotowych suplementów aminokwasowych. Ale tu dodatkowo trochę paliwa jest. :roll:
tak, z salcesonu - białego cwaniaka. Najlepiej takiego co ma krótki okres przydatności do spożycia, bo wiadomo, że świństw- trucizn nie ma dużo. Aminokwasy superowe są z kolei w czarnym cwaniaku.
A tłuszcz - paliwo to żaden problem.
Na stawy i ścięgna po treningu polecam Izoadminik, trzeba na forumie poszperać za przepisem. ;)
Ze stawami itd. nigdy akurat problemów nie miałem. Dawno temu jedynie przy nadmiarze skoków ból za piszczelami, który przechodził po dłuższej przerwie. Tak tylko sobie tylko rozmyślam. :)
Żelatyna jest tożsama aminokwasowo z kolagenem, ale nie ma mnóstwa "ciał czynnych", cokolwiek to znaczy. :D
To rafinat, więc niska wartość biologiczna. 8)
Ja to tłumaczę tak:
Spożywanie samych aminokwasów, to jakbyś musiał pójść do lasu, nazbierać drew i zbudować z nich domek wg podanej instrukcji.
Będziesz potrzebował jednak gwoździe, szyby, gips i inne rzeczy, które trzeba sobie dorobić.
Spożywanie kolagenu pokarmowego, to jakby ktoś ci przywiózł domek z prefabrykatów, rozłożył przy tobie, a ty musiałbyś tylko powtórzyć te czynności w odwrotnej kolejności.
Dużo łatwiej. :D
Cytat: Gavroche w 2016-03-19, 17:01:18
To rafinat, więc niska wartość biologiczna. 8)
Mi tyle wystarczy, ale lubię Was poczytać. :D
ale każde białka rozkładają się do aminokwasów (jak ten kolagen), i z każdego prawie białka może powstać kolagen. Więc po co akurat ten ''dom rozkładać'', gdy można z jakiegokolwiek'' domu''? Tym bardziej że gorzej ''strawny'' chyba jest. :roll:
No właśnie dla takich jest 5*wio! 8)
Najlepiej stawy z pora budować, bo ma taki ładny biały kolor od korzonków - jak chrząstka stawowa i więzadła! :D
Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-03-19, 17:07:27
ale każde białka rozkładają się do aminokwasów (jak ten kolagen), i z każdego prawie białka może powstać kolagen. Więc po co akurat ten ''dom rozkładać'', gdy można z jakiegokolwiek'' domu''? Tym bardziej że gorzej ''strawny'' chyba jest. :roll:
Jak wszystko w DO - oszczędność energii. :D
Jak zjesz kolagen pokarmowy, to pozostaje tylko kwestia "przeniesienia" go przez ścianę jelita, plus dodatek energii i askorbinianu.
O właśnie, a wszystko w stosownych proporcjach do "odbudowy", choć niektórzy twierdzą, że jak tam się już coś tam raz zwiąże, to ponoć później jest nieprzydatne, ale ja mam odrębne zdanie, poparte wiedzą, a nie "naukowymi badaniami"... ;) :lol:
chyba działa ten kolagen pokarmowy w zwiększonej ilości. Bo miałem wcześniej bóle karku czy górnego odcinka kręgosłupa, a teraz sporadycznie - gdy coś nadwyrężę. 8) . Ale trza być cierpliwym. Wolno to zachodzi.
Żelatyna ma się tak do kolagenu, jak masło klarowane do osełki extra 83%
Admin tak mówił, tego się trzymam 8)
...Aminokwasy kolagenowe + wit C!
Cytat: Anulka177 w 2016-03-22, 15:17:49
Żelatyna ma się tak do kolagenu, jak masło klarowane do osełki extra 83%
Admin tak mówił, tego się trzymam 8)
Święte słowa... ;) :lol:
Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-03-22, 13:05:53
....Ale trza być cierpliwym. Wolno to zachodzi.
jak si
przez kota nie napisałem wszystkiego :D
Jak się psuło przez lat 10 to ciężko żeby się naprawiło w rok. Tak jak piszesz - cierpliwość to podstawa :)
CytatNeandertalczycy polowali na mamuty, nosorożce, ich menu składało się w ogromnej większości z protein. Z tego powodu w toku ewolucji ukształtowała się ich budowa – z miejscem na duże płuca, żołądek, wątrobę i nerki. Wielka wątroba umożliwiała trawienie pokaźnych ilości mięsa.
http://www.rp.pl/Archeologia/304069861-Jak-mieso-wplynelo-na-neandertalczykow.html#ap-1
Moim zdaniem to przystosowanie do zimnego klimatu i niezbyt dalekiego przemieszczania się, daje taką budowę.
Podobnie zbudowani byli Inuici i ludy wysokogórskie.
Ale te różnice nie były jakieś dramatyczne, ogolonego i ostrzyżonego neandertalczyka, ubranego w podkoszulek i dżinsy, nikt by nie rozpoznał w metrze. :D
Jak się dobrze wokół siebie rozejrzeć, to oni nadal są. ;)
Plastyczność naszego i pokrewnych gatunków jest bardzo duża:
http://archeowiesci.pl/2016/03/22/przeszlosc-zapisana-w-cialach-polakow/
Cytat: Blackend w 2016-04-07, 18:41:22
Jak się dobrze wokół siebie rozejrzeć, to oni nadal są. ;)
Jasne, to widać gołym okiem, tylko trochę antropologii liznąć i zaraz widać kto bardziej zwierzęcy, a kto bardziej boski... ;) 8)
Cytat: Gavroche w 2016-04-07, 17:22:19
Moim zdaniem to przystosowanie do zimnego klimatu i niezbyt dalekiego przemieszczania się, daje taką budowę.
Podobnie zbudowani byli Inuici i ludy wysokogórskie.
Ale te różnice nie były jakieś dramatyczne, ogolonego i ostrzyżonego neandertalczyka, ubranego w podkoszulek i dżinsy, nikt by nie rozpoznał w metrze. :D
Niektórzy gorzej wyglądają... :? :lol:
W metrze? :shock:
No wiadomo, na lotnisku wygląda się lepiej. ;)
:lol:
A w ferrari, to wyląd kompletnie nieważny już jest... ;)
:lol:
CytatWbrew obiegowym opiniom o zabiedzeniu chłopstwa – wydaje się, że nie było wśród nich aż tak źle. Przynajmniej gdzieniegdzie – powiedziała prof. Budnik.
Co jadano w Królestwie Polskim pod koniec XIX w.? Mieszczanie spożywali dużo mleka, masła, mięsa i jaj. Chłopi jedli rośliny strączkowe i ziemniaki.
nie wie profesor od czego się tyje.
Cytat: admin w 2016-04-07, 19:11:08
:lol:
A w ferrari, to wyląd kompletnie nieważny już jest... ;)
:lol:
Dla tych, którzy wątpią w teorię ewolucji, a wierzą w bajeczki sprzed stu lat o „braku form przejściowych” http://www.talkorigins.org/faqs/faq-transitional.html i że „nikt nie obserwował powstania nowego gatunku” http://www.talkorigins.org/faqs/faq-speciation.html .
Opowiastki o ewolucji:
http://polowanie-na-zdrowie.blogspot.co.uk/2016/04/mutacja.html?m=1
I o dewolucji:
http://baruch-ata-adonai.blogspot.com/2010/02/dewolucja-to-niepodwazalny-fakt.html
I mutant dupa, kiedy ludzi kupa.
:mrgreen: :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :D :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :arrow: :arrow: :arrow: :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :| :|
:wink:
:lol:
Zaskakujące, jak często inteligentni ludzie nie rozumieją otaczającego ich świata.
A to dobrze wróży, wmutują w tłum. Autokrytyka nie potrzebna tu. :D
Tak ja jestem dobrym przykładem nieogara w wielu dziedzinach, ale teoria ewolucji nią nie jest. :D
W tekście występuje nieprawdziwa informacja na której opiera się ta "dewolucja" (to pojęcie prawnicze), która mówi, że "ewolucja to stopniowy proces przechodzenia od organizmów mniej złożonych do wyżej zorganizowanych". :lol:
Przecież to bzdura na resorach, bo ewolucja to proces dostosowywania się do środowiska i nic ponadto.
Ok. I tak Ilu gryzipiórków tyle ewolucyj. :D
Bo gryzipiórki szybko ewoluują... 8)
Cytat: RafałS w 2016-04-15, 17:24:32
Ok. I tak Ilu gryzipiórków tyle ewolucyj. :D
Zgoda.
Cytat: renia w 2016-04-15, 17:29:04
Bo gryzipiórki szybko ewoluują... 8)
Przystosowują się bo im długopisy ktoś pozabierał, paluszki już nie takie rzutkie, kły rosną bo nie ma na czym ścierać. :twisted:
Ty eukarioncie! :lol:
http://www.kwantowo.pl/2016/04/16/jestes-eukariontem/
Wczoraj pół dnia na słońcu, miałem się przy okazji ładnie przybrązowić a tu d... blada, ramiona spieczone. Chyba porwałem się z motyką na słońce i moja ewolucja nie nadążyła. Jestem teraz blado brązowawo czerwony, może zrzucę trochę skóry. Na dziś zgłaszam nieprzygotowanie ewolucyjne... 8)
Raczej behawioralne, niż ewolucyjne. :D
Gdybyś codziennie spędzał pół dnia na dworze, nie byłoby zaskoczki.
Tym bardziej podtrzymuję. :)
Wyrostek jako dowód dla kreacjonizmu?
http://www.listyznaszegosadu.pl/m/nauka/czy-wyrostek-robaczkowy-jest-narzadem-szczatkowym
Nawet tęgie głowy nie kumają biologii organizmów:
http://www.listyznaszegosadu.pl/nauka/epigenetyka-neil-degrasse-tyson-wszystko-pomylil
Mogą nam wciskać każdy kit...i jest git... 8)
Kasiorkę biorą i "następne badania są potrzebne"... :lol:
Od stu lat pojemność czaszki gatunku homo sapiens zmniejsza się.
Chyba czaszek optymalnych nie badano. Większość żyje i ma się dobrze.
Wlosi chca przyspieszyc zmniejszanie, wczoraj czytalem, ze burmistrz Turynu, lewaczka i wegetarianka (co jest oczywiste) chce zeby Turyn byl w calosci wegetarianski. Mam nadzieje, ze do nastepnej kadencji czaszka jej sie skurczy tak, ze ja zamkna w pokoju bez klamek.
:lol: 8)
Najgorsze jest jak ktoś wie, że gdzieś dzwonią, ale nie wie gdzie, a dla innych to prawda objawiona:
http://www.listyznaszegosadu.pl/m/nauka/daily-beast-wypacza-epigenetyke-oszukanczymi-twierdzeniami-ze-dzieci-moga-odziedziczyc-wspomnienia-holocaustu
CytatZapis kopalny jest nieodpartym zwycięstwem teorii ewolucyjnej, że negacjoniści nie mają innego wyboru jak tylko kłamać i twierdzić fałszywie, że nie istnieje. Próbują odwrócić uwagę przez pokazywanie pozostałych luk w zapisie lub okazjonalnych oszustw. Kiedy pokazujesz im przejściowe skamieniałości, dokonują intelektualnego odpowiednika wpakowania sobie palców do uszu i śpiewania ?La, la, la?.
http://www.listyznaszegosadu.pl/m/nauka/ewolucja-przylapana-na-goracym-uczynku
Potwierdzono hipotezę sprzed pół wieku, tzw. zgodność tkankowa nie jest po to by przeszkadzać chirurgom przy przeszczepach, tylko by chronić organizmy przed pasożytami:
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C27945%2Cwreszcie-podejrzano-ewolucyjny-wyscig-zbrojen-gospodarz-pasozyt.html
Quo vadis?
http://www.listyznaszegosadu.pl/m/nauka/nowe-badanie-o-tym-jak-ewoluuja-ludzie
Cytat: Gavroche w 2018-01-19, 17:51:03
Potwierdzono hipotezę sprzed pół wieku, tzw. zgodność tkankowa nie jest po to by przeszkadzać chirurgom przy przeszczepach, tylko by chronić organizmy przed pasożytami:
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C27945%2Cwreszcie-podejrzano-ewolucyjny-wyscig-zbrojen-gospodarz-pasozyt.html
I stale kolejne badania są potrzebne... :roll:
Brytyjscy uczeni odkryli, że 90 procent ludzi symuluje ewolucję!
:lol:
A jaka tam ewolucja, jak to sam Pan Bóg w sześć dni stworzył... ;)
Cytat: Anulka177 w 2018-01-26, 10:23:33
Brytyjscy uczeni odkryli, że 90 procent ludzi symuluje ewolucję!
:lol: :lol:
Cytat: Anulka177 w 2018-01-26, 10:23:33
Brytyjscy uczeni odkryli, że 90 procent ludzi symuluje ewolucję!
A tu te pozostałe 10% dało się nakręcić:
https://www.wprost.pl/zycie/10100324/dzikie-sceny-na-promocjach-nutelli-we-francji-ludzie-zachowywali-sie-jak-zwierzeta.html
:shock:
I bardzo dobrze, że to nie za jajcami i masłem... 8) ;)
:lol: To francuski paradoks taki... :wink:
Właśnie! :lol:
Muszą przecież w czymś te bagietki maczać.
:lol:
Nutella jest spoko. 8)
Taką małą szklaneczkę 200g potrafiłem na jedno posiedzenie opendzlować. :shock: 8)
Do dzisiaj z tych szklanek wodę pijemy. :lol:
Ja podgrzewam śmietankę i dodaję łychę Nutelli, to takie kakałko przed spaniem. ;)
Dobrze, że nie łychę smalcu... ;)
Cytat: Blackend w 2018-01-26, 16:46:51
200g potrafiłem
200g to nawet się schylać nie warto, chyba, że to metal szlachetny, banknoty, albo podkowa na szczęście.
8) :mrgreen:
Kojarzę za to "Masło Sezamowe Tahini 420g 100% sezam" cena 14,49zł
jako super żarło na 48 godzin i może nawet potem 24 godziny przerwy,
wystarczy lekką kawą popijać.
https://c.allegroimg.com/original/03d813/5b26b69f400198c87a7c382feccc
8)
Ale ja niejadek jestem. ;)
:lol:
:lol:
Czy te oczy mogą kłamać?
Co ta szczęka mogła zjadać? :roll:
https://www.crazynauka.pl/oto-twarz-nastolatki-sprzed-9000-lat/
Cytat: madre w 2018-02-01, 18:01:23
Czy te oczy mogą kłamać?
Co ta szczęka mogła zjadać? :roll:
https://www.crazynauka.pl/oto-twarz-nastolatki-sprzed-9000-lat/
<img src="https://www.crazynauka.pl/wp-content/uploads/2018/02/nastolatka.jpg">
<img src="https://media.giphy.com/media/13SFrIsirRNsDS/giphy.gif>(https://www.crazynauka.pl/wp-content/uploads/2018/02/nastolatka.jpg)
(https://media.giphy.com/media/13SFrIsirRNsDS/giphy.gif)
Ciekawe ile ta rekonstrukcja kosztowała.
(Admin może nie zna, ale może kojarzy)
:shock:
Po twarzy widać że tacy zafrapowani wtedy byli. Pewnie dlatego że nie było dość naukowców, którzy by im pokazali jak i ile żyć. 8)
Nie wiedzieli co jeść. Nie było WHO... :?
No słabo wiedzieli, skoro taka młoda dziewczyna była tak schorowana. :D
Cytat: vvv w 2018-02-01, 18:18:05
(https://media.giphy.com/media/13SFrIsirRNsDS/giphy.gif)
(Admin może nie zna, ale może kojarzy)
:shock:
Znam!
Ellen Ripley jak nic. :D
Ale jakby co, to nie kojarzę. ;) :lol:
Podpowiedział! ;)
No bez jaj! Od pierwszego odcinka jestem fanem Aliena! :D
Ale to czasy, gdy nikt jeszcze o Walesa nie słyszał... ;) :lol:
To już tyle lat? :? 8)
:lol:
Jasne, byłem akurat w wieku naszego dziecka. 8)
Pamiętam jak byłem na tym w kinie - zrobiło wrażenie. 8)
Na mnie też, mimo wszystkich niedociągnięć, to dobry i ciągle dobrze wyglądający film.
Mam wszystkie części na DVD, ale nikt prócz mnie tego oglądać nie chce. 8)
Trzeba puścić livestreama, to razem pooglądamy. ;)
Nie umiem tego obsługiwać... ;) :?
...Zgrzyty w środowisku z tych dobrych genów. 8)
Jakie znów zgrzyty i w jakim środowisku? :shock:
A bo to do tamtego wątka, zniknął mi z oka teraz.
Cytat: admin w 2018-02-01, 20:45:02
Nie umiem tego obsługiwać... ;) :?
A to możemy sobie puścić na CDA na trzy, cztery. ;)
Cytat: RafałS w 2018-02-01, 20:45:32
...Zgrzyty w środowisku z tych dobrych genów. 8)
W każdym środowisku w końcu zaczyna zgrzytać, takie geny. ;)
Cytat: admin w 2018-02-01, 19:20:53
Ellen Ripley
Chappie (2015)ku rozwadze,
Sigourney_Weaver też akurat występuje,
ale nie o to chodzi, ogólnie film jest zjawiskowy,
zwłaszcza jak ktoś kuma angielski nieangielski.
8)
A to może zerknę. 8)
Zwróćcie uwagę na znalezione zęby, ta szczęka ma dziewiątki:
http://www.listyznaszegosadu.pl/m/nauka/pierwszy-exodus-homo-sapiens-z-afryki
Czaszki Tasmańczyków miały 9, często w zaniku, tak jak my teraz 8. 8)
To bardzo szybkie zmiany anatomiczne.
A bo corega tabs nie było... ;)
:lol:
Który z siłą wodospadu usunął te dziewiątki. ;)
Neandertalczycy autorami najstarszych znanych malowideł naskalnych:
https://www.nature.com/articles/d41586-018-02357-8
Jednym okiem widać, że to malowali Kosmosie. ;)
(http://www.aussieyoutoo.com/wp-content/uploads/2017/04/palabras-aborigenes-australia-600x338.jpg)
Ja tu widzę niezły burdel... 8)
Ten to na 100% od małpy :lol:
Jedna tylko uwaga, różna liczba chromosomów nie jest ani przeszkodą w krzyżowaniu, ani nie musi powodować bezpłodności mieszańców:
http://www.listyznaszegosadu.pl/m/nauka/david-barash-namawia-naukowcalw-do-stworzenia-czlowieko-szympansiej-hybrydy
No dobra, ale krzyżowanie powinno być też estetycznie przyjemne... ;)
Dla szympansa może jest. ;)
A i wśród ludzi czubków nie brak. :P
Ale nawet bacy z ładną owieczką pięć set+ nie wyjdzie... ;)
Bezpieczny sex ma swój urok. 8)
Pięć set plus lepsze, bo dłużej trzyma. ;)
Jasne do tego ile można viagry łykać, co bardziej niż alkohol zdrowie rujnuje... ;)
Leki na objaw poranny powinny być na receptę... :lol:
Na receptę? :shock:
To kto będzie stawiał? ;)
Pan, pani. O! i ta pani...
Jasne, niektóre panie bez viagry potrafią wywołać objaw poranny... ;)
Nawet bez pięciu set? :shock: ;)
"A picie, (...) jest ojcem trzech rzeczy.
(...)
Co się tyczy miłości, jest ono po części jej ojcem, a po części nie jest, bo pobudza żądzę, a wstrzymuje wykonanie" (Z Makbeta :lol:)
:lol:
Dziadek mówi do dziadka:
- Ludzie powiadają, że na stare late to się chce, ale już nie można. Ale to nie jest prawdą... bo mnie się nawet nie chce...
:lol:
:lol:
Bo wzrok już nie ten. ;)
Od czego wyobraźnia? :lol:
:lol:
Ale skleroza przytępia... ;)
To już tylko pozostaje czekanie na te obiecane dziewice... 8) :lol:
To są te rasy czy nie ma:
http://www.listyznaszegosadu.pl/m/nauka/wreszcie-sensowna-dyskusja-o-rasie
Czarne od goryla, żółte od orangutana, a białe od szympansa i nie ma co dalej dyskutować... ;)
Dokładnie, pan Józef bardzo dobrze to opisał. ;) 8)
Słonecki? :shock: :lol:
A tego to nie znam. :shock: 8)
Dżugaszwili? :roll: ;)
Cyrankiewicz też nie? :lol:
:lol:
:lol:
Ale białe wredne, wiadomo. :wink:
Mnie się zdaje, że rude. ;)
:lol:
Wiadomo, rude fałszywe. ;)
:shock:
http://nt.interia.pl/raporty/raport-medycyna-przyszlosci/medycyna/news-ludzkie-cialo-jest-w-57-proc-obce,nId,2567515
Czyli ewentualne "modyfikacje poszczepienne" to pikuś. 8)
"Naukowcy powszechnie wiedzą, że mikrobiom odgrywa ważną rolę w trawieniu, reguluje układ odpornościowy i wytwarza ważne witaminy."
Nie jestem naukowcem, a już od dawna o tym wiem dzięki pewnemu Adminowi na politycznym forum. ;) 8)
Mało kto wie, że polityka jest lekarstwem na wszystko :lol:
:lol:
:lol:
Cytat: Blackend w 2018-04-19, 19:53:02
od dawna
Bo ja wiem, kiedyś paradygmat był, że tożsame "przesiąka-rozkłada się enzymatycznie" przez jelita bez jakichś plugawych bakterii żerujących na wio, a ser to miał być strawiony przy serowarzeniu, a przed jedzeniem smażony by zabić te wstrętne bakterie.
Przekontrastowałem, bo nie lwia większość i tak mało co dostrzega.
:wink:
:lol:
Co my biedne żuczki byśmy bez Ciebie zrobili!
Byśmy się zatrzymali w tej ewolucji, albo i cofnęli... :? 8)
Ja bym w totka nie wygral, a tak kosze miljony co tydzien, juz mam 3 bentleye i samolota.
Jak nie jet to się nie liczy. 8) ;)
Optymalny wybór. ;)
Wiadomo, jetem bliżej. ;)
Urodzeni nurkowie:
http://www.focus.pl/artykul/ewolucja-jeszcze-z-nami-nie-skonczyla-dowod-urodzeni-nurkowie-180420065158
Czemu szympans jest odmienny od człowieka mimo tak podobnego genomu?
http://m.newsweek.pl/wiedza/nauka/dlaczego-czlowiek-jest-madrzejszy-od-malpy-,artykuly,426671,1.html
Bo szaraki nie wszystkie szympansy zamieniły w białego luda... ;)
:D
Coś w tym może być, bo człowiek wykazuje bardzo wiele cech udomowienia. 8)
Cytat: Gavroche w 2018-04-30, 16:09:05
Czemu szympans jest odmienny od człowieka mimo tak podobnego genomu?
http://m.newsweek.pl/wiedza/nauka/dlaczego-czlowiek-jest-madrzejszy-od-malpy-,artykuly,426671,1.html
Pod pewnym względem są mądrzejsi. Nie niszczą Ziemi, jedzenia, nie prowadzą zakłamanych polityk, nie produkują toksycznych substancji, leków, broni. Nie kłamią...itp., itd... 8)
No niestety robią to wszystko, tylko na mniejszą skalę, a w kłamstwie i agresji są niedoścignione. :D
:lol: A to nie wiedziałam... 8) A to małpy... :evil: :lol:
Cytat: renia w 2018-04-30, 17:21:12
Cytat: Gavroche w 2018-04-30, 16:09:05
Czemu szympans jest odmienny od człowieka mimo tak podobnego genomu?
http://m.newsweek.pl/wiedza/nauka/dlaczego-czlowiek-jest-madrzejszy-od-malpy-,artykuly,426671,1.html
Pod pewnym względem są mądrzejsi. Nie niszczą Ziemi, jedzenia, nie prowadzą zakłamanych polityk, nie produkują toksycznych substancji, leków, broni. Nie kłamią...itp., itd... 8)
Wielu ludzi już zdecydowało sie zamieszkać z małpami z powodu życiowych nieszczęść. W różnych publikacjach można było przeczytać, że sobie chwalili zmiany stylu życia 8)
W końcu im coś świta:
http://www.listyznaszegosadu.pl/m/nauka/czy-wspallczesnya-homo-sapiensa-wyewoluowal-w-ralznych-czesciach-afryki
Bo przecież czarni od goryla, biali od szympansa, żółci od orangutana, a raperzy od gibona. ;)
A Pigmeje od Marmozety. :roll: :wink:
Nic z tego, to nie są małpy człekokształtne. ;)
Dobrze, że nie ma tak dużo tych człekokształtnych. ;)
Cytat: Gavroche w 2018-07-25, 17:48:33
...biali od szympansa...
Zgoda, lecz nie wprost a poprzez khoisan... 8) 8) 8)
Zgoda, ale geje od bonobo. ;)
Jest jeszcze kilkaset plemion, żyjących bez kontaktu z cywilizacją:
http://www.geekweek.pl/news/2018-08-15/nowy-film-z-czlonkiem-dzikiego-plemienia-zyjacego-bez-kontaktu-z-cywilizacja/
Dni ich beztroskiej wolności są policzone!!!
A tę siekierę to pewnie znalazł w środku dżungli, bez kontaktu z cywilizacją? :lol:
Cytat: madre w 2018-08-15, 11:31:24
A tę siekierę to pewnie znalazł w środku dżungli, bez kontaktu z cywilizacją? :lol:
Dlatego są policzone. Nie wolno na tej planecie żyć bez Boga prawdziwego, opłat skarbowych, i "prawa" trzeciej władzy.
Dziwne tylko, że ich jeszcze policja "ich" państwa nie ściga z urzędu, za ich walki międzyplemienne, pewnie niejedna tsantsa pod powałą wisi!.
I do tiurmy. :roll:
Cytat: madre w 2018-08-15, 11:31:24
A tę siekierę to pewnie znalazł w środku dżungli, bez kontaktu z cywilizacją? :lol:
Sam zrobił, jak założysz okulary, to będzie widać kamienne toporzysko. ;)
Cytat: Radomiak w 2018-08-15, 11:37:11
Cytat: madre w 2018-08-15, 11:31:24
A tę siekierę to pewnie znalazł w środku dżungli, bez kontaktu z cywilizacją? :lol:
Dlatego są policzone. Nie wolno na tej planecie żyć bez Boga prawdziwego, opłat skarbowych, i "prawa" trzeciej władzy.
A jednak 99,9% mieszkańców tej planety tak właśnie żyje. :lol:
Asymilacja. :lol: :wink:
Buntownicy "bez powodu" mają przegwizdane. :?
A u kogóż to mają przegwizdane? :shock:
Nie u kogoś, a sami z sobą.
Jeśli tak, to sami sobie winni. 8)
Ciekawe odkrycie:
http://kopalniawiedzy.pl/neandertalczyk-denisowianin-Denny,28687
A bo neandertalczycy podobni do ludzi są... ;)
:shock: :shock: :shock:
CytatW jego diecie przeważało surowe mięso m.in. jeleni, kozi oraz bydła. Tak obfita w tłuszcz dieta (zawartość tłuszczu w posiłkach to blisko 50 proc.) doprowadziła do problemów zdrowotnych. Naukowcy odkryli, że jego tętnice były zatkane. Na dolegliwości Otzi spożywał zioła oraz rośliny. W jego organizmie odkryto ślady paproci. Zdaniem badaczy Otzi miał mieć także problemy z próchnicą, paradontozę, a także co ciekawe...nietolerancję laktozy.
https://www.wprost.pl/kraj/10155903/nowe-informacje-ws-czlowieka-lodu-otzi-stosowal-akupunkture.html
Strasznie tłuste te zwierzęta były... :shock: :lol:
A tę nietolerancję laktozy szkoda, że tak późno wykryli... :? Nawet rotacja już nie pomoże... :lol: :wink:
Ale najważniejsze, że surowy LCHF zatyka tętnice, jak odkryli "naukowcy" u tego biedaka. 8)
A obrobiony? :D
Cytat: admin w 2018-09-25, 16:30:56
Ale najważniejsze, że surowy LCHF zatyka tętnice, jak odkryli "naukowcy" u tego biedaka. 8)
Trzeba ostrzec Hanniego :lol:
Dr. Hannibala... 8) :lol:
Nowy gatunek karzełka:
http://www.national-geographic.pl/aktualnosci/odkryto-nowy-gatunek-czlowieka-jest-jeszcze-mniejszy-niz-hobbit
Znalazłem bardzo ładną definicję ewolucji:
CytatNieprzypadkowe przeżywanie przypadkowo zmienionych organizmów
.
"Nieprzypadkowe przeżywanie", czyli co? Ingerencja wyższej inteligencji? :roll:
Niewykluczone, tylko co to jest "wyższa inteligencja"? :D
Moim zdaniem chodzi po prostu o zweryfikowanie przez środowisko.
Cytat: Gavroche w 2019-07-03, 07:37:38
Niewykluczone, tylko co to jest "wyższa inteligencja"? :D
..........
Pewnie każdy widzi to inaczej. Dla jednych to może być Bóg, dla innych przypadek albo przeznaczenie, albo jeszcze coś innego... :roll:
Może jakieś istoty pozaziemskie, ingerujące w życie na Ziemi... 8)
Cytat: renia w 2019-07-03, 07:50:27
Cytat: Gavroche w 2019-07-03, 07:37:38
Niewykluczone, tylko co to jest "wyższa inteligencja"? :D
..........
Pewnie każdy widzi to inaczej. Dla jednych to może być Bóg, dla innych przypadek albo przeznaczenie, albo jeszcze coś innego... :roll:
Coś innego?? Hmmmm? Możliwe, że to coś lepszego niż pierwszy sort,...... nadzwyczajny prima sort? :roll:
Kosmisie i te, no - ludzie jaszczury, ale to dopiero "czas pokaże"... ;) 8)
Ewolucja jest ok, ale najważniejsze jest przystosowanie sortowe do pięćset plus... 8)
Cytat: admin w 2019-07-03, 08:21:32
Kosmisie i te, no - ludzie jaszczury, ale to dopiero "czas pokaże"... ;) 8)
W takim razie skąd te "kosmosie" się wzięły... :roll: 8)
Widziałem jaszczurze oczy u naczelnika podczas miesięcznicy, faktycznie ponad czasowy kurdupel.
Cytat: renia w 2019-07-03, 09:45:43
W takim razie skąd te "kosmosie" się wzięły... :roll: 8)
Przypuszczalnie z genów! ;)
Może jaki inny nośnik Natura wynalazła? :?
Ale wtedy nie byłoby "na obraz i podobieństwo"...
"Życie jest światłem"...
To zbyt duże uproszczenie. :?
Boga nie widzimy, ale Jego dzieło tak (Wszechświat, życie) i to jest dowód pośredni na istnienie Boga czy Siły Wyższej - jak kto woli. 8)
No jak nie jak tak! :shock:
Wystarczy iść do kościółka, a tam widać Boga przecież! 8)
:lol: Obraz? Rzeźbę?
A w to ja już nie wnikam. 8) ;)
No i to oko w trójkącie przecież! :shock: :?
Nawet na dularach jest! :lol:
Cytat: admin w 2019-07-03, 21:52:26
A w to ja już nie wnikam. 8) ;)
..............
Ja tym bardziej. Ty to masz łatwiej, bo masz znajomego proboszcza... 8) :lol:
Cytat: admin w 2019-07-03, 21:52:26
.................
Nawet na dularach jest! :lol:
A to już jest "Bóg Mamona"... 8) :wink:
Cytat: admin w 2019-07-03, 08:21:32
Kosmisie i te, no - ludzie jaszczury, ale to dopiero "czas pokaże"... ;) 8)
Niedawno czytalem ksiazke o pochodzeniu zycia, gdzie swietnie byla wylozona genetyka jak i ta cala "ewolucja" a raczej te dziury, ktore jej przecza. Ciekawy w czesci genetycznej byl fakt, ze wszystkie doswiadczenia nad stworzeniem "prazupy" odbywaly sie bez obecnosci tlenu, bo tlen wiadomo, psuje wszystko :D Ale jak to bez tlenu tak? :shock: Inna sprawa jest taka, ze informacja sama z siebie nie bierze sie z niczego a nic DNA jest to jezyk kodowania, ktorym jest mnostwo informacji. Ogolnie bardzo ciekawa ksiazka.
Jakiś tytuł ta książka posiada? 8 :)
Jakos "Pochodzenie zycia, analizuja dowody" czy jakos tak.
https://www.znak.com.pl/ksiazka/pochodzenie-zycia-analizujac-dowody-barnard-geoff-mcintosh-andy-taylor-steve-50626
dzięki,możliwe,że zerknę :)
Jak już zerkniesz
to łaskawie napisz
czy autor zna anarobowego potwora
co się zwie bakteria beztlenowa. 8)
Zna, zna. Dowodow i publikacji naukowych jest tam mnostwo. To doskonaly podrecznik biologii i genetyki swietnie napisany. A przy okazji paleoantropologii. Swietnie opisano te teorie o "prazupie" i jak do tej pory nikomu sie nie udalo, bo ten tlen wszystko psuje :lol: :lol:
Tlen jest produktem fotosyntezy, w pierwotnej atmosferze tlenu nie było, bo skąd? :lol:
Cytat: Zyon w 2019-07-05, 14:44:07
....Swietnie opisano te teorie o "prazupie" i jak do tej pory nikomu sie nie udalo, bo ten tlen wszystko psuje :lol: :lol:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_Stanleya_Millera
??????????
Spoko, raczej jest dobrze, bo ponoć wolny tlen pojawił się dopiero wraz z fotosyntezą. Sinice zaczęły uwalniać. 8)
Ale jak tam było naprawdę ... ;)
To Bóg nie stworzył Wszechświata i życia w ciągu siedmiu (czy sześciu) dni? :shock: 8)
Cytat: renia w 2019-07-05, 16:25:08
To Bóg nie stworzył Wszechświata i życia w ciągu siedmiu (czy sześciu) dni? :shock: 8)
Boskich dni, spokojnie...
A, to mnie uspokoiło... 8) Czuję się jak w siódmym niebie... :wink:
Pewności nie ma....
https://dorzeczy.pl/kraj/14824/I-wtedy-ja-mu-mowie-Memy-z-Walesa-hitem-internetu.html
:lol:
"Przypadkowo" (w cudzysłowie, gdyż sądzę, że przypadków nie ma) natrafiłam na taki artykuł... :roll:
https://eternityandfingerprints.wordpress.com/2016/05/14/infinity-koncepcja-czasu-i-powstania-wszechswiata/?fbclid=IwAR32uPuCGG4qF31OXUCA9QA70btgLk1jIzL5iGRyHL3-GLy82PWcW6yCMvg
"Zgodnie z teorią ewolucji Ziemia powstała 4,5 mld lat temu".
Co za nonsens! :lol:
Teoria ewolucji dotyczy rozwoju życia na Ziemi, a nie powstawania planet, nie dotyczy również samego powstania życia, o czym niektórzy tutaj zdają się nie wiedzieć. :D
Powstanie życia to biogeneza, a powstawanie planet to teoria dysku protoplanetarnego. ;-)
Te liczby mają z "kosmosu" wzięte... :lol:
To jest tak jak w tym kawale, gdy baca turystom mówił, że te ich góry mają 3 mln lat i 3 miesiące. A oni zdziwieni się spytali skąd taka dokładność? :shock: A on na to, że 3 miesiące temu był tu pewien naukowiec i powiedział, że te góry mają 3 mln lat.. :lol:
:lol:
Ale ten ichni Bóg Stworzyciel to z jakiej Matki jest? :roll: ;)
Bo to Kobieta, czy zygota? - oto jest pytanie... :lol:
Cytat: renia w 2019-07-06, 07:47:46
Te liczby mają z "kosmosu" wzięte... :lol:
To jest tak jak w tym kawale, gdy baca turystom mówił, że te ich góry mają 3 mln lat i 3 miesiące. A oni zdziwieni się spytali skąd taka dokładność? :shock: A on na to, że 3 miesiące temu był tu pewien naukowiec i powiedział, że te góry mają 3 mln lat.. :lol:
:D :D :D :D :D :D :D
Cytat: madre w 2019-07-05, 15:52:21
Cytat: Zyon w 2019-07-05, 14:44:07
....Swietnie opisano te teorie o "prazupie" i jak do tej pory nikomu sie nie udalo, bo ten tlen wszystko psuje :lol: :lol:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_Stanleya_Millera
??????????
Tak. zacytuje fragment.
CytatRok 1953 stal sie przelomoway dla naukowcow poszukujacych wyjasnienia ewolucyjnego dla pochodzenia zycia. Stanley Miller opisal eksperyment, w ktorym podjal probe odtworzenia warunkow przypuszczlanie panujacych na pierwotnej Ziemi i wytworzyl zwiazki chemiczne niezbedne do powstania zycia. (...)Zbudowal on uklad zamkniety do ktorego wpompowal mieszanine gazow (Metan CH4, amoniak NH3 oraz wodor H2) (...)
Najpierw rozwazmy sklad mieszaniny gazow. Miala ona odtworzyc pradawna atmosfere Ziemi. Nietrudno jednak zauwazyc, ze zabraklo w niej tlenu i azotu, ktore sa podstawowymi skladnikami srodowiska. Zarowno Miller, jak i jego koledzy rozumieli, ze tlen zniszczy kazdy material organiczny wytworzony w trakcie eksperymentu - i na pewno tak by sie stalo w czasach przypisywanych mlodemu wiekowi naszej planety. (...)
W konsekwencji zwolennicy ewolucji wysuneli przypuszczenie, ze na wczesnym etapie rozwoju Ziemi w atmosferze nie bylo swobodnego tlenu. W zasadzie musialaby to byc "redukujaca" atmosfera, czyli przeciwienstwo dzisiejszej "utleniajacej". (Idac dalej, wysuwali hipotezy, ze w miare rozwoju prymitywnego zycia charakter atmosfery sie zmienia, m.in zwiekszala sie ilosc tlenu w wyniku fotosyntezy) Jednak dowody na istnienie takiej redukujacej atmosfery sa niewystarczajace. Coraz wiecej badan geologicznych i paleontologicznych potwierdza, ze bogata w tlen atmosfera musiala istniec od najwczesniejszych czasow. David Bevacqua z Pennsylvania State University ujmuje to nastepujaco: "Wyniki naszych badan sugeruja, ze wiekszosc krysztalow drobnoziarnistego hematytu w formacji Towers powstala w wyniku szybkiego wymieszania roztworow hytrotermalnych bogatych w Fe2+ z woda bogata w O2 znajdujaca sie przy dnie. Co wiecej , obecnosc tlenu gleboko w morzach oznacza istnienie nasyconej tlenem atmosfery 3,46 mld lat temu."
Rozni naukowcy proponowali inne alternatywne warianty mozliwego skladu pierwotnej atmosfery, jednak z kazdym razem albo uniemozliwialy one wytworzenie pozadanych substancji, albo stwarzaly problemy podobne do tego wymienionego wyzej. Co wiecej, gdyby w pierwotnej atmosferze nie bylo tlenu, nie moglaby sie wytworzyc ochronna warstwa ozonu dookola Ziemi. Bez tej ochrony intensywne promieniowanie kosmiczne i utrafioletowe latwo zniszczyloby kazdy prosty organizm zywy
Doprawdy, znakomita książka. :lol:
No, argumentum ad heheszkum zawsze w cenie :D
:lol:
Ale to jest któreś stadium akceptacji... ;)
No tak i to drugie :lol: Nastepne bedzie argumetum ad absurdum :lol:
Znowu "bogactwo omega3" rozwija mózg. :lol:
Tym razem Neandertalczykom:
https://www.crazynauka.pl/neandertalczycy-byli-sprawnymi-rybakami-czyli-co-mowi-prehistoryczny-smietnik/
Kurde a ja ostatnio oddalem za darmo ksiazke o omega3 :?
Wiadomo, nawet omega3 zbawia przed koronaświrusem! 8)
Proszę, sznurki kręcił nawet, coraz bardziej odmałpiany ten Neandertalczyk:
https://www.anywhere.pl/47630/neandertalczycy-madrzejsi-niz-nam-sie-zdawalo-stworzyli-najstarszy-sznurek-na-swiecie/
Myślę, że gdyby go domyć, ostrzyc i ogolić, ubrać w gajer, nauczyć po angielsku i postawić w metrze, to nikt by się nie kapnął. ;-)
Cytat: Gavroche w 2020-05-05, 13:57:08
... postawić w metrze ...
Posadzić w maseczce w parlamencie.
:shock:
:lol:
:lol:
Korespondencyjnie... ;)
Albo w surowe gacie i teleprezencja.
https://www.youtube.com/watch?v=_jFC1GRGLbI
:shock:
Podrzemałem na tym kilka razy, bo często powtarzają, tylko nie pamiętam na którym kanale... ;)
Pajac musk ma eksperymentalne dziecko-reklamę. Stawiam że będzie się ono rozmnażać przez propagandę. :|
https://nczas.com/2020/05/09/x-ae-a-12-tak-na-imie-dal-elon-musk-swemu-dziecku-jak-oznajmil-jest-ono-plciowo-neutralne/
Już tego próbowano, nie działa, chłopcy i tak bawili się samochodami i karabinami, a dziewczynki lalkami i garnkami. ;-)
Zobaczysz jakie będzie neutralne, jak mu zabiorą zabawki. :wink:
Spieprzyć nieodpowiednio wychowując też nietrudno. 8)
Cytat: RafałS w 2020-05-09, 16:52:16
Zobaczysz jakie będzie neutralne, jak mu zabiorą zabawki. :wink:
:lol: :lol:
:lol:
:lol:
Te dzikie to sie wcale od nas nie różnio!
https://kopalniawiedzy.pl/Hadza-Tanzania-aktywnosc-fizyczna-postawa-odpoczynek-siedzacy-tryb-zycia,32069
Ale fajne dane! :D
Cytat: Gavroche w 2020-05-21, 13:13:23
Te dzikie to sie wcale od nas nie różnio!
https://kopalniawiedzy.pl/Hadza-Tanzania-aktywnosc-fizyczna-postawa-odpoczynek-siedzacy-tryb-zycia,32069
Po ponad 15 latach każdy pretekst jest dobry aby przeprosić. Przepraszam Cię
Dziki - Jacku, że narobiłem ci obory w twoim salonie i na dworze nad jeziorem. To nie moment aby się teraz tłumaczyć. Ośmieliły i natchnęły mnie śmieciarza do tego znaleziska. Ponoć nie ma przypadków, są tylko znaki.
https://photos.app.goo.gl/A2gmVhhCBw4PYQ7i9
https://photos.app.goo.gl/uxspGDJbTWPpRBYZ7
https://photos.app.goo.gl/LjKGrXQsRAYecTvb7
Jak się nie przypadkowo spotkamy zapraszam na:
https://photos.app.goo.gl/yieh1ZGqucox4evNA
:)
Dziekuję niewidzialnej ręce za prezent z okazji obchodzonego z małym poślizgiem dnia-święta komunalnika/śmieciarza(10/05). Wiele radości sprawił mi wygląd i zapach gałązeczek tamaryszka drobnokwiatowego. Zachwycił mnie zwłaszcza ten oryginalny flakon kwiatowy. Rozpływam się w zachwytach nad pomysłem wstydliwego miłośnika-dobroczyńcy. Dziękuję jeszcze raz, jestem niezmiernie wzruszony. :D
https://photos.app.goo.gl/uPabfX6qj3fR48De9
Zmiana środowiska wpłynęła na sposób opieki nad potomstwem?
https://kopalniawiedzy.pl/opieka-ojcowska-czlowiek-seks-zmiany-srodowiskowe-pozywienie-potomstwo-ewolucja,32070
Postęp technologiczny, mamy coraz więcej czasu na nic nie robienie i przebywanie w domu. ;) 8)
Gdy byłem na tzw. dorobku dzieci o mało co mi nie mówiły wujku, bo praca, praca, praca..., a teraz jest ok, bo tylko wystarczy nam podtrzymanie tego co mamy, tzw. standby. ;) 8)
CytatAmerykański psycholog ewolucyjny Geoffrey Miller zastanawia się, czy przypadkiem gwałtowny rozwój naszego mózgu nie był spowodowany bardziej popisami godowymi niż zabiegami o przetrwanie. Sprawności intelektualne szympansa czy pawiana były całkowicie wystarczające dla przetrwania, a pierwsze homininy pojawiły się w plus minus tym samym środowisku. (Dla ewolucji ?plus minus? to głupi wykręt, bardzo drobna zmiana środowiska może powodować drobne adaptacje.) Tak, czy inaczej Miller powiada, że godowe wygłupy mogły być katalizatorem przyspieszającym wzrost mózgu. Dziewczyny homininów lubiły głupie pomysły i nagradzały swoimi wdziękami kreatywnych szaleńców. Niby nic nowego, wystarczy spojrzeć na szaleństwa godowe ptaków, żeby pojąć, że wrażliwość estetyczna nie jest specjalnością wyłącznie naszego gatunku. Jednak tańczące, śpiewające i malujące się małpy mogły na małpach płci przeciwnej robić piorunujące wrażenie. Nic dziwnego, że jaskiniowy celebryta zostawiał więcej potomstwa. Intrygująca i dość mocna hipoteza i wcale nie tak bardzo sprzeczna z twierdzeniem Pinkera. Jak się raz neurony rozbestwiły, to poszło lawiną. Pomysłowość na jednym polu łatwo wykorzystać na innych.
http://www.listyznaszegosadu.pl/m/nauka/ewolucyjne-korzenie-sztuki
Tzn., że jak będę się małpił przed lustrem i wsadzę sobie pióra w tyłek, to mi mózg wzrośnie? :shock: ;)
Dzisiaj to kolor lakieru na furze i pilot do sterowania inteligentnym domem zastąpiły piórka i paciorki. :D
Cytat: Gavroche w 2020-05-29, 13:34:09
Dzisiaj to kolor lakieru na furze i pilot do sterowania inteligentnym domem zastąpiły piórka i paciorki. :D
PaciorkOwce.
Zoologicznie to wiadomo, że w sumie chodzi o to by dać potomstwu przewagę by dało potomstwu przewagę ... .
:mrgreen:
Cytat: vvv w 2020-05-29, 14:36:54
Cytat: Gavroche w 2020-05-29, 13:34:09
Dzisiaj to kolor lakieru na furze i pilot do sterowania inteligentnym domem zastąpiły piórka i paciorki. :D
PaciorkOwce.
Zoologicznie to wiadomo, że w sumie chodzi o to by dać potomstwu przewagę by dało potomstwu przewagę ... .
:mrgreen:
Problem w tym, że nikt nie wie co będzie przewagą, a co nie, gdy dziecko dorośnie. ;-)
Cytat: Gavroche w 2020-05-29, 13:34:09
Dzisiaj to kolor lakieru na furze i pilot do sterowania inteligentnym domem zastąpiły piórka i paciorki. :D
Admin robił doświadczenia na myszkach - czym lepiej jadły, tym trudniejsze zadania rozwiązywały. 8)
Tylko, że On dostał wybiórczej amnezji i więcej na ten temat już nie będzie. ;)
Ale konkluzja jest taka: najpierw byt, a potem świadomość, czyli jak nie pojesz, to nic sensownego nie wymyślisz. ;)
:lol:
Dokładnie... 8)
:lol: :lol:
http://www.listyznaszegosadu.pl/m/nauka/piec-blednych-wyobrazen-o-ewolucji-jedno-jest-watpliwe-jedno-niesluszne
Dobrze że reflektują :wink: , ale z taką masą nawarstwień strasznie długo im to zajmie...
Punkt pierwszy niezmiennie rozwala, belkotliwia tautologia dowodzaca, ze skoro teoria jest naukowa to jest faktem. Mistrzostwo swiata :D
No mocne. :wink:
Ale jest już ewolucja ze wspólnego przodka na wspólnego małpiego przodka więc coś tam zostało wychwycone tu i ówdzie... 8)
Cytat: RafałS w 2020-05-09, 16:44:02
Pajac musk ma eksperymentalne dziecko-reklamę. Stawiam że będzie się ono rozmnażać przez propagandę. :|
https://nczas.com/2020/05/09/x-ae-a-12-tak-na-imie-dal-elon-musk-swemu-dziecku-jak-oznajmil-jest-ono-plciowo-neutralne/
JPRD.
Po prostu chore. :?
e tam, po prostu Ewolucja człowieka pędzi coraz szybciej :lol:
Kombinują i kombinują, co z tymi rozmnożeniami zrobić. Halo! muski i inne depopulanty, a nie lepiej pójść w podatkowanie od trzeciego dziecka czy cuś?... No chyba że jednak rasa grzeszników ma ulec zatraceniu. 8)
Cytat: Dasna w 2020-07-16, 07:25:52
Cytat: RafałS w 2020-05-09, 16:44:02
Pajac musk ma eksperymentalne dziecko-reklamę. Stawiam że będzie się ono rozmnażać przez propagandę. :|
https://nczas.com/2020/05/09/x-ae-a-12-tak-na-imie-dal-elon-musk-swemu-dziecku-jak-oznajmil-jest-ono-plciowo-neutralne/
JPRD.
Po prostu chore. :?
".
..Tusk i Grimes oznajmili też, że będą chłopca wychowywać jako ni to ni owo, czyli płciowo neutralnie..."
Co "Tuskowi" do tego, przekręciarze?
W przyszłym roku (o ile covidek pozwoli) lecimy w te okolice, wiąże się z tym kilka ciekawych teorii:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_wulkanu_Toba
:?
Ale koronaświrus tak nie przepadnie do jutra... ;)
Dopóki nie wyszczepią plebsu, nie ma szans, ale się starają i może zdążą. :lol:
Wyprzedzi ich starania coronaświrus 2020! ;)
Zanim się połapią, to swoje sprzedadzą. ;)
Najważniejsze, że chętni do szczepienia, jak na zwykłą grypę są.
Nawet placebo będzie u nich działać! ;) :lol:
:lol:
Tak będzie, niezależnie czy się zaszczepią, czy nie, ale w głowie będą spokojniejsi. :lol:
Jasne nawet jak test na nie wiadomo co im wyjdzie pozytywnie! :lol:
:lol:
:wink:
Emocje widoczne na naszych obliczach są uniwersalne dla wszystkich ludzi i podlegają ewolucji:
http://www.listyznaszegosadu.pl/m/nauka/czy-wyrazy-ludzkiej-twarzy-sa-uniwersalne-w-okazywaniu-emocji
Cytat: Blackend w 2020-08-08, 20:22:10
Dopóki nie wyszczepią plebsu, nie ma szans, ale się starają i może zdążą. :lol:
Ale z całym szacunkiem dla plebsu. Chociażby ze względów statystycznych.
Z całym szacunkiem niech się w końcu wyszczepią. ;) 8)
Popieram. Byle szybko :lol:
A rząd, a szczególnie MZ i politycy powinni publicznie się szczepić z relacją w TVPiS w ramach zachęty... ;)
Na grypę, koronaświrusa i wściekliznę... 8)
No i co wtedy? Myślisz, że obce kanały wpływu tego nie wykorzystają? Sam się obronisz? Kiedy ludzi kupa to i Herkules dupa.
Jasne, że się obronię, mam w tym dwie ćwierci wieku doświadczenia, z powodu jakiejś tam "diety". ;) 8)
Cytat: admin w 2020-09-03, 10:33:05
A rząd, a szczególnie MZ i politycy powinni publicznie się szczepić z relacją w TVPiS w ramach zachęty... ;)
Na grypę, koronaświrusa i wściekliznę... 8)
:lol:
To jedyna słuszna droga pokonania pandemii w parę dni.. 8)
Cytat: admin w 2020-09-03, 11:55:16
Jasne, że się obronię, mam w tym dwie ćwierci wieku doświadczenia, z powodu jakiejś tam "diety". ;) 8)
Aż tyle to nie mam, ale i u mnie powinno wystarczyć :wink:
Nie namawiam, ale spróbuj też odnowić wszystkie gałęzie przemysłu polskiego, które zniszczono od 1989 roku a które były konkurencyjne dla Zachodu. Oczywiście to zrobiono dla naszego dobra w ramach przystosowania do UE. :)
Jak plebs wyginie to elyta będzie musiała robić na polu, i wszędzie tam, gdzie plebs bardzo dobrze sobie radzi. A przecież my mamy sobie siedzieć w biurach i decydować o losach plebiań a nie wyrzucać gnój z obory czy robić inne podobne rzeczy. Plebs jest mało inteligientny więc świetnie sobie radzi przy robocie fizycznej. Elyta jest bardzo inteligientna więc powinna robić w biurze.
Ciekawe jest to, że jak elyty statystycznie stanowiły ok. 10 procent ludności dochodziło do rozbiorów i innych nieszczęść.
Szczepic 8)
A im słabsza koniunktura tym łatwiej obcym kanałom wpływu zdobywać coraz większe wplywy w państwach w zależności neokolonialnej. Naszych zachodnich przyjaciół można posądzać o wiele rzeczy, ale na pewno nie o głupotę :/
Do czego to dochodzi...
http://www.listyznaszegosadu.pl/m/nauka/naukowe-pismo-nature-przystaje-do-przebudzonych-twierdzac-ze-zaralwno-plec-jak-gender-sa-niebinarne
I tam, co się spodziewać z propandowego pismaka? 8)
:lol:
DNA zdaje się potwierdzać, że wiking to raczej zawód, niż naród.
https://kopalniawiedzy.pl/wikingowie-badania-DNA-sagi-ekspansja,32660
Niektóre miasta na Ukrze to po wikingach. Kijów również.
...
Hameryka przedkolumbijska oczywiście.
https://www.youtube.com/watch?v=Anifn8u9DlE
Takie trochę nieporozumienie, ale odkręcone i jednak Karolek się nie mylił:
http://www.listyznaszegosadu.pl/m/nauka/new-scientist-darwin-jednak-mial-racjea
http://www.listyznaszegosadu.pl/m/nauka/intelektualna-pustka-numeru-new-scientist-o-ewolucji-1-genetyczna-plastycznosca
Czyli ocipienie może nas zabić?
https://kopalniawiedzy.pl/Homo-zmiany-klimatu-neandertalczyk-wyginiecie,32809
Lekkie błyśnięcie naszej gwiazdy i nas nie ma. ;)
Na obecnym poziomie wiedzy, to jest zdarzenie czysto losowe, ale w przyszłości o ile nic się nie wydarzy, to będą wstanie coraz więcej przewidzieć. 8)
Najważniejsza jest zawsze sprawna teleportacja i aby zdążyć z nią na czas... ;)
https://www.youtube.com/watch?v=jQc_r-YPGvE ;)
8)
"Best of the best of the best"... ;)
Wtedy to było o PRLowskiej komunie, no i znowu aktualne. :? 8)
Nawet Naczelnik się zgadza, który ma nieśmiałość do kobiet. ;)
:lol:
Ale narzędzia robili bardzo sprawnie:
https://kopalniawiedzy.pl/neandertalczycy-kciuk-budowa-dloni-czlowiek-wspolczesny,32990
Moze przez ten kciuk wyginął. ;)
Teraz kciuk sluzy do operacji na smarkfonie
A wskazujący do smarowania smarków. :wink:
Cytat: Zyon w 2020-11-27, 16:08:08
Teraz kciuk sluzy do operacji na smarkfonie
:lol:
CytatOdkrycia opublikowane w Nature dostarczają najsilniejszych dowodów na to, że układ odpornościowy ?pamięta? wirusa i, co ciekawe, nadal poprawia jakość przeciwciał nawet po ustąpieniu infekcji. Przeciwciała wyprodukowane miesiące po infekcji wykazywały zwiększoną zdolność do blokowania SARS-CoV-2, jak również jego zmutowane wersje, takie jak wariant południowoafrykański.
Naukowcy odkryli, że te ulepszone przeciwciała są wytwarzane przez komórki odpornościowe, które ewoluowały, najwyraźniej z powodu ciągłej ekspozycji na pozostałości wirusa ukryte w tkance jelitowej.
https://www.rockefeller.edu/news/30005-sars-cov-2-immune-response-improves-long-term-protection/
W ostatnim Nexusie jest wlasnie artykul o tym jak powstalo Nature i dlaczego.....daje do myslenia. Bardziej chodzilo o walke Imperium Brytyjskiego vs Ameryka Lincolna i podejscie.
Zrujnowali sporo karier i wstrzymali skutecznie nauke w wielu dziedzinach, np polimorfizm przegral, bo jak mozna leczyc na kazdego mikroba to wiadomo, ze kasy bedzie wiecej.
Zmarnowali kariere np takiemu Benveniste'owi urzadzajac na niego polowania i zatrudniajac do badan......iluzjoniste Randiego.
Ja bym tak bezkrytycznie nie wierzył żadnej stronie. 8)
Kto mowi o bezkrytycyzmie. Przypisow sporo, to z tym iluzjonista jest do sprawdzenia.
A to nie ten, który ufundował nagrodę jak ktoś potrafiłby w sposób kontrolowany przedstawić swoje zdolności paranormalne? 8)
Bo jak ten, to ja to popieram. 8)
Cytat: Zyon w 2021-01-26, 14:03:30
Kto mowi o bezkrytycyzmie. Przypisow sporo, to z tym iluzjonista jest do sprawdzenia.
I sprawdziłeś wszystkie? :D
Cytat: Blackend w 2021-01-26, 14:22:30
A to nie ten, który ufundował nagrodę jak ktoś potrafiłby w sposób kontrolowany przedstawić swoje zdolności paranormalne? 8)
Bo jak ten, to ja to popieram. 8)
Ten Neo z filmu sióstr Wachowsky by wygrał na 100%, że o abencie Smithsie nie wspomnę! :shock: ;)
Siostry ponoć już kończą kolejną część, może jaką pandemię zdążyły wpleść do sceniarusza! :lol:
Ci rycerze z Gwiezdnych Wojen też co nie co potrafią. ;)
Ale tych "wojen" tyle narobili, że można się pogubić! ;)
CytatDo tej pory można tak było sądzić na podstawie wyników badań genetycznych - u ludzi z wielu rejonów świata na takie "związki mieszane" wskazywało DNA. Tym razem dowód jest bardziej namacalny. Zachowane zęby mają korzenie jak zęby Neandertalczyków, zaś szyjki korzeniowe i korony jak zęby ludzi współczesnych.
https://www.infodent24.pl/lifedentpost/neandertalczycy-krzyzowali-sie-z-ludzmi-dowodem-sa-zeby,117299.html?fbclid=IwAR1rUlFzfil82V6IkMFHlxYV8l3h8hkk_iTloc1v4ruJC4RhuBoH76XFbK8
Teraz kto ma neandertalskie geny, to na koronaświrusa nie choruje... ;)
Ja ziemianin jak by co. :wink:
Geny Denisowian widoczne u Amerykanów, ale nie Europejczyków:
https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C86240%2Cbiolodzy-odkryli-geny-ksztaltu-twarzy.html
Co chwila niespodzianki, niezłe imprezy mieli nasi antenaci. ;-)
"Dalsze badania są konieczne...: ;)
I szczepienia.
Szczepienia na "new influence" to podstawa! :shock:
Szczepić, szczepić i jeszcze raz szczepić, byle tylko chętnych! :lol: :lol: :lol:
Przy pewnej dozie elastyczności, można powiedzieć, że darwinowska ewolucja działała nawet PRZED powstaniem życia:
https://phys.org/news/2021-02-life-darwinian-evolution.html
Strawne dla translatora. :D
Poczytamy... 8)
A nie boją się, że jakiego koronaświrusa przywloką?
https://kosmoskrisa.blogspot.com/2021/03/co-sie-stanie-jesli-perserverance.html?m=1
https://www.youtube.com/watch?v=6B_6K-splRU
Prosto z planu marsjańskiego. :wink:
Ładnie, a gdzie to kręcą? ;-)
Na planie. USA (zapomniałem miejscowość), albo Mars... :wink:
W Knadzie też mają studio - mars. :lol:
:lol:
Jeśli to nie błąd w interpretacji, to niezwykła wiadomość:
https://kopalniawiedzy.pl/mutacja-DNA-teoria-ewolucji,34666
To oczywiste, odporność nabyta polega przecież na rearanżacji genów pod dany patogen i powstawania kompletnie nowych, zmutowanych genów.
Jeżeli kiedyś dowiemy się więcej o siłach które decydują o łączeniu się elektronów i atomów (nie w proste związki, lecz w skomplikowane makrocząsteczki i organelle), zasadzie powstawania i hierarchii stanów uporządkowania materii, jeżeli procesy biologiczne zaczniemy wyjaśniać na poziomie atomów i elektronów (teraz mamy biologię molekularną), to wtedy prawdopodobnie będziemy mogli dużo powiedzieć o duszy, vis vitalis (sile witalnej), a może i o duchach, a nawet homeopatii. ;-)
:lol:
A kogo to interesuje - lepiej suplement, albo inną tabletkę na zdrowie... ;)
Najlepiej niebieską. ;)
:lol:
https://www.bankier.pl/moto/szok-cenowy-dla-kierowcow-aut-elektrycznych-w-monachium-ceny-doladowania-rosna-o-80-procent-11145/
To bedzie prawdziwa ewolucja kiedy araby utraca wplywy finansowe
Zmiany na linii saudi - rockefeller to bardzo ciekawe zmiany byłyby. 8)
Tylko ze teraz Dubai bedzie sie zwijał :lol:
Niekoniecznie. Wschód nadal nie musi czynić takich postępów komunizacyjnych co teraz zachód. 8)
Człowiek, ale i jego pasażerowie ewoluują, ten się tak zredukował, że pewno niedługo wyginie:
https://kopalniawiedzy.pl/nuzeniec-ludzki-Demodex-folliculorum-genom-redukcja-symbiont,35230
A nuż! :lol:
:x
CytatMamy teraz również dowody genetyczne, co prowadzi nas do nowych badań. Być może nawet ważniejsza niż całkowita wielkość mózgu, gdy próbujemy wywnioskować inteligencję, jest gęstość neuronów ? ile neuronów mózgu jest obecnych w danej objętości? Nowe badanie dotyczy wersji białka TKTL1. Wersja znaleziona u współczesnych ludzi powoduje większą neurogenezę, zwłaszcza w korze czołowej, niż wersja powszechna u neandertalczyków. Dlatego ludzie prawdopodobnie mają większą gęstość neuronów w wyższych obszarach poznawczych mózgu niż ich neandertalscy kuzyni.
http://www.listyznaszegosadu.pl/m/nauka/malzgi-neandertalczykalw
:?
"Dalsze badania są konieczne"... ;)
Koniecznie... 8) Kto bada nie błądzi. A jak zbłądzi, to będzie badał dlaczego...
Ja pier... Nie spodziewałem się że jeszcze ktoś sięgnie po tą kwadratową abstrakcję typu cejrowski. A jednak. https://youtu.be/4ifuVflxOK8?si=_WT0VoiCczivR6HS&t=621
Panie Maciek, a oczyszczalnia to na Pana metrze będzie, czy u sąsiada? A elektrownia? A uprawa, hodowla, fabryka, wydobycie? A metr sąsiada będzie na biegunie, na saharze, przy wulkanie, w oceanie, a może na Evereście? :mrgreen:
Jakieś 3- 4 lata temu na tvTrwam gostek mówił podobnie Wyliczył, ze tylko obszar Syberi pomieści 10 miliardów na pełnym luzie ...
:mrgreen:
A ciekawe ilu na Marsie by pomieścili... 8) :lol:
Tam wysłac wszystkich specjalistow płoncacych planet, tam niech sie wykazuja... 8)
:lol:
I obserwują płonącą Ziemię... 8)
:lol:
Bardzo fajny artykuł, o tym, jak to musimy łazić, żeby być zdrowym:
https://www.scientificamerican.com/article/humans-evolved-to-exercise/
Dojazdy, najazdy, samochodoza & zatucz entertainment Inc. Fajnie się patrzy na migawki społeczeństwa PRL, niby zabiegane ale luzik x 50 względem dzisiejszych ciśnieniowców "oszczędzających czas dzięki postępowi technologicznemu". :mrgreen:
Cytat: Gavroche w 2024-09-12, 08:56:37
Bardzo fajny artykuł, o tym, jak to musimy łazić, żeby być zdrowym:
https://www.scientificamerican.com/article/humans-evolved-to-exercise/
Ja dziś tylko po polsku rozumieć! ;)
Ale z wojska pamiętam, że szeregowi i starsi szeregowi byli na oko najzdrowsi, bo na terenie koszar tylko truchtem im wolno było się poruszać 8)
Właśnie o to chodzi w tym artykule. :D
Generalnie, podobnie jak utraciliśmy zdolność syntezy kwasu askorbinowego w toku ewolucji, tak straciliśmy zdolność do bezkarnego leniuchowania.
Zdrowie naszego ciała zależy od wielogodzinnego łażenia i truchtania, w przeciwieństwie do naszych najbliższych krewnych, małp człekokształtnych, które mogą się wylegiwać całymi dniami i pozostawać zdrowymi i szczupłymi.
8)