Rower - dla wszystkich jeżdzących w terenie i stacjonarnie.

[renia]

A ten może ma 6 córek...  

[renia]

Ale tych specjalistów się namnożyło. Od wszystkiego...

[administ]

A ten może ma 6 córek...  

taki pech?  

[administ]

Ale tych specjalistów się namnożyło. Od wszystkiego...

To fakt. Ale dawniej tak nie było. 

[renia]

Dawniej to było normalnie, a teraz to ludziska powariowały...

[renia]

A ten może ma 6 córek...  

taki pech?  

Ci od blotników z reguły są pechowcami. Najlepiej to się wiedzie tym od kierownicy...

[Dasna]

To jest ten sam pan , od pedała , błotników i sześciu synów. W każdej z tych dziedzin jest ok. Eeee to znaczy tak mi sie wydaje jeśli chodzi o sześciu synów, bo z reszty jestem zadowolona.

[renia]

Jeśli wszechstronny to OK...

[Dasna]

Bardzo 

[renia]

Dobrze. Chyba starczy tych żartów. 

Muszę przyznać, że 16 km w takich warunkach to jest bardzo dobry wynik... Gratuluję...

[Blackend]

... i sześciu synów.

Fachowiec - bez dwóch zdań

[renia]

Może miał tylko jedną matrycę...   :|

[Dasna]

Muszę przyznać, że 16 km w takich warunkach to jest bardzo dobry wynik... Gratuluję...

Dziękuję  

[renia]

Muszę przyznać, że 16 km w takich warunkach to jest bardzo dobry wynik... Gratuluję...

Dziękuję  

Czekam aż sama będę miała się czym pochwalić...

[Dasna]

A na co czekasz? 

[renia]

Na wiosnę i suchy teren...

[Blackend]

I prawidłowo - najpierw trzeba rozpoznać teren, a potem sie zobaczy...

[renia]

Dokładnie tak...

[Dasna]

Oj Wy, Oj Wy 

[administ]

Może miał tylko jedną matrycę...

Ważne, że tłocznia ta sama była!