BIEGANIE

[administ]

I to jest zdrowsze niż jakiś Total Punch!
Bo można się nie pozbierać. 

[Blackend]

 

[renia]

 

[Jarek]

Cieniutko...

Tzn. ile? Psze chwalić się może jednak? 

Ja się wczoraj chwaliłam, że na sprzęcie Total Crunch ćwiczyłam. I to dwa razy...
(Dwa razy ćwiczyłam, a nie chwaliłam się... )

A to wyrazy współczucia 

[renia]

I vice versa... 

[RafałS]

Dzień zimowy. Ale już wróciło do normy, znaczy jesień jest na powrót  :| . Na bieżni kałuże coraz większe, 10 rundek jeszcze się zmieściło. Za to klimat coś a la narodowy 2012. 

[RafałS]

Niby lepiej ale... nadal beznadziejnie. Dlatego kilka km z wielkimi oporami. 

[renia]

Mogłeś lepiej tę odległość samochodem pokonać...

[RafałS]

Drepcedesem. Jutro, jutro...

[administ]

 

[renia]

Drepcedesem. Jutro, jutro...

Dzisiaj to tylko maszerować wypada...

[Blackend]

 
Najlepiej ze szturmówką w ręku.

[renia]

 

[Jarek]

 

[RafałS]

Cieplej trochę, choć nadal zimno jak na maj. Dziś kilka km na rozbieganie.

[Blackend]

Właśnie właśnie, za zimno. 

[administ]

Jasne, za, za...
A do tego buty biegowe na strychu. 

[renia]

Tam przynajmniej nie zmokną...

[administ]

Ale na suszarkę się nie nadają.

[renia]

Może w końcu będą miały wartość zabytkową... Wystawisz je na licytację...