BIEGANIE

[Zonia]

Przypominaj mi o tej skakance jak najczęściej

Ok
O brzuszkach też mogę przypominać
Dziś po dwudniowej przerwie zrobiłam 250 za jednym podejściem Czyli pobity rekord

Tak, tak, przypominaj i o brzuszkach 
Ile brzuszków robiłaś na początku?

[renia]

A ja dostałam hula hop - taki rozmiar dla dorosłych, bo starym córy hula hopem mi nie wychodziło.
Tym nowym mi wychodzi, ale nie dużo - kilka okrążeń i spada.. Jeszcze mi kości bolą, jak z takim rozmachem się kręci i uderza - chociaż zapewniam, że koścista nie jestem... No ale cóż? ..trening czyni mistrza.. żeby tylko mi się tak chciało - jak mi się nie chce...

[Iga]

Ile brzuszków robiłaś na początku?

30  ale wtedy byłam po dłuuuugiej przerwie ruchowej i nie dawałam rady więcej zrobić .

[Iga]

... żeby tylko mi się tak chciało - jak mi się nie chce...

A no właśnie.Mobilizacja i silna wola 

[renia]

Mnie najbardziej bobilizuje ten wątek. Gdyby nie on to ja bym na pewno nigdy nie biegała, ani nie zakupiłam sobie tego orbitreka. Brzuszki też czasami ćwiczę, ale nie powiem ile..

[Zonia]

Mnie najbardziej bobilizuje ten wątek. Gdyby nie on to ja bym na pewno nigdy nie biegała, ani nie zakupiłam sobie tego orbitreka. Brzuszki też czasami ćwiczę, ale nie powiem ile..

Mam nadzieję, że i na mnie ten wątek wpłynie mobilizująco i w końcu mnie zmobilizuje 

[Iga]

hula hop też fajna sprawa,no ale nie ma co łapać dziesięciu srok za ogon,bo w końcu ani jednej nie będzie się mieć 

[renia]

Moja córa tym może kręcić aż się zmęczy, albo znudzi..nawet na szyi (strasznie dla mnie nieprzyjemne), ręce, czy nodze..Kiedyś też tak potrafiłam..

[wloczykij]

http://www.youtube.com/watch?v=66cAdJKCi5I

[renia]

Bardzo łatwo jest coś takiego.. obejrzeć... 

[wloczykij]

Wbrew pozorom to nic nadzwyczajnego. Robi wrażenie. No i co najbardziej godne uznania to kondycja.

[Radzio]

...180 na jedną i 150 na drugą to masz tendencje do zbaczania z kursu

Może. Albo lewa noga bardziej wyrobiona - za dużo koszykówki - dwutakty (odbicie z lewej) itd. 

A przecież łapy są dwie, nogi dwie. Kosz mooożna zaatakować a każdej strony.  ................. nawet od zakrystii.

[RTS]

A przecież łapy są dwie, nogi dwie. Kosz mooożna zaatakować a każdej strony.  ................. nawet od zakrystii.

Wszystko można ale w praktyce to się uzależnia bardziej od prawo lub leworęczności.  :|

[Iga]

Wszystko można ale w praktyce to się uzależnia bardziej od prawo lub leworęczności.  :|

Kiedyś grałam w kosza z moimi kuzynami,ale byłam, no i jestem za niska i nie wychodziło mi,za to w siatkówkę mi nawet szło z nimi,choć nie powiem,że idealnie     

[RTS]

Kiedyś grałam w kosza z moimi kuzynami,ale byłam, no i jestem za niska i nie wychodziło mi,za to w siatkówkę mi nawet szło z nimi,choć nie powiem,że idealnie     

Wzrost się przydaje ale to nie wszystko, mnie za to w siatkówkę jakoś nie szło. 

[Iga]

Wzrost się przydaje ale to nie wszystko, mnie za to w siatkówkę jakoś nie szło. 

Najlepiej mi jednak szło w badmintona 

[renia]

Też uwielbiałam. Teraz już on jakoś idzie w zapomnienie..

[Iga]

Też uwielbiałam. Teraz już on jakoś idzie w zapomnienie..

No niestety,a szkoda,bo to fantastyczne ćwiczenie.Ja gram jedynie na wsi z kuzynami ,czyli dwa tygodnie w roku 

[Radzio]

Też uwielbiałam. Teraz już on jakoś idzie w zapomnienie..

Najlepiej zwalić na pamięć  

[renia]

Lepiej na pamięć niż na wzrok...