Aktualności:

4. Dieta optymalna - to dieta wysokotłuszczowa. Tłuszcz jest najważniejszym składnikiem naszego pożywienia. I jemy go najwięcej.

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gavroche

Cytat: Dasna w 2013-12-23, 14:10:44
No, to dzisiaj.
Dumbbel snatch (o juz mi ładnie idzie) 3x 10 6 kg
Przysiady za sztangą (bez maszyny Smitha  :D) 4 x 10 16 kg
Power clean takie pojedyńcze, bom siem zasapywala 10 sztuk 16 kg
Przysiady z gryfem tylne 4 x 10
Power throught 3 x 15 15 kg
5 minut wiosła , tez zasapana.

Generalnie, niby nie ciężki trening a jakaś spocona i zmęczona byłam. Na 3 dni starczy. :D
To jest ekonomia treningu.
Mniej lepszego znaczy więcej :D
A krócej.
Bardzo ładny trening 8)

Ćwiczenia techniczne, zwłaszcza oburącz(tu: zarzut siłowy)bardzo dobrze "wchodzą" w singlach.
Każde, pojedyncze powtórzenie, oddzielone stosowną przerwą, szybko i mocno utrwala się w systemie nerwowym, mówi się: synchronizuje.
Wykształca Ci się instynkt :D

Dasna


Dasna

Z gryfem zrobiłam przednie przysiady (pomyłka), żeby ćwiczyć postawę i przysiad.

Dasna

No i pull throught a nie power . A biegłam na zakupy.
No, ale i tak widzę Gavroche, że rozszyfrowałeś moja pisaninę. :lol:

Gavroche

Cytat: Dasna w 2013-12-23, 16:16:33
No i pull throught a nie power . A biegłam na zakupy.
No, ale i tak widzę Gavroche, że rozszyfrowałeś moja pisaninę. :lol:
Brak możliwości edytowania uczy czytania w myślach :lol:

Dasna

Dzisiaj miałam bardzo, nazwałabym to "twórczy" trening.  :D
Uch, po przerwie to miałam ciąg. :lol:

I bez rozgrzewki , tylko ruchy wprowadzające po 5 razy ze sztangą 16 kg.

A potem
martwy ciąg 3 x 10 31 kg
                  1 x 6  36 kg i już wiem , że 36 kg to dla mnie zaczyna się minimum.

power clean 10 podejść x 2  21 kg
push press    2 x 2 16 kg
przysiady przednie 3 x 10 16 kg
przysiady tylne  2 x 10 21 kg

dumbbel snatch  1 x 10 na lewą i 1 x 10 na prawą po 6 kg
                        1 x to samo co powyżej po 7 kg
                        1 x to samo                  po 8 kg i to jest ten ciężar, bo włączyłam stabilizację

przenoszenie odważnika za głowę 3 x 10  10 kg

pull throught  2 x 20  17, 5 kg
                    1 x 20  20 kg

no i na koniec podpompowalam bicka na maszynie ściągając wąskim nachwytem drążek 3x 8 35 kg.

Bieżnia na wyciszenie 10 min.
I jestem zmęczona, ale zadowolona.





Radzio


Radzio

Cytat: Gavroche w 2013-12-23, 16:21:55
Cytat: Dasna w 2013-12-23, 16:16:33
No i pull throught a nie power . A biegłam na zakupy.
No, ale i tak widzę Gavroche, że rozszyfrowałeś moja pisaninę. :lol:
Brak możliwości edytowania uczy czytania w myślach :lol:

A komuż to?

Gavroche

Cytat: Radzio w 2013-12-28, 16:06:23
Cytat: Gavroche w 2013-12-23, 16:21:55
Cytat: Dasna w 2013-12-23, 16:16:33
No i pull throught a nie power . A biegłam na zakupy.
No, ale i tak widzę Gavroche, że rozszyfrowałeś moja pisaninę. :lol:
Brak możliwości edytowania uczy czytania w myślach :lol:

A komuż to?
Otwartym umysłom :lol:

Radzio

Ta. Tuż po trepanacji. O! :lol:

Gavroche

Cytat: Dasna w 2013-12-28, 14:45:47
Dzisiaj miałam bardzo, nazwałabym to "twórczy" trening.  :D
Uch, po przerwie to miałam ciąg. :lol:

I bez rozgrzewki , tylko ruchy wprowadzające po 5 razy ze sztangą 16 kg.

A potem
martwy ciąg 3 x 10 31 kg
                  1 x 6  36 kg i już wiem , że 36 kg to dla mnie zaczyna się minimum.

power clean 10 podejść x 2  21 kg
push press    2 x 2 16 kg
przysiady przednie 3 x 10 16 kg
przysiady tylne  2 x 10 21 kg

dumbbel snatch  1 x 10 na lewą i 1 x 10 na prawą po 6 kg
                        1 x to samo co powyżej po 7 kg
                        1 x to samo                  po 8 kg i to jest ten ciężar, bo włączyłam stabilizację

przenoszenie odważnika za głowę 3 x 10  10 kg

pull throught  2 x 20  17, 5 kg
                    1 x 20  20 kg

no i na koniec podpompowalam bicka na maszynie ściągając wąskim nachwytem drążek 3x 8 35 kg.

Bieżnia na wyciszenie 10 min.
I jestem zmęczona, ale zadowolona.




Nieźle, zupełnie nieźle.
Troszeczkę bałagan i dużo powtórzeń, ale szukasz swojego ciężaru, więc usprawiedliwionaś :)
Wg podręcznika powinno być kolejno:
Rwanie sztangielki
Zarzut siłowy
Wyciskopodrzut
Siad przedni
Siad tylny
Martwy ciąg
Martwy z linką wyciągu
Ściaganie linki wyciągu
Przenoszenie
Ale "wie steht im buch" a realny trening na komercyjnej siłowni, to dwie różne rzeczy.
Że o frajdzie nie wspomnę :D

Radzio

Ta. Po drożdżówkę łatwo sięgnąć. :lol:

Gavroche

Cytat: Radzio w 2013-12-28, 18:10:58
Ta. Po drożdżówkę łatwo sięgnąć. :lol:
Ta. Zwłaszcza pod prysznicem :D

Radzio


Dasna

Cytat: Gavroche w 2013-12-28, 18:03:12
Cytat: Dasna w 2013-12-28, 14:45:47
Nieźle, zupełnie nieźle.
Troszeczkę bałagan i dużo powtórzeń, ale szukasz swojego ciężaru, więc usprawiedliwionaś :)
Wg podręcznika powinno być kolejno:
Rwanie sztangielki
Zarzut siłowy
Wyciskopodrzut
Siad przedni
Siad tylny
Martwy ciąg
Martwy z linką wyciągu
Ściaganie linki wyciągu
Przenoszenie
Ale "wie steht im buch" a realny trening na komercyjnej siłowni, to dwie różne rzeczy.
Że o frajdzie nie wspomnę :D

Aaaaaaa, właśnie sobie to analizuję. Jeszcze dzisiaj w kontekście tego, że prawie każdy mięsień czuję. W sposób przyjemnie bolesny. Tak jak lubię. :lol:

Dasna

Myślałam, że martwy ciąg jest z kategorii najcięższych ćwiczeń i trzeba go robić na początku.  :roll:

Dasna

To teraz , żeby robić mniejszą ilość powtórzeń powinnam zwiększyć ciężar? I znowu poszukiwanie ciężaru? To jeszcze wyjdzie, że w martwym mogę pociągnąć i z 45 kg przy 4-6 powtórzeniach?  :roll:

Gavroche

Cytat: Dasna w 2013-12-29, 08:38:51
To teraz , żeby robić mniejszą ilość powtórzeń powinnam zwiększyć ciężar? I znowu poszukiwanie ciężaru? To jeszcze wyjdzie, że w martwym mogę pociągnąć i z 45 kg przy 4-6 powtórzeniach?  :roll:
Właśnie najcięższy, dlatego po ćwiczeniach wymagających świeżych zmysłów.
Myślę, że pociągniesz więcej niż 45 kg na 5 ruchów :D
Zrób klasyczną progresję, stopniowo przechodź od wielu powtórzeń i niewielkiego ciężaru do małej liczby powtórzeń z dużym ciężarem.
Np. minus 1 powtórzenie, plus 1 kilogram co drugi trening.
Bez pośpiechu, to ma być powolny proces z czasem na adaptację :D
Dzięki temu, ani się obejrzysz, a będziesz robić 5 ruchów z dotychczasowym maksem na jedno powtórzenie...

Dasna

Fajnie. Taka dynamika mi się podoba.

Przy okazji zwiększania ciężaru wychodzi też sprawa chwytu. Ostanie powtórzenia robiłam z wysuwającym się mi z lewej dłoni gryfem. :?