Siłownia a ŻO

[Dasna]

http://www.sumo.or.jp/en/
Może się czegoś nauczę?
Eeee.

[Dasna]

http://www.sumo.or.jp/en/sumo_data/rikishi/profile?id=3362

Ale są zawodnicy i ich wymiary.
Ten Takayuki Sakuma
waży 162 kg przy wzroście 187 cm.

A ten to chyba najgrubszy i po równo 178 cm mierzy i 178 kg waży.
http://www.sumo.or.jp/en/sumo_data/rikishi/profile?id=2423

[renia]

A ten to chyba najgrubszy i po równo 178 cm mierzy i 178 kg waży.
http://www.sumo.or.jp/en/sumo_data/rikishi/profile?id=2423

Równy facet...

[Dasna]

A ten to chyba najgrubszy i po równo 178 cm mierzy i 178 kg waży.
http://www.sumo.or.jp/en/sumo_data/rikishi/profile?id=2423

Równy facet...

Własnie. Równiacha. Tylko biuściasty taki.

[Dasna]

Postanowiłam jeszcze raz dzisiaj poważnie porozmawiać z Wiktorem. Tak, wszystko jasne. On jest bezproblemowy a mnie trenuje jak siebie w kadrze.
Nie no, super. Dla niego regeneracja to jest sauna, masaż , odżywki i dobry testosteron.. Ja mu na to, że Wiktor,  ja nie mam testosteronu i ty trenowałeś ile lat temu? Matko święta. W ogóle się zdziwił , że ja poruszam takie oczywiste tematy. Bo robimy ciężki trening, potem lekki, potem średni itd. Jakie przerwy? Jednak doszliśmy do consensusu.
Jutro odpoczywam, dzisiaj masaż a w ogóle zaczynam chodzić do sauny. Najlepiej jakbym jednak, usiadła na proteiny, tudzież myślę, że wspomaganie inne też nie byłoby niczym dla niego dziwnym. Ale to tylko moje domysły. I w Polsce nie dotykam żelaza, tylko jakiś stretching.
Wiktor filozoficznie stwierdził taki sport, to jest ciężki sport.

[administ]

Dziwne, że jąder baranich na surowo Ci nie zalecił... 
Hanniuś z DD się na tym zna! 

[Gavroche]

Postanowiłam jeszcze raz dzisiaj poważnie porozmawiać z Wiktorem. Tak, wszystko jasne. On jest bezproblemowy a mnie trenuje jak siebie w kadrze.
Nie no, super. Dla niego regeneracja to jest sauna, masaż , odżywki i dobry testosteron.. Ja mu na to, że Wiktor,  ja nie mam testosteronu i ty trenowałeś ile lat temu? Matko święta. W ogóle się zdziwił , że ja poruszam takie oczywiste tematy. Bo robimy ciężki trening, potem lekki, potem średni itd. Jakie przerwy? Jednak doszliśmy do consensusu.
Jutro odpoczywam, dzisiaj masaż a w ogóle zaczynam chodzić do sauny. Najlepiej jakbym jednak, usiadła na proteiny, tudzież myślę, że wspomaganie inne też nie byłoby niczym dla niego dziwnym. Ale to tylko moje domysły. I w Polsce nie dotykam żelaza, tylko jakiś stretching.
Wiktor filozoficznie stwierdził taki sport, to jest ciężki sport.

Dasz se radę, nie z pierwszej łapanki jesteś przecież

[Dasna]

Postanowiłam jeszcze raz dzisiaj poważnie porozmawiać z Wiktorem. Tak, wszystko jasne. On jest bezproblemowy a mnie trenuje jak siebie w kadrze.
Nie no, super. Dla niego regeneracja to jest sauna, masaż , odżywki i dobry testosteron.. Ja mu na to, że Wiktor,  ja nie mam testosteronu i ty trenowałeś ile lat temu? Matko święta. W ogóle się zdziwił , że ja poruszam takie oczywiste tematy. Bo robimy ciężki trening, potem lekki, potem średni itd. Jakie przerwy? Jednak doszliśmy do consensusu.
Jutro odpoczywam, dzisiaj masaż a w ogóle zaczynam chodzić do sauny. Najlepiej jakbym jednak, usiadła na proteiny, tudzież myślę, że wspomaganie inne też nie byłoby niczym dla niego dziwnym. Ale to tylko moje domysły. I w Polsce nie dotykam żelaza, tylko jakiś stretching.
Wiktor filozoficznie stwierdził taki sport, to jest ciężki sport.

Dasz se radę, nie z pierwszej łapanki jesteś przecież

Z Twoją pomocą. 

[Dasna]

Dziwne, że jąder baranich na surowo Ci nie zalecił... 
Hanniuś z DD się na tym zna! 

Nie, ale w proszku może?

[administ]

Ta! W proszku... 
Mają być podhayowane, bo wtedy testosteron bardziej szarpie!  :mrgreen:

[Gavroche]

Ta! W proszku... 
Mają być podhayowane, bo wtedy testosteron bardziej szarpie!  :mrgreen:

Zgłodniałem
Dziś kaszanka na obiad

[renia]

Taka z koszernej krwi?

[administ]

Teraz w tym kraju nie ma już koszernej krwi i nie tylko, bo paragrafy tego pilnują.
Przynajmniej oficjalnie.
Dopalaczy też ponoć nie ma! 

[Dasna]

Dzisiaj:
1.Rozgrzewka
2.Rwanie ze zwisu     1x3 25 kg,  3x 2 30 kg
3.Zarzut na klatkę ze zwisu 1 x 3 25 kg, 3 x 1 30 kg
4.Ciąg podrzutowy 2 x 3 50 kg, 3 x 2 60 kg
5.Wyciskanie sztangi stojąc 3 x 2 20 kg
6.Brzuchy
7. Rower 10 min.

[administ]

Cienko, jak na taką mistrzynię...  :mrgreen:

[Gavroche]

Taka z koszernej krwi?

Chyba ze świńskiej, kolega mojej mamy robi sam

[Gavroche]

Dzisiaj:
1.Rozgrzewka
2.Rwanie ze zwisu     1x3 25 kg,  3x 2 30 kg
3.Zarzut na klatkę ze zwisu 1 x 3 25 kg, 3 x 1 30 kg
4.Ciąg podrzutowy 2 x 3 50 kg, 3 x 2 60 kg
5.Wyciskanie sztangi stojąc 3 x 2 20 kg
6.Brzuchy
7. Rower 10 min.

Bez uśmieszków, bez entuzjazmu, suche fakty...
Zmęczonaś czy nastrój na Ukrainie kiepski?

[administ]

Śpiąca i głodna...   

[RafałS]

Osiem razy po dwa razy cztery razy raz po raz. 

[Gavroche]

Śpiąca i głodna...   

Na wszystko jest rada:
http://www.sfd.pl/sklep/aspx/opis.aspx?produkt=31407

A Mariusz kiedyś mówił: "mniej supli, więcej jajek"