Aktualności:

10. Nie wolno głodzić się ani pościć.

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dasna

Tydzień lenistwa myślę, że dobrze mi zrobi. Nic nie robię, Nic. :lol:

renia

Ciekawe czy wytrzymasz... :roll:

Dasna

Cytat: renia w 2015-07-02, 07:17:25
Ciekawe czy wytrzymasz... :roll:
Jutro już piątek. 8) :lol:

renia

To od kiedy zaczynasz?  :roll: W tych upałach chyba jest ciężej ćwiczyć... :roll:

Jarek

Dziś będę ćwiczył na leżaczku ,pozycja zwisowa na wszystko .

Blackend

To na brzuchu będziesz leżał?  :shock: ;)  :lol:

Jarek

Tak,też ,podoba mi się pozycja leniwca ,dziś zastosuje

Gavroche

A ja się nie opierniczam, cały sierpień będę leniuchował.
Dzisiaj siła i moc.
-dociąganie od kolan (deadlift lockout) do 375kg
-dzień dobry (good morning) do 250kg
-siad na pudło (box squat) do 200kg
-wyciskanie stojąc (military press) do 160kg
-wiosłowanie sztangą (Pendlay rows) do 180kg
Jestem bardzo zadowolony z treningu, wyszedłem silniejszy niż wszedłem. :D

Jarek

No proszę ,ale dowaliłeś,może kawunie teraz?

Gavroche

 :D
Kawunia była przed, teraz to wyciszyć się trzeba, taki trening sprawia, że można iść na wojnę, albo na mecz. ;)

Dasna

Cytat: Gavroche w 2015-07-02, 10:50:52
A ja się nie opierniczam, cały sierpień będę leniuchował.
Dzisiaj siła i moc.
-dociąganie od kolan (deadlift lockout) do 375kg
-dzień dobry (good morning) do 250kg
-siad na pudło (box squat) do 200kg
-wyciskanie stojąc (military press) do 160kg
-wiosłowanie sztangą (Pendlay rows) do 180kg
Jestem bardzo zadowolony z treningu, wyszedłem silniejszy niż wszedłem. :D
GM robisz do 250 kg?
Masakraaaaaaa. :shock:
Tak Military press tez dowaliłeś. :shock:

Gavroche

To wszystko w Power Racku, bezpieczniej się czuję, jak odpowiednio poustawiam pręty. :D
No dzisiaj miałem dobry dzień to pocisnąłem. :P
Choć przyznaję, że na takich ciężarach idealna technika to to nie jest.  :lol:

Gavroche

Uff!
Gorąco, więc króciutko:
-siad tylny 2x5@200
-wyciskanie na ławie 2x5@170
-martwy ciąg 2x5@280
-dzień dobry 2x5@200
-podciąganie na drążku 2x6@30
Szybko, sprawnie, z satysfakcją. :D

renia


administ

A bo to pewnie raz, a dobrze... ;)

renia

 :lol: Jak ma być źle, to lepiej wcale...

Gavroche

Można i raz, ale to podobno gorzej się zapisuje w systemie nerwowym. ;)
Gorsza synchronizacja.
Chociaż gdyby jedną serię robić codziennie, zwłaszcza na górną część ciała... :?

renia

Dla mnie to jest zbyt skomplikowane. Dasna może to odkoduje... :roll:

Gavroche

Kokietujesz. :D
Chodzi o powtarzalność bodźca.
Jeśli bodziec jest zbyt słaby lub zbyt rzadko rozciągnięty w czasie, organizm się do niego nie dostosuje, ponieważ będzie go traktował jako bodziec przypadkowy.
Jeśli więc wsiadasz na orbitreka dwa razy w tygodniu na 10 minut, prawdopodobnie niczego nie zbudujesz.
Ale jeśli te 10 minut jest intensywne i powtarzane 6 razy w tygodniu, może wywoływać zmiany następcze w postaci adaptacji.
Podobnie jeśli wsiądziesz na orbitreka dwukrotnie w tygodniu, ale na 90 minut adaptacja też nastąpi.
A adaptacja jest potrzebna by można było czynić postępy.
Zwiększając tylko o minutę tygodniowo czas jazdy na tym przykładowym orbitreku, po roku, zupełnie niezauważalnie, jedziesz 50 minut dłużej.
Na podobnej zasadzie ja mogę się wyprostować z 320kg sztangą i przeżyć, ponieważ robiłem drobne kroczki latami całymi, a Amazoński poławiacz jadowitych pająków przeżywa pokąsanie, ponieważ od dziecka dostawał podskórnie minimalne, ale coraz wyższe dawki jadu. :)
Ciekawe, czy można w ten sposób pokonać nadwrażliwość na dany produkt spożywczy?

Jarek

Zależy jakim kosztem .Bo można też  zapytać ,czy ten z  amazonki ma tolerancje na keczup z plastikowej butelki.Pewnie zatrucie gwarantowane.