Rower - dla wszystkich jeżdzących w terenie i stacjonarnie.

Zaczęty przez Dasna, 2011-12-19, 12:53:01

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dasna


Zyon

Work Buy Consume Die

Dasna


administ

Ale lezenie jest jeszcze bardziej szkodliwe!
W ogole to życie samo w sobie jest tak szkodliwe dziś, że dozyć szescdziesiatki to wielki sukces, dzięki postępowi medycyny naturalnie. ;)

renia

Ale za to ponoć nieboszczyki się dobrze trzymają... 8) :lol:

Dasna

Eeee, no to już se postoję.

Stoję, stoję, czuję się świetnie
Nie muszę siedzieć, nie muszę leżeć
Czuję się świetnie, ach jak wspaniale
Nie muszę siedzieć, wcale ach wcale
Czuję się świetnie, ach jak przyjemnie
:D

administ

To tylko przejsciowy stan miedzy kolejnymi chorobami. ;)

Dasna

Widzę ,że jak zawsze mogę na Was liczyć. Cóż za wsparcie. Od razu człowiekowi lepiej. :evil:
:lol: :lol:



Zyon

Stac jest lepiej niz lezec, bo czlowiek od razu przyzwyczaja sie do stania w kolejce do lekarza albo po leki w aptece  :D
Work Buy Consume Die

administ

Nie mam przekonania co do stanu stania, bo można kopa dostać, a leżącego ponoć się nie kopie... ;)

Blackend


renia

Cytat: admin w 2013-05-09, 14:15:21
To tylko przejsciowy stan miedzy kolejnymi chorobami. ;)

Albo zła diagnoza... :roll: :wink:

renia

Cytat: Zyon w 2013-05-09, 14:39:14
Stac jest lepiej niz lezec...

Z góry więcej widać, ma się szersze horyzonty... :D

RafałS

Cytat: RafałS w 2013-04-26, 18:58:21
...ultrafiolet...
W międzyczasie rowerowało się trochę spokojnie i bez przesady z ultrafioletem. Ale ciekawa rzecz - minęły 3 tygodnie. Po pierwszym tygodniu zaczęła złazić napromieniowana skóra, jak na raty - drobinkami i powoli. Tak sobie schodziła że jeszcze dziś widzę schyłek trwającego procesu.  8)

chill

Wczoraj "rekreacyjnie" z rodzinką w niedziele przejażdżka do portu na kajaki tam 10km , pózniej kajak z 30 min i z powrotem przez chłodzące lasy 12km ...

I wszystko z dodatkowym 15 kg potomkiem w foteliku z tyłu :)

Dzisiaj czwórki i pośladkowe czuć nieziemsko ... :)

Dasna

 :? No, dzisiaj sobie dałam. 45 km i zeszłam sztywna z roweru. Ale już OK.  :D Szybko się zregenerowałam . Ostatecznie rano żółtkownica z 5 jaj dała napęd. Jednak siodełko będę musiała zmienić. Jest tak twarde, że podczas jazdy było mi aż słodko w ustach z dyskomfortu. :?

Dasna

 :D :D :D :D 35 km mocnej jazdy, nie sama. Z mężem. :D :D :D Wracaliśmy nową trasą. Proszę jak dobrze mieć męża za przewodnika. :P

administ

Ślicznie!  :D
Tu niestety dzień przekropny i dziwnie duszno jakoś.  :?
Ale w domku przyjemnie.  :D

Dasna

Cytat: RafałS w 2013-05-16, 12:18:28
Cytat: RafałS w 2013-04-26, 18:58:21
...ultrafiolet...
W międzyczasie rowerowało się trochę spokojnie i bez przesady z ultrafioletem. Ale ciekawa rzecz - minęły 3 tygodnie. Po pierwszym tygodniu zaczęła złazić napromieniowana skóra, jak na raty - drobinkami i powoli. Tak sobie schodziła że jeszcze dziś widzę schyłek trwającego procesu.  8)
Czyli było jednak za dużo UV?
UVA- Aging
UVB - Burns