Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

BIEGANIE

Zaczęty przez toan, 2007-06-19, 11:42:36

Poprzedni wątek - Następny wątek

renia


Radzio nie robisz sobie po trzech dniach biegu, dnia odpoczynku, regeneracji?

Radzio

Zrobiłem  8)  :D

renia

Uf  :lol: już się niepokoiłam :wink:

Radzio

Wczorajszy śnieg zasypał z takim trudem wydeptane ślady.
Rad nie rad dziś przebiegłem 15km po "świeżym" śniegu ..........  :D bez limitu czasu.  :roll: :wink:

renia

Tylko, żeby dzisiaj znowu śnieg nie padał, bo cały Twój bieg pójdzie na marne. :wink:

adampio

Cytat: Radzio w 2010-12-21, 14:04:39
Wczorajszy śnieg zasypał z takim trudem wydeptane ślady.
Rad nie rad dziś przebiegłem 15km po "świeżym" śniegu ..........  :D bez limitu czasu.  :roll: :wink:

Wczoraj ogladalem wywiad z dunczykiem, ktoey bral udzial w  extremalnych zawodach, gdzie biegl 860 km i plywal iles-tam-setek km. Zajal czwarte miejsce. To dopiero wariactwo. Powinniscie zobaczyc jego stopy!!! Reki nie czuje do dzis, bo, jak mowi jakis nerw mu "spi". Obawiam sie, ze mozg tez. :lol:

Radzio

Cytat: renia w 2010-12-21, 14:10:24
Tylko, żeby dzisiaj znowu śnieg nie padał, bo cały Twój bieg pójdzie na marne. :wink:

No i napadał.  :shock: Jutro "poprawka". :D Oczywiście udeptywania śladów.  :lol: :lol: :lol:

Cytat: adampio w 2010-12-21, 14:27:42

Wczoraj ogladalem wywiad z dunczykiem, ktoey bral udzial w  extremalnych zawodach,......... Reki nie czuje do dzis, bo, jak mowi jakis nerw mu "spi". Obawiam sie, ze mozg tez. :lol:

Już samo oglądanie może być niebezpieczne .................. ;) dla mózgu.  :D :D :D


renia

Cytat: Radzio w 2010-12-21, 21:22:33
No i napadał.  :shock: Jutro "poprawka". :D Oczywiście udeptywania śladów.  :lol: :lol: :lol:

Nie wiem czy uda się Tobie te same ślady odśnieżyć... :roll: ale można spróbować podążać tym tropem. :wink:

Radzio

Cytat: renia w 2010-12-22, 07:21:54


Nie wiem czy uda się Tobie te same ślady odśnieżyć... :roll: ale można spróbować podążać tym tropem. :wink:
I podążyłem. :D
Ze śniegiem jak z piaskiem-  im mniej suchy tym bardziej "nośny".  :D :D
Ślady ludzkie zasypało, w ogóle las zrobił się dziewiczy. Z tropów saren trudno skorzystać, kopytka mają takie małe. ;)
Dziś "poprawiłem" trasę na odcinku około 17km.
  Gdy rozpoczynałem drugą pętlę, pomyślałem ;)- teraz będzie łatwiej "ktoś" przetarł szlak.
Jakie było moje zdziwienie, bo ten ktoś sadził takie susy, że trafienie w ślad było pewnym wyzwaniem. Już się zacząłem zastanawiać, czego on się nażarł, że stawia takie kroki. ;)  :lol: :lol: :lol:

Dasna

Rzeczywiście drobniutki spacerek 16 km , pestka :P :lol:.

Ja pospaceruje po piętrach  :lol:, z praniem , na strych. :)

renia


Tak myślę, że Ty Radzio wszystkich z tego Forum "pobiłeś" i sam biegasz. Albo niektórym skromność nie pozwala na to, żeby się pochwalić. Ja sama nie mam zdania na ten temat - czy bieg po śniegu jest wskazany, czy też nie... :roll:

Dasna

Cytat: Radzio w 2010-12-22, 16:17:52
Cytat: renia w 2010-12-22, 07:21:54


Nie wiem czy uda się Tobie te same ślady odśnieżyć... :roll: ale można spróbować podążać tym tropem. :wink:
I podążyłem. :D

Jakie było moje zdziwienie, bo ten ktoś sadził takie susy, że trafienie w ślad było pewnym wyzwaniem. Już się zacząłem zastanawiać, czego on się nażarł, że stawia takie kroki. ;)  :lol: :lol: :lol:



Ani chybi po liściach sałaty tak sadził  :lol: :lol:

Radzio

Cytat: Dasna w 2010-12-22, 16:38:53

Ani chybi po liściach sałaty tak sadził  :lol: :lol:

Aaa ................. rozumiem  8), do królic mu spieszno. ;)  :D :D :D :D

Dasna

 :lol: :lol: :lol: pewnie . Takie harce po lesie to tylko dla zajęcy albo dzikich królików.  Radziu więcej sałaty  :lol: :lol: :lol: :lol:

Daniel

Czytam i podziwiam samozaparcie w pokonywaniu zimy.
Nie mam się czym pochwalić więc milczę. U mnie tylko regularne nudne 36 km tygodniowo, ale na bieżni w piwnicy.

Radzio

Cytat: Daniel w 2010-12-22, 16:55:12
Czytam i podziwiam samozaparcie w pokonywaniu zimy.
Nie mam się czym pochwalić więc milczę. U mnie tylko regularne nudne 36 km tygodniowo, ale na bieżni w piwnicy.


Tu mowy nie ma o "...chwaleniu się...".    serio, serio

Mnóstwo ludzi korzysta- nie tylko zimą- z bieżni. Przecież to jak najbardziej jest forma ruchu, a ten jest niezastąpiony dla zachowania zdrowia.
Ja też nie wiem co miałbym napisać, gdyby przyszło mi zmierzyć się z bieżnią, w dodatku w piwnicy. ;) :)


Cytat: Dasna w 2010-12-22, 16:34:12
Rzeczywiście drobniutki spacerek 16 km , pestka :P :lol:.


Strach ma wielkie oczy.  :shock: ;)  :D :D :D
Gdybym przebiegł 3km też sprawiłoby mi to radochę.
A "radocha" ma coś wspólnego z miłością. Ją też jak się dzieli to ona się mnoży. ;)  :D :D :D

Cytat: renia w 2010-12-22, 16:38:20

Tak myślę, że Ty Radzio wszystkich z tego Forum "pobiłeś" i sam biegasz. Albo niektórym skromność nie pozwala na to, żeby się pochwalić. Ja sama nie mam zdania na ten temat - czy bieg po śniegu jest wskazany, czy też nie... :roll:

Nie no. Biega mnóstwo ludzi, a dla wielu jest to tak oczywiste, że nie ma o czym pisać. Ale każdy z nas jest inny ;)  :D :D

Jeżeli chodzi o wskazania, bądź przeciwwskazania.
Tu zdania będą podzielone. ;) Podobnie jest z wyższością Świąt BN nad Świętami WN.  :D :D :D

Dasna

Ja póki co ograniczę się do podbiegania  :) Dla mnie 3 km, 2 km to kosmiczna odległość w biegu. Ale kto wie ? ŻO podziała. Zresztą już działa i może za rok , krzyknę Radziu gdzie biegasz? Biegnę do Ciebie i razem te 16 km łykniemy  :D.

Radzio

Cytat: Dasna w 2010-12-22, 17:48:03
..... i razem te 16 km łykniemy  :D.

8) Ale ja gaduła jestem na krótkich dystansach  :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Radzio

Cytat: Dasna w 2010-12-22, 16:34:12
Ja pospaceruje po piętrach  :lol:, z praniem , na strych. :)

Masz strych ....................................... rewelacja.  :D :D :D

Odwilż to jeszcze nie powód żeby nie poszukać znajomych dzików. Dziś 10km "poszukiwań".  :D :D
Nie natknąłem się na nie, ... pewnie poszły na obiad do miasta. ;)  :lol: :lol:

Dasna

Mam strych i na nim trenuje rozwieszanie prania :D
Nic to w porównaniu z biegiem 10 km , ale tak z góry na dół dobrze robi trening z obciążeniem. :lol:



Dziki poszły do miasta na obierki  :lol: