BIEGANIE

[administ]

Właśnie taki czas bym chciał osiągnąć we wrześniu u młodego!
I to jest całkiem realne! 

[administ]

Mój syn (12 lat) miał na zawodach na kilometr czas 3,42 i miał siódme miejsce na 8... :lol:Ale tam prawie wszyscy byli rok starsi...

No to we Włocławku w pewnej szkole Twój syn byłby mistrzem szkoły! 
Ale, jak widać, kaleki fizyczne do niej chodzą!   

[renia]

Właśnie taki czas bym chciał osiągnąć we wrześniu u młodego!
I to jest całkiem realne! 

Przy stałych treningach na pewno.
Mój syn nie biega, ale teraz przed południem i po południu gra po 2 - 3 godziny w piłkę nożną...

[renia]

Mój syn (12 lat) miał na zawodach na kilometr czas 3,42 i miał siódme miejsce na 8... :lol:Ale tam prawie wszyscy byli rok starsi...

No to we Włocławku w pewnej szkole Twój syn byłby mistrzem szkoły! 
Ale, jak widać, kaleki fizyczne do niej chodzą!   

E, to nie jest istotne, żeby być w szkole najlepszym...ważne aby być dobrym, mieć dobrą kondycję i zdrowie...
Ale się wymądrzam...

Dzieciaki mają inną skalę wartości...zdrowia tak nie cenią (nie generalizuję, mówię o moich i znajomych)

[administ]

Ale, jak widać, kaleki fizyczne do niej chodzą!   

Nawet nie zdawałem sobie sprawy z tego, że młody taki mało wydolny fizycznie jest...  
Ale to się zmieni, bo zacięty na to bieganie jest.  

[renia]

Mój syn (12 lat) miał na zawodach na kilometr czas 3,42 i miał siódme miejsce na 8... :lol:Ale tam prawie wszyscy byli rok starsi...

No to we Włocławku w pewnej szkole Twój syn byłby mistrzem szkoły! 
Ale, jak widać, kaleki fizyczne do niej chodzą!   

Na krótsze dystanse nie jest zbyt dobry... może długość nóg się liczy bardziej niż kondycja...a on należy do niskich...

[administ]

Dzieciaki mają inną skalę wartości...

Właśnie...  

[renia]

Ale, jak widać, kaleki fizyczne do niej chodzą!   

Nawet nie zdawałem sobie sprawy z tego, że młody taki mało wydolny fizycznie jest...  
Ale to się zmieni, bo zacięty na to bieganie jest.  

Dobrze by było zapisać go na jakiś dodatkowy sport...jeśli chce oczywiście...

[administ]

Wolę go sam dopilnować!
Od września na siłownię zejdziemy, bo ze mnie też się mizerota chuda zrobiła... 

[renia]

Szkoda, że kilku kilogramów nie da się teleportować... podarowałabym gratis...

[administ]

Ale tu o mięśnie chodzi! 

[renia]

  byle nie przesadzić...

[Radzio]

Poniżej 4min, ta cyfra milsza dla oka, oczywiście w ramach edukacji szkolnej. - aż mi się powieka mruży 

Radziu,
dystans to jeden kilometr, ....

Przecież nie urodziłem się od razu dorosły. 
I swoje sprawdziany jeszcze pamiętam.    Ale wówczas ojciec, w kasynie WOPK, kupował do domu koninę i inne takie tam.
(Jakieś eksperymenty żywieniowe na lotnikach były prowadzone- podobno  )

"...kto to zrobił, kto?..."  (to kultowy cytat z VabankII)

[Radzio]

Dzień bez biegania, to z pewnością ... dzień bez biegania. Może się zdarzyć.
Poranki- obecnie, bardzo ułatwiają podjęcie roztropnych decyzji. 
Wczoraj bacznie podglądałem moje pająki, jakie to estetyczne stworzonka.
Wiedzą kiedy sieć powinna być pięknie utkana, a kiedy mogą pozwolić sobie na niechlujstwo, bowiem ...kto im tego zabroni?  

[administ]

No i dziś dystans młody zaliczył w 37'17'' 
Bardzo ładny postęp, bo to kilometr już grubo poniżej 6'30''.
BRAVO! 

[renia]

A dzisiaj gorąco jest w dodatku...ja pobiegnę wieczorem...albo w plenerze albo w domu na "rowerze"...

[renia]

No i BRAVO oczywiście... jest chłopak wytrwały...

[administ]

Stara się! 

[Blackend]

A się zawziął

[administ]

Właśnie!
Sam jestem zdziwiony, że nie muszę przymuszać!