Aktualności:

10. Nie wolno głodzić się ani pościć.

Menu główne

BIEGANIE

Zaczęty przez toan, 2007-06-19, 11:42:36

Poprzedni wątek - Następny wątek

RafałS

To ja zwykle poganiam sobie trochę pod pretekstem grania w kosza  :wink: . Temperatura jeszcze pozwala, dziś 10 st. C, piłkę gorzej się kontroluje. Za to trójka dzisiaj "siedziała". Na początek 35/50 (70%)  :shock: . Na koniec - lekkie zmęczenie i trochę ciemnawo przy sztucznym świetle - 29/50 (58%).
Tyle że gapa ze mnie, za mało węgielków  :lol: zjadłem (może i tłuszczu), nic nie poczułem a tu glikemia na 61mg/dl.  :|

Radzio

A pomiar był pewny? :(

RafałS

Cytat: Radzio w 2012-09-20, 20:52:01
A pomiar był pewny? :(
Pewno że pewny. Po chwili mały wyrzut adrenalinki aż nadto mnie upewnił.  :)  :roll:

Radzio

Mały, to tak za "dwa oczka", bo za "trzy" to raczej już duży. Trza było za "dwa" stukać, węgli by starczyło ...albo tłuszczu. :D

RafałS

Za dwa też trochu wpadło. Ważne że w porę skończyłem.  :D

RafałS

... i węgielki uzupełniłem  :lol: . Żeby tylko nie włączyła się jaka glukoneogeneza teraz.  :|

MariuszM

Cytat: RafałS w 2012-09-20, 21:12:11
... i węgielki uzupełniłem  :lol: . Żeby tylko nie włączyła się jaka glukoneogeneza teraz.  :|
z weglowodanów?

RafałS

Cytat: MariuszM w 2012-09-20, 21:47:08
z weglowodanów?
Węglowodany zjedzone przeze mnie (ok. 25gr.) i jest ok. Ale kto wie czy dodatkowo glukoneogeneza jako taki awaryjny środek zaradczy nie ruszy teraz?

MariuszM

I co umrzesz? ;) Czego się boisz?  :shock:

RafałS

Cytat: MariuszM w 2012-09-20, 22:55:27
I co umrzesz? ;) Czego się boisz?  :shock:
Nieee  :lol: , nie chodzi o strach, a jedynie jest to zagadnienie do rozważania w szczególnych przypadłościach metabolicznych.  8)

RafałS

Cytat: MariuszM w 2012-09-20, 22:55:27
I co umrzesz?
Tzn. kiedyś tak. Pardon.  :lol: :roll:
...To bardziej do wątku cukrzycy tyczy się.  :)

Radzio

Ciepło. Znaczy za ciepło, zdążyłem się już przestawić.  :shock:
Choć przyznam, że taki nawrót ciepła dobrze mi się kojarzy- krótkie szorty, bezrękawniki, ... sandały bez skarpet. :lol:
Dzisiaj 6km w podskokach. ;) :D I wymachach.  :lol:

Radzio

Nadal ciepło, nawet po zmroku. Księżyc wali po oczach prawie z pełnego otwarcia, aż trudno ścieżkę upilnować. :D
Dziś 6km, bo ...nie muszę.  :lol:

RafałS

Cytat: Radzio w 2012-09-27, 19:41:14
...Dziś 6km.... 
Ja też, wczoraj, lecz za ciepło odziałem się.  :)

Radzio

Aa, to ja w bezrękawniku, rasowo.  8) ;)  :lol:

RafałS

Cytat: Radzio w 2012-09-27, 19:51:21
Aa, to ja w bezrękawniku, rasowo.  8) ;)  :lol:
A ja nie, bo ja to taki "niedzielny" biegacz jestem.  :wink:

Radzio

 :shock: Cały dystans ... lewym pasem.  :lol: :lol: Toż to pod piractwo podpada.  :D

RafałS

Cytat: Radzio w 2012-09-27, 19:59:22
:shock: Cały dystans ... lewym pasem.  :lol: :lol: Toż to pod piractwo podpada.  :D
Bez foto-radaru nie zaliczony.  :)

Radzio

Ja też, na wszelki wypadek, tablic nie przykręcam. Przyślą foto i wyjdzie na jaw dokąd tak rączo biegam.  :lol:

RafałS

Ja przykręcam, ale wyłącznie nieswoje.  :wink: :wink: :wink: