Siłownia a ŻO

[renia]

  nie będę jej pracy zabierała, ciężkie czasy są...

[Dasna]

nie będę jej pracy zabierała, ciężkie czasy są...

[Dasna]

Ale tak w ogóle jestem zmęczona. Będę teraz miała 3 dni odpoczynku i dobrze.

[Gavroche]

Dzisiaj poćwiczyłam dobrze i pożytecznie.
1.Rozgrzewka, rozciąganie
2. Power snatch pojedyncze 15 razy 21 kg
2. Front squat 3 x 4 28, 5 kg
3.Power clean 3 x 4 28, 5 kg
4. Próby scot press albo przysiady z hantla nad głowa to kosmos. Beznadzieja. Kurka wodna to trzeba ćwiczyć od dziecka.
5.Dumbbel snatch 3 x 10 10 kg
6.Ściąganie drążkow maszyny szerokim chwytem za siebie 4 x 8 35 kg
7.Wąskim chwytem 3 x 8 35 kg
8.Szerokim przed siebie 3 x 8 35 kg
9.Lawka rzymska bicek 3 x 6 6 kg
Bieżnia.

Single, 3x4, rwanie...
Super, podoba mi się
Jeśli chodzi o przysiad z ciężarem nad głową, to siadaj płytko, tylko w strefie komfortu, samo się z czasem pogłębi
Aha, rozciąganie nie powinno być PO treningu siłowym?
http://potreningu.pl/artykuly/1794/rozciaganie-statyczne-przed-treningiem-zmniejsza-sile-i-moc-miesni
Zastrzegam, że nie interesowałem się rozciąganiem w ogóle, tylko tak na logikę, jak się coś wydłuża to czyni słabszym 
Miejskie legendy też tak mówią
Chłopaki, jak to jest?

[Dasna]

Jeśli chodzi o rozciąganie przed treningiem to tutaj powołam się na Jurija , który od samego początku ograniczał mi rozciąganie przed treningiem do paru ruchów i pilnował, żebym nie pogłębiała.
Dlatego może szumnie brzmi- rozciąganie , ale w rzeczywistości nie jest rozciąganiem jako takim.

[administ]

Ale tak w ogóle jestem zmęczona. Będę teraz miała 3 dni odpoczynku i dobrze.

Ja tam mam z pół roku odpoczynku i też nie narzekam...  

[administ]

Jeśli chodzi o rozciąganie przed treningiem to tutaj powołam się na Jurija ,

Madejowe łoże jak se Pani kce...   

[Dasna]

Dzisiaj poćwiczyłam dobrze i pożytecznie.
1.Rozgrzewka, rozciąganie
2. Power snatch pojedyncze 15 razy 21 kg
2. Front squat 3 x 4 28, 5 kg
3.Power clean 3 x 4 28, 5 kg
4. Próby scot press albo przysiady z hantla nad głowa to kosmos. Beznadzieja. Kurka wodna to trzeba ćwiczyć od dziecka.
5.Dumbbel snatch 3 x 10 10 kg
6.Ściąganie drążkow maszyny szerokim chwytem za siebie 4 x 8 35 kg
7.Wąskim chwytem 3 x 8 35 kg
8.Szerokim przed siebie 3 x 8 35 kg
9.Lawka rzymska bicek 3 x 6 6 kg
Bieżnia.

Single, 3x4, rwanie...
Super, podoba mi się
Jeśli chodzi o przysiad z ciężarem nad głową, to siadaj płytko, tylko w strefie komfortu, samo się z czasem pogłębi
Aha, rozciąganie nie powinno być PO treningu siłowym?
http://potreningu.pl/artykuly/1794/rozciaganie-statyczne-przed-treningiem-zmniejsza-sile-i-moc-miesni
Zastrzegam, że nie interesowałem się rozciąganiem w ogóle, tylko tak na logikę, jak się coś wydłuża to czyni słabszym 
Miejskie legendy też tak mówią
Chłopaki, jak to jest?

Z tym przysiadem ze sztangą nad głową toś mnie pocieszył. Bo dzisiaj trochę nos na kwintę spuściłam. Pomyślałam, ni chusteczki, to nie dla mnie. Uff, to będę próbować.

W tej chwili to co robię i przy tej technice to były maks ciężary, ale.......zauważyłam, że nie ma reguły. Jak się przyłożę i technicznie jest ok. to dzisiaj zarzuciłam ponad klatkę , bo taki miałam szwung. Więc technika, technika i jeszcze raz technika, no i to mi pasuje, bo czuję te niuanse.

[Dasna]

Artykuł o rozciąganiu przeczytałam. I..... w takim razie tez zastanawiam się nad częstotliwością trenowania pilatesu. Ostatnio na Ukrainie po b.ciężkim pilatesie na drugi dzień trening siłowy i kiiiicha z pompkami na przykład. Wyraźnie mięśnie były zmęczone.

[Gavroche]

Cza mieć te kocie ruchy

Nie używaj sztangi do przysiadu z ciężarem trzymanym nad głową, tylko jednej sztangielki i rób symboliczne 1-2 ruchy w symbolicznej ilości 2-3 serii.
Rozciągnięcie nie zależy od elastyczności tkanki łącznej, tylko od systemu nerwowego
Masz taką, jaką masz, bo innej nie potrzebowałaś dotychczas.
Teraz musisz przekonać mózg, że jednak niżej siadać to warunek życia
A tempo robienia postępów jest osobnicze...

Możesz wydłużyć odstępy między pilatesem a siłówką, w miarę potrzeb.
Pilates to stosunkowo nowsze zajęcie, może jeszcze się nie dotarło z siłownią

[Dasna]

Tak będę robić.


Gavroche i Ty tak usiądziesz teraz niziutko z tą sztangą nad głową? I ile kg na niej? I z tymi wygiętymi do tyłu rękami? 

[administ]

Tak będę robić.

Znaczy też przekażesz 1% na OSO? 

[Dasna]

Tak będę robić.

Znaczy też przekażesz 1% na OSO? 

Ja w Polsce nie płacę podatków. Ja jestem podmiot ukraiński.

[administ]

A jak ukraiński to trudno! 
Ale Radzio Ci to na pewno wypomni! 

[Dasna]

A jak ukraiński to trudno! 
Ale Radzio Ci to na pewno wypomni! 

Adminu a niech se. Jak se chce.

[administ]

 

[Gavroche]

Tak będę robić.


Gavroche i Ty tak usiądziesz teraz niziutko z tą sztangą nad głową? I ile kg na niej? I z tymi wygiętymi do tyłu rękami? 

Nawet przez sen
Ostatnio, czyli z rok temu, rwałem 100 kg trójkami
Życiówkę mam 125 kg, ale ważyłem wtedy koło 75 kg.
Przyznam się, że zdecydowanie wolę podrzut od rwania
Chyba, że mowa o rwaniu jednorącz odważnikiem

Te ręce do tyłu...a po co?
Oczywiście, ramiona powinny być lekko za głową, ale tylko tyle, by utrzymać równowagę.
Nie wiem czy dobrze się rozumiemy: technika w podnoszeniu ciężarów jest po to by więcej podnieść, a nie dla samej techniki, bo tej nikt nie ocenia.
Więc, te ręce do tyłu to kwestia indywidualnej mechaniki, a nie wymóg sam w sobie, jeśli potrafisz wyrwać przyzwoity ciężar jednym ruchem z pomostu nad głowę, możesz to zrobić "jak se pani chce".
Obserwowana obecnie technika na światowych pomostach, to po prostu ta sprawdzająca się najlepiej przy maksymalnych ciężarach.
To technika służy podnoszeniu, a nie odwrotnie.

[Dasna]

Tak będę robić.


Gavroche i Ty tak usiądziesz teraz niziutko z tą sztangą nad głową? I ile kg na niej? I z tymi wygiętymi do tyłu rękami? 

Nawet przez sen
Ostatnio, czyli z rok temu, rwałem 100 kg trójkami
Życiówkę mam 125 kg, ale ważyłem wtedy koło 75 kg.
Przyznam się, że zdecydowanie wolę podrzut od rwania
Chyba, że mowa o rwaniu jednorącz odważnikiem

Te ręce do tyłu...a po co?
Oczywiście, ramiona powinny być lekko za głową, ale tylko tyle, by utrzymać równowagę.
Nie wiem czy dobrze się rozumiemy: technika w podnoszeniu ciężarów jest po to by więcej podnieść, a nie dla samej techniki, bo tej nikt nie ocenia.
Więc, te ręce do tyłu to kwestia indywidualnej mechaniki, a nie wymóg sam w sobie, jeśli potrafisz wyrwać przyzwoity ciężar jednym ruchem z pomostu nad głowę, możesz to zrobić "jak se pani chce".
Obserwowana obecnie technika na światowych pomostach, to po prostu ta sprawdzająca się najlepiej przy maksymalnych ciężarach.
To technika służy podnoszeniu, a nie odwrotnie.

Aha, 
Zaraz , zaraz. To może nie będzie taki dramat. Może ja coś właśnie przeginam?
Teraz spróbowałam usiąść na sucho z rękami na głową. Jak trzymam je szerzej to i łatwiej jest.

Ojej, rwanie 100 kg. Życiówka 125 kg. O rany. Moje gratulacje i jeszcze siadasz tak nisko. Mocny z Ciebie facet. Naprawdę. Teraz jak sama ćwiczę to stwierdzenie "mocny facet" nabiera trochę innego znaczenia.

[Gavroche]

 
100 kg to marne 30% mojego martwego ciągu, a rwałem w życiu tyle razy, że "samo się robi"
Ale tak, większość ludzi niezwiązanych z tym sportem, oglądających tylko wyjścia na zawodach w życiowej formie, ma nikłe pojęcie co to znaczy trzymać podwójny ciężar ciała nad głową

[renia]

Ojej, rwanie 100 kg.

Dasna, też dasz radę. Rozłóż sobie tylko tę wagę na 5 razy...