Siłownia a ŻO

[Dasna]

100 kg to marne 30% mojego martwego ciągu, a rwałem w życiu tyle razy, że "samo się robi"
Ale tak, większość ludzi niezwiązanych z tym sportem, oglądających tylko wyjścia na zawodach w życiowej formie, ma nikłe pojęcie co to znaczy trzymać podwójny ciężar ciała nad głową

A w ogóle wydźwignąć go z podestu nad głowę.  Jakie to trzeba mieć mięśnie i stabilność.

Cooo?   300 kg robisz w MC? Zaraz , zaraz . Ja dobrze liczę?

[Dasna]

Ojej, rwanie 100 kg.

Dasna, też dasz radę. Rozłóż sobie tylko tę wagę na 5 razy...

Reniu to nawet więcej wyrwę.

[Gavroche]

100 kg to marne 30% mojego martwego ciągu, a rwałem w życiu tyle razy, że "samo się robi"
Ale tak, większość ludzi niezwiązanych z tym sportem, oglądających tylko wyjścia na zawodach w życiowej formie, ma nikłe pojęcie co to znaczy trzymać podwójny ciężar ciała nad głową

A w ogóle wydźwignąć go z podestu nad głowę.  Jakie to trzeba mieć mięśnie i stabilność.

Cooo?   300 kg robisz w MC? Zaraz , zaraz . Ja dobrze liczę?

Phi
Ten robi 12 razy
http://pomper.pl/5438-mateusz_baron_martwy_ciag_300kg_12_razy.html

[Dasna]

100 kg to marne 30% mojego martwego ciągu, a rwałem w życiu tyle razy, że "samo się robi"
Ale tak, większość ludzi niezwiązanych z tym sportem, oglądających tylko wyjścia na zawodach w życiowej formie, ma nikłe pojęcie co to znaczy trzymać podwójny ciężar ciała nad głową

A w ogóle wydźwignąć go z podestu nad głowę.  Jakie to trzeba mieć mięśnie i stabilność.

Cooo?   300 kg robisz w MC? Zaraz , zaraz . Ja dobrze liczę?

Phi
Ten robi 12 razy
http://pomper.pl/5438-mateusz_baron_martwy_ciag_300kg_12_razy.html

Phi. Ładne mi phi.

Boże. Ale pleców nie miał idealnie prostych. A kto zacz ten Mateusz Baron?

Gavroche a co sądzisz o Pudzianie? Przecież to silny facet. Czy on dobrze zrobił, że poszedł do tego MMA?

[Gavroche]

100 kg to marne 30% mojego martwego ciągu, a rwałem w życiu tyle razy, że "samo się robi"
Ale tak, większość ludzi niezwiązanych z tym sportem, oglądających tylko wyjścia na zawodach w życiowej formie, ma nikłe pojęcie co to znaczy trzymać podwójny ciężar ciała nad głową

A w ogóle wydźwignąć go z podestu nad głowę.  Jakie to trzeba mieć mięśnie i stabilność.

Cooo?   300 kg robisz w MC? Zaraz , zaraz . Ja dobrze liczę?

Phi
Ten robi 12 razy
http://pomper.pl/5438-mateusz_baron_martwy_ciag_300kg_12_razy.html

Phi. Ładne mi phi.

Boże. Ale pleców nie miał idealnie prostych. A kto zacz ten Mateusz Baron?

Gavroche a co sądzisz o Pudzianie? Przecież to silny facet. Czy on dobrze zrobił, że poszedł do tego MMA?

Mateusz to strongman, jak Pudzian.
Siła sile nie równa, ale zaprzeczyć się nie da, był świetnym strongmanem, silnym, szybkim, wytrzymałym, wszechstronnym.
Dobrze zrobił, bo to kasa duża
Ale teraz strongmani się wstydzą, że jakiś chudzielec obija najsilniejszego człowieka świata...
Lepiej by zrobił zostając armwrestlerem

[RafałS]

Chudzielec (chudzielce)? Chyba im bliżej do tych no... spaślaków. 

[Gavroche]

Chudzielec (chudzielce)? Chyba im bliżej do tych no... spaślaków. 

Z punktu widzenia 150 kg strongmana, chudzielce

[RafałS]

No... dorodne chłopaczki. 

[administ]

Jak dasnowe mamuty...  :mrgreen:

[renia]

Ojej, rwanie 100 kg.

Dasna, też dasz radę. Rozłóż sobie tylko tę wagę na 5 razy...

Reniu to nawet więcej wyrwę.

Mogłabyś zostać dentystką...

[Dasna]

Jak dasnowe mamuty...  :mrgreen:

Jakie moje mamuty?

[Dasna]

Ojej, rwanie 100 kg.

Dasna, też dasz radę. Rozłóż sobie tylko tę wagę na 5 razy...

Reniu to nawet więcej wyrwę.

Mogłabyś zostać dentystką...

Sadystką. :mrgreen:

[administ]

Jak dasnowe mamuty...  :mrgreen:

Jakie moje mamuty?

No te, co widziałaś na siłowni i byli tacy, że "uch"!   

[Dasna]

Jak dasnowe mamuty...  :mrgreen:

Jakie moje mamuty?

No te, co widziałaś na siłowni i byli tacy, że "uch"!   

uch. Ale to jeden.

[Dasna]

Jak dasnowe mamuty...  :mrgreen:

Jakie moje mamuty?

No te, co widziałaś na siłowni i byli tacy, że "uch"!   

uch. Ale to jeden.

Aaaaa, juz poniała. Nie jeden. Pogubiłam się w tych menczyznach.  :mrgreen: Tak, niby muskulatura jest a tu bebech taki wywalony. I ten bebech umięśniony niby, ale taki nieestetyczny.

[Gavroche]

http://www.dikul.pl/index.php?dz=r&page=metoda&m=1

[Gavroche]

Jak dasnowe mamuty...  :mrgreen:

Jakie moje mamuty?

No te, co widziałaś na siłowni i byli tacy, że "uch"!   

uch. Ale to jeden.

Aaaaa, juz poniała. Nie jeden. Pogubiłam się w tych menczyznach.  :mrgreen: Tak, niby muskulatura jest a tu bebech taki wywalony. I ten bebech umięśniony niby, ale taki nieestetyczny.

http://www.sportowiec.org/quo-vadis-kulturystyko

[Dasna]

Jak dasnowe mamuty...  :mrgreen:

Jakie moje mamuty?

No te, co widziałaś na siłowni i byli tacy, że "uch"!   

uch. Ale to jeden.

Aaaaa, juz poniała. Nie jeden. Pogubiłam się w tych menczyznach.  :mrgreen: Tak, niby muskulatura jest a tu bebech taki wywalony. I ten bebech umięśniony niby, ale taki nieestetyczny.

http://www.sportowiec.org/quo-vadis-kulturystyko

O, dopiero zauważyłam. Przeczytałam i 100% racji.
Mr. Największy Bebech właśnie.

[Dasna]

Dzisiaj trening z Jurijem i...... sztanga. A jak.
Przy okazji opowiedziałam mu jakich rad udzielasz mi Gavroche i widzę , że Jurij się dostosuje. Np. w kwestii przysiadu, że nie potrzeba mi (myślę póki co )butów tylko, żebym ćwiczyła siady a to na krążkach a to nawet bez butów itd. No i postaram się , żeby nie brzmiało to ....a Gavroche napisał....

1. Rozgrzewka spokojna na orbitreku i ciut wyginania (nie rozciąganie, tez przekazałam uwagi  )
2. Z samą sztangą 3 x 10 zarzut, przysiad i push press.
3. Push press pojedyncze 5 razy 23, 5 kg.
4 .MC na ugiętych 1 x 6 51 kg
                         1 x 1 55 kg ( z paskami) ( też powiedziałam a Gavroche powiedział, że na 1 raz to i 60 kg, :lol )
                          1 x 4 51 kg
                          1 x 6 48, 5 kg
5.Na maszynie ściąganie rączek (prosty brzucha) 3 x 20 25 kg
6.Unoszenie nóg w zwisie w malej amplitudzie 3 x 20
7.Bieżnia 5 min. maks potem 10 min. wyciszenie.

I teraz jestem zadowolona z podejścia trenera do mojego treningu, bo wyczuwam, że zrozumiał, że ja na poważnie a nie , że przychodzi paniusia się powygłupiać czy co?

[Gavroche]

Jak dasnowe mamuty...  :mrgreen:

Jakie moje mamuty?

No te, co widziałaś na siłowni i byli tacy, że "uch"!   

uch. Ale to jeden.

Aaaaa, juz poniała. Nie jeden. Pogubiłam się w tych menczyznach.  :mrgreen: Tak, niby muskulatura jest a tu bebech taki wywalony. I ten bebech umięśniony niby, ale taki nieestetyczny.

http://www.sportowiec.org/quo-vadis-kulturystyko

O, dopiero zauważyłam. Przeczytałam i 100% racji.
Mr. Największy Bebech właśnie.

Dla mnie debeściak to Sergio Oliva, ciężarowiec i kulturysta.
Jego trening uśmierciłby większość dzisiejszych pakerów
http://forum.bodybuilding.com/showthread.php?t=139449143
No i ta poza:
http://serwer1369160.home.pl/img2/sergiooliva/10.jpg