Rower - dla wszystkich jeżdzących w terenie i stacjonarnie.

[renia]

...a gdy się milczy, milczy, to apetyt rośnie wilczy...

[Dasna]

Song o ciszy

[renia]

Też jestem za... :|

[Dasna]

Dzisiaj jeździło mi się najlepiej, bo z synem.
Młody dał się namówić i machnęliśmy 38 km. Uuuu, ja po wczorajszym dystansie, dzisiejszy odczulam niewąsko. Już nie mogłam się doczekać powrotu , więc naciskałam mocno na pedały, bo i pić mi się chciało. Młody zadowolony, podziwialiśmy widoki i rozkoszowaliśmy pogodą. Fajna wyprawa.

[renia]

I pogoda dopisała... (przynajmniej nikogo nie gonisz jak jeździsz z synem )

[renia]

 :|

[Dasna]

 

[Dasna]

Rowerzystów jeżdżą całkiem spore stadka. Rodzinnie, samotnie, w większych mniejszych grupkach. Pogoda sprzyja.
Ja wybrałam , mimo pełnego słońca jazdę szybkim tempem. Uff, 24 km machnęłam , ale wyglądam teraz jak burak. 

[renia]

Jestem ciekawa jak tam jerzy ze swoją grupą rowerową sobie radzą...nie widziałaś ich po drodze...  

[Dasna]

  Różni tam pomykali, może jakbym krzyknęła "jerzy 555" to by się odezwał.  Na drugi raz , może pojadę pokrzykując gromko.

[renia]

  jak będziesz tak krzyczała, to tych "jerzy" może się namnożyć...

[Dasna]

No , ale ja będę skandować 555. Uuu to nie wiem cy tak wielu sie załapie?

[renia]

Pewnie tylko zleci się dwóch "jerzy555" i "zeto555"...

[administ]

jak będziesz tak krzyczała, to tych "jerzy" może się namnożyć...

Oby samych normalnych, a nie jakichś domniemanych zboczeńców!   

[Dasna]

Zboczeńcy tak w biały dzień to chyba się nie odważą Co innego późnym wieczorem jak będę nawoływać. Prawdopodobieństwo wzrasta.

[renia]

Eksperyment można by zrobić. Wziąć grupę zboczeńców i grupę kontrolną i nawoływać... ciekawe, których by przyszło wiecej...to by było dobre zadanie dla amerykańskich naukowców...oni już nie wiedzą co badać...

[administ]

Prawdopodobieństwo wzrasta.

Właśnie, ale wszystko zależy, co się chce osiągnąć. Jak przewietrzyć gardło - to tylko w południe bezpiecznie jest!    

[Dasna]

  Kurza twarz leczę zapalenie rozcięgna podeszwowego i z biegania d.... zimna. Ale na rowerze mogę jeździć. Tyle, że na Ukrainę nie zabieram roweru....ale kto wie. Może trzeba

[administ]

A cięgno nie starczy? 

[Dasna]

  Pewnie starczy, ale "roz" dodaje lekkości a cięgno to takie konstrukcyjne.