Aktualności:

7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.

Menu główne

BIEGANIE

Zaczęty przez toan, 2007-06-19, 11:42:36

Poprzedni wątek - Następny wątek

Radzio

Dokładnie "dochodziłem" tydzień", po pierwszym co najmniej dwa- zgubiłem rachubę. ;)
Biegam raz w roku i tylko warszawski.
O pozostałych czytam.

Radzio

Biegam maraton w pewnych celach:
- tak "zamanipulować" swoim organizmem przy pomocy DO żebym w ogóle nie musiał "dochodzić"(oczywiście trening też jest ważny)
- skracać czas biegu, ale ten cel jest poboczny.
I to wszystko :)

renia

Ja ostatnio w tym wątku nie zabieram "głosu" :|  bo nie mam się czym chwalić.  :( Biegam - tak jak pogoda - w kratkę.. :oops:

Radzio

Reniu przecież tu piszę nie po to żeby "się chwalić", tylko żeby być przydatnym. Pisze sam za siebie :)

renia

Ale dzisiaj idę biegać, nie chciałabym stracić poprawy kondycji - jaką uzyskałam. A napiszcie, czy zimą też biegacie?

Opal

Coś mi się tu nie zgadza, ale zaraz dojdę :lol: do prawdy.

Cytat: Radzio w 2009-10-10, 19:05:19
Dokładnie "dochodziłem" tydzień", po pierwszym co najmniej dwa- zgubiłem rachubę. ;)
Biegam raz w roku i tylko warszawski.
O pozostałych czytam.


Cytat: Radzio w 2009-10-10, 18:54:07
Maraton "uprawiam" zupełnie amatorsko, ale z profesjonalnym podejściem tzn. na trening majty nie wkładam przez głowę, trzewiki lewy na lewą nogę, prawy na prawą- na tym polega mój profesjonalizm. :D

Rok temu :emotikon pod tytułem RADOCHA:

Poproszę o link do zdjęć z maratonu. Ja chcę zobaczyć jak RADOCHA ma założone buty na nogi, coś mi tu w sznurowadłach nie pasuje  :shock:  ;)  :lol:  :lol:

Daniel

Maraton to zbyt duży wysiłek, aby tylko DO miało zaradzić „dochodzeniu”. Tylko systematyczny trening pozwala na zbudowanie mięśni, które wytrzymają trudy maratonu.
Gdy jest go zbyt mało, to nie da się uniknąć mikro urazów, które potocznie nazywa się zakwasami. Sam maraton nie jest najważniejszy, ale przygotowywania się do niego. Pełnią one rolę mobilizującą do regularnych treningów. To właśnie regularny wysiłek fizyczny pełni rolę stabilizującą nasz organizm i znacznie go wzmacniając.
Wspomniałeś o czasie, czy tegoroczny przebiegłeś szybciej?

Maraton w Wejherowie już jest nieaktualny, bo lista startowa (70 osób) jest już zamknięta.

Blackend

Cytat: renia w 2009-10-10, 19:52:07
A napiszcie, czy zimą też biegacie?

Też, ale musi być sprzyjająca pogoda. Gdyby w mojej okolicy były warunki na narty biegowe na pewno bym sie przerzucił :)

renia

Ja myślałam o kupnie hula-hop'u i ćwiczeniu nim w mieszkaniu zimą. Miałabym córkę do towarzystwa i mogłybyśmy zawody urządzać. Ale nie wiem, czy takie ćwicznia wystarczą dla podtrzymania jako-takiej (japońskiej  :wink: ) kondycji?

renia

Cytat: Daniel w 2009-10-10, 19:56:36
Maraton w Wejherowie już jest nieaktualny, bo lista startowa (70 osób) jest już zamknięta.
Maraton (Biegi Jakuba Wejhera) w Wejherowie był we wrześniu, (niestety, nie brałam w nim udziału  :wink: ) Nic nie słyszałam o następnym.. :?

renia



renia

No ładnie   :?  nic mnie nie poinformowali  :wink: ..ale 42 km  :shock:

Radzio

Cytat: renia w 2009-10-10, 19:52:07
A napiszcie, czy zimą też biegacie?

Mnie pogoda- podobnie jak muzyka w tańcu ;)- w bieganiu w ogóle nie przeszkadza. Zajadę teraz filozoficznie: pszczółki, mrówki w sezonie pracują także w niedzielę i nikt ich nie pyta "czy to jest po Bożemu". :)


admin

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,7158953,Tragiczny_maraton_w_Detroit__Trzy_ofiary.html?skad=rss
Jak na dłoni widać, że bieganie jest groźne dla życia! To "miażdżenie czerwonych krwinek prowadzące do anemii", "obrywanie narzadów", "zacieranie stwaów" - no sam sobie nie zdawałem sprawy, że propaguję ...
Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina! :wink:

PS
pozdowienia dla wszystkich świadomie biegających dla zdrowia (godzina na betaoksydacji - w moim przypadku około 15km/h, z interwałem trzydniowym) 
Za prawdę trzeba mieć "pecha", gdy dobre szkodzi!
BIEGAJ  :D

viola44

Cytat: admin w 2009-10-19, 09:05:57
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,7158953,Tragiczny_maraton_w_Detroit__Trzy_ofiary.html?skad=rss
Jak na dłoni widać, że bieganie jest groźne dla życia! To "miażdżenie czerwonych krwinek prowadzące do anemii", "obrywanie narzadów", "zacieranie stwaów" - no sam sobie nie zdawałem sprawy, że propaguję ...
Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina! :wink:

PS
pozdowienia dla wszystkich świadomie biegających dla zdrowia (godzina na betaoksydacji - w moim przypadku około 15km/h, z interwałem trzydniowym) 
Za prawdę trzeba mieć "pecha", gdy dobre szkodzi!
BIEGAJ  :D

biegać można dla zdrowia ale również biegać można po śmierć szok! to zależy od świadomości która z kolei koreluje z wiedzą, brak wiedzy = śmierć :-(

viola44

zastanawia mnie śmierć tych dwóch MŁODYCH osób, nieźle musieli "przedobrzyć"....

admin

Gdyby biegli w dużej wilgotności i temperaturze powietrza np: powyżej 30oC, ale w 5oC - tylko chory lub trawożerny może się zagonić.

grizzly

Cytat: viola44 w 2009-10-19, 14:50:45
...biegać można dla zdrowia ale również biegać można po śmierć szok!
to zależy od świadomości która z kolei koreluje z wiedzą, brak wiedzy = śmierć :-(...

Viola na ten temat mozna duzo pisac,
ale nie przekonasz tak latwo biegajacych,
ktorzy wierza, ze bez specjalistycznej "opieki"
sa "bezpieczni" i biegna "po zdrowie".


admin

"gryzzly"
po dzisiejszych twoich wybrykach u Witka dla ciebie specjalnie zacytuję Syracha:
"Lepiej się potknąć na gruncie pod nogami niż o [wybryk] języka;
tak więc na złych upadek przyjdzie prędko."

Milcz tu, bo obrzydliwe jest dla mnie wszystko co piszesz!  8)