Aktualności:

3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.

Menu główne

BIEGANIE

Zaczęty przez toan, 2007-06-19, 11:42:36

Poprzedni wątek - Następny wątek

Radzio

Cytat: renia w 2011-05-18, 21:48:50
Nie wiem czy bym mandatu nie zapłaciła... :roll: kto wie jaka prędkość jest dozwolona na deptaku... :roll: :lol:

Na własnych, obutych nogach do 50km/h... jak w terenie zabudowanym. ;)  :lol: :lol: :lol: :lol:

renia

No wiadomo, że na obutych... :roll: chyba, żebym kapcia złapała... :lol: :lol:

renia

Cytat: Radzio w 2011-05-18, 21:34:55

Kto będzie,  ten- z czystej solidarności- powinien to sprawdzić dla tych, którzy nie będą mogli tego uczynić z przyczyn... różnych. ;) :D :D

Do trzech razy sztuka. W przyszłym roku to już powinieneś przyjechać, nawet jakbyś kapcia złapał...w rękę i biegał na boso... :wink:

Radzio

Cytat: renia w 2011-05-18, 12:40:43
Radzio nie rób mi wstydu... 8) :lol: :wink:
Cytat: Dasna w 2011-05-18, 15:43:33
:lol: :lol: :lol: oj Renia , bo zdechnę. No tak, noblesse oblige Radziu. jak się biegało i w zimie 15- 16 km to teraz co najmniej jakbyś wyszedł na spacer na deptak :lol: :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=FCB7BuJ6YNk

:lol: :lol: :lol:
A wiecie jak wyglądają "susy" na odcinku spacerowym w czasie 38 minut- ja się zgoniłem jakbym dwa dni nie żarł. ;)  :D :D

renia

Jestem ciekawa jak wyglądały te susy... :roll:

Radzio

Cytat: renia w 2011-05-18, 23:10:07
Jestem ciekawa jak wyglądały te susy... :roll:

Jakoś wyglądały...  :lol:

Dziś 12km. Bliskość saren, padalców(już się wylegują) dyskretnie poprawiały biegowy animusz. :D :D

Dasna

Rzeczywiście padalce są i u mnie . I w rzeczywistości i w przenośni. Ale generalnie są pod ochroną. No cóż Radziu wymijaj je umiejętnie :lol: i w biegu i w życiu :lol:
!2 km to już brzmi bardziej znajomym dla mnie dystansem pokonywanym przez Ciebie :wink:

Radzio

W kwestii biegania, to dzisiaj myśl mi gdzieś umknęła i z tego powodu ganiałem całe 14km po lesie poszukiwawczo. ;) :D

renia

Złapałeś ją... :roll:

Radzio

Zaledwie po 14m  8) ;)  :D :D

renia

Nie zgub jej ponownie... :lol: bo w nocy zaczniesz biegać... :wink:

Radzio

 :lol:
W nocy myśl ma "wychodne". :D :D

Radzio

Ośmiostopniowe poranki to fantastyczny akcent na rozpoczęcie dnia. :D
Zaledwie 6km po wybranych ścieżkach i już. ;)  :lol: :lol:

administ

Dziś był dobry dzień do biegania.
Moją rundkę przebiegłem w 58min., czyli nie tak źle mi poszło, ale mogło być lepiej.

Opal

Mam prośbę do Admina lub forumowiczów. Gdzieś tutaj czytałam, że biegacie trzy dni i potem dzień przerwy. Nie mogę znaleźć tego wpisu, a chciałabym się dowiedzieć dlaczego właśnie tak, a nie na przykład bieg 7 dni w tygodniu. Sama intensywnie ćwiczę po dwie godziny dziennie przez 7 dni w tygodniu i coś mi się wydaje, że coś robię źle, bo chcę jedynie poprawić kondycję, a nie obrosnąć mięśniami. Proszę o link do zapisanej odpowiedzi lub wyjaśnienie mi jak najlepiej rozkładać wysiłek. Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

administ

"Opal"
co dobre dla mnie, wcale nie musi być dobre dla Ciebie.
Taki typ ruchu, jaki podałaś (3/1), jest dość intensywny i mnie osobiście odpowiada, ale wcale nie znaczy, że tak trzeba i że każdy tak musi.
Powinnaś sama sobie dobrać formę i intensywność wysiłku fizycznego przy którym TY  się najlepiej czujesz.
Trening bez dnia przerwy (7/7) na dłuższą metę wyczerpuje organizm przeciętnej osoby i dla mnie byłby nie do przyjęcia.

Tu jest dobra rada dla przeciętnej, zdrowej osoby - http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80
cyt:
"8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.
U ludzi młodych i zdrowych największe korzyści przynosi intensywny wysiłek trzy razy w tygodniu po godzinie, np. biegi, marsze, pływanie, rower itp. Należy pamiętać, że ćwiczone mięśnie, kiedy znajdą się w spoczynku, wytwarzają związki wysokoenergetyczne, przeznaczając je na potrzeby mózgu, serca i innych ważnych tkanek."

I tak jest w istocie u większości zdrowych osób.

PS
istnieją również przykłady z życia, że niechęć do wysiłku fizycznego, alkoholizm i nałogowe palenie tytoniu (przypadek choćby Churchila), niekoniecznie i znacząco, skracają życie niektórym.

Opal

Rozumiem, dziękuję.

administ

"Szukaj, a znajdziesz."

Radzio

Poranki w dalszym ciągu "biegowe". :)
Dziś miałem szczęście, było rześko i słonecznie ... było. ;)  :D :D

Radzio

Wczoraj troszkę popadało i nośność piachu jest znacznie lepsza.
Dla osłody klika saren i wie wiewióry.  :lol:
Rekreacyjnie 11km i można brać się za "roboty bosmańskie". ;) :D :D