Aktualności:

6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.

Menu główne

BIEGANIE

Zaczęty przez toan, 2007-06-19, 11:42:36

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dasna

Po dwóch dniach siedzenia w domu z powodu silnego kataru dziś lekko przebiegłam swoje 3,8 km. :D Sucho wszędzie i biegnie się milej :D

administ

Ale na katar najlepsze bieganie jest!
Znam to z autopsji.  :D

Dasna

Dlatego znów biegam :D

Blackend

A mi na katar "pomaga" pływanie, mam tak "przeluftowany" nos, że hej ;)

Blackend

Ale musze uczciwie też przyznać, że nie pamietam kiedy miałem ostatnio katar :) a dawniej miałem często :) Byłem najsłabszym ogniwem w naszej rodzinie ;)

Blackend

No to jeszcze dopiszę, że żona też nie miewa katarów :) natomiast zdarza sie to czasami dzieciom :( jak tylko rozpocznie sie rok szkolny - potem jest w zasadzie o'k, ale nawet te troche mnie martwi bo ja lubie jak wszystko jest korekt (znam słowo, a nie wiem jak sie pisze?  :shock: )

Daniel

No i nie doczekałem się śniegu i sezonu biegowego nie skończę w tym roku, bo rok się skończył. W jego końcówce trzy dni pod rząd wybiegałem swoją normę. Wczoraj to jeszcze sarnę minąłem, ale dziś to żywego ducha nie było. Las należał do mnie.

Dasna

Cytat: Blackend w 2011-12-30, 10:36:26
No to jeszcze dopiszę, że żona też nie miewa katarów :) natomiast zdarza sie to czasami dzieciom :( jak tylko rozpocznie sie rok szkolny - potem jest w zasadzie o'k, ale nawet te troche mnie martwi bo ja lubie jak wszystko jest korekt (znam słowo, a nie wiem jak sie pisze?  :shock: )
Correct jest OK. :lol:

Dasna

Cytat: Daniel w 2011-12-30, 18:00:57
No i nie doczekałem się śniegu i sezonu biegowego nie skończę w tym roku, bo rok się skończył. W jego końcówce trzy dni pod rząd wybiegałem swoją normę. Wczoraj to jeszcze sarnę minąłem, ale dziś to żywego ducha nie było. Las należał do mnie.
Ja biegnę obok lasu, bo właśnie o tej porze nie ma żywego ducha i nie zdecyduję się sama grasować po lesie.Może tez las należałby do mnie, ale chętnie ten przywilej odstąpię. :lol: Było nie było jestem słabą kobietą. Strzeżonego Pan Bóg strzeże. :wink:

Dasna

Dzisiaj uczciłam ostatni dzień Starego 2011 Roku wydłużając dystans. 4 km zaliczyłam. :D W dobrej formie.

renia


Dasna


Radzio

Cytat: Daniel w 2011-12-30, 18:00:57
No i nie doczekałem się śniegu i sezonu biegowego nie skończę w tym roku, bo rok się skończył. ....

No to klops. :D

renia


Radzio

Cytat: renia w 2011-12-31, 18:26:54
Jaki klops... :shock:
Masz zamiar robić takie oczy przez całą zimę? :D

Cytat: renia w 2011-12-18, 16:28:43
Masz zamiar biegać całą zimę... :roll:

;) :D :D


Wczoraj było paskudnie- mokro, ale za to dzisiejszy Nowy Rok ... hmm 
8) przymrozek -2oC, bezwietrznie, sami starzy znajomi. Nie musiałem gwizdać żeby wzięli swoich podopiecznych na smycz. Już wiedzą co do nich należy. :D Nauka nie poszła w las.  :lol:
6km, ponieważ baaardzo ostrożnie się rozpędzam. :D


renia

Cytat: Radzio w 2012-01-01, 10:11:25
Cytat: renia w 2011-12-31, 18:26:54
Jaki klops... :shock:
Masz zamiar robić takie oczy przez całą zimę? :D


No większych już nie potrafię... :( :shock: :lol:

Ale postanowienie noworoczne mam, he... :P

Radzio

Cytat: renia w 2012-01-01, 12:17:58
...

Ale postanowienie noworoczne mam, he... :P

Z pewnością ;)... wytrzeszczać oczy i pokazywać język.  :lol: :lol:


Radzio

Cytat: renia w 2012-01-01, 20:31:39
Może... :shock: :P

Wiem!
Powyższy efekt bardzo łatwo osiągnąć.
Wystarczy "odrobinę" zwiększyć tempo biegu lub marszy, a w ostateczności przykręcić "śrubę" w orbitreku  i  ...
efekt "szerokich" oczu i języka "do pasa" może zostać osiągnięty. :D

Wczoraj miałem zaprawę w niewielkim, zimowym deszczu, za to dziś ... z pewnością go nie będzie.  :lol:

Dasna

Moje 4 km przebiegłam dzisiaj lekko. Jest ciepło , więc dodałam ćwiczenia na dworze. Najbardziej zmęczył mnie jednak później, prysznic ciepło -zimno. Czułam jak z każdym strumieniem zimnej wody przybywa mi zmęczenia. :?