Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

BIEGANIE

Zaczęty przez toan, 2007-06-19, 11:42:36

Poprzedni wątek - Następny wątek

Blackend

Najpierw muszę ostrzej trenowac ;)

Radzio

Cytat: Blackend w 2012-07-31, 20:15:33
Własnie  :? I moje dziki straszą ;)

A pro po dzików, po zmroku do lasu wjazd mają enduro i quady. Dzielne dzieciaki- tak po ciemku. ;)

Radzio

 Dzisiaj w towarzystwie "osiemnastkowych" quadów  :?, a i tak sarny i lis nie umknęły mej uwadze. 6km ... o, właśnie pajęczyny "pojechały" nisko nad ziemię.
Znaczy tabliczek z zakazem wstępu z powodu suchej ściółki- nie będzie.  8) Co za ulga, musiałbym po blokowiskach ganiać. ;) :D

Radzio

Cytat: Radzio w 2012-07-31, 21:07:11
Cytat: Blackend w 2012-07-31, 20:15:33
Własnie  :? I moje dziki straszą ;)

A pro po dzików, po zmroku do lasu wjazd mają enduro i quady. Dzielne dzieciaki- tak po ciemku. ;)

Wjazd jest wbrew wszystkiemu.  :?

RafałS

Dziś bardzo skromnie, bez popisów "popykałem" sobie na nowo wyszukanym boisku. Skromnie bo bezpiecznie. Tartan typu krótkokosmata wykładzina zabita piaskiem to nie tylko ślizgi, rozkroki, podrygi, o nie! To także niezły volt oddawany z trzaskiem obręczy przy każdym kontakcie  :shock: . Dlatego koncentracja poszła na obliczanie oprocentowania (skuteczności) truchcikiem "za 3" - 60%, wolne - 76% oraz inne "zrównoważone" zabawy. Dobrze się zapowiadało, ale nieprędko tam wrócę, nie bez odkurzacza i kabla uziemiającego.  :)

Radzio

Dziś w biegani plan jest w zasadzie prosty. Od punktu A do punktu...A. A ile to będzie? A ile wlezie. ;) :D

Radzio

A wlazło 11k za 1h. Dzisiejsze towarzystwo to amazonki, zające i dwa młodziutkie lisy- te ostatnie tak zapamiętale baraszkowały, że musiałem chrumknąć, coby się w nie nie wpakować. :) Przecież powszechnie wiadomo, że lisy to wścieklizna, a młode ... w dwójnasób. :D 

Radzio

Dziś 10km solidnego SPAceru. Niska kadencja, ale za to biodra aż trzeszczały. ;)  :lol:
Cisza zupełnie jak przed burzą, ale burzy nie będzie, bo z niby z czego. :D

Radzio

Teraz niewielkie rozbieganie, bowiem wieczorem prawdziwny maraton- na 100 par. ;) :D

Blackend

Przy +30st.C biegnie się sakramencko wolno  :? Ale swoje zaliczyłem, finisz był, więc jest dobrze  :D

MariuszM

Cytat: Blackend w 2012-08-04, 19:14:13
Przy +30st.C biegnie się sakramencko wolno  :? Ale swoje zaliczyłem, finisz był, więc jest dobrze  :D
A ja hołduję :
Cytatorganizm nie powinien robić nic ponad to, co robić musi; mądrością jest postępować z nim tak, aby musiał robić możliwie mało”.
leniwiec :P  :twisted: :twisted: :twisted:

Radzio

Cytat: MariuszM w 2012-08-05, 00:24:50
Cytat: Blackend w 2012-08-04, 19:14:13
Przy +30st.C biegnie się sakramencko wolno  :? Ale swoje zaliczyłem, finisz był, więc jest dobrze  :D
A ja hołduję :
Cytatorganizm nie powinien robić nic ponad to, co robić musi; mądrością jest postępować z nim tak, aby musiał robić możliwie mało”.
leniwiec :P  :twisted: :twisted: :twisted:

I słusznie!!! Jak mus, to... mus.  :P  :lol:  Mój nic nie musi. ;)  :D
Dzisiaj zarządził... "święto państwowe".  :lol: :lol:

Blackend

No jak święto, to nie ma to tamto ;) Dzisiaj nie biegam  :twisted:

RafałS

W drodze wyjątku "wyszedł" mi dziś spacerobieg 8km/50min. Wywnioskowałem sobie że mogłoby być ciut lepiej, ale trasa jakaś taka "nietego". Z rana po deszczu przyjemnie, ale parno i mocno się nagrzewam. Buty wysokie (do kosza). To tyle usprawiedliwień :D , prawie w ogóle nie biegam takich dystansów. Pewnie nie prędko się to powtórzy, spostrzegłem jeszcze przy końcu że za kimś fajnie się biegnie.  :D

Blackend

Najlepiej to sie biega za "lachonami", mozna się tak zapatrzeć  :shock: , że nie wiadomo kiedy juz jest meta ;)

renia

Aż się musiałam upewnić co to takiego te lachony... :shock:

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Lachon

RafałS

Cytat: Blackend w 2012-08-07, 18:39:59
Najlepiej to sie biega za "lachonami", mozna się tak zapatrzeć  :shock: , że nie wiadomo kiedy juz jest meta ;)
http://youtu.be/MMmCLnMwACQ  8)  :lol:

Blackend

Stary dobry Benny Hill  :lol:

Radzio

Wczoraj 6km po nowych ścieżkach... bez "lachonów" i "żelusiów".  :lol: :lol:

Radzio

Dziś na wybiegu sporo chętnych. Jednak wieczór sprzyja kontaktom towarzyskim. ;)  :D Gdziekolwiek by one były.  :lol:
Planowałem raczej krótko, ale wyszł... , hmmm wybiegło nieco dalej. :)