BIEGANIE

[Blackend]

Też się zdziwiłem.

[RafałS]

Kilka dobrych momentów było, ale gra kontrolowana niewielką przewagą punktową przez wiadomych finalistów.

[RafałS]

Dziś nie pobiegałem. Ale dobre serie poszły na m.in. nogi, tak że zapiekło na podudziach.

[renia]

Nie wiem czy takie coś się liczy...

[RafałS]

Nie wiem czy takie coś się liczy...

Ja wiem i nie powiem.

[renia]

 :|

[oldboy]

Dzisiaj wybiegłem z planem co by potruchtać godzinkę bez myślenia o tempie. Pierwsze  trzy kilometry jak zwykle najgorsze, czwarty w 6.42 a potem już urywałem coś co kilometr, tak do ósmego w 6.06. Na koniec wydłużyłem lekko krok i dziewiąty km w 5.36, kolejny w 5.32. W sumie 10km w 1.02.35 więc tylko 2.5min do urwania

[RafałS]

Na dziś wykręciłem 13 okrążeń w słabym czasie. Doping słaby. 

[Blackend]

Czuję nieodpartą ochotę posłuchać muzyki. No to idę do lasu na przebieżkę, bo tam jest odpowiednia cisza do słuchania muzyki.

[RafałS]

Ja dziś tylko 4km bo nogi zajechałem.  :|

[oldboy]

U mnie wczoraj też leciutko, 5km/32min

[Blackend]

Krótsze dystanse też są fajne, bo można szybciej biec. 

[Gavroche]

Taka ciekawostka, ale ile jeszcze pracy przed nimi:
http://kopalniawiedzy.pl/perilipina-5-tluszcz-metabolizm-mitochondria-jadro-komorkowe-krople-lipidow-adipocyty-Perry-Bickel,25103

[administ]

Ważne, że tłuszcz już ponoć daje energię, bo przedtem to nie wiadomo do czego był, skoro wszystkie ATP ponoć pochodziło z węglowodanów!   

[Bobby]

Ta perilipina to kolejny kandydat na dopalacz.

[Diogenes z Synopy]

woda 16,5 st C więc kilometr przepłynąłem. Jakoś nie mogłem się rozgrzać podczas   
Samotnym białym żaglem byłem, chyba nie muszę dodawać   

[RafałS]

Z pływania to ja dziś mizerne kilka metrów. Z biegania 10 okrążeń i małe przyspieszenie na koniec. A pływanie to sobie jeszcze odbiję w wannie. 

[Blackend]

Szybka przebieżka 7km, bo czekali na mnie i nie chciałem przedłużać, ale za to przycisnąłem na finiszu aby efekt był.

[Diogenes z Synopy]

a ja spokojnie. Bez zbędnego przeciążania. Prawie 2 km bo woda podeszła pod 18 st C i świetnie chłodziła.
Bardzo dużo niekształtnych ludzi na plaży wyległo. Właściwie ...... to ja dziwnie wyglądałem 

[Diogenes z Synopy]

dziś już pewne 18 st C. Z 1,5 km. Pan z panią jachcikiem motorowym podpłynęli do mnie czy pomocy potrzebuję , odwzajemniłem się pytając o to samo. Także uzyskałem odpowiedź odmowną. Dziecko mi pomachało (ja odmachałem), po czym popłynęli w swoją stronę, a ja w swoją siną dal      Gorąco poza wodą, ponad 30.