BIEGANIE

[renia]

Przynajmniej masz zdrowe uzależnienie. Ale co trzy dni powinno się robić dzień przerwy...

[Radzio]

Przynajmniej masz zdrowe uzależnienie. Ale co trzy dni powinno się robić dzień przerwy...

Czyli nie wystarczy policzyć do trzech?

[renia]

Wystarczy. Codziennie odliczać o jeden wyżej a czwartego dnia nie biegać i potem apiać...

[Radzio]

Wystarczy. Codziennie odliczać o jeden wyżej a czwartego dnia nie biegać i potem apiać...

Czyli: w piątek nie biegałem, dziś 1, jutro 2, pojutrze 3, niedziela  nie biegać, poniedziałek  apiać.......   

[renia]

Za trudne jest dla mnie to zadanie. Muszę mieć wiecej danych. Z jaką prędkością biega biegacz? Jaka jest predkość i kierunek wiatru? O której godzinie wyjechał pociąg z miejscowosci "B"? Ile saren spotkał biegacz w lesie? Daj mi te wszystkie dane, to ja dam Ci rozwiazanie... :mrgreen:

[Radzio]

Zimą, przy padającym drobniutkim śniegu, bieganie sprawia zdecydowanie większą frajdę niż gdyby towarzyszył biegaczowi ... kapuśniaczek.
Chłód i i wiatr nie jest dokuczliwy, gdy na czapkę sypie, a nie kapie.
Dlatego dziś pokonałem 14km z "większą frajdą".

[renia]

.... gdyby towarzyszył biegaczowi ... kapuśniaczek.

Nie powinno się jeść w biegu... :mrgreen:

[Radzio]

Nie powinno się jeść w biegu... :mrgreen:

A po biegu stosować rozciąganie z umiarem...

http://www.youtube.com/watch?v=u_7u2gezJuQ

[renia]

  ...czyli batonik zdrowszy od biegu... może Radzio lepiej kupisz sobie w takim razie batoniki? Po co się męczyć...

[renia]

Jak "ładnie" w reklamie manipulują - osobę uprawiającą bieganie przedstawią jako grubasa, a osobę objadającą się batonikami i prowadzącą siedzący tryb życia - jako szczupłą...no i co tu ludzie mają wybierać?

[Radzio]

...czyli batonik zdrowszy od biegu...

Batonik? A ja dopatrzyłem się jedynie błędnej interpretacji zamiarów osoby "bardziej dojrzałej"-  w wykonaniu aborygena.

filozofując ... a może to przez ten batonik.



Następnym razem wywalę link w dziale "humor".

[Dasna]

Kochani jedząc taki batonik stajemy się bardziej "pomocni i inteligentniejsi" 

[renia]

Słuszna interpretacja...

[Radzio]

Dziś słońce zrobiło troszkę błotka na leśnych ścieżkach. 
Ale nie na tyle żeby zrezygnować z biegu. 
Dobrze, że noce są  mroźne, a dzień na tyle długi,
bo można znaleźć taką odrobinę czasu kiedy ziemia jest  zamarznięta i jest widno.

[Radzio]

Dziś spróbowałem znaleźć tę chwilę i przyznam, że biega się znacznie higieniczniej.
Co prawda nie było tego czasu za wiele, ale to zdecydowanie więcej niż wcale.
A przy tym było widno i sucho.

[renia]

Tą "czarodziejską " chwilę znajdujesz pod wieczór czy z rana?

[Radzio]

Dziś rano było mgła, która dodawała animuszu.

[Dasna]

Dziś rano było mgła, która dodawała animuszu.

No, nie Radziu  daj spokój  , ta mgła dodająca animuszu to brzmi jak u Kuby Rozpruwacza , który przemykał ciemnymi , mglistymi , uliczkami Londynu .

[renia]

To wygląda jakby biegał po wielkiemu cichu... cicho  sza... :|

http://www.youtube.com/watch?v=E5iWIKCc_S8

[Dasna]

http://www.youtube.com/watch?v=sRCgoJpYevA