BIEGANIE

[RafałS]

Nie biegam nie ma co sobie "szkodzić". Spacerki po stromych górach i pastwiskach choć niepozorne to eksploatują tkanki w stopniu zupełnie dostatecznym. Tym bardziej że oczopląs jest gratis do rewelacyjnych widoków.

[administ]

No właśnie. Też mi się tyle lat chciało biegać, aż widocznie mi zaszkodziło, bo terez mi się nie chce!   
Po co się męczyć? 

[renia]

Żeby nie zdziadzieć...

[MariuszM]

Norma już dawno została wyrobiona, niech teraz młodzież starsza/młodsza goni

[administ]

Żeby nie zdziadzieć...

Jest to argument! 
Ponieważ ciało jest nośnikiem intelektu, to rozum nakazuje o nie dbać, aby nie zawiodło.

[Blackend]

... niech teraz młodzież starsza/młodsza goni

Właśnie!  Nie ma wyjścia, licznik co raz szybciej bije i trzeba zdązyć swoje wybiegać - póki sił jeszcze starcza 

[renia]

Ja roczny plan muszę zrealizować, choćby to miało 5 lat trwać...

[RafałS]

Ja także nie biegam i nie mecze sie. Wczoraj tylko udało mi sie wygospodarować chwile by popląsać na obcym boisku. Niestety na chwili sie skończyło gdyż zbyt gesta latorosl i jej ciekawosc uniemozliwila dalsze pląsy, dlatego poświęciłem je dla popularyzacji dyscypliny. 

[Radzio]

Ja także nie biegam i nie mecze sie...

Słusznie.

... Wczoraj tylko udało mi sie wygospodarować chwile by popląsać na obcym boisku. Niestety na chwili sie skończyło gdyż zbyt gesta latorosl i jej ciekawosc uniemozliwila dalsze pląsy, dlatego poświęciłem je dla popularyzacji dyscypliny. 

Masz naśladowców... i to na gęsto!

[RafałS]

...Masz naśladowców... i to na gęsto!

Tak to dziala. 
A tak poza tym cale moje "bieganie" w ostatnich dniach to 40 km sprint rowerem przez winnice i odcinek miejski. Poza tym 23 km spacerku w okolicznosciach gorskich. Trudno sie oprzec gdyz wojewodztwo helweckie  oferuje piekne widoki, no i bardzo smaczne "mleczne". 

[renia]

Można wiedzieć jakie to jest województwo helweckie?

[RafałS]

Można wiedzieć jakie to jest województwo helweckie?

Taka "przenosnia"  . Oczywiscie, to piekna alpejska krainka, ktorej to niemoznosc powszechnej uprawy ziemii na dobre wyszla paradoksalnie. Kraina mlekiem plynaca. Moze nie ma takich mozliwosci jak ulubiona Polska, niemniej jednak cieszy mozliwosc przekonania sie o tym na wlasnej skorze. 

[Radzio]

W uprawach  leśnych od kilku dni "żniwa". Wzięli się za liściaste.
Troszkę to wydłużyło mi dystans, bowiem niektóre odcinki mojej trasy do tego stopnia zostały zawalone, że nie są przeze mnie wzrokowo rozpoznawalne.
Tak "się" złożyło, że znakomita większość upraw- w tym przypadku dębiny- została ulokowana wzdłuż ścieżek. 
Tym samym wycinka zatarasowała właśnie je.
Przy okazji sprawdziłem co słychać w ... mrowiskach.
Ruch jak w uzdrowiskach- bez pośpiechu. Może- dzięki tej informacji, w weekend uda się ominąć chociaż kałuże.

[Radzio]

Dziś mrówki leniwie, bo im pewnie stawy trudniej pracują,
ale dosyć aktywnie wypełniają swoje powinności..
No to i ja- też leniwie( coby się nie zużyć przedwcześnie ) pocwałowałem za wiatrem i naprzeciw mu 9km.
Bez kałuż. 

[Radzio]

Ponieważ dziś jest Dzień Bez Krawata, ... 16km bez niego. 

[Alan Bullock]

Podziwiam Kolegę. Ja regularnie biegam dopiero od roku, z racji obowiązków i lenistwa (:/) łącznie wypadło z 3,5 miesiąca przerwy. Na razie wychodzi pięć razy w tygodniu po siedem kilometrów. Fajnie, że jest to forum i możemy się mobilizować osiągnięciami innych

[Daniel]

Dzisiaj tylko 11 km, ale już w innym miejscu na wysokosci 750 m npm. Dokładnie to Engstingen w Badenii-Wirtembergii. Jest to Jura Szwabska region Neckar-Alb. Na ostatnim bieganiu w Monachium trochę się zaziębiłem, ale szybko się wyleczyłem. Dzisiaj już ani śladu po nim.

[Radzio]

I jak tu biegać, skoro pogoda nie zachęca. 8km, bo się mrówkom przyglądałem.
http://www.twojapogoda.pl/tematyczne/dla-biegaczy

Podziwiam Kolegę....

Każdy sposób jest dobry, podziw odwzajemniam.

[renia]

I jak tu biegać, skoro pogoda nie zachęca. 8km, bo się mrówkom przyglądałem.

Coś Ty się tak tych mrówek uczepił...  one są zapracowane, a Ty im głowę zawracasz...

[Radzio]

I jak tu biegać, skoro pogoda nie zachęca. 8km, bo się mrówkom przyglądałem.

... one są zapracowane, a Ty im głowę zawracasz...

Przecież z nimi nie rozmawiam, ... jeszcze.