Aktualności:

4. Dieta optymalna - to dieta wysokotłuszczowa. Tłuszcz jest najważniejszym składnikiem naszego pożywienia. I jemy go najwięcej.

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Blackend

Powiem więcej, to zachowanie gatunku. ;)  :lol:

Gavroche

Dziś leciutko:
-rwanie na półsiad 6x2
-martwy ciąg 6x2
-wyciskanie stojąc 3x5
-siad tylny 6x2
-wiosłowanie w opadzie 3x5
Każde ćwiczenie tylko na jakieś 60%, relaksująca sesja. :)

Dasna

Ja też liczę na relaksującą sesję dzisiaj, ale może się przeliczę. :roll: :lol:

Zyon

Ja tydzien dekompresji po wypoczynie, ino pilka i pare razy MU na kolkach. Chyba zlapie za kettle dzis.
Work Buy Consume Die

Gavroche

Ja mam dylemata, co zrobić z moim miesiącem wolnego w tym roku. :?
Koniec sierpnia już, może we wrześniu wezmę ze dwa tygodnie, żeby stawy i CUN odpoczęły, więcej w tym roku mi się nie zmieści...
W sumie to chyba nie potrzebuję więcej. :D

Dasna

Dzisiaj jednak nie miałam siły. 8) Jestem przeziębiona. Klimatyzacja swoje zrobiła. :?

1.Rozgrzewka
2.Przysiad + podrzut  2 x 2 20 kg, 2 x 2 25 kg, 3 x 1 30 kg, 5 x 1 35 kg
3.MC  1 x 5 35kg, 1 x 5 45 kg, 1 x 5 55 kg, 1 x 3 65kg, 1 x 3 70kg, 1 x 2 80 kg, 1 x 1 95 kg
4.Przysiady w nożycach 1 x 5 20 kg, 1 x 5 25kg, 1 x 5 30 kg, 3 x 5 35 kg
5.Skoki na skrzynie w wzwyż i dal
6.Przekręcanie  talerza 3 x 10 5 kg
7.Na nadgarski 3 x 10 6kg
8.Rower 10 min.

Gavroche

Abstrahując, że trening podczas przeziębienia do najmądrzejszych nie należy, uważam, że stałe przebywanie na granicy maksa, blokuje Ci postępy. 8)
Ciągle kręcisz się w okolicy swoich PR, ok, może nie mam pełnego oglądu sytuacji, może też odpoczywasz w Polsce, ale moim zdaniem powinnaś pogadać z trenerem o cyklicznym zwiększaniu i zmniejszaniu obciążenia. :D

Dasna

Cytat: Gavroche w 2015-08-22, 19:42:31
Abstrahując, że trening podczas przeziębienia do najmądrzejszych nie należy, uważam, że stałe przebywanie na granicy maksa, blokuje Ci postępy. 8)
Ciągle kręcisz się w okolicy swoich PR, ok, może nie mam pełnego oglądu sytuacji, może też odpoczywasz w Polsce, ale moim zdaniem powinnaś pogadać z trenerem o cyklicznym zwiększaniu i zmniejszaniu obciążenia. :D
Przecież w Polsce robię lekkie treningi techniczne.

Dopiero teraz bierzemy się za zwiększanie obciążeń. Rwanie czeka na mnie 35 kg, a podrzut 45 kg. Ale to na Ukrainie.

Gavroche

Tak, tak, ale chodziło mi o periodyzację długofalową, nawet zwykłą, liniową, gdzie zaczynasz od 65%1RM i przez 8-12 tygodni stopniowo dodajesz ciężaru, by zakończyć 100%1RM na sprawdzianie czy imprezie.
Wiem, wiem, za mało dźwigasz, by taki długi cykl wyszedł, z powodu braku tak małego stopniowania obciążeń... :(
Jakoś jednak to można by zaprojektować, bo tak tydzień cięższy, tydzień lżejszy to niespecjalnie skuteczna metoda. ;)

Przy okazji polecam:
http://medbook.com.pl/ksiazka/pokaz/id/1557/tytul/podstawy-treningu-sily-miesniowej-monografia-treningu-sily-miesniowej-tom-i-orzech-wydawnictwo-

Gavroche

Zrobiłem porządny ciężarowy trening w siłowni mojego dawnego klubu. :D
Ech, wspomnienia, wchodząc uderzył mnie charakterystyczny zapach oraz dźwięki i od razu zrobiłem się silniejszy. ;)
Trenerem jest mój dawny kolega, który kilka razy korygował mnie podczas ćwiczeń, cenne rzeczy, ale ogólnie stwierdził, że jak na stukilowe bydlę, to nie jest źle. :D

Skopiowałem trening jednego z młodszych, ale ciężkich zawodników po prostu przyłączając się do niego.
-rwanie ze zwisu na pełen siad 6x3
-zarzut plus góra na unik 8x2
-siad przedni 6x3
-dynamiczy ciąg w chwycie podrzutowym z podstawek, ze shrugiem i wspięciem na palce 8x2
-wyciskanie jednorącz hantlą 6x5
-brzuch na skośnej ławce 3x20
-unoszenie tułowia z opadu przodem 3x20
-naskoki na skrzynię 3x10.
Tamten skubany jeszcze poszedł robić jakieś bodybuilding, a ja już podziękowałem, jednak się dziadzieje.  :lol:
Dostałem butelkę znakomitej miejscowej wody (zwykła z ujęcia z gazem), chwilę pogadałem z innym znajomym, potem wziąłem prysznic w strasznym obskurze, próbując nigdzie się nie przylepić. ;)
Fajnie było.

Zyon

Cytat: Gavroche w 2015-08-24, 12:44:32
Zrobiłem porządny ciężarowy trening w siłowni mojego dawnego klubu. :D
Ech, wspomnienia, wchodząc uderzył mnie charakterystyczny zapach oraz dźwięki i od razu zrobiłem się silniejszy. ;)
Fajne sa takie miejsca, tysiace wspomnien zapisanych w pamieci (ciekawe gdzie to ukryte w genach, moze w smieciowym), u mnie jak 2 lata temu burzyli stara silke gdzie zaczynalismy cwiczyc cwiercwiecze temuto kurcze az sie plakac chcialo  :? A ile pokolen sztangistow sie tam wychowalo w tym jeden mistrz swiata nawet. W kazdym razie zburzyli i teraz zrobili nowa, nowoczesna silownie w duzym budynku, pelna rowerkow, pilek gimnastycznych i maszyn i choc mam za darmo to nie chodze, jakies fitness baby sie paletaja w getrach. W starej byl tylko staruski Atlas.
Work Buy Consume Die

Gavroche

Ważną część życia tam spędziłem. :D
Stary atlas z '76 roku nadal stoi, ale jest pięknie odmalowany, już nie tak fajnie odrapany. ;)
Tutaj był remont, ale udało się zachować poprzedni charakter, pomosty i gumy są stare, stojaki na sztangi i fajery też.
Ławka nawet, na której przesiedziałem tysiące minut, stoi. 8)
Mało łezka się nie zakręciła, jak w kącie zobaczyłem te straszne niewygodne stare odważniki, z dziwnymi wagami 17,5:25:32,5kg. :)
Robiliśmy nimi wyciskania stojąc, sprinty na stadionie, używali do podciągań i pompek na poręczach, zaczepione o stopy jak strzemiona...


Zyon

Yeah!!  :D

@ale o so chodzi? :roll:
Work Buy Consume Die

administ

Chyba, że podskakuje, a nic go nie przetrąciło... ;)

Zyon

Znaczy sie zdrowy?

Lepiej niech sprawdzi czy mu jelita nie przeciekaja  :lol: :lol: :lol:
Work Buy Consume Die

Dasna

Dzisiaj bardzo dobrze mi się trenowało.  :D
1.Rozgrzewka
2.Rwanie klasyczne  1 x 3 20 kg, 1 x 2 25kg, 1 x 2 27, 5 kg, 5 x 1 30 kg
3.Ciąg rwaniowy  1 x 5 30 kg, 1 x 5 35 kg, 1 x 3 40 kg, 5 x 3 45 kg
4.Wycisko-podrzut zza głowy szerokim chwytem  1 x 5 20 kg, 5 x 3 25 kg
5.Przysiady tylne 1 x 5 25 kg, 1 x 5 30 kg, 1 x 3 35 kg, 5 x 3 40 kg
6.Przysiady z cienkim gryfem (1kg-2 kg) w chwycie rwaniowym
7.Brzuszki 3 x 15
8.Bieżnia 8 min.

Gavroche

Nie ma jak w domu, od razu z rana na siłkę, ale ostrożnie, bo za ciepło:
-zarzut na prosto 2x6
-martwy ciąg 2x6
-wyciskanie stojąc 2x6
-siad tylny 2x6
-wiosłowanie w opadzie 2x6
-dzień dobry 2x6
-unoszenie nóg w zwisie 2x6.
Pierwsza seria na jakieś 90%1RM, druga na 85%, dokładnie, starannie i ze słusznymi przerwami. :D

Dasna

Cytat: Gavroche w 2015-08-28, 11:45:00
Nie ma jak w domu, od razu z rana na siłkę, ale ostrożnie, bo za ciepło:
-zarzut na prosto 2x6
-martwy ciąg 2x6
-wyciskanie stojąc 2x6
-siad tylny 2x6
-wiosłowanie w opadzie 2x6
-dzień dobry 2x6
-unoszenie nóg w zwisie 2x6.
Pierwsza seria na jakieś 90%1RM, druga na 85%, dokładnie, starannie i ze słusznymi przerwami. :D
Pięknie. :D
Czyżbyś zwiększał objętość?

Dasna

A ile masz maks przysiad tylny?