W internecie i nie tylko dominują głosy mówiące, że diety tłuszczowe nie sprawdzają się w budowaniu masy mięśniowej oraz siły. Jednak doświadczenia guru kulturystycznego i dietetycznego Vinca Girondy oraz jego podopiecznych Frank Zane, Arnold Schwarzenegger i inni zaprzeczają temu poglądowi. Frank Zane nigdy nie jadał więcej węglowodanów niż białka, „Arnold” natomiast jadał 60-100g węglowodanów. W tym artykule, chciałbym podzielić się jako optymalny swoimi przemyśleniami i praktycznymi doświadczeniami w tym temacie.
Króciutko przypomnę najważniejsze zasady Żywienia Optymalnego. Naczelną zasadą jest zachowanie proporcji między między głównymi składnikami odżywczymi B:T:W jak 1:2,5-3,5:0,5 ; w przypadku pojawienia się ciał ketonowych, należy zwiększyć ilość zjadanych węglowodanów (średnio o 10-25g na dzień), aby wątroba nie musiała ich wytwarzać. Jeżeli spożywa się białka o wysokiej wartości biologicznej (dużej ilości aminokwasów egzogennych) proporcja B:W może wynosić 1:1-1,5. Nie należy głodzić się ani przejadać, pić tyle, na ile ma się ochotę. Białka i tłuszcze powinny być pochodzenia zwierzęcego, a węglowodany powinny być dostarczane najlepiej w postaci skrobi z ziemniaków, zbóż (mąki) oraz warzyw.
Przeglądając różnego rodzaju strony i fora internetowe o tematyce kulturystycznej, często przewija się motyw wyliczania zapotrzebowania kalorycznego, ile powinno przypadać białka, tłuszczy i węglowodanów na kilogram masy ciała. Osobiście jestem przeciwnikiem takiego postępowania, uważam, że zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest ustalenie odpowiedniej proporcji pod określony cel. Stosując przy tym prostą zasadę: jadać wtedy, gdy ma się na to ochotę, do syta, natomiast ilość posiłków jest dowolna.
Stosując proporcję dopasowaną do fizjologi własnego organizmu (homeostazy), wyprzedzamy o krok to ca ma nastąpić, ponieważ:
„organizm nie powinien robić nic ponad to, co robić musi; mądrością jest postępować z nim tak, aby musiał robić możliwie mało”
pomimo, iż
„(...) odżywianie się człowieka jest kompromisem między tym, co jest, a tym, co być powinno. Chodzi o to, aby to, „co jest”, było jak najbardziej zbliżone do tego, „co być powinno”.
dlatego proporcja jest majstersztykiem geniuszu lek. med. Jana Kwaśniewskiego.
O ile osoby stosujące ŻO w celu redukcji tkanki tłuszczowej osiągają szybko wymarzony cel, o tyle w przypadku budowania masy mięśniowej napotykają na większe trudności. Można napisać przewrotnie, że wszystkiemu winne są te dobre tłuszcze, zwłaszcza tłuszcze nasycone, zwierzęce. Winowajcą całego zamieszania wydaje się być kinaza AMPK, która informuje organizm o stanie energetycznym komórki. Kinaza ta jest najsilniej aktywowana przez tłuszcze nasycone, prowadząc do zahamowania syntezy białka, za które odpowiada kinaza mTOR. Jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Z pozytywnych aspektów aktywacji AMPK można wymienić zahamowanie glukoneogenezy, obniżenie czynników prozapalnych oraz większą wrażliwość komórek na insulinę. Z drugiej strony nadmierna aktywacja kinazy mTOR sprzyja rozwojowi nowotworów.
Skoro kinaza AMPK aktywowana jest przez tłuszcze, co w takim razie aktywuje kinazę mTOR? Kinazę mTOR aktywują aminokwasy i cukrowce. Jak w takim razie powinny wyglądać proporcja osoby, która chce zbudować masę mięśniową stosując zasady ŻO? Z moich osobistych doświadczeń, proporcja powinna wyglądać następująco 1:3:0,5-1. Osobom tzw. Ektomorfikom doradziłbym proporcję 1:3:0,8-1, natomiast endomorfikom 1:3:0,5-0,8
Obserwując środowisko optymalnych oraz osób uprawiających amatorską kulturystykę widzę pewne podobieństwo. Nieustanie przewija się „problem” z ustaleniem odpowiedniej ilości spożywanego białka. Takie zapotrzebowanie można dokładnie ustalić na podstawie ilości wolnych aminokwasów oraz azotu polipeptydowego w krwi, pytanie tylko po co? Czy nie przyjemniejszym rozwiązaniem i mniej stresującym jest zastosowanie w życiu codziennym zasady: Gdy jestem głodny jem do syta, zgodnie z proporcją dostosowaną do stanu fizjologicznego organizmu?!!
Ilość odkładanego białka (azotu) potrzebnego do budowy mięśni zależy od ilości białka i energii w posiłku. Jeżeli nie dostarczy się wystarczającej ilości energii niezbędnej do syntezy białka ustrojowego z źródeł pozabiałkowych, to białko zostanie użyte do celów energetycznych. I tak w przypadku posiłków składających z 15% białek, ilość zatrzymanego w ustroju azotu jest tym większa, im większa jest ilość kcal w posiłku:
-przy 800 kcal ilość zatrzymanego azotu po posiłku wynosi 40%
-przy 3200 kcal ilość zatrzymanego azotu po posiłku wynosi 80%
Jaki płynie z tego wniosek? Organizm nie potrzebuje dużych ilości białka, aby sprawnie funkcjonować. Organizm potrzebuje głównie energii, energii niezbędnej do przeprowadzenia syntezy białka ustrojowego i innych procesów życiowych. Codziennie ulega bezpowrotnej degradacji 20-30g białka, u osób intensywnie trenujących te wartości są większe ~3- krotnie . I tak na 1g syntezowanego białka w ustroju organizm potrzebuje ~24 kcal energii swobodnej. Oprócz odpowiedniego dowozu energii z źródeł pozabiałkowych, na ilość spożywanego białka wpływa wartość odżywcza białek. Zależy ona od zawartości aminokwasów egzogennych i endogennych. Przy czym proporcja pomiędzy poszczególnymi aminokwasami egzogennymi w białku dostarczanym z pożywienia, powinna być jak najbardziej zbliżona do proporcji aminokwasów występujących w ustroju. Zbyt duża ilość białka jest niepożądanym zjawiskiem wśród osób ćwiczących siłowo, ponieważ skutkuje obniżeniem poziomu testosteronu i przy okazji podnosi kortyzol (prace Jeff S. Volek). Mało tego, białka mięśniowe odnawiają się bardzo powoli, potrzeba do tego, aż 150 dni. Z kolei białka komórek wątroby są odnawiane co 10 dni. Taka informacja powinna dać do myślenia tym, którzy polecają znaczne ilości białka, aby budować masę mięśniową. Udział białka w dobowej racji pokarmowe nie powinien przekraczać 15%. Przy zbyt dużej ilości białka w diecie 45-58% białka może zostać zamienione na glukozę oraz średnio ~46% spożytego białka może być zamienione na kwasy tłuszczowe. Aminokwasami cukrotwórczymi są glicyna, seryna, cysteina, kw. asparaginowy, kw. glutaminowy, prolina, arginina i histydyna oraz te aminokwasy, z których powstają kwas pirogronowy (alanina, seryna, cysteina) oraz szczawiooctan (kw. asparaginowy). Natomiast aminokwasami tłuszczotwórczymi są aminokwasy, których rdzeń węglowy zostaje przekształcony w acetylo-CoA, czyli walina, leucyna i izoleucyna.
Zjadanie nadmiernej ilości białka jest mało ekonomiczne i nie uzasadnione naukowo. W pewnych warunkach może okazać się nawet szkodliwe dla zdrowia (Dieta Dunkana / Atkinsa). Przy nadmiernej podaży białka podtruwamy organizm produktami jego przemiany (CO2, amoniak), dodatkowo organizm musi wydalać nadmiar azotu w postaci mocznika, przy czym wskutek tego traci dużo energii niezbędnej do życia oraz syntezy białka ustrojowego. Aby usunąć nadmiar azotu w postaci mocznika potrzebne są 2 cząsteczki wodoru lub jak kto woli 3 cząsteczki ATP. Nadmierna podaż białka wiąże się również z stratami enzymów oraz wit. B6. „My” jako Optymalni powinniśmy postępować tak, aby nasz „organizm nie robił nic ponad to, co robić musi; mądrością jest postępować z nim tak, aby musiał robić możliwie mało”. lek. med. Jan Kwaśniewski
Przy spożywaniu białek o najwyższej wartości biologicznej, poziom azotu polipeptydowego jest możliwe najniższy, wpływając tym samym na długość życia. Za to poziom wolnych aminokwasów we krwi- wysoki. Takie zjawisko jest pożądane dla optymalnych kulturystów,
którzy chcą długo zachować zdrowie, atletyczną sylwetkę i sprawność fizyczną. Równie ważnym czynnikiem oprócz jakości białka wpływającym na zapotrzebowanie na nie, jest rodzaj „paliw”,
z których organizm korzysta. Przy dietach bezbiałkowych, w których energia pochodziła z węglowodanów i minimalnej ilości tłuszczów w stosunku do diet zawierających wystarczającą ilości tłuszczów, ujemny bilans azotowy był mniejszy w przypadku diet tłuszczowych. Tłuszcze egzogenne w znaczny sposób „oszczędzają” zarówno białka i witaminy z grupy B (B1,B2,B6, biotynę), ale tylko przy określonej proporcji, proporcji zaproponowanej przez lek. med Jana Kwaśniewskiego. O ile wszystkie produkty białkowe pochodzenia zwierzęcego cechuje wysoka strawność, o tyle dodanie do pełno porcjowego posiłku zbyt dużej ilości warzyw (błonnika), skutkować może problemami trawiennymi oraz będzie wpływać negatywnie na procesy rozkładu i wchłaniania skrobi, białek oraz tłuszczów w jelicie, przyczyniając się tym samym do strat energetycznych oraz ograniczając w znaczny stopniu produkcję azotu endogennego. Efektem końcowym tego zjawiska jest namnażanie bakterii patogennych, powodujących gnicie niestrawionego pokarmu w jelicie grubym, co w konsekwencji może prowadzić do raka jelita grubego.
Jakie produkty w takim razie powinny znaleźć się w menu optymalnego kulturysty,
aby sprawność metaboliczna (energetyczna) organizmu była możliwe najwyższa, aby podstawowa przemiana materii była najniższa z możliwych, aby stawy, ścięgna, mięśnie, kości były sprężyste, silne i wytrzymałe?
Białko powinno cechować się najwyższą wartością biologiczną, gdzie wykorzystanie białka do celów budulcowych kształtuje się na wysokim poziomie (NPU- Netto Protein Utilization).
Na podstawie bilansu azotowego ustalono, że najwartościowsze białko pochodzi z jajek. Wartość biologiczna całego jajka kształtuje się na poziomie 96%, a białko to, wykorzystywane jest do celów budulcowych w 93%, przyswajalność minerałów wynosi 76%. Białko jaja składa się w 88%
z wody, 11% to proteiny, 1% witaminy, sole mineralne oraz glukoza. Optymalni dobrze wiedzą,
że żadne białko nie może równać się z białkiem pochodzącym z żółtek. To w żółtku znajdują się najwartościowsze białka, białka złożone (lipoproteidy, metaloproteidy, fosfoproteidy). Średnio
w 100g żółtka znajduje się ok. 1100mg cholesterolu. Zawartość cholesterolu i fosforu w produktach żywnościowych może być prostym wyznacznikiem wartości biologicznej białka. To produkty, w których znajduje się najwięcej cholesterolu i fosforu a mało celulozy (błonnika) gwarantują obfitość witamin i minerałów oraz ciał czynnych, które są aktywne biologicznie w ludzkim organizmie.
Z innych produktów żywnościowych, godnych polecenia, ze względu na wartościowe białko można wymienić podroby i wędliny podrobowe: wątroba, serce, nerki, pasztety, salcesony, wątrobianki, kaszanki itp. Produkty te dostarczają dużo witamin z grupy B, dostarczają tak bardzo cenioną przez sportowców wytrzymałościowych i nie tylko hemoglobinę. Hemoglobina w dużych ilościach występuje w wątrobie, można ją znaleźć również w kaszance oraz czarnym salcesonie, czerninie. Bierze ona udział w wymianie gazowej O2<->CO2 w tkankach organizmu. Dzięki hemoglobinie mięśnie są dobrze zaopatrzone w tlen, a tym samym mogą pracować wydajniej i wykonywać cięższa pracę.
Podobnie jak w żółtkach, w wątrobie, sercu, nerkach znajdują się znaczne ilość związków fosforowo aktywnych oraz ATP. Białko z podrobów wykorzystywane jest przez organizm w blisko 80%. Na optymalnym kulturystycznym talerzu powinny również zagościć tłuste żółte sery, bogate w wapń, witaminy z grupy B, wit. K2, wit. A oraz wit. D. Ser żółty zawiera znaczne ilości antyoksydantów np. kwas linolowy (tzw. CLA) wykazujący dużą aktywność biologiczną w ludzkim organizmie. Sery żółte, zwłaszcza te tzw. „ślepy sery”- bez oczek, sprawdzają się idealnie w problemach trawiennych, jelitowych, namnażając „przyjazną” nam florę bakteryjną. Ser jest bogatym źródłem skoncentrowanego białka pochodzenia zwierzęcego. Jego wartość biologiczna jest wyższa aniżeli wartość biologiczna mięśni zwierząt (karkówka, schab, łopatka). I tak 35g dobrego żółtego sera, stanowi ekwiwalent 50g białka pochodzącego z mięśni zwierząt hodowlanych. Nie chciałbym być źle zrozumiany, jeżeli ktoś chce może jadać mięso. Jest ono dobrym źródłem białka, witamin i minerałów. Cechuje się wysoką strawnością. Jednak trzeba się liczyć w takiej sytuacji z tym, że w przypadku, gdy mięso (mięśnie) będzie głównym dostarczycielem białka, zapotrzebowanie na białko wzrośnie. Wartość biologiczna mięsa zależnie czy jest to mięso wieprzowe, cielęce, wołowe oscyluje w granicach 70-75%. Każdy kto uprawia sport powinien zadbać również o mocne kości, stawy i ścięgna, dlatego należy często jadać tzw. wywary mięsno-kostne, zawierające białka wyciągowe (krótkołańcuchowe białka), cechujące się wysoką wartością biologiczną. Dodając do takiego wywaru kilka żółtek, stosowną ilość masła z żółtym serem lub bez sera, czyni z takiego dania super posiłek regeneracyjny. Białka pochodzące z roślin oraz zbóż nie powinny stanowić istotnej wartości odżywczej dla optymalnych siłaczy, powinny być ograniczone do niezbędnego minimum. Roślinne i zbożowe źródła białka posiadają tzw. aminokwasy ograniczające: lizynę i metioninę (groch). Zawierają również znaczne ilości błonnika, kwasu fitynowego oraz kwasu szczawiowego wpływając tym samym na strawność posiłku, a co za tym idzie przyswajalność i wykorzystanie wit. oraz minerałów przez organizm. Aktywność biologiczna związków czynnych w ludzkim organizmie pochodzących z zbóż i roślin jest niska.
Życie polega na pozyskiwaniu a nie wydatkowaniu energii, dlatego należy zasilać organizm najlepszym z możliwych źródeł energii, jakim są tłuszcze zwierzęce. Pod względem wartości odżywczej (biologicznej), najwartościowsze tłuszcze znajdują się w:
żółtku
szpiku kostnym
maśle
śmietan(k)a
tłuszcz gęsi
sadło
słonina
smalec,
to w nich znajduje się białko, energia (ATP), ciała czynne, witaminy, minerały, enzymy niezbędne do wykorzystania tłuszczy do celów energetycznych przez organizm ludzki.
Wartość biologiczna tłuszczy roślinnych jest bardzo niska. Taki oto olej kokosy jest bezwartościowy dla optymalnych sportowców. Olej ten nie posiada wit., minerałów, enzymów potrzebnych do spalenia kw. tłuszczowych, z których się składa. Nadaje się jedynie do zaspokojenia potrzeb energetycznych. Poza tym oleje hamują wchłanianie wit. A i D, posiadają znaczne ilości tłuszczy wielonienasyconych, przyczyniając się tym samym do wzmożenia procesów wolno rodnikowych zachodzących w organizmie ludzkim. I tak np., gdy dostarczamy z pożywienia 7g tłuszczy wielonienasyconych potrzeba nam 10j.m wit E, aby zahamować reakcje wolnorodnikowe. Gdy spożyjemy ich 35g, zapotrzebowanie na witaminę E wzrasta, aż trzy krotnie, do 30 j.m. Zapotrzebowanie dorosłych osób na kwasy wielonienasycone jest niewielkie i kształtuje się na poziomie 1-2% całkowitej ilości kalorii pochodzących z tłuszczy.
Stosując tłuszcze zwierzęce nie musimy martwić się, że nie dostarczymy wystarczających ilości tłuszczy wielonienasyconych, a przy tym odpowiednich ilości omegi 3 oraz omegi 6 w ”idealnej” proporcji 1:5, która jest wyłącznie wymysłem (biznesem) współczesnej dietetyki. Tłuszcze zwierzęce zawierają zarówno nasycone, jednonienasycone jak również wielonienasycone kwasy tłuszczowe w idealnej proporcji. Dodatkowo nasycone kw. tłuszczowe zabezpieczają przed oksydacją tłuszcze o pojedynczych a zwłaszcza podwójnych wiązaniach między atomami węgla. Tłuszcze zwierzęce zawierają w sobie aktywne formy antyoksydantów takie jak CLA, lipidy eterowe, krótkołańcuchowe nasycone kwasy tłuszczowe, glutation, aminokwasy siarkowe, witaminy antyoksydacyjne aktywne biologicznie w organizmie ludzkim. Jeżeli przyjrzymy się dokładniej, jakie tłuszcze polecają „dietetycy”, okaże się, że nie znają oni składu produktów które polecają. Proporcje pomiędzy omega 3 a omega 6 w produktach zalecanych przez współczesnych „dietetyków”, która według nich powinna wynosić jak 1:5 lub mniej, wygląda następująco:
w „zdrowej” oliwie etxra virgin ten stosunek wynosi 1: 12;
w „zdrowych orzechach” włoskich 1:16, w laskowych 1:90;
na chwilę obecną w zdrowych jajkach proporcja ta wynosi 1:14
w surowych żółtkach 1:14
Z punktu widzenia optymalnych sportowców, pożądanym źródłem energii powinny być tłuszcze zwierzęce, maksymalnie wysycone wodorem- tłuszcze nasycone, z których można uzyskać najwięcej użytecznej energii. Organizm ludzki nie potrafi zmagazynować odpowiedniej ilości energii w postaci ATP. Przeciętny człowiek o wadze 70kg, jest w stanie zmagazynować jej jedynie 50g. W ciągu doby człowiek wytwarza od 0,5 do 1 kg ATP na kg/m.c . Podczas spoczynku ilość wytwarzanej energii w postaci ATP wynosi ok. 0,5kg/kg m.c., w przypadku intensywnych wysiłków dochodzić może do 1kg/kg m.c. W związku z tym Adenozyno-5'-trifosforan (ATP) musi być nieustannie na nowo odtwarzany. Z gramocząsteczki kw. palmitynowego (255g) można uzyskać aż 106 moli ATP. W procesie glikolizy i zamianie gramocząsteczki glukozy (180g) do pirogronianu a raczej szczawiooctanu można uzyskać 6-8 moli ATP, jeszcze mniej przy zamianie pirogronianu do kw. mlekowego 2 mole ATP. Aby uzmysłowić czytelnikom, jak ogromne są to ilości, nadmienię tylko,że maraton pokonuje się na ~150 molach ATP.
Najwydajniejszym i łatwo przyswajalnym przez człowieka źródłem tłuszczu jest tłuszcz zawarty w produktach mlecznych. Do produktów tych zależą:
śmietanka 30-36% zawartości tłuszczu,
śmietana 30-36%,
masło 82%
tłuszcze te charakteryzują się wysoką strawnością, którą zawdzięczają emulgacji. W żółtku jaja również znajdują się zemulgowany tłuszcz. Jednak pod względem energetycznym i idealnej emulgacji, śmietanka jest niekwestionowanym liderem. Z kolei, połączenie żółtek wraz z śmietanką w stosownej proporcji tzw. „budyń” żółtkowy, dostarcza niesamowitych ilości energii.
Dla sportowca, który uprawia dyscypliny wytrzymałościowe czy to siłowe, jednym z priorytetów jest osiągnięcie i utrzymanie optymalnego środowiska anabolicznego w organizmie. W związku z tym należy zadbać o odpowiedni poziom hormonów steroidowych. Hormony te powstają z cholesterolu (np testosteron, dihydrotestosteron). O ile w dicie optymalnego siłacza nie brakuje cholesterolu, o tyle organizm jest w stanie przyswoić jedynie do 0,5g cholesterolu pochodzenia egzogennego dziennie. Dodatkowo tłuszcze nasycone (np. kwas stearynowy) ograniczają jego wchłanianie. W takim razie skąd bierze się cholesterol? Cholesterol powstaje głównie w wątrobie (w 90%) z koenzymu acetylo-CoA przy udziale NADPH2 (węglowodanów) oraz tlenu O2. Najwięcej acetylo-CoA powstaje z kwasów nasyconych, następnie jednonienasyconych a na końcu wielonienasyconych. Z badań JS Volek dowiadujemy się, że tłuszcze nasycone i jednonienasycone sprzyjają produkcji testosteronu, z kolei kwasy wielonienasycone obniżają jego poziom, podtruwając przy tym wątrobę pentanem i etanem. Podobne zjawisko obserwuję się u osób spożywających znaczne ilość białka, które podtruwając wątrobę produktami jego przemiany (amoniak), doprowadzają często do obniżenia poziomu testosteronu. Ogólnie biorąc, wszystkie substancje, składniki pokarmowe, które wpływają negatywnie na prace wątroby, wpływają ujemnie na środowisko anaboliczne w organizmie. Dobrze o tym widział i wie lek. med. Jan Kwaśniewski, zalecając osobom aktywnym fizycznie w diecie „twarde tłuszcze”- nasycone, zwierzęce, maksymalnie wysycone wodorem, które są łatwo spalane w ludzkim organizmie. Kwasy tłuszczowe nasycone zawierające powyżej 10 atomów węgla (>C10) nie muszą być „uzdatniane” przez wątrobę i mogą być bezpośrednio kierowane droga naczyń chłonnych do mięśni i tkanek organizmu. W ten sposób odciążana wątroba, może skupić się na tym do czego została stworzona. Czyli do produkcji energii (ATP), trawienia białek i po części węglowodanów.
Tłuszczów nie należy się bać. Obawy, jakoby od tłuszczu zjedzonego (egzogennego) utyć można są nieuzasadnione. Organizm rozpoznaje tłuszcz egzogenny od endogennego dzięki chylomikronom resztkowym tzw. remnantom (apolipoproteina B-48 oraz B-100).
Chylomikrony (frakcja B-48) mają dodatkowy ogonek białkowy, zabezpieczający przed wychwytywaniem w wątrobie i adipocytach, który odrywa się po wypakowaniu z tłuszczu pokarmowego na obwodzie z przeznaczeniem na utlenienie i dopiero w takiej formie jest rozpoznawany przez hepatocytowe receptory LDL jako remnant, czyli szczątek do wchłonięcia.
Tyje się od tłuszczu wyprodukowanego w wątrobie z nadmiaru węglowodanów, białka, alkoholu, octu i całej reszty, która da się zamienić na octan.
mgr inż. Tomasz Kwaśniewski
Na słuszność powyższych twierdzeń wskazuje badanie przeprowadzone na osobach otyłych, z syndromem otyłości brzusznej (Charles Couillard Am J Clin Nutr August 2002 vol. 76 no. 2 311-318), w którym proporcja między głównymi składnikami odżywczymi była wyrażona w stosunku procentowym i wynosiła B-18%:T-64%:Ww-18%. Po posiłku składającym się z wcześniej wspomnianej proporcji. Zdecydowanie większa część podskórnej tkanki tłuszczowej zmagazynowanej w obszarze brzucha, pochodziła z frakcji B-100 wyprodukowanej w wątrobie. Osoby zainteresowane tym zagadnieniem, odsyłam do ciekawego badania (Mobilisation of enterocyte fat stores by oral glucose in humans Gut 2003;52:834-839) opisującego w jaki sposób odbywa się wchłanianie tłuszczu pokarmowego oraz jak dodatek stosownej ilości glukozy (~40g) wpływa na produkcje lipoprotein VLDL w wątrobie oraz serekcji insuliny. Co przy niewłaściwych proporcjach skutkować może zdeponowaniem TG w tkance tłuszczowej. W związku z tym bezpieczniejszym rozwiązaniem jest zjedzenie większej ilości białka niż węglowodanów (glukozy), zarówno dla osób ćwiczących, jak i tych optymalnych, którzy stronią od aktywności fizycznej
Tak jak nie powinniśmy obawiać się, że przytyjemy od tłuszczy, tak powinniśmy dbać o odpowiednią ich ilość w diecie, aby maksymalnie wysycić mięśnie szkieletowe trójglicerydami. Zjawisko to nazywa się intramyocellular lipid (IMCL). 100% wysycenie mięśni szkieletowych TG osiąga się przy podaży tłuszczy na poziomie 2g/kg wagi ciała. Przy zastosowaniu odpowiedniej proporcji B:T:W jak 1:3:”zależnie od celu/budowy ciała”, nigdy nie powinno nam zabraknąć energii potrzebnej „od zaraz”. I twierdzenie, jakoby bez wystarczającej ilości glikogenu, nie można było ciężko trenować powoli legnie w gruzach. Zresztą glikogen mięśniowy wykorzystywany jest głównie w warunkach, gdy zapotrzebowanie energetyczne jest większe niż dostępność tlenu.
Ponieważ jednak ilość ATP wytwarzanego w procesie glikolizy anareobowej wynosi tylko około 10% ATP wytwarzanego w procesie cyklu Krebsa, zatem zapasy glikogenu w mięśniach wystarczają na bardzo krótki okres wzmożonej pracy. Jadwiga Bryła „Regulacja metabolizmu komórki”
Glikogen mięśniowy nie może również „zasilić” procesu glikolizy, ponieważ mięśnie podobnie jak i mózg nie posiadają enzymu glukozo-6-fosfatazy, umożliwiającego wytworzenie „wolnej” glukozy. Glikogen, głównie mięśniowy zużywany jest intensywniej w wysiłkach wytrzymałościowych (przekształcenie do szczawiooctanu) niż siłowych. W czasie forsownych treningów glukoza jest odnawiana z pirogronianu i kw. mlekowego. A po zakończeniu treningu organizm odbudowuje praktycznie cały zapasy glikogenu z kw. mlekowego. Mleczan jest przekształcony w glikogen- 80%, 20% w CO2 i H2O, następuje resynteza ATP i fosfokreatyny. Synteza glikogenu może nastąpić również poprzez cykl glukozowo-alaninowy oraz z glicerolu.
Dlatego po treningu, gdy nie odczuwam głodu po prostu nie jem. Natomiast, gdy odczuwam głód lub chęć zjedzenia czegoś, zjadam posiłek składający się wyłącznie z B i T; ewentualnie z niewielką ilością Ww (maksymalnie 10g). Optymalnym kulturystom w pierwszej kolejności powinno zależeć na wysyceniu mięśni szkieletowych TG (IMCL). W takiej sytuacji pobudzając kinazę AMPK przeciwdziałamy stanom zapalnym, zahamowujemy glukoneogenezę,
zwiększamy wrażliwość komórek na insulinę (transport glukozy do mięśni), pobudzamy heksokinaze (GLUT 4) w mięśniach (mitochondria) utrzymującą homeostazę węglowodanową, aktywujemy eNOS, nasila się biogeneza mitochondriów. Trzeba w tym miejscu zaznaczyć,
że nadmierna aktywacja AMPK hamuje syntezę glikogenu w warunkach podstawowych, natomiast w sytuacji zwiększonego stężenia wewnątrzkomórkowej glukozy, inhibicja ta może zostać zniesiona dzięki allosterycznej regulacji syntezy glikogenu przez glukozo-6-fosforan. (Diabetes March 2002 vol. 51 no. 3 567-573)
Po ok 1,5h-2,5h spożywam pozostała cześć węglowodanów z tłuszczem, która pozostała do uzupełnienia zgodnie z proporcją 1:3:0,5-0,8 (w moim przypadku). Należy jednak pamiętać, aby ilość węglowodanów nie była większa niż 20-30g. Idealnym rozwiązaniem byłoby, aby te węglowodany pochodziły głównie z skrobi, najlepiej z ziemniaków (w postaci placków ziemniaczanych, frytek, obsmażanych gotowanych ziemniakach).
I tak dzięki dehydrogenezie aldehydu 3-fosfoglicerynowego nie potrzeba dostarczać równoważników redukcyjnych z mitochondriów do cytoplazmy, ponieważ mogą być wytwarzane w reakcji utleniania mleczanu, zachodzącej w cytosolu. W przypadku wykorzystania związków utlenionych jako prekursorów glukozy, kwasy tłuszczowe mogą dostarczać równoważników redukcyjnych dla reakcji katalizowanej przez dehydrogenazę aldehydu. Dostarczone białka pobudzają trzustkę do produkowania glukagonu. Glukoza, kw. tłuszczowe i ciała ketonowe hamują jednak jego serekcję. Nawet gdy spożyjemy węglowodany poziom alaniny i tak nie ulegnie zmianie- będzie nadal wysoki. Tym samym możemy wykorzystać alaninę do produkcji glikogenu poprzez cykl Corich. Białka (aminokwasy) zostaną zassane (zmagazynowane) przez wątrobę. Gdy za 1,5-2,5h zjemy 20-30g Ww z tłuszczem, w związku z większa wrażliwością komórek na insulinę, nawet niewielka ilość węglowodanów oraz insuliny pobudzi wystarczająco kinazę mTOR, a aminokwasy z wątroby zostaną zassane przez mięśnie, powodując wzmożoną syntezę białek mięśniowych. Dodatkowo na szybkość syntezy białka wpływa głównie ilość enzymów biosyntezujących oraz ich aktywność. Jednak do tego potrzebna jest energia ok. 24 kcal na 1g gram syntezowanego białka ustrojowego. W takiej sytuacji warunki do budowania beztłuszczowej masy ciała powinny być optymalne.
Często podnoszonym argumentem, poglądem przeciwko spożywaniu znacznych ilości tłuszczy w posiłku jest wolniejsze trawienie. Nic bardziej mylnego nie można było wysnuć. U osób stosujących ŻO tłuszcz jest szybko wychwytywany, wchłaniany w jelicie (chylimorkony)
i kierowany, uwalniany do mięśni, narządów i komórek organizmu. Wolniejsze trawienie jest zjawiskiem pożądanym, ponieważ dzięki takiej sytuacji organizm jest wstanie zaabsorbować
i przyswoić więcej składników znajdujących się w pożywieniu (witaminy, minerały, związki czynne). Nie należy ponad to przesadzać z ilością warzyw w dawce pokarmowej, aby procesy trawienne przebiegały bez problemów. Właśnie „dzięki” niestrawnemu błonnikowi, pochodzącemu z warzyw i owoców (celuloza) wzmaga się perystaltyka jelitowa, skutkująca szybszym przesuwaniem się treści pokarmowej w przewodzie pokarmowych. Zjawisko takie sprzyja niekompletnemu trawieniu pokarmu, a co za tym idzie znacznym startom witamin oraz minerałów. Z tej przyczyny wzięły się niedobory...?!
Jak już wcześniej wspomniałem, pewna ilość węglowodanów potrzebna jest nam do produkcji hormonów steroidowych (NADPH2). Bez węglowodanów obyć się również nie mogą krwinki czerwone, nerwy oraz mózg. O ile węglowodany są źródłem energii dla krwinek czerwonych, o tyle mózg, w którym brak jest szlaku heksozowego, wykorzystuje węglowodany przetwarzając je w szlaku pentozofosforanowym głównie do produkcji DNA, RNA. Źródłem energii dla mózgu jest czysta energia ATP oraz Pi (fosfor nieorganiczny) i inne związki fosforowo aktywne.
Węglowodany mogą posłużyć również do produkcji tlenu endogennego. W przypadku, gdy w tkankach pojawia się niedotlenienie, organizm potrafi zamieniać związki wysoko utlenione w związki mniej utlenione.
3C6H12O6-->C18H36O2 + 8O2
W skutek powyższej reakcji:
ze 100 g glukozy przetworzonej na 53g kwasu tłuszczowego stearynowego powstaje 47,4 g tlenu, czyli około 33 litry tlenu (O2).
lek. med. Jan Kwaśniewski
Poziom cukru na czczo w granicach 110-140mg% jest lepszym rozwiązaniem, niż gdyby wynosił 70-80mg%. Co więcej, wysoki poziom cukru świadczy pośrednio o wypełnieniu „mitochondrialnych magazynów” energią i jest to zjawisko, jak najbardziej korzystne dla optymalnych kulturystów.
Chciałbym uspokoić tych, którzy martwią się, że spożywają zbyt mało węglowodanów. Stosując ŻO glukoza jest „oszczędzana” dzięki wzrostowi stężenia acetylo-CoA i cytrynianu w wątrobie. W takiej sytuacji zamiana pirogronianu do acetylo-CoA jest mocno hamowana na skutek betaoksydacji kw. tłuszczowych, a kwasy tłuszczowe mogą swobodnie wchodzić do komórek mięśniowych. Dlatego należy dbać o odpowiednią ilość tłuszczów w pożywieniu, aby wysycić mięśnie szkieletowe trójglicerydami (IMCL). Taką ilość zapewni nam proporcja miedzy białkiem a tłuszczem 1:3. W takiej sytuacji glukoza (pochodząca głównie
z glikogenu mięśniowego) zamieniana jest na szczawiooctan, który jest nam niezbędny do odebrania reszt acetylowych pochodzących z cyklu Krebsa.
Jakie w takim razie węglowodany będą najlepsze? Najlepszym źródłem węglowodanów dla optymalnych kulturystów są węglowodany pochodzące z skrobi (ziemniaki, mąka, warzywa). Pewną ilość cukrów prostych i dwucukrów w ilości 10-20g/dziennie można dostarczyć z owoców jagodowych (porzeczki, maliny, agrest, truskawki, dżemy niskosłodzone, powidła śliwkowe), produktów mlecznych (śmietanka, śmietana). Przy tak małej ilości węglowodanów w diecie, cukier prosty fruktoza zamieniany jest na glukozę. Osobom, którym zależy na maksymalizacji wyników doradziłbym, aby całkowicie wyeliminowali owoce ze swojego menu. A tym co bez owców obejść się nie mogą, aby spożywali je w postaci deserów z bitą śmietanką lub kwaśną śmietaną. Warzywa powinny być ograniczone do niezbędnego minimum, około 300g dziennie. Dla stosujących ŻO nie są one źródłem witamin i minerałów, składają się blisko w 90% z wody. Jedynie o czym należałoby pamiętać, to o witaminie C. Witamina ta najobficiej występuje w czerwonej papryce, czarnych porzeczkach, truskawkach, kalafiorze, owocach dzikiej róży. Należy przy tym pamiętać,
że witamina C ulega szybkiej degradacji (askorbinazy, środowisko alkaliczne, tlen, światło).
Jeżeli chcemy zachować jak najwięcej witaminy C, powinniśmy gotować warzywa krócej i w małej ilości wody, zrezygnować z gotowania pod ciśnieniem, warzywa i owoce należy wrzucać po obraniu i rozdrobnieniu do gorącej wody, aby unieszkodliwić enzymy. Dodatek śmietany lub śmietanki opóźnia niszczenie wit C.
W przypadku zjadania białek o najwyższej wartości biologicznej (żółtka, wywary mięsno-kostne, podroby, wędliny podrobowe,sery żółte) proporcja dla tzw ektomorfików powinna wynosić 1:3:1, a dla endomorfików 1:3:0,8. W takiej sytuacji spada zapotrzebowanie na białko
(nie na aminokwasy egzogenne) a wzrasta na węglowodany, z których organizm w razie potrzeby wyprodukuje sobie niezbędne mu aminokwasy endogenne. W ten sposób pirogronian i metabolity pośrednie cyklu Krebsa dostarczają reszt węglowych do syntezy aminokwasów endogennych.
W związku z tym nadmierna podaż białka, nie ma uzasadnienia naukowego ani ekonomicznego. Dzięki temu organizm oszczędza energię (wodór), ponieważ nie musi wydalać nadmiaru azotu polipeptydowego w postaci mocznika.
Zapotrzebowanie na węglowodany można zmniejszyć jadając tzw. placki serowo-jajeczne. W ich skład wchodzi kazeina (twaróg) oraz owoalbumina (białka jaja), które przy ŻO są łatwo zamieniane na węglowodany. Szczególnie gdy dostarczamy białka (żółtka), w których proporcje między aminokwasami są wręcz idealne. W takim przypadku białko o niższej wartości biologicznej zwłaszcza kazeina z twarogu, zostaje zamieniona w węglowodany, ponieważ nadmiaru białka (aminokwasów) nie da się zmagazynować. Ponadto stosowny dodatek fruktozy, nie większy niż 20g/dzień stanowi świetne uzupełnienie węglowodanów dla ektomorfików. Endomorfikom poleciłbym placuszki śmietankowe nie zawierające twarogu i 10g fruktozy.
Nie należy zapominać, że każdy człowiek jest inny. W sytuacji, gdy pomimo zachowania proporcji pojawią się ciała ketonowe, a my się nie głodzimy, jadamy do syta nie przejadając się. Należy zwiększyć ilość spożywanych węglowodanów o 10-20g w postaci ziemniaków gotowanych z tłuszczem, gotowanych ziemniakach obsmażanych na maśle lub smalcu, frytkach, plackach ziemniaczanych, placków serowo-jajecznych (skrobia z zbóż), placuszków śmietankowych (skrobia z zbóż) a nawet owocach również z tłuszczem. Wspomniane produkty są lepszym źródłem wysoko przyswajalnych, strawnych węglowodanów w stosunku do węglowodanów pochodzących z warzyw, ze względu na niską zawartość błonnika (celulozy). Węglowodany pochodzące z skrobi są strawne przez organizm ludzki w 97 % dając z 1g aż 4,12 kcal, cukier buraczany i mleczny po 3,91 kcal, fruktoza, glukoza ma 3,73 kcal. Przy czym skrobia jest królową wśród węglowodanów. Skrobia ma tą zaletę, że jest powoli trawiona, nie powoduje nadmiernych wyrzutów insuliny, znacznego wzrostu trójglicerydów w porównaniu do pozostałych źródeł węglowodanów, a w szczególności do fruktozy. Jeżeli chcemy zadbać, aby nasza sprawność metaboliczna była na wysokim poziomie, powinniśmy oprzeć nasze zapotrzebowanie na węglowodany głównie o produkty i dania zawierające skrobie. W kuchni powinniśmy korzystać z mąki zbożowej z niskiego przemiału (np. typ 400), cechującej się niską zawartością popiołu, a tym samy wyższą strawnością.
Ilość potrzebnych kalorii, konkretne zapotrzebowanie na białko i pozostałe składniki odżywcze najdokładniej reguluje sam organizm, dzięki uczuciu sytości i głodu. Wszystkie kalkulatory podają jedynie przybliżone wartości oraz przybliżone zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Owe zapotrzebowanie uzależnione jest od wartości biologicznej białka, ilości dostarczanej energii z źródeł pozabiałkowych, źródła energii, ilościowego udziału produktów wpływających na strawność i przyswajanie pożywienia, a tym samym wchłanianie składników odżywczych. Nie należy również zapominać o różnicach osobniczych. I tak wydatek energetyczny podczas wysiłku może być różny dla osób o podobnym parametrach (waga, wzrost, staż). Decyduje o tym głównie przewaga procesów anabolicznych nad katabolicznymi, które „zachodzą” w cyklu Kresba. Wszystkie powyższe założenia idealnie spełnia tzw „złota proporcja”, dostosowana do stanu fizjologicznego danej osoby. Osobom początkującym doradziłbym, aby każdy posiłek komponowały tak, aby proporcja wynosiła:
a) 1:3:0,8-1 dla tzw ektomorfików Uwaga!! przy białku o najwyższej wartości biologicznej proporcja między B:W może wynosić 1:1
b)1:3:0,5-0,8 dla tzw endomorfików Uwaga!! przy białku o najwyższej wartości biologicznej proporcja między B:W może wynosić 1:0,8
przy czym ilość posiłków jest dowolna. Jadamy wtedy, gdy jesteśmy głodni oraz tyle, aby zaspokoić głód. Osoby bardziej zaawansowane mogą zjadać 20-30% całkowitej puli węglowodanów w pierwszej połowie dnia, mogą to być np. cukry proste. Pamiętać jednak należy, aby nie było ich więcej niż 10-20g/dziennie. Po treningu, gdy nie odczuwamy głodu można zrezygnować z posiłku potreningowego. W innym przypadku zjadamy po treningu samo B i T, ewentualnie małe ilości Ww (ok 10g). Po ok 1,5-2,5h dojadamy pozostałą część węglowodanów z tłuszczem, aby proporcja posiłku wynosiła np. 1:3:0,5-0,8. W praktyce wygląda to tak:
30g B:60-75g T za 1,5h-2,5h 20g Ww:30-15g T.
lub spróbować
30g B:90g T a później 20g Ww:20g T
należy pamiętać,że każdy jest inny, inne produkty jada i dlatego trzeba dobierać pod siebie odpowiednie środki.
Przy spożywaniu dużych ilości tłuszczy w ciągu dnia glikoliza jest mocno hamowana, a co za tym idzie istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że węglowodany mogą zostać zamienione na trójglicerydy lub zostaną zamienione na cholesterol, dlatego ilość węglowodanów w pierwszych posiłkach nie powinna przekraczać 15-20g. Bezpieczniejszym rozwiązaniem jest zjedzenie wieczorem pozostałej części węglowodanów w ilości 20 maksymalnie 30g z tłuszcem przy zachowaniu całodobowej proporcji. Dodatek tłuszczu do węglowodanów ogranicza nadmierny wyrzut insuliny, w skutek czego glukoza nie jest na siłę wtłaczana do cytozolu. Nie tylko dodatek tłuszczy do węglowodanów jest pożądanym efektem wśród optymalnych kulturystów. Na pewno każdy słyszał o reakcji Maillarda, czyli łączenia aminokwasów z cukrami redukującymi, która powstaje pod wpływem temperatury. Im mniejsza cząsteczka cukru tym szybciej zachodzi reakcja z aminokwasem. Zjawisko to wpływa na strawność, czyli szybkość uwalniania glukozy do krwi, jak również na walor smakowy potraw. Przypomnę tylko, że w krwiobiegu organizmu ludzkiego znajduje się 5 litrów krwi, a w tych 5 litrach „rozpuszczone” jest jedynie 5-6g glukozy. Zarówno dodanie tłuszczu do węglowodanów, jak i reakcja Maillarda stają się sprzymierzeńcem optymalnych kulturystów w walce o najniższy poziom tkanki tłuszczowej. Dlatego należy wieczorem zjadać np. pieczone ziemniaki z masłem, frytki, placki ziemniaczane, ziemniaki gotowane obsmażane na maśle, smalcu, gotowaną cebulę z masłem itp. Dobrym rozwiązaniem są również optymalne desery w postaci truskawek lub owoców jagodowych, okraszonych adekwatną ilością ubitej śmietanki lub kwaśnej śmietany z dodatkiem gorzkiej czekolady. Dzięki temu dostarczymy niezbędną witaminę C, trochę magnezu i przy okazji zachowamy smukłą sylwetkę. Co więcej, zjadając węglowodany na wieczór zabezpieczamy się przed wyczerpaniem zapasu glikogenu wątrobowego, który opróżniany jest właśnie w nocy. Przy doborze wartościowych warzyw i owoców należy kierować się proporcją między białkiem i węglowodanami. Bezpieczną, optymalną granicą jest, gdy stosunek ten wynosi jak 1:16. W przypadku ziemniaków ta proporcja wygląda jak 1:11. W związku z czym, gdy na jeden gram białka przypada mniej węglowodanów oraz błonnika, tym takie warzywa i owoce są wartościowsze.
Suplementacja czy to aminokwasami BCAA, czy gliceryną, L-karnityną jest kompletnie niepotrzebna. Nie należy również martwić się o zapasy glikogenu oraz glukozy. Najlepszym źródłem aminokwasów jest żółtko. Zatem należy spożywać ich jak najwięcej, min. 5 żółtek dziennie. Średnio około 10% kw. tuszowych to glicerol. W sprzyjających warunkach z 1g kw. tłuszczowego można wyprodukować 0,1g glukozy właśnie z glicerolu. Organizm chętniej jednak zamienia pirogronian, mleczan, białka pochodzące z pożywienia oraz mięśniowe (głównie alaninę) na glukozę. Jak widać, ewentualnych substratów do produkcji glukozy jest pod dostatkiem. W związku z silną aktywacją kinazy AMPK przez tłuszcze, glukoneogeneza z powyższych substratów jest szczątkowa. W praktyce stosując ŻO do takiej sytuacji nie dochodzi,
ponieważ glukoza jest dostarczana w wystarczającej ilości, aby organizm (wątroba) nie musiała wykonywać „roboty głupiego”. W takiej sytuacji wątroba produkuje i transportuje ATP za pomocą krwinek czerwonych do mózgu, serca, nerek i innych uprzywilejowanych narządów. L-karnityna pełni również ważną rolę w przemianach węglowodanów. Jej wysoki poziom w mięśniach zmniejsza wykorzystywanie glikogenu jako materiału energetycznego. Ma to szczególne znaczenie w warunkach długo trwającego wysiłku fizycznego. Produkty, przetwory mleczne oraz wieprzowina są bogatym źródłem L-karnityny. Trzeba również pamiętać, aby ilość zjadanych węglowodanów nie przekraczała 1g/kg wagi ciała!
Na koniec należy zwracać uwagę, aby półprodukty, które stosujemy do sporządzania potraw, dań charakteryzowały się krótkim terminem przydatności, niskim stopniem przetworzenia oraz wysoką wartością biologiczną. W celu koncentracji składników odżywczych, głównie białka i tłuszczy należy stosować obórkę termiczną. Dzięki temu oszczędzona energia, która nie została przeznaczona na trawienie, przyczyni się do zmniejszenia zapotrzebowania na podstawową przemianę materii i wyższą sprawność metaboliczną organizmu. Zdaję sobie sprawę, że w pracy tej mogą znaleźć się pewne błędy. Z wykształcenia nie jestem dietetykiem ani biochemikiem, dlatego proszę o wyrozumiałość.
MariuszM
1. „Biochemia”; Lubert Styer PWN Warszawa 2003
2. „Biochemia Harpera” Robert K. Murray, Darly K.Granner, Peter A. Mayes, Victor W. Rodwell PZWL Warszawa 1995
3. „Podstawy fizjologi żywienia” Aleksander Szczygieł PZWL Warszawa 1975
4.„Regulacja metabolizmu komórki: Jadwiga Bryła PWN Warszawa 1981
5. Handbook of Neurochemistry and Molecular Neurobiology: Brain energetics, integration of molecular and cellular processes, Tom 2 Gary E. Gibson, Gerald A. Dienel;
6. Proc Biol Sci. 2003 October 22; 270(1529): 2147–2150.
doi: 10.1098/rspb.2003.2492
PMCID: PMC1691485
Oral creatine monohydrate supplementation improves brain performance: a double-blind, placebo-controlled, cross-over trial.
Caroline Rae, Alison L Digney, Sally R McEwan, and Timothy C Bates
7. Gut 2003;52:834-839 doi:10.1136/gut.52.6.834
Small intestine
Mobilisation of enterocyte fat stores by oral glucose in humans
M D Robertson1, M Parkes2, B F Warren3, D J P Ferguson3, K G Jackson4, D P Jewell2, K N Frayn1
8.Jacques Décombaz
Nutrition Department, Nestlé Research Centre, Lausanne, Switzerland
Nutrition and recovery of muscle energy stores after exercise
Schweizerische Zeitschrift für «Sportmedizin und Sporttraumatologie» 51 (1), 31–38, 2003
9. Metabolism. 2008 Mar;57(3):373-9.
Short-term effects of dietary fat on intramyocellular lipid in sprinters and endurance runners.
10. Am J Clin Nutr August 2002 vol. 76 no. 2 311-318
Evidence for impaired lipolysis in abdominally obese men: postprandial study of apolipoprotein B-48– and B-100–containing lipoproteins1,2,3
11. „Jak nie chorować” Jan Kwaśniewski WGP Warszawa 2005 r.
12. BIOCHEMIA ŻYWIENIA (prof. dr hab. Danuta Rosołowska-Huszcz)-wykład
13. http://forum.dr-kwasniewski.pl/
14. http://ndb.nal.usda.gov/ndb/foods/list
15. http://nutritiondata.self.com/
Kopiowanie i rozpowszechnianie bez podania źródła (linku) zabronione.!
Będą tacy!?! :shock: 87 owieczek! Czuję niesmak. :?
MaiuszM, ja chętnie dam na kuchnię stachurską. Dobrze byłoby wiedzieć skąd - dokąd jest cytat z Pana Tomasza Kwaśniewskiego :) Mogę prosić o informację?
MariuszM, bardzo ciekawe opracowanie, dziękuję w imieniu swoim i nie tylko. ;)
A teraz chcę postawić parę pytań miłośnikom biochemii.I Kwestia węglowodanów. W materiale zostało napisane, że dobrze je zjeść 1,5 - 2,5h po posiłku białkowo-tłuszczowym, po treningu. Ja tego nie czynię. Niemal całą dobową rację węglowodanów spożywam rano, tuż po obudzeniu a zarazem przed 50 minutowym treningiem siłowym. Zjadam ich jeszcze trochę na wieczór. Obrazowo wygląda to tak:
Po obudzeniu a przed treningiem
- 40g węglowodanów z bananów (185g)
- 9g węglowodanów z jogurtu tureckiego (B:3,3 W:3,7 T:10 / 100g)
Przed snem
- garść fistaszków i migdałów (około 5g węglowoadów)
- 100g śmietany 30% President (brak tabelki wartości odżywczych, ale uznajmy, że... 3g węglowoda
- 2 plastry (~85g) sera zółtego (wyrób bez węgla ;))
Generalnie nie jadam warzyw. Jedynie czerwoną paprykę, cebulę i czosnek do jaj, karkówki, wątróbki, nerek... więc tu jeszcze odrobina węglowodanów dochodzi. Czasem zjem nieco kiszonej kapusty... albo pół tabliczki gorzkiej czekolady minimum 85%.
Muszę dobitnie zaznaczyć, że jestem stu procentowym EKTOMORFIKIEM. Czy przyjmując węglowodany tylko o 7 rano i troszeczkę o 22 wieczorem utrudniam sobie sprawę z nabieraniem masy mięśniowej? Bardzo wskazane jest zjeść węglowodany do 2,5h po treningu?II Kwestia żółtego sera. Napisane zostało, że jest lepszy w budowaniu mięśni niż mięso wieprzowe, np. karkówka. Sądziłem, że ser zółty dobrze jest zjeść przed treningiem siłowym (albo przed snem), bo jest dobry na katabolizm, ale o jego doskonałym działaniu anabolicznym nic mi nie było wiadomo. Jak to jest z tym zółtym serem naprawdę?
III Fruktoza z tłuszczem. Jem zaraz po obudzeniu 2 banany (~185g = ~40g węglowodanów). Powinienem jeść je razem ze śmietaną (100g śmietany = 30g tłuszczu)?
IV O co chodzi z tymi śmietankami? Przecież to jest odpad, to jest 'do picia', to jest słodkie, rzadkie i z karagenem. Czy nie jest znacznie lepiej zjeść łyżeczką kwaśną, gęstą śmietanę 30% bez karagenu i innych dodatków?
Będę rad za odpowiedzi.
Ach i jeszcze napomknę może, że jem 1,5gB:4gT:0,8-1gW.
W każdym razie - nie jest to zalecana proporcja 1B:1W dla ektomorfika. Nie mógłbym jej stosować, bo wtedy przekroczyłbym 100g węglowodanów na dobę, a to już myślę zbyt dużo. Ilość białka natomiast ciężko jeszcze bardziej zredukować...
Cytat: anakin w 2012-09-27, 22:33:53
Ach i jeszcze napomknę może, że jem 1,5gB:4gT:0,8-1gW/kg m.c.
Dodałem ja Jarząbek (http://www.youtube.com/watch?v=DhecpGGOP40) :P
Przesłanie tej pracy ma inny wymiar, wymiar z tzw. Matrixa=proporcja ;) oraz napisane pod kątem optymalizacji Optymalnych. :twisted: Takie "podrasowanie" z rotacją smalcu ;)
Można to co napisałeś rozłożyć na czynniki pierwsze, tylko po co? Starałem się w prosty sposób napisać, aby nie komplikować ludziom życia rozmyślaniami...
Energia=Tłuszcz
Budulec=Białka i Węglowodany
Dlaczego B:T:W jak 1:
3:0,5-1 (z 0,00001 miejscem po przecinku) jest jasno podane. ;) Z tym 0,00000000 żarcik, gdyby ktoś nie złapał. :)
Anakin
CytatSądziłem, że ser zółty dobrze jest zjeść przed treningiem siłowym (albo przed snem), bo jest dobry na katabolizm, ale o jego doskonałym działaniu anabolicznym nic mi nie było wiadomo
Jest jakiś stan pośredni...? Jedno wyklucza drugie? To taki oksymoron ciepło-zimno?
Nie wiem, czy czegoś nie pokiełbaszę ,ale synteza białka zachodzi najintensywniej podczas wysiłków i tzw. stanu czuwania, dlatego węglowodany na wieczór+ np efekt brzasku (kortyzol i inne hormony)
http://cukierkowo-oraz-inne-krainy-cukrzyca.blog.onet.pl/Zjawisko-odbicia-zjawisko-Somo,2,ID411002799,DA2010-07-21,n
A to wszystko po to, aby organizm mógł robić możliwie mało, możliwie jak najwydajniej (czytaj optymalnie(j)) :)
Zapewne powyższe informacje nie rozwiały twoich wątpliwości, ale prawie wszystko jest w pracy, która i tak rozciągnęła się do nieprzewidzianych ustawowo rozmiarów. :lol:
Gdy trening jest późno, nikt rozsądny nie bawi się w rozbijanie B:T i T:W po xh. W takim przypadku zjada się posiłek składający się z B:T:W w stosownej proporcji dostosowanej do potrzeb ekto,endomorfika 1:3:0,5-1. Proporcja na koniec dnia/dobowa (rytm 24h) ma się zgadzać.
Podałam dalej - http://www.stachurska.eu/?p=9837 :)
Cytat: MariuszM w 2012-09-28, 10:42:19
Zapewne powyższe informacje nie rozwiały(...)
...niczego, zaiste. Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
A wypisując mi takie prozaiczne banały tylko mnie obrażasz.
Raz jeszcze chcę prosić kogokolwiek z wiedzą o ustosunkowanie się do moich pytań. Niech to tylko nie będzie bełkot laika.
Uprzejmie milczę. :D
Cytat: Radzio w 2012-09-29, 13:56:34
Uprzejmie milczę. :D
Ja jako "śmietanka" odpadam :lol: :D
Kolega autor rozpoczal testy? :lol:
Co masz na mysli? :D :twisted:
Cokolwiek :D
Tutaj Puma, bardzo ceniony w pewnych kregach tzw "naturalsow" ekspert, rzuca czasami takimi uczonymi terminami, ze czlowiek sie zastanawia czy przed pojsciem na silownie czlowiek nie powinien studiow skonczyc. Tutaj polemizuje z tezami Berkhama, tego od IF, co go nasz macek10 tlumaczyl.
popacz np na to
CytatCzy mogę jeść trzy razy dziennie mająć sporą masę mięsniowa i skutecznie się redukować? Możesz. Czy jest szansa że utrzymam mięśnie? Nawet spora. Czy jest szansa że coś dobuduje? Bliska zeru, tylko bardzo indywidualne przypadki.
http://www.mnbbc.com/forums/showthread.php/259-FAQ-Pojedyncze-Pytania-nt-od%C5%BCywiania-diety?p=33264&viewfull=1#post33264
CytatCzy mogę jeść 6-8 razy dziennie
Dla mnie są to pytania w stylu.
Czy mogę zjeść więcej tłuszczu?
Czy mogę zrobić większy wdech?
Czy mogę zjeść jabłko?
Czy mogę....
"Nic nie musisz, możesz jedynie chcieć" :lol:
A jak się chce, to już połowa drogi (za tobą) do sukcesu. :)
Spokojnie przytyłem 6kg (70kg 2/3m-ce),ale co to jest przy 100kg "kolosach" ;)
Cytat: MariuszM w 2012-10-11, 15:40:07
...
"Nic nie musisz, możesz jedynie chcieć" :lol:
...
Proste! :D
Cytat: MariuszM w 2012-10-11, 15:40:07
CytatCzy mogę jeść 6-8 razy dziennie
Dla mnie są to pytania w stylu.
Czy mogę zjeść więcej tłuszczu?
Czy mogę zrobić większy wdech?
Czy mogę zjeść jabłko?
Czy mogę....
"Nic nie musisz, możesz jedynie chcieć" :lol:
A jak się chce, to już połowa drogi (za tobą) do sukcesu. :)
Spokojnie przytyłem 6kg (70kg 2/3m-ce),ale co to jest przy 100kg "kolosach" ;)
Przytyc a nalapac masy to jest roznica ;D
bez masy nie ma klasy, nie slyszales? :lol: :D
Ja masy nie robie, choc i tak przybywa, celem samym w sobie sa cwiczenia i ruch.
Czytalesc calosc tej "polemiki"? 9 mit, ktory obala Berkham, to jest ten, ze trening na czczo z rana jak najbardziej. Zobacz pkt9 tego Pumy. Dopoki on bedzie guru (a jest) dopoty zaden z jego padawanow nie zdola zrobic free-your-mind.
CytatNastepnie nie jedz 3 dni, trenujac dalej i po 3 dniach idź powtórzyć rekord lub pobij go
No tak, a post nocny trwa 3 dni 71h:59 min bez 60 sekund ;)
To Ciebie moze zainteresuje http://www.rcin.org.pl/Content/12178/WA697_9482_ZS260_Modyf-zaso-Mikul_l.pdf
Niestety wszedzie tych biedakow głodza na czczo :) ~20h na dodatek pozbawiaja ich glikogenu :shock: :D zlosliwcy, niewdziecznicy
I jak hormony pasują do kawy na IF ? ;)
Nie mam pojecia ale kawa pasuje mi a wiec hormony musza sie dostosowac :D
To dobrze. Wazne,aby sie dobrze czus we wlasnym 'sosie'. :)
Kofeina spowalnia jak tłuszcz wchłanianie cukru z jelit do krwi, czyli... dośpiewajcie sobie sami.
Niektórzym wyszło nawet w "badaniach naukowych", że kawa chroni przed cukrzycą typ II... :wink:
Cytat: admin w 2012-10-13, 09:54:20
Kofeina spowalnia jak tłuszcz wchłanianie cukru z jelit do krwi, czyli... dośpiewajcie sobie sami.
To ja poprosze o dospiewanie :D
Ja w ogole nie slodze kawy, tylko sama naturalna kawe z maslem z rana. Nie chce mi sie po takiej kawce w ogole jesc wiec, co mam tak na sile "bo trza" ?
Cytat: MariuszM w 2012-10-13, 09:47:43
To dobrze. Wazne,aby sie dobrze czus we wlasnym 'sosie'. :)
No wiesz, wiekszosc osob najlepiej sie czuje we "wlasnych sosach" a potem otylosc, cukrzyca i takie tam.. :D
Nie ma tak! :twisted:
Nie mogę pozbawiać niektórych radości samodzielnego myślenia i odkrywania. :D
Ponoć picie kawy wiąże się też ze stymulowaniem hormonów płciowych, bo inhibituje jakieś tam SHGB, czy jakoś tak, ale nie pamiętam dokładnie, bo mnie to nie interesowało! :?
Cytat: admin w 2012-10-13, 10:10:04
Nie ma tak! :twisted:
Nie mogę pozbawiać niektórych radości samodzielnego myślenia i odkrywania. :D
Ja juz i tak jestem przeladowany ta samodzielnoscia ;D
Skonczylem hormony a teraz patrze na ta sterte ksiag...i widze, ze pierwsza na gorze wielka cegla pt "jajczarstwo"... :? Sluzba nie druzba
Spowalnie wchlanianie cukrow czyli jest regularna dostawa bez zadnych skokow tak?
Bez skoków co ponoć wpływa na zmniejszenie oporności na insulinę w NIDDM, ale to tylko błędne wnioski z doświadczeń.
Za utrzymanie poziomu cukru we krwi odpowiedzialna jest wątroba, a nie poziom insuliny, czy glukagonu, czy innych hormonów stymulujących lub spowalniających oddychanie komórkowe. :lol:
Podatność komórek zaś na wchłanianie glukozy uleżniona jest od napięcia błonowego komówki, a nie jakieś tam czakry szmakry insulinooporne! 8)
A mechanizm jest dość prosty - ile się da uwolnić do krwi, a co się nie chce przerobić na tłuszcz energetyczny na obwodzie, to ponownie wychwycić, przerobić na TG, wypuścić w formie VLDL i nadmiar odłożyć w adipocytach. :D
Można też sikać nadmiarem energii, ale to ostateczność. :D
Czyli bledne zalozenia wypaczaja badania. Najprostszym sposobem ochony przed cukrzyca jest nie naduzywanie cukru? ... :D
Wracajac do tematu, watroba zuzywa glikogen w wlasnej puli do utrzymania poziomu cukru ale jezeli jem to "kontrowersyjne sniadanie" w okolicach godziny 12-13 (zalezy kiedy jestem glodny) to i tak nie dochodzi do jakichs znaczacych spadkow. Czyli ogolnie to...mozna sobie pic te kawe z maslem jak sie lubi i w niczym to nie pomaga ale i nie przeszkadza ? :D
Cytat: Zyon w 2012-10-13, 10:37:49
Czyli bledne zalozenia wypaczaja badania. Najprostszym sposobem ochony przed cukrzyca jest nie naduzywanie cukru? ... :D
Takie proste, że aż wydaje się nieprawdopodobne... :shock:
To zależy które lobby finansuje badania, bo zawsze mogą udowodnić, że kawa wypłukuje magnez. A jak nie ma magnezu to cukier kierowany jest na szlak pentozowy, a pobudzenie szlaku pentozowego stymuluje produkcję tłuszczu, a nadmierna produkcja tłuszczu powoduje tycie.
Ale to nie dotyczy zdrowych osób, tylko syndromówców z błędną proporcją między GSO.
Czyli niech badają, tylko wyciąganie wniosków zostawią mądrzejszym... :wink: :D
Cytat: renia w 2012-10-13, 10:42:08
Cytat: Zyon w 2012-10-13, 10:37:49
Czyli bledne zalozenia wypaczaja badania. Najprostszym sposobem ochony przed cukrzyca jest nie naduzywanie cukru? ... :D
Takie proste, że aż wydaje się nieprawdopodobne... :shock:
...ale wiem, że jest to bardziej skomplikowane, bo gdyby tak było, to wszyscy na "diecie japońskiej" mieliby cukrzycę...
Czyli kawę możnapić, ale...
Wyszło niektórym, że "kawa upośledza działanie tarczycy" - ale to błędny wniosek z poprawnego doświadczenia.
Szkoda słów... :lol:
Na prostowanie błędnych wniosków. :D
nie przejmuj sie zyon. Jezeli zabraknie ci glikogenu (glukozy), ketony ci ja 'dostarcza'. :D
Lepiej mówić, że 5*wio jest ok, a mięso czerwone jest rakotwórcze, a nasycone tłuszcze zwierzęce do bani. 8)
Cytat: MariuszM w 2012-10-13, 10:55:03
nie przejmuj sie zyon. Jezeli zabraknie ci glikogenu (glukozy), ketony ci ja 'dostarcza'. :D
Właśnie, bo Natura zawsze znajdzie wyjście, tylko czasem kończące się przedwczesnym zejściem... :lol: :lol: :lol:
ale Ty sie nie glodzisz,prawda? Czy zbyt mala ilosc Ww-ketony mozna podciagnac pod glodzenie? Jestem zdania,ze TAK. . :D
Lubię żółteczna na śniadanie, na odbiad mięso, a z wieczora szarą renetę, michałka, ale ostatnio zasmakowały mi kopiko, więc michałki poszły w odstawkę... :wink:
Cytat: MariuszM w 2012-10-13, 10:55:03
nie przejmuj sie zyon. Jezeli zabraknie ci glikogenu (glukozy), ketony ci ja 'dostarcza'. :D
Nie przejmuje sie, bo ketony to nie jest jakies zlo wcielone a glikogen tak szybko sie tez nie wyczerpuje. I nie glodze sie nic a nic, bo jak jestem glodny to jem ale, ze to wychodzi w okolicach poludnia.......moze zalezy ile sie masla doda do kawy
Cytat: renia w 2012-10-13, 10:42:08
Cytat: Zyon w 2012-10-13, 10:37:49
Czyli bledne zalozenia wypaczaja badania. Najprostszym sposobem ochony przed cukrzyca jest nie naduzywanie cukru? ... :D
Takie proste, że aż wydaje się nieprawdopodobne... :shock:
Mysle, ze na nobla z leczenia cukrzycy uczciwie zasluzylem :lol: :lol:
Jaki Nobel? :shock: Przecież wiadomo, że cukrzyca jest "nieuleczalna"... 8)
W pewnych kregach na 'zas', w razie Wu stosuje sie antykataboliczne BCAA-aceton(ketonik)-glukoza? ;)
Czyzby taka rozrzutnosc. ;D
Na czczo po kawie taniej wyjdzie... ;)
Cytat: ZyonJa w ogole nie slodze kawy, tylko sama naturalna kawe z maslem z rana.
Z masłem? nie próbowałam nigdy, masło bardzo lubię ale tak na zimno
zagryzać.Do kawy to najlepsza dla mnie śmietanka.Ze śmietanką kawy nie lubisz?
Stefan stosuje maslo przed treningiem. Nie wie dlaczego ale stosuje, bo dziala ono "antykatabolicznie", choc jeszcze nie doszedl w jaki sposob. Niewazne :D wazne, ze trzeba 2-3 g bialka wcinac, bo inaczej to kicha i lipa i miesnie nie urosnom.....
Cytat: wisienka w 2012-10-13, 12:53:13
Cytat: ZyonJa w ogole nie slodze kawy, tylko sama naturalna kawe z maslem z rana.
Z masłem? nie próbowałam nigdy, masło bardzo lubię ale tak na zimno zagryzać.Do kawy to najlepsza dla mnie śmietanka.Ze śmietanką kawy nie lubisz?
Smietanka paskudztwo w kawie, z maslem super.
@ poprzednia wypowiedz do mariusza ale mi sie wciela :D
Cytat: ZyonSmietanka paskudztwo w kawie, z maslem super.
aaa tam... nie znasz się ;) najlepsza do kawy śmietanka jest ;)
2-3g po to,aby sila byla. Mase mozna budowac na 0,8 he he ;)
a ketony nie dzalaja antykatobolicznie przypadkiem?
Ciekawiej jest katabolizm zwajczac anabolizmem.? Chodza sluchy,ze tak sie nie da, katabolizm i anaboliwmem jednoczesnie.
Cytat: wisienka w 2012-10-13, 13:04:25
Cytat: ZyonSmietanka paskudztwo w kawie, z maslem super.
aaa tam... nie znasz się ;) najlepsza do kawy śmietanka jest ;)
Od czasu jak zaczalem doceniac smak kawy i kupowac te drozsze to tym bardziej wiem, ze smietanka to jest cos zupelnie psuje smak i konsystencje kawy :D
Poczytalem fora barysterskie...no cukier i smietanka to jest cos takiego jak keczup i majonez w prawdziwej wloskiej pizzy.
Cytat: admin w 2012-10-13, 10:46:59
To zależy które lobby finansuje badania, bo zawsze mogą udowodnić, że kawa wypłukuje magnez.
A jak to jest naprawde z tym magnezem i kawa? Zuwazylem, ze niektorzy w pracy u mnie pija kawe z magnezem, "zeby od razu uzupelniac to co kawa wyplukuje".
Nic sie nie odzywam, bo i po co?
Ja ostatnio widziałam odtłuszczone mleko z magnezem... :shock:
Cytat: Zyon w 2012-10-13, 15:23:17
...Nic sie nie odzywam, bo i po co?
Proste rady dla wszystkich to tylko jaka "Gwoździkowa" albo jakaś wirtualna doktórka z mendiów może dawać. :wink:
Cytat: Zyon w 2012-10-13, 15:23:17A jak to jest naprawde z tym magnezem i kawa? Zuwazylem, ze niektorzy w pracy u mnie pija kawe z magnezem, "zeby od razu uzupelniac to co kawa wyplukuje".
Nic sie nie odzywam, bo i po co?
Zyon, nie wiem czy wypłukuje czy nie wypłukuje, ale wiem jedno,że będąc na ŻO - nie przejmuję się tym, bo niedobory magnezu raczej optymalnemu chyba nie grożą.W ogóle nie przejmuję się żadnymi innymi "niedoborami" , nie patrzę na żadne tabelki tego czego i ile powinnam mieć w organizmie.Dr.Kwaśniewski pisał,że te wszystkie te normy są dla ludzi na diecie mieszanej, nie dla optymalnych.Więc "kij" mi tam z magnezem ;)
Cytat: wisienka w 2012-10-14, 10:48:57
Cytat: Zyon w 2012-10-13, 15:23:17A jak to jest naprawde z tym magnezem i kawa? Zuwazylem, ze niektorzy w pracy u mnie pija kawe z magnezem, "zeby od razu uzupelniac to co kawa wyplukuje".
Nic sie nie odzywam, bo i po co?
Zyon, nie wiem czy wypłukuje czy nie wypłukuje
Aaa to ja dziekuje za takie odpowiedzi. Ja wole wiedziec a nie wiedziec albo niewiedziec.
Co do przejmowana sie to sa tacy co jedza koktajle z zywego blonnika i zagryzaja cebula i mikstura zapijaja i tez sie niczym nie przejmuja ale to o niczym nie swiadczy :D
To jak to jest naprawde z tym magnezem i kawa? Ja ostatnio zauwazylem, ze kawa wcale mnie nie "moczopedzi" i dodatkowo wcale nie zwieksza mi pragnienia jak to pisza. Nie chce mi sie pic 2 litry wody aby "uzupelnic" to co kawa "wyplucze". Ale kolega jak ostatnio stwierdzil, ze mu lydka drga czy sie skurcza to od razu popedzil do apteki po magnez, kupil jakiegos pluszszsza i mowil, ze od razu lepiej mi bylo :D
http://dieta.tvtom.pl/zywienie-w-sporcie/?utm_source=rss&utm_medium=rss&utm_campaign=zywienie-w-sporcie
Cytat: Zyon w 2012-10-30, 13:36:24
http://dieta.tvtom.pl/zywienie-w-sporcie/?utm_source=rss&utm_medium=rss&utm_campaign=zywienie-w-sporcie
Budujące... :D
"Wobec wzrastającego zainteresowania dietą optymalną, sprawnością fizyczną i – z drugiej strony – plagą otyłości wśród dzieci i młodzieży, budujące jest to, że część z nich zaczyna rozumieć problem prawidłowego odżywiania".
Artykul dosc stary wiec nie wiadomo jak to sie skonczylo tak naprawde :D
Dokładnie Reniu, najgorsze jest to, że nikt nie wyciąga długofalowych wniosków z tego co się dzieje wokół nas... Od Euro2012 czytałem chyba z 7 klepsydr informujących o śmierci sportowców z których najstarszy miał chyba coś koło 70 lat a w tym jednego co miał 25 lat i drugiego trochę starszego. Wszyscy wiedzą jaki model żywieniowy obowiązuje w sporcie, czyli oparty na węglowodanach ale nikt nie potrafi tego przeanalizować i połączyć w jedna całość... Prawie 10 lat temu, jak zachorowałem na miażdżycę to znalazlem w internecie artykuł o sportowcu, który też zachorował na miażdżycę i już po dwoch latach miał amputację palca u stopy. Strasznie się przeraziłem ale teraz jestem już spokojny bo wiem co mogło spowodować tak szybką drogę od zachorowania do amputacji... A liczy się tylko to jak się kończy a nie jak się zaczyna...
Czy w tym temacie mozna wpisywac swoja aktywnosc polegajaca na nie-bieganiu ale innych formach ruchowych ? :D
ps. ciekawe jak tam gavro na odwyku.
Mam nową przestrzeń dyskową, więc Forum jest pojemne. :D
Tylko zaraz się jaki profopty znajdzie i będzie przekonywał, że... :wink:
Ale damy radę, bo tu kosza nie ma. 8)
Cytat: admin w 2012-11-30, 14:45:18
Mam nową przestrzeń dyskową, więc Forum jest pojemne. :D
no to fajnie :D 8)
Cytat: admin w 2012-11-30, 14:45:18
Tylko zaraz się jaki profopty znajdzie i będzie przekonywał, że... :wink:
Ale damy radę, bo tu kosza nie ma. 8)
A to tylko Edytka sie nudzi, moze by do niej zadzwonic zebys ie uspokoila :D Na swoim blogu sprzedaje swiete obrazki co to drozeja z dnia na dzien i numer telefonu podala :D
Pozwalam :lol: :lol: zostałeś namaszczony :lol:
Dzisiaj bylem na rozbiorce starego drewnianego domu, od rana do czasu jak sie zaczelo sciemniac z 5 kilowym lomem i mlotem w rekach :D Na koniec ledwo go moglem trzymac tak sie zmachalem ale endorfiny normalnie takie musialy sie ostro wydzielac, bo lupalem nim jakby nic nie wazyl a po plecach az sie lalo i stan euforii :D W pewnym momencie w samym podkoszulku robilem, chociaz na dachu wialo okrutbue. Dobry trening calego ciala, ledwie zyje.
Co ciekawe rano walnalem tylko kawke, a jak w poludnie przywiezli pasze (jakies kuraki pieczone) to nie chcialo mi sie z dachu zlazic, a juz jak zlazlem to juz nie bylo nic i dopiero ok 14 zjadlem tlusty bigos na sniadanie :D
Jednym słowem do wysiłku fizycznego warto się rwać :)
MariuszM, "Kulturysta optymalny a "złota proporcja" miał u mnie dotąd 2121 wejść :D
Cytat: Zyon w 2012-12-01, 22:11:52
Dzisiaj bylem na rozbiorce starego drewnianego domu, od rana do czasu jak sie zaczelo sciemniac z 5 kilowym lomem i mlotem w rekach :D Na koniec ledwo go moglem trzymac tak sie zmachalem ale endorfiny normalnie takie musialy sie ostro wydzielac, bo lupalem nim jakby nic nie wazyl a po plecach az sie lalo i stan euforii :D W pewnym momencie w samym podkoszulku robilem, chociaz na dachu wialo okrutbue. Dobry trening calego ciala, ledwie zyje.
Co ciekawe rano walnalem tylko kawke, a jak w poludnie przywiezli pasze (jakies kuraki pieczone) to nie chcialo mi sie z dachu zlazic, a juz jak zlazlem to juz nie bylo nic i dopiero ok 14 zjadlem tlusty bigos na sniadanie :D
Ja kiedys tez wlalem do mojego samochodu benzyne zamiast ropy. Pojechal kilka metrow i stanal. Z tego wynika, ze kazda maszyna potrzebuje odpowiedniego paliwa w odpowiednich momentach. :lol:
Cytat: adampio w 2012-12-02, 10:06:30
Cytat: Zyon w 2012-12-01, 22:11:52
Dzisiaj bylem na rozbiorce starego drewnianego domu, od rana do czasu jak sie zaczelo sciemniac z 5 kilowym lomem i mlotem w rekach :D Na koniec ledwo go moglem trzymac tak sie zmachalem ale endorfiny normalnie takie musialy sie ostro wydzielac, bo lupalem nim jakby nic nie wazyl a po plecach az sie lalo i stan euforii :D W pewnym momencie w samym podkoszulku robilem, chociaz na dachu wialo okrutbue. Dobry trening calego ciala, ledwie zyje.
Co ciekawe rano walnalem tylko kawke, a jak w poludnie przywiezli pasze (jakies kuraki pieczone) to nie chcialo mi sie z dachu zlazic, a juz jak zlazlem to juz nie bylo nic i dopiero ok 14 zjadlem tlusty bigos na sniadanie :D
Ja kiedys tez wlalem do mojego samochodu benzyne zamiast ropy. Pojechal kilka metrow i stanal. Z tego wynika, ze kazda maszyna potrzebuje odpowiedniego paliwa w odpowiednich momentach. :lol:
Ciekawe- ale "ja tylko niosę pomoc". ;) Jakiż to moment będzie dla benzyniaka, żeby mu wlać ropy- ostatni? ;) :lol:
Cytat: Radzio w 2012-12-02, 10:44:52
Ciekawe- ale "ja tylko niosę pomoc". ;) Jakiż to moment będzie dla benzyniaka, żeby mu wlać ropy- ostatni? ;) :lol:
Długodystansowiec.......,ale trzeba i tak lać (benzin) glikoliza (pentoza,heksoza). Perque- BO TAK wygodniej! :twisted:
Abyś kaleką nie został,w przód w tył :D :) :lol:
https://www.youtube.com/watch?v=BqxlGJKfCTo
https://www.youtube.com/watch?v=poIzhL1oEbQ&list=UL
Cytat: MariuszM w 2012-12-02, 20:27:13
Abyś kaleką nie został,w przód w tył :D :) :lol:
https://www.youtube.com/watch?v=BqxlGJKfCTo
https://www.youtube.com/watch?v=poIzhL1oEbQ&list=UL
:lol:
Można? Da się? :D
Jak kaleka,to i na prostej drodze sie 'zabije'.
:D
Dodatkowo na strychu znaleslem troche starych czaspopism i ksiazek z lat 60, co ciekawe glownie "katolika polskiego" i jakies manifesty partyjne.
Znalazlem tez ksiazke z 1943 roku wydana we Wroclawiu (zdziwilo mnie, ze podczas wojny) niemieckiego profesora Richtera pt "Zywienie zwierzat domowych". W ksiazce jest pelno tabel i roznych przelicznikow a zrobiona jest w ten sposob, ze na lewych stronach jest tekst niemiecki, drukowany niemiecka czcionka, takim "gotykiem" a na prawych stronach jest polskie tlumaczenie. Na razie zostawilem do wyschniecia wiec nie przegladalem nawet za bardzo
To może być wartościowy egzemplarz... :shock:
Jak to mówią na dobrychdziecachi - "ze 20 zeta" - można dać. :wink:
Cytat: renia w 2012-12-03, 14:06:13
To może być wartościowy egzemplarz... :shock:
Kto wie :D
Na razie sie suszy, bo najpierw zdjelismy dach a ja sie rzucilem do ocalania tej "historii zastyglej", ktora jest na kazdym strychu starego, drewnianego domu w psotaci stert gazet, ksiazek i zeszytow. Znalazlem nawet przedwojenny poradnik ksiegowego hehe ciekawe rzeczy, np Magazyn Szaradziarski 'Rozrywka", ktory wychodzi do dzisiaj. Ale te stare krzyzowki byly urocze i jakie trudne! Nie to co dzis.
Cytat: admin w 2012-12-03, 14:32:56
Jak to mówią na dobrychdziecachi - "ze 20 zeta" - można dać. :wink:
Tam sie ksiazkami nie interesuja, tam malowanie obrazow za "1200 ziko" jest w modzie :D
Każdy ora jak zmora... :wink: :lol:
Cytat: Zyon w 2012-12-03, 14:55:27
... Ale te stare krzyzowki byly urocze i jakie trudne! Nie to co dzis.
Dostosowują je na bieżąco do średniego intelektu... :roll: :? A ten leci na "łep" na szyję... :( :lol:
Cytat: admin w 2012-12-03, 15:07:53
Każdy ora jak zmora... :wink: :lol:
...od rana do wieczora... :(
Cytat: renia w 2012-12-03, 15:09:39
Cytat: Zyon w 2012-12-03, 14:55:27
... Ale te stare krzyzowki byly urocze i jakie trudne! Nie to co dzis.
Dostosowują je na bieżąco do średniego intelektu... :roll: :? A ten leci na "łep" na szyję... :( :lol:
I gugle pod reka. Kiedys na koncu byl zawsze taki podreczny pomocnik ze spisem trudnych wyrazow, dzisiaj srednio rozgarniety szypans z laptopem jest w stanie rozwiazac krzyzowke. Choc nie powiem, podczas tegorocznych wakacji nad morzem budzilem zainteresowanie rozwiazujac krzyzowki podczas wypoczynku. No, bo jak to tak "przeciez masz gry w telefonie"
Dla pobudzenia krążenia :P
Ta glukoza (w tym z glikogenu wątrobowego) z batoników i cukierków taka powolna jest 0,22
http://tiny.pl/hk2gx
smalec własny ją przegonił 0,24 ;) :lol:
No i Święty Gral carbowców, glikoliza aerobowa z glikogenu mięśniowego 0,51-0,68 . Jedak hola,hola :lol:
Cytat"W mięśniach glikogen jest wykorzystywany jako źródło energetyczne dla produkcji ATP zużywanego w pracy mięśni. Dlatego też w mięśniach nie ma fosfatazy glukozo-6-fosforanu dla wytworzenia wolnej glukozy. W warunkach,gdy zapotrzebowanie na energię dla skurczu mięśni jest większe niż dostępność tlenu,glikogen jest degradowany i przekształcany w reakcjach glikolizy z wytworzeniem mleczanu. Ponieważ jednak ilość ATP wytwarzanego w procesie glikolizy anareobowej wynosi tylko około 10% ATP wytwarzanego w procesie cyklu Krebsa, zatem zapasy glikogenu w mięśniach wystarczają na bardzo krótki okres wzmożonej pracy”
glukoza (pochodząca głównie z glikogenu mięśniowego 0,51-0,68) zamieniana jest na szczawiooctan, który jest nam niezbędny do odebrania reszt acetylowych pochodzących z cyklu Krebsa, z betaoksydacji KT.
I z taką prędkością utleniany jest tłuszcz egzogenny B-48 i ze smalcu B-100? :roll: :twisted:
Skad ten cytat?
Cytat: admin w 2012-12-03, 15:07:53
Każdy ora jak zmora... :wink: :lol:
Nawet najwieksza potwora znajdzie sobie fora :lol:
Cytat: Zyon w 2012-12-03, 15:13:15
Cytat: renia w 2012-12-03, 15:09:39
Cytat: Zyon w 2012-12-03, 14:55:27
... Ale te stare krzyzowki byly urocze i jakie trudne! Nie to co dzis.
Dostosowują je na bieżąco do średniego intelektu... :roll: :? A ten leci na "łep" na szyję... :( :lol:
I gugle pod reka. Kiedys na koncu byl zawsze taki podreczny pomocnik ze spisem trudnych wyrazow, dzisiaj srednio rozgarniety szypans z laptopem jest w stanie rozwiazac krzyzowke. Choc nie powiem, podczas tegorocznych wakacji nad morzem budzilem zainteresowanie rozwiazujac krzyzowki podczas wypoczynku. No, bo jak to tak "przeciez masz gry w telefonie"
Jeszcze grają w te gry w telefonie? :shock:
A można wiedzieć w jakiej miejscowości byłeś nad morzem?
Cytat: Zyon w 2012-12-03, 15:14:38
Skad ten cytat?
z P. Bryły i z informacji z tego forum :)
Cytat: renia w 2012-12-03, 15:16:36
Jeszcze grają w te gry w telefonie? :shock:
No a jak, przeca teraz telefony takie wypasione, gierek pelno, niektore wygladaja jak z komputera prosto jak telefon jakis "ipodowski"
Cytat: renia w 2012-12-03, 15:16:36
A można wiedzieć w jakiej miejscowości byłeś nad morzem?
Jakas wyspa pod trojmiastem, po takim moscie sie wjezdzalo starym i metalowym, ze strach jechac bylo :shock:
Cytat: MariuszM w 2012-12-03, 15:13:34
Dla pobudzenia krążenia :P
Ta glukoza (w tym z glikogenu wątrobowego) z batoników i cukierków taka powolna jest 0,22
http://tiny.pl/hk2gx
smalec własny ją przegonił 0,24 ;) :lol:
No i Święty Gral carbowców, glikoliza aerobowa z glikogenu mięśniowego 0,51-0,68 . Jedak hola,hola :lol:
Cytat"W mięśniach glikogen jest wykorzystywany jako źródło energetyczne dla produkcji ATP zużywanego w pracy mięśni. Dlatego też w mięśniach nie ma fosfatazy glukozo-6-fosforanu dla wytworzenia wolnej glukozy. W warunkach,gdy zapotrzebowanie na energię dla skurczu mięśni jest większe niż dostępność tlenu,glikogen jest degradowany i przekształcany w reakcjach glikolizy z wytworzeniem mleczanu. Ponieważ jednak ilość ATP wytwarzanego w procesie glikolizy anareobowej wynosi tylko około 10% ATP wytwarzanego w procesie cyklu Krebsa, zatem zapasy glikogenu w mięśniach wystarczają na bardzo krótki okres wzmożonej pracy”
glukoza (pochodząca głównie z glikogenu mięśniowego 0,51-0,68) zamieniana jest na szczawiooctan, który jest nam niezbędny do odebrania reszt acetylowych pochodzących z cyklu Krebsa, z betaoksydacji KT.
I z taką prędkością utleniany jest tłuszcz egzogenny B-48 i ze smalcu B-100? :roll: :twisted:
Czyli na tluszczach i tak jest szybciej w kazdym przypadku? Bo Gavroche chyba jeszcze troche "tkwi" w tych glikogenach, z tego co ostatnio tam gadalismy w mackowym temacie.
Ale przecież telefony są do rozmawiania, a do granie to PS, albo Xbox...
Dziś ponoć 30-ta rocznica wysłania pierwszego SMS-a. Jak ten czas leci. :shock: :D
Cytat: admin w 2012-12-03, 15:36:50
Ale przecież telefony są do rozmawiania, a do granie to PS, albo Xbox...
No ale na plaze sie nie taszczy ze soba xboxa ani PS-a a telefon kazdy nosi :D Ja np na plaze wzialem krzyzowki, przez co chyba wygladalem jak z innej epoki :D
Cytat: Zyon w 2012-12-03, 15:38:33
Cytat: admin w 2012-12-03, 15:36:50
Ale przecież telefony są do rozmawiania, a do granie to PS, albo Xbox...
No ale na plaze sie nie taszczy ze soba xboxa ani PS-a a telefon kazdy nosi :D Ja np na plaze wzialem krzyzowki, przez co chyba wygladalem jak z innej epoki :D
Przecież na plaży się ma się oczki szeroko otwarte, bo króliczków jest dostatek! :shock:
A jakie ładniutkie, tylko czasami jakiś tukiszon się przytrafia! :shock: :shock: :shock: :cry:
Ja sobie wybralem taka plaze i taki czas, ze bylo tak fajnie pusto, ze tylko szum fal i krzyk mew bylo slychac, zadnych wielorybow nie widzialem :D
Przy wysiłkach anaerobowych glikogen mięśniowy (400-500g) i TG wewnątrz mięśniowe (300-500) są intensywnie zużywane. Nie wspominając o ATP,ADP,PCr kilka sekund. Przy wysiłku aerobowym tłuszcze+szczawiooctan z pirogronianu i betaoksydacja "odpala".
Australijczycy mocno badają dietę tłuszczową. Jak znajdę ppt to podrzucę.
Cytat: admin w 2012-12-03, 15:36:50
Ale przecież telefony są do rozmawiania, a do granie to PS, albo Xbox...
Dziś ponoć 30-ta rocznica wysłania pierwszego SMS-a. Jak ten czas leci. :shock: :D
Doszedł on już... :roll:
Cytat: Zyon w 2012-12-03, 15:38:33
Cytat: admin w 2012-12-03, 15:36:50
Ale przecież telefony są do rozmawiania, a do granie to PS, albo Xbox...
No ale na plaze sie nie taszczy ze soba xboxa ani PS-a a telefon kazdy nosi :D Ja np na plaze wzialem krzyzowki, przez co chyba wygladalem jak z innej epoki :D
Dawniej to się w morzu kąpało i grało w piłkę plażową...a teraz... :roll: parawan, piwo i komórka... :? :lol:
Cytat: Zyon w 2012-12-03, 15:23:35
Jakas wyspa pod trojmiastem, po takim moscie sie wjezdzalo starym i metalowym, ze strach jechac bylo :shock:
Pierwsze słyszę o jakieś wyspie tutaj... :roll:
Cytat: admin w 2012-12-03, 15:41:06
Przecież na plaży się ma się oczki szeroko otwarte, bo króliczków jest dostatek! :shock:
Króliczki Ciebie interesują? :shock: Nie za chude one są? :shock: :lol: Mają one chociaż optymalne proporcje, czy trzeba trochę je zbilansować... :roll: :lol:
Cytat: MariuszM w 2012-12-03, 15:53:51
Australijczycy mocno badają dietę tłuszczową. Jak znajdę ppt to podrzucę.
A może z Kanadyjczykami :P
Download www.runhilaryrun.ca/Images/nestle.ppt
Nie wiem tylko dlaczego pirogronian przekształca się im w acetylo-CoA pomimo iż aktywność PDH spada a PDK wzrasta?
CytatDrugim substratem pierwszej reakcji cyklu jest szczawiooctan , odnawiany przez sam cykl, w razie niedoboru wytwarzany także dzięki reakcjom anaplerotycznym. Jego powstawanie z pirogronianu stymuluje sam acetylo-CoA, pobudzając karboksylazę pirogronianową. Związek ten może powstać także na drodze transaminacji z odpowiedniego aminokwasu : kwasu asparaginowego
http://szkolnictwo.pl/rysunkihasla/37/17637_2.png
Ale, to już ich problem :twisted: http://www.nutritionandmetabolism.com/content/1/1/7
a później już leci z górki szczawiooctan jest odnawiany z jabłczanu, a glukoza (pirogronian) służy jako źródło tlenu endogennego-wzrost mleczanu.
http://www.szkolnictwo.pl/szukaj,Cykl_kwasu_cytrynowego
Cytat: renia w 2012-12-03, 16:49:50
Króliczki Ciebie interesują?
W ogóle mnie nie interesują, ale popatrzeć i nie dotykać - to lubię... :wink: :D :D :D
Cytat: renia w 2012-12-03, 16:45:30
Cytat: Zyon w 2012-12-03, 15:23:35
Jakas wyspa pod trojmiastem, po takim moscie sie wjezdzalo starym i metalowym, ze strach jechac bylo :shock:
Pierwsze słyszę o jakieś wyspie tutaj... :roll:
:D No to chyba 7 km w dol, przez Martwa Wisle sie jedzie, o, juz sobie przypomnialem, Sobieszewo.
Nie byłam tam... :?
:shock:
Jak to możliwe? :shock: :wink: :lol:
Cytat: admin w 2012-12-03, 18:01:52
Cytat: renia w 2012-12-03, 16:49:50
Króliczki Ciebie interesują?
W ogóle mnie nie interesują, ale popatrzeć i nie dotykać - to lubię... :wink: :D :D :D
http://www.youtube.com/watch?v=05C-X_268Oc :lol: :lol: ;)
Rozum zawsze ponad instynkt! :D
Instynktem kierują się źwierzaczki! :evil:
Cytat: admin w 2012-12-03, 18:31:44
:shock:
Jak to możliwe? :shock: :wink: :lol:
Czy ja muszę być wszędzie... :roll: musiałabym chyba się rozklonować... :lol:
Ja też tam nigdy nie byłem, ale jak tylko dojadę do trzeciego miasta, to... :wink: :D
Cytat: renia w 2012-12-03, 18:38:41
Cytat: admin w 2012-12-03, 18:31:44
:shock:
Jak to możliwe? :shock: :wink: :lol:
Czy ja muszę być wszędzie... :roll: musiałabym chyba się rozklonować... :lol:
Nieee... to nie fair, w ten sposób nie utrzymam pozycji "lidera", a i tak bokami robię. :( ;)
Cytat: admin w 2012-12-03, 18:38:06
Rozum zawsze ponad instynkt! :D
Instynktem kierują się źwierzaczki! :evil:
Zgoda! :D
A instynkt mi podpowiada, że... "Tylko mądry jest dobry, tylko głupi jest zły. Żaden fałszywiec nie jest mądry żaden mędrzec fałszywy" - jak mówił Sokrates. :D
Nie można być dobrym i głupim jednocześnie. Ale mogę się mylić. :lol:
E tam. Przecież i tak nikt nie wie co dobre, a co złe. :)
Cytat: renia w 2012-12-03, 18:38:41
Cytat: admin w 2012-12-03, 18:31:44
:shock:
Jak to możliwe? :shock: :wink: :lol:
Czy ja muszę być wszędzie... :roll: musiałabym chyba się rozklonować... :lol:
Pogadaj z cebulakiem albo edyta, na pewno dadza garsc skutecznych porad :D
Tam jest slicznie, ok, kilometra przez lat i jest piekna plaza, gdzie nie ma tlumowe, na wpol dzika, fajowo. Ogolnie to cisza i spokoj i o to chodzilo.
Też lubię ciszę i spokój...Ale po tej Twojej recenzji w przyszłym roku tam mogą być tłumy... :shock: :lol:
Atak klonow? :shock: :lol:
Serio, wybralem sie w weekend do Leby i przezylem szok, choc to byl koniec sezonu , bo przelom sierpnia i wrzesnia to na piachu twardym niczym beton tloczyly sie miliony :shock:
A tam, prosto z domku przez las, potem ze 100 metrow takiego piachu i z lasu prosto na plaze, no cudnie.
Moim dzieciakom bardzo się Łeba podoba... :roll: one lubią być wszędzie tam gdzie jest ruch, hałas, jakieś automaty z grami i świdrującymi mózg dzwonkami...i takie tam dziwactwa...Jakby cisza nie była lepsza... :( :roll:
Cytat: Zyon w 2012-12-03, 21:00:07
Atak klonow? :shock: :lol:
To jest to... :D strzał w 10... :lol:
Cytat: RafałS w 2012-12-03, 19:56:48
E tam. Przecież i tak nikt nie wie co dobre, a co złe. :)
Wprost przeciwnie. Wszyscy wiedzą, ale to ku...chenka u niektórych tak głęboko siedzi, że raczej gastrolog ma bliżej. ;) :D
Dzisiaj mnie leniwiec dopadl. Po tej sobotniej rozbiorce to mnie ze 3 dni wszystkie miesnie dawaly znac, ze sa :D Moze przeladowalem danymi ten jak to sie mowi....CUN :D
To teraz mała wódeczka i do łóżeczka... 8)
Cytat: Radzio w 2012-12-04, 18:15:15
Cytat: RafałS w 2012-12-03, 19:56:48
E tam. Przecież i tak nikt nie wie co dobre, a co złe. :)
Wprost przeciwnie. Wszyscy wiedzą, ale to ku...chenka u niektórych tak głęboko siedzi, że raczej gastrolog ma bliżej. ;) :D
... niż własny mózg. ;) :lol:
Taka ciekawostka dla tych od lovecarbu,którzy "zakąszają" Olive Extra dziewica
Cytat" Z biochemicznego punktu widzenia rację należy przyznać J. Kwaśniewskiemu:nasycone kwasy tłuszczowe są najbardziej skoncentrowanym źródłem energii, spalającym się w ustroju w sposób znacznie prostszy i przy najmniejszym zużyciu białka i niektórych składników regulujących, niż węglowodany. By wniknąć do cyklu Krebsa jako aktywny octan potrzebuje kwas tłuszczowy tylko kilku enzymów, podczas gdy glukoza- kilkunastu. Także wydalanie produktów spalania (CO2 i H20) w przeliczeniu na jednostkę energii jest niższe w przypadku nasyconych kwasów tłuszczowych niż w przypadku węglowodanów. Z kolei nienasycone kwasy tłuszczowe , jako uboższe w wodór, dają w wyniku spalania nie tylko mniej energii,ale także zużywają relatywnie więcej tlenu na jednostkę uzyskanej energii, jako że spalanie wodoru wymaga mniej tlenu niż spalanie węgla. Zatem dostarczanie organizmowi nienasyconych kwasów tłuszczowych może zwiększać zapotrzebowanie na tlen i równocześnie zwiększać wydalanie CO2, co z pewnością utrudni oddychanie tkankom, zwłaszcza najbardziej narażonym na niedobór tlenu, np. słabo ukrwionym"
źródło: "Jak nie chorować?"
http://images.rxlist.com/images/rxlist/liposyn-33.gif
HI PA (fat, 40% of energy; PA, 16.8%; OA, 16.4%)
vs
HI OA (fat, 40%; PA, 1.7%; OA, 31.4%)
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/instance/1574285/bin/nihms11963f2.jpg
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/instance/1574285/bin/nihms11963f1.jpg
Cos mariusz ta wasza akademia ledwo zipie, raz dziala raz nie, biedny gavro musi sie tam meczyc :D
tyle tam botow pracuje :D
No i wiekszosc uzytkownikow tego forum, cytujac klasyka z tego forum 'Otacza nas społeczeństwo...' i takie tam. Ja urzeduje gdzie indziej...
;)
Cytat: MariuszM w 2012-12-08, 21:31:23
Ja urzeduje gdzie indziej...
;)
znaczy siem gdzie jezeli mozna wiedziec?
To musi zostac ' w tajemnicy' ;)
Tam nie banuja za 'Kwasniewskich' :lol:,choc sfdy sie zmienia na +. Jak mawia admin:jeszcze krok i przyznaja racje dr.
mozesz na pm rzucic jezeli sie boisz ataku klonow i innych cebulakow, chetnie zerkne
a biednego gavro zaprosiles na sa i zostawiles samego :D
Od kapitana zależy w(y)płynie na otwarte morze czy mieliznę. :lol:
Gavro
Zresztą jakby się mu nie podobało,znudziło zwinąłby swoje zabaweczki (cykl treningowy chyba dobiegł końca) he he .... :)
Praktycznie caly weekend bylem w rozjazdach, i to takich zajetych, ze nie mialem nawet czasu zjesc do 17-18. Wczoraj wrocilem nieco zmeczony i pierwszy posilek zjadlem po 18, zapodalem sobie spora miche rosolu i prawie pol kostki masla do tego, troche miesa etc. Myslalem, ze dzisiaj rano nie bede mial sily ale jak juz sie zwloklem i zlapalem za zelazo okazalo sie ze wprost przeciwnie :shock:
Cytat: Zyon w 2012-12-10, 12:02:00
Praktycznie caly weekend bylem w rozjazdach, i to takich zajetych, ze nie mialem nawet czasu zjesc do 17-18. Wczoraj wrocilem nieco zmeczony i pierwszy posilek zjadlem po 18, zapodalem sobie spora miche rosolu i prawie pol kostki masla do tego, troche miesa etc. Myslalem, ze dzisiaj rano nie bede mial sily ale jak juz sie zwloklem i zlapalem za zelazo okazalo sie ze wprost przeciwnie :shock:
I ja teraz nie mam czasu zawsze zjeść na czas, ale nie zauważyłem spadków mocy.
Nie przejmuję się zbytnio jedzeniem, a na pewno nie żyję od posiłku do posiłku, myśląc o nich w przerwach :)
Cytat: Gavroche w 2012-12-13, 11:21:55
Nie przejmuję się zbytnio jedzeniem, a na pewno nie żyję od posiłku do posiłku, myśląc o nich w przerwach :)
To zle, powinienes caly czas byc czujny i obserwowac, czy nie ma suchosci w ustach, pieczenia w gardle, czy apetyt dopisuje, czy oczy w porzadku, czy waga i cisnienie nie skacze, czy wszystko jest ok, bo jak nie to znaczy zes pan jest rolniko-hodowca albo zbieraczo-mysliwym i juz wszystko na marne poszlo. Tak wiec nie spac, czuwac! :D :lol:
Cytat: Zyon w 2012-12-13, 11:54:25
Cytat: Gavroche w 2012-12-13, 11:21:55
Nie przejmuję się zbytnio jedzeniem, a na pewno nie żyję od posiłku do posiłku, myśląc o nich w przerwach :)
To zle, powinienes caly czas byc czujny i obserwowac, czy nie ma suchosci w ustach, pieczenia w gardle, czy apetyt dopisuje, czy oczy w porzadku, czy waga i cisnienie nie skacze, czy wszystko jest ok, bo jak nie to znaczy zes pan jest rolniko-hodowca albo zbieraczo-mysliwym i juz wszystko na marne poszlo. Tak wiec nie spac, czuwac! :D :lol:
Czepiasz się Cebulaka biednego, on pewno nie ma zajęć pozalekcyjnych tylko siedzi i myśli o jedzeniu, a co wymyśli to napisze...
A może to takie hobby?
Ja mam inne, nie znaczy lepsze.
Ja jutro koncze 4 tydzien, co ciekawe niby tak na luzie ale fajnie to czucie jednak jest.
Cytat: Zyon w 2012-12-13, 12:09:00
Ja jutro koncze 4 tydzien, co ciekawe niby tak na luzie ale fajnie to czucie jednak jest.
A ja już chyba 10-ty, bo ciężko jest, dzwonki odstawiłem, bo już bardziej przeszkadzają niż pomagają :)
W Święta odpoczywam, po Nowym robię jakieś dłuższe bodyweight, kalistenika dobra na wszystko.
Dzisiaj od rana z lomem w garsci, rozbiorka starej drewnianej, 50 letniej chaty. Kiedys to gwozdzi nie zalowali :shock: Normalnie rak nie czuje, czesciowo od tego, ze lom zimny a czesciowo od machania. Trening wykanczajacy
Cytat: Zyon w 2012-12-15, 17:56:11
Dzisiaj od rana z lomem w garsci, rozbiorka starej drewnianej, 50 letniej chaty. Kiedys to gwozdzi nie zalowali :shock: Normalnie rak nie czuje, czesciowo od tego, ze lom zimny a czesciowo od machania. Trening wykanczajacy
Znieczulisz się niebawem, tylko rady zgarnij od Amina :D
Normalnie nie chce mi sie, rano walnalem tredycyjna kawalke z maselke, potem w poludnie przywiezli kielbase z wody wiec zjadlem pare kawalkow i dopelnilem 30ml smietanki 30%. Na sama mysl, ze mam wodke pic az mnie wykreca, ale takie to uroki parapetowek. Sprobuje sie wylgac jadac samochodem hehe
Cytat: Zyon w 2012-12-15, 18:18:43
Normalnie nie chce mi sie, rano walnalem tredycyjna kawalke z maselke, potem w poludnie przywiezli kielbase z wody wiec zjadlem pare kawalkow i dopelnilem 30ml smietanki 30%. Na sama mysl, ze mam wodke pic az mnie wykreca, ale takie to uroki parapetowek. Sprobuje sie wylgac jadac samochodem hehe
Jak ja przestałem pić, a mnie namawiali to mówiłem "nie" i tyle.
Jak który był bardziej namolny mówiłem, że mam nadżerki na dwunastnicy i biorę antybiotyk :D
Bo antybiotyki i alkoholu to pod żadnym pozorem nie wolno!
No tak, ale tak mozesz kitowac kogos, kogo ledwo znasz a nie kogos kogo znasz szmat czasu hehe. Od razu sie polapie, ze cos krece
Cytat: Zyon w 2012-12-15, 18:26:28
No tak, ale tak mozesz kitowac kogos, kogo ledwo znasz a nie kogos kogo znasz szmat czasu hehe. Od razu sie polapie, ze cos krece
To powiedz prawdę.
Albo się napij, tylko autem nie wracaj.
Wlasnie o to chodzi, ze jakbym sie chcial napic to bym problemu nie robil. :D
Choc na budowie dzisiaj, w poludnie ktos polecial po flaszeczke i kupil pol litry "Soplicy orzech laskowy", i tak po kielonku dal kazdemu na rozgrzewke, bo pierunsko zimno bylo i wialo, to od razu sie lepiej pracowalo :D
Stara ludowa prawda -wyślij głupka po flaszkę to przyniesie jedną. :?
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:dobre
Cytat: renia w 2012-12-15, 18:42:15
Stara ludowa prawda -wyślij głupka po flaszkę to przyniesie jedną. :?
Ale pełną, czy pustą? :wink:
Jeśli "porządny" głupek to wszystko po drodze potłucze i flaszkę i siebie... :lol: :wink:
Jeśli można mam pytanko do "admina". Czy opłaca się podać kwas asparaginowy (aspartam lub inne źródło kwasu) ;), aby podkręcić osiągi (cykl Krebsa)?Taki "doping" na tłuszczówce, zamiast "dodawać" np węglowodany (pirogronian-szczawiooctan). Czyli po polskiemu więcej białka a mniej węglowodanów. :D
http://ars.els-cdn.com/content/image/1-s2.0-S0006899397005143-gr1.gif
http://ars.els-cdn.com/content/image/1-s2.0-S1359644602021797-gr6.jpg
Nie wiem, bo się tym nie interesowałem, ale ponoć dzięki zawartości tego aminokwasu w szparagach, podnoszą one poziom testosteronu.
A jak testosteron to - http://www.youtube.com/watch?v=x9QKRpALphM - :wink:
I lepiej sztucznie nie kombinować, bo zawsze mogą być "skutki uboczne"... :?
A cykl Krebsa jest bardzo dobrze regulowany i zabezpieczony przed sztucznymi ingerencjami.
chodzi mi bardziej o osoby,kt maja 'problem' z 'przelaczeniem' sie na pelna betaoksydacje. Uwzglednienie w diecie wiekszej liczby naturalnych produktow bialkowych pochodzenia zwierzecego, bogatych w ten kwas mogloby pomoc. :D Nie 'szprycowaliby' sie tak weglowodanami? ;)
Nie ma możliwości fizjologicznej, ani biochemicznej, ja przynajmniej takiej nie znam, aby zabrakło szczawiooctanu i acetylo-CoA w mitochondrium - czyli substratów wyjściowych!
Półprodukty pośrednie raczej opuszczają cykl niż do niego wchodzą, bo są wyjściówką do anabolizmu.
Czyli jakość białka w tym ilość asparaginianu może mieć teoretycznie, ale pośredni wpływ na cykl Krebsa, ale uzasadnienie jest dyskusyjne.
Cytat: MariuszM w 2012-12-16, 20:27:38
chodzi mi bardziej o osoby,kt maja 'problem' z 'przelaczeniem' sie na pelna betaoksydacje. Uwzglednienie w diecie wiekszej liczby naturalnych produktow bialkowych pochodzenia zwierzecego, bogatych w ten kwas mogloby pomoc. :D Nie 'szprycowaliby' sie tak weglowodanami? ;)
Do mnie pijesz? :D
Moze problemy tych osob polegaja w dostepnosci szczawiooctanu? A ta dostepnosc sprowadza sie do 'glodzenia',czyli wszelkie formuly 30,200,0.8g..'. Sa sytuacje,ze po pewnym czasie wysilku np pod koniec biegu, jakby 'odetkalo' sie i tempo w gore zamiast w dol.
Dlatego doradaz,aby nigdy nie zjadac wiecej Ww niz B. Maks 1:1, a czym wiecej kalorii tym mniej proc kcal z Ww,poniewaz z TCA bedzie pochodzic dodatkowa ilosc Ww. Pytam sie,poniewaz chcialbym maksymalnie podrasowac siebie i osoby,kt prosza o 'pomoc'. :D
P.s nie Gavro som lepsi, poniewaz dr Kwasniewski napisal,ze 150g glukozy jeszcze ujdzie :lol:
A wíesz u mnie B na 1miejscu nastepnie T a na koncu Ww
A! O to chodzi... :?
Przy dużym spożyciu białka, to jak najbardziej należy dostarczać jak najwięcej asparaginianu najlepiej naturalnego, bo to wyjściówka w cyklu mocznikowym do neutralizacji silnie toksycznego jonu amonowego pochodzącego z dezaminacji aminokwasów keto i glukogennych!
Na diecie wysokobiałkowej jak najbardziej, dostarczać ile się da!
aj tam,aj tam nie ma sie co krzywic :p ;) wole dostarczyc wiecej B niz Ww zgodnie z zapotrzebowaniem- apetytem. Przy dobrych bialkach wychodzi mi go z 80g przy ok 70kg wagi. Jednak ja nie cwicze jak 'kulturysci' ;) z trojboju na tem przyklad :lol: Gdybym chodzil glodny przy 80:240-320:50-70 jadlbym dalej w podobnej proporcji (wegli troszke mniej w proporcji,aby 1g/kg bylo) i nie zawracal sobie glowy trujacym amoniakiem,kt w takiej sytuacji nie ma :)
Jakie bialko,ile bialka takie zycie :lol:
Cytat: MariuszM w 2012-12-16, 22:31:35
aj tam,aj tam nie ma sie co krzywic :p ;) wole dostarczyc wiecej B niz Ww zgodnie z zapotrzebowaniem- apetytem. Przy dobrych bialkach wychodzi mi go z 80g przy ok 70kg wagi. Jednak ja nie cwicze jak 'kulturysci' ;) z trojboju na tem przyklad :lol: Gdybym chodzil glodny przy 80:240-320:50-70 jadlbym dalej w podobnej proporcji (wegli troszke mniej w proporcji,aby 1g/kg bylo) i nie zawracal sobie glowy trujacym amoniakiem,kt w takiej sytuacji nie ma :)
Jakie bialko,ile bialka takie zycie :lol:
Kulturyści z trójboju, to dobre!
Na swoim przykładzie zauważyłem, że wysiłek anaerobowy aplikowany 8-10 razy w tygodniu po godzinie, przy całkowitym tonażu ok. 30, wymaga olbrzymich ilości białka 2,5-3 g na kilo.
Rację mają ci, co piszą, że siłówka wymaga białka, najlepiej z mięśni, tak robili siłacze od dziesiątków lat, bez znajomości biochemii.
Niech się wypchają pakułami ci, co twierdzą, że to nic nie daje, skraca życie i powoduje efekt cieplarniany :D
Nie o to tu chodzi.
Gdy zmniejszyłem ostatnimi czasy, tak dla draki, objętość i częstotliwość treningów do 2 razy w tygodniu, po 90 minut i tonaż o połowę, apetyt spadł elegancko i preferencje jakościowe się zmieniły.
Odkąd pamiętam nie jadłem tak mało jak teraz, zwłaszcza białkowych pokarmów ( ~ 140 g B ), aż się zląkłem i wprowadziłem wątrobę oraz sery żółte, żeby nie umrzeć z niedoborów :D
Waga spadła nieznacznie, co oczywiste, bo nie potrzebuję tylu "urządzeń" do zmniejszonej pracy.
To wszystko nastąpiło spontanicznie, a zapalnikiem było ograniczenie wysiłku.
jasne wiekszy wysilek, wiecej bialka.
Gavro nie przetestoalbys dla mie :lol: ;) cos takiego:
Jadalbys gdy naszlaby ochota lub glod tak
1:3-4:0.8
Teoretycznie
120:360-480:90
gdybys dalej byl glodny a dobilbyś przy proprcji jw do 90kg-90g Ww (1g/kg) wtedy tylko BiT z automatu proporcja z wegli pojdzie w dol.
140:420-560:90
Co Ty na to.
Admin nie bedzie chyba zly za takie herezje :twisted:
Cytat: MariuszM w 2012-12-17, 00:23:53
Admin nie bedzie chyba zly za takie herezje :twisted:
Gdyby chodziło o moje dziecię albo Ojca, to...
Ale tak, to - "róbta co chceta" :D
A z wynikami chętnie się zapoznam. 8)
Tak dla ciekawości to pomierzcie sobie poziom azotu w moczu, jak macie gdzie...
Pewnie wyjdą przepały, ale nie z "pracy", tylko z nadmiaru.
Jak można to podzielić na alfaaminokwasowy i kreatyninowy.
Myslalem, ze po sobotnim wyjsciu bede slaby na porannym treningu a tutaj wrecz przeciwnie! :shock: :D Mam nadzieje, ze to nie przez alkohiol.... :D
Cytat: admin w 2012-12-17, 08:16:10
Tak dla ciekawości to pomierzcie sobie poziom azotu w moczu, jak macie gdzie...
Pewnie wyjdą przepały, ale nie z "pracy", tylko z nadmiaru.
Jak można to podzielić na alfaaminokwasowy i kreatyninowy.
Dlaczego Pan Tomasz zakłada przepały,"przebiałczenie"? Skoro jada się do syta,kiedy jest ochota lub jest się głodnym-czytaj zgodnie z zapotrzenowaniem zadne g/kg prócz Ww. :)
Czym różni się wysiłek budowlańca, rolnika, dźwigających żelastwo,biegających? Intensywnością wysiłku,zapotrzebowaniem na BTW...
Chyba raczej nikt nie życzy sobie,aby koncentracja,szybkość reakcji, siła,wytrzymałość,bystrość umysłu w stresowych sytuacjach, czy to u rolnika,budowlańca w czasie pracy czy u biegacza, siłacza w czasie pracy zawodziły. :)
CytatDieta optymalna dla sportowca zbliżona jest do diety optymalnej dla człowieka ciężko pracującego fizycznie. W pewnych dyscyplinach wskazane byłyby pewne jej modyfikacje w zależności od tego czy chcemy u zawodnika rozwinąć szybki refleks, szybkość, wytrzymałość czy siłę.
Żywienie optymalne człowieka opiera się na następujących zasadach:
Maksymalnie zwiększa się ilość białka w diecie, głównie białka zwierzęcego, do takiej ilości jaką człowiek ma ochotę zjeść.
Zwiększa się znacznie ilość tłuszczów w diecie, szczególnie tłuszczów twardych, zwierzęcych, nasyconych (łój, smalec, ceres, margaryna, masło). Tłuszcze twarde są najlepszym, najbardziej wydajnym źródłem energii dla człowieka, są bardzo łatwo spalane.
Węglowodany ogranicza się do minimum.
Należy wyłączyć zupełnie z diety produkty zawierające głównie cukry proste ( glukoza, owoce, soki owocowe, miód, cukier, słodycze, czekolada, ciasta, torty). Cukier jest złym, mało wydajnym źródłem energii dla człowieka. Spalanie cukru w ustroju człowieka jest bardzo trudne i uciążliwe.
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=42
Można gdzieś o tym poczytać?Obrót białkowy jest różny zależnie od ilości białka w diecie, organizm potrafi zwiększyć odzysk aminokwasów pochodzący z obrotu białkowego (Turnover protein) przy niewystarczającej podaży
http://ajpendo.physiology.org/content/271/4/E718.reprint
Ważne jest również proporcja między aminokwasami
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10438025.
i inne
http://ajpendo.physiology.org/content/276/4/E628.full
http://europepmc.org/articles/PMC2612691//reload=2;jsessionid=VcS7KtMgqBiK3QdYaCj2.4
Jaki wygląda poziom moczu alfaaminokwasowy i kreatyninow u Michała Jędroszkowiaka biegając 100km i treningi 20 km i czy jest to "zdrowe"? :lol: W Poznaniu powinni zasponsorować badania nad metabolizmem komórkowym przy wysiłku jw. ;)
CytatStosuję dietę wysokotłuszczow ą w życiu codziennym. Dla przykładu: wczoraj wszamałem 3600kcal, z czego 260 pochodziło z węglowodanów!!! Na trening trzeba liczyć 1500kcal - BS 20km w tempie 4:50
czyli jakieś 7% Ww resztę można dośpiewać sobie samemu
10-15-20% (90-135-180g) B, reszta tłuszcze 82%-73 :) 328g
Mariusz a tak ogolnie to na czym ma polegac to cale "podrasowanie" ciebie, tzn w jakim kontekscie? Nie cwiczysz, nie biegasz, to co chcesz podrasowac ?
Cytat: admin w 2012-12-17, 08:16:10
Tak dla ciekawości to pomierzcie sobie poziom azotu w moczu, jak macie gdzie...
Pewnie wyjdą przepały, ale nie z "pracy", tylko z nadmiaru.
Jak można to podzielić na alfaaminokwasowy i kreatyninowy.
Moje badanie siku sprzed dwóch lat, jadłem ok. 2,5 g B na kilo.
Azot aa 134 mg/d, norma 60-200.
Azot k 0,21 g/d, norma 0,15-0,25.
Azot c 11,6 g/d, norma 8-16.
Mój pakiet medyczny pozwala na coroczne takie "fanaberie".
Cytat: MariuszM w 2012-12-17, 00:23:53
jasne wiekszy wysilek, wiecej bialka.
Gavro nie przetestoalbys dla mie :lol: ;) cos takiego:
Jadalbys gdy naszlaby ochota lub glod tak
1:3-4:0.8
Teoretycznie
120:360-480:90
gdybys dalej byl glodny a dobilbyś przy proprcji jw do 90kg-90g Ww (1g/kg) wtedy tylko BiT z automatu proporcja z wegli pojdzie w dol.
140:420-560:90
Co Ty na to.
Admin nie bedzie chyba zly za takie herezje :twisted:
Teraz zbliżam się do sprawdzianu, więc nic nie zmieniam.
Po świętach zrobię przerwę od żelaza, to chętnie w to wejdę.
Czemu akurat takie ustawienia?
Abym nie musiał słuchać takich "tekstów" jak te,gdy biegam i ćwiczę a nie wywnętrzam się o tym na forum-proste prawda. :twisted: :lol:
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 10:50:34
Mariusz a tak ogolnie to na czym ma polegac to cale "podrasowanie" ciebie, tzn w jakim kontekscie? Nie cwiczysz, nie biegasz, to co chcesz podrasowac ?
Bo teoria powinna być potwierdzona w praktyce
Bo czym większa grupa docelowa, tym bardziej miarodajne wyniki
Bo lubię wiedzieć, a nie cytuj-kopiuj-wklej-nie myśl :twisted:
Miło mi,że się o mnie martwisz! tak na marginesie :lol:
Sporo tych odpowiedzi :D , wiesz pytam o to "tuningowanie", bo to troche tak wyglada, jakbys ulepszal silnik samochodu, ktory stoi w garazu :D
Wydaje mi sie, ze aby poczuc moc tego "tuningu" trzeba zadac jakies warunki, w ktorych to zaobserwujesz i musza to byc warunki raczej niestandardowe ;)
A forum jest wlasnie po to zeby sie wywewnetrzac :lol: Jak tego nie robisz to ja wlasnie pytam, bo nie wiem :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-17, 10:58:36
Cytat: MariuszM w 2012-12-17, 00:23:53
jasne wiekszy wysilek, wiecej bialka.
Gavro nie przetestoalbys dla mie :lol: ;) cos takiego:
Jadalbys gdy naszlaby ochota lub glod tak
1:3-4:0.8
Teoretycznie
120:360-480:90
gdybys dalej byl glodny a dobilbyś przy proprcji jw do 90kg-90g Ww (1g/kg) wtedy tylko BiT z automatu proporcja z wegli pojdzie w dol.
140:420-560:90
Co Ty na to.
Admin nie bedzie chyba zly za takie herezje :twisted:
Teraz zbliżam się do sprawdzianu, więc nic nie zmieniam.
Po świętach zrobię przerwę od żelaza, to chętnie w to wejdę.
Czemu akurat takie ustawienia?
Aby sprawdzić "teorię wodoru" i"małej" ilości białka w praktyce (bez wyliczanek g/kg), a Ty jesteś dobrym punktem odniesienia
1) osoba,która jest długo na LC
2) dźwigasz konkretne ciężary, w tym i dzwonkami ;)
3) osiągnąłeś "względny dobrostan" (druga połówka HC i mała połóweczka (córka) ;)
4) bida nie piszczy :D
5) duże doświadczenie i wiedza treningowa :)
Fajnie,gdyby był to nowy okres treningowy. :)
Musu żadnego nie ma. Nic nie musisz, możesz tylko chcieć...! :D :lol:
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 11:42:19
A forum jest wlasnie po to zeby sie wywewnetrzac :lol: Jak tego nie robisz to ja wlasnie pytam, bo nie wiem :D
Nie kręci mnie ekshibicjonizm "wódkowy",treningowy tak mocno,aby cały świat musiał o tym widzieć. Czasem przytrafi mi się ekshibicjonizm dietetyczny ("daniowy")-częściej,treningowy-rzadziej. :lol:
Owszem co kto lubi, ale w wypadku takiego braku zdefiniowania czesto nie wiadomo o czym sie wlasciwie rozmawia a przynajmniej sprawia to wtedy wrazenie takiego "tanczenia o architekturze" czyli -teoretyk, -gawedziarz i takie tam. W temacie o kulturystyce pisanie o kulturystyce chyba ekshibicjonizmem nie jest?
Tak z innej manki, czytaliscie juz ten skrypt od Stefana?
CytatFajnie,gdyby był to nowy okres treningowy. :)
Musu żadnego nie ma. Nic nie musisz, możesz tylko chcieć...! :D :lol:
Skończę to co rozgrzebałem na SAcademy, potem Święta i Nowy Rok, czas dla rodziny i przerwa od ciężarów.
W 2013 ustalimy założenia treningowe i dietetyczne, w pierwszym okresie będę potrzebował Twojej pomocy z żarełkiem i od razu mogę powiedzieć, że treningowo to jakiś minimał wyjdzie na tym białku, ale to za jakiś czas.
Chyba, że koniec świata nam pomiesza bierki :D
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 12:00:00
Tak z innej manki, czytaliscie juz ten skrypt od Stefana?
Ja jeszcze nie, ale mam gdzieś w czytelni :lol:
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 12:00:00
Tak z innej manki, czytaliscie juz ten skrypt od Stefana?
zostawiłem sobie na święta, za mało czasu. swoją droga w ramach nauki angielskiego niedługo dojedzie książka Volka o węglach w sporcie, jak przebrnę, to zdam relację
Cytat: Gavroche w 2012-12-17, 12:07:40
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 12:00:00
Tak z innej manki, czytaliscie juz ten skrypt od Stefana?
Ja jeszcze nie, ale mam gdzieś w czytelni :lol:
Przerabiasz teraz cos ciekawego?
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 12:21:02
Cytat: Gavroche w 2012-12-17, 12:07:40
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 12:00:00
Tak z innej manki, czytaliscie juz ten skrypt od Stefana?
Ja jeszcze nie, ale mam gdzieś w czytelni :lol:
Przerabiasz teraz cos ciekawego?
Brak czasu, do poduszki mam kilka książek Harukiego Murakami, dostałem na urodziny :D
Teraz na tapecie " Zniknięcie słonia ", opowiadania.
Japonia to dziwny kraj.
Cytat: Blade w 2012-12-17, 12:10:07
zostawiłem sobie na święta, za mało czasu.
Cytat: Gavroche w 2012-12-17, 12:27:14
Brak czasu
Kurcze, to epidemia jakas? :shock:
Mi tez notorycznie brak czasu :D Niektore to mecze juz z miesiac, zapomnialem niemal o czym sa.
@blade ta ksiazka angielska to jest The Art and Science of Low Carbohydrate Living: An Expert Guide to Making the Life-Saving Benefits of Carbohydrate Restriction Sustainable and Enjoyable ??
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 12:31:46
Cytat: Blade w 2012-12-17, 12:10:07
zostawiłem sobie na święta, za mało czasu.
Cytat: Gavroche w 2012-12-17, 12:27:14
Brak czasu
Kurcze, to epidemia jakas? :shock:
Mi tez notorycznie brak czasu :D Niektore to mecze juz z miesiac, zapomnialem niemal o czym sa.
@blade ta ksiazka angielska to jest The Art and Science of Low Carbohydrate Living: An Expert Guide to Making the Life-Saving Benefits of Carbohydrate Restriction Sustainable and Enjoyable ??
nie.
The Art and Science of Low Carbohydrate Performance
Na amazonie? Ile z przesylka?
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 14:01:25
Na amazonie? Ile z przesylka?
taaa... 10,78 EUR, Piękny Kawalerze ;) ma dojść na dniach, podobno wysłali
A jak pisalem o filtrze do aeropressa to nie chcial, bo za drogo :D Zamowilem sobie nowy filtr z Kaffeeologie, 54 zl z przsylka, ponoc lepszy od tego co mam
Jak przeczytasz daj znac co tam jest, moze bym sobie przeczytal.
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 14:11:35
A jak pisalem o filtrze do aeropressa to nie chcial, bo za drogo :D Zamowilem sobie nowy filtr z Kaffeeologie, 54 zl z przsylka, ponoc lepszy od tego co mam
Jak przeczytasz daj znac co tam jest, moze bym sobie przeczytal.
racja :) bez sensu wtedy przyżałowałem. jakieś zaćmienie. Ale rzeczywiście jakaś różnica z metalowym? mój ostatni przebój to kawa ziarnista od producenta lodów na G, jakoś mi tak szczególnie podeszła. No i kerrygold w almie w promocji był po 4 zyle ;)
Cytat: Blade w 2012-12-17, 14:24:46
racja :) bez sensu wtedy przyżałowałem. jakieś zaćmienie. Ale rzeczywiście jakaś różnica z metalowym?
Jest i to duza, pelniejszy smak, Ten wczesniejszy ABle Disk to widziales na DD wklejalem, teraz kupilem taki: https://kaffeologie.com/s-filter/ , 50 tysiecy otworow na cal.
Cytat: Blade w 2012-12-17, 14:24:46
mój ostatni przebój to kawa ziarnista od producenta lodów na G, jakoś mi tak szczególnie podeszła. No i kerrygold w almie w promocji był po 4 zyle ;)
Producent lodow od tych spasionych kobiet z parciem na szklo? :? Nie dotkne niczego z ich logiem
Probuje rozne kawy ale jeszcze na taka co mi przypasuje nie trafilem, marzy mi sie ta Bulletproof 8)
A 4 zl dobra cena, normalnie kosztuje chyba 7,5zl :shock: Szkoda, ze nie mam almy, w stokrotce mam za 6,49 i to najtaniej jak widzialem
Cytat: Blade w 2012-12-17, 14:04:09
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 14:01:25
Na amazonie? Ile z przesylka?
taaa... 10,78 EUR, Piękny Kawalerze ;) ma dojść na dniach, podobno wysłali
Mozesz rzucic linke do amazona? To z brytyjskiego? Wyglada na to, ze to jakby druga czesc tej ktora ja wkleilem
poczytalem troche o tym, moze byc ciekawe, choc tylko 178 stron, Oni ketoze traktuja jako naturalny stan.
CytatBut what about what Volek/Phinney wrote about in their Performance book? They claim that once you are in nutritional ketosis and are fully keto-adapted burning ketone bodies instead of glucose (sugar) for energy, you tap into a virtually unlimited (40,000+ calories) energy source (body fat) compared to those who limit their energy calories to a glycogen tank of only around 2,000 calories as a sugar-burner. This even applies to very lean athletes with 10% body fat as well as the rest of us who have even more stored body fat just waiting to be tapped into. While much of Dr. Phinney’s research has been on endurance athletes in a carbohydrate-restricted state, keto-adaptation extends to virtually any form of exercise that needs to be fueled.
Tutaj eksperyment blogera wf tej ksiazki, tabelki z pomiarem ketonow kazdego dnia.
http://livinlavidalowcarb.com/blog/tag/art-and-science-of-low-carbohydrate-performance
Cytat: MariuszM w 2012-12-17, 10:36:34
Dlaczego Pan Tomasz zakłada przepały,"przebiałczenie"?
Dlaczego Pan Mariusz zakłada, że zakładam, skoro nie zakładam, tylko eliminuję możliwości? :wink: :D
Nie mam głowy do zajęcia się tematem, bo "koniec Świata" i takie tam jeszcze Święta, Nowy Rok, Zarząd... 8)
U Pani Bryły proszę poczytać o wymianie między mitochondrium, a cytozolem, bo tam jest dużo pożytecznych informacji - dających do myślenia. :D
Wnioski:
rządzą mitochondria... :wink:
Cytat: Gavroche w 2012-12-17, 10:58:36
Cytat: MariuszM w 2012-12-17, 00:23:53
jasne wiekszy wysilek, wiecej bialka.
Gavro nie przetestoalbys dla mie :lol: ;) cos takiego:
Jadalbys gdy naszlaby ochota lub glod tak
1:3-4:0.8
Teoretycznie
120:360-480:90
gdybys dalej byl glodny a dobilbyś przy proprcji jw do 90kg-90g Ww (1g/kg) wtedy tylko BiT z automatu proporcja z wegli pojdzie w dol.
140:420-560:90
Co Ty na to.
Admin nie bedzie chyba zly za takie herezje :twisted:
Teraz zbliżam się do sprawdzianu, więc nic nie zmieniam.
Po świętach zrobię przerwę od żelaza, to chętnie w to wejdę.
Czemu akurat takie ustawienia?
Gavroche!
Ty się bierz do porządnej roboty, bo po wynikach widać, że się obijasz! :wink:
Za dzwony i sztangi, a nie "odpoczynki" sobie fundować! :shock:
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 14:39:17
Cytat: Blade w 2012-12-17, 14:04:09
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 14:01:25
Na amazonie? Ile z przesylka?
taaa... 10,78 EUR, Piękny Kawalerze ;) ma dojść na dniach, podobno wysłali
Mozesz rzucic linke do amazona? To z brytyjskiego? Wyglada na to, ze to jakby druga czesc tej ktora ja wkleilem
http://www.amazon.com/Art-Science-Low-Carbohydrate-Performance/dp/0983490716
Cytat: admin w 2012-12-17, 14:46:06
Cytat: Gavroche w 2012-12-17, 10:58:36
Cytat: MariuszM w 2012-12-17, 00:23:53
jasne wiekszy wysilek, wiecej bialka.
Gavro nie przetestoalbys dla mie :lol: ;) cos takiego:
Jadalbys gdy naszlaby ochota lub glod tak
1:3-4:0.8
Teoretycznie
120:360-480:90
gdybys dalej byl glodny a dobilbyś przy proprcji jw do 90kg-90g Ww (1g/kg) wtedy tylko BiT z automatu proporcja z wegli pojdzie w dol.
140:420-560:90
Co Ty na to.
Admin nie bedzie chyba zly za takie herezje :twisted:
Teraz zbliżam się do sprawdzianu, więc nic nie zmieniam.
Po świętach zrobię przerwę od żelaza, to chętnie w to wejdę.
Czemu akurat takie ustawienia?
Gavroche!
Ty się bierz do porządnej roboty, bo po wynikach widać, że się obijasz! :wink:
Za dzwony i sztangi, a nie "odpoczynki" sobie fundować! :shock:
Nasluchal sie optyprofa i postanowil go posluchac :D
Cytat: admin w 2012-12-17, 14:46:06
Cytat: Gavroche w 2012-12-17, 10:58:36
Cytat: MariuszM w 2012-12-17, 00:23:53
jasne wiekszy wysilek, wiecej bialka.
Gavro nie przetestoalbys dla mie :lol: ;) cos takiego:
Jadalbys gdy naszlaby ochota lub glod tak
1:3-4:0.8
Teoretycznie
120:360-480:90
gdybys dalej byl glodny a dobilbyś przy proprcji jw do 90kg-90g Ww (1g/kg) wtedy tylko BiT z automatu proporcja z wegli pojdzie w dol.
140:420-560:90
Co Ty na to.
Admin nie bedzie chyba zly za takie herezje :twisted:
Teraz zbliżam się do sprawdzianu, więc nic nie zmieniam.
Po świętach zrobię przerwę od żelaza, to chętnie w to wejdę.
Czemu akurat takie ustawienia?
Gavroche!
Ty się bierz do porządnej roboty, bo po wynikach widać, że się obijasz! :wink:
Za dzwony i sztangi, a nie "odpoczynki" sobie fundować! :shock:
Zawsze staram się być maksymalnie wypoczęty.
Ale to nie lenistwo, trenerze, to oszczędność energii :D
Coś za coś, nie ma tak, że wypoczęty, tylko zawsze lekko obolały! :wink:
To przecież takie przyjemnie ćmienie jest. :D
Cytat: Blade w 2012-12-17, 14:46:46
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 14:39:17
Cytat: Blade w 2012-12-17, 14:04:09
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 14:01:25
Na amazonie? Ile z przesylka?
taaa... 10,78 EUR, Piękny Kawalerze ;) ma dojść na dniach, podobno wysłali
Mozesz rzucic linke do amazona? To z brytyjskiego? Wyglada na to, ze to jakby druga czesc tej ktora ja wkleilem
http://www.amazon.com/Art-Science-Low-Carbohydrate-Performance/dp/0983490716
właśnie dojechała :) z napisu z tyłu wynika, że to dokładnie druga część książki o której wspominałeś, pisana pod sportowców
Cytat: Blade w 2012-12-17, 14:58:39
Cytat: Blade w 2012-12-17, 14:46:46
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 14:39:17
Cytat: Blade w 2012-12-17, 14:04:09
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 14:01:25
Na amazonie? Ile z przesylka?
taaa... 10,78 EUR, Piękny Kawalerze ;) ma dojść na dniach, podobno wysłali
Mozesz rzucic linke do amazona? To z brytyjskiego? Wyglada na to, ze to jakby druga czesc tej ktora ja wkleilem
http://www.amazon.com/Art-Science-Low-Carbohydrate-Performance/dp/0983490716
właśnie dojechała :) z napisu z tyłu wynika, że to dokładnie druga część książki o której wspominałeś, pisana pod sportowców
Czytalem fragmenty na amazonie, moze byc ciekawe
Dlugo szlo? Placiles przez paypal czy karta?? Dawno juz tam nie kupowalem, kiedys robili problem z paypalem
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 15:01:59
Cytat: Blade w 2012-12-17, 14:58:39
Cytat: Blade w 2012-12-17, 14:46:46
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 14:39:17
Cytat: Blade w 2012-12-17, 14:04:09
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 14:01:25
Na amazonie? Ile z przesylka?
taaa... 10,78 EUR, Piękny Kawalerze ;) ma dojść na dniach, podobno wysłali
Mozesz rzucic linke do amazona? To z brytyjskiego? Wyglada na to, ze to jakby druga czesc tej ktora ja wkleilem
http://www.amazon.com/Art-Science-Low-Carbohydrate-Performance/dp/0983490716
właśnie dojechała :) z napisu z tyłu wynika, że to dokładnie druga część książki o której wspominałeś, pisana pod sportowców
Czytalem fragmenty na amazonie, moze byc ciekawe
Dlugo szlo? Placiles przez paypal czy karta?? Dawno juz tam nie kupowalem, kiedys robili problem z paypalem
kartą. 10tego miałem maila, że wysłali - więc tydzień. chyba całkiem nieźle
To chyba przeczekam do nowego roku ( o ile bedzie :shock: ) bo pewnie teraz sie porobia opoznienia przez swieta i kartki.
Karte sie rejestruje przy wplacaniu czy jak?
Cytat: admin w 2012-12-17, 14:57:42
Coś za coś, nie ma tak, że wypoczęty, tylko zawsze lekko obolały! :wink:
To przecież takie przyjemnie ćmienie jest. :D
Dla kulturystów pewno tak.
Trening siły to trening układu nerwowego, a tu trzeba być swieżutkim jak poranek.
Każda obolałość to zabójstwo dla techniki, a to grozi kalectwem lub śmiercią :lol:
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 15:09:07
To chyba przeczekam do nowego roku ( o ile bedzie :shock: ) bo pewnie teraz sie porobia opoznienia przez swieta i kartki.
Karte sie rejestruje przy wplacaniu czy jak?
tak. tylko że visy nie chciał, mastercarda wziął
Cytat: admin w 2012-12-17, 14:44:04
U Pani Bryły proszę poczytać o wymianie między mitochondrium, a cytozolem, bo tam jest dużo pożytecznych informacji - dających do myślenia. :D
Wnioski:
rządzą mitochondria... :wink:
W kontekscie anabolizmu czy sily? :)
Mario, moze Cie zainteresi :)
Gosc Vigo.
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2510.20
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2510.40
Cytat: grenis w 2012-12-17, 22:17:54
Mario, moze Cie zainteresi :)
Gosc Vigo.
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2510.20
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2510.40
Kulturystyki jest szkodliwa, Jan Kwaśniewski o tym dawno pisał, nie wiesz???
Cytat: Blade w 2012-12-17, 14:46:46
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 14:39:17
Cytat: Blade w 2012-12-17, 14:04:09
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 14:01:25
Na amazonie? Ile z przesylka?
taaa... 10,78 EUR, Piękny Kawalerze ;) ma dojść na dniach, podobno wysłali
Mozesz rzucic linke do amazona? To z brytyjskiego? Wyglada na to, ze to jakby druga czesc tej ktora ja wkleilem
przejrzałem na szybko, mam nadzieję, że znajdę trochę czasu na przeczytanie całości podczas Świąt ;). więc tak: węgle w okolicach 50 g, białka "in moderation", tłuszcze bez oszczędzania. Brzmi znajomo, nie? ;) zalecana ketoza, i tu podane są wartości ketonów we krwi - gdyż wg autora jest to najwłaściwszy sposób ustalenia właściwego poziomu spożycia węgli. sa do tego jakieś maszynki za ca 20 dolców a e-bayu podobno. jak -przeczytam całe, zdam relację dokładną
http://www.amazon.com/Art-Science-Low-Carbohydrate-Performance/dp/0983490716
Cytat: Blade w 2012-12-18, 08:00:57
Cytat: Blade w 2012-12-17, 14:46:46
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 14:39:17
Cytat: Blade w 2012-12-17, 14:04:09
Cytat: Zyon w 2012-12-17, 14:01:25
Na amazonie? Ile z przesylka?
taaa... 10,78 EUR, Piękny Kawalerze ;) ma dojść na dniach, podobno wysłali
Mozesz rzucic linke do amazona? To z brytyjskiego? Wyglada na to, ze to jakby druga czesc tej ktora ja wkleilem
http://www.amazon.com/Art-Science-Low-Carbohydrate-Performance/dp/0983490716
przejrzałem na szybko, mam nadzieję, że znajdę trochę czasu na przeczytanie całości podczas Świąt ;). więc tak: węgle w okolicach 50 g, białka "in moderation", tłuszcze bez oszczędzania. Brzmi znajomo, nie? ;) zalecana ketoza, i tu podane są wartości ketonów we krwi - gdyż wg autora jest to najwłaściwszy sposób ustalenia właściwego poziomu spożycia węgli. sa do tego jakieś maszynki za ca 20 dolców a e-bayu podobno. jak -przeczytam całe, zdam relację dokładną
edit: do tego dołożę, że na stosunkowo niskich białkach (do 100 g dziennie) i machaniu dwom kettlami 16 kg przez dwa tygodnie doszedł centymetr w bicepsie i klacie :)
Co Ty z tym mierzeniem?
Bicek, klata, inne atrybuty też rosną na niskich białkach?
Do wzrostu mięśni potrzeba głównie nadwyżki kalorycznej, to wiadomo od dawna.
Tylko po co komu ten wzrost?
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 08:12:11
Bicek, klata, inne atrybuty też rosną na niskich białkach?
Do wzrostu mięśni potrzeba głównie nadwyżki kalorycznej, to wiadomo od dawna.
Ja jade na niskich bialkach i nie robie nadwyzki kalorycznej ale jakis wzrost jest.
Co prawda nie mierze sie, bo nie jest to moim celem ale po koszulach widze.
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 08:24:04
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 08:12:11
Bicek, klata, inne atrybuty też rosną na niskich białkach?
Do wzrostu mięśni potrzeba głównie nadwyżki kalorycznej, to wiadomo od dawna.
Ja jade na niskich bialkach i nie robie nadwyzki kalorycznej ale jakis wzrost jest.
Co prawda nie mierze sie, bo nie jest to moim celem ale po koszulach widze.
Skąd wiesz, że nie masz naddanych kalorii?
Bo jem wylacznie do syta, czyli do momentu kiedy nie jestem glodny a nie tak, ze "dopchne jeszcze, bo musze nadwyzke wyrobic" :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 08:12:11
Co Ty z tym mierzeniem?
Bicek, klata, inne atrybuty też rosną na niskich białkach?
Do wzrostu mięśni potrzeba głównie nadwyżki kalorycznej, to wiadomo od dawna.
Tylko po co komu ten wzrost?
mierzę progres - interesuje mnie po prostu, czy robię postępy - a jak siła i bicek rośnie, to znaczy że są ;) no i lubię to atawistyczne uczucie, kiedy mięśnie rozpychają koszulę ;) i moja żona też ;)))
ogólne przekonanie na syfyd itp jest przecież, że mięśnie od białka jedynie rosną ;)
za sfd ciezko nadazyc od czasu jak wprowadzili dzial naukowy i teraz studiuja abstrakty z pubmedu. mackowa szkola
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 08:28:55
Bo jem wylacznie do syta, czyli do momentu kiedy nie jestem glodny a nie tak, ze "dopchne jeszcze, bo musze nadwyzke wyrobic" :D
Jak ćwiczysz masz nadwyżkę już ujętą w apetycie 8)
Czyli wyrabiam aktualne ppm a nie robie nadwyzke :D
Tak serio to wlasnie jakos nie mam ochoty na duzo bialka, choc teoretycznie powinienem. Ale nic na sile.
ppm - www.pl.m.wikipedia.org/wiki/Przemiana_materii_podstawowa
Na 'niskim'bialku 0.8-1.1 mozna budowac mase miesniowa. Odliczajac TT 10-15proc+uklad kostny 'mamy' wartosc g/kg wilgotnej tkanki z glikogenem-tak sobie tlumacze :-D
Facio 70kg 10-15% Tt- uklad kostny='wiecej' g/kg
Cytat: MariuszM w 2012-12-18, 10:20:34
Na 'niskim'bialku 0.8-1.1 mozna budowac mase miesniowa.
To cos zgodnego z tym twoim artykulem chyba, nie? Ja w kazdym razie nie laduje gigantycznych ilosci bialka, mysle, ze jest to gora 1,5g ale to w porywach.
Cytat: MariuszM w 2012-12-18, 10:20:34
Odliczajac TT 10-15proc+uklad kostny 'mamy' wartosc g/kg wilgotnej tkanki z glikogenem-tak sobie tlumacze :-D
Facio 70kg 10-15% Tt- uklad kostny='wiecej' g/kg
Co to jest TT?
ps linka nie dziala, taka jest wlasciwa http://pl.wikipedia.org/wiki/Przemiana_materii_podstawowa
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 10:28:10
Cytat: MariuszM w 2012-12-18, 10:20:34
Na 'niskim'bialku 0.8-1.1 mozna budowac mase miesniowa.
To cos zgodnego z tym twoim artykulem chyba, nie? Ja w kazdym razie nie laduje gigantycznych ilosci bialka, mysle, ze jest to gora 1,5g ale to w porywach.
No ja tez na niskim B (70-85) jade i zauwazylem delikatny progres przy 3 treningach/tyg na basenie.
Za to fatu wiecej daje tak aby glod czesciowo zaspokoic.
Wczorajsze btw - 74:242:65 przy 70kg wagi.
Tkanka tluszczowa
70kg x1g=70gB
-10% Tt
63kg-kosci ;) 3kg=60kg 'miesni'
70/60 ~1.2g B
No i nie wiem czy dobrze kombinuje :)
Budowa tkanki mięśniowej, jest możliwa tylko w komforcie kalorycznym, dlatego, ze jest to pewnie jedna z ostatnich pozycji na liście priorytetów organizmu.
Pewien niewielki przerost roboczy jest konieczny i zachodzi nawet przy głodzeniu.
Do zwiększania cech jakościowych siły, wytrzymałości i gibkości, które są zależne od układu nerwowego, krążenia i zmian chemii komórkowej, nie potrzeba dużo energii.
Nie rozumiem tego pędu do rozbudowy mięśni :shock:
No ale sam mowiles, ze jak zmniejszyles tonaz to ci apetyt spadl, wiec idac tym tokiem myslenia, to jezeli zwiekszysz tonaz to znowu bedziesz jadl te 5-6tys kalorii i gigantyczne ilosci bialka. To w koncu budujesz mase czy nie ? :D Bo jezeli nie to po kiego grzyba tyle bialka jezeli energie organizm czerpie z tluszczu wiec co ma to bialko do sily? takie maslo maslne wychodzi ale to chyba juz walkowalismy w temacie o Taubesie ;)
Jak trenować, aby masy mięśniowej nabierać - stymulacja szybkiego uruchamiania glukagonu (hipoglikemia), ponieważ to ten hormon jest odpowiedzialny za oszczędności węglowodanów i białka, a uruchamianie tłuszczu z tkanki tłuszczowej w długotrwałym wysiłku tlenowym.
Utratę masy mięśniowej, a później jej powysiłkową regenerację powoduje wysiłek beztlenowy uruchamiający cykl Corish. Powysiłkowe zaś "obrzmienie" mięśni pochodzi z produkcji wody z kwasów tłuszczowych.
Szukać, myśleć i uczyć się. :D
No tak, ale ten "dlugotrwaly" to jaki? 40-50 minut? Zeby szybko glukagon pobudzic to trzeba obnizyc cukier we krwi czyl? Na czczo?
Gavro zgadzam sie. Mnie osobiscie zalezy na malych miesniach i 'silnych'. Jestem ciekaw gdzie jest ta 'granica' bialka,kt nie przeklada sie juz w znaczacy sposob na poprawe osiagow sily,wytrzymalosci. Na sile,wytrzymalosb duzy wplyw ma odpowiedni trening podparty odpowiemim dowozem BTW :D
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 10:59:55
No ale sam mowiles, ze jak zmniejszyles tonaz to ci apetyt spadl, wiec idac tym tokiem myslenia, to jezeli zwiekszysz tonaz to znowu bedziesz jadl te 5-6tys kalorii i gigantyczne ilosci bialka. To w koncu budujesz mase czy nie ? :D Bo jezeli nie to po kiego grzyba tyle bialka jezeli energie organizm czerpie z tluszczu wiec co ma to bialko do sily? takie maslo maslne wychodzi ale to chyba juz walkowalismy w temacie o Taubesie ;)
Jaką masę, po co mi masa, w sporcie, w którym są kategorie wagowe?
Tylko absolutnie niezbedna jej ilość.
Gdybym wiedział czemu tyle białka siłówka wymaga, to był bym mądry...
Może to CUN potrzebuje, może taka wada metabolizmu osiłków przypadkowo skorelowana z talentem do żelaza?
Adminie, masz pomysły?
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 11:10:27
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 10:59:55
No ale sam mowiles, ze jak zmniejszyles tonaz to ci apetyt spadl, wiec idac tym tokiem myslenia, to jezeli zwiekszysz tonaz to znowu bedziesz jadl te 5-6tys kalorii i gigantyczne ilosci bialka. To w koncu budujesz mase czy nie ? :D Bo jezeli nie to po kiego grzyba tyle bialka jezeli energie organizm czerpie z tluszczu wiec co ma to bialko do sily? takie maslo maslne wychodzi ale to chyba juz walkowalismy w temacie o Taubesie ;)
Jaką masę, po co mi masa, w sporcie, w którym są kategorie wagowe?
Nie mam pojecia ale jezeli twierdzisz, ze trzeba nadwyzki to sam ja przeciez robisz, wiec po prostu ide tym twoim tokiem myslenia :D Wtedy wychodzi, ze albo ten tok myslenia jest bledny albo ze robisz mase, sam sobie wybierz :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 11:10:27
Gdybym wiedział czemu tyle białka siłówka wymaga, to był bym mądry...
Może to CUN potrzebuje, może taka wada metabolizmu osiłków przypadkowo skorelowana z talentem do żelaza?
A moze sobie wmowiles z tym bialkiem jak stefan? :D On tez twierdzi, ze mnostow bialka ale jak go zapytasz to sam nie wiem, mowi ze tak czuje..
Cytat: MariuszM w 2012-12-18, 11:08:56
Gavro zgadzam sie. Mnie osobiscie zalezy na malych miesniach i 'silnych'. Jestem ciekaw gdzie jest ta 'granica' bialka,kt nie przeklada sie juz w znaczacy sposob na poprawe osiagow sily,wytrzymalosci. Na sile,wytrzymalosb duzy wplyw ma odpowiedni trening podparty odpowiemim dowozem BTW :D
Literatura w temacie marna jest, nic tam nie ma.
Wszyscy wrzucają sporty siłowe do jednego wora, najczęściej pod szyldem" kulturystyka".
Z rozmów z pierwszej ręki i autopsji wynika, że 3g/kg to Maks.
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 11:16:09
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 11:10:27
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 10:59:55
No ale sam mowiles, ze jak zmniejszyles tonaz to ci apetyt spadl, wiec idac tym tokiem myslenia, to jezeli zwiekszysz tonaz to znowu bedziesz jadl te 5-6tys kalorii i gigantyczne ilosci bialka. To w koncu budujesz mase czy nie ? :D Bo jezeli nie to po kiego grzyba tyle bialka jezeli energie organizm czerpie z tluszczu wiec co ma to bialko do sily? takie maslo maslne wychodzi ale to chyba juz walkowalismy w temacie o Taubesie ;)
Jaką masę, po co mi masa, w sporcie, w którym są kategorie wagowe?
Nie mam pojecia ale jezeli twierdzisz, ze trzeba nadwyzki to sam ja przeciez robisz, wiec po prostu ide tym twoim tokiem myslenia :D Wtedy wychodzi, ze albo ten tok myslenia jest bledny albo ze robisz mase, sam sobie wybierz :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 11:10:27
Gdybym wiedział czemu tyle białka siłówka wymaga, to był bym mądry...
Może to CUN potrzebuje, może taka wada metabolizmu osiłków przypadkowo skorelowana z talentem do żelaza?
A moze sobie wmowiles z tym bialkiem jak stefan? :D On tez twierdzi, ze mnostow bialka ale jak go zapytasz to sam nie wiem, mowi ze tak czuje..
Jeszcze jeden czynnik, trening, którego nie wziąłeś pod uwagę.
Poza tym białko to marne źródło energii.
Odkąd ukończyłem wzrost koło 23 roku życia, przybyłem na wadze 6-7 kilo.
To śmiesznie mało jak na 10 lat treningów, gdzie inne parametry wzrosły o 100 % niemal.
No ok, czyli co powinno byc w tej "nadwyzce" ?
Tłuszcz na tłuszczowej, węgle na wysokoweglowodanowej.
Moja czadowa kobieta, mimo, ze topi tłuszcz i ubywa na wadze, wyraźnie nabudowała mięśni, a ćwiczy z kettlami dwa proste ćwiczenia, dwa razy w tygodniu.
Ale węgla dosypuje do syta, czyli 100 % więcej w stosunku do "dawniej".
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 13:08:41
Tłuszcz na tłuszczowej, węgle na wysokoweglowodanowej.
Czyli nadwyzka tluszczu na tluszczowej spowoduje, ze urosna wieksze miesnie? Eeee? :roll:
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 13:09:52
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 13:08:41
Tłuszcz na tłuszczowej, węgle na wysokoweglowodanowej.
Czyli nadwyzka tluszczu na tluszczowej spowoduje, ze urosna wieksze miesnie? Eeee? :roll:
Nie czytales n/w ?
Cytat: grenis w 2012-12-17, 22:17:54
Mario, moze Cie zainteresi :)
Gosc Vigo
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2510.20
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2510.40
CytatVigo
Majac obecnie 35 lat i trenujac na silowni od lat bez mala 20, stwierdzam ze przy obecnym modelu zywienia - czyli ZO od 5 lat - znaczna podaz bialka powyzej 1,5g/kg mc nie przyczynia sie do wzrostu masy miesniowej. Sylwetke znacznie lepiej buduja tluscze, czyli nadwyzka kaloryczna. Mi osobiscie wystarcza bialka 1-1,2g/1kg mc.
Pisze o bialku poniewaz od tego zaczal "kulturysta" i jak zauwazylem dreczy Cie problem, ktory i mnie dreczyl ladnych pare lat.
Problemy tego typu - mysle - biora sie z "owczego pedu" tudziez mody kulturystycznej na spozywanie bialka 2,5g/kg mc i wiecej. Ale coz: producenci odzywek musza z czegos zyc.
Moim celem jest uzyskanie ladnej umiesnionej sylwetki (zreszta notabene nieskromnie: udalo sie). Nie marze o masie w stylu Pudzian. Zreszta bez koksu na ZO byloby to niemozliwe. Wiem cos o tym poniewaz jak bylem mlody i glupi to tez bylem "prymitywnym sterydowcem". Wtedy masa oscylowala mi w granicach 85kg.
Przy wzroscie 176cm waze obecnie 75 kg, ale przy poziomie tkanki tluszczowej BF ok 10%, takze wyglad mnie zadowala.
To po pierwsze. Po drugie, mam naturalna chec ruszania sie, dlatego kulturystyka (rzecz jasna amatorsko, mam wlasna salke ze sprzetem), duzo jezdze na rolkach, basen, spacery z zonka itp. Treningi wykonuje trzy razy tyg. w systemie HST. Kiedys Toan wspominal o systemie 5 razy tyg. Dla mnie byloby to za duzu. Miesnie musza odpoczac i dobrze jest trafic w moment nadkompensacji.
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 13:09:52
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 13:08:41
Tłuszcz na tłuszczowej, węgle na wysokoweglowodanowej.
Czyli nadwyzka tluszczu na tluszczowej spowoduje, ze urosna wieksze miesnie? Eeee? :roll:
Oczywiście, ale nie od siedzenia...
Trening hipertroficzny, reszta GSO wg zapotrzebowania.
Wbrew temu co tam wyżej kolega napisał,klasyczny split kulturystyczny, jedna duża grupa i jedna mala na treningu, pięć razy w tygodniu działa najlepiej.
Pierdułka HST działa może na początkujących...
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 13:38:49
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 13:09:52
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 13:08:41
Tłuszcz na tłuszczowej, węgle na wysokoweglowodanowej.
Czyli nadwyzka tluszczu na tluszczowej spowoduje, ze urosna wieksze miesnie? Eeee? :roll:
Oczywiście, ale nie od siedzenia...
Trening hipertroficzny, reszta GSO wg zapotrzebowania.
Wbrew temu co tam wyżej kolega napisał,klasyczny split kulturystyczny, jedna duża grupa i jedna mala na treningu, pięć razy w tygodniu działa najlepiej.
Pierdułka HST działa może na początkujących...
O siedzeniu w ogole nie rozmawiamy tylko o trningu. Ale zatem, jezeli jest tak ze odchudzajacy sie na ZO powinni tluszcze do bialek sciac jak1:2 (czyli wycinka) to zwiekszenie tluszczy z kolei pojdzie na mase miesniowa?
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 13:47:48
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 13:38:49
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 13:09:52
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 13:08:41
Tłuszcz na tłuszczowej, węgle na wysokoweglowodanowej.
Czyli nadwyzka tluszczu na tluszczowej spowoduje, ze urosna wieksze miesnie? Eeee? :roll:
Oczywiście, ale nie od siedzenia...
Trening hipertroficzny, reszta GSO wg zapotrzebowania.
Wbrew temu co tam wyżej kolega napisał,klasyczny split kulturystyczny, jedna duża grupa i jedna mala na treningu, pięć razy w tygodniu działa najlepiej.
Pierdułka HST działa może na początkujących...
O siedzeniu w ogole nie rozmawiamy tylko o trningu. Ale zatem, jezeli jest tak ze odchudzajacy sie na ZO powinni tluszcze do bialek sciac jak1:2 (czyli wycinka) to zwiekszenie tluszczy z kolei pojdzie na mase miesniowa?
Jasne, pod warunkiem treningu, regeneracji, pozostałych GSO i uśmiechu na twarzy :D
W innych sportach przeloży się to na lepsze osiągi, wydolność i zacięcie.
Ci, którym mięśnie rosną na białku, robią robotę głupiego, jak mawiał dr Kwaśniewski.
Aha, jeszcze jak się odchudzamy, to trening siłowy nie jest wskazany, przynajmniej na początku.
Organizm otrzymuje sprzeczne sygnały i ani budowa mięśni, ani odchudzanie nie idzie zbyt dobrze.
Oczywiście ja mówię tylko o optymalizacji, a nie włączaniu i wyłączaniu funkcji.
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 11:26:05
Z rozmów z pierwszej ręki i autopsji wynika, że 3g/kg to Maks.
A ile zjadają g/kg węglwodanów
Ci z Okinawy Ww szmają średnio 6g/kg
Obserwując różne fora siłowe,kulturystyczne i badania wyłania się następujący obraz.
Występuje dziwna sytuacja, obniżenie poziomu testosteronu. Aby przeciwdziałać temu siłacze często dorzucają 30% tłuszczy,aby go podbić. Czy ktoś zadał sobie pytanie dlaczego spada im testosteron?Spada dlatego,że jest mało kalorii w diecie? :? :D
Często proporcje rozkładają się BTW 20-25%:30%:45-50% chyba,że masz inne informacje z pierwszej ręki? :)
Ja widzę to tak. Spożywają po prostu zbyt dużą ilość B. Sam napisałeś,że organizm ma swoje priorytety. Co będzie dla niego ważniejsze, pozbycie się nadmiaru amoniaku (mocznika) czy wytwarzanie energii ( w tym cholesterolu,testosteronu inne)? Przełoży się to na budowanie siły,wytrzymałości? Wiadomo,że tłuszcze "obciążają" wątrobę heloł :lol: , dostarczają zdecydowanie więcej kcal, wyrównując niejako deficyt energetyczny (dzięki podbiciu do 30%), kt powstaje przy usuwaniu nadmiaru mocznika. Dzięki lekkiej nadwyżce energetycznej organizm "pracuje" sprawniej,na tyle ile mu pozwalasz. Przy podaży białko powyżej potrzeb fizjologicznych wątroba zamiast produkować energię, wykonuje w takiej sytuacji niepotrzebną pracę-detoksykacja.
Nie spotkałem się jeszcze z badaniem,gdzie rozkład makro przy diecie Ww wyglądałby (nie licząc Twojej drugiej połowy :P)
10-20%B
70-80% Ww
10-15 T
Z czego białko głównie zwierzęce
węglowodany w postaci skrobi-ziemniaki,mąka,owoce,soki itp, błonnik do niezbędnego minimum
tłuszcze pochodzenia zwierzęcego, nie żadne oleje, tłuszcz wewnątrz mięśniowy etc
Gdzie karboksylaza acetylo-CoA,dehydrogenaza pirogronianowa pracuje pełną parą czytaj DNL.Wtedy organizm sam sobie reguluję ilość produkowanych kwasów tłuszczowych (cykl Krebsa) za pomocą CO2 (wysiłek aerobowy-anareobowy).
Jak wyglądałby progres siły, wytrzymałości, zapotrzebowania na białko w takiej sytuacji?
A to wszystko przez błędne wnioski dietetyczne i fizjologiczne powielane od lat?! 8)
Ciekawe znalezisko, zwłaszcza obrazki, zawsze mnie interesują :lol:
http://www.wormbook.org/chapters/www_intermetabolism/intermetabolism.html ponieważ geny (enzymy) sterowane są substratami PROPORCJĄ
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 14:15:45
Aha, jeszcze jak się odchudzamy, to trening siłowy nie jest wskazany, przynajmniej na początku.
Przeciez to typowy recomp jest :D Jak ktos chudnie to normalne, ze wlacza cwiczenia do zestawu zeby szybciej i dlatego slusznie zauwazyles, o tych sprzecznych sygnalach, wlasnie to mialem na mysli. Tylko po co w takim razie nadmiar tluszczu ?
i wracajac do poczatku: 8)
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 08:12:11
Co Ty z tym mierzeniem?
Bicek, klata, inne atrybuty też rosną na niskich białkach?
to co, rosna czy nie ? :P :D
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 14:20:20
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 14:15:45
Aha, jeszcze jak się odchudzamy, to trening siłowy nie jest wskazany, przynajmniej na początku.
Przeciez to typowy recomp jest Jak ktos chudnie to normalne, ze wlacza cwiczenia do zestawu zeby szybciej i dlatego slusznie zauwazyles, o tych sprzecznych sygnalach, wlasnie to mialem na mysli. Tylko po co w takim razie nadmiar tluszczu ?
i wracajac do poczatku: 8)
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 08:12:11
Co Ty z tym mierzeniem?
Bicek, klata, inne atrybuty też rosną na niskich białkach?
to co, rosna czy nie ? :P :D
Rekomp to kompromis, droga na skróty, która wcale krótsza nie jest.
Coś pewno rośnie, potem spada, odwieczna walka katabolizmu i anabolizmu :lol:
Po prostu nie wiem.
Nie ma to znaczenia ABSOLUTNIE!
Dla mnie liczy się wynik na sztandze w kilogramach.
Serio tak trudno to zrozumieć?
Czy biegacz biega po to by mieć piękne łydki, zmieniając technikę biegu i narażając się na kontuzje?
Mnie się zdaje, że po to by pobiec dalej lub szybciej :D
Właśnie czytam o wpływie poziomu białka pokarmowego na fosforylacje oksydacyjną-ciekawie się zapowiada :)
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 14:41:07
Rekomp to kompromis, droga na skróty, która wcale krótsza nie jest.
Wlasnie, ze odwrotnie przeciez, recomp to droga trudniejsza, stosujac klasyka przyslow z DD "spiesz sie powoli", recomp jest powolniejszy, powoli budujesz jednoczesnie ciosajac ale to nie jest sedno, chodzi o to, ze jest cos takiego i da sie to stosowac, i wtedy wlasnie dochodzi do tej sprzecznosci "ablo-albo" :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 14:41:07
Nie ma to znaczenia ABSOLUTNIE!
Dla mnie liczy się wynik na sztandze w kilogramach.
Serio tak trudno to zrozumieć?
No okej, ale zbesztales Blade'a , ze cos mu rosnie na niskich bialkach w tonie takim, ze nie ma prawa rosnac ale jednak okazuje sie, ze ma prawo ;D
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 14:41:07
Czy biegacz biega po to by mieć piękne łydki, zmieniając technikę biegu i narażając się na kontuzje?
Mnie się zdaje, że po to by pobiec dalej lub szybciej :D
A mnie to tam nie obchodzi, kazdy ma inne upodobania, jedni sie mierza, inni waza a inni w lusterku ogladaja, ty mierzysz sile, to tez jakis pomiar jest :D
Cytat: MariuszM w 2012-12-18, 14:42:35
Właśnie czytam o wpływie poziomu białka pokarmowego na fosforylacje oksydacyjną-ciekawie się zapowiada :)
W Bryle?
ps. no nie przesadzaj z tym ekhibicjonizmem "czytaniowym" ;) :D
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 14:50:08
Cytat: MariuszM w 2012-12-18, 14:42:35
Właśnie czytam o wpływie poziomu białka pokarmowego na fosforylacje oksydacyjną-ciekawie się zapowiada :)
W Bryle?
ps. no nie przesadzaj z tym ekhibicjonizmem "czytaniowym" ;) :D
Oświecenie musi spłynąć lub po oczach "walić" :)
W Bryle? Za każdym razem, gdy sięgam po książkę kolejny raz zauważam coś nowego. Na chwilę obecną "w Bryle" nie zauważyłem... :lol:
To gdzie czytasz (ksiazka/internet)? To tajemnica czy mozesz jednak zdradzic?
Effects of dietary protein and fat level on oxidative phosphorylation
lub
poziom białek pokarmowych fosforylacja oksydacyjna
źródło: internet :)
Oj, tam, kim ja jestem, żeby karcić :lol:
Mariusz, a nie wydaje Ci się, ze ten testosteron to spada bo to koryto normalne jest?
Ja gdzieś lepiłem moje badania, mimo tego białka nie było dramatu.
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 15:03:31
Oj, tam, kim ja jestem, żeby karcić :lol:
Mogles podkopac jego zapal tymi krytycznymi uwagami :lol:
No dobra, wrocmy do rozkminiania wazniejszych problemow :D , otoz
Cytat: admin w 2012-12-18, 11:05:27
Jak trenować, aby masy mięśniowej nabierać - stymulacja szybkiego uruchamiania glukagonu (hipoglikemia), ponieważ to ten hormon jest odpowiedzialny za oszczędności węglowodanów i białka, a uruchamianie tłuszczu z tkanki tłuszczowej w długotrwałym wysiłku tlenowym.
Czyli? Na czczo? Czy jak inaczej?
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 15:14:03
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 15:03:31
Oj, tam, kim ja jestem, żeby karcić :lol:
Mogles podkopac jego zapal tymi krytycznymi uwagami :lol:
No dobra, wrocmy do rozkminiania wazniejszych problemow :D , otoz
Cytat: admin w 2012-12-18, 11:05:27
Jak trenować, aby masy mięśniowej nabierać - stymulacja szybkiego uruchamiania glukagonu (hipoglikemia), ponieważ to ten hormon jest odpowiedzialny za oszczędności węglowodanów i białka, a uruchamianie tłuszczu z tkanki tłuszczowej w długotrwałym wysiłku tlenowym.
Ja to nie lubię takich zagadek.
Jak Admin nie wytłumaczy, to może Mariusz...
Jak nie nie, to i tak mnie nie interesuje :lol:
MASA!!!
Czyli? Na czczo? Czy jak inaczej?
He,he, tak to jest, jak się z IPada klepie, albo z komórki :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 15:38:21
Ja to nie lubię takich zagadek.
Jak Admin nie wytłumaczy, to może Mariusz...
Mariusz cos niechetnie sie dzieli swoja wiedza, zazdrosny jakis sie zrobil.... :D
No im podobno podbity T do 30% podnosił testosteron-dieta Ww.Nie jestem w stanie namierzyć źródła :)
Dieta T,diecie Ww nierówna....?
TY z tego co pamiętam szamałeś
300:400:90-120 1:1,3:0,4
1200:3600:480 5280
~21:70%:9
Ciekawe jak z siłą wyszłoby, gdy 1:3:0,8 mało białka
11:80:9%
Bida aż piszczy? ;)
a co dopiero przy 1:4,gdzie 83% to T chyba nic nie pokićkałem
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 15:14:03
Cytat: admin w 2012-12-18, 11:05:27
Jak trenować, aby masy mięśniowej nabierać - stymulacja szybkiego uruchamiania glukagonu (hipoglikemia), ponieważ to ten hormon jest odpowiedzialny za oszczędności węglowodanów i białka, a uruchamianie tłuszczu z tkanki tłuszczowej w długotrwałym wysiłku tlenowym.
Czyli? Na czczo? Czy jak inaczej?
Takie proste to to nie jest. :P :lol: Tu nie ma co oszczędzać, trzeba napędzać m(o)TOR.
Głodówka uruchamia glukagon
Białko pobudza glukagon
czyli
Głodówka+białko :shock: eee nie tędy droga. Jak na masę brr http://www.kulturystyka.org.pl/fotki/andrzej/36.JPG to Ww i B
Tylko po co komu taka góra mięśni.... ,choć "amatorzy" dużych bambułów zawsze się znajdą. "My" nie szkodzimy sobie :twisted: My jest optymalni, a kulturyści to nasz wróg ;)
Mysle, ze nie chodzi o maniackie "pompowanie sarkoplazmy" jak to mowia, tylko o miesnie ale nie nadmiar. Bez miesni nie ma sily, nie?
Kevo do jakiej wagi ,obwodów dojechał?- grenis podrzucał. Trening rozwija,buduje mięśnie nie B,T czy Ww trening. :)
Cytat: MariuszM w 2012-12-18, 16:07:51
Kevo do jakiej wagi ,obwodów dojechał?- grenis podrzucał. Trening rozwija,buduje mięśnie nie B,T czy Ww trening. :)
Pamiętacie jak ograniczalem białko i walilem tyle tłuszczu, ze Mario się bal, ze mi się w oczach mydli?
Bawiłem się wtedy w silowytrzymalosc, robiąc rwanie odważnika na ilość powtórzeń.
Myślałem, ze tyje od tej proporcji na "wydolność", a po czasie okazało się, ze to wzrost "masy" był.
Można to odszukać na DD, jak coś.
Pamiętam, ze jadłem pol kilo tłuszczu dziennie.
Dwie tęgie głowy biochemiczne mógłby ktorys mi wytłumaczyć skąd taki głód mięsa się bierze?
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 16:59:08
Cytat: MariuszM w 2012-12-18, 16:07:51
Kevo do jakiej wagi ,obwodów dojechał?- grenis podrzucał. Trening rozwija,buduje mięśnie nie B,T czy Ww trening. :)
Pamiętacie jak ograniczalem białko i walilem tyle tłuszczu, ze Mario się bal, ze mi się w oczach mydli?
Bawiłem się wtedy w silowytrzymalosc, robiąc rwanie odważnika na ilość powtórzeń.
Myślałem, ze tyje od tej proporcji na "wydolność", a po czasie okazało się, ze to wzrost "masy" był.
Można to odszukać na DD, jak coś.
Pamiętam, ze jadłem pol kilo tłuszczu dziennie.
Dwie tęgie głowy biochemiczne mógłby ktorys mi wytłumaczyć skąd taki głód mięsa się bierze?
pamiętam, że jadłeś, ale jaką masę to dało- mięśnie czy tłuszczyk? Bo z tego co pamiętam to chyba wzrost mocy co najmniej na początku był?
Waga skoczyła o prawie 3 kg, a BF spadł o 1%.
Przez 8 tygodni tylko i przypadkiem :D
Wzrost wydolności i wytrzymałości, w płucach tyle miejsca, ze tańczyć mozna :lol:
Z około 50 powtórzeń rwania jednorącz po dwóch miesiącach było ponad 150 chyba...
300% z palcem w nosie przez zwykle zwiększenie tłuszczu względem białka.
Warto to rozważyć.
Po Świętach coś pokombinuje z proporcjami, Mariusz też chętnie dorzuci 3 grosze.
u Szczygla na str 160 Blians azotu jako miernik zapotrzebowania organizmu w bialka,wspomina o kobiecie,kt nie pracuje,wazy 58 kg wciaga 1800kcal i 16,96g N azotu.Wynika stad,ze organizm moze w pewnych granicach dostosowywac swoja przemiane azatowa do nizszych niz przedtem ilosci bialek w pozyw. Jednak dostosowywanie to odbywa sie stosunkowo powoli,szczegolnie u osobnikow przyzwyczajonych do spoz. duzych ílosci bialek,gdyz organizm niezbyt latwo przestawia sie z rozrzutnej gospodarki azotowej na oszczedna.
Do tego nadmiar bialka mocno podkreca PPM.
Sam jestem ciekaw eksperymentu,tyko w nim nie bedzie ograniczen dla B i T -gdy bedziesz glody oczywiscie :d Ww ograniczyc trza do 1g/kg,aby gloda kcal nie nakrecac ;)
To tyle co teraz mam.
Jadę po ~ 30 g do każdego z trzech posiłków.
Częściej są to cukry proste z cukiernicy lub z owoców.
Bialko samo się ustaliło na ~ 140, a tłuszczu nie liczę, ale koło 250 tak na czutkę.
Ja bym chętnie jeszcze zszedł z białkiem, ale może faktycznie dłuższej adaptacji potrzeba.
No i treningi trzymać muszę nisko...
chcesz zejsc z bialkiem? Sproboj w posilku,kazdym posilku B:T:W 1:3-4(gdy cwiczysz):0.5-0.8 ;)
Cytat: MariuszM w 2012-12-18, 21:25:57
chcesz zejsc z bialkiem? Sproboj w posilku,kazdym posilku B:T:W 1:3-4(gdy cwiczysz):0.5-0.8 ;)
Dużo tłuszczu, zobaczymy.
To i tak za jakiś czas.
Strasznie jestem ciekaw proporcji B:T 1:6-7, ale na razie o nierealne :lol:
mozna na start zaordynowac 2,5,mniej sie nie oplaca :lol: :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 22:15:03
Cytat: MariuszM w 2012-12-18, 21:25:57
chcesz zejsc z bialkiem? Sproboj w posilku,kazdym posilku B:T:W 1:3-4(gdy cwiczysz):0.5-0.8 ;)
Dużo tłuszczu, zobaczymy.
To i tak za jakiś czas.
Strasznie jestem ciekaw proporcji B:T 1:6-7, ale na razie o nierealne :lol:
już widzę ten start do toalety ;) u mnie byłby chyba całkowity brak apetytu na czymś takim? spróbuję testowo sposobu Mariusza, czyli 1:3:0,8 w każdym posiłku. W zasadzie to nie do końca, bo sposób z węglami na koniec dnia czyli ziemniaki na smalcu jakoś najlepiej na mnie działa - czyli jak zjem je z duża ilością tłuszczu to brak ochoty na wieczorne podjadanie. więc 1:3:0,2 bardziej, i tak mam problemy, żeby tyle zjeść. W zasadzie zejście z białkiem do najbardziej wartościowych i podbicie tłuszczami, z ziemniakami na wieczór w ramach węgli byłoby chyba najbardziej korzystne fizjologicznie i ekonomicznie?
Ja tez oscyluje obok tego co mariusz proponuje chyba. Wegle raqczej dobijam ciezko tak do tego ,08/kg ale bialko tluszcz to tak 1:3 gdzies mam spokojnie
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 08:26:17
Ja tez oscyluje obok tego co mariusz proponuje chyba. Wegle raqczej dobijam ciezko tak do tego ,08/kg ale bialko tluszcz to tak 1:3 gdzies mam spokojnie
ja spróbuję dobić tyle tłuszczu testowo. jak na razie było pi razy oko 1:1,5. może podświadomie ograniczałem?
czy
100g sera zoltego lub
100-200g zoltek
+
100-200g smietanki (z)robi kuku?
Cytat: Blade w 2012-12-19, 09:52:12
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 08:26:17
Ja tez oscyluje obok tego co mariusz proponuje chyba. Wegle raqczej dobijam ciezko tak do tego ,08/kg ale bialko tluszcz to tak 1:3 gdzies mam spokojnie
ja spróbuję dobić tyle tłuszczu testowo. jak na razie było pi razy oko 1:1,5. może podświadomie ograniczałem?
np wczoraj pierwszy posilek to bylo 250g twarog tlusty+200ml smietany president 30%, 50-70g masla, ogorek kiszony, papryka czerwona. Czyli wegle to same warzywa. 2 posilek to tlusty rosol plus cwierc kostki masla +50 g smietany 25% i 100 ml smietank 36i po tym, a na kolacje 2 ziemniaki 40g masla i pare lyzek smietany 24%. wychodzi ze wegli chyba za malo
A żurawina i cebula gdzie? :shock: :wink:
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 10:09:30
Cytat: Blade w 2012-12-19, 09:52:12
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 08:26:17
Ja tez oscyluje obok tego co mariusz proponuje chyba. Wegle raqczej dobijam ciezko tak do tego ,08/kg ale bialko tluszcz to tak 1:3 gdzies mam spokojnie
ja spróbuję dobić tyle tłuszczu testowo. jak na razie było pi razy oko 1:1,5. może podświadomie ograniczałem?
np wczoraj pierwszy posilek to bylo 250g twarog tlusty+200ml smietany president 30%, 50-70g masla, ogorek kiszony, papryka czerwona. Czyli wegle to same warzywa. 2 posilek to tlusty rosol plus cwierc kostki masla +50 g smietany 25% i 100 ml smietank 36i po tym, a na kolacje 2 ziemniaki 40g masla i pare lyzek smietany 24%. wychodzi ze wegli chyba za malo
A białka też jak dla starszej pani :lol:
Też zwróciłam na to uwagę, że ani żółtek, ani mięsa...tylko twarożek - jako źródło białka na cały dzień - i to dla kulturysty? :shock:
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 10:09:30
np wczoraj pierwszy posilek to bylo 250g twarog tlusty+200ml smietany president 30%, 50-70g masla, ogorek kiszony, papryka czerwona. Czyli wegle to same warzywa. 2 posilek to tlusty rosol plus cwierc kostki masla +50 g smietany 25% i 100 ml smietank 36i po tym, a na kolacje 2 ziemniaki 40g masla i pare lyzek smietany 24%. wychodzi ze wegli chyba za malo
ja tu na szybko widze BTW 1:5:1,1 bez liczenia warzyw jesli waga z ziemniakow = 2x125g :)
Cytat: renia w 2012-12-19, 10:28:18
Też zwróciłam na to uwagę, że ani żółtek, ani mięsa...tylko twarożek - jako źródło białka na cały dzień - i to dla kulturysty? :shock:
a no zapomnialem 4 zoltka byly do pierwszego.
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 10:39:28
Cytat: renia w 2012-12-19, 10:28:18
Też zwróciłam na to uwagę, że ani żółtek, ani mięsa...tylko twarożek - jako źródło białka na cały dzień - i to dla kulturysty? :shock:
a no zapomnialem 4 zoltka byly do pierwszego.
znaczy sie 4 cale jajka :D
Cytat: admin w 2012-12-19, 10:15:33
A żurawina i cebula gdzie? :shock: :wink:
Zapomnialem :oops: To pewnie dlatego osiagi spadly :( :lol:
Za chwile jeszcze stejk się pojawi.
Kiepsko z pamięcią?
Od cholesterolu pewno...
No nie przywiazuje az takiej uwagi, nie robie tabelek, nie zyje wg planu lekcji wiec rozne szczegoly mi umykaja czasami :)
Cytat: Gavroche w 2012-12-19, 10:23:20
A białka też jak dla starszej pani :lol:
a na co wiecej?
Cytat: renia w 2012-12-19, 10:28:18
Też zwróciłam na to uwagę, że ani żółtek, ani mięsa...tylko twarożek - jako źródło białka na cały dzień - i to dla kulturysty? :shock:
Dawniej bycie kulturysta to był powód do dumy.
Teraz to go obrazilas tym epitetem :lol:
ja tam wole 'na oko'
100g sera zoltego z lidl'a
50g masla
lyzka majonezu
ogorek kiszony
cebula
herbata na sniadanie :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-19, 10:45:09
Cytat: renia w 2012-12-19, 10:28:18
Też zwróciłam na to uwagę, że ani żółtek, ani mięsa...tylko twarożek - jako źródło białka na cały dzień - i to dla kulturysty? :shock:
Dawniej bycie kulturysta to był powód do dumy.
Teraz to go obrazilas tym epitetem :lol:
Kulturysta to ten co jest kulturalny czy moze to jest spoko czyli "cool" turysta?? :D
Ten moj kolega co byl pare razy mistrzem polski teraz zyje inaczej. W pewnym sensie to jest ciekawe doswiadczenie, wiekszosc cwiczy zeby wygladac a on teraz chodzi na silke rekreacyjnie i w ogole nie dba o wyglad. Mowi, ze juz swoje "wyrzezbil", teraz robi jakies dowolne cwiczenia, nawet bez konkretnego planu, nie robi martwego i siadow, bo mowi, ze nie chce sobie psuc ciala i opowiada rozne historie jak to sie koksowali.
Po tym wszystkim przychodzi do glowy taka mysl, ze inaczej sie powinno jednak cel rozlozyc, wyglad to jakis tam poboczny element, wazny jest sam ruch, nawet nie wyscig ze samym soba.
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 10:44:22
No nie przywiazuje az takiej uwagi, nie robie tabelek, nie zyje wg planu lekcji wiec rozne szczegoly mi umykaja czasami :)
Cytat: Gavroche w 2012-12-19, 10:23:20
A białka też jak dla starszej pani :lol:
a na co wiecej?
Od tego mamy Adasia...
Na co?
Na regeneracje zum beispiel, cale jaja i twaróg to słabo trochę w takiej ilości...
Może Ci jednak wystarcza?
Mi się najbardziej podobają dwa stwierdzenia z książek dr Kwaśniewskiego.
Że należy myśleć samodzielnie oraz, że każdy jest inny.
Howgh!
Cytat: MariuszM w 2012-12-19, 10:47:07
ja tam wole 'na oko'
100g sera zoltego z lidl'a
50g masla
lyzka majonezu
ogorek kiszony
cebula
herbata na sniadanie :D
Nie ma u mnie drogiego sera, same takie do 25/za kg czyli jakis szajs chyba. A majonez to tez chyba szkola "Morgano' zdaje sie?
Czasami kupuje te plesniaki z "Sekret mnicha"
Cytat: Gavroche w 2012-12-19, 10:45:09
Cytat: renia w 2012-12-19, 10:28:18
Też zwróciłam na to uwagę, że ani żółtek, ani mięsa...tylko twarożek - jako źródło białka na cały dzień - i to dla kulturysty? :shock:
Dawniej bycie kulturysta to był powód do dumy.
Teraz to go obrazilas tym epitetem :lol:
Sorry... :oops: to wszystko przez tego "optyprofa" :? :lol:
Cytat: Gavroche w 2012-12-19, 10:51:34
Na co?
Na regeneracje zum beispiel, cale jaja i twaróg to słabo trochę w takiej ilości...
Może Ci jednak wystarcza?
Nie czuje potrzeby wiecej choc mam swiadomosc, ze mozna by wiecej i moze by tak "dojesc" ale wtedy to jest bez sensu z kolei, bo jesc na sile.... :roll:
Dlatego robie cale jajka, bo jednak tego bialka troche tam jest w tym bialku.
Cytat: Gavroche w 2012-12-19, 10:51:34
Mi się najbardziej podobają dwa stwierdzenia z książek dr Kwaśniewskiego.
Że należy myśleć samodzielnie oraz, że każdy jest inny.
Howgh!
No wlasnie, za to zupelnie bez oporu wchodzi mi tluszcz, ochote na 200ml smietany mam praktycznie zawsze.
ser zolty z lidla 400g/9.99zł
majonez lubie czasem,gdy najdzie na niego ochota smak sobie przypomniec :lol:
szkola sliwki na N z olejem roslinnym lecytyna sojowa etc made in...? :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=CTrCUNquwW8 - jak majonez to tylko od scyzorylów! :wink:
Cytat: admin w 2012-12-19, 11:05:54
http://www.youtube.com/watch?v=CTrCUNquwW8 - jak majonez to tylko od scyzorylów! :wink:
Ketrzynski tez jeszcze jest stary, polski tradycyjny.
A ja wlasnie zakupilem sobi 90 swiezutkich jaj, sprobuje sie przez tydzien "dobialczyc" choc to chyba drugi biegun "niedobialczenia" :? :? :lol:
I zobacze jak wplynie to na efekty, no jak juz mi gavro kaze nie byc starsza pania... wczoraj zrugal balde'a dzisiaj mnie wysmial :(
:lol:
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 11:41:02
Cytat: admin w 2012-12-19, 11:05:54
http://www.youtube.com/watch?v=CTrCUNquwW8 - jak majonez to tylko od scyzorylów! :wink:
Ketrzynski tez jeszcze jest stary, polski tradycyjny.
A ja wlasnie zakupilem sobi 90 swiezutkich jaj, sprobuje sie przez tydzien "dobialczyc" choc to chyba drugi biegun "niedobialczenia" :? :? :lol:
I zobacze jak wplynie to na efekty, no jak juz mi gavro kaze nie byc starsza pania... wczoraj zrugal balde'a dzisiaj mnie wysmial :(
:lol:
Far from it !
Nawet Ci zazdroszczę.
Ja to bez bielkowiny nie mogę.
Wcinam właśnie jaja sadzone, wątróbkę i ser żółty.
Śmietanki juz nie wleje...
Te majonezy wszystkie na oleju rzepakowym zdaje się.
Cytat: Gavroche w 2012-12-19, 11:56:53
Nawet Ci zazdroszczę.
Ja to bez bielkowiny nie mogę.
W sensie bez bialka?
Moze to to..? http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=844.800
Jak sie admin zapatruje na to typowanie? Ma to sens? To chyba jakis istniejacy temat we wspolczesnej dietetyce, bo widzialem dyplom takiego kursu ;)
Cytat: RafałS w 2012-12-19, 15:09:44
Te majonezy wszystkie na oleju rzepakowym zdaje się.
Ciezko powiedzec. Jak nie widzisz produkcji, to nie wiadomo jaki jest lany. Na etykiecie jest napisane, ze zawiera rafinowany olej roslinny.
Jedno jest pewne; majonez jak i inne produkty wysokoprzetworzone sa wytwarzane jak najmniejszym kosztem. A smak zawsze mozna podrasowac :)
Białka, no.
Toż to oczywiste, ze każdy z nas ma inna dietę.
Ale nie tak jak Dario pisał...
Mnie się bardziej podoba stwierdzenie o śmietance :D
Dr Kwaśniewski pisał o sposobie dawnym "leczenia" serca, było nim picie litra śmietany dziennie.
I odchudza!
Cytat: Gavroche w 2012-12-19, 16:09:56
Toż to oczywiste, ze każdy z nas ma inna dietę.
Ale nie tak jak Dario pisał...
Dario zapędził się w kozi róg-źle wytypował Typa ;) i problem gotowy :)
Cytat: admin w 2012-12-19, 11:05:54
http://www.youtube.com/watch?v=CTrCUNquwW8 - jak majonez to tylko od scyzorylów! :wink:
Bez jaj ;) mi tu proszę :lol:
Cytat: MariuszM w 2012-12-19, 17:54:51
Cytat: Gavroche w 2012-12-19, 16:09:56
Toż to oczywiste, ze każdy z nas ma inna dietę.
Ale nie tak jak Dario pisał...
Dario zapędził się w kozi róg-
niby w jaki sposób ?
Cytat: Dario Ronin w 2012-12-19, 19:27:03
Cytat: MariuszM w 2012-12-19, 17:54:51
Cytat: Gavroche w 2012-12-19, 16:09:56
Toż to oczywiste, ze każdy z nas ma inna dietę.
Ale nie tak jak Dario pisał...
Dario zapędził się w kozi róg-
niby w jaki sposób ?
A w taki, że to pokarm decyduje o kierunku zmian, a nie odwrotnie.
W przeciwnym razie, nasza linia by dawno wygasła...
Cześć Dario:)
Wydajecie obaj sady niczym wyrocznia, tak jakbyscie wszystko juz wiedzeli :)
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 20:44:04
Wydajecie obaj sady niczym wyrocznia, tak jakbyscie wszystko juz wiedzeli :)
Nic podobnego, to moje prywatne przekonanie.
Ale wysoce prawdopodobne:)
Gdybyśmy jako gatunek nie mieli gigantycznych zdolności adaptacyjnych, nie pisalibysmy ze sobą.
Po to mamy taki śmietnik w DNA.
To co dario wkleil to tez przekonanie dr Michalaka, ktory sie od czasu do czasu przewija i zdaje sie nawet jest optymalnym. W kazdym razie dlaczego ty "musisz" to bialko w takiej ilosci a ja np "nie musze"? Moze to jest zawarte wlasnie w zmiennosci osobniczej, wiec dlaczego od razu takie twarde "nie"?
A ja mam wrazenie,ze 'My'z Gavro jestesmy 'dobrymi' obserwatorami wlasnego metabolizmu :lol:
Typowanie,jak i analiza wlosa to kit. Jak mnie pamiec nie mydli,to chlopaki ode mnie wyslali probki do badania. :D
Cytat: MariuszM w 2012-12-19, 21:14:45
A ja mam wrazenie,ze 'My'z Gavro jestesmy 'dobrymi' obserwatorami wlasnego metabolizmu :lol:
Typowanie,jak i analiza wlosa to kit. Jak mnie pamiec nie mydli,to chlopaki ode mnie wyslali probki do badania. :D
Tylko na ile ci sie zdaje a na ile masz pewnosc? Bo jakie masz podstawy? Zeby cos na 100% osadzic trzeba miec niezachwiane pdostawy i wiedze, aspirujesz? 8)
Zamiedzowy admin np skonczyl taki kurs, a sama ksiazka jest napisana dosc biochemicznym jezykiem. Musialbym znac biochemie na pamiec i ja doskonale rozumiec, zeby to po prostu tak "roztrzaskac" na kolanie.
Ale ja wiem, ze za malo wiem, wiec na pewno tak nie powiem.... :D
Cytat: MariuszM w 2012-12-19, 21:14:45
Typowanie,jak i analiza wlosa to kit.
Po czym wnosisz? Chlopakom cos nie wyszlo?
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 21:07:53
To co dario wkleil to tez przekonanie dr Michalaka, ktory sie od czasu do czasu przewija i zdaje sie nawet jest optymalnym. W kazdym razie dlaczego ty "musisz" to bialko w takiej ilosci a ja np "nie musze"? Moze to jest zawarte wlasnie w zmiennosci osobniczej, wiec dlaczego od razu takie twarde "nie"?
Wcale nie muszę, skoro taki przykład.
Jak się zbliżyłem do Twojej aktywności, mój apetyt też się zbliżył.
Gdyby Dario miał zblizona aktywność do mojej też by lepiej spal :lol:
Cytat: Gavroche w 2012-12-19, 21:25:18
Wcale nie muszę, skoro taki przykład.
Jak się zbliżyłem do Twojej aktywności, mój apetyt też się zbliżył.
Nie musisz czy nie mozesz bez "bielkowiny" jak zwal tak zwal, ale jednak pomijajac poizom kaloryczny sa roznice w proporcjach GSO, ktore nas zadowalaja. Na pewno nie podwazysz czegos takiego jak zmiennosc osobnicza, bo zreszta dr Kwasniewski tez o tym mowi, ze do kazdego nalezy podchodzic indywidualnie. Czy np owo typowanie nie moze sie zawierac wlasnie w kwestiach tej zmiennosci. Podobno sa osoby ktore maja wyzszy albo nizszy poziom kwasu w zoladku, to ten poziom to ich cecha czy wina substratow jak mowi mariusz? Ja nie mowie nie ani nie mowie "tak, na pewno" jedynie podsuwam problem, ewentualna watpliwosc, z ktora mozna sie rozprawic, ale negowanie z urzedu to glupota i brak pokory. Wczoraj zrugales blade'a a potem zatoczylismy koleczko i zabawnie wyszlo, ze jednak moze i cos mu rosnie na tym malym bialku i bez "naddatkow" ;)
Cytat: Gavroche w 2012-12-19, 21:25:18
Gdyby Dario miał zblizona aktywność do mojej też by lepiej spal :lol:
Gdyby babcia miala wasy.... ;) Ja mysle, ze to tez tylko gdybanie. Temat bezsennosci podrzucilem, bo ten kolega, u ktorego bylem wlasnie cos takiego mu sie zaczelo, co zreszta pisalem wczesniej w jakims temacie, chyba "witaminy". On nie narzeka na brak aktywnosci, prace ma taka, ze non stop w ruchu a potem jeszcze trenuje do maratonow i przychodzi czasami powloczac nogami. I jakos nie moze polec na 8 godzin, bo tez sie budzi w ok 4 rano. Wiec to raczej odpada, oklepane :D
Tak BTW (znaczy sie by the way a nie bualko tluszcz wegle ;) ) wlasnie skonczylem czytac te ksiazke Sarno, ktora polecaly kiedys mity...i choc w temacie ksiazek napisalem, ze jest nudna, bo owszem, pierwsze pol ksiazki autor jak wiekszosc autorow stawia teze dotyczaca wybranego przez niego aspektu, ale.....pozniej na koniec jak sie to posklada to moze miec sens. Dwa umysly w kazdym czlowieku: swiadomosc i podswiadomosc, ktore sa w sporze a mozg na koniec nie chcac dopuscic na przenikniecie uczuc z jednego do drugiego (logika kontra jej brak-instynkt) robi fizyczna projekcje w postaci bolu miesni, stawow, powiezi etc. I pisze, ze rozdzielenie umyslu od ciala to jeden z najwiejszych bledow, bo mozg tak naprawde moze wszystko, jak zreszta pamietasz z ksiazki Samolubny Mozg :) A spora czesc typowych kontuzji pakerskich, te dyskopatie i inne to zadne kontuzje...
I wtedy przychodzi mysle, ze ten mozg to jednak nie jest taki glupi.......i moze czasami to on sie bawi?
gdyby Dario uwazniej czytal admina,a zwlaszcza Jana Kwasniewskiego wiedzialby dlaczego brzuch rosnie (szlak pentozowy glukoza). Choc zawsze mozna wiedziec wiecej,dr sie mydli itp. ;)
No ale dario nie ma problemu z brzuchem tylko z czyms innym. Jak juz to glowa ewentualnie :D To, ze ucieka w wegle ma inna przyczyne. Lepiej opowiedz co tam kolego we wlosach wyszlo czy nie wyszlo :D
myslalem,ze to mozg zywi sie glukoza,a tu okazuje sie,ze brzusio ;D
p.s nie pamietam,zapytaj na forum.
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 21:38:52
... (logika kontra jej brak-instynkt) ...
Instynkt nie kieruje się logiką? :D
Brak logiki oznacza postępowanie instynktowne? :D
Rozwiń, bo uprościłeś. ;)
Cytat: Radzio w 2012-12-19, 21:54:11
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 21:38:52
... (logika kontra jej brak-instynkt) ...
Instynkt nie kieruje się logiką? :D
Brak logiki oznacza postępowanie instynktowne? :D
Rozwiń, bo uprościłeś. ;)
Jak ci rzuce kamyk to instynktownie to zlapiesz. Mogl byc kozi bobek i logika kazalaby go naszelki wypadek nie lapac :D
Musialbym zreknac do knigi czy moze czegos nie przekrecilem :D Swiadomy kieruje sie logika i rozsadkiem a ten drugi, nieswiadomy emocjami czy jakos tak.
wnioski mozna wyciagnac rozne. Blead leczy stres ekstra T. Ja tam wole 3na1 to banda lysego :lol:
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 22:07:27
Cytat: Radzio w 2012-12-19, 21:54:11
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 21:38:52
... (logika kontra jej brak-instynkt) ...
Instynkt nie kieruje się logiką? :D
Brak logiki oznacza postępowanie instynktowne? :D
Rozwiń, bo uprościłeś. ;)
Jak ci rzuce kamyk to instynktownie to zlapiesz. Mogl byc kozi bobek i logika kazalaby go naszelki wypadek nie lapac :D
Musialbym zreknac do knigi czy moze czegos nie przekrecilem :D Swiadomy kieruje sie logika i rozsadkiem a ten drugi, nieswiadomy emocjami czy jakos tak.
Nic się nie stało ;), ja tej książki jednak czytał nie będę. :lol:
Cytat: MariuszM w 2012-12-19, 22:12:15
wnioski mozna wyciagnac rozne. Blead leczy stres ekstra T. Ja tam wole 3na1 to banda lysego :lol:
Nie wiem kto to blead ale leczenie stresu tym T (mniemam ze tluszcz) to typowe leczenie objawowe, czyli podejscie wspolczesej medycyny - cos boli to trza zaleczyc a nie poszukac zrodla, przyczyny. Wiec niech se ten blead leczy czym chce (niektorzy jak sie stresuja to zra weglowodany), bo stres to jest domena umyslu a nie ciala i tam nalezy szukac przyczyn :)
Cytat: Radzio w 2012-12-19, 22:18:54
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 22:07:27
Cytat: Radzio w 2012-12-19, 21:54:11
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 21:38:52
... (logika kontra jej brak-instynkt) ...
Instynkt nie kieruje się logiką? :D
Brak logiki oznacza postępowanie instynktowne? :D
Rozwiń, bo uprościłeś. ;)
Jak ci rzuce kamyk to instynktownie to zlapiesz. Mogl byc kozi bobek i logika kazalaby go naszelki wypadek nie lapac :D
Musialbym zreknac do knigi czy moze czegos nie przekrecilem :D Swiadomy kieruje sie logika i rozsadkiem a ten drugi, nieswiadomy emocjami czy jakos tak.
Nic się nie stało ;), ja tej książki jednak czytał nie będę. :lol:
To ksiazka raczej dla tych ktorzy sie interesuja zagadnieniami psyche i somy, w dodatku malo porywajaca, wiec mnie to absolutnie nie dziwi :)
Jednak pozycze ja biegaczowi, ktorego bola miesnie goleniowe, te z przodu, miedzy kolanem a kostka i zobacze czy rzeczywiscie daje rade.
CytatNie musisz czy nie mozesz bez "bielkowiny" jak zwal tak zwal, ale jednak pomijajac poizom kaloryczny sa roznice w proporcjach GSO, ktore nas zadowalaja. Na pewno nie podwazysz czegos takiego jak zmiennosc osobnicza, bo zreszta dr Kwasniewski tez o tym mowi, ze do kazdego nalezy podchodzic indywidualnie. Czy np owo typowanie nie moze sie zawierac wlasnie w kwestiach tej zmiennosci. Podobno sa osoby ktore maja wyzszy albo nizszy poziom kwasu w zoladku, to ten poziom to ich cecha czy wina substratow jak mowi mariusz?
Oczywiscie, ze istnieje zmienność osobnicza.
To podstawowy mechanizm warunkujacy przetrwanie gatunku.
Zgadzam sie z Mariuszem co do substratów.
Tzw. nadkwasota występuje w wyniku działania tych substratow u osoby która wcześniej miała normalny poziom, tak?
Czy nie?
Wzrost jest cechą, prawda?
I co z tego, ze Twoje założenia dziedziczne są na 180 cm, kiedy przez te substraty, nie urosłeś, bo głodowałeś?
CytatJa nie mowie nie ani nie mowie "tak, na pewno" jedynie podsuwam problem, ewentualna watpliwosc, z ktora mozna sie rozprawic, ale negowanie z urzedu to glupota i brak pokory. Wczoraj zrugales blade'a a potem zatoczylismy koleczko i zabawnie wyszlo, ze jednak moze i cos mu rosnie na tym malym bialku i bez "naddatkow" ;)
A Ty uprawiasz asekuranctwo czy nie masz własnego zdania?
Przecież ja go zrugałem za mierzenie, a nie za wzrost mięśni, chłopie!
Widzisz co chcesz widzieć, jak przeczytasz dokładnie, to napisałem, że hipertrofia zachodzi również przy głodzeniu.
I jak obliczyleś u Blade brak nadwyżki?
CytatGdyby babcia miala wasy.... ;) Ja mysle, ze to tez tylko gdybanie. Temat bezsennosci podrzucilem, bo ten kolega, u ktorego bylem wlasnie cos takiego mu sie zaczelo, co zreszta pisalem wczesniej w jakims temacie, chyba "witaminy". On nie narzeka na brak aktywnosci, prace ma taka, ze non stop w ruchu a potem jeszcze trenuje do maratonow i przychodzi czasami powloczac nogami. I jakos nie moze polec na 8 godzin, bo tez sie budzi w ok 4 rano. Wiec to raczej odpada, oklepane :D
To oczywiste, ze jest przetrenowany, to pierwszy objaw przewleklego zmęczenia, bezsenność.
Zwłaszcza na korycie.
Niech sobie mierzy tętno rano, podwyższone-przetrenowanie.
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 22:21:55
...
Jednak pozycze ja biegaczowi, ktorego bola miesnie goleniowe, te z przodu, miedzy kolanem a kostka i zobacze czy rzeczywiscie daje rade.
Instynkt mi mówi, że logicznie będzie poczytać o technice biegu i o obuwiu. ;) :lol:
nie wiesz gdzie tkwí przyczyna ziom? ;) W proporcji? :lol: he he w bandzie lysego B:T:W jak to bylo be the way? :lol: he he
sorki Blade za przekrecenie :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-19, 22:29:41
Tzw. nadkwasota występuje w wyniku działania tych substratow u osoby która wcześniej miała normalny poziom, tak?
Pytasz czy stwrierdzasz? Rozni ludzie podobno maja rozne poziomy niezaleznie od modelu zywienia, jedni maja zoladek jhak trolle (pozdro dla trolli) a inni taki slaby, ze popwli trawi. Raw0 z kolei paletal sie po tematach i co jakis czas wspominal o jakiejs tam "-azie", ktorej to niektorzy maja malo a inni duzo i ztego powodu costam-costam.
Cytat: Gavroche w 2012-12-19, 22:29:41
Wzrost jest cechą, prawda?
I co z tego, ze Twoje założenia dziedziczne są na 180 cm, kiedy przez te substraty, nie urosłeś, bo głodowałeś?
jezeli jest cecha to dotyczy obiektu, ktory da sie zmierzyc :D Zalozenia dziedziczne, ze co? :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-19, 22:29:41
A Ty uprawiasz asekuranctwo czy nie masz własnego zdania?
Wlasne zdanie to jest takie, ktore dzisiaj moze byc zupelnie inne od jutrzejszego, wiec ja bym ta z tym wlasnym zdaniem nie szarzowal, wlasne zdanie ma byle zul spod budki z piwem :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-19, 22:29:41Przecież ja go zrugałem za mierzenie, a nie za wzrost mięśni, chłopie!
No a ty to pytanie czy "bicek, klata i inne atrybuty rosna na malych bialkach" to nie bylo taki powatpiewajaco niedowerzajace? ;) mniejsza z tym :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-19, 22:29:41
To oczywiste, ze jest przetrenowany, to pierwszy objaw przewleklego zmęczenia, bezsenność.
Zwłaszcza na korycie.
Niech sobie mierzy tętno rano, podwyższone-przetrenowanie.
Tyle, ze po miesiacu roztrenowania jakos mu nie przeszlo a zmeczony nie byl, wrecz byl wybyczony z nudow, zero wysilku i stresu. I nic.
Cytat: Radzio w 2012-12-19, 22:30:51
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 22:21:55
...
Jednak pozycze ja biegaczowi, ktorego bola miesnie goleniowe, te z przodu, miedzy kolanem a kostka i zobacze czy rzeczywiscie daje rade.
Instynkt mi mówi, że logicznie będzie poczytać o technice biegu i o obuwiu. ;) :lol:
Ech no, bieganie z ksiazek, zawsze mnie to smieszylo, tak jak ksiazki o oddychaniu, mruganiu powiekami i technikach defekacji :lol:.
Radziu to nie jakis amator w sensie, ze wczoraj zaczal, zaliczyl kilkanascie(dziesiat?) maratonow w ubieglych latach. Bol jest kompletnie nie zwiazany z bieganiem i zupelnie oderwany od tego. To pierwsze co mu przyszlo na mysl, kazdy zreszta mu to mowil. I jak przestal, bo sie sezon skonczyl to i tak go boli dalej. I co teras??
na 'ujemnym' bilansie nic nie urosnie. To,ze organizm posiada niesamowite zdolnosci adaptacyjne dziekowac mln lat ewolucji. To, ze wedlug kalkulatora jestes na - nie oznacza,ze in vivo jestes nie mozesz byc na + ;) prawda?
smiesza mnie osoby,kt sa profi (amatorom mozna odpuscic),niszcza swoj organiz,eksploatuja ponad miare i mysla,ze jak zrobia sobie przerwe to wszysto wroci do normy po m-cu. Ja bark czulem przez rok,choc bol minal po 2-3tyg. Do tej pory smarowanie gorsze niz w drugim barku. Dzieki ZO duzo sie poprawilo a uklad kostny stawy potrzebuja do tego 1000dni! Na ZO jestem 2 lata i 4 miechy.
Cytat: MariuszM w 2012-12-19, 23:00:55
...Na ZO jestem 2 lata i 4 miechy.
Co tak krótko? :wink:
Cytat: MariuszM w 2012-12-19, 23:00:55
smiesza mnie osoby,kt sa profi (amatorom mozna odpuscic),niszcza swoj organiz,eksploatuja ponad miare i mysla,ze jak zrobia sobie przerwe to wszysto wroci do normy po m-cu. Ja bark czulem przez rok,choc bol minal po 2-3tyg. Do tej pory smarowanie gorsze niz w drugim barku. Dzieki ZO duzo sie poprawilo a uklad kostny stawy potrzebuja do tego 1000dni! Na ZO jestem 2 lata i 4 miechy.
Tu i wyżej, odpowiedziałeś Zyonowi za mnie :D
I nie ma czegoś takiego jak "niezależnie od modelu żywienia", nawet kolor oczu się zmieni, kwestia czasu(pokoleń) :D
Mariusz, wyżej wrzuciłeś swoje przypuszczenia odnośnie niskiego poziomu testosteronu i nadmiaru białka w diecie.
Ja to wiązałem raczej z korytkiem, co w zasadzie się nie wyklucza :D
Przez ciąg skojarzeń wydumałem coś takiego:
Zwierzęta trzebione przed rozpoczęciem dojrzewania płciowego mają większy wzrost.
Spowodowane jest to późniejszym zarastaniem nasad kości długich z niedostatku hormonów płciowych (niewielkie ilości produkują nadnercza).
Chłopcy w okresie pokwitania, przyjmujący inhibitory aromatazy (enzym modyfikujący testosteron do estrogenów) wykazują podobną budowę ciała, tzw. eunochoidalną chyba :)
"Dorodna" młodzież to bardzo podobna sprawa do powyższych.
Czy moźe to być spowodowana dietą "kastracja chemiczna"?
W takim razie pewien model źywienia byłby strasznie niekorzystny dla sportów "testosteronowych" i to ten właśnie, zdaje się powszechnie polecany jako najlepszy...
Adminie, pomoźesz?
Najważniejsze - dbać i roztrenować kręgosłup. Bez kręgosłupa najtęższy biceps jest chałę wart. :?
Karkówka i schab chronią i trzymają puszkę mózgową do tego w pionie. :wink:
Cytat: MariuszM w 2012-12-19, 21:42:58
gdyby Dario uwazniej czytal admina,a zwlaszcza Jana Kwasniewskiego wiedzialby dlaczego brzuch rosnie (szlak pentozowy glukoza). Choc zawsze mozna wiedziec wiecej,dr sie mydli itp. ;)
Coś Ci zaburza ostrość widzenia - zdolność do uczciwej oceny ( chyba wiem co :lol: )
Dario bardzo dokładnie czyta Admina , książki Jana Kwaśniewskiego zwłaszcza i wie (?) dlaczego brzuch rośnie .
ŻO stosowałem "już" w 94 r. - ile miałeś lat wtedy ? ;-)
Bardzo podoba mi się idea diety tłuszczowej , jest zgodna z moją logiką i wiedzą , ale moje ciało daje mi sprzeczne sygnały :(
Jako dziecko unikałem tłuszczu jak ognia ( instynkt ? ) nawet z chudej szynki wydłubywałem tłuszczyk :lol:
Na śniadanie babcia dawała chałkę i mleko , na obiad kurczak ... chlebek smarowałem cieniutko , a w kieszeniach nosiłem ... bulion w kostkach (?) bardzo lubiłem słone
Kiedy zainteresowałem się Ż0 nie czułem się chory - miałem 30 lat i myślałem , że jestem niezniszczalny ;)
po kilku latach czułem / wiedziałem , że oszukuję - ciągnęło mnie do owoców , czekolady ( stres ? )
odpuściłem
od 5 lat LC "w okolicach" DO - niestety mój organizm nie reaguje "właściwie"
też potrafię się " wymądrzać " :)
zabawmy się w lekarza : dochodzę do wniosku , że budzi mnie ... wątroba (?) , niski poziom glukozy ok 4 tej
po kolacji z ziemniaków np. jest lepiej ( 5 , 6sta )
po tłustej lub alkoholu (?) - 2ga 3cia !!!
czasami rano trzęsą mi się dłonie - sprawdzam glukometrem - 80 , 86 ...
od 5 lat również stres związany z pracą zwielokrotnił się - dawniej "leczyłem się" czekoladą z orzechami
jakoś w moim przypadku tłuszcz nie uspokaja 8)
kto się powymądrza ? :D
Zyon , Gavro - teraz was poznaje , znów ostro i z polotem - już się o was martwiłem :lol:
Darek
Cytat: admin w 2012-12-20, 07:40:39
Najważniejsze - dbać i roztrenować kręgosłup. Bez kręgosłupa najtęższy biceps jest chałę wart. :?
Karkówka i schab chronią i trzymają puszkę mózgową do tego w pionie. :wink:
Bo facet powinien mieć plecy!
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 22:49:04
Cytat: Radzio w 2012-12-19, 22:30:51
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 22:21:55
...
Jednak pozycze ja biegaczowi, ktorego bola miesnie goleniowe, te z przodu, miedzy kolanem a kostka i zobacze czy rzeczywiscie daje rade.
Instynkt mi mówi, że logicznie będzie poczytać o technice biegu i o obuwiu. ;) :lol:
Ech no, bieganie z ksiazek, zawsze mnie to smieszylo, tak jak ksiazki o oddychaniu, mruganiu powiekami i technikach defekacji :lol:.
Radziu to nie jakis amator w sensie, ze wczoraj zaczal, zaliczyl kilkanascie(dziesiat?) maratonow w ubieglych latach. Bol jest kompletnie nie zwiazany z bieganiem i zupelnie oderwany od tego. To pierwsze co mu przyszlo na mysl, kazdy zreszta mu to mowil. I jak przestal, bo sie sezon skonczyl to i tak go boli dalej. I co teras??
bo może po prostu temat jest inny: przypuśćmy, że sa sprawy niezwiązane z żywieniem, a skutkujące bólem; typu krótsza noga ewentualnie jakieś napięcia w kręgosłupie, o czym wspominał admin. Organizm kompensuje ile może ale kiedyś możliwości kompensacyjne się kończą i zaczyna boleć? i żywienie nic albo nie wiele ma tu do pomocy?
Plecy się ma od latissimus dorsi... :D
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 22:19:47
Cytat: MariuszM w 2012-12-19, 22:12:15
wnioski mozna wyciagnac rozne. Blead leczy stres ekstra T. Ja tam wole 3na1 to banda lysego :lol:
Nie wiem kto to blead ale leczenie stresu tym T (mniemam ze tluszcz) to typowe leczenie objawowe, czyli podejscie wspolczesej medycyny - cos boli to trza zaleczyc a nie poszukac zrodla, przyczyny. Wiec niech se ten blead leczy czym chce (niektorzy jak sie stresuja to zra weglowodany), bo stres to jest domena umyslu a nie ciala i tam nalezy szukac przyczyn :)
hehe, a jeśli mój stres wynika z niedoboru tłuszczu? co czyni mnie bardziej podatnym na sytuacje stresogenne? bo sytuacji strsogennych w życiu nie wyeliminuję, mogę tylko pracować nad sobą i do tego dołożyć kombinacje dietetyczne
Cytatkto się powymądrza ?
Ja.
Czemu tak uparcie pukasz w te drzwi LC, skoro znaki Ci pulsują jaskrawym światłem: Ty tu nie mieszkasz!
Doktor Kwaśniewski opracował dwie diety, taka podpowiedź :D
Cytat: Dario Ronin w 2012-12-20, 07:54:04
Zyon , Gavro - teraz was poznaje , znów ostro i z polotem - już się o was martwiłem :lol:
:lol: :lol: :lol:
Cytat: admin w 2012-12-20, 08:17:28
Plecy się ma od latissimus dorsi... :D
Tylko kulturyści :D
Wszyscy inni od tyłka po kark.
Cytat: Gavroche w 2012-12-20, 08:20:32
Cytatkto się powymądrza ?
Ja.
Czemu tak uparcie pukasz w te drzwi LC, skoro znaki Ci pulsują jaskrawym światłem: Ty tu nie mieszkasz!
Doktor Kwaśniewski opracował dwie diety, taka podpowiedź :D
a może jednak wątroba? wg medycyny chińskiej chyba takie budzenie o tej porze świadczy o słabości tego narządu, odpuść alko, ograniczy białka (chyba? - adminie, pomóż) i może pomoże? swoją droga mi sie wybitnie źle śpi po drinku. Nawet otrzymana w prezencie urodzinowym 14sto letnia single malt nie pomaga ;)
Cytat: Blade w 2012-12-20, 08:19:45
hehe, a jeśli mój stres wynika z niedoboru tłuszczu? co czyni mnie bardziej podatnym na sytuacje stresogenne? bo sytuacji strsogennych w życiu nie wyeliminuję, mogę tylko pracować nad sobą i do tego dołożyć kombinacje dietetyczne
Stres wynika najczesciej z sytuacji zyciowych i czesto od nas niezaleznych wiec nie ma co zwalac na diete i niedobory. Dieta nie uchroni cie przed tym, ze cie szef z..ruga za nic, ze cie jakis osiol na skrzyzowaniu pokaze "fucka", ze ktostam zrobi ci na zlosc etc. Trzeba miec gruba "skore" emocjonalna, a dieta ci jej nie da raczej.
Raczej dieta ma duży wpływ na naszą reakcję na stresowe sytuacje. Wiem po sobie...
sobie tak mysle jak zwalczac stres
jesc tyle bialka,aby nie glodowac i hormow bylo pod dostatkiem
jesc tyle tluszczu lub weglowodanow ,aby energii do produkcji tychze produktow nie braklo
jesc tyle weglowodanow,aby starczylo 'cholesterolu' dla nerwow w duzym uproszczeniu. :D nie 'odstresowuj sie tylko tym tluszczem zbyt obficie :p
Cytat: renia w 2012-12-20, 08:31:33
Raczej dieta ma duży wpływ na naszą reakcję na stresowe sytuacje. Wiem po sobie...
Bez wątpienia.
Punkt widzenia zaleźy od punktu siedzenia przy stole.
Taka trawestacja :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-20, 08:20:32
Cytatkto się powymądrza ?
Ja.
Czemu tak uparcie pukasz w te drzwi LC, skoro znaki Ci pulsują jaskrawym światłem: Ty tu nie mieszkasz!
Doktor Kwaśniewski opracował dwie diety, taka podpowiedź :D
sam się dziwię - mózg i serce mówi " idź tą drogą " :D , ciało uuu boli , boli
tracę wiarę w intelekt , mój :lol:
"japońska" nie dla mnie . leniwy jestem ;) , pasterska strawa - lubię prostotę
D
Cytat: Dario Ronin w 2012-12-20, 08:40:40
Cytat: Gavroche w 2012-12-20, 08:20:32
Cytatkto się powymądrza ?
Ja.
Czemu tak uparcie pukasz w te drzwi LC, skoro znaki Ci pulsują jaskrawym światłem: Ty tu nie mieszkasz!
Doktor Kwaśniewski opracował dwie diety, taka podpowiedź :D
sam się dziwię - mózg i serce mówi " idź tą drogą " :D , ciało uuu boli , boli
tracę wiarę w intelekt , mój :lol:
"japońska" nie dla mnie . leniwy jestem ;) , pasterska strawa - lubię prostotę
D
Skoro tak...
Cytat: Gavroche w 2012-12-20, 08:20:32
Doktor Kwaśniewski opracował dwie diety, taka podpowiedź :D
:shock:
No właśnie: bardzo zdrową dietę WYSOKOWĘGLOWODANOWĄ i tę drugą, co myślał, że jest dla każdego! :?
Bo jest, ale dla niektórych w systemie klatkowym, a nie na wolnym wybiegu. :wink: :D
Cytat: admin w 2012-12-20, 08:47:21
Cytat: Gavroche w 2012-12-20, 08:20:32
Doktor Kwaśniewski opracował dwie diety, taka podpowiedź :D
:shock:
No właśnie: bardzo zdrową dietę WYSOKOWĘGLOWODANOWĄ i tę drugą,
Te druga rotacyjno-cebulowa, myslalem, ze admin powinien wiedziec takie rzeczy :shock: :shock:
Cytat: Dario Ronin w 2012-12-20, 08:40:40
Cytat: Gavroche w 2012-12-20, 08:20:32
Cytatkto się powymądrza ?
Ja.
Czemu tak uparcie pukasz w te drzwi LC, skoro znaki Ci pulsują jaskrawym światłem: Ty tu nie mieszkasz!
Doktor Kwaśniewski opracował dwie diety, taka podpowiedź :D
sam się dziwię - mózg i serce mówi " idź tą drogą " :D , ciało uuu boli , boli
tracę wiarę w intelekt , mój :lol:
"japońska" nie dla mnie . leniwy jestem ;) , pasterska strawa - lubię prostotę
D
teraz poważnie :)
za pierwszym podejściem czułem się świetnie , sił przybywało , mięśni też - na fali :D
za drugim "wyleczyłem" alergie ...
no i fascynuje mnie biochemia 8)
przed laty irydolog powiedziała "więcej tłuszczu" , ale najpierw podleczyć trzustkę (?) , dała zioła - ale odpuściłem
D
Cytat: Dario Ronin w 2012-12-20, 09:01:12
przed laty irydolog powiedziała "więcej tłuszczu" , ale najpierw podleczyć trzustkę (?) , dała zioła - ale odpuściłem
Z dna oka wyszlo? Ziola na pobudzenie trzustki? Do czego?
Przetwarzanie węglowodanów w szlaku pentozowym daje mniejenergii, wymaga zużycia mniejszych ilości białka,składników mineralnych i witamin
+ oszczednos tlenu,obzarstwo,zkaszanie alkoholem etc . Czynnikow mozna do 'kupy' troche uzbierac. .:-D
nikt nie zwalnia zmyslenia nawet gold proporcjum :lol:
Cytat: MariuszM w 2012-12-20, 09:06:48
Przetwarzanie węglowodanów w szlaku pentozowym daje mniejenergii, wymaga zużycia mniejszych ilości białka,składników mineralnych i witamin
+ oszczednos tlenu,obzarstwo,zkaszanie alkoholem etc . Czynnikow mozna do 'kupy' troche uzbierac. .:-D
nikt nie zwalnia zmyslenia nawet gold proporcjum :lol:
Eee tam, starość spać nie daje :D
Ciekawostka.
Zadalem pytanie znajomej kosmetolozce: 'Jak dieta wpływa na skore' odpo cytuje 'Nadmiar tluszczow w diecie prowadzi do zaczopowania por(ow)-czytaj wagry, czarne cos na nosie- koniec acetonu :D
Ciekawa teoria niczym dr Michalaka,typowanie typa i inne :lol: A moze to nie teoria...he he
Teraz młodzież ma bardzo brzydką cerę po tym śmieciowym i chudym jedzeniu... :?
Mariusz a ty czytales te wyklady z biochemii u Michalaka?
Cytat: renia w 2012-12-20, 09:55:26
Teraz młodzież ma bardzo brzydką cerę po tym śmieciowym i chudym jedzeniu... :?
...dziewczyny zapudrują, gorzej z chłopakami... :?
Cytat: MariuszM w 2012-12-20, 09:53:18
Ciekawostka.
Zadalem pytanie znajomej kosmetolozce: 'Jak dieta wpływa na skore' odpo cytuje 'Nadmiar tluszczow w diecie prowadzi do zaczopowania por(ow)-czytaj wagry, czarne cos na nosie- koniec acetonu :D
Ciekawa teoria niczym dr Michalaka,typowanie typa i inne :lol: A moze to nie teoria...he he
Bo podchwytliwie zadałeś.
Wiadomo, że jak pytanie o dietę, to każdy się spina i cukier i tłuszcz be, tylko wio rządzą :D
Cytat: renia w 2012-12-20, 09:56:27
Cytat: renia w 2012-12-20, 09:55:26
Teraz młodzież ma bardzo brzydką cerę po tym śmieciowym i chudym jedzeniu... :?
...dziewczyny zapudrują, gorzej z chłopakami... :?
Chłopaki też pudrują i oczyszczają u kosmetyczki.
Tylko nie wiem, czy przed czy po depilowaniu :D
Dobrze, że syna na razie nie mam...
Ciekawostka
Jeszcze niedawno uważano że 1 cząsteczka NADH=3 cząsteczki ATP, obecnie ta wartość =2,5 a w cytozolu 1,5, więc w glikolizie uzyskujemy 2ATP+2NADHx1,5=maskymalnie 5 cz. ATP, dobrze liczę? Cytując Panią Figurę "na waciki" nie wystarczy
W tłuszczu mamy H-C-H CH2, a w glukozie H-C-OH (H2O adminowe)? ;) :lol:
http://m.ocdn.eu/_m/c3e683cdfaa33928fae0e32cca5edccb,14,1.jpg
http://www.jaworek.net/kosmetyki/Pictures/emulgator_1.jpg
Cytat: MariuszM w 2012-12-20, 10:32:54
Ciekawostka
Jeszcze niedawno uważano że 1 cząsteczka NADH=3 cząsteczki ATP, obecnie ta wartość =2,5 a w cytozolu 1,5, więc w glikolizie uzyskujemy 2ATP+2NADHx1,5=maskymalnie 5 cz. ATP, dobrze liczę? Cytując Panią Figurę "na waciki" nie wystarczy
W tłuszczu mamy H-C-H CH2, a w glukozie H-C-OH (H2O adminowe)? ;) :lol:
http://m.ocdn.eu/_m/c3e683cdfaa33928fae0e32cca5edccb,14,1.jpg
http://www.jaworek.net/kosmetyki/Pictures/emulgator_1.jpg
A dla prostych kulturystów?
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 21:38:52
wlasnie skonczylem czytac te ksiazke Sarno, ktora polecaly kiedys mity...i choc w temacie ksiazek napisalem, ze jest nudna, bo owszem, pierwsze pol ksiazki autor jak wiekszosc autorow stawia teze dotyczaca wybranego przez niego aspektu, ale.....pozniej na koniec jak sie to posklada to moze miec sens. Dwa umysly w kazdym czlowieku: swiadomosc i podswiadomosc, ktore sa w sporze a mozg na koniec nie chcac dopuscic na przenikniecie uczuc z jednego do drugiego (logika kontra jej brak-instynkt) robi fizyczna projekcje w postaci bolu miesni, stawow, powiezi etc. I pisze, ze rozdzielenie umyslu od ciala to jeden z najwiejszych bledow, bo mozg tak naprawde moze wszystko, jak zreszta pamietasz z ksiazki Samolubny Mozg Smile A spora czesc typowych kontuzji pakerskich, te dyskopatie i inne to zadne kontuzje...
hehe ... mowisz, ze Sarno twierdzi, ze dyskopatia to wymysl mozgu ?
Z tego wynika, ze ortopeda/neurolog zamiast do fizjoterapeuty powinien kierowac pacjenta do odpowiedniego psychoterapeuty, bo zdegenerowany krazek międzykręgowy uciskajacy korzenie nerwowe, to czysta fantazja.
Dobre :lol:
Cytat: [color=Red]pierwsza strona tematu[/color]Jak już wcześniej wspomniałem, pewna ilość węglowodanów potrzebna jest nam (...)
glukoza jest marnym źródłem energii i wbrew pozorom resynteza ATP z glukozy pochodzącej z krwiobiegu nie zachodzi szybciej niż z tkani tłuszczowej-temat
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=214927&highlight=dylemat#214927 Jakoś tak wychodzi,że organizm podczas wysiłku spala ~50g/h glukozy; w spoczynku ~5g/h zależnie od badania. W czasie wysiłku spalanie tłuszczu potrafi "poszybować" do ~2g/min 120g/h zależnie od proporcji w diecie,dostępności tlenu VO2max oraz szczawiooctanu- zawsze mogę się mylić :lol: ,ale co mi tam, mogę, uczę się ... :P
Oczywiście podstawa to "adminowe" forumowe cytaty :) , a w przystępny sposób przedstawione przez dr Jana Kwaśniewskiego. :D
Cytat: grenis w 2012-12-20, 10:57:44
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 21:38:52
wlasnie skonczylem czytac te ksiazke Sarno, ktora polecaly kiedys mity...i choc w temacie ksiazek napisalem, ze jest nudna, bo owszem, pierwsze pol ksiazki autor jak wiekszosc autorow stawia teze dotyczaca wybranego przez niego aspektu, ale.....pozniej na koniec jak sie to posklada to moze miec sens. Dwa umysly w kazdym czlowieku: swiadomosc i podswiadomosc, ktore sa w sporze a mozg na koniec nie chcac dopuscic na przenikniecie uczuc z jednego do drugiego (logika kontra jej brak-instynkt) robi fizyczna projekcje w postaci bolu miesni, stawow, powiezi etc. I pisze, ze rozdzielenie umyslu od ciala to jeden z najwiejszych bledow, bo mozg tak naprawde moze wszystko, jak zreszta pamietasz z ksiazki Samolubny Mozg Smile A spora czesc typowych kontuzji pakerskich, te dyskopatie i inne to zadne kontuzje...
hehe ... mowisz, ze Sarno twierdzi, ze dyskopatia to wymysl mozgu ?
Z tego wynika, ze ortopeda/neurolog zamiast do fizjoterapeuty powinien kierowac pacjenta do odpowiedniego psychoterapeuty, bo zdegenerowany krazek międzykręgowy uciskajacy korzenie nerwowe, to czysta fantazja.
Dobre :lol:
No cos takiego wlasnie twierdzi Sarno, przytacza badania osob zdrowych i z tym "uszkodzeniem" krazka i wskazuje, ze jedni i drudzy albo maja takie same zmiany ale jednych to boli a innych nie. Zreszta jak sie poczyta o dyskopatii to jest to dosc metne po prostu, "choruje" 30-50% osob w przedziale wiekowym od x do x, takie tam bajki. Ja osobiscie nie wierze w te dyskopatie i inne bzdety typu lordozy. Naprawde trzeba robic dziwne rzeczy zeby ten kregoslup sie znieksztalcil i pozostal taki.
A w innym temacie z gavro gadalismy juz na ten temat - gavro jak byl w kadrze to mowil, ze na wodeczce fizjolog czy inny od tego typu rzeczy sie przyznal, ze analgoicznie do stwierdzenia "dajcie mi czlowieka a znajde na niego paragraf" mozna powiedziec o kregoslupie - kazdemu mozna znalezc jakies krzywizny.
Ogolnie o tych kregach dosc szczegolowo sie on rozpisuje i widac, ze sie zna, bo chyba prawcowal sporo jako fizjolog. Ogolnie przeczytaj i ocen, bo tak hihi-haha na podstawie tej "naukowej' medycyny to rzeczywiscie wiele rzeczy mozna wysmiac. Mam w .doc jezeli chcesz
Cytat: grenis w 2012-12-20, 10:57:44
Z tego wynika, ze ortopeda/neurolog zamiast do fizjoterapeuty powinien kierowac pacjenta do odpowiedniego psychoterapeuty, bo zdegenerowany krazek międzykręgowy uciskajacy korzenie nerwowe, to czysta fantazja.
Dokladnie to mowi.
Cytat: Dario Ronin w 2012-12-20, 07:54:04
od 5 lat również stres związany z pracą zwielokrotnił się - dawniej "leczyłem się" czekoladą z orzechami
jakoś w moim przypadku tłuszcz nie uspokaja 8)Darek
Czekolada z orzechami zawiera sporo tluszczu, ale skoro uwazasz, ze to nie tluszcz Cie "leczyl" to moze wystarczy pic ciemne kakao, ktore tez podnosi poziom serotoniny?
Ja pijam takie przed basenem. Dodaje jeszcze do niego maselka coby efekt syneri uzyskac :)
zacytuje jeszcze fragment ksiazki "Dieta optymalna - dieta idealna"
Cytat
Łyk śmietany zamiast Prozacu ?
Grupa badaczy z uniwersytetu w Sheffieid (Wielka Brytania) prowadziła pod koniec lat
dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia prace nad wpływem diety na kondycję psychofizycz-
ną, a zwłaszcza na... nastrój. Uczonych zainspirowały wyniki testów na myszach, z których
wynikało, że gryzonie karmione w sposób beztłuszczowy stawały się agresywne, unikaty
kontaktów, byty mniej towarzyskie - słowem: byty ciągle nie w sosie. Zupełnie przeciwnie
zachowywały się osobniki, którym podawano rozmaite przysmaki, w tym również pokarmy
zawierające duże ilości białka i tłuszczu, l te właśnie prawidłowości postanowi? wykorzy-
stać zespół pod kierunkiem Anity Wells, która wybrała do badań 20 niepalących osób - 10
kobiet i 10 mężczyzn w wieku od 20 do 37 !at.
Żadna z nich nie cierpiała nigdy na jakiekolwiek choroby, w tym również dolegliwości
psychiczne. Eksperyment trwał dwa miesiące, przy czym w pierwszym miesiącu wszyscy
karmieni byli jednakowo, a dietę tak skomponowano, by aż 43 procent kalorii dostarczane
było w postaci tłuszczu. W drugim miesiącu potowa uczestników otrzymywała pożywienie
o takiej samej wartości kalorycznej, ale zawartość tłuszczu w ich diecie zmniejszono do 25
procent. Potrawy przyrządzano tak, by nukt z badanych nie zorientował się w zmiana pro-
porcji, Jak czytamy w raporcie sporządzonym już po opublikowaniu wyników badań, ludzie
którym podawano więcej węglowodanów zamiast tłuszczów byli: bardziej konfliktogenni,
mniej towarzyscy, łatwiej się irytowali i rzadziej uśmiechali. Niewątpliwy związek pomiędzy
składem naszego pokarmu a nastrojem próbowano wytłumaczyć w ten sposób, że w trzust-
ce i jelicie cienkim produkowany jest hormon o nazwie cholecystokinina (CCK), którego po-
ziom zależy od składu diety - rośnie, gdy organizm ma wystarczającą ilość tłuszczów i ma-
leje, gdy ich poziom się zmniejsza. Ten właśnie hormon oprócz wpływu na wytwarzanie so-
ku trzustkowego i żółci, przez co pełni bardzo ważną rolę w procesach trawienia, jeszcze do-
datkowo uczestniczy w wytwarzaniu serotoniny. Ta zaś substancja jest bezpośrednio odpo-
wiedzialna za „łączność międzytkankową", ale działa wybiórczo, bowiem przekazuje wyłącz-
nie przyjemne uczucia, inne po prostu ignorując. Właściwość tę wykorzystali uczeni, którzy
opracowali stynny prozac, pigułkę szczęścia, która zawojowała w ostatnich latach Amerykę
10i Europę poprawiając każdego dnia nastrój milionom popadąjących w depresję ludzi. Zasko-
czeni rezultatami swoich doświadczeń brytyjscy badacze postanowili kontynuować ekspe-
ryment, ale my wcale nie musimy czekać na rezultaty, bo przecież wśród optymalnych nie-
mal nie zdarzają się stany pogorszonego nastroju, nie mówiąc już o depresji.
Cytat: Dario Ronin w 2012-12-20, 07:54:04
Cytat: MariuszM w 2012-12-19, 21:42:58
gdyby Dario uwazniej czytal admina,a zwlaszcza Jana Kwasniewskiego wiedzialby dlaczego brzuch rosnie (szlak pentozowy glukoza). Choc zawsze mozna wiedziec wiecej,dr sie mydli itp. ;)
C
zabawmy się w lekarza : dochodzę do wniosku , że budzi mnie ... wątroba (?) , niski poziom glukozy ok 4 tej
po kolacji z ziemniaków np. jest lepiej ( 5 , 6sta )
po tłustej lub alkoholu (?) - 2ga 3cia !!!
czasami rano trzęsą mi się dłonie - sprawdzam glukometrem - 80 , 86 ...
Trzeba byłoby się zapytać jak poszło z :
CytatDla mnie dario twój organizm metabolizuje (BTW) jak w stanie głodu (subiektywna ocena)-objawy. Mądry człowiek napisał coś w ten deseń: "Człowiek nie je więcej niż potrzebuje,ale jego potrzeby mogą być różne". Podobne objawy do ciebie miała "wisienka" z forum Optymalnych.
Nie wiem czy pomoże,ale może coś drgnie.
Powinieneś "konstruować" każdy posiłek tak, aby B:Ww wynosiło w przypadku
-żółtek, całych jaj,podrobów, żółtego sera 1:1
-twaróg, karkówka, boczek,łopatka 1:0,8
Jedz mięsko codziennie (np na obiad), mniejsze prawdopodobieństwo niedocukrzenia....-lepszy sen
Ilość tłuszczu B:T 1:2,5, chyba że chcesz zrzucić trochę z boczków 1:2. Jak "okrzepniesz" może i pofolgujesz sobie z T>2,5
Gdyby waga szła w górę (tkanka tłuszczowa- lustro) zmniejsz B:W o 0,2g w stosunku do żółtek oraz karkówki (0,8-0,6)
Pamiętaj,że alkohol=Ww
Korzystaj ze świeżego powietrza, ruszaj się (wtedy gdy jest energia-ochota na ruch) dodaj trochę wit C z mrożonek. Na chwilę obecną, "jadalne" są w warunkach polskich mrożonki (np w lidlu-mieszanka leśna) lub jabłka (starszych odmian najlepsze), oraz kiszonki (ogórki, kapusta), czosnek,cebula-coś pewnie by się jeszcze znalazło. Nie ma co cudować
Możesz spróbować jeść Ww na wieczór (1h przed planowanym spaniem),ale staraj sie jeść nie więcej jak 20-30g-może to być alkohol.
Liczysz Ww, korzystaj z "tabel Kwaśniewskiego" są najlepsze.
Jadaj to co Ci smakuje, masz ochotę (B,T,W) jedzenia ma wiązać się z przyjemnością, nie przymusem czy siłą wyższą, która kazała...
Masz wagę? Możesz skorzystać, a nóż-widelec szybciej się poprawi (mniej ewentualnych błędów). Jajko może ważyć 30-80g /-10% na skorupkę itp
Pogorszyć się nie powinno..
Takie jet moje zdanie. Czy skorzystasz z rad, zależy tylko do Ciebie.Nic nie musisz, możesz tylko chcieć...
Powodzenia w drodze na Olimp
aby móc cokolwiek sensownego wywnioskować. :)
Ale to nie temat o śnie :P
Koniec off topu
Cytat: Gavroche w 2012-12-20, 10:37:22
Cytat: MariuszM w 2012-12-20, 10:32:54
Ciekawostka
Jeszcze niedawno uważano że 1 cząsteczka NADH=3 cząsteczki ATP, obecnie ta wartość =2,5 a w cytozolu 1,5, więc w glikolizie uzyskujemy 2ATP+2NADHx1,5=maskymalnie 5 cz. ATP, dobrze liczę? Cytując Panią Figurę "na waciki" nie wystarczy
W tłuszczu mamy H-C-H CH2, a w glukozie H-C-OH (H2O adminowe)? ;) :lol:
http://m.ocdn.eu/_m/c3e683cdfaa33928fae0e32cca5edccb,14,1.jpg
http://www.jaworek.net/kosmetyki/Pictures/emulgator_1.jpg
A dla prostych kulturystów?
jw
Cytat: Zyon w 2012-12-20, 11:56:48
Cytat: Gavroche w 2012-12-20, 10:37:22
Cytat: MariuszM w 2012-12-20, 10:32:54
Ciekawostka
Jeszcze niedawno uważano że 1 cząsteczka NADH=3 cząsteczki ATP, obecnie ta wartość =2,5 a w cytozolu 1,5, więc w glikolizie uzyskujemy 2ATP+2NADHx1,5=maskymalnie 5 cz. ATP, dobrze liczę? Cytując Panią Figurę "na waciki" nie wystarczy
W tłuszczu mamy H-C-H CH2, a w glukozie H-C-OH (H2O adminowe)? ;) :lol:
http://m.ocdn.eu/_m/c3e683cdfaa33928fae0e32cca5edccb,14,1.jpg
http://www.jaworek.net/kosmetyki/Pictures/emulgator_1.jpg
A dla prostych kulturystów?
jw
AWF ukonczyles?
Cytat: MariuszM w 2012-12-20, 12:11:00
Cytat: Zyon w 2012-12-20, 11:56:48
Cytat: Gavroche w 2012-12-20, 10:37:22
Cytat: MariuszM w 2012-12-20, 10:32:54
Ciekawostka
Jeszcze niedawno uważano że 1 cząsteczka NADH=3 cząsteczki ATP, obecnie ta wartość =2,5 a w cytozolu 1,5, więc w glikolizie uzyskujemy 2ATP+2NADHx1,5=maskymalnie 5 cz. ATP, dobrze liczę? Cytując Panią Figurę "na waciki" nie wystarczy
W tłuszczu mamy H-C-H CH2, a w glukozie H-C-OH (H2O adminowe)? ;) :lol:
http://m.ocdn.eu/_m/c3e683cdfaa33928fae0e32cca5edccb,14,1.jpg
http://www.jaworek.net/kosmetyki/Pictures/emulgator_1.jpg
A dla prostych kulturystów?
jw
AWF ukonczyles?
Panie Boże broń!
Cytat: MariuszM w 2012-12-20, 10:32:54
w glukozie H-C-OH (H2O adminowe)? ;) :lol:
http://m.ocdn.eu/_m/c3e683cdfaa33928fae0e32cca5edccb,14,1.jpg
kojarzyć/czytać ;) umiejatsa ;) ja umiejastsa chyba :twisted: http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1413.msg21739#msg21739
Cytat: [color=Red]cytat z pierwszej strony[/color]związki wysoko utlenione w związki mniej utlenione.
3C6H12O6-->C18H36O2 + 8O2
no offense ;)
Na koniec można powiedzieć np tak
CytatPo przeczytaniu tego artykułu zastanawiam się czy na 2 h przed snem nie jeść 20g Węgli w postaci kaszy/ryżu/ płatków owsianych (zrezygnowałem z nich przy diecie tłuszczowej), ale teraz po przeczytaniu powyższego artykułu, ponownie się nad tym zastanowiłem, co o tym myślicie?
I jeszcze pytanie, w powyższym artykule wspomina się o posiłku na noc w postaci owoców (20g W) z dodatkiem tłuszczu. To jaka ma być ilość tego tłuszczu około?
Jeszcze jedna sprawa, jeżeli zaleca się dzienna ilość warzyw do 300g, to z czego jeszcze mogę czerpać węglę poza owocami i orzechami+nasionami, jeżeli zaleca się całkowitą eliminację zbóż?
Dobrym rozwiązaniem są również optymalne desery w postaci truskawek lub owoców jagodowych, okraszonych adekwatną ilością ubitej śmietanki lub kwaśnej śmietany z dodatkiem gorzkiej czekolady
Dlatego się zastanawiałem jaki stosunek przyjąć W do T, czy 3:1, czy 1:1, bo choć napisano adekwatnie, to nie wskazuje na konkretną wartość.
lub
Cytat: admin w 2009-06-09, 08:09:22
po dwóch, trzech godzinach wykładu JK na temat Diety Optymalnej, wstaje pewna pani i pyta:
"Panie doktorze, to z czym mam jeść ten chleb?" :shock:
No offense
chyba tracę nadzieję, a ona umiera ostania ;) Ja tam wierzę,że ludzie potrafią samodzielnie myśleć 8)
P.S niezależnie od poziomu wykształcenia :)
Cytat: Zyon w 2012-12-20, 11:03:51
Cytat: grenis w 2012-12-20, 10:57:44
Cytat: Zyon w 2012-12-19, 21:38:52
wlasnie skonczylem czytac te ksiazke Sarno, ktora polecaly kiedys mity...i choc w temacie ksiazek napisalem, ze jest nudna, bo owszem, pierwsze pol ksiazki autor jak wiekszosc autorow stawia teze dotyczaca wybranego przez niego aspektu, ale.....pozniej na koniec jak sie to posklada to moze miec sens. Dwa umysly w kazdym czlowieku: swiadomosc i podswiadomosc, ktore sa w sporze a mozg na koniec nie chcac dopuscic na przenikniecie uczuc z jednego do drugiego (logika kontra jej brak-instynkt) robi fizyczna projekcje w postaci bolu miesni, stawow, powiezi etc. I pisze, ze rozdzielenie umyslu od ciala to jeden z najwiejszych bledow, bo mozg tak naprawde moze wszystko, jak zreszta pamietasz z ksiazki Samolubny Mozg Smile A spora czesc typowych kontuzji pakerskich, te dyskopatie i inne to zadne kontuzje...
hehe ... mowisz, ze Sarno twierdzi, ze dyskopatia to wymysl mozgu ?
Z tego wynika, ze ortopeda/neurolog zamiast do fizjoterapeuty powinien kierowac pacjenta do odpowiedniego psychoterapeuty, bo zdegenerowany krazek międzykręgowy uciskajacy korzenie nerwowe, to czysta fantazja.
Dobre :lol:
No cos takiego wlasnie twierdzi Sarno, przytacza badania osob zdrowych i z tym "uszkodzeniem" krazka i wskazuje, ze jedni i drudzy albo maja takie same zmiany ale jednych to boli a innych nie. Zreszta jak sie poczyta o dyskopatii to jest to dosc metne po prostu, "choruje" 30-50% osob w przedziale wiekowym od x do x, takie tam bajki. Ja osobiscie nie wierze w te dyskopatie i inne bzdety typu lordozy. Naprawde trzeba robic dziwne rzeczy zeby ten kregoslup sie znieksztalcil i pozostal taki.
A w innym temacie z gavro gadalismy juz na ten temat - gavro jak byl w kadrze to mowil, ze na wodeczce fizjolog czy inny od tego typu rzeczy sie przyznal, ze analgoicznie do stwierdzenia "dajcie mi czlowieka a znajde na niego paragraf" mozna powiedziec o kregoslupie - kazdemu mozna znalezc jakies krzywizny.
Ogolnie o tych kregach dosc szczegolowo sie on rozpisuje i widac, ze sie zna, bo chyba prawcowal sporo jako fizjolog. Ogolnie przeczytaj i ocen, bo tak hihi-haha na podstawie tej "naukowej' medycyny to rzeczywiscie wiele rzeczy mozna wysmiac. Mam w .doc jezeli chcesz
To, ze jednych boli, a drugich nie, oznacza ze u jednych wystepuje ucisk dysku na korzenie nerwowe, a u drugich taki ucisk nie wystepuje, choc obraz z badania w obu przypadkach jest podobny.
Poza skrajnymi przypadkami zadne badanie MRK czy TG nie wykaze, ze nerw jest uciskany.
Wykaze jedynie nieprawidłowości w budowie krazka, jego przesuniecie i mozliwosc ucisku na korzenie nerwowe. Dopiero sygnal w postaci bolu mowi, ze nerw jest przyduszony.
Psyche jest b. wazne, ale w tym jak i każdym innym przypadku do leczenia należy podejść holistycznie, włączając tutaj w miare możliwości fizjoterapie (cofanie wypukliny) i wlasciwa diete w celu odbudowy i wzmocnienia dysku.
Dyskopatia :?
http://imgur.com/xE5d8
Blondynka z niezlą lordozą :D
http://imgur.com/QR9rL
Nie bede sie spieral jakos ostro bronil, bo przeciez tylko napisalem, co autor twierdzi, nie znaczy to, ze ja tak twierdze. Zdaje sobie sprawe, ze tak na dobra sprawe zawsze sie znajdzie ktos kto wie lepiej :) Jednak czytajac te ksiazke, wlasnie bardzo mnie nudzily fizjologiczne rowzwazania nad natura ostatnich dyskow kregoslupa etc i takie niemal podrecznikowe tlumacznie . Pare wyrwanych cytatow:
Cytat
Tym razem utrudniliśmy sobie pracę i ograniczyliśmy badaną populację do ludzi z udokumentowaną poprzez tomografię komputerową dyskopatią. Ta nieprawidłowość jest powodem większości operacji chirurgicznych, a jednak nasze doświadczenie pokazuje, że rzadko jest odpowiedzialna za ból. Przeprowadzono wywiad ze stu dziewięcioma losowo wybranymi
pacjentami. Od roku do trzech lat po leczeniu dziewięćdziesięciu sześciu (88%) uwolniło się od bólu i prowadziło normalne życie, jedenastu czuło się w pewnym stopniu lepiej, a tylko dwóch pozostało bez zmian - znacząca poprawa od czasu badań w 1982 roku.
fragment jezyka ksiazki, (mi sie zdaje, ze on wie o czym mowi):
CytatJeśli u kogoś występuje dyskopatia na najniższym poziomie - L5-S1, który może oddziaływać na S1, pierwszy nerw krzyżowokręgowy - i odczuwa ból oraz inne nieprawidłowości w percepcji czuciowej włączając przód nogi, trzeba przyjąć, że patologia dysku nie jest odpowiedzialna za ból, ponieważ S1 obsługuje tył nogi. Przeciwnie, ludzie z dyskopatią lędźwiową na poziomie L4-L5 - oddziałującą na piąty nerw lędźwiowo-kręgowy, L5 często odczuwają ból w tyle nogi, co jeszcze raz dowodzi, że patologia dysku nie jest odpowiedzialna za ten ból, ponieważ tylna część nogi jest zasilana przez nerwy S1 i S2, a nie przez L5
CytatTermin rwa kulszowa jest znany każdemu; chociaż lekarze i pacjenci używają go jako diagnozy, odnosi się on tylko do bólu w nodze. Rutynowo mówi się pacjentom, że dyskopatia powoduje ucisk na nerw kulszowy, co z kolei wywołuje ból. Jest to anatomicznie niemożliwe. Lekarz ma na myśli, że masa jądra miażdżystego naciska na jeden z nerwów kręgowych, który rozgałęzia się do nerwu kulszowego. Pięć nerwów kręgowych wysyła odgałęzienia do nerwów kulszowych - L3, L4, L5, S1 i S2. Logika neurofizjologiczna sugeruje, że chociaż nieustanny ucisk nerwu może być bolesny przez krótki okres, może wkrótce doprowadzić do całkowitej utraty czucia, ponieważ nerw nie może funkcjonować będąc w stanie ciągłego nacisku. W praktyce, dowiedziałem się, że lędźwiowe nerwy kręgowe w krzyżu i/lub w samym nerwie kulszowym często są zaangażowane w proces TMS i że to pozbawienie tlenu, a nie ucisk nerwu powoduje symptomy. Dlatego ludzie cierpiący na rwę kulszową odczuwają ból w tak wielu różnych częściach nogi na tak różne sposoby, czasami przemieszczający się z jednej strony na drugą. Nieprawidłowość strukturalna taka jak dyskopatia nie mogłyby wytworzyć takiego obrazu klinicznego. U wielu pacjentów cierpiących z powodu rwy kulszowej nie można udowodnić
CytatCo mówi literatura medyczna na temat dyskopatii lędźwiowej? Oto mały przykład:
H. L. Rosomoff, neurochirurg, odkrył, że dyskopatia lędźwiowa jest odpowiedzialna za ból krzyża i nóg w mniej niż 3%
przypadków i leczy swoich pacjentów zachowawczo - to znaczy bezoperacyjnie.
Alf Nachemson, światowej sławy naukowiec zajmujący się bólem krzyża, stwierdził, że przyczyna jest nieznana w większości przypadków, a 98% pacjentów powinno być leczonych metodą zachowawczą.
Cytat: MariuszM w 2012-12-20, 14:42:33
P.S niezależnie od poziomu wykształcenia :)
Jak tak "podajesz" info, to mało "apetyczne" jest :D
Dla mnie przynajmniej.
Nie każdy jest "zboczony" na tyle, by go wzory "podniecały" :D
Ja na pewno nie.
Jak już się dzielisz to pisz lekkostrawnym stylem.
Jak ja napiszę jak do kumpla z branży: 2x0.1 C.cornuta + 4x1.0 C.ornata/40x25x25/15cm/25C/20,6,7/2000S to nic nie skumasz prawdopodobnie :D
A jak napiszę, że żabki się bzykały z powodzeniem, w ciepłej, plytkiej wodzie to inaczej, nie?
No i jeszcze 4 ciekawe strony tekstow, w tym wywiadu z Bruce Liptonem, epigenetykiem. Polecam to rowniez Gavro, bo to oddaje spojrzenie na te sprawy, o ktorych czasami rozmawiamy
Zaczac od tego (ostatniego) bo to wywiad a potem na gorze jest spis kolejnych i jechac 1-3
http://www.swietageometria.info/artykuly/175-bruce-lipton-nowa-biologia-teksty?start=3
Cytat: Zyon w 2012-12-20, 15:53:09
No i jeszcze 4 ciekawe strony tekstow, w tym wywiadu z Bruce Liptonem, epigenetykiem. Polecam to rowniez Gavro, bo to oddaje spojrzenie na te sprawy, o ktorych czasami rozmawiamy
Zaczac od tego (ostatniego) bo to wywiad a potem na gorze jest spis kolejnych i jechac 1-3
http://www.swietageometria.info/artykuly/175-bruce-lipton-nowa-biologia-teksty?start=3
Uuuu, Ty tak serio?
Tylko nie odleć na inną ziemię Zyon.
Z tego pana co wyżej:
Cytat"Zagubiliśmy nasze oryginalne określenie misji. Pierwotni mieszkańcy, którzy tu są, przypominają nam, że jesteśmy ogrodnikami i tym, czego dokonaliśmy do tej pory, jest niszczenie Ogrodu. Ponieważ jednak wciąż się rozwijamy, zaczynamy poznawać siłę naszej świadomości. Musimy zorganizować nasze życie już teraz, by móc je zaplanować następnym razem. Możemy stworzyć na tej planecie zupełnie odmienne doświadczenie. Gdy planeta uzupełni swój rozwój, stanie się indywidualną żywą komórką. Historia ewolucji pokazuje, że poziom rozwoju zawsze się uzupełnia, dołącza się do innych podobnych bytów i razem z nimi tworzy potężniejszą strukturę społeczną. Dlatego, uprzedzam, zaczniemy w tym czasie wzajemnie oddziaływać z innymi ziemiami, innymi komórkami znajdującymi się w przestrzeni i zaczniemy tworzyć dużą macierz życia komórek jako planety, które tworzą wszechświat. Przed nami wielka nadzieja i możliwość. Żyjemy w bardzo przyjaznym ogrodzie, ogrodzie, który powinien wspierać wszystkich nas, ogrodzie, w którym możemy cieszyć się życiem i pokojem, pomyślnością i szczęściem."
Toż to Plejtszsz czystej wody!
A i epigenetyka to chyba się czym innym zajmuje obecnie :D
Wpływ matki na płód, oczywisty przeca, opisał tak niesamowicie, że jakaś laska w komentarzach mało się nie popłakała.
Dobre.
Cytat: Zyon w 2012-12-20, 15:50:33
Nie bede sie spieral jakos ostro bronil, bo przeciez tylko napisalem, co autor twierdzi, nie znaczy to, ze ja tak twierdze. Zdaje sobie sprawe, ze tak na dobra sprawe zawsze sie znajdzie ktos kto wie lepiej :) Jednak czytajac te ksiazke, wlasnie bardzo mnie nudzily fizjologiczne rowzwazania nad natura ostatnich dyskow kregoslupa etc i takie niemal podrecznikowe tlumacznie .
Wiem, ze to hipotezy autora :)
Podeslij jak mozesz, to z checia sie zaglebie w jego teorie.
Cytat: Gavroche w 2012-12-20, 16:03:33
Cytat: Zyon w 2012-12-20, 15:53:09
No i jeszcze 4 ciekawe strony tekstow, w tym wywiadu z Bruce Liptonem, epigenetykiem. Polecam to rowniez Gavro, bo to oddaje spojrzenie na te sprawy, o ktorych czasami rozmawiamy
Zaczac od tego (ostatniego) bo to wywiad a potem na gorze jest spis kolejnych i jechac 1-3
http://www.swietageometria.info/artykuly/175-bruce-lipton-nowa-biologia-teksty?start=3
Uuuu, Ty tak serio?
Tylko nie odleć na inną ziemię Zyon.
No tak serio, a co? Ten facet napisal ksiazke, ktora chyba w 2006 dostala mianio naukowej ksiazki 2006.
Mam wlasnie te jego "Biologie przekonan" , ktora gdzies wyhaczylem z jakiegos innego artykulu i na swieta moze przeczytam,
Cytat: Gavroche w 2012-12-20, 16:16:02
Z tego pana co wyżej:
Cytat"Zagubiliśmy nasze oryginalne określenie misji. Pierwotni mieszkańcy, którzy tu są, przypominają nam, że jesteśmy ogrodnikami i tym, czego dokonaliśmy do tej pory, jest niszczenie Ogrodu. Ponieważ jednak wciąż się rozwijamy, zaczynamy poznawać siłę naszej świadomości. Musimy zorganizować nasze życie już teraz, by móc je zaplanować następnym razem. Możemy stworzyć na tej planecie zupełnie odmienne doświadczenie. Gdy planeta uzupełni swój rozwój, stanie się indywidualną żywą komórką. Historia ewolucji pokazuje, że poziom rozwoju zawsze się uzupełnia, dołącza się do innych podobnych bytów i razem z nimi tworzy potężniejszą strukturę społeczną. Dlatego, uprzedzam, zaczniemy w tym czasie wzajemnie oddziaływać z innymi ziemiami, innymi komórkami znajdującymi się w przestrzeni i zaczniemy tworzyć dużą macierz życia komórek jako planety, które tworzą wszechświat. Przed nami wielka nadzieja i możliwość. Żyjemy w bardzo przyjaznym ogrodzie, ogrodzie, który powinien wspierać wszystkich nas, ogrodzie, w którym możemy cieszyć się życiem i pokojem, pomyślnością i szczęściem."
Toż to Plejtszsz czystej wody!Cytat
Mozna olac spokojnie te nuejdzowe nalecialosci i czytac sama wiedze, ja tak robie :)
Cytat: Gavroche w 2012-12-20, 16:16:02
A i epigenetyka to chyba się czym innym zajmuje obecnie :D
Wpływ matki na płód, oczywisty przeca, opisał tak niesamowicie, że jakaś laska w komentarzach mało się nie popłakała.
Dobre.
Przeczytaj calosc
Cytat: MariuszM w 2012-12-20, 11:02:03
....- zawsze mogę się mylić :lol: ,ale co mi tam, mogę, uczę się ... :P
Oczywiście podstawa to "adminowe" forumowe cytaty :) , a w przystępny sposób przedstawione przez dr Jana Kwaśniewskiego. :D
Dobra- możesz! Dobra- uczysz się. 8)
Trochę się rumienię, ale wiem do czego potrzebny jest mężczyźnie kręgosłup (admina nie mam potrzeby bez przerwy cytować ;)- tym bardziej, że jest to w tym wątku).
:oops:
Wiem także co oznacza słowo kulturystyka. To sprawka etyki. 8)
Etyka przekazuje informacje o harmonii, o ładzie- bez przerostów, optymalnie. Oczywiście o mięśniach jest tu mowa. Kulturysta, to osoba płci dowolnej dążąca do nadania swemu ciału ładu po przez rozwój i podporządkowanie aktualnym potrzebom wszystkich, dostępnych mięśni- lecz nie tylko.
W tej materii szczególnie odpowiedzialną rolę pełnią mężczyźni, których Natura obarczyła nie byle jakim... brzemieniem.
Oni
muszą wiedzieć dlaczego tak zapamiętale ćwiczą i po co to wszystko.
Tu nie może być mowy o frustracji, czy stresie- być może, w obliczu jutrzejszych wydarzeń (godz. 12:12) przyjdzie nam nie żreć przez wiele dni.
Od tego ...brzemienia głównie zależy, czy i jaka cywilizacja odrodzi się po rychłym upadku. Na wszelki wypadek jestem gotowy...
mięśnie przetrwania (http://spolecznosc.grmg.pl/topic/11795-wstrzymywanie-wytrysku-i-wielokrotny-orgazm-u-mezczyzny/)
Kręgosłup musi przetrwać. :lol:
:roll: Tak , w sumie ten wątek jest bardzo ciekawy. :roll:
Cytat: Gavroche w 2012-12-20, 15:51:58
Cytat: MariuszM w 2012-12-20, 14:42:33
P.S niezależnie od poziomu wykształcenia :)
Jak tak "podajesz" info, to mało "apetyczne" jest :D
Dla mnie przynajmniej.
Nie każdy jest "zboczony" na tyle, by go wzory "podniecały" :D
Ja na pewno nie.
Jak już się dzielisz to pisz lekkostrawnym stylem.
Ja takoz sie podpisuje.
Cytat: Zyon w 2012-12-20, 16:45:13
Cytat: Gavroche w 2012-12-20, 16:03:33
Cytat: Zyon w 2012-12-20, 15:53:09
No i jeszcze 4 ciekawe strony tekstow, w tym wywiadu z Bruce Liptonem, epigenetykiem. Polecam to rowniez Gavro, bo to oddaje spojrzenie na te sprawy, o ktorych czasami rozmawiamy
Zaczac od tego (ostatniego) bo to wywiad a potem na gorze jest spis kolejnych i jechac 1-3
http://www.swietageometria.info/artykuly/175-bruce-lipton-nowa-biologia-teksty?start=3
Uuuu, Ty tak serio?
Tylko nie odleć na inną ziemię Zyon.
No tak serio, a co? Ten facet napisal ksiazke, ktora chyba w 2006 dostala mianio naukowej ksiazki 2006.
Mam wlasnie te jego "Biologie przekonan" , ktora gdzies wyhaczylem z jakiegos innego artykulu i na swieta moze przeczytam,
No dobra, trochè afektowany, ale coś tam pisze.
Nie moja bajka raczej.
Ale jeden z kluczy na pewno. Mnie te rejony interesuja od dawna, pamietam, ze jak pierwszy raz czytalem Freuda to niewiele z niego rozumialem. Ale rozlaczenie ciala od ducha i ten redukcjonizm to sa zle pomysly moim zdaniem. W tym artach wspomniane jest o placebo i nocebo, Sarno w tej ksiazce o tms i tych miesniach tez duzo o tym wspomina.
Cytat: Zyon w 2012-12-20, 21:52:53
Ale jeden z kluczy na pewno. Mnie te rejony interesuja od dawna, pamietam, ze jak pierwszy raz czytalem Freuda to niewiele z niego rozumialem. Ale rozlaczenie ciala od ducha i ten redukcjonizm to sa zle pomysly moim zdaniem. W tym artach wspomniane jest o placebo i nocebo, Sarno w tej ksiazce o tms i tych miesniach tez duzo o tym wspomina.
Jak przeczytasz to opisz wrażenia, co?
oczywiscie no problem, i tak zawsze pisze ;)
No i drink wczoraj, pierwszy od dłuższego czasu i brzdęk, pobudka sama z siebie kole czwartej. Dzisiaj jedynie zgodnie z radą Gavro nie zamierzam leżeć i patrzeć w sufit, ale nadrobię lekturę ;) wieczór zakończony ziemniakamo na tłuszczu, które z reguły usypiają. Czy fakt, że zostałem poczęstowany dobrą whisky przez teściową ma jakieś znaczenie? ;) niby mnie lubi, ale czy to człowiek w dzisiejszych czasach komu ufać może? ;)
Cytat: Blade w 2012-12-21, 04:52:55
Czy fakt, że zostałem poczęstowany dobrą whisky przez teściową ma jakieś znaczenie? ;) niby mnie lubi, ale czy to człowiek w dzisiejszych czasach komu ufać może? ;)
:lol: :lol: :lol: no, przecież żyjesz. I to jeszcze w dniu końca świata. Może za małą dawkę zastosowała? :roll: To tak w ramach dzielenia się doświadczeniem Teściowej. :lol: :lol:
Dobra teściowa, albo ... coś knuje! :wink: :lol:
Dobrze, ze tesc nic nie knuje, ten to moze do wylysienia doprowadzic ;) :D
Szczególnie jak to jest surowy teść... :evil:
...taki raw-paleo... :twisted:
Najlepiej mieć Teścia rubasznego... :wink:
Teściowie z reguły są rubaszni... :roll:
Adminie, wiem, że to nie jest specjalnie w kręgu Twoich zainteresowań i czasu przed Świętami brak, może zerknij w wolnej chwili...
Takie rzeczy, jak pisze Różański o sterolach możliwe są?
Konkretniej: wpływ, zwłaszcza saponin steroidowych, na gospodarkę hormonalną organizmu.
http://luskiewnik.strefa.pl/fitosterole/sterole/pages/p7.htm
Z autopsji znam wpływ wielotygodniowej suplementacji kozieradką czy buzdygankiem.
Coś tam działa, ale jak?
Nie wiem za dużo, ale poczytam. Na pewno zmniejszają napięcie powierzchniowe, co wpływa na wchłanialność i na pewno hemolizują, ale co więcej?
Muszę poczytać. :D
Przeleciałem w indeksach dostępnych mi podręczników i nic nie ma na ten temat! :?
Cytat: Gavroche w 2012-12-23, 09:51:41
Adminie, wiem, że to nie jest specjalnie w kręgu Twoich zainteresowań i czasu przed Świętami brak, może zerknij w wolnej chwili...
Takie rzeczy, jak pisze Różański o sterolach możliwe są?
Konkretniej: wpływ, zwłaszcza saponin steroidowych, na gospodarkę hormonalną organizmu.
http://luskiewnik.strefa.pl/fitosterole/sterole/pages/p7.htm
Z autopsji znam wpływ wielotygodniowej suplementacji kozieradką czy buzdygankiem.
Coś tam działa, ale jak?
To ty w koncu ruszasz sie dla zdrowia i rekreacji czy dla osiagow ? ;) Te ciagle pytania o "stuningowanie" brzmia jakbys conajmniej do zawodow sie przygotowywal :D
Cytat: admin w 2012-12-23, 10:55:52
Przeleciałem w indeksach dostępnych mi podręczników i nic nie ma na ten temat! :?
W Ruszczycu jest tylko akapit o zatruciach solaniną... :?
Cytat: Zyon w 2012-12-23, 10:58:55
Cytat: Gavroche w 2012-12-23, 09:51:41
Adminie, wiem, że to nie jest specjalnie w kręgu Twoich zainteresowań i czasu przed Świętami brak, może zerknij w wolnej chwili...
Takie rzeczy, jak pisze Różański o sterolach możliwe są?
Konkretniej: wpływ, zwłaszcza saponin steroidowych, na gospodarkę hormonalną organizmu.
http://luskiewnik.strefa.pl/fitosterole/sterole/pages/p7.htm
Z autopsji znam wpływ wielotygodniowej suplementacji kozieradką czy buzdygankiem.
Coś tam działa, ale jak?
To ty w koncu ruszasz sie dla zdrowia i rekreacji czy dla osiagow ? ;) Te ciagle pytania o "stuningowanie" brzmia jakbys conajmniej do zawodow sie przygotowywal :D
Jedno nie wyklucza drugiego.
Nie wiem czemu używanie roślin by wesprzeć zdolności do czegokolwiek jest krytykowane przez pana, panie Zyon...
Jestem w wieku gdzie takie dodatki mogą być przeze mnie odczuwane, więc czemu nie?
Kawę pije w tym samym celu :D
Tak pytam, bo nie rozumiem sztucznego "wspierania" wynikow jezeli sie nie ma okreslonych celow. Czemu zatem one maja sluzyc? To w koncu ty masz to zrobic czy te magiczne suple? ;) No chyba, ze robisz jakies rekordy i wyniki, ale niedawno sam pietnowales postawe blade'a, ze cos mierzy :D
Noi nie przesadzaj, nie jestes taki stary :D
Cytat: admin w 2012-12-23, 11:26:42
Cytat: admin w 2012-12-23, 10:55:52
Przeleciałem w indeksach dostępnych mi podręczników i nic nie ma na ten temat! :?
W Ruszczycu jest tylko akapit o zatruciach solaniną... :?
Psianki są niebezpieczne, nie igram z nimi...
No trudno :(
Przy takim zaopatrzeniu w cholesterol i kalcyferole, roślinek nie powinienem czuć, a czuję.
Tylko nie wiem czemu :D
Cytat: Zyon w 2012-12-23, 11:36:09
Tak pytam, bo nie rozumiem sztucznego "wspierania" wynikow jezeli sie nie ma okreslonych celow. Czemu zatem one maja sluzyc? To w koncu ty masz to zrobic czy te magiczne suple? ;) No chyba, ze robisz jakies rekordy i wyniki, ale niedawno sam pietnowales postawe blade'a, ze cos mierzy :D
Noi nie przesadzaj, nie jestes taki stary :D
On mierzył obwody, a kulturystyka to zło. :lol:
Wyciągi z roślin są naturalne, więc jakiego sztucznego?
Masło jest koncetratem tłuszczu mlecznego, też wspiera osiągi.
A przejście z Ww na T w celu poprawy wyników też złe?
A obaj wiemy, że ulegną poprawie :lol:
A papryka i ogórki kiszone z czosnkiem?
Cytat: Gavroche w 2012-12-23, 11:51:42
On mierzył obwody, a kulturystyka to zło. :lol:
Jeden mierzy obwody a inny sile, to jest to samo "miernictwo", tylko mierzenie obwodow jednak znacznie zdrowsze jest :D
Mierzenie obwodow to tylko mierzenie postepow, chyba nic zlego :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-23, 11:51:42Wyciągi z roślin są naturalne, więc jakiego sztucznego?
Sztuczengo w sensie, ze jesz to po to zeby sobie osiagi zmienic nienaturalnie, wiec tak naprawde z czyms sie scigasz, bo bez tej magicznej roslinki bedziesz slabszy ;)
Cytat: Gavroche w 2012-12-23, 11:51:42Masło jest koncetratem tłuszczu mlecznego, też wspiera osiągi.
A przejście z Ww na T w celu poprawy wyników też złe?
Kazde ideologizowanie jest zle moim zdaniem, jezeli ktos przechodzi z weglowodanow na tluszcze wylacznie w celu poprawienia wynikow sportowych a nie zdrowia to ewidentnie ma cos glowa :lol:
Cytat: Gavroche w 2012-12-23, 11:51:42
A obaj wiemy, że ulegną poprawie :lol:
A papryka i ogórki kiszone z czosnkiem?
To tylko jedzenie, je sie do smaku, dla zycia ogolnie :D Ale jakies tribomblisy i inne sztuczne sterowanie hormonami na pewno nie jest czyms normalnym :D Jak patrze na tych ziutkow ze sport academy to mi ich nawet troche zal :D Esencja sportu, szprycowanie sie dopalaczami nie wiadomo w jakim naprawde celu :D
Cytat
Cytat: Zyon w 2012-12-23, 15:13:58
To tylko jedzenie, je sie do smaku, dla zycia ogolnie :D Ale jakies tribomblisy i inne sztuczne sterowanie hormonami na pewno nie jest czyms normalnym :D Jak patrze na tych ziutkow ze sport academy to mi ich nawet troche zal :D Esencja sportu, szprycowanie sie dopalaczami nie wiadomo w jakim naprawde celu :D
Aby np na mecie być pierwszym, a nie drugim. Nie wspominając o środku stawki-dzwonki,bieganie,pływanie,kolarstwo szosowe, górskie. Jak dochodzi zawodowstwo ($), dochodzą "lepsze" zabawki. :)
Ja gdzieś "głęboko" w sobie, mam nutkę współzawodnictwa :lol:
Za młody jestem na kozieradki :P, może za 20-30 lat,może... :lol:
Zyon, bez treningu, specjalnego jedzenia, snu i wypoczynku też będę miał słabszy wynik.
Oczywiście, że suplementuję coś ze świadomością, że mi to pomaga.
Co z tego?
Ludzie robią pewne rzeczy, bo mogą.
Jak pijesz piwo, paląc do niego szlugę, to po co to robisz?
Czy zarzut, że nie umiesz się bawić czy relaksować bez swoich używek, będzie słuszny?
A jeżeli twierdzisz, ze magiczne ziółka robią za sportowca całą robotę, to zrób krótki cykl i wpadnij do mnie na trening :lol:
Cytat: Gavroche w 2012-12-23, 15:56:54
Zyon, bez treningu, specjalnego jedzenia, snu i wypoczynku też będę miał słabszy wynik.
No o tym mowie, czyli sciemniales, ze cwiczysz bo lubisz, a tak naprawde liczy sie jakis wynik ? ;) Zrugales Blade'a za to ze sie sciga ze soba (ze mierzy "wyniki" ) a sam robisz to samo ? 8)
Cytat: Gavroche w 2012-12-23, 15:56:54
Jak pijesz piwo, paląc do niego szlugę, to po co to robisz?
Czy zarzut, że nie umiesz się bawić czy relaksować bez swoich używek, będzie słuszny?
A jeżeli twierdzisz, ze magiczne ziółka robią za sportowca całą robotę, to zrób krótki cykl i wpadnij do mnie na trening :lol:
Ojtam ojtam co sie spinasz hehe, ja potrafie sie dobrze bawic z alkoholem i bez, zadnej roznicy hehe tylko zapytalem, bo mi sie tak troche klulo z twoimi wczesniejszymi teoriami hehe :D;)
Nigdy nie twierdziłem, ze wynik nie ważny.
Od 20 lat go poprawiam, jak można tak myśleć?!
Trenowanie dla wyglądu, kulturystyka, pompowanie bica, czy jak chcesz to nazwać to jest dla mnie niepojęte!
Ale dla mnie.
Paranie sie żelazem to zacne zajecie i wiadomo, że zwiększać trzeba.
Inaczej trening nie ma celu, jak kulturystyczny...
Cytat: Gavroche w 2012-12-23, 17:43:25
Nigdy nie twierdziłem, ze wynik nie ważny.
Od 20 lat go poprawiam, jak można tak myśleć?!
Trenowanie dla wyglądu, kulturystyka, pompowanie bica, czy jak chcesz to nazwać to jest dla mnie niepojęte!
Eee ja myslalem, ze ty potepiasz sama idee a wychodzi na to, ze po prostu holdujesz podejsciu, ze "twoja racja jest najtwojsza" :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-23, 17:43:25
Ale dla mnie.
Paranie sie żelazem to zacne zajecie i wiadomo, że zwiększać trzeba.
Inaczej trening nie ma celu, jak kulturystyczny...
Kurde.....to ja tak bez celu naginam w takim razie :shock: :shock: Nic juz nie czale, mierze sie -zle, nie mierze-tez zle.
Jakby sie nie odwrocic to d.... z tylu :shock: :( :lol:
Zyon masz zamiar dokupić cięższe dzwonki na przyszłość? :)
Fajnie było 30 lat temu... wystarczyła sama satysfakcją, że spacerując po śródmieściu nikt Ci nie podskoczył... dzisiaj bez lusterka nie przeskoczy tematu :)
Cytat: RG w 2012-12-23, 18:18:19
Fajnie było 30 lat temu... wystarczyła sama satysfakcją, że spacerując po śródmieściu nikt Ci nie podskoczył... dzisiaj bez lusterka nie przeskoczy tematu :)
Właśnie, RG, bo teraz nie siłownie, a męskie salony piękności są.
Sama nazwa świadczy po co się tam chodzi, tyle, że teraz się chodzi do fitness clubu...
I na ogół pełno tam dużych obwodów...ale w biodrach :D
A Ty, Zyjon się nie wyglupiaj, bo dobrze wiesz o co chodzi :lol:
Ja stara szkoła, w zaciszu domowego pokoju 2x3 metry z książką Schwarzenegger jechałem codziennie przez pare lat po 2 godziny dziennie... ale wtedy miałem 14 lat :)
Cytat: MariuszM w 2012-12-23, 18:17:37
Zyon masz zamiar dokupić cięższe dzwonki na przyszłość? :)
Tak, a co ? :D
Myślałem,że 24kg Ci wystarczy, bo lubisz machać ;)
Jak 24... :shock:
34kg trzeba zadać, aby się szybciej zniechęcił... :wink:
Cytat: admin w 2012-12-23, 18:42:49
Jak 24... :shock:
34kg trzeba zadać, aby się szybciej zniechęcił... :wink:
Jak się człowiek zaszczepi... to nie tak łatwo zniechęcić, zwłaszcza jeśli są wyniki :)
Cytat: MariuszM w 2012-12-23, 18:38:05
Myślałem,że 24kg Ci wystarczy, bo lubisz machać ;)
Lubie roznorodnosc, ona swiadczy o smaku zycia :D
Pytanie dosc latwo przewidywalne w tendencji, po prostu jak juz go opanuje i nie bedzie to dla mnie wyzwaniem, wtedy zechce jednak sie bardziej zmeczyc i podjac nowe wyzwania :D
Swiadomosc tego, ze jest on wiekszy to nie jest bicie rekordu w cyferce ani sciganie sie ze soba. Poza tym ja to robie na moim "oryginalnym ja", niepotrzebne mi zadne trybulusy, kozieradki i inne cymesy, zeby wycisnac wiecej czy machnac razy wiecej. Bo wtedy to nie bede ja tylko "stuningowany ja" a nie mam zwyczaju jesc na codzien tych niesmacznych frykasow, wiec to jest dla mnie zwyczajnie nieprzydatne - jezeli bedzie jakas sytuacja, ktora wymagac bedzie kiedys dzialania w tym aspekcie i bedzie to sytuacja zyciowa np podciagnac sie na galezi albo cos podniesc to nie bede wtedy "na tribulusach" ani nie bede mial czasu ich zazyc.
Zdaje mi sie, ze kiedys Gavro duzo mowil wlasnie o takich sprawach jak i sile funkcjonalnej, te "speedy" to oszukiwanie sie i dlatego mnie zdziwila ta nagla polaryzacja pogladow u Gavro
Ale od dzwonków się łatwo odcisków dostaje... :wink:
Ja jechałem na "zdrowej" diecie bo tato był chory na marskość wątroby i cała rodzina żywiła się zgodnie z zaleceniami pracownika służby zdrowia... teraz jak pomyślę, że mogliśmy tatę uratować... ale wtedy nie znaliśmy Dr Kwaśniewskiego... dzisiaj i wtedy nie ma/było lekarzy, są tylko pracownicy służby zdrowia.
Nie wolno robić sobie wyrzutów z powodów na które się nie miało realnego wpływu w danym czasie.
Całe życie człowiek się uczy... i głupi umiera...
Dobrze, że mama sie wywineła, przeszła na pełny wegetarianizm na pare lat a teraz już od roku na ŻO i z każdym miesiącem wygląda bardziej kwitnąco... z tego się ciesze :) Czasami robimy za dużo rzeczy na wyrost nie zwracając uwagi na to co ważne...
Cytat: admin w 2012-12-23, 18:49:40
Ale od dzwonków się łatwo odcisków dostaje... :wink:
Przydaja sie czasami :D Np jak robilem w te mrozy na budowie z zimnym komem w garsci
Odciski trzeba zawsze mieć, bo nigdy nie wiadomo, czy zaś nie będą na to zwracać uwagi przy selekcji, na kolejnym zakręcie historii... :wink: :?
Cytat: Zyon w 2012-12-23, 19:10:49
Cytat: admin w 2012-12-23, 18:49:40
Ale od dzwonków się łatwo odcisków dostaje... :wink:
Przydaja sie czasami :D Np jak robilem w te mrozy na budowie z zimnym komem w garsci
A BHP przestrzegać niełaska? Rękawice i po odciskach od ł(k)omu nie ma śladu ... ;) :D :lol:
Ale u nas ciężko nieraz "zmusić" ludzi do rękawic. Dziwne nawyki po siermiężnej komunie.
Cytat: admin w 2012-12-23, 19:14:03
Odciski trzeba zawsze mieć, bo nigdy nie wiadomo, czy zaś nie będą na to zwracać uwagi przy selekcji, na kolejnym zakręcie historii... :wink: :?
Na zakrętach historii zakładają białe rękawiczki... 8) :lol:
Cytat: Zyon w 2012-12-23, 18:49:06
Cytat: MariuszM w 2012-12-23, 18:38:05
Myślałem,że 24kg Ci wystarczy, bo lubisz machać ;)
Lubie roznorodnosc, ona swiadczy o smaku zycia :D
Pytanie dosc latwo przewidywalne w tendencji, po prostu jak juz go opanuje i nie bedzie to dla mnie wyzwaniem, wtedy zechce jednak sie bardziej zmeczyc i podjac nowe wyzwania :D
Swiadomosc tego, ze jest on wiekszy to nie jest bicie rekordu w cyferce ani sciganie sie ze soba. Poza tym ja to robie na moim "oryginalnym ja", niepotrzebne mi zadne trybulusy, kozieradki i inne cymesy, zeby wycisnac wiecej czy machnac razy wiecej. Bo wtedy to nie bede ja tylko "stuningowany ja" a nie mam zwyczaju jesc na codzien tych niesmacznych frykasow, wiec to jest dla mnie zwyczajnie nieprzydatne - jezeli bedzie jakas sytuacja, ktora wymagac bedzie kiedys dzialania w tym aspekcie i bedzie to sytuacja zyciowa np podciagnac sie na galezi albo cos podniesc to nie bede wtedy "na tribulusach" ani nie bede mial czasu ich zazyc.
Zdaje mi sie, ze kiedys Gavro duzo mowil wlasnie o takich sprawach jak i sile funkcjonalnej, te "speedy" to oszukiwanie sie i dlatego mnie zdziwila ta nagla polaryzacja pogladow u Gavro
To przypadkiem nie przestań jeść, bo ja zauważyłem, że jak dużo jem to mam więcej siły :D
Bo na ten przykład jak będziesz głodny to sobie nie poradzisz w życiowej sytuacji :lol:
Stary, co Ty pleciesz?
Jakie speedy, co Ty porównujesz?
A jak lubię wszystko posypywać czarnuszką w ilości dwie łyżeczki dziennie, to już suplementacja, to już nie ja?
Jak nie posypię to się nie podciągnę?
A jak odkryjesz, że po jakiejś, innej niż zwykle kolacji, miałeś rano power, to już absolutnie nigdy takiej nie zjesz, by nie zostać "niesobą"???
Czy wręcz przeciwnie?
Czytasz to co piszesz?
A kapsaicyna zawarta w papryce, którą jesz, to nie wspomagacz?
Ale jak to pożywienie, to wolno, tak?
A jak kozieradka czy yukka, rośliny jadalne skądindąd to co?
Nie mam w codziennym pożywieniu takiego dowozu tych substancji, jaki bym chciał, więc myślę o suplementacji.
Gdybym nie miał dostępu do białek, nie zawahałbym się używać proszku z jaj czy serwatki, a Ty?
Pewno byś umarł na kwashiorkor, bo to przecież odżywki, to nie jedzenie to zło, he,he,he...
Gavro, troche mieszasz :D Papryke jem, bo lubie a nie, bo ma kapsacostam :D Nie jem czegos, co mi nie smakuje a daje jakiegostam "speeda", bo przeciez nie jem po to zeby go miec . Wyrazilem tylko swoje zdziwienie i nic wiecej, zreszta identyko zdziwienie wyrazilem jak pare stron wczesniej mariusz dopytywal admina o aspartam i kwasy, zeby tez sie "podrasowac" :) Takie "speedowanie " mi przypomina znany element z gier komputerowych, kiedy bohater dostaje jakis "power", nagle rosna mu statystyki i fajnie sie gra, robi rekordy i niszczy wrogow ale za chwile ten power sie konczy i wtedy bohater wydaje sie taki slaby i w ogole kiepskawy jakby, znowu musi ciezko tyrac ale wspomnienie tego "powera" ciagle wraca hehe Ja woel byc caly czas "stuningowany" i "podrasowany" ale bazujac na moich naturalnych zdolnosciach, w sumie to mnie tak samo dziwi jak ciebie podejscie kulturstyczne :D
Cytat: Zyon w 2012-12-23, 21:35:49
Gavro, troche mieszasz :D Papryke jem, bo lubie a nie, bo ma kapsacostam :D Nie jem czegos, co mi nie smakuje a daje jakiegostam "speeda", bo przeciez nie jem po to zeby go miec . Wyrazilem tylko swoje zdziwienie i nic wiecej, zreszta identyko zdziwienie wyrazilem jak pare stron wczesniej mariusz dopytywal admina o aspartam i kwasy, zeby tez sie "podrasowac" :) Takie "speedowanie " mi przypomina znany element z gier komputerowych, kiedy bohater dostaje jakis "power", nagle rosna mu statystyki i fajnie sie gra, robi rekordy i niszczy wrogow ale za chwile ten power sie konczy i wtedy bohater wydaje sie taki slaby i w ogole kiepskawy jakby, znowu musi ciezko tyrac ale wspomnienie tego "powera" ciagle wraca hehe Ja woel byc caly czas "stuningowany" i "podrasowany" ale bazujac na moich naturalnych zdolnosciach, w sumie to mnie tak samo dziwi jak ciebie podejscie kulturstyczne :D
hehe, żeby wyjaśnić: nie jestem i nie będę kulturystą, żeby sprawdzić postępy mierzę siebie ale i też swoją siłę, po prostu lubię widzieć, że moja praca nie idzie na marne, bez efektów. A jak ktoś chce speeda naturalnego, to polecam przerębel ;) trzyma mnie do teraz :D
i wszystko jesne-milosnik gier :D swego czasu z nadwyzka kcal w pasie. Nigdy nie mialem nadwagi kcal. Za to zawsze chcialem przezwycidzac wlasne slabosci fizyczne,przenosic granice o stopiem wyzej. Nie widze siebie w biegu na 8km w 60min raczej 32mim i nizej :-P sa pewne skladniki,kt usprawniaja metabolizm. Ekstra dawka magnezu w postaci np biszofitu moze podniesc osiagi na diecie Ww,kierujac wiecej Ww na szlak heksozowy ;D
Cytat: Blade w 2012-12-23, 22:00:13
Cytat: Zyon w 2012-12-23, 21:35:49
Gavro, troche mieszasz :D Papryke jem, bo lubie a nie, bo ma kapsacostam :D Nie jem czegos, co mi nie smakuje a daje jakiegostam "speeda", bo przeciez nie jem po to zeby go miec . Wyrazilem tylko swoje zdziwienie i nic wiecej, zreszta identyko zdziwienie wyrazilem jak pare stron wczesniej mariusz dopytywal admina o aspartam i kwasy, zeby tez sie "podrasowac" :) Takie "speedowanie " mi przypomina znany element z gier komputerowych, kiedy bohater dostaje jakis "power", nagle rosna mu statystyki i fajnie sie gra, robi rekordy i niszczy wrogow ale za chwile ten power sie konczy i wtedy bohater wydaje sie taki slaby i w ogole kiepskawy jakby, znowu musi ciezko tyrac ale wspomnienie tego "powera" ciagle wraca hehe Ja woel byc caly czas "stuningowany" i "podrasowany" ale bazujac na moich naturalnych zdolnosciach, w sumie to mnie tak samo dziwi jak ciebie podejscie kulturstyczne :D
hehe, żeby wyjaśnić: nie jestem i nie będę kulturystą, żeby sprawdzić postępy mierzę siebie ale i też swoją siłę, po prostu lubię widzieć, że moja praca nie idzie na marne, bez efektów. A jak ktoś chce speeda naturalnego, to polecam przerębel ;) trzyma mnie do teraz :D
Ja to rozumiem w zupelnosci, jakby jedynym miernikiem postepu byl tonaz a wyglad, sylwetka etc by sie nie zmienialy, liczba cwiczacych znaczaco by spadla :D
Cytat: MariuszM w 2012-12-23, 22:13:14i wszystko jesne-milosnik gier :D
Gier, muzyki, iteratury, filmu etc etc, jakie to ma znaczenie? Podac przyklad z filmu, muzyki, literatury?
Cytat: MariuszM w 2012-12-23, 22:13:14
swego czasu z nadwyzka kcal w pasie. Nigdy nie mialem nadwagi kcal.
Jeszcze nie miales biurowej pracy, wszystko przed toba :D
Cytat: MariuszM w 2012-12-23, 22:13:14Za to zawsze chcialem przezwycidzac wlasne slabosci fizyczne,przenosic granice o stopiem wyzej. Nie widze siebie w biegu na 8km w 60min raczej 32mim i nizej :-P sa pewne skladniki,kt usprawniaja metabolizm. Ekstra dawka magnezu w postaci np biszofitu moze podniesc osiagi na diecie Ww,kierujac wiecej Ww na szlak heksozowy ;D
Jasne, przeciez ja nie potepiam, tylko wyrazam zdziwienie. Ostatnio mowilem troche o bieganiu, bo bylem wtedy na parapetowce u tego kolegi. Zaprosil mnie na 10km bieganie i szczerze mowiac, ze moglbym zechciec zaimponowac i przed bieganiem naylyskac sie tych zestawow wentylacyjnych, umyslowych, i tym podobnych speedow a potem imponowac przy nim jak ja to zasuwam na te dyszke bez zbytniego wysilku przy okazji grajac jedna reka na komorce a druga poprawiajac sobie fryzure. Tylko, ze to nie zawody, wiem, ze on nic nie bierze i to takie oszukiwanie i wtedy nasuwa sie mysl - kogo i po co w ogole? No zeby mnie podziwial jaki ze mnie super speeder i super endurance koles? Wole zrobic to bez tych extra dodatkow :) To jest moje zdanie po prostu :)
dobrego treningu jak i diety nic nie zastapi. Gdy dochodzisz do sciany(osiagow) takie'wynalazkia' moge pomoc ci wejsc na poziom wyzej. 'Takie sytuacje' sa wstanie latwiej zrozumiec osoby,kt cwicza xx lat nie x. ;)
mialem prace siedzac przy ktorej po 6h przed kompem glowa sie kiwala-zasypialem :lol:jednak zawsze sie ruszalem mniej lub bardziej :D
Cytat: Blade w 2012-12-23, 22:00:13
Cytat: Zyon w 2012-12-23, 21:35:49
Gavro, troche mieszasz :D Papryke jem, bo lubie a nie, bo ma kapsacostam :D Nie jem czegos, co mi nie smakuje a daje jakiegostam "speeda", bo przeciez nie jem po to zeby go miec . Wyrazilem tylko swoje zdziwienie i nic wiecej, zreszta identyko zdziwienie wyrazilem jak pare stron wczesniej mariusz dopytywal admina o aspartam i kwasy, zeby tez sie "podrasowac" :) Takie "speedowanie " mi przypomina znany element z gier komputerowych, kiedy bohater dostaje jakis "power", nagle rosna mu statystyki i fajnie sie gra, robi rekordy i niszczy wrogow ale za chwile ten power sie konczy i wtedy bohater wydaje sie taki slaby i w ogole kiepskawy jakby, znowu musi ciezko tyrac ale wspomnienie tego "powera" ciagle wraca hehe Ja woel byc caly czas "stuningowany" i "podrasowany" ale bazujac na moich naturalnych zdolnosciach, w sumie to mnie tak samo dziwi jak ciebie podejscie kulturstyczne :D
hehe, żeby wyjaśnić: nie jestem i nie będę kulturystą, żeby sprawdzić postępy mierzę siebie ale i też swoją siłę, po prostu lubię widzieć, że moja praca nie idzie na marne, bez efektów. A jak ktoś chce speeda naturalnego, to polecam przerębel ;) trzyma mnie do teraz :D
Jezus, ale efektem treningu silowego jest wzrost siły, a nie obwodów!
Cytat: Zyon w 2012-12-23, 22:20:19
Cytat: Blade w 2012-12-23, 22:00:13
Cytat: Zyon w 2012-12-23, 21:35:49
Gavro, troche mieszasz :D Papryke jem, bo lubie a nie, bo ma kapsacostam :D Nie jem czegos, co mi nie smakuje a daje jakiegostam "speeda", bo przeciez nie jem po to zeby go miec . Wyrazilem tylko swoje zdziwienie i nic wiecej, zreszta identyko zdziwienie wyrazilem jak pare stron wczesniej mariusz dopytywal admina o aspartam i kwasy, zeby tez sie "podrasowac" :) Takie "speedowanie " mi przypomina znany element z gier komputerowych, kiedy bohater dostaje jakis "power", nagle rosna mu statystyki i fajnie sie gra, robi rekordy i niszczy wrogow ale za chwile ten power sie konczy i wtedy bohater wydaje sie taki slaby i w ogole kiepskawy jakby, znowu musi ciezko tyrac ale wspomnienie tego "powera" ciagle wraca hehe Ja woel byc caly czas "stuningowany" i "podrasowany" ale bazujac na moich naturalnych zdolnosciach, w sumie to mnie tak samo dziwi jak ciebie podejscie kulturstyczne :D
hehe, żeby wyjaśnić: nie jestem i nie będę kulturystą, żeby sprawdzić postępy mierzę siebie ale i też swoją siłę, po prostu lubię widzieć, że moja praca nie idzie na marne, bez efektów. A jak ktoś chce speeda naturalnego, to polecam przerębel ;) trzyma mnie do teraz :D
Ja to rozumiem w zupelnosci, jakby jedynym miernikiem postepu byl tonaz a wyglad, sylwetka etc by sie nie zmienialy, liczba cwiczacych znaczaco by spadla :D
I bardzo dobrze, siłownie by potaniały, tłoku by nie było, ludzie mądrzejsi na siłowniach procentowo by wzrośli :D
Ciało się zmienia przy okazji treningu, tak jak pojawiają się odciski.
Kto ćwiczy dla odcisków?
Gdyby wszyscy przechodzili na ŻO dla zdrowia, a nie sylwetki, też by mniej oszołomów sobie szkodziło
Cytat: MariuszM w 2012-12-23, 22:41:33
dobrego treningu jak i diety nic nie zastapi. Gdy dochodzisz do sciany(osiagow) takie'wynalazkia' moge pomoc ci wejsc na poziom wyzej. 'Takie sytuacje' sa wstanie latwiej zrozumiec osoby,kt cwicza xx lat nie x. ;)
pisalem, ze tych co na zawodach startuja to rozumiem, tam wygrywa ten kto bardziej oszuka, etos niewazny, ale o tak w domu dla przyjemnosci? W jakim celu mam siebie oszukac, najesc sie tych mind boosterow a potem krzyzowke z Rozrywki rozpykac w minute? ;) Czy wiecej wycisnac? Co mi to da, ze sam siebie przescigne na dopalaczu? :D
Cytat: MariuszM w 2012-12-23, 22:41:33
mialem prace siedzac przy ktorej po 6h przed kompem glowa sie kiwala-zasypialem :lol:jednak zawsze sie ruszalem mniej lub bardziej :D
Masz jeszcze czas, spokojnie 8) :lol: Zycie to nie tylko praca ;)
Cytat: Zyon w 2012-12-23, 21:35:49
Gavro, troche mieszasz :D Papryke jem, bo lubie a nie, bo ma kapsacostam :D Nie jem czegos, co mi nie smakuje a daje jakiegostam "speeda", bo przeciez nie jem po to zeby go miec . Wyrazilem tylko swoje zdziwienie i nic wiecej, zreszta identyko zdziwienie wyrazilem jak pare stron wczesniej mariusz dopytywal admina o aspartam i kwasy, zeby tez sie "podrasowac" :) Takie "speedowanie " mi przypomina znany element z gier komputerowych, kiedy bohater dostaje jakis "power", nagle rosna mu statystyki i fajnie sie gra, robi rekordy i niszczy wrogow ale za chwile ten power sie konczy i wtedy bohater wydaje sie taki slaby i w ogole kiepskawy jakby, znowu musi ciezko tyrac ale wspomnienie tego "powera" ciagle wraca hehe Ja woel byc caly czas "stuningowany" i "podrasowany" ale bazujac na moich naturalnych zdolnosciach, w sumie to mnie tak samo dziwi jak ciebie podejscie kulturstyczne :D
Jakie to są naturalne zdolności?
I dlaczego jedne rodzaje pokarmu są dobre, a inne to już tuning?
Gdzie leży granica?
Serio uważasz, że po kilku tygodniach picia czy łykania suszonych ciał roślin cokolwiek może tak skoczyć, że po odstawieniu dętka?
To musisz uzupełnić wiedzę :D
Cytatpisalem, ze tych co na zawodach startuja to rozumiem, tam wygrywa ten kto bardziej oszuka, etos niewazny, ale o tak w domu dla przyjemnosci? W jakim celu mam siebie oszukac, najesc sie tych mind boosterow a potem krzyzowke z Rozrywki rozpykac w minute? ;) Czy wiecej wycisnac? Co mi to da, ze sam siebie przescigne na dopalaczu? :D
A czemu jesteś na LC?
Cytat: Gavroche w 2012-12-23, 23:01:25
Cytatpisalem, ze tych co na zawodach startuja to rozumiem, tam wygrywa ten kto bardziej oszuka, etos niewazny, ale o tak w domu dla przyjemnosci? W jakim celu mam siebie oszukac, najesc sie tych mind boosterow a potem krzyzowke z Rozrywki rozpykac w minute? ;) Czy wiecej wycisnac? Co mi to da, ze sam siebie przescigne na dopalaczu? :D
A czemu jesteś na LC?
Bo lubie smaluch a nie lubie slodkiego? Dla zdrowia? Ale bynajmniej nie dla wynikow sportowych, nie probuj tu budowac glinianych analogii :D :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-23, 22:59:22
Cytat: Zyon w 2012-12-23, 21:35:49
Gavro, troche mieszasz :D Papryke jem, bo lubie a nie, bo ma kapsacostam :D Nie jem czegos, co mi nie smakuje a daje jakiegostam "speeda", bo przeciez nie jem po to zeby go miec . Wyrazilem tylko swoje zdziwienie i nic wiecej, zreszta identyko zdziwienie wyrazilem jak pare stron wczesniej mariusz dopytywal admina o aspartam i kwasy, zeby tez sie "podrasowac" :) Takie "speedowanie " mi przypomina znany element z gier komputerowych, kiedy bohater dostaje jakis "power", nagle rosna mu statystyki i fajnie sie gra, robi rekordy i niszczy wrogow ale za chwile ten power sie konczy i wtedy bohater wydaje sie taki slaby i w ogole kiepskawy jakby, znowu musi ciezko tyrac ale wspomnienie tego "powera" ciagle wraca hehe Ja woel byc caly czas "stuningowany" i "podrasowany" ale bazujac na moich naturalnych zdolnosciach, w sumie to mnie tak samo dziwi jak ciebie podejscie kulturstyczne :D
Jakie to są naturalne zdolności?
I dlaczego jedne rodzaje pokarmu są dobre, a inne to już tuning?
Gdzie leży granica?
Serio uważasz, że po kilku tygodniach picia czy łykania suszonych ciał roślin cokolwiek może tak skoczyć, że po odstawieniu dętka?
To musisz uzupełnić wiedzę :D
To po co pic i jesc te rozne mikstury i ziela? Naturalne czyli takie jakie mam w tej np chwili, bez zadnej tam szticznej korekty. Jezeli cos jem, bo lubie a cos to daje to nie mam nic przeciwko ale zeby jesc bo daje a nie smakuje to dla mnie jest to conajmniej dziwne jak dla ciebie kulturystyka :D
Cytat: Zyon w 2012-12-23, 23:04:37
Cytat: Gavroche w 2012-12-23, 23:01:25
Cytatpisalem, ze tych co na zawodach startuja to rozumiem, tam wygrywa ten kto bardziej oszuka, etos niewazny, ale o tak w domu dla przyjemnosci? W jakim celu mam siebie oszukac, najesc sie tych mind boosterow a potem krzyzowke z Rozrywki rozpykac w minute? ;) Czy wiecej wycisnac? Co mi to da, ze sam siebie przescigne na dopalaczu? :D
A czemu jesteś na LC?
Bo lubie smaluch a nie lubie slodkiego? Dla zdrowia? Ale bynajmniej nie dla wynikow sportowych, nie probuj tu budowac glinianych analogii :D :D
A ja nie mogę lubić wyciągów roślinnych?
Czemu uważasz, że wyciągi są niezdrowe?
Czyli przewaga dietetyczna w innych dziedzinach życia jest ok, a w sporcie nie?
To się nazywa hipokryzja, bo tą przewagą się szczycisz, często opisując tutaj rozmowy ze zdegenerowanymi, grubymi nie LC ludźmi w zbliżonym wieku, sam pozostając szczupły i pełen energii.
To jest ta glina?
Cytat: Zyon w 2012-12-23, 23:07:05
Cytat: Gavroche w 2012-12-23, 22:59:22
Cytat: Zyon w 2012-12-23, 21:35:49
Gavro, troche mieszasz :D Papryke jem, bo lubie a nie, bo ma kapsacostam :D Nie jem czegos, co mi nie smakuje a daje jakiegostam "speeda", bo przeciez nie jem po to zeby go miec . Wyrazilem tylko swoje zdziwienie i nic wiecej, zreszta identyko zdziwienie wyrazilem jak pare stron wczesniej mariusz dopytywal admina o aspartam i kwasy, zeby tez sie "podrasowac" :) Takie "speedowanie " mi przypomina znany element z gier komputerowych, kiedy bohater dostaje jakis "power", nagle rosna mu statystyki i fajnie sie gra, robi rekordy i niszczy wrogow ale za chwile ten power sie konczy i wtedy bohater wydaje sie taki slaby i w ogole kiepskawy jakby, znowu musi ciezko tyrac ale wspomnienie tego "powera" ciagle wraca hehe Ja woel byc caly czas "stuningowany" i "podrasowany" ale bazujac na moich naturalnych zdolnosciach, w sumie to mnie tak samo dziwi jak ciebie podejscie kulturstyczne :D
Jakie to są naturalne zdolności?
I dlaczego jedne rodzaje pokarmu są dobre, a inne to już tuning?
Gdzie leży granica?
Serio uważasz, że po kilku tygodniach picia czy łykania suszonych ciał roślin cokolwiek może tak skoczyć, że po odstawieniu dętka?
To musisz uzupełnić wiedzę :D
To po co pic i jesc te rozne mikstury i ziela? Naturalne czyli takie jakie mam w tej np chwili, bez zadnej tam szticznej korekty. Jezeli cos jem, bo lubie a cos to daje to nie mam nic przeciwko ale zeby jesc bo daje a nie smakuje to dla mnie jest to conajmniej dziwne jak dla ciebie kulturystyka :D
Oj, żebym Ci nie wytknął w jak paru miejscach zaprzeczałeś powyższemu...
Cytat: Gavroche w 2012-12-23, 22:42:19
Cytat: Blade w 2012-12-23, 22:00:13
Cytat: Zyon w 2012-12-23, 21:35:49
Gavro, troche mieszasz :D Papryke jem, bo lubie a nie, bo ma kapsacostam :D Nie jem czegos, co mi nie smakuje a daje jakiegostam "speeda", bo przeciez nie jem po to zeby go miec . Wyrazilem tylko swoje zdziwienie i nic wiecej, zreszta identyko zdziwienie wyrazilem jak pare stron wczesniej mariusz dopytywal admina o aspartam i kwasy, zeby tez sie "podrasowac" :) Takie "speedowanie " mi przypomina znany element z gier komputerowych, kiedy bohater dostaje jakis "power", nagle rosna mu statystyki i fajnie sie gra, robi rekordy i niszczy wrogow ale za chwile ten power sie konczy i wtedy bohater wydaje sie taki slaby i w ogole kiepskawy jakby, znowu musi ciezko tyrac ale wspomnienie tego "powera" ciagle wraca hehe Ja woel byc caly czas "stuningowany" i "podrasowany" ale bazujac na moich naturalnych zdolnosciach, w sumie to mnie tak samo dziwi jak ciebie podejscie kulturstyczne :D
hehe, żeby wyjaśnić: nie jestem i nie będę kulturystą, żeby sprawdzić postępy mierzę siebie ale i też swoją siłę, po prostu lubię widzieć, że moja praca nie idzie na marne, bez efektów. A jak ktoś chce speeda naturalnego, to polecam przerębel ;) trzyma mnie do teraz :D
Jezus, ale efektem treningu silowego jest wzrost siły, a nie obwodów!
ale mi oprócz siły rosną też obwody. No i co, mam na to być zły?;) nie widzę w tym nic złego, rośnie mi siła, biceps, jestem sprawniejszy i zdrowszy, i co, to złe jest?w dziwnym kierunku idzie ta dyskusja.
Swoją drogą robię najcięższe treningi w dotychczasowej historii, zapewne to powoduje wzrost i siły i mięśnia, nie mam takiego stażu treningiwego jak Ty
A na kuniec to uwielbiam mojego Synka, który zwlókł mnie na siłę z wyra o tak barbarzyńskiej porze;) a tak mi się super spało po tej kąpieli ;)
A propos siłowni, to rozmawiałem wczoraj ze szwagrem, który zabrał się za siebie, schudł, siłownia, sauna, takie tam ;) i jemu trening na tej siłce zajmuje 1,5 godziny. Przypomniało mi się, jak kiedyś sam hez sensu tyle machałem ;) a teraz moimi kociołkami jestem w stanie sponiewierać się w kwadrans, pół godziny to już długi trening ;)
ja 45 minut max ale za to intensywny, przerwy skracam i szybkie powtorzenia, o wlasnie koncze, jeszec trylko kaloryfer wypoleruje ;)
kawa z maslem=dopalacz mozgu i 'odchudzania''? ;) :lol: dzien dobry
kawelke z maselke dopalacz wszystkiego, ale dzisiaj po treningu, zaraz bede sie delektowal smakiem pozytywnie zmeczony ;)
Cytat: Blade w 2012-12-24, 05:38:44
Cytat: Gavroche w 2012-12-23, 22:42:19
Cytat: Blade w 2012-12-23, 22:00:13
Cytat: Zyon w 2012-12-23, 21:35:49
Gavro, troche mieszasz :D Papryke jem, bo lubie a nie, bo ma kapsacostam :D Nie jem czegos, co mi nie smakuje a daje jakiegostam "speeda", bo przeciez nie jem po to zeby go miec . Wyrazilem tylko swoje zdziwienie i nic wiecej, zreszta identyko zdziwienie wyrazilem jak pare stron wczesniej mariusz dopytywal admina o aspartam i kwasy, zeby tez sie "podrasowac" :) Takie "speedowanie " mi przypomina znany element z gier komputerowych, kiedy bohater dostaje jakis "power", nagle rosna mu statystyki i fajnie sie gra, robi rekordy i niszczy wrogow ale za chwile ten power sie konczy i wtedy bohater wydaje sie taki slaby i w ogole kiepskawy jakby, znowu musi ciezko tyrac ale wspomnienie tego "powera" ciagle wraca hehe Ja woel byc caly czas "stuningowany" i "podrasowany" ale bazujac na moich naturalnych zdolnosciach, w sumie to mnie tak samo dziwi jak ciebie podejscie kulturstyczne :D
hehe, żeby wyjaśnić: nie jestem i nie będę kulturystą, żeby sprawdzić postępy mierzę siebie ale i też swoją siłę, po prostu lubię widzieć, że moja praca nie idzie na marne, bez efektów. A jak ktoś chce speeda naturalnego, to polecam przerębel ;) trzyma mnie do teraz :D
Jezus, ale efektem treningu silowego jest wzrost siły, a nie obwodów!
ale mi oprócz siły rosną też obwody. No i co, mam na to być zły?;) nie widzę w tym nic złego, rośnie mi siła, biceps, jestem sprawniejszy i zdrowszy, i co, to złe jest?w dziwnym kierunku idzie ta dyskusja.
Swoją drogą robię najcięższe treningi w dotychczasowej historii, zapewne to powoduje wzrost i siły i mięśnia, nie mam takiego stażu treningiwego jak Ty
A na kuniec to uwielbiam mojego Synka, który zwlókł mnie na siłę z wyra o tak barbarzyńskiej porze;) a tak mi się super spało po tej kąpieli ;)
Jak przy okazji to ok przecież :D
Cytat: Blade w 2012-12-24, 06:34:30
A propos siłowni, to rozmawiałem wczoraj ze szwagrem, który zabrał się za siebie, schudł, siłownia, sauna, takie tam ;) i jemu trening na tej siłce zajmuje 1,5 godziny. Przypomniało mi się, jak kiedyś sam hez sensu tyle machałem ;) a teraz moimi kociołkami jestem w stanie sponiewierać się w kwadrans, pół godziny to już długi trening ;)
Mi też zajmuje w klubie koło 90 minut.
Ale w domu, z dzwonkami, nie wyobrażam sobie tak długiego :lol:
Cytat: MariuszM w 2012-12-24, 08:28:53
kawa z maslem=dopalacz mozgu i 'odchudzania''? ;) :lol: dzien dobry
Już nie zaczynaj, bo mi się kozieradką odbija :o
Cytat: Zyon w 2012-12-24, 08:50:02
kawelke z maselke dopalacz wszystkiego, ale dzisiaj po treningu, zaraz bede sie delektowal smakiem pozytywnie zmeczony ;)
nie wiem, nie pije kawy ani zielonej herbaty,a tym bardziej olejku waniliowego ;) :lol:
Patrze blade, 42 letni koles, jednak sie da ;)
http://justuskissing.me/2012/06/20/korean-actor-lee-byung-hun-who-starred-in-bungee-jumping-of-their-own-is-looking-good-just-before-his-42nd-birthday/
Cytat: MariuszM w 2012-12-24, 09:44:06
Cytat: Zyon w 2012-12-24, 08:50:02
kawelke z maselke dopalacz wszystkiego, ale dzisiaj po treningu, zaraz bede sie delektowal smakiem pozytywnie zmeczony ;)
nie wiem, nie pije kawy ani zielonej herbaty,a tym bardziej olejku waniliowego ;) :lol:
To co pijesz?
Cytat: MariuszM w 2012-12-24, 09:44:06
Cytat: Zyon w 2012-12-24, 08:50:02
kawelke z maselke dopalacz wszystkiego, ale dzisiaj po treningu, zaraz bede sie delektowal smakiem pozytywnie zmeczony ;)
nie wiem, nie pije kawy ani zielonej herbaty,a tym bardziej olejku waniliowego ;) :lol:
Ja też wolę czarną herbatę.
I kawę, ale kawę mniej, piję dla efektu :D
To się kłóci z Zyona światopoglądem, ale dla przykładu zaczyna mi smakować żółty ser.
Pewne jego rodzaje, z dużymi dziurami i słodkawe.
Choć początkowo jadłem "na siłę".
I wiem, wiem, że "ślepe" lepsze.
Cytat: Zyon w 2012-12-24, 09:44:17
Patrze blade, 42 letni koles, jednak sie da ;)
http://justuskissing.me/2012/06/20/korean-actor-lee-byung-hun-who-starred-in-bungee-jumping-of-their-own-is-looking-good-just-before-his-42nd-birthday/
Czyli w moim wieku jeszcze dałbym radę?;)
Cytat: Blade w 2012-12-24, 09:59:56
Cytat: Zyon w 2012-12-24, 09:44:17
Patrze blade, 42 letni koles, jednak sie da ;)
http://justuskissing.me/2012/06/20/korean-actor-lee-byung-hun-who-starred-in-bungee-jumping-of-their-own-is-looking-good-just-before-his-42nd-birthday/
Czyli w moim wieku jeszcze dałbym radę?;)
Wiek nie jest przeszkodą.
Zobacz ilu Twoich rówieśników dostaje palpitacji na samą myśl o wysiłku, a Ty robisz sesje z "bestią" i włazisz w zimie do jeziora :D
Wiek to tylko w dowodzie.
Cytat: Gavroche w 2012-12-24, 10:04:25
Cytat: Blade w 2012-12-24, 09:59:56
Cytat: Zyon w 2012-12-24, 09:44:17
Patrze blade, 42 letni koles, jednak sie da ;)
http://justuskissing.me/2012/06/20/korean-actor-lee-byung-hun-who-starred-in-bungee-jumping-of-their-own-is-looking-good-just-before-his-42nd-birthday/
Czyli w moim wieku jeszcze dałbym radę?;)
Wiek nie jest przeszkodą.
Zobacz ilu Twoich rówieśników dostaje palpitacji na samą myśl o wysiłku, a Ty robisz sesje z "bestią" i włazisz w zimie do jeziora :D
Wiek to tylko w dowodzie.
Co racja to racja. Jestem w lepszej formie niż 10-15 kat temu. A bestyjka? Trzeba przyznać, że wyzwanie spore ale też satysfakcja duża kiedy postępy widać :)
Co pije? Deszczowke :lol:
Lubie dziurawe sery. Lubie soki zageszczone mamy,cioci,babci etc :p :d
Cytat: Blade w 2012-12-24, 10:13:12
Cytat: Gavroche w 2012-12-24, 10:04:25
Cytat: Blade w 2012-12-24, 09:59:56
Cytat: Zyon w 2012-12-24, 09:44:17
Patrze blade, 42 letni koles, jednak sie da ;)
http://justuskissing.me/2012/06/20/korean-actor-lee-byung-hun-who-starred-in-bungee-jumping-of-their-own-is-looking-good-just-before-his-42nd-birthday/
Czyli w moim wieku jeszcze dałbym radę?;)
Wiek nie jest przeszkodą.
Zobacz ilu Twoich rówieśników dostaje palpitacji na samą myśl o wysiłku, a Ty robisz sesje z "bestią" i włazisz w zimie do jeziora :D
Wiek to tylko w dowodzie.
Co racja to racja. Jestem w lepszej formie niż 10-15 kat temu. A bestyjka? Trzeba przyznać, że wyzwanie spore ale też satysfakcja duża kiedy postępy widać :)
No.
Ja co roku jestem w lepszej formie :D
Niczym nie ustepuję 20-latkowi.
Może tylko zdolnością regeneracji.
Dlatego po treningu nie spędzam nocy w barze, tylko wracam do żony i córki :lol:
Cytat: Gavroche w 2012-12-24, 09:56:38
I kawę, ale kawę mniej, piję dla efektu :D
To się kłóci z Zyona światopoglądem, ale dla przykładu zaczyna mi smakować żółty ser.
Pewne jego rodzaje, z dużymi dziurami i słodkawe.
Choć początkowo jadłem "na siłę".
I wiem, wiem, że "ślepe" lepsze.
Co zrobic , ze mam taki niemodny swiatopoglad, ze jak sport to czysty :(
Jesc cos , bo daje efekty choc nie smakuje....dziekuje, ten etap mam juz sa soba :D
Cytat: Zyon w 2012-12-24, 11:10:38
Cytat: Gavroche w 2012-12-24, 09:56:38
I kawę, ale kawę mniej, piję dla efektu :D
To się kłóci z Zyona światopoglądem, ale dla przykładu zaczyna mi smakować żółty ser.
Pewne jego rodzaje, z dużymi dziurami i słodkawe.
Choć początkowo jadłem "na siłę".
I wiem, wiem, że "ślepe" lepsze.
Co zrobic , ze mam taki niemodny swiatopoglad, ze jak sport to czysty :(
Jesc cos , bo daje efekty choc nie smakuje....dziekuje, ten etap mam juz sa soba :D
Eee, no człowiek ma rozum przecież.
Dla mnie to nie problem, jeść "z wiedzy".
Inaczej jadłbym tylko owoce, chałwę i twarożek na słodko z waniliną :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-24, 11:22:13
Eee, no człowiek ma rozum przecież.
Zgadza sie, dlatego je mcdonaldy, snickersy, chleb, kasze etc ;)
Cytat: Gavroche w 2012-12-24, 11:22:13
Dla mnie to nie problem, jeść "z wiedzy".
Inaczej jadłbym tylko owoce, chałwę i twarożek na słodko z waniliną :D
Wlasnie nie inaczej a glownie dlatego :D Jak mi cos nie smakuje, to nie jem, chocby bylo najzdrowsze na swiecie i dawalo +10 do sily :D
A mam wrazenie, ze jakby kocia kupa dawala +15 do sily, +7 do testo i +12 do gh to niektorzy ochoczo by sie nia zajadali "z wiedzy", bo "maja rozum" ? ;) 8)
Cytat: Zyon w 2012-12-24, 11:47:10
Cytat: Gavroche w 2012-12-24, 11:22:13
Eee, no człowiek ma rozum przecież.
Zgadza sie, dlatego je mcdonaldy, snickersy, chleb, kasze etc ;)
Cytat: Gavroche w 2012-12-24, 11:22:13
Dla mnie to nie problem, jeść "z wiedzy".
Inaczej jadłbym tylko owoce, chałwę i twarożek na słodko z waniliną :D
Wlasnie nie inaczej a glownie dlatego :D Jak mi cos nie smakuje, to nie jem, chocby bylo najzdrowsze na swiecie i dawalo +10 do sily :D
A mam wrazenie, ze jakby kocia kupa dawala +15 do sily, +7 do testo i +12 do gh to niektorzy ochoczo by sie nia zajadali "z wiedzy", bo "maja rozum" ? ;) 8)
Pierwszy bym jadł :D
:D :D :lol:
Cytat: Zyon w 2012-12-24, 12:03:49
:D :D :lol:
A kawę Kopi Luwak znasz?
to ta jedna z najdrozszych ? :lol:
Cytat: grenis w 2012-12-24, 12:17:20
to ta jedna z najdrozszych ? :lol:
Taaa.
Ciekawe jaki ma smak i co w niej musi być, skoro koneserzy kawy tyle placa za zwierzęce lajno :lol:
Cytat: Gavroche w 2012-12-24, 10:53:59
Cytat: Blade w 2012-12-24, 10:13:12
Cytat: Gavroche w 2012-12-24, 10:04:25
Cytat: Blade w 2012-12-24, 09:59:56
Cytat: Zyon w 2012-12-24, 09:44:17
Patrze blade, 42 letni koles, jednak sie da ;)
http://justuskissing.me/2012/06/20/korean-actor-lee-byung-hun-who-starred-in-bungee-jumping-of-their-own-is-looking-good-just-before-his-42nd-birthday/
Czyli w moim wieku jeszcze dałbym radę?;)
Wiek nie jest przeszkodą.
Zobacz ilu Twoich rówieśników dostaje palpitacji na samą myśl o wysiłku, a Ty robisz sesje z "bestią" i włazisz w zimie do jeziora :D
Wiek to tylko w dowodzie.
Co racja to racja. Jestem w lepszej formie niż 10-15 kat temu. A bestyjka? Trzeba przyznać, że wyzwanie spore ale też satysfakcja duża kiedy postępy widać :)
No.
Ja co roku jestem w lepszej formie :D
Niczym nie ustepuję 20-latkowi.
Może tylko zdolnością regeneracji.
Dlatego po treningu nie spędzam nocy w barze, tylko wracam do żony i córki :lol:
Każdy nas lubi przekraczać granicę, sprawdzać wytrzymałość swojego ciała. Może to taka forma psuchoterapii? ;) w każdym razie życzę nam wszystkim kolejnych wyzwań do odkrycia:)
Ktoś ma jakieś szczególne plany na przyszły rok?
Ja jak zwykle nie mam żadnych :D
Wymyślę coś na bieżąco...
Cytat: Gavroche w 2012-12-24, 13:36:39
Ja jak zwykle nie mam żadnych :D
Wymyślę coś na bieżąco...
U mnie podobnie, ewoluuje na bieżąco :)
Może jakiś bieg na 10km w dobrym czasie ;) 35-40min ;)
Dzień z życia "kolonisty" ;) :)
[załącznik usunięty przez administratora]
Cytat: MariuszM w 2012-12-25, 13:08:14
Dzień z życia "kolonisty" ;) :)
to jakiś excel? Strona? Fajnie wygląda to zestawienie
Cytat: MariuszM w 2012-12-25, 13:08:14
Dzień z życia "kolonisty" ;) :)
Kto to jest ten "kolonista"?
Cytat: renia w 2012-12-25, 14:05:36
Cytat: MariuszM w 2012-12-25, 13:08:14
Dzień z życia "kolonisty" ;) :)
Kto to jest ten "kolonista"?
Człowiek na koloniach świątecznych...
Cytat: Blade w 2012-12-25, 13:51:05
Cytat: MariuszM w 2012-12-25, 13:08:14
Dzień z życia "kolonisty" ;) :)
to jakiś excel? Strona? Fajnie wygląda to zestawienie
W excelu ,naprędce :) przeniesione do jotpegie (jpg) :)
Cytat: Gavroche w 2012-12-25, 14:07:36
Cytat: renia w 2012-12-25, 14:05:36
Cytat: MariuszM w 2012-12-25, 13:08:14
Dzień z życia "kolonisty" ;) :)
Kto to jest ten "kolonista"?
Człowiek na koloniach świątecznych...
:lol: https://www.youtube.com/watch?v=q8tJfw8lUOM
Dziś na śniadanie pierożki (grzyby,kapusta) z roztopionym żółtym serem oraz masłem :).
Wczoraj karkówka i schab "uratowały" życie ;)
Sluzba nie druzba, z rana wstalem sobie i zrobilem standardowy trening, ciekawilo mnie czy spadnie wydolnosc po diecie 7kcal ale o dziwo nic a nic :D
Cytat: Zyon w 2012-12-26, 10:44:37
Sluzba nie druzba, z rana wstalem sobie i zrobilem standardowy trening, ciekawilo mnie czy spadnie wydolnosc po diecie 7kcal ale o dziwo nic a nic :D
u mnie wydolność zdecydowanie wzrosła :) ale to pewnie wpływ ponad tygodniowego odpoczynku. Tak czy tak zadowolony jestem. Kusiło mnie, żeby pobiegać ale obiecałem sobie, że dopiero od piątku :)
Cytat: Zyon w 2012-12-24, 09:44:17
Patrze blade, 42 letni koles, jednak sie da ;)
http://justuskissing.me/2012/06/20/korean-actor-lee-byung-hun-who-starred-in-bungee-jumping-of-their-own-is-looking-good-just-before-his-42nd-birthday/
haha Lee Byung-hun to rzeczywiście absolutne bożyszcze Koreanek i przedstawicielek płci pięknej z okolicznych krajów. Dobry wygląd to być może w jego wypadku do pewnego stopnia kwestia genetyczna (siostra zdobyła swego czasu tytuł Miss Korea). Z drugiej strony nie zapominajmy, że facet jest mistrzem taekwondo a tradycyjna dieta koreańska to wysokowęglowodanówka podobna do japońskiej: ryż + białko z ryb i względnie niewielkie ilości mięsa. Przytyć ciężko.
Cytat: Blade w 2012-12-26, 13:40:39
Cytat: Zyon w 2012-12-26, 10:44:37
Sluzba nie druzba, z rana wstalem sobie i zrobilem standardowy trening, ciekawilo mnie czy spadnie wydolnosc po diecie 7kcal ale o dziwo nic a nic :D
u mnie wydolność zdecydowanie wzrosła :) ale to pewnie wpływ ponad tygodniowego odpoczynku. Tak czy tak zadowolony jestem. Kusiło mnie, żeby pobiegać ale obiecałem sobie, że dopiero od piątku :)
u mnie bez wypoczynku, orac trza, nie ma to tamto
Sławek nieźle leci, teraz już każda popularna roślina ma działanie wspierające budowanie mięśni...
http://slawomirambroziak.pl/forum/index.php?topic=2984.15
A chłopaki na syfydy to łykają jak ambrozję :lol:
Cytat: Blade w 2012-12-26, 13:40:39
... Kusiło mnie, żeby pobiegać ale obiecałem sobie, że dopiero od piątku :)
Nie poddaj się pokusie, postanowienia to rzecz święta :evil:
Cytat: renia w 2012-12-27, 11:09:33
Cytat: Blade w 2012-12-26, 13:40:39
... Kusiło mnie, żeby pobiegać ale obiecałem sobie, że dopiero od piątku :)
Nie poddaj się pokusie, postanowienia to rzecz święta :evil:
ja niestety święty nie jestem :lol: ale wytrzymałem ;)
Cytat: MariuszM w 2012-12-25, 13:08:14
Dzień z życia "kolonisty" ;) :)
Mariusz - wspomóż ułomnego w excelu ;) jaką funkcję trzeba zrobić, żeby obliczyć BTW, tak jak na samym dole Twojego arkusza?
odkurzyłem sztangę - "zestaw małego siłacza" York , lekki , max, 45kg , ale dla dziadka wystarczy ;)
żołnierskie , przysiad , "krawat" ...
oczywiście stosuję złotą proporcję - 1 seria , 3-7 powtórzeń , 0.5 godz. odpoczynku :lol:
na 50kę dojdę ... do formy
D
Cytat: Blade w 2012-12-27, 14:57:02
Cytat: MariuszM w 2012-12-25, 13:08:14
Dzień z życia "kolonisty" ;) :)
Mariusz - wspomóż ułomnego w excelu ;) jaką funkcję trzeba zrobić, żeby obliczyć BTW, tak jak na samym dole Twojego arkusza?
prosto, jak to tylko możliwe ;)
dodawanie =SUMA(B43:B47) np i dzielenie =C40/B40 np :)
Cytat: Blade w 2012-12-27, 11:27:54
Cytat: renia w 2012-12-27, 11:09:33
Cytat: Blade w 2012-12-26, 13:40:39
... Kusiło mnie, żeby pobiegać ale obiecałem sobie, że dopiero od piątku :)
Nie poddaj się pokusie, postanowienia to rzecz święta :evil:
ja niestety święty nie jestem :lol: ale wytrzymałem ;)
Polak jak chce to potrafi... :D :lol:
Cytat: MariuszM w 2012-12-27, 17:48:23
Cytat: Blade w 2012-12-27, 14:57:02
Cytat: MariuszM w 2012-12-25, 13:08:14
Dzień z życia "kolonisty" ;) :)
Mariusz - wspomóż ułomnego w excelu ;) jaką funkcję trzeba zrobić, żeby obliczyć BTW, tak jak na samym dole Twojego arkusza?
prosto, jak to tylko możliwe ;)
dodawanie =SUMA(B43:B47) np i dzielenie =C40/B40 np :)
To to nawet taki lajkonik jak ja umie ;) a jak zrobić, żeby wyswietlal proporcję?
komórka A1 70 (białko); B1 210 (tłuszcz); C1 60 (węglowodany)
komórka wynik A1/A1 ;B1/A1; C1/A1
Cytat: MariuszM w 2012-12-27, 19:37:19
komórka A1 70 (białko); B1 210 (tłuszcz); C1 60 (węglowodany)
komórka wynik A1/A1 ;B1/A1; C1/A1
Pięknie dziękuję :) dzień należy uznać za dobry, bo nauczyłem się czegoś nowego :)
Cytat: Blade w 2012-12-27, 20:45:24
Cytat: MariuszM w 2012-12-27, 19:37:19
komórka A1 70 (białko); B1 210 (tłuszcz); C1 60 (węglowodany)
komórka wynik A1/A1 ;B1/A1; C1/A1
Pięknie dziękuję :) dzień należy uznać za dobry, bo nauczyłem się czegoś nowego :)
Miło mi i do usług ;)
Blade przeczytales ksiazke Voleka o LC?
Cytat: Zyon w 2012-12-28, 22:05:34
Blade przeczytales ksiazke Voleka o LC?
W polowie jestem. Bardzo stonowana, rozsadnie napisana. W skrocie jak na razie: moderate protein, high fat - ale bez numerów typu jemy maslo lyzka ;) weglowodany okolo 50 g dziennie, ale dokladne ustalenie ilosci wymaga badania ketonow we krwi, a nie w moczu. Podany jest jakis zakres optymalny, ale ciezko stwierdzic, jak to sie odnosi do badania moczu. Nawet myslalem o czyms takim, ale cholera wie skad w Polsce glukometry z oznaczaniem ketonow. A z juesej to masa kasy. Ale a koncowa ocena poczekam, az skoncze ;) ogolnie czytam rozne publikacje Volka w necie, i najbardziej sklaniam sie ostatnio do polaczenia JK z ograniczeniem wegli do 50 g. Od jutra na ostro wracam do treningow i bede testowal. Jak na razie odkrywam uroki moderate protein i high fat ;)
tak BTW to doszedl mi ten S-Filter do Aeropressa, wyglada jak siateczka, super normalnie :D
Cytat: Zyon w 2012-12-28, 22:40:57
tak BTW to doszedl mi ten S-Filter do Aeropressa, wyglada jak siateczka, super normalnie :D
A ja w lidlu kupilem dallmayr espresso d'oro, 6 dych za kilo, super smak i malo kwasu :)
Wszystkie "Volki" niskowęglowodanowe podążają w jednym kierunku w ewolucji swoich poglądów, czyli do ŻYWIENIA OPTYMALNEGO... :D
I ciężko się przyznać im do tego niestety. :?
Więc pamiętać kto to jest Doktor Kwaśniewski, co odkrył, ilu ludziom przez 45lat pomógł DIETĄ OPTYMALNĄ!
Ups zapomniałem, że Dr od pięciu lat jest na szczęśliwej emeryturze... :D
Czyli: przez 40 lat pomógł, a nie zachwycać się jakimiś "Volkami", czy Atkinsami, którzy są lub pozostali jeszcze daleko w lesie z kadłubkową wiedzą za Dr-em Kwaśniewskim, bo polskiego nie umieją, a "Jak nie chorować?" na saskoangoelski tłumoaczona nie jest... :lol:
I zapamiętać: wystarczy zrozumieć kilka podstawowych tekstów Doktora, aby żyć długo, zdrowo i szczęśliwie.
Zrozumieć -jak to łatwo powiedzieć! :wink: :lol: :lol: :lol:
PS
poziom ciał ketonowych we krwi zmienia się bardzo szybko, nie ma sensu ich mierzyć u zdrowych osób, ale zamiast pasków - kupować "sprzęt" do badania we krwi - no jest to jakiś geszefcik. :? :D
no i niech placa tantiemy :lol: :twisted:
Cytat: Blade w 2012-12-28, 22:33:01
Cytat: Zyon w 2012-12-28, 22:05:34
Blade przeczytales ksiazke Voleka o LC?
czytam rozne publikacje Volka w necie, i najbardziej sklaniam sie ostatnio do polaczenia JK z ograniczeniem wegli do 50 g.
Blade, ale co tu łączyć?
Toż to czysty Kwaśniewski!
Cytat: MariuszM w 2012-12-29, 09:29:46
no i niech placa tantiemy :lol: :twisted:
Tylko do jednego niektórym się sprowadza? :shock:
Już ponoć agentów rozsyłam po świcie, do ściągania tych "tantiemów" :?
Jeden nieszczęsny, acz bardzo bogaty powiedział z dziesięć lat temu: "Panie Doktorze, będziemy najbogatszymi ludźmi na Świecie..."
A Dr, jak to Doktor odpowiedział: nie chodzi o pieniądze, chodzi o zdrowie.
I tak oto nie spełniły się na szczęście marzenia nieszczęsnego, a Dr-a jak najbardziej :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-29, 09:41:33
Cytat: Blade w 2012-12-28, 22:33:01
Cytat: Zyon w 2012-12-28, 22:05:34
Blade przeczytales ksiazke Voleka o LC?
czytam rozne publikacje Volka w necie, i najbardziej sklaniam sie ostatnio do polaczenia JK z ograniczeniem wegli do 50 g.
Blade, ale co tu łączyć?
Toż to czysty Kwaśniewski!
nie do końca, bo po pierwsze ograniczenie do mniej więcej 50 g węgli i ten Volkovy high fat nie jest taki do końca high - czyli mięso tłuste ok, ale jak już na smalcu smażymy, to już tego smalcutyle tylko aby patelnia się nie przypaliła, to tak w skrócie. A jednak wychodzi, że u mnie musi być high ;) czyli co najmniej 1:3. A co do powrotu do korzeni - tak, mogę spokojnie uderzyć się w piersi i powiedzieć - zbłądziłem :) ale cóż, życie jest od tego żeby szukać. Zaczynałem od DO laaata temu, i mile wspominam dyskusje jeszcze na usenetowym forum z różnymi czarnymijankami itd ;) a potem zacząłem tiuningować ;D :D a potem mi się życie rozpieprzyło i już niczego nie pilnowałem, a potem zacząłem odżywać... a teraz powracam silniejszy :D
bez urazy :D ,ale synow 'marnotrawnych' bedzie przybywac ;) he he
Część cichaczem... 8) :lol:
Dlatego właśnie Volek musi się borykać i kombinować z "zakwaszeniami" i innymi niedogodnościami.
Ale wolny wybór, każdemu wolno szukać swojej ścieżki do zdrowia, aby w końcu trafić na autostradę do ŻO. :wink: :D
Cytat: renia w 2012-12-29, 10:54:17
Część cichaczem... 8) :lol:
...tak... http://www.youtube.com/watch?v=E5iWIKCc_S8 8)
Cytat: renia w 2012-12-29, 10:54:17
Część cichaczem... 8) :lol:
Przy okazji plując do góry na Dr-a.
Ale to już było i powtórzy się nie raz.
Nawet ze mnie robią "dyktatora bananowego", choć demokrata jestem... :wink:
Cytat: admin w 2012-12-29, 10:56:38
Cytat: renia w 2012-12-29, 10:54:17
Część cichaczem... 8) :lol:
Przy okazji plując do góry na Dr-a.
Jak plują do góry to na nich spada... :roll: :lol:
Bo sprawiedliwość musi być! :D
Cytat: renia w 2012-12-29, 10:58:55
Cytat: admin w 2012-12-29, 10:56:38
Cytat: renia w 2012-12-29, 10:54:17
Część cichaczem... 8) :lol:
Przy okazji plując do góry na Dr-a.
Jak plują do góry to na nich spada... :roll: :lol:
Poniewaz oni malutcy sa ;) :p
Cytat: Blade w 2012-12-29, 10:28:40
bo po pierwsze
Liczy się tylko PROPORCJA między GSO. I tyle. Ograniczanie czegoś do gramatury, niezależnie od faktycznych potrzeb organizmu jest błędem.
Pewien hanniuś z DD ograniczył sobie biało do 30g, bo tak zrozumiał zalecenia Kwaśniewskiego... :shock: :lol:
No i mu zaszkodziło, co było do przewidzenia. :wink:
Cytat: admin w 2012-12-29, 11:08:17
Cytat: Blade w 2012-12-29, 10:28:40
bo po pierwsze
Liczy się tylko PROPORCJA między GSO. I tyle. Ograniczanie czegoś do gramatury, niezależnie od faktycznych potrzeb organizmu jest błędem.
Ooo, to mi się strasznie podoba!
Cytat: Blade w 2012-12-28, 22:45:19
Cytat: Zyon w 2012-12-28, 22:40:57
tak BTW to doszedl mi ten S-Filter do Aeropressa, wyglada jak siateczka, super normalnie :D
A ja w lidlu kupilem dallmayr espresso d'oro, 6 dych za kilo, super smak i malo kwasu :)
Ja kupiłam ostatnio Dallmayr prodomo bo ją klienci u nas w sklepie chwalą. Pół kilo mamy po 19,50. Jeszcze jej nie zaparzałam... :roll:
Węglowodanów można wcale nie jeść, ale nie jest to dobry sposób postępowania, ponieważ glukoza jest niezbędna do życia.
Lepiej ją zjadać w pokarmie, niż produkować.
W przypadku drastycznego ograniczenia węglowodanów należy glukozę uzupełnić większym spożyciem białka zawierającego aminokwasy glukogenne, ale w takim przypadku zawsze najbardziej wątroba i nerki na tym cierpią.
W przypadku zaś białka o wysokiej wartości biologicznej z dużą ilością aminokwasów endogennych, należy zwiększyć ilość węglowodanów w dawce pokarmowej.
U Kwaśniewskiego bez powyższego wyjaśnienia fizjologicznego brzmi to tak - http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80 :
"Niektórzy tak stają się przekonani o szkodliwości węglowodanów, że zaprzestają je jeść w ogóle. To jest błąd. 50 gramów węglowodanów na dobę jeść trzeba. Jeśli organizm ich nie dostanie, musi je wytworzyć sam, głównie z białka. Zmuszamy go więc do niepotrzebnej, dodatkowej pracy."
oraz:
"Generalną zasadą Żywienia Optymalnego jest zachowanie właściwych proporcji między tymi składnikami. Jako ogólną zasadę można przyjąć: 1 : 2,5-3,5 : 0,5. Oznacza to, że na 1 gram spożytego białka powinno przypadać w diecie 2,5 do 3,5 grama tłuszczu i 0,5 grama węglowodanów. Taka proporcja przy założeniu, że białka i tłuszcze są głównie pochodzenia zwierzęcego zapewnia prawidłową pracę organizmu w początkowym okresie Żywienia Optymalnego Po przystosowaniu się organizmu do nowej diety zapotrzebowanie na białko zmniejsza się. Zmniejsza się również, gdy spożywa się białko o najwyższej wartości biologicznej. Wówczas proporcja między białkiem i węglowodanami jak 1 : 0,5 nie obowiązuje. Może być 1 : 1 lub nawet 1 : 1,5.
Od tej zasady mogą być pewne odchylenia zależnie od właściwości psychofizycznych człowieka, warunków środowiskowych i chorób, na jakie człowiek cierpi. I tak np. otyli powinni w pierwszych miesiącach diety zmniejszyć ilość tłuszczu do l-2 gramów na 1 gram białka, gdyż intensywnie spalają własne tłuszcze, jako że dieta optymalna jest najlepszą z możliwych diet odchudzających. Człowiek dorosły, młody i zdrowy, bardzo aktywny zawodowo i życiowo, powinien zwiększyć ilość tłuszczu nawet do 5g na 1g białka, bo nie buduje już swego organizmu, a potrzebuje dużo energii. Dziecko, które rośnie i rozwija się, będzie potrzebować więcej białka niż człowiek starszy, u którego białko ma za zadanie tylko utrzymać stan istniejący, a jego nadmiar może być wręcz niepożądany."
GENIALNE prawda?
Prosto, łatwo i przyjemnie.
Wystarczy tylko pojąć i zastosować w praktyce. :wink:
aminokwasow egzogennych winn byc? ;)
z moich poszukiwan i doswiadczen wynika,ze 1g/kg Ww wystarczy w zupelnosci-wysilej. Ewentualna 'brakujaca' czesc organiz doprodukuje sobie sam-glukoza endogena-jakies ok 0,4g/kg
Naturalnie, moja omyłka roztargnieniowa! :D
Zdanie o poprawnej treści brzmi:
"W przypadku zaś białka o wysokiej wartości biologicznej z dużą ilością aminokwasów egzogennych, należy zwiększyć ilość węglowodanów w dawce pokarmowej."
DZIĘX :D
Cytat: MariuszM w 2012-12-29, 13:32:06
aminokwasow egzogennych winn byc? ;)
z moich poszukiwan i doswiadczen wynika,ze 1g/kg Ww wystarczy w zupelnosci-wysilej. Ewentualna 'brakujaca' czesc organiz doprodukuje sobie sam-glukoza endogena-jakies ok 0,4g/kg
To się też pokrywa z moimi doświadczeniami.
Kiedyś ładnie powiedziałeś: węgle do 100, a resztę do syta.
CytatZmniejsza się również, gdy spożywa się białko o najwyższej wartości biologicznej. Wówczas proporcja między białkiem i węglowodanami jak 1 : 0,5 nie obowiązuje. Może być 1 : 1 lub nawet 1 : 1,5.
Kiedyś pytałem właśnie o ten cytat!
To można czy nie można te 1,5 g?
Renia mówiła, można, ale tylko czasem, Admin, że sporadycznie, to jak to jest?
Jak jem superbiałka to mogę te półtora węgla na stałe czy wieko opada?
U zdrowej młodej osoby na ŻO, jeśli dobrze przepala np.: przy dzwonkach, albo w inny sposób, to nie ma problemu, ale u starszej schorowanej osoby, na Diecie Optymalnej lub u ozdrowieńca, taka dawka jest nie do zaakceptowania, bo może się to źle skończyć! :twisted:
Cytat: admin w 2012-12-29, 13:36:53
"W przypadku zaś białka o wysokiej wartości biologicznej z dużą ilością aminokwasów egzogennych, należy zwiększyć ilość węglowodanów w dawce pokarmowej."
Tutaj chodzi o białka np. z żółtek i wątróbki?
Przeważnie. :wink:
Nie opłaca się stosować B:Ww>1 :) lepiej dojeść białka i tłuszcza,aby glukozy starczyło. Chyba,że są przesłanki typu specyficzne uwarunkowania osobnicze ("ketoza"),ale i w takim przypadku lepiej zjeść B i T (co by głodnym nie chodzić-ketony), niż truć się węglem :)
Cytat: Gavroche w 2012-12-29, 13:38:30
Cytat: MariuszM w 2012-12-29, 13:32:06
aminokwasow egzogennych winn byc? ;)
z moich poszukiwan i doswiadczen wynika,ze 1g/kg Ww wystarczy w zupelnosci-wysilej. Ewentualna 'brakujaca' czesc organiz doprodukuje sobie sam-glukoza endogena-jakies ok 0,4g/kg
To się też pokrywa z moimi doświadczeniami.
Kiedyś ładnie powiedziałeś: węgle do 100, a resztę do syta.
Się czasem uda, coś mądrego powiedzieć :lol:
Cytat: MariuszM w 2012-12-29, 14:40:37
Nie opłaca się stosować B:Ww>1
Też tak myślę, ale jeśli kto się lepiej czuje przy zwiększonej dawce, to tylko biochemia krwi może rozstrzygnąć, czy na pewno jest to dla niego zdrowe. :D
Nadmiar węglowodanów zawsze nakręca apetyt... :(
Dlatego trzeba uważać.
Cytat: admin w 2012-12-29, 14:25:08
U zdrowej młodej osoby na ŻO, jeśli dobrze przepala np.: przy dzwonkach, albo w inny sposób, to nie ma problemu, ale u starszej schorowanej osoby, na Diecie Optymalnej lub u ozdrowieńca, taka dawka jest nie do zaakceptowania, bo może się to źle skończyć! :twisted:
Kiedyś się śmiałem, że proporcjum za ciasne jest, a tu widzę, że dla każdego się miejsce znajdzie :D
Jak słyszę, że to "jedna dieta dla wszystkich", to nawet mnie już nie skręca... :wink:
Cytat: Gavroche w 2012-12-29, 14:46:03
Cytat: admin w 2012-12-29, 14:25:08
U zdrowej młodej osoby na ŻO, jeśli dobrze przepala np.: przy dzwonkach, albo w inny sposób, to nie ma problemu, ale u starszej schorowanej osoby, na Diecie Optymalnej lub u ozdrowieńca, taka dawka jest nie do zaakceptowania, bo może się to źle skończyć! :twisted:
Kiedyś się śmiałem, że proporcjum za ciasne jest, a tu widzę, że dla każdego się miejsce znajdzie :D
:lol: :D
Napiszę na podpowiedź tak:
Dla osób, którym zależy na budowaniu masy mięśniowej, zrozumiałe jest, że lepiej odkwaszać się pirogronianem, niż alaniną.
Tłumaczyć nie będę, bo jeszcze wyjdzie, że zalecam dietę bogatą w węglowodany! :shock: :wink:
Hehe no niezle sie dyskusja reokrecila od jednego niewinnego pytania :D To co...tego Voleka mozna sobie podarowac? W sensie podarowac czytanie a nie podarowac ksiazke ?
Cytat: admin w 2012-12-29, 10:55:29
Dlatego właśnie Volek musi się borykać i kombinować z "zakwaszeniami" i innymi niedogodnościami.
gdzies wyczytalem.ze 'zakwaszenie' przez 'przebialczenie'spowodowane acetonem z aminokwaśow zwieksza zapotrzebowanie na tlen o 40proc :)
I co? Uważasz, że tak jest? czy nie?
Cytat: renia w 2012-12-29, 18:22:52
I co? Uważasz, że tak jest? czy nie?
+1 :D :D :D
Cytat: renia w 2012-12-29, 18:22:52
I co? Uważasz, że tak jest? czy nie?
Nic lepszego na wydolność jak mala ilość najlepszego białka i tłuszczu bez liku!
I to mówię ja-wielki miłośnik produktów bialkowych :lol:
Cytat: Gavroche w 2012-12-29, 18:27:17
Cytat: renia w 2012-12-29, 18:22:52
I co? Uważasz, że tak jest? czy nie?
Nic lepszego na wydolność jak mala ilość najlepszego białka i tłuszczu bez liku!
I to mówię ja-wielki miłośnik produktów bialkowych :lol:
Zeżarłem swoje niskie białko i masę tłuszczyku i jestem full. A miały być jeszcze węgle na wieczór. I co, na siłę jeść?
Nigdy w życiu na siłę!
Nic się nie stanie, jak raz się odpuści.
Cytat: renia w 2012-12-29, 18:22:52
I co? Uważasz, że tak jest? czy nie?
W rzeczy samej :) Nadmiar białka "przytka"/hamuje EjTiPi( ATP)/fosforylacje oksydacyjną :)
Cytat: admin w 2009-06-22, 11:18:52
Tak na wszelki wypadek podam niepożądane źródła zatykania NAD-u (który powstaje z katabolizmu tryptofanu):
1. dezaminacja oksydacyjna aminokwasów (gdy spożycie bliłka przekracza 1g/n.m.c./D)
2. utlenianie amin.
I dla równowagi pożądane źródła zatykania NAD-u
1. glikoliza,
2. dekarboksylacja oksydacyjna,
3. beta oksydacja kwasów tłuszczowych,
4. cykl Krebsa
A odtyka NAD zamiana pirogronianu w mleczan (niepożądane), fosforylacja oksydacyjna i produkcja nadtlenku wodoru.
Chyba wszystko, co pamiętam?
Nie należy popadać w skrajność i "wycinać" z tego powodu białko. 9-15% B powinno być ok., zgodnie z gold proporcjum ;)
Cytat: MariuszM w 2012-12-29, 21:07:45
Cytat: renia w 2012-12-29, 18:22:52
I co? Uważasz, że tak jest? czy nie?
W rzeczy samej :) Nadmiar białka "przytka"/hamuje EjTiPi( ATP)/fosforylacje oksydacyjną :)
Cytat: admin w 2009-06-22, 11:18:52
Tak na wszelki wypadek podam niepożądane źródła zatykania NAD-u (który powstaje z katabolizmu tryptofanu):
1. dezaminacja oksydacyjna aminokwasów (gdy spożycie bliłka przekracza 1g/n.m.c./D)
2. utlenianie amin.
I dla równowagi pożądane źródła zatykania NAD-u
1. glikoliza,
2. dekarboksylacja oksydacyjna,
3. beta oksydacja kwasów tłuszczowych,
4. cykl Krebsa
A odtyka NAD zamiana pirogronianu w mleczan (niepożądane), fosforylacja oksydacyjna i produkcja nadtlenku wodoru.
Chyba wszystko, co pamiętam?
Nie należy popadać w skrajność i "wycinać" z tego powodu białko. 9-15% B powinno być ok., zgodnie z gold proporcjum ;)
Mariusz - rispekt :) miesięczne stosowanie się do artykułu jak w tytule przynosi piękne efekty. Biceos, klata rosną, siła rośnie. Miłość własna też ;) teraz pytanie: co na wycinkę? Obwód brzucha się nie powiekszyl, ale pare cm mniej by sie przydalo.
Swoją drogą kryzys wieku średniego w pełnym rozkwicie ;) ;D
Wiekszosc informacji pochodzi od dr Jana Kwasniewskiego oraz mgr inz Tomasza Kwasniewskiego przetestowanych na sobie :-)
Ile jadasz B:T:Ww w gramach w DT i DNT? Przypomnij ile teraz wazysz i mierzysz.
Cytat: MariuszM w 2012-12-30, 11:06:45
Wiekszosc informacji pochodzi od dr Jana Kwasniewskiego oraz mgr inz Tomasza Kwasniewskiego przetestowanych na sobie :-)
Ile jadasz B:T:Ww w gramach w DT i DNT? Przypomnij ile teraz wazysz i mierzysz.
Ostatnio robilem sobie dni wylacznie nietreningowe, sprawdzajac, przy czym najleoiej sie czuje. Wychodzi na to, ze 80:220:40-50. Wartosci usrednione. 185 cm, 97 kg.po sylwetce widac mięśnie, brzuch tragiczny nie jest ale milosc wlasna cierpi ;) z XXL zszedłem do L i teraz każdy mówi mi, żeby już nie chudnąć ale jednak za dużo jeszcze mnie. Od wczoraj wrocilem do lekkich treningów: przwidziane są 3-4razy w tygodniu 15-30 minut crossfitu (głównie kettle), 3 razy rowerem do pracy i 3-4 treningi biegowe, także lekkie: do 2,5 km, niedzielne wybieganie po kąpieli 5-6w km. I tyle
Na oko mieścisz się w przedziale 15-20% tkanki tłuszczowej, a może mniej niż 15%? ;) :)
Cytat: MariuszM w 2012-12-30, 13:47:07
Na oko mieścisz się w przedziale 15-20% tkanki tłuszczowej, a może mniej niż 15%? ;) :)
20% to minimum. Ale myślę, że max 22 ;) trzebaby suwmiarkę uruchomić, a nie mam ;)
Się domyślałem po wadze i wzroście ;)
Na początku trzeba zając się zbędnym zapasem energetycznym.
Proponuję Ci B:T:W 1:2:0,5-0,8 do syta pamiętając,aby nie przekraczać 1g/kg Ww beztłuszczowej masy ciała. Na moje oko ok 60-80g Ww (tu musisz sam siebie obserwować w lustrze) :D . Gdybyś dalej był głodny, a dobiłbyś przy proporcji jw do 60-80g Ww, wtedy tylko B i T, z automatu proporcja z węgli pójdzie w dół.
Starać się,aby wysiłek był tlenowy. Gavro ładnie kiedyś napisał :). Po wykonanej serii/wysiłku czeka,aż puls/oddech się ustabilizuje, dodaje do tego momentu 1 min i podchodzi do kolejnej serii. Podobnie sprawa ma się z rowerem i bieganiem. Gdy zejdziesz do upragnionych <15% :) będziesz mógł więcej poszaleć ;) :P
Po treningu typu bieganie 5-6km, gdy jest z wieczora i szamiesz ostatni posiłek, możesz spróbować zjeść tylko B i T. Tym sposobem "ustabilizujesz" nadmiar węglowodanów po wysiłku, których jest pod dostatkiem węgiel (C1-C6):
glicerol
mleczan
szczawiooctan
jabłczan
cytrynian etc
wypłuczesz się z glikogenu wątrobowego i mięśniowego częściowo, można nazwać to resetem :). Z rana powinna być poprawa, przynajmniej u mnie tak jest,ale ja nie mam tyle BF :P ;). Po czymś takim powinno się poprawić "tolerancja" na Ww :)-przy "pustych" zbiornikach
Całkiem mozliwe,ze Bi T zjesz więcej niż teraz. Nie bój się tego,aby "chudnąc " trzeba jeść więcej. Zresztą zbędny tłuszcz z tkanki tłuszczowej podniesie jego udział w proporcji i w rzeczywistości będzie więcej niż B:T 1:2 :D
Efekty powinni przyjść stosunkowo szybko, przynajmniej u mnie tak jest, gdy praca jest związana z wysiłkiem "ciężarowym" w pewnym stopniu. Jeżeli masz wagę w domu, nie wstydź się jej używać :D W takim przypadku efekt będzie bardziej spektakularny i osiągniesz go w krótszym okresie czasu :lol:
Avanti :D
Od siebie dodam, że palenie własnego tłuszczu wymaga przedstawienia organizmu na "inne tory", nie próbuj przy tym budować mięsa.
Nie da się służyć dwóm panom jednocześnie.
Profil hormonalny na tłuszczówce sam zabezpieczy Cię przed spadkami mięśniowymi, zwłaszcza jak palisz własny, najlepszy fat.
Krzepkie i węźlaste 40 cm jest dużo lepsze niż otłuszczone pól metra :D
Z tym wysiłkiem "tlenowym" w siłówce pełna zgoda.
Z aerobami to nowy pomysł, ale spróbuję po marszach w kamizelce nie jeść węgli na noc, zdam relację :)
Cytat: Gavroche w 2012-12-30, 15:38:21
Od siebie dodam, że palenie własnego tłuszczu wymaga przedstawienia organizmu na "inne tory", nie próbuj przy tym budować mięsa.
Nie da się służyć dwóm panom jednocześnie.
Profil hormonalny na tłuszczówce sam zabezpieczy Cię przed spadkami mięśniowymi, zwłaszcza jak palisz własny, najlepszy fat.
Krzepkie i węźlaste 40 cm jest dużo lepsze niż otłuszczone pól metra :D
Z tym wysiłkiem "tlenowym" w siłówce pełna zgoda.
Z aerobami to nowy pomysł, ale spróbuję po marszach w kamizelce nie jeść węgli na noc, zdam relację :)
Gavro, a kupiles kamizelkę z obciążeniem? Próbowałem chodzić z kettlem w plecaku ale cholera niewygodnie. A fajna sprawa
Cytat: Gavroche w 2012-12-30, 15:38:21
Krzepkie i węźlaste 40 cm jest dużo lepsze niż otłuszczone pól metra :D
Ważne, aby tłuszczy było adekwatnie w mózgu ;)
Cytat: Gavroche w 2012-12-30, 15:38:21
Z aerobami to nowy pomysł, ale spróbuję po marszach w kamizelce nie jeść węgli na noc, zdam relację :)
A szybko chodzisz, aby cykl Krebsa zdołał się "rozkręcić" :D
Cytat: Blade w 2012-12-30, 16:13:43
Cytat: Gavroche w 2012-12-30, 15:38:21
Od siebie dodam, że palenie własnego tłuszczu wymaga przedstawienia organizmu na "inne tory", nie próbuj przy tym budować mięsa.
Nie da się służyć dwóm panom jednocześnie.
Profil hormonalny na tłuszczówce sam zabezpieczy Cię przed spadkami mięśniowymi, zwłaszcza jak palisz własny, najlepszy fat.
Krzepkie i węźlaste 40 cm jest dużo lepsze niż otłuszczone pól metra :D
Z tym wysiłkiem "tlenowym" w siłówce pełna zgoda.
Z aerobami to nowy pomysł, ale spróbuję po marszach w kamizelce nie jeść węgli na noc, zdam relację :)
Gavro, a kupiles kamizelkę z obciążeniem? Próbowałem chodzić z kettlem w plecaku ale cholera niewygodnie. A fajna sprawa
Mam już od dawna, tylko chrześniak mi podbierał :D
17,5 kg fajna, taka w sam raz.
Cytat: MariuszM w 2012-12-30, 17:17:42
Cytat: Gavroche w 2012-12-30, 15:38:21
Krzepkie i węźlaste 40 cm jest dużo lepsze niż otłuszczone pól metra :D
Ważne, aby tłuszczy było adekwatnie w mózgu ;)
Cytat: Gavroche w 2012-12-30, 15:38:21
Z aerobami to nowy pomysł, ale spróbuję po marszach w kamizelce nie jeść węgli na noc, zdam relację :)
A szybko chodzisz, aby cykl Krebsa zdołał się "rozkręcić" :D
Kto nie ma w głowie ten ma w nogach :lol:
14-15 km robię w dwie godziny, dla mnie szybko, dla psów nie, bo mnie poganiają :)
Czyli jakieś 7 km/h chyba.
Tak?Ja słaby w rachunkach jestem.
Cytat: Gavroche w 2012-12-30, 17:37:41
Cytat: Blade w 2012-12-30, 16:13:43
Gavro, a kupiles kamizelkę z obciążeniem? Próbowałem chodzić z kettlem w plecaku ale cholera niewygodnie. A fajna sprawa
Mam już od dawna, tylko chrześniak mi podbierał :D
17,5 kg fajna, taka w sam raz.
Takie dodatkowe obciążenie nie niszczy kręgosłupa i innych stawów? :roll: Nie zdrowiej biegać? albo pływać?
Cytat: renia w 2012-12-30, 18:03:24
Cytat: Gavroche w 2012-12-30, 17:37:41
Cytat: Blade w 2012-12-30, 16:13:43
Gavro, a kupiles kamizelkę z obciążeniem? Próbowałem chodzić z kettlem w plecaku ale cholera niewygodnie. A fajna sprawa
Mam już od dawna, tylko chrześniak mi podbierał :D
17,5 kg fajna, taka w sam raz.
Takie dodatkowe obciążenie nie niszczy kręgosłupa i innych stawów? :roll: Nie zdrowiej biegać? albo pływać?
A bieganie nie niszczy kolan i stawów skokowych?
Pływanie nie niszczy barków i....włosów?
Życie niszczy, Reniu.
A tak serio to nie sądzę, ale na stówę nie wiem, mi nie niszczy :D
Od 20 lat robię przysiady z obciążeniem ~ 200 kg, to 17,5 jak bździna w huraganie :lol:
Przez te chorobe wypadl mi ostatni trening w 6 tygodniu cyklu. Teraz mi sie caly czas wydaje, ze mole muly mowia do mnie "zmecz nas", normalnie czuje nieposkromiona chec dzwigania :shock: :lol:
To nałóg...
:DAle nie zabija od razu.
To dobrze.... :D
Cytat: Zyon w 2012-12-30, 21:38:15
To dobrze.... :D
Kupiłem parę tych 32-jek, którymi wzgardziłeś na Aledrogo :D
poka poka, ktore, jak powiesz,ze dobre to tez wezne. mi tam nalepka RKC niepotrzebna
co do samego treningu to pomierzylem sie w bicu tak dla hecy i zero przyrostu hehe, no ale wlasnie duzo bialka mi zupelnie nieprzydatne, szybko mi apetyt stopuje i zaraz gazowanie sie zaczyna, do 1,5 ciezko mi dojsc zeby nie na sile. z kolei smietane to moge wiadrami a wegle do tak jak wy tyle ze zamiast cukieru to chalwe hehehh :D
tyle, ze ja robire 5x5 wiec to nie jest zaden masowy system, bardziej chyba silowy
Takie:
http://allegro.pl/hantla-zeliwna-kettlebell-kula-32kg-najtaniej-i2841581549.html
Są inne, bo są.
I tyle.
W sumie nie wiem do czego mi się przydadzą, do rwania na pewno i ewentualnie TGU.
Ale fajne rupiecie :lol:
A 5x5 to najlepszy wynalazek od czasu koła :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-30, 21:47:02
Cytat: Zyon w 2012-12-30, 21:38:15
To dobrze.... :D
Kupiłem parę tych 32-jek, którymi wzgardziłeś na Aledrogo :D
No właśnie, poka ;) orżnąłbym swoją 32kę i kupił dwie nowe, takie same
Ale dobrze w garsci leza? Zadziorow nie maja? :D
Cytat: Zyon w 2012-12-30, 22:34:48
Ale dobrze w garsci leza? Zadziorow nie maja? :D
Mają jakąś wypukłość, taki wał, to się chyba szew nazywa, ale phi tam, to cecha, nie wada raczej.
Teraz mam trzy pary, fajnie się synchronizują przy robieniu "Die Kette" czyli łańcucha.
Cytat: Gavroche w 2012-12-30, 18:08:54
Cytat: renia w 2012-12-30, 18:03:24
Cytat: Gavroche w 2012-12-30, 17:37:41
Cytat: Blade w 2012-12-30, 16:13:43
Gavro, a kupiles kamizelkę z obciążeniem? Próbowałem chodzić z kettlem w plecaku ale cholera niewygodnie. A fajna sprawa
Mam już od dawna, tylko chrześniak mi podbierał :D
17,5 kg fajna, taka w sam raz.
Takie dodatkowe obciążenie nie niszczy kręgosłupa i innych stawów? :roll: Nie zdrowiej biegać? albo pływać?
A bieganie nie niszczy kolan i stawów skokowych?
Pływanie nie niszczy barków i....włosów?
Życie niszczy, Reniu.
A tak serio to nie sądzę, ale na stówę nie wiem, mi nie niszczy :D
Od 20 lat robię przysiady z obciążeniem ~ 200 kg, to 17,5 jak bździna w huraganie :lol:
Tutaj masz rację, że każda (no może prawie każda) dyscyplina sportu, praktykowana z umiarem, jest korzystna dla organizmu, jak i każda uprawiana wyczynowo może zaszkodzić... :?
Dzisiaj rano trening o 6:30, myslalem, ze po chorobie bedzie slabo ale bylo nadzwyczaj dobrze!! Zrobilbym jeszcze jeden z tego rozpedu :D
Mialem problemy zeby wstac, bo wczoraj nie moglem zasnac, normalnie do 1 w nocy sie wiercilem. Moze to dlatego, ze wstalem grunbo po 11, bo filmy przedwczoraj do pozna ogladalem?
Cytat: admin w 2012-12-29, 10:58:24
Nawet ze mnie robią "dyktatora bananowego", choć demokrata jestem... :wink:
Kto robi?? No ja to bym takiego smialka zbananowal chyba ;) 8) :lol:
Wypada Krystynie*Opty* złożyć życzenia, bo jutro ma urodziny... :D
Sam bym to zrobił, ale nie mam konta na DD. 8)
Cytat: admin w 2012-12-31, 08:17:45
Sam bym to zrobił, ale nie mam konta na DD. 8)
kangur ocean pisal co innego.... :lol: :lol:
Cytat: renia w 2012-12-31, 07:37:42
Cytat: Gavroche w 2012-12-30, 18:08:54
Cytat: renia w 2012-12-30, 18:03:24
Cytat: Gavroche w 2012-12-30, 17:37:41
Cytat: Blade w 2012-12-30, 16:13:43
Gavro, a kupiles kamizelkę z obciążeniem? Próbowałem chodzić z kettlem w plecaku ale cholera niewygodnie. A fajna sprawa
Mam już od dawna, tylko chrześniak mi podbierał :D
17,5 kg fajna, taka w sam raz.
Takie dodatkowe obciążenie nie niszczy kręgosłupa i innych stawów? :roll: Nie zdrowiej biegać? albo pływać?
A bieganie nie niszczy kolan i stawów skokowych?
Pływanie nie niszczy barków i....włosów?
Życie niszczy, Reniu.
A tak serio to nie sądzę, ale na stówę nie wiem, mi nie niszczy :D
Od 20 lat robię przysiady z obciążeniem ~ 200 kg, to 17,5 jak bździna w huraganie :lol:
Tutaj masz rację, że każda (no może prawie każda) dyscyplina sportu, praktykowana z umiarem, jest korzystna dla organizmu, jak i każda uprawiana wyczynowo może zaszkodzić... :?
Z drugiej, strony tak się bać tych uszkodzeń i utraty zdrowia, to by człek z domu nie wychodził...
I co?
Piękny, zdrowy organizm do trumienki pakować :lol:
Cytat: Zyon w 2012-12-31, 08:29:23
Cytat: admin w 2012-12-31, 08:17:45
Sam bym to zrobił, ale nie mam konta na DD. 8)
kangur ocean pisal co innego.... :lol: :lol:
Bo Edyta z ogonem widzi nawet to, czego nie ma! :D
Cytat: admin w 2012-12-31, 08:17:45
Wypada Krystynie*Opty* złożyć życzenia, bo jutro ma urodziny... :D
a pojutrze zeto555 :D
Cytat: Gavroche w 2012-12-31, 08:33:13
Z drugiej, strony tak się bać tych uszkodzeń i utraty zdrowia, to by człek z domu nie wychodził...
I co?
Piękny, zdrowy organizm do trumienki pakować :lol:
Jest takie powiedzenie, że jak się ma coś stać to i w drewnianym kościele cegła na "łeb" spadnie :lol: albo w murowanym belka. Mój mąż to zawsze powtarza, że "jak ta świeczka ma zgasnąć to i tak zgaśnie" a ja uważam, że lepiej tej"świeczki" nie stawiać w przeciągu...ale reguł nie ma, a jak są to tylko potwierdzają wyjątek... :lol:
Cytat: renia w 2012-12-31, 10:25:39
jak się ma coś stać to i w drewnianym kościele cegła na "łeb" spadnie :lol:
Rozśmieszyło to nas przednie... :lol: :lol: :lol:
Znaczy mnie i ... 8)
Dzień dobry
Wczoraj mieliśmy gości i tyle się nasłuchałem na temat nieszczęść ludzkich (które są tylko wynikiem własnej nieudolności!), że o mało co nie zdołowałem, choć jestem optymistycznego usposobienia 8)
No ale juz mi lepiej - szampan w lodówce, rodzina w komplecie - żyć nie umierać! :D
Cytat: admin w 2012-12-31, 11:27:06
Cytat: renia w 2012-12-31, 10:25:39
jak się ma coś stać to i w drewnianym kościele cegła na "łeb" spadnie :lol:
Rozśmieszyło to nas przednie... :lol: :lol: :lol:
Znaczy mnie i ... 8)
Zaciekawiło mnie to "i...", że robisz z tego tajemnicę... :roll: ale tajemnic się nie ujawnia... :| :lol:
Cytat: Blackend w 2012-12-31, 12:54:31
Dzień dobry
Wczoraj mieliśmy gości i tyle się nasłuchałem na temat nieszczęść ludzkich (które są tylko wynikiem własnej nieudolności!), że o mało co nie zdołowałem, choć jestem optymistycznego usposobienia 8)
No ale juz mi lepiej - szampan w lodówce, rodzina w komplecie - żyć nie umierać! :D
No ale bez nieszczęść to dopiero by było nieszczęśliwe życie... :shock: na co by się narzekało? :shock: 8) :lol:
No ale jeżdżenie po szpitalach, to co to za przyjemność? :?
Wszyscy chorzy od dziadków po wnuki :shock: No ale na wzmiankę o ŻO pare lat temu z naszej strony było ostre nie, bo szkodliwe - to nie, to nie :D
I to jest dobra postawa! :D
A tacy znajomi muszą być, aby własne szczęście docenić. 8)
Cytat: renia w 2012-12-31, 13:14:43
Zaciekawiło mnie to "i...",
Mama, Tata, Ania i Bartuś Malutki!
Krzysiek z kotą Mietą byli na świeżym powietrzu... :D
Dzięki. Więcej danych nie potrzebuję do mojej książki... 8) :lol: :wink:
Czarnej? ;) :D
Ostatnio białe księgi są tylko na topie! :wink:
Tak po europejsku ;)
O okładce nie myślałam... :lol: najpierw pomyślę o treści... :roll: :lol: :wink:
W tym wątku to tylko o kulturystyce wypada pisać, :roll: no i o "złotej proporcji"... :D
Cytat: admin w 2012-12-31, 16:01:32
Ostatnio białe księgi są tylko na topie! :wink:
Cytat: Blackend w 2012-12-31, 15:50:59
Czarnej? ;) :D
Będzie to biały kruk... :D :wink:
A jaki tytuł, bo może już na chomiku jest do ściągnięcia ;)
Może będzie za 20 lat a może mniej ... :lol:
Optymalnie, to tylko chwila - poczekam ;)
Może z nudów przy czekaniu napiszesz książkę? :roll:
Za pusto we łbie, może w następnym wcieleniu będzie lepiej ;)
Nie przesadzaj, masz "lekką rękę" do pisania. Twój opis spotkania z dzikiem jest pasjonujący... :D
bry wieczór ;)
lenia mam dzisiaj, czas odespać sylwestry. Trening z kettlami przełożony na rano. Cały czas monitoruje kolana i zauważam, że przy dynamicznych ruchach typu swing bestią lekko jakby pobolewały; pytanie, jakie ćwiczenia nieobciażające ich zastosować? może np wyciskanie żołnierskie, ale co jeszcze? rwanie odpada chyba? Gavroche, co Ty na to?
Zarzuty siedząc i rwanie klęcząc :D
Zacznij od lekkich kettli, by opanować nowość.
Zarzuty: siadasz na stołku, taborecie, skrzyni, czymś bez oparcia i z miejscem po bokach na tor ruchu.
Lądowanie odważnika technik a ramieniu wymaga zastosowania innej techniki, musisz go lekko odepchnąć od siebie.
Zrozumiesz sam, jest to też gdzieś opisane w Caculinie.
Można robić clean and Press siedząc, ale raczej krótko i rzadko, niemniej zawodnicy na wózkach inwalidzkich tak robią.
Do rwania klęcząc potrzebujesz maty, piasku lub ręcznika czy coś.
Klękasz i robisz martwe rwanie, tylko o krótszej amplitudzie.
Lepiej zacząć od wersji jednorącz.
Ćwiczenia doskonałe przy kontuzji dolnej części ciała, jak i przepracowania samej góry czy po prostu zmiany bodźca.
Cytat: Gavroche w 2013-01-02, 20:36:25
Zarzuty siedząc i rwanie klęcząc :D
Zacznij od lekkich kettli, by opanować nowość.
Zarzuty: siadasz na stołku, taborecie, skrzyni, czymś bez oparcia i z miejscem po bokach na tor ruchu.
Lądowanie odważnika technik a ramieniu wymaga zastosowania innej techniki, musisz go lekko odepchnąć od siebie.
Zrozumiesz sam, jest to też gdzieś opisane w Caculinie.
Można robić clean and Press siedząc, ale raczej krótko i rzadko, niemniej zawodnicy na wózkach inwalidzkich tak robią.
Do rwania klęcząc potrzebujesz maty, piasku lub ręcznika czy coś.
Klękasz i robisz martwe rwanie, tylko o krótszej amplitudzie.
Lepiej zacząć od wersji jednorącz.
Ćwiczenia doskonałe przy kontuzji dolnej części ciała, jak i przepracowania samej góry czy po prostu zmiany bodźca.
No właśnie - trzeba skombinować taborecik ;) klękać nie chcę, jakoś tak strach jest. Muszę odkurzyć ławeczkę, tak czy tak stoi na dworze, więc jutro wypróbuję wersję siedzącą
Raz mieszkałem przez miesiąc przy plaży i codziennie robiłem niewielkie ilości zarzutów oburącz klęcząc w piasku i rwanie stojąc w wodzie :D
Po powrocie nie mogłem zmieścić swojego nowego karku w koszule na wesele...
Naramienne i czworoboczne urosły niebywale jak na tak krótki czas.
Twoja pani powinna być zadowolona z tego ćwiczenia :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-01-02, 21:04:13
Raz mieszkałem przez miesiąc przy plaży i codziennie robiłem niewielkie ilości zarzutów oburącz klęcząc w piasku i rwanie stojąc w wodzie :D
Po powrocie nie mogłem zmieścić swojego nowego karku w koszule na wesele...
Naramienne i czworoboczne urosły niebywale jak na tak krótki czas.
Twoja pani powinna być zadowolona z tego ćwiczenia :lol:
Wezmę sobie parkę szesnastek na rozgrzewkę przed niedzielną kąpielą w jeziorze :)
Ale lepiej upewnić się, że będzie porządny mróz. :) Przy okazji tej kąpieli. :D
Cytat: Blade w 2013-01-02, 21:22:04
Wezmę sobie parkę szesnastek na rozgrzewkę przed niedzielną kąpielą w jeziorze :)
To już lepiej jedną osiemnastkę... 8)
Dobra rada ;)
Doświadczenie ;)
:lol:
Cytat: Radzio w 2013-01-02, 21:28:55
Ale lepiej upewnić się, że będzie porządny mróz. :) Przy okazji tej kąpieli. :D
No właśnie coś za ciepło się robi. Jeszcze nie miałem okazji wskoczyć do prawdziwego przerębla ;)
Przy sporej wilgotności trudno nawet dobrze się wytrzeć po kąpieli. A na porządnym mrozku to ... mmm. ;) :D
Cytat: renia w 2013-01-02, 21:33:41
Cytat: Blade w 2013-01-02, 21:22:04
Wezmę sobie parkę szesnastek na rozgrzewkę przed niedzielną kąpielą w jeziorze :)
To już lepiej jedną osiemnastkę... 8)
fakt 2 szesnastka mozna nie dac rady :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-01-02, 22:13:18
Cytat: renia w 2013-01-02, 21:33:41
Cytat: Blade w 2013-01-02, 21:22:04
Wezmę sobie parkę szesnastek na rozgrzewkę przed niedzielną kąpielą w jeziorze :)
To już lepiej jedną osiemnastkę... 8)
fakt 2 szesnastka mozna nie dac rady :lol:
Przecież napisał:
"na rozgrzewkę". Ja jestem spokojny. 8) W finale osiemnastka, góra dwie. :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-01-02, 22:13:18
Cytat: renia w 2013-01-02, 21:33:41
Cytat: Blade w 2013-01-02, 21:22:04
Wezmę sobie parkę szesnastek na rozgrzewkę przed niedzielną kąpielą w jeziorze :)
To już lepiej jedną osiemnastkę... 8)
fakt 2 szesnastka mozna nie dac rady :lol:
to, że skończyłem 40stkę, jeszcze o niczym nie świadczy ;) czuję się młodo, ciało i duch we mnie silne :D
Cytat: Blade w 2013-01-03, 06:46:10
Cytat: MariuszM w 2013-01-02, 22:13:18
Cytat: renia w 2013-01-02, 21:33:41
Cytat: Blade w 2013-01-02, 21:22:04
Wezmę sobie parkę szesnastek na rozgrzewkę przed niedzielną kąpielą w jeziorze :)
To już lepiej jedną osiemnastkę... 8)
fakt 2 szesnastka mozna nie dac rady :lol:
to, że skończyłem 40stkę, jeszcze o niczym nie świadczy ;) czuję się młodo, ciało i duch we mnie silne :D
A tak swoją drogą leje jak z cebra "na polu", więc zamiast 2 szesnastek potrenuję w domu z drążkiem ;)
:lol:
Ćwiczenia z drążkiem to podstawa! :wink: :D
Najlepiej do tego jeszcze dwie piętnastki, a nie szestnastki! 8)
Ja dzisiaj odpuscilem trening z dzwonkiem. Zauwazylem, ze im ciezsze sie robia te "normalne" tym rzadziej mam ochote na dzwonki pomiedzy nimi.
Cytat: Zyon w 2013-01-03, 08:53:15
Ja dzisiaj odpuscilem trening z dzwonkiem. Zauwazylem, ze im ciezsze sie robia te "normalne" tym rzadziej mam ochote na dzwonki pomiedzy nimi.
ja już nie robię "normalnych" treningów ;) na siłownię nie mam kasy i czasu. a piętnaście minut na dzwonki zawsze się znajdzie ;) nie powiem, jakby mi ktoś karnet zafundował, to i na siłkę bym poszedł, sztangą trochę pomachać ;)
Ja nie chodze na silownie. Mam w domu lawke, sztange, hantle, stojaki na sztange plus mnostwo roznych gadzetow typu kolko, uchwyty do pompek, drazek.
Cytat: admin w 2012-12-18, 11:05:27
Jak trenować, aby masy mięśniowej nabierać - stymulacja szybkiego uruchamiania glukagonu (hipoglikemia), ponieważ to ten hormon jest odpowiedzialny za oszczędności węglowodanów i białka, a uruchamianie tłuszczu z tkanki tłuszczowej w długotrwałym wysiłku tlenowym.
Tak mi to chodzi po glowie, czyli najlszybcicj to bedzie z samego rana jak cukier najnizszy jest i latwo wtedy o glukagon?
Cytat: Zyon w 2013-01-03, 08:53:15
Ja dzisiaj odpuscilem trening z dzwonkiem. Zauwazylem, ze im ciezsze sie robia te "normalne" tym rzadziej mam ochote na dzwonki pomiedzy nimi.
To normalne, fizjologiczne i korzystne.
Korzystne? Cun daje znaki, ze wiecej czasu na regeneracje?
Cytat: Zyon w 2013-01-03, 10:26:09
Korzystne? Cun daje znaki, ze wiecej czasu na regeneracje?
Pewnie też.
Ale bardziej daje znaki, że te cięższe ćwiczenia są większym stresem i to do nich się trzeba dostroić.
Mozliwe, wczoraj poszedlem spac dosc wczesnie zeby sie wyspac a i tak rano mi sie okrytnie nie chcialo choc zbudzilem sie wczesniej.
Cytat: Zyon w 2013-01-03, 10:44:51
Mozliwe, wczoraj poszedlem spac dosc wczesnie zeby sie wyspac a i tak rano mi sie okrytnie nie chcialo choc zbudzilem sie wczesniej.
ja ledwo wstałem - sen jak kamień ;) dzwonki obudziły mnie do końca ;)
chyba się organizm po diecie 7 kcal zregenerować ;)
Cytat: Zyon w 2013-01-03, 10:44:51
Mozliwe, wczoraj poszedlem spac dosc wczesnie zeby sie wyspac a i tak rano mi sie okrytnie nie chcialo choc zbudzilem sie wczesniej.
Zawsze tak jest, ze silniejszy stresor jest tym ważniejszym.
W tym wypadku kettle są odbierane jako przeszkadzajki.
Odwrotna sytuacja może być gdy biegacz pokonuje tygodniowo 100 km i raz na tydzień robi trening siłowy na dół ciała w celu zwiększenia możliwości biegowych.
Wtedy, pod koniec cyklu to silowka okaże się zbedna.
Więc,aby nie było... ;) :lol:
Każdy jest inny, każdy dzień można inaczej zakończyć np samymi Ww,Ww z T, BiT lub B,T,W.
"Najbezpieczniejsza" opcja BiT (u ciebie B:T->1:2) trochę Ww 10g
lub
BiT, a za jakiś czas (oczysiście bez zegarka w ręku ;) ) po posiłku białkowo-tłuszczowym 1,5-2,5h dojeść sobie "brakujące" Ww do proporcji B:Ww 1:0,5-0,8 np :).
Ja wczoraj zakonczylem dzien smazona cebula na smalcu :lol: :lol: Po prostu naszla mnie ochota na cos takiego i z przyjemnoscia opedzlowalem 3 srednie cebule na paru lyzkach. Zurwainy nie dosypalem :D
A glod mnie dopadl dopiero doslownie przed chwila, niestety mialem pod reka 3 ogorki kiszone i sporawy kawalek radamera tak 10x10X1,5cm :D Nie mialem czasu zrobic zakupow przed praca, w lodowce jeszcze mam pol smietatny 24volt.
Jakoś przeżyjesz te katakumby (katabolizm) :lol: :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-01-03, 12:17:21
Jakoś przeżyjesz te katakumby (katabolizm) :lol: :lol:
Na szczescie mialem skumulowana te smietane, wiec nie jest zle. I sliwke sandomierska hehe.
BTW (baj de lej) jak panowie z posilkami przed i po? Ja rano robie totalnie na czczo, to co pytalem o te hipoglikemie i glukagon, ktore pisal admin to chyba najbardzizej ok warunki. Z kolei po posilku z reguly ok poludnia co wychodzi ok 4-5 godzin po ale nie traktuje tego jak posilek zwiazany z treningiem, tylko jako pierwszy posilek w ogole.
Ja jestem po dwóch marszach z obciążeniem i po nich tylko B i T.
Wycinka lepsza i długo głodny nie jestem następnego dnia.
Cytat: Gavroche w 2013-01-03, 12:29:48
Ja jestem po dwóch marszach z obciążeniem i po nich tylko B i T.
Wycinka lepsza i długo głodny nie jestem następnego dnia.
Tu wszystko oparte jest na naukach ścisłych ;) :twisted: :lol: :lol: :twisted:
:lol: http://s1.fbcdn.pl/3/clubs/54833/data/images/n/b3ee0aa8a4d57f62fb927f02dc7f1af9.jpg :lol:
Cytat: Zyon w 2013-01-03, 12:25:06
Cytat: MariuszM w 2013-01-03, 12:17:21
Jakoś przeżyjesz te katakumby (katabolizm) :lol: :lol:
Na szczescie mialem skumulowana te smietane, wiec nie jest zle. I sliwke sandomierska hehe.
BTW (baj de lej) jak panowie z posilkami przed i po? Ja rano robie totalnie na czczo, to co pytalem o te hipoglikemie i glukagon, ktore pisal admin to chyba najbardzizej ok warunki. Z kolei po posilku z reguly ok poludnia co wychodzi ok 4-5 godzin po ale nie traktuje tego jak posilek zwiazany z treningiem, tylko jako pierwszy posilek w ogole.
Ja nie wiążę jakoś posiłków z treningami.
Wierzę w stabilność ustroju :lol:
Jak poranny trening to na czczo, a wieczorny po kilku godzinach od posiłku.
Lubię porządnie oddzielać poszczególne czynności.
No tutaj sie zgadzamy w 100%
ja zet podobnie.
jadam co 5-6h, a trening wbijam pomiedzy nimi.
Cytat: Zyon w 2013-01-03, 13:10:07
No tutaj sie zgadzamy w 100%
Rzadko, bo rzadko, ale się zdarza :lol:
Cytat: grenis w 2013-01-03, 13:14:28
ja zet podobnie.
jadam co 5-6h, a trening wbijam pomiedzy nimi.
Z pełnym żołądkiem to można tylko naczelne ćwiczenia na ego robić: uginanie ramion i wyciskanie leżąc :lol:
Dla organizmu przewód pokarmowy to zewnętrzna rura i bez problemu blokuje proces trawienny jeśli dzieje się coś ważniejszego np. ciężki trening.
Cytat: Gavroche w 2013-01-03, 13:35:02
Cytat: grenis w 2013-01-03, 13:14:28
ja zet podobnie.
jadam co 5-6h, a trening wbijam pomiedzy nimi.
Z pełnym żołądkiem to można tylko naczelne ćwiczenia na ego robić: uginanie ramion i wyciskanie leżąc :lol:
Dla organizmu przewód pokarmowy to zewnętrzna rura i bez problemu blokuje proces trawienny jeśli dzieje się coś ważniejszego np. ciężki trening.
Dlatego musisz koniecznie jeść 2-2,5g B lub więcej; 1g T; i 4-10g Ww/kg . I nawet,gdyby żarcie podchodziło ci już pod samo gardło i miał puścić pawia, nie można zapomnieć o BTW 2,5:1:8 na koniec dnia :lol: A jak się wtedy "komfortowo" ćwiczy ;)
Przed treningiem można strzelić trochę śmietanki lub 100-200g "żółtków" z 100-200g śmietanki i co tam kto chce jako Ww :)-powiem subiektywnie niezły towar :lol: :twisted: kopie, aż miło... :shock: :)
Cytat: MariuszM w 2013-01-03, 13:41:25
Przed treningiem można strzelić trochę śmietanki lub 100-200g "żółtków" z 100-200g śmietanki i co tam kto chce jako Ww :)-powiem subiektywnie niezły towar :lol: :twisted: kopie, aż miło... :shock: :)
W sensie?
Ja nie bardzo wierze w te posilki przed oi po. Ile wczesniej trzeba zjesc taki posilek zeby odczuc te "efekty" i jakiego typu one sa, przeciez energie i tak mam, wiec co mi da ten dodatek?
Cytat: MariuszM w 2013-01-03, 13:41:25
Cytat: Gavroche w 2013-01-03, 13:35:02
Cytat: grenis w 2013-01-03, 13:14:28
ja zet podobnie.
jadam co 5-6h, a trening wbijam pomiedzy nimi.
Z pełnym żołądkiem to można tylko naczelne ćwiczenia na ego robić: uginanie ramion i wyciskanie leżąc :lol:
Dla organizmu przewód pokarmowy to zewnętrzna rura i bez problemu blokuje proces trawienny jeśli dzieje się coś ważniejszego np. ciężki trening.
Przed treningiem można strzelić trochę śmietanki lub 100-200g "żółtków" z 100-200g śmietanki i co tam kto chce jako Ww :)-powiem subiektywnie niezły towar :lol: :twisted: kopie, aż miło... :shock: :)
To dla tych, co nie lubią ćwiczyć na "pustym baku".
Kombinacja śmietanki i żółtek-rewelacja!
Lepiej mi się ćwiczy popołudniem, zwłaszcza późnym, ale nie wiązałem tego z tym, że jestem po dwóch posiłkach, ale z drugim pikiem aktywności...
Ponieważ organizm chętniej korzysta z egzogennych źródeł niż endo. Po drugie jest to posiłek bezresztkowy, nie obciążający "rury" :D Jedni jedzą ,drudzy na czczo ćwiczą.Wszystko zależy od rozkładu posiłków w ciągu dnia. Lepiej,aby posiłek nie "leżał" na żołądku podczas treningu, nie odbijało się i takie tam, a przy tym energii nie brakowało.
Jednym (z)metabolizuje się po 30min od posiłku, drugim później
Intensywność, czas trwania wysiłku również ma pływ na ilość i źródło BTW
Ja zeby nie cwiczyc na czczo, to musialbym zjesc conajmniej pol godziny przed treningiem czyli najpozniej o 5:30 :shock: troche nienormalna pora na jedzenie :D
Żadnych przymusów nie ma. Każdy ćwiczy jak mu wygodniej :) , pod siebie :)
Rano troche ssalo, ale wszystko ok, jak na razie wszystko wchodzi elegancko. Siadow od dawna nie robilem a to ogolnie swietne cwiczenie na brzuch jest :D Jednak przed zasnieciem wsunalem 1 sredni ziemniak roztarty z lyzka masla i lyzka smietany.
To trzeba puknąć sobie śmietanki taką ilość jaką się spalić zamierza i na drążek, albo dzwonkami się zająć! :wink:
Śmietanka w żołądku to prawie jak woda źródlana jest... 8)
No nie mialem akurat :(
Ćwiczenia na pusty żołądek są dobre na spalanie tłuszczu własnego, a jak się da energii przed, to na masę mięśniową dobrze robi.
I to i to mi pasuje :D
Czyli jak smietanka to taka 250ml 30% bedzie w sam raz? ;)
Blade, o brociles juz cala ksiazke Voleka? Jakies wnioski?
Cytat: Zyon w 2013-01-04, 10:30:40
250ml 30% bedzie w sam raz? ;)
2,5*290=725kcal= 7km biegu/30min. :D
Albo 7kg ATP... :wink:
Czyli plus minus pol godziny dzwonkowania..hmm. Czyli jak trening typowo silowy ze sztanga to wystarczy polowa, bo wiecej nie spale choc robie intensywny do 45 minut.
No ciekawi mnie to, co prawda masa nie jest w ogole moim celem ale sprobuje sie od nastepnego tygodnia przewiezc sie z 2 tygodnie cyklu na porannej smietance tak 100-150ml. Akurat bede wchodzil na 70% mocy wiec zobacze jak pojdzie i dam znac o wynikach przeprowadzonych eksperymentow 8)
Niech pełna Moc będzie z Tobą! :wink: :D
Z żółteczek i śmietanki. 8)
Cytat: admin w 2013-01-04, 11:44:41
Niech pe³na Moc bêdzie z Tob±! :wink: :D
Z ¿ó³teczek i ¶mietanki. 8)
:lol:
Dobry.
A ja się lenię planowo jeszcze tydzień-półtora.
Potem może polecę Mariusz Twoją propozycję, tylko to ważenie i mierzenie na początku mnie zniechęca nieco...
Cytat: admin w 2013-01-04, 11:44:41
Niech pełna Moc będzie z Tobą! :wink: :D
Z żółteczek i śmietanki. 8)
:D no dobra, mam tylko jeszcze jedno "kłestszyn" jezeli mozna,
Cytat: admin w 2012-12-18, 11:05:27
Jak trenować, aby masy mięśniowej nabierać - stymulacja szybkiego uruchamiania glukagonu (hipoglikemia), ponieważ to ten hormon jest odpowiedzialny za oszczędności węglowodanów i białka, a uruchamianie tłuszczu z tkanki tłuszczowej w długotrwałym wysiłku tlenowym.
Ta smietanka mi nie popsuje tego?
Bo śmietanka jest jak woda źródlana i nim trafi w żyłę wrotną, już dawno zapomniesz o treningu.
Tłuszcz i białko w żołądku nie dają podniesienia IG, dlatego są neutralne, a stymulacja wydzielania glukagonu i pobudzenie cyklu Krebsa jest sterowana głównie stężeniem H2CO3 we krwi i cytozolowym stężeniem ATP/ADP - i bardzo szybko się to dzieje w zależności od intensywności wysiłku od parunastu sekund do minuty.
Podczas intensywnego wysiłku trawienie białka i węglowodanów ustaje, bo jest energochłonne, dlatego niektórym zbira się na wymioty, bo lepiej zwymiotować ratując życie, niż trawić po śmierci... :? :wink:
Cytat: Zyon w 2013-01-04, 11:30:55
Blade, o brociles juz cala ksiazke Voleka? Jakies wnioski?
nie. nadmiar innych zajęć, Święta rodzinne i leń ;) mam wyjazd służbowy w przyszłym tygodniu, to skończę. A na razie jadę planem Mariusza, czyli 1:2:06 pi razy oko ;)
tylko kettle, zimna woda raz na tydzień i wtedy parę kilometrów, roweru póki pogody nie będzie nie tykam. i tyle ;)
Cytat: Blade w 2013-01-04, 12:21:31
Cytat: Zyon w 2013-01-04, 11:30:55
Blade, o brociles juz cala ksiazke Voleka? Jakies wnioski?
nie. nadmiar innych zajęć, Święta rodzinne i leń ;) mam wyjazd służbowy w przyszłym tygodniu, to skończę. A na razie jadę planem Mariusza, czyli 1:2:06 pi razy oko ;)
tylko kettle, zimna woda raz na tydzień i wtedy parę kilometrów, roweru póki pogody nie będzie nie tykam. i tyle ;)
parę kilometrów biegania miało być
Cytat: Blade w 2013-01-04, 12:22:43
Cytat: Blade w 2013-01-04, 12:21:31
Cytat: Zyon w 2013-01-04, 11:30:55
Blade, o brociles juz cala ksiazke Voleka? Jakies wnioski?
nie. nadmiar innych zajęć, Święta rodzinne i leń ;) mam wyjazd służbowy w przyszłym tygodniu, to skończę. A na razie jadę planem Mariusza, czyli 1:2:06 pi razy oko ;)
tylko kettle, zimna woda raz na tydzień i wtedy parę kilometrów, roweru póki pogody nie będzie nie tykam. i tyle ;)
parę kilometrów biegania miało być
Nieważne czy "miało", ważne czy "było". ;) :D
Czy ktoś widział, wie coś podobnego dla człowieków? :P ;)
http://www.journalofanimalscience.org/content/84/13_suppl/E50/F3.medium.gif
http://www.journalofanimalscience.org/content/84/13_suppl/E50/F4.medium.gif
http://www.journalofanimalscience.org/content/84/13_suppl/E50/F5.medium.gif
http://www.journalofanimalscience.org/content/84/13_suppl/E50.full
To ja wolę kółko różańcowe... 8) :lol:
Jak nie to nie. Sio sio kokoszko :P :lol:
Skoko koko... :P
Miało być spoko koko... 8)
Zajrzałem, ale mnie jakoś odrzuciło natychmiast wieczorową porą... :?
Ja idę się kąpać i spać, znaczy zabawę czas zacząć :D w snach ;) oby na kolorowo :lol:
http://nuder.pl/1200 .
To tak na dobranoc. :lol: :lol:
Mnie też już oczy się kleją... :wink: :?
Czyli dobranoc. :D
Cytat: Dasna w 2013-01-05, 22:36:11
http://nuder.pl/1200 .
To tak na dobranoc. :lol: :lol:
:shock:
Chyba na koszmarne sny! :? :wink:
No co Wy? :shock: To jest młoda godzina jeszcze... :shock:
Ale dobranoc... :D
Cytat: Dasna w 2013-01-05, 22:36:11
http://nuder.pl/1200 .
To tak na dobranoc. :lol: :lol:
Dobrze,że spojrzałem dłużej na co innego. Inaczej mogłoby mnie coś prześladować w snach ;) np http://www.wallpaperup.com/uploads/wallpapers/2012/08/07/9785/744e9a8dc4b5beab13d680a29d2f188e.jpg
Cytat: admin w 2013-01-05, 22:38:00
Cytat: Dasna w 2013-01-05, 22:36:11
http://nuder.pl/1200 .
To tak na dobranoc. :lol: :lol:
:shock:
Chyba na koszmarne sny! :? :wink:
No czego się dziewczyny czepiasz? :shock: Ma duże oczy, duże usta, wąską talię, jest szczupła, już nie wiadomo o co chodzi? :shock: 8)
Ja się nie czepiam, ale gustuję w innym typie kobiecości ... :? :D
No tak, o gustach się nie dyskutuje... :roll: :|
Szperałem sobie w intranecie i wyszło takie "ono"
Te dzieciaczki "zdolne" są :) som przyszłością narodów :D
CytatThe mean glucose enrichment was 9.33 +/- 1.8 MPE (range, 5.82 to 13.48). Detectable 13C-labeling of the NEAA was observed as follows: Glu in 100% of infants; Gly, 100%; Ala, 90%; Ser, 80%; Asp, 70%; Cys, 60%; and Pro, 60%
Glukoza=budulec=aminokwasy
I pomyśleć, że niektórzy "fachowcy" od "formuł" :wink: tego nie wiedzą! :shock:
Przez to im wychodzi, że Dieta Optymalna powoduje "kwasiora", :wink: czy jakieś inne zagłodzenie z braku białka w diecie, bo "Kwaśniewski zaleca 30g"! :shock: :lol:
Brak słów, szkoda czasu na wyjaśnianie... :? :(
To jeszcze jedna ciekawostka odnośnie "dzieci"
http://jap.physiology.org/content/105/2/742/F2.medium.gif
http://jap.physiology.org/content/105/2/742.full
Przy 65-85% VO2max "uruchamia" się glikogen tłuszczowy, śródmięśniowy :) 6 latki wiodą w tym prym :)
Cytat: admin w 2013-01-06, 18:33:39
I pomyśleć, że niektórzy "fachowcy" od "formuł" :wink: tego nie wiedzą! :shock:
Przez to im wychodzi, że Dieta Optymalna powoduje "kwasiora", :wink: czy jakieś inne zagłodzenie z braku białka w diecie, bo "Kwaśniewski zaleca 30g"! :shock: :lol:
Brak słów, szkoda czasu na wyjaśnianie... :? :(
No i te 11-15% B zależnie od proporcji,zależne od celu/zapotrzebowania może braknąć... ;)
Lubię ich "dołować", droczyć się z nimi itp :)
Najwiekszym polskim fachowcem od formuly jest Robert Kubica i zapamietac to sobie!! :lol: :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 18:40:53
Lubię ich "dołować", droczyć się z nimi itp :)
Ale "hanniusie" są niereformowalne! :wink: :?
Cytat: Zyon w 2013-01-06, 18:45:19
Najwiekszym polskim fachowcem od formuly jest Robert Kubica i zapamietac to sobie!! :lol: :lol:
głęboka myśl ;) :) :lol:
Cytat: Zyon w 2013-01-06, 18:45:19
Najwiekszym polskim fachowcem od formuly jest Robert Kubica i zapamietac to sobie!! :lol: :lol:
Ale na jego przykładzie widać, że formuły są niebezpieczne... :shock:
To fakt! :shock: :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 18:36:23
To jeszcze jedna ciekawostka odnośnie "dzieci"
http://jap.physiology.org/content/105/2/742/F2.medium.gif
http://jap.physiology.org/content/105/2/742.full
Przy 65-85% VO2max "uruchamia" się glikogen tłuszczowy, śródmięśniowy :) 6 latki wiodą w tym prym :)
Pychotka, jak te bobasy go tam gromadzą- naturalnie?. ;) :D
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 18:47:24
Cytat: Zyon w 2013-01-06, 18:45:19
Najwiekszym polskim fachowcem od formuly jest Robert Kubica i zapamietac to sobie!! :lol: :lol:
głęboka myśl ;) :) :lol:
Wiesz, ze z tego slyne :lol: :lol: :lol:
Cytat: renia w 2013-01-06, 18:52:24
Cytat: Zyon w 2013-01-06, 18:45:19
Najwiekszym polskim fachowcem od formuly jest Robert Kubica i zapamietac to sobie!! :lol: :lol:
Ale na jego przykładzie widać, że formuły są niebezpieczne... :shock:
Cenny wniosek :D :D
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 18:40:53
No i te 11-15% B zależnie od proporcji,zależne od celu/zapotrzebowania może braknąć... ;)
Niekoniecznie, bo z acetylo-CoA pochodzenia tłuszczowego, pokarmowego - aminokwasy również powstają i nie ma obawy, że braknie azotu do aminacji. :wink:
Bo ktoś tam słusznie zauważył, że:
"Bóg położył pięć rzeczy w pięciu miejscach: wielkość w posłuszeństwie, poniżenie w grzechu, lęk szacunku we wstawaniu nocą,
mądrość w pustym brzuchu i
bogactwo w umiarkowaniu".
I mędrzec był to zaiste! :D
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 18:58:00
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 18:36:23
To jeszcze jedna ciekawostka odnośnie "dzieci"
http://jap.physiology.org/content/105/2/742/F2.medium.gif
http://jap.physiology.org/content/105/2/742.full
Przy 65-85% VO2max "uruchamia" się glikogen tłuszczowy, śródmięśniowy :) 6 latki wiodą w tym prym :)
Pychotka, jak te bobasy go tam gromadzą- naturalnie?. ;) :D
Lecą na śmietanie z ziemniakami i kotlecie mielonym. Przynajmniej "mój" siostrzeniec alias chrześniak tak ma. Dodatkowo soczek, banan etc i tak w kółko :)
Cytat: admin w 2013-01-06, 19:04:37
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 18:40:53
No i te 11-15% B zależnie od proporcji,zależne od celu/zapotrzebowania może braknąć... ;)
Niekoniecznie, bo z acetylo-CoA pochodzenia tłuszczowego, pokarmowego - aminokwasy również powstają i nie ma obawy, że braknie azotu do aminacji. :wink:
Do tego degradacja własnych białek 300g per day i więcej (protein turnover- obrót białkiem) daje niezła pulę aminokwasów do dyspozycji :)
Tylko, aby się za mocno nie przejadać z zewnątrz :D prócz wodorem pochodzącym z tłuszczy zwierzęcych.
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 19:05:11
..
Lecą na śmietanie z ziemniakami i kotlecie mielonym. Przynajmniej "mój" siostrzeniec alias chrześniak tak ma. Dodatkowo soczek, banan etc i tak w kółko :)
A skład chemicznie dopasowany, czy jak "kopyścią zagarnie"?? :D ;)
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 19:11:34
Cytat: admin w 2013-01-06, 19:04:37
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 18:40:53
No i te 11-15% B zależnie od proporcji,zależne od celu/zapotrzebowania może braknąć... ;)
Niekoniecznie, bo z acetylo-CoA pochodzenia tłuszczowego, pokarmowego - aminokwasy również powstają i nie ma obawy, że braknie azotu do aminacji. :wink:
Do tego degradacja własnych białek 300g per day i więcej (protein turnover- obrót białkiem) daje niezła pulę aminokwasów do dyspozycji :)
Tylko, aby się za mocno nie przejadać z zewnątrz :D prócz wodorem pochodzącym z tłuszczy zwierzęcych.
Perfekcyjna maszyna, tylko aby nie przeszkadzać niewiedzą zbytnio, bo może się zaciąć! :? :D
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 19:13:12
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 19:05:11
..
Lecą na śmietanie z ziemniakami i kotlecie mielonym. Przynajmniej "mój" siostrzeniec alias chrześniak tak ma. Dodatkowo soczek, banan etc i tak w kółko :)
A skład chemicznie dopasowany, czy jak "kopyścią zagarnie"?? :D ;)
Stara się sam dobierać pod siebie,zależnie od zapotrzebowania. :lol: Raz więcej mięsiwa,jajek,serków topionych innym razem soczki i ziemniaki ziemniaczane lub banany :D
Chudy ci On :)
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 19:17:53
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 19:13:12
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 19:05:11
..
Lecą na śmietanie z ziemniakami i kotlecie mielonym. Przynajmniej "mój" siostrzeniec alias chrześniak tak ma. Dodatkowo soczek, banan etc i tak w kółko :)
A skład chemicznie dopasowany, czy jak "kopyścią zagarnie"?? :D ;)
Stara się sam dobierać pod siebie,zależnie od zapotrzebowania. :lol: Raz więcej mięsiwa,jajek,serków topionych innym razem soczki i ziemniaki ziemniaczane lub banany :D
Chudy ci On :)
Chudy, to bidny ci on. ;) :lol: :lol:
Tak z innej beczki, 52 letni facet http://alefaceci.pl/gid,15219298,kat,1020187,page,4,title,Sean-Penn-52-lata-i-takie-cialo,galeriazdjecie.html
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 19:22:28
Chudy, to bidny ci on. ;) :lol: :lol:
Ale nie głupi ;) :lol:
Cytat: Zyon w 2013-01-06, 19:27:17
Tak z innej beczki, 52 letni facet http://alefaceci.pl/gid,15219298,kat,1020187,page,4,title,Sean-Penn-52-lata-i-takie-cialo,galeriazdjecie.html
się ćwiczy ,się ma? ;)
Cytat: Zyon w 2013-01-06, 19:27:17
Tak z innej beczki, 52 letni facet http://alefaceci.pl/gid,15219298,kat,1020187,page,4,title,Sean-Penn-52-lata-i-takie-cialo,galeriazdjecie.html
A coś z nim nie tak jest?
52 lata, to jeszcze przecież przed "drugą młodością" jest! :wink: :D
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 19:29:00
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 19:22:28
Chudy, to bidny ci on. ;) :lol: :lol:
Ale nie głupi ;) :lol:
Bo z tą biedą już tak jest, że jeden bidny ma, a drugiemu też bidnemu jej braknie. ;) :lol:
Cytat: admin w 2013-01-06, 19:29:45
Cytat: Zyon w 2013-01-06, 19:27:17
Tak z innej beczki, 52 letni facet http://alefaceci.pl/gid,15219298,kat,1020187,page,4,title,Sean-Penn-52-lata-i-takie-cialo,galeriazdjecie.html
A coś z nim nie tak jest?
52 lata, to jeszcze przecież przed "drugą młodością" jest! :wink: :D
Ech.... i żadnego siwego włoska. :D
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 19:36:43
Cytat: admin w 2013-01-06, 19:29:45
Cytat: Zyon w 2013-01-06, 19:27:17
Tak z innej beczki, 52 letni facet http://alefaceci.pl/gid,15219298,kat,1020187,page,4,title,Sean-Penn-52-lata-i-takie-cialo,galeriazdjecie.html
A coś z nim nie tak jest?
52 lata, to jeszcze przecież przed "drugą młodością" jest! :wink: :D
Ech.... i żadnego siwego włoska. :D
Może zna zaczarowane zaklęcie: "nie miesza się paliw" ;) :P :lol:
Farbowany lis... :wink:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sean_Penn
Ponoć panowie nie plotkują... :roll:
Żartują, żartują Reniu.... :D
Cytat: Zyon w 2013-01-06, 19:27:17
Tak z innej beczki, 52 letni facet http://alefaceci.pl/gid,15219298,kat,1020187,page,4,title,Sean-Penn-52-lata-i-takie-cialo,galeriazdjecie.html
Wygląda jakby dopiero co z fotoszopy wylezł. :)
:lol: :lol: Ja znacznie lepiej wychodzę. 8) :lol: :lol:
Tylko, że nie mam fotoszopy. :shock: :oops:
Cytat: RafałS w 2013-01-06, 19:44:25
Wygląda jakby dopiero co z fotoszopy wylezł. :)
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 19:46:48
:lol: :lol: Ja znacznie lepiej wychodzę. 8) :lol: :lol:
Czyli odpicuj mi ciało? Jemu ciągle mało? :lol: :P
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 19:47:56
Tylko, że nie mam fotoszopy. :shock: :oops:
No Panie! To z czym do ludzi? :wink:
Podobno w tym Holywoodzie to oni się przed niczym nie cofną. Kto to wie który/która we fotoszopie bywają. :roll:
:( Do lasu panie, do lasu- ze wstydem oczywiście. :D
Cytat: RafałS w 2013-01-06, 19:52:47
Podobno w tym Holywoodzie to oni się przed niczym nie cofną. Kto to wie który/która we fotoszopie bywają. :roll:
Niby takie drzewko szczęścia, to też las. ;) :D
Cytat: renia w 2013-01-06, 19:41:01
Farbowany lis... :wink:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sean_Penn
Ponoć panowie nie plotkują... :roll:
Ja tam znam sposób na siwe włosy ;) maszynka, 3 mm i jechane ;)
Cytat: admin w 2013-01-06, 19:29:45
Cytat: Zyon w 2013-01-06, 19:27:17
Tak z innej beczki, 52 letni facet http://alefaceci.pl/gid,15219298,kat,1020187,page,4,title,Sean-Penn-52-lata-i-takie-cialo,galeriazdjecie.html
A coś z nim nie tak jest?
52 lata, to jeszcze przecież przed "drugą młodością" jest! :wink: :D
Alez wszystko jak najbardziej w porzadeczku :D Tak przynajmniej wyglada :D
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 19:54:42
:( Do lasu panie, do lasu- ze wstydem oczywiście. :D
Niby takie drzewko szczęścia, to też las. ;) :D
Z braku boru i las dobry. :)
Cytat: Zyon w 2013-01-06, 20:03:16
Tak przynajmniej wyglada :D
Bo przed chwilą wyszedł z tej fotoszopy! :wink: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-01-06, 20:03:16
Cytat: admin w 2013-01-06, 19:29:45
Cytat: Zyon w 2013-01-06, 19:27:17
Tak z innej beczki, 52 letni facet http://alefaceci.pl/gid,15219298,kat,1020187,page,4,title,Sean-Penn-52-lata-i-takie-cialo,galeriazdjecie.html
A coś z nim nie tak jest?
52 lata, to jeszcze przecież przed "drugą młodością" jest! :wink: :D
Alez wszystko jak najbardziej w porzadeczku :D Tak przynajmniej wyglada :D
I Stallone skubany też wygląda, taki zawód.
Cytat: admin w 2013-01-06, 20:07:48
Cytat: Zyon w 2013-01-06, 20:03:16
Tak przynajmniej wyglada :D
Bo przed chwilą wyszedł z tej fotoszopy! :wink: :lol:
A w cyckach siedzą męskie implanty. :shock:
Cytat: Gavroche w 2013-01-06, 20:08:44
I Stallone skubany też wygląda, taki zawód.
A może styl życia bardziej? Arnold, gdy przeszedł na ciemną stronę mocy-Polityka trochę się zapuścił ;)
Cytat: Gavroche w 2013-01-06, 20:08:44
I Stallone skubany też wygląda, taki zawód.
Ten kartofel? We fotoszopie go chyba skubią. :wink:
Cytat: Gavroche w 2013-01-06, 20:08:44
Cytat: Zyon w 2013-01-06, 20:03:16
Cytat: admin w 2013-01-06, 19:29:45
Cytat: Zyon w 2013-01-06, 19:27:17
Tak z innej beczki, 52 letni facet http://alefaceci.pl/gid,15219298,kat,1020187,page,4,title,Sean-Penn-52-lata-i-takie-cialo,galeriazdjecie.html
A coś z nim nie tak jest?
52 lata, to jeszcze przecież przed "drugą młodością" jest! :wink: :D
Alez wszystko jak najbardziej w porzadeczku :D Tak przynajmniej wyglada :D
I Stallone skubany też wygląda, taki zawód.
Zawod zawodem, jak wyglada Jack Nicholson czy De Niro (a nawet jezeli byli w tym wieku co on)? tylko ci co dbaja o siebie to wygladaja. Taki przeciez znakomicie sie zapowiadajacy aktor jak Val Kilmer przez to, ze sie zapuscil stracil mnostwo rol i teraz gra w podrzednych filmach.
Cytat: Gavroche w 2013-01-06, 20:08:44
I Stallone skubany też wygląda, taki zawód.
Nawet jego matka jeszcze dobrze wygląda... 8) :wink:
http://www.google.pl/#hl=pl&gs_rn=1&gs_ri=hp&cp=5&gs_id=j&xhr=t&q=Stallone&pf=p&tbo=d&output=search&sclient=psy-ab&oq=Stall&gs_l=&pbx=1&fp=1&bpcl=40096503&biw=1024&bih=677&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.&cad=b
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 20:12:05
Cytat: Gavroche w 2013-01-06, 20:08:44
I Stallone skubany też wygląda, taki zawód.
A może styl życia bardziej? Arnold, gdy przeszedł na ciemną stronę mocy-Polityka trochę się zapuścił ;)
No wlasnie
Czarne jednak wyszczupla.
http://alefaceci.pl/gid,15219298,kat,1020187,page,2,title,Sean-Penn-52-lata-i-takie-cialo,galeriazdjecie.html
Tu nieco lepiej. :)
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 20:10:59
A w cyckach siedzą męskie implanty. :shock:
Mnie to wygląda, że po machaniu dzwonkiem i to 90kg żywej wagi dzwona, w martwym przeciągu! :wink: :D
Cytat: Zyon w 2013-01-06, 20:14:04
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 20:12:05
Cytat: Gavroche w 2013-01-06, 20:08:44
I Stallone skubany też wygląda, taki zawód.
A może styl życia bardziej? Arnold, gdy przeszedł na ciemną stronę mocy-Polityka trochę się zapuścił ;)
No wlasnie
Ale to to samo.
A aktorzy charakterystyczni jak np. schudną, też tracą rolę.
Za Sylwkiem stoi stado endokrynologów :lol:
Cytat: admin w 2013-01-06, 20:16:08
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 20:10:59
A w cyckach siedzą męskie implanty. :shock:
w martwym przeciągu! :wink: :D
W uchylonych drzwiach kostnicy...
Cytat: Gavroche w 2013-01-06, 20:18:08
...
Za Sylwkiem stoi stado endokrynologów :lol:
Prawdziwy żywiciel. :D
Cytat: Gavroche w 2013-01-06, 20:19:45
Cytat: admin w 2013-01-06, 20:16:08
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 20:10:59
A w cyckach siedzą męskie implanty. :shock:
w martwym przeciągu! :wink: :D
W uchylonych drzwiach kostnicy...
Skrzypiących... :lol: Właśnie sobie przypomniałem! Kopanie głębokich rowów świetnie kształtuje te ... no! Akonty. :D
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 20:23:58
Cytat: Gavroche w 2013-01-06, 20:19:45
Cytat: admin w 2013-01-06, 20:16:08
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 20:10:59
A w cyckach siedzą męskie implanty. :shock:
w martwym przeciągu! :wink: :D
W uchylonych drzwiach kostnicy...
Skrzypiących... :lol: Właśnie sobie przypomniałem! Kopanie głębokich rowów świetnie kształtuje te ... no! Akonty. :D
Robotnicy siedzący w rzeczonych dołach jakiś świetnych akontów nie mają...
Szkoda, ich strata. :D
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 20:26:48
Szkoda, ich strata. :D
Pewno to nie oni kopią...
Pewno ich. :D
Kto pyta, ten ...błądzi. :D
http://www.youtube.com/watch?v=6EEW-9NDM5k - Akon jest tylko jeden! :wink:
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 20:30:44
Kto pyta, ten ...błądzi. :D
Fakt, pobłądziłem, a tak się starałem...
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 20:23:58
Skrzypiących... :lol: Właśnie sobie przypomniałem! Kopanie głębokich rowów świetnie kształtuje te ... no! Akonty. :D
potwierdzam :D :lol:
A czym więcej gliny tym lepiej ... :lol: :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 20:36:19
A czym więcej gliny tym lepiej ... :lol: :lol:
Naćpałeś się mirry czy kadzidła?
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 20:36:19
A czym więcej gliny tym lepiej ... :lol: :lol:
Ale to trzeba umieć robić, mniej więcej tak, jak się robi te... no! Eee :?
Cytat: admin w 2013-01-06, 20:31:55
http://www.youtube.com/watch?v=6EEW-9NDM5k - Akon jest tylko jeden! :wink:
Raczej sam - "ląli". :lol:
Cytat: RafałS w 2013-01-06, 20:40:01
Cytat: admin w 2013-01-06, 20:31:55
http://www.youtube.com/watch?v=6EEW-9NDM5k - Akon jest tylko jeden! :wink:
Raczej sam - "ląli". :lol:
Tak sobie ląli.
Cytat: Gavroche w 2013-01-06, 20:37:45
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 20:36:19
A czym więcej gliny tym lepiej ... :lol: :lol:
Naćpałeś się mirry czy kadzidła?
Raczej boczku z żółtym serem i masłem+trochę fasolki szparagowej i ziemniaków. ;)
Siem trochę nakopałem i wiem co rośnie i gdzie... ;) Bicki,barki i kaptury dobrze idą. Talia również niczego sobie ;)
Nie będą to kaptury Goldberga, ale ... :lol: 8) nie można mieć wszystkiego.
A Ty co taki poważny dziś? :D
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 20:44:23
Cytat: Gavroche w 2013-01-06, 20:37:45
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 20:36:19
A czym więcej gliny tym lepiej ... :lol: :lol:
Naćpałeś się mirry czy kadzidła?
A Ty co taki poważny dziś? :D
Ani trochę, właśnie :lol:
Haratnąłeś w gałę?
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 20:39:46
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 20:36:19
A czym więcej gliny tym lepiej ... :lol: :lol:
Ale to trzeba umieć robić, mniej więcej tak, jak się robi te... no! Eee :?
Mam! Dzwonki! Jak się robi dzwonki oczywiście. :D
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 20:46:51
Cytat: Radzio w 2013-01-06, 20:39:46
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 20:36:19
A czym więcej gliny tym lepiej ... :lol: :lol:
Ale to trzeba umieć robić, mniej więcej tak, jak się robi te... no! Eee :?
Mam! Dzwonki! Jak się robi dzwonki oczywiście. :D
Dzwonki robi się z ryby lub mosiądzu.
Cytat: Gavroche w 2013-01-06, 20:46:47
Ani trochę, właśnie :lol:
Haratnąłeś w gałę?
Wczoraj biegałem, gdy żeberka karkowe się piekły ;)
Ile się spamu wygenerowało :? :)
KOniec off topu, bo ludzie nie dowiedza się ciekawych rzeczy :P
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 20:50:58
Ile się spamu wygenerowało :? :)
KOniec off topu, bo ludzie nie dowiedza się ciekawych rzeczy :P
Idę z psami.
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 20:44:23
...Talia również niczego sobie ;)
...
Ale to przy pełnowymiarowych rowach. Taka "s" klasa. :D Żeby można było się na boki porozglądać. ;)
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 20:50:58
Ile się spamu wygenerowało :? :)
KOniec off topu, bo ludzie nie dowiedza się ciekawych rzeczy :P
Zgoda. Szacun. :D Ale wiesz, pudło to ... pudło. Dobrze sobie postać chwilkę i te, no! ... akonty porozciągać. :lol:
Cytat: admin w 2013-01-04, 11:44:41
Niech pełna Moc będzie z Tobą! :wink: :D
Z żółteczek i śmietanki. 8)
Jutro rano start, ide sie przygotowac, na poczatek zaczne od ok 150-200 ml. 8)
Cytat: Gavroche w 2013-01-06, 20:51:36
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 20:50:58
Ile się spamu wygenerowało :? :)
KOniec off topu, bo ludzie nie dowiedza się ciekawych rzeczy :P
Idę z psami.
:lol: :lol: :lol:
Dzisiaj rano zaraz po wstaniu o 6 lyknalem sobie ok 150 ml smietanki 30 i cyknalem trening. Poszlo elegancko, 45 minut dosc intensywnego, bo przerwy miedzy seriami minuta z sekundami, na martwy sobie ustawilem poltorej.
Pytanie panowie - kiedy sobie wsunac ten tzw potreningowy, czy czekac az tam sie to hormonalnie poustawia jak to mowi gavro czy olac i zjesc sobie zwykle sniadanie o 12 kiedy glod zlapie?
:shock:
A nie boisz się, że ktoś źle podpowie? :wink:
Moge wziac takie zdanie i ewentualnie rozwazyc ale nie znaczy, ze od razu zastosuje :D
Tak pytam po prostu z ciekawosci, bo ja nigdy czegos takiego nie robilem jak te przed i po -treningowe ale mariusz i gavro to wiem, ze tak
Cytat: Zyon w 2013-01-07, 08:08:03
Dzisiaj rano zaraz po wstaniu o 6 lyknalem sobie ok 150 ml smietanki 30 i cyknalem trening. Poszlo elegancko, 45 minut dosc intensywnego, bo przerwy miedzy seriami minuta z sekundami, na martwy sobie ustawilem poltorej.
Pytanie panowie - kiedy sobie wsunac ten tzw potreningowy, czy czekac az tam sie to hormonalnie poustawia jak to mowi gavro czy olac i zjesc sobie zwykle sniadanie o 12 kiedy glod zlapie?
jak bedziesz glodny
Cytat: admin w 2013-01-07, 08:34:23
:shock:
A nie boisz się, że ktoś źle podpowie? :wink:
w pewny kregach gdzie na start ordynuje sie 3g/kg B niezaleźnie od xyz, nie wyobrazaja sobie,aby nie zjesc posilku w 60s po odstawieniu zelastwa. Gdy robisz inaczej to zuoo i sie nie znasz. :lol: Z tego powodu ludzie pierwotni wymarli,poniewaz slab(l)i byli po treningu lub pogoni za zwierzyna i rozlozeniu jej na czesci 1 ;) kortyzol kataakumby etc :D
Hehe no wiem mariusz wiem, sam tak nieraz mowilem :D Tak tylko pytam ciekawoscia powodowany. Bylem w sobote u znajomego w skepiku, zeby sobie 10 kilo dokupic na sztange i spotkalem kumpla z pracy, ktory na suple wywalil ze 3-4 stowki, przd , po i w trakcie a nawet zamiast trenintgu :D Jak powiedzialem, ze to bujdy i bzdury, to jakbym normalnie piorunem go miedzy oczy strzelil :D
Nie mam przed czy po. Mam za to ochte lub. 'smyra' mnie glod to wrzucam cos...
Rozum posiadasz wlasny?Wazne,ze wlasny. Niewaźne,ze 'ciasny' ... :D
I co by nikt opatrznie nie zrozumial 'ciasnego umyslu',czyli mojego,kt nie wzoruje sie na leo paleo,pacu cos tam,brayanach,krausach, volkach i takie tam. 'My' Polacy swoj rozum miewamy :lol: cytujac klasyka P Renie ze 'sklepiku' bez urazy Reniu. ;) :)
Na takich rzeczach, to tylko "Goździkowa" się zna! :wink:
Cytat: MariuszM w 2013-01-06, 18:22:17
Szperałem sobie w intranecie i wyszło takie "ono"
Te dzieciaczki "zdolne" są :) som przyszłością narodów :D
CytatThe mean glucose enrichment was 9.33 +/- 1.8 MPE (range, 5.82 to 13.48). Detectable 13C-labeling of the NEAA was observed as follows: Glu in 100% of infants; Gly, 100%; Ala, 90%; Ser, 80%; Asp, 70%; Cys, 60%; and Pro, 60%
Glukoza=budulec=aminokwasy
tak wracajac do tego wyzej, to glukoza jest niezbedna do zycia, ale jaka wlasciwie jest jej rola? To jest to o czym rozmawialismy w ksiazkach i te rozdzialy w haperrze?
Cytat: admin w 2013-01-07, 09:59:13
Na takich rzeczach, to tylko "Goździkowa" się zna! :wink:
A Ona z Polska jest? ;) :D
Glukoza potrzebna jest dla muzgu, helol krejzole ;) ,aby kwasy nukleinowe mialy sie czym przejechac stad do tam. I na koniec powiedziec 'ale jazda' :P
P.s Panie Tomku orientuje sie pan,jak wyglada produkcja glukozy endog. w sensie ilosci 0,xg/kg u Optymalnych? Im mniej enzymow glikolitycznych,tym glukoneogenza jest bardziej ograniczona? :D
Cytat: grenis w 2013-01-07, 08:50:16
Cytat: Zyon w 2013-01-07, 08:08:03
Dzisiaj rano zaraz po wstaniu o 6 lyknalem sobie ok 150 ml smietanki 30 i cyknalem trening. Poszlo elegancko, 45 minut dosc intensywnego, bo przerwy miedzy seriami minuta z sekundami, na martwy sobie ustawilem poltorej.
Pytanie panowie - kiedy sobie wsunac ten tzw potreningowy, czy czekac az tam sie to hormonalnie poustawia jak to mowi gavro czy olac i zjesc sobie zwykle sniadanie o 12 kiedy glod zlapie?
jak bedziesz glodny
tak tez uczynilem hehe, czyli jak zwykle :D
Cytat: Zyon w 2013-01-07, 11:07:54
Cytat: grenis w 2013-01-07, 08:50:16
Cytat: Zyon w 2013-01-07, 08:08:03
Dzisiaj rano zaraz po wstaniu o 6 lyknalem sobie ok 150 ml smietanki 30 i cyknalem trening. Poszlo elegancko, 45 minut dosc intensywnego, bo przerwy miedzy seriami minuta z sekundami, na martwy sobie ustawilem poltorej.
Pytanie panowie - kiedy sobie wsunac ten tzw potreningowy, czy czekac az tam sie to hormonalnie poustawia jak to mowi gavro czy olac i zjesc sobie zwykle sniadanie o 12 kiedy glod zlapie?
jak bedziesz glodny
tak tez uczynilem hehe, czyli jak zwykle :D
Jak coś działa dobrze, po co zmieniać?
Nigdy nie wiesz czy nie moze dzialac lepiej ;) tak tylko pytalem, z tego co pamietam ty zawsze zoltka zarzucales po treningu wlasnie jako suplement/posilek potreningowy niz posilek wlasciwy. Chyba, ze cos zle zrozumialem
Cytat: Zyon w 2013-01-07, 11:58:25
Nigdy nie wiesz czy nie moze dzialac lepiej ;) tak tylko pytalem, z tego co pamietam ty zawsze zoltka zarzucales po treningu wlasnie jako suplement/posilek potreningowy niz posilek wlasciwy. Chyba, ze cos zle zrozumialem
Bardzo dobrze :D
Ale " po " to tak 45 min do 3 godzin.
Nie mam jak robic dipsow, krzesla to jednak na dluzsza mete nie to. Postanowilem kupic kolka gimnastyczne i na nich bede to robil miedzy innymi. I tak juz sie do tych kolek przymierzalem.
Cytat: Zyon w 2013-01-07, 13:13:24
Nie mam jak robic dipsow, krzesla to jednak na dluzsza mete nie to. Postanowilem kupic kolka gimnastyczne i na nich bede to robil miedzy innymi. I tak juz sie do tych kolek przymierzalem.
Ja lubię pompki na drążku czasem:
http://www.youtube.com/watch?v=Dz-6GADo7nc
No ale to dipsow raczej nie zastapi. Ja mam nad drazkiem sciane wiec tak nie moge.
Zastanawiam sie tylko nad taka opcja. Sa na allegro tanie do kupienia z drewna, standardowe.
http://allegro.pl/okazja-crossfit-trx-kolka-gimnastyczne-drewno-i2921299501.html
Otoz te drozsze, z mtidea maja taki opis:
Cytat
-zwiększoną średnicę przekroju do 32mm (dzięki współpracy z naszymi klientami i własnemu doświadczeniu),
-kółka ze standardową grubością 28mm nie nadają się do codziennego, intensywnego treningu, profesjonalni gimnastycy podczas zawodów na takich kółkach używają specjalnych skórek żeby zwiększyć pewność chwytu i bezpieczeństwo , normalny użytkownik czegoś takiego nie posiada,
zwiększenie średnicy przekroju do 32mm minimalizuje ryzyko odcisków i wystąpienia kontuzji,
-sprawdzaliśmy kółka o średnicy 28mm i musimy stwierdzić że różnica względem 32mm jest duża i odczuwalna szczególnie przy dynamicznych przejściach, muscle-up ach i innych ćwiczeniach gdzie obciążamy dłonie całym ciężarem ciała, co jest sprawdzone przez wielu naszych klientów,
-zwiększenie przekroju do 32mm to także zwiększona powierzchnia styku (o ok.10%) obręczy ze skórą dłoni co wpływa pozytywnie na czucie chwytu,
-każdy kto uważa że przejście z 28 na 32mm to nic nie znaczący chwyt marketingowy zapraszam do przetestowania kółek podczas treningu gwarantuje że wątpliwości zaraz się rozwieją,
-ważną rzeczą jest także fakt że zwiększenie średnicy o 4mm nie pogarsza chwytu głębokiego, zachowujemy bardzo pewny i mocny uchwyt, pogorszenie chwytu głębokiego i pewności chwytu widać dopiero od średnicy 36mm, takie kółka też zrobiliśmy na etapie testowania i wtedy różnica w chwycie była już duża i obłapienie obręczy było utrudnione,
-średnica 32mm to idealny kompromis pomiędzy pewnością chwytu, wygodą użytkowania a grubością obręczy,
- wg normy PN-EN 12665 średnica przekroju to 28mm my jako pierwsi proponujemy 32mm które robi różnice (większa trwałość,wygoda, pewność chwytu bez pogorszenia chwytu głębokiego), oczywiście nie spowoduje to że trening będzie łatwiejszy, wszystkie ćwiczenia są tak samo trudne do wykonania,
- ryzyko urazów skóry, obtarć, odcisków jest o wiele mniejsze niż na standardowych obręczach, a trudne ćwiczenia jak muscle-up są mniej bolesne kółka nie wpijają się do rąk,
- dodatkowym plusem jest także fakt, że średnica 32 mm to także dodatkowy bodziec dla mięśni przedramion,
Ciekawe czy to kit czy serio warto, w koncu sam wlasciciel jest zapalencem. Ale z drugiej strony stowe wiecej? czy warto?
http://allegro.pl/oldschoolowedrewniane-kolka-gimnastyczne-3-gratisy-i2896726589.html
Cytat: Gavroche w 2013-01-07, 13:26:40
Cytat: Zyon w 2013-01-07, 13:13:24
Nie mam jak robic dipsow, krzesla to jednak na dluzsza mete nie to. Postanowilem kupic kolka gimnastyczne i na nich bede to robil miedzy innymi. I tak juz sie do tych kolek przymierzalem.
Ja lubię pompki na drążku czasem:
http://www.youtube.com/watch?v=Dz-6GADo7nc
W ogole to niezly koles, 39 lat i takie rzeczy.... no no
Cytat: MariuszM w 2013-01-07, 09:13:10
... cytujac klasyka P Renie ze 'sklepiku' bez urazy Reniu. ;) :)
O mnie chodzi? :shock:
Takie, o znalazłem:
http://potreningu.pl/diety/artykuly/1496/ciala-ketonowe-kilka-ciekawostek
Ciała ketonowe to nic innego jak dokrewna forma transportowa acetylo-CoA. :D
A co można zrobić z acetylo-CoA to już raczej znane jest. :D
Na przykład: uzyskać aż 12 moli ATP o czym w tekście wspomina kandydat na naukowca, albo zrobić dwuwęglowy kawałek tłuszczu na zapas, albo jaki aminokwas endogenny, albo glukozę, albo nawet pentozę i nie tylko! :wink:
No z takiego kawałka można na prawdę bardzo dużo zrobić i nawet cholesterol i testosteron i (...) i to też nie wszystko, ale o tym już kandydat na naukowca nie wspomina niestety, bo jemu się pewnie ten acetyl tylko spalić może... :(
Ponieważ pali się ziemia pod stopami. Znaczy chcą być na "świeczniku" jako nieliczni, co nie potępiają tłuszczy, kiedy nastąpi zmiana warty...? :twisted: :P Z diety Ww na T :lol: Tego nie da się już zatrzymać,gdy jest coraz więcej dezerterów z diety Ww na T :P Nie wspominając o powrotach do korzeni ŻO :P :twisted: Ale dziś jestem niegrzeczny :D
Cytat: renia w 2013-01-07, 16:31:30
Cytat: MariuszM w 2013-01-07, 09:13:10
... cytujac klasyka P Renie ze 'sklepiku' bez urazy Reniu. ;) :)
O mnie chodzi? :shock:
Jak się obrazisz ,to nie o Ciebie ;)
No dobrze, o mnie i się nie obrażę, ale dlaczego "ze sklepiku"? Ja nigdzie nic nie sprzedaję... :shock: :lol: A, że mamy sklep... :roll: nie tylko sklep mamy... 8) :lol:
Zresztą nieważne, wątek jest o kulturystyce - przynajmniej z tytułu... 8) :lol:
Cytat: renia w 2013-01-07, 19:51:49
Zresztą nieważne, wątek jest o kulturystyce - przynajmniej z tytułu... 8) :lol:
No tak, dla kulturystów, może jacyś kulturyści to czytają...
http://articles.elitefts.com/training-articles/how-do-bodybuilders-really-eat-and-train/
Cytat: Gavroche w 2013-01-07, 18:17:48
Takie, o znalazłem:
http://potreningu.pl/diety/artykuly/1496/ciala-ketonowe-kilka-ciekawostek
A to mariusz juz wklejal wczesniej, ze pan cos zle atp z glukozy liczy, gdzies nizej dyskutowalismy
Cytat: Zyon w 2013-01-08, 08:28:02
Cytat: Gavroche w 2013-01-07, 18:17:48
Takie, o znalazłem:
http://potreningu.pl/diety/artykuly/1496/ciala-ketonowe-kilka-ciekawostek
A to mariusz juz wklejal wczesniej, ze pan cos zle atp z glukozy liczy, gdzies nizej dyskutowalismy
A to nie jest ten kolo z getprimal?
No ten, link jest nawet w artykule, tutaj rozmawialismy, ze zle licz http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4703.msg192837#msg192837
Cytat: Gavroche w 2013-01-07, 13:26:40
Cytat: Zyon w 2013-01-07, 13:13:24
Nie mam jak robic dipsow, krzesla to jednak na dluzsza mete nie to. Postanowilem kupic kolka gimnastyczne i na nich bede to robil miedzy innymi. I tak juz sie do tych kolek przymierzalem.
Ja lubię pompki na drążku czasem:
http://www.youtube.com/watch?v=Dz-6GADo7nc
Obejrzalem filmy tego kolesia, niezly. Pisze, ze zadnej diety nie robi. Waga 85 na 185 wzrostu.
Chyba zwieksze te smietanke z rana przed treningiem. Robilem siady juz troche ponad waga ciala :shock: Balem sie tego cwiczenia od kontuzji na studiach ale idzie calkiem elegancko i daje mocno po brzuchu. :shock: Tyle, ze niektore spodnie sie troche obcisle robia.
Cytat: Zyon w 2013-01-09, 08:46:52
Chyba zwieksze te smietanke z rana przed treningiem. Robilem siady juz troche ponad waga ciala :shock: Balem sie tego cwiczenia od kontuzji na studiach ale idzie calkiem elegancko i daje mocno po brzuchu. :shock: Tyle, ze niektore spodnie sie troche obcisle robia.
Coś za coś, stary.
Zrezygnuj z niektórych spodni...
Zaczne biegac, to troche sie wysmukle mam nadzieje
Tylko lewe kolano wydaje odlos jak stare skrzypiace krzeslo :? Nie wiem czy dobrze je robie, siadam "dupa w tyl" tak jakbym chcial dotknac sciany i do piet prawie ale jak wstaje to czuje mocno cisnienie w tloczni brzusznej, no czuc to mocno. Ide jutro po nowe fajery :shock:
Cytat: Zyon w 2013-01-09, 08:53:26
Zaczne biegac, to troche sie wysmukle mam nadzieje
Tylko lewe kolano wydaje odlos jak stare skrzypiace krzeslo :? Nie wiem czy dobrze je robie, siadam "dupa w tyl" tak jakbym chcial dotknac sciany i do piet prawie ale jak wstaje to czuje mocno cisnienie w tloczni brzusznej, no czuc to mocno. Ide jutro po nowe fajery :shock:
bieganie nie wysmukla, żarcie wysmukla ;) znam paru grubych maratończyków, takich co 10 km poniżej 50 minut robią, a maraton w okolicach 4 godzin.
od zarcia raczej mi uda nie urosly :D
Cytat: Zyon w 2013-01-09, 09:26:54
od zarcia raczej mi uda nie urosly :D
Nie chcesz się ubrudzić, nie baw się farbami :D
By zminimalizować hipertrofię, przechodź szybko przez fazę negatywną i rób single lub dwójki.
nie, no juz skoncze te 5x5 jak sie podjalem :D potem poszukam harmonii :D jakiejs wielkeij hipertrofii wzrokowo nie lapie wiec jest ok
Cytat: Zyon w 2013-01-09, 08:53:26
Zaczne biegac, to troche sie wysmukle mam nadzieje
Tylko lewe kolano wydaje odlos jak stare skrzypiace krzeslo :?
Może białka za dużo? :roll:
http://www.youtube.com/watch?v=wHhcJ9GW45s
E nie, to kontuzja z czasow studiowania, zerwane wiezadlo krzyzowe. Niestety wtedy jeszcze w gips zakuwali kretyni i sie kolano rozregulowalo. Teraz takie odglosy wydaje przy kazdym przysiadzie. Bialka to ja chyba za malo mam biorac pod uwage treningi.
Starzeje się "Zyon" w zastraszającym tempie, to chyba przez te dzwonki! :? :wink: :lol:
Nie dzwonkuje od prawie miesiaca :D Moze to wlasnie dlatego :D
No to znaczy, że wachlowanie dzwonkami wychodzi dopiero po miesiącu! :shock: :wink: :lol:
Ale mam zamiar zaczac jak sie zacznie jasniej robic. Na razie tak ciemno o 6, ze chce mi sie pospac co 2 dzien miedzy treningami.
dziadek, lat 60 http://www.youtube.com/watch?v=H78NP1WrXYc
A ja zamiast drążka powalczyłem z 2 sofami, trza było wnieść na 3 piętro. W czwórkę uwinęliśmy sie w 15 min. Za to we 2 znosiliśmy z 3 piętra w 45 min :shock: :lol: , a to wszystko przez nasze cudowne budownictwo okresu wielkiej płyty :)i takie tam inne dźwiganka ala martwy :)
Tym samym zasłużyłem na naleśnika ,naleśnika na masę :D :lol:
2 małe jajka
mąka ziemniaczana
ciupinka śmietanki
2 żółtka wyszedł fajny naleśnik z malinowym (na)dżemem
100g twarogu tłustego z śmietanką, czytaj mleczny "błonnik"
Cytat: Zyon w 2013-01-09, 19:30:32
dziadek, lat 60 http://www.youtube.com/watch?v=H78NP1WrXYc
Wy młodzi to się jeszcze zdążycie wyrobić do 60-ki. :wink:
No dzisiaj sobie podzwonkowalem. To dziwne ale 20 minut dzwonkowania zalewa mnie potem i dysze jak ranny los :D A jak robie normalny silowy to zero zadyszki, spoce sie moze przy ciezkich cwiczeniach typu siad czy martwy ciag. Choc i tak staram sie robic treningi dosc intensywne, miunta przerwy tylko miedzy seriami i ze 2 miedzy cwiczeniami
Cytat: Zyon w 2013-01-10, 08:17:52
No dzisiaj sobie podzwonkowalem. To dziwne ale 20 minut dzwonkowania zalewa mnie potem i dysze jak ranny los :D A jak robie normalny silowy to zero zadyszki, spoce sie moze przy ciezkich cwiczeniach typu siad czy martwy ciag. Choc i tak staram sie robic treningi dosc intensywne, miunta przerwy tylko miedzy seriami i ze 2 miedzy cwiczeniami
Inny poziom "tlenowy".
Dlatego na starość ogólnorozwojowe dzwonki!
Ale TGU wchodzi juz elegancko, a pamietam, ze pierwszy raz to ...hehe
Cytat: Gavroche w 2013-01-10, 08:28:39
Cytat: Zyon w 2013-01-10, 08:17:52
No dzisiaj sobie podzwonkowalem. To dziwne ale 20 minut dzwonkowania zalewa mnie potem i dysze jak ranny los :D A jak robie normalny silowy to zero zadyszki, spoce sie moze przy ciezkich cwiczeniach typu siad czy martwy ciag. Choc i tak staram sie robic treningi dosc intensywne, miunta przerwy tylko miedzy seriami i ze 2 miedzy cwiczeniami
Inny poziom "tlenowy".
Dlatego na starość ogólnorozwojowe dzwonki!
mam to samo. 15-20 minut "dzwonienia" wykańcza bardziej, niż 45 minut siłki. Chociaż na razie tylko lajtowo 16stkami działam, widać, że nogę naruszały większe ciężary, od tygodnia spokój pomino biegania i rolek. Muszę trx'a odkurzyć, jakoś tak ostatnio go zarzuciłem, bo wygodniej i szybciej i fajniej czajnikami się ćwiczy ;) jakiś nałóg normalnie ;)
Ciekawe, czy gdzieś w forumowych kątach można sobie dziennik treningowy założyć? Nie wiem, jak to się ma do polityki forum. A do tego na DD nie chcę wracać, mam obawy o stabilność nowej polityki ;)
Polityka forumowa jest następująca: jeśli "admin" zauważy nieobyczajne zachowanie, to grzecznie prosi o zmianę postawy.
Ale od długiego czasu nic takiego się tu nie wydarzyło.
Najprościej więc jest założyć sobie własny wątek i ... 8)
Ciekawie pisać. :D
Hoho, czyzby wiater zmian zawial? Idzie nowe? 8)
Ej chopaki, ktora byscie wybrali? Drozsza czy tansza?
http://allegro.pl/kamizelka-obciazeniowa-z-obciazeniem-10-kg-hit-i2900904658.html
http://allegro.pl/oryginalna-kamizelka-do-biegania-z-obciazeniem10kg-i2920375224.html
Cytat: Zyon w 2013-01-10, 10:00:27
Ej chopaki, ktora byscie wybrali? Drozsza czy tansza?
http://allegro.pl/kamizelka-obciazeniowa-z-obciazeniem-10-kg-hit-i2900904658.html
http://allegro.pl/oryginalna-kamizelka-do-biegania-z-obciazeniem10kg-i2920375224.html
Kurcze, też się zastanawiam. Bez przymierzania cieżko. No i nad ciężarem się zastanawiam.
Cytat: admin w 2013-01-10, 09:16:44
Polityka forumowa jest następująca: jeśli "admin" zauważy nieobyczajne zachowanie, to grzecznie prosi o zmianę postawy.
Ale od długiego czasu nic takiego się tu nie wydarzyło.
Najprościej więc jest założyć sobie własny wątek i ... 8)
Ciekawie pisać. :D
Cieszę się zatem. A gdzie?
Cytat: Blade w 2013-01-10, 09:01:33
do tego na DD nie chcę wracać, mam obawy o stabilność nowej polityki ;)
Dobrze powiedziane, no wlasnie tez mam takie obawy. Z totalnego luzu teraz sie zrobil totalny niemal terror. Jakos tak inaczej sie zrobilo.
Tak przy okazji to po dzisiejszych swingach bardziej czuje uda niz po wczorajszych siadach :shock:
Cytat: Zyon w 2013-01-10, 10:06:45
Cytat: Blade w 2013-01-10, 09:01:33
do tego na DD nie chcę wracać, mam obawy o stabilność nowej polityki ;)
Tak przy okazji to po dzisiejszych swingach bardziej czuje uda niz po wczorajszych siadach :shock:
zarzuć sobie film "enter the kettlebell" Caculina, fajnie technikę objaśnia
Ogladalem jego filmy na YT
Cytat: Zyon w 2013-01-10, 10:06:45
Cytat: Blade w 2013-01-10, 09:01:33
do tego na DD nie chcę wracać, mam obawy o stabilność nowej polityki ;)
Przy okazji to po dzisiejszych swingach bardziej czuje uda niz po wczorajszych siadach :shock:
Bo to dziś czujesz wczorajsze siady :lol:
Cytat: Zyon w 2013-01-10, 10:00:27
Ej chopaki, ktora byscie wybrali? Drozsza czy tansza?
http://allegro.pl/kamizelka-obciazeniowa-z-obciazeniem-10-kg-hit-i2900904658.html
http://allegro.pl/oryginalna-kamizelka-do-biegania-z-obciazeniem10kg-i2920375224.html
Ta droższa, zdecydowanie.
Tylko po co do biegania?
Za to do dzwonkowania fajna sprawa, odważnik wydaje się lżejszy.
Moze i do biegania, przy okazji do podciagania. Dlaczego ta drozsza? Wydaje mi sie, ze trudnie ja dociazyc, w tej tanszej mozna zastpic ciezarki wlasnymi z zelaz.
Cytat: Gavroche w 2013-01-10, 10:22:32
Cytat: Zyon w 2013-01-10, 10:00:27
Ej chopaki, ktora byscie wybrali? Drozsza czy tansza?
http://allegro.pl/kamizelka-obciazeniowa-z-obciazeniem-10-kg-hit-i2900904658.html
http://allegro.pl/oryginalna-kamizelka-do-biegania-z-obciazeniem10kg-i2920375224.html
Ta droższa, zdecydowanie.
Tylko po co do biegania?
Za to do dzwonkowania fajna sprawa, odważnik wydaje się lżejszy.
biegać to nie, ale chodzić i ćwiczyć. Chodziłem z kettlem 16 kg w plecaku, nie za ciężko ale niewygodnie. ciężar się nierówno rozkłada
O kurde nowy dzial :shock: :shock:
No teraz beda rozterki, "no jak to, przeciez Kwasniewski mowil, zeby nie cwiczyc" a optyprof zaraz skoczy z mostu, przeca "kulturystyka to zlo" :shock: :shock: :D
Cytat: Zyon w 2013-01-10, 10:31:21
Moze i do biegania, przy okazji do podciagania. Dlaczego ta drozsza? Wydaje mi sie, ze trudnie ja dociazyc, w tej tanszej mozna zastpic ciezarki wlasnymi z zelaz.
Mam tej firmy i sobie chwalę.
Próbowałem innych i nie siedzą tak dobrze i nie są takie wygodne.
Pamiętaj, że ja chodzę w tym dwie godziny.
Cytat: Zyon w 2013-01-10, 09:26:10
Hoho, czyzby wiater zmian zawial? Idzie nowe? 8)
No przecie, że nie! :shock:
Tu zawsze było, jest i będzie tak samo!
Trzy grzeczne prośby o poprawę i http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=16566 - :?
:D
Ja proponuje do tytyly dzialu dopisac podtytul "ale z umiarem" :D :D
mozna jeszcze przeniesc do nowego dzialu temat 'spacerowanie a bieganie", teraz sie juz moge przyznac, mojego autorstwa 8)
Później, teraz mam coś na mieście do kupienia... :D
Cytat: Zyon w 2013-01-10, 11:18:28
Ja proponuje do tytyly dzialu dopisac podtytul "ale z umiarem" :D :D
mozna jeszcze przeniesc do nowego dzialu temat 'spacerowanie a bieganie", teraz sie juz moge przyznac, mojego autorstwa 8)
Masz na imię Stefan? Czy może sobie pożyczyłeś? :P :lol: :lol:
No co ty! :D Na imie mam zyon :lol: :lol:
Znakomity opis dzialu :D Sprytne :D
Też mi się podoba... :D
Cytat: Zyon w 2013-01-10, 18:54:30
Znakomity opis dzialu :D Sprytne :D
No nie wiem, bo jak jakiś ledwie żywy, schorowany dziadyga zrobi sobie formułę: "...największe korzyści przynosi intensywny wysiłek trzy razy w tygodniu po godzinie, np. biegi, marsze, pływanie, rower itp.", bo nie przeczytał początka zdania, to może się skończyć tragicznie! :wink:
Powinno być jeszcze to: "Życie bez ruchu nie jest życiem.
Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.", ale wyszłoby za długo.
Gdyby był tylko ten cytat, też by było dobrze... :roll: ale ten dłuższy jest precyzyjniejszy...
Cytat: Zyon w 2013-01-07, 13:33:12
No ale to dipsow raczej nie zastapi. Ja mam nad drazkiem sciane wiec tak nie moge.
Zastanawiam sie tylko nad taka opcja. Sa na allegro tanie do kupienia z drewna, standardowe.
http://allegro.pl/okazja-crossfit-trx-kolka-gimnastyczne-drewno-i2921299501.html
Otoz te drozsze, z mtidea maja taki opis:
Cytat
-zwiększoną średnicę przekroju do 32mm (dzięki współpracy z naszymi klientami i własnemu doświadczeniu),
-kółka ze standardową grubością 28mm nie nadają się do codziennego, intensywnego treningu, profesjonalni gimnastycy podczas zawodów na takich kółkach używają specjalnych skórek żeby zwiększyć pewność chwytu i bezpieczeństwo , normalny użytkownik czegoś takiego nie posiada,
zwiększenie średnicy przekroju do 32mm minimalizuje ryzyko odcisków i wystąpienia kontuzji,
-sprawdzaliśmy kółka o średnicy 28mm i musimy stwierdzić że różnica względem 32mm jest duża i odczuwalna szczególnie przy dynamicznych przejściach, muscle-up ach i innych ćwiczeniach gdzie obciążamy dłonie całym ciężarem ciała, co jest sprawdzone przez wielu naszych klientów,
-zwiększenie przekroju do 32mm to także zwiększona powierzchnia styku (o ok.10%) obręczy ze skórą dłoni co wpływa pozytywnie na czucie chwytu,
-każdy kto uważa że przejście z 28 na 32mm to nic nie znaczący chwyt marketingowy zapraszam do przetestowania kółek podczas treningu gwarantuje że wątpliwości zaraz się rozwieją,
-ważną rzeczą jest także fakt że zwiększenie średnicy o 4mm nie pogarsza chwytu głębokiego, zachowujemy bardzo pewny i mocny uchwyt, pogorszenie chwytu głębokiego i pewności chwytu widać dopiero od średnicy 36mm, takie kółka też zrobiliśmy na etapie testowania i wtedy różnica w chwycie była już duża i obłapienie obręczy było utrudnione,
-średnica 32mm to idealny kompromis pomiędzy pewnością chwytu, wygodą użytkowania a grubością obręczy,
- wg normy PN-EN 12665 średnica przekroju to 28mm my jako pierwsi proponujemy 32mm które robi różnice (większa trwałość,wygoda, pewność chwytu bez pogorszenia chwytu głębokiego), oczywiście nie spowoduje to że trening będzie łatwiejszy, wszystkie ćwiczenia są tak samo trudne do wykonania,
- ryzyko urazów skóry, obtarć, odcisków jest o wiele mniejsze niż na standardowych obręczach, a trudne ćwiczenia jak muscle-up są mniej bolesne kółka nie wpijają się do rąk,
- dodatkowym plusem jest także fakt, że średnica 32 mm to także dodatkowy bodziec dla mięśni przedramion,
Ciekawe czy to kit czy serio warto, w koncu sam wlasciciel jest zapalencem. Ale z drugiej strony stowe wiecej? czy warto?
http://allegro.pl/oldschoolowedrewniane-kolka-gimnastyczne-3-gratisy-i2896726589.html
Pany co o tym sadzicie? Warto dac prawie stowke wiecej za srednice wieksza o 4mm?
Ja to się na tym nie znam...
Czy 4mm robi różnicę.
4mm niby nic, ale ... :wink: :lol:
No z jednej strony wyglada to jak marketing ale z drugiej wiem, ze ten facet to zapaleniec i pewnie to przetestowal tak jak pisze w tym tekscie i wykonal specjalnie. Z drugiej strony z kolei to na kolkach tez nie spedza sie nie wadomo jakich ilosci czasu,z eby to robilo to az taka roznice :D Lamie sie tak w myslach i nie wiem co zrobic.
Tylko się nie zalamuj! :shock: :wink:
Zyon, może zapomniałeś dzisiaj lit wziąć? :shock:
zaraz dojem :shock: :shock: :lol:
Weź lepiej taką końską dawkę... :shock: 8)
A jak Ci kadmu, ołowiu i rtęci brakuje, to z tydzień 5*wio wystarczy na uzupełnienie niedoborów! :D
Bo wiadomo, że warzywa i owoce są bogatym źródłem (tych) minerałów! :lol: :lol: :lol:
Chyba od razu zrobie z tego wpsanialy koktajl blonnikowo-mineralny , od razu moze jakas pozyteczna infekcje wywolam :lol:
Tylko nie wolno zapomnieć suto napluć i wymieszać przed konsumpcją, bo nie zadziała! :wink: :D
Ale chyba to ktoś musi napluć, żeby były odpowiednie enzymy, bo na własne może organizm nie reagować... :roll:
A tego nie wiedziałem! :shock: :?
Trzeba było się biochemii uczyć... 8)
Przepraszam, ale ja już mam dość tej bio... :?
Cytat: renia w 2013-01-11, 15:20:27
Ale chyba to ktoś musi napluć, żeby były odpowiednie enzymy, bo na własne może organizm nie reagować... :roll:
Tak jest, na wlasne moze nie miec przeciwcial i wtedy z infekcji nici. A jak wiadomo jak nie ma infekcji to czlowiek chory :?
:shock:
Co za nowatorskie wspaniałe teorie.
Teraz mi przyszedł wspaniały bussssssiness do głowy.
Może robić takie tabletki z zawartości byczego żwacza... :roll:
Dla wegetarian to byłoby coś wspaniałego. :D
Tylko "naukowo" uzasadnić, technologię opracować i... 8)
Może w sklepach internetowych ze zdrową bio-żywnością sprzedają taką ślinę? :roll:
Cytat: admin w 2013-01-11, 15:42:27
:shock:
Co za nowatorskie wspaniałe teorie.
Teraz mi przyszedł wspaniały bussssssiness do głowy.
Może robić takie tabletki z zawartości byczego żwacza... :roll:
Dla wegetarian to byłoby coś wspaniałego. :D
Tylko "naukowo" uzasadnić, technologię opracować i... 8)
I jakoś nazwać elegancko...np. bio-błonnik naturalny? Hm?
http://www.vetopedia.pl/odpowiedz13356-1-Labrador_caly_czas_jest_glodny_i_je_kupy!_co_zrobic_by_przestal_jesc_kupy%3F.html - no i po biznesie!
Już są: Rumen-tabs ... :cry: :evil:
Cytat: admin w 2013-01-11, 15:42:27
:shock:
Co za nowatorskie wspaniałe teorie.
Teraz mi przyszedł wspaniały bussssssiness do głowy.
Może robić takie tabletki z zawartości byczego żwacza... :roll:
Dla wegetarian to byłoby coś wspaniałego. :D
Tylko "naukowo" uzasadnić, technologię opracować i... 8)
Ale kto by na te byki polował? Może jakąś korridę zorganizować...? Hm?
Od razu zainwestowac mozna w specjalne pisaki do zwracania tresci. Zeby zdrowo bylo.
Cytat: admin w 2013-01-11, 15:47:36
http://www.vetopedia.pl/odpowiedz13356-1-Labrador_caly_czas_jest_glodny_i_je_kupy!_co_zrobic_by_przestal_jesc_kupy%3F.html - no i po biznesie!
Już są: Rumen-tabs ... :cry: :evil:
8 zł/100 tab , a człowieki kupują te no jak im tam Probiotyki :) https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTO2-dRiV1oewJzlnxpr5YOB52SKsGJmF1ETI_vqxTLBqCAjc6z
Cytat: admin w 2013-01-11, 15:47:36
http://www.vetopedia.pl/odpowiedz13356-1-Labrador_caly_czas_jest_glodny_i_je_kupy!_co_zrobic_by_przestal_jesc_kupy%3F.html - no i po biznesie!
Już są: Rumen-tabs ... :cry: :evil:
Nie prawdą jest, że wszystkie labradory są otyłe, ciągle głodne i jedzą kupy... :? Pewnie te karmione psią karmą z trocin. Nasz je mięso, nie chodzi głodny, nie je kup i nie jest otyły... :evil:
Cytat: admin w 2013-01-11, 15:47:36
http://www.vetopedia.pl/odpowiedz13356-1-Labrador_caly_czas_jest_glodny_i_je_kupy!_co_zrobic_by_przestal_jesc_kupy%3F.html - no i po biznesie!
Już są: Rumen-tabs ... :cry: :evil:
Ale to są tabletki z mielonych żwaczy, wypłukanych i rozmrożonych, jak dla ludzi na flaki, tylko starszych :lol:
Z zawartości żwacza nie robią.
Moje psy jak raz dostały nieczyszczony żwacz, to nie wiedziały co z nim robić, jeść, tarzać się czy nosić i się chwalić.
Też są szczupłe, tylko w sezonie wystawowym trzeba je mocniej karmić, bo jako psy pracujące w zimnej wodzie, w komentarzu do wzorca mają " pewien stopień tkanki tłuszczowej " , jak laby z resztą.
No to jest jeszcze jakaś szansa! :shock:
Patentować i... :lol:
To my byśmy byli takie prawdziwe naukowcy patentowane... 8) :lol:
Cytat: admin w 2013-01-11, 17:35:13
No to jest jeszcze jakaś szansa! :shock:
Patentować i... :lol:
Hola, hola, natury nie można patentować, zdaje się.
A zawartość żwacza...
Sypnie się jakiego syntetycznego minerała i patnt pewny! 8)
Cytat: Gavroche w 2013-01-11, 17:44:10
Hola, hola, natury nie można patentować, zdaje się.
Dlatego robią tabletki z jaj...ajajaj jakie "szczwane"... :lol:
Z racji,że w internecie krąży co niemiara poglądów w rodzaju
-tłuszcze "zużywają"/potrzebują więcej tlenu itp :shock: poszperałem sobie w necie i pozwolę sobie wrzucić jak wygląda udział VO2:VCO2 przy danym RQ :)
Tytułem wstępu :)
CytatW zależności od rodzaju spalanego składnika, ta sama ilość tlenu może dać więcej kalorii lub mniej. Organizm spala wyłącznie węgiel i wodór.Jeden gram węgla po spaleniu daje 7,87 Kcal, a jeden gram wodoru 34,3 Kcal. Wodór zatem jest dużo lepszym paliwem od węgla. Węgiel spala się na CO2 (dwutlenek węgla), z który organizm zawsze ma kłopoty i który jest związkiem toksycznym. Wodór spala się na H2O, czyli na wodę destylowaną, która jest zawsze potrzebna dla życia. Ten sam 1 g tlenu po połączeniu z węglem daje 2,95 Kcal, głównie w postaci ciepła. Ten sam 1 g tlenu po połączeniu z wodorem daje 4,3 Kcal, głównie w postaci energii użytecznej związanej w akumulatorach zwanych związkami fosforowymi wysokoenergetycznymi. Z ciepła organizm energii nie może uzyskać.
Przy spalaniu węglowodanów tzw. współczynnik oddechowy, czyli stosunek wydalanego dwutlenku węgla do pobieranego tlenu, wynosi 1. Oznacza to, że w końcowym efekcie cały pobierany tlen idzie na spalenie węgla. Przy spalaniu tłuszczów stosunek ten wynosi poniżej 0,7 i jest tym niższy, im spożywane tłuszcze zawierają więcej wodoru, co oznacza, że znaczny procent przyswajanego tlenu spala wodór. Im więcej organizm spala wodoru, a mniej węgla, tym lepiej.
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=682
oraz
Cytat1 gramoatom węgla waży 12 g. 1 gramoatom wodoru waży nieco ponad 1 g. Gramocząsteczka metanu waży zatem 16 gram.
1 g węgla, po spaleniu z 2,7 tlenu daje 7,87 kcal.
1 g wodoru spalony z 8 g tlenu daje 34,3 kcal.
Zatem 12 g węgla spalone z 32,4 g tlenu daje 94 kcal, głównie ciepła.
A 4 gramy wodoru spalone z 32 g tlenu daje 137 kcal, głównie energii "elektrycznej".
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=715
Obrazkowo Optymalne RQ ;),
udział VO2:VCO2
RQ=0,74
http://images41.fotosik.pl/1904/8a97e614c8bbd888.jpg
RQ=0,84
http://images41.fotosik.pl/1904/b62b4586c06be6ef.jpg
RQ=0,86
http://images46.fotosik.pl/1917/1d5dba5435541fad.jpg
Nie zapomnijcie zabrać ze sobą baru tlenowego
Kurdelek, a ja do śniadania 80 g chałwy zjadłem :?
I czym się przejmujesz, na zdrowie :P :lol:
Żarcik taki.
Btw, wpadłem na pomysł jak w miarę bezboleśnie obniżyć białko, choć teraz jak nic nie robię, to łatwo idzie.
Jem śniadanie i obiad białkowo-tłuszczowe, a kolację węglowo-tłuszczową.
Zbliżam się do 1:3:0,8.
Siem domyśliłem. Ty nie z tych co.... ;) :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-01-13, 14:14:26
Jem śniadanie i obiad białkowo-tłuszczowe, a kolację węglowo-tłuszczową.
Zbliżam się do 1:3:0,8.
Ja w dzień leniwy, taki jak dziś obniżam T do 2,5 :). Chyba,że na spacer po obiedzie wyjdę to podbiję. :)
Cytat: Gavroche w 2013-01-13, 14:14:26
Żarcik taki.
Btw, wpadłem na pomysł jak w miarę bezboleśnie obniżyć białko, choć teraz jak nic nie robię, to łatwo idzie.
Jem śniadanie i obiad białkowo-tłuszczowe, a kolację węglowo-tłuszczową.
Zbliżam się do 1:3:0,8.
Witaj w gronie Optymalnych... 8) :lol:
:shock:
A to boli? :wink: :roll:
Niektórych... :roll: Mi ta nazwa od razu przypadła do gustu. Jak pani arkadii przez telefon spytała się mnie jak długo jestem Optymalna (byłam dopiero 2 miesiące) to aż urosłam... 8) :lol:
Cytat: renia w 2013-01-13, 14:54:39
Niektórych... :roll: Mi ta nazwa od razu przypadła do gustu. Jak pani arkadii przez telefon spytała się mnie jak długo jestem Optymalna (byłam dopiero 2 miesiące) to aż urosłam... 8) :lol:
Etykietki są bez znaczenia, obniżanie białka boli, bo głodny i zły człowiek chodzi.
Cytat: renia w 2013-01-13, 14:54:39
Niektórych... :roll:
Zawsze mnie to dziwiło! :wink:
Szczególnie u przechrzt na "niskowęglowodanowość"... :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-01-13, 15:05:51
Cytat: renia w 2013-01-13, 14:54:39
Niektórych... :roll: Mi ta nazwa od razu przypadła do gustu. Jak pani arkadii przez telefon spytała się mnie jak długo jestem Optymalna (byłam dopiero 2 miesiące) to aż urosłam... 8) :lol:
Etykietki są bez znaczenia, obniżanie białka boli, bo głodny i zły człowiek chodzi.
u mnie tak było jak za mało T jadłem. Teraz jest git.
Placków "ciążowych" na głód trzeba zadać. :wink:
Cytat: Gavroche w 2013-01-13, 15:05:51
obniżanie białka boli, bo głodny i zły człowiek chodzi.
Polak zły, bo głodny?A może głodny dlatego zły? :D
A kto każe chodzić Ci głodnym? :shock: :) Nie rozumiem :)
Ja właśnie się najadłem i od razu lepiej :D
Cytat: Blade w 2013-01-13, 15:10:52
Cytat: Gavroche w 2013-01-13, 15:05:51
Cytat: renia w 2013-01-13, 14:54:39
Niektórych... :roll: Mi ta nazwa od razu przypadła do gustu. Jak pani arkadii przez telefon spytała się mnie jak długo jestem Optymalna (byłam dopiero 2 miesiące) to aż urosłam... 8) :lol:
Etykietki są bez znaczenia, obniżanie białka boli, bo głodny i zły człowiek chodzi.
u mnie tak było jak za mało T jadłem. Teraz jest git.
Ja z jedzeniem tłuszczu nie mam problemu, natomiast z obniżeniem białka tak.
Przy nierobstwie nie ma to znaczenia, ale jak się wezmę ostro i często za treningi, to niefajnie się robi.
Cytat: MariuszM w 2013-01-13, 15:13:12
Cytat: Gavroche w 2013-01-13, 15:05:51
obniżanie białka boli, bo głodny i zły człowiek chodzi.
Polak zły, bo głodny?A może głodny dlatego zły? :D
A kto każe chodzić Ci głodnym? :shock: :) Nie rozumiem :)
Ja właśnie się najadłem i od razu lepiej :D
Boże broń, nikt nie każe!
Lubię pogrzebać w ustawieniach jak mam okres bezczynności...
Potem, w cuglach, już nie eksperymentuję, najlepiej wtedy się sprawdza Twoje:
"Węgle do 100 reszta do syta."
Cytat: admin w 2013-01-13, 15:12:32
Placków "ciążowych" na głód trzeba zadać. :wink:
To serowo-jajeczne?
Nie!
Te - http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=504 - one dają kopa i żołądka nie obciążąją. :D
Cytat: admin w 2013-01-13, 15:06:34
Cytat: renia w 2013-01-13, 14:54:39
Niektórych... :roll:
Zawsze mnie to dziwiło! :wink:
Szczególnie u przechrzt na "niskowęglowodanowość"... :lol:
To tak bardziej trendy... :wink: Na "Kwaśniewskim" być to tak jakoś nie bardzo, smalec w kółko jeść? :shock: 8)
Cytat: Gavroche w 2013-01-13, 15:14:19
Ja z jedzeniem tłuszczu nie mam problemu, natomiast z obniżeniem białka tak.
Przy nierobstwie nie ma to znaczenia, ale jak się wezmę ostro i często za treningi, to niefajnie się robi.
Pewnie przy intensywnym wysiłku fizycznym więcej Ci tego białka potrzeba...tłuszczu też...Chyba organizm Tobie dobrze podpowiada... :roll:
Cytat: admin w 2013-01-13, 15:28:52
Nie!
Te - http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=504 - one dają kopa i żołądka nie obciążąją. :D
Nie robiłam ich. Wyglądają pysznie. :D Moim dzieciom pewnie też by smakowały - ale tylko na ciepło... :roll:
To taki super przysmaczek. :D
Cytat: renia w 2013-01-13, 15:35:39
Cytat: admin w 2013-01-13, 15:06:34
Cytat: renia w 2013-01-13, 14:54:39
Niektórych... :roll:
Zawsze mnie to dziwiło! :wink:
Szczególnie u przechrzt na "niskowęglowodanowość"... :lol:
To tak bardziej trendy... :wink: Na "Kwaśniewskim" być to tak jakoś nie bardzo, smalec w kółko jeść? :shock: 8)
Racja, polski Kwaśniewski to taki siermiężny jest i do fitnessu i joggingu nie pasuje.
Do lunchy i brunchy też.
A nie widzą sieroty, że cale LC do wysokotłuszczówki ewoluuje :lol:
Uśmiech na dnie, głupiec na chmurze.
Cytat: renia w 2013-01-13, 15:35:39
To tak bardziej trendy... :wink: Na "Kwaśniewskim" być to tak jakoś nie bardzo, smalec w kółko jeść? :shock: 8)
Przecież "Kwaśniewski", dieta Kwaśniewskiego zaleca 30-50g białka :lol:
Sportowiec (nr 1104) 18 stycznia 1972r. :lol:
CytatDieta optymalna dla sportowca zbliżona jest do diety optymalnej dla człowieka ciężko pracującego fizycznie
@Maksymalnie zwiększa się ilość białka w diecie, głównie białka zwierzęcego, do takiej ilości jaką człowiek ma ochotę zjeść.
@Zwiększa się znacznie ilość tłuszczów w diecie, szczególnie tłuszczów twardych, zwierzęcych, nasyconych (łój, smalec, ceres, margaryna, masło). Tłuszcze twarde są najlepszym, najbardziej wydajnym źródłem energii dla człowieka, są bardzo łatwo spalane.
@Węglowodany ogranicza się do minimum.
Cytat: Gavroche w 2013-01-13, 16:01:25
A nie widzą sieroty, że cale LC do wysokotłuszczówki ewoluuje :lol:
Uśmiech na dnie, głupiec na chmurze.
I frycowe jeszcze płacą sieroty :P
Cytat: admin w 2013-01-13, 15:57:34
To taki super przysmaczek. :D
W przyszłym tygodniu na pewno wypróbuję... :D
Cytat: MariuszM w 2013-01-13, 16:05:41
Cytat: renia w 2013-01-13, 15:35:39
To tak bardziej trendy... :wink: Na "Kwaśniewskim" być to tak jakoś nie bardzo, smalec w kółko jeść? :shock: 8)
Przecież "Kwaśniewski", dieta Kwaśniewskiego zaleca 30-50g białka :lol:
Sportowiec (nr 1104) 18 stycznia 1972r. :lol:
CytatDieta optymalna dla sportowca zbliżona jest do diety optymalnej dla człowieka ciężko pracującego fizycznie
@Maksymalnie zwiększa się ilość białka w diecie, głównie białka zwierzęcego, do takiej ilości jaką człowiek ma ochotę zjeść.
@Zwiększa się znacznie ilość tłuszczów w diecie, szczególnie tłuszczów twardych, zwierzęcych, nasyconych (łój, smalec, ceres, margaryna, masło). Tłuszcze twarde są najlepszym, najbardziej wydajnym źródłem energii dla człowieka, są bardzo łatwo spalane.
@Węglowodany ogranicza się do minimum.
Cytat: Gavroche w 2013-01-13, 16:01:25
A nie widzą sieroty, że cale LC do wysokotłuszczówki ewoluuje :lol:
Uśmiech na dnie, głupiec na chmurze.
I frycowe jeszcze płacą sieroty :P
Stary!
Z niebaś mi spadł!
Szukałem tych "sportowców" i innych starych artykułów pana Jana.
Masz więcej?
Może to http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&cat=7&nx=100i strona za :)
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&cat=7&nx=100 i strona po/za :)
Tylko UWAGA! To artykuł za wczesnego tow. Gierka (gdy o Atkinsie jeszcze nikt nie słyszał) dlatego jest "margaryna", bo masło było stosunkowo drogie!
Cytat: admin w 2013-01-13, 16:19:21
Tylko UWAGA! To artykuł za wczesnego tow. Gierka (gdy o Atkinsie jeszcze nikt nie słyszał) dlatego jest "margaryna", bo masło było stosunkowo drogie!
Tego akurat komu normalnemu to nie musisz tłumaczyć.
Jaka rzeczywistość takie zalecenia.
Stokroć gorzej gdyby te zalecenia maniacko się nie zmieniały.
A placka z margaryną to mógłbym nawet zjeść, tylko nie wiem jaką się teraz jada...
Cytat: admin w 2013-01-13, 16:19:21
Tylko UWAGA! To artykuł za wczesnego tow. Gierka (gdy o Atkinsie jeszcze nikt nie słyszał) dlatego jest "margaryna", bo masło było stosunkowo drogie!
Mnie ta margaryna trochę raziła... 8) U nas ani za Gierka margaryny się nie jadło (masło wiejskie z targowiska). A "Palmę" to tylko do ciast Mama stosowała...
Cytat: MariuszM w 2013-01-13, 16:18:06
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&cat=7&nx=100 i strona po/za :)
Dzięki, mam co czytać na wieczór :D
Cytat: renia w 2013-01-13, 16:33:35
Cytat: admin w 2013-01-13, 16:19:21
Tylko UWAGA! To artykuł za wczesnego tow. Gierka (gdy o Atkinsie jeszcze nikt nie słyszał) dlatego jest "margaryna", bo masło było stosunkowo drogie!
Mnie ta margaryna trochę raziła... 8) U nas ani za Gierka margaryny się nie jadło (masło wiejskie z targowiska). A "Palmę" to tylko do ciast Mama stosowała...
Jasne.
Ale dla wnikliwych margaryna była też pouczająca.
Pamiętam taki zapis: margaryna jest zawsze lepsza od oleju, z którego ją wyprodukowano, bo zawiera więcej wodoru...
Czy jakoś podobnie.
Sie pomierzylem dzisiaj. Tzn samego bica :shock: Nie chce mowic, ze to po tygodniu experymentu ze smietanka, bo przed nim sie nie mierzylem ale ogolnie to.....szok :shock: :shock:
Znaczy uwiędło, czy jak? :? :lol:
moze libido zwiedlo i przeszlo :p
Cytat: admin w 2013-01-13, 16:19:21
Tylko UWAGA! To artykuł za wczesnego tow. Gierka (gdy o Atkinsie jeszcze nikt nie słyszał) dlatego jest "margaryna", bo masło było stosunkowo drogie!
Ten rok ma byc rokiem Gierka....to moze jakis znak? :D
ps, Pan autor z ksiazki od Reni pisal, ze to i tak zerzniete z Atkinsa i Biochemii :lol: :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-01-13, 13:50:06
Z racji,że w internecie krąży co niemiara poglądów w rodzaju-tłuszcze "zużywają"/potrzebują więcej tlenu itp :shock: poszperałem sobie w necie i pozwolę sobie wrzucić jak wygląda udział VO2:VCO2 przy danym RQ :)
Tytułem wstępu :)
CytatW zależności od rodzaju spalanego składnika, ta sama ilość tlenu może dać więcej kalorii lub mniej. Organizm spala wyłącznie węgiel i wodór.Jeden gram węgla po spaleniu daje 7,87 Kcal, a jeden gram wodoru 34,3 Kcal. Wodór zatem jest dużo lepszym paliwem od węgla. Węgiel spala się na CO2 (dwutlenek węgla), z który organizm zawsze ma kłopoty i który jest związkiem toksycznym. Wodór spala się na H2O, czyli na wodę destylowaną, która jest zawsze potrzebna dla życia. Ten sam 1 g tlenu po połączeniu z węglem daje 2,95 Kcal, głównie w postaci ciepła. Ten sam 1 g tlenu po połączeniu z wodorem daje 4,3 Kcal, głównie w postaci energii użytecznej związanej w akumulatorach zwanych związkami fosforowymi wysokoenergetycznymi. Z ciepła organizm energii nie może uzyskać.
Przy spalaniu węglowodanów tzw. współczynnik oddechowy, czyli stosunek wydalanego dwutlenku węgla do pobieranego tlenu, wynosi 1. Oznacza to, że w końcowym efekcie cały pobierany tlen idzie na spalenie węgla. Przy spalaniu tłuszczów stosunek ten wynosi poniżej 0,7 i jest tym niższy, im spożywane tłuszcze zawierają więcej wodoru, co oznacza, że znaczny procent przyswajanego tlenu spala wodór. Im więcej organizm spala wodoru, a mniej węgla, tym lepiej.
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=682
oraz
Cytat1 gramoatom węgla waży 12 g. 1 gramoatom wodoru waży nieco ponad 1 g. Gramocząsteczka metanu waży zatem 16 gram.
1 g węgla, po spaleniu z 2,7 tlenu daje 7,87 kcal.
1 g wodoru spalony z 8 g tlenu daje 34,3 kcal.
Zatem 12 g węgla spalone z 32,4 g tlenu daje 94 kcal, głównie ciepła.
A 4 gramy wodoru spalone z 32 g tlenu daje 137 kcal, głównie energii "elektrycznej".
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=715
Obrazkowo Optymalne RQ ;),
udział VO2:VCO2
RQ=0,74
http://images41.fotosik.pl/1904/8a97e614c8bbd888.jpg
RQ=0,84
http://images41.fotosik.pl/1904/b62b4586c06be6ef.jpg
RQ=0,86
http://images46.fotosik.pl/1917/1d5dba5435541fad.jpg
Nie zapomnijcie zabrać ze sobą baru tlenowego
ok, jeszcze powiedz mi jak mam rozumiec te obrazki, bo nigdy nie widzialem takich maszyn i nie wiem o co chodzi
Obrazki te,zgodnie z 'naukowymi' prawidlami informuja nas o tym,ze przy RQ-0,74 kwasy tluszczowe,zwlaszcza nasycone kw. tluszczowe nie moga byc spalone, poniewaz brakuje tlenu. Do tego powoduja insulinoopornosc,miazdzyce. No i ilosc energii wygenerowanej jest mniejsza. ;)
Po (nie)naukowemu obrazuje sytuacje,w kt kw tluszczowe,kw tluszczowe nasycone RQ<7 lepiej wykorzystuja tlen-'zmniejszajac' zapotrzebowanie na O2. Mimo iz, ilosc spalanych skladnikow (C,H) w nasyconych jest wieksza w stosunku do nienasyconych kw tlusz. Przy RQ-0,74 PPM jest nizsza,ilosc energi uzyskiwanej z BTW% ksztaltuje sie na poziomie19:74:6 ;) he he
A te wartosci na ktore wskazuja strzalki? Gdzie to w ogole bylo robione?
A bodaj tu www.machala.info/media/repository/Intensywna/45_Monitorowanie_metabolizmu._Kalorymetria_posrednia_Wlodarski_R_Mragowo_2007.pdf
Cytat: MariuszM w 2013-01-14, 09:37:47
Obrazki te,zgodnie z 'naukowymi' prawidlami informuja nas o tym,ze przy RQ-0,74 kwasy tluszczowe,zwlaszcza nasycone kw. tluszczowe nie moga byc spalone, poniewaz brakuje tlenu. Do tego powoduja insulinoopornosc,miazdzyce. No i ilosc energii wygenerowanej jest mniejsza. ;)
Po (nie)naukowemu obrazuje sytuacje,w kt kw tluszczowe,kw tluszczowe nasycone RQ<7 lepiej wykorzystuja tlen-'zmniejszajac' zapotrzebowanie na O2. Mimo iz, ilosc spalanych skladnikow (C,H) w nasyconych jest wieksza w stosunku do nienasyconych kw tlusz. Przy RQ-0,74 PPM jest nizsza,ilosc energi uzyskiwanej z BTW% ksztaltuje sie na poziomie19:74:6 ;) he he
I prawidłowo, bo nawet jeśli RQ wskazuje na spalanie kwasów tłuszczowych, to każdy naukowiec wie, że "tylko glikoliza tlenowa i beztlenowa daje energię organizmowi". :D
Dlatego diety niskowęglowodanowe są do bani. :D
I jeszcze mają zakodowane w genach, że od tłuszczu pokarmowego się tyje pod skórą i nie tylko, choć chylomiktony mają blokadę rozpakowywania w tkance adipocytowej, bo Harperek napisał "or" czyli "albo", a nie "czyli", w jednym miejscu, po czym zaprzeczył sobie w innym ... :lol: :lol: :lol:
To taki harperowski "syndrom fruktozowy"... :wink:
Bo to jest tak, zarymuję
Naukowcy już tak mają,że na prawach przyrody się nie znają.
Z kolei "sekciarze" (Optymalni) już tak mają,że prawa przyrody doceniają. ;) :lol: :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-01-14, 11:20:41
"sekciarze" (Optymalni)
O!
To może przyszła też pora przypomnieć opinię, że "podstawą DO jest maszyna jądrowa na pustyni, do produkcji manny" - bo to dobrze działa na odstraszanie od Diety Optymalnej "wiernych"! :lol: :lol: :lol:
Jajka drożeją ponoć! :shock: :twisted:
Nie zapominajcie o "obserwatorach" :lol:
Tak w ogole to 9 tydzien cyklu sie zaczal, juz 2 tydzien zaczynam o smietance 30% przed treningiem. Ale za krotko zeby wnioski wysnuwac.
Cytat: Zyon w 2013-01-14, 12:10:20
Tak w ogole to 9 tydzien cyklu sie zaczal, juz 2 tydzien zaczynam o smietance 30% przed treningiem. Ale za krotko zeby wnioski wysnuwac.
Spodziewałbym się wzrostu tego i owego, jeśliś wcześniej śniadań nie jadał...
przedwczoraj rok minal jak sniadan nie jadam, tzn jadam, bo pierwszy posilek po wstaniu to sniadanie ale z reguly najwczesniej ok poludnia, czasami ok 11
Kawa z masłem to już małe śniadanie jest... :roll:
No moze i tak, ale nie traktuje tego jako posilek. No i od conajmniej miesiaca nie pije kawy z rana.
Ciekawostka, a może i nie ;)
http://tiny.pl/h2g87
oraz coś o glikogenie "wątrobowym" :)
http://www.pnas.org/content/88/6/2103.full.pdf
Cytat: Zyon w 2012-12-20, 16:45:13
Cytat: Gavroche w 2012-12-20, 16:03:33
Cytat: Zyon w 2012-12-20, 15:53:09
No i jeszcze 4 ciekawe strony tekstow, w tym wywiadu z Bruce Liptonem, epigenetykiem. Polecam to rowniez Gavro, bo to oddaje spojrzenie na te sprawy, o ktorych czasami rozmawiamy
Zaczac od tego (ostatniego) bo to wywiad a potem na gorze jest spis kolejnych i jechac 1-3
http://www.swietageometria.info/artykuly/175-bruce-lipton-nowa-biologia-teksty?start=3
Uuuu, Ty tak serio?
Tylko nie odleć na inną ziemię Zyon.
No tak serio, a co? Ten facet napisal ksiazke, ktora chyba w 2006 dostala mianio naukowej ksiazki 2006.
Mam wlasnie te jego "Biologie przekonan" , ktora gdzies wyhaczylem z jakiegos innego artykulu i na swieta moze przeczytam,
Jeszcze tak wracajac do tematu, obejrzalem film z wykladem Bruce'a Liptona na tej stronce, doskonale tlumaczy jak sie wplywa na geny srodowiskiem jak i rozwiewa rozne mity, np ze geny same z siebie moga miec na cos wplyw. Bardzo przystepnie tlumaczy, zdecydowanie polecam. http://www.swietageometria.info/filmy/171
Doktor Kwaśniewski bardzo trafnie to określił: geny to są plany konstrukcji a żywność to jest materiał budowlany. I co jest ważniejsze? Na pewno dobre plany są bardzo istotne, ale ze złych materiałów nic dobrego i trwałego się nie zbuduje...
To samo mowi Lipton w tym wykladzie, nawe tuzywa sformulowania "geny to plany", plan sam z siebie nie moze byc aktywny albo nie, bo to tylko plan. To czy zostanie wdrozony czy nie to juz zalezy nie od niego a od czynnikow zewnetrznych, srodowiska. Bardzo ciekawy film
"Przekonania mogą przeprogramować geny"...nie wiem co o tym sądzić, trochę to "pachnie"
"plej_tsszem"...ale nie mam pojęcia... :? :roll:
No przecież!
Jak kto ma przeprogramowane geny na "szkodliwość tłuszczu zwierzęcego" to tylko idiotyzmy na ten temat i nie tylko - potrafi przeważnie wygadywać. :wink: :D
No fakt... :roll:
Cytat: renia w 2013-01-14, 22:16:27
"Przekonania mogą przeprogramować geny"...nie wiem co o tym sądzić, trochę to "pachnie"
"plej_tsszem"...ale nie mam pojęcia... :? :roll:
Obejrzalas caly? Wg mnie ma to sens. To by np tlumaczylo zjawisko nocebo, ze jak ktos sobie wmowi, ze umrze to umrze, czytalem o takich przypadkach.
A z drugiej strony z tych 4 obrazkow ile zgadlas?
Przeważającą część przeczytałam. Ale się poprawiam i już oglądam całość... 8) Też jestem o tym przekonana, że nasza psychika wpływa w dużej mierze na nasz stan fizyczny i odwrotnie. Już oglądam całość...
No wlasnie jak sie nie obejrzy calosci to wyrwane z kontekstu "przekonania" dosci dziwnie brzmia. I choc czeka w kolejce jego ksiazka Biologia Przekonan to ja tez jednak inaczej pojmowalem te przekonania niz on tlumaczy. A tlumaczy bardzo ciekawie, w koncu to profesor medycyny a mowi bardzo sensownie wg mnie.
Bardzo mądry facet. Mówił jak dla mnie chwilami za szybko, ale bardzo sensownie i logicznie. To jest wszystko spójne i wydaje mi się prawdą...Wieczorem obejrzę drugą część...
O widzisz :) Wyrwane z kontekstu wydaje sie glupie ale jak sie obejrzy calosc to sie okazuje, ze bardzo madrze mowi :)
W drugiej czesci mowi jeszcze szybciej momentami :D I jest jeszcze kolejna czesc nizej o komorkach, tej jeszcze nie ogladalem ale ogolnie to co on mowi ma duzo sensu.
Mam spora sterte ksiazek, ktore traktuja zwiazek umyslu z cialem, niektore przczytalem, reszta czeka ale sadze, ze nie wolno pomijac tego zwiazku.
Jakie jest skomplikowane działanie naszego organizmu...muszę to trochę "przetrawić", jak to się ma do praktyki... :roll:
Ale fajnie on to tlumaczy. az dziwne, ze wspolczesna medycyna opiera sie na przestarzalej fizyce
@widze ze "kapitan" trzyma reke na pulsie hehe :lol: 8)
Ciekawi mnie związek miedzy tym co jemy i jak postrzegamy... :roll:
Cytat: Zyon w 2013-01-15, 10:08:46
Ale fajnie on to tlumaczy. az dziwne, ze wspolczesna medycyna opiera sie na przestarzalej fizyce
@widze ze "kapitan" trzyma reke na pulsie hehe :lol: 8)
Który "kiapitan" - ten co pisze na forum FiM?
...kapitan...
Cytat: renia w 2013-01-15, 10:10:39
Cytat: Zyon w 2013-01-15, 10:08:46
Ale fajnie on to tlumaczy. az dziwne, ze wspolczesna medycyna opiera sie na przestarzalej fizyce
@widze ze "kapitan" trzyma reke na pulsie hehe :lol: 8)
Który "kiapitan" - ten co pisze na forum FiM?
tjaaaa.. :D
Ale co mnie zastanawia to fakt, że on mówi, ze się starzejemy, bo tak odbieramy otoczenie i tak uważamy, że powinno być i takie dajemy sygnały swoim komórkom - tak? A jak to jest u zwierząt? One też się starzeją...wątpię, że i one maja takie postrzeżenia... :?
Cytat: renia w 2013-01-15, 10:09:11
Ciekawi mnie związek miedzy tym co jemy i jak postrzegamy... :roll:
Kiedys to bylo polaczone, w latach 50, taki sztuczny twor jak adhd byl latwy do usuniecia.
W 2 czesci ciekawe jest zdanie ktore on wypowiada na temat tej "zakutosci lbow" dzisiejszych lekarzy i ogolnie medycyny, ze stoja w miejscu i gegaja to
co wykuli.
Mowi o receptorach i ich odpowiedzi na energie i pyta "to dlaczego moj lekarz medycyny nie mowi o energii"? I odpowiada "poniewaz ja jako jego profesor medycyny nigdy go tego nie nauczylem w pierwszej kolejnosci" I dalej "Dlaczego? Poniewaz kiedy uczylem lekarzy medycyny, to nie bylo czescia naszego pojmowania". Bardzo madre.
Cytat: renia w 2013-01-15, 10:14:49
Ale co mnie zastanawia to fakt, że on mówi, ze się starzejemy, bo tak odbieramy otoczenie i tak uważamy, że powinno być i takie dajemy sygnały swoim komórkom - tak? A jak to jest u zwierząt? One też się starzeją...wątpię, że i one maja takie postrzeżenia... :?
Sadze, ze zwierzeta kieruja sie instynktem a nie rozumem, czuja, ze musza przedluzyc gatunek i staraja sie to zrobic, nie snuja filozoficznych mysli ani nie mysla o rozrywce, lososie plyna w gore rzeki by umrzec w pelni sil. Czlowiek to co innego jednak.
Cytat: Zyon w 2013-01-15, 10:17:15
Cytat: renia w 2013-01-15, 10:09:11
Ciekawi mnie związek miedzy tym co jemy i jak postrzegamy... :roll:
Kiedys to bylo polaczone, w latach 50, taki sztuczny twor jak adhd byl latwy do usuniecia.
W 2 czesci ciekawe jest zdanie ktore on wypowiada na temat tej "zakutosci lbow" dzisiejszych lekarzy i ogolnie medycyny, ze stoja w miejscu i gegaja to
co wykuli.
Mowi o receptorach i ich odpowiedzi na energie i pyta "to dlaczego moj lekarz medycyny nie mowi o energii"? I odpowiada "poniewaz ja jako jego profesor medycyny nigdy go tego nie nauczylem w pierwszej kolejnosci" I dalej "Dlaczego? Poniewaz kiedy uczylem lekarzy medycyny, to nie bylo czescia naszego pojmowania". Bardzo madre.
Z chęcią się z tym zapoznam... :roll: genetycy liczyli na spore nakłady finansowe na ich badania, spodziewali się wielkich odkryć i przełomów, a tutaj...guzik...
Cytat: Zyon w 2013-01-15, 10:20:00
Cytat: renia w 2013-01-15, 10:14:49
Ale co mnie zastanawia to fakt, że on mówi, ze się starzejemy, bo tak odbieramy otoczenie i tak uważamy, że powinno być i takie dajemy sygnały swoim komórkom - tak? A jak to jest u zwierząt? One też się starzeją...wątpię, że i one maja takie postrzeżenia... :?
Sadze, ze zwierzeta kieruja sie instynktem a nie rozumem, czuja, ze musza przedluzyc gatunek i staraja sie to zrobic, nie snuja filozoficznych mysli ani nie mysla o rozrywce, lososie plyna w gore rzeki by umrzec w pelni sil. Czlowiek to co innego jednak.
Moze u zwierząt przekonania są już wkomponowane w instynkt... :roll:
Ale coś mi nie gra. Substancje chemiczne też muszą mieć wpływ na nas, a nie tylko przekonania. To znaczy, że związki chemiczne też muszą być takim impulsem z zewnątrz, który daje komórkom polecenia. Np. jeśli się wypije omyłkowo truciznę np. w butelce od oranżady, to też ona zabije...
Geny to jest świetne wytłumaczenie dla wszelkich zjawisk biologicznych, bo jak się nie potrafi wytłumaczyć, to się mówi, że "geny", a z genami się nie dyskutuje.
Żółci mieli "antygeny" otyłości i cukrzycy typ II póki jedli ryż, glony i rybę, a teraz już "antygenów" nie mają, bo się zamerykanizowali w jedzeniu i piciu. :D
I przez "utratę tych genów" :lol: :lol: :lol: zaczynają tyć i chorować z "dobrobytu". :wink: :D
Więcej na ten temat w "Jak nie chorować?"
No to wlasnie miedzy inymi mowi w tych filmach Lipton, wspomina miedzy innymi, to ze jacys USScientists znalezli gen odpowiedzialny za otylosc, ciekawe rzeczy, polecam 8)
O prosze, czy to nie pasuje ladnie ? 8)
Cz2, 37:20 "I co naprawde zaakcentuje po raz kolejny. Pamietacie, jak mowilem, ze okolo 5% ludzi jest dotknietych lub ma uposledzony styl zycia z powodu defektow genetycznych, defektow przy urodzeniu, 5%. 95% ludzi nie ma defektow genetycznych i powinni wiesc normalne zycie. Kiedy oni zaczynaja chorowac, to nie mozemy isc do genow i obwiniac geny. Musimy rozpoznac, ze to byly sygnaly srodowiskowe, do ktorych sie dopasowywalismy."
Wszystko przez geny i nie wiadomo dlaczego się uruchamiają, albo nie, bo się nie chce poszukać w podręcznikach. :D
Obejrzałam wszystkie trzy filmy i - jak na biologa - slowa o budulcu/regeneracji komórek czyli białku nie bylo. O żródłach energii również. Raz się zdziwił że cukier komuś wydaje się szkodliwy. Najlepsza w tych filmach jest swada Bruce Liptona ;)
Ja obejrzałam 1 i 2. Pierwszy był ciekawszy...
Komedia na forum mh z tym drapiezca (tutaj anakin) :D no koles odlecial kompletnie :D, dobrze ze tutaj jest bacik na takich
CytatPodobno, podobno... Mylisz się, mój drogi, a raczej kościół zrobił Ci pranie mózgu. Apostołowie należeli do zbrodniczej sekty Jezusa i byli to jego bracia, a Ducha Świętego, czyli "zawsze dziewiczej mądrości" na pewno w sobie nie mieli. Biblię dostarczył nam Bóg Najwyższy - Amen. I to z hukiem.
:lol:
Dlaczego należy spożywać węglowodany :)
CytatProporcje między białkiem, tłuszczem a węglowodanami ustaliłem w końcu lat 60, przy ówczesnym niskim spożyciu mięsa w Polsce i gdy w sklepach kupowało się głównie zbuki, a nie jajka.
Dlatego głównym źródłem białka musiały być sery, w których jest 90% kazeiny i których białko nie jest najlepsze. Z konieczności trzeba było zwiększyć podaż białka, którego ok. 56% jest zamieniane w węglowodany. Czyli ze 100 g białka powstaje dodatkowo 56 g węglowodanów. Dlatego proporcja między białkiem, tłuszczem i węglowodanami ustaliłem jak: 1 : 2,5 - 3,5 : 0,5.
CytatNiektórzy tak stają się przekonani o szkodliwości węglowodanów, że zaprzestają je jeść w ogóle. Jeśli organizm ich nie dostanie, musi je wytworzyć sam (http://www.phase2info.com/pdf/Phase2_study18.pdf) , głównie z białka. Zmuszamy go więc do niepotrzebnej, dodatkowej pracy.
Oraz coś dla sprintów oraz ciężarowców :twisted:
http://www.nature.com/ijo/journal/v25/n4/fig_tab/0801566f4.html
http://www.nature.com/ijo/journal/v25/n4/fig_tab/0801566f5.html
http://www.nature.com/ijo/journal/v25/n4/full/0801566a.html
Cytat: MariuszM w 2013-01-17, 16:43:41
Dlaczego należy spożywać węglowodany :)
CytatProporcje między białkiem, tłuszczem a węglowodanami ustaliłem w końcu lat 60, przy ówczesnym niskim spożyciu mięsa w Polsce i gdy w sklepach kupowało się głównie zbuki, a nie jajka.
Dlatego głównym źródłem białka musiały być sery, w których jest 90% kazeiny i których białko nie jest najlepsze. Z konieczności trzeba było zwiększyć podaż białka, którego ok. 56% jest zamieniane w węglowodany. Czyli ze 100 g białka powstaje dodatkowo 56 g węglowodanów. Dlatego proporcja między białkiem, tłuszczem i węglowodanami ustaliłem jak: 1 : 2,5 - 3,5 : 0,5.
CytatNiektórzy tak stają się przekonani o szkodliwości węglowodanów, że zaprzestają je jeść w ogóle. Jeśli organizm ich nie dostanie, musi je wytworzyć sam (http://www.phase2info.com/pdf/Phase2_study18.pdf) , głównie z białka. Zmuszamy go więc do niepotrzebnej, dodatkowej pracy.
Mi wyszło ~ 73 g na dobę, to akurat woreczek kaszy gryczanej lub 3 ziemniory.
Resztę z B i T, 140:350.
4 razy w tygodniu trzy kwadransie dzwonkowania :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-01-17, 17:04:20
Oraz coś dla sprintów oraz ciężarowców :twisted:
http://www.nature.com/ijo/journal/v25/n4/fig_tab/0801566f4.html
http://www.nature.com/ijo/journal/v25/n4/fig_tab/0801566f5.html
http://www.nature.com/ijo/journal/v25/n4/full/0801566a.html
Dieta to koryto jakieś :(
Ale zmiany są.
Cytat: Gavroche w 2013-01-17, 17:05:50
Mi wyszło ~ 73 g na dobę, to akurat woreczek kaszy gryczanej lub 3 ziemniory.
Resztę z B i T, 140:350.
4 razy w tygodniu trzy kwadransie dzwonkowania :lol:
Humor wrócił, nie chodzimy głodni? ;) :P :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-01-17, 17:10:40
Dieta to koryto jakieś :(
Ale zmiany są.
Chodzi o korelację bardziej, trend zmian wraz z zrostem,udziałem tłuszczy w diecie. Zapewne jakość i wartość biologiczna tłuszczy również wpływa/przekłada się na gJeny :D
Cytat: MariuszM w 2013-01-17, 17:11:14
Cytat: Gavroche w 2013-01-17, 17:05:50
Mi wyszło ~ 73 g na dobę, to akurat woreczek kaszy gryczanej lub 3 ziemniory.
Resztę z B i T, 140:350.
4 razy w tygodniu trzy kwadransie dzwonkowania :lol:
Humor wrócił, nie chodzimy głodni? ;) :P :lol:
Humor to zawsze mam :D
Na razie dwa treningi za mną dopiero, więc tyle B i T wystarcza.
Jak obciążenie organizmu wzrośnie i z czasem się skumuluje, będę pewnie potrzebował więcej.
Na szczęście zawodowo 3 miesiące plaży :lol:
Chcę utrzymać poziom węgla, a resztę zobaczymy.
Wywaliłem też cukru proste, zobaczymy skrobię w akcji.
Cytat: MariuszM w 2013-01-17, 17:12:54
Zapewne jakość i wartość biologiczna tłuszczy również wpływa/przekłada się na gJeny :D
Zootechnika to piękna nauka :)
http://tiny.pl/h2t6t
Się pośpieszyłem i muszę napisać 2 posty :? :)
http://tiny.pl/h2t67
Cytat: Teresa Stachurska w 2013-01-15, 22:21:20
Obejrzałam wszystkie trzy filmy i - jak na biologa - slowa o budulcu/regeneracji komórek czyli białku nie bylo. O żródłach energii również.
Ale tematem bylo co innego wiec po co mialby robic dygresje, wyklad byl o genach a nie fizlojogii zywienia czy biochemii :)
Cytat: renia w 2013-01-15, 23:12:07
Ja obejrzałam 1 i 2. Pierwszy był ciekawszy...
Drugi bardziej naukowy ale i tam pare fajnych tekstow rzucil jak ten ze zamienilismy kaplanow w czarnych fartuchach na tych w bialych fartuchach, laboratoryjnych
i cos tam jeszcze w okolicach 46 minuty fajnego powiedzial ale musze luknac
Ja dzisiaj elegancko trening, sam z siebie sie zbudzilem o 5:30. A najlepiej mi wchodza siady, ktorych zawsze unikalem hehe. 9 tydzien (2 na smietance) zakonczony. Jutro sie pomierze i powaze. I 10 tydzien to juz nie beda przelewki :shock:
Cytat: Zyon w 2013-01-18, 09:09:05
Ja dzisiaj elegancko trening, sam z siebie sie zbudzilem o 5:30. A najlepiej mi wchodza siady, ktorych zawsze unikalem hehe. 9 tydzien (2 na smietance) zakonczony. Jutro sie pomierze i powaze. I 10 tydzien to juz nie beda przelewki :shock:
to daj znać, co urosło a co nie ;)
na pewno ego uroslo :lol: :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=GWsfp4HKgoM
instruktor z Zielonej Góry
kurcze, terminy dla początkujących nie pasują - muszę zadzwonić, co trzeba zrobić żeby na zaawansowanych przyjęli
Na co ci te durnoty...przeciez ci co kettlami machaja to oszukuja, bo podkrecaja kule jak pilkarz pilke .Hantle sobie kup :lol: :lol: :lol:
ten dragon flag zajefajny hehe , usze szybko sobie dokupic kule
Cytat: Blade w 2013-01-18, 09:59:23
http://www.youtube.com/watch?v=GWsfp4HKgoM
instruktor z Zielonej Góry
kurcze, terminy dla początkujących nie pasują - muszę zadzwonić, co trzeba zrobić żeby na zaawansowanych przyjęli
no i mam odpowiedź:
"Witam,
Warunkiem uczestnictwa w grupie zaawansowanej jest zdanie egzaminu, na którym sprawdzamy technikę (nie ciężar) pięciu podstawowych ćwiczeń:
Swing
snatch
TGU
Squat
Press
Bez odpowiedniej techniki i znajomości powyższych ćwiczeń nie można chodzić na zaawansowaną.
Najbliższy egzamin jest pod koniec lutego.
Proponuję zatem poćwiczyć dokładnie te pięć ćwiczeń w domu, przyjść na egzamin i dostać się do grupy zaawansowanej, której zajęcia odbywają się od 18:15."
Cytat: Zyon w 2013-01-18, 09:30:17
na pewno ego uroslo :lol: :lol:
Zyon, a to chrupiące kolano jak?
Jakiś dyskomfort?
Nie daj Boże ból?
Dzisiaj uwage wlasnie na to zwrocilem, ze jakby mniej chrupie albo mi sie tak wydaje. Albo telewizor moze zagluszal. W kazdym razie bolec nie boli, bo z czego, to tylko wiezadlo krzyzowe.
Cytat: Zyon w 2013-01-18, 11:36:21
Dzisiaj uwage wlasnie na to zwrocilem, ze jakby mniej chrupie albo mi sie tak wydaje. Albo telewizor moze zagluszal. W kazdym razie bolec nie boli, bo z czego, to tylko wiezadlo krzyzowe.
Z tego, że od lat kolano zdestabilizowane.
Mogły jakieś przeciążenia powstać.
Ale przysiady stabilizują kolana, a nawet kolana względem bioder.
Cytat: Zyon w 2013-01-17, 19:42:40
Cytat: Teresa Stachurska w 2013-01-15, 22:21:20
Obejrzałam wszystkie trzy filmy i - jak na biologa - slowa o budulcu/regeneracji komórek czyli białku nie bylo. O żródłach energii również.
Ale tematem bylo co innego wiec po co mialby robic dygresje, wyklad byl o genach a nie fizlojogii zywienia czy biochemii :)
O genach, więc wkładka z "pozytywnego myślenia" na te geny wpływającego jak najbardziej? Choć to zawartość talerza głównie znaczy o jakości genów?
Ja tu jasno widzę genowy feedback placebo! :? :wink:
Ale robi wrażenie na targecie... 8)
Jak mawiają - jo. :D
Nie mam teraz czasu na rozwijanie tego, ale nie będzie jo albo nawet ano. 8)
Jednak powiem krotko: na eskalację zachorowań ma wpływ wydłużenie średniej przeżycia + sztuczne środowisko ... 8)
Cytat: Teresa Stachurska w 2013-01-18, 16:42:52
Cytat: Zyon w 2013-01-17, 19:42:40
Cytat: Teresa Stachurska w 2013-01-15, 22:21:20
Obejrzałam wszystkie trzy filmy i - jak na biologa - slowa o budulcu/regeneracji komórek czyli białku nie bylo. O żródłach energii również.
Ale tematem bylo co innego wiec po co mialby robic dygresje, wyklad byl o genach a nie fizlojogii zywienia czy biochemii :)
O genach, więc wkładka z "pozytywnego myślenia" na te geny wpływającego jak najbardziej? Choć to zawartość talerza głównie znaczy o jakości genów?
Talesz, glowa, podejscie do zycia, duzo rzeczy wplywa, on jest epigenetykiem a nie zywieniowcem wiec dobrze, ze nie wchodzil na te grunty. Najpierw trzeba zrobic porzadek z ogolem zeby robic ze szczegolem. :)
Cytat: renia w 2013-01-18, 19:14:27
Jednak powiem krotko: na eskalację zachorowań ma wpływ wydłużenie średniej przeżycia + sztuczne środowisko ... 8)
styl jest dosc przejrzysty i elastyczny, co w te manke:
-slyszales dzisiejsza przemowe naszego przewodniczacego?
-no slyszalem slyszalem, cala godzine mowil
-a o czym mowil?
-no tego niestety nie powiedzial
Cytat: renia w 2013-01-18, 19:14:27
Jednak powiem krotko: na eskalację zachorowań ma wpływ wydłużenie średniej przeżycia + sztuczne środowisko ... 8)
Straszna mądrość bije z tego zdania! :shock:
Godne Gacionga najmniej ... :lol: :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-01-18, 19:18:12
Cytat: renia w 2013-01-18, 19:14:27
Jednak powiem krotko: na eskalację zachorowań ma wpływ wydłużenie średniej przeżycia + sztuczne środowisko ... 8)
styl jest dosc przejrzysty i elastyczny, co w te manke:
-slyszales dzisiejsza przemowe naszego przewodniczacego?
-no slyszalem slyszalem, cala godzine mowil
-a o czym mowil?
-no tego niestety nie powiedzial
Dokładnie. Parę "mądrych" słówek i zero sensu. Krytyka bez podania alternatywy.
Tak robiłam na egzaminach, gdy mało wiedziałam w jakimś temacie to pisałam o "maśle maślanym" i w to wrzuciłam kilka trudnych słówek i przynajmniej 4 było. 8) :lol:
Cytat: admin w 2013-01-18, 19:19:37
Cytat: renia w 2013-01-18, 19:14:27
Jednak powiem krotko: na eskalację zachorowań ma wpływ wydłużenie średniej przeżycia + sztuczne środowisko ... 8)
Straszna mądrość bije z tego zdania! :shock:
Godne Gacionga najmniej ... :lol: :lol: :lol:
To jest dla odpowiedniego targetu... :P :lol:
Zawsze jak czytam coś takiego to sobie zadaję pytanie - autor udaje czy rzeczywiście nie rozumie o czym pisze? 8)
Cytat: admin w 2013-01-18, 19:19:37
Cytat: renia w 2013-01-18, 19:14:27
Jednak powiem krotko: na eskalację zachorowań ma wpływ wydłużenie średniej przeżycia + sztuczne środowisko ... 8)
Straszna mądrość bije z tego zdania! :shock:
Godne Gacionga najmniej ... :lol: :lol: :lol:
To zasługa ~mola glukozy dla mózgu ;) :twisted: Ewidentnie musi to być mol :) książkowy :lol:
Aż dech zapiera... w piersi. :D A może to przygotowania do jakowegoś referatu i to tylko próbka, czy tekst "chwyci". ;) :D
W piersiach! "... w piersiach" miało być- oczywiście. :D
i jak Zyon, mierzyłeś się po tej śmietanie? ;) coś przybyło? ;) coś ubyło? ;)
holender jako mi wylacialo ze lba, testowalem te kolka co mi przyszly i zapomnialem :D
Pożyczyć ci metr krawiecki? :wink:
mam, mam tez tasme murarska i taka stolarska zwijana na sprezyne :lol:
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 13:38:49
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 13:09:52
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 13:08:41
Tłuszcz na tłuszczowej, węgle na wysokoweglowodanowej.
Czyli nadwyzka tluszczu na tluszczowej spowoduje, ze urosna wieksze miesnie? Eeee? :roll:
Wbrew temu co tam wyżej kolega napisał,klasyczny split kulturystyczny, jedna duża grupa i jedna mala na treningu, pięć razy w tygodniu działa najlepiej.
Pierdułka HST działa może na początkujących...
Kolego Gavroche całkowicie się z tobą zgadzam, byłem na etapie eksperymentowania z HST, FBW, DoggCrapp i tym podobnym pierdółkom., Split - jak dla mnie - jest the best
Jeśli chodzi o te posty sprzed niemal 5 lat (zostały w tym wątku wywołane): http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2510.40, http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2510.20
to po tych 5 latach wciąż uważam że tłuszcz, a nie białko to podstawa masy. Aczkolwiek widzę że niektórym trudno się pogodzić z tym że na LC a ściślej ŻO prawdziwej masy się nie zrobi, szczególnie bez wspomagaczy.
Wtedy ważyłem 75kg, obecnie 82kg i czuję że wyżej wała nie podskoczę.
Kolego MariuszuM, jestem pod wrażeniem wiedzy biochemicznej i chęci podjęcia tego trudnego tematu, czyli ŻO w sportach siłowych, tudzież kulturystyce.
Cytat: Zyon w 2013-01-19, 16:32:42
mam, mam tez tasme murarska i taka stolarska zwijana na sprezyne :lol:
Ta murarska powinna styknąć. :D
Vigo trza (prze)łamać lody. :D Ocieplenie idzie .... ;)
Cytat: Blade w 2013-01-19, 14:47:41
i jak Zyon, mierzyłeś się po tej śmietanie? ;) coś przybyło? ;) coś ubyło? ;)
W pasie przybyło ;)
Cytat: vigo w 2013-01-19, 16:38:35
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 13:38:49
Cytat: Zyon w 2012-12-18, 13:09:52
Cytat: Gavroche w 2012-12-18, 13:08:41
Tłuszcz na tłuszczowej, węgle na wysokoweglowodanowej.
Czyli nadwyzka tluszczu na tluszczowej spowoduje, ze urosna wieksze miesnie? Eeee? :roll:
Wbrew temu co tam wyżej kolega napisał,klasyczny split kulturystyczny, jedna duża grupa i jedna mala na treningu, pięć razy w tygodniu działa najlepiej.
Pierdułka HST działa może na początkujących...
Kolego Gavroche całkowicie się z tobą zgadzam, byłem na etapie eksperymentowania z HST, FBW, DoggCrapp i tym podobnym pierdółkom., Split - jak dla mnie - jest the best
Jeśli chodzi o te posty sprzed niemal 5 lat (zostały w tym wątku wywołane): http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2510.40, http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2510.20
to po tych 5 latach wciąż uważam że tłuszcz, a nie białko to podstawa masy. Aczkolwiek widzę że niektórym trudno się pogodzić z tym że na LC a ściślej ŻO prawdziwej masy się nie zrobi, szczególnie bez wspomagaczy.
Wtedy ważyłem 75kg, obecnie 82kg i czuję że wyżej wała nie podskoczę.
Kolego MariuszuM, jestem pod wrażeniem wiedzy biochemicznej i chęci podjęcia tego trudnego tematu, czyli ŻO w sportach siłowych, tudzież kulturystyce.
A mógłbym prosić o krótką refleksję co do kulturystyki na ZO z perspektywy minionych lat? Jakieś rady, spostrzeżenia?
Blade, nie ma problemu, ale jutro/pojutrze 8). Właśnie wychodzę.
Cytat
Kolego Gavroche całkowicie się z tobą zgadzam, byłem na etapie eksperymentowania z HST, FBW, DoggCrapp i tym podobnym pierdółkom., Split - jak dla mnie - jest the best
Jeśli chodzi o te posty sprzed niemal 5 lat (zostały w tym wątku wywołane): http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2510.40, http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2510.20
to po tych 5 latach wciąż uważam że tłuszcz, a nie białko to podstawa masy. Aczkolwiek widzę że niektórym trudno się pogodzić z tym że na LC a ściślej ŻO prawdziwej masy się nie zrobi, szczególnie bez wspomagaczy.
Split jest najlepszy na uzyskanie przerostu roboczego mięśni oraz trening hipertroficzny i energia z pożywienia :D
Realną dla kulturysty bezdopingowego sylwetkę 95 kg, przy 180 cm wzrostu i ~ 11 % BF spokojnie można zrobić na ŻO, słuchając rad kolegi Mariusza.
Ale kulturystyka to taki sport na ego, na poziomie amatorskim, i ekstremalne testowanie odporności organizmu na cuda wsółczesnej chemii, na zawodowym.
Dla poważnego miłośnika żelaza, najlepszymi będą systemy radzieckie i rosyjskie, bo to im światek siłowy zawdzięcza najwięcej.
A dla tych, co nie chcą kombinować zanadto 5x5 trzy razy w tygodniu.
Niezawodne prawie jak proporcja :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-01-19, 17:01:03
Cytat: Blade w 2013-01-19, 14:47:41
i jak Zyon, mierzyłeś się po tej śmietanie? ;) coś przybyło? ;) coś ubyło? ;)
W pasie przybyło ;)
IQ mi wzroslo 8)
Cytat: Zyon w 2013-01-19, 17:55:05
IQ mi wzroslo 8)
Taka reakcja obronna organizmu.... ! :twisted: :lol: :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-01-20, 09:29:30
Cytat: Zyon w 2013-01-19, 17:55:05
IQ mi wzroslo 8)
Taka reakcja obronna organizmu.... ! :twisted: :lol: :lol:
Zwyżka inteligencji jako mechanizm obronny?
Ciekawe spojrzenie.
Cytat: Gavroche w 2013-01-20, 10:28:28
Zwyżka inteligencji jako mechanizm obronny?
Ciekawe spojrzenie.
Uwarunkowane genami. :lol: A jakie żywienie, takie gJeny :)
Cytat: MariuszM w 2013-01-20, 10:55:44
Cytat: Gavroche w 2013-01-20, 10:28:28
Zwyżka inteligencji jako mechanizm obronny?
Ciekawe spojrzenie.
Uwarunkowane genami. :lol: A jakie żywienie, takie gJeny :)
Jak bardzo może wzrosnąć IQ i co jeść w tym kierunku?
Co do IQ nie mam pojęcie ile może wzrosnąć.
Jeść należy żółtka, wątrobę, szpik i dużo nasyconych (np śmietanki, masło) :)
Moja prababcia jadała szpik z żółtkami czy tam jajkami, do późnej starości (jakieś 84 lata) biegała za mną z kijem. :lol:
Łobuz byłem, a może miała za dużo energii ;) W zdrowym ciele, zdrowy duch, może odwrotnie :D
Nie szpik tylko Móżdżek pardon , na śniadanko/rozruch.
Cytat: Gavroche w 2013-01-20, 11:01:22
Cytat: MariuszM w 2013-01-20, 10:55:44
Cytat: Gavroche w 2013-01-20, 10:28:28
Zwyżka inteligencji jako mechanizm obronny?
Ciekawe spojrzenie.
Uwarunkowane genami. :lol: A jakie żywienie, takie gJeny :)
Jak bardzo może wzrosnąć IQ i co jeść w tym kierunku?
Ponoć jedzenie mięsa z rusztu bardzo korzystnie wpływa na poprawę intelektu.
Cytat: MariuszM w 2013-01-20, 11:07:28
Nie szpik tylko Móżdżek pardon , na śniadanko/rozruch.
Moja pani z mięsnego juz móżdżku dawno nie miała...
Jajówa z możdżkiem pycha.
Cytat: Gavroche w 2013-01-20, 11:01:22
Cytat: MariuszM w 2013-01-20, 10:55:44
Cytat: Gavroche w 2013-01-20, 10:28:28
Zwyżka inteligencji jako mechanizm obronny?
Ciekawe spojrzenie.
Uwarunkowane genami. :lol: A jakie żywienie, takie gJeny :)
Jak bardzo może wzrosnąć IQ i co jeść w tym kierunku?
8)
http://www.bulletproofexec.com/why-i-do-this/
Cytat: Zyon w 2013-01-20, 11:46:00
Cytat: Gavroche w 2013-01-20, 11:01:22
Cytat: MariuszM w 2013-01-20, 10:55:44
Cytat: Gavroche w 2013-01-20, 10:28:28
Zwyżka inteligencji jako mechanizm obronny?
Ciekawe spojrzenie.
Uwarunkowane genami. :lol: A jakie żywienie, takie gJeny :)
Jak bardzo może wzrosnąć IQ i co jeść w tym kierunku?
8)
http://www.bulletproofexec.com/why-i-do-this/
Tak, no nie wiem co o tym myśleć...
Cytat: Gavroche w 2013-01-20, 11:01:22
Jak bardzo może wzrosnąć IQ i co jeść w tym kierunku?
Wystarczy proporcja i trzymac sie zaleceń doktora Kwaśniewskiego. Wiem o czym piszę i wcale nie mam siebie na mysli (juz za późno) ale dzieci - jest naprawde suuuuper :D
Cytat: Blackend w 2013-01-20, 14:37:34
Cytat: Gavroche w 2013-01-20, 11:01:22
Jak bardzo może wzrosnąć IQ i co jeść w tym kierunku?
Wystarczy proporcja i trzymac sie zaleceń doktora Kwaśniewskiego. Wiem o czym piszę i wcale nie mam siebie na mysli (juz za późno) ale dzieci - jest naprawde suuuuper :D
To cenna uwaga.
Dzięki.
Cytat: Blackend w 2013-01-20, 14:37:34
(juz za późno)
Nigdy nie jest za późno! 8)
Trzeba mieć twardy osąd i nie bujać w obłokach w samozachwycie i pracować nad sobą, ale czas leci jak by coraz szybciej - dylatacja? ;) :D
A nie prościej kapcie na nogi, pupę w fotel, piwko w rąsię, a w drugą pilot TV? :wink:
No a papierosa już nie ma jak chwycić... :? 8)
Pet sam się wargi trzyma przecież! :wink: :lol:
Trzeba mieć dobrą podzielność uwagi... :roll: :lol:
I wysokie IQ... :wink:
Cytat: admin w 2013-01-20, 15:06:41
A nie prościej kapcie na nogi, pupę w fotel, piwko w rąsię, a w drugą pilot TV? :wink:
No i tace w niedzielę co łaska, a wiara doda nam sił ;)
Cytat: renia w 2013-01-20, 15:11:38
Trzeba mieć dobrą podzielność uwagi... :roll: :lol:
Zawsze jest "coś za coś". Można uwagę dzielić - za to jest cena. Można skupić się lepiej na jednym, mniej na innym - za to też jest cena.
Właśnie, a do tego teraz pety zrobili samogasnące zgodnie z wytycznymi Unii, to jak się skupi na czym innym, to żar wargi nie poparzy, albo ognia nie zaprószy, jak ze szczęki wypadnie! :D
Teraz to są udogodnienia... :roll: nie ma to jak postęp i cywilizacja... :D 8)
Ale niektórym takie poparzenie warg by mogło być przydatne, jeśli mają "gęby niewyparzone"... 8) :lol:
Cytat: admin w 2013-01-20, 14:48:56
Cytat: Blackend w 2013-01-20, 14:37:34
(juz za późno)
Nigdy nie jest za późno! 8)
Nigdy nie mow nigdy.... 8) :lol:
Co wy na to? http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=x0XP4jf1j7g
Ten środkowy ujdzie, ale ci po bokach nie bardzo... :?
To bardzo pochopna ocena, bo nie wiadomo, co mają pod spodem! :wink: :mrgreen:
Cytat: admin w 2013-01-21, 16:00:50
To bardzo pochopna ocena, bo nie wiadomo, co mają pod spodem! :wink: :mrgreen:
Zdaje się, że autorowi pytania nie do końca o to chodziło.
Chyba chodziło o geny :lol:
Cytat: admin w 2013-01-21, 16:00:50
To bardzo pochopna ocena, bo nie wiadomo, co mają pod spodem! :wink: :mrgreen:
A co mnie to obchodzi... :mrgreen:
Adminie, jeśli znajdziesz chwilę, co myślisz o anabolicznych właściwościach wit. D3?
Od kilku lat robi furorę u osiłków i kulturystów, porównują jej megadawki do sterydów nawet...
Ja tam nie "wierze" w tych ekto,endo. :D
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 18:59:17
Ja tam nie "wierze" w tych ekto,endo. :D
Coś w tym jest jednak.
Gdybym nie pilnował michy i się nie ruszał byłbym jak ten z prawej, nie jestem jak ten w środku, ale... :lol:
Jaka miska, takie geny?! Na zadane parametry metabolizm konkretnie reaguje. Ciekaw jestem eksperymentu. Wsadzić delikwentów, więzienie nadaje się jak ulał, karmić ich zależnie od "typu" metabolicznego. Gdy osiągną swoją wagę należną, naprostuje się im metabolizm, zadać te same BTWw,z tych samych produktów, te same obciążenia,wydatek nergetyczny (no podobny) :) . Po x m-cach,x latach sprawdzić kto jest kto przez typowanie metaboliczne. :D
Ja to ten w środku, z tendencją do tego w lewo gdy biegam. Gdy ćwiczę "siłowo" , tendencja przesuwa się do środka bardziej. :lol:
Przy leżeniu na kanapie i spacerach -pomiędzy :)
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:10:34
Jaka miska, takie geny?! Na zadane parametry metabolizm konkretnie reaguje. Ciekaw jestem eksperymentu. Wsadzić delikwentów, więzienie nadaje się jak ulał, karmić ich zależnie od "typu" metabolicznego. Gdy osiągną swoją wagę należną, naprostuje się im metabolizm, zadać te same BTWw,z tych samych produktów, te same obciążenia,wydatek nergetyczny (no podobny) :) . Po x m-cach,x latach sprawdzić kto jest kto przez typowanie metaboliczne. :D
Różnice jakieś by były, no bo jak?
Przecież to różni ludzie.
Może gdyby jakieś wieloraczki siedziały w puszce...
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:13:42
Ja to ten w środku, z tendencją do tego w lewo gdy biegam. Gdy ćwiczę "siłowo" , tendencja przesuwa się do środka bardziej. :lol:
Przy leżeniu na kanapie i spacerach -pomiędzy :)
Ja nie wyrzucam tak całkiem genetyki do śmieci.
Ja też nie, bo przez te geny wyraźnie widać, że białe od szympansa, czarne od goryla, a żółte od orangutana. :D
Czerwone też od orangutana tylko mniej skośnookiego. :wink: 8)
Cytat: Gavroche w 2013-01-21, 16:35:37
Adminie, jeśli znajdziesz chwilę, co myślisz o anabolicznych właściwościach wit. D3?
Od kilku lat robi furorę u osiłków i kulturystów, porównują jej megadawki do sterydów nawet...
A nie wystarczy jak się poopalają? :?
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:10:34
Jaka miska, takie geny?! Na zadane parametry metabolizm konkretnie reaguje. Ciekaw jestem eksperymentu. Wsadzić delikwentów, więzienie nadaje się jak ulał, karmić ich zależnie od "typu" metabolicznego. Gdy osiągną swoją wagę należną, naprostuje się im metabolizm, zadać te same BTWw,z tych samych produktów, te same obciążenia,wydatek nergetyczny (no podobny) :) . Po x m-cach,x latach sprawdzić kto jest kto przez typowanie metaboliczne. :D
:shock: Jesteś jeszcze w "pracy", czy już po niej? ;) :D
Cytat: Gavroche w 2013-01-21, 19:17:35
Różnice jakieś by były, no bo jak?
Przecież to różni ludzie.
Może gdyby jakieś wieloraczki siedziały w puszce...
No,ale z czego wynikają różnice,że górale różnią się od tych znad morza? Ci wojownicy jadający pieczyste od "wątrobowych" kapłanów ;) , nie zapominajmy o "chlebowo-mannowych" niewolnikach. Se tak myślę
Cytat: admin w 2013-01-21, 19:25:21
Cytat: Gavroche w 2013-01-21, 16:35:37
Adminie, jeśli znajdziesz chwilę, co myślisz o anabolicznych właściwościach wit. D3?
Od kilku lat robi furorę u osiłków i kulturystów, porównują jej megadawki do sterydów nawet...
A nie wystarczy jak się poopalają? :?
Krem z filtrem i na solarium... 8)
Cytat: admin w 2013-01-21, 19:25:21
Cytat: Gavroche w 2013-01-21, 16:35:37
Adminie, jeśli znajdziesz chwilę, co myślisz o anabolicznych właściwościach wit. D3?
Od kilku lat robi furorę u osiłków i kulturystów, porównują jej megadawki do sterydów nawet...
A nie wystarczy jak się poopalają? :?
W 1929 lampy kwarcowe obwiniano o sukcesy sportowe przeciwnych drużyn.
Teraz to nie wystarczy, trzeba łykać prochy.
Nadmiar cuś da?
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:27:00
Cytat: Gavroche w 2013-01-21, 19:17:35
Różnice jakieś by były, no bo jak?
Przecież to różni ludzie.
Może gdyby jakieś wieloraczki siedziały w puszce...
No,ale z czego wynikają różnice,że górale różnią się od tych znad morza? Ci wojownicy jadający pieczyste od "wątrobowych" kapłanów ;) , nie zapominajmy o "chlebowo-mannowych" niewolnikach. Se tak myślę
Pytanie CZYM się różnią.
Kolorem oczu?
Cytat: Radzio w 2013-01-21, 19:26:44
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:10:34
Jaka miska, takie geny?! Na zadane parametry metabolizm konkretnie reaguje. Ciekaw jestem eksperymentu. Wsadzić delikwentów, więzienie nadaje się jak ulał, karmić ich zależnie od "typu" metabolicznego. Gdy osiągną swoją wagę należną, naprostuje się im metabolizm, zadać te same BTWw,z tych samych produktów, te same obciążenia,wydatek nergetyczny (no podobny) :) . Po x m-cach,x latach sprawdzić kto jest kto przez typowanie metaboliczne. :D
:shock: Jesteś jeszcze w "pracy", czy już po niej? ;) :D
Tak jakby, z górki się rozpędziłem (Nirvana) i coś mnie naszło na grzebanie w gJenach ;) :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-01-21, 19:28:51
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:27:00
Cytat: Gavroche w 2013-01-21, 19:17:35
Różnice jakieś by były, no bo jak?
Przecież to różni ludzie.
Może gdyby jakieś wieloraczki siedziały w puszce...
No,ale z czego wynikają różnice,że górale różnią się od tych znad morza? Ci wojownicy jadający pieczyste od "wątrobowych" kapłanów ;) , nie zapominajmy o "chlebowo-mannowych" niewolnikach. Se tak myślę
Pytanie CZYM się różnią.
Kolorem oczu?
Raczej tym, no! ... szumem w uszach. :D
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:29:57
Cytat: Radzio w 2013-01-21, 19:26:44
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:10:34
Jaka miska, takie geny?! Na zadane parametry metabolizm konkretnie reaguje. Ciekaw jestem eksperymentu. Wsadzić delikwentów, więzienie nadaje się jak ulał, karmić ich zależnie od "typu" metabolicznego. Gdy osiągną swoją wagę należną, naprostuje się im metabolizm, zadać te same BTWw,z tych samych produktów, te same obciążenia,wydatek nergetyczny (no podobny) :) . Po x m-cach,x latach sprawdzić kto jest kto przez typowanie metaboliczne. :D
:shock: Jesteś jeszcze w "pracy", czy już po niej? ;) :D
Tak jakby, z górki się rozpędziłem (Nirvana) i coś mnie naszło na grzebanie w gJenach ;) :lol:
Ludzki pomysł. :D
Cytat: Gavroche w 2013-01-21, 19:28:51
Pytanie CZYM się różnią.
Kolorem oczu?
Zapewne jak lwy z Sawanny i skądś tam różnią się np. grzywą. :) Choć raz na xxxxx białe lwiątko się rodzi :)
Np. Twoja partnerka będzie różniła się od Ciebie aktywnością enzymu karboksylazy acetyl-CoA, a to uruchamia konkretne gJeny?
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:32:14
Cytat: Gavroche w 2013-01-21, 19:28:51
Pytanie CZYM się różnią.
Kolorem oczu?
Zapewne jak lwy z Sawanny i skądś tam różnią się np. grzywą. :) Choć raz na xxxxx białe lwiątko się rodzi :)
To zróbmy tak:
Weżmy dwoje bliźniąt jednojajowych i jedno zostawmy matce tutaj, a drugie niech leci do Masajki, która karmi piersią i niech tam zostanie do okresu popokwitaniowego.
Będzie miało dłuższe kończyny niż drugie?
Tylko tu nie chodzi o cechy osobnicze,które dziedziczy się po rodzicach. Tu mamy do czynienia z budową ciała, które niekoniecznie dziedziczy się , podobnie jak choroby po rodzicach. :) Zazwyczaj grubi rodzice, grube dzieci- usprawiedliwienie gJeny. Gdy dziecko grubego rodzica jest szczupłe, gdzie te geny się podziały pytam się? Na talerzu? hmm?
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:39:31
Tylko tu nie chodzi o cechy osobnicze,które dziedziczy się po rodzicach. Tu mamy do czynienia z budową ciała, które niekoniecznie dziedziczy się , podobnie jak choroby po rodzicach. :) Zazwyczaj grubi rodzice, grube dzieci- usprawiedliwienie gJeny. Gdy dziecko grubego rodzica jest szczupłe, gdzie te geny się podziały pytam się? Na talerzu? hmm?
Popieram, nie chodzi o to żeby genami usprawiedliwiać śmietnik żywieniowy np. :D
A u Masajki dziecko może mieć nóżki równie długi, co i krzywe. I nosek, a co z noskiem? :D
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:39:31
Tylko tu nie chodzi o cechy osobnicze,które dziedziczy się po rodzicach. Tu mamy do czynienia z budową ciała, które niekoniecznie dziedziczy się , podobnie jak choroby po rodzicach. :) Zazwyczaj grubi rodzice, grube dzieci- usprawiedliwienie gJeny. Gdy dziecko grubego rodzica jest szczupłe, gdzie te geny się podziały pytam się? Na talerzu? hmm?
Czyli, jak weźmiemy dwoje ludzi identycznie się odżywiających to niemożliwe jest, że jedno będzie chude a drugie grube?
A jeśli jest możliwe to czemu tak skoro mają tak samo uruchomione geny?
Cytat: Gavroche w 2013-01-21, 19:43:55
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:39:31
Tylko tu nie chodzi o cechy osobnicze,które dziedziczy się po rodzicach. Tu mamy do czynienia z budową ciała, które niekoniecznie dziedziczy się , podobnie jak choroby po rodzicach. :) Zazwyczaj grubi rodzice, grube dzieci- usprawiedliwienie gJeny. Gdy dziecko grubego rodzica jest szczupłe, gdzie te geny się podziały pytam się? Na talerzu? hmm?
Czyli, jak weźmiemy dwoje ludzi identycznie się odżywiających to niemożliwe jest, że jedno będzie chude a drugie grube?
A jeśli jest możliwe to czemu tak skoro mają tak samo uruchomione geny?
Wystarczy jedna kopiasta łyżka gruli mniej lub więcej i łóżko dalej od wejścia, a rzeczy będą się same działy. :D
Jeżeli ich metabolizm jest na takim samym poziomie, według mnie zmiany powinny zachodzić podobnie. Nie wydaje mi się prawdopodobne,aby jeden był szczypiorem a drugi grubasem, gdy nie ma tzw syndromu metabolicznego przy takich samych parametrach(diecie). Np. vazzz jako "ektomorfik" nie był w stanie przytyć,a po 1m-cu stosowania się do tego co w artykule przytył 1-2kg. Side na DD również ruszył z waga, gdy dał pyry-chyba dobrze pamiętam. Zbyt mała grupa odniesienie. Dlatego taki eksperyment w więzieniu byłby super. :)
Choć teoria o rotowaniu mlecznych i odkwaszaniu warzywami przeczy temu, trzeba dalej z tym żyć :)
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:51:25
... Dlatego taki eksperyment w więzieniu byłby super. :)
Tylko za co ich zamknąć... :roll:
Cytat: renia w 2013-01-21, 19:54:30
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:51:25
... Dlatego taki eksperyment w więzieniu byłby super. :)
Tylko za co ich zamknąć... :roll:
W sejmie za 10 tysi :P :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:51:25
Jeżeli ich metabolizm jest na takim samym poziomie, według mnie zmiany powinny zachodzić podobnie. Nie wydaje mi się prawdopodobne,aby jeden był szczypiorem a drugi grubasem, gdy nie ma tzw syndromu metabolicznego przy takich samych parametrach(diecie). Np. vazzz jako "ektomorfik" nie był w stanie przytyć,a po 1m-cu stosowania się do tego co w artykule przytył 1-2kg. Side na DD również ruszył z waga, gdy dał pyry-chyba dobrze pamiętam. Zbyt mała grupa odniesienie. Dlatego taki eksperyment w więzieniu byłby super. :)
Szczypior i fatman, nie, ale mezo i endo? :?
Dla mnie endo i ekto ma zaburzony metabolizm. Mezo zależnie od rodzaju wysiłku: siłowy, wytrzymałościowy, siłowo-wytrzymałościowy,myślący "zdobędzie" określona masę mięśniową, a ilość tkanki tłuszczowej będzie odpowiednia do B:T:Ww. :D
Integracja metabolizmu może dać sporo odpowiedzi, regulacja metabolizmu komórki również.
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 21:04:26
Dla mnie endo i ekto ma zaburzony metabolizm. Mezo zależnie od rodzaju wysiłku: siłowy, wytrzymałościowy, siłowo-wytrzymałościowy,myślący "zdobędzie" określona masę mięśniową, a ilość tkanki tłuszczowej będzie odpowiednia do B:T:Ww. :D
Integracja metabolizmu może dać sporo odpowiedzi, regulacja metabolizmu komórki również.
Nawet wsród Masajów i Inuitów i Hunzów pewno też, nie wszyscy jednakowi na filmach...
Cytat: Gavroche w 2013-01-21, 21:07:51
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 21:04:26
Dla mnie endo i ekto ma zaburzony metabolizm. Mezo zależnie od rodzaju wysiłku: siłowy, wytrzymałościowy, siłowo-wytrzymałościowy,myślący "zdobędzie" określona masę mięśniową, a ilość tkanki tłuszczowej będzie odpowiednia do B:T:Ww. :D
Integracja metabolizmu może dać sporo odpowiedzi, regulacja metabolizmu komórki również.
Nawet wsród Masajów i Inuitów i Hunzów pewno też, nie wszyscy jednakowi na filmach...
Dokładnie,ale to oznacza,że mają inne geny? Czy wysiłek/atywność determinuje zewnętrzną powłokę? Czy szaman z wioski masajskiej jadając odmiennie od wojownika/myśliwego będzie miał inne geny-gen mezo,ekto a może endo? Nie kupuję tego podziału. :)
Ja też nie. Po co mi tyle Masajów? :shock: .... już uciekam... :|
:D Aby masło produkowali?
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 18:59:17
Ja tam nie "wierze" w tych ekto,endo. :D
No wiadomo, ja tez, zreszta nawet Stefan o tym wspominal. Ale kij wsadzilem w mrowisko? ;)
Choc w swoim arcie ujales miche dla ekto. :D
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:10:34
Jaka miska, takie geny?! Na zadane parametry metabolizm konkretnie reaguje. Ciekaw jestem eksperymentu. Wsadzić delikwentów, więzienie nadaje się jak ulał, karmić ich zależnie od "typu" metabolicznego. Gdy osiągną swoją wagę należną, naprostuje się im metabolizm, zadać te same BTWw,z tych samych produktów, te same obciążenia,wydatek nergetyczny (no podobny) :) . Po x m-cach,x latach sprawdzić kto jest kto przez typowanie metaboliczne. :D
Dokladnie. Najpierw wyregulowac sygnaly wejsciowe a potem zadawac wartosc.
Cytat: Zyon w 2013-01-21, 22:30:30
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 18:59:17
Ja tam nie "wierze" w tych ekto,endo. :D
No wiadomo, ja tez, zreszta nawet Stefan o tym wspominal. Ale kij wsadzilem w mrowisko? ;)
Choc w swoim arcie ujales miche dla ekto. :D
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:10:34
Jaka miska, takie geny?! Na zadane parametry metabolizm konkretnie reaguje. Ciekaw jestem eksperymentu. Wsadzić delikwentów, więzienie nadaje się jak ulał, karmić ich zależnie od "typu" metabolicznego. Gdy osiągną swoją wagę należną, naprostuje się im metabolizm, zadać te same BTWw,z tych samych produktów, te same obciążenia,wydatek nergetyczny (no podobny) :) . Po x m-cach,x latach sprawdzić kto jest kto przez typowanie metaboliczne. :D
Dokladnie. Najpierw wyregulowac sygnaly wejsciowe a potem zadawac wartosc.
Prrry, gdzieś tu się wkradł błąd.
Skoro micha determinuje aktywność genów, ale nogi się dziecku nie wydłużą w ciepłym klimacie to o czym mowa?
Więc co ta micha robi?
Tylko niektóre geny uruchamia?
Czy po wielu pokoleniach na LC w gorącym klimacie i zajęciach z podskoków te ciała się zmienią?
Bo jeśli ta regulacja ekspresji ma dotyczyć tylko tkanki tłuszczowej & co, to lipa jakaś...
Cytat: Zyon w 2013-01-21, 22:30:30
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 18:59:17
Ja tam nie "wierze" w tych ekto,endo. :D
Choc w swoim arcie ujales miche dla ekto. :D
Dokladnie. Najpierw wyregulowac sygnaly wejsciowe a potem zadawac wartosc.
Sam sobie odpowiedziałeś :)
W "Jak nie chorować" Jan Kwaśniewski wskazał ,jakie czynniki wpływają na pobudzenie szlaku pentozowego (budulec w tym i wzrost). Było coś o Masajach i ich klimacie-wzrost, i o naszym klimacie i wzroście.
Nasi górale tańczą zbójnickiego :P
Jakby tak Masajom przyciąć ilość Ww o połowę (mniejsza ilość przetwarzana w szklaku pentozowym pod wpłuwem ciepła) osiąfaliby mniejszy wzrost?
Doktor pisał, że zawartość tłuszczu w mleku zależna jest od diety.
To czemu zootechnicy są potrzebni, by przerzucać mleczność i zawartość fatu z rasy na rasę?
Zadać takiej karmy, żeby byle Mućka z Wąwolnicy dawała 8 %.
Jedno nie wyklucza drugiego. Może być zależność i od rasy i od karmy.
Cytat: renia w 2013-01-22, 10:43:04
Jedno nie wyklucza drugiego. Może być zależność i od rasy i od karmy.
Naturalnie i jest.
Ja zaczalem te Biologie Przekonan Liptona, bardzo ciekawa ksiazka, w ogole buszuje teraz po allegro i takie wyszukuje, znalazlem inna ksiazke, gdzie autor tez genetyk chyba, udowadnia, ze geny nie determinuja naszej inteligencji i zdolnosci uczenia sie, ze to my determinujemy je do determinowania nas :D
Cytat: Zyon w 2013-01-22, 11:18:24
Ja zaczalem te Biologie Przekonan Liptona, bardzo ciekawa ksiazka, w ogole buszuje teraz po allegro i takie wyszukuje, znalazlem inna ksiazke, gdzie autor tez genetyk chyba, udowadnia, ze geny nie determinuja naszej inteligencji i zdolnosci uczenia sie, ze to my determinujemy je do determinowania nas :D
Coś jak: siłą woli pokonaj AIDS?
No niekoniecznie, choc o AIDS to chyba czytales to co wklejal kangur na DD? Na pewno psyche ma wplyw na some
Czytałem na SA, że wirus nie istnieje, tym samym nie ma choroby :lol:
No. Wiec jak pokonac cos czego nie ma? :D
Mozna znalezc tego wiecej, nawet ten idol anakina, ten co o jezusie opowiadal, ma film o aids.
Cytat: Zyon w 2013-01-22, 11:53:49
No. Wiec jak pokonac cos czego nie ma? :D
Mozna znalezc tego wiecej, nawet ten idol anakina, ten co o jezusie opowiadal, ma film o aids.
Podobne podejrzenia mam co do chorób z "niedoboru".
Beri, beri, pelagra i szkorbut?
Cytat: Zyon w 2013-01-22, 12:08:13
Beri, beri, pelagra i szkorbut?
Na przykład.
Nie neguję ich istnienia, podobnie jak AIDS, ale czynnik sprawczy moim zdaniem chybiony.
Cytat: Zyon w 2013-01-22, 11:18:24
udowadnia, ze geny nie determinuja naszej inteligencji i zdolnosci uczenia sie, ze to my determinujemy je do determinowania nas :D
Wystarczy spojrzeć na dzieci geniuszów, czy noblistów. Jak jeszcze nie daj boże ojciec dorobił sie majątku, to juz w ogóle katastrofa, choć nie zawsze :D
Cytat: GavrocheRealną dla kulturysty bezdopingowego sylwetkę 95 kg, przy 180 cm wzrostu i ~ 11 % BF spokojnie można zrobić na ŻO, słuchając rad kolegi Mariusza.
no i pojawiło się światełko w tunelu
Cytat: GavrocheAle kulturystyka to taki sport na ego
każdy ma jakiegoś hopla, a to akurat jeden z mniejszych :)
Cytat: GavrocheDla poważnego miłośnika żelaza, najlepszymi będą systemy radzieckie i rosyjskie, bo to im światek siłowy zawdzięcza najwięcej
czytaliśmy Pavla Tsatsouline ? :wink:
Cytat: BladeA mógłbym prosić o krótką refleksję co do kulturystyki na ZO z perspektywy minionych lat? Jakieś rady, spostrzeżenia?
trudno coś mi konkretnego powiedzieć, ponieważ nie zawsze trzymałem się stricte ŻO. W zasadzie po niemal 10 latach diet niskowęglowodanowych wiem kiedy jestem na ŻO a kiedy po prostu na LC bez ważenia/liczenia. Zdarzało mi się jadać więcej białka powiedzmy 1,5-2,0g/mc i wegli 100-150g dziennie i w związku z tym mniej tłuszczu. Ale przeważam jednak w kierunku proporcji dr. Kwaśniewskiego. Bardziej też mi zależy na zdrowiu, moja przygoda z tematem zaczęła się od poważnej choroby (wrzodziejące zapalenie jelita grubego), pisałem o tym tutaj i na DobrejDiecie jako Kevo. Co ciekawe od czasu do czasu otrzymuje rozpaczliwe maile w sprawie tej choroby, podaje wtedy nr telefonu i czasami przegadam 1h z nieznajomymi mi osobami. Chyba założę nr 0800 :lol: Żart.
Generalnie nie zauważyłem jakoś żeby nadmiar pełnowartościowego białka powyżej 1,3g/mc (oczywiście warunek: jeśli nie jesteś na towarze) specjalnie budował mięśnie - jednak kalorie z tłuszczów to podstawa. Obecnie jestem na etapie niemal typowego ŻO ale - nazwijmy to -proporcjonalnego, czyli B/T 1/3 i węgle 50-80g. I malutki progres jest. Najważniejsze jednak że nie ma utraty masy mięśniowej i powrót do tej "przeklętej" wagi genetycznej :lol:
Podstawą - dla mnie - z tłuszczy jest śmietanka 30% (moja piękność i królowa pokarmowa). Z białek: jaja (z przewagą żółtek), mięso wieprzowe i z indyka, ż. sery, z podrobów wątroba (inne podroby mi nie podchodzą). Z węgli: z reguły pieczywo, ziemniaki, słodycze 8)
Ważną sprawą jest trening. Teraz widzę że przez wygodnictwo (brak zmian treningowych, potrzeba stałych codziennych ćwiczeń itp.) byłem permanentnie przetrenowany. Ale to osobny temat. A niestety (podobnie jak w przypadku żywienia) w necie i ogólnie w mediach, 95% informacji na te tematy można o kant d... potłuc.
Polecam w tym wątku: http://forumsportowe.us/viewtopic.php?t=2401 wypowiedzi kolegi Samsona (widoczny na zdjęciu). Można ? - można.
Oczywiście - odrzucając jego pewne "skażenie" otoczeniem pt. dodawanie do posiłków tłuszczy roślinnych (ech ta extra virgin) i przyjmując hipotetycznie że nie jest "czysty" - to efekt i tak jest dość imponujący jeśli chodzi o - powiedzmy - tłuszczowe LC.
On jest na tluszczowej LC? Bo jak czytam takie cos to sie troche zastanawiam czy jednak
CytatPije mleko ,maślankę do szejków litrami do tego mnóstwo chudego twarogu i nie narzekam na wyniki:))))
Cytat: Zyon w 2013-01-22, 15:19:27
On jest na tluszczowej LC? Bo jak czytam takie cos to sie troche zastanawiam czy jednak CytatPije mleko ,maślankę do szejków litrami do tego mnóstwo chudego twarogu i nie narzekam na wyniki:))))
Może on nie wie,że nie jest...? ;)
Może jego LC to 200-300g węglowodanów :) i kolejne z chudego twarogu :P ;)
No dokladnie, albo to, jakie to lc?
Cytatja na noc pije szejka z mlekiem 500 ml ok 60gram białka koncentratu serwatki
co na zdrowie mu raczej nie wychodzi
Cytatczasami mam zgagę
Cytat: MariuszM w 2013-01-22, 15:40:36
Może jego LC to 200-300g węglowodanów :) i kolejne z chudego twarogu :P ;)
Ważne, że dla mózgu starcza! :wink: :D
Przypuszczalnie 150g wegli nie przekracza, ale ten chudy twarog martwi :)
Cytatjakbym sie przygotowywał do zawodów to raczyłbym sie kurczaczkiem i ryżem ale teraz mi to nie potrzebne
jednak światek zawodowy i "półzawodowy" zweryfikował skutecznie pewne metody żywieniowe i treningowe. Wiadomo - tam gdzie chodzi o kasę, sentymenty i owczy pęd idzie w kąt. A zasada dla zawodowców jest jasna: nabieranie masy mięsniowo/wodno/tłusczowej na wysokich węglach i białkach, później wycinka na LC. I suszenie/odwodnienie tuż przed zawodami - żyć nie umierać :mrgreen:
Wiwat Sejm, wiwat Naród, wiwat wszystkie Stany! :lol: :)
Dobra ta wątroba na smalcu i bigosie :)
CytatCzytaliśmy Pavla Tsatsouline?
Jasne.
Werkoszańskiego i Zaciorskiego też.
Drechslera i Worobiewa.
Ale to kulturystom niepotrzebne :D
Cytat: Gavroche w 2013-01-21, 20:52:01
Cytat: MariuszM w 2013-01-21, 19:51:25
Jeżeli ich metabolizm jest na takim samym poziomie, według mnie zmiany powinny zachodzić podobnie. Nie wydaje mi się prawdopodobne,aby jeden był szczypiorem a drugi grubasem, gdy nie ma tzw syndromu metabolicznego przy takich samych parametrach(diecie). Np. vazzz jako "ektomorfik" nie był w stanie przytyć,a po 1m-cu stosowania się do tego co w artykule przytył 1-2kg. Side na DD również ruszył z waga, gdy dał pyry-chyba dobrze pamiętam. Zbyt mała grupa odniesienie. Dlatego taki eksperyment w więzieniu byłby super. :)
Szczypior i fatman, nie, ale mezo i endo? :?
Aaa, to koledzy w ramach konkretnego kółka zainteresowań nadają. Dobrze, dobrze. :D
Kolejna ciekawostka :)
http://sportacademy.pl/smf/index.php?topic=66.msg4064#msg4064
Ładnie Saleta na "brykiecie" (koksie) leci :shock: :)
http://se24.se.pl/sport/saleta-vs-golota-saleta-wierze-w-zwyciestwo%2C774/
Dzisiaj zaczalem 11 tydzien, no takich ciezarow to w military nigdy nie dzwigalem :shock: Az musialem momentami lekko podrzucac
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 09:34:46
Dzisiaj zaczalem 11 tydzien, no takich ciezarow to w military nigdy nie dzwigalem :shock: Az musialem momentami lekko podrzucac
Push Press też dobre jest.
Chyba, bede musial robic takie "pomiedzy", no chyba, ze dzisiaj slaby bylem rano. Cely weekend w drodze, snadanie zjadlem dopiero wieczorem (troche tawrogu ze smietana) i moze troche bylem taki "wymiety". Ale w kazdym razie podbicie bylo takie delikatne na razie. najwyzej zamienie military w push pressa na dalszym etapie. Choc to w sumie juz przedostatni tydzien planowo.
a, no chyba, ze cos z kartoflami pokombinuje to moze tej sily przybedzie :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 09:50:56
a, no chyba, ze cos z kartoflami pokombinuje to moze tej sily przybedzie :lol: :lol:
Gdybyś je zjadł wieczorem to może...
A jakiś kolagen to jadasz, prócz tego co w skwarkach?
Cytat: Gavroche w 2013-01-28, 11:42:45
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 09:50:56
a, no chyba, ze cos z kartoflami pokombinuje to moze tej sily przybedzie :lol: :lol:
Gdybyś je zjadł wieczorem to może...
myslalem bardziej o dzwiganiu workow :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-01-28, 11:42:45
A jakiś kolagen to jadasz, prócz tego co w skwarkach?
Nic mi nie wiadomo, a dlaczego pytasz?
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 11:47:40
Cytat: Gavroche w 2013-01-28, 11:42:45
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 09:50:56
a, no chyba, ze cos z kartoflami pokombinuje to moze tej sily przybedzie :lol: :lol:
Gdybyś je zjadł wieczorem to może...
myslalem bardziej o dzwiganiu workow :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-01-28, 11:42:45
A jakiś kolagen to jadasz, prócz tego co w skwarkach?
Nic mi nie wiadomo, a dlaczego pytasz?
Suplementacja kolagenem poprawia siłę statyczną, ale to przy kulturystycznych zmiennych środowiskowych.
Rozważyć warto, tym bardziej, że dużo twarogu jadasz i jakieś tam skręcenia Ci się przytrafiają.
Jasne, że nie mam pełnego obrazu sytuacji...
Nie, to nie tak. Skrecenie mi sie zdarzylo podczas biegania, niech sie pokaze biegacz, ktory nigdy zle nie stanal :D I tyle.
A co do zwiekszania sily kolagenem to takie podejscie jest mi calkowicie obce, nie chce jesc czegos jako suplementu zeby sobie sile poprawic czy cokolwiek. Widac taka mam miec na tym co jem i tak niech pozostanie, nie scigam sie z nikim ani o nic :D
Lubelskie Empiki są zupełnie inaczej zaopatrzone, dopadłem pismo "Metabolism" z ostatniego miesiąca.
Przy okazji stwierdziłem, że mój angielski jest do d...
Znalazłem dwa badania, które niewiele wnoszą jak zwykle.
Jedno z nich sprawdzało dwie diety i związane z nimi tempo metabolizmu.
Pierwsza niskotłuszczowa BTW % 20:20:60 vs niskoweglowodanowa odpowiednio 30:60:10.
Kontrastem była zwykła dieta mieszana.
Ww miała 310 g węgla, T 50 g.
Badanie trwało miesiąc, Ww obniżyła zdolność spalania kalorii o 200 względem diety wyjściowej, a T zwiększyła ją o 100 kcal dziennie.
Poziom kortyzolu i CRP były podniesione na diecie tłuszczowej i nie wiem co z tym fantem zrobić...
Reszta tzw. markerów zdrowia była zdecydowanie na korzyść T.
Drugie badanie dotyczyło stosowania suplementu białkowego kazeiny vs serwatki u ludzi przyspieszonym rozpadem tk mięśniowej.
Wbrew temu co wmawia nam rynek supli, kazeina zwiększała retencję azotu 30 % lepiej niż serwatka.
Nie wiadomo czemu, podejrzewa się stosunek między 3 aminokwasami BCAA, ale to wymaga dalszych badań.
Cytat: Gavroche w 2013-01-28, 11:42:45
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 09:50:56
a, no chyba, ze cos z kartoflami pokombinuje to moze tej sily przybedzie :lol: :lol:
Gdybyś je zjadł wieczorem to może...
A jakiś kolagen to jadasz, prócz tego co w skwarkach?
Kolagen jest w skwarkach? Nawet jeśli są one robione ze słoniny bez skóry?
Cytat: Gavroche w 2013-01-28, 12:30:41
Lubelskie Empiki są zupełnie inaczej zaopatrzone, dopadłem pismo "Metabolism" z ostatniego miesiąca.
A pismo OPTYMALNI nie schowane gdzie tam było na półce?
Bo we Włocławku, jak przychodzi 5 numerów, to po tygodniu zostaje jeden, choć trzeba się go naszukać, a za dwa tygodnie nie ma już żadnego egzemplarza! :shock:
Tak od ponad roku się dzieje! :D
Cytat: renia w 2013-01-28, 13:22:54
Kolagen jest w skwarkach? Nawet jeśli są one robione ze słoniny bez skóry?
Kolagen występuje we wszystkich tkankach i organellach komórkowych, a białko ciała składa się w około połowie z kolagenu.
O kurcze, myślałam, że kolagen jest tylko w chrząstkach, ścięgnach i skórach...jednak Ty trochę lepiej znasz biochemię ode mnie... 8) :lol:
Ale staram się raczej nie chwalić. :wink:
Tylko czasem mnie nachodzi, za co z góry przepraszam... :? :D
Cytat: renia w 2013-01-28, 13:43:10
O kurcze, myślałam, że kolagen jest tylko w chrząstkach, ścięgnach i skórach...jednak Ty trochę lepiej znasz biochemię ode mnie... 8) :lol:
Ale tylko troche... :D
Cytat: admin w 2013-01-28, 13:47:08
Ale staram się raczej nie chwalić. :wink:
Tylko czasem mnie nachodzi, za co z góry przepraszam... :? :D
Ale jakbyś tak "pochwalił" się jakimś ciekawym artykułem biochemicznym w "Optymalni" to by było bardzo przydatne i podniosłoby profesjonalizm pisma... 8) :D
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 13:53:01
Cytat: renia w 2013-01-28, 13:43:10
O kurcze, myślałam, że kolagen jest tylko w chrząstkach, ścięgnach i skórach...jednak Ty trochę lepiej znasz biochemię ode mnie... 8) :lol:
Ale tylko troche... :D
Tyciu, tyciu... 8)
Cytat: renia w 2013-01-28, 13:53:59
Ale jakbyś tak "pochwalił" się jakimś ciekawym artykułem biochemicznym w "Optymalni" to by było bardzo przydatne i podniosłoby profesjonalizm pisma... 8) :D
Staram się, ale jakoś nie mam nic z interesujących tematów do przekazania... :wink: :?
Choroby mnie nie interesują, a zdrowiem z kolei ludzie nie są zainteresowani... 8)
O kolagenie byłby ciekawy temat... :roll:
Cytat: renia w 2013-01-28, 13:55:10
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 13:53:01
Cytat: renia w 2013-01-28, 13:43:10
O kurcze, myślałam, że kolagen jest tylko w chrząstkach, ścięgnach i skórach...jednak Ty trochę lepiej znasz biochemię ode mnie... 8) :lol:
Ale tylko troche... :D
Tyciu, tyciu... 8)
Jakby było tyciu, tyciu, to kisiel, albo jeszcze jaka rzadsza konsystencja by z tego była! 8)
Cytat: renia w 2013-01-28, 14:00:03
O kolagenie byłby ciekawy temat... :roll:
O kolagenie w chorobach pisał tyle Dr Kwaśniewski, że starczy. :D
Ale jako ciekawostkę mogę podać, że kolagen, to około 10% całkowitej masy żywej! :D
Dr Kwaśniewski pisał chyba o wszystkim, ale do czasopisma też trzeba coś pisać... a kto lepiej się na tym zna od Ciebie?
Cytat: Gavroche w 2013-01-28, 12:30:41
BTW % niskoweglowodanowa odpowiednio 30:60:10.
Poziom kortyzolu i CRP były podniesione na diecie tłuszczowej i nie wiem co z tym fantem zrobić...
Reszta tzw. markerów zdrowia była zdecydowanie na korzyść T.
Ale,że co? Dieta podobna do Twojej ...? ;)
Faktycznie,aby "zwiększyć" sprzedaż nakład, przydałoby się coś więcej pisać o zdrowych, a nie niedoborach warzywnych, wodnych,białkowych,ketozie etc. Tematy można czerpać np. z zapytań mailowych do Arkadii, am face,bezpośrednio do biura itp. :) W "morzu" pytań na pewno wybrałoby się coś ciekawego ;) Taka luźna lotna myśl.
Cytat: renia w 2013-01-28, 14:05:28
Dr Kwaśniewski pisał chyba o wszystkim, ale do czasopisma też trzeba coś pisać... a kto lepiej się na tym zna od Ciebie?
Ja bym cos o szlakach pentozowym i heksozowym poczytal szerzej, bo w "jak nie chorowac" troche tak oglednie bylo. :D
I tak gazeta jest na 6+, więc lepiej być nie może! :wink: :D
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej i tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej... :roll:
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 14:15:01
Cytat: renia w 2013-01-28, 14:05:28
Dr Kwaśniewski pisał chyba o wszystkim, ale do czasopisma też trzeba coś pisać... a kto lepiej się na tym zna od Ciebie?
Ja bym cos o szlakach pentozowym i heksozowym poczytal szerzej, bo w "jak nie chorowac" troche tak oglednie bylo. :D
Ale o tym dokładnie piszą w każdej biochemii, to po co "plagiata" popełniać? :shock: :wink:
Glikoliza i produkcja pentoz to podstawa życia i oba procesy są bardzo dobrze poznane.
Tylko wyciągane wnioski są jak zwykle błędne.
A jak się napisze poprawne wnioski, to mają człowieka za ... :lol: :lol: :lol:
I tyle.
Ja tam nie z tych, co za wszelką cenę chcą uszczęśliwić i to na siłę! 8)
Aż taki, to ja nie jestem.
Cytat: admin w 2013-01-28, 14:15:18
I tak gazeta jest na 6+, więc lepiej być nie może! :wink: :D
"Odbijasz piłeczkę" jak się da... :(
Renia, biochemia mnie już nudzi, a do tego pewnie muszę być za rok ekspertem od Unii Europejskiej - to spore wyzwanie! :wink:
Ale jak trzeba będzie, to w kwartał dam radę! :D
Cytat: admin w 2013-01-28, 14:29:31
Renia, biochemia mnie już nudzi, a do tego pewnie muszę być za rok ekspertem od Unii Europejskiej - to spore wyzwanie! :wink:
Ale jak trzeba będzie, to w kwartał dam radę! :D
I po co do tego Eurokołchozu, po co się pchać? :lol: :lol: Tu potrzebna praca od podstaw, na miejscu. :twisted: :lol: :lol:
Nie przez politykę, oj nie... :P
Bo muszę sobie stawiać jasne i ambitne cele, ku chwale OSO! :D
Cytat: admin w 2013-01-28, 14:22:30
Ale o tym dokładnie piszą w każdej biochemii, to po co "plagiata" popełniać? :shock: :wink:
Glikoliza i produkcja pentoz to podstawa życia i oba procesy są bardzo dobrze poznane.
Tylko wyciągane wnioski są jak zwykle błędne.
A jak się napisze poprawne wnioski, to
O to to :D to by bylo dobre :D
Widzę,że wnioski z 40 letniej "walki" lek. med. Jana Kwaśniewskiego nie dały do myślenia. :? :( Wielka szkoda,ale powodzenia w takim razie. :lol:. Ja, to nie byłbym wstanie być "marionetką" nikogo, nawet w "słusznej" sprawie :twisted: Niepokorny jestem... :lol: :lol:
:D
I tak trzymaj, póki Ci sił starczy. :D :D :D
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 14:42:50
Widzę,że wnioski z 40 letniej "walki" lek. med. Jana Kwaśniewskiego nie dały do myślenia. :? :( Wielka szkoda,ale powodzenia w takim razie. :lol:. Ja, to nie byłbym wstanie być "marionetką" nikogo, nawet w "słusznej" sprawie :twisted: Niepokorny jestem... :lol: :lol:
Spokojnie, powoli, przyjdzie czas a wtedy przyjdzie cos innego. Gavro moze ci to wytlumaczyc :lol:
Jednego niepokornego juz mialem okazje ogladac, na forum mh, slaby widok :D :D :D
Cytat: admin w 2013-01-28, 14:46:41
:D
I tak trzymaj, póki Ci sił starczy. :D :D :D
A admin wierzy w to, co mu zaproponowano...? :twisted: Pachnie to mocno komuną, którą admin nie darzy zbytnią "sympatią". :D
Szczerze? To na chwilę obecną jeszcze nie mogę w to uwierzyć Tomasza Kwaśniewski- europoseł. Nie w to,że przyszły europoseł ma szansę,ale w to,że ......... :lol:
Podobno do trzech razu sztuka. Jedna już można "odfajkować"... ;)
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 14:52:37
Jednego niepokornego juz mialem okazje ogladac, na forum mh, slaby widok :D :D :D
Spokojnie,ale chyba mnie nie zrozumiałeś z tym niepokornym. Nie zawsze tzw. "góra" ma rację. :twisted:
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 14:54:57
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 14:52:37
Jednego niepokornego juz mialem okazje ogladac, na forum mh, slaby widok :D :D :D
Spokojnie,ale chyba mnie nie zrozumiałeś z tym niepokornym. Nie zawsze tzw. "góra" ma rację. :twisted:
Owszem, nie zawsze ale kiedy ma racje to nie ma co udowadniac, ze jej nie ma wylacznie z racji niepokornosci :D
Na niepokornosc trzeba miec czas.
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 14:42:50
... Niepokorny jestem... :lol: :lol:
Czas nas uczy pokory... :? :lol:
Ciekawym tematem,byłoby wykazanie źródła paliwa podczas wysiłków. Coś na wzór tematu "O paliwie dla mózgu". Ile taki gotowiec szumy mógłby narobić :shock: olaboga :D Niektórzy mogliby się "zaparzyć" ze złości na czerwono :P
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 14:57:29
Owszem, nie zawsze ale kiedy ma racje to nie ma co udowadniac,
No tak racja=polityka, polityka=racja :lol: :twisted: Wysoki, najwyższy sądzie nie mam więcej pytań. :P
Cytat: renia w 2013-01-28, 14:58:33
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 14:42:50
... Niepokorny jestem... :lol: :lol:
Czas nas uczy pokory... :? :lol:
Oto puenta.
8)
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 15:02:20
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 14:57:29
Owszem, nie zawsze ale kiedy ma racje to nie ma co udowadniac,
No tak racja=polityka, polityka=racja :lol: :twisted: Wysoki, najwyższy sądzie nie mam więcej pytań. :P
Cos ci sie pomylilo, ja nic o polityce nie pisalem :roll:
Jest zupełnie inna siła przebicia P-osła, niż nawet najmądrzejszego niepokornego.
Więc dlaczego nie połączyć jednego i drugiego, skoro nie tylko z bycia, ale i z urzędu - doznaje się daru "mądrości" :wink: :roll: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 15:14:29
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 15:02:20
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 14:57:29
Owszem, nie zawsze ale kiedy ma racje to nie ma co udowadniac,
No tak racja=polityka, polityka=racja :lol: :twisted: Wysoki, najwyższy sądzie nie mam więcej pytań. :P
Cos ci sie pomylilo, ja nic o polityce nie pisalem :roll:
Dalej nie rozumiesz, a szkoda. :) Czas nas (nie)uczy.... dobra Płenta :)
Cytat: admin w 2013-01-28, 15:16:19
Jest zupełnie inna siła przebicia P=osła, niż najmądrzejszego niepokornego.
Więc dlaczego nie połączyć jednego i drugiego, skoro nie tylko z bycia, ale i z urzędu - doznaje się daru "mądrości" :wink: :roll: :lol:
Ponieważ nastąpi rozmienienie na drobne i nie będzie już "niepokornego" Tomasza Kwaśniewskiego, który wstrzymał glikolizę a ruszył betaoksydację. :twisted: Będzie (euro)poseł co plecie głupstwa, ponieważ przeciwnicy myślenia zadziobią jak wrony... :)
Po wtóre polityka to bagno, gdzie nie gra się fair. :? Osoba o wysokim poczuciu moralności, zasad utopi się w tym szambie, ponieważ pływa słabo. Co by daleko nie szukać. Komisja rolnictwa GMO, PO i PiS wszystko w białych rękawiczkach.
Nie czytałem Staszica,ale nie ma przypadkiem coś ciekawego na ten temat do powiedzenia?! :)
CytatPo wtóre polityka to bagno, gdzie nie gra się fair
a gdzie sie gra?... polityka to biznes jak kazdy inny, w ktorym sa ludzie i ludziska.
będzie to wyglądało tak
https://www.youtube.com/watch?v=Oexk7HCLEQM suplementy OK, jajka (żółtka) o-ce-be zuo :)
lub tak
https://www.youtube.com/watch?v=WcN_QiezNrM
nie tędy droga. Torować drogę na dole (uczyć), a instalować (uczyć) odpowiednich ludzi u góry :)
Słowo ODPOWIEDNICH to klucz do sukcesu :)
Cytat: vigo w 2013-01-28, 15:25:59
CytatPo wtóre polityka to bagno, gdzie nie gra się fair
a gdzie sie gra?... polityka to biznes jak kazdy inny, w ktorym sa ludzie i ludziska.
patrzeć nie oznacza widzieć!
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 15:21:38
Osoba o wysokim poczuciu moralności, zasad utopi się w tym szambie, ponieważ pływa słabo.
Odżywiać się tłusto nie oznacza....książki o Jezusie i stosowany język . :lol:
Polska nie jest gotowa na taką rewolucję. Ludzie nie są gotowi, ponieważ mity są mocno zakorzenione nie tak jak w NORWEGI!
Cytat: admin w 2013-01-28, 15:16:19
Jest zupełnie inna siła przebicia P-osła, niż nawet najmądrzejszego niepokornego.
Więc dlaczego nie połączyć jednego i drugiego, skoro nie tylko z bycia, ale i z urzędu - doznaje się daru "mądrości" :wink: :roll: :lol:
Prawidlowo, korzystac!.
Dzisiaj podawali, ze "Lista Kwasniewskiego" jezeli sie palikociarze z sld polacza ma 25% szans. Wiec korzystac, zwlaszcza ze zbieznosci nazwiskowej, to na dzien dobry +20 do wyniku 8)
http://natemat.pl/48629,lista-kwasniewskiego-moze-zawojowac-eurowybory-chce-na-nia-glosowac-nawet-25-proc-polakow-sondaz
Kandydatem się tak prosto nie zostaje niestety, nawet do Sejmu... :?
Mnie jest opcja zupełnie obojętna, bo nie idę politykować, tylko wspierać "niekowęglowodanówkę" i OSO. :D
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 15:17:10
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 15:14:29
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 15:02:20
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 14:57:29
Owszem, nie zawsze ale kiedy ma racje to nie ma co udowadniac,
No tak racja=polityka, polityka=racja :lol: :twisted: Wysoki, najwyższy sądzie nie mam więcej pytań. :P
Cos ci sie pomylilo, ja nic o polityce nie pisalem :roll:
Dalej nie rozumiesz, a szkoda. :) Czas nas (nie)uczy.... dobra Płenta :)
Ech... :D Juz ci pisalem, szkoda tracic czas na takie rzeczy, jezeli tobie sie nie chce napisac zrozumialego przekazu, to ja z pewnoscia nie strace tego czasu na rozkminanie "co autor mial na mysli". Sa lepsze rzeczy do roboty niz zabawa w deszyfrowanie, kazdy sam sobie swiadectwo wystawia szanujac czas innych ;)
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 15:30:32
Dzisiaj podawali, ze "Lista Kwasniewskiego" jezeli sie palikociarze z sld polacza ma 25% szans. Wiec korzystac, zwlaszcza ze zbieznosci nazwiskowej, to na dzien dobry +20 do wyniku
To jest mało prawdopodobne, ale nie niemożliwe.
Jednak Kwaśniewski na liście Kwaśniewskiego ma spore szanse. :wink:
Strasznie trudny przekaż,jak 40 lat walki Jana Kwaśniewskiego z politykami i dietetykami w PRLu oraz III Rzeczypospolitej Polskiej nastręcza problem w zrozumieniu mechanizmów rządzących tym światem, trudno. Amen :)
Prędzej dzięki prywatnym sponsorom w Polsce i/lub na świecie więcej się wskóra niż pchając się do polityki. :shock: :)
Cytat: admin w 2013-01-28, 15:36:37
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 15:30:32
Dzisiaj podawali, ze "Lista Kwasniewskiego" jezeli sie palikociarze z sld polacza ma 25% szans. Wiec korzystac, zwlaszcza ze zbieznosci nazwiskowej, to na dzien dobry +20 do wyniku
To jest mało prawdopodobne, ale nie niemożliwe.
Jednak Kwaśniewski na liście Kwaśniewskiego ma spore szanse. :wink:
Wiekszosc "nazwiskowcow" dostala sie do sejmu czy senatu. Jakies chlystki 20-paroletnie, o ktorych wiadomo tylko tyle, ze sa i glosuja jak im kaza. Tuski, Kaczynskie, Olejniczaka brat....wszyscy na plecach nazwisk wjechali.
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 15:37:32
Strasznie trudny przekaż,jak 40 lat walki Jana Kwa¶niewskiego z politykami i dietetykami w PRLu oraz III Rzeczypospolitej Polskiej nastręcza problem w zrozumieniu mechanizmów rz±dz±cych tym ¶wiatem, trudno. Amen :)
Prędzej dzięki prywatnym sponsorom w Polsce i/lub na ¶wiecie więcej się wskóra niż pchaj±c się do polityki. :shock: :)
Masz rację, choć tak nie jest! :D
Po pierwsze,
nigdy Dr Kwaśniewski z nikim nie walczył, ponieważ Dr Kwaśniewski tylko leczył ludzi, bo to było jego jedynym priorytetem. :D
Po drugie, nie chce mi się dalej argumentować, bo i tak wiesz swoje! :D
Napisałem "LECZYŁ" - ponieważ od pięciu lat Dr Kwaśniewski nikogo nie przyjmuje, tak jak mi obiecał w wieku lat 65, choć nalegałem, aby nie rujnował sobie zdrowia cudzymi problemami aż tak długo! :shock:
Teraz wreszcie ma zasłużoną i szczęśliwą emeryturę! :D
Oby jak najdłużej. 8)
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 15:30:32
http://natemat.pl/48629,lista-kwasniewskiego-moze-zawojowac-eurowybory-chce-na-nia-glosowac-nawet-25-proc-polakow-sondaz
Ale on się postarzał... :shock: :?
Kwaśniewskiego dieta widocznie czyni cuda! :?
Zmienia ludzi nie do poznania... :shock:
Ma on dopiero 59 lat a wygląda prawie na 70... :?
A kto to jest? 8)
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Slubjolantyialeksandra.jpg&filetimestamp=20051025004328
Shazza ? na pierwszym planie :?
Bingo! 8)
Ujmijmy to tak"walka" było użyte w "".
Podsumujmy
Jest jeden zero dla prezydenta Kwaśniewskiego vs optymalnego Kwaśniewskiego (start z listy SLD) ;)
Człowiek,który lubi i ceni spokój dla "wyższego" dobra chce go sobie zmącić. :shock: Dodam,że podobny spokój doradzał Janowi Kwaśniewskiemu, dlatego leczył jest zwrotem adekwatnym . :)
To nie polityka czy biznes jest "brudny". To ludzie kreują rzeczywistość czy to w biznesie, czy to polityce.
Ja nic nie wiem lepiej, :shock: ja widzę i opisuję (analizuję) bo... parafrazując słowa wieszcza :lol:
P.S nietycznym,nieeleganckim zachowaniem jest "jazda" na czyimś nazwisku. Zarówno w jedną, jak i w drugą stronę :twisted: :)
Bez komentarza. :?
Cytat: admin w 2013-01-28, 13:31:01
Cytat: Gavroche w 2013-01-28, 12:30:41
Lubelskie Empiki są zupełnie inaczej zaopatrzone, dopadłem pismo "Metabolism" z ostatniego miesiąca.
A pismo OPTYMALNI nie schowane gdzie tam było na półce?
Bo we Włocławku, jak przychodzi 5 numerów, to po tygodniu zostaje jeden, choć trzeba się go naszukać, a za dwa tygodnie nie ma już żadnego egzemplarza! :shock:
Tak od ponad roku się dzieje! :D
Przeglądałem raz czy dwa to pismo i jeszcze chyba jedno o podobnym tytule.
Wtedy się tym nie interesowałem, ale odniosłem wrażenie "kombinowania" z oryginałem dr Jana.
Więc teraz nie szukam :)
Oryginał jest tylko jeden - "OPTYMALNI".
Ale dla atletów to tam nic nie ma. :?
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 14:06:58
Cytat: Gavroche w 2013-01-28, 12:30:41
BTW % niskoweglowodanowa odpowiednio 30:60:10.
Poziom kortyzolu i CRP były podniesione na diecie tłuszczowej i nie wiem co z tym fantem zrobić...
Reszta tzw. markerów zdrowia była zdecydowanie na korzyść T.
Ale,że co? Dieta podobna do Twojej ...? ;)
Nie wiem, może, słaby jestem z cyferek :D
Chodzi mi o to czy podniesiony kortyzol i CRP to norma na niskowęglowodanówce?
Czy krótki czas badania?
Tak, nie?
Np cukier się różni u Ww i optymalnych, może i tu coś podobnego.
Cytat: admin w 2013-01-28, 17:55:42
Oryginał jest tylko jeden - "OPTYMALNI".
Ale dla atletów to tam nic nie ma. :?
Mętne wspomnienia mam, wolę nie mieszać.
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 17:03:07
P.S nietycznym,nieeleganckim zachowaniem jest "jazda" na czyimś nazwisku. Zarówno w jedną, jak i w drugą stronę :twisted: :)
Nie przesadzaj, nazwiska sie nie wybiera, to raczej wyborcy wybieraja, trudno miec pretensje do Tuskow ze startuja z list PO. Jezeli ma sie dostac jakis drugi "Pawlak", Ziobro" czy inny Napieralski zeby zapelniac lawy poselskie i brac kaset to lepiej niech sie dostanie ktos wartosciowy. No ale mlody jestes wiec wielu rzeczy jeszcze nie rozumiesz 8)
Cytat: admin w 2013-01-28, 17:43:44
Bez komentarza. :?
Nie rozumiem co w tym złego? :shock: Takie pytanie może zadać wyborca, przeciwnik polityczny, dziennikarz. :shock: Skwitowanie pytania "bez komentarza" nie jest najlepszym wyjściem.
Boniek na pytanie o łączenie funkcji prezesa PZPN przy jednoczesnym firmowaniu swoją osobą, wizerunkiem firmy bukmacherskiej odpowiedział,że nie widzi w tym nic złego. :twisted: :P Podobnie ma się sprawa z obywatelstwem włoskim i płaceniem podatków we Włoszech. ;)
Cytując klasyka Polityka/ŻO nie jest dla każdego...?! ;)
Cytując klasyka II Zawsze jest jakieś wyjście, tylko które jest właściwe? ;)
Może warto "odbyć" kurs z wizerunku ala Lepper? ;)
To mówił ja "młody" i niepokorny, z dobrym sercem oraz dobrze życzący Mariusz.
Powodzenia :D
Poczytałem, a jak i jednak spać będę chodził na czczo. :lol: Nago! :...chodził nago" chciałem napisać. :oops:
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 19:30:59
Nie przesadzaj, nazwiska sie nie wybiera,
SLD to w prostej linii spadkobiercy okrągłego stołu, "komuny". No widzisz, ja spotkałem się z zarzutem,że Tomasz Kwaśniewski startował z listy SLD. Do takich ludzi nie przemawia,że ów człowiek nie jest członkiem SLD. Choć wybór listy może być dla jednych dziwny" nawet, gdy weźmie się pod uwagę socjalistyczny program SLD i zapatrywania kandydata na pomysły socjalistów (SLD).... Palikot również lewica... :) Pani Stachurska startowała z listy Palikota (jak mnie pamięć nie mydli) :D
polityka to bagno. Oglądałeś "Pogoda na jutro" :)
Cytat: Gavroche w 2013-01-28, 17:58:15
Nie wiem, może, słaby jestem z cyferek :D
Chodzi mi o to czy podniesiony kortyzol i CRP to norma na niskowęglowodanówce?
Czy krótki czas badania?
Tak, nie?
Np cukier się różni u Ww i optymalnych, może i tu coś podobnego.
Poszukaj może B
up T
down lub B
down T
up. Warto przeanalizować skład diety pod kątem jakości i doboru produktów GSO :)
Osoby ćwiczące z pewnością mają trochę odmienne normy od zalegających w samochodach czy biurach np. ALAT ,AspAT :D :)
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 19:56:43
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 19:30:59
Nie przesadzaj, nazwiska sie nie wybiera,
SLD to w prostej linii spadkobiercy okrągłego stołu, "komuny". No widzisz, ja spotkałem się z zarzutem,że Tomasz Kwaśniewski startował z listy SLD. Do takich ludzi nie przemawia,że ów człowiek nie jest członkiem SLD. Choć wybór listy może być dla jednych dziwny" nawet, gdy weźmie się pod uwagę socjalistyczny program SLD i zapatrywania kandydata na pomysły socjalistów (SLD).... Palikot również lewica... :) Pani Stachurska startowała z listy Palikota (jak mnie pamięć nie mydli) :D
polityka to bagno. Oglądałeś "Pogoda na jutro" :)
Następny co ma "pretensje", że chcę zrobić lepiej wielu! :D
Wiesz, tak sobie myślę, że dzięki takim "niepokornym" to lepiej dla mnie, jak będę miał to wszystko w d***e.
I może przy tym zostałbym. :D
Tylko niestety nie chcę zawieść wielu moich przyjaciół.
Dlatego nie mogę tak łatwo się zniechęcać, że kolejny "patriota" ma do mnie bliżej nieokreślone pretensje! :shock:
Jak pisałem, dobrze życzę.
Ja znam takiego jednego, co chciał wielu zrobić dobrze-da się tak? W "Jak nie chorować?" nie znalazłem... ;)
Bez urazy :twisted:
http://youtu.be/DkOIWdc9v3M?t=47s
Tu OSO zamienić na obywateli, Jarka na Tomasza lecimy :twisted: :lol: :lol:
Cytat: admin w 2013-01-28, 20:09:25
Wiesz, tak sobie myślę, że dzięki takim "niepokornym" to lepiej dla mnie jak będę miał to wszystko w d***e.
I może przy tym zostanę. :D
Popieram, można zwalić na mnie,przyjmę na klatę ... :lol: :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 19:56:43
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 19:30:59
Nie przesadzaj, nazwiska sie nie wybiera,
SLD to w prostej linii spadkobiercy okrągłego stołu, "komuny". No widzisz, ja spotkałem się z zarzutem,że Tomasz Kwaśniewski startował z listy SLD. Do takich ludzi nie przemawia,że ów człowiek nie jest członkiem SLD. Choć wybór listy może być dla jednych dziwny" nawet, gdy weźmie się pod uwagę socjalistyczny program SLD i zapatrywania kandydata na pomysły socjalistów (SLD).... Palikot również lewica... :) Pani Stachurska startowała z listy Palikota (jak mnie pamięć nie mydli) :D
polityka to bagno. Oglądałeś "Pogoda na jutro" :)
Przesadzasz. Do jakich ludzi co nie przemawia? :D Czy to bagno czy nie to nie zmienia faktu, ze jest i bedzie mimo tego co o niej myslisz i ma wplyw na twoje zycie. Narzekanie dla samego narzekania jest rownie produktywne jak rotowanie zurawiny z cebula. Startowac tez trzeba z jakiejs listy i szczerze mowiac bajanie o socjalistycznych programach swiadczy o nieznajomosci programow reszty urgupowan :D
A przy okazji rownasz ludzi ideowych z karierowiczami wrzucajac wszystkich do jednego wora.
Przestań Mariuszku, bo na prawdę przesadzasz. :twisted:
Najrozsądniej jest wybierać taką drogę, która daje największe szanse na dojście do celu, czy chociażby na obranie dobrego kierunku...
Nic mu nie będzie, przy kompie się młodszy Kolega pewnie zasiedział. :D
To chyba taki typ, co lubi manify i inne burdy organizować? :D
Ale jest Demokracja i trzeba tuptać na Wybory, jak chce się zmian. 8)
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 20:15:41
Popieram, można zwalić na mnie,przyjmę na klatę ... :lol: :lol:
Swoj prytwatny interes wynikajacy z blednych przeswiadczen kosztem interesu ogolu i chcesz to na swoja klate? Wiesz, niektorzy czesto odwage myla z glupota 8)
Cytat: admin w 2013-01-28, 20:25:50
To chyba taki typ, co lubi manify i inne burdy organizować? :D
Ale jest Demokracja i trzeba tuptać na Wybory, jak chce się zmian. 8)
Trzymając swój los krzepko w dłoni. :D Swój głos! "Trzymając swój głos..."- tak miało być. :lol:
Pytanie do zyona.Co prócz płynięcia z prądem-takie wrażenie odniosłem-zrobiłeś,aby...? Obserwuję ludzi na około mnie, każdy narzeka na szefa, polityków, kierowników, gdy przychodzi moment, aby powiedzieć głośno o panującym bu****u (wydelegowana osoba) nikt już za tobą nie stoi-banda tchórzy. :P ;) Należysz do takich ludzi? Czy może "napinasz" się jedynie przez internet? Zrezygnowałeś kiedyś z pracy, ponieważ uważałeś,że zaproponowane wynagrodzenie w stosunku do wykonywanych obowiązków odpowiada Pani sprzątaczce np (która i tak zarabia więcej od ciebie) :D :twisted:
Takich odważnych inaczej spotkałem multum i jeszcze więcej... :lol: i nie zależy to od wieku dojrzałości, niepokorności,posiadania rodziny. Czyta głupota w polskim wydaniu.
Cytat: admin w 2013-01-28, 20:25:50
Ale jest Demokracja i trzeba tuptać na Wybory, jak chce się zmian. 8)
Co za banał ,demokracja,zmiany -prawie z krzesła spadłem :lol: hehe
Jak demokracja po co "Kwaśniewski" chce na siłę resztę społeczeństwa uszczęśliwiać? Demokracja już raz wybrała?? Brutalnie, bo brutalnie,ale demokratycznie ;) :twisted: 1:0
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 20:27:14
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 20:15:41
Popieram, można zwalić na mnie,przyjmę na klatę ... :lol: :lol:
Swoj prytwatny interes wynikajacy z blednych przeswiadczen kosztem interesu ogolu i chcesz to na swoja klate? Wiesz, niektorzy czesto odwage myla z glupota 8)
Niektórzy nie mają dystansu do życia, nie mój problem. :D
Staram się być mądrym a nie inteligentnym. Wiesz jaka to różnica?
Mniej więcej tak jak (nie)machać dzwonkami i sobie krzywdy nie zrobić. W tym pierwszym przypadku (nie) jestem mądry :lol:. Z bieganiem po lodzie podobnie :)
Panowie i Panie demokracja tak,ale nie w Polsce :D
:lol: :lol: :lol:
Najśmieszniejsze jest to, że nie mam nic wspólnego ani z PO, ani z PiS, ani z PSL, ani z Palikotem, ani z SLD, a już "unionistę", "kościelnika", "nie rzucim władzy", "wielbiciela pederastów", albo "komucha" ze mnie robią, choć jeszcze nie wiem z jakiej listy wystartuję! :shock:
Mnie!!!
Wielbiciela Wolnej Demokracji! :D
I z kim tu pracować? :wink:
Ale co w tym dziwnego, przecież to normalne jest w demokracji polskiej... :lol: :lol:
Taki doświadczony, aktywnie wybierający,aktywnie korzystający z demokracji...i takie zdzwienie dziwne ;)
Tu jest Polska tu się kradnie i pije (nie pracuje) :lol: :lol:
Rozwalamy? :D
Przyklęknąć i przeżegnać się, też żadna ujma! :wink:
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 20:35:57
Pytanie do zyona.Co prócz płynięcia z prądem-takie wrażenie odniosłem-zrobiłeś,aby...? Obserwuję ludzi na około mnie, każdy narzeka na szefa, polityków, kierowników, gdy przychodzi moment, aby powiedzieć głośno o panującym bu****u (wydelegowana osoba) nikt już za tobą nie stoi-banda tchórzy. :P ;) Należysz do takich ludzi?
Nie bardzo wiem jakich szczerze mowiac. Forum to chyba nie miejsce na epatowanie soba i przechwalanie sie jak to np zenujaco robi cebulak.
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 20:35:57
Czy może "napinasz" się jedynie przez internet? Zrezygnowałeś kiedyś z pracy, ponieważ uważałeś,że zaproponowane wynagrodzenie w stosunku do wykonywanych obowiązków odpowiada Pani sprzątaczce np (która i tak zarabia więcej od ciebie) :D :twisted:
Takich odważnych inaczej spotkałem multum i jeszcze więcej... :lol: i nie zależy to od wieku dojrzałości, niepokorności,posiadania rodziny. Czyta głupota w polskim wydaniu.
Troche mieszasz wszystko w jednym garnku i to dosc chaotycznie, mi sie nie chce z kolei tutaj uwywenetrzniac ale moge powiedziec, ze tak .Bo juz gdzies tutaj pisalem, ze owszem, i do z dosc cieplej, unijnej posadki, ktora gwarantowala zawsze cieply stolek i fajna kaske. Tylko co to ma do rzeczy?
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 20:35:57
Niektórzy nie mają dystansu do życia, nie mój problem. :D
Staram się być mądrym a nie inteligentnym. Wiesz jaka to różnica?
Tylko kto nie ma dystansu, ten co narzeka zanim cos zacznie robic czy mzoe ten drugi, ktory mowi, ze trzeba skorzystac, bo inni to zrobia na pewno?
He? Spytaj gavro o dystans, kiedy ma rodzine, dzieci i wlasny biznes i zapytaj studenta na garnuszku mamy, ktorego jedynym problemem jest zaliczenie.
Cytat: admin w 2013-01-28, 20:42:27
Przyklęknąć i przeżegnać się, też żadna ujma! :wink:
Taka sama trudność, jak ... przysiad. :D Ale to wierzący wiedzą lepiej. ;)
Bo jeszcze się taki nie narodził, coby wszystkim dogodził! :lol:
Cytat: Radzio w 2013-01-28, 20:30:54
Cytat: admin w 2013-01-28, 20:25:50
To chyba taki typ, co lubi manify i inne burdy organizować? :D
Ale jest Demokracja i trzeba tuptać na Wybory, jak chce się zmian. 8)
Trzymając swój los krzepko w dłoni. :D Swój głos! "Trzymając swój głos..."- tak miało być. :lol:
Bo, to jedyny moment, kiedy kandydaci kochają Wyborców... :?
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 20:45:15
He? Spytaj gavro o dystans, kiedy ma rodzine, dzieci i wlasny biznes i zapytaj studenta na garnuszku mamy, ktorego jedynym problemem jest zaliczenie.
Hej ,więc nie ma co narzekać, jest tak jak sami sobie to kreujemy.W skalo mikro i makro :)
Pochodzisz z "dobrego" domu, co studiował na garnuszku mamy? Ja mam inne doświadczenia. I nie roszczę sobie z tego tytułu praw do psioczenia. Choć zgodnie z definicją czynnego prawa wyborczego mogę,ale mandat z tego tytułu jest bardziej niż mierny. :D Mandat życiowy ma większą siłę przebicia przynajmniej dla mnie. Demokracja phii :D
Cytat: admin w 2013-01-28, 20:49:53
Bo jeszcze się taki nie narodził, coby wszystkim dogodził! :lol:
Po co w takim razie start w wyborach? Dogadzamy tylko swoim? Kolejne możliwe pytanie ;) A to już rzut monetą do PSL-u ;)
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 20:57:57
Po co w takim razie start w wyborach? Dogadzamy tylko swoim? Kolejne możliwe pytanie ;) A to już rzut monet± do PSL-u ;)
Ani Lutz, ani Atkins, ani żaden z nowej fali niskowęglowodanowców z zachodu, nie zrobił i nie zrobi tyle dla ludzi, co Dr Kwaśniewski.
A ja mogę więcej, ale nie metodami "oddolnymi" jak do tej pory, bo to strata czasu i energii.
I tak byłem dziś zbyt szczery, jak na przyszłego polityka, więc milczę już dziś w tym temacie! :wink:
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 20:57:57
Pochodzisz z "dobrego" domu, co studiował na garnuszku mamy? Ja mam inne doświadczenia. I nie roszczę sobie z tego tytułu praw do psioczenia. Choć zgodnie z definicją czynnego prawa wyborczego mogę,ale mandat z tego tytułu jest bardziej niż mierny. :D Mandat życiowy ma większą siłę przebicia przynajmniej dla mnie. Demokracja phii :D
Mariusz, przykro mi, ze musze cie rozczarowac ale to nie jest zadna niepokornosc, tylko zgorzknienie, stettryczenie i rozgoryczeniei, i to w tak mlodym wieku! :lol:
Cytat: admin w 2013-01-28, 21:03:19
I tak byłem dziś zbyt szczery, jak na przyszłego polityka, więc milczę już dziś w tym temacie! :wink:
I to jest odpowiednia strategia polityczna... 8) :wink:
Skutecznie do przodu, propagować zdrowie! :D
powodzenia :)
wiadomo ze tam można zdecydowanie więcej zrobić
Bo móc to chcieć. A to już pół drogi do sukcesu. :)
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 21:05:39
Mariusz, przykro mi, ze musze cie rozczarowac ale to nie jest zadna niepokornosc, tylko zgorzknienie, stettryczenie i rozgoryczeniei, i to w tak mlodym wieku! :lol:
Niestety dla mnie za mocno kocham swój kraj,aby go zostawić bo mi się **** nie podoba. :) Spróbowałem, byłem trochę na obczyźnie. Niestety po powrocie mojego podania nikt nie odgrzebał w koszu na śmieci ;) :lol:
Stetryczenie mi nie grozi, dzwonków nie posiadam, a do Twojej 40 daleko mi. ;)
Zgorzknienie to przeciwieństwo pogodności? Jak tak, to po dzisiejszych kilometrach odpada
Stettryczenie czy jak zwał patrz zrzędzenie ,nie, to nie ja. Aby zmienić coś co nie działa/funkcjonuje trzeba to zidentyfikować. Ty jako analityk i takie błędy w ocenie.. Musisz się bardziej postarać :P
Cytat: admin w 2013-01-28, 21:14:50
Skutecznie do przodu, propagować zdrowie! :D
Pewnie Twój Tata jest z Ciebie dumny. :roll: A z Wnuka jeszcze bardziej... :D
Cytat: Sandman80 w 2013-01-28, 21:18:53
powodzenia :)
wiadomo ze tam można zdecydowanie więcej zrobić
Więcej i szybciej! :D
Kto tego nie rozumie jest krótkowzroczny. :?
Z(a)wiedziony przez "elity", to jest are ołkej :lol: :lol:
Bo nie da się Posłowi odpisać zbywająco, że: "najnowsze badania z US sugerują przeciwnie, a zalecenia wiodących instytutów dietetycznych są odwrotne"
Ale najpierw trzeba mieć takiego Posła.
A nie p-osła, co expertów tylko słuchać potrafi. :?
Cytat: MariuszM w 2013-01-28, 21:18:57
Bo móc to chcieć. A to już pół drogi do sukcesu. :)
Cytat: Zyon w 2013-01-28, 21:05:39
Mariusz, przykro mi, ze musze cie rozczarowac ale to nie jest zadna niepokornosc, tylko zgorzknienie, stettryczenie i rozgoryczeniei, i to w tak mlodym wieku! :lol:
Niestety dla mnie za mocno kocham swój kraj,aby go zostawić bo mi się **** nie podoba. :) Spróbowałem, byłem trochę na obczyźnie. Niestety po powrocie mojego podania nikt nie odgrzebał w koszu na śmieci ;) :lol:
Stetryczenie mi nie grozi, dzwonków nie posiadam, a do Twojej 40 daleko mi. ;)
Zgorzknienie to przeciwieństwo pogodności? Jak tak, to po dzisiejszych kilometrach odpada
Stettryczenie czy jak zwał patrz zrzędzenie ,nie, to nie ja. Aby zmienić coś co nie działa/funkcjonuje trzeba to zidentyfikować. Ty jako analityk i takie błędy w ocenie.. Musisz się bardziej postarać :P
Panowie, kłótnia to chyba nie jest optymalny sposób dialogu... :roll:
Cytat: renia w 2013-01-28, 21:25:35Panowie, kłótnia to chyba nie jest optymalny sposób dialogu... :roll:
Ktoś tu dziś chyba ma chandrę? :?
Ale czasem tak bywa i dobrze się wygadać... 8)
Cytat: admin w 2013-01-28, 21:22:19
Więcej i szybciej! :D
Kto tego nie rozumie jest krótkowzroczny. :?
Widzę nierozumienie tematu.
Często z teoriami jest tak,że w teorii wygląda to pięknie. W zetknięciu z rzeczywistością nie wytrzymują "siły nacisku" .Na ten przykład betonu U.S science. Ale będę bacznie obserwował i trzymał kciuki. Może jakiś mały zakładzik? Albo nie ;) :lol:
Listy już są obsadzone i ciężko będzie się dostać. :?
No chyba, że będziemy postępować tak, jak zaproponowałem w Ciechocinku.
Jest cień szansy.
Ale już trzeba zacząć przygotowania.
Kurcze, jak ciekawie się zrobiło!
Częściowo podzielam obawy Mariusza, ale trzeba mieć wiarę w ludzi :)
Różne rzeczy się plotą...
drodzy Państwo - kiedy ćwiczycie? podstawowy problem - lubię ćwiczyć rano, ale się nie wysypiam się. Dzisiaj np nie ćwiczyłem, pospałem do 7mej i jest lepiej. Jak zaimplementować popołudniowo - wieczorne ćwiczenia? komuś się udało? ;)
Za młodu zawsze po porannej toalecie, przed śniadaniem i wyjściem do szkoły.
Teraz nie ćwiczę, bo mi mięśnie zbyt rozbudowane nie są potrzebne.
Przy intensywnym wysiłku połączonym z gwałtownym wzrostem ciśnienia (ciężary inne ćwiczenia siłowe) występuje duże prawdopodobieństwo wyhodowania sobie tętniaków za młodu, co w średnim lub starszym wieku wyjdzie. Ale zawsze jest coś za coś.
I zapamiętać:
zbyt intensywny wysiłek fizyczny rujnuje zdrowie szybciej niż siedzenie na kanapie z piwskiem i pilotem TV w ręku.
Tętniaki aorty powodują szybką i przyjemną śmierć typu endorfinowego, w przeciwieństwie do tętniaków mózgu, gdzie przy pechu można nawet wiele lat wegetować - gnijąc bezwładnie w łóżku!
Brrrrrr paskudne umieranie.
Dlatego gdy tylko podczas wysiłku usłyszy się tętnienie w mózgu lub uszach - przerwać wysiłek natychmiast, bo dalsza kontynuacja może przynieść opłakane skutki.
Cytat: Blade w 2013-01-29, 08:01:55
drodzy Państwo - kiedy ćwiczycie? podstawowy problem - lubię ćwiczyć rano, ale się nie wysypiam się. Dzisiaj np nie ćwiczyłem, pospałem do 7mej i jest lepiej.
Ja dzisiaj identyko. Do 7, za oknem bylo tak fajnie szaro, ze sobie odpuscilem.
Cytat: admin w 2013-01-29, 08:15:34
I zapamiętać:
zbyt intensywny wysiłek fizyczny rujnuje zdrowie szybciej niż siedzenie na kanapie z piwskiem i pilotem TV w ręku.
+1.
Blade, u mnie popołudniowe treningi się sprawdzają między 17 a 19, później już nie, bo potem spać nie mogę, a wcześniej nie, bo strawić obiad trzeba :D
Chyba najlepiej jednak rankiem.
Cytat: admin w 2013-01-29, 08:15:34
Teraz nie ćwiczę, bo mi mięśnie zbyt rozbudowane nie są potrzebne.
Aaaa tam zaraz rozbudowane :D
Cytat: Gavroche w 2013-01-29, 08:24:11
Cytat: admin w 2013-01-29, 08:15:34
I zapamiętać:
zbyt intensywny wysiłek fizyczny rujnuje zdrowie szybciej niż siedzenie na kanapie z piwskiem i pilotem TV w ręku.
+1.
Blade, u mnie popołudniowe treningi się sprawdzają między 17 a 19, później już nie, bo potem spać nie mogę, a wcześniej nie, bo strawić obiad trzeba :D
Chyba najlepiej jednak rankiem.
kurcze, latem to może jeszcze - bo jaśniej, odśnieżać nie trzeba, kominka odpalić nie trzeba ;) Chociaż uwielbiam ćwiczyć rankiem. Może gdybym szedł wcześniej spać? ale jak się koło 20stej (jak dobrze pójdzie) położy Młodego to można w końcu usiąść, z Małżonka porozmawiać itp ;)
Sport to zdrowie, Pudzian ci to powie :D
http://sport.fakt.pl/Mariusz-Pudzianowski-wrocil-do-treningow-MMA,artykuly,197841,1.html
Cytat: Zyon w 2013-01-29, 12:28:32
Sport to zdrowie, Pudzian ci to powie :D
http://sport.fakt.pl/Mariusz-Pudzianowski-wrocil-do-treningow-MMA,artykuly,197841,1.html
Już by się nie wygłupiał.
Jakieś siłowanie na ręce już bardziej by pasowało.
Strongmani się śmieją, że byle chudzina obija najsilniejszego Polaka na świecie :D
Cytat: Zyon w 2013-01-29, 12:28:32
Sport to zdrowie, Pudzian ci to powie :D
http://sport.fakt.pl/Mariusz-Pudzianowski-wrocil-do-treningow-MMA,artykuly,197841,1.html
Żal faceta... :? A co te panie tam robią w tle... :roll:
Rozumiem, że temat "poległ", ale ... zaspałem. ;) :lol:
Cytat: admin w 2013-01-28, 21:22:19
Cytat: Sandman80 w 2013-01-28, 21:18:53
powodzenia :)
wiadomo ze tam można zdecydowanie więcej zrobić
Więcej i szybciej! :D
Kto tego nie rozumie jest krótkowzroczny. :?
Będę wulgarny, muszę. :) Ale nie użyję wyrazu "gówno". ;)
Włażenie komuś "od dołu" było tak samo mało skuteczne jak, mogę się mylić, teraz będzie włażenie tej samej osobie "od góry".
Do ciągle ta sama osoba- ponieważ sposób i mechanizm osiągania celów jest niezmienny. O pasożytniczej polityce fiukam sobie. :D
Cytat: admin w 2013-01-28, 21:25:17
Bo nie da się Posłowi odpisać zbywająco, że: "najnowsze badania z US sugerują przeciwnie, a zalecenia wiodących instytutów dietetycznych są odwrotne"
Ale najpierw trzeba mieć takiego Posła.
A nie p-osła, co expertów tylko słuchać potrafi. :?
Mariusz to "dzieciak" i nie wie jak należy z Posłem rozmawiać, trzymając go przy tym za swój własny głos. ;)
Mój Poseł ma umieć mnie słuchać i mi służyć, a ja samodzielnie zdecyduję jak Mu za jego ciężką pracę odpłacę.
To ja mam 'kochać" mojego posła od czasu do czasu, a on ma troszczyć się o mnie w czasie pozostałym.
Mój Poseł ma w końcu przestać myśleć globalnie. Ma zacząć myśleć s a m o d z i e l n i e i nie nasłuchiwać co Mu będą kumkać do ucha np. UScoś tam, w dodatku w ich języku. Żeby potem wdawać się w infantylne dyskusje z nierozumnymi, bo krótkowzrocznymi(albo odwrotnie- jak w lustrze) i w ten sposób "popisywać się" przede mną swoją biegłością w rozumieniu obcego mi języka, którego nawet niewolnik potrafi się nauczyć. I jak to on pogrążył niby mojego prześladowcę, którego np. dla mnie wymyślił.
I najważniejsze, gdy minie realne zagrożenie ma mnie powiadomić, a nie w stanie lekuchnego zakłopotania pozostawiać.
Służba! :D
Składu żółtka nie chciało mi się szukać :)
http://images38.fotosik.pl/1927/b88cf3e588f9b201.jpg
mięsień jakiś "niedoborowy" jest ;)
U mnie w mieście jest taki "prezydento" co nawet w więzieniu był... :) (Nie)jedna osoba go chciała "zwolnić" z ciężaru służby :lol: Jednak demokracja to demokracja (czytaj większość) , nie ma zmiłuj. :)
Za to teraz sądzą się z firmą o grube miliony, a miało być tak tanio... Wszyło jak stadiony i autostrady :)
Wy "dorośli" macie niezłomną wiarę, wiarę ojców? ;)
Aż się obejrzałem. :D
Dzisiaj 11 tydzien zakonczylem, jeszcze jeden zostal. To chyba 3 albo 4 na smietance przedtreningowej. Nie wiem jak bylo wczesniej, bo sie nie mierzylem czy smietanka podgonila ten proces ale waga mowi moze ze cos duzo :D Ale wizualnie lepiej i w spodnie sie mieszcze spokojnie, oczywiscie oprocz ciasniejszych ud. Ogolnie plan zeby cos tam w strone tych z filmow 8) wygladac w miare dopiety.
Cytat: Zyon w 2013-02-01, 08:56:44
Dzisiaj 11 tydzien zakonczylem, jeszcze jeden zostal. To chyba 3 albo 4 na smietance przedtreningowej. Nie wiem jak bylo wczesniej, bo sie nie mierzylem czy smietanka podgonila ten proces ale waga mowi moze ze cos duzo :D Ale wizualnie lepiej i w spodnie sie mieszcze spokojnie, oczywiscie oprocz ciasniejszych ud. Ogolnie plan zeby cos tam w strone tych z filmow 8) wygladac w miare dopiety.
Eee, no jak z filmów, to gratulacje :lol:
Wiedzialem, ze ci sie to spodoba :lol: :lol:
moze dostaniesz role ? :lol:
Albo rolkę... 8) :lol: :wink:
Mięśnie - peryferyjne serce - http://www.stachurska.eu/?p=12199 .
Skład żółtka może nada się stąd - http://www.niam.pl/pl/produkty/3511-zoltko_jaja_kurzego ?
Coś mi się na okładce lutowego numeru OPTYMALNI obił o wzrok temat tego wątku! :shock: :D
Już masz lutowy numer? :roll:
A skąd! :shock:
Papierowa wersja dociera najpierw do Wejherowa, a ja mam pdf. :D
Aaaaa, takie buty... 8) :lol:
Cytat: Teresa Stachurska w 2013-02-01, 20:12:33
Mięśnie - peryferyjne serce - http://www.stachurska.eu/?p=12199 .
Skład żółtka może nada się stąd - http://www.niam.pl/pl/produkty/3511-zoltko_jaja_kurzego ?
Żółtko w porządku, dzięki Teresa!
Ale nie ma w nim błonnika... :?
I straszna ilość choregosterolu! :shock: :?
Cytat: admin w 2013-02-02, 07:30:22
I straszna ilość choregosterolu! :shock: :?
I dlatego zjem dziś tylko osiem :D
Podzieliłem się wczoraj z psami, dostały po całym do obiadokolacji.
Jak osiem, to z sześciu się nie wchłonie, dlatego jajka zaczynają się robić "zdrowe" jak się zjada co najmniej trzy żółtka na raz! :wink: :D
Cytat: admin w 2013-02-02, 07:40:19
Jak osiem, to z sześciu się nie wchłonie, dlatego jajka zaczynają się robić "zdrowe" jak się zjada co najmniej trzy żółtka na raz! :wink: :D
Szkoda, bo cholesterol dobry, do produkcji kortyzolu i testosteronu...
Cytat: admin w 2013-02-02, 07:40:19
Jak osiem, to z sześciu się nie wchłonie, dlatego jajka zaczynają się robić "zdrowe" jak się zjada co najmniej trzy żółtka na raz! :wink: :D
W budyniu tyle bywa, ale tylko przy wspólnym posiłku. ;) :D Dla singli są dwa, a może i to za dużo. :(
Ze wszystkiego suple robią:
http://biotechnologia.pl/biotechnologia-portal/info/biotechnologia/28_artykuly/369606,kwas_d_asparaginowy___naturalny_doping_.html
Podobnie z alaniną, znaczy B-Alaniną :)
Z BCAA podczas wysiłku jest ciekawie, większość stosuje,ale organizm podczas wysiłku chętniej sięga po inne aminokwasy np. Alaninę i coś na G******** x2 :) Wszystko przez katakumby czy katabolizm ;)
Glutaminę?
Kazeina jest napakowana glutaminą.
Pani Bryła podaje "dziwne" informacje :)
http://tiny.pl/h2dsb
Cytat: MariuszM w 2013-02-03, 11:48:19
Pani Bryła podaje "dziwne" informacje :)
http://tiny.pl/h2dsb
Czyli wszyscy błondzo?
Może to zależy gdzie i do czego zmierzają? :)
Żartujesz? ;) :D
Zawsze i prawie wszędzie ....;) :D
To żartuj, a nie supermarketami handlarzy straszysz. ;) :D Bo wystraszysz. :shock:
I w Anglii będą zaś gacie prać. ;) :D
Oj dzisiaj na treningu ktos podstepnie mnie dziabnal pod lopatke hehe czyli brak rozgrzewki? Denerwujacy bol, taki co jak sie wezmie gleboki oddech to zaraz szybko przypomina, ze lepiej oddychac przepona. Ale nic to zawzialem sie i go zignorowalem, mialem more pain more gain po prostu hehe
Cytat: Zyon w 2013-02-04, 08:48:56
Oj dzisiaj na treningu ktos podstepnie mnie dziabnal pod lopatke hehe czyli brak rozgrzewki? Denerwujacy bol, taki co jak sie wezmie gleboki oddech to zaraz szybko przypomina, ze lepiej oddychac przepona. Ale nic to zawzialem sie i go zignorowalem, mialem more pain more gain po prostu hehe
Ja nigdy nie robię rozgrzewki i nic podobnego mi się nie przytrafiło.
Rozgrzewka przereklamowana jest :lol:
Na końcówce cyklu jesteś, zmęczonyś.
Ja tez nie robie nigdy i nie wiem czy to przez jej brak, moze cos innego. Akurat na ostatniej serii rowlingu przy opuszczaniu, moze cos zle zaszlo :D Do jutra przestanie, to taki typowy "zastrzal"
Cytat: Zyon w 2013-02-04, 09:22:53
Ja tez nie robie nigdy i nie wiem czy to przez jej brak, moze cos innego. Akurat na ostatniej serii rowlingu przy opuszczaniu, moze cos zle zaszlo :D Do jutra przestanie, to taki typowy "zastrzal"
Swój chłop!
A mzoe to byl brak rozciagania opdrezajacego? :lol:
Cytat: Zyon w 2013-02-04, 11:45:26
A mzoe to byl brak rozciagania opdrezajacego? :lol:
Rękawiczek nie miałeś i krzywo jakoś Ci poszło...
:shock: faktycznie :lol: :lol:
ja plywam w takich 8)
(http://i.imgur.com/wrinVoK.jpg) (http://imgur.com/wrinVoK)
Odkad ich uzywam to z końtuzjami koniec :lol:
No i juz wieczorem przeszlo lupanie po lopatka,. jeszcze jakies slady. Zastanawiam sie czy to dlatego, ze sprobowalem metody dr Sarno :lol: :lol:
Jak czytalem Wade'a to wysmiewal metody robienia brzucha z typowy podzialem: najpierw dolne, potem boczne a na koniec gorne. Twierdzi, ze miesnie brzuch sa tak specyficznie przyczepione z dwoch koncow, zei nie da sie ugiac "miejscowo" tak jak nie da sie rozciagnac gumy nierownomiernie i dlatego to glupota.
Cytat: Zyon w 2013-02-05, 10:14:54
Jak czytalem Wade'a to wysmiewal metody robienia brzucha z typowy podzialem: najpierw dolne, potem boczne a na koniec gorne. Twierdzi, ze miesnie brzuch sa tak specyficznie przyczepione z dwoch koncow, zei nie da sie ugiac "miejscowo" tak jak nie da sie rozciagnac gumy nierownomiernie i dlatego to glupota.
To ci odkrywca!
No kulturystyka i sporty silowe jakos tego jeszcze nie odkryly. Nawet w tym slynnym opracowaniu ABSII z Uniwersytety Stanforda jest o tym. Wszystkie niemal ksiazki i portale tez to walkuja: najpierw dolne potem boczne potem gorne. Nawet Gironda tak cwiczyl.
Cytat: Zyon w 2013-02-05, 11:28:51
No kulturystyka i sporty silowe jakos tego jeszcze nie odkryly. Nawet w tym slynnym opracowaniu ABSII z Uniwersytety Stanforda jest o tym. Wszystkie niemal ksiazki i portale tez to walkuja: najpierw dolne potem boczne potem gorne. Nawet Gironda tak cwiczyl.
Prawda?
A wystarczy w czytelni otworzyć słownik czy atlas anatomiczny.
Nie oczekuj od typowego polglowka pakernianego, ze on cos bedzie czytal. Ten sport amatorsko opiera sie na replikacji pogladow i przesadow. Niedawno z takim jednym rozmawialem to sile argumentow chcial sprowadzic do tego ile kto wyciska na lawce. I stwierdzil, ze ja sie zajmuje czytaniem bzdur i teoretyzowaniem a on w tym czasie cwiczy sile funkcjonalna na laweczce :D
Cytat: Zyon w 2013-02-05, 11:35:12
Nie oczekuj od typowego polglowka pakernianego, ze on cos bedzie czytal. Ten sport amatorsko opiera sie na replikacji pogladow i przesadow. Niedawno z takim jednym rozmawialem to sile argumentow chcial sprowadzic do tego ile kto wyciska na lawce. I stwierdzil, ze ja sie zajmuje czytaniem bzdur i teoretyzowaniem a on w tym czasie cwiczy sile funkcjonalna na laweczce :D
Dlatego średnia piwniczna w tym sporcie to 4,5 roku i leczenie zrytej wątroby oraz ginekomastii.
Nasz Młody zaczął uczęszczać na siłownię. Kolega męża ma pięknie urządzoną (Atlas, bieżnia, ławki, rower, sztanga, hantle) w domu i tam ćwiczą właśnie pod jego kierunkiem ze swoim najlepszym kumplem , którego marzeniem jest dostać się do Gromu.
Jestem zadowolona , bo i trochę oderwie się od gitary na której bębnił noc i dzień. Kumpel Młodego to pasjonat ASG i wyciągał go na treningi , ale jemu nie bardzo to podchodzi. 8)
Cytat: Dasna w 2013-02-06, 08:12:37
od gitary na której bębnił noc i dzień
:shock: To rzeczywiscie lepiej niech pakuje. Bebni sie ne bebnach a na gitarze szarpie struny :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-02-06, 08:14:53
Cytat: Dasna w 2013-02-06, 08:12:37
od gitary na której bębnił noc i dzień
:shock: To rzeczywiscie lepiej niech pakuje. Bebni sie ne bebnach a na gitarze szarpie struny :lol: :lol:
No i znowu łapiesz mnie za słówka. :lol: Zupełnie jak mój Młody. :lol: Ja to nazywam bębnieniem, ale tak naprawdę to Młody całkiem nieźle szarpie te struny. :D
To może rosnie nam tu następny Slash? :D
Albo jaki Page... :wink:
O, to jeszcze lepiej! :D
albo Borysewicz :lol:
Ale ten to struny głosowe jeszcze chyba szarpie? :roll:
To ten co pić nie umie i swoje "wdzieki" dzieciom pokazuje :? :lol:
A umiejętność picia, to podstawa dobrego szarpania drutów. :wink:
No jasne! Kiedys tu wklejałem wypowiedź Ediego Vanhalena, który poskarżył sie, że na trzeźwo trzy godziny dłużej musi palce rozgrzewać :lol:
Umiejętności picia się nabywa, czyli Młody powinien ćwiczyć szarpanie drutów w domu, hantelki u kolegi męża, a picie na mieście! :wink: :D
Cytat: Dasna w 2013-02-06, 08:12:37
Nasz Młody zaczął uczęszczać na siłownię. Kolega męża ma pięknie urządzoną (Atlas, bieżnia, ławki, rower, sztanga, hantle) w domu i tam ćwiczą właśnie pod jego kierunkiem ze swoim najlepszym kumplem , którego marzeniem jest dostać się do Gromu.
Jestem zadowolona , bo i trochę oderwie się od gitary na której bębnił noc i dzień. Kumpel Młodego to pasjonat ASG i wyciągał go na treningi , ale jemu nie bardzo to podchodzi. 8)
Ile Młody ma lat?
Jeśli można?
Cytat: Zyon w 2013-02-06, 09:24:38
albo Borysewicz :lol:
Tylko nie to.
Raczej Dave Mustaine. Byle nie śpiewał. :lol: A na drugim miejscu Zakk Wylde.
Cytat: Gavroche w 2013-02-06, 11:39:50
Cytat: Dasna w 2013-02-06, 08:12:37
Nasz Młody zaczął uczęszczać na siłownię. Kolega męża ma pięknie urządzoną (Atlas, bieżnia, ławki, rower, sztanga, hantle) w domu i tam ćwiczą właśnie pod jego kierunkiem ze swoim najlepszym kumplem , którego marzeniem jest dostać się do Gromu.
Jestem zadowolona , bo i trochę oderwie się od gitary na której bębnił noc i dzień. Kumpel Młodego to pasjonat ASG i wyciągał go na treningi , ale jemu nie bardzo to podchodzi. 8)
Ile Młody ma lat?
Jeśli można?
W czerwcu skończy 17.
Nie wiem kto gorszy czubek Mustaine czy Borysewicz :D
Cytat: Zyon w 2013-02-06, 14:05:31
Nie wiem kto gorszy czubek Mustaine czy Borysewicz :D
Mustaine większy ćpun a Borysewicz zbok.
Mustaine nie dosc, ze cpun i alkoholik to jeszcze oglednie mowiac idiota, teraz dodatkowo katolicki talib, to co wygaduje albo jak odmawia koncertowania z zespolami black metalowymi...
Cytat: Zyon w 2013-02-06, 14:12:49
Mustaine nie dosc, ze cpun i alkoholik to jeszcze oglednie mowiac idiota, teraz dodatkowo katolicki talib, to co wygaduje albo jak odmawia koncertowania z zespolami black metalowymi...
Nabawił się biedak urazu , bo gitarzysta Dissection chciał go zabić. :(
No dzisiaj nic, mialem troche podzwonkowac ale chyba ostatne 2 tygodnie cyklu daja sie we znaki, ze trzeba odpoczac.
Cytat: Zyon w 2013-02-07, 08:51:28
chyba ostatne 2 tygodnie cyklu daja sie we znaki, ze trzeba odpoczac.
Ło Matko!
Kiedy płeć zmieniłeś! :shock: :wink:
To nie ten cykl :D
Chodzilo mi o cykl krebsa :lol: :lol: :lol:
Cytat: admin w 2013-02-07, 10:03:13
Cytat: Zyon w 2013-02-07, 08:51:28
chyba ostatne 2 tygodnie cyklu daja sie we znaki, ze trzeba odpoczac.
Ło Matko!
Kiedy płeć zmieniłeś! :shock: :wink:
:lol: :lol: :lol: ostatnie 2 tyg.? :shock: Długi ten cykl. :lol: :lol: :lol:
Jak Palikto przepchnie to mozna bedzie sobie zmieniac plec :lol:
o przekroczylem 2000 :hurra: :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-02-07, 10:06:43
Jak Palikto przepchnie to mozna bedzie sobie zmieniac plec :lol:
o przekroczylem 2000 :hurra: :lol: :lol:
To dlatego pod gwiazdkami nie masz zaznaczone "płeć" :roll: :lol: :lol:
Szybko stałeś się seniorem. :lol:
I to same merytoryczne posty :lol:
Ba. :lol:
Dziś rano na wadze 90 kg, schudłem znowu dwa oczka.
Odkąd przestałem jeść cukier i owoce, chudnę, mimo zwiększenia tłuszczu.
Albo ta skrobia taka bombowa, albo te dzwonki wysuszają...
Troczek od kaleson a nie chlop :lol:
Cytat: Zyon w 2013-02-07, 10:34:30
Troczek od kaleson a nie chlop :lol:
Chyba zacznę słoik miodu gryczanego pić i jakieś jądra jeść, ale nie te co Hunza...
Wlosy ci niemile? :shock: A no tak... :D
Wez sie za siebie, bo niedlugo bedziesz wazyl jak ja :lol:
Cytat: Dasna w 2013-02-07, 10:09:34
To dlatego pod gwiazdkami nie masz zaznaczone "płeć" :roll: :lol: :lol:
Jeszcze się pewnie nie zdecydował... :roll: teraz będąc seniorem już chyba nie warto... :roll: :lol:
No dzisiaj skonczylem 12 tydzien. Troche malo zelaza mam w domu, do martwego zabraklo zeby dorzucic. Teraz moze z tydzien przerwy i czas na kaslistenike hehe.
Dwunasty tydzień skończony, to już zaawansowana sprawa! 8)
Teraz bezie dzwonkowanie :lol:
Oburącz, czy jedną ręką? :shock: :wink:
Raczej jedna, bo mam tylko jednego dzwonka na razie :D A 24 na 2 rece to nie ma co robic.
U to kiepsko, bo haniuś 24 to jednym paluszkiem, bez rękawiczki robi. :wink: :?
No ja nie jestem jeszcze taki zajefajny :? Ale sie staram :lol: Erudycja nadrabiam :lol: :lol:
Ale hanniuś pisał, że wszystko studiuje dogłębnie... :roll:
Perfekcjonista po prostu :D
Czytam kontrolnie Lafaya i Wade'a i zastanawiam sie czy to jakos polaczyc czy oddzielnie czy moze na bazie. Wade mowi zeby zaczynac wszystko od poczatku nawet jak sie zrobi pare cwiczen na wyzszym levelu. Ale jak zrobie pistoleta to przeca nie bede sie katowal zwyklymi cwiczeniami, tylko dodawal pistoletow. U Lafaya z kolei wszystko idziei wg harmonogramu i czasy sa precyzyjne, nie widze tutaj gdzie odwaznik wepchnac. Musze to przetrawic i cos wlasnego wymyslec. Ten moj 12 tygodniowy plan okazal sie calkiem niezly. Niektorych ruchow niedoszacowalrem (mc i siady) ale niektore to mi calkiem niezle wyszly poza to co sadzilem, jakos nigdy nie bralem w militarnym 65. Jutro na luzie zrobie sprawdziany, w nagim wojowniku nie pamietam o kim tam Pavel pisal z nazwiska ale, ze robil caly czas na 25% mocy a potem sie maxowal na sprawdzianach i wychodzily mu wielkie liczby w mc
Stevie Wilson.
To teraz pomnóż swój cykl przez ileśtam i powiedz, że powolna progresja nie działa :D
Można dojść do zadziwiających rezultatów, tylko trzeba czasu i mentalności kieratowego konia :lol:
Myśl, myśl, nic lepszego niż własny program autorski nie ma, no chyba, że plany pisane przez supertrenerów z SFD na maila za sarę.
No dziala dziala ta progresja, zwlaszcza, ze jest to takie "2 kroki do przodu i 1 krok do tylu". Wtedy ten tydzien, gdzie jest sie "krok do tylu" daje takiego psychicznego kopa, ze to przeciez mniejszy niz tydzien temu. No mialem pociagnac to z ciekawosci do 17 tygodni ale juz wieje nuda, przerwy dlugie nie ma co robic :D
Czytam tego Ferrissa, no fajny poradnik bla bla, pan biohacker che przezyc 120 lat i takie tam. Tylko te jego dziwne rady. Ta super diety "Slow-carb" - nie wiem dlaczego sie uparl zeby zrec te straczkowe do jajek, w kolko gada jedz straczkowe. Poza tym nawyki typu picie 450mg coli dziennie to raczej zdrowe nie jest. Zre monstrualne ilosci supli jakies Green Athletics, jakie suple na pobudzienie wrazliwosci insulinowej PAGG i AGG, plus jakies szejki proteinowe, olej z orzechow makadamia czy jak to szlo. Jakis kompletny chaos i bezsens jak dla mnie. NO najlatwiejsze rady, ktore moge dzisiaj zastosowac z marsu to unikanie jakichs kretynskich amerykanskich slodzikow, dziwne, ze on o tym isze, chyba w usa to juz zwyczaj zarcie tego.
No i to namawianie do jedzenie odmrazanych warzyw albo z puszki. Gdzie tu zdrowie?
Durnota, bo dla durnych pisana.
To już wolę Polliquina, który zaleca mięso, ryby, jajka i sery, a co 4 dni posiłek ze skrobi.
Nawiasem mówiąc można by na tym żyć, co myślisz Adminie?
Ferris z kolei skrobi unikac kaze, za to w cheat day zre do oporu snickersy. No i szpinak na okraglo, bo jest tam costam cos z cholina wspolnego. Poza tym pare takich odkryc typu cwiczenia przed jedzeniem i po typu przysiady zeby aktywaowac GLUT4. No czytam na razie ale to taka zbieranina pogladow jak na razie. Odchudza ale samych swiniarzy ze 120 latwo zejsc na 100, znacznie trudniej z 80 na 75
"Osoby trenujące siłowo powinny dodatkowo wspomagać mięśnie odżywkami białkowymi – zaznacza specjalistka"... :?
http://fitness.wp.pl/multimedia/galerie/go:1/art991.html
Ciekawe czy ta gruba :?
Cytat: renia w 2013-02-11, 16:42:22
"Osoby trenujące siłowo powinny dodatkowo wspomagać mięśnie odżywkami białkowymi – zaznacza specjalistka"... :?
http://fitness.wp.pl/multimedia/galerie/go:1/art991.html
Bo ona za to na wczasy jeździ.
A te proszki to wymyślili, bo kary za wylewanie serwatki do rzeki zaczęli wlepiać...
To dla tych co uczciwie jeść nie potrafią.
" Przerwy między posiłkami są potrzebne, by organizm miał czas na trawienie” – tłumaczy Barbara Gawryluk w swoim poradniku. Pamiętaj również, aby nie rezygnować ze śniadań, które podkręca tempo przemiany materii, dzięki czemu metabolizm jest na wysokim poziomie przez resztę dnia".
To jest... ona (http://www.google.pl/search?q=Barbara+Gawryluk&hl=pl&tbo=u&tbm=isch&source=univ&sa=X&ei=Kx0ZUd-2FoaDhQe434C4Cg&ved=0CCkQsAQ&biw=1024&bih=677ona)
A ta Ewa Wijatkowska lepiej się prezentuje...tutaj (http://www.google.pl/search?q=Ewa+Wijatkowska&hl=pl&tbo=u&tbm=isch&source=univ&sa=X&ei=ch0ZUYjRNc-4hAek9IG4Bw&ved=0CC8QsAQ&biw=1024&bih=677) bo jest młodsza...zobaczymy za kilka lat przy takich zaleceniach... :roll:
Dzisiaj wstalem tuz przd siodma, bo mialem robic tydzien odpoczynku od cwiczen po skonczonym cyklu ale w sumie tak jakos spontanicznie zlapalem za dzwonek i podzwonilem troche :D Zeby nie bylo nudno nie robilem zadnych rozgrzewaczy typu przekladanka czy around pbody pass tylko TGU, 2x Side press, 2 x Wiatrak, 2xBent press, push& jerk, wszystko na kazda reke :D Jak kiedys nie moglem zrobic Side/Bent pressa to teraz je lubie, ze hej, tak samo wiatrak :D Swiadomosc, ze sila przybyla jest fajna :D
Tu sa fajne workouty
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=k629ktO06hg
http://www.youtube.com/watch?v=4h292K8Ohgc
http://www.youtube.com/watch?v=vXLX1sCYox8
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=k629ktO06hg
http://www.youtube.com/watch?v=p7yPiAx6MVA
http://www.youtube.com/watch?v=264sZF1nHLY
tu jest fajny workout ;)
http://kwejk.pl/obrazek/1662378/do-you-even-lift.html
Niezly :D
Ja sie do kolek wprawiam ale masakra. Dipsy na krzesle sobie trzaskam bez problemu a na tym zrobic jedna pelna to wysilek taki ze hej :shock:
Dzisiaj tylko poswingowalem z rana, czasu nie mialem :?
Cytat: Zyon w 2013-02-13, 08:05:56
Dzisiaj tylko poswingowalem z rana, czasu nie mialem :?
Ja to samo tylko clean&Press :lol:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=mxPgplMujzQ#t=25s - swing jest super... :D
Swing pod swinga, rytmika dobrze robi :D
http://pzd.sggw.pl/wyklady/OPTYMALNY_POZIOM_SPOZYCIA_BIALKA.pdf :)
A co z tego wynika? :wink: :D
Bardzo fajne opracowanie.
Ponoć niektórzy twierdzą (znaczy tylko chyba Jarmołowicz?), że zapotrzebowanie na aminokwasy egzogenne jest nieznane! :shock: :lol: :lol: :lol:
To straszne generalizowanie ograniczające się do własnego, jednostkowego przykładu... :wink:
No fajne, ciekawe. Zapodaj mariusz na dd :D
Ja sie tak powoli przygotowuje do planu Wade'a. Jednak military czy podrzut to jedno a pomki w staniu na rekach to drugie. Na razie ucze sie kruka, no masakra, nie myslalem, ze to takie trudne :D w miedzy czasie sobie dzwonkuje bez pospiechu
A ze ścianą robisz czy bez?
Na razie ze sciana, rownowagi trzeba sie nauczyc i choc tylko koniuszkami palcow do sciany. Dlatego kruka sie ucze, to nie takie latwe jak sie zdaje, to dosc logicznie ulozona sciezka w tym wypadku. Ale nawet takie polpompki daja mocno. No i pistolety tez mi daja bardziej po udach niz przysiady.
A z podciaganiem nog w zwisie ciekwe, wade zaleca zeby calkiem wyprstowac nogi, w tym opracowaniu ABSII co krazy po necie pisza, ze nie powinno sie prostowac calkiem, bo wtedy ledzwiowe pracuja. Tyle, ze z kolei z prostymi trudniej, bo wtedy sciegna dodatkowo blokuja, to jak zginanie sie w dol stojac z prostymi nogami.
http://jegostrona.pl/trening/artykuly/419457,sok-pomidorowy-najlepszy-po-silowni.html?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+Dziennik-PL+%28RSS+-+Dziennik%29 - dobry jest ten likopen, bo ma aż 10 grup metylowych, ale stearynian daje podobne efekty. :D
ale psiankowaty, podobno nie wolno, bo skladnik antyodzywczy :(
Ja umiem chodzić na rękach, nawet po schodach, ale nigdy nie zrobiłem więcej niż jedną pompkę bez oparcia.
Z oparciem to dobre ćwiczenie, dodatkowo tarcie o ścianę zwiększa obciążenie.
Przeszkadzał mi zakres ruchu, ale łatwo go zwiększyć opierając się na jakiś klocach czy odważnikach.
Na cyrkowe sztuczki jestem jednak trochę za ciężki i cokolwiek klocowaty :lol:
Unoszenie nóg świetne ćwiczenie, a te niuanse to nie dla mnie, zawsze się prostuję i dotykam stopami drążka.
Mam uchwyty do pompek , na tym mozna robic pelen zakres ruchu
Cytat: Zyon w 2013-02-15, 10:56:47
Mam uchwyty do pompek , na tym mozna robic pelen zakres ruchu
Uchwyty do pompek?!
Coś podobnego!
To rękawiczki do nich koniecznie i opaski elastyczne na nadgarstki :lol:
Żarcik, żarcik, to masz w końcu do nich właściwe zastosowanie.
Paul Anderson tak robił te pompki.
Cytat: Zyon w 2013-02-15, 10:49:01
ale psiankowaty, podobno nie wolno, bo skladnik antyodzywczy :(
Ale pomidory mają dużo tego K (tyle co w przeciętnym mięsie), co to ponoć można mieć niedobór przy "formule 30g"... :wink: :(
Cytat: Gavroche w 2013-02-15, 11:04:24
Cytat: Zyon w 2013-02-15, 10:56:47
Mam uchwyty do pompek , na tym mozna robic pelen zakres ruchu
Uchwyty do pompek?!
Coś podobnego!
To rękawiczki do nich koniecznie i opaski elastyczne na nadgarstki :lol:
Żarcik, żarcik, to masz w końcu do nich właściwe zastosowanie.
Paul Anderson tak robił te pompki.
Kiedys zwinalem z allegro za pol darmo, choc to samo przeca mozna na krzeslach robic. Ale teraz jak znalazl, no i planche mozna na nich trenowac :D
A rekawiczki noooo.....bez ani rusz, tylko ciezko kupic te z magicznym napisaem... :?
Cytat: admin w 2013-02-15, 11:10:34
Cytat: Zyon w 2013-02-15, 10:49:01
ale psiankowaty, podobno nie wolno, bo skladnik antyodzywczy :(
Ale pomidory mają dużo tego K (tyle co w przeciętnym mięsie), co to ponoć można mieć niedobór przy "formule 30g"... :wink: :(
Jednak taki wątek "jedno pytanie, jedna odpowiedź" przydałby się bardzo.
Na przykład:
Czy korzyści z picia naparsteczka alkoholu są na tyle duże, że przewyższają niechęć do niego osoby, która to prakykuje, bo wyczytała?
Cytat: Gavroche w 2013-02-15, 11:35:27
Jednak taki wątek "jedno pytanie, jedna odpowiedź" przydałby się bardzo.
Na przykład:
Czy korzyści z picia naparsteczka alkoholu są na tyle duże, że przewyższają niechęć do niego osoby, która to prakykuje, bo wyczytała?
no mowilem, zaraz pogadam z szefem :D
Nie ma co gadać, tylko zakładać, a później się poscala. :wink:
Cytat: Gavroche w 2013-02-15, 10:50:09
Ja umiem chodzić na rękach, nawet po schodach, ale nigdy nie zrobiłem więcej niż jedną pompkę bez oparcia.
Z oparciem to dobre ćwiczenie, dodatkowo tarcie o ścianę zwiększa obciążenie...
Coś za coś. Obciążenie zwiększa się, ale podczas wyprostu. Podczas opuszczania się zmniejsza.
Cytat: RafałS w 2013-02-15, 12:38:42
Cytat: Gavroche w 2013-02-15, 10:50:09
Ja umiem chodzić na rękach, nawet po schodach, ale nigdy nie zrobiłem więcej niż jedną pompkę bez oparcia.
Z oparciem to dobre ćwiczenie, dodatkowo tarcie o ścianę zwiększa obciążenie...
Coś za coś. Obciążenie zwiększa się, ale podczas wyprostu. Podczas opuszczania się zmniejsza.
Słusznie, jednak faza negatywna nie ma wielkiego wpływu na wzrost siły.
Cytat: Gavroche w 2013-02-15, 14:09:49
Słusznie, jednak faza negatywna nie ma wielkiego wpływu na wzrost siły.
Jeśli tak, to to się dobrze składa bo jak mówi przysłowie... :roll: :roll: :roll: Mniejsze obciążenie w fazie negatywnej oszczędza siły na fazę pozytywną. :)
Cytat: admin w 2013-02-15, 10:47:31
http://jegostrona.pl/trening/artykuly/419457,sok-pomidorowy-najlepszy-po-silowni.html?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+Dziennik-PL+%28RSS+-+Dziennik%29 - dobry jest ten likopen, bo ma aż 10 grup metylowych, ale stearynian daje podobne efekty. :D
Sok może jest nawet zdrowszy niż te obecne pomidory. Sok robią z tych co dojrzewają na słońcu...
Cytat: Gavroche w 2013-02-15, 10:50:09
Na cyrkowe sztuczki jestem jednak trochę za ciężki i cokolwiek klocowaty :lol:
to ile tam teraz wazysz? niedawno bylo chyba mniej niz 90
czas na nowe wyzwania ilez mozna w kolko to samo :D
Cytat: Gavroche w 2013-02-15, 10:50:09
Unoszenie nóg świetne ćwiczenie, a te niuanse to nie dla mnie, zawsze się prostuję i dotykam stopami drążka.
chodzi mi o prostowanie nog. ze jak sie nogi zblokuje w kolanach to ledzwie zaczynaja prace tak satlo w tym ABSII, co to podobno instytut stanforda robil. Wade zas mowi, ze blokowac, bo wtedy jest prawdziwe.
Ja ostatio lubie robic tak, ze zwieszam sie na drazku ale z racji tego ze jest w futrynie to na zgietych rekach pod katem prostym, nastepnie unosze nogi do drazka i wtedy tak jak wskazowka lweo-prawo. po skosnych daje maxymalnie
Cytat: Zyon w 2013-02-15, 16:26:16
Cytat: Gavroche w 2013-02-15, 10:50:09
Na cyrkowe sztuczki jestem jednak trochę za ciężki i cokolwiek klocowaty :lol:
to ile tam teraz wazysz? niedawno bylo chyba mniej niz 90
czas na nowe wyzwania ilez mozna w kolko to samo :D
Cytat: Gavroche w 2013-02-15, 10:50:09
Unoszenie nóg świetne ćwiczenie, a te niuanse to nie dla mnie, zawsze się prostuję i dotykam stopami drążka.
chodzi mi o prostowanie nog. ze jak sie nogi zblokuje w kolanach to ledzwie zaczynaja prace tak satlo w tym ABSII, co to podobno instytut stanforda robil. Wade zas mowi, ze blokowac, bo wtedy jest prawdziwe.
Ja ostatio lubie robic tak, ze zwieszam sie na drazku ale z racji tego ze jest w futrynie to na zgietych rekach pod katem prostym, nastepnie unosze nogi do drazka i wtedy tak jak wskazowka lweo-prawo. po skosnych daje maxymalnie
Starego psa nowych sztuczek?
Teraz wróciłem do 91 kg, więcej jem B i T.
A kolana to lekko zgięte, ale to dlatego, że nie jestem porozciągany.
Trening skośnych poszerza talię :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-02-15, 16:35:39
Starego psa nowych sztuczek?
A co, cale zycie to samo ? :D Nuuuda
Mozna poprobowac roznych rzeczy to potem jestes taki super mistrz co jak cie chca napasc na ulicy to sami uciekaja na mysl o tym, ze ty moglbys tymi legendarnymi kocimi ruchami czy jak to szlo.... oczywiscie z workami kartofli na barkach....no jakos tak :lol: :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-02-15, 17:09:43
Cytat: Gavroche w 2013-02-15, 16:35:39
Starego psa nowych sztuczek?
A co, cale zycie to samo ? :D Nuuuda
Mozna poprobowac roznych rzeczy to potem jestes taki super mistrz co jak cie chca napasc na ulicy to sami uciekaja na mysl o tym, ze ty moglbys tymi legendarnymi kocimi ruchami czy jak to szlo.... oczywiscie z workami kartofli na barkach....no jakos tak :lol: :lol: :lol:
Mówią, że inteligentni ludzie się nie nudzą :lol:
Ja lubię wygiętą od obciążenia sztangę.
Już mi tego brakuje, ale postanowiłem kwartał poświęcić na kettle, na szczęście mój prywatny dwubój to ciąg i wyciskanie stojąc, a odważniki wzmacniają oba ruchy.
Kartofle mi nie imponują, imponuje mi taka siła by bez użycia nóg po 6-metrowej linie się wspinać i ciężarowca na łapę kłaść :D
Cytat: admin w 2013-02-15, 07:43:59
A co z tego wynika? :wink: :D
Glukoza nie jest źródłem energii ;),choć w bombie kalorymetrycznej .... :)
No i należy jadać więcej białka niż węglowodanów :)
Gdzieś już to czytałem! :shock: :wink:
formula 30g? :shock: :shock:
:lol:
45 minut dwonkowania. Chcialem to polaczyc w jakies workouty ale po cyklyu siwlowym musze stwierdzic, ze wytrzymalosc silowa i ogolnie kondycja lekko spadla. O ile widac poprawe w typowych silowkach jak side/bent press, tgu czy nawet wiatrak to w swingach czy rwaniach zdecydowanie spadla.
Cytat: Zyon w 2013-02-16, 11:37:59
45 minut dwonkowania. Chcialem to polaczyc w jakies workouty ale po cyklyu siwlowym musze stwierdzic, ze wytrzymalosc silowa i ogolnie kondycja lekko spadla. O ile widac poprawe w typowych silowkach jak side/bent press, tgu czy nawet wiatrak to w swingach czy rwaniach zdecydowanie spadla.
Podobne obserwacje.
Na szczęście siła maksymalna, jak i wytrzymałość, krótko "leżą" w wykładzie nerwowym.
Co oznacza, że nietrenowane szybko zanikają, ale też szybko można je wyćwiczyć.
Ma to taką dobrą stronę, że wystarczy kilka sesji, by wskoczyły na właściwe tory.
Ja dzisiaj:
Wymach jednorącz (24, 32, 48 kg)x10 l, p
Wyciskanie jednorącz (24, 32, 48 kg)x5
Przysiad z dwoma odważnikami (24, 32, 48 kg)x10
TGU (24, 32, 48 kg)x1 l, p
Cytat: Gavroche w 2013-02-16, 11:52:12
Cytat: Zyon w 2013-02-16, 11:37:59
45 minut dwonkowania. Chcialem to polaczyc w jakies workouty ale po cyklyu siwlowym musze stwierdzic, ze wytrzymalosc silowa i ogolnie kondycja lekko spadla. O ile widac poprawe w typowych silowkach jak side/bent press, tgu czy nawet wiatrak to w swingach czy rwaniach zdecydowanie spadla.
Podobne obserwacje.
Na szczęście siła maksymalna, jak i wytrzymałość, krótko "leżą" w wykładzie nerwowym.
Co oznacza, że nietrenowane szybko zanikają, ale też szybko można je wyćwiczyć.
Ma to taką dobrą stronę, że wystarczy kilka sesji, by wskoczyły na właściwe tory.
No wlasnie, zaczalem typowo tak na rozgrzewke od 50 tego around body pass czy jak to sie zwie, potem osemka z zatrzymaniem, potem swingi (wszystko po 50) i kurcze usialem usiasc na kilka minut bo dostalem zadyszki :D
poza tym takie wstepne, pierwsze zmeczenie cwiczeniami "aerobikowymi" jak to gudrii mowil :D potem sie przelozylo na mniej tgu czy clean&jerk, no juz troche zmeczenie sie odczuwa
Bo kolejność powinna być taka:
Techniczne, dynamiczne; rwanie, zarzuty, podrzuty do 10 powtórzeń
Siłowe; wyciskania, wyciskania w pochyleniu, TGU do 5 powtórzeń
Wytrzymałościowe, wysokopowtórzeniowe; swingi, rwania na ilość +20 powtórzeń.
CytatZ JAKIEJŚ OKREŚLONEJ ILOŚCI ENERGII METABOLICZNEJ ZAWARTEJ
A/ W TŁUSZCZU ORGANIZM OSADZI W TKANCE TŁUSZCZOWEJ NAJWIĘCEJ TŁUSZCZU ZAPASOWEGO,
B/ W WĘGLOWODANACH ORGANIZM OSADZI W TKANCE TŁUSZCZOWEJ MNIEJ TŁUSZCZU ZAPASOWEGO,
C/ W BIAŁKU ORGANIZM OSADZI W TKANCE TŁUSZCZOWEJ NAJMNIEJ TŁUSZCZU ZAPASOWEGO
No to już wiem,że nie zaliczyłbym semestru :evil: Jednak w pierwszej kolejności musiałbym przebrnąć przez studia dietetyczne :D he he
www.pzd.sggw.pl/wyklady/POZIOM_ZYWIENIA.pdf
Temat białka na Topie więc http://pzd.sggw.pl/wyklady/OPTYMALNY_POZIOM_SPOZYCIA_BIALKA_II.pdf
30g styka? :D
Ba 8)
No i rotacja mlecznych http://www.konkurs.zsgnr2-krakow.pl/pliki/pg1-2_2012.pdf ;)
są też i "najnowsze" badania: http://kulturystyka.pl/zapotrzebowanie-na-bialko-najnowsze-badania/ i wychodzi że dla trenujących 1,4g białka/mc/24h
Gramy na kg itp, traktuję jako ciekawostkę :)
Jestem głodny,mam ochote na... ;) jem B+T+mało lub wcale Ww :)
Cytat: MariuszM w 2013-02-16, 23:39:09
Gramy na kg itp, traktuję jako ciekawostkę :)
Jestem głodny,mam ochote na... ;) jem B+T+mało lub wcale Ww :)
Tak musiałem zrobić, bo te skubane kettle wysysają energię jak wampiry.
Niedużo bo niedużo, ale dorzuciłem.
Cytat: vigo w 2013-02-16, 23:29:12
są też i "najnowsze" badania: http://kulturystyka.pl/zapotrzebowanie-na-bialko-najnowsze-badania/ i wychodzi że dla trenujących 1,4g białka/mc/24h
Przy jakiej proporcji między GSO?
Mogę powiedzieć przy jakiej, ale nie chcę zabierać rozrywki umysłowej.
0,8g wystarcza w zupełności pod pewnymi warunkami, przekraczanie zaś 1g białka może upośledzić metabolizm.
W jaki sposób upośledzić?
Co może być konsekwencją?
Napady głodu, przymulenie fizyczne i niezadowolenie są pierwszymi objawami... :wink:
Napady głodu są bardziej wyraziste na diecie wysokowęglowodanowej, niż wysokobiałkowej, ale nie dają przymulenia. :D
Cytat: admin w 2013-02-17, 08:13:23
Napady głodu, przymulenie fizyczne i niezadowolenie są pierwszymi objawami... :wink:
Większość Polaków musi mieć nadmiar białka :lol:
Nie, większości Polaków gwałtownie spada poziom glukagonu, a rośnie insuliny, ponieważ notorycznie się przeżerają i żrą przy pierwszych objawach niedojedzenia, odkładając węglowodany w formie tłuszczu podskórnego, bo sobie uruchomili żarciem ten syndrom metaboliczny.
Tylko alkohol może poprawić ten stan, dlatego dla ratowania zdrowia chętnie popijają, ale jak idą do lekarza, to zaraz się okazuje, że śmiertelnie chorzy są i muszą statyny albo metforminę brać do końca życia. Parę lat i do piachu, a średnia długość życia ponoć si wydłuża! :shock:
Bardzo duży postęp medycyny jest w dziedzinie mnożenia "chorych" i to przewlekle! :D
Cytat: admin w 2013-02-17, 08:32:01
Tylko alkohol może poprawić ten stan, dlatego dla ratowania zdrowia chętnie popijają,
dlaczego tylko alkohol ? Znaczy sie organizm preferuje takie zrodlo do przetwarzania na energie zamiast wegli, nie mowiac juz o bialkach? :shock: A moze chodzi o cos zupelnie innego ???
Wątroba jest zajęta głównie utylizacją aldehydu octowego, więc inne prace odkłada na później.
Jeśli piją bez zagrychy, to powstały z etanolu acetylo-CoA wchodzi na cykl Crebsa, a białka endogenne są źródłem szczawiooctanu, co daje wychudzenie alkoholowe, a jak z zagrychą, to etanol przerabiany jest na tłuszcz dając otłuszczenie korytkowe, bo szczawiooctan jest pochodzenia węglowodanowego, a acetylo-CoA tłuszczowego.
Czyli alkohol bez zagrychy jest doskonałą metodą odchudzania (wyniszczenia organizmu), a z zagrychą korytkową - doskonale się tyje. :D
Na diecie wysokowęglowodanowej i wysokotłuszczowej organizm zaś dobrze radzi sobie z alkoholem pod warunkiem, że wilcza się go do bilansu energetycznego.
Należy przyjąć, że 1g alkoholu na pierwszej diecie to około 1,5g węglowodanów i około 0,9g tłuszczu na drugiej, bo kcal nie są sobie równe! :wink: :D
Ciekawostka: wojsko dzięki mądrości kapłanów zaś było karmione chudym mięsem pieczonym, wołowym i winem. Taka dieta daje najwyższą sprawność fizyczną i agresję, ale tylko po odkacowaniu (poście). Źle zaś wpływa na długość życia i sprawność intelektualną. Ale ani jedno, ani drugie nie było potrzebne, do sprawnego zarządzania Państwem. :?
Cytat: admin w 2013-02-17, 08:03:54
...
Mogę powiedzieć przy jakiej, ale nie chcę zabierać rozrywki umysłowej.
0,8g wystarcza w zupełności pod pewnymi warunkami, przekraczanie zaś 1g białka może upośledzić metabolizm.
Mój Poseł właśnie tak to by ujął! :D
Cytat: admin w 2013-02-17, 08:03:54
Cytat: vigo w 2013-02-16, 23:29:12
są też i "najnowsze" badania: http://kulturystyka.pl/zapotrzebowanie-na-bialko-najnowsze-badania/ i wychodzi że dla trenujących 1,4g białka/mc/24h
Przy jakiej proporcji między GSO?
Mogę powiedzieć przy jakiej, ale nie chcę zabierać rozrywki umysłowej.
0,8g wystarcza w zupełności pod pewnymi warunkami, przekraczanie zaś 1g białka może upośledzić metabolizm.
no wlasnie adminie, "niektorzy" :wink: mowia ze dietach ogolnie LC zapotrzebowanie na bialko rosnie, a nie maleje. Ale pominmy opinie niektorych niedouczonych.
Chodzi mi konkretnie o zapotrzebowanie na bialko osob intensywnie uprawiajacych sporty silowe. Bo jednak wychodzi z bilansu azotowego ze przy 1g/mc moze byc krucho. Mowisz ze GSO w tym aspekcie jest kluczowe. Pytanie: czy przy proporcjach wagowo B/T 1/3 (czyli ŻO), przecietny mezczyzna jest w stanie zbudawac mase miesniowa ponad "przekleta" wage genetyczna ? Bo wtedy rzeczywiscie regulujac apetytem moze wyjsc tego bialka 1g/mc.
PS. pominmy tez aspekt ideologiczny, pt. "czlowiekowi potrzebny jest sprawny/duzy mozg, a nie miesnie"
Mozna to o alkoholu szefie siekierka ciach-ciach i do "odpowiedzi", coby potem czlowiek nie zastanawial sie gdzie to bylo o tym piciu 8) Tak samo te o adipocytach i apoptozie jezeli mozna
Cytat: vigo w 2013-02-17, 13:35:26
"niektorzy" :wink: mowia ze dietach ogolnie LC zapotrzebowanie na bialko rosnie, a nie maleje.
Jak się tłuszczu boją albo zapijają się rafinatami olejowymi, to zapotrzebowanie na białko rośnie, ale wyjaśnianie kolejny raz jest dla mnie strasznie nudne... :?
Skądś muszą brać kcal, jeśli nie z węglowodanów i jeśli nie z tłuszczu, to mogą się mocznikować wydalając strasznie dużo azotu z moczem, ale efekty takiego postępowania są raczej opłakane na dłuższą metę. 8)
I zapamiętać, że z białka łatwo powstaje i tłuszcz, i węglowodany, ale jest to uzależnione od składu aminokwasowego, dlatego LC wysokobiałkowe, nie jest takie LC jak się mniemać niektórym zdaje.
Dlatego wyniki badań są często sprzeczne, a zjadacze chleba się podniecają z tego powodu zupełnie niepotrzebnie... :?
I zapamiętać, że z węglowodanów i z tłuszczów łatwo syntetyzują się aminokwasy endogenne, więc limitem podaży białka są aminokwasy egzogenne, na które zapotrzebowanie jest dokładnie określone, choć "niektórym" nieznane! :shock: :lol:
Im jest ich więcej w białku pokarmowym, tym mniejsze jest zapotrzebowanie na białko wyrażone w g/kg mn/D. 8)
Cytat: admin w 2013-02-17, 13:52:00
Cytat: vigo w 2013-02-17, 13:35:26
"niektorzy" :wink: mowia ze dietach ogolnie LC zapotrzebowanie na bialko rosnie, a nie maleje.
..., to mogą się mocznikować wydalając strasznie dużo azotu z moczem,
czyli dla osoby intensywnie uprawiajacej sporty silowe chcacej zbudowac troche "mięcha" 1g/kg mc bialka jest wystarczajace przy jedynej slusznej GSO ? Przy np. 1,5g/ kg mc będziemy "mocznikowac" ?
Cytat: admin w 2013-02-17, 13:52:00
Cytat: vigo w 2013-02-17, 13:35:26
"niektorzy" :wink: mowia ze dietach ogolnie LC zapotrzebowanie na bialko rosnie, a nie maleje.
Im jest ich więcej w białku pokarmowym, tym mniejsze jest zapotrzebowanie na białko wyrażone w g/kg mn/D. 8)
Problem kiedy mc a mn odbiegaja od siebie o te - dajmy na to - 10-15kg mięśni.
Chociaż z drugiej strony, chyba apteki tutaj nie bedziemy robic :)
Właśnie.
Do tego Prawo minimum Liebiga w dietetyce to obok Prawa Kwaśniewskiego - "nie mieszać paliw" jest podstawą poprawnego odżywiania i zachowania zdrowia do późnej starości. :D
http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_minimum_Liebiga - czyli ta najkrotsza klepka to niezbedna/minimalna ilosc bialka = "stary i syty dni" :D
eeech, nie ma lekko jak ktos chce urosnac i chce sobie troche pobialkowac :wink:
Nie białka a witamin i minerałów.
Dlatego żółtka, sery żółte,wątroba,twarogi,mięso the best, nie kurczaki itp :D
A na dietach wysokobiałkowych, duże ilości wydalanego azotu nie świadczą o ujemnym bilansie białkowym, a o przeznaczeniu białka na cele ENERGETYCZNE, co jest wysoce nieefektywne w chowie zwierząt i na co żaden rozsądny chłop sobie nie pozwoli, bo szybko splajtuje. :?
czy czynnika ograniczajacego
W fizjologii i biochemii prawo minimum przyjmuje brzmienie: będziesz żarł aż ci brzuch pęknie, aby dostarczyć minimalną niezbędną do życia ilość składnika limitującego. :wink:
To lepiej se Plusssza łyknąć, niż aż tak się męczyć ze swoją nieudolnością. :D
Cytat: admin w 2013-02-17, 14:37:28
W fizjologii i biochemii prawo minimum przyjmuje brzmienie: będziesz żarł aż ci brzuch pęknie, aby dostarczyć minimalną niezbędną do życia ilość składnika limitującego. :wink:
To lepiej se Plusssza łyknąć, niż aż tak się męczyć ze swoją nieudolnością. :D
Albo "ekstrakta" ze szpinaka, normalnie technologia kosmiczna, niedlugo same pigulki na sniadanko hyc! i wszystkie normy wyrobione :lol:
@ dzisiaj po przerwie, w koncu sie zebralem.
na kazda strone: 5xtgu, 5z wiatrak, 5xside bent, 5xclean& jerk.
http://facet.interia.pl/aktywnosc/zdrowie/news-synthol-olej-smierci,nId,934246 :shock:
Cytat: Dasna w 2013-02-20, 08:55:26
:shock:
Imponujące, ale cyt: "Są lepsze sposoby na zaimponowanie kobietom, niż narażanie życia poprzez wstrzyknięcie syntholu". :wink: :roll:
Czego się nie robi jak instynkt nakazuje.
Cytat: vigo w 2013-02-17, 14:08:05
Cytat: admin w 2013-02-17, 13:52:00
Cytat: vigo w 2013-02-17, 13:35:26
"niektorzy" :wink: mowia ze dietach ogolnie LC zapotrzebowanie na bialko rosnie, a nie maleje.
Im jest ich więcej w białku pokarmowym, tym mniejsze jest zapotrzebowanie na białko wyrażone w g/kg mn/D. 8)
Problem kiedy mc a mn odbiegaja od siebie o te - dajmy na to - 10-15kg mięśni.
Chociaż z drugiej strony, chyba apteki tutaj nie bedziemy robic :)
Vigo, jak nie chcesz być chuderlakiem, zupełnie nie rozumiem czemu, ale jak nie chcesz, to musisz zwiększyć ilość kalorii.
Posiadanie nadbagażu mięśni jest nienaturalne dla ciała i musisz postąpić nienaturalnie.
Białkiem się nie przejmuj, w kulturystyce nie ma takiego znaczenia jak w siłówce.
Zwiększ tłuszcze i leciutko węglowodany, a zobaczysz różnicę, oczywiście robiąc treningi hipertroficzne, dużo odpoczywając i śpiąc.
Nie jest to łatwe, ale masz wybór :D
Był czas, kilka lat, kiedy jadłem 5-6 tys kcal na dobę, 300:400:100 w gramach.
Nie zmuszałem się, potrzebowałem.
Robiłem 12-14 około 1-godzinnych treningów tygodniowo i nie mogłem się najeść, wrzucałem żarcie jak do wora bez dna.
Potem pojawiło się dziecko, poziom testosteronu spadł, musiałem zwolnić...
Teraz ćwiczę z kettlami, też prawie codziennie, ale krócej i mam 150:400:70, a bywa, że dojadam jeszcze B i T.
Trzymam wagę 90-91 kg przy 182 cm, BF ~ 15 %.
Spadłem z wagi 4-5 kg względem poprzedniego, ciężarowego okresu, ale odważniki stawiają inne wymagania :)
Cytat: Gavroche w 2013-02-20, 11:16:57
Cytat: vigo w 2013-02-17, 14:08:05
Cytat: admin w 2013-02-17, 13:52:00
Cytat: vigo w 2013-02-17, 13:35:26
"niektorzy" :wink: mowia ze dietach ogolnie LC zapotrzebowanie na bialko rosnie, a nie maleje.
Im jest ich więcej w białku pokarmowym, tym mniejsze jest zapotrzebowanie na białko wyrażone w g/kg mn/D. 8)
Problem kiedy mc a mn odbiegaja od siebie o te - dajmy na to - 10-15kg mięśni.
Chociaż z drugiej strony, chyba apteki tutaj nie bedziemy robic :)
Vigo, jak nie chcesz być chuderlakiem, zupełnie nie rozumiem czemu, ale jak nie chcesz, to musisz zwiększyć ilość kalorii.
Posiadanie nadbagażu mięśni jest nienaturalne dla ciała i musisz postąpić nienaturalnie.
Białkiem się nie przejmuj, w kulturystyce nie ma takiego znaczenia jak w siłówce.
Zwiększ tłuszcze i leciutko węglowodany, a zobaczysz różnicę, oczywiście robiąc treningi hipertroficzne, dużo odpoczywając i śpiąc.
Nie jest to łatwe, ale masz wybór :D
Był czas, kilka lat, kiedy jadłem 5-6 tys kcal na dobę, 300:400:100 w gramach.
Nie zmuszałem się, potrzebowałem.
Robiłem 12-14 około 1-godzinnych treningów tygodniowo i nie mogłem się najeść, wrzucałem żarcie jak do wora bez dna.
Potem pojawiło się dziecko, poziom testosteronu spadł, musiałem zwolnić...
Teraz ćwiczę z kettlami, też prawie codziennie, ale krócej i mam 150:400:70, a bywa, że dojadam jeszcze B i T.
Trzymam wagę 90-91 kg przy 182 cm, BF ~ 15 %.
Spadłem z wagi 4-5 kg względem poprzedniego, ciężarowego okresu, ale odważniki stawiają inne wymagania :)
dzięki za opinie. Myślę że jesteśmy na dobrej drodze :wink:
Powszechnie uważa się, że amoniak i kwas mlekowy jest powodem odczuwania zmęczęnia po treningu.
Znalazłem coś, co nazywa się kwasami ketonowymi.
Alfa-ketokwasy to coś jak aminokwasy, tylko nie produkują amoniaku, przeciwnie, odzyskują amoniak i odbudowują aminokwasy.
Alfa-ketoglutaran może wiązać wolny amoniak, dając aminokwas glutamat.
Na tej samej zasadzie rozgałęzione kwasy ketonowe BCKA potrafią wiązać amoniak, tworząc BCAA.
Dodatkowe alfa-ketokwasy mogą obniżać poziom amoniaku w mięśniach i podnosić wydolność...
W teorii, jeśli nie jest błędna.
Tylko mam problem, w czym szukać kwasów ketonowych?
Na wieczor sobie machnalem same dynamiczne, 100 powtorzen swingu oburacz, po 20 jednoracz, 4x12 rwan i 2x5 martwego ciagu jednonoz. Moze zrobie tak, ze rano bede robil te techniczne/statyczne a wieczorem dynamiczne? Jak to szedl ten podzial gavro?
Lapy odwykly od raczki i dlatego glownie skonczylem rwania, jakby mnie podstawy palcow nie piekly to bym jeszcze porwal.... :D
Cytat: Zyon w 2013-02-20, 22:22:47
Na wieczor sobie machnalem same dynamiczne, 100 powtorzen swingu oburacz, po 20 jednoracz, 4x12 rwan i 2x5 martwego ciagu jednonoz. Moze zrobie tak, ze rano bede robil te techniczne/statyczne a wieczorem dynamiczne? Jak to szedl ten podzial gavro?
Lapy odwykly od raczki i dlatego glownie skonczylem rwania, jakby mnie podstawy palcow nie piekly to bym jeszcze porwal.... :D
Ja to mam na dłoniach już niezłe zgrubienia :D
Dynamiczne, siłowe, wytrzymałościowe.
Można taki poddział zastosować w stosunku do całego tygodnia:
Poniedziałek
-Rwanie, podrzut
Środa
-Wyciskania
Piątek
-Swingi
Ja to sobie polaczylem w takie mniej wiecej grupy: side/bent pressy, wiatrak, tgu czyli takie "powolne"i i swingi, rwania i podrzuty czyli "wielopowtorzeniowe". Jak zaczynalem od swingow to nie mialem sily na tgu
Cytat: Zyon w 2013-02-20, 22:36:19
Ja to sobie polaczylem w takie mniej wiecej grupy: side/bent pressy, wiatrak, tgu czyli takie "powolne"i i swingi, rwania i podrzuty czyli "wielopowtorzeniowe". Jak zaczynalem od swingow to nie mialem sily na tgu
I dobrze.
Dzisiaj podwojny trening i ten drugi dal mi porzadnie w kosc
Cytat: Zyon w 2013-02-21, 08:29:20
Dzisiaj podwojny trening i ten drugi dal mi porzadnie w kosc
Jak to: podwójny?
Ten drugi to z samochodem :lol:
Cytat: Zyon w 2013-02-21, 08:32:12
Ten drugi to z samochodem :lol:
jednocześnie i pchałeś i byłeś za kierownicą? ;)
niekoniecznie, ale jestem caly obolaly :lol:
Za mało swingów! :shock:
Zwiększyć intensywność okresu! :wink:
Dla zainteresowanych wzrostem mięśni.
Miostatyna jest cząsteczką występującą w ludzkim ciele, mimo, że zalicza się do czynników wzrostu hamuje wzrost mięśni poprzez blokowanie miogenezy, jednocześnie ograniczając syntezę białek wywoływaną aktywnością ścieżki mTOR.
Niedawno okazało się, że miostatyna zwiększa także otłuszczenie ciała, przede wszystkim przez zmniejszenie wrażliwości na leptynę.
Czyli jak zwiększyć mięśnie i zmniejszyć otłuszczenie ciała, blokując działanie miostatyny?
Miostatyna jest niesłychanie reaktywna, więc nawet najmniejsze jej wyciszenie wywołuje wyraźne zmiany w rozwoju mięśni i otłuszczenia ciała.
Kilka trików:
-trening siłowy na 6-8 powtórzeń z intensywnością 80 % powtórzenia maksymalnego i przerwami 3-minutowymi,
-trening aerobowy, wykonywany zaraz po sesji siłowej, 20-minutowy, na tętnie 55 %,
-aminokwasy egzogenne EAA, 10 g dziennie,
-wit D, podnosi poziom folistatyny, inhibitora miostatyny,
-kreatyna, suplementacja 0,05 g na kilogram wagi dziennie.
Profesor Drummond, endokrynolog z Kanady, zwiększył suchą masę u hokeistów podczas off-sezonu o 5 kilogramów i jednocześnie ilość tłuszczu spadła o 6 %, zaledwie w 8 tygodni.
suplementacja powiadasz?
Cytat: Zyon w 2013-02-21, 13:02:33
suplementacja powiadasz?
Chcesz mieć muły, nie ma rady :lol:
Gdzieś w sieci można znaleźć myszy bezmiostatynowe, robią wrażenie...
U czteroszynkowych świnek i bydła mięsnego ten sam mechanizm.
Naturalny bloker Miostatyny, czyli folistatyna występuje w zapłodnionych kurzych jajach. Może by popróbować, i tak trochę się tego zjada, znaczy żółtek :)
Cytat: vigo w 2013-02-21, 15:06:46
Naturalny bloker Miostatyny, czyli folistatyna występuje w zapłodnionych kurzych jajach. Może by popróbować, i tak trochę się tego zjada, znaczy żółtek :)
W mięsie i organach też, ale to peptyd, strawi się.
Podskórne iniekcje i endogenna produkcja.
Wez ty juz nie czytaj tych medycznych gazet :D
Ale to całkiem ciekawe, bo nic nie wiedziałem o tej folistatynie, a tak sobie poczytam... :D
Za moich czasów jeszcze o tym nie uczyli, albo mi z pamięci wypadło. :?
Cytat: Zyon w 2013-02-21, 15:52:08
Wez ty juz nie czytaj tych medycznych gazet :D
Miostatyna jest też ciekawa z mojego punktu widzenia, bardziej niż te kulturystyczne pierdoły :lol:
Są trzy rodzaje włókien mięśniowych:
-wolnokurczliwe, typ I
-umiarkowanie szybkokurczliwe, typ IIA
-bardzo szybkokurczliwe, typ IIX
Włókna szybkokurczliwe kurczą się cztery razy szybciej niż wolnokurczliwe, co sprawia, że wytwarzają znacznie większą moc.
Obniżenie działania miostatyny powoduje zmianę około 1/5 włókien wolnokurczliwych na bardzo szybko kurczliwe.
Więcej siły i mocy.
"Mięsień" typu I-go zdecyduje kiedyś o przetrwaniu, co jest obecnie nieco atawistyczną prognozą.
Cytat: Radzio w 2013-02-22, 08:09:45
"Mięsień" typu I-go zdecyduje kiedyś o przetrwaniu, co jest obecnie nieco atawistyczną prognozą.
Tych mamy najwięcej.
A maratończycy jeszcze więcej.
Na siłownię można się z dzieciakiem wybrać... :roll:
http://jegostrona.pl/ojciec/artykuly/420173,moda-na-silownie-dla-niemowlakow.html
http://www.google.pl/imgres?hl=en&biw=1920&bih=918&tbm=isch&tbnid=_xtD2b-03nTcAM:&imgrefurl=http://kettlebellfitnessdk.wordpress.com/tag/kettlebell-workouts/&docid=EstYUPF1oIsaZM&imgurl=http://kettlebellfitnessdk.files.wordpress.com/2010/09/bulgarian-kb.jpg&w=1024&h=659&ei=3UUrUbTnJNP24QSws4CABQ&zoom=1&ved=1t:3588,i:81&iact=rc&dur=1034&sig=115662742998425715631&page=1&tbnh=180&tbnw=280&start=0&ndsp=34&tx=164&ty=88
Nigdy tak daleko nie siegalem do tylu podczas wymachu. Te nowe "hardstyle" to ledwo do linii nog dobijaja
Cytat: Zyon w 2013-02-25, 12:11:58
Nigdy tak daleko nie siegalem do tylu podczas wymachu. Te nowe "hardstyle" to ledwo do linii nog dobijaja
Ja czasem tak robię, ale częściej schodzę tylko do ćwierćprzysiadu.
A te HS to o d... potłuc, dla mnie oczywiście :lol:
Tez pare razy probowalem tych HS i jakos tak nie bardzo to widze, wiem, ze na pewno moge ich zrobic duzo wiecej, choc opis na stronie CKB polska sugrowal, ze sa cwaniaki co zrobia 100 klasycznych a po 20 HS beda "lezec na ziemi i lapac powietrze jak ryba". No jednak wole taki wymach jak robi Cotter.
Cytat: Zyon w 2013-02-25, 13:46:17
Tez pare razy probowalem tych HS i jakos tak nie bardzo to widze, wiem, ze na pewno moge ich zrobic duzo wiecej, choc opis na stronie CKB polska sugrowal, ze sa cwaniaki co zrobia 100 klasycznych a po 20 HS beda "lezec na ziemi i lapac powietrze jak ryba". No jednak wole taki wymach jak robi Cotter.
A jak on robi?
Rzadko mi się chce robić wymach, rwanie mi jakoś wychodzi :lol:
Gudrii gdzies tam wklejal, w temacie na ostatnich stronach.
Cytat: MariuszM w 2012-10-13, 13:26:52
2-3g po to,aby sila byla. Mase mozna budowac na 0,8 he he ;)
Święta prawda, i po to by agresja treningowa była.
Jak wojownicy w Sparcie, chociaż oni też pewno wege byli :lol:
Odkopałem ten artefakt dlatego, że odwiedził mnie kolega, który zupełnie przez przypadek nabrał 8 kilo niemal czystych mięśni w kwartał.
Nie poznałem jak wszedł :D
Zmienił pracę i dlatego "sama" dieta mu się zmieniła(zmniejszył nieco białko, ale dowalił ponad dwukrotnie węgli) i ograniczył treningi w siłowni z 4 do 2, za to zwiększył objętość jednostki.
Dodam, że to wytrenowany chłopak z kilkunastoletnim stażem.
Do budowy mięsa to energia najważniejsza!
Wymiana białek w mięśniach to rząd wielkości 0,5 roku, a zauważalny wzrost obserwujemy po dwóch tygodniach :D
Ot zagwozdka, jak mawia JW...
Gdy zmieniłem Job :) na bardziej fizyczną, z miejsca wskoczyło 6kg :)
To od wungla,GLIKOGENU siła niet? :lol:
Czuje sie lekko obolaly jak zaczalem treningi rozpoczynac od TGU. Zadne tam swingi i robienie wiatru, tylko wlasnie TGU mnie rozkreca maksymalnie, czuje wszystko od czubka glowy po podeszwy stop 8) A dopiero potem reszta. Dzisiaj po TGU (naprzemiennie powtorzenia prawo-lewo a nie po 5 na kazda strone jednoczesnie) clean&press (bo jerk to podrzut?), potem rwanko (jak sie wyrobia te odciski to elegancko wchodza :D ) potem side press i wiatraki. Daja po skosach te wiatraki i sidepressy.
Cytat: Zyon w 2013-02-26, 08:25:34
Czuje sie lekko obolaly jak zaczalem treningi rozpoczynac od TGU. Zadne tam swingi i robienie wiatru, tylko wlasnie TGU mnie rozkreca maksymalnie, czuje wszystko od czubka glowy po podeszwy stop 8) A dopiero potem reszta. Dzisiaj po TGU (naprzemiennie powtorzenia prawo-lewo a nie po 5 na kazda strone jednoczesnie) clean&press (bo jerk to podrzut?), potem rwanko (jak sie wyrobia te odciski to elegancko wchodza :D ) potem side press i wiatraki. Daja po skosach te wiatraki i sidepressy.
Nowy "program minimum" RKC to rwanie i TGU właśnie.
Świetne ćwiczenie na matę.
Clean & jerk to podrzut :lol:
Po wiatrakach, skłony ze skrętem takie zabawne się wydają, nie?
Cytat: Gavroche w 2013-02-26, 10:25:39
Clean & jerk to podrzut :lol:
tak dokladnie to chyba nadrzut i podrzut?
na tym obrazku co wklejales wyzej nawet do rwania schodzi nogami ten facet.
Cytat: Gavroche w 2013-02-26, 10:25:39
Po wiatrakach, skłony ze skrętem takie zabawne się wydają, nie?
wtedy sie wydaja takimi prawdziwymi wiatrakami, do robienia wiatru hehe
Właśnie ten podrzut z nadrzutem mnie raził u Caculina.
Może to kalka z nomenklatury rosyjskiej, trzeba by Dasny spytać.
A może to swoista nazwa w giriewoj sporcie czy wreszcie wina tłumacza...
W podnoszeniu ciężarów pierwszy takt podrzutu to zarzut, a drugi to wybicie góry lub podrzut, po prostu.
No w tej 2 czesci o odwaznikach w kolko jest podrzut z nadrzutem. Czyli powinno byc zarzut z podrzutem? W sumie na jedno i to samo wychodzi chyba.
Cytat: Gavroche w 2013-02-26, 10:48:37
Właśnie ten podrzut z nadrzutem mnie raził u Caculina.
Może to kalka z nomenklatury rosyjskiej, trzeba by Dasny spytać.
A może to swoista nazwa w giriewoj sporcie czy wreszcie wina tłumacza...
W podnoszeniu ciężarów pierwszy takt podrzutu to zarzut, a drugi to wybicie góry lub podrzut, po prostu.
a może tłumacz z angielskiego tak pojechał ;)?
myślę, że tłumaczyli z angielskiego, Caculin chyba mieszka w Juesej?
Caculin to juz bardziej juesej niz niektorzy z juesej :lol: Hardstyle i tym podobne dziwactwa, tu podpatrzyl tam mu john pokazal i nagle sie okazuje, ze Pavel mowi, ze jakby teraz zdawal testy RKC metodami ze swojej pierwszej ksiazki o kettlach to by sam siebie oblal :lol: To uz nie Pavel tylko Paul, moze nawet Paul Wade :lol: :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-02-26, 14:22:03
Caculin to juz bardziej juesej niz niektorzy z juesej :lol: Hardstyle i tym podobne dziwactwa, tu podpatrzyl tam mu john pokazal i nagle sie okazuje, ze Pavel mowi, ze jakby teraz zdawal testy RKC metodami ze swojej pierwszej ksiazki o kettlach to by sam siebie oblal :lol: To uz nie Pavel tylko Paul, moze nawet Paul Wade :lol: :lol: :lol:
He, he, he.
W zmianach na lepsze nie ma nic złego.
W dobrym marketingu też, ale tu pewności nie mam.
Ja lubię poczekać, aż zmiany na lepsze przefiltrują się przez gazę czasu.
Najgorzej jak te zmiany "na lepsze" okazuja sie nagle "tymi jedynymi aktualnie obowiazujacymi" tak jakby te stare nagle sie okazaly kompletnie do niczego. Mozna robic to i to przeciez ale sa losie co sie nabieraja na taki maerkieting ;) 8) :lol:
Cytat: Zyon w 2013-02-26, 14:53:43
Najgorzej jak te zmiany "na lepsze" okazuja sie nagle "tymi jedynymi aktualnie obowiazujacymi" tak jakby te stare nagle sie okazaly kompletnie do niczego. Mozna robic to i to przeciez ale sa losie co sie nabieraja na taki maerkieting ;) 8) :lol:
Oj tam, mądrzysz się.
Co Ty możesz wiedzieć?
Masz trenera, który zna Pavla i ma wielu podopiecznych?
Nie, więc się nie liczysz, chyba, że kupisz koszulkę przez internet :lol:
Oryginalną z napisem... :roll: http://www.youtube.com/watch?v=Ui5j83Ves-4 8)
Cytat: Gavroche w 2013-02-26, 15:01:09
Cytat: Zyon w 2013-02-26, 14:53:43
Najgorzej jak te zmiany "na lepsze" okazuja sie nagle "tymi jedynymi aktualnie obowiazujacymi" tak jakby te stare nagle sie okazaly kompletnie do niczego. Mozna robic to i to przeciez ale sa losie co sie nabieraja na taki maerkieting ;) 8) :lol:
Oj tam, mądrzysz się.
Co Ty możesz wiedzieć?
Masz trenera, który zna Pavla i ma wielu podopiecznych?
Nie, więc się nie liczysz, chyba, że kupisz koszulkę przez internet :lol:
Przyznaje sie :oops: Moja wtopa :oops:
:lol: :lol:
Lepiej dobrze wtopić niż niewłaściwie wytopić. :D
Cytat: Gavroche w 2013-02-26, 14:45:57
Cytat: Zyon w 2013-02-26, 14:22:03
Caculin to juz bardziej juesej niz niektorzy z juesej :lol: Hardstyle i tym podobne dziwactwa, tu podpatrzyl tam mu john pokazal i nagle sie okazuje, ze Pavel mowi, ze jakby teraz zdawal testy RKC metodami ze swojej pierwszej ksiazki o kettlach to by sam siebie oblal :lol: To uz nie Pavel tylko Paul, moze nawet Paul Wade :lol: :lol: :lol:
He, he, he.
W zmianach na lepsze nie ma nic złego.
W dobrym marketingu też, ale tu pewności nie mam.
Ja lubię poczekać, aż zmiany na lepsze przefiltrują się przez gazę czasu.
Ja też lubię poczekać na gazę czasu, szczególnie w przypadku nowego/kolejnego Windowsa :D
Witam ;) Nie ma przywitań a ten temat jest mi najbliższy więc raz jeszcze pragnę powitać swoją skromną osobą :D
Cytat: chill w 2013-02-27, 09:48:50
Witam ;) Nie ma przywitań a ten temat jest mi najbliższy więc raz jeszcze pragnę powitać swoją skromną osobą :D
Cześć, Chill :D
Cytat: chill w 2013-02-27, 09:48:50
Witam ;) Nie ma przywitań a ten temat jest mi najbliższy więc raz jeszcze pragnę powitać swoją skromną osobą :D
joł, witaj :)
Cytat: GavrochePosiadanie nadbagażu mięśni jest nienaturalne dla ciała i musisz postąpić nienaturalnie.
Białkiem się nie przejmuj, w kulturystyce nie ma takiego znaczenia jak w siłówce.
Zwiększ tłuszcze i leciutko węglowodany, a zobaczysz różnicę, oczywiście robiąc treningi hipertroficzne, dużo odpoczywając i śpiąc.
To co już @Gavro nie wracasz do czystej siłówki - 3 powtórzenia sztanga itd..?
Ja sobie wymysliłem że po zaleczeniu kontuzji i po jakimś lekkim rozruchu ogólnym chyba wezmę sie za te kettle ale muszę przestudiować jakieś knigi pewnie pójdą te od Pavla i YT . No ale na razie odpoczynek od siłowych programów a jak już to będę je przeplatał z kettlami w roku , bo przyznam się że wcześniej tego nie robiłem tylko non stop siła jak nie 3x5 to 5x3 ....
siema chill, hehe
Cytat: Zyonsiema chill, hehe
No cóż zrobić ziemniory przechyliły szalę..... ;)
no i brak bractwa stali tez mysle hehe ;)
No ba ... :)
Cytat: chill w 2013-02-27, 09:48:50
Witam ;) Nie ma przywitań a ten temat jest mi najbliższy więc raz jeszcze pragnę powitać swoją skromną osobą :D
Powitac WRO 8)
Cytat: chill w 2013-02-27, 10:22:39
Cytat: GavrochePosiadanie nadbagażu mięśni jest nienaturalne dla ciała i musisz postąpić nienaturalnie.
Białkiem się nie przejmuj, w kulturystyce nie ma takiego znaczenia jak w siłówce.
Zwiększ tłuszcze i leciutko węglowodany, a zobaczysz różnicę, oczywiście robiąc treningi hipertroficzne, dużo odpoczywając i śpiąc.
To co już @Gavro nie wracasz do czystej siłówki - 3 powtórzenia sztanga itd..?
Ja sobie wymysliłem że po zaleczeniu kontuzji i po jakimś lekkim rozruchu ogólnym chyba wezmę sie za te kettle ale muszę przestudiować jakieś knigi pewnie pójdą te od Pavla i YT . No ale na razie odpoczynek od siłowych programów a jak już to będę je przeplatał z kettlami w roku , bo przyznam się że wcześniej tego nie robiłem tylko non stop siła jak nie 3x5 to 5x3 ....
Kettlami bawię się już naście lat.
Ale zawsze traktowałem je jako dwutygodniową zmianę bodźca, aerobik czy dodatek.
Teraz postanowiłem dać kilka miesięcy odważnikom na wyłączność.
Sprawdzałem już, że uciąg i wycisk na tym nie cierpią za bardzo, a czasem dobrze jest "zamieszać" :lol:
się podłączę :-)
wróciłem z młodszym na siłkę - zamierzam ze 2 - 3 mieś . robić głównie MC , przysiad i żołnierskie 3x5
jaką kolejność ćwiczeń polecacie by nie ucierpiał kręgosłup ?
Ps. niedługo minie rok , a obojczyk nadal "trzeszczy" :-(
Dar
Maksymalnie 3 razy w tygodniu, a lepiej 2.
Jeśli musi to być na jednej sesji to:
Siady
Wyciskanie
Martwy
Swobodny zwis na drążku.
Lepiej rozbić jednak na dwa, wtedy jeden trening z siadami na czele, drugi z MC.
Ale musowo przydałyby się dipsy po siadach albo mc na którymś treningu chociaż jak u kolegi @Daria obojczyk daje to nie wiem czy to good idea... :?
Cytat: chill w 2013-02-27, 12:36:26
Ale musowo przydałyby się dipsy po siadach albo mc na którymś treningu chociaż jak u kolegi @Daria obojczyk daje to nie wiem czy to good idea... :?
He, he, he ...
Dipsy nieodzowne, co?
Po powrocie do treningów martwy ciąg i wyciskanie stojąc to świetny pomysł.
Same te dwa ćwiczenia wystarczą przez 8-12 tygodni, wzmacniają całe ciało i są bajecznie proste.
A kiedyś jak napisałemna DD że Rippetoe uważa tak na prawdę wycisk stojąc za mocarne ćwiczenie , także te które jest najlepiej miarodajne co do siły to napisałeś znak zapytania ;)
Cytat: chill w 2013-02-27, 12:50:05
A kiedyś jak napisałemna DD że Rippetoe uważa tak na prawdę wycisk stojąc za mocarne ćwiczenie , także te które jest najlepiej miarodajne co do siły to napisałeś znak zapytania ;)
Serio?
Może coś nie zczaiłem, bystrością nie grzeszę :D
Mój prywatny dwubój składa się z wyciskania stojąc i martwego ciągu.
To najbardziej męskie ćwiczenie i oddziałujące na całe ciało.
Zgadzam się z panem R :)
W twardszych czasach zarówno w podnoszeniu ciężarów, jak i w giriewoj sporcie wyciskanie było w programie zawodów.
A zawodników futbolu amerykańskiego sprawdzano za pomocą clean & press, a nie dziecinnego wyciskania na ławce na ilość powtórzeń, jak obecnie.
Jakiś rodzaj ciągu i wyciskanie, a jeszcze lepiej wyciskanie w pochyleniu i ciało przetrenowane 8)
jechałem kiedyś trening metodą Rippetoe przez 1-2 miesiące, efekt - totalne przetrenowanie. Jednak ćwiczenia na maxa, szczególnie tak obciążające jak mc, przysiad czy ławka leżąc dwa razy w tyg. to za dużo. Można, ale ewentualnie metodą Pavla czyli CLP, cięzko (100% pon.), lekko (50% śr.), pośrednio (75% pią.).
Darek, jak chcesz jechać mc 2-3 razy w tyg., to tylko jeden raz na maxa, kolejny na sporym luzie. To samo z innymi obciążającymi OUN ćwiczeniami.
Cytat: vigo w 2013-02-27, 13:55:34
jechałem kiedyś trening metodą Rippetoe przez 1-2 miesiące, efekt - totalne przetrenowanie. Jednak ćwiczenia na maxa, szczególnie tak obciążające jak mc, przysiad czy ławka leżąc dwa razy w tyg. to za dużo. Można, ale ewentualnie metodą Pavla czyli CLP, cięzko (100% pon.), lekko (50% śr.), pośrednio (75% pią.).
Darek, jak chcesz jechać mc 2-3 razy w tyg., to tylko jeden raz na maxa, kolejny na sporym luzie. To samo z innymi obciążającymi OUN ćwiczeniami.
Przetrenowanie to mocno nadużywane słowo.
CLP to nie Pavla tylko Borysa Szejki :(
Spokojnie można robić MC i siady nawet wielokrotnie w ciągu tygodnia, tylko z głową.
Sam robiłem i pewno jeszcze będę, MC 5-8 razy w tygodniu.
Oczywiście nie jestem kulturystą :lol:
z głową czyli nie na maxa cały czas. Doświadczenia zawodników w trójboju siłowym mówią same za siebie. Tak naprawdę maksymalne ciężary wyciskają tylko na zawodach. Reszta sezonu na pół gwizdka góra 80% CM.
Cytat: GavrocheW twardszych czasach zarówno w podnoszeniu ciężarów, jak i w giriewoj sporcie wyciskanie było w programie zawodów.
A zawodników futbolu amerykańskiego sprawdzano za pomocą clean & press, a nie dziecinnego wyciskania na ławce na ilość powtórzeń, jak obecnie.
No właśnie , a wiesz że to samo gadał DeFranco . Wręcz śmiał się z tych testów sprawnościowych , naboru do NFL , że trzeba wycisnąć ileś tam bodajże 100 czy 100 kilka kg ileś tam razy , kiedy to jest najmniej potrzebne ćwiczenie w całej tej zabawie na boisku. No ale nic takie wymagania i musiał chłopoków z koledży cisnąć żeby ława była niczego sobie :D Dobrze że stawia na całą ważną resztę w spotęgowanej dawce.
@Vigo ten trening jest ok jeśli masz na myśli SS ale sprintów bym już nie robił przy tym ani biegania , ani roweru do pracy - Rippetoe gada że to już nie jego trening . A i jadła trzeb ana tym niestety od groma .
Może spróbuj Texas Method tam są maxy raz na tydzien bodajże na koniec w piątek.
A dla mnie najlepeij było 2 x tydzień , z tym że teraz sprintów bym już tak nie cisnął , tylko czasem potruchtał po lesie albo nawet spacerował . A z obciążeniem (kamizelka) to tak zamiast treningu ze sztangą . I przeplatał te cykle tymi z kettlami . Taki mam plan na bliższą przyszłość :lol:
Autorowi tematu jeszcze chciałem pogratulować profesjonalnego podejścia do tematu . Czytam to nawet w wersji papierowej na razie mam w kolekcji 1. część :lol:
@ Gavro co do tych 2-3 g B w celu budownaia siły :
Powiem tak , u mnie jeśli chodzi o tego typu treningi , największy przyrost siły i czystej masy mięśniowej . Przy tym było sporo tłuszczu i pod 100g ww. Plus do tego kozieradka i pokrzywa i szło jak na jakimś sterydzie ....:)
Żona jak pogłaskała po plecach na randce to było tylko - WOW! :D haha
Ale na dłuższą metę to u mnie nie ma szans , ja muszę mieć nizej B przez problemy ze skórą no i co by się nie zestarzeć tak szybko jak Pudzian :lol:
Cytat: vigo w 2013-02-27, 14:10:55
z głową czyli nie na maxa cały czas. Doświadczenia zawodników w trójboju siłowym mówią same za siebie. Tak naprawdę maksymalne ciężary wyciskają tylko na zawodach. Reszta sezonu na pół gwizdka góra 80% CM.
W naszych stronach, mówię o Europie, mamy bogate i pozytywne doświadczenia z progresją liniową.
Do niedawna, za oceanem, uważano ją za "przestarzałą".
Teraz już się niektórzy wycofują :lol:
W przypadku trójboju startuje się na ogół z 3x3 na 65 %.
W podnoszeniu ciężarów 6x2 z 70 %.
Całość trwa 12-16 tygodni, kończy się sprawdzianem.
Potem proces zaczyna się od nowa z lekko zawyżonymi %.
Proste.Skuteczne.Genialne.
Jak proporcja :D
Cytat: chill w 2013-02-27, 14:29:33
Autorowi tematu jeszcze chciałem pogratulować profesjonalnego podejścia do tematu . Czytam to nawet w wersji papierowej na razie mam w kolekcji 1. część :lol:
@ Gavro co do tych 2-3 g B w celu budownaia siły :
Powiem tak , u mnie jeśli chodzi o tego typu treningi , największy przyrost siły i czystej masy mięśniowej . Przy tym było sporo tłuszczu i pod 100g ww. Plus do tego kozieradka i pokrzywa i szło jak na jakimś sterydzie ....:)
Żona jak pogłaskała po plecach na randce to było tylko - WOW! :D haha
Ale na dłuższą metę to u mnie nie ma szans , ja muszę mieć nizej B przez problemy ze skórą no i co by się nie zestarzeć tak szybko jak Pudzian :lol:
Mariusz dobrą robotę odwalił, ciekawe tylko czy jest tam choć odrobina prawdy :lol:
3 g B/ na kilo to pewno też okresowo i niecodziennie u mnie było, nie wiem jadłem po prostu.
Na pewno po kilku tygodniach cyklu jak już się ciężej robiło, to czułem wielki głód mięsa.
Mi właśnie nic nie rosło, wręcz spadałem z wagi 1-2 kilo w końcówce.
Ale ja unikam hipertrofii jak mogę :D
Texas Method to ta, gdzie w środę robi się jakiś minimał, 1 seria MC, tak?
Cytat: chill w 2013-02-27, 12:36:26
Ale musowo przydałyby się dipsy po siadach albo mc na którymś treningu chociaż jak u kolegi @Daria obojczyk daje to nie wiem czy to good idea... :?
niestety , dipsy robię z trudem - ze 3 "połówki" dam radę , ale próbuję :D
Cytat: Dario Ronin w 2013-02-27, 15:06:31
Cytat: chill w 2013-02-27, 12:36:26
Ale musowo przydałyby się dipsy po siadach albo mc na którymś treningu chociaż jak u kolegi @Daria obojczyk daje to nie wiem czy to good idea... :?
niestety , dipsy robię z trudem - ze 3 "połówki" dam radę , ale próbuję :D
Ale to przez obojczyk?
Trzeszczy tylko czy boli?
Kiedy bardziej, kiedy mniej?
Cytat: Gavroche w 2013-02-27, 15:08:43
Cytat: Dario Ronin w 2013-02-27, 15:06:31
Cytat: chill w 2013-02-27, 12:36:26
Ale musowo przydałyby się dipsy po siadach albo mc na którymś treningu chociaż jak u kolegi @Daria obojczyk daje to nie wiem czy to good idea... :?
niestety , dipsy robię z trudem - ze 3 "połówki" dam radę , ale próbuję :D
Ale to przez obojczyk?
Trzeszczy tylko czy boli?
Kiedy bardziej, kiedy mniej?
mam zgrubienie blisko stawu barkowego , boli nawet jak leżę na tym boku ;
jak ćwiczę czuję "dyskomfort" , lekki ból mięśni raczej , przyczepów więc odpuszczam maxy , ale ćwiczę
nie ma że boli - ból uszlachetnia :D
Cytat: GavrocheTexas Method to ta, gdzie w środę robi się jakiś minimał, 1 seria MC, tak?
Monday
High Volume and Moderate Intensity
ie. 5 work sets of 5 across
Assistance work
Wednesday
Low Volume and Low Intensity
ie. 2 or 3 lighter sets of 5 @ ≈80% of 5RM
or 2 or 3 heavy sets, 3-5 reps of an accessory exercise (standing press, front squat, etc.)
Light assistance work
Friday
Low Volume and High Intensity
ie. Maxes or new PR's with heavy singles, doubles, triples, or 1 max set of 5. Sets ramped or across.
or
Speed Sets of high sets and low reps with short rest (Template 4 has examples for incorporating Speed Sets)
Assistance work
Przykład:
Monday [High Volume/Moderate Intensity]
Squat 5X5
Standing Press 5X5
Bench Press Assistance
Power Clean 5X3 (or Bentover BB Row 3x8)
Wednesday [Low Volume/Low Intensity]
Front Squat 3X3
Back Extensions or GHR 5x10
Chin ups 3x12
Friday [Low Volume/High Intensity]
Squat 1X5
Bench Press 1x5
Press Assistance
Deadlift 1X5
Więcej przykładów tutaj :
http://startingstrength.wikia.com/wiki/The_Texas_MethodGeneralnie Ripp poleca to przy maksymalnym wyciśnięciu wszystkiego co się da z Starting Strength. Chociaz jak czytałęm z nim kilka wywiadów to gadał że i można całe życie jechac na SS przy jakich tylko minimalnych zmianach .
Ale ja osobiście wolę 2x/ tydzień . Lepiej się regeneruje . 3x w tygodniu to już dla mnie za dużo... akurat takiego planu.. może bardziej ogólnorozwojowy mógłbym częściej...
A myślałeś o sobie, jak o tzw. "hardgainerze"?
Znam parę osób, które urosły w oczach na tym:
http://powerbuilding.pl/plan-treningowy-dla-hardgainerow/
I to na 2-dniowej wersji.
A hardgainer to taki że na wunglu tyje ? Bo ja tak mam niestety... Cały czas mi się wydaje że ja do takich nie należe ....
No ale plan spoko zwłaszcza ten :
Plan treningowy 2 x na tydzień:
Dzień 1:
Pompki na poręczach lub wyciskanie 2-3 serie x 6-8 powtórzeń
Wyciskanie górny skos lub rozpiętki pod górnym skosem 2 x 10-12
Wyciskanie stojąc lub wyciskanie na maszynie Hammer Strength 2-3 x 6-8
Francuskie ‚wyciskanie’ na triceps lub triceps na wyciągu 2-3 x 10-12
Brzuch z obciążeniem 3 x 10
Dzień 2:
Podciąganie 3 x maks
Wiosłowanie sztangą 2-3 x 8
Uginanie na biceps sztangą łamaną lub hantlami 1-2 x 10
Przysiad 2 x 10
Martwy ciąg lub Martwy ciąg na prostych nogach 1 x 10
Tylko brzuch bym robił kółko . A przysiad i martwy na jednym treningu i wdodatku pod koniec ?? WTF ? :?
A i jaka progresja przy tym ? 1-1,5 % na tydzień ?
Cytat: Gavroche w 2013-02-27, 14:49:54
Mariusz dobrą robotę odwalił, ciekawe tylko czy jest tam choć odrobina prawdy :lol:
Teraz rozpoczną się badania z podwójną ślepą próbą na setkach internautów... ;) :lol: Aby Bruford i jemu podobni nie zanegowali wyników :) :twisted:
Będę kolekcjonował zdjęcia ;) ,znaczy zbierał dokumentację-ad acta . :D
@Chill.
Hardgainer to gość co praktycznie nie nabiera ciała, lub z olbrzymim trudem.
Często takie osoby są "nerwowe" i mało jedzą/śpią.
"Logika" nakazuje wtedy ćwiczyć więcej i więcej, a to donikąd nie prowadzi.
Taka lekka stymulacja treningowa naprawdę działa.
Siady i ciągi mają większy wpływ na ćwiczenia następujące po nich niż odwrotnie.
Dlatego są na końcu.
A progresja dla hardgainerów to większe skoki, ale rzadsze.
Czyli np. 3-5% ale co 3 trening.
Bez przysiadów słabo rośnie to i owo :D ;P
I bez martwego
Owszem, ale tam są SQ i DL.
20 powtórzeń siadów i 10 martwego.
Niemało.
To nie jest plan dla początkujących, ale dla ludzi świadomie robiących mało w myśl: "stymulować, nie niszczyć".
A dla skupionego siłacza 5 ruchów to naprawdę dużo.
Cytat: Gavroche w 2013-02-27, 19:04:36
@Chill.
Hardgainer to gość co praktycznie nie nabiera ciała, lub z olbrzymim trudem.
Często takie osoby są "nerwowe" i mało jedzą/śpią.
"Logika" nakazuje wtedy ćwiczyć więcej i więcej, a to donikąd nie prowadzi.
Taka lekka stymulacja treningowa naprawdę działa.
Siady i ciągi mają większy wpływ na ćwiczenia następujące po nich niż odwrotnie.
Dlatego są na końcu.
A progresja dla hardgainerów to większe skoki, ale rzadsze.
Czyli np. 3-5% ale co 3 trening.
Sadze, ze "hardgainer" to taki sam mit jak ekto i endo, z czym sie juz z mariuszem zgodzilismy. Zreszta Stefan tez do identyko wnioskow doszedl. Najpierw wyregulowac warunki wejscia i po sprawie
Ja nie jestem co do tego przekonany....
To czemu tak jest że jeden nabiera samego miesa prawie od tak , jak mój szwagier , nie chodzi na siłke w ogóle , a kość gruba u niego jak diabli , i silny jak tur , teraz tylko troche chlebów za dużo je , dosłownie , bo on nie je porcji chlebka czy makaronu tylko jedzie całą paczkę albo bochen cały w robocie :) Nie bedę tu dyskutował o jego diecie bo wiadomo co to jest. Dlatego teraz mu juz bęben idzie , ale za młodu jadł zdaje się podobnie , i samo miecho . Ale nie tym chciałem. Np ja taki przy nim delikatny ;) mam się ni jak ... Nie wiadomo ile bym ćwiczył , to on i tak jest potężniejszy bez ćwiczeń ...
Jak był mały to nie był jakimś chuderlakiem i nagle przybrał bo cos tam jadł . On był od urodszenia przyjmijmy to "grubokościsty" czy tam grubomiesisty przy tym z wyrażną "grubą kością " ....
Cytat: Zyon w 2013-02-28, 08:15:39
Cytat: Gavroche w 2013-02-27, 19:04:36
@Chill.
Hardgainer to gość co praktycznie nie nabiera ciała, lub z olbrzymim trudem.
Często takie osoby są "nerwowe" i mało jedzą/śpią.
"Logika" nakazuje wtedy ćwiczyć więcej i więcej, a to donikąd nie prowadzi.
Taka lekka stymulacja treningowa naprawdę działa.
Siady i ciągi mają większy wpływ na ćwiczenia następujące po nich niż odwrotnie.
Dlatego są na końcu.
A progresja dla hardgainerów to większe skoki, ale rzadsze.
Czyli np. 3-5% ale co 3 trening.
Sadze, ze "hardgainer" to taki sam mit jak ekto i endo, z czym sie juz z mariuszem zgodzilismy. Zreszta Stefan tez do identyko wnioskow doszedl. Najpierw wyregulowac warunki wejscia i po sprawie
Ekto i Endo to żaden mit wejściem i wyjściem, można co najwyżej wygładzić różnice.
Hardgainer to raczej konstrukcja psychiczna, opozycja ciężkości i limfatyczności.
Popadasz w skrajności.
Gdyby tak było jak mówisz, kilkuletni optymalni powinni być bardzo podobni do się.
Dokładnie jak @Gavro napisał , po jakimś czasie stosowania tej samej proporcji i ilości gramowej powinno się zbliżać do siebie a przecież "każdy jest inny"....
Cytat: Gavroche w 2013-02-28, 10:44:31
Ekto i Endo to żaden mit wejściem i wyjściem, można co najwyżej wygładzić różnice.
Hardgainer to raczej konstrukcja psychiczna, opozycja ciężkości i limfatyczności.
Popadasz w skrajności.
Gdyby tak było jak mówisz, kilkuletni optymalni powinni być bardzo podobni do się.
No a wczesniej podzielales moje zdanie, co spowodowalo te nagla polaryzacje pogladow? :lol: Jakies przsilenie wiosenne?
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=217419&highlight=ekto*#217419
Cytat: chill w 2013-02-28, 15:04:04
Dokładnie jak @Gavro napisał , po jakimś czasie stosowania tej samej proporcji i ilości gramowej powinno się zbliżać do siebie a przecież "każdy jest inny"....
Ale też bez przesady, pewne prawidła tyczą większości, w końcu jesteśmy jednym gatunkiem :D
Zyon przeczytał jakąś książkę o genetycznej mechanice kwantowej, teraz nic innego się nie liczy.
A pies ma 4 nogi przecież!
O geny wlasnie...jezeli mamy te same geny to dlaczego jeden jest niby ekto a inny endo? Moze te substraty sa inne? :lol: Mariusz tez cos wspominal o "wyrownaniu" tego.
Cytat: Zyon w 2013-02-28, 15:32:00
Cytat: Gavroche w 2013-02-28, 10:44:31
Ekto i Endo to żaden mit wejściem i wyjściem, można co najwyżej wygładzić różnice.
Hardgainer to raczej konstrukcja psychiczna, opozycja ciężkości i limfatyczności.
Popadasz w skrajności.
Gdyby tak było jak mówisz, kilkuletni optymalni powinni być bardzo podobni do się.
No a wczesniej podzielales moje zdanie, co spowodowalo te nagla polaryzacje pogladow? :lol: Jakies przsilenie wiosenne?
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=217419&highlight=ekto*#217419
Nie widzę niezgodności, a tym bardziej dramatycznego zwrotu :D
Ludzie lubią segregować, nawet śmieci.
Faktem jest przecież, że wieloletni więźniowie(z grubsza środowisko wykluczamy)różnią się od siebie.
Cytat: Zyon w 2013-02-28, 15:44:28
O geny wlasnie...jezeli mamy te same geny to dlaczego jeden jest niby ekto a inny endo? Moze te substraty sa inne? :lol: Mariusz tez cos wspominal o "wyrownaniu" tego.
Te same?
Może jednojajkowe bliźnięta mają te same.
Chcesz powiedzieć, że Ty i Michael Jordan macie te/takie same?
To skąd różnice?
Na tej planecie niemal żaden gatunek nie może sobie pozwolić na brak różnic genetycznych, inaczej dwie płcie nie byłyby potrzebne.
Dzisiaj zrobiłem sprawdzian z podrzutu.
2x32 kg podrzuciłem 50 razy.
Ostatnie 10 powtórzeń to horror był :lol:
Otóż to. Był! ;) :D
Najlepsze horrory to te w kinie lub przed TVikiem :)
Ja nie przepadam za horrorami,leniwiec jestem :P
Cytat: Radzio w 2013-03-02, 09:31:41
Otóż to. Był! ;) :D
Teraz Cię zrozumiałem, mam wrażenie :D
Cytat: MariuszM w 2013-03-02, 09:33:52
Najlepsze horrory to te w kinie lub przed TVikiem :)
Ja nie przepadam za horrorami,leniwiec jestem :P
Ja na ogół też leniwy jestem, ale czasami strzelę popisówkę przed córką :lol:
Tata nie może zawieść swojego dziecka ;)
Moja mama była i jest śliczna , pikna i ładna :lol: :D
Cytat: Gavroche w 2013-03-02, 09:39:29
Cytat: Radzio w 2013-03-02, 09:31:41
Otóż to. Był! ;) :D
Teraz Cię zrozumiałem, mam wrażenie :D
To rozwiń mą myśl, nie będę mataczył. Słowo! :)
Cytat: Radzio w 2013-03-02, 12:53:46
Cytat: Gavroche w 2013-03-02, 09:39:29
Cytat: Radzio w 2013-03-02, 09:31:41
Otóż to. Był! ;) :D
Teraz Cię zrozumiałem, mam wrażenie :D
To rozwiń mą myśl, nie będę mataczył. Słowo! :)
Co było a nie jest, nie pisze się w rejestr.
Ściskając w ręku kamyk zielony, patrzę jak wszystko zostaje w tyle.
:lol:
Cytat: Gavroche w 2013-03-02, 12:56:48
Cytat: Radzio w 2013-03-02, 12:53:46
Cytat: Gavroche w 2013-03-02, 09:39:29
Cytat: Radzio w 2013-03-02, 09:31:41
Otóż to. Był! ;) :D
Teraz Cię zrozumiałem, mam wrażenie :D
To rozwiń mą myśl, nie będę mataczył. Słowo! :)
Co było a nie jest, nie pisze się w rejestr.
Ściskając w ręku kamyk zielony, patrzę jak wszystko zostaje w tyle.
:lol: Przeczytałem, że nie dążysz już do konfrontacji, a jedynie do spotkania, ale jeszcze mam wrażenie, że może być to w Zoo. ;)
Cytat: Blackend w 2013-03-02, 12:57:20
:lol:
Na Śląsku też można przeżyć ciekawe spotkanie. 8)
Pewnie da sie przeżyć, ale może być ciężko ;)
Ciężko? W to mi graj! ;) :D
Cytat: Radzio w 2013-03-02, 12:59:51
Cytat: Gavroche w 2013-03-02, 12:56:48
Cytat: Radzio w 2013-03-02, 12:53:46
Cytat: Gavroche w 2013-03-02, 09:39:29
Cytat: Radzio w 2013-03-02, 09:31:41
Otóż to. Był! ;) :D
Teraz Cię zrozumiałem, mam wrażenie :D
To rozwiń mą myśl, nie będę mataczył. Słowo! :)
Co było a nie jest, nie pisze się w rejestr.
Ściskając w ręku kamyk zielony, patrzę jak wszystko zostaje w tyle.
:lol: Przeczytałem, że nie dążysz już do konfrontacji, a jedynie do spotkania, ale jeszcze mam wrażenie, że może być to w Zoo. ;)
Nigdy nie dążyłem do konfrontacji, wszystkie wyścigi już wygrałem dawno temu.
W zoo może być, ale równie swobodnie czuję się w kuchni, siłowni, szkole i bagnistym lesie.
Cytat: Gavroche w 2013-03-02, 13:28:12
Cytat: Radzio w 2013-03-02, 12:59:51
Cytat: Gavroche w 2013-03-02, 12:56:48
Cytat: Radzio w 2013-03-02, 12:53:46
Cytat: Gavroche w 2013-03-02, 09:39:29
Cytat: Radzio w 2013-03-02, 09:31:41
Otóż to. Był! ;) :D
Teraz Cię zrozumiałem, mam wrażenie :D
To rozwiń mą myśl, nie będę mataczył. Słowo! :)
Co było a nie jest, nie pisze się w rejestr.
Ściskając w ręku kamyk zielony, patrzę jak wszystko zostaje w tyle.
:lol: Przeczytałem, że nie dążysz już do konfrontacji, a jedynie do spotkania, ale jeszcze mam wrażenie, że może być to w Zoo. ;)
Nigdy nie dążyłem do konfrontacji, wszystkie wyścigi już wygrałem dawno temu.
W zoo może być, ale równie swobodnie czuję się w kuchni, siłowni, szkole i bagnistym lesie.
Będzie ciężko! :lol:
Po wczorajszym sprawdzianie spokojne:
Double kettlebell military 5x5 32 kg,
Double front squat 5x5 48 kg.
Kiedy zabawa z kolegami? Bo nie pamiętam dokładnie kiedy mam trzymać się za kciuk. ;) :D
Napisałem zabawa, bo już wiadomo, że nie wyścig. 8)
Cytat: Radzio w 2013-03-03, 11:06:26
Kiedy zabawa z kolegami? Bo nie pamiętam dokładnie kiedy mam trzymać się za kciuk. ;) :D
Napisałem zabawa, bo już wiadomo, że nie wyścig. 8)
Nie przepadam za towarzystwem w ogóle, a jak już to wolę koleżanki :D
Cytat: Gavroche w 2013-03-03, 11:14:56
Cytat: Radzio w 2013-03-03, 11:06:26
Kiedy zabawa z kolegami? Bo nie pamiętam dokładnie kiedy mam trzymać się za kciuk. ;) :D
Napisałem zabawa, bo już wiadomo, że nie wyścig. 8)
Nie przepadam za towarzystwem w ogóle, a jak już to wolę koleżanki :D
:lol:
Koleżanki potrafią dobrze "trzymać się za kciuk" ;) Oczywiście chodzi o zabawę a nie wyścig.
"Ja się nie ścigam, więc nikt mnie nie dogoni" :P
:roll: Jak to pogodzić, idąc tropem Reni... . We Wrocławiu jest Zoo, w Chorzowie(albo tuż obok) Park Jurajski, Wybrzeże też pewnikiem kocha jakieś zwierzęta. W Stolicy wiadomo: Zoo musi być niezłe- cała Polska wie. Teraz tak, na Sląsku jest pan @Blackend, na Wybrzeżu pan Karwa, na Mazowszu wiadomo: sterta Krawaciarzy.
Jeszcze są Ruch na Śląsku, Lechia na Wybrzeżu, a na Mazowszu wiadomo: Pany. Jednak ten aspekt możemy pominąć, ponieważ jesteśmy raczej po... wyścigach..
Pobieżny wykres wykazał, że na Kujawach... zimą było najmniej śniegu, więc nartki raczej nie będą stanowiły atrakcji. Ale... :D śmietana z "jagótami" jest pycha!
P.s. Inne landy też wchodzą w grę, tyle że ja- na przykład- ze zwierzętami śpię. ;)
To nie tyczy se dwóch, ostatnich postów! 8) :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-03-03, 11:14:56
Cytat: Radzio w 2013-03-03, 11:06:26
Kiedy zabawa z kolegami? Bo nie pamiętam dokładnie kiedy mam trzymać się za kciuk. ;) :D
Napisałem zabawa, bo już wiadomo, że nie wyścig. 8)
Nie przepadam za towarzystwem w ogóle, a jak już to wolę koleżanki :D
Uwikłałem sobie niezłą pętlę. :lol: Co zrobić natura taka. :D
Cytat: MariuszM w 2013-03-03, 11:30:55
Cytat: Gavroche w 2013-03-03, 11:14:56
Cytat: Radzio w 2013-03-03, 11:06:26
Kiedy zabawa z kolegami? Bo nie pamiętam dokładnie kiedy mam trzymać się za kciuk. ;) :D
Napisałem zabawa, bo już wiadomo, że nie wyścig. 8)
Nie przepadam za towarzystwem w ogóle, a jak już to wolę koleżanki :D
:lol:
Koleżanki potrafią dobrze "trzymać się za kciuk" ;) Oczywiście chodzi o zabawę a nie wyścig.
"Ja się nie ścigam, więc nikt mnie nie dogoni" :P
Na rynnie jest dość miejsca i dla Ciebie. 8)
Cytat: Radzio w 2013-03-03, 11:41:09
Cytat: MariuszM w 2013-03-03, 11:30:55
Cytat: Gavroche w 2013-03-03, 11:14:56
Cytat: Radzio w 2013-03-03, 11:06:26
Kiedy zabawa z kolegami? Bo nie pamiętam dokładnie kiedy mam trzymać się za kciuk. ;) :D
Napisałem zabawa, bo już wiadomo, że nie wyścig. 8)
Nie przepadam za towarzystwem w ogóle, a jak już to wolę koleżanki :D
:lol:
Koleżanki potrafią dobrze "trzymać się za kciuk" ;) Oczywiście chodzi o zabawę a nie wyścig.
"Ja się nie ścigam, więc nikt mnie nie dogoni" :P
Na rynnie jest dość miejsca i dla Ciebie. 8)
Ej, Radziu, Radziu, chyba kurde zrozumiałem!!!
Dowcip o mruczkach?
Cytat: MariuszM w 2013-03-03, 11:30:55
Cytat: Gavroche w 2013-03-03, 11:14:56
Cytat: Radzio w 2013-03-03, 11:06:26
Kiedy zabawa z kolegami? Bo nie pamiętam dokładnie kiedy mam trzymać się za kciuk. ;) :D
Napisałem zabawa, bo już wiadomo, że nie wyścig. 8)
Nie przepadam za towarzystwem w ogóle, a jak już to wolę koleżanki :D
:lol:
Koleżanki potrafią dobrze "trzymać się za kciuk" ;) Oczywiście chodzi o zabawę a nie wyścig.
"Ja się nie ścigam, więc nikt mnie nie dogoni" :P
Chwyt judo za kciuk w wykonaniu dobrej technicznie zawodniczki, zostawia wspomnienie na całe tygodnie :lol:
Nie można zwinąć dłoni w pięść, bez grymasu bólu.
Cytat: MariuszMPoziom cukru na czczo w granicach 110-140mg% jest lepszym rozwiązaniem, niż gdyby wynosił 70-80mg%. Co więcej, wysoki poziom cukru świadczy pośrednio o wypełnieniu „mitochondrialnych magazynów” energią i jest to zjawisko, jak najbardziej korzystne dla optymalnych kulturystów.
A ja ostatnio po podczas cyklu od @Gavro robiłem cukiier i miałem 120 mg% .A norma teraz do 116 chyba , a tu prosze odpowiednio wypełniłem "mitochondrialne magazyny" .Ja cię kręcę .... ale numer ... :lol:
Cytat: chill w 2013-03-03, 17:48:53
...miałem 120 mg% .A norma teraz do 116 chyba...
No to teraz do lekarza --> na dodatkowe badanka krzywej cukrowej itd. ---> tableteczki --> insulinka.
Taki standard. :wink:
Cytat: Gavroche w 2013-03-03, 14:11:50
Cytat: Radzio w 2013-03-03, 11:41:09
Cytat: MariuszM w 2013-03-03, 11:30:55
Cytat: Gavroche w 2013-03-03, 11:14:56
Cytat: Radzio w 2013-03-03, 11:06:26
Kiedy zabawa z kolegami? Bo nie pamiętam dokładnie kiedy mam trzymać się za kciuk. ;) :D
Napisałem zabawa, bo już wiadomo, że nie wyścig. 8)
Nie przepadam za towarzystwem w ogóle, a jak już to wolę koleżanki :D
:lol:
Koleżanki potrafią dobrze "trzymać się za kciuk" ;) Oczywiście chodzi o zabawę a nie wyścig.
"Ja się nie ścigam, więc nikt mnie nie dogoni" :P
Na rynnie jest dość miejsca i dla Ciebie. 8)
Ej, Radziu, Radziu, chyba kurde zrozumiałem!!!
Dowcip o mruczkach?
Osobiście uważam, że smaczny. ;) Nie ma o co "strzelać focha". :D
Pisałeś kiedyś, że jakiś konkurs sportowy zamierzasz czynnie odwiedzić i stąd takie rebusowe, samo wpędzające w potrzask pytanie. O! :D
Ale mogło mi się tylko śnić, choć nie musiało. ;) :D
Ja też uważam ten kawał za udany :D
Cieszę się, że Cię zrozumiałem, ot co.
Bez focha.
Chyba Ci się przyśniło jednak, a może zełgałem i nie pamiętam...
Nic się nie stało, koszmary to jest ludzka rzecz- na przykład. :D
Cytat: chill w 2013-03-03, 17:48:53
Cytat: MariuszMPoziom cukru na czczo w granicach 110-140mg% jest lepszym rozwiązaniem, niż gdyby wynosił 70-80mg%. Co więcej, wysoki poziom cukru świadczy pośrednio o wypełnieniu „mitochondrialnych magazynów” energią i jest to zjawisko, jak najbardziej korzystne dla optymalnych kulturystów.
A ja ostatnio po podczas cyklu od @Gavro robiłem cukiier i miałem 120 mg% .A norma teraz do 116 chyba , a tu prosze odpowiednio wypełniłem "mitochondrialne magazyny" .Ja cię kręcę .... ale numer ... :lol:
A wiesz co dawniej pisano? Ja normalnie,nienormalnie dalej nie wierzę :shock: :lol:
UWAGA cytuję :twisted:
"Zależność między mięśniową wydajnością pracy a stężeniem cukru we krwi w przypadkach nieprzyjmowania śniadań (wg Haggarda i Greenwooda)
-85-90mg% cukru ,wydajność pracy 20,5%
-170mg% ; 26%
Zależność miedzy stężeniem cukru we krwi a mięśniową wydajnością pracy (Bartleya i Chute) netto
~95mg%; 20,5%
-160mg% ; 26,5%
skądś ten "szczaw" musi się brać, co nie? ;) :D
Cytat: MariuszM w 2013-03-03, 20:16:14
Cytat: chill w 2013-03-03, 17:48:53
Cytat: MariuszMPoziom cukru na czczo w granicach 110-140mg% jest lepszym rozwiązaniem, niż gdyby wynosił 70-80mg%. Co więcej, wysoki poziom cukru świadczy pośrednio o wypełnieniu „mitochondrialnych magazynów” energią i jest to zjawisko, jak najbardziej korzystne dla optymalnych kulturystów.
A ja ostatnio po podczas cyklu od @Gavro robiłem cukiier i miałem 120 mg% .A norma teraz do 116 chyba , a tu prosze odpowiednio wypełniłem "mitochondrialne magazyny" .Ja cię kręcę .... ale numer ... :lol:
A wiesz co dawniej pisano? Ja normalnie,nienormalnie dalej nie wierzę :shock: :lol:
UWAGA cytuję :twisted:
"Zależność między mięśniową wydajnością pracy a stężeniem cukru we krwi w przypadkach nieprzyjmowania śniadań (wg Haggarda i Greenwooda)
-85-90mg% cukru ,wydajność pracy 20,5%
-170mg% ; 26%
Zależność miedzy stężeniem cukru we krwi a mięśniową wydajnością pracy (Bartleya i Chute) netto
~95mg%; 20,5%
-160mg% ; 26,5%
skądś ten "szczaw" musi się brać, co nie? ;) :D
Które to lata?
Jeśli "szczaw" to chyba niedawno... :roll: :wink:
Ja dzisiaj caly dzien wprawki kalisteniczne hehe, no i stanie na rekach. Teraz do planche robie przygotowania
Cytat: Gavroche w 2013-03-03, 20:46:09
A wiesz co dawniej pisano? Ja normalnie,nienormalnie dalej nie wierzę :shock: :lol:
UWAGA cytuję :twisted:
"Zależność między mięśniową wydajnością pracy a stężeniem cukru we krwi w przypadkach nieprzyjmowania śniadań (wg Haggarda i Greenwooda)
-85-90mg% cukru ,wydajność pracy 20,5%
-170mg% ; 26%
Zależność miedzy stężeniem cukru we krwi a mięśniową wydajnością pracy (Bartleya i Chute) netto
~95mg%; 20,5%
-160mg% ; 26,5%
skądś ten "szczaw" musi się brać, co nie? ;) :D
Które to lata?
Cytat
Takie to istotne jest? 75 lata ubiegłego wieku :)
Dosyć ważne, bo wystarczyło niecałe 40 lat i patrz co się porobiło...
Ciemnogród powraca :) :D
Dobrze,że "My" wiemy,że "Oni" nie wiedzą ... ;) :D ufff :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-03-03, 21:31:11
Ciemnogród powraca :) :D
Dobrze,że "My" wiemy,że "Oni" nie wiedzą ... ;) :D ufff :lol:
Mam przed oczami słownik medyczny z 63 roku.
Prawidłowy poziom cukru jest między 80 a 160 mg%.
Powyżej jest cukromocz poniżej osłabienie z zawrotami głowy.
Czyli w górę mniej więcej do progu nerkowego. Z kolei w latach 90-tych uczono że prawidłowy poziom glukozy to 60 do 140mg/dl.
A co na to górale,... ci z "maczu pikczu". :| Na przykład :D
Cytat: RafałS w 2013-03-03, 22:36:40
Czyli w górę mniej więcej do progu nerkowego. Z kolei w latach 90-tych uczono że prawidłowy poziom glukozy to 60 do 140mg/dl.
Albo to zmowa farmacji, albo sobie syndromy wyhodowaliśmy...
To, że normy zmieniono, to jest zagrywka farmacji, a syndromy to już paskudne jedzenie robi...jakże "potrzebne" węglowodany w korycie...
Dzisiaj troche swingow i clean&jerk 5x5, jakos mi ta poranna kawa wszystko opoznia i potem nie mam czasu. No musze sobie dokupic ten drugi do pary.
Cytat: Zyon w 2013-03-04, 10:22:10
No musze sobie dokupic ten drugi do pary.
Będzie 2x szybciej :D
A w koszulce i rekawiczkach ze trzy razy nawet :lol:
Ja dziś zrobiłem dwa obwody:
wymach oburącz x 20
wymach jednorącz x 10
side press x 5
bent press x 5
zarzut jednorącz x 10
podrzut jednorącz x 10
wyciskanie stojąc x 10
rwanie jednorącz x 10
TGU x 3
Nie lubię jakoś obwodów, wolę bloki.
W marcowym numerze Miesięcznika OPTYMALNI kolejna część tekstu Mariusza. :D
Mariusz jak się postara to potrafi... :D
Cytat: admin w 2013-03-04, 11:32:15
W marcowym numerze Miesięcznika OPTYMALNI kolejna część tekstu Mariusza. :D
Mam nadzieje, ze mariusz uwzglednil fakt, ze jest coś takiego w ludzkim organizmie, oprócz biochemii, jak anatomia? :lol:
To już będzie trudniejszy orzech do zgryzienia... :roll: :?
Jak to "pięknie" Bruford określa - ta anatomia to już się Mariuszowi pewnie "w pale nie mieści"... 8) :lol:
Kulturysta radzi, ze "zdrowy" facet powinien 2g bialka wciagac na kg czystej masy. Co wy na to? http://www.youtube.com/watch?v=Fgiq8w8GryQ&feature=player_embedded#!
Niech sobie jeszcze gram dołoży - krócej się będzie męczył. :?
No ale tutaj wraca jak bumerang ten mit, ze to od bialka sie rosnie, jak przeciez tu gadal gavro, ze on wciagal tyle i nie rosl.
I to nie "kulturysta" tylko zatuczony gostek. :lol:
Bardzo ciekawa koncepcja, że "jak się waży 90kg, to czystej masy mięśniowej jest 80kg" :shock: :lol:
Mnie tam inaczej uczyli i zostanę przy swoim. :D
Toż to nie jest nawet osiłek , a co dopiero kulturysta :)
I ten twaróg z bananem , juz czuję we krwi jak to po tym sie człowiek ma :D
@Gavro to jest prawidłowy bent press ?? :
http://www.youtube.com/watch?v=R_A4q50xZpU
To na pewno bezpieczne dla kręgów ? takie wygibasy ? Aż mnie boli tu i tam jak na to patrze :)
Tu masz Mike'a Mahlera, ktory pokazuje side i bent, czym sie roznia http://www.youtube.com/watch?v=GPo7Yu3SkO4
Ja na poczatku nie moglem zrobic ani jednego ani drugiego :lol: Nie mowiac o TGU i wiatraku. Teraz smigam z usmiechem na ustach
Cytat: admin w 2013-03-04, 12:14:14
Bardzo ciekawa koncepcja, że "jak się waży 90kg, to czystej masy mięśniowej jest 80kg" :shock: :lol:
Mnie tam inaczej uczyli i zostanę przy swoim. :D
Tak pewnie ucza ulotki na suplementach. Znam takich co radza 3,5 na kg. Ciezko przetlumaczyc, ze to bez sensu i pojdzie na wegiel
Cytat: Zyon w 2013-03-04, 12:18:06
Tu masz Mike'a Mahlera, ktory pokazuje side i bent, czym sie roznia http://www.youtube.com/watch?v=GPo7Yu3SkO4
Ja na poczatku nie moglem zrobic ani jednego ani drugiego :lol: Nie mowiac o TGU i wiatraku. Teraz smigam z usmiechem na ustach
+1 Chill.
Przechodzenie przez ulicę też może być niebezpieczne, trzeba się nauczyć i liczyć na fart :lol:
Cytat: Zyon w 2013-03-04, 12:08:38
No ale tutaj wraca jak bumerang ten mit, ze to od bialka sie rosnie, jak przeciez tu gadal gavro, ze on wciagal tyle i nie rosl.
Kulturyści są w lesie z wiedzą od czego się rośnie i jakie mogą być realne oczekiwania.
SAA pewno trochę zwiększają retencję azotu.
Ja nie rosłem, bo spalałem wszystko jak jaki górnik, drwal czy Inuita.
Oni też imponujących postur nie mieli.
Cytat: Gavroche...i liczyć na fart
Osz kurza twarz to może ja zostane przy military x10 lepiej :D
A tak na poważnie to zaczac od ksiązek PAvla czy jest cos innego lepszego lub równie dobrego na początek ?
Cytat: Gavroche w 2013-03-04, 12:47:31
Cytat: Zyon w 2013-03-04, 12:08:38
No ale tutaj wraca jak bumerang ten mit, ze to od bialka sie rosnie, jak przeciez tu gadal gavro, ze on wciagal tyle i nie rosl.
Kulturyści są w lesie z wiedzą od czego się rośnie i jakie mogą być realne oczekiwania.
SAA pewno trochę zwiększają retencję azotu.
Ja nie rosłem, bo spalałem wszystko jak jaki górnik, drwal czy Inuita.
Oni też imponujących postur nie mieli.
Jak tak czytam np u Stefana (on gada 3-3,5 nawet i na innych forach, to niezaleznie czy to forum kulturystow, silaczy czy dzwonkowcow (np ten film wyzej to ze strony gdzie cwicza dzwonkami) to i tak kazdy gada o odzywkach i ze bialka trzeba duzo wciagac, bo "czlowiek sklada sie z wody i bialka" i bez bialka nie ma wzrostu. I nie ma sily na nich, bo jak powiesz, ze przy 1g tez sie da to smiech etc :D
Cytat: chill w 2013-03-04, 12:51:47
Cytat: Gavroche...i liczyć na fart
Osz kurza twarz to może ja zostane przy military x10 lepiej :D
Ćwiczenia techniczne, koordynacyjne są na tyle trudne, że nim się nauczysz to się odpowiednio wzmocnisz.
Pavel dobry na początek.
Nie tylko o kettlach, o kulturystyce też.
Cytat: Zyon w 2013-03-04, 12:54:06
Cytat: Gavroche w 2013-03-04, 12:47:31
Cytat: Zyon w 2013-03-04, 12:08:38
No ale tutaj wraca jak bumerang ten mit, ze to od bialka sie rosnie, jak przeciez tu gadal gavro, ze on wciagal tyle i nie rosl.
Kulturyści są w lesie z wiedzą od czego się rośnie i jakie mogą być realne oczekiwania.
SAA pewno trochę zwiększają retencję azotu.
Ja nie rosłem, bo spalałem wszystko jak jaki górnik, drwal czy Inuita.
Oni też imponujących postur nie mieli.
Jak tak czytam np u Stefana (on gada 3-3,5 nawet i na innych forach, to niezaleznie czy to forum kulturystow, silaczy czy dzwonkowcow (np ten film wyzej to ze strony gdzie cwicza dzwonkami) to i tak kazdy gada o odzywkach i ze bialka trzeba duzo wciagac, bo "czlowiek sklada sie z wody i bialka" i bez bialka nie ma wzrostu. I nie ma sily na nich, bo jak powiesz, ze przy 1g tez sie da to smiech etc :D
To niech się pośmieją z Lee Haneya, on jadł 1,5 g B na kilo, mnóstwo ziemniaków i warzyw.
Przy wadze 115 kg jako ostatni z kulturystów na Olimpie robił "próżnię".
A teraz królują wystające, acz odtłuszczone brzuchy i szerokie jak stodoły talie.
Nie można bezkarnie jeść takich ilości pożywienia, jeśli się tego nie wypala.
Zamówię na poczatek to : "Jak ćwiczyć z odważnikami kulowymi, czyli kettle w akcji" . Chyba starczy mi na długo tak przynajmniej do końca roku ;)
Zupełnie nie wiem jakie kettle brac więc jakbyście jakims linkiem z alledrogo sypnęli to byłbym wdzięczny.
I co najlepiej byłoby zmontowac jakiegoś hantla w garażu i sprawdzic ile kg na początek ?
Myślę że na start to jakiś damski cięzar będzie :D bez obrazy dla Pań ;)
Cytat: GavrocheA teraz królują wystające, acz odtłuszczone brzuchy i szerokie jak stodoły talie.
Nie można bezkarnie jeść takich ilości pożywienia, jeśli się tego nie wypala.
Myślisz że to idzie od nadmiaru białka czy wszytkiego razem do ku...y ;) ?
BTW ide na spacer do lasu zaraz wracam , trza sie sztachnąc jakimś sensownym powietrzem i wystawic lico na gwiazde słoneczną :)
Cytat: chill w 2013-03-04, 13:16:52
Zamówię na poczatek to : "Jak ćwiczyć z odważnikami kulowymi, czyli kettle w akcji" . Chyba starczy mi na długo tak przynajmniej do końca roku ;)
Zupełnie nie wiem jakie kettle brac więc jakbyście jakims linkiem z alledrogo sypnęli to byłbym wdzięczny.
I co najlepiej byłoby zmontowac jakiegoś hantla w garażu i sprawdzic ile kg na początek ?
Myślę że na start to jakiś damski cięzar będzie :D bez obrazy dla Pań ;)
nie bierz damskiego, po co. moim zdaniem żeby szlifować technikę to 16 na początek. I ja bym wziął dwie szesnastki, żebyś miał później jednakowe. Chyba, że dojdziesz do wniosku, że inne lepsze, czyli szkoła Gavro. Moim zdaniem i tak i tak dobrze. A potem w miarę postępów 24, 32 no i 48 ;)
Cytat: chill w 2013-03-04, 13:24:12
BTW ide na spacer do lasu zaraz wracam , trza sie sztachnąc jakimś sensownym powietrzem i wystawic lico na gwiazde słoneczną :)
ja właśnie wróciłem - wiosna w lesie :)
Ja bym wzial 24 na poczatek :lol:
Cytat: Zyon w 2013-03-04, 13:27:04
Ja bym wzial 24 na poczatek :lol:
cholera wie, co tu doradzić. Teraz wziąłbym też 24, ale już trochę otrzaskany jestem. No i jak zaczynać dwoma machać, to też chyba lepiej dwie szesnastki. Z drugie strony chill żelastwem macha, więc 24 może być. Jakby była mocno za ciężka, zawsze może dokupić szesnastkę, a do 24 prędzej czy później wróci ;)
Cytat: chill w 2013-03-04, 13:21:42
Cytat: GavrocheA teraz królują wystające, acz odtłuszczone brzuchy i szerokie jak stodoły talie.
Nie można bezkarnie jeść takich ilości pożywienia, jeśli się tego nie wypala.
Myślisz że to idzie od nadmiaru białka czy wszytkiego razem do ku...y ;) ?
Organy wewnętrzne się powiększają od jedzenia, GH, insuliny i tych nowoczesnych peptydów, ale tego to już nie ogarniam.
Teraz kulturystyka to czyja wątroba lepiej pracuje :lol:
Cytat: chill w 2013-03-04, 13:16:52
Zamówię na poczatek to : "Jak ćwiczyć z odważnikami kulowymi, czyli kettle w akcji" . Chyba starczy mi na długo tak przynajmniej do końca roku ;)
Zupełnie nie wiem jakie kettle brac więc jakbyście jakims linkiem z alledrogo sypnęli to byłbym wdzięczny.
I co najlepiej byłoby zmontowac jakiegoś hantla w garażu i sprawdzic ile kg na początek ?
Myślę że na start to jakiś damski cięzar będzie :D bez obrazy dla Pań ;)
Jak masz hantle to zacznij robić wymach i rwanie i oszacuj ciężar kettla.
To nie to samo, ale zawsze coś...
Ja się trzymam opcji, że jeden 24 kg starcza na sześć miesięcy do roku.
Zależy też ile ważysz.
Cytat: Bladeie bierz damskiego, po co. moim zdaniem żeby szlifować technikę to 16 na początek. I ja bym wziął dwie szesnastki, żebyś miał później jednakowe. Chyba, że dojdziesz do wniosku, że inne lepsze, czyli szkoła Gavro. Moim zdaniem i tak i tak dobrze. A potem w miarę postępów 24, 32 no i 48 Wink
Własnie o damskim to myślałem o 16 :lol:
Jakie inne lepsze :roll: ? Co ten @gavro znowu wymyślił :D ?
[quote="Blade"a właśnie wróciłem - wiosna w lesie Smile][/quote]
Potwierdzam , Panie jak tam pięknie az czuje że żyję .
[quote="Zyon"]Z drugie strony chill żelastwem macha, więc 24 może być. Jakby była mocno za ciężka, zawsze może dokupić szesnastkę, a do 24 prędzej czy później wróci Wink[/quote]
....machał , nie macha juz od czerwca grubo :( i jeszcze nie pomacham miesiąc góra dwa... ale trzeb asie przygotowac najpierw teoria pózniej praktyka :)
[quote="Gavroche"Jak masz hantle to zacznij robić wymach i rwanie i oszacuj ciężar kettla.
To nie to samo, ale zawsze coś...
Ja się trzymam opcji, że jeden 24 kg starcza na sześć miesięcy do roku.
Zależy też ile ważysz.][/quote]
No tak tez myślalem zrobic na poczatku . Ale kto wie może 16 sie przydadza . A pózniej albo sprzedam , chociaz wątpię bo takich rzeczy mi szkoda , zostawie dla potomnego albo dla żonki , albo , albo zawsze sie przyda i dokupie większy. Ale najpierw oszacuje start hantlem.
Ważę teraz kolo 71 kg przy 172 cm w porywach
Cytat: admin w 2013-03-04, 11:32:15
W marcowym numerze Miesięcznika OPTYMALNI kolejna część tekstu Mariusza. :D
Sobie kupię na pamiątkę ;) :D :lol:
Ja też mam odłożone miesięczniki z moimi artykułami (kupiłam je podwójnie i chowam dla wnuków)... 8)
U mnie z wnukami będzie ciężko,ale może przy piwie z kolegą od dobrej komitywy "wyciągnę"... :P he he
Wróć, mam 3 chrześniaków (3,6,7 lat) i jedną chrześniaczkę (18) ,więc "potencjał" jakis jest.... :D
Cytat: MariuszM w 2013-03-04, 19:55:50
U mnie z wnukami będzie ciężko,ale może przy piwie z kolegą od dobrej komitywy "wyciągnę"... :P he he
Wróć, mam 3 chrześniaków (3,6,7 lat) i jedną chrześniaczkę (18) ,więc "potencjał" jakis jest.... :D
Bezpłodnyś?
Niechętnyś?
Innoseksualnyś?
:lol:
Cytat: Gavroche w 2013-03-04, 19:57:59
Cytat: MariuszM w 2013-03-04, 19:55:50
U mnie z wnukami będzie ciężko,ale może przy piwie z kolegą od dobrej komitywy "wyciągnę"... :P he he
Wróć, mam 3 chrześniaków (3,6,7 lat) i jedną chrześniaczkę (18) ,więc "potencjał" jakis jest.... :D
Bezpłodnyś?
Niechętnyś?
Innoseksualnyś?
:lol:
1. badań nie robiłem, nie wiem :)
2.skądże
3. broń Elohim :)
Cytat: MariuszM w 2013-03-04, 19:55:50
U mnie z wnukami będzie ciężko,ale może przy piwie z kolegą od dobrej komitywy "wyciągnę"... :P he he
Wróć, mam 3 chrześniaków (3,6,7 lat) i jedną chrześniaczkę (18) ,więc "potencjał" jakis jest.... :D
Chrześniaczka ma 18 lat? W takim razie Ty musisz mieć trochę więcej lat niż myślałam... :roll:
Cytat: MariuszM w 2013-03-04, 20:02:40
Cytat: Gavroche w 2013-03-04, 19:57:59
Cytat: MariuszM w 2013-03-04, 19:55:50
U mnie z wnukami będzie ciężko,ale może przy piwie z kolegą od dobrej komitywy "wyciągnę"... :P he he
Wróć, mam 3 chrześniaków (3,6,7 lat) i jedną chrześniaczkę (18) ,więc "potencjał" jakis jest.... :D
Bezpłodnyś?
Niechętnyś?
Innoseksualnyś?
:lol:
1. badań nie robiłem, nie wiem :)
2.skądże
3. broń Elohim :)
Masz miliardy i nie chcesz się dzielić?
Chrześniaczka nie była jednoroczniakiem :) , była starsza :) a ja byłem świeżo ochrzczony po raz 2 :D
Cytat: Gavroche w 2013-03-04, 20:14:01
Masz miliardy i nie chcesz się dzielić?
predzej www.youtube.com/watch?v=xMt8E75QFr8 :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-03-04, 20:20:47
Chrześniaczka nie była jednoroczniakiem :) , była starsza :) a ja byłem świeżo ochrzczony po raz 2 :D
Czyli молодой... :D
Cytat: renia w 2013-03-04, 20:29:36
Cytat: MariuszM w 2013-03-04, 20:20:47
Chrześniaczka nie była jednoroczniakiem :) , była starsza :) a ja byłem świeżo ochrzczony po raz 2 :D
Czyli молодой... :D
A po polsku? :)
Cytat: MariuszM w 2013-03-04, 20:22:51
Cytat: Gavroche w 2013-03-04, 20:14:01
Masz miliardy i nie chcesz się dzielić?
predzej www.youtube.com/watch?v=xMt8E75QFr8 :lol:
Myślę, że obraziłeś tym parę fajnych babek...
Cytat: renia w 2013-03-04, 20:29:36
Cytat: MariuszM w 2013-03-04, 20:20:47
Chrześniaczka nie była jednoroczniakiem :) , była starsza :) a ja byłem świeżo ochrzczony po raz 2 :D
Czyli молодой... :D
Młodyś... :D po prostu...
Cytat: Gavroche w 2013-03-04, 20:35:18
Cytat: MariuszM w 2013-03-04, 20:22:51
Cytat: Gavroche w 2013-03-04, 20:14:01
Masz miliardy i nie chcesz się dzielić?
predzej www.youtube.com/watch?v=xMt8E75QFr8 :lol:
Myślę, że obraziłeś tym parę fajnych babek...
Nie rozumiem,ale jak "TAK", to muszą być płytkie te babki z pisaku....
Cytat: renia w 2013-03-04, 20:36:34
Cytat: renia w 2013-03-04, 20:29:36
Cytat: MariuszM w 2013-03-04, 20:20:47
Chrześniaczka nie była jednoroczniakiem :) , była starsza :) a ja byłem świeżo ochrzczony po raz 2 :D
Czyli молодой... :D
Młodyś... :D po prostu...
...ale mądryś... :D
Cytat: MariuszM w 2013-03-04, 20:40:13
Cytat: Gavroche w 2013-03-04, 20:35:18
Cytat: MariuszM w 2013-03-04, 20:22:51
Cytat: Gavroche w 2013-03-04, 20:14:01
Masz miliardy i nie chcesz się dzielić?
predzej www.youtube.com/watch?v=xMt8E75QFr8 :lol:
Myślę, że obraziłeś tym parę fajnych babek...
Nie rozumiem,ale jak "TAK", to muszą być płytkie te babki z pisaku....
Fajne nie mogą być płytkie.
A obraziłeś, dlatego, że nie wszystkie są takie chętne by wiele brać.
Teraz kobiety są samodzielne, mają swoje :lol:
Taka przeszkoda w przedłużeniu gatunku, to nie przeszkoda...
Kokietujesz troszkę :D
Cytat: Gavroche w 2013-03-04, 20:58:54
Cytat: MariuszM w 2013-03-04, 20:40:13
Cytat: Gavroche w 2013-03-04, 20:35:18
Cytat: MariuszM w 2013-03-04, 20:22:51
Cytat: Gavroche w 2013-03-04, 20:14:01
Masz miliardy i nie chcesz się dzielić?
predzej www.youtube.com/watch?v=xMt8E75QFr8 :lol:
Myślę, że obraziłeś tym parę fajnych babek...
Nie rozumiem,ale jak "TAK", to muszą być płytkie te babki z pisaku....
Fajne nie mogą być płytkie.
A obraziłeś, dlatego, że nie wszystkie są takie chętne by wiele brać.
Teraz kobiety są samodzielne, mają swoje :lol:
Taka przeszkoda w przedłużeniu gatunku, to nie przeszkoda...
Kokietujesz troszkę :D
Użytkowniku @Gavroche, czy Ty przypadkiem nazbyt wcześnie myślisz o zamążpójściu swego potomstwa.
:shock: Zaraz, zaraz ... ja też mam córkę. No tak, ale kto będzie chciał teścia, który z wnuczętami będzie wózkiem 20km ganiał, w dodatku po lesie- na przykład. Jeszcze jakieś dziwnej etyki ich na tak krótkim odcinku nauczy i potem szkoła będzie musiała to prostować... latami. :?
no,ale co brzdace flore i faune zobacza/(za)poznaja to ich ;)
A ile się potem nassą, ho ho. ;) :D
swiadomosc rosnie? :shock: http://facet.interia.pl/aktywnosc/silownia/news-treningowe-mity-10-najwiekszych-bzdur,nId,938617
"Nie jest możliwa zamiana tkanki mięśniowej w tkankę tłuszczową - zasada ta działa w obie strony". Logiczne... :roll: Tłuszcz i mięśnie mają inny skład chemiczny...
Cytat: Zyon w 2013-03-05, 10:51:31
swiadomosc rosnie? :shock: http://facet.interia.pl/aktywnosc/silownia/news-treningowe-mity-10-najwiekszych-bzdur,nId,938617
Jedne bzdury zastępowane drugimi.
No ale nie wszystko bzdury, np to na temat redukcji czy roweru. Ogolnie to jak na tak mainstreamowe medium to na plus.
Cytat: Zyon w 2013-03-05, 11:01:52
No ale nie wszystko bzdury, np to na temat redukcji czy roweru. Ogolnie to jak na tak mainstreamowe medium to na plus.
Zgoda :D
Faceci to się szybko dogadują... 8) :lol:
Cytat: renia w 2013-03-05, 11:10:00
Faceci to się szybko dogadują... 8) :lol:
Bo my z Zyonem mamy już dużo dyskusji treningowych na koncie.
Generalna konkluzja brzmi: nie rozmieniaj się na drobne, tylko ćwicz.
:lol: macie wszystkie opcje przetrenowane... :lol:
Dla przypomnienia ciekawy art, niestety po angielsku:
http://articles.elitefts.com/training-articles/throw-out-the-rep-ranges-a-different-perspective/
To Wy tym kettlem , hypertrophy robicie czy muscular endurance :) ?
W sprawie niedoborów
CytatAktywność biologiczna związków należących do witamin grupy A jest
zróżnicowana. Ich uszeregowanie według malejącej aktywności jest następujące: retinol (A1) > retinal > 13-cis-retinol > 3-dehydroretinol (A2) > 9,13-cis-retinol. Witamina A2 wykazuje około 50% aktywności witaminy A1. Obecnie zaleca się wyrażanie aktywności za pomocą tzw. równoważnika retinolu. Przy określaniu ilości retinolu stosuje się następujące przeliczenia:
1 µg równoważnika retinolu = 1 µg czystej formy retinolu (pochodzenia zwierzęcego)
= 6 µg ß-karotenu (pochodzenia roślinnego)
= 12 µg innych karotenoidów (pochodzenia roślinnego)
:D
Cytat: chill w 2013-03-06, 16:15:44
To Wy tym kettlem , hypertrophy robicie czy muscular endurance :) ?
pompę, bo pompa musi być a nie może być lipy ;)
CytatAktywność biologiczna związków należących do witamin grupy A jest
zróżnicowana. Ich uszeregowanie według malejącej aktywności jest następujące: retinol
(A1) > retinal > 13-cis-retinol > 3-dehydroretinol (A2) > 9,13-cis-retinol. Witamina A2
wykazuje około 50% aktywności witaminy A1. Obecnie zaleca się wyrażanie aktywności
za pomocą tzw. równoważnika retinolu. Przy określaniu ilości retinolu stosuje się
następujące przeliczenia:
1 mikrogram równoważnika retinolu =
= 1 mikrogram czystej formy retinolu (pochodzenia zwierzęcego)
= 6 mikrogram ß-karotenu (pochodzenia roślinnego)
= 12 mikrogram innych karotenoidów (pochodzenia roślinnego)
Cytat: chill w 2013-03-06, 16:15:44
To Wy tym kettlem , hypertrophy robicie czy muscular endurance :) ?
Ja to tak macham, jak zły jestem :lol:
Dzisiaj popełniłem dwukrotny trening:
Rano:
Rwanie oburącz 2x20 24 kg
Rwanie jednorącz 2x5 48 kg
Zarzut oburącz 2x10 48kg
Wyciskanie żołnierskie 2x5 48kg
A po około 10 godzinach przerwy:
Podrzut na pełny siad 2x5 48 kg
Wyciskanie boczne 2x5 32 kg
Wyciskanie w pochyleniu 2x5 48kg
Wyciskanie huśtawkowe 2x10 32 kg
Odważniki lekko uzależniają :D
A u Optymalnych średnio ile? 1-1,3g/kg przy najwyższej wartości biologicznej białka i najlepszej energii H+
żółtko
sery żółte
podroby
twaróg
wywary mięsno kostne
amen :)
http://www.slideshare.net/akademiasiatkowki/zapotrzebowanie-na-biako-u-sportowcw
I ćwiczyć naście razy/tydz nie trzeba,aby efekty były satysfakcjonujące ;) :P
Olej rzepakowy lepszy od drogiej wiecznie dziewicy oliwy? Podobnie olej słonecznikowy? :shock: Kwaśniewski znowu się nie mydli?! :P
http://tiny.pl/h2brd
www.e-nujag.cm-uj.krakow.pl/materialy/zp_SUM1.pdf
Ciekawe są te informacje dla studentów... :roll: egzaminy będą zdawać w parach (dwójkami)... :roll: jak policjanci? Jeden umie czytać drugi pisać? :shock: :lol: :wink:
Zdanie pań, panowie... :roll:
http://facet.wp.pl/gid,15396865,img,15396888,kat,1033389,galeriazdjecie.html?T%5Bpage%5D=1
Cytat: MariuszM w 2013-03-08, 20:39:34
Olej rzepakowy lepszy od drogiej wiecznie dziewicy oliwy? Podobnie olej słonecznikowy?
http://tiny.pl/h2brd
siema :)
pierwszy post tutaj, witam wszystkich (czy my się gdzieś nie widzieliśmy?) ;)
wracając do oleju - rzepakowy wygrał bo ma mniej kw. nasyconych - czyli ranking zgodny z mainstreamową lipofobią.
wg takich kryteriów, olej kokosowy zostałby sklasyfikowany jako czyste zło ...
... co zresztą nie byłoby dalekie od prawdy.
niedawno widziałem porównanie olej kokosowy vs. cały orzech
olej to tłuszcz i praktycznie 0% czegokolwiek innego, a orzech to bogactwo minerałów, witaminy itd
no i mały słoiczek oleju kosztuje (strzelam) 10zł a orzech 1.99 :)
podobnie z olejem słonecznikowym czy rzepakowym czy oliwą - taki oczyszczony olej to puste kalorie
odpowiednikiem takiego oleju na HC byłby czysty cukier vs. owoce
Cytat: zbiggy w 2013-03-09, 06:14:36
Cytat: MariuszM w 2013-03-08, 20:39:34
Olej rzepakowy lepszy od drogiej wiecznie dziewicy oliwy? Podobnie olej słonecznikowy?
http://tiny.pl/h2brd
siema :)
pierwszy post tutaj, witam wszystkich (czy my się gdzieś nie widzieliśmy?) ;)
Siema Zbiggy,
Jakże miło, kolejny transfer ;)
Siema, brachu :D
Cytat: MariuszM w 2013-03-08, 20:33:40
A u Optymalnych średnio ile? 1-1,3g/kg przy najwyższej wartości biologicznej białka i najlepszej energii H+
żółtko
sery żółte
podroby
twaróg
wywary mięsno kostne
amen :)
http://www.slideshare.net/akademiasiatkowki/zapotrzebowanie-na-biako-u-sportowcw
I ćwiczyć naście razy/tydz nie trzeba,aby efekty były satysfakcjonujące ;) :P
Zależy co kogo satysfakcjonuje :D
Kulturyści pewno nie muszą, ale siły czy techniki nie zrobisz zbyt dużej na 4 treningach...
Cytat: MariuszM w 2013-03-08, 20:33:40
wywary mięsno kostne
O wreszcie ktoś rosół poprawnie nazwał! :shock: :wink:
Cytat: admin w 2013-03-09, 07:38:33
Cytat: MariuszM w 2013-03-08, 20:33:40
wywary mięsno kostne
O wreszcie ktoś rosół poprawnie nazwał! :shock: :wink:
Zaraz Dasna powie, że je się bulion lub rosół, a wywar czy wyciąg wodny to wulgarne i nieapetyczne
:lol: :lol: Bo ja taka estetka jezdem.
Cytat: zbiggy w 2013-03-09, 06:14:36
Cytat: MariuszM w 2013-03-08, 20:39:34
Olej rzepakowy lepszy od drogiej wiecznie dziewicy oliwy? Podobnie olej słonecznikowy?
http://tiny.pl/h2brd
siema :)
pierwszy post tutaj, witam wszystkich (czy my się gdzieś nie widzieliśmy?) ;)
hehe siema, jak widzisz nie bylo to takie trudne 8)
Cytat: Gavroche w 2013-03-09, 07:34:15
Cytat: MariuszM w 2013-03-08, 20:33:40
A u Optymalnych średnio ile? 1-1,3g/kg przy najwyższej wartości biologicznej białka i najlepszej energii H+
żółtko
sery żółte
podroby
twaróg
wywary mięsno kostne
amen :)
http://www.slideshare.net/akademiasiatkowki/zapotrzebowanie-na-biako-u-sportowcw
I ćwiczyć naście razy/tydz nie trzeba,aby efekty były satysfakcjonujące ;) :P
Zależy co kogo satysfakcjonuje :D
Kulturyści pewno nie muszą, ale siły czy techniki nie zrobisz zbyt dużej na 4 treningach...
Właśnie w kawie na śniadanie Pani 106cm ciśnie 125kg jest mięsożerna jak to określiła, trenuje 5 w tygodniu,nie je pieczywa.
Zgoda,że większy wysiłek więcej białka potrzebuje,ale potrzebuje również energii. Po co człowiek ma utleniać np leucynę czy inne ketokwasy BCAA ,aby pozyskiwać z nich energię? :) Jest to mało wydajne.
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić 11-19 naście treningów w tyg na siłę czy wytrzymałość. A gdzie miejsce na regenerację. Kontuzja po pół roku raczej murowana. :)
"Szarym" ludzikom przy białkach jw, spokojnie wystarczą takie wartości. Wystarczy również 4-5 treningów tygodniowo,aby budować siłę czy wytrzymałość i 2 dni na regeneracje-tak sobie myślę. :D
W ciągu jednego dnia nie odbywają się chyba dwa treningi siłowe? Jeden np techniczny, a drugi jest siłowy?
I dobry instruktor,trener od techniki by się przydał, wtedy spokojnie wystarczy mniej treningów w tyg.(da się zamknąć w 10) :D Takie sobie subiektywnie myślę :)
Cytat: zbiggy w 2013-03-09, 06:14:36
Cytat: MariuszM w 2013-03-08, 20:39:34
Olej rzepakowy lepszy od drogiej wiecznie dziewicy oliwy? Podobnie olej słonecznikowy?
http://tiny.pl/h2brd
siema :)
pierwszy post tutaj, witam wszystkich (czy my się gdzieś nie widzieliśmy?) ;)
wracając do oleju - rzepakowy wygrał bo ma mniej kw. nasyconych - czyli ranking zgodny z mainstreamową lipofobią.
wg takich kryteriów, olej kokosowy zostałby sklasyfikowany jako czyste zło ...
... co zresztą nie byłoby dalekie od prawdy.
niedawno widziałem porównanie olej kokosowy vs. cały orzech
olej to tłuszcz i praktycznie 0% czegokolwiek innego, a orzech to bogactwo minerałów, witaminy itd
no i mały słoiczek oleju kosztuje (strzelam) 10zł a orzech 1.99 :)
podobnie z olejem słonecznikowym czy rzepakowym czy oliwą - taki oczyszczony olej to puste kalorie
odpowiednikiem takiego oleju na HC byłby czysty cukier vs. owoce
Każdy dietetyk Ci powie,że oliwa jest The Best Of :D
Wniosek:
Dietetycy nie znają składu produktów,które polecają? ;)
Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 08:53:00
Właśnie w kawie na śniadanie Pani 106cm ciśnie 125kg....
Czy 160 cm...? Czy to o jakiś obwód chodzi? :roll: Czy "literatka"...?
Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 08:53:00
Cytat: Gavroche w 2013-03-09, 07:34:15
Cytat: MariuszM w 2013-03-08, 20:33:40
A u Optymalnych średnio ile? 1-1,3g/kg przy najwyższej wartości biologicznej białka i najlepszej energii H+
żółtko
sery żółte
podroby
twaróg
wywary mięsno kostne
amen :)
http://www.slideshare.net/akademiasiatkowki/zapotrzebowanie-na-biako-u-sportowcw
I ćwiczyć naście razy/tydz nie trzeba,aby efekty były satysfakcjonujące ;) :P
Zależy co kogo satysfakcjonuje :D
Kulturyści pewno nie muszą, ale siły czy techniki nie zrobisz zbyt dużej na 4 treningach...
Właśnie w kawie na śniadanie Pani 106cm ciśnie 125kg jest mięsożerna jak to określiła, trenuje 5 w tygodniu,nie je pieczywa.
Zgoda,że większy wysiłek więcej białka potrzebuje,ale potrzebuje również energii. Po co człowiek ma utleniać np leucynę czy inne ketokwasy BCAA ,aby pozyskiwać z nich energię? :) Jest to mało wydajne.
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić 11-19 naście treningów w tyg na siłę czy wytrzymałość. A gdzie miejsce na regenerację. Kontuzja po pół roku raczej murowana. :)
"Szarym" ludzikom przy białkach jw, spokojnie wystarczą takie wartości. Wystarczy również 4-5 treningów tygodniowo,aby budować siłę czy wytrzymałość i 2 dni na regeneracje-tak sobie myślę. :D
W ciągu jednego dnia nie odbywają się chyba dwa treningi siłowe? Jeden np techniczny, a drugi jest siłowy?
I dobry instruktor,trener od techniki by się przydał, wtedy spokojnie wystarczy mniej treningów w tyg.(da się zamknąć w 10) :D Takie sobie subiektywnie myślę :)
Dobrzy trenerzy zawsze zalecają więcej.
Dwa treningi dziennie to norma w sportach jakościowych...
Poczytaj ile trenują zawodnicy, a także jak.
Osiem godzin dziennie to wcale nie tak dużo, Ty patrzysz przez pryzmat pakerki i tyle.
Jeśli jeden zawodnik trenuje 14 razy w tygodniu, a drugi 7, to ten pierwszy jest dwa razy lepszy, zakładając podobne możliwości fizyczne.
A regeneracja to proces całodobowy, dobry trening go nie zakłóca.
Ta Pani to osoba o niskim wzroście tzw. "karzeł".
Cytat: Gavroche w 2013-03-09, 09:30:38
Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 08:53:00
Cytat: Gavroche w 2013-03-09, 07:34:15
Cytat: MariuszM w 2013-03-08, 20:33:40
A u Optymalnych średnio ile? 1-1,3g/kg przy najwyższej wartości biologicznej białka i najlepszej energii H+
żółtko
sery żółte
podroby
twaróg
wywary mięsno kostne
amen :)
http://www.slideshare.net/akademiasiatkowki/zapotrzebowanie-na-biako-u-sportowcw
I ćwiczyć naście razy/tydz nie trzeba,aby efekty były satysfakcjonujące ;) :P
Zależy co kogo satysfakcjonuje :D
Kulturyści pewno nie muszą, ale siły czy techniki nie zrobisz zbyt dużej na 4 treningach...
Właśnie w kawie na śniadanie Pani 106cm ciśnie 125kg jest mięsożerna jak to określiła, trenuje 5 w tygodniu,nie je pieczywa.
Zgoda,że większy wysiłek więcej białka potrzebuje,ale potrzebuje również energii. Po co człowiek ma utleniać np leucynę czy inne ketokwasy BCAA ,aby pozyskiwać z nich energię? :) Jest to mało wydajne.
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić 11-19 naście treningów w tyg na siłę czy wytrzymałość. A gdzie miejsce na regenerację. Kontuzja po pół roku raczej murowana. :)
"Szarym" ludzikom przy białkach jw, spokojnie wystarczą takie wartości. Wystarczy również 4-5 treningów tygodniowo,aby budować siłę czy wytrzymałość i 2 dni na regeneracje-tak sobie myślę. :D
W ciągu jednego dnia nie odbywają się chyba dwa treningi siłowe? Jeden np techniczny, a drugi jest siłowy?
I dobry instruktor,trener od techniki by się przydał, wtedy spokojnie wystarczy mniej treningów w tyg.(da się zamknąć w 10) :D Takie sobie subiektywnie myślę :)
Dobrzy trenerzy zawsze zalecają więcej.
Dwa treningi dziennie to norma w sportach jakościowych...
Poczytaj ile trenują zawodnicy, a także jak.
Osiem godzin dziennie to wcale nie tak dużo, Ty patrzysz przez pryzmat pakerki i tyle.
Jeśli jeden zawodnik trenuje 14 razy w tygodniu, a drugi 7, to ten pierwszy jest dwa razy lepszy, zakładając podobne możliwości fizyczne.
A regeneracja to proces całodobowy, dobry trening go nie zakłóca.
NO ja zeby jakos pogodzic bw z dzwonkiem, to robie tak, ze rano dzwonki a wieczorem bw, tak mi to pasi fajnie i sie zgrywa. I nie to, ze musze, tylko mi sie chce po prostu.
Cytat: Gavroche w 2013-03-09, 09:30:38
Dobrzy trenerzy zawsze zalecają więcej.
Dwa treningi dziennie to norma w sportach jakościowych...
Poczytaj ile trenują zawodnicy, a także jak.
Osiem godzin dziennie to wcale nie tak dużo, Ty patrzysz przez pryzmat pakerki i tyle.
Jeśli jeden zawodnik trenuje 14 razy w tygodniu, a drugi 7, to ten pierwszy jest dwa razy lepszy, zakładając podobne możliwości fizyczne.
A regeneracja to proces całodobowy, dobry trening go nie zakłóca.
Jest lepszy, to prawda
CytatA jak u pana z matematyką? Jest pan w stanie policzyć wszystkie swoje operacje od igrzysk olimpijskich w Pekinie?
Szymon Kołecki: Czasem muszę się zastanowić, ale generalnie liczę to miesiącami. Pamiętam, że były zabiegi w lutym, październiku, listopadzie... W niektórych miesiącach kładłem się na stole po dwa razy. Wychodzi osiem interwencji chirurgicznych w kolanie plus jedna w kręgosłupie, ale ta była akurat przed ostatnimi igrzyskami.
Dziękuję , postoję ;)
Ale ja się pytałem czy 2 treningi dziennie są typowo siłowe? Czy może przeplatane są ćwiczeniami technicznymi, wydolnościowymi. To,że pływacy mają 2 czy 3 treningi dziennie orientuję się-kolega pływał zawodowo. :)
Twoje obecne maksy, to zasługa zmniejszenia ilości treningów w tyg na rzecz regeneracji? Jeżeli tak, to to co opisujesz chyba się rozmija z prawdą? :)
Mariusz siła to umiejętność rekrutacji jak największej ilości jednostek motorycznych w przedziale czasowym.
A umiejętności trenuje się często, a po trochu.
Taki przykład:
Trenujemy żonglowanie.
Ty trenujesz 2 x dziennie po 30 minut.
Ja 30 x dziennie po dwie minuty.
Ty przez pół godziny tak się zmęczysz, że potem musisz odpoczywać godzinami, by uzyskać zdolność do kolejnego treningu.
Ja po 2 minutach jestem świeżutki, następny trening mogę robić zaraz, a doskonalę swe umiejętności 15x częściej, niż Ty.
Kto będzie lepszy?
Moje ostatnie maksy to konsekwencja dwudziestukilku lat treningu, tak samo je powiększam co roku, o podobną ilość kilogramów.
To, że zmniejszyłem częstotliwość, udało się dzięki temu, że wywaliłem 3/4 objętości, odrzucając trening ciężarowy, sprinty, marsze i kettle pod koniec cyklu.
Czyli się sfocusowałem na 3 ćwiczeniach, teraz będę musiał nadrabiać i podganiać na rwanie i podrzut.
Nie da się oddzielić treningu technicznego od siłowego, można mówić o elementach, więc jak się robi dwa treningi dziwnie to oba są takie i takie.
A to co wkleiłeś to sport zawodowy, inna para kaloszy.
Mnie chodzi właśnie o ową technikę -podstawę budowania siły. Wiadomo,że biegacz nie będzie siłaczem, a siłacz nie będzie biegaczem. Zaangażowanie innych włókien mięśniowych. Jak mawiają albo albo :)
Uważam,że 2 treningi dziennie siłówka
-techniczny podrzuty ,rwania, ciągi, krótkie przebieżki i co tam jeszcze kto co lubi :)
-siłowy uszkodzenia włókien mięśniowych-wzrost siły po regeneracji
a to wszystko w swoim tempie, a nie "kolegi obok" :)
Przecież każdy jest inny i co innego jada. :D
I nie zamknę się w 10 treningach na tydzień, w tym dwa dni na regenerację (środa,niedziela np) ? Profesjonaliści to potencjalni kalecy i ich może wykluczmy z tej dyskisji. To "elita",która leczy się prywatnie... i na dopingu leci.
Cytat: Gavroche w 2013-03-09, 10:01:09
To, że zmniejszyłem częstotliwość, udało się dzięki temu, że wywaliłem 3/4 objętości, odrzucając trening ciężarowy, sprinty, marsze i kettle pod koniec cyklu.
Czyli się sfocusowałem na 3 ćwiczeniach, teraz będę musiał nadrabiać i podganiać na rwanie i podrzut.
Ja się tam nie znam na
Cał
UNach i
Ał
UNach,ale można przyjąć,że na 99,99% przeciążyłeś organizm objętością 12 treningów na tydzień? :)
Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 10:13:23
Mnie chodzi właśnie o ową technikę -podstawę budowania siły. Wiadomo,że biegacz nie będzie siłaczem, a siłacz nie będzie biegaczem. Zaangażowanie innych włókien mięśniowych. Jak mawiają albo albo :)
Uważam,że 2 treningi dziennie siłówka
-techniczny podrzuty ,rwania, ciągi, krótkie przebieżki i co tam jeszcze kto co lubi :)
-siłowy uszkodzenia włókien mięśniowych-wzrost siły po regeneracji
a to wszystko w swoim tempie, a nie "kolegi obok" :)
Przecież każdy jest inny i co innego jada. :D
I nie zamknę się w 10 treningach na tydzień, w tym dwa dni na regenerację (środa,niedziela np) ? Profesjonaliści to potencjalni kalecy i ich może wykluczmy z tej dyskisji. To "elita",która leczy się prywatnie... i na dopingu leci.
Mariusz napisałem Ci co to siła.
To zdolność UN, ze zniszczeniem mięśni ma niewiele wspólnego.
Wręcz przeciwnie, im bardziej zniszczysz mięśnie, tym dłużej się regenerujesz, a tym samym trecisz na częstotliwości treningu ergo blokujesz postępy.
"Smarowanie gwintów", bardzo dobry system treningu siły lub wytrzymałości(ang. Greasing the Groove) zakłada:
-maksymalizację częstotliwości
-minimalizację zmęczenia
Jak najłatwiej wycisnąć 150 kg w staniu?
Założyć 110 kg i robić single w odstępach godzinnych w ciągu całego dnia.
Jak najłatwiej zrobić 300 pompek?
Robić po 40 pompek co 45 minut przez cały dzień.
Gdzie regeneracja?
Na bieżąco.
Zawsze powtarzam w treningu siły:
Mało powtórzeń, duże ciężary, dużo odpoczynku, brak fazy negatywnej, duża częstotliwość.
Czyli przeciwieństwo kulturystyki :D
Mi służy.
Eeee ja mam silny układ nerwowy, a nie dźwignę tyle co Ty. :P ;) :D he he
Czyli trening i mikro urazy mięśni nie mają znaczenia,czyli trening również nie ma znaczenia? (przy bieganiu-sprinty vs długie dystanse) (przy siłówce- kulturystyka vs trójbój) :D :P
P.S no i co z tymi 8h treningu /24h i niszczeniem mięśni a regeneracją. Nie ogarniam tego.... :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 10:20:56
Cytat: Gavroche w 2013-03-09, 10:01:09
To, że zmniejszyłem częstotliwość, udało się dzięki temu, że wywaliłem 3/4 objętości, odrzucając trening ciężarowy, sprinty, marsze i kettle pod koniec cyklu.
Czyli się sfocusowałem na 3 ćwiczeniach, teraz będę musiał nadrabiać i podganiać na rwanie i podrzut.
Ja się tam nie znam na CałUNach i AłUNach,ale można przyjąć,że na 99,99% przeciążyłeś organizm objętością 12 treningów na tydzień? :)
Bzdura!
Objętość jest taka sama każdego dnia.
Czy robię 1 czy 2 czy 3 treningi, objętość się nie zmienia.
Dzielisz dzienna sesję na mniejsze, a nie mnożysz razy 2 czy 3...
Kto by to wytrzymał?
Dlatego podnoszenie ciężarów załamało się w USA, nie mogli tego pojąć :lol:
Teraz z kettlami ćwiczę nawet 4 razy dziennie, o ile mam czas.
Popatrz tam wyżej, jest mój trening dwukrotny w ciągu dnia.
Zwróć uwagę na ilość serii i rozplanowanie treningu.
Rano gdy jestem świeży, dużo ćwiczeń technicznych, a tylko niewielki akcent na wyciskanie, wieczorem odwrotnie.
Nie chcę się z Tobą spierać, ale w tej piaskownicy to jam mam najlepsze wiaderko :x
No to ja wiem,że masz zabawki z serii" Lego" :D a ja bawię się drewnianymi :lol:
Chyba,źle zrozumiałem słowo objętość w kontekście zmniejszenia 3/4. Dla mnie objętość, to ilość ćwiczeń, powtórzeń przypadająca na trening. :) Czyli dalej spriintujesz,uskuteczniasz trening ciężarowy,marsze i kettle? Natomiast ilość ćwiczeń i powtórzeń w tych rodzajach aktywności się zmniejszyła-tzw objętość, tak?
CytatRano gdy jestem świeży, dużo ćwiczeń technicznych, a tylko niewielki akcent na wyciskanie, wieczorem odwrotnie.
No chyba coś podobnego napisałem
-technika trening nr 1
-siła :) nr2
Mniejsza z tym, nie ma o co kruszyć kopii :) Moje zabawki som gorsze... :D :cry:
Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 10:34:39
Eeee ja mam silny układ nerwowy, a nie dźwignę tyle co Ty. :P ;) :D he he
Czyli trening i mikro urazy mięśni nie mają znaczenia,czyli trening również nie ma znaczenia? (przy bieganiu-sprinty vs długie dystanse) (przy siłówce- kulturystyka vs trójbój) :D :P
Wszystko ma znaczenie.
CUN przez częste powtarzanie, przeciera "na gładko" szlaki neuronowe, dzięki temu ten sam impuls działa mocniej i zagania do roboty większą ilość odpowiednich włókien mięśniowych(są 3 rodzaje).
Same mięśnie podczas treningów uczą się lepiej wykorzystywać dostępne paliwo oraz ze sobą współpracować.
Ścięgna, grubość i długość kości oraz wrodzone proporcje różnych typów mięśniowych(częściowo zmienne pod wpływem rodzaju treningu) też mają znaczenie, dlatego niektórzy mają talent czy "układy" do danej dyscypliny.
Temperament i właściwości psychiczne też się liczą, treningi trwają latami, potrzeba wyrzeczeń, dyscyplina, żeby nie być leniem czy nadgorliwcem.
Hipertrofia(urazy i nadkompensacja)też ma pewne znaczenie, jak już dojdziesz do ściany z obecnym przekrojem mięśnia i nie zwiększasz już siły, musisz powiększyć przekrój poprzeczny poprzez trening hipertroficzny, a potem "nauczyć" układ nerwowy posługiwania się nowo nabytą tkanką.
U mnie jest to około 1-1,5 rocznie, dlatego jak chudnę to się martwię :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 10:52:50
No to ja wiem,że masz zabawki z serii" Lego" :D a ja bawię się drewnianymi :lol:
Chyba,źle zrozumiałem słowo objętość w kontekście zmniejszenia 3/4. Dla mnie objętość, to ilość ćwiczeń, powtórzeń przypadająca na trening. :) Czyli dalej spriintujesz,uskuteczniasz trening ciężarowy,marsze i kettle? Natomiast ilość ćwiczeń i powtórzeń w tych rodzajach aktywności się zmniejszyła-tzw objętość, tak?
CytatRano gdy jestem świeży, dużo ćwiczeń technicznych, a tylko niewielki akcent na wyciskanie, wieczorem odwrotnie.
No chyba coś podobnego napisałem
-technika trening nr 1
-siła :) nr2
Mniejsza z tym, nie ma o co kruszyć kopii :) Moje zabawki som gorsze... :D :cry:
Dobrze zrozumiałeś, ale ja mówiłem o tym cyklu co go na SA opisywałem.
Odrzuciłem większość elementów treningowych, na koniec została tylko ławka i martwy.
O tym pisałem.
Teraz od miesiąca czy półtora trenuję tylko kettlami i maszeruję z kamizelką 2 razy w tygodniu.
Jak wrócę do siłowni zostawię odważniki i zajmę się tylko sztangą plus sprinty.
12 treningów tygodniowo, niedziela dla rodziny.
Oczywiście normalen życie, pół dnia w firmie, dziewczyny moje, psy...
Dlatego wcale nie uważam by te 5000 kcal było wówczas dużo.
Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 10:36:39
P.S no i co z tymi 8h treningu /24h i niszczeniem mięśni a regeneracją. Nie ogarniam tego.... :lol:
Można zrobić ośmiogodzinny trening, tylko kto to zniesie?
Ale można też zrobić trzy dwuipółgodzinne, wtedy lżej.
Ale to raczej dla profesjonalistów.
Cytat: Gavroche w 2013-03-09, 11:27:02
...
12 treningów tygodniowo, niedziela dla rodziny.
...
Dlatego wcale nie uważam by te 5000 kcal było wówczas dużo.
Dobre i to. ;) Nie to jak jeden porządnie przepracowany dzień w tygodniu. :D
Fakt. Pupci nie urywa. :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-03-09, 11:27:02
Jak wrócę do siłowni zostawię odważniki i zajmę się tylko sztangą plus sprinty.
12 treningów tygodniowo, niedziela dla rodziny.
Oczywiście normalen życie, pół dnia w firmie, dziewczyny moje, psy...
Dlatego wcale nie uważam by te 5000 kcal było wówczas dużo.
Zgadzam się,że nie należy się głodzić :)
CytatWe wszystkich dietach stosowanych w leczeniu otyłości, a polegających na ograniczeniach kalorycznych zakłada się,że ograniczenie kalorii powinno dawać spadek wagi proporcjonalny do ograniczeń kalorycznych. W wielu publikacjach naukowych i popularnych można spotkać liczne przykłady na to, ile człowiek traci kalorii (i powinien tracić tłuszczu) przy chodzeniu, bieganiu czy pływaniu. Że nie traci tylu kalorii i tłuszczu jak w założeniu, to nie jest dla autorów tych publikacji istotne. Powyższe założenia są błędne. Przy każdych innych proporcjach między głównymi składnikami odżywczymi w diecie człowieka zużycie kalorii na wykonanie tej samej pracy jest inne.
Dr Jan Kwaśniewski "Jak nie chorować?" str 83
tamże
CytatW miarę wzrostu spożycia tłuszczów,określanego w % zapotrzebowania energetycznego, znacznie spada zapotrzebowanie na energię i białko,znacznie spada spożycie węglowodanów, wzrasta natomiast procent węglowodanów przetwarzanych na tłuszcze i cholesterol
str. 104
Cytat: Gavroche
Zawsze powtarzam w treningu siły:
Mało powtórzeń, duże ciężary, dużo odpoczynku, brak fazy negatywnej, duża częstotliwość.
Czyli przeciwieństwo kulturystyki :D
Mi służy.
czyli - Gavroche - co byś zalecił w treningu na "masę" czyli typowo kulturystyczny ? - siła sprawa drugorzędna. Jakie ciężary, intensywność, objętość itp. ?
Cytat: MariuszM w 2013-03-08, 20:33:40
A u Optymalnych średnio ile? 1-1,3g/kg przy najwyższej wartości biologicznej białka i najlepszej energii H+
żółtko
sery żółte
podroby
twaróg
wywary mięsno kostne
amen :)
http://www.slideshare.net/akademiasiatkowki/zapotrzebowanie-na-biako-u-sportowcw
I ćwiczyć naście razy/tydz nie trzeba,aby efekty były satysfakcjonujące ;) :P
Zapomniales jeszcze o smietance, a to klucz to sukcesu.
Pijam uhatke od przeszlo miesiaca i przed i po i wsio idzie up.
Plywam krotkie interwaly 3-4/tydz po 1h.
Cytat: vigo w 2013-03-09, 12:31:27
Cytat: Gavroche
Zawsze powtarzam w treningu siły:
Mało powtórzeń, duże ciężary, dużo odpoczynku, brak fazy negatywnej, duża częstotliwość.
Czyli przeciwieństwo kulturystyki :D
Mi służy.
czyli - Gavroche - co byś zalecił w treningu na "masę" czyli typowo kulturystyczny ? - siła sprawa drugorzędna. Jakie ciężary, intensywność, objętość itp. ?
To już dawno sprawdzony protokół, Ameryki tu nie odkryję.
8-12 powtórzeń, 65-80 % c.m., przerwy 90 sekund.
Przy czym na większość mężczyzn lepiej działa dolny zakres powtórzeń i górny ciężaru, jeśli to konieczne przy dłuższych przerwach.
Na ok. 20 % facetów i kobitki lepiej działa więcej ruchów na mniejszym ciężarze i przerwy koło minuty.
3-4 serie danego ćwiczenia, 3-4 ćwiczenia na grupę.
Każdą grupę należy ćwiczyć co 5 dni.
Znowu niewielki % ludzi lepiej reaguje albo na krótsze, 2-3 dniowe odstępy, lub dłuższe, 7-9 dniowe.
Przy takim trybie treningu postępy dla danego ćwiczenia czyli wzrost mięśni ustaje po 4-5 tygodniach.
By do tego nie dopuścić wymienia się ćwiczenia co 3-4 tygodnie.
Niewielka ilość maksymalnie bogatego w aminy egzogenne białka, źródło energii wywalone pod sufit, posiłki przed i potreningowe.
Grenis mowa była o źródłach białka. :) Śmietanka również bogata jest w amino egzogenne, w tym BCAA :)
100g
Fenyloalanina 0.1 g
Walina 0.15 g
Leucyna 0.2 g
Lizyna 0.18 g
Metionina 0.05 g
Treonina 0.09 g
Izoleucyna 0.12 g
żal nie (s)korzystać :P z 2-3 kubeczków per day :D przy intensywnym trybie pracy 8)
Jasne :D
Mialem na mysli to, ze jak zaczalem pic przytulna (u)hatke to zauwazylem duzy progres i w szybkosci, i sile i cos tam na masie. Teraz "zrobic" ze smakiem stosunek BiT 3,xx to nie problem jaki bylby np. na samym masle czy smalcu.
Uhatka mi wchodzi jak noz w maslo. Gesta Piatnica czy President zapaychala mnie lekko i dluzej siedziala mi na zaladku.
Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 13:26:24
żal nie (s)korzystać :P z 2-3 kubeczków per day :D przy intensywnym trybie pracy 8)
ja ma wypracowaną swoją formułę per day: shaker 0,8l do niego 600ml smietanki 30% + 200ml jogurtu owocowego (dla smaku i węgli) - dla mnie bomba
Cytat: vigo w 2013-03-09, 13:59:31
Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 13:26:24
żal nie (s)korzystać :P z 2-3 kubeczków per day :D przy intensywnym trybie pracy 8)
ja ma wypracowaną swoją formułę per day: shaker 0,8l do niego 600ml smietanki 30% + 200ml jogurtu owocowego (dla smaku i węgli) - dla mnie bomba
O, i takie coś będzie świetne i jako pre i postworkout meal.
Cytat: vigo w 2013-03-09, 13:59:31
Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 13:26:24
żal nie (s)korzystać :P z 2-3 kubeczków per day :D przy intensywnym trybie pracy 8)
ja ma wypracowaną swoją formułę per day: shaker 0,8l do niego 600ml smietanki 30% + 200ml jogurtu owocowego (dla smaku i węgli) - dla mnie bomba
szamiesz taką ilość 0,8L przed treningiem, w trackie i po? :)
ja bym jogurt zamienił na maślaneczkę,ale taką bez mleka z proszku :P http://www.forummleczarskie.pl/RAPORTY/252/
szamię w zależności od potrzeb. Można i z maślanką, tylko smakowo - bez cukru - to już nie to. Bo przecież wiadomo nie od dzisiaj że "cukier krzepi" :)
Chodziło mi raczej o to, czy z tych 0,8L ;0,2L przed treningiem, 0,2L w trakcie i 0,4L po :)
Mariusz, podpuszczasz mnie? Oj nie ładnie :). Przeca wiadomo że należy jeść kiedy się jest głodnym. Dlatego może być tak jak napisałeś powyżej, a może być że wypiję po/przed treningiem. W trakcie staram się nie pić, poza wodą. Aczkolwiek przy wyczerpującym treningu zwłaszcza z udziałem MC lub przysiadów, zawsze staram się golnąć ze 2 sety shake śnietankowego przed. Bez tego po treningu mam problemy z "dojściem" do siebie.
Zapytuję, ponieważ może się to przydać tym ,co startują z ŻO w bojach siłowych,wytrzymałościowych, podglądają a robią inaczej :) :D
Moje zamiary nie są niecne :D :lol:
Cytat: vigo w 2013-03-09, 16:56:36
Mariusz, podpuszczasz mnie? Oj nie ładnie :). Przeca wiadomo że należy jeść kiedy się jest głodnym. Dlatego może być tak jak napisałeś powyżej, a może być że wypiję po/przed treningiem. W trakcie staram się nie pić, poza wodą. Aczkolwiek przy wyczerpującym treningu zwłaszcza z udziałem MC lub przysiadów, zawsze staram się golnąć ze 2 sety shake śnietankowego przed. Bez tego po treningu mam problemy z "dojściem" do siebie.
Przy robieniu sylwetki, płynny posiłek przedtreningowy, jest bardzo wskazany.
Mariusz to kiedyś tłumaczył fajnie, że organizm lubi brać z przewodu pokarmowego, bardziej, niż sięgać do zapasów.
Zyon miał doświadczenia ze śmietanką przed treningiem z ciężarami, trzeba go zapytać o zdanie.
Śmiem twierdzić, że odrobina śmietanki, żółtko i szczypta cukru(nie potrzeba wypijać galonu)będzie jeszcze lepsza od śmietanki souté :D
Wariantów trochę jest,każdy musi sobie samodzielnie obadać . :D
czytam teraz "Power to the People" i widzę Gavro że masz podobne podejście do PT :)
ale co pozostaje dla takich jak ja - mam zaalokowane powiedzmy 2x 60 min w tygodniu na treningi, a nawet gdybym miał w domu siłkę to powiem że pewnie by mi się nie chciało kilka razy dziennie robić np. po 15 minut.
czyli rozumiem, że dla mnie pozostaje trening wysokowolumenowy, który zrobi ze mnie niedźwiedzia?? ;)
(co zresztą i tak słabo idzie w moim wieku)
Cytat: zbiggy w 2013-03-09, 18:05:09
czytam teraz "Power to the People" i widzę Gavro że masz podobne podejście do PT :)
ale co pozostaje dla takich jak ja - mam zaalokowane powiedzmy 2x 60 min w tygodniu na treningi, a nawet gdybym miał w domu siłkę to powiem że pewnie by mi się nie chciało kilka razy dziennie robić np. po 15 minut.
czyli rozumiem, że dla mnie pozostaje trening wysokowolumenowy, który zrobi ze mnie niedźwiedzia?? ;)
(co zresztą i tak słabo idzie w moim wieku)
Sam sobie odpowiedziałeś :D
Skoro masz tylko 2 x godzina, to wykorzystuj to co masz.
W takim przypadku metoda ciężkoatletyczna w krótkich cyklach 4-5 tygodniowych.
Ale zdaje się Tobie na sile specjalnie nie zależy, poza tym, jak napisałeś nie chce Ci się...
Standardowe 5x5 Billa Starra bym tu widział, albo ten ruski niedźwiedz, bo pewno Ci się spodobał.
Mój kumpel, ma jeszcze gorzej, bo ma tylko 90 minut w poniedziałek :D
Robi więc przez półtorej godziny przysiady, ciągi i GM, 6x6, a przez pozostałe dni tygodnia szlifuje pompki na jednej ręce.
Bez wykrętów.
noż kurdę, siedzę sobie grzebię po necie i widzę Mariusz że nieźle zamąciłes. Widzę twoje uwagi w menshealth, sportacademy i paru innych. Środowisko wrze :D
Cytat: vigo w 2013-03-09, 18:39:06
noż kurdę, siedzę sobie grzebię po necie i widzę Mariusz że nieźle zamąciłes. Widzę twoje uwagi w menshealth, sportacademy i paru innych. Środowisko wrze :D
Prawda?
Ten wirus już się rozprzestrzenia od jakiegoś czasu.
Może zdrowo przechorują?
Rozsadzimy Matrixa od środka. :D
https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTdeGK_LCkMwqzp-gV_t6TmXp0l2_3RpUav9DXrkwgQKKjIqB-uSw :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSNMPvTLd6qmOt1ga3-Vb7gJGtodaozqPNUbc_wlBFTWEQJ6Cwh :twisted: ;)
@Gavro ja proponuję napisać taki referacik w stylu @Mariuszowego "Kulturysty optymalnego od kuchni" - jak trenować żeby : zwiększyć siłę , masę , wydolność itd.... :) :lol:
Nikt się nie obrazi ;)
A wielu wie że masz POJĘCIE :D :wink: ...
Byłby niezły zestaw .... :D
Namawiałem do tego Gavro,ale nie miałem siły przebicia. Moje klocki som drewniane, a jago Lego Technics :lol: :lol:
@Chill, nawet gdyby mi się chciało, to nie mam skąd wziąć linków :D
A bez linków, nikt dzisiaj nie uwierzy na słowo, że gdzieś w książce jest :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-03-09, 20:15:40
A bez linków, nikt dzisiaj nie uwierzy na słowo, że gdzieś w książce jest :lol:
A masz jakieś badania w tym temacie? Jak nie, to nic nie wiesz....... :D 8)
Eeee tam , ja ufam , z takim stażem Panie.... nie ma nawet za miedzą bliższą czy dalszą konkurencji- odpada w przedbiegach ... :D
Nie no tylko tak sobie ....marzę ... haha :D
A to bedę męczył na PW niedługo ;)
Gavro, olać linki, kompiluj z głowy i z doświadczenia. My przetestujemy. Jakiś plan na masę mięśniową ? :wink:
Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 20:18:24
Cytat: Gavroche w 2013-03-09, 20:15:40
A bez linków, nikt dzisiaj nie uwierzy na słowo, że gdzieś w książce jest :lol:
A masz jakieś badania w tym temacie? Jak nie, to nic nie wiesz....... :D 8)
Dotknąłeś sedna.
Lata temu (zauważyliście, że wszystko co dobre zaczyna się od "lata temu") wszystko napisali Werkoszański i Zaciorski.
Reszta tylko powtarza, tak samo jak ja.
Ale na pytania odpowiem, jeśli tylko będę znał odpowiedź.
Z treningiem siłowym jest podobnie jak z dietą optymalną: jeśli nie rozumiesz tak jak jest, to nie zrozumiesz, choćbym ci nie wiem ile tłumaczył :D
Gavro,ale Ty na LC z siłówką (PB w martwym 310kg) już od 10 lat lecisz. Popraw mnie jak się mylę. :)
Nie można nie wykorzystać takiego doświadczenia i potencjału. :) Jka przyjdzie stosowny "kwartał" obgadamy sprawę przy pół litrze kawy ;). Nie zapomnij tylko dać znać. :D
Cytat: vigo w 2013-03-09, 20:24:50
Gavro, olać linki, kompiluj z głowy i z doświadczenia. My przetestujemy. Jakiś plan na masę mięśniową ? :wink:
Dziesiątki.
Może Ty ułóż, a ja ocenię i skoryguję :D
Nie znam Cię, a więc Twoich problemów medycznych, złamań, wad postawy, starych kontuzji, na jakim jesteś poziomie nie wiem, jakie ćwiczenia lubisz, których nie, jakie masz cele krótkoterminowe i te dalsze, jak u Ciebie z poziomami hormonów, regeneracją, praca, rodzina, zajęcia dodatkowe, rytm dobowy, temperatura ciała i wiele innych :lol:
To bardzo trudne i bardzo proste pytanie zarazem.
No i to już pokazuje jak profesjonalnie podchodzisz do tematu 8)
Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 20:34:31
Gavro,ale Ty na LC z siłówką (PB w martwym 310kg) już od 10 lat lecisz. Popraw mnie jak się mylę. :)
Nie można nie wykorzystać takiego doświadczenia i potencjału. :) Jka przyjdzie stosowny "kwartał" obgadamy sprawę przy pół litrze kawy ;). Nie zapomnij tylko dać znać. :D
Mylisz się, Mariusz, można :D
Nie mam żadnej misji, internetowych mundrołków od siłki jest już opór.
Nie jestem też nic winien nikomu, ani krajowi :lol:
Oczywiście mogę się trzymać jakiś założeń i zdawać regularnie relację, póki mi to będzie sprawiało frajdę, ale ani chwili dłużej.
czy to już było: http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/5411-dieta-t%C5%82uszczowa-a-masa-mi%C4%99%C5%9Bniowa/, dość ciekawe, właśnie czytam.
Nie chcesz,aby "wyryli" nasze imiona złotymi zgłoskami na kartach historii?! beka :lol: :mrgreen: :twisted:
http://www.sfd.pl/Content/buziaki/12.gif żarcik
eech, te sfd-y, pamietam jakies 7-8 lat temu pojawil sie watek o tluszczowym LC dla pakerkow. Watek na paredziesiat stron, kupa podniety i wodotryskow. Potem temat umarl, znowu kurczaki, ryz, kreatynka no i - oczywiscie - dla wtajemniczonych SAA i teraz ponownie ekscytacja tluszczowka. I tak w kolo macieju Panie :). Sinusoida zycia.
Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 20:57:21
Nie chcesz,aby "wyryli" nasze imiona złotymi zgłoskami na kartach historii?! beka :lol: :mrgreen: :twisted:
http://www.sfd.pl/Content/buziaki/12.gif żarcik
A już nie wyryli?
Przecież jestem Gavroche, syn Kwaśniewskiego :lol:
I taki Gapcio weźmie i zrozumie po swojemu duże ciężary i trening dwa razy dziennie i krzywdę se zrobi, a potem będzie miał pretensje do garbatego, że ma proste dzieci :D
Dzisiaj smarowalem gwinty z nudow, co 45minut-godzina po 30-50 pompek, heh emialem nic nie robic ale tak czytalem i pomyslalem, ze sobie posmaruje
Cytat: Gavroche w 2013-03-09, 21:53:51
Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 20:57:21
Nie chcesz,aby "wyryli" nasze imiona złotymi zgłoskami na kartach historii?! beka :lol: :mrgreen: :twisted:
http://www.sfd.pl/Content/buziaki/12.gif żarcik
A już nie wyryli?
Przecież jestem Gavroche, syn Kwaśniewskiego :lol:
I taki Gapcio weźmie i zrozumie po swojemu duże ciężary i trening dwa razy dziennie i krzywdę se zrobi, a potem będzie miał pretensje do garbatego, że ma proste dzieci :D
A jak miażdżycy, niedoborów się na bawi, bo warzyw i ryb nie jada, to dzieci nie będzie, nic nie będzie...... :) Ola boga :D
Cytat: Zyon w 2013-03-09, 21:55:20
Dzisiaj smarowalem gwinty z nudow, co 45minut-godzina po 30-50 pompek, heh emialem nic nie robic ale tak czytalem i pomyslalem, ze sobie posmaruje
Z masłem ta kawa, czy może ze śmietanką? :)
Też przed chwilą posmarowałem co nieco przed pójściem spać :) ;)
Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 21:59:49
A jak miażdżycy, niedoborów się na bawi, bo warzyw i ryb nie jada, to dzieci nie będzie, nic nie będzie...... :) Ola boga :D
Taki niedoboru miażdżycy się nabawi to "kaplica"... 8)
Cytat: MariuszM w 2013-03-09, 22:01:34
Cytat: Zyon w 2013-03-09, 21:55:20
Dzisiaj smarowalem gwinty z nudow, co 45minut-godzina po 30-50 pompek, heh emialem nic nie robic ale tak czytalem i pomyslalem, ze sobie posmaruje
Z masłem ta kawa, czy może ze śmietanką? :)
Też przed chwilą posmarowałem co nieco przed pójściem spać :) ;)
z maslem, ze smietanka jest kompletnie bez smaku
siema Zyon :)
dalej pijesz kawę z masłem? próbowałem, może jako szybkie kalorie to jest OK, ale kawą to ciężko nazwać :)
Gavro,
mam takie przemyślenie w zw. z tym że zagajają Cię ludki o programy na masę
żeby przejść np. z 60 kilo na 80 kilo wagi to trzeba jeść jeść jeść - kilka razy więcej niż delikwent je do tej pory.
ćwiczenia to tylko dodatek żeby wytworzyć hormony które będą syntezować mięśnie zamiast magazynować tłuszcz.
Zatem ja bym tłumaczenie jak "rosnąć" zaczął od wytłumaczenia że trzeba jeść tyle żeby w ciągu miesiąca przybyło co najmniej 5 kilo (mięśnie albo i nie - jeżeli nic nie przybyło to żadne ćwiczenia nie pomogą)
a potem dopiero można się zastanawiać czy wybrać super squat czy MC czy coś jeszcze innego
no może "co najmniej 5 kilo / miesiąc" to trochę mnie poniosło :)
ale co myślisz o takim ujęciu tematu?
Cytat: zbiggy w 2013-03-10, 14:14:18
siema Zyon :)
dalej pijesz kawę z masłem? próbowałem, może jako szybkie kalorie to jest OK, ale kawą to ciężko nazwać :)
Tak, wrocilem po zimie do rocket coffee :) A dlaczego ciezko mowisz?
Wg mnie jest doskonala, kupuje taka "dedykowana" kawae, bo niedawno odkrylem wypalarnie, parze w aeropressie, uzywam metalowych filtrow, smak tej kawy to poezja. Zauwazylem, ze podejrzeanie duzo znajomych , zwlaszcza kolezanek wpada tak sobie i prosi o kawke 8)
Na pewno rano, na czczo i przed treningiem daje sporego speeda, nawet zaczalem wstawac pol godziny wcesniej, zeby odbyc ten rytual parzenia i picia. Niedlugo bede o 5 wstawal :lol:
Cytat: Zyon w 2013-03-10, 14:18:30
Tak, wrocilem po zimie do rocket coffee :) A dlaczego ciezko mowisz?
Wg mnie jest doskonala, kupuje taka "dedykowana" kawae, bo niedawno odkrylem wypalarnie, parze w aeropressie, uzywam metalowych filtrow, smak tej kawy to poezja.
do samej kawy, zwłaszcza świeżo palonej, z aero (nie mam, ale wiele dobrego słyszałem) nie mam nic (kto ma?) - miałem tylko na myśli sprofanowanie smaku kulą masła :)
Cytat: zbiggy w 2013-03-10, 14:14:18
siema Zyon :)
dalej pijesz kawę z masłem? próbowałem, może jako szybkie kalorie to jest OK, ale kawą to ciężko nazwać :)
Gavro,
mam takie przemyślenie w zw. z tym że zagajają Cię ludki o programy na masę
żeby przejść np. z 60 kilo na 80 kilo wagi to trzeba jeść jeść jeść - kilka razy więcej niż delikwent je do tej pory.
ćwiczenia to tylko dodatek żeby wytworzyć hormony które będą syntezować mięśnie zamiast magazynować tłuszcz.
Zatem ja bym tłumaczenie jak "rosnąć" zaczął od wytłumaczenia że trzeba jeść tyle żeby w ciągu miesiąca przybyło co najmniej 5 kilo (mięśnie albo i nie - jeżeli nic nie przybyło to żadne ćwiczenia nie pomogą)
a potem dopiero można się zastanawiać czy wybrać super squat czy MC czy coś jeszcze innego
Masę robi się w kuchni.
To oczywiste.
Jak piszę: wywalić źródło energii(Ww lub T)pod sufit, to mam na myśli 5-7 krotność B/kg wagi.
Ale, podejrzewam groch o ścianę, jak i w wielu innych punktach.
Długość przerw, brak upadku, progresja czy zmiana ćwiczeń to wolna amerykanka.
W efekcie mój plan po "delikatnych" przeróbkach zainteresowanego, pierwowzoru nie przypomina ni cholery.
Za to bajeranckie i wypasione plany mistrzów z kolorowych pisemek, to dopiero czad!
Dlatego nie chce mi się walczyć z wiatrakami, zamiast jeść i trenować jak facet, lepiej się brandzlować na maszynach i pić serwatkę...
serwatka spoko jest,a szczegolnie oxidation leucine. A to wszystko tylko za >100zl :D
Cytat: zbiggy w 2013-03-10, 14:55:20
Cytat: Zyon w 2013-03-10, 14:18:30
Tak, wrocilem po zimie do rocket coffee :) A dlaczego ciezko mowisz?
Wg mnie jest doskonala, kupuje taka "dedykowana" kawae, bo niedawno odkrylem wypalarnie, parze w aeropressie, uzywam metalowych filtrow, smak tej kawy to poezja.
do samej kawy, zwłaszcza świeżo palonej, z aero (nie mam, ale wiele dobrego słyszałem) nie mam nic (kto ma?) - miałem tylko na myśli sprofanowanie smaku kulą masła :)
Profanowanie to jest dodawanie cukru i innych zabielaczy :D Dodanie masla subtelnie podkresla aromat, delikatnie wysmukla body kawy i nadaje jej aksamitej oleistosci. Piekielna moc nie wydaje sie taka dzika i brutalna w swej nieposkormionej gorzkosci ale raczej cywilizowana i elegancka niczym James Bond. Maslo uwydatnia te cechy, podkresla je i jednoczesnie dodaje wlasny charakter oraz zbawienna moc siebie oraz kwasow tluszczowych. Po prostu KAWA :lol: :lol:
Ciekawe jaka firma Ciebie sponsoruje... :roll: :lol: Może jakaś czeska "Kawiczku z masiczku"... :roll:
Cytat: Zyon w 2013-03-10, 18:15:39
Cytat: zbiggy w 2013-03-10, 14:55:20
Cytat: Zyon w 2013-03-10, 14:18:30
Tak, wrocilem po zimie do rocket coffee :) A dlaczego ciezko mowisz?
Wg mnie jest doskonala, kupuje taka "dedykowana" kawae, bo niedawno odkrylem wypalarnie, parze w aeropressie, uzywam metalowych filtrow, smak tej kawy to poezja.
do samej kawy, zwłaszcza świeżo palonej, z aero (nie mam, ale wiele dobrego słyszałem) nie mam nic (kto ma?) - miałem tylko na myśli sprofanowanie smaku kulą masła :)
Profanowanie to jest dodawanie cukru i innych zabielaczy :D Dodanie masla subtelnie podkresla aromat, delikatnie wysmukla body kawy i nadaje jej aksamitej oleistosci. Piekielna moc nie wydaje sie taka dzika i brutalna w swej nieposkormionej gorzkosci ale raczej cywilizowana i elegancka niczym James Bond. Maslo uwydatnia te cechy, podkresla je i jednoczesnie dodaje wlasny charakter oraz zbawienna moc siebie oraz kwasow tluszczowych. Po prostu KAWA :lol: :lol:
Nie ważne z jakim dodatkiem, ważne, że z kofeiną.
Kawa z kofeiną podnosi poziom testosteronu, obniża poziom estradiolu.
Kawa, ale tylko z kofeiną działa jak naturalny inhibitor aromatazy oraz wpływa na poziom globuliny wiążącej hormony płciowe donosi ostatni nr "Steroids".
Na zdrowie!
Cytat: Zyon w 2013-03-10, 18:15:39
Cytat: zbiggy w 2013-03-10, 14:55:20
Cytat: Zyon w 2013-03-10, 14:18:30
Tak, wrocilem po zimie do rocket coffee :) A dlaczego ciezko mowisz?
Wg mnie jest doskonala, kupuje taka "dedykowana" kawae, bo niedawno odkrylem wypalarnie, parze w aeropressie, uzywam metalowych filtrow, smak tej kawy to poezja.
do samej kawy, zwłaszcza świeżo palonej, z aero (nie mam, ale wiele dobrego słyszałem) nie mam nic (kto ma?) - miałem tylko na myśli sprofanowanie smaku kulą masła :)
Profanowanie to jest dodawanie cukru i innych zabielaczy :D Dodanie masla subtelnie podkresla aromat, delikatnie wysmukla body kawy i nadaje jej aksamitej oleistosci. Piekielna moc nie wydaje sie taka dzika i brutalna w swej nieposkormionej gorzkosci ale raczej cywilizowana i elegancka niczym James Bond. Maslo uwydatnia te cechy, podkresla je i jednoczesnie dodaje wlasny charakter oraz zbawienna moc siebie oraz kwasow tluszczowych. Po prostu KAWA :lol: :lol:
Zyon Ty powinieneś książki kucharskie pisać. Ewentualnie prowadzić sklep z kawą. A w marketingu to Ty nie pracujesz przypadkiem? :roll: Dzika i brutalna, no , no, nieposkromiona gorzkość. Chyba dziś nie zasnę. :lol:
Od samego czytania o kawie? :D
:lol: Kiedys pracowalem w marketingu :D
Cytat: Zyon w 2013-03-10, 19:20:34
Od samego czytania o kawie? :D
:lol: Kiedys pracowalem w marketingu :D
Tak. :P No, przecież zastosowałeś marketing sensoryczny.
Co prawda "body kawy" i hi,hi "aksamitna oleistość" brzmią dość oryginalnie, ale powodują niejakie dreszcze. :lol: :lol:
A potem na deser post Gavroche'a taki pragmatyczny , endokrynologiczny :lol: :lol:. Kurka wodna a może sobie zrobię kawę. :roll:
Cytat: Dasna w 2013-03-10, 19:29:43
Cytat: Zyon w 2013-03-10, 19:20:34
Od samego czytania o kawie? :D
:lol: Kiedys pracowalem w marketingu :D
Tak. :P No, przecież zastosowałeś marketing sensoryczny.
Co prawda "body kawy" i hi,hi "aksamitna oleistość" brzmią dość oryginalnie, ale powodują niejakie dreszcze. :lol: :lol:
Taka zmysłowa z Ciebie babeczka?
Proszę, jak karkówka z masłem działa :lol:
W takim razie od kawy lepsze wino...
Od kawy lepsze słowa i skojarzenia. :lol:
Cytat: Dasna w 2013-03-10, 20:06:16
Od kawy lepsze słowa i skojarzenia. :lol:
Ciepły i wilgotny szept, docierający do głębi rozedrganego jestestwa ?
Rozumiem teraz reakcję na używane wody płodowe :lol:
:lol:
Szybko chwytasz.
Cytat: Gavroche w 2013-03-10, 20:13:17
Cytat: Dasna w 2013-03-10, 20:06:16
Od kawy lepsze słowa i skojarzenia. :lol:
Ciepły i wilgotny szept, docierający do głębi rozedrganego jestestwa ?
Rozumiem teraz reakcję na używane wody płodowe :lol:
Kurczę, moment mnie nie było a tu taka różowa landrynka?;-)
http://zapodaj.net/4078fb5ae53a3.jpg.html
"Enhanced amino acid sensitivity of myofibrillar protein synthesis persists for up to 24 h after resistance exercise in young men" Burd N.A., et al. oraz "Protein requirements and supplementation in strenght sports" Phillips S.M.
Badania sprzed dwóch lat, które zadają kłam lansowanemu poglądowi 2,5-3 g białka na kilogram wagi.
Z badań wynika, że zapotrzebowanie wynosi 1,2 g białka na kilogram masy ciała u osób zaawansowanych oraz 1,5-1,7 g na kilogram masy ciała u osób początkujących.
Jeżeli wziąć pod uwagę "wydajność rzeźną" o której wspominał Admin, może być jeszcze mniej.
"Effect of glucose supplement timing on protein metabolism after resistance training" Roy B.D., et al.
Silny ochronny wpływ pozabiałkowych źródeł energii na mięśnie, ze wskazaniem na wyższy poziom cukru we krwi.
Co Gavro już się "psychicznie szykujesz " na niskie spożycie białka BiT 1:3,5-4 oraz wysokie zukero na czczo 110-140mg% oraz nie jedzenie po wysiłku, gdy "brak potrzeby" ;) ? :lol: :D
Tylko jak sie teraz masowac? :? Z bialka masy nie ma, z wegli tez, z tluszczu? Czy moze z witamin i mineralow (miedz, zelazo i te sprawy?)
To wiedzą tylko najstarsi gorole :D
Trza czekac na powrot macka, on z pewnoscia dysponuje najswiezszymi badaniami :lol: To nic ze myli surowice z moczem ale na pewno ma :lol:
"Złośliwiec pospolity" :twisted: :D :lol:
W takim razie stawiam na żelazo z sztućców . ;)
Cytat: MariuszM w 2013-03-11, 21:00:41
Co Gavro już się "psychicznie szykujesz " na niskie spożycie białka BiT 1:3,5-4 oraz wysokie zukero na czczo 110-140mg% oraz nie jedzenie po wysiłku, gdy "brak potrzeby" ;) ? :lol: :D
He,he,he, tak to wygląda?
Troszkę tak :lol:
Generalnie szukam usprawiedliwienia dla diety mojej i kolegów z pomostu, skąd takie zapotrzebowanie na białko, gdy cykl siłowy się rozkręca...
Trafiam tylko na badania kulturystów i trochę futbolistów amerykańskich, ale oni ćwiczą tak samo.
Jeśli trafią się badania na ciężarowcach olimpijskich, to mówią o wydatkowaniu energii, a nie rozkładzie GSO.
Wszędzie podają że, jak energia, to z Ww lub T. A jak budulec to B :D
Również nie natknąłem się na dobre opracowania. Może warto poszukać w jakiś zamierzchłych czasach, w historii XIX siłacze lub cofnąć się dalej do goryli (rasy czarnej)-właśnie czytam sobie Bastard`a? :D
Może poszperać u Franco Columbo?
Polak "kozak" jest http://jaroslawolech.pl/pl/Biografia :shock: :)
Cytat: MariuszM w 2013-03-11, 22:02:46
Może poszperać u Franco Columbo?
U Columbu natknąłem się na badanie na młodych trójboistach, dotyczące uzyskiwania białek z produktów naturalnych pożywienia oraz suplementów płynnych kazeiny i albuminy jaj.
Spożywanie 2 g białek na kilo wagi z pożywienia, pozwalało czynić postępy i wykonywać ciężkie treningi 5 razy w tygodniu.
Dostarczanie 0,5 g z pożywienia oraz 1,5 z suplementów, spowalniało regenerację i blokowało progres.
Ale to już wiemy.
Przeglądałem "Bodybuilders nutrition book" by Franco, ale ten mały pasterz, niczego ciekawego( z mojej perspektywy )tam nie napisał.
Biedny twardziel..... :?
http://ofsajd.onet.pl/faceci/mariusz-pudzianowski-walczy-z-cellulitem-i-rozstepami/3ped4
:lol: :lol:
Alanina i glutamina na zdrowie-Salut :)
http://pl.scribd.com/doc/129949214/metabolizm-slajdy
Dzisiaj zakupiłem kolejna czesc Opty Kulturysty.... :)
Tylko ta multi ławeczka mnie drażni :evil:
:D :D :D
Ja dostać u siebie nie mogę ;)
Szał robi na dzielnicy-żarcik
Może jutro się uda :D
Co to multi ławeczka?
Cytat: chill w 2013-03-12, 20:21:15
Dzisiaj zakupiłem kolejna czesc Opty Kulturysty.... :)
Co to jest?
Cytat: Zyon w 2013-03-12, 20:52:37
Cytat: chill w 2013-03-12, 20:21:15
Dzisiaj zakupiłem kolejna czesc Opty Kulturysty.... :)
Co to jest?
Taki nowy miesięcznik o kulturystach, nie widziałeś w Empiku? :)
Ściemniasz chyba... :roll:
Tu jestem akurat poważny. :)
http://fishki.pl/fishka,wicz-m-wili,41963.html 8)
Ten największy to chyba po syntholu. :shock:
Obrzydliwe kalectwo! :shock: :(
No z Photoshopa jak wszystkie Panny,Panie z okładek :D
No gdziez! Kobiecy ideal urody meskiej!
Cytat: Zyon w 2013-03-12, 21:30:18
No gdziez! Kobiecy ideal urody meskiej!
A to takim "kobietom" dziękujemy... :wink:
Ponoć te teraz tylko na "kaloryferek" zerkają! :lol: :lol: :lol:
Bo zima... 8) :lol:
Cytat: Zyon w 2013-03-11, 21:02:44
Tylko jak sie teraz masowac? :? Z bialka masy nie ma, z wegli tez, z tluszczu? Czy moze z witamin i mineralow (miedz, zelazo i te sprawy?)
http://www.youtube.com/watch?v=61LXCvz6mWA :lol:
A powinien być po praniu bielszy... :roll: :? :lol:
Cytat: admin w 2013-03-12, 21:27:36
Obrzydliwe kalectwo! :shock: :(
Mów za siebie, mi się podoba... 8)
Dave Asprey, ten od kawy z maslem, napisal ksiazke http://www.amazon.com/gp/product/1118137132/ref=as_li_ss_tl?ie=UTF8&tag=bulletpexecut-20&linkCode=as2&camp=1789&creative=390957&creativeASIN=1118137132
Nie znam tego "opty"-betona. :wink:
Może test "opty"-cebulaka na mąkę mu zadać?
Obawiam sie, ze na tym tescie kazdy polegnie :( Chyba, ze litre oliwy przed testem wypije :shock: :lol:
Cytat: chill w 2013-03-12, 20:21:15
Dzisiaj zakupiłem kolejna czesc Opty Kulturysty.... :)
Tylko ta multi ławeczka mnie drażni :evil:
:D :D :D
Już wiem o co kaman,nabyłem i obaliłem ;)
Jedna sztuka się ostała ,"chodliwy" towar :P
Cytat: MariuszM w 2013-03-13, 12:07:43
Cytat: chill w 2013-03-12, 20:21:15
Dzisiaj zakupiłem kolejna czesc Opty Kulturysty.... :)
Tylko ta multi ławeczka mnie drażni :evil:
:D :D :D
Już wiem o co kaman,nabyłem i obaliłem ;)
Jedna sztuka się ostała ,"chodliwy" towar :P
O co, k...a chodzi?
No o miesięcznik Optymalni przeca :)
Specjalnie tekst podzielony na trzy, bo nakład wzrasta! :shock: :wink:
Cytat: MariuszM w 2013-03-13, 12:40:42
No o miesięcznik Optymalni przeca :)
Aaaa z Twoim tekstem?!
Gratulacje.
Cytat: admin w 2013-03-13, 12:51:15
Specjalnie tekst podzielony na trzy, bo nakład wzrasta! :shock: :wink:
Roztropnie, po bussinesowemu :)
Cytat: Gavroche w 2013-03-13, 13:18:23
Cytat: MariuszM w 2013-03-13, 12:40:42
No o miesięcznik Optymalni przeca :)
Aaaa z Twoim tekstem?!
Gratulacje.
Zapytano mnie czy można zamieścić w Optymalnych i się zgodziłem. :)
W internecie przeczyta go zdecydowanie więcej osób. :)
Cytat: Zyon w 2013-03-13, 08:30:32
Dave Asprey, ten od kawy z maslem, napisal ksiazke http://www.amazon.com/gp/product/1118137132/ref=as_li_ss_tl?ie=UTF8&tag=bulletpexecut-20&linkCode=as2&camp=1789&creative=390957&creativeASIN=1118137132
jestem sceptyczny co do tego gościa, to ściśle stargetowany biznes
(jego kawa nie zawiera toksyn a inne zawierają, akurat) chociaż nie zaprzeczam że kilka dobrych pomysłów może mieć (kreatyna i zwiększenie IQ - mam nadzieję że widać po mnie :))
dopiero teraz zauważyłem że prowadzi podcast http://www.bulletproofexec.com/category/podcasts/ - do pociągu będzie jak znalazł
Rozglądałem się dziś na SFD i takie cuś znalazłem:
http://m.sfd.pl/High_Frequency_dyskusja%2C_programy%2C_wra%C5%BCenia-t926827.html
Nie tylko ja lubię trenować codziennie :lol:
Zerknijcie też na trening tego Serba:
http://m.sfd.pl/Trening_silowy_Gavrila_Gavrilowa-t809483.html
Oraz trening dzwonnika i całodzienne treningi Wielkiego Paula.
Stare szkoły najlepsze? :)
Cytat3. Ciało Cię okłamuje, podchodź do jego sygnałów z rezerwą.
poważnie :shock: :shock: ciekawe kiedy żyłka pęknie ;)
Cytat: MariuszM w 2013-03-14, 18:47:20
Cytat3. Ciało Cię okłamuje, podchodź do jego sygnałów z rezerwą.
poważnie :shock: :shock: ciekawe kiedy żyłka pęknie ;)
Stare szkoły najlepsze, a to dlatego, że sprawdzone na paru pokoleniach.
Jak mnie grypa powali, to też wolę starodawne "askorbiniany i salicylany" niż te nowomodne Teraflu czy jak...
Każdy autor programu popada w skrajności, bo musi być wyjątkowy, więc jeśli nie ma samodzielnego myślenia, to żyłka w końcu pęknie :lol:
Tacy "młodzi gniewni", co ....... :)
Życie/praktyka weryfikuje wszystkie teorie,nieubłaganie :D
Maniek
poczytałem Twój tytułowy artykuł (jeszcze nie skończyłem bo wolno czytam hehe)
mam taką oto uwagę do tego pasażu:
"Zjadanie nadmiernej ilości białka (....). W pewnych warunkach może okazać się nawet szkodliwe dla zdrowia (Dieta Dunkana / Atkinsa)" i tak bez żadnego przypisu skąd pochodzi info o nadmiernej ilości białka (i jego szkodliwości, ale to już następny poziom piramidy) na diecie Atkinsa.
O Dukanie się nie wypowiadam, bo nie znam (przy okazji błąd w nazwisku - powinno być Dukan a nie Dunkan)
ale przeczytałem w swoim czasie książkę Atkinsa i nie pamiętam żeby tam były podane dokładne ilości białka
metoda Atkinsa polegała na tym żeby zacząć od niskich węgli (20g) i potem dodawać po trochu aż dojdzie się do momentu w którym utrzymuje się waga należna - nie było tam mowy ile ma być białka względem tłuszczu. można by nawet rzec że DO jest szczególnym przypadkiem diety Atkinsa ;)
CytatŻycie polega na pozyskiwaniu a nie wydatkowaniu energii,dlatego należy
wplyw na fosforylacje oksydacyjna wraz z dalszymi, towarzyszacymi 'zjawiskami' przyczynowo-skutkowymi w tym zaburzeniami psychicznymi. Po ostatnie lekturze doszedlem do wniosku,ze mloda rasa biala (11tys lat) slabo sobie radzi z nadmiarami ;) za to calkiem,calkiem z fotosynteza np wit D :lol: :)
Cytat: MariuszM w 2013-03-15, 08:53:07
CytatŻycie polega na pozyskiwaniu a nie wydatkowaniu energii,dlatego należy
wplyw na fosforylacje oksydacyjna wraz z dalszymi, towarzyszacymi 'zjawiskami' przyczynowo-skutkowymi w tym zaburzeniami psychicznymi. Po ostatnie lekturze doszedlem do wniosku,ze mloda rasa biala (11tys lat) slabo sobie radzi z nadmiarami ;) za to calkiem,calkiem z fotosynteza np wit D :lol: :)
Może dlatego nasza rasa jest inna:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?action=printpage;topic=2367.0
He,he,he.
CytatStworzenie Homo Sapiens nie obyło się jednak bez kłopotów. Na powyższy temat natrafiłem już dość dawno. Pisał o tym np. dr Jan Kwaśniewski w doskonałej książce pt. "Tłuste życie
+ :shock:
Cytat: Gavroche w 2013-03-15, 11:13:48
Może dlatego nasza rasa jest inna:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?action=printpage;topic=2367.0
He,he,he.
Eskimo podobno "dobrze" sobie radzą z tymi ~300-350g białka :) człowiek nr IV chyba :P
Cytat: GavrocheZerknijcie też na trening tego Serba:
http://m.sfd.pl/Trening_silowy_Gavrila_Gavrilowa-t809483.html
Oraz trening dzwonnika i całodzienne treningi Wielkiego Paula.
Ale nabity , ciekawe czy na Mariuszowym planie dietetycznym tak sie da pojechac :D :roll:
Cytat: Gavroche w 2013-03-15, 11:13:48
Cytat: MariuszM w 2013-03-15, 08:53:07
CytatŻycie polega na pozyskiwaniu a nie wydatkowaniu energii,dlatego należy
wplyw na fosforylacje oksydacyjna wraz z dalszymi, towarzyszacymi 'zjawiskami' przyczynowo-skutkowymi w tym zaburzeniami psychicznymi. Po ostatnie lekturze doszedlem do wniosku,ze mloda rasa biala (11tys lat) slabo sobie radzi z nadmiarami ;) za to calkiem,calkiem z fotosynteza np wit D :lol: :)
Może dlatego nasza rasa jest inna:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?action=printpage;topic=2367.0
He,he,he.
Cytat
Co robic? Jak odżywiac i „trenowac” mózg.
Po pierwsze, według mnie należy przestac zatruwac swój mózg gliadyną. Przestac jeśc pszenicę, a najlepiej wszystkie zboża glutenowe - pszenica,żyto,jęczmień,owies. Owies jest najmniej toksyczny, prawie nieszkodliwy. Zwiększyc spożycie tłuszczów zwierzęcych (najlepsze paliwo dla mitochondriów komórkowych). Ograniczyc najlepiej do zera spożycie fruktozy (cukier,miód,soki,owoce) zalewającej szlaki mataboliczne wątroby. Fruktoza nie jest spalana przez człowieka. Organizm przetwarza ją na trójglicerydy i cholesterol. w wątrobie. Wg mnie spożycie glukozy (skrobii) powinno byc na pozomie około 200-250 gr na dobę, tłuszczu 100 gr, bałka 30 gr.
W sprawach diety polecam książki Jana Kwaśniewskiego, szczególnie "Tłuste życie", ale tylko jako bazę. Zalecana przez niego ilośc węglowdanów jest niezwykle niska i dyskusyjna. Twierdzi on, że mózg nie potrzebuje glukozy do produkcji energii tylko odzyskuje z niego tlen przetwarzając glukozę na trójglicerydy ( w źle odżywionym organizmie). Do produkcji energii zużywa natomiast specjalne paliwo, wysokoenergetyczne związki fosforowe, pochodne ATP produkowane przez wątrobę. Teoria jest dyskusyjna.
Teoria?
Dzisiaj siedzę w domu i robię sobie całodzienny trening.
Wybrałem podrzut na pełny siad z dwoma odważnikami 48kg.
Zacząłem o 8.00 rano robiąc 1x10.
Mam za sobą już 5 takich serii, ciekawe, o której skończę.
Na razie jestem świeżutki jak poranna rosa :lol:
CytatTeoria?
Czytam to cały czas.
Sporo tego.
Dla mnie kompletny odpał, nie moja baja...
Cytat: chill w 2013-03-15, 13:06:19
Cytat: GavrocheZerknijcie też na trening tego Serba:
http://m.sfd.pl/Trening_silowy_Gavrila_Gavrilowa-t809483.html
Oraz trening dzwonnika i całodzienne treningi Wielkiego Paula.
Ale nabity , ciekawe czy na Mariuszowym planie dietetycznym tak sie da pojechac :D :roll:
Podobno cała Serbia leci na Mariuszowej rozpisce :D
Cytat: Gavroche w 2013-03-15, 13:16:23
CytatTeoria?
Czytam to cały czas.
Sporo tego.
Dla mnie kompletny odpał, nie moja baja...
Dla mnie bardzo ciekawe, pare ksiazek juz sobie zapisalem :D Od jakiegos czasu ciagnie mnie w te strony.
Cytat: Zyon w 2013-03-15, 13:21:52
Cytat: Gavroche w 2013-03-15, 13:16:23
CytatTeoria?
Czytam to cały czas.
Sporo tego.
Dla mnie kompletny odpał, nie moja baja...
Dla mnie bardzo ciekawe, pare ksiazek juz sobie zapisalem :D Od jakiegos czasu ciagnie mnie w te strony.
Ewolucja, paleoantropologia, archeologia nawet egzobiologia, tak.
Ale czary mary wyjście z ciała i kara Reptilian za niecne myśli w 2012...?
do tego jeszcze nie dotyczalem :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-03-15, 13:18:05
Cytat: chill w 2013-03-15, 13:06:19
Cytat: GavrocheZerknijcie też na trening tego Serba:
http://m.sfd.pl/Trening_silowy_Gavrila_Gavrilowa-t809483.html
Oraz trening dzwonnika i całodzienne treningi Wielkiego Paula.
Ale nabity , ciekawe czy na Mariuszowym planie dietetycznym tak sie da pojechac :D :roll:
Podobno cała Serbia leci na Mariuszowej rozpisce :D
Jasne, do tego trochę "koksu" made in Jelfa,Polfa i można startować w szranki ;)
"Mój" plan dietetyczny nie przewiduje takich "bambułów" ;) :lol: :lol:
Paskudnie wyglada ten koles, ohyda fuj :evil:
Cytat: Zyon w 2013-03-15, 14:07:56
Paskudnie wyglada ten koles, ohyda fuj :evil:
Side effect :D
Cytat: Gavroche w 2013-03-15, 14:24:32
Cytat: Zyon w 2013-03-15, 14:07:56
Paskudnie wyglada ten koles, ohyda fuj :evil:
Side effect :D
Wielu oddałoby wiele, aby ...... :)
Cytat: MariuszM w 2013-03-15, 15:20:45
Cytat: Gavroche w 2013-03-15, 14:24:32
Cytat: Zyon w 2013-03-15, 14:07:56
Paskudnie wyglada ten koles, ohyda fuj :evil:
Side effect :D
Wielu oddałoby wiele, aby ...... :)
Lewe jądro na przykład :lol:
Komu ono by było potrzebne... :roll: :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-03-15, 15:20:45
Cytat: Gavroche w 2013-03-15, 14:24:32
Cytat: Zyon w 2013-03-15, 14:07:56
Paskudnie wyglada ten koles, ohyda fuj :evil:
Side effect :D
Wielu oddałoby wiele, aby ...... :)
NO az mnie to dziwi :lol:
Jestem po 13 serii podrzutu dwóch odważników 48 kg po 10 powtórzeń.
Zrobię zaraz 14-stą by nie było pechowo.
Czuję zmęczenie i znużenie, ale bez przesady.
Jak na przerzucone 13,5 tony jest ok :D
Ale żeby się lepiej spało, to może jeszcze piętnastą z rozpędu, choćby niepełną? :wink:
Cytat: admin w 2013-03-15, 20:34:00
Ale żeby się lepiej spało, to może jeszcze piętnastą z rozpędu, choćby niepełną? :wink:
He,he,he.
Ten rodzaj wysiłku raczej pobudza, więc ze trzy godzinki spokoju przed snem.
Jeszcze z wampirem trzeba się podotykać :D
Pełen relaks i odprężenie... :D
Ale ubytek testosteronu wkalkulować trzeba! :wink:
Ja przewalilem pare ton sniegu :lol: Mialem cos pocwiczyc ale juz sie zmachalem porzadnie :lol:
Cytat: admin w 2013-03-15, 20:49:22
Pełen relaks i odprężenie... :D
Ale ubytek testosteronu wkalkulować trzeba! :wink:
Przed czy po?
Zamiast... :wink: :lol:
Ale to chyba o szklankę wody chodziło. 8)
Dziś poszło:
Clean & press 2x5 32 kg
Snatch 2x5 32 kg
Military 2x5 32kg
Hack squat 2x5 32kg
Taki rozruch po wczorajszym szaleństwie :D
Po treningu szklanka wody.
Za chwilę kubek śmietanki i czas zaprząc psy ostatni raz w sezonie :(
kup narto-rolki i śmigaj w sezonie wiosna-lato 2013 :D
http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,100633,20100512,skike-czyli-nartorolki-czyli-biegowki-z-kolkami-do-uzytku-z-kijami-narciarskimi.jpg
Cytat: admin w 2013-03-15, 21:04:08
Zamiast... :wink: :lol:
Ale to chyba o szklankę wody chodziło. 8)
Przepraszam, zapytam. :) Woda w szklance powinna być lodowata, czy lepiej nie? Zawartość szklanki wlewamy w siebie, czy na siebie?
Tzn. na głowę- chciałbym napisać. :D
Cytat: MariuszM w 2013-03-16, 12:51:02
kup narto-rolki i śmigaj w sezonie wiosna-lato 2013 :D
http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,100633,20100512,skike-czyli-nartorolki-czyli-biegowki-z-kolkami-do-uzytku-z-kijami-narciarskimi.jpg
To domena Blade'a :D
Ja wolę tradycyjne marsze i sprinty.
Psi zaprzęg jeździ też wczesną wiosną i późna jesienią, wózkiem, ale ja nie lubię...
Cytat: Gavroche w 2013-03-16, 13:10:46
Cytat: MariuszM w 2013-03-16, 12:51:02
kup narto-rolki i śmigaj w sezonie wiosna-lato 2013 :D
http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,100633,20100512,skike-czyli-nartorolki-czyli-biegowki-z-kolkami-do-uzytku-z-kijami-narciarskimi.jpg
To domena Blade'a :D
Ja wolę tradycyjne marsze i sprinty.
Psi zaprzęg jeździ też wczesną wiosną i późna jesienią, wózkiem, ale ja nie lubię...
Mam bardzo podobne;) może jutro je odkurzę?
Poranna zaprawa, czy jak tam w wojsku się mówi...
Wymach oburącz 2x20 24 kg
Rwanie oburącz 4x10 32kg
Zarzut dwu odważników 4x10 32 kg
Wyciskopodrzut 4x5 48 kg
TGU 4x1 na stronę 48 kg
Rwanie oburącz 2x10 32kg
Potem szybki spacerek z psiakami, dzień uważam za rozpoczęty :D
Samo zdrowie!
Dobrze zaczęty dzień. :D
No pięknie się zaczął. :D
ja
1x100 ser zolty
1x100 smietana 36
1x1/2 kubka maslanki
1x 1h:30min F1
dobry wyscig,ekscytujacy ;) :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-03-17, 09:03:57
ja
1x100 ser zolty
1x100 smietana 36
1x1/2 kubka maslanki
1x 1h:30min F1
dobry wyscig,ekscytujacy ;) :lol:
:lol:
A co tam ekscytującego?
Jeżdżą i jeżdżą.
No właśnie!
Ekscytująco to jest na polskich drogach dzięki Nowakowi... :D
Cytat: admin w 2013-03-17, 09:50:41
No właśnie!
Ekscytująco to jest na polskich drogach dzięki Nowakowi... :D
Owszem, ale parę dni temu byłem w Czechach i też tak super nie mają...
Taki plan z rana 8) http://www.youtube.com/watch?v=0TEslNjSBQc
Ja na kółkach też lubię ćwiczyć i to na czterech... 8)
Jak to opracowania AWF, ale warto przeczytać by mieć świadomość rozmiaru problemu, zwłaszcza rodzice posyłający nastoletnie pociechy na dodatkowe zajęcia sportowe, dla zdrowia:
http://www.zeszyty.awf.katowice.pl/pdf/vol%2019/09%20sas-nowosielski.pdf
Nowosielskiego jest sporo w necie i parę rzeczy można wyhaczyć.
www.uoguelph.ca/hhns/undergrad/courses/NUTR4210/NUTR4210F07ProteinMetabolism.pdf
http://images43.fotosik.pl/1774/bca73cf62b62b432.jpg
Niestety do pełnego badania się nie dokopałem :)
Ciekawostka :)
http://tiny.pl/h8xtq
http://tiny.pl/h8xtx
U Gavro "wychodzi" 80g T i 13g Ww/1h ;) teoretycznie :D
Że podczas treningu PC?
Zaciorski podawał widełki 800-1200 kcal/h.
Mi 17-18 kcal/min. wydaje się realną wartością :D
Fakt ,nie wziąłem poprawki na większe ciężary u Gavro niż u 55kg kobietki :) :lol:
To i glikogenu więcej zejdzie :)
Poszukam sobie z ciekawości jak to wygląda w badaniach (% udział składników) :)
Cytat: MariuszM w 2013-03-19, 18:25:48
Fakt ,nie wziąłem poprawki na większe ciężary u Gavro niż u 55kg kobietki :) :lol:
To i glikogenu więcej zejdzie :)
Poszukam sobie z ciekawości jak to wygląda w badaniach (% udział składników) :)
Ciężary są większe, bo i ja jestem.
Ale jak to wygląda proporcjonalnie do wagi?
Nie podali jej wyniku w dwuboju?
Temperatury sali, długości przerw i rodzaju diety też nie?
Ot, problem z takimi wyliczeniami :D
Ale jako akademickie rozważania, ciekawe :D
Wczoraj na sniadanko wsunalem 4 jaja i 2 zoltka obficie posypane tartym serem zoltym, do tego glowke czosnku, po poludniu zajrzelem do rodzicow i nie chcac odmawiac zjadlem pol woreczka kaszy gryczanej z jakims sosem z miesem chudym. I juz nic nie jadlem do dzisiaj. Wydawalo mi sie to dosc malo ale nie bylem glodny. Za to cwiczylo sie swietnie. Myslalem, ze mnie zmuli lekkoe a tutaj wprost przeciwnie
Cytat: Zyon w 2013-03-19, 19:34:20
Wczoraj na sniadanko wsunalem 4 jaja i 2 zoltka obficie posypane tartym serem zoltym, do tego glowke czosnku, po poludniu zajrzelem do rodzicow i nie chcac odmawiac zjadlem pol woreczka kaszy gryczanej z jakims sosem z miesem chudym. I juz nic nie jadlem do dzisiaj. Wydawalo mi sie to dosc malo ale nie bylem glodny. Za to cwiczylo sie swietnie. Myslalem, ze mnie zmuli lekkoe a tutaj wprost przeciwnie
Jednorazowa akcja nie powinna namieszać zbytnio.
Ale myślałeś, że Cię zmuli od węgli, chudego czy głodu?
Ja jak zjem czasem na kolację B i T zamiast Ww, a rano mam trening, to jest chyba jednak gorzej.
Ale głowy nie dam :D
Chodzi o to, ze ogolnie kalorycznie to malo zjadlem. 6 niecalych jajek na sporej lyzce masla, kawalek sera a potem polowa torebki kaszy, nie wiem ile ma taka torebka, ale pewnie 100g z sosem. No i 2 kawki rakietowe. nie wie czy to bedzie 2tysiace nawet.
Cytat: Zyon w 2013-03-19, 19:47:48
Chodzi o to, ze ogolnie kalorycznie to malo zjadlem. 6 niecalych jajek na sporej lyzce masla, kawalek sera a potem polowa torebki kaszy, nie wiem ile ma taka torebka, ale pewnie 100g z sosem. No i 2 kawki rakietowe. nie wie czy to bedzie 2tysiace nawet.
Białka za mało!
Wyniszczasz się i tracisz beztłuszczową masę ciała!
I jeszcze ćwiczysz, co pogłębia problem!
JW ma stokroć racji :lol:
Incydentalne przekarmienia czy niedojadania nie mają znaczenia.
Cytat: Gavroche w 2013-03-19, 19:57:42
Białka za mało!
Wyniszczasz się i tracisz beztłuszczową masę ciała!
I jeszcze ćwiczysz, co pogłębia problem!
JW ma stokroć racji :lol:
Ojojoj, a ja jechalem na formule 30g :shock: Zaraz sie dobialkuje jaka odzywka :lol:
Cytat: Zyon w 2013-03-19, 20:53:26
Cytat: Gavroche w 2013-03-19, 19:57:42
Białka za mało!
Wyniszczasz się i tracisz beztłuszczową masę ciała!
I jeszcze ćwiczysz, co pogłębia problem!
JW ma stokroć racji :lol:
Ojojoj, a ja jechalem na formule 30g :shock: Zaraz sie dobialkuje jaka odzywka :lol:
Mlekiem w proszku, taniej.
A właśnie, czemu mleko w proszku jest takie be?
Mariusz każe unikać, nawet maślanki z jego dodatkiem.
Mleko w proszlu ,takie mleko,koncentrat http://www.tabele-kalorii.pl/photo-003579/Mleko-w-proszku-odtłuszczone-Instant-Mlekovita.jpg :D
Jak dodaje się mleko w proszku do maślanki, to z czego ona jest robiona? Z wody? :) Choc mleko to woda jest. :)
Wolę bardziej naturalne produkty
Cytat: Gavroche w 2013-03-19, 19:43:55
Ja jak zjem czasem na kolację B i T zamiast Ww, a rano mam trening, to jest chyba jednak gorzej.
Ale głowy nie dam :D
A to problem z rana, aby zjeść węglowodana w takiej sytuacji (15-20g) ;)
Ale koniecznie o wysokim IG! 8)
Zdrowiej pociągnąć z glikogenu, jeśli węglowodan ma iść na czczy żołądek.
IG da się ominąć jajecznica czy żółtkownica na śmietanie,maśle z ziemniakiem na rozruch :)
Stosuję coś takiego po posiłku wieczornym BiT i sobie chwalę pana :)
Cytat: admin w 2013-03-20, 10:54:41
Ale koniecznie o wysokim IG! 8)
Zdrowiej pociągnąć z glikogenu, jeśli węglowodan ma iść na czczy żołądek.
Trening robię po czarnej kawie, koło 8-9 rano.
A śniadanie jem 11-12.
Wtedy to już dżem po obiedzie :D
A co ja mam powiedziec? Ja zaczynam gdzies ok 6:30 a sniadanie jak ty :D
Ale żyć się z tym jakoś da? :wink:
Jakos sie tym nie przejmuje, choc wg kulturystyczno-biochemicznych prawidel powinienem :lol:
Cytat: Zyon w 2013-03-20, 12:10:08
Jakos sie tym nie przejmuje,
Poczekaj, jak dożyjesz pięćdziesiątki, to nawet będziesz w klozet zaglądał, czy aby "wszystko ma odpowiedni kolor" ! :shock: :wink: :lol: :lol: :lol:
To się sensem życia staje niektórym! :?
Na razie badam tylko smak, na kolor przyjdzie czas 8)
Ostatnio czytalem, ze dieta ketogieczna powoduje wzmozona czynnosc mozgu i pozwala uaktywaniac rejony, ktore mamy wylaczone przez "wielkich pragenetykow" 8)
Cytat: Zyon w 2013-03-20, 12:16:16
Na razie badam tylko smak, na kolor przyjdzie czas 8)
Ostatnio czytalem, ze dieta ketogieczna powoduje wzmozona czynnosc mozgu i pozwala uaktywaniac rejony, ktore mamy wylaczone przez "wielkich pragenetykow" 8)
W ketozie jest taki lekki haj i jakieś odrealnienie :lol:
Podobno to "odrealnienie" to wlasnie oznaki odczuwania prawdziwej "realnosci" :lol:
Cytat: Zyon w 2013-03-20, 12:40:24
Podobno to "odrealnienie" to wlasnie oznaki odczuwania prawdziwej "realnosci" :lol:
Nie siedziałem zbyt długo w ketozie, to pewności nie mam, lecz myślę, że to przemijająca reakcja na nowe paliwo czy coś...
Do wszystkich "kuloodpornych"...
Jaki % wagi polecacie w marszach z obciązeniem w kamizelce ?
20-30 % ?
Zależy od długości czy też szybkości maszerowania ...?
Cytat: chill w 2013-03-20, 13:51:49
Do wszystkich "kuloodpornych"...
Jaki % wagi polecacie w marszach z obciązeniem w kamizelce ?
20-30 % ?
Zależy od długości czy też szybkości maszerowania ...?
Zacznij tu:
http://www.huntingtonbuzz.tv/view_article.php?article_id=413
Fajne to , poczytałem , takie w sam raz dla 32 letniego "dziadka" po kontuzji :lol:
Jak to przeplatać z bw w tygodniu ?
Powiedzmy że mam teraz dostęp a najbardziej czas do seryjek bw podciągnieć i dipsów rano i wieczorem 7x w tygodniu ...
To te marsze tak w środku dnia ze 2- 3 razy na tydzień ?
Cytat: chill w 2013-03-20, 19:48:48
Fajne to , poczytałem , takie w sam raz dla 32 letniego "dziadka" po kontuzji :lol:
Jak to przeplatać z bw w tygodniu ?
Powiedzmy że mam teraz dostęp a najbardziej czas do seryjek bw podciągnieć i dipsów rano i wieczorem 7x w tygodniu ...
To te marsze tak w środku dnia ze 2- 3 razy na tydzień ?
Nie podporządkowuj życia pod trening :D
Powinno być raczej odwrotnie.
Po rannym lub wieczornym treningu z MC będzie ok.
W środku dnia też, ja Waść wolisz.
Czy zapis TGU 2x5 to znaczy ze po 2 razy na kazda strone czy ze po razie??
Dzisiaj pierwszy raz 2 kettlami hehe, no calkiem inaczej idzie, ale taka euforia mnie dopadla, ze chcialem wszystkie cwiczenia jakie sie da na 2 dzwonki wyprobowac :lol: Wiatrak z 2 daje popalic. No i cleana trza sie uczyc, bo inaczej to leci.
troche jednak sie roznia od siebie i teraz mam 2 rozne....
Cytat: Zyon w 2013-03-21, 08:14:58
Czy zapis TGU 2x5 to znaczy ze po 2 razy na kazda strone czy ze po razie??
Dzisiaj pierwszy raz 2 kettlami hehe, no calkiem inaczej idzie, ale taka euforia mnie dopadla, ze chcialem wszystkie cwiczenia jakie sie da na 2 dzwonki wyprobowac :lol: Wiatrak z 2 daje popalic. No i cleana trza sie uczyc, bo inaczej to leci.
troche jednak sie roznia od siebie i teraz mam 2 rozne....
TGU 2x5 to dla mnie dwie serie po 5 wstań na stronę.
Dokupiłeś?
Fajsko, wymachy i cleany po zewnętrznej stronie nóg, to jest czad.
Zmieniaj ręce po każdej serii i będzie ok.
Na tym forku coś chłopaki pisali o treningu różnymi.
No nawet w tej 2 ksiazce o kettlach caculina jest o trenowaniu roznymi, wiec po prostu zmieniam i jest na razie ok. Normalnie czuje jak mi bary puchna, idzie sila , idzie... :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-03-21, 08:14:58
troche jednak sie roznia od siebie i teraz mam 2 rozne....
a jaki ciężar? 2 kettle to piękna sprawa :)
dwie 24
Cytat: Zyon w 2013-03-21, 09:49:04
dwie 24
Najwszechstronniejszy zestaw.
Cytat: Gavroche w 2013-03-21, 09:49:42
Cytat: Zyon w 2013-03-21, 09:49:04
dwie 24
Najwszechstronniejszy zestaw.
zdecydowanie tak. tym bardziej, że mam 2 x RKC ;) :D
Cytat: Gavroche w 2013-03-21, 09:49:42
Cytat: Zyon w 2013-03-21, 09:49:04
dwie 24
Najwszechstronniejszy zestaw.
32 kupie sobie turniejowa ze sparty. nie wiem czy jest sens 16, one bardziej do aerobow sie nadaja
Może się przyda Zyonowi:
http://www.awf-gorzow.edu.pl/awf/images/stories/zaklady/z_gimnastyka/wyklad_gimnastyka_1.pdf
http://www.awf-gorzow.edu.pl/awf/images/stories/zaklady/z_medycyny/Studia%20podyplomowe/WSPOMAGANIE%20ERGOGENICZNE.pdf
Muszę się przejść na uczelnie, na pewno mają ciekawe książki :)
Cytat: MariuszM w 2013-03-21, 20:03:21
http://www.awf-gorzow.edu.pl/awf/images/stories/zaklady/z_medycyny/Studia%20podyplomowe/WSPOMAGANIE%20ERGOGENICZNE.pdf
Muszę się przejść na uczelnie, na pewno mają ciekawe książki :)
Mają, ale obcym nie pożyczają :D
Ale Mariusz nie sprawia wrażenia kogoś z innej planety. 8)
Cytat: Radzio w 2013-03-21, 20:15:19
Ale Mariusz nie sprawia wrażenia kogoś z innej planety. 8)
Tylko dlatego, że nikogo takiego nie znasz...
A lustro?
Cytat: Gavroche w 2013-03-21, 20:12:47
Cytat: MariuszM w 2013-03-21, 20:03:21
http://www.awf-gorzow.edu.pl/awf/images/stories/zaklady/z_medycyny/Studia%20podyplomowe/WSPOMAGANIE%20ERGOGENICZNE.pdf
Muszę się przejść na uczelnie, na pewno mają ciekawe książki :)
Mają, ale obcym nie pożyczają :D
Jak powiem,że Kopernik była kobietą, to może mnie wpuszczą ;)
Cytat: MariuszM w 2013-03-21, 20:22:48
Cytat: Gavroche w 2013-03-21, 20:12:47
Cytat: MariuszM w 2013-03-21, 20:03:21
http://www.awf-gorzow.edu.pl/awf/images/stories/zaklady/z_medycyny/Studia%20podyplomowe/WSPOMAGANIE%20ERGOGENICZNE.pdf
Muszę się przejść na uczelnie, na pewno mają ciekawe książki :)
Mają, ale obcym nie pożyczają :D
Jak powiem,że Kopernik była kobietą, to może mnie wpuszczą ;)
Do pokoiku bez okien :lol:
Moc, siła i nie ma węgli
http://www.awf-gorzow.edu.pl/awf/images/stories/zaklady/z_medycyny/Wyklady%20monograficzne/DOPING%20GENOWY%203.pdf
Cytat: Radzio w 2013-03-21, 20:19:49
A lustro?
Jesteś tak samo normalny jak każdy z nas :D
W miarę.
Cytat: Gavroche w 2013-03-21, 20:23:54
Cytat: MariuszM w 2013-03-21, 20:22:48
Cytat: Gavroche w 2013-03-21, 20:12:47
Cytat: MariuszM w 2013-03-21, 20:03:21
http://www.awf-gorzow.edu.pl/awf/images/stories/zaklady/z_medycyny/Studia%20podyplomowe/WSPOMAGANIE%20ERGOGENICZNE.pdf
Muszę się przejść na uczelnie, na pewno mają ciekawe książki :)
Mają, ale obcym nie pożyczają :D
Jak powiem,że Kopernik była kobietą, to może mnie wpuszczą ;)
Do pokoiku bez okien :lol:
Uuuu trzeba uważać na słowa w takim razie. Oby się nic nie wymsknęło o wunglu ;)
Cytat: Gavroche w 2013-03-21, 20:25:54
Cytat: Radzio w 2013-03-21, 20:19:49
A lustro?
Jesteś tak samo normalny jak każdy z nas :D
W miarę.
W miarę rozmiarów lustra.
Cytat: MariuszM w 2013-03-21, 20:27:43
Cytat: Gavroche w 2013-03-21, 20:23:54
Cytat: MariuszM w 2013-03-21, 20:22:48
Cytat: Gavroche w 2013-03-21, 20:12:47
Cytat: MariuszM w 2013-03-21, 20:03:21
http://www.awf-gorzow.edu.pl/awf/images/stories/zaklady/z_medycyny/Studia%20podyplomowe/WSPOMAGANIE%20ERGOGENICZNE.pdf
Muszę się przejść na uczelnie, na pewno mają ciekawe książki :)
Mają, ale obcym nie pożyczają :D
Jak powiem,że Kopernik była kobietą, to może mnie wpuszczą ;)
Do pokoiku bez okien :lol:
Uuuu trzeba uważać na słowa w takim razie. Oby się nic nie wymsknęło o wunglu ;)
Z linkowanego tekstu wynika, że kluczem jest hasło "TRENING→4,5 g/d na kgm.c".
Podajesz, że...jesteś trenującym kajakarzem i chcesz się upewnić czy to dobra propozycja dla ciebie. 8)
Więc biegajmy
szybkość i wytrzymałość
http://www.awf-gorzow.edu.pl/awf/images/stories/zaklady/z_medycyny/Wyklady%20monograficzne/DOPING%20GENOWY%202.pdf
Nieee! Najpierw na "maczo z pikczo", a teraz na "kiljomangaro" mam swą wytrzymałość genetyczną szlifować. :shock:
Dasz sobie radę , Optymalny jesteś ;) :lol:
:lol:
Cytat: Gavroche w 2013-03-21, 19:18:03
Może się przyda Zyonowi:
http://www.awf-gorzow.edu.pl/awf/images/stories/zaklady/z_gimnastyka/wyklad_gimnastyka_1.pdf
o jak najbardziej :D
dzisiaj sobie pospawalem takie cos http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=LO9vSMdf6e4#t=30s
Cytat: MariuszM w 2013-03-21, 21:04:46
Dasz sobie radę , Optymalny jesteś ;) :lol:
Ale na "macio..." to chociaż jakaś sałata rośnie, a tam to tylko płyny mogę uzupełniać, mniej więcej 1ml/1kcal. To mnie nieco przerasta i jak w śniegu znaleźć 8% cukierków. :shock: Na przykład.
No kurcze, jednak 16 do szlifowania techniki by sie zdaly, probowalem rwania no i .......... oj strasznie ciezko sie nauczyc
Cytat: Zyon w 2013-03-22, 10:10:11
No kurcze, jednak 16 do szlifowania techniki by sie zdaly, probowalem rwania no i .......... oj strasznie ciezko sie nauczyc
Dasz radę, prawieś optymalny :D
Taka rada: rób technicznie jednorącz, czyli superdokładnie i dynamicznie i kończ ZANIM stracisz tempo.
A raz, maksymalnie dwa w tygodniu, zrób oburącz 3-5 krótkich serii.
Nie od razu Kraków...
A ja dzisiaj rano 200 snatchy w 9.08 minuty.
To jakiś próg Caculinowy chyba.
Taka sentencja:" Mniej białka, głębszy oddech" :lol:
No jednoracz porobilem. Teraz podrzutami sie bawie, fajna rzecz.
No i robilem mc na jednej nodze z dwoma odwaznikami, w koncu czuc jakis ciezar.
Musze poprobowac tych z ciezarem na przeciwnej recej do nogi ale trudne sa.
Cytat: Zyon w 2013-03-22, 10:26:27
No jednoracz porobilem. Teraz podrzutami sie bawie, fajna rzecz.
No i robilem mc na jednej nodze z dwoma odwaznikami, w koncu czuc jakis ciezar.
Musze poprobowac tych z ciezarem na przeciwnej recej do nogi ale trudne sa.
Z dwoma odważnikami można już poszaleć.
Ja lubię zarzuty klęcząc lub siedząc, dobre ćwiczenie dla wykidajły.
Krążenia ramion z odważnikami w dłoniach, coś jak szrugi, tylko kółeczka robimy.
Ten asymetryczny ciąg faktycznie dobry, ale trzeba trzymać kostkę stale napiętą, wymagające ćwiczenie.
No ja chce sobie to kolano jakos naprawic, podobno co 10 lat cale cialo sie wymienia.... :D
To może pogadaj z kimś, kto się na kolanach zna, ja się znam tylko na krągłych, damskich :lol:
Ortopeda sportowy byłby nie od rzeczy...
Zapłacisz, posłuchasz, stosować nie musisz, ale może coś ciekawego wpadnie?
Ja wiem co uslysze - "operacja". Typowa pilkarska kontuzja w koncu, oni przez kariere po kilka maja. Ale ogolnie przez to kolano stalo sie luzniejsze.
Ale mi sie nie chce isc na operacje, sporo kosztuje a na NFZ to sam wiesz...
Biegac moge, ze skakaniem gorzej (np do sciny w siatkowce musze uwazac zeby nie spadac na te noge) narty i lyzwy odpadaja ale ogolie to nie przeszkadza
Cytat: Zyon w 2013-03-22, 11:06:23
Ja wiem co uslysze - "operacja". Typowa pilkarska kontuzja w koncu, oni przez kariere po kilka maja. Ale ogolnie przez to kolano stalo sie luzniejsze.
Ale mi sie nie chce isc na operacje, sporo kosztuje a na NFZ to sam wiesz...
Biegac moge, ze skakaniem gorzej (np do sciny w siatkowce musze uwazac zeby nie spadac na te noge) narty i lyzwy odpadaja ale ogolie to nie przeszkadza
Wiesz, nie wiesz, pogadać nie zaszkodzi.
Jak od razu powiesz, że się nie pokroisz, to może coś lekarz wymyśli?
Nie wiem w jaki sposób luźniejsze, mogę sobie tylko wyobrażać, ale siary z obciążeniem stabilizują kolana.
Jak to czułeś, kiedy robiłeś parę miechów siady?
To raz, a dwa, że trzeba dbać o równowagę mięśni antagonistycznych, czworogłowe vs dwugłowe oraz przywodzicele i odwodziciele uda.
Na przykład klasyczne odważnikowanie zwiększa wpływ dwugłowych i przywodzicieli uda.
Hacki, syzyfki, czy zwykłe siady z dwoma odważnikami będą mieć przeciwny wektor.
Witamina C i kolagen w diecie też nie od czapy :D
Ja polecam jakiegoś terapeutę manualnego ..
Aktualnie mam na prawym kolanie taping , i babka z TM mówiła to samo co Gavro o lużnym stawie :)..
Więcej musialem z tej prawej startowac , albo używac ogólnie , bo przeciez nie jesteśmy super symetryczni ...
JAk wrócę do aktywności nóg , to staw się zbliży ... Ja wczesniej to 15 km dziennie do pracy rowerem jeżdziłem , a teraz tylko chodzę :lol:
No chyba że u Ciebie już nie idzie tego odwrócić bez operacji , ale do terapeuty bym sie przeszedł ...
Nie mam zadnego terapeuty u siebie a jezdzilc po kilkadziesiat km mi sie nie chce. Zerwane wiazadlo podobno juz sie nie zrasta, choc z ta nauka to nigdy nie wiadomo. Chrzastki i sciegna tez sie ponoc regeneruja
Cytat: Zyon w 2013-03-22, 12:20:28
Nie mam zadnego terapeuty
I słusznie, bo terapeutki są lepsze. :D
Niestety takich tez nie mam. Tzn mam ale te akurat kolan nie masuja.. :lol:
Cytat: Zyon w 2013-03-22, 12:20:28
Nie mam zadnego terapeuty u siebie a jezdzilc po kilkadziesiat km mi sie nie chce. Zerwane wiazadlo podobno juz sie nie zrasta, choc z ta nauka to nigdy nie wiadomo. Chrzastki i sciegna tez sie ponoc regeneruja
Znajomy Optymalny mi mówił, że od lat miał kontuzję kolana, nie poszedł na operację, a na DO mu przestała ta kontuzja doskwierać. Jakoś się zaleczyło, czy chrząstką zarosło, ale dokładnie nie pamiętam co i jak. Jak będę miała okazję to dopytam.
Ale o kolagenie łącznie z wit. C warto pamiętać...
Coś mi świta, że to właśnie też było wiązadło... :roll: albo sznurowadło... 8) :lol:
Cooler ostatnio o tym pisał :D
Cytat: renia w 2013-03-22, 13:04:01
Cytat: Zyon w 2013-03-22, 12:20:28
Nie mam zadnego terapeuty u siebie a jezdzilc po kilkadziesiat km mi sie nie chce. Zerwane wiazadlo podobno juz sie nie zrasta, choc z ta nauka to nigdy nie wiadomo. Chrzastki i sciegna tez sie ponoc regeneruja
Znajomy Optymalny mi mówił, że od lat miał kontuzję kolana, nie poszedł na operację, a na DO mu przestała ta kontuzja doskwierać. Jakoś się zaleczyło, czy chrząstką zarosło, ale dokładnie nie pamiętam co i jak. Jak będę miała okazję to dopytam.
Ale o kolagenie łącznie z wit. C warto pamiętać...
A dopytaj jak mozesz. Te witaminke C to mam nadzieje, ze nie z tabletek tylko z watrobki na przyklad? A kolagen skad?
Albo galarety sobie robić, albo częściej goloneczkę sobie zafundować i ją zjeść razem ze skórą i chrząstkami, salceson jest dobry. A wit. C to ja dawałam do galarety sok z cytryny zamiast octu (bezpośrednio przed jedzeniem). A do golonki to można "zieleniny" do obiadu np. sporo posypać, ja lubię. Albo paprykę dodać, czy surówkę z kapusty kiszonej....albo żurawiny... :lol:
Ziol i przypraw uzywam duzo, szczypiorek caly czas w doniczce, czosnek codziennie jem wiec z witamina w miare ok, gorzej ze nie przepadam za skorkami i chrzastkami i golonka...
My z żonką ostatnio narobiliśmy galarety z 8 słoików i teraz tak podjadam sobie codziennie po trochę ;)
Opłaca się narobić zapasu co jakiś czas ...
Porzeczki też git - mrożone z działki ;)
Papryka czerwona....
Cytat: adminI słusznie, bo terapeutki są lepsze. Very Happy
No ba , i jak czas szybko leci na takiej wizycie ... :)
Cytat: renia w 2013-03-22, 13:12:45
Albo galarety sobie robić, albo częściej goloneczkę sobie zafundować i ją zjeść razem ze skórą i chrząstkami, salceson jest dobry. A wit. C to ja dawałam do galarety sok z cytryny zamiast octu (bezpośrednio przed jedzeniem). A do golonki to można "zieleniny" do obiadu np. sporo posypać, ja lubię. Albo paprykę dodać, czy surówkę z kapusty kiszonej....albo żurawiny... :lol:
Czarna porzeczka z bitą śmietaną posypana czekoladą, mniam!
Popytam o te więzadło Twoje na poczatku kwietnia , ciekaw jestem sam co powie ...
Cytat: Gavroche w 2013-03-22, 13:06:01
Cooler ostatnio o tym pisał :D
Poważnie? :shock:
Wydawało mi się, że tylko cytować potrafi. :D
Cytat: Gavroche w 2013-03-22, 13:20:04
Cytat: renia w 2013-03-22, 13:12:45
Albo galarety sobie robić, albo częściej goloneczkę sobie zafundować i ją zjeść razem ze skórą i chrząstkami, salceson jest dobry. A wit. C to ja dawałam do galarety sok z cytryny zamiast octu (bezpośrednio przed jedzeniem). A do golonki to można "zieleniny" do obiadu np. sporo posypać, ja lubię. Albo paprykę dodać, czy surówkę z kapusty kiszonej....albo żurawiny... :lol:
Czarna porzeczka z bitą śmietaną posypana czekoladą, mniam!
Skad bierzesz bita smietane?
Cytat: chill w 2013-03-22, 13:19:06
My z żonką ostatnio narobiliśmy galarety z 8 słoików i teraz tak podjadam sobie codziennie po trochę ;)
Opłaca się narobić zapasu co jakiś czas ...
Porzeczki też git - mrożone z działki ;)
Papryka czerwona....
Cytat: adminI słusznie, bo terapeutki są lepsze. Very Happy
No ba , i jak czas szybko leci na takiej wizycie ... :)
Wcale nie trzeba dużo tego kolagenu, łyżkę-dwie dziennie, albo 100-150 g tygodniowo.
Schłodzona 30-36% z lodówy zblenderowana , czy tam zmiksowana , byle nie na masło .... ale koniecznie zimna musi być bo nie wyjdzie
Cytat: Zyon w 2013-03-22, 13:26:15
Skad bierzesz bita smietane?
Syfon, a w naboju nitro zamiast ditlenku węgla... :wink:
Cytat: admin w 2013-03-22, 13:25:34
Cytat: Gavroche w 2013-03-22, 13:06:01
Cooler ostatnio o tym pisał :D
Poważnie? :shock:
Wydawało mi się, że tylko cytować potrafi. :D
I to ledwoledwo :lol:
Cytat: GavrocheWcale nie trzeba dużo tego kolagenu, łyżkę-dwie dziennie, albo 100-150 g tygodniowo.
No ja to traktuję właśnie jako taki suplemencik :) Przy tych moich problemach skórnych , czytam że bardzo wskazane , na pewno nie strace jak zjem więcej :)
Cytat: chill w 2013-03-22, 13:31:07
Cytat: GavrocheWcale nie trzeba dużo tego kolagenu, łyżkę-dwie dziennie, albo 100-150 g tygodniowo.
No ja to traktuję właśnie jako taki suplemencik :) Przy tych moich problemach skórnych , czytam że bardzo wskazane , na pewno nie strace jak zjem więcej :)
Ale w jakiej postaci to jesz ten kolagen?
Z ta bita to za duzo zachodu, wole w zwyklej postaci jednak niz jakies cuda wianki hehe
Cytat: Zyon w 2013-03-22, 13:17:51
Ziol i przypraw uzywam duzo, szczypiorek caly czas w doniczce, czosnek codziennie jem wiec z witamina w miare ok, gorzej ze nie przepadam za skorkami i chrzastkami i golonka...
Ja dwa dni temu narobiłam galarety z łba wieprzowego (mieliśmy całą świnię to i z "łepem" coś trzeba było zrobić). Gotowałam go ponad 4 godziny. Wszystkie tłuszcze, skóry i chrząstki przepuściłam przez maszynkę, przez drobne sito. Chude mięso i ozór (bez skóry) pokroiłam w kostkę i dodałam bez mielenia (część wywaru zostawiłam w słoiku do zupy, aby galareta nie była zbyt rozrzedzona i dodałam żelatyny). Smaczna jest... :D
Cytat: Gavroche w 2013-03-22, 13:30:20
Cytat: admin w 2013-03-22, 13:25:34
Cytat: Gavroche w 2013-03-22, 13:06:01
Cooler ostatnio o tym pisał :D
Poważnie? :shock:
Wydawało mi się, że tylko cytować potrafi. :D
I to ledwoledwo :lol:
niewazne, ze koslawo i nieudolnie, wazne ze merytorycznie cytuje i to jest najwazniejsze :lol:
Cytat: chill w 2013-03-22, 13:28:36
Schłodzona 30-36% z lodówy zblenderowana , czy tam zmiksowana , byle nie na masło .... ale koniecznie zimna musi być bo nie wyjdzie
Moją kochanką jest ostatnio Piątnica 36 %, schłodzić i robotem bzyk-bzyk ze szczyptą cukru.
Może być cukier wanilinowy, albo olejkiem do ciasta skropić.
Niedawno odkryłem olejek do ciasta śmietankowy, ale nie jem cukru i owoców, więc czeka.
Ale po co przepłacać za kolagen, jak można zastąpić go ponoć żelatyną. :shock:
Cytat: renia w 2013-03-22, 13:33:41
Cytat: Zyon w 2013-03-22, 13:17:51
Ziol i przypraw uzywam duzo, szczypiorek caly czas w doniczce, czosnek codziennie jem wiec z witamina w miare ok, gorzej ze nie przepadam za skorkami i chrzastkami i golonka...
Ja dwa dni temu narobiłam galarety z łba wieprzowego (mieliśmy całą świnię to i z "łepem" coś trzeba było zrobić). Gotowałam go ponad 4 godziny. Wszystkie tłuszcze, skóry i chrząstki przepuściłam przez maszynkę, przez drobne sito. Chude mięso i ozór (bez skóry) pokroiłam w kostkę i dodałam bez mielenia (część wywaru zostawiłam w słoiku do zupy, aby galareta nie była zbyt rozrzedzona i dodałam żelatyny). Smaczna jest... :D
Poczekam az mama bedzie robila, ona zawsze pyszne galarety robi i wrzuca do nich jajko gotowane :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-03-22, 13:34:07
Cytat: chill w 2013-03-22, 13:28:36
Schłodzona 30-36% z lodówy zblenderowana , czy tam zmiksowana , byle nie na masło .... ale koniecznie zimna musi być bo nie wyjdzie
Moją kochanką jest ostatnio Piątnica 36 %, schłodzić i robotem bzyk-bzyk ze szczyptą cukru.
Może być cukier wanilinowy, albo olejkiem do ciasta skropić.
Niedawno odkryłem olejek do ciasta śmietankowy, ale nie jem cukru i owoców, więc czeka.
Ja nie przepadam za piatnica, bo tam sypia jakies wapno do niej, nie lubie jak mi w zebach zgrzyta
A ja właśnie przez to wapno kupuje :lol:
Nie ma jak dobry zgrzyt!
Cytat: reniaJa dwa dni temu narobiłam galarety z łba wieprzowego (mieliśmy całą świnię to i z "łepem" coś trzeba było zrobić). Gotowałam go ponad 4 godziny. Wszystkie tłuszcze, skóry i chrząstki przepuściłam przez maszynkę, przez drobne sito. Chude mięso i ozór (bez skóry) pokroiłam w kostkę i dodałam bez mielenia (część wywaru zostawiłam w słoiku do zupy, aby galareta nie była zbyt rozrzedzona i dodałam żelatyny). Smaczna jest... Very Happy
Czuję jak wydziela mi sie ślina w jamie ustnej ...
Zyon nie gada że zachód ze śmietaną :) Orzesz Ty , w lodówce na pewno zawsze trzymasz , miksujesz i tyle , chyba że pozmywać się nie chce po sobie ;)
Ja tak czasem robię dla małego , żeby jakiś deserek mu tłusty przemycić , chociaż taką nie bita tez pije ....
Nie, po prostu wole taka nomralna, bita to jak jakas galaretka albo pianka jest, nie lubie takiej konsystencji
Cytat: Zyon w 2013-03-22, 13:34:43
Cytat: renia w 2013-03-22, 13:33:41
Cytat: Zyon w 2013-03-22, 13:17:51
Ziol i przypraw uzywam duzo, szczypiorek caly czas w doniczce, czosnek codziennie jem wiec z witamina w miare ok, gorzej ze nie przepadam za skorkami i chrzastkami i golonka...
Ja dwa dni temu narobiłam galarety z łba wieprzowego (mieliśmy całą świnię to i z "łepem" coś trzeba było zrobić). Gotowałam go ponad 4 godziny. Wszystkie tłuszcze, skóry i chrząstki przepuściłam przez maszynkę, przez drobne sito. Chude mięso i ozór (bez skóry) pokroiłam w kostkę i dodałam bez mielenia (część wywaru zostawiłam w słoiku do zupy, aby galareta nie była zbyt rozrzedzona i dodałam żelatyny). Smaczna jest... :D
Poczekam az mama bedzie robila, ona zawsze pyszne galarety robi i wrzuca do nich jajko gotowane :lol:
Tak moja Teściowa robiła i jeszcze dodawała sporo surowego siekanego czosnku... jedli galaretę do gorących ziemniaków. Mi to dziwne było bo na Kaszubach jadło się galaretę tylko z chlebem...
Cytat: admin w 2013-03-22, 13:34:35
Ale po co przepłacać za kolagen, jak można zastąpić go ponoć żelatyną. :shock:
U mnie na dzielni gadają, że tonieto :D
A golonka czyni bardziej męskim i ratki świńskie nie drogie...
Cytat: admin w 2013-03-22, 13:34:35
Ale po co przepłacać za kolagen, jak można zastąpić go ponoć żelatyną. :shock:
Mozna jeszcze zaufac wiedzy JW i na stawy wcinac truskawki :lol:
Cytat: Zyon w 2013-03-22, 13:40:47
Nie, po prostu wole taka nomralna, bita to jak jakas galaretka albo pianka jest, nie lubie takiej konsystencji
Taki obiad:
Golona, ziemniak lub łycha puré grochowego, ćwikła lub musztarda.
Potem truskawki z bitą śmietaną i polane gorącą czekoladą.
Mocna kawa i za dwie godziny można góry przenosić :D
Nie no Gavro już dosyć , bo otwieram lodówke zaraz.... :)
I po tej kawie do garażu tonaż podliczać
http://articles.elitefts.com/training-articles/lets-talk-about-the-deadlift/
http://articles.elitefts.com/features/interviews/low-carb-diet-qa-with-shelby-starnes/
http://www.mikemahler.com/online-library/articles/kettlebell-training/five-pillars-of-kettlebell-training.html
Cytat: Gavroche w 2013-03-23, 11:28:53
http://articles.elitefts.com/features/interviews/low-carb-diet-qa-with-shelby-starnes/
Bez zdrowych tłuszczy ani rusz ;)
http://www.nutritionreview.org/library/mcts.php :lol: 8) lon,long live :D
Wrócę się, choć to przed przesileniem było. :D Suszone też da się przegryźć. ;)
Cytat: Gavroche w 2013-03-21, 20:25:54
Cytat: Radzio w 2013-03-21, 20:19:49
A lustro?
Jesteś tak samo normalny jak każdy z nas :D
W miarę.
Rozumieć, to również oznacza być rozumianym. 8) Stąd ten gest. ;)
Z powyższego wyczytałem, że jest realne niebezpieczeństwo aby poddać mnie ... tej...no... naturalizacji rzekomej. :shock: Gdyby co, to... po moim trupie. :lol:
Albo dyskretna wielce i prawdopodobnie nie w pełni jeszcze rozumiana próba usprawiedliwienia. :lol: Aboabo ;)
Cytat: Radzio w 2013-03-24, 19:53:05
Wrócę się, choć to przed przesileniem było. :D Suszone też da się przegryźć. ;)
Cytat: Gavroche w 2013-03-21, 20:25:54
Cytat: Radzio w 2013-03-21, 20:19:49
A lustro?
Jesteś tak samo normalny jak każdy z nas :D
W miarę.
Rozumieć, to również oznacza być rozumianym. 8) Stąd ten gest. ;)
Z powyższego wyczytałem, że jest realne niebezpieczeństwo aby poddać mnie ... tej...no... naturalizacji rzekomej. :shock: Gdyby co, to... po moim trupie. :lol:
Albo dyskretna wielce i prawdopodobnie nie w pełni jeszcze rozumiana próba usprawiedliwienia. :lol: Aboabo ;)
Obie powyższe opcje są możliwe równocześnie.
Wtedy spotkalibyśmy się w połowie drogi...
Z lustrem też bywa tak, że jeden drugiego widzi, sam będąc niewidocznym lub nawet niewidzialnym :D
W połowie drogi, czyli w międzylustrzu. :lol:
Obie opcje są moje, jaka jest Twoja. :D
Cytat: Radzio w 2013-03-24, 20:11:25
W połowie drogi, czyli w międzylustrzu. :lol:
Obie opcje są moje, jaka jest Twoja. :D
A bo ja wiem?
Mam improwizować na drugiej randce?
Jak dojrzeję to spadnę z drzewa :D
kurcze, zeby Cie tylko yarosh albo Hanni na swej posiadlosci nie znalazl :lol:
Cytat: grenis w 2013-03-24, 20:20:09
kurcze, zeby Cie tylko yarosh albo Hanni na swej posiadlosci nie znalazl :lol:
A na zdrowie, trzmielina mam na drugie :D
Cytat: Gavroche w 2013-03-24, 20:14:24
Cytat: Radzio w 2013-03-24, 20:11:25
W połowie drogi, czyli w międzylustrzu. :lol:
Obie opcje są moje, jaka jest Twoja. :D
A bo ja wiem?
Mam improwizować na drugiej randce?
Jak dojrzeję to spadnę z drzewa :D
Mamy czas! 8)
Lepiej nie implu...imprut...improwizuj... uff. Poczekaj pod jabłonką na Eurekę. :D
Najważniejsze, że robimy postępy! :lol: A publiczności frajdę. ;)
CytatA publiczności frajdę. ;)
Wiódł ślepy kulawego, ku uciesze gawiedzi :lol:
Oby tylko nie uwiódł. :shock: Bo wtedy dopiero będzie ubaw. :shock: Ale mogę się mylić! :lol: :lol:
Cytat: Radzio w 2013-03-24, 20:49:48
Oby tylko nie uwiódł. :shock: Bo wtedy dopiero będzie ubaw. :shock: Ale mogę się mylić! :lol: :lol:
W dzisiejszych czasach, niezbyt szeroki uśmiech, najwyżej.
A w naszym wieku, to raczej uwiąd :lol:
8)
Młodszego nieco uwodzę? :shock: O ile! Co bym nie podpadł. :lol:
Cytat: Radzio w 2013-03-24, 20:59:16
8)
Młodszego nieco uwodzę? :shock: O ile! Co bym nie podpadł. :lol:
Spokojnie już po, po 18 :)
No panowie ,różowej landrynce swego czasu "kibicowałem" ;) :D :lol: Mogę i wam :P
Cytat: MariuszM w 2013-03-24, 21:02:32
Cytat: Radzio w 2013-03-24, 20:59:16
8)
Młodszego nieco uwodzę? :shock: O ile! Co bym nie podpadł. :lol:
Spokojnie już po, po 18 :)
No panowie ,różowej landrynce swego czasu "kibicowałem" ;) :D :lol: Mogę i wam :P
A jak daleko możesz się posunąć? W "kibicowaniu" oczywiście, bo jak usłyszę, że "...idę, bo mnie łapki...", to nici z kibicowania i zostanie Ci wtedy jeszcze dzwonkowanie żeby je wzmocnić nieco. :D Na przykład. :lol: A wiem, że niekoniecznie lubisz ten sport. ;)
Cytat: Radzio w 2013-03-24, 20:59:16
8)
Młodszego nieco uwodzę? :shock: O ile! Co bym nie podpadł. :lol:
A tam, zaraz uwodzę :D
Macamy się na razie, w półmroku :lol:
:lol:
Poczułem się przez chwilę jak ... ten...nooo... sześćdziesięciokilogramowy kettel. :lol:
Cytat: Radzio w 2013-03-24, 21:25:11
Poczułem się przez chwilę jak ... ten...nooo... sześćdziesięciokilogramowy kettel. :lol:
A do tyłu sie nie obejrzałeś ;) :lol:
P.S Mogę co najwyżej po-pom-ponować czytaj kibicować :D
Cytat: Radzio w 2013-03-24, 21:25:11
Poczułem się przez chwilę jak ... ten...nooo... sześćdziesięciokilogramowy kettel. :lol:
Jestem facetem, przedmiotowe traktowanie mam w mitochondriach :D
Aaaa! No czuję właśnie, że mnie coś z boku uwiera, a to ... te... mitochondria. :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-03-24, 21:33:20
Cytat: Radzio w 2013-03-24, 21:25:11
Poczułem się przez chwilę jak ... ten...nooo... sześćdziesięciokilogramowy kettel. :lol:
A do tyłu sie nie obejrzałeś ;) :lol:
P.S Mogę co najwyżej po-pom-ponować czytaj kibicować :D
To tak jak ja! :D
A czasami to tak jest, że nie ma jak się już obejrzeć. :lol:
Forko macka chyba oficjalnie zdechlo, opuscil je juz moderator zun, ktory nie ma pojecia co z mackiem. Jak przypominam macek we wresniu zapowiedzial, ze pisze ksiazke o IF i w zwiazku z tym ograniczy swoja aktywnosc. Widac pisanie go tak zaabsorbowalo, ze kompletnie zapomnial o swym internetowym dziecku, nie wspominajac o fotach i filmach instruktazowych, ktore obiecal :lol:
Cytat: Zyon w 2013-03-25, 12:57:30
Forko macka chyba oficjalnie zdechlo, opuscil je juz moderator zun, ktory nie ma pojecia co z mackiem. Jak przypominam macek we wresniu zapowiedzial, ze pisze ksiazke o IF i w zwiazku z tym ograniczy swoja aktywnosc. Widac pisanie go tak zaabsorbowalo, ze kompletnie zapomnial o swym internetowym dziecku, nie wspominajac o fotach i filmach instruktazowych, ktore obiecal :lol:
Miałem takie wrażenie, że o coś mu chodzi, ale sam nie wie o co...
No i charyzmy nie miał żadnej :D
http://kulturystyka.co/nasser-el-sonbaty-nie-zyje/
Cytat: Zyon w 2013-03-26, 11:50:32
http://kulturystyka.co/nasser-el-sonbaty-nie-zyje/
20 lat za późno !!!!!! 8)
A miałem ostatnio sprawdzić jak sie miewa ....
Mówiono o nim jeden z bardzo niewielu kulturystów endomorfików ... ( jeśli w ogóle taki podział istnieje ;) )
BTW
Robi ktos jakieś wygibasy z ABWheel ? Czy juz kettle wyżarły Wam mózg... ;) :lol:
Ja od czasu do czasu jak sobie przypomne....jest tyle skuteczniejszych cwiczen, ze jakos sie na nim nie skupiam
Cytat: chill w 2013-03-27, 09:07:04
A miałem ostatnio sprawdzić jak sie miewa ....
Mówiono o nim jeden z bardzo niewielu kulturystów endomorfików ... ( jeśli w ogóle taki podział istnieje ;) )
BTW
Robi ktos jakieś wygibasy z ABWheel ? Czy juz kettle wyżarły Wam mózg... ;) :lol:
Prawie nie ćwiczę brzucha bezpośrednio :lol:
no wlasnie, tgu, side/bent pressy i wiatrak zalatwiaja sprawe :lol:
Ale bez obciażenia to chyba najlepsza opcja na korpus . Nie jest wg mnie typowo izolowane ćwiczenie jak spiecia , czy co tam jeszcze . bardziej mi przypomina podciągania- na plecy ...
Bo pracuje przede wszystkim beben i korpus ale tez wiele innych mięśni :
http://www.superstock.com/stock-photos-images/1832R-11265
Cytat: chill w 2013-03-27, 10:14:58
Ale bez obciażenia to chyba najlepsza opcja na korpus . Nie jest wg mnie typowo izolowane ćwiczenie jak spiecia , czy co tam jeszcze . bardziej mi przypomina podciągania- na plecy ...
Bo pracuje przede wszystkim beben i korpus ale tez wiele innych mięśni :
http://www.superstock.com/stock-photos-images/1832R-11265
Dużo lepsze, moim zdaniem oczywiście, jest Full Contact Twist.
No i nie musisz się kulać po podłodze :lol:
Cytat: chill w 2013-03-27, 10:14:58
Ale bez obciażenia to chyba najlepsza opcja na korpus . Nie jest wg mnie typowo izolowane ćwiczenie jak spiecia , czy co tam jeszcze . bardziej mi przypomina podciągania- na plecy ...
Bo pracuje przede wszystkim beben i korpus ale tez wiele innych mięśni :
http://www.superstock.com/stock-photos-images/1832R-11265
imho unoszenie nog w zwisie duzo lepsze, imho to chyba najlepsze cwiczenie
Cytat: Zyon w 2013-03-27, 10:23:42
Cytat: chill w 2013-03-27, 10:14:58
Ale bez obciażenia to chyba najlepsza opcja na korpus . Nie jest wg mnie typowo izolowane ćwiczenie jak spiecia , czy co tam jeszcze . bardziej mi przypomina podciągania- na plecy ...
Bo pracuje przede wszystkim beben i korpus ale tez wiele innych mięśni :
http://www.superstock.com/stock-photos-images/1832R-11265
imho unoszenie nog w zwisie duzo lepsze, imho to chyba najlepsze cwiczenie
To i brzuszki Jandy z jakimś śmiesznym talerzykiem, to moje ulubione :lol:
Ja dzisiaj probowalem situpow z odwaznikiem, czyli w sumie taki wycinek tgu ale tez niezle daje. Bez podporki reka trzeba sie naprawde sprezyc. Jande robie sporadycznie, bo nie chce mi sie drazka odkrecac i nizej przykrecac
Cytat: Zyon w 2013-03-27, 10:42:50
Ja dzisiaj probowalem situpow z odwaznikiem, czyli w sumie taki wycinek tgu ale tez niezle daje. Bez podporki reka trzeba sie naprawde sprezyc. Jande robie sporadycznie, bo nie chce mi sie drazka odkrecac i nizej przykrecac
Widziałem to na filmiku.
To samo zastrzeżenie co do skłonów, zbyt łatwo można włączyć zginacze bioder.
Ja jednak wolę TGU, jakoś partiale do mnie słabo przemawiają, ale czasem...
te situpy robilem pod katem przygotowania sie do tego planu
Cytat: Zyon w 2013-03-27, 11:42:53
te situpy robilem pod katem przygotowania sie do tego planu
Przez kilka tygodni to nawet ostre picie nie zaszkodzi :lol:
Sam robię ławkę dwa razy do roku po parę tygodni i zauważam pewne pozytywy, a przecież to gówniane ćwiczenie :lol:
no wlasnie rozwazam zastapienie situpow tgu, bo robienie 1/2 czy 1/3 maxa sutupow kiedy widze, ze za wiele tego sie nie da zrobic z 24kg i nigdy wczesniej nie robilem. tylko wtedy chyba ustawic to jak wiatraka na 2x5
Dwie serie są uważane za najmniejszą ilość mającą wpływ ma ścieżki nerwowo-mięśniowe.
Przy ćwiczeniach wymagających szczególnej koordynacji to w zupełności wystarczy, jedno powtórzenie trwa kilkanaście sekund...
dwie serie w wypadku cwiczen typu tgu, wiatrak czy side to 2razy po 2 na kazda reke?
Cytat: Zyon w 2013-03-27, 12:15:49
dwie serie w wypadku cwiczen typu tgu, wiatrak czy side to 2razy po 2 na kazda reke?
Zależy o stopnia trudności.
Zapis 2x5 to w domyśle dwie serie po pięć na każdą rękę.
Zwyczajowo pisze się tak: 2x5(l,p)
Twoja wersja to: 2x2(l,p)
http://m.sfd.pl/Typy_Budowy%2CWzrokowa_Ocena_%25_BodyFat-t891653-s3.html
Przejrzalem na razie nowego "SkazanegO", co ciekawe zaleca on znaczne ograniczenie bialka w stosunku do dzisiejszych zalecen :shock: Nie wiadomo czy to sam Pavel czy sztab ale cos sie powoli przedziera do swiadomosci?
Z innej manki, sprobowalem twojego standardowego podejsca "duzo bialka - duzo sily" i ciezko bylo sie mi zmusic do takiej ilosci. Globalne ocieplenie tez troche na tym ucierpialo i zeby miec pewnosc ograniczylem do zera drogocenny i prozdrowotny, zywy blonnik.
Cytat: Zyon w 2013-03-29, 10:36:11
Przejrzalem na razie nowego "SkazanegO", co ciekawe zaleca on znaczne ograniczenie bialka w stosunku do dzisiejszych zalecen :shock: Nie wiadomo czy to sam Pavel czy sztab ale cos sie powoli przedziera do swiadomosci?
Z innej manki, sprobowalem twojego standardowego podejsca "duzo bialka - duzo sily" i ciezko bylo sie mi zmusic do takiej ilosci. Globalne ocieplenie tez troche na tym ucierpialo i zeby miec pewnosc ograniczylem do zera drogocenny i prozdrowotny, zywy blonnik.
tez próbowałem przybiałkowac i na mój gust jedyny efekt to wzrastająca waga ;) inna inszość że gdzie mi tam do wyników Gavro
Cytat: Blade w 2013-03-29, 11:04:11
Cytat: Zyon w 2013-03-29, 10:36:11
Przejrzalem na razie nowego "SkazanegO", co ciekawe zaleca on znaczne ograniczenie bialka w stosunku do dzisiejszych zalecen :shock: Nie wiadomo czy to sam Pavel czy sztab ale cos sie powoli przedziera do swiadomosci?
Z innej manki, sprobowalem twojego standardowego podejsca "duzo bialka - duzo sily" i ciezko bylo sie mi zmusic do takiej ilosci. Globalne ocieplenie tez troche na tym ucierpialo i zeby miec pewnosc ograniczylem do zera drogocenny i prozdrowotny, zywy blonnik.
tez próbowałem przybiałkowac i na mój gust jedyny efekt to wzrastająca waga ;) inna inszość że gdzie mi tam do wyników Gavro
Bo to, panowie, musi samo przyjść, brzuch jest tak pusty, że wydaje się, że niczym i w żadnej ilości nie da się zapchać...
Inna sprawa, że nawet dwukrotne kettle w ciągu dnia, sześć razy na tydzień, nie robią tak pusto.
A może mięso i twaróg tak nakręcają głoda?
Sam już nie wiem...
Teraz do 120 g B zszedłem samoistnie, ale to są tylko, żółtka, podroby i ser żółty, mocna rzecz :lol:
I kettle wytrzymałościowe, leciutkie :D
No ja dlatego zaczalem jesc jajecznice z calych jajek zeby tego bialka nadgonic i dorzucic nieco wiecej (zeby nie byc na tej straszliwej rakotworczej i degeneracyjnej "formule 30g") ale po prostu u mnie sie to sie chyba nie sprawdza. Od razu zapach metanu o poranku sie pojawil :shock: :lol:
Uważaj komu wciskasz ten "zapach metanu"! :shock:
Niektórzy tu wiedzą, że metan jest bezwonny! :wink: :lol:
To z jakiegos filmu wzialem :shock: Bohater powiedzial "uwielbiam zapach metanu o poranku" :lol: To jakis oskarowy film byl ponoc :shock: :lol:
A moze to byl zapach porazki?? :shock: :lol:
A to wszystko wyjaśnia... :wink: :lol:
Ten gaz (mieszanka czterech pierwszych węglowodorów), co Gazprom do domów dostarcza jest specjalnie nawaniany, aby natychmiast było czuć nieszczelności. :D
Niestety porzucilem proby wyjscia poza formule 30g wlasnie z powodu tych gazow technicznych. Ograniczylem blonnik do minimum coby wykluczyc, ze to przez ten blonnik te gazowanie techniczne i doszedlem, ze to za duzo bialka bylo. Prawda to moze byc? Przepaly gazowocieplarniane robilem? :lol:
"Nadmiarem" nabijaj turystyczną butlę gazową, szkoda marnować taki potencjał. :) Na czasy kryzysu będzie jak znalazł . :D
Przepały białkowe dają zapach siarkowodoru i to jest możliwe, gdy zyskają przewagę w jelitkowie bakterie gnilne, ale czosnkiem można je przepędzić, jakby co ... :wink:
W takim przypadku dalsze przepały białkowe cuchną jak organiczne sole kwasu azotowego. 8)
Możliwe jest to także przy nadmiernym namnożeniu protista, ale to raczej mało prawdopodobne. :?
No czosnek to ja jem codziennie niemal, wiec do jajecznicy tez dodawalem i ale jednak zaprzestalem bo siarkowodor jednak byl i to chyba byly przepaly. Wiec choc to straszliwie niebezpieczne dla zdrowia to jednak zmniejsze to bialko. Moze dodam tego cudownego zywego blonnika to mnie on choc troche uratuje..... :?
Cytat: admin w 2013-03-29, 13:19:45
...zapach siarkowodoru...
O właśnie! Siarkowodór. Tak mówiła Pani na chemii, w szkole. Toteż dziwowałem się w duchu ilekroć o tym smrodzie metanu przyszło mi gdzieś słyszeć. :)
Zartowalem z tym metanem przeciez :lol:
Zgnile jajeczko wlac bez skorupki
czosnek, cebula razem do kupki
dodac amoniak i siarkowodor
nos zatykajac czekac na odor 8) :lol:
Sprawdzalem wasza czujnosc 8) :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-03-29, 13:25:41
No czosnek to ja jem codziennie niemal,
Aj waj, aj waj, ale po czosnku się gorzej cuchnie, no chyba, że zakąsza się żurawiną... :?
Ale nie praktykowałem, więc gwarancji nie daję. :(
Cytat: Zyon w 2013-03-29, 13:35:43
Sprawdzalem wasza czujnosc 8) :lol: :lol:
Czuj, czuj czuwaj! http://krysztalowy.wrzuta.pl/audio/7WLfzmBtjk7/czuj_czuj_czuwaj :| :)
Cytat: admin w 2013-03-29, 13:37:56
Cytat: Zyon w 2013-03-29, 13:25:41
No czosnek to ja jem codziennie niemal,
Aj waj, aj waj, ale po czosnku się gorzej cuchnie, no chyba, że zakąsza się żurawiną... :?
Ale nie praktykowałem, więc gwarancji nie daję. :(
Jezeli sie duzo nie mowi to tak nie cuchnie :lol: Staram sie nie przekraczac jakiejs granicy typu glowka dziennie, bo wtedy rzeczywiscie czuc ale tak to raczej nie
Cytat: Zyon w 2013-03-29, 13:35:09
Zartowalem z tym metanem przeciez :lol:
Zgnile jajeczko wlac bez skorupki
czosnek, cebula razem do kupki
dodac amoniak i siarkowodor
nos zatykajac czekac na odor 8) :lol:
Jak zrobić czernidło radzę:
Wprzódy z pieca zeskrob sadzę,
Utop sadła funt niecały,
Dodaj wosku dwa kawały,
Dolej olej...
Zapach czosnku z ust można szybko zniwelować, ale na zapach skóry, wydzielin i wydalin to żadne "antyperspiranty" nie pomogą! :shock: :?
Czuć gorzej jak Murzyna, choć żadnym rasistą nie jestem! :D
Cytat: Gavrochehttp://m.sfd.pl/Typy_Budowy%2CWzrokowa_Ocena_%25_BodyFat-t891653-s3.html
Czemu mi się wydaje że 20-22% ma mniej fatu niz ten 15-18 % ? :)
Przy 5 czy nawet 7-8% to byłbym chory chyba ....
Ale taka 10% wyglada bardzo ok ..
Nawet ten 12-14% jest "chłopem" ale bez piwniaka ....
U mnie teraz koło 15 % będzie :) nie jest tak żle ale i najlepeij tez nie ..
Chociaż biorac pod uwage samopoczucie i poziom energii to jest bardzo git... :)
Cytat: GavrocheBo to, panowie, musi samo przyjść, brzuch jest tak pusty, że wydaje się, że niczym i w żadnej ilości nie da się zapchać...
Inna sprawa, że nawet dwukrotne kettle w ciągu dnia, sześć razy na tydzień, nie robią tak pusto.
A może mięso i twaróg tak nakręcają głoda?
Sam już nie wiem...
Teraz do 120 g B zszedłem samoistnie, ale to są tylko, żółtka, podroby i ser żółty, mocna rzecz Laughing
I kettle wytrzymałościowe, leciutkie Very Happy
Ja tam na typowo siłowych , to mam ssanie na wegle i białko przy jednoczesnie dużej ilosci fatu :shock: ...
Wtedy B i WW trzeba monitorowac w proporcji , żeby jak najmniej zbędnego balastu sie generowało :)
Cytat: chill w 2013-03-30, 08:29:00
Cytat: Gavrochehttp://m.sfd.pl/Typy_Budowy%2CWzrokowa_Ocena_%25_BodyFat-t891653-s3.html
Czemu mi się wydaje że 20-22% ma mniej fatu niz ten 15-18 % ? :)
Przy 5 czy nawet 7-8% to byłbym chory chyba ....
Ale taka 10% wyglada bardzo ok ..
Nawet ten 12-14% jest "chłopem" ale bez piwniaka ....
U mnie teraz koło 15 % będzie :) nie jest tak żle ale i najlepeij tez nie ..
Chociaż biorac pod uwage samopoczucie i poziom energii to jest bardzo git... :)
Ja mam 13-14 % obecnie i mam w nosie jak to wygląda :lol:
Są badania na kulturystach i wspinaczach, że poniżej 10 % BF u mężczyzn obniża samopoczucie, psuje profil lipidowy, tarczycę i obniża poziomy testosteronu i estrogenów.
Nic dobrego :D
A ja jestem szczupły i dobrze mnie z tym :) :lol:
nie ma to tamto, trening leci na koleczkach i bw. musze sobie kupic jednak kamizelke, bo te 2 obciazniki to tylko na nogi sie nadaja
Cytat: Zyon w 2013-03-30, 13:44:19
nie ma to tamto, trening leci na koleczkach i bw. musze sobie kupic jednak kamizelke, bo te 2 obciazniki to tylko na nogi sie nadaja
Oglądałem gimnastyków na koniu z poręczami, drążku, równoważni i obręczach właśnie.
Ich treningi i doznania, najlepsi ćwiczą po 8 godzin dziennie.
Było dwóch od obręczy, w ich wykonaniu wyglądało to prościutko, ale tylko wyglądało, mam wrażenie...
Ten chlopak bardzo ladnie tlumaczy i pokazuje. No silny skubianiec co widac w ostatnim filmie.
http://www.youtube.com/watch?v=0TEslNjSBQc
http://www.youtube.com/watch?v=kD1yacydP5k
http://www.youtube.com/watch?v=P3ZH9VarUP4
Moj nowy idol :lol: :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-03-30, 11:13:22
A ja jestem szczupły i dobrze mnie z tym :) :lol:
To połowa sukcesu! Brawo. :D
Teraz wystarczy dopełnić, żeby z Tobą było dobrze i ... Ale Luja. ;)
Jeszcze nieopublikowane badanie:
http://www.styrkeloft.no/nyheter/frekvensprosjektet/1437-resultater-fra-frekvensprosjektet
Norweska Szkoła Nauk Sportowych i norweska Federacja Podnoszenia Ciężarów przeprowadziła eksperyment na elitarnych trójboistach.
Dwie grupy sportowców wykonywały codziennie wszystkie boje(przysiad, ławka i ciąg).
Jedna grupa 3 razy w tygodniu, druga 6 przy takiej samej objętości.
Co znaczy, że grupa trenująca częściej miała o połowę niższą objętość pojedyńczej sesji.
Zarówno przyrost siły jak i hipertrofii był o 1/4 wyższy w grupie 6-dniowej.
Wyższy był poziom testosteronu i retencja azotu.
W grupie 3-dniowej przyrosty siły i masy były niższe, poziom kortyzolu i markery przetrenowania wyższe, trudno się dziwić, biorąc pod uwagę dwukrotnie wyższą objętość sesji.
Jak jest w Internecie, to chyba już opublikowane... :roll: :wink:
Powiem tak, 25% i po co przepłacać bólami, naderwaniami, nadciągnięciami etc. Głupota nie boli...., a jednak kuje w "lędźwie" !! :twisted:
Głupich nie sieję,na starcie rodzą sie kalekami!! Ważne,aby posiadali prywatne ubezpieczenie, a nie publiczne "ciamciarajdy"!! :twisted:
http://www.special-ops.pl/artykul/id322,odwazniki-kulowe-cz-2-zalety-odwaznikow-kulowych
Cytat: Zyon w 2013-04-02, 15:21:36
http://www.special-ops.pl/artykul/id322,odwazniki-kulowe-cz-2-zalety-odwaznikow-kulowych
http://www.jwip.pl/readarticle.php?article_id=1168
A w ameryce ciagle sie spieraja czy wysokie wegle czy wysoki tluszcz. trener vs profesor
http://www.alanaragonblog.com/2013/03/13/2013-nsca-personal-trainers-conference-looking-back-at-my-debate-with-dr-jeff-volek/
W książce Caculina "Więcej niż bodybuilding" były zdjęcia Buda Jeffriesa, strongmana i powerliftera.
Gość postanowił schudnąć i wybrał do tego celu swing:
http://www.dragondoor.com/articles/2000-non-stop-swings-and-foursome-tenants-of-insanity/?CategoryId=19&pg=6
Oprócz poprawy kilku aspektów siły(!) i wytrzymałości, zauważył też, że taki trening powoduje spadek apetytu.
To w nawiązaniu do postu Zyona z innego działu, że nie każdy wysiłek powoduje wzrost zapotrzebowania na pokarm.
Tutaj, co on wyprawiał:
http://www.dragondoor.com/articles/pavel-said-i-might-be-crazy-a-kettlebell-swing-odyssey-that-helped-me-lose-100-pounds-of-fat-but-no-strength/?CategoryId=19&pg=9
Cytat: Zyon w 2013-04-03, 09:04:11
A w ameryce ciagle sie spieraja czy wysokie wegle czy wysoki tluszcz. trener vs profesor
http://www.alanaragonblog.com/2013/03/13/2013-nsca-personal-trainers-conference-looking-back-at-my-debate-with-dr-jeff-volek/
Niech sobie rzucą monetą to za każdym razem im dobrze wyjdzie.
Bo podstawowa zasada Dr-a Kwaśniewskiego brzmi - "
nie mieszać paliw".
Najgorsi są jednak fanatycy, co wierzą w "jedną prawdę objawioną". :lol:
A jeszcze gorsi są ci, co lepiej wiedzą od samego Dr-a, co "miał na myśli"... :wink: :?
Cytat: Gavroche w 2013-04-03, 10:47:52
Tutaj, co on wyprawiał:
http://www.dragondoor.com/articles/pavel-said-i-might-be-crazy-a-kettlebell-swing-odyssey-that-helped-me-lose-100-pounds-of-fat-but-no-strength/?CategoryId=19&pg=9
Niezly wariat :shock:
Cytat: Zyon w 2013-04-03, 11:00:39
Cytat: Gavroche w 2013-04-03, 10:47:52
Tutaj, co on wyprawiał:
http://www.dragondoor.com/articles/pavel-said-i-might-be-crazy-a-kettlebell-swing-odyssey-that-helped-me-lose-100-pounds-of-fat-but-no-strength/?CategoryId=19&pg=9
Niezly wariat :shock:
No, niesamowite jest to, że gość ma nieoficjalny rekord świata w przysiadzie - 480 kg chyba.
A zapieprza kardio jak arabski koń :D
Ale sie otluscil, pewnie standardowa dietka pakerska
Cytat: Zyon w 2013-04-03, 11:22:32
Ale sie otluscil, pewnie standardowa dietka pakerska
Pewnie gorzej.
Trójboista kategorii superciężkiej, bez górnego limitu, tuczy się, bo co ma robić?
Każdy kilogram pozwala mu dźwigać więcej.
Może jakieś problemy zdrowotne się pojawiły, albo laska mu w oko wpadła :D
No ale ze swingi takie odchudzajace, tylko rozumiem, ze to sa sumy, bo jednym ciagiem tego raczej nie robil?
Ja dzisiaj chcialem sprawdzic ile mi zajmie 100 rwan :lol:
Cytat: Zyon w 2013-04-03, 11:35:46
No ale ze swingi takie odchudzajace, tylko rozumiem, ze to sa sumy, bo jednym ciagiem tego raczej nie robil?
Ja dzisiaj chcialem sprawdzic ile mi zajmie 100 rwan :lol:
A nie wiem jak robił.
Z boku są czasy, ale przez 1,5 h?
Z drugiej strony 24 kg, to dla niego piórko.
100 rwań 24 kg?
Jak będziesz zmieniał ręce co 10-20 powtórzeń to stawiam na 8-9 minut.
Nie spiesz się, zsynchronizuj oddech, daj sobie 3-4 sekundy na powtórzenie, jak Ci łapy albo plecy zemdleją, odstaw odważnik na 20-30 sekund.
Mi osobiście pomaga widok czasomierza i sygnał po każdej minucie.
8 i pol minuty mi zajelo przy czym pierwsze 50 powtorzen w pierwszych 2 seriach zrobilem tzn prawa i lewa. A potem juz gorzej, ciagle mnie wszystko boli :lol:
Cytat: Zyon w 2013-04-03, 12:07:50
8 i pol minuty mi zajelo przy czym pierwsze 50 powtorzen w pierwszych 2 seriach zrobilem tzn prawa i lewa. A potem juz gorzej, ciagle mnie wszystko boli :lol:
Ja zrobiłem 200 w niecałą minutę dłużej.
Zmieniałem co 10 powtórzeń, 3 sekundy na powtórzenie.
Zerwałem dwa odciski, a miedziany posmak w ustach i darcie pod mostkiem miałem do wieczora :lol:
Nie będzie mi Caculin podskakiwał, ale spacerek to nie był :)
Moze jakbym przyjal taka metodyke co 10 to bym szybciej zrobil a tak sie zarznalem od razu po 25 na strone. No i lapy pieka, mam magnezje, dostalem jak kolka kupilem, podobno mozna tego uzywac do kettli?
Cytat: Gavroche w 2013-04-03, 12:13:26
Ja zrobiłem 200 w niecałą minutę dłużej.
A hannius zrobił 300 w całą minutę krócej, po czym słoik miodu zaliczył na surowo wcześniej doprowadzając do wrzenia! :wink: :mrgreen:
Cytat: Zyon w 2013-04-03, 12:17:01
Moze jakbym przyjal taka metodyke co 10 to bym szybciej zrobil a tak sie zarznalem od razu po 25 na strone. No i lapy pieka, mam magnezje, dostalem jak kolka kupilem, podobno mozna tego uzywac do kettli?
Ja użyłem magnezji dwukrotnie: raz wspinaczkowej i zdarłem odcisk, raz ciężarowej i zdarłem dwa :lol:
Magnezja jest stworzona do sztangi, która ma tuleje z łożyskami i gryf nie przesuwa się w dłoni.
Giriewicy używają jakiejś kombinacji z talkiem chyba, ale to Michała by trzeba spytać.
Jak robię po 10 repsów na łapę, to wpadam w rodzaj mantry i prawie nie czuję zmęczenia, samo się cyka z regularnością metronomu.
No i dla mnie 24 kg jest relatywnie lżejsze, 32-ką pewno setki bym nie zrobił...o, dobry plan!
Cytat: admin w 2013-04-03, 12:25:42
Cytat: Gavroche w 2013-04-03, 12:13:26
Ja zrobiłem 200 w niecałą minutę dłużej.
A hannius zrobił 300 w całą minutę krócej, po czym słoik miodu zaliczył na surowo wcześniej doprowadzając do wrzenia! :wink: :mrgreen:
Gdzie mi do niego!
Za wysokie progi :(
Cytat: Gavroche w 2013-04-03, 12:28:34
Jak robię po 10 repsów na łapę, to wpadam w rodzaj mantry i prawie nie czuję zmęczenia, samo się cyka z regularnością metronomu.
No wlasnie tak sprobuje, tylko nie wiem czy jutro dojde do siebie hehe. Chcialem sobie pomierzyc te maksy do planu ale potem sie gapnalem, ze rwan w ogole nie ma w tym planie :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-04-03, 12:30:34
Cytat: admin w 2013-04-03, 12:25:42
Cytat: Gavroche w 2013-04-03, 12:13:26
Ja zrobiłem 200 w niecałą minutę dłużej.
A hannius zrobił 300 w całą minutę krócej, po czym słoik miodu zaliczył na surowo wcześniej doprowadzając do wrzenia! :wink: :mrgreen:
Gdzie mi do niego!
Za wysokie progi :(
Looo kazdemu wysokie :?
Chyba tylko yarosh ma podjazd po tych swoich ukladach cwiczeniowych, kucanie ze sztangielka 12 kg hehe
Gavro, robiles kiedys drabiny dzwonkiem? Jak to robic, 1 seria i 10 sekund a potem iloscpowtorzen w serii x10=odpoczynek pomiedzy? czy staly czas?
W jednej serii? :shock:
Dzwonkiem? :shock:
A nie rozleci się ta drabina? :wink:
Cytat: Zyon w 2013-04-03, 12:55:20
Gavro, robiles kiedys drabiny dzwonkiem? Jak to robic, 1 seria i 10 sekund a potem iloscpowtorzen w serii x10=odpoczynek pomiedzy? czy staly czas?
Kurczę, dla mnie drabiny to tylko z drążkiem się kojarzą.
To zależy od ćwiczenia, dla wyciskania żołnierskiego robiłbym 1-3-5-7 itd., dla swingów oburącz 10-20-30-40 itd., przerwy na złapanie oddechu 10-20 sek.
A tutaj emeryt "cool turysta"... :D 8)
http://facet.wp.pl/kat,1034379,title,To-chyba-najsilniejszy-emeryt-w-Europie,wid,15460663,wiadomosc.html
Gavro, jak robisz tgu i konczysz powtorzenie kladac sie to odkladasz kettla czy zatrzymujesz sie z wyciagnieta reka i zaczynasz w gore od razu?
Cytat: Zyon w 2013-04-03, 20:24:46
Gavro, jak robisz tgu i konczysz powtorzenie kladac sie to odkladasz kettla czy zatrzymujesz sie z wyciagnieta reka i zaczynasz w gore od razu?
Jak robię z lekkim odważnikiem to zaczynam następne powtórzenie od razu, a jak z ciężkim-odkładam, bo to jedyne powtórzenie na tę rękę :lol:
No ale jak robisz kilka powtorzen to ogolnie tylko plecami do podlogi a reka w powietrzu zostaje i od razu start w gore? Tak pytam, bo nie wiem jak sobie maxa mierzyc, czy z odkladaniem czy bez
Cytat: Zyon w 2013-04-03, 20:49:29
No ale jak robisz kilka powtorzen to ogolnie tylko plecami do podlogi a reka w powietrzu zostaje i od razu start w gore? Tak pytam, bo nie wiem jak sobie maxa mierzyc, czy z odkladaniem czy bez
Ja z maksów to egzaminu ostatnio nie zdałem :lol:
Nie wiem, kurdę.
Pytanie czy odstawienie odważnika znacznie zmieni wynik?
Jak kończę powtórzenie, zostaję w pozycji górnej wyciskania leżąc i od razu rozpoczynam drugie, pozycja końcowa jest jednocześnie startową.
No szczerze mowiac cos tam to zmienia, bo odlozenie daje chwile wytchnienia, choc w pewnym sensie to chyba dzielenie wlosa na czworo, wiesz, hardstyle i te sprawy :lol:
Jakoś nie mogłem spać od 6.00, to sieknąłem trening wytrzymałościowy.
Wymach oburącz odważnikiem 32 kg.
Minuta on, minuta off, bez liczenia powtórzeń.
20 minut mi zajęła całość.
Kłopoty ze snem? :shock:
Wymyśleć Ci jakąś fajną chorobę? :roll: :wink:
Cytat: admin w 2013-04-04, 07:28:42
Kłopoty ze snem? :shock:
Wymyśleć Ci jakąś fajną chorobę? :roll: :wink:
He, he, he :lol:
Wręcz przeciwnie, wysypiam się elegancko, tylko szybciej :D
Zasnąłem ~23.00, dlatego mnie zerwało o 6.00.
Podobno z wiekiem się skraca nie tylko telomer :)
Ja tez ostatnio cos nie moge zasnac. Klade sie ok 22 ale jeszcze z godzine sie wierce, nie wiem czy to przez to przestawienie czasu ale wstaje mi sie tez gorzej
Cytat: Zyon w 2013-04-04, 08:05:37
Ja tez ostatnio cos nie moge zasnac. Klade sie ok 22 ale jeszcze z godzine sie wierce, nie wiem czy to przez to przestawienie czasu ale wstaje mi sie tez gorzej
To nie kładź się o 22.00 :lol:
Mam zamiar wstawac o 5 jak sie ociepli, wiec te 7 godzin trza sie wyspac
Cytat: Zyon w 2013-04-04, 08:11:55
Mam zamiar wstawac o 5 jak sie ociepli, wiec te 7 godzin trza sie wyspac
Dla mnie też 7 jest szczęśliwą liczbą...
Ale bez przesady, incydentalny brak snu nic złego nie robi.
Ciekaw jestem tej książki:
http://www.amazon.com/Steve-Cotter-Encyclopedia-Kettlebell-Lifting/dp/B000UAK75I
Wiecie coś?
Oczywiscie cieszylbym sie z krotszego snu ale takiego pelnego z uczuciem wyspania.
Wczoraj jednak z ta 100 dalem do pieca, bo jeszcze 100 swingow dorzucilem i troche przysiadow z 2 kettlami (jakie to squaty?).
dzisiaj chcialem sobie pomierzyc maxy cleanow i wioslowan ale lapska piekly i to mi glownie przeszkodzilo. no i jednak lapy czuje. moze mi rosna? :lol:
zebym nie przesadzil z brakiem regeneracji
Cytat: Gavroche w 2013-04-04, 08:29:00
Ciekaw jestem tej książki:
http://www.amazon.com/Steve-Cotter-Encyclopedia-Kettlebell-Lifting/dp/B000UAK75I
Wiecie coś?
hehe
Akurat wczoraj to zdarlem od ruskich, plus kilka filmow Wade'a (tego od skazanego na trening), Maxwella (300 spartan etc), Caculina i jeszcze jakiegos ale teraez nie pomne. Jak obejrze to ci opowiem 8)
A, i Overcoming Gravity Stevena Low ale to ksiazka
Cytat: Zyon w 2013-04-04, 08:30:26
Oczywiscie cieszylbym sie z krotszego snu ale takiego pelnego z uczuciem wyspania.
Wczoraj jednak z ta 100 dalem do pieca, bo jeszcze 100 swingow dorzucilem i troche przysiadow z 2 kettlami (jakie to squaty?).
dzisiaj chcialem sobie pomierzyc maxy cleanow i wioslowan ale lapska piekly i to mi glownie przeszkodzilo. no i jednak lapy czuje. moze mi rosna? :lol:
zebym nie przesadzil z brakiem regeneracji
Chyba front squaty, jeśli trzymasz w pozycji końcowej cleana, na klatce.
Jeśli zwisają w rękach, po bokach tułowia, to raczej ciąg jakiś.
Weź dzień wolnego.
Mi już dawno dłonie przywykły, ale dawniej jak bolały, to robiłem jednego dnia zarzuty i rwania(po tym bolały najbardziej), następnego wyciskania i TGU, kolejnego siady i wymachy, trzymając końcami palców, a jak jeszcze czułem, to brałem dzień wolnego.
I dopiero powtórka kółeczka :D
Cytat: Zyon w 2013-04-04, 08:36:33
Cytat: Gavroche w 2013-04-04, 08:29:00
Ciekaw jestem tej książki:
http://www.amazon.com/Steve-Cotter-Encyclopedia-Kettlebell-Lifting/dp/B000UAK75I
Wiecie coś?
hehe
Akurat wczoraj to zdarlem od ruskich, plus kilka filmow Wade'a (tego od skazanego na trening), Maxwella (300 spartan etc), Caculina i jeszcze jakiegos ale teraez nie pomne. Jak obejrze to ci opowiem 8)
Aaaa, czyli to samo DVD?
Myślałem, że książka i płyta...
Nie pamietam potem ci powiem jak zajrze ale chyba same filmy
Cytat: Gavroche w 2013-04-04, 08:42:45
Chyba front squaty, jeśli trzymasz w pozycji końcowej cleana, na klatce.
Jeśli zwisają w rękach, po bokach tułowia, to raczej ciąg jakiś.
Weź dzień wolnego.
Mi już dawno dłonie przywykły, ale dawniej jak bolały, to robiłem jednego dnia zarzuty i rwania(po tym bolały najbardziej), następnego wyciskania i TGU, kolejnego siady i wymachy, trzymając końcami palców, a jak jeszcze czułem, to brałem dzień wolnego.
I dopiero powtórka kółeczka :D
No front squaty w takim razie, daja bardziej niz goble, no ale nie dziwne bo 2 odwazniki. Rozwazam zakup 2 szesnastek, po prostu nie jestem w stanie robic dluzszych obwodow 24, bo jednak nie jest to dla mnie ciezar aerobowy, probowalem zaczynac 300 Maxwella ale panie masakra :lol:
Moze powinienem robic odpoczynek ale mnie ciagnie strasznie a jeszcze wieczorami robie sobie bw, mostki, planki, pompki w staniu na rekach, drazek , kolka i takie tam..moze za duzo tego
Mi to jest dziwne, jak może ciągnąć do ćwiczeń... :shock: :roll: ja na to czekam a tu cisza... :? :lol:
Cytat: renia w 2013-04-04, 08:52:40
Mi to jest dziwne, jak może ciągnąć do ćwiczeń... :shock: :roll: ja na to czekam a tu cisza... :? :lol:
Reniu, na pewnym poziomie, czy też po pewnym czasie regularnych ćwiczeń, mózg się upomina o swoją porcję hormonów.
Początkowo trzeba zagryźć zęby, ale potem już leci, czasem tak zapiernicza, że ciało nie wyrabia z regeneracją.
Czasem trzeba się zmuszać do lenistwa 8)
Cytat: Zyon w 2013-04-04, 08:47:53
Cytat: Gavroche w 2013-04-04, 08:42:45
Chyba front squaty, jeśli trzymasz w pozycji końcowej cleana, na klatce.
Jeśli zwisają w rękach, po bokach tułowia, to raczej ciąg jakiś.
Weź dzień wolnego.
Mi już dawno dłonie przywykły, ale dawniej jak bolały, to robiłem jednego dnia zarzuty i rwania(po tym bolały najbardziej), następnego wyciskania i TGU, kolejnego siady i wymachy, trzymając końcami palców, a jak jeszcze czułem, to brałem dzień wolnego.
I dopiero powtórka kółeczka :D
No front squaty w takim razie, daja bardziej niz goble, no ale nie dziwne bo 2 odwazniki. Rozwazam zakup 2 szesnastek, po prostu nie jestem w stanie robic dluzszych obwodow 24, bo jednak nie jest to dla mnie ciezar aerobowy, probowalem zaczynac 300 Maxwella ale panie masakra :lol:
Moze powinienem robic odpoczynek ale mnie ciagnie strasznie a jeszcze wieczorami robie sobie bw, mostki, planki, pompki w staniu na rekach, drazek , kolka i takie tam..moze za duzo tego
Zmniejsz objętość, albo zwiększ liczbę wolnych dni.
Sprawdzianom zawsze towarzyszą emocje, a to wyczerpujące jest.
Cytat: Gavroche w 2013-04-04, 08:57:54
Cytat: renia w 2013-04-04, 08:52:40
Mi to jest dziwne, jak może ciągnąć do ćwiczeń... :shock: :roll: ja na to czekam a tu cisza... :? :lol:
Reniu, na pewnym poziomie, czy też po pewnym czasie regularnych ćwiczeń, mózg się upomina o swoją porcję hormonów.
Początkowo trzeba zagryźć zęby, ale potem już leci, czasem tak zapiernicza, że ciało nie wyrabia z regeneracją.
Czasem trzeba się zmuszać do lenistwa 8)
Czasami tak na mnie działało jak była ładna pogoda, to ciągnęło mnie na pole do biegania...
Jakieś nowe bajery od Wendlera :
http://www.jimwendler.com/wp-content/uploads/2012/12/frequencyproject.pdf
Zyon, jak rozumieć ten program - 2x 1/2 max jedno ćwiczenie, 6 ćwiczeń jako obwód. powtórzyć obwód 3 razy. więc w tym jednym ćwiczeniu ile razy macham? max np 10 wymachów - to jeden czy dwa razy 5 na rekę?
Cytat: Blade w 2013-04-04, 09:57:01
Zyon, jak rozumieć ten program - 2x 1/2 max jedno ćwiczenie, 6 ćwiczeń jako obwód. powtórzyć obwód 3 razy. więc w tym jednym ćwiczeniu ile razy macham? max np 10 wymachów - to jeden czy dwa razy 5 na rekę?
Mierzysz sobie te maxy a potem robisz w obwodzie polowy maxow, czyli lecisz swing pol maxa, clean & jerk na kazda reke, wioslowanie, zarzut etc. potem 60 sekund prerwy i od nowa caly obwod
Cytat: chill w 2013-04-04, 09:53:53
Jakieś nowe bajery od Wendlera :
http://www.jimwendler.com/wp-content/uploads/2012/12/frequencyproject.pdf
na szczescie jestem juz over it 8)
Cytat: Zyon w 2013-04-04, 10:04:41
Cytat: Blade w 2013-04-04, 09:57:01
Zyon, jak rozumieć ten program - 2x 1/2 max jedno ćwiczenie, 6 ćwiczeń jako obwód. powtórzyć obwód 3 razy. więc w tym jednym ćwiczeniu ile razy macham? max np 10 wymachów - to jeden czy dwa razy 5 na rekę?
Mierzysz sobie te maxy a potem robisz w obwodzie polowy maxow, czyli lecisz swing pol maxa, clean & jerk na kazda reke, wioslowanie, zarzut etc. potem 60 sekund prerwy i od nowa caly obwod
no ale w planie jest 2 razy 1/2 max. czyli co robię połowę maxa swingu i koniec w tym obwodzie? to po co jest napisane 2 x 1/2 max
Cytat: Blade w 2013-04-04, 10:19:19
Cytat: Zyon w 2013-04-04, 10:04:41
Cytat: Blade w 2013-04-04, 09:57:01
Zyon, jak rozumieć ten program - 2x 1/2 max jedno ćwiczenie, 6 ćwiczeń jako obwód. powtórzyć obwód 3 razy. więc w tym jednym ćwiczeniu ile razy macham? max np 10 wymachów - to jeden czy dwa razy 5 na rekę?
Mierzysz sobie te maxy a potem robisz w obwodzie polowy maxow, czyli lecisz swing pol maxa, clean & jerk na kazda reke, wioslowanie, zarzut etc. potem 60 sekund prerwy i od nowa caly obwod
no ale w planie jest 2 razy 1/2 max. czyli co robię połowę maxa swingu i koniec w tym obwodzie? to po co jest napisane 2 x 1/2 max
Dokladnie tak, robisz polowe maxa i robisz od razu nastepne cwiczenie tez polowe maxa (no chyba ze to wiatrak), potem polowe maxa nastepnego
Liczba przed cwiczeniem to jest liczba obwodow. w 2 i 3 tygodniu masz ich 3 a w ostatnim 4.
Cytat: Zyon w 2013-04-04, 10:22:06
Cytat: Blade w 2013-04-04, 10:19:19
Cytat: Zyon w 2013-04-04, 10:04:41
Cytat: Blade w 2013-04-04, 09:57:01
Zyon, jak rozumieć ten program - 2x 1/2 max jedno ćwiczenie, 6 ćwiczeń jako obwód. powtórzyć obwód 3 razy. więc w tym jednym ćwiczeniu ile razy macham? max np 10 wymachów - to jeden czy dwa razy 5 na rekę?
Mierzysz sobie te maxy a potem robisz w obwodzie polowy maxow, czyli lecisz swing pol maxa, clean & jerk na kazda reke, wioslowanie, zarzut etc. potem 60 sekund prerwy i od nowa caly obwod
no ale w planie jest 2 razy 1/2 max. czyli co robię połowę maxa swingu i koniec w tym obwodzie? to po co jest napisane 2 x 1/2 max
Dokladnie tak, robisz polowe maxa i robisz od razu nastepne cwiczenie tez polowe maxa (no chyba ze to wiatrak), potem polowe maxa nastepnego
Liczba przed cwiczeniem to jest liczba obwodow. w 2 i 3 tygodniu masz ich 3 a w ostatnim 4.
ok, dziękii. Trochę nieprezyzyjnie jest napisane, bo na dole w uwagach jest, że obwód powtarzamy 3 razy
Cytat: Zyon w 2013-04-04, 10:06:28
Cytat: chill w 2013-04-04, 09:53:53
Jakieś nowe bajery od Wendlera :
http://www.jimwendler.com/wp-content/uploads/2012/12/frequencyproject.pdf
na szczescie jestem juz over it 8)
A dla mnie świetne.
Dzięki!
Mnie również podoba się to "prawo minimum"
Do minimum reps
Do minimum reps and a single at your training max.
Do minimum reps, a single at your training max and keep working up. ev :D
Wiedziałem że Cię Gavro zainteresuje ...
Cytat: chill w 2013-04-04, 16:51:25
Wiedziałem że Cię Gavro zainteresuje ...
Jestem zwolennikiem treningów typu high frequency.
A Wendler zawsze lubił niską objętość, połączenie bardzo zgrabnie mu wyszło.
W przeciwieństwie do Johna Broza, który jest dość kontrowersyjny :D
http://safe-sport.pl/otwarte-i-zamkniete-lancuchy-kinematyczne/
Cytat: GavrocheW przeciwieństwie do Johna Broza, który jest dość kontrowersyjny Very Happy
Tu wspomniany John Broz :
http://www.t-nation.com/free_online_article/most_recent/max_out_on_squats_every_day
Ale w tym coś jest :) :
CytatBut eventually you'd be running down the street tossing cans around and joking with your coworkers. How did this happen? You forced your body to adapt to the job at hand! If you can't' squat and lift heavy every day you're not overtrained, you're undertrained! Could a random person off the street come to the gym with you and do your exact workout? Probably not, because they're undertrained. Same goes with most lifters when compared to elite athletes.
Ja dorwalem Building The Gymnastic Body The Science Of Gymnastic Strenght Training - Christpher Sommer 8)
No to uważaj, aby Ci za dużo teraz nie urosło! :shock: :wink:
Po tym nie rosnie 8), ja juz wyroslem z etapu checi rosniecia :lol:
Ale kobiety mawiają, że nic ich tak nie pociąga w płci przeciwnej, jak wyrośnięty "kaloryferek" ... :roll: :wink:
no tak ale z takimi kobietami nie da sie pograc w szachy :?
a gimnastyka nie szlifuje kalofyferka :(
Facet, któremu rośnie ma zdecydowane powodzenie u wszystkich kobiet ;)
Fama za nim idzie i nie może się opędzić! :? :wink: :D
Skutek uboczny szybkiego wzrostu, ale coś za coś ;)
Cytat: admin w 2013-04-04, 20:03:17
Ale kobiety mawiają, że nic ich tak nie pociąga w płci przeciwnej, jak wyrośnięty "kaloryferek" ... :roll: :wink:
Chyba tylko "Molki" tak mawiają... :roll: :lol:
Cytat: chill w 2013-04-04, 19:41:10
Ale w tym coś jest :) :
CytatBut eventually you'd be running down the street tossing cans around and joking with your coworkers. How did this happen? You forced your body to adapt to the job at hand! If you can't' squat and lift heavy every day you're not overtrained, you're undertrained! Could a random person off the street come to the gym with you and do your exact workout? Probably not, because they're undertrained. Same goes with most lifters when compared to elite athletes.
To jest tylko warunkowa prawda, dla bardzo doświadczonych siłaczy i to najlepiej ciężarowców...
Nie każdy jest taki zdyscyplinowany, a już na pewno nie lifterzy z kilkuletnim stażem ledwie.
W Stanach i Kanadzie ciężarowcy przeszli załamanie, próbując naśladować Bułgarów czy Turków.
Tommy Kono wyraźnie zaleca dla większości śmiertelników 3-4 treningi w tygodniu.
Niemniej częstsze treningi to większe postępy, jeśli się je przetrwa :lol:
http://breakingmuscle.com/kettlebells/scientific-analysis-kettlebell-swing-snatch-and-carry
http://joshsgarage.typepad.com/articles/2010/01/kettlebell-training-burns-1200-calories-per-hour.html
http://www.t-nation.com/readArticle.do?id=5374326
@Gavro a wiesz czemu J.Broz zalecaca częstsze przysiady a nie martwe ? On tam gada ze siady codziennie a martwe tylko kilka razy w roku chyba , chodziło o maxy zdaje sie...
btw używacie "ocieplaczy"na kolana ?
Cytat: Gavrochehttp://www.t-nation.com/readArticle.do?id=5374326
:shock: dzwonek 203lbs :shock: ostro...
ja dorwalem to http://www.amazon.com/Steve-Cotter-Encyclopedia-Bodyweight-Conditioning/dp/B0014JGTCE
ale jak widac pod spodem Steve troche tego naprodukowal hehe
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 09:11:12
http://joshsgarage.typepad.com/articles/2010/01/kettlebell-training-burns-1200-calories-per-hour.html
ciekawe czy to prawda
No to niezle .. tam kupowałeś ? Maxwell widzę też wypuścił jakieś "Joint Mobility" ...
Cytat: chill w 2013-04-05, 09:20:30
@Gavro a wiesz czemu J.Broz zalecaca częstsze przysiady a nie martwe ? On tam gada ze siady codziennie a martwe tylko kilka razy w roku chyba , chodziło o maxy zdaje sie...
btw używacie "ocieplaczy"na kolana ?
Mogę tylko przypuszczać, że siady mają duże przeniesienie ruchu na martwe, ruch bardzo podobny, a mniej wyczerpujący dla ciała i umysłu.
Chodzi Ci o bandażowanie kolan?
Ja nie, nie siadam więcej niż 225, nie mam potrzeby.
Cytat: Zyon w 2013-04-05, 09:30:18
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 09:11:12
http://joshsgarage.typepad.com/articles/2010/01/kettlebell-training-burns-1200-calories-per-hour.html
ciekawe czy to prawda
Cholera wie, 20 kcal na minutę to możliwe, ale przez godzinę?
Cytat: chill w 2013-04-05, 09:31:01
No to niezle .. tam kupowałeś ? Maxwell widzę też wypuścił jakieś "Joint Mobility" ...
nie, znalazlem u ruskich przez przypadek :D
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 09:35:27
Cytat: Zyon w 2013-04-05, 09:30:18
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 09:11:12
http://joshsgarage.typepad.com/articles/2010/01/kettlebell-training-burns-1200-calories-per-hour.html
ciekawe czy to prawda
Cholera wie, 20 kcal na minutę to możliwe, ale przez godzinę?
Czyli bieganie jest jednak bezkonkurencyjne dla zdrowia - czysta, miarowa betaoksydacja tlenowa, bez skoków ciśnienia i zakwaszania z glukagonem w tle i wypałka śmieci metabolicznych. :D
Tylko kiedy szutry podeschną? :roll:
Skad takie wnioski? :shock:
Cytat: GavrocheChodzi Ci o bandażowanie kolan?
Ja nie, nie siadam więcej niż 225, nie mam potrzeby.
Nie do końca , chociaz to może też spełnia tę rolę .Coś jakby opaska tak jak gościu na tym video :
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=o0O7DrsEusgPytam bo nie wiem po co sie to stosuje .. :)
Cytat: chill w 2013-04-05, 10:10:39
Cytat: GavrocheChodzi Ci o bandażowanie kolan?
Ja nie, nie siadam więcej niż 225, nie mam potrzeby.
Nie do końca , chociaz to może też spełnia tę rolę .Coś jakby opaska tak jak gościu na tym video :
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=o0O7DrsEusg
Pytam bo nie wiem po co sie to stosuje .. :)
Bardziej dla animuszu się to zakłada :lol:
Trzyma ciepło w stawie, przypomina, żeby uważać na to miejsce i taki stabilizator jest trochę obcisły i elastyczny, więc działa jak kinezjotaping.
Cytat: admin w 2013-04-05, 09:54:56
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 09:35:27
Cytat: Zyon w 2013-04-05, 09:30:18
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 09:11:12
http://joshsgarage.typepad.com/articles/2010/01/kettlebell-training-burns-1200-calories-per-hour.html
ciekawe czy to prawda
Cholera wie, 20 kcal na minutę to możliwe, ale przez godzinę?
Czyli bieganie jest jednak bezkonkurencyjne dla zdrowia - czysta, miarowa betaoksydacja tlenowa, bez skoków ciśnienia i zakwaszania z glukagonem w tle i wypałka śmieci metabolicznych. :D
Tylko kiedy szutry podeschną? :roll:
Aj tam, zaraz bezkonkurencyjne :D
Wymachy dzwonkiem da się tak wyregulować by w miarę stabilne były, a i szybki marsz z obciążeniem podobnie do biegu działa.
Cytat: chill w 2013-04-05, 10:10:39
Cytat: GavrocheChodzi Ci o bandażowanie kolan?
Ja nie, nie siadam więcej niż 225, nie mam potrzeby.
Nie do końca , chociaz to może też spełnia tę rolę .Coś jakby opaska tak jak gościu na tym video :
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=o0O7DrsEusg
Pytam bo nie wiem po co sie to stosuje .. :)
Molosnika RKC zapytaj, on uwielbia wszelkiego rodzaju gadzety ;) 8) :lol:
Milosnika mialo byc :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 09:35:27
Cytat: Zyon w 2013-04-05, 09:30:18
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 09:11:12
http://joshsgarage.typepad.com/articles/2010/01/kettlebell-training-burns-1200-calories-per-hour.html
ciekawe czy to prawda
Cholera wie, 20 kcal na minutę to możliwe, ale przez godzinę?
crossfit na pewno ;) :lol:
Cytat: Zyon w 2013-04-05, 10:08:41
Skad takie wnioski? :shock:
Bo akurat na tym się troszeczkę znam... 8)
Tylko uzasadniać kolejny raz mi się nie chce. :?
Cytat: admin w 2013-04-05, 11:18:04
Cytat: Zyon w 2013-04-05, 10:08:41
Skad takie wnioski? :shock:
Bo akurat na tym się troszeczkę znam... 8)
Tylko uzasadniać kolejny raz mi się nie chce. :?
Zastosować kopiuj-wklej-zapomnij-niech idzie w siwą dal... ;) :D
Ale tam...
Można poszperać samodzielnie. 8)
No pamietam, konstans metaboliczny i takie tam, ale dzwonkowac tez mozna z konstansem :D
Dzwonkowanie jest znaczne zdrowsze niż leżenie z piwskiem w jednej i z pilotem do TV w drugiej ręce. :D
Ale piwsko i pilot poszerza horyzonty - pozycję też ;)
Może komuś ;) sie przyda :
http://stronglifts.com/how-to-add-100-pounds-to-your-squat-smolov/
http://www.seriouspowerlifting.com/2362/articles/smolov-jr
Cytat: chill w 2013-04-05, 12:41:12
Może komuś ;) sie przyda :
http://stronglifts.com/how-to-add-100-pounds-to-your-squat-smolov/
http://www.seriouspowerlifting.com/2362/articles/smolov-jr
Znam!
Dobre stronki.
Dwa razy robiłem cykl Smołowa.
Za pierwszym razem zwiększyłem wagę o 4 kilo, za drugim o 3.
I dodałem odpowiednio 35 i 25 kilo żelaza na sztangę.
Potężna rzecz.
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 10:19:31
Cytat: admin w 2013-04-05, 09:54:56
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 09:35:27
Cytat: Zyon w 2013-04-05, 09:30:18
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 09:11:12
http://joshsgarage.typepad.com/articles/2010/01/kettlebell-training-burns-1200-calories-per-hour.html
ciekawe czy to prawda
Cholera wie, 20 kcal na minutę to możliwe, ale przez godzinę?
Czyli bieganie jest jednak bezkonkurencyjne dla zdrowia - czysta, miarowa betaoksydacja tlenowa, bez skoków ciśnienia i zakwaszania z glukagonem w tle i wypałka śmieci metabolicznych. :D
Tylko kiedy szutry podeschną? :roll:
Aj tam, zaraz bezkonkurencyjne :D
Wymachy dzwonkiem da się tak wyregulować by w miarę stabilne były, a i szybki marsz z obciążeniem podobnie do biegu działa.
tak - szczególnie marsz z obciążeniem. Przy dużym obciążeniu zmęczenie wyraźne przy krótszym dystansie. A odpada uderzenie przy lądowaniu stopy na gruncie. No i jak używam kijków odpychając się to fajnie "podpompowana" góra ;)
Cytat: Blade w 2013-04-05, 12:52:53
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 10:19:31
Cytat: admin w 2013-04-05, 09:54:56
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 09:35:27
Cytat: Zyon w 2013-04-05, 09:30:18
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 09:11:12
http://joshsgarage.typepad.com/articles/2010/01/kettlebell-training-burns-1200-calories-per-hour.html
ciekawe czy to prawda
Cholera wie, 20 kcal na minutę to możliwe, ale przez godzinę?
Czyli bieganie jest jednak bezkonkurencyjne dla zdrowia - czysta, miarowa betaoksydacja tlenowa, bez skoków ciśnienia i zakwaszania z glukagonem w tle i wypałka śmieci metabolicznych. :D
Tylko kiedy szutry podeschną? :roll:
Aj tam, zaraz bezkonkurencyjne :D
Wymachy dzwonkiem da się tak wyregulować by w miarę stabilne były, a i szybki marsz z obciążeniem podobnie do biegu działa.
tak - szczególnie marsz z obciążeniem. Przy dużym obciążeniu zmęczenie wyraźne przy krótszym dystansie. A odpada uderzenie przy lądowaniu stopy na gruncie. No i jak używam kijków odpychając się to fajnie "podpompowana" góra ;)
Dzięki, bo już myślałem, że tylko ja uważam marsz, za godny faceta wysiłek :D
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 12:55:38
Cytat: Blade w 2013-04-05, 12:52:53
tak - szczególnie marsz z obciążeniem. Przy dużym obciążeniu zmęczenie wyraźne przy krótszym dystansie. A odpada uderzenie przy lądowaniu stopy na gruncie. No i jak używam kijków odpychając się to fajnie "podpompowana" góra ;)
Dzięki, bo już myślałem, że tylko ja uważam marsz, za godny faceta wysiłek :D
w sumie najbardziej naturalny jakby nie było. Chociaż bieganie też. Ale kto nie spróbował założyć na plecy kamizeli porzadnej, to nei dowie sie, że można oszczędzic czas - po co biec 10 km, jak z kamizelą na mój gust wystarczą 3 km ;) Swoją droga ciekawe, o ile wzrasta spalanie w porównaniu do marszu bez ociązenia?
Cytat: Blade w 2013-04-05, 12:58:57
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 12:55:38
Cytat: Blade w 2013-04-05, 12:52:53
tak - szczególnie marsz z obciążeniem. Przy dużym obciążeniu zmęczenie wyraźne przy krótszym dystansie. A odpada uderzenie przy lądowaniu stopy na gruncie. No i jak używam kijków odpychając się to fajnie "podpompowana" góra ;)
Dzięki, bo już myślałem, że tylko ja uważam marsz, za godny faceta wysiłek :D
w sumie najbardziej naturalny jakby nie było. Chociaż bieganie też. Ale kto nie spróbował założyć na plecy kamizeli porzadnej, to nei dowie sie, że można oszczędzic czas - po co biec 10 km, jak z kamizelą na mój gust wystarczą 3 km ;) Swoją droga ciekawe, o ile wzrasta spalanie w porównaniu do marszu bez ociązenia?
Kiedyś szukałem, ale nic nie znalazłem.
Ja chodzę 10-15 km, ale mam lżejszą kamizelkę :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 13:02:10
Cytat: Blade w 2013-04-05, 12:58:57
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 12:55:38
Cytat: Blade w 2013-04-05, 12:52:53
tak - szczególnie marsz z obciążeniem. Przy dużym obciążeniu zmęczenie wyraźne przy krótszym dystansie. A odpada uderzenie przy lądowaniu stopy na gruncie. No i jak używam kijków odpychając się to fajnie "podpompowana" góra ;)
Dzięki, bo już myślałem, że tylko ja uważam marsz, za godny faceta wysiłek :D
w sumie najbardziej naturalny jakby nie było. Chociaż bieganie też. Ale kto nie spróbował założyć na plecy kamizeli porzadnej, to nei dowie sie, że można oszczędzic czas - po co biec 10 km, jak z kamizelą na mój gust wystarczą 3 km ;) Swoją droga ciekawe, o ile wzrasta spalanie w porównaniu do marszu bez ociązenia?
Kiedyś szukałem, ale nic nie znalazłem.
Ja chodzę 10-15 km, ale mam lżejszą kamizelkę :lol:
ja się dopiero rozkręcam ;) teraz był tydzień na 2 - 2,5 km, przyszły będzie na 4 ;) 30 kg to już fajnie czuć. No i ogólne zainteresowanie wzbudzam ;)
Cytat: Blade w 2013-04-05, 12:52:53
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 10:19:31
Cytat: admin w 2013-04-05, 09:54:56
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 09:35:27
Cytat: Zyon w 2013-04-05, 09:30:18
Cytat: Gavroche w 2013-04-05, 09:11:12
http://joshsgarage.typepad.com/articles/2010/01/kettlebell-training-burns-1200-calories-per-hour.html
ciekawe czy to prawda
Cholera wie, 20 kcal na minutę to możliwe, ale przez godzinę?
Czyli bieganie jest jednak bezkonkurencyjne dla zdrowia - czysta, miarowa betaoksydacja tlenowa, bez skoków ciśnienia i zakwaszania z glukagonem w tle i wypałka śmieci metabolicznych. :D
Tylko kiedy szutry podeschną? :roll:
Aj tam, zaraz bezkonkurencyjne :D
Wymachy dzwonkiem da się tak wyregulować by w miarę stabilne były, a i szybki marsz z obciążeniem podobnie do biegu działa.
tak - szczególnie marsz z obciążeniem. Przy dużym obciążeniu zmęczenie wyraźne przy krótszym dystansie. A odpada uderzenie przy lądowaniu stopy na gruncie. No i jak używam kijków odpychając się to fajnie "podpompowana" góra ;)
Ile mierzą Twoje kijki: wzrost x 0.66 + 5cm , czy może ręka zgięta pod kątem prostym w łokciu i rękojeść wystaje 2cm nad dłoń?
Może chodzący skorzystają z takiej podpowiedzi. :D Bo ciężar balastu już jest znany. ;) :lol:
Do użytkowników @Gavroche i @Blade z prośbą, gorącą prośbą jak poranna kawa z masłem! :D
Zbieram informacje, bo pewnej starzej pani kije na wiosnę zamierzam kupić, a to już tuż tuż- obiecałem. :D Tużtuż
Jak długie macie kije? 8)
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 10:16:49
Do użytkowników @Gavroche i @Blade z prośbą, gorącą prośbą jak poranna kawa z masłem! :D
Zbieram informacje, bo pewnej starzej pani kije na wiosnę zamierzam kupić, a to już tuż tuż- obiecałem. :D Tużtuż
Jak długie macie kije? 8)
Ja kija na spacerach nie używam :lol:
Dawniej tak, teraz jakoś skapcaniałem...
A kijki do tzw. nordic walking to tylko Blade ma o nich pojęcie, bo ja nie używam :D
A może kije regulowane?
Cytat: admin w 2013-04-05, 09:54:56
Czyli bieganie jest jednak bezkonkurencyjne dla zdrowia - czysta, miarowa betaoksydacja tlenowa, bez skoków ciśnienia i zakwaszania z glukagonem w tle i wypałka śmieci metabolicznych...
Ano właśnie. Jak się to ma do zdrowia to nawet łatwo sprawdzić w praktyce, w pewnych warunkach. Widzę to u siebie. Jednakże bieg biegowi nierówny. Sprint a maraton to różne biegi.
Cytat: Gavroche w 2013-04-06, 10:26:33
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 10:16:49
Do użytkowników @Gavroche i @Blade z prośbą, gorącą prośbą jak poranna kawa z masłem! :D
Zbieram informacje, bo pewnej starzej pani kije na wiosnę zamierzam kupić, a to już tuż tuż- obiecałem. :D Tużtuż
Jak długie macie kije? 8)
Ja kija na spacerach nie używam :lol:
Dawniej tak, teraz jakoś skapcaniałem...
A kijki do tzw. nordic walking to tylko Blade ma o nich pojęcie, bo ja nie używam :D
Dziękuję za trud. :D A na odpowiedź @Blade poczekam, ponieważ pod takim obciążeniem musi pracować nie byle jaki kij. 8)
A ja... ja kija będę używał dopóty, dopóki sił starczy! :lol:
Cytat: RafałS w 2013-04-06, 11:27:48
A może kije regulowane?
Zdecydowanie nie! :D
A co strach że sie złożą?
Że się "rozregulują". ;) :D
Że będą mniej trwałe. :D
Że zamierzam przeznaczyć na nie nieco więcej pieniążków. (Urodziny były w lutym, a ja nawet szampana... 8))
Ja to bym sobie wystrugał z leszczyny, albo nie... Z mioteł bym wyjął i sprawdził jaki wymiar mi pasuje bo leszczyny to szkoda bo jest zagrożona. Ewentualnie potem udałbym się w strefę handlu celem odszukania właściwych.
Problem jest taki że w ten sposób mógłbym wynaleźć nowy standart, niezgodny z obowiązującym w głównym nurcie. :D
Cytat: RafałS w 2013-04-06, 11:27:48
A może kije regulowane?
185 i 125 kij ;-) kije regulowane może i wygodniejsze, ale mniej sztywne. I nie polecam kija trekkingowego, kij do NW musi mieć charakterystyczną "rękawiczkę", tak, żeby można się było kijem odepchnąć.
Cytat: Blade w 2013-04-06, 14:25:48
Cytat: RafałS w 2013-04-06, 11:27:48
A może kije regulowane?
185 i 125 kij ;-) kije regulowane może i wygodniejsze, ale mniej sztywne. I nie polecam kija trekkingowego, kij do NW musi mieć charakterystyczną "rękawiczkę", tak, żeby można się było kijem odepchnąć.
aha - i koniecznie wymienna końcówka kija;-) ta z metalowym grotem. Zużywają się może i wolno, ale potrafią się złamać
Cytat: Blade w 2013-04-06, 14:25:48
Cytat: RafałS w 2013-04-06, 11:27:48
A może kije regulowane?
185 i 125 kij ;-) kije regulowane może i wygodniejsze, ale mniej sztywne. I nie polecam kija trekkingowego, kij do NW musi mieć charakterystyczną "rękawiczkę", tak, żeby można się było kijem odepchnąć.
aha - i koniecznie wymienna końcówka kija;-) ta z metalowym grotem. Zużywają się może i wolno, ale potrafią się złamać
Tylko co Radziowi napisać? :)
@Blade dziękuję, ta końcówka stodwudziestopięciocentymetrowego kija to ważny argument! :D Pijasz piwo... prosto z beczki? :lol:
Aha! Rękawiczka również. :D Chociaż znam stosunek niektórych do niektórych rękawiczek. ;)
Cytat: RafałS w 2013-04-06, 14:39:27
Tylko co Radziowi napisać? :)
Już nic, pomysł z leszczyną znalazł uznanie dziś raniutko. 8) :D Więc beczka będzie tylko jedna. ;)
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 15:23:30
...pomysł z leszczyną...
E tam, z bambusa byłoby lepiej. :wink:
Kiedyś narciarskie kijki były bambusowe 8)
Te od rybek też! :D
:lol:
Uzbroję Mamę w kilka par. ;)
Czarny bez jest fajną rurką. Na ogół krzywą, ale może to dobrze że krzywą. :roll:
Na proce się nadawał. :D
A to ja niezorientowany bo ja tylko łuki i kusze robił. Na procy to tylko po linie zjeżdżał, ale to niezbyt rozsądne bo się taka proca mogła "rozdwoić". :D
Kije będą włoskie, bo- całkiem niedawno doczytałem 8)- podobnież Wenecjanie to potomkowie Pomorzan. :D
Wypada ich więc wesprzeć. ;) :lol:
Cytat: RafałS w 2013-04-06, 16:17:51
A to ja niezorientowany bo ja tylko łuki i kusze robił. Na procy to tylko po linie zjeżdżał, ale to niezbyt rozsądne bo się taka proca mogła "rozdwoić". :D
A strzały i bełty z jakiego drewna były, może to będzie zdatne na kije. :D
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 16:22:06
Kije będą włoskie, bo- całkiem niedawno doczytałem 8)- podobnież Wenecjanie to potomkowie Pomorzan. :D
Wypada ich więc wesprzeć. ;) :lol:
Książki dobra rzecz, na przykład.
To powiedz mi, co ja tu robię, kiedy dokopałem się do 16-ego wieku i moi przodkowie pochodzą z gór Kaukazu?
Cytat: Gavroche w 2013-04-06, 16:35:16
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 16:22:06
Kije będą włoskie, bo- całkiem niedawno doczytałem 8)- podobnież Wenecjanie to potomkowie Pomorzan. :D
Wypada ich więc wesprzeć. ;) :lol:
Książki dobra rzecz, na przykład.
To powiedz mi, co ja tu robię, kiedy dokopałem się do 16-ego wieku i moi przodkowie pochodzą z gór Kaukazu?
:lol: "Książki dobra rzecz".
Ale porozmawiać lepsza. ;) :D
Dużo zależy od tego w jaki sposób trop podejmiesz. Mój autor- póki co- garnki (naczynia "typu praskie") wziął na węch.
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 16:25:48
A strzały i bełty z jakiego drewna były, może to będzie zdatne na kije. :D
Więc tak... :lol:
Z jakichś "jednorocznych pędów", z leszczyny (było), z sosny i ze wszystkiego co w miarę proste. Sam widzisz - lipa. :D
P. S.
Raz taką jedną twardą :!: dostałem po koleżeńsku w głowę. Tylko nie pamiętam z czego była. :lol:
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 16:42:15
Cytat: Gavroche w 2013-04-06, 16:35:16
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 16:22:06
Kije będą włoskie, bo- całkiem niedawno doczytałem 8)- podobnież Wenecjanie to potomkowie Pomorzan. :D
Wypada ich więc wesprzeć. ;) :lol:
Książki dobra rzecz, na przykład.
To powiedz mi, co ja tu robię, kiedy dokopałem się do 16-ego wieku i moi przodkowie pochodzą z gór Kaukazu?
:lol: "Książki dobra rzecz".
Ale porozmawiać lepsza. ;) :D
Dużo zależy od tego w jaki sposób trop podejmiesz. Mój autor- póki co- garnki (naczynia "typu praskie") wziął na węch.
Trop się urwał, wilcy do rzeki wlaźli.
Pewien kościółek spłonął i szlag trafił informacje o szanownych antenatach.
Cytat: RafałS w 2013-04-06, 16:45:27
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 16:25:48
A strzały i bełty z jakiego drewna były, może to będzie zdatne na kije. :D
Więc tak... :lol:
Z jakichś "jednorocznych pędów", z leszczyny (było), z sosny i ze wszystkiego co w miarę proste. Sam widzisz - lipa. :D
P. S.
Raz taką jedną twardą :!: dostałem po koleżeńsku w głowę. Tylko nie pamiętam z czego była. :lol:
Normalnie, czaszka pokryta owłosioną skórą. 8)
Cytat: Gavroche w 2013-04-06, 16:47:18
...
Trop się urwał, wilcy do rzeki wlaźli.
Pewien kościółek spłonął i szlag trafił informacje o szanownych antenatach.
Może to i lepiej. ;) :D
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 16:49:17
Normalnie, czaszka pokryta owłosioną skórą. 8)
Dokładnie, strzał w "10", bo to było z tyłu. :wink:
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 16:52:03
Cytat: Gavroche w 2013-04-06, 16:47:18
...
Trop się urwał, wilcy do rzeki wlaźli.
Pewien kościółek spłonął i szlag trafił informacje o szanownych antenatach.
Może to i lepiej. ;) :D
Ale lustro...
A to poważna sprawa. 8)
Szukaj innego tropu. :D On jest! A Ty masz czas. ;)
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 16:58:41
A to poważna sprawa. 8)
Szukaj innego tropu. :D On jest! A Ty masz czas. ;)
Czas!
Podróże w czasie.
Tylko co z paradoksem dziadka?
Cytat: RafałS w 2013-04-06, 16:52:53
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 16:49:17
Normalnie, czaszka pokryta owłosioną skórą. 8)
Dokładnie, strzał w "10", bo to było z tyłu. :wink:
O, to nie fair. :shock:
Cytat: Gavroche w 2013-04-06, 17:08:59
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 16:58:41
A to poważna sprawa. 8)
Szukaj innego tropu. :D On jest! A Ty masz czas. ;)
Czas!
Podróże w czasie.
Tylko co z paradoksem dziadka?
:shock: Poszukam, bom albo za głupi, abo za młody. :D Alboalbo, bo na pewno nie itoito. :lol:
:shock: Oż Ty. To Ty się mordować wybierasz. Feee! 8)
"Feee" jest równoznaczne z "a ty, a ty- niedobry". :lol:
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 17:18:19
:shock: Oż Ty. To Ty się mordować wybierasz. Feee! 8)
"Feee" jest równoznaczne z "a ty, a ty- niedobry". :lol:
Ja używam na ogół półoficjalnej komendy "nie"!
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 17:11:04
O, to nie fair. :shock:
W "małpim gaju" to nic zdumiewającego. :D
Cytat: Gavroche w 2013-04-06, 17:32:51
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 17:18:19
:shock: Oż Ty. To Ty się mordować wybierasz. Feee! 8)
"Feee" jest równoznaczne z "a ty, a ty- niedobry". :lol:
Ja używam na ogół półoficjalnej komendy "nie"!
To nie "paradoksem dziadka", w takim razie!
Cytat: RafałS w 2013-04-06, 18:14:59
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 17:11:04
O, to nie fair. :shock:
W "małpim gaju" to nic zdumiewającego. :D
Fakt. To my zastajemy rzeczywistość, a nie ona nas. :D A swoją drogą, zapis w genach zostanie. ;) :lol:
Cytat: Radzio w 2013-04-06, 18:34:13
Cytat: RafałS w 2013-04-06, 18:14:59
W "małpim gaju" to nic zdumiewającego. :D
Fakt. To my zastajemy rzeczywistość, a nie ona nas. :D A swoją drogą, zapis w genach zostanie. ;) :lol:
To ludzie nie kreują rzeczywistości? :D :)
Cytat: MariuszM w 2013-04-06, 18:51:48
To ludzie nie kreują rzeczywistości? :D :)
Reformują! Jeden w te, drugi we wte. :lol:
A może.., to Matrix jest... :)
Najnowszy - "Matrix reformacja" 8) 8) 8)
Cytat: RafałS w 2013-04-06, 19:10:37
Najnowszy - "Matrix reformacja" 8) 8) 8)
tez od zdjełane in Poland? ;)
Stawiam na kosmopolityczny konglomerat. :wink:
ONI :shock: ;)
Cytat: RafałS w 2013-04-06, 18:55:18
Cytat: MariuszM w 2013-04-06, 18:51:48
To ludzie nie kreują rzeczywistości? :D :)
Reformują! Jeden w te, drugi we wte. :lol:
Zaraz po urodzeniu, niby jak. :D Niektórzy z rzeczywistości środowiskowej, to się latami wyrywają i czasami nawet tymi... no... zaraz, zaraz... Miastowymi zostają w poczuciu własnej, jakże wysokiej wartości. :lol:
P.s.
Kogoś uraziłem? N i e m o ż l i w e. 8)
Przyzwyczajam się do długich, nudnych treningów.
Dziś zrobiłem:
-swing oburącz 50 powtórzeń (24, 32, 48 kg) x 2,
-snatchpull oburącz 30 powtórzeń (24, 32, 48 kg) x 2.
Całość zajęła ok. 30 minut.
Zaczalem dzisiaj ten plan wg Michala. Jezeli to jest dla poczatkujacych to ja jestem prepoczatkujacy :lol: No chyba, ze mam za duzy ciezarek jednak zeby go traktowac aerobowo
Cytat: Zyon w 2013-04-08, 08:05:30
Zaczalem dzisiaj ten plan wg Michala. Jezeli to jest dla poczatkujacych to ja jestem prepoczatkujacy :lol: No chyba, ze mam za duzy ciezarek jednak zeby go traktowac aerobowo
cholera, miałem zacząć ale lenia miałem ;) mówisz, że taka jazda? wygląda lajtowo w sumie
Szesnastkami moze i lajtowo ale nie 24 :lol: zwlascza jak te maxy porobisz sobie naprawde sumiennie i tak maxymalnie Na koniec dodalem sobie 2 sumo mc po 20 reps i juz mnie lapy bolaly
Cytat: Zyon w 2013-04-08, 08:47:07
Szesnastkami moze i lajtowo ale nie 24 :lol: zwlascza jak te maxy porobisz sobie naprawde sumiennie i tak maxymalnie Na koniec dodalem sobie 2 sumo mc po 20 reps i juz mnie lapy bolaly
no ja 24ka chcę, bo mniejsze nie mają sensu moim zdaniem. jutro spróbuję.
zwlaszcza ta minutowa przerwa wydaje sie za krotka
Cytat: Zyon w 2013-04-08, 08:53:19
zwlaszcza ta minutowa przerwa wydaje sie za krotka
może to trening dla zapracowanych, co to mało czasu mają? ;) w ile się wyrobiłeś?
Dosc szybko, ok 10 minut z przerwa
Cytat: Zyon w 2013-04-08, 09:16:47
Dosc szybko, ok 10 minut z przerwa
wychodzi na dłuższą tabatę ;) ale dobrze, że krótko, można rano spokojnie zrobić i z głowy
Chronologia "koskowników" :)
(like Larry Scott, Freddy Ortiz, Dave Draper, Frank Zane, Don Peters, Don Howorth, Sergio Oliva, Arnold, etc - were all first generation steroid users).
http://classicphysiquebuilder.blogspot.com/2007/08/twilight-of-bodybuildings-golden-age.html
Cytat: MariuszM w 2013-04-09, 21:06:20
Chronologia "koskowników" :)
(like Larry Scott, Freddy Ortiz, Dave Draper, Frank Zane, Don Peters, Don Howorth, Sergio Oliva, Arnold, etc - were all first generation steroid users).
http://classicphysiquebuilder.blogspot.com/2007/08/twilight-of-bodybuildings-golden-age.html
Przeciętny chłopak ze Sport Academy bierze więcej w miesiąc, niż tamci w rok :lol:
Bo inaczej to słoniom...
Cytat: Gavroche w 2013-04-09, 21:51:52
Cytat: MariuszM w 2013-04-09, 21:06:20
Chronologia "koskowników" :)
(like Larry Scott, Freddy Ortiz, Dave Draper, Frank Zane, Don Peters, Don Howorth, Sergio Oliva, Arnold, etc - were all first generation steroid users).
http://classicphysiquebuilder.blogspot.com/2007/08/twilight-of-bodybuildings-golden-age.html
Przeciętny chłopak ze Sport Academy bierze więcej w miesiąc, niż tamci w rok :lol:
Bo inaczej to słoniom...
He he
Ba i nie ma lipy :) :lol:
Od niedawna robię szeroki ciąg z rwaniem, tzw. snach pull:
www.youtube.com/watch?v=iNp1ptFwX4Y
Bardzo fajne, złożone ćwiczenie; są elementy przysiadu, ciągu, rowlingu pionowego i rwania.
Cytat: Blade w 2013-04-08, 10:13:31
Cytat: Zyon w 2013-04-08, 09:16:47
Dosc szybko, ok 10 minut z przerwa
wychodzi na dłuższą tabatę ;) ale dobrze, że krótko, można rano spokojnie zrobić i z głowy
No tabata to jednak trening interwalowy jest a tutaj masz obwody z mala przerwa, od biedy... :)
Dzisiaj sobie machnalem trening z planu, poszlo juz duzo lepiej mniej niz 8 minut.
a po planie dodalem sobie sumo mc z jednym ciezarkiem, taki lekki jak pisze caculin w Powrocie odwaznikow.
Kulturystyczny światek ma swoje dziwactwa.
Mają na przykład, od dłuższego czasu, szybkie i wolne białka(serwatka vs kazeina), są też szybkie i wolne cukry(wysokie i niskie IG), niedawno pojawiły się takież tłuszcze.
Za "wolne" tłuszcze uznano niezemulgowane, a "szybkie" to te zemulgowane.
Ochotnikom podawano tłuszcz mleczny niezemulgowany i poddany emulgacji.
Wychodzi na to, że ten szybki tłuszcz jest bardziej "szkodliwy" bo deponowany był w adipocytach wcześniej od tego drugiego i powiększał je trzykrotnie w stosunku do niego.
Ma to sens?
Dodałbym jeszcze jedno. Muszę jeść dużo kcal, kalorii z białka inaczej nie urosnę na wiosnę. :) :D
Cytat: MariuszM w 2013-04-15, 18:35:35
Dodałbym jeszcze jedno. Muszę jeść dużo kcal, kalorii z białka inaczej nie urosnę na wiosnę. :) :D
Na wiosnę rosnę czy robię formę na lato?
Zależy pewnie od planów wakacyjnych :D
Na wiosnę jest wysp chłopaków od krata, klata na siłowni. W sumie głównie krata,krata bez bata nie ukręcisz. Dużo białka, mało energii i jeszcze mniej feromonów (chyba,że jest z czego czerpać-tkanka tłuszczowa). Co wtedy po tej kracie, gdy zapachy odpornościowe nie współgrają ...? Podobno w ten sposób ludzie w pary się dobierają (na Planete było http://www.planeteplus.pl/dokument-mozg-fascynujacy-automat_39046) ;)
Podobno wiosenny deszczyk jest dobry na "formę-rosnę". POd warunkiem,że jest miękki jak deszczówka.
Mnie najwięcej cm wzwyż przybywało w okresie wakacyjnym 1995-2000. Potrafiłem "zrobić" w ciągu 2 miesięcy 5-10 cm (z 10 to chyba przesadziłem) :) To zapewne przez tą anaboiczną witaminę De :P
Ruch, słońce i oczywiście dużo warzyw i owoców!
Trudno Cię czytać, Mariusz, jak Radzia :lol:
Ale jak się wczuć, to nawet z sensem gadasz :D
Na SA dałeś taki jajcarski artykuł, a tu nie, bo my wszystko o jajach wiemy?
Pupcia. Teraz łatwiej? :D
Cytat: Gavroche w 2013-04-15, 19:49:30
Ale jak się wczuć, to nawet z sensem gadasz :D
Z sercem .... :)
"A gawiedź wierzy głęboko;
Czucie i wiara silniej mówi do mnie
Niż mędrca szkiełko i oko." ;)
Cytat: Gavroche w 2013-04-15, 19:49:30
Na SA dałeś taki jajcarski artykuł, a tu nie, bo my wszystko o jajach wiemy?
Proszę Pana, Panie Grzegorzu :lol: oto ja http://www.youtube.com/watch?v=C7GGZzJfqPA :lol:
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4843.msg212059#msg212059 ;)
Cytat: Radzio w 2013-04-15, 19:51:12
Pupcia. Teraz łatwiej? :D
Prawda jak maska kłamstwo ukrywa, nagość najlepszym przebraniem bywa...
O to to! To prawda. :D
Poetycka prawda. :lol:
A głodnemu, to jedynie nagość na myśli. ;) Na przykład. :D
Dzisiaj zaczalem 2 tydzien czyli 3 obwody z minutowa przerwa. No sapalem jak miech choc musze przyznac, ze chyba poprzedni tydzien cos zaadaptowal nieco, bo po minucie juz bylo w miare spokojnie. Ale pot lal sie na maxa. Nie wiem jak wyjdzie 3 tydzien gdzie robi sie 3 obwody z maxem :D chyba zamowie reanimacje na wszelki wypadek :D W kazdym razie z 16 ten plan bylby w miare fajnym aerobikiem, z 24 jest troche bardziej wymagajacy
Cytat: Zyon w 2013-04-16, 12:15:19
Dzisiaj zaczalem 2 tydzien czyli 3 obwody z minutowa przerwa. No sapalem jak miech choc musze przyznac, ze chyba poprzedni tydzien cos zaadaptowal nieco, bo po minucie juz bylo w miare spokojnie. Ale pot lal sie na maxa. Nie wiem jak wyjdzie 3 tydzien gdzie robi sie 3 obwody z maxem :D chyba zamowie reanimacje na wszelki wypadek :D W kazdym razie z 16 ten plan bylby w miare fajnym aerobikiem, z 24 jest troche bardziej wymagajacy
Budowanie wytrzymałości uważam za stosunkowo łatwe.
Denerwujące jest tylko to, że potrzeba do tego dużego zmęczenia.
Zanim się je osiągnie, mnóstwo czasu i powtórzeń ucieka bezproduktywnie...
http://www.kbnj.com/FighterPullupByPavel.htm
Cytat: Gavroche w 2013-04-16, 14:01:18
Budowanie wytrzymałości uważam za stosunkowo łatwe.
Denerwujące jest tylko to, że potrzeba do tego dużego zmęczenia.
Zanim się je osiągnie, mnóstwo czasu i powtórzeń ucieka bezproduktywnie...
Nic nie ucieka bezproduktywnie 8) Robie takim ciezarem, ze jest za ciezki na tracenie bezproduktywne :lol:
Cytat: Zyon w 2013-04-16, 15:02:12
Cytat: Gavroche w 2013-04-16, 14:01:18
Budowanie wytrzymałości uważam za stosunkowo łatwe.
Denerwujące jest tylko to, że potrzeba do tego dużego zmęczenia.
Zanim się je osiągnie, mnóstwo czasu i powtórzeń ucieka bezproduktywnie...
Nic nie ucieka bezproduktywnie 8) Robie takim ciezarem, ze jest za ciezki na tracenie bezproduktywne :lol:
Idzie mi o to, że z punktu widzenia trenującego wytrzymałość siłową, znaczenie ma np. ostatnie 1,5 minuty 12-minutowego długiego cyklu.
Tylko te ostatnie powtórzenia zwiększają "pojemność" wytrzymałościową, cała droga od rozpoczęcia ćwiczenia, do tego newralgicznego momentu, nie ma znaczenia dla tego parametru.
Niektórzy lubią gonić króliczka, w tym przypadku ja wolę go złapać :lol:
Cytat: Gavrochehttp://www.kbnj.com/FighterPullupByPavel.htm
Fajna sprawa , chyba zrobię sobie taki miesiąc , ciekaw jestem efektów... tylko korci mi dodanie do tego jakoś dipsów :lol:
ja mysle, ze z tego mozna zrobic w ogole plan
Cytat: Zyon w 2013-04-17, 16:50:32
ja mysle, ze z tego mozna zrobic w ogole plan
Ale rotacyjny :D
Od paru dni nie tykam dzwonków, a od poniedziałku wracam na siłownię.
Atak na rekord po świętach, mało czasu, więc 4x4 ~70%:
PON
WL 3-5 seri rozgrzewowych i 4x4
Dociskanie x/3x3 /aktywne opuszczanie x/2x2 (co tydzień +2,5-5kg)
Trzymanie sztangi na czas x/20sekund x2 (co tydzień +2,5k-5kg )
Wyciskanie wąsko 6,4,4,4
Poręcze 6,6,6
ŚR
MC 3-5serii rozgrzewkowych i 4x4
Dociąganie x/3x3 /MC stojąc na podstawkach x/4x3serie (co tydzień +2,5-5kg)
MC na prostych nogach 6,6,6
Szrugsy 12-8powt x 3-4 serie
Brzuch
PT
WL wszystkie serie 10% mniej niż w poniedziałek
Wyciskanie na barki z przodu 8,6,5,4
Unoszenie na boki 8,8,8
Unoszenie na boki w opadzie tułowia 10,10,10
SB
Przysiad 3-5serii rozgrzewkowych i 4x4
Przysiad 1/2 x/3x3 / przysiad 1/3 x/3x3 (co tydzień +2,5-5kg)
Wolny przysiad z zatrzymaniem x/3x3
Żuraw 8,6,6,6
Brzuch
Jedziesz,jedziesz i nie ma lipy :lol: ;)
Cytat: MariuszM w 2013-04-18, 16:18:40
Jedziesz,jedziesz i nie ma lipy :lol: ;)
Znudziła mnie akcja "dzwonek", bo sensowny kierunek to wytrzymałość jednak...
Spadłem z wagi na 88,5 teraz, trza nadrobić parę kilo.
Wróci apetyt i "sękata" sylwetka, bo maja pani się zaczyna śmiać, że same żyły...
I TAk dlugo wytrwales w 'rzezbie' ;)
Cytat: MariuszM w 2013-04-18, 17:40:49
I TAk dlugo wytrwales w 'rzezbie' ;)
Dziękuję za taką rzeźbę.
Ręce i nogi chude, plecy wąskie i jakiś taki "Fit" się czuję.
Za zdrowo dla mnie :lol:
Pora podkręcić grawitację i wrzucić trochę mięsa na ruszt :D
Moze miesni malo bylo? ;) he he :p
Cytat: MariuszM w 2013-04-18, 18:10:48
Moze miesni malo bylo? ;) he he :p
Zostanę przy najlepszym białku i niskim węglu i będę zdawał relacje jak organizm reaguje.
Proprcja 1:3-4:0,8 tak długo jak się da, jak nadal będę głodny, tylko B i T, jak kiedyś radziłeś...
Cytat: Gavroche w 2013-04-18, 16:45:51
...
Znudziła mnie akcja "dzwonek", bo sensowny kierunek to wytrzymałość jednak...
Ale nie biegowa, chyba?
Cytat: Radzio w 2013-04-18, 19:13:35
Cytat: Gavroche w 2013-04-18, 16:45:51
...
Znudziła mnie akcja "dzwonek", bo sensowny kierunek to wytrzymałość jednak...
Ale nie biegowa, chyba?
Nie...
Z całym szacunkiem dla biegaczy oraz najlepiejwypalającejśmieci betaoksydacji, ja znacznie lepiej się czuję mogąc podnieść mały samochód niż go obiec :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-04-18, 19:39:23
Cytat: Radzio w 2013-04-18, 19:13:35
Cytat: Gavroche w 2013-04-18, 16:45:51
...
Znudziła mnie akcja "dzwonek", bo sensowny kierunek to wytrzymałość jednak...
Ale nie biegowa, chyba?
Nie...
Z całym szacunkiem dla biegaczy oraz najlepiejwypalającejśmieci betaoksydacji, ja znacznie lepiej się czuję mogąc podnieść mały samochód niż go obiec :lol:
I takie kwiatuszki do kożucha również są potrzebne... ;) :D
Cytat: Gavroche w 2013-04-18, 15:38:07
Od paru dni nie tykam dzwonków, a od poniedziałku wracam na siłownię.
Atak na rekord po świętach, mało czasu, więc 4x4 ~70%:
PON
WL 3-5 seri rozgrzewowych i 4x4
Dociskanie x/3x3 /aktywne opuszczanie x/2x2 (co tydzień +2,5-5kg)
Trzymanie sztangi na czas x/20sekund x2 (co tydzień +2,5k-5kg )
Wyciskanie wąsko 6,4,4,4
Poręcze 6,6,6
ŚR
MC 3-5serii rozgrzewkowych i 4x4
Dociąganie x/3x3 /MC stojąc na podstawkach x/4x3serie (co tydzień +2,5-5kg)
MC na prostych nogach 6,6,6
Szrugsy 12-8powt x 3-4 serie
Brzuch
PT
WL wszystkie serie 10% mniej niż w poniedziałek
Wyciskanie na barki z przodu 8,6,5,4
Unoszenie na boki 8,8,8
Unoszenie na boki w opadzie tułowia 10,10,10
SB
Przysiad 3-5serii rozgrzewkowych i 4x4
Przysiad 1/2 x/3x3 / przysiad 1/3 x/3x3 (co tydzień +2,5-5kg)
Wolny przysiad z zatrzymaniem x/3x3
Żuraw 8,6,6,6
Brzuch
ulala, widze, ze plan "pucowanie na plazowy sezon" w toku hehe
O bicku zapomniałem :(
Cytat: Gavroche w 2013-04-18, 19:39:23
Cytat: Radzio w 2013-04-18, 19:13:35
Cytat: Gavroche w 2013-04-18, 16:45:51
...
Znudziła mnie akcja "dzwonek", bo sensowny kierunek to wytrzymałość jednak...
Ale nie biegowa, chyba?
Nie...
Z całym szacunkiem dla biegaczy oraz najlepiejwypalającejśmieci betaoksydacji, ja znacznie lepiej się czuję mogąc podnieść mały samochód niż go obiec :lol:
Ale chyba nie jeden raz, bo tu o wytrzymałość przecież idzie. :D Biega! Znaczy "biega" miało być. ;) :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-04-18, 20:42:23
O bicku zapomniałem :(
Bicka przy biegu żylastego dobrze mieć. ;)
Cytat: Gavroche w 2013-04-18, 20:42:23
O bicku zapomniałem :(
A tej klaty na co ci tyle? :D I co to jest to dociskanie i dociaganie?
Cytat: Zyon w 2013-04-18, 20:59:59
Cytat: Gavroche w 2013-04-18, 20:42:23
O bicku zapomniałem :(
A tej klaty na co ci tyle? :D I co to jest to dociskanie i dociaganie?
To trójbojowa rozpiska.
Ostatnio ławka mi się podobała, no i słabą mam.
Dociskanie i dociąganie, to częściowe ruchy, które przepracowują "trudne momenty" ruchu.
Pamietam jak gadalismy o rowlingu pionowym, mowiles, ze stare i zapomniane, prawdziwe cwiczenie, ktore zostalo wyparte przez slabe, nowomodne szrugsy.... :lol:
No i brzuch... :shock:
Nie poznaje kolegi... :shock: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-04-18, 21:12:09
Pamietam jak gadalismy o rowlingu pionowym, mowiles, ze stare i zapomniane, prawdziwe cwiczenie, ktore zostalo wyparte przez slabe, nowomodne szrugsy.... :lol:
No i brzuch... :shock:
Nie poznaje kolegi... :shock: :lol:
Mam mało czasu, szrugsy i bezpośredni trening brzucha pozwolą robić szybsze postępy w martwym.
Rowling pionowy świetny, ale ma mniejsze możliwości.
Znacie Tabatę? (wiem, że pytanie nie na miejscu 8) :lol:
http://fitness.wp.pl/fitness/silownia/go:2/art75,tabata-moc-krotkiego-treningu-metabolicznego.html
Cytat: renia w 2013-04-20, 13:04:25
Znacie Tabatę? (wiem, że pytanie nie na miejscu 8) :lol:
http://fitness.wp.pl/fitness/silownia/go:2/art75,tabata-moc-krotkiego-treningu-metabolicznego.html
Wcale nie, ja znam, ale tylko ze słyszenia :lol:
Zyon i Blade mają większe pojęcie.
Cytat: Gavroche w 2013-04-20, 14:08:34
Cytat: renia w 2013-04-20, 13:04:25
Znacie Tabatę? (wiem, że pytanie nie na miejscu 8) :lol:
http://fitness.wp.pl/fitness/silownia/go:2/art75,tabata-moc-krotkiego-treningu-metabolicznego.html
Wcale nie, ja znam, ale tylko ze słyszenia :lol:
Zyon i Blade mają większe pojęcie.
Znam i lubię:-) ale nie dla początkujących moim zdaniem
Dlatego się nie wyrywam... 8)
A wyrwij się na próbę... :wink: :lol:
Może się nie zerwiesz. :roll:
No to może się wyrwę z motyką na słońce... :lol:
Porwać na dobre może! :? :wink:
Chlopaki popatrzecie na to :(
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/580175_475777292462465_1161165941_n.jpg
Cytat: Zyon w 2013-04-20, 18:47:51
Chlopaki popatrzecie na to :(
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/580175_475777292462465_1161165941_n.jpg
Znowu miłośnicy objawienia :lol:
16 kg vs 80%max na sztandze...
Swing kontra zarzut :D
Ale porównanie, jak aspiryna do morfiny!
Ja z kolei wpadłem na coś, co powstało w Brazylii, twórcą jest znany Alvaro Romano, a nazywa się to Ginastica Natural.
http://dirtywhitegi.com/2010/07/18/videos-ginastica-natural/
Podobno system ten powstał w starożytności, ale jak odsunąć legendę, to są ćwiczenia BW i tyle.
Nie zagłębiałem się jeszcze.
Cytat: Gavroche w 2013-04-20, 19:19:41
Cytat: Zyon w 2013-04-20, 18:47:51
Chlopaki popatrzecie na to :(
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/580175_475777292462465_1161165941_n.jpg
Znowu miłośnicy objawienia :lol:
16 kg vs 80%max na sztandze...
Swing kontra zarzut :D
Ale porównanie, jak aspiryna do morfiny!
Tez sie smialem, ze metodologia pomiaru niesamowita :D Ciezary dla dzieci i kobiet vs 80% maxa :D
No ale to jest ten chyba kij co jak sie chce psa uderzyc :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-04-20, 19:32:33
Ja z kolei wpadłem na coś, co powstało w Brazylii, twórcą jest znany Alvaro Romano, a nazywa się to Ginastica Natural.
http://dirtywhitegi.com/2010/07/18/videos-ginastica-natural/
Podobno system ten powstał w starożytności, ale jak odsunąć legendę, to są ćwiczenia BW i tyle.
Nie zagłębiałem się jeszcze.
sie mi to poodba 8)
Cytat: Zyon w 2013-04-20, 19:43:38
Cytat: Gavroche w 2013-04-20, 19:19:41
Cytat: Zyon w 2013-04-20, 18:47:51
Chlopaki popatrzecie na to :(
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/580175_475777292462465_1161165941_n.jpg
Znowu miłośnicy objawienia :lol:
16 kg vs 80%max na sztandze...
Swing kontra zarzut :D
Ale porównanie, jak aspiryna do morfiny!
Tez sie smialem, ze metodologia pomiaru niesamowita :D Ciezary dla dzieci i kobiet vs 80% maxa :D
No ale to jest ten chyba kij co jak sie chce psa uderzyc :lol:
A przecież my wiemy do czego służą kettle i jakie.
Autor tekstu powinien za karę zrobić 20 podrzutów oburącz z 48 kg kettlami :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-04-16, 14:42:54
http://www.kbnj.com/FighterPullupByPavel.htm
To jest z jakiejs ksiazki? Pull up to podciaganie nachwytem?
Raczej tak , chin-up to podchwyt
Nic nie ma o przerwach pomiedzy seriami.
Korci mnie ten program , ale same podciągania , jakoś tak mało , chyba że mi się wydaje :) ....
Cytat: ZyonNic nie ma o przerwach pomiedzy seriami.
Może zrobić tak około 2 min będzie chyba git ...
E, ja mysle, ze oprocz podciagniec mozna spokojnie robic inne rzeczy. To jest plan tylko na podciagniecia po prostu.
Dzisiaj sie mierzylem z 3 tygodniem czyli 3xPB i nie do konca to wyszlo. Ciezar jednak jest dla mnie za duzy zeby go tak areobowo traktowac. Inna rzecz, ze te PB w kazdym kolejnym obwodzie sa inne (niektore o dziwo wieksze :shock: ) a minuta przerwy pomiedzy obwodami to zbyt malo zeby sie chocby uspokoic, zeby sie tlenu nalykac i ogolnie 3 kroki od reanicmacji :lol: Jak bym mogl to bym tlen ssal wszystkimi otworami :lol: :lol: Tyle, ze sie zawzialem i koniec ale calosc trwala prawie 40 minut, no bo mo maxie swinga smigac max cleana a potem od razu przysiad i zaraz po nim clean&press to troche hardcore :lol:
To zmniejsz stosownie ilość powtórzeń...
Ja wczoraj zrobiłem pierwszy trening na siłowni :D
Miło dotknąć sztangi.
To tak, jak założyć stare, wygodne kapcie, wszystko na swoim miejscu :D
To coś tam porobił Panie tą sztangą ? :)
Ciekaw jestem poziomu siły po przerwie ....
Pewnie bicek i klatka....
Cytat: chill w 2013-04-23, 14:29:33
To coś tam porobił Panie tą sztangą ? :)
Ciekaw jestem poziomu siły po przerwie ....
To początek cyklu, 70% ostatniego maksa.
Wczoraj ławka, docisk, trzymanie, wycisk wąsko i poręcze.
Wrzucałem tu tą rozpiskę :D
Trochę niepewnie, ale bez wielkich błędów.
Ciało pamięta ruch.
Jutro martwy, to jest to!
Właśnie wróciłem z klubu.
Dziś był martwy ciąg plus pierdołki: skrócony martwy ciąg, na prostych nogach, szrugsy i unoszenie nóg na drążku.
Dzwonki świetnie robią na prostowniki grzbietu i nie czułem w ogóle przerwy, równo, gładko, bez szarpania.
Dobry trening.
Ja dzisiaj kolejny dzien planu, zajmuje mi to ok 40 minut i leje sie ze mnie niesamowicie. Potem kilkukilometrowy spacer z obciazeniem 8) A teraz siekiera, mlot i do akcji na dzialke, raw paleo trening heheheh
Cytat: Zyon w 2013-04-24, 11:07:47
Ja dzisiaj kolejny dzien planu, zajmuje mi to ok 40 minut i leje sie ze mnie niesamowicie. Potem kilkukilometrowy spacer z obciazeniem 8) A teraz siekiera, mlot i do akcji na dzialke, raw paleo trening heheheh
A rękawiczki wziął?
aj waj! dobrze, ze przypominiales! polecialbym nieprzygotowany zupelnie :?
weź też redbulla... :D 8)
Cytat: renia w 2013-04-24, 11:26:22
weź też redbulla... :D 8)
weź śmietankę ona się "wolniej" wchłania ;) nawet przy 13:37:50% :D
http://ajcn.nutrition.org/content/80/2/284/F1.large.jpg
http://ajcn.nutrition.org/content/80/2/284.full
Bardzo dobra pozycja, jest o Krajewskim, ojcu podnoszenia ciężarów:
http://m.sfd.pl/Troche_histori-t938334.html
@Gavro bom zapomniał spytać teraz ze sztangą robisz siłę maksymalną ? Czy jakieś inne ilości powtórzeń ;) ?
Ja dzisiaj tylko pompeczki pare serii. Cchcialem dzwonkowac ale wczoraj tez bylem na dzialce, przerzucalem cegly i gruz a poza tym po tym przedwczorajszym rabaniu jeszcze mam opuchniety maly palec, bo mi sie tam przetarlo, zrobil babel i pierunsko piecze.
Cytat: chill w 2013-04-26, 08:40:36
@Gavro bom zapomniał spytać teraz ze sztangą robisz siłę maksymalną ? Czy jakieś inne ilości powtórzeń ;) ?
Tak, siłówka.
Zacząłem od 4x4 i będę schodził.
Właśnie wróciłem z lekkiej ławki i pierdołków typu bareczki-sreczki :lol:
Cytat: Zyon w 2013-04-26, 10:08:23
Ja dzisiaj tylko pompeczki pare serii. Cchcialem dzwonkowac ale wczoraj tez bylem na dzialce, przerzucalem cegly i gruz a poza tym po tym przedwczorajszym rabaniu jeszcze mam opuchniety maly palec, bo mi sie tam przetarlo, zrobil babel i pierunsko piecze.
Wiele lat temu mój kolega-ciężarowiec stawiał dom, sam, czasem tylko kogoś brał.
Od rana do popołudnia zasuwał przy budowie, a wieczorem na siłownię.
Z pół roku to trwało, może lepiej.
Poprawił wyniki siłowe, zbudował dom i uzyskał niesamowity, komiksowy wygląd.
Węzły mięśni pod pergaminową skórą, ale nie pękate i okrągłe, tylko surowe i prymitywne.
Taka sywetka na pewno by się Tobie spodobała :D
Czyli wszystko przede mna :lol: Dzisiaj ide przewalac gruz na jedna wielka sterte, troche sie pewnie zmecze, daja w kosc takie zajecia. :D
Cytat: Zyon w 2013-04-26, 11:00:06
Czyli wszystko przede mna :lol: Dzisiaj ide przewalac gruz na jedna wielka sterte, troche sie pewnie zmecze, daja w kosc takie zajecia. :D
Kurczaczek. Gniazdko komuś, czy sobie mościsz? Drzewo posadziłeś? ;) :lol:
trening tylko :lol:
dzisiaj 4 tydzien 4x1/2, zajelo mi 28 minut, masakra
Cały tydzień treningowy, cztery sesje, zrobiłem w przeciętnej siłowni w Sztokholmie.
Nie ten poziom co u nas, ale o niebo lepiej niż u Brytów.
Naoglądałem się wielkich Wikingów, którzy trenują jak u nas starsze panie :D
Ale robią to z uśmiechem i luzem, a frajda najważniejsza :D
Cytat: GavrocheWiele lat temu mój kolega-ciężarowiec stawiał dom, sam, czasem tylko kogoś brał.
Od rana do popołudnia zasuwał przy budowie, a wieczorem na siłownię.
Z pół roku to trwało, może lepiej.
Poprawił wyniki siłowe, zbudował dom i uzyskał niesamowity, komiksowy wygląd.
Węzły mięśni pod pergaminową skórą, ale nie pękate i okrągłe, tylko surowe i prymitywne.
Taka sywetka na pewno by się Tobie spodobała Very Happy
Kurcze też się przymierzam na przyszły rok , ale ze mnie to chyba by kości zostały :lol:...
Wiesz jakie było wtedy jego menu ? No miesa miał na sobie pewnie trochę jak Wy po 200 kg siadacie ... chopy jak dęby...
Wiesz, kolo ważył na starcie 83-84, na zawodach chodził w wadze do 82,5.
Potem schudł parę kilo, jednocześnie poprawiając wynik.
Mówił, że im więcej pracuje i trenuje, tym jest wydajniejszy.
Coś w tym jest, chyba mam podobnie :D
Dieta ciężarowca wtedy to było "dużo wszystkiego", zwłaszcza mięsa i twarogu, bo to dawali na stołówce, gdzie jako sekcja mieliśmy obiady.
Porcje były naprawdę imponujące.
Pamiętam gdy staliśmy w kolejce przy ladzie chłodniczej, czając się na tatara.
Na wielkim półmisku były ładnie poukładane, na oko po 100 gram, żółteczko w każdym, ogóreczek.
Ja poprosiłem o cztery i słyszę za mną jak mój ziom mówi: to ja resztę tych tatarków proszę.
Było ich tam...12, ponad kilo mięsa, a za godzinę trening :lol:
A wyżerka za darmo była? :D
Wczoraj samarowalem gwinty na pompkach caly dzien jakkolwiek idiotycznie to nie zabrzmialo :D
Dzisiaj z rana 10 minut intenstytwnych cwiczen "core" na nowych wlasniorecznie zespawanych uchwytach.
shoot outs 5x8 http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=U9OwNtJmv8s#t=1011s
parallette v ups 5x9 http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=U9OwNtJmv8s#t=328s
plus troche dipsow w L-sicie
Kettle jakos sie same naturalnie odstawily
Kiedyś patrzyłem na tego Timahwolfa , niezle porobiony . Sylweta V jak ninja :)
Dipsy w L-siceie -- szacun :o
Gościu wygląda jak bohater z komiksu :lol:
Te poręcze spawałeś takie same jak mają na filmie ? Ile to ma wysokości ze 30-40 cm ?
No wyglada niezle, jak Eddy Gordo z gry Tekken :D
Wysokosc ok 35, z rurek calosc, tylko, ze rurki nie tak jak tam odwrocone V a po prostu _|_
Dipsy w l-sit musialem sie na tym nauczyc, bo sa za niskie do zwyklych dipsow
Cytat: ZyonNo wyglada niezle, jak Eddy Gordo z gry Tekken Very Happy
Kojarze postać chociaż nie grywałem w to za bardzo ... ;)
Wiesz co ile oni robią taki "brzuchowy" interwał ? Ty jak to często robisz ? Jak ochota ? :)
Ja wrzucilem sobie tak co 2 dni, bo 10 minut intensywnego workoutu to mozna wcisnac gdzie sie da. Tylko w poniedzialek robie to z plankami i wznosami na drazku a potem juz oddzielnie. Ale jak jest czas i ochota to nawet codziennie, takie uchwuyty daja duzo radochy :D
To jest ciekawe : http://www.youtube.com/watch?v=pMaVdgtqsAM&list=UUWKei6bxvOcUKUdySD5Al2Q
W sumie to co teraz robię , tyle że ja podciągania , wznosy i dipsy , i od poniedziałku wieszam obciązenie .
Tutaj musiałbym tego pendlaya zamienić na podciaganie sztangi na ławce leżąc albo sztangielki jednorącz na przemian w oparciu o ławę ....
BTW gościu pisze że nie robi w ogóle żadnego cardio , tyle że te interwały ciśnie ....
Tu też ciekawie : http://www.youtube.com/watch?v=QNDLHWWfBXY
Schodki z siadam od 10- do 1 i i drążkiem szerokim machwytem od 1 do 10
Cytat: MariuszM w 2013-05-08, 21:42:28
A wyżerka za darmo była? :D
No tak, za bycie ciężarowcem :lol:
Gościu je jakieś koryto , full białka oczywiście , do tego trochę ww i fatu .. Liczy kcal , wiadomo przy czymś takim ....
Ale co tam MariuszM ma zdrowszą odpowiedż przynajmniej .... :)
Tutaj jadło : http://www.controlledlabs.com/article_info.php?articles_id=10&osCsid=44l9t6t08im20vuj2o81b31t57
A tu wywiad z gościem : http://www.fitnessequipmentcanada.net/kane-sumabat-toronto-fitness-studio-bat-cave/
Na bodybuilding.com już gadają że połączenie ćw. z masą ciała i ciężarów - najlepsze ....
Cytat: Zyon w 2013-05-10, 09:19:56
Wczoraj samarowalem gwinty na pompkach caly dzien jakkolwiek idiotycznie to nie zabrzmialo :D
Dzisiaj z rana 10 minut intenstytwnych cwiczen "core" na nowych wlasniorecznie zespawanych uchwytach.
shoot outs 5x8 http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=U9OwNtJmv8s#t=1011s
parallette v ups 5x9 http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=U9OwNtJmv8s#t=328s
plus troche dipsow w L-sicie
Kettle jakos sie same naturalnie odstawily
He,he,he, szybsze zmiany niż u Zbigiego :D
Ale Cie zawsze do BW ciągnęło...
Makra jak tez z rippedbody ale czy koryto?
"Lower carbs for sure. For myself most of the year I keep my carbs between 100-150 grams, have slightly higher fat….while protein I keep it at 1.5 grams per pound of body weight."
Cytat: Gavroche w 2013-05-10, 12:32:27
Cytat: Zyon w 2013-05-10, 09:19:56
Wczoraj samarowalem gwinty na pompkach caly dzien jakkolwiek idiotycznie to nie zabrzmialo :D
Dzisiaj z rana 10 minut intenstytwnych cwiczen "core" na nowych wlasniorecznie zespawanych uchwytach.
shoot outs 5x8 http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=U9OwNtJmv8s#t=1011s
parallette v ups 5x9 http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=U9OwNtJmv8s#t=328s
plus troche dipsow w L-sicie
Kettle jakos sie same naturalnie odstawily
He,he,he, szybsze zmiany niż u Zbigiego :D
Ale Cie zawsze do BW ciągnęło...
e tam, zrobilem ten plan 4 tygodniowy wg Michala Cukrowskiego i troche chce odpoczac od zelaza na chwile od planow a porobic spontaniczne pomysly poranne, jak mi przyjdzie ochota na rwania to wyciagne. Ale chce zeby to samo wrocilo :D
Cytat: chill w 2013-05-10, 12:29:10
Gościu je jakieś koryto , full białka oczywiście , do tego trochę ww i fatu .. Liczy kcal , wiadomo przy czymś takim ....
Ale co tam MariuszM ma zdrowszą odpowiedż przynajmniej .... :)
Tutaj jadło : http://www.controlledlabs.com/article_info.php?articles_id=10&osCsid=44l9t6t08im20vuj2o81b31t57
A tu wywiad z gościem : http://www.fitnessequipmentcanada.net/kane-sumabat-toronto-fitness-studio-bat-cave/
Na bodybuilding.com już gadają że połączenie ćw. z masą ciała i ciężarów - najlepsze ....
Wam to się takie pedałki podobają :lol:
Cytat: Zyon w 2013-05-10, 12:35:24
Cytat: Gavroche w 2013-05-10, 12:32:27
Cytat: Zyon w 2013-05-10, 09:19:56
Wczoraj samarowalem gwinty na pompkach caly dzien jakkolwiek idiotycznie to nie zabrzmialo :D
Dzisiaj z rana 10 minut intenstytwnych cwiczen "core" na nowych wlasniorecznie zespawanych uchwytach.
shoot outs 5x8 http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=U9OwNtJmv8s#t=1011s
parallette v ups 5x9 http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=U9OwNtJmv8s#t=328s
plus troche dipsow w L-sicie
Kettle jakos sie same naturalnie odstawily
He,he,he, szybsze zmiany niż u Zbigiego :D
Ale Cie zawsze do BW ciągnęło...
e tam, zrobilem ten plan 4 tygodniowy wg Michala Cukrowskiego i troche chce odpoczac od zelaza na chwile od planow a porobic spontaniczne pomysly poranne, jak mi przyjdzie ochota na rwania to wyciagne. Ale chce zeby to samo wrocilo :D
Niegłupi pomysł.
Cytat: Gavroche w 2013-05-10, 12:36:06
Cytat: chill w 2013-05-10, 12:29:10
Gościu je jakieś koryto , full białka oczywiście , do tego trochę ww i fatu .. Liczy kcal , wiadomo przy czymś takim ....
Ale co tam MariuszM ma zdrowszą odpowiedż przynajmniej .... :)
Tutaj jadło : http://www.controlledlabs.com/article_info.php?articles_id=10&osCsid=44l9t6t08im20vuj2o81b31t57
A tu wywiad z gościem : http://www.fitnessequipmentcanada.net/kane-sumabat-toronto-fitness-studio-bat-cave/
Na bodybuilding.com już gadają że połączenie ćw. z masą ciała i ciężarów - najlepsze ....
Wam to się takie pedałki podobają :lol:
mi sie nie podoba, nie chcialbym miec takiej wypchanej klaty. wole wyglad taki kanciasty i nieokrzesany jak Wolverine :lol: :lol:
poza tym on wpier... tony supli, ma ich cala szafe >> http://www.bodybuilding.com/fun/images/2008/insanekane5.jpg
Mnie to interesuje co dane ciało potrafi, a nie jak wygląda.
Choć dla wprawnego oka jedno z drugim często się łączy...
Tego pana Bozia obdarowała, a niewielu o nim pamięta:
http://www.sportowiec.org/polski-kulturysta-wszechczasow
Nie no koleś na drążku i z bebechem robi cuda .... klata wiadomo napompowana , a Hugh Jackman w najnowszym Wolverine wyglada lepiej niż w pierwszym ... Jak dla mnie ..
Budową ja podobny jestem , taki kwadrat na górze , ale ze 20 cm niższy hehe :lol: .. Przynajmniej ekonomie w portfelu mam na lodówe :)
Ten workout co dales z klata i wioslowaniem to takie typowo wycinkowe, 60 na klatke, wioslowanie z 50...
Cytat: Gavroche w 2013-05-10, 13:01:12
Mnie to interesuje co dane ciało potrafi, a nie jak wygląda.
Choć dla wprawnego oka jedno z drugim często się łączy...
Tego pana Bozia obdarowała, a niewielu o nim pamięta:
http://www.sportowiec.org/polski-kulturysta-wszechczasow
stara szkoła . Tak mi rób, tak mi dobrze ;) :oops: :twisted:
Cytat: MariuszM w 2013-05-10, 13:14:57
Cytat: Gavroche w 2013-05-10, 13:01:12
Mnie to interesuje co dane ciało potrafi, a nie jak wygląda.
Choć dla wprawnego oka jedno z drugim często się łączy...
Tego pana Bozia obdarowała, a niewielu o nim pamięta:
http://www.sportowiec.org/polski-kulturysta-wszechczasow
stara szkoła . Tak mi rób, tak mi dobrze ;) :oops: :twisted:
Bez sterydów, na niskim białku, koncepcje treningowe z podnoszenia ciężarów...
Też to lubię :D
Do niedawna te koncepcje byly ci obce panie "2g/kg" :lol:
Cytat: Zyon w 2013-05-10, 13:43:17
Do niedawna te koncepcje byly ci obce panie "2g/kg" :lol:
Gdyby mogli to by jedli, ale nie mogli, dlatego to godne szacunku.
Baszanowski mówił, że mięso jadał raz w tygodniu, a proteiny czerpał z kaszy mannej na mleku :lol:
Skończyłem właśnie trzeci tydzień cyklu.
Pięknie idzie, z przyjemnością jeżdżę do klubu, a nawet myślę o zwiększeniu częstotliwości treningów :D
Niestety, żadne kettle, kalistenika czy aerobik nie dają mi tego co moja ponaddwudziestoletnia kochanka-metoda ciężkoatletyczna :lol:
Gavro mocno skoczyło zapotrzebowanie na białko (głodzio) przy zmianie treningów? :)
Ja planuje caly tydzien smarowac gwinty na pompkach, 20 co godzine do 17. Potem sprawdze efekty. Oczywiscie to tak pozatreningowo w ramach urozmaicania sobie pracy i stylu zycia :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-05-13, 10:06:44
Gavro mocno skoczyło zapotrzebowanie na białko (głodzio) przy zmianie treningów? :)
Dopiero czwarty tydzień treningów zacząłem :D
Na razie nic nie zmieniłem; 100:300-400:~70.
W dni treningowe, po sesji większy nieco głód zaspokajam tłuszczem.
Nerki, wątroba, serca, żółtka, żółty ser, boczek, smalec, ziemniaki, kapusta kiszona.
B:T:W w każdym posiłku, na razie nie chodzę głodny, ale po prawdzie nie mam za dużo czasu się nad tym zastanawiać :lol:
Jedyna zmiana jaką zauważyłem, to skok wagi, kilka miesięcy z kettlami zmniejszyło mnie do 88 kg i 13% BF, teraz 91 i 13.
Cytat: Zyon w 2013-05-13, 11:28:31
Ja planuje caly tydzien smarowac gwinty na pompkach, 20 co godzine do 17. Potem sprawdze efekty. Oczywiscie to tak pozatreningowo w ramach urozmaicania sobie pracy i stylu zycia :lol:
Zwykłe pompki?
Jak szef nie widzi :lol:
Nie trzymaj się zbyt długo tych pompek, szkoda stawów.
No zwykle, bo co mozna w tyrze zrobic. Nastawiam minutnik w telefonie na godzine i wychodze w ustronne miejsce na pare sekund.
A czy stawow szkoda...oddychac tez moznaby sprobowac przestac bo szkoda pluc. Pompki to w miare naturalny ruch, naturalniejszy niz sztanga na klatce :D
Cytat: Zyon w 2013-05-13, 11:37:40
No zwykle, bo co mozna w tyrze zrobic. Nastawiam minutnik w telefonie na godzine i wychodze w ustronne miejsce na pare sekund.
A czy stawow szkoda...oddychac tez moznaby sprobowac przestac bo szkoda pluc. Pompki to w miare naturalny ruch, naturalniejszy niz sztanga na klatce :D
A nie, dokładnie taki sam(jeśli chodzi o zaangażowanie aparatu barkowego), a pod sztangą jesteś bardziej spięty i duuużo mniej ruchów trzeba :lol:
Ale zgoda, że wyciskanie na ławie to szajs jest :D
Robie to dla nauki, nie dla siebie! Przysiadow przecie nie bede dymal, bo za dlugo. A drazka ni mom :?
Cytat: Zyon w 2013-05-13, 11:44:01
Robie to dla nauki, nie dla siebie! Przysiadow przecie nie bede dymal, bo za dlugo. A drazka ni mom :?
Parę tygodni Cię nie zabije.
Pompki jednorącz czy w staniu na rękach szybsze nawet są.
ee no tydzien przeciez napisalem. pare tygodni to nudne
Cytat: Zyon w 2013-05-13, 11:49:10
ee no tydzien przeciez napisalem. pare tygodni to nudne
Gapa jestem :lol:
Pare tygodni to rzeczywiscie szkoda stawow, no i te gwinty to bym spilowal a nie nasmarowal :D
Cytat: ZyonRobie to dla nauki, nie dla siebie! Przysiadow przecie nie bede dymal, bo za dlugo. A drazka ni mom Confused
Ja tak robiłem kiedyś w pracy , ale nie co godzinę , nie znałem jeszcze tej metody ;) , co jakiś czas , była taka futryna z fajnym miejscem na palce i tam nachwytem się podciągałem na samych paluchach ...
Dziś był dzień ciągu:
-klasyczny
-stojąc na podstawce
-na prostych nogach
-szrugsy
-unoszenie nóg w zwisie
Treningi zaczynają się robić przyjemnie odczuwalne, z Amonem Dasny na uszach power niezły, a do klubu w tym czasie co ja przychodzi sekcja siatkarek...
Po treningu 10 żółtych kulek, które koniecznie muszę zapijać śmietanką, bo inaczej czkawka :D
Ze sluchawkami cwiczyles? No no, moda cie jednak dopadla :D
Ja dzisiaj rano 10 minut intenstywnych parallette v ups i shoot out. Smarowanie gwintow dzisiaj odpuszczam i robie przerwe na regeneracje do jutra. Wczoraj juz bylo duzo ciezej niz w poniedzialek a te popoludniowe pompki mocno bylo czuc i ciezej szlo, wiec nie chce przetrenowac czy co
Cytat: Zyon w 2013-05-15, 11:25:21
Ze sluchawkami cwiczyles? No no, moda cie jednak dopadla :D
Ja dzisiaj rano 10 minut intenstywnych parallette v ups i shoot out. Smarowanie gwintow dzisiaj odpuszczam i robie przerwe na regeneracje do jutra. Wczoraj juz bylo duzo ciezej niz w poniedzialek a te popoludniowe pompki mocno bylo czuc i ciezej szlo, wiec nie chce przetrenowac czy co
Przychodzę na tyle wcześnie, że zwykle nikogutko, dziewczynka zza kontuaru chętnie wrzuca moją muzę.
Ale czasem komuś przeszkadza i muszę sobie radzić, by nie musieć słuchać supernowości, mam takie bezkabelkowe :D
Ja też bym chętnie zwiększył częstotliwość, ale jeszcze się powstrzymuję, przesadzić łatwo, a to bez sensu :D
U mnie po wylewce posadzki pod altanke 'peklo' 8 zoltej,kubek smietanki=0.5l kubek szczypta cukru, kawaleczek zoltego sera ala brie,maly ziemniak. Mozna dalej isc w boj do 21 :D
zatkasz sobie receptory to zobaczysz, bedziesz zalowal....
Dziś "na oko" , koniec dnia opitoliłem szamki z 1kg B:T:W 95:273:50 ~3000 kcal +/-200-300 :D
I dalej mam ochotę na tuść ,gdy zamknę oczęta :lol:
Pierwsza połowa za mną, używając terminologii socera. Po przerwie "dobiję" się tuściem i będę zawałował :D
Cytat: MariuszM w 2013-05-15, 21:48:58
Dziś "na oko" , koniec dnia opitoliłem szamki z 1kg B:T:W 95:273:50 ~3000 kcal +/-200-300 :D
I dalej mam ochotę na tuść ,gdy zamknę oczęta :lol:
Pierwsza połowa za mną, używając terminologii socera. Po przerwie "dobiję" się tuściem i będę zawałował :D
Prawie tyle co ja jem :lol:
I co, da się?
Ręczna praca od 10-21 a betoniarki niet. :D A zaprawę trzeba zarobić w wannie graczką alias haczką,trójzębem :D
Dobrze robi na mięśnie brzucha,ale plecy dostają w *^(*_)& :lol:. Ładowanie i wyładowanie piachu ala martwy :D
[załącznik usunięty przez administratora]
no jazem dopiero skonczyl, tak mnie jakos wziely wyrzuty przed snem, ze rano bylo za lekko :D
4x 10 pompki "nurkujacy bombowiec" zakonczone asana kobry
4x 8 razy waski nachwyt
4x6 hspu
4x10 wznosy nog wiszac
tak szybko
Po małym kawałeczku masła, pi razy oko 30g najadłem się do syta. Pora spać ,a rano zameldować się na żwirowni i przy haczce. :)
Cytat: MariuszM w 2013-05-15, 22:14:54
Ręczna praca od 10-21 a betoniarki niet. :D A zaprawę trzeba zarobić w wannie graczką alias haczką,trójzębem :D
Dobrze robi na mięśnie brzucha,ale plecy dostają w *^(*_)& :lol:. Ładowanie i wyładowanie piachu ala martwy :D
A te rury to chłodnica od systemu destylacji?;-) dobry humor przy pracy gwarantowany ;-)
odrobina alkoholu dobrze dziala na morale zalogi ;) gorale stawiajacy domy o tym wiedza i praktykuja ;)
Noo pisalem o tym jak rozbieralem chalupe pozna jesienia. Jak sprzatalem na wiosne to butelek po tych dopalaczach sporo bylo hehe
U Zaciorskiego w "Science and practice of strenght training" jest znakomity trening przeznaczony w zamyśle dla kobiet, ale spoko nadaje się dla wszystkich, którzy cenią sobie "muscle endurance":
[załącznik usunięty przez administratora]
Cytat: MariuszM w 2013-05-15, 22:45:09
Po małym kawałeczku masła, pi razy oko 30g najadłem się do syta. Pora spać ,a rano zameldować się na żwirowni i przy haczce. :)
Spryciarz. :) Budzika tym sposobem nie potrzeba. ;) Ale mogę się mylić. :D
Cytat: MariuszM w 2013-05-15, 22:14:54
Ręczna praca od 10-21 a betoniarki niet. :D A zaprawę trzeba zarobić w wannie graczką alias haczką,trójzębem :D
Dobrze robi na mięśnie brzucha,ale plecy dostają w *^(*_)& :lol:. Ładowanie i wyładowanie piachu ala martwy :D
"Gdybym był kobietą jeden dzień..."- ładne gniazdko. 8) :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-05-15, 22:01:24
Cytat: MariuszM w 2013-05-15, 21:48:58
Dziś "na oko" , koniec dnia opitoliłem szamki z 1kg B:T:W 95:273:50 ~3000 kcal +/-200-300 :D
I dalej mam ochotę na tuść ,gdy zamknę oczęta :lol:
Pierwsza połowa za mną, używając terminologii socera. Po przerwie "dobiję" się tuściem i będę zawałował :D
Prawie tyle co ja jem :lol:
I co, da się?
Gdy ratowałem własną godność i życie dojeżdżałem do 5000kCal per doba- mam w notatkach. :lol:
...Ale Tu zabawnie wtedy było. ;) :lol: :lol:
Dzisiaj dzień lekkiej ławki:
-wyciskanie na płaskiej z pauzą
-wyciskanie stojąc
-unoszenie bokiem
-unoszenie bokiem w opadzie
-brzuszki Jandy z partnerem.
Te unoszenia na barki, to nie dlatego, że stałem się nagle pakerem, ale próbuję zachować jaką taką ruchomość w stawach.
Ławka powoduje lekką zmianę mechaniki ruchu.
Panie dobrze że dałeś na dole erratę ;) bo już myślałem że wertowanie tych pisemek kulturystycznych ściągnęło Cię na ciemną stronę mocy :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-05-17, 10:54:01
Te unoszenia na barki, to nie dlatego, że stałem się nagle pakerem, ale próbuję zachować jaką taką ruchomość w stawach.
Dobra, dobra 8) Wszyscy pakerzy tak mowia :lol: :lol:
Cytat: chill w 2013-05-17, 10:56:57
Panie dobrze że dałeś na dole erratę ;) bo już myślałem że wertowanie tych pisemek kulturystycznych ściągnęło Cię na ciemną stronę mocy :lol:
W tym planie nie mam też wiosła, ani drążka.
Te unoszenia i szrugsy to wszystko co robię na górne plecy.
Cytat: Zyon w 2013-05-17, 10:58:23
Cytat: Gavroche w 2013-05-17, 10:54:01
Te unoszenia na barki, to nie dlatego, że stałem się nagle pakerem, ale próbuję zachować jaką taką ruchomość w stawach.
Dobra, dobra 8) Wszyscy pakerzy tak mowia :lol: :lol:
Nie mam dobrej wymówki dla robienia bicka...
Zaglądacie czasem na rzeżnię nr 5 :lol: ? :
http://www.rzeznia5.com/
Kibicuję tam ziomkowi z forum powerbuilding.pl nijakiemu "Zunrahalowi", startuje w mistrzostwach co nie co , ma niezłą proporcję wagi do ciężarów maksymalnych ...
Czasem zaglądam, jak mam jakiś trójbojowy okres.
Zun silny chłopak :D
Pojawiają się tu i ówdzie nieśmiałe głosy, że trening na czczo nie musi być taki zabójczy, jak uważano dotąd.
Kupiłem dziś wszystkie te szmatławe pisemka kulturystyczne jakie mi wpadły w ręce i czytam sobie :lol:
A co, trza być na bieżąco.
Otóż:
Trening na czczo wydaje się ok, po jakimś tam badaniu, którego uczestnicy mimo, że nic nie jedli przed, nie umarli ani nie zapadli na czarną febrę.
Są nawet pozytywy:
-"docieranie" układu współczulnego, wskutek czego uwalniane są katecholaminy, pomocne w wykorzystywaniu tłuszczu jako paliwa
-zwiększona energia/czujność przez dłuższy czas
-zwiększanie wrażliwości insulinowej, co prowadzi do silniejszej reakcji anabolicznej, jak już zjemy posiłek
-zwiększenie poziomu AMPK, co posiada szereg działań w kierunku spalania tłuszczu, a nawet rozwoju siły maksymalnej
Nadal jednak trzeba łykać BCAA, lub lepiej samą leucynę.
Podobno tylko leucyna inicjuje syntezę białek.
Łykać coś to akurat- bez łaski- do śmierci wypada. :D Ale nie jestem przekonany, czy o BCAA chodzi. :lol:
Cytat: GavrocheKupiłem dziś wszystkie te szmatławe pisemka kulturystyczne jakie mi wpadły w ręce i czytam sobie Laughing
A co, trza być na bieżąco.
Składujesz to w chacie póżniej czy starsze idą w kosz ? Chyba już niezła kolekcja się uzbierała ? :)
Cytat: chill w 2013-05-17, 21:14:23
Cytat: GavrocheKupiłem dziś wszystkie te szmatławe pisemka kulturystyczne jakie mi wpadły w ręce i czytam sobie Laughing
A co, trza być na bieżąco.
Składujesz to w chacie póżniej czy starsze idą w kosz ? Chyba już niezła kolekcja się uzbierała ? :)
Co parę miesięcy kupuję, więc wiele tego nie ma, 4-5 gazetek...
Zanoszę na siłownię, tam chłopaki wiedzą co z tym zrobić :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-05-17, 18:36:27
Czasem zaglądam, jak mam jakiś trójbojowy okres.
Zun silny chłopak :D
zun to ten moder od macka i jego rekompozycji? spoko koles, od macka juz zabral manele i sie wyniosl
Cytat: Zyon w 2013-05-17, 22:16:25
Cytat: Gavroche w 2013-05-17, 18:36:27
Czasem zaglądam, jak mam jakiś trójbojowy okres.
Zun silny chłopak :D
zun to ten moder od macka i jego rekompozycji? spoko koles, od macka juz zabral manele i sie wyniosl
Ten sam.
Lekki i silny.
I lubi 5x5 :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-05-17, 11:05:33
Nie mam dobrej wymówki dla robienia bicka...
ja mam
sun's out, guns outnie za dużo ale jak już wychodzę do szatni to seryjkę curlsów czy dwie można zrobić, nie ;)
Cytat: zbiggy w 2013-05-17, 22:38:55
Cytat: Gavroche w 2013-05-17, 11:05:33
Nie mam dobrej wymówki dla robienia bicka...
ja mam sun's out, guns out
nie za dużo ale jak już wychodzę do szatni to seryjkę curlsów czy dwie można zrobić, nie ;)
Szukam dalej.
Było o treningu na czczo, teraz o posiłku potreningowym.
Niestety nadal trzeba go jeść/pić 5-45 minut po zakończeniu sesji, ale nie musi być w nim węgli!
Pogląd, że potrzebujemy węglowodanów po treningu, by zainicjować syntezę białek mięśniowych odchodzi w siną dal.
Okazuje się, że do spowodowania wyrzutu insuliny na poziom 15 mU/L wystarczy spożycie serwatki czy kazeiny, lub nawet albumin jaja.
Poziom 15-20 mU/L uważa się za wystarczający do powstrzymania rozpadu białek i rozpoczęcia syntezy nowych, a to potrafi zrobić 15-20 g białek serwatkowych.
Podobno nawet 10 g leucyny wystarczy.
Na redukcji obowiązkowo wyrzucamy węglowodany z 2-3 posiłków po treningu, na masie mogą być, ale większego sensu to nie ma gdy ilość białka jest wystarczająca, a w przypadku siły bezwęglowy posiłek, spożyty później, 45-60 minut po działa najlepiej.
Chodzi pewno o wyrzut hormonów, który insulina blokuje.
co za herezje ;) he he
Podobno na chwile obecna, tylko 2 aminokwasy sa niezbedne czlowiekowi,nie 8-10 :D ale ta nauka pedzi. :)
Cytat: MariuszM w 2013-05-18, 10:20:19
co za herezje ;) he he
Podobno na chwile obecna, tylko 2 aminokwasy sa niezbedne czlowiekowi,nie 8-10 :D ale ta nauka pedzi. :)
Serio?
To ciekawe.
Wszyscy trąbią w prasie kulturystycznej o potrzebie zjadania dużej ilości białka.
Dopatrzono się nawet pozytywnego wpływu białka na syndromy, nadciśnienie, poziom cholesterolu czy nowotwory.
Białko, białko.
Jeden gość z Holandii zauważył tylko, że to niekoniecznie białko, ale może tłuszcz?
W badaniach więcej białka oznacza mniej węglowodanów(a nie tłuszczów)w diecie osób badanych, pojawiła się niejasność:
czy to większa ilość białka per se, czy też mniejsze spożycie węglowodanów jest takie skuteczne?
Zaraz faceta zje....
podobno www.body-factory.pl/showpost.php?p=486179&postcount=15
tak nie moze byc, przemysl suplemenciarski juz preparuje odpowiednie badania!
dzisiaj poczulem rano zew i byl return to the kettlebell, swing i podwojny clean&press.
Chyba posty Farmera dają Ci takiego kopa... 8) :lol:
hehe nie, nie rusza mnie to zupelnie, jakbym sie zdaniem idiotow przejmowal i denerwowal to zle by bylo :D Wiem, ze trolla sie nie powinno karmic i sam zdechnie ale od zawsze mam jakas przewrotna radoche ze szczypania takich czubko, identyko bylo z yaroshem. To jedna z radosci internetu :D
Dzisiaj ławka:
WL 3-5 seri rozgrzewowych i 4x4
Aktywne opuszczanie 110%/2x2
Trzymanie sztangi na czas 115%/20sekund x2
Wyciskanie wąsko 6,4,4,4
Poręcze 6,6,6
Full contact twist 4x4
Cytat: Zyon w 2013-05-20, 08:49:26
hehe nie, nie rusza mnie to zupelnie, jakbym sie zdaniem idiotow przejmowal i denerwowal to zle by bylo :D Wiem, ze trolla sie nie powinno karmic i sam zdechnie ale od zawsze mam jakas przewrotna radoche ze szczypania takich czubko, identyko bylo z yaroshem. To jedna z radosci internetu :D
Ja wyrosłam z tego... 8) :lol:
Ach ten twaróg nie budujący mięśni, za to podobno świetny antykatabolik... Na pewno tylko antykatabolik? ;)
BCAA
Aminokwasy niezbędne – Essential amino acids (g * 16 g N–1)
Lys 8,62 +/-0,03
Met + Cysa 2,88 0,36
Cys 0,31 0,08
Thr 3,51 0,06
Ile 3,83 0,08
Trp 1 1,35 0,15
Val 6,11 0,21
Leu 11,27 0,25
His 2,73 0,10
Phe + Tyr 9,61 0,34
Tyr 4,76 0,21
Aminokwasy endogenne – Non-essential amino acids (g * 16 g N–1)
Arg 3,67 +/-0,02
Asp 8,04 0,10
Ser 6,27 0,05
Glu 22,36 0,48 "nośnik" azotu
Pro 3,43 0,06
Gly 1,62 0,09
Ala 2,75 0,19 "nośnik" azotu
Suma – Total AA (g * 16 g N–1) 98,05 +/- 2,19
http://ars.els-cdn.com/content/image/1-s2.0-S002604951200087X-gr6.jpg aminokwasy ważna rzecz ;)
http://ars.els-cdn.com/content/image/1-s2.0-S002604951200087X-gr8.jpg
http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S002604951200087X
Ładnie... :D
Po polsku to jest przewlekła obturacyjna choroba płuc?
To jakaś autoagresja.
Na chorobach się nie znam. To badanie wykazuje "wyższość" kazeiny nad serwatką. Większość badań na temat anabolizmu białek przedstawia kazeinę jako "gorsze" źródło białka - ot taka ciekawostka. Czy obiektywne badanie? Niech ocenią Ci, co jedzą twaróg lub piją WPC :D
A tu podają,że więcej jak 20-30g białka pełnowartościowego +9g niezbędnych aminokwasów (Jajko) ,to wyrzucanie kasy w błoto. Takich spraw nie trzeba "nam" tłumaczyć ;), przebiałczenie to zuoo :D he he
http://www.nutritionexpress.com/article+index/authors/jeff+s+volek+phd+rd/showarticle.aspx?articleid=1080
Ostania ciekawostka :)
http://zapodaj.net/images/69c314b2acec2.jpg
Ciekawe , szkoda że nie ma samych żółtek , ale mięso pod tym wzgledem jednak wymiata a kazeina drepcze mu po piętach :) hehe ...
Jak interpretowac te tabele? Im mniejsza wartosc tym lepiej?
Cytat: chill w 2013-05-21, 09:37:13
Ciekawe , szkoda że nie ma samych żółtek , ale mięso pod tym wzgledem jednak wymiata a kazeina drepcze mu po piętach :) hehe ...
Tylko je się tego dużo...mięsa i twarogu, w sensie :lol:
I wyngla trza pilnować :D
Cytat: Zyon w 2013-05-21, 09:44:18
Jak interpretowac te tabele? Im mniejsza wartosc tym lepiej?
No, i widać metionina jest ograniczająca.
czyli jajo bezkonkurencyjne jest. szkoda, ze watroby nie ma
jak interpretowac? 9gram bialka (zjesc 50g twarogu) z twarogu pokrywa min zapotrzebowanie na leucyne , miesa potrzeba 14g bialka(zjesc),aby pokryc owe zapotrzebowanie :D
Cytat: MariuszMA tu podają,że więcej jak 20-30g białka pełnowartościowego +9g niezbędnych aminokwasów (Jajko) ,to wyrzucanie kasy w błoto
Dla trenujących czy dla papuci , pilota i piwka :) ?
mialo byc z miesa potrzeba 14g bialka. Ile potrzeba zjesc mieśa? Zalezy od zawartosci bialka w miesie boczek vs schab oraz ilosci leucyny w boczku vs schab np. :D
P.s a w linku nie jest podane chill?
Jest jest , wiem , zmieszałem się tylko czytając dalej temat , że chodzi o całkowite dobowe :!: :lol:
Czytałęm o tym kiedyś już że większe dawki niż 20 maks 30 po treningu bez sensu . Tu jest szczegółowo z amino ...
ja w ogole nie jem "przed" i po" treningu. Po prostu jem, niezaleznie od tego czy trenuje w ten dzien czy nie.
Cytat: Zyon w 2013-05-21, 10:49:46
ja w ogole nie jem "przed" i po" treningu. Po prostu jem, niezaleznie od tego czy trenuje w ten dzien czy nie.
Eee, na pewno trochę manipulujesz czasem posiłku.
Przecież nie ćwiczysz pół godziny po jedzeniu, a jak jesteś głodny tuż po treningu...?
Cytat: Gavroche w 2013-05-21, 11:34:47
Eee, na pewno trochę manipulujesz czasem posiłku.
Przecież nie ćwiczysz pół godziny po jedzeniu, a jak jesteś głodny tuż po treningu...?
Ani troche. Kawe pije o 6, cwicze miedzy 6 a 7, sniadanie jem najwczesniej o 10 najpozniej o 12, nastepna kawe ok 17 a drugi posilek ok 18 a biegam po 20 lub drugi trening tak samo. Po treningu nie jestem glodny.
Czyli treningi dopasowałeś :D
Mi też się jakoś samo "dotarło".
hehe jakby sie nie spojrzec to kazde dopasowanie to jakas manipulacja, tylko decyduja o tym wzgledy tej decyzji :D
ja cwicze wtedy, bo do pracy mam na 8 wiec nie mam kiedy inaczej, po poludniu nie przepadam raczej a w te upaly to w ogole, rano jest chlod, ktory lubie i swieze powietrze. tak wiec nie mam posilkow "okolotreningowych" bo one sa zawsze takie same i w ten sam czas niezaleznie czy cwicze czy nie :D
no ale my tu gadu gadu a ja mam cos dla was, wy miesniaki bezmyslne 8)
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,13275348,Mamy_wypaczony_obraz_mezczyzny__Nie_wszyscy_sa_twardzi.html#Cuk
My jesteśmy na tyle męscy, że mamy to w d... :lol:
Haha :lol:
http://facet.interia.pl/aktywnosc/news-kettlebells-kompleksowy-trening,nId,969662#pst61912294 :D
W których numerach był wypuszczany ten tekst?
Cytat: Jazzman w 2013-05-23, 12:21:13
W których numerach był wypuszczany ten tekst?
To z jakiejś książki.
Nie kupujcie jej :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-05-23, 12:36:50
Cytat: Jazzman w 2013-05-23, 12:21:13
W których numerach był wypuszczany ten tekst?
To z jakiejś książki.
Nie kupujcie jej :lol:
Mi się rozbiega o "Kulturystę" :)
Cytat: Jazzman w 2013-05-23, 12:57:25
Cytat: Gavroche w 2013-05-23, 12:36:50
Cytat: Jazzman w 2013-05-23, 12:21:13
W których numerach był wypuszczany ten tekst?
To z jakiejś książki.
Nie kupujcie jej :lol:
Mi się rozbiega o "Kulturystę" :)
A sorki, tego nie wiem, mam go tu i starczy :D
Niby tak, ale jak "oporni" chętniej przeczytają wpis w prasie niż na forum, to trzeba taką prasę posiadać ;)
„Zmęczenie ośrodkowe po suplementacji aminokwasowych suplementów żywieniowych”.
Cel pracy: Badanie możliwości modyfikacji zmęczenia ośrodkowego poprzez zastosowanie skojarzonej suplementacji BCAA z preparatem obniżającym stężenie amoniaku – asparaginianem ornityny, poprzez ocenę sprawności psychomotorycznej podczas wysiłku fizycznego.
Wyniki: Nie stwierdzono wyraźnych różnic pomiędzy grupami BCAA+AO i placebo w częstości skurczów serca, pobierania tlenu, współczynnika oddechowego, mleczanu i glukozy. Suplementacja BCAA i AO zwiększyła stężenie podawanych aminokwasów we krwi oraz obniżyła czas reakcji różnicowej podczas maksymalnego wysiłku ale nie wpłynęła znacząco na obniżenie stężenia amoniaku.
Wnioski: Zastosowana suplementacja BCAA+AO może mieć znaczenie we wspomaganiu zdolności postrzegania w czasie wysiłku fizycznego.
http://www.imdik.pan.pl/images/jan%20dabrowski%20streszczenie%2029.05.2012.pdf
http://www.akademiasiatkowki.com.pl/b/psychomotoryczny-prog-zmeczenia/0
zmęczenie ośrodkowe ważna sprawa
Cytat: Gavroche w 2013-05-23, 12:36:50
Cytat: Jazzman w 2013-05-23, 12:21:13
W których numerach był wypuszczany ten tekst?
To z jakiejś książki.
Nie kupujcie jej :lol:
Materiał pochodzi z książki "FIT jest sexy!" autorstwa Jacka Bilczyńskiego, nad którą portal Interia.pl objął patronat medialny. :mrgreen:
:lol: :lol:
Cytat: Dasna w 2013-05-23, 14:09:57
Cytat: Gavroche w 2013-05-23, 12:36:50
Cytat: Jazzman w 2013-05-23, 12:21:13
W których numerach był wypuszczany ten tekst?
To z jakiejś książki.
Nie kupujcie jej :lol:
Materiał pochodzi z książki "FIT jest sexy!" autorstwa Jacka Bilczyńskiego, nad którą portal Interia.pl objął patronat medialny. :mrgreen:
:lol: :lol:
Pod spodem jest fajny komentarz :lol:
Cytat: Jazzman w 2013-05-23, 13:17:58
Niby tak, ale jak "oporni" chętniej przeczytają wpis w prasie niż na forum, to trzeba taką prasę posiadać ;)
Aaaa, bo Ty misję masz?
Ok.
Dzisiaj ćwiczyłem w Fit Fight Clubie:
WL wszystkie serie 10% mniej niż w poniedziałek
Wyciskanie na barki z przodu 6,6,5,4
Unoszenie na boki 8,8,8
Unoszenie na boki w opadzie tułowia 10,10,10
Fajny trening, ale nie o tym...
W sali obok z matą do grapplingu, dwóch dużych kolesi tak ładnie sparingowało, że aż spytałem co to.
Okazało się, że szlifowali elementy radzieckiej Systemy, bardzo miło się na to patrzyło, zobaczcie:
http://www.youtube.com/watch?v=2PKfW2R6x_E
http://www.systemapoland.pl/o-nas
rezyserowane wyglada ladnie ale jak naprawde jest to ciekawe. zwlaszcza te ciosy grubasa w splot i kopniecia pod kolano
Cytat: Zyon w 2013-05-24, 18:37:13
rezyserowane wyglada ladnie ale jak naprawde jest to ciekawe. zwlaszcza te ciosy grubasa w splot i kopniecia pod kolano
Bardzo bliski kontakt i te wydłużone obalające ruchy.
A grubas bardzo stabilny jest :D
To lepiej na takiego wyreżyserowanego nie trafić! :shock: :wink:
Cytat: admin w 2013-05-24, 18:44:09
To lepiej na takiego wyreżyserowanego nie trafić! :shock: :wink:
:lol:
real lepszy :)
http://www.youtube.com/watch?v=_i7VbSiyFH8
Okropne...
Cytat: Gavroche w 2013-05-24, 19:23:19
Cytat: renia w 2013-05-24, 19:19:40
Okropne...
Wyreżyserowane :lol:
A to http://www.youtube.com/watch?v=kL7p4839l24 prawdziwy real :D
W ogóle powinno być zabronione...
Cytat: Gavroche w 2013-05-23, 14:32:49
Cytat: Jazzman w 2013-05-23, 13:17:58
Niby tak, ale jak "oporni" chętniej przeczytają wpis w prasie niż na forum, to trzeba taką prasę posiadać ;)
Aaaa, bo Ty misję masz?
Ok.
Wydrukowałem z p. Teresy. Dzisiaj w dwóch katabolitstycznych węglowodanowcach zasiałem DUUUUUŻE ziarno niepewności :)
hehe, no to jest fajne jak sie wrzuci takim i patrzy na ich nieporadne miny
Sezon idzie, trza brzuch robić:
http://articles.elitefts.com/training-articles/seven-rules-of-highly-effective-core-training/
Andrea, żona Johna Du Cane'a, który wypromował Pawła Caculina:
http://www.dragondoor.com/dragon_door_interviews_andrea_du_cane_master_rkc/
Cytat: GavrocheSezon idzie, trza brzuch robić:
http://articles.elitefts.com/training-articles/seven-rules-of-highly-effective-core-training/
O w końcu konkretnie o brzuchu , a nie plażowe popierdółki ;) ....
Dzisiaj na treningu obserwowałem bardziej zaawansowanych kolegów od sztangi.
Otóż odżywianie okołotreningowe wygląda tak:
-przed rozpoczęciem jakaś pompująca przedtreningówka, NO, kreatyna i inne cuda
-w trakcie carbo/węgle plus co jakiś czas prawdopodobnie BCAA lub leucyna
-po zakończeniu szybciutko do szafki i jak jakieś chomiczki, chrup, chrup te kapsułki popijając serwatką z dekstrozą...
Skomplikowane są współczesne treningi kulturystyczne :lol:
samo zdrowie!
Ale weź o tym pamiętaj!
I mleć gębą ciągle trzeba :D
I myśleć o tych posiłkach i mięśniach; żeby tylko nie zmalały!
Horror...zycie w ciaglym stresie... :?
:lol: :lol:
Cytat: GavrocheDzisiaj na treningu obserwowałem bardziej zaawansowanych kolegów od sztangi.
Otóż odżywianie okołotreningowe wygląda tak:
-przed rozpoczęciem jakaś pompująca przedtreningówka, NO, kreatyna i inne cuda
-w trakcie carbo/węgle plus co jakiś czas prawdopodobnie BCAA lub leucyna
-po zakończeniu szybciutko do szafki i jak jakieś chomiczki, chrup, chrup te kapsułki popijając serwatką z dekstrozą...
Skomplikowane są współczesne treningi kulturystyczne Laughing
A wyniki ? Jakaś imponująca różnica czy średniawka = placebo :) ?
Kulturyści mają dziwną przypadłość, że słabszym od siebie mówią, iż siła jest bardzo ważna, bo pozwala przeciążać mięśnie, powodując w efekcie ich wzrost.
Jak pojawia się ktoś silniejszy, to mówią, że są kulturystami i nie interesuje ich podnoszony ciężar, tylko pompa, która w efekcie przekłada się na wzrost mięśni...
Na wyglądzie to ja się nie znam, raz był Adam Adamski chyba, kulturysta o dużym wg mnie potencjale i ładnych proporcjach.
A reszta to przeciętniaki z 20% BF, którzy zdają się raczej obalać mit suplementów, potwierdzając jednocześnie potrzebę porządnego treningu i prawdziwego jedzenia.
Przychodzą też często fajterzy i ci podobają mi się najbardziej z wyglądu.
Myślałem że ci zaawansowani koledzy od sztangi to Twoi znajomi raczej siłacze , trójboiści itp ...
I chodziło mi bardziej o wyniki w żelastwie , niż estetyczne ...
Ale z tymi kulturystami to masz rację .....
No i ziomkowie od supli z 20 % bf , to jest potencjalne mięso armatnie dla producentów supli .... :)
Fajterzy , no cóż , oni wg mnie są wszechstronnie rozwinięci , nie dośc że technika walki , siła wiadomo , słaby odpada , rozciągnięci , gibcy , wydolność kondycha równocześnie też wysoka , bo w ringu , czy klatce czasem trzeba wytrwać jakiś czas ....
Ale mnie tam do lania nigdy nie ciągnęło , może trochę karate uszczypnąłem ale też mi blizej było do kata , solo czy grupowych niż do sparingów ....
A z kolei nie mógłbym robic tylko siły bez biegania i rozciągania .... takie 5x5 przeplatane z crossfitem dla mnie byłoby chyba the best :)
Rzadko mam okazję ćwiczyć z jakimś osiłkiem.
Czasami w akademiku na SGGW robię nogi z ciężarowcem.
Szalenie motywujące :lol:
A ja to leniwy jestem, wybrałem najmniej ruchawy sport :lol:
3x3 z pięciominutowymi przerwami...
Najmniej ruchawy sport a bf 13 % jest ... i styka :) a kondycha też chyba w porządku bo Ty te marsze z obciążeniem uskuteczniasz . Ciekaw jestem jakbyś wypadł w biegu na kilka km ....
Chociaż z tym bieganiem na tłuszcach to jest lekko , Zyon tyle nie latał a teraz śmiga bez żadnych zakwasów i innych cudawianek....
BTW Zyon czytałeś , przeglądałeś tego Wade "Skazany na trening 2 " ?
Dużo się różnią ?
Praktykujesz coś z tego ?
Nieruchawy nie znaczy niezużywający energii :D
Raz w życiu, na studiach przebiegłem 5 kilo.
Przebiegłem, przeżyłem, ale nuda taka, panie..!
Ale marsze uwielbiam, tętno mam niskie, w razie W, pobiegnę kawałek :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-05-28, 19:11:55
Nieruchawy nie znaczy niezużywający energii :D
Raz w życiu, na studiach przebiegłem 5 kilo.
Przebiegłem, przeżyłem, ale nuda taka, panie..!
Ale marsze uwielbiam, tętno mam niskie, w razie W, pobiegnę kawałek :lol:
Preferujesz oszczędność ruchów :D
Cytat: MariuszM w 2013-05-28, 19:19:52
Cytat: Gavroche w 2013-05-28, 19:11:55
Nieruchawy nie znaczy niezużywający energii :D
Raz w życiu, na studiach przebiegłem 5 kilo.
Przebiegłem, przeżyłem, ale nuda taka, panie..!
Ale marsze uwielbiam, tętno mam niskie, w razie W, pobiegnę kawałek :lol:
Preferujesz oszczędność ruchów :D
Lubię raz a dobrze :lol:
Tak serio to podejrzewam, że miałem w typie, genetycznie zapisane proporcje włókien mięśniowych w kierunku szybkokurczliwych :lol:
Poprzez wieloletni trening siłowy tylko zwiększyłem tę dysproporcję, bo siłówka przekształca jedne włókna w drugie w miarę potrzeby.
Odwrotna sytuacja zachodzi dużo łatwiej, z szybkich na wolne w ciągu dosłownie tygodni, jako przykład moje zabawy z lekkimi kettlami.
Waga wtedy spada i ciało szczupleje.
Sugeruje to, że dla ludzi szczupłość, marsze i bieganie to naturalna sprawa...
Ale ile tych ruchów wtedy trzeba wykonywać!
Cytat: chill w 2013-05-28, 18:59:37
BTW Zyon czytałeś , przeglądałeś tego Wade "Skazany na trening 2 " ?
Dużo się różnią ?
Praktykujesz coś z tego ?
Jeszcze nie kupilem ale mam wersje angielska, takie tam rozne wariacje, flagie i rozne cwiczenia na rozne partie ciala z bracmi Kavadlo na fotkach.
A co do praktykowania to robie niektore kroki z cwiczen ale metodologia progresji u niego slaba, wiec traktuje to jako taki atlas cwiczen
Czytam teraz w .pdf :? :lol: niektóre rozdziały z 2 , też miał kontuzje okolicy biodrowo - krzyżowej . Jest sporo o gibkości . Jak na moją przypadłośc to fajna sprawa pozycja L ....
O żarciu to takie tam jesz co jest :) , ale pisze też że nie trzeba kosmicznych ilości B do budowania mięsa ...
Fajnie gada o głębszych warstwach mięśni , to ma sens ... no i te zalecenia na tytanow stawy podczas wykonywania chociażby zwisu , podciągań, mostków i reszty ....
Tak widzę ze zacząłem od d ... strony bo od 2 :) a często odnosi się do "pierwszego tomu" więc to chyba 2 częściowa całość , niż to samo plus popierdółki ... :)
Ale generalnie ok .... w temacie masy ciała .....
Progresji jeszcze nie rozkminiałem , bo przeglądam pobieżnie na razie to co mnie interesuje w tym pokracznym .pdf'ie ...
pl czy eng masz? jak pl to ciepnij
poszło ...
Fajnie pisze o stawach , ale nie czytałem jeszcze o stawach Caculina więc nie wiem czy to nie to samo , czy jak tam .
Ogólnie to się przejmowałem jakimś rozciąganiem statycznym a o n tu mówi że to dobre tylko przy rehabilitacjach. I normalniie to zamiast np ciągnać za staw skokowy i rozciągać statycznie czwórki , to całą robotę w wystarczającym stopniu robi przysiad na jednej nodze ...
Takie tam porównanko :) : http://ashotofadrenaline.net/hannibal-for-king-vs-denis-minin-in-the-ultimate-freestyle-calisthenic-competition/
Zyon jak tam książka :) ? Ja pierwszej nie przerobiłem a druga mi sie podoba bardzo ... dużo ciekawych rzeczy szczególnie ta trifecta , stawy itd ... Widać że gościu grzebał dużo w bibliotece :) ...
Gavro przyjdzie to nam pokaże , czym my sie tu podniecamy :lol: żart
He,he,he, ależ podniecajcie się, nic złego w tym nie ma.
Trzeba znać literaturę w swojej dziedzinie.
Ja pierwszego Wade'a przekartkowałem, drugiego też, ale nieco dokładniej, bo mnie miło zaskoczył.
Ogólnie przeciętny, bzdur za wiele nie pisze, ale ochów i achów nie ma.
Przeczytaj koniecznie stawy Caculina, bo są uzupełniające się, obaj jednak nie namawiają do rozciągania, za co szacun.
Cytat: chill w 2013-05-29, 16:00:33
Zyon jak tam książka :) ? Ja pierwszej nie przerobiłem a druga mi sie podoba bardzo ... dużo ciekawych rzeczy szczególnie ta trifecta , stawy itd ... Widać że gościu grzebał dużo w bibliotece :) ...
Gavro przyjdzie to nam pokaże , czym my sie tu podniecamy :lol: żart
Na razie czytam Sad na poslkim stolem, bo przyszla i lezy. Potem sie za Wade'a zabiore, ogolnie srednio przepadam za czytaniem z kompa.
Sad na poslkim stolem... :roll: chodzi o to czy zdrowo jeść w sadzie? :roll: :mrgreen:
Cytat: GavrochePrzeczytaj koniecznie stawy Caculina, bo są uzupełniające się, obaj jednak nie namawiają do rozciągania, za co szacun.
No właśnie przeczytałem u Wade'a w drugiej części sam poleca lekturę Caculina "Super stawy" . Jakis pakt mają pewnie :lol:
Jaki pakt, ten Wade to pewnie inne ksiazkowe wcielenie Caculina, Ala Kavadlo i paru innych :lol:
Już drugi raz trenowałem w Temple Gym Doriana Yatesa w Birmingham.
Piątkowy i sobotni trening w zeszłym tygodniu zrobiłem w tej zatęchłej norze :lol:
Miasto rodzinne Ozzy'ego Osbourne'a i Francisa Galtona takie sobie, ale w Temple Gym trenowali angielscy twardziele, faktycznie "blood and guts" :lol:
Dorian był, ale przelotem, nadal jest duży i mocny.
troche core http://www.t-nation.com/free_online_article/most_recent/not_your_average_bs_core_training
Dzisiaj rano powodowany instynktem wyciagnalem odwaznik i troche pressow bocznych i bentowych porobilem, i troche wiatrakow. ostatnio od jakiegos czasu, na na jakiejs kartce akurat lezacej na stole zaczalem zapisywac co i ile dziennie robie, teraz patrze zabazgrana prawie cala i poplamiona kawa ale juz prawie miesiac bedzie. Jak tak na oko przejrzalme to najwiecej robie cwiczen typu core, chyba najwiecej radochy z nich mam hehe, zwlaszcza jak sobie zrobilem te ucchwyty gimnastyczne
Cytat: Zyon w 2013-06-03, 11:38:24
Dzisiaj rano powodowany instynktem wyciagnalem odwaznik i troche pressow bocznych i bentowych porobilem, i troche wiatrakow. ostatnio od jakiegos czasu, na na jakiejs kartce akurat lezacej na stole zaczalem zapisywac co i ile dziennie robie, teraz patrze zabazgrana prawie cala i poplamiona kawa ale juz prawie miesiac bedzie. Jak tak na oko przejrzalme to najwiecej robie cwiczen typu core, chyba najwiecej radochy z nich mam hehe, zwlaszcza jak sobie zrobilem te ucchwyty gimnastyczne
Ja przeciwnie, obręcz barkową i miedniczną :D
Korpus mam zaniedbany leciutko.
no ja mam zamiar porobic flagi rozne i levery na kolkach wiec core bedzie jak znalazl
Nowy rekord świata?
http://supertraining.tv/2013/05/eric-spoto-raw-bench-press-world-record-all-3-lifts-mark-bell-commentary/
ja mam dzienniki czy tam lużne zapiski z planów sprzed 3 lat , fajnie tak luknąc jak się zaczynało squat od 50-60 kg , pózniej pamiętam że się raz przejechałem i nie wstałęm z 70 kg :lol: . A pózniej jakies 3 serie lekko ponad 100 .. ehhh ...
Kurcze Gavro u Doriana nie no , wypas bujasz się widzę po ciekawych miejscówkach :lol:
Cytat: chill w 2013-06-03, 12:08:15
ja mam dzienniki czy tam lużne zapiski z planów sprzed 3 lat , fajnie tak luknąc jak się zaczynało squat od 50-60 kg , pózniej pamiętam że się raz przejechałem i nie wstałęm z 70 kg :lol: . A pózniej jakies 3 serie lekko ponad 100 .. ehhh ...
Dzienniczek treningowy to bardzo dobry pomysł, pamięć ludzka dziwnie działa...
Cytat: chill w 2013-06-03, 12:09:25
Kurcze Gavro u Doriana nie no , wypas bujasz się widzę po ciekawych miejscówkach :lol:
Bo w żadnej innej siłowni w Anglii nie ma atmosfery do treningu!
Serio, nasza byle jaka osiedlówa jest lepsza niż ichni full wypas-fajerwerki :lol:
W Temple, jest mała salka ze ścianami z surowej cegły, gdzie są wyciągi łańcuchowe, jak od roweru, nigdy takich nie widziałem.
Po pierwszej wizycie tam, wpadłem na pomysł otworzenia w Warszawie siłowni bez maszyn, ławek i pierdołków, ale po wywiadzie w środowisku dałem spokój...
Dzisiaj dzień ciągów.
Chyba ostatni trening na 4x4, przejdę na 3x3, bo już grawitacja przeszkadza :lol:
Kurczę, po dobrym treningu ciągu można góry przenosić, tyle energii daje!
Szukam czegoś do jedzenia, ale lodówka słabo się stara :D
Master , jak prawidłowo powinny iść ręce w dipsach , przy ciele ale lekko pod kątem podobnie jak wyciskam na ławie ... ?
A ja zaraz omlecik po "rannym" treningu ... dzisiaj wcześniej byłęm zajęty , miałem już zrobić jedną sesję z 4 seriami , ale drugą zrobię po 18.00 nic się nie stanie ;) ...
A i jeszcze wznosy prostych nóg wyszły dzisiaj po 9 elegancko , nawet lekkie V było , ale musze robić palcami o podłogę otwartego piętra ze schodów bo drążek mam w futrynie za nisko a wyżej już ni dy rydy zamontować .. :) Palce się ześlizgiwały i musiałem no te , jak im tam "markowe" rękawice robocze z tworzywa :( :)
Form pompek na poręczach jest kilka, łącznie z dziwadłami typu Gironda :lol:
Kulturyści rozróżniają pompki "na triceps" i "na klatę", różniące się stopniem wychylenia tułowia.
Pompka na poręczach powinna angażować jak najwięcej mięśni by stanowić samodzielne ćwiczenie lub support dla wyciskania trójbojowego.
Naramienne, tricepsy, kaptury i najszersze będą zaangażowane jeśli na standardowych poręczach(65-70 cm szerokości)będziesz trzymał ramiona przyklejone do tułowia, jak w wyciskaniu wąsko na ławce.
Im bardziej rozsuwasz ramiona na boki, tym stożki pierścieni rotatorów dostają większe baty.
Cytat: chill w 2013-06-05, 11:32:17
ale musze robić palcami o podłogę otwartego piętra ze schodów bo drążek mam w futrynie za nisko a wyżej już ni dy rydy zamontować .. :)
Ja tez mam za nisko ale rozwiazuje ten problem, ze lapie podchwytem, podciagam sie do uzyskania kata prostego w lokciu i wtedy robie wznosy. Przy okazji bicepsy dostaja troche a i od razu spiecie calego ciala sie wymusza. I wtedy mozna juz sie skladac jak scyzoryk czyli stopami do rak. Dziala, sprawdzone , potwierdzone. 8) Wycieraczki tez robie wlasnie w takiej pozycji ze zgietymi rekoma, daje bickom popalic :D
No to muszę unikać tego odchylania na boki , bo coś bark poczułem ostatnio ...
Pomierzyłem szerokość poręcz i mam 60 cm rozstaw ...
A u mnie to by najbardziej pasowało tak 5- no może 55 cm....
Ale ujdzie nie jest żle ....
Kolka sobie kup, wtedy zobaczysz co to sa prawdziwe dipsy :lol:
Cytat: ZyonJa tez mam za nisko ale rozwiazuje ten problem, ze lapie podchwytem, podciagam sie do uzyskania kata prostego w lokciu i wtedy robie wznosy. Przy okazji bicepsy dostaja troche a i od razu spiecie calego ciala sie wymusza. I wtedy mozna juz sie skladac jak scyzoryk czyli stopami do rak. Dziala, sprawdzone , potwierdzone. Cool Wycieraczki tez robie wlasnie w takiej pozycji ze zgietymi rekoma, daje bickom popalic Very Happy
Narkoman drażkowy :lol:
Ty to chyba w WC tez masz drążek :)
W sumie dobry pomysł spróbuje tak ....
Cytat: ZyonKolka sobie kup, wtedy zobaczysz co to sa prawdziwe dipsy Laughing
No czytałem o nich od Ciebie i ostatnio znowu u Wade'a , ale wiem że mi do nich jeszcze długa droga raczej :) ....
Mam je na oku na "potem" ....
Pewien Rusek, nazwiskiem Rigert, powiedział kiedyś, że im ciało bardziej "skupione", tym silniejszy i bezpieczniejszy jesteś.
Chodzi o koncentrację wokół chi, mniej więcej na wysokości pępka, barki opuszczone, ramiona przy ciele, nogi wąsko, ciało napięte.
Bezpieczna i silna postawa ciała to przeciwieństwo "idzie wielki kulturysta" :lol:
Z resztą sam zaobserwuj jaką pozycję przybierasz, kiedy jest na przykład ślisko.
Uliczni fajterzy wiedzą, że należy "kopać nisko, uderzać wąsko", pewne reguły są uniwersalne dla wszystkich form ruchu.
Wytrawni biegacze suną, jakby podłoże dla nich sprężynowało, trzymając środek ciężkości jak najniżej, a zawodnicy sumo tuczą się w tym samym celu.
Ciężarowcy robiący rwanie niemal turlają sztangę po brzuchu, a trójboiści dobrzy w martwym, zawsze mają obskrobane golenie :D
Cytat: chill w 2013-06-05, 13:10:38
Cytat: ZyonJa tez mam za nisko ale rozwiazuje ten problem, ze lapie podchwytem, podciagam sie do uzyskania kata prostego w lokciu i wtedy robie wznosy. Przy okazji bicepsy dostaja troche a i od razu spiecie calego ciala sie wymusza. I wtedy mozna juz sie skladac jak scyzoryk czyli stopami do rak. Dziala, sprawdzone , potwierdzone. Cool Wycieraczki tez robie wlasnie w takiej pozycji ze zgietymi rekoma, daje bickom popalic Very Happy
Narkoman drażkowy :lol:
Ty to chyba w WC tez masz drążek :)
W sumie dobry pomysł spróbuje tak ....
He,he,he...
Cytat: GavrocheUliczni fajterzy wiedzą, że należy "kopać nisko, uderzać wąsko"
No tak ... ;)
Cytat: GavrocheWytrawni biegacze suną, jakby podłoże dla nich sprężynowało, trzymając środek ciężkości jak najniżej
No teraz po tym urazie tylko tak mogę biegac , jak rozleniwię ciało podczas , to lipa jest czuję się słabszy o 50 % ...
Cytat: GavrocheCiężarowcy robiący rwanie niemal turlają sztangę po brzuchu,
To widac szczególnie u wyjadaczy albo właśnie na mistrzostwach , jak to lekko rwą ...
Cytat: Gavrochea trójboiści dobrzy w martwym, zawsze mają obskrobane golenie Very Happy
..Auć !
Technika podnoszenia znacznych ciężarów jest bardzo prosta:
Jak najszybciej, jak najkrótszą drogą :lol:
Cytat: Zyon w 2013-06-05, 13:10:11
Kolka sobie kup, wtedy zobaczysz co to sa prawdziwe dipsy :lol:
Nie jestem pewien, ale czy dipsy na obręczach nie wymuszają trzymania łokci przy ciele?
Sniadania trenerow personalnych i kulturystow :shock: Chyba czas sie przeprosic z tym owcem a pozegnac z jajkami :lol: :lol:
http://fitness.sport.pl/fitness/56,107702,14021560,Placek_owsiany__jajecznica__zielony_koktajl__Jak_wygladaja.html
To lepiej ziele owsa, podnosi to i owo, jak masło i ceres :D
Owsianka na Ww nie jest zła.
Cytat: Gavroche w 2013-06-06, 14:42:44
Owsianka na Ww nie jest zła.
Szczególnie na mleku, albo na rosole!
Pełnowartościowy posiłek dla węglowodanowca. :D
Kasze w ten sposób - to samo zdrowie. 8)
Cytat: admin w 2013-06-06, 14:46:11
Cytat: Gavroche w 2013-06-06, 14:42:44
Owsianka na Ww nie jest zła.
Szczególnie na mleku, albo na rosole!
Pełnowartościowy posiłek dla węglowodanowca. :D
Kasze w ten sposób - to samo zdrowie. 8)
Na rosole?
Ciekawe.
A jak się doda parę skwarków ze słoniny, kilka kropel smalcu na okrasę i setkę wódki na popitkę, to nie ma mocnych! :D
Najgorzej, ze to swinstwo smakuje jak trocina :? No ale czego sie nie robi dla zdrowotnosci, sprobuje jakos :?
Cytat: Zyon w 2013-06-06, 15:10:35
Najgorzej, ze to swinstwo smakuje jak trocina :? No ale czego sie nie robi dla zdrowotnosci, sprobuje jakos :?
Ciężko to przeżuć w ogóle, po przywyknięciu do tłustej jajecznicy, którą się je 3 minuty.
Ale mam Ww w domu i ta dieta naprawdę nie jest zła...
moze i nie zla ale to nie maraton a polmaraton....a to juz slabe 8)
WP pisze o prawdziwych facetach :shock:
http://facet.wp.pl/gid,15707054,img,15707096,kat,1034179,galeriazdjecie.html
THE TOP TEN THINGS THAT DON'T WORK
10. Trying to build big arms by
doing nothing but arm work.
10. Not even if you do Hawaiian
curls, Himalayan curls or Hungarian
curls.
9. The ever-popular "All Upper
Body All the Time and No Squats
Workout."
9a. AKA, "Look, I'm a stork!"
8. Anything you see one an info-
mercial.
7. This month's version of the
"Pump til You Drop Workout for
Massive Muscles in Four Weeks."
7a. Last month's version of ditto.
7b. The month before that.
7c. Next month's version.
6. The "No Effort" Workout.
5. The ever-popular geekster workout
where you start by hanging your gym
towel in the power rack and then do
your entire workout without ever using
the power rack.
4. Any workout where you talk more than
you train.
4a. The "Take Your Cell Phone to the
Gym Workout."
3. Squats on a stability ball.
3a. Squat or split snatches on a
stability ball.
3b. Rollerskating and downhill skiing on
a stability ball.
2. Bunny training, aka lots and lots of
silly isolation exercises with weights
my maiden aunt Matilda could lift --
and she's 87!
And the number 1 thing that doesn't work:
1. Trying to catch a fish by thinking
about it.
1a. Or by wishing you could catch one.
1b. Or by arguing about the best way to
catch one.
Cytat: Gavroche...5. The ever-popular geekster workout
where you start by hanging your gym
towel in the power rack and then do
your entire workout without ever using
the power rack...
To jest dobre :lol:
Pepiki nie śpią ...
Coś dla Zyona ;) , w 1:00 pięknie ;) :
http://www.youtube.com/watch?v=6Vw2Porxtjs
Skubaniec : http://www.youtube.com/watch?v=PKfOuHJ_EXA
W tym drugim lnku Gavro 3:40 do 4:00 - masakra ...
A i jeszcze muscle up 113 kg 4:40 - pozamiatał .... :shock:
Dlaczego w tym wątku mi się zmienia nick "Chill" na "wyluzować"? :shock:
U Was to samo? :shock:
Teraz nie...czy to ja mam już jakieś zwidy...? :shock: :lol:
Cytat: reniaDlaczego w tym wątku mi się zmienia nick "Chill" na "wyluzować"? Shocked
Dobrze Ci sie zmienia ;)
Bo jest jeszcze :
czasownik:
chłodzić
zamrażać
mrozić
ostudzić
zmrozić
oziębiać
rzeczownik :
chłód
dreszcz
ziąb
zimno
przeziębienie
przewianie
Ale "wyluzowac"- Bingo !
Ale dlaczego?
Hehe ,no w całym tym galimatiasie na planecie zwanej Ziemią ... kiedyś ;) obrałem motto egzystencji z dystansem :lol:
Zmieniam od tamtej pory narzędzia wytwarzające "wyluzowanie" :lol:
Więcej nie powiem , wywołując aurę tajemnicy wokół siebie ... 8)
:shock: 8)
Cytat: chill w 2013-06-09, 14:42:50
Cytat: Gavroche...5. The ever-popular geekster workout
where you start by hanging your gym
towel in the power rack and then do
your entire workout without ever using
the power rack...
To jest dobre :lol:
Pepiki nie śpią ...
Coś dla Zyona ;) , w 1:00 pięknie ;) :http://www.youtube.com/watch?v=6Vw2Porxtjs
Widzial ja widzial, na forku kalistenicznyckm lepia takie filmiki co 5 minut :D
Ale ogolnie fajne, 2 lata treningu tylko i takie rzeczy i gibkosc jest i rozciagniecie. Na silce ino muskle by napuchly i nic wiency...
Cytat: Zyon w 2013-06-09, 19:43:58
Cytat: chill w 2013-06-09, 14:42:50
Cytat: Gavroche...5. The ever-popular geekster workout
where you start by hanging your gym
towel in the power rack and then do
your entire workout without ever using
the power rack...
To jest dobre :lol:
Pepiki nie śpią ...
Coś dla Zyona ;) , w 1:00 pięknie ;) :http://www.youtube.com/watch?v=6Vw2Porxtjs
Widzial ja widzial, na forku kalistenicznyckm lepia takie filmiki co 5 minut :D
Ale ogolnie fajne, 2 lata treningu tylko i takie rzeczy i gibkosc jest i rozciagniecie. Na silce ino muskle by napuchly i nic wiency...
A czemu gibkość i rozciągnięcie jest lepsza niż napuchnięte muskle?
Ktoz to wie, wazne, ze sa lepsze :lol: :lol:
a juz wiem dlaczego, wczoraj na gali KSW widzialem :lol: :lol:
Obie odpowiedzi zaliczam :D
Sam bym odpowiedział słynnym, fedorowiczowskim "w zasadzie tak", ale pod pewnymi warunkami.
Siódmy tydzień cyklu, pora na zmiany.
Trening 1
-siady 3x3
-dynamiczne siady na pudło 6x2
-wyciskanie leżąc 3x3
-wyciskanie wąsko 3x5
Trening 2
-martwy ciąg 3x3
-dzieńdobry 3x3
-szrugsy 3x5
-dynamiczne wyciskanie z desek 6x3
Zwiększam ilość treningów do 6 i wracam do ~ 70 g Ww, bo zacząłem się rozrastać, co przeszkadza w ciągu :lol:
A B 90 ?
Ale to jeden trening rano , a drugi po południu , czy jak ?
Cytat: chill w 2013-06-10, 11:45:10
A B 90 ?
Ale to jeden trening rano , a drugi po południu , czy jak ?
Postaram się trzymać B na 80 g, na razie mi się udaje.
Trening raz dziennie, TS jest bardziej wymagający niż PC.
Naprzemiennie 1 i 2, dzień przerwy w miarę potrzeb.
plus 0,5 kg tłuszczu pewnie :) ... Twoje talerze ; chodzi te na stole ;) ryją czerep współczesnej dietetyce :lol:
btw powodzenia z planem ... :)
Cytat: chill w 2013-06-10, 12:00:20
plus 0,5 kg tłuszczu pewnie :) ... Twoje talerze ; chodzi te na stole ;) ryją czerep współczesnej dietetyce :lol:
Ryły to wcześniej :lol:
Pół kilo powinno starczyć...
Teraz jestem grzeczny, prawie optymalny :D
Warunek to B z żółtek, wątroby i żółtego sera, wywary z kości i mięśni, a tłuszcz najlepiej z masła i łoju, smalec słabiej, a oleje to śmiech na sali :wink:
Cytat: chill w 2013-06-10, 12:00:53
btw powodzenia z planem ... :)
Dzięki, przyda się :D
Atak na rekord pod koniec grudnia, myślałem o 3 krótszych cyklach, ale raczej mi wyjdą dwa dłuższe, bo wakacje i takie tam :lol:
Późno zacząłem w tym roku, bo wygłupiałem się z kettlami :lol:
Cytat: GavrocheTeraz jestem grzeczny, prawie optymalny Very Happy
Ja się staram być przede wszytskim ze wzgledów zdrowotnych i chyba mi wychodzi , ale równocześnie żelazo trzeba targać ... ;)
Cytat: GavrocheWarunek to B z żółtek, wątroby i żółtego sera, wywary z kości i mięśni, a tłuszcz najlepiej z masła i łoju, smalec słabiej, a oleje to śmiech na sali Wink
To podobnie ja ja , tylko serów nie jem , z żadka , i łoju już prawie nie , bo mi surowy juz średnio leży :) za to smalec wchodzi i masło , a oleje to zgoda , to nawet nie da rady powiedzieć " od biedy" bo droższe niż smalec np :lol: . olej działa na mnie jakbym go w ogóle nie tknął ...
A ten łój to obrabiasz jakoś ? na patelnie czy jak ?
A te rekordy to w martwym , siadzie i ?ławie? ?
Cytat: chill w 2013-06-10, 12:20:42
Cytat: GavrocheTeraz jestem grzeczny, prawie optymalny Very Happy
Ja się staram być przede wszytskim ze wzgledów zdrowotnych i chyba mi wychodzi , ale równocześnie żelazo trzeba targać ... ;)
Cytat: GavrocheWarunek to B z żółtek, wątroby i żółtego sera, wywary z kości i mięśni, a tłuszcz najlepiej z masła i łoju, smalec słabiej, a oleje to śmiech na sali Wink
To podobnie ja ja , tylko serów nie jem , z żadka , i łoju już prawie nie , bo mi surowy juz średnio leży :) za to smalec wchodzi i masło , a oleje to zgoda , to nawet nie da rady powiedzieć " od biedy" bo droższe niż smalec np :lol: . olej działa na mnie jakbym go w ogóle nie tknął ...
A ten łój to obrabiasz jakoś ? na patelnie czy jak ?
A te rekordy to w martwym , siadzie i ?ławie? ?
Łój na patelnię, trzeba jeść na ciepło :lol:
Kupuję z krówki i z owieczki.
Masło i śmietankę mocno czuję w działaniu, tu może być na surowo, bywa, że kostkę 200 g masła zjadam na jedno posiedzenie :?
Maksuję zazwyczaj raz w roku, sprawdzam martwy i żołnierskie i zwykle dokładam 2,5-10 kilo rocznie.
Resztę ćwiczeń traktuję jako pomocnicze do tych dwóch.
Co roku wydaje mi się, że jestem już w pobliżu swojej naturalnej granicy, ale coś tam dołożę i tak to leci :)
Teraz tak dla draki sprawdzę się w ławce, we wrześniu zacznę normalnie wyciskanie stojąc, ciekaw jestem wpływu ławki na żołnierskie...
Cytat: Gavroche w 2013-06-10, 11:41:09
Siódmy tydzień cyklu, pora na zmiany.
:roll:
Można już sobie odpuścić... 8)
Z tydzień lenistwa na następny cykl... :wink:
Cytat: admin w 2013-06-10, 12:36:09
Cytat: Gavroche w 2013-06-10, 11:41:09
Siódmy tydzień cyklu, pora na zmiany.
:roll:
Można już sobie odpuścić... 8)
Z tydzień lenistwa na następny cykl... :wink:
Niby tak, ale to trochę jak nałóg z elementami ciekawości, co to będzie dalej...
To nieżle , ja na raz pół kostki masła zjem od tak z papierka . Ale teraz żadko tak robię bo jem 3 x dzień ...Nie wiem lubię ten tłuszcz jeść starsznie .. :)
To fajnie że żołnierskie , Ripp by pochwalił :) ...
Cytat: GavrocheTeraz tak dla draki sprawdzę się w ławce, we wrześniu zacznę normalnie wyciskanie stojąc, ciekaw jestem wpływu ławki na żołnierskie...
No u mnie żołnierskie posżło do przodu po zastoju , jak włączyłem dipsy z obciążeniem ... Ty mi to kiedyś poleciłeś . W SS tam dispy były chyba jako dodatek , a ja to użyłem jako głownego ćwiczenia ... I military wyśrubowało do góry o kilka kg lekko ...
Cytat: chill w 2013-06-10, 12:42:59
To nieżle , ja na raz pół kostki masła zjem od tak z papierka . Ale teraz żadko tak robię bo jem 3 x dzień ...Nie wiem lubię ten tłuszcz jeść starsznie .. :)
To fajnie że żołnierskie , Ripp by pochwalił :) ...
Cytat: GavrocheTeraz tak dla draki sprawdzę się w ławce, we wrześniu zacznę normalnie wyciskanie stojąc, ciekaw jestem wpływu ławki na żołnierskie...
No u mnie żołnierskie posżło do przodu po zastoju , jak włączyłem dipsy z obciążeniem ... Ty mi to kiedyś poleciłeś . W SS tam dispy były chyba jako dodatek , a ja to użyłem jako głownego ćwiczenia ... I military wyśrubowało do góry o kilka kg lekko ...
Wyciskanie stojąc i martwy ciąg to mój prywatny dwubój.
Siadu używam jako pomocniczego do ciągu, a pełny podrzut świetnie wzmacnia mi żołnierskie :lol:
Mógłbym robić wyłącznie martwy i żołnierskie, ale jedna pomocnicze pomagają przełamywać barierki...
Z resztą Caculin napisał całą książkę o martwym i żołnierskim, "Power to the people", chyba jest po polsku.
Cytat: Gavroche w 2013-06-10, 12:37:49
Niby tak, ale to trochę jak nałóg z elementami ciekawości, co to będzie dalej...
A jak nałóg, to tylko zwalczać nałogiem... :wink:
Można ściąć tłuszcz, uzupełnić energię dietą wysokoalkoholową z dobrą białkową zagrychą. :D
Po tygodniu powinien ten pierwszy nałóg raczej odpuścić. :roll: :lol:
Tylko dużo magnezu - może być naturalny - z zielonych liści na przykład. :D
Cytat: admin w 2013-06-10, 12:54:47
Cytat: Gavroche w 2013-06-10, 12:37:49
Niby tak, ale to trochę jak nałóg z elementami ciekawości, co to będzie dalej...
A jak nałóg, to tylko zwalczać nałogiem... :wink:
Można ściąć tłuszcz, uzupełnić energię dietą wysokoalkoholową z dobrą białkową zagrychą. :D
Po tygodniu powinien ten pierwszy nałóg raczej odpuścić. :roll: :lol:
Tylko dużo magnezu - może być naturalny - z zielonych liści na przykład. :D
Już to przerabiałem, faktycznie ochota na wysiłek się zmiejszyła i na życie też :lol:
Alcohol free :D
To dobrze! :D
Alkoholu trzeba unikać, bo bardzo się tyje albo bardzo się chudnie, w zależności od proporcji między GSO.
Do tego szybko się gnuśnieje. :?
Ja tam na alko nie mam ochoty w ogóle , może czasem użył bym dymu jak Arnie w "Pumping iron" .. ;) ale wolę nie obciążać oddechu ;)
Gavro a pamiętasz jak ten Twój ziomek po wypadku robił progresję ? Ćwiczył dwa razy w tygdoniu , ale jaki procent i co ile on dodawłą , co tydzięn czy jak ?
Ja teraz daję co dwa tygodnie kg .. Robię tydzień ABA pózniej BAB i dodaję kg ..... wyśmienicie mogę zaliczać kolejne etapy .. i w drugim tygodniu każde ćwiczenie już wychodzi perfekcyjnie technicznie ...
Cytat: chill w 2013-06-10, 13:02:58
Ja tam na alko nie mam ochoty w ogóle , może czasem użył bym dymu jak Arnie w "Pumping iron" .. ;) ale wolę nie obciążać oddechu ;)
Gavro a pamiętasz jak ten Twój ziomek po wypadku robił progresję ? Ćwiczył dwa razy w tygdoniu , ale jaki procent i co ile on dodawłą , co tydzięn czy jak ?
Ja teraz daję co dwa tygodnie kg .. Robię tydzień ABA pózniej BAB i dodaję kg ..... wyśmienicie mogę zaliczać kolejne etapy .. i w drugim tygodniu każde ćwiczenie już wychodzi perfekcyjnie technicznie ...
Kolo zaczął jak był kompletnie zielony.
Najpierw szlifował technikę na śmiesznym ciężarze, potem troszku zwiększał zakres ruchu, dodawał o włos i powtarzał cykl.
Nie było to jakoś regularnie, facet się cieszył, że w ogóle może robić te śmieszne ruchy :lol:
Potem, jak już dawał radę zwykłym pompkom i normalnemu ciągowi, przeszedł na metodę ciężkoatletyczną w krótkich, kilkutygodniowych cyklach z jedno-, dwutygodniowymi roztrenowaniami pomiędzy.
Teraz, na ile wiem, robi wszystko instynktownie i dodał skakankę.
ja wczoraj porobilem swingi i sumo dl i dzisiaj pierunsko nogi czuje :?
Ale dzisiaj mi się fantastycznie trenowało!
Wszystko było leciutkie i zgrabnie współpracowało.
Zasunąłem żółtka z paczki jaj i lecę z psami na spacer, bo energii w kosmos!
tylko nie wybuchnij :lol:
ojojoj, co my teraz zrobimy? :? http://rekompozycja.pl/cgi-sys/suspendedpage.cgi
Już trochę pary uszło :lol:
9 km w 1:45 min.
Dobrze, że nad wodą, bo by mi psy popadały.
Cytat: Zyon w 2013-06-12, 15:51:04
ojojoj, co my teraz zrobimy? :? http://rekompozycja.pl/cgi-sys/suspendedpage.cgi
Ile kieliszków oliwy trza pić...zapomniałem :lol:
No i te weglowodany proste z ziemniakow czy jak to szlo......lipa :? Chcialem potrenowac i juz nie wiem ile serii mam zrobic :? :?
:lol:
Dzisiaj po kilka serii bent press, side press, windmill, i podwojny C&P. Pomyslec, ze kiedys te 2 pierwsze cwiczenia byly dla mnie niewykonalne a 3 bylo w ogole kosmosem :D :D
Ćwiczenie czyni mistrza :lol:
Wróciłeś do kettli?
Fajnie coś w łapie potrzymać :o
Ja dzisiaj szybki trening ciągu z uśmiechem na ustach :lol:
No wrocilem, mowilem ci, ze poczekam az samo przyjdzie :D
Sprobuje tak, ze z rana beda dzwonki a wieczorem kalistenika sama.
Cytat: Zyon w 2013-06-13, 10:32:24
kalistenika sama.
Zrobisz już coś takiego? ;) http://www.youtube.com/watch?v=GBSLfCd-F6M
No zrobie :D Na kolkach sie nauczylem.
ten koles 39 lat skonczyl we wrzesniu z tego co pamietam, niezly jest
Ta wersja lepsza:
http://m.youtube.com/#/watch?v=qycuj1k5jwg&desktop_uri=%2Fwatch%3Fv%3Dqycuj1k5jwg
http://www.youtube.com/watch?v=9eMK6xAiyuw
Coś mi się pop....
Muscle up with one arm, miało być :lol:
to juz raczej kwestia nabrania pedu i ustawienia ciala niz jakies silowe wygibasy
jak wysylasz z mobiie to usuwaj "m." z przodu
Po lekturze "Z silnych najsilniejsi " , takie tam popierdółki :
http://legendarystrength.com/book-club/system-of-physical-training/
Ta książka mnie interesuje teraz : http://antykwariat-tr.pl/opis/3462502/kalokagatia-szkice-z-filozofii-sportu-jozef-lipiec.html
Na alegroszu taniej ....
Kurcze Sandow to miał pecha z tym wypadkiem ...
A reszta całkiem długo sobie żyła ...
Paul Anderson niezły sumok , 160 kg przy trcohę ponad 170 wzrostu :) ...
Fajnie się to czyta ...
Cytat: chill w 2013-06-16, 15:48:46
Kurcze Sandow to miał pecha z tym wypadkiem ...
A reszta całkiem długo sobie żyła ...
no Saxon tez jakos dlugo nie pozyl, po 40 ledwo co..
a Sandow jaki mial wypadek?
Cytat: Zyon w 2013-06-17, 08:20:57
Cytat: chill w 2013-06-16, 15:48:46
Kurcze Sandow to miał pecha z tym wypadkiem ...
A reszta całkiem długo sobie żyła ...
no Saxon tez jakos dlugo nie pozyl, po 40 ledwo co..
a Sandow jaki mial wypadek?
Samochodowy.
Paul Anderson zmarł w wieku chyba 62 czy 63 lata, też nie długo.
Sandow - samochodowy , się dorobił chłopaczyna fury i ... ;)
Anderson rzeczywiście jakoś 61
Ale w książce przytaczają innych , resztę ruskich i autor pisze że dożywali tam 70- 90 lat ,.. nie pamiętam teraz dokładnie kto z nazwisk.
Cytat: chill w 2013-06-16, 15:48:46
Ta książka mnie interesuje teraz : http://antykwariat-tr.pl/opis/3462502/kalokagatia-szkice-z-filozofii-sportu-jozef-lipiec.html
Na alegroszu taniej ....
Czego tam ciekawego sie spodziewasz?
Cytat: Zyon w 2013-06-17, 09:59:38
Cytat: chill w 2013-06-16, 15:48:46
Ta książka mnie interesuje teraz : http://antykwariat-tr.pl/opis/3462502/kalokagatia-szkice-z-filozofii-sportu-jozef-lipiec.html
Na alegroszu taniej ....
Czego tam ciekawego sie spodziewasz?
Trochę mainstreamowej metodologii sportu z filozoficznym udziwnieniem.
Dobra dla AWF, dla nas też, ale na zasadzie selekcji negatywnej :D
na jak wyhacze za 4,99 to wezme :D
Jakie jaja :lol:
Dzisiaj, podczas siadów, coś mnie przyćmiło i za dużo założyłem :shock:
Chciałem 210, a założyłem 230, jakim cudem nie wiem.
Zrobiłem dwa single i podczas rozładunku sztangi, coś nie się nie zgadzało...
Przysiad, to dla mnie dodatkowe ćwiczenie, nigdy nie siadłem więcej niż 225 kg, a tu przypadkiem rekord.
Dobry dzień :D
Cytat: Gavroche w 2013-06-18, 10:43:51
Jakie jaja :lol:
Dzisiaj, podczas siadów, coś mnie przyćmiło i za dużo założyłem :shock:
Chciałem 210, a założyłem 230, jakim cudem nie wiem.
Zrobiłem dwa single i podczas rozładunku sztangi, coś nie się nie zgadzało...
Przysiad, to dla mnie dodatkowe ćwiczenie, nigdy nie siadłem więcej niż 225 kg, a tu przypadkiem rekord.
Dobry dzień :D
dobry :)
tak się zastanawiam, czy to, że zrobiłem cleana 48ką, to też nie kwestia psychiki;) tzn. przedtem próbowałem w domu, podłogi te sprawy - a w sobotę na dworze, gdzie upuszczenie kettla niczym nie groziło ;)
Cytat: Blade w 2013-06-18, 10:57:59
Cytat: Gavroche w 2013-06-18, 10:43:51
Jakie jaja :lol:
Dzisiaj, podczas siadów, coś mnie przyćmiło i za dużo założyłem :shock:
Chciałem 210, a założyłem 230, jakim cudem nie wiem.
Zrobiłem dwa single i podczas rozładunku sztangi, coś nie się nie zgadzało...
Przysiad, to dla mnie dodatkowe ćwiczenie, nigdy nie siadłem więcej niż 225 kg, a tu przypadkiem rekord.
Dobry dzień :D
dobry :)
tak się zastanawiam, czy to, że zrobiłem cleana 48ką, to też nie kwestia psychiki;) tzn. przedtem próbowałem w domu, podłogi te sprawy - a w sobotę na dworze, gdzie upuszczenie kettla niczym nie groziło ;)
Z moich zawodniczych doświadczeń, emocje zawsze rozpraszają.
Wszystko tkwi w głowie.
Wielokrotnie obserwowałem jak koledzy palili bój za bojem, w końcu się udawało i ciężar stawał się lekki.
A przecież grawitacja się nie zmniejszyła, ani siła nagle nie wzrosła, wręcz przeciwnie...
Prawdopodobnie przestałeś się "bać" bestii, bo odmienne warunki odwróciły Twoją uwagę.
Kiedyś wycisnąłem stojąc sztangę załadowaną nierówno, z jednej strony było 12,5 więcej, nie wiedziałem, to się samo wyprostowało :lol:
Cytat: GavrocheJakie jaja Laughing
Dzisiaj, podczas siadów, coś mnie przyćmiło i za dużo założyłem Shocked
Chciałem 210, a założyłem 230, jakim cudem nie wiem.
Zrobiłem dwa single i podczas rozładunku sztangi, coś nie się nie zgadzało...
Przysiad, to dla mnie dodatkowe ćwiczenie, nigdy nie siadłem więcej niż 225 kg, a tu przypadkiem rekord.
Dobry dzień Very Happy
No to niezle haha :lol:
no to teraz sie pomyl o 20 hehehe
Cytat: Zyon w 2013-06-18, 13:23:26
no to teraz sie pomyl o 20 hehehe
Jutro ciągi, to spróbuję :lol:
No kurde bele wlazlem na wage i sam nie wiem co myslec :shock:
Cytat: Gavroche w 2013-06-18, 13:42:42
Cytat: Zyon w 2013-06-18, 13:23:26
no to teraz sie pomyl o 20 hehehe
Jutro ciągi, to spróbuję :lol:
Dodaj również dodatkowe 20g białka, nich będzie moc i siła ;) :D
Cytat: Zyon w 2013-06-18, 17:58:28
No kurde bele wlazlem na wage i sam nie wiem co myslec :shock:
Ale że za dużo czy za mało?
Jak za dużo to się rozbiera, jak mało to walnij cisowiankę 1,25 :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-06-18, 17:59:59
Cytat: Gavroche w 2013-06-18, 13:42:42
Cytat: Zyon w 2013-06-18, 13:23:26
no to teraz sie pomyl o 20 hehehe
Jutro ciągi, to spróbuję :lol:
Dodaj również dodatkowe 20g białka, nich będzie moc i siła ;) :D
Ale to koniecznie z mięsa mięśniowego musi być :D
Cytat: Gavroche w 2013-06-18, 18:02:28
Cytat: Zyon w 2013-06-18, 17:58:28
No kurde bele wlazlem na wage i sam nie wiem co myslec :shock:
Ale że za dużo czy za mało?
Jak za dużo to się rozbiera, jak mało to walnij cisowiankę 1,25 :lol:
Sporo jak na mnie :shock: . I nie to ze sie zapaslem, bo chyba nigdy nie wygladalem lepiej. Ale mimo wszystko wszystkie moje ulubione spodnie takie bardziej ciasnawe teraz zrobily sie jescze bardziej, nie wiem czy udach i w pasie mi paradoklasnie nie przybylo. Moze przedobrzylem? Samemu trudno sie oceniach ale niektore dziewczyny z pracy mowia mi, ze "kawal byka sie z ciebie zrobil" wiec moze miesa nabralem?
Cytat: Zyon w 2013-06-18, 17:58:28
No kurde bele wlazlem na wage i sam nie wiem co myslec :shock:
Ostatnio jak wlazłem i mi wyszło, że mam 10kg wiecej, to aż nie mogłem uwierzyć :shock:
Ale w końcu pogodziłem się z faktem, że to ani chybi mięśnie tyle ważą, bo tak ogólnie to nie było za bardzo po mnie tej wagi widać :D
Niestety moja szanowna żona jednak się z tym nie pogodziła kręcąc (a nawet trzepocząc) energicznie głową z wyraźną miną dezaprobaty i bez wiary w oczach :shock: ;) Chcąc nie chcąc (ale nie żeby mnie tam zaraz taka ciekawość zżerała) zważyłem gdzie indziej i... nie jestem już Pudzianem! :( :lol:
Cytat: Zyon...niektore dziewczyny z pracy mowia mi, ze "kawal byka sie z ciebie zrobil" wiec moze miesa nabralem?
No to ciesz o rzesz w mordę jeża w końcu :lol:
BTW taki podobny do Bruce'a ;) ( tenisista :? :lol:) Somdev Devvarman :
http://www.thehindu.com/sport/tennis/enjoy-your-workouts/article1083293.ece
Ja to włażę na wagę, jak mi lustro mówi, że chudnę.
Tera ważę 94 kg i ocieram się już o swoją maksymalną wagę.
Nigdy nie ważyłem więcej niż 95, natomiast od 90-95 poruszam się dość łatwo, zależy jaki akcent treningowy kładę.
Nigdy nie przyszło mi do głowy by się "słuchać" wagi lub ubrań.
Mięso musi ważyć i kropka.
Wiele osób się dziwi jak wytrenowane 90+ może niepozornie wyglądać, bo jak wygląda niewytrenowane każdy wie :lol:
Eugene Sandow na tych niedawnych zdjęciach tutaj ważył koło 95 kg, to bardzo mało jak na siłacza.
W obiegowej opinii 100 kg to musi mieć grubas lub dwumetrowiec, a tu zaskoczka...
Ja bym się nie przejmował wagą, panowie, gęsto utkani jesteście ot co, taki fundament przyda się na stare lata kiedy to, jak powiedział Admin pora się zwijać i tracić gęstość.
Cytat: Gavrochetaki fundament przyda się na stare lata kiedy to, jak powiedział Admin pora się zwijać i tracić gęstość.
Ty tojestes szczery ... ;) eee tam , wtedy będziemy piłowac ultramaratony :lol: :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-06-18, 18:53:20
Ja bym się nie przejmował wagą, panowie, gęsto utkani jesteście ot co, taki fundament przyda się na stare lata kiedy to, jak powiedział Admin pora się zwijać i tracić gęstość.
Ta są te zapasy prawdopodobnie,choć podobno lepiej czerpać "zapasy na zimę" z otoczenia -większe korzyści,dłużej pozyjesz? :)
Cytat: chill w 2013-06-18, 19:01:30
Cytat: Gavrochetaki fundament przyda się na stare lata kiedy to, jak powiedział Admin pora się zwijać i tracić gęstość.
Ty tojestes szczery ... ;) eee tam , wtedy będziemy piłowac ultramaratony :lol: :lol: :lol:
Stawiam dolary przeciwko orzechom, że mam gęściejsze kości i mniejsze serce od przeciętnego gryzipiórka w moim wieku.
Gavroche we wtorek, we Lwowie trochę rozglądałam się za girią i.... kicha. Ne maje. :( Nie szukałam specjalnie tylko tak przy okazji. Może jeszcze gdzieś mi się "rzucą na oczy". :wink:
Cytat: Dasna w 2013-06-20, 07:10:43
Gavroche we wtorek, we Lwowie trochę rozglądałam się za girią i.... kicha. Ne maje. :( Nie szukałam specjalnie tylko tak przy okazji. Może jeszcze gdzieś mi się "rzucą na oczy". :wink:
Pamiętasz?! :shock:
Nieźle :D
Przejadę się jesienią na Białoruś, to sam luknę.
Kupiłbym kilka, takich prawdziwych, chropowatych, z duszą.
Teraz u nas same takie śliczniutkie z metką znanego producenta lub koślawce z dziwnego stopu...
Cytat: Gavroche w 2013-06-20, 07:15:16
Cytat: Dasna w 2013-06-20, 07:10:43
Gavroche we wtorek, we Lwowie trochę rozglądałam się za girią i.... kicha. Ne maje. :( Nie szukałam specjalnie tylko tak przy okazji. Może jeszcze gdzieś mi się "rzucą na oczy". :wink:
Pamiętasz?! :shock:
Nieźle :D
Przejadę się jesienią na Białoruś, to sam luknę.
Kupiłbym kilka, takich prawdziwych, chropowatych, z duszą.
Teraz u nas same takie śliczniutkie z metką znanego producenta lub koślawce z dziwnego stopu...
Pamiętam. :wink:
Trzeba się pytać "dzwonki są?". :wink:
Cytat: admin w 2013-06-20, 07:32:56
Trzeba się pytać "dzwonki są?". :wink:
Można być źle zrozumianym :lol:
ja od poprzedniego tygodnia dzwonkuje rano. metode, ktora obralem to na rozgrzewke swing a potem 5-6x podwojny C&J/P i sumoDL. i nic wiecej.
w c&j/p zmieniam ciagle zakres w seriach 5-6 i powtorzenia od 5 zaczalem i w gore ale tak zeby z kazdym treningiem dochodzil jeden rep wiecej w sumie wszystkich powtorzen.
Czyli Moc wraca? :roll: :wink:
ba! 8)
raczej od tych miesni co mi pourastaly tu i owdzie :?
Cytat: Zyon w 2013-06-20, 08:06:52
raczej od tych miesni co mi pourastaly tu i owdzie :?
He,he, łatwo przyszło, łatwo poszło, wystarczy nie używać :D
Chociaż samo c&p rusza prawie wszystkim, no i tyle frajdy z tego!
zamanifestowalem niezadowolenie z wlasnych osiagow robiac kilka serii na kiolkach gimnastycznych, dipsy, podciagania w poziomie, pompki szerokie, lucznicze, muscle upy, i takie cos, ze sie nogi laduje w kiolko i sciaga do siebie w pozycji pompki. mysle, ze osiagnalwem wyzszy stopien rowoju duchowego
No ale jeszcze Ciebie nie stać na rezygnację z takiego luksusu jakim są nogi. :P 8) Samookalecznie to najwyższy stopień wtajemniczenia duchowego... (czytaj głupoty) :lol:
Cytat: renia w 2013-06-22, 11:51:45
No ale jeszcze Ciebie nie stać na rezygnację z takiego luksusu jakim są nogi. :P 8) Samookalecznie to najwyższy stopień wtajemniczenia duchowego... (czytaj głupoty) :lol:
Niektórzy sobie dziury w głowach wiercą...
Np. Czesio? :shock: :lol: :twisted:
teraz sie oblalem lodowatym pryszcnicem w ramach niezadowolenia z cieplej wody w kranie :shock:
ta spirala niezadowolenia nie ma konca :shock: :shock:
Cytat: Zyon w 2013-06-22, 12:00:46
ta spirala niezadowolenia nie ma konca :shock: :shock:
A wszystko przez Tuska i Unię! :? :wink:
Cytat: Gavroche w 2013-06-20, 08:06:02
Cytat: Zyon w 2013-06-20, 08:03:23
ba! 8)
To od tej kawy :D
Kto wie ?
Cytat: Joanna Samborska
Kawa
Polecana przy odchudzaniu ze względu na zawartość kofeiny, która stymuluje proces spalania tłuszczu. Kofeina zwiększa wydzielanie noradrenaliny, aktywizującej chemiczny przekaźnik o tajemniczej nazwie cAMP. cAMP przestawia komórkę tłuszczową ze stanu gromadzenia tłuszczu w stan jego spalania.
Uwaga: Aby kofeina zawarta w kawie miała opisane wyżej działanie, pij kawę w następujących porach:
- rano, na godzine przed śniadaniem
- przed aktywnością fizyczną
http://www.sfd.pl/Termogeniki_Pokarmy_wpomagaj%C4%85ce_spalanie_tkanki_t%C5%82uszczowej-t618330.html
Cytat: admin w 2013-06-22, 12:03:05
Cytat: Zyon w 2013-06-22, 12:00:46
ta spirala niezadowolenia nie ma konca :shock: :shock:
A wszystko przez Tuska i Unię! :? :wink:
No to może dzięki nim. ;) :D
Śmietanka,śmietana (galaktoza) dla pokrzepienia mięśni i glikogenu wątrobowego ;)
CytatThus, galactose promoted a more oxidative skeletal muscle cell model that may be valuable for metabolic studies related to insulin resistance and disorders involving mitochondrial impairments.
http://www.plosone.org/article/info%3Adoi%2F10.1371%2Fjournal.pone.0059972#close
CytatGlucose, fructose and galactose from diet all serve as substrates for glycogen synthesis, but both galactose and fructose need to be converted into glucose before they can be stored as glycogen.
http://www.setantacollege.com/wp-content/uploads/Journal_db/Fructose%20and%20Galactose%20Enhance%20Postexercise.pdf
http://www.medbio.info/horn/time%201-2/carboh8.gif
Wczoraj czulem sie niedotrenowany i tak przed 22 zrobilem sobie w expresowym tempie swing50+c&j5x5+2xSumoDL
i rano nie dalem rady wstac o 5:30 :shock: poranny zatem odpuscilem, bo dopiero o 7 wstalem :shock:
Cytat: Zyon w 2013-06-25, 08:21:27
Wczoraj czulem sie niedotrenowany i tak przed 22 zrobilem sobie w expresowym tempie swing50+c&j5x5+2xSumoDL
i rano nie dalem rady wstac o 5:30 :shock: poranny zatem odpuscilem, bo dopiero o 7 wstalem :shock:
Coś za coś :lol:
Bilans musi wyjść na zero :D
hehe no zapalu chyba wiecej niz mozliwosci :D chcialem teraz rano na kolkach trening a wieczorem kettle ale to od razu czuc :D no ale nic to, musze sie zaadaptowac po prostu
Cytat: Zyon w 2013-06-25, 08:25:06
hehe no zapalu chyba wiecej niz mozliwosci :D chcialem teraz rano na kolkach trening a wieczorem kettle ale to od razu czuc :D no ale nic to, musze sie zaadaptowac po prostu
Jasne, drobnymi kroczkami :D
Poza tym wyżej d... nie podskoczysz :lol:
Zdolności regeneracyjne raczej się zmniejszają z wiekiem, a może to ta mądrość czyli lenistwo?
Ja lecę teraz 6 treningów tygodniowo i to nie jest takie sobie 6 sesji, jak jeszcze 2-3 lata temu...
Hehe, dziadzieje się. :wink:
Cytat: RafałS w 2013-06-25, 14:37:42
Hehe, dziadzieje się. :wink:
Naturalny proces.
Trudno to przełknąć, ale przełknięte dobrze robi na ego :lol:
Byłem na godzinnym marszu z kamizelką i psami.
W planach były dwie godzinki, ale, że gorąco, dziadzieje się i suka zaraz kończy 13 lat, to wróciliśmy przed czasem...
I bardzo dobrze, bo grzmi :lol:
mieczak :lol: :lol: ;)
Cytat: Zyon w 2013-06-26, 05:57:32
mieczak :lol: :lol: ;)
zdrowy rozsądek :D
zdrowy rozsadek nakazuje wziac, browara w jedna garsc a pilota w druga, rozwalic sie w fotelu i ogladac teleturnieje i seriale :D
ja z rana nie ma przepros, az mnie lapy pieka z deka
To nazwijmy to tak . :wink:
Jak są inteligentni inaczej to bywa zdrowy rozsądek inaczej. :lol:
Cytat: Dasna w 2013-06-26, 06:45:04
Cytat: Zyon w 2013-06-26, 05:57:32
mieczak :lol: :lol: ;)
zdrowy rozsądek :D
Każde z was ma trochę racji, a wypadkowa z tych dwóch?
Cytat: Gavroche w 2013-06-26, 10:01:50
Cytat: Dasna w 2013-06-26, 06:45:04
Cytat: Zyon w 2013-06-26, 05:57:32
mieczak :lol: :lol: ;)
zdrowy rozsądek :D
Każde z was ma trochę racji, a wypadkowa z tych dwóch?
Pajęczak :lol:
Cytat: Dasna w 2013-06-26, 10:09:58
Cytat: Gavroche w 2013-06-26, 10:01:50
Cytat: Dasna w 2013-06-26, 06:45:04
Cytat: Zyon w 2013-06-26, 05:57:32
mieczak :lol: :lol: ;)
zdrowy rozsądek :D
Każde z was ma trochę racji, a wypadkowa z tych dwóch?
Pajęczak :lol:
Rozłupnogłowiec czy tępoodwłokowiec?
O matko :shock: :lol: Mądrala. :lol:
Poczekaj, poszperam i Ci napiszę.
Ani rozłupnogłowiec, ani tępoodwłokowiec, ani biczykoodwłokowiec, ani zaleszczotek, ani kosarz, ale solfuga. :lol: :lol: z potężnymi szczękoczułkami i nogogłaszczkami . :lol:
O w mordę jeża aż się zmęczyłam z tymi "sz" , "cz" :lol:
Takie dziwadła to chyba tylko w Szczebrzeszynie są... :shock: :lol:
Wiadomo , bo chrząszcz brzmi w trzcinie w Szczebrzeszynie i Szczebrzeszyn z tego słynie. :lol:
:lol:
trzódka piegży drży na wietrze, chrzęszczą w zbożu skrzydła chrząszczy, wrzeszczy w deszczu cietrzew w swetrze drepcząc w kółko pośród gąszczy
Nie oplułeś się Zyon przy pisaniu tego? :shock: :lol:
nie, ale licze, ze przeczyta to nasz otypmalny mozgowiec farmer i sie douczy czegos
oczywiscie jezeli wczesniej sie nie przegrzeje, spoci i zawiesi :lol: :lol: :lol:
Farmer nie ma czasu na naukę, on musi innych dokształcać z DO... :?
:lol: :lol:
no tak, zapomnialem :lol: :lol:
bzzzznzzzzz yzzzz bzzzzzznzzzzz :D :D
"Plecy same się nie zrobią" trzeba zjadać jajecznicę z 7 białek dwa razy dziennie i owsiankę i ..i .. :?
http://film.wp.pl/idGallery,12147,idPhoto,352210,galeria.html
zapomnieli podac co sobie wstrzykuje i jakie suple lyka :(
Ale jak staro wygląda taki młody facet. 72-gi rocznik... :roll: czyli ma 41 lat...:? a wygląda na co najmniej 10 a może i 20 lat więcej... :?
Cytat: renia w 2013-06-26, 12:16:16
Ale jak staro wygląda taki młody facet. 72-gi rocznik... :roll: czyli ma 41 lat...:? a wygląda na co najmniej 10 a może i 20 lat więcej... :?
Nadmiar białka pewnie :lol:
On teraz Herkulesa ma grać :) ....
O przepraszam - "grać" ... ;) :lol:
Akurat takie zdjęcia. A jak ma wyglądać podczas treningu. Jak sie napnie, wykrzywi.
http://www.youtube.com/watch?v=HKcyauJwTtM
Generalnie wygląda b. dobrze. Kawał przystojniaka. :P
Cytat: Dasna w 2013-06-26, 13:16:23
Akurat takie zdjęcia. A jak ma wyglądać podczas treningu. Jak sie napnie, wykrzywi.
http://www.youtube.com/watch?v=HKcyauJwTtM
Generalnie wygląda b. dobrze. Kawał przystojniaka. :P
Ten akurat drewniany Bolek, ale Twoja tendencja do rosłych Wikingów zrozumiała :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=-NJMxw3bxeM :D
Ja nie wypowiadam się na temat zdolności aktorskich, ale facet jest ... :D
Cytat: Gavroche w 2013-06-26, 13:19:44
Cytat: Dasna w 2013-06-26, 13:16:23
Akurat takie zdjęcia. A jak ma wyglądać podczas treningu. Jak sie napnie, wykrzywi.
http://www.youtube.com/watch?v=HKcyauJwTtM
Generalnie wygląda b. dobrze. Kawał przystojniaka. :P
Ten akurat drewniany Bolek, ale Twoja tendencja do rosłych Wikingów zrozumiała :lol:
No, akurat Amon Amarth tzn. jego skład urodą nie grzeszy. Ja lubię ich słuchać nie oglądać. A Dwayne'a i owszem. :lol:
Cytat: Dasna w 2013-06-26, 13:22:34
http://www.youtube.com/watch?v=-NJMxw3bxeM :D
Ja nie wypowiadam się na temat zdolności aktorskich, ale facet jest ... :D
Duży?
Cytat: Dasna w 2013-06-26, 13:24:44
Cytat: Gavroche w 2013-06-26, 13:19:44
Cytat: Dasna w 2013-06-26, 13:16:23
Akurat takie zdjęcia. A jak ma wyglądać podczas treningu. Jak sie napnie, wykrzywi.
http://www.youtube.com/watch?v=HKcyauJwTtM
Generalnie wygląda b. dobrze. Kawał przystojniaka. :P
Ten akurat drewniany Bolek, ale Twoja tendencja do rosłych Wikingów zrozumiała :lol:
No, akurat Amon Amarth tzn. jego skład urodą nie grzeszy. Ja lubię ich słuchać nie oglądać. A Dwayne'a i owszem. :lol:
Ok, chodziło mi raczej o typ fińskiego drwala lub norweskiego strongmana...
Cytat: Gavroche w 2013-06-26, 13:25:43
Cytat: Dasna w 2013-06-26, 13:22:34
http://www.youtube.com/watch?v=-NJMxw3bxeM :D
Ja nie wypowiadam się na temat zdolności aktorskich, ale facet jest ... :D
Duży?
Interesujący z tą domieszką samoańskiej krwi. 8)
Cytat: Gavroche w 2013-06-26, 13:26:50
Cytat: Dasna w 2013-06-26, 13:24:44
Cytat: Gavroche w 2013-06-26, 13:19:44
Cytat: Dasna w 2013-06-26, 13:16:23
Akurat takie zdjęcia. A jak ma wyglądać podczas treningu. Jak sie napnie, wykrzywi.
http://www.youtube.com/watch?v=HKcyauJwTtM
Generalnie wygląda b. dobrze. Kawał przystojniaka. :P
Ten akurat drewniany Bolek, ale Twoja tendencja do rosłych Wikingów zrozumiała :lol:
No, akurat Amon Amarth tzn. jego skład urodą nie grzeszy. Ja lubię ich słuchać nie oglądać. A Dwayne'a i owszem. :lol:
Ok, chodziło mi raczej o typ fińskiego drwala lub norweskiego strongmana...
Nie. Nie, to nie mój typ, ale Dwayne Johnson akurat b.mi się podoba. Nos, uśmiech jest OK. :lol:
Cytat: Dasna w 2013-06-26, 13:16:23
Akurat takie zdjęcia. A jak ma wyglądać podczas treningu. Jak sie napnie, wykrzywi.
http://www.youtube.com/watch?v=HKcyauJwTtM
Generalnie wygląda b. dobrze. Kawał przystojniaka. :P
Lepiej tu wygląda, ale przystojniakiem bym, go nie nazwała... 8)
Cytat: Gavroche w 2013-06-26, 13:25:43
Cytat: Dasna w 2013-06-26, 13:22:34
http://www.youtube.com/watch?v=-NJMxw3bxeM :D
Ja nie wypowiadam się na temat zdolności aktorskich, ale facet jest ... :D
Duży?
:lol:
Taki nie pociety a jak pięknie wygibuje :) : http://www.youtube.com/watch?v=5pJfW3jX4p0
Ale na teście sprawnościowym ani jednego takiego wygibaja by mu nie zaliczyli! :shock: :? :wink:
http://youtu.be/IWKFthlJ25c
Może temu? Eee chyba nie. :wink:
Fajny... :D :lol:
A ten co je? ;) :D
http://www.pomponik.pl/zdjecia/zdjecie,iId,1153103,iAId,84257#1153108 Triathlon- spory kawałek chlebka. :lol:
Cytat: admin w 2013-06-26, 22:45:36
Ale na teście sprawnościowym ani jednego takiego wygibaja by mu nie zaliczyli! :shock: :? :wink:
Specjalnie ma taką brodę, bo podciąganie jest do brody :lol:
Cytat: RafałS w 2013-06-26, 23:07:12
http://youtu.be/IWKFthlJ25c
Może temu? Eee chyba nie. :wink:
:lol:niezly :lol:
Zajebisty kostium .... :) Chcę mieć :D
Cytat: RadzioA ten co je? Wink Very Happy
http://www.pomponik.pl/zdjecia/zdjecie,iId,1153103,iAId,84257#1153108 Triathlon- spory kawałek chlebka. Laughing
No na pewno nie od nas ...
Jakiś taki obwisły niedojedzony jak staruszek a to młody chłopak dopiero 41 latek ....
Zasuszył się potwornie ...
Powinien spróbować tego:
http://articles.elitefts.com/training-articles/max-out-back-off-a-simple-protocol-for-size-and-strength/
Fajne ...
Mnie korci żeby military sprawdzić ...
I PC ....
Cytat: chill w 2013-06-28, 11:02:07
Fajne ...
Mnie korci żeby military sprawdzić ...
I PC ....
Prrr, przódy musowo to biodro wyrychtować jak się patrzy :lol:
I opory psychicznej natury wyrugować...
:lol: no tak , wodzu ... ja to taki porywczy jestem :) ...
Z bioderkiem już duuużo lepiej , fajnie pomagają teraz te martwe , mostki , pozycje L i skręty od Wade'a ...
Ale czekamy , czekamy .... ;)
Cytat: chill w 2013-06-28, 11:34:02
:lol: no tak , wodzu ... ja to taki porywczy jestem :) ...
Z bioderkiem już duuużo lepiej , fajnie pomagają teraz te martwe , mostki , pozycje L i skręty od Wade'a ...
Ale czekamy , czekamy .... ;)
To zrozumiałe, krew nie woda :)
Używając pewnej analogii, jesteś teraz na DO, a nie ŻO i musisz pilniej się wczytywać w proporcję...
Moda czy co?
Wiecie coś?
http://www.dragondoor.com/get_primed_for_primal_move_/
Wracamy na drzewo czy jak ? Erwana jeszcze kumam , ale to ?
Cos dla Ciebie Zyon :) : http://www.youtube.com/watch?v=POdzasJklxw
Muzyka do wyciszenia ;) ...
Wczoraj zrobiłem sobie wznosy prostych nóg na drażku jak pisałeś z ugiętymi ramionami , tzn tak w podciągnieciu nachwytem , fajna sprawa ..
no proste, ze fajna, w podchwycie jeszcze lepsza :D
te pike rollout to ja robie na kolkach, wkladam nogi w kolka i przyciagam, mocno daje popalic na core, a jak sie zalozy jakiego plecaka to calkiem
Dzisiaj trenowałem przysiad z bardzo fajnym człowiekiem.
Facet na oko ~60 lat, niski, lekki i żylasty, z takich, co to wyglądają jakby składali się ze stalowych lin :D
Pierwszy raz go widziałem w tym klubie.
Rozgrzewał się właśnie do przysiadów, zgodził się, żebym dołączył.
Dzielnie towarzyszył mi do 165 kg, robiąc z sześć serii, trójkami.
Niezły wynik, bo gość wyglądał maks na 75 kg, a siady ATG 8)
Potem przesiadł się niestety na suwnicę, ale nie można mieć wszystkiego :lol:
Taka typowa żyła facet, znam takich - mozna z nimi sporo zdziałać w przeciwieństwie do tych "zharmonizowanych" ;)
ATG ... zazdroszcze bo u mnie z tym cięzko .. było i jest dalej .. dzisiaj sprawdzałem z samym gryfem tak dla draki ;) ...
To jest niezłe... co koleś gada ...: http://www.youtube.com/watch?v=GynDZgEB1U0 - Co myślisz Gavro o hip drivie wg tego kolesia ?
Natknąłem się na to jak szukałem właśnie o "buttwink" ....podczas siadów ... : http://www.youtube.com/watch?v=pl_kDg6fBWE
Tu bardziej tradycyjnie polecają rozciąganki bioder, pośladów i dwugłowych : http://www.youtube.com/watch?v=Rq8CWv8UPAI
A tu gościu pokazuje właściwą pozycję ale kolana ma wysunięte mocno do przodu więc o co kaman ... przecież wszedzie trąbią że kolana do linii palców ...
Facio siada ponad 200 kg jakoś ...
Tutaj jeszcze martwica : http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=u6UgD1H_AXw&list=UUWZmmDqEJv277d7hBa1nRfg
O przeoczyłem linka wyżej - wspomniany "proper form squat " ;) : http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=u6UgD1H_AXw&list=UUWZmmDqEJv277d7hBa1nRfg
Zacznę tak:
Dzisiejsi siłacze to chodzące encyklopedie kompletnie bezużytecznej wiedzy-jaka jest najlepsza marka białka serwatkowego, jaka pora dnia najlepsza na cardio, jakie jest optymalne ustawienie ławki, by zaatakować mięśnie piersiowe większe, jak zestawić superserię na ramiona by była najskuteczniejsza itd.
Drzewa przesłaniają las, tak jest też z przysiadami.
Przysiad to ćwiczenie skomplikowane technicznie, raczej bym się nie uczył z książek i filmów, ale jest to możliwe.
Każdy człowiek ma inne uwarunkowania mechaniczne aparatu ruchu i podawanie jedynego słusznego wzoru to nieporozumienie, takie samo jak skupianie się na szczegółach i tracenie z oczu głównego celu.
O przysiadzie można napisać książkę lub opisać jednym zdaniem, a każdy je zrozumie jak da radę.
"Siada się tyłkiem, zachowując naturalną krzywiznę kręgosłupa, a kolana zawsze zwrócone w tym samym kierunku co stopy".
Reszta to spieranie się o niuanse, by nakręcić lepszy filmik i wrzucić na YT :lol:
Naukę siadania najlepiej zacząć od frontów, które nauczą trzymać kręgosłup i nogi, przeplatając dzieńdobry co drugi trening, które nauczy odpowiednio wypinać tyłek i trzymać sztangę na barkach.
A w ogóle to ja się na siadach nie znam, bo to dla mnie dodatkowe ćwiczenie :lol:
Aha, lepiej nie robić siadów w ogóle, niż zrobić sobie krzywdę "bo wszyscy robią".
Jest stopięćdziesiąt równie wartościowych ćwiczeń.
Gavro może jednak otworzysz siłownie w stylu "old school",same ciężary bez maszyn z dzwonkami+ dobra ekipa ciężarowców (twoi znajomi) = niepowtarzalny klimat i klientela? ;) :D
A kto będzie się opiekował jajami w cieplarce? :shock: :roll: :wink:
Cytat: MariuszM w 2013-07-03, 19:00:08
Gavro może jednak otworzysz siłownie w stylu "old school",same ciężary bez maszyn z dzwonkami+ dobra ekipa ciężarowców (twoi znajomi) = niepowtarzalny klimat i klientela? ;) :D
Strasznie kuszące i niby wszystko ok, z wyjątkiem ostatniego punktu, klientów.
Jeśli w ogóle byliby tacy, to młodzi, biedni i niesystematyczni...
Najlepszym klientem klubu jest kobieta.
Serio, słucha poleceń, jest zdyscyplinowana, przychodzi regularnie, nie siedzi długo, jest czysta i po treningu zawsze coś kupi...
A dla takich klientów muszą być maszyny, telewizor, bieżnia, oddzielna szatnia, różowe hantelki, białe ręczniki, wygodne ławeczki, czasopisma, kącik dla dzieci, bar, solarium, kwiaty i zasłony :lol:
No i przystojny instruktor.
Nie mój target, myślałem o tym już :(
To nie żarty... :roll: :?
http://kobiecyporadnik.pl/kat,1026343,title,Jestem-uzalezniona-od-cwiczen-fizycznych,wid,15782144,nasz_temat.html?smjtticaid=610e13
Siłka w Wa-wie to duże ryzyko chyba?
Cytat: Gavroche w 2013-07-03, 19:09:09
Najlepszym klientem klubu jest kobieta.
Z nimi źle, bez nich jeszcze gorzej ;) http://www.saladlaciebie.pl/obiekty/obiekt1763/1260964356silownia.jpg
Ostatnio opierdzielam się w tym miejscu ;) http://images42.fotosik.pl/914/9e513a8dfa3afcc2.jpeg jest jeszcze drążek, rzuca cień :D :lol: a zaoszczędzone pieniądze przeznaczam na odżywki białkowe :lol:
Cytat: renia w 2013-07-03, 19:38:51
To nie żarty... :roll: :?
http://kobiecyporadnik.pl/kat,1026343,title,Jestem-uzalezniona-od-cwiczen-fizycznych,wid,15782144,nasz_temat.html?smjtticaid=610e13
Coś w tym jest...
Cytat: MariuszM w 2013-07-03, 19:42:16
Siłka w Wa-wie to duże ryzyko chyba?
Cytat: Gavroche w 2013-07-03, 19:09:09
Najlepszym klientem klubu jest kobieta.
Z nimi źle, bez nich jeszcze gorzej ;) http://www.saladlaciebie.pl/obiekty/obiekt1763/1260964356silownia.jpg
Ostatnio opierdzielam się w tym miejscu ;) http://images42.fotosik.pl/914/9e513a8dfa3afcc2.jpeg jest jeszcze drążek, rzuca cień :D :lol: a zaoszczędzone pieniądze przeznaczam na odżywki białkowe :lol:
Ryzyko jest...
A gdzie go nie ma?
Jest jeszcze jedno niebezpieczeństwo, mogłoby mnie wciągnąć zbyt mocno :lol:
Mam na oku na przyszłośc własnie front squaty ...
Tutaj fizyczny psychopata , nie no dosyc ok koleś , oczytany ten z tuczarni który robi swoje ;) - : http://www.youtube.com/watch?v=fIkoqmXW__w
Martwy, dipsy , front squat i podciagania ... 4 ....best of the best wg niego ... fronty próbowałem kilka razy ,ale jakoś na low bar zostałem , z resztą się zgodzę 100 % ..
Tu ciekawe o teściu :) : http://www.youtube.com/watch?v=Mp-XSruWP5I&feature=c4-overview&playnext=1&list=TL7F72lFAD_GE
Co do tego klubu , to ja się zapisuję na filię z miejsca we Wrocławiu ;) ...
Poczekaj jeszcze trochę , takie coś bedzie się opłacało moim zdaniem ... wystarczy luknąc na małolatów "naooglądanych" YT , sekcje bokserskie i inne martial arty , z tego co widze przechodzą drugąmłodośc . A przecież miedzy innymi tam dobry trening siłowy sie liczy ... takie tam tralalala warszawskie ale video ciekawe : http://www.youtube.com/watch?v=p3ELX-nPeVo
Unia dofinansuje nowe miejsca pracy ;)
Ile trzeba liczyć $ na taki klub? 50 000-250 000 zależnie od miasta.. :D
Cytat: MariuszM w 2013-07-03, 20:04:46
Unia dofinansuje nowe miejsca pracy ;)
Ile trzeba liczyć $ na taki klub? 50 000-250 000 zależnie od miasta.. :D
He,he,he próbować można :lol:
Albo:
http://images.google.pl/search?q=russian+gym&tbm=isch&ei=BG7UUeC-M46BPcWagYgP&start=0&sa=N#i=4
Cytat: MariuszM w 2013-07-03, 19:42:16
Ostatnio opierdzielam się w tym miejscu ;) http://images42.fotosik.pl/914/9e513a8dfa3afcc2.jpeg jest jeszcze drążek, rzuca cień :D :lol: a zaoszczędzone pieniądze przeznaczam na odżywki białkowe :lol:
u mnie tez postawili takie cos, mam zamiar sie wybrac
Cytat: Zyon w 2013-07-03, 21:52:28
Cytat: MariuszM w 2013-07-03, 19:42:16
Ostatnio opierdzielam się w tym miejscu ;) http://images42.fotosik.pl/914/9e513a8dfa3afcc2.jpeg jest jeszcze drążek, rzuca cień :D :lol: a zaoszczędzone pieniądze przeznaczam na odżywki białkowe :lol:
u mnie tez postawili takie cos, mam zamiar sie wybrac
Ja omijam, toporne to jakieś.
Raz na dużym parkingu koło Stuttgartu, było coś w rodzaju suwnicy z regulowaną ławeczką i możliwością trzystopniowej zmiany obciążenia.
Można było zrobić przysiad, wyciskania, a jak się dało ten pręt wysoko, to podciąganie :D
a ja cały tydzień dzwonkuję drewnem i gruzem ;) Moc jest, ale tęsknie już za normalnym treningiem. Mam nadzieję, że się do soboty włącznie obrobię z wszystkim i będzie można wrócić do normalności ;)
Cytat: Blade w 2013-07-04, 07:52:57
a ja cały tydzień dzwonkuję drewnem i gruzem ;) Moc jest, ale tęsknie już za normalnym treningiem. Mam nadzieję, że się do soboty włącznie obrobię z wszystkim i będzie można wrócić do normalności ;)
Czego z całego serca życzę :D
Popatrz Chill, jakie różne techniki, a to są topowi zawodnicy trójboju w tuczarni:
http://articles.elitefts.com/training-articles/powerlifting-articles/top-9-powerlifting-training-log-videos-from-last-week/
Cytat: Gavroche w 2013-07-04, 06:55:25
Cytat: Zyon w 2013-07-03, 21:52:28
Cytat: MariuszM w 2013-07-03, 19:42:16
Ostatnio opierdzielam się w tym miejscu ;) http://images42.fotosik.pl/914/9e513a8dfa3afcc2.jpeg jest jeszcze drążek, rzuca cień :D :lol: a zaoszczędzone pieniądze przeznaczam na odżywki białkowe :lol:
u mnie tez postawili takie cos, mam zamiar sie wybrac
Ja omijam, toporne to jakieś.
Raz na dużym parkingu koło Stuttgartu, było coś w rodzaju suwnicy z regulowaną ławeczką i możliwością trzystopniowej zmiany obciążenia.
Można było zrobić przysiad, wyciskania, a jak się dało ten pręt wysoko, to podciąganie :D
Eee ja mowie o takich ramkach do bodyweight wylacznie, zadne tam maszyny dla pluszakow :D
Cytat: Zyon w 2013-07-04, 08:14:50
Cytat: Gavroche w 2013-07-04, 06:55:25
Cytat: Zyon w 2013-07-03, 21:52:28
Cytat: MariuszM w 2013-07-03, 19:42:16
Ostatnio opierdzielam się w tym miejscu ;) http://images42.fotosik.pl/914/9e513a8dfa3afcc2.jpeg jest jeszcze drążek, rzuca cień :D :lol: a zaoszczędzone pieniądze przeznaczam na odżywki białkowe :lol:
u mnie tez postawili takie cos, mam zamiar sie wybrac
Ja omijam, toporne to jakieś.
Raz na dużym parkingu koło Stuttgartu, było coś w rodzaju suwnicy z regulowaną ławeczką i możliwością trzystopniowej zmiany obciążenia.
Można było zrobić przysiad, wyciskania, a jak się dało ten pręt wysoko, to podciąganie :D
Eee ja mowie o takich ramkach do bodyweight wylacznie, zadne tam maszyny dla pluszakow :D
Zacząłem się niepokoić...
Cytat: ZyonEee ja mowie o takich ramkach do bodyweight wylacznie, zadne tam maszyny dla pluszakow Very Happy
No dokładnie , u nas nie ma w pobliżu takich drazków trzy stopniowych , ani poręczy do dipsów ... Ostatnio takie widziałem , ajk jechałem przez jakąs wioskę rowerem ...
Tylko takie właśnie "maszyny" z przeznaczeniem dla seniorów zrobili .... :)
Cytat: GavrochePopatrz Chill, jakie różne techniki, a to są topowi zawodnicy trójboju w tuczarni:
http://articles.elitefts.com/training-articles/powerlifting-articles/top-9-powerlifting-training-log-videos-from-last-week/
O thnx , ten pierwszy fajnie robi DL dogina tylko piszczele do gryfu i wio do góry ...
A propos to górne plecy przy fazie na dole jak startujesz masz spięte juz na początku jak łapiesz za sztangę ? Tak łopatki ściągniete ? Czy klata tylko do przodu załatwia sprawe ? Bo róznie o tym ..
A to :
CytatHigh Rep Catapult Press
1 x 225 – 57 reps
1 x 225 – 63 reps
1 x 225 – 50 reps
w jakiejś dziwnej pozycji "katapulty" :) tyle powtórzeń , na siłę eksplozywną ?
Cytat: chill w 2013-07-04, 08:34:45
A to : CytatHigh Rep Catapult Press
1 x 225 – 57 reps
1 x 225 – 63 reps
1 x 225 – 50 reps
w jakiejś dziwnej pozycji "katapulty" :) tyle powtórzeń , na siłę eksplozywną ?
Jest taki mechanizm fizjologiczny zwany odhamowaniem.
Chodzi o ilość przepracowanych momentów ruchu, które są dla nas kłopotliwe.
Mi na przykład trudność sprawiał zawsze przy wyciskaniu żołnierskim moment, na wysokości ucha, kiedy naramienny już puścił, a triceps jeszcze nie złapał.
Przez pokonanie dziesiątki razy tego momentu z ciężarem niezobowiązującym, wzmacniasz cały łańcuch.
Wg rosyjskiej szkoły robi się partiale i ja tak robiłem.
Lekka sztangielka i wyciskany tylko ten sprawiający trudności moment, troszkę do góry i opuść, do góry i odrobinę w dół.
Ciężar jakieś 30% i powtórzenia powyżej 30-40 w dwóch, trzech seriach, dwa razy w tygodniu.
Za oceanem robią pełny ruch, bo...nie wiem czemu :D
Cytat: chill w 2013-07-02, 09:55:40
Cos dla Ciebie Zyon :) : http://www.youtube.com/watch?v=POdzasJklxw
wiecej wydziwiania niz cwiczenia jak dla mnie :lol:
Cytat: chill w 2013-07-04, 08:28:01
Cytat: GavrochePopatrz Chill, jakie różne techniki, a to są topowi zawodnicy trójboju w tuczarni:
http://articles.elitefts.com/training-articles/powerlifting-articles/top-9-powerlifting-training-log-videos-from-last-week/
O thnx , ten pierwszy fajnie robi DL dogina tylko piszczele do gryfu i wio do góry ...
A propos to górne plecy przy fazie na dole jak startujesz masz spięte juz na początku jak łapiesz za sztangę ? Tak łopatki ściągniete ? Czy klata tylko do przodu załatwia sprawe ? Bo róznie o tym ..
Kurczę, nie wiem...
Przy każdym ćwiczeniu natężeniowym spinam wszystko, co się da spiąć, a potem jeszcze raz to spinam.
Stelaż musi być sztywny.
Kilka razy pokazywałem silniejszym kulturystom jak należy być napiętym przy ławce czy siadach.
Przestawali się dziwić czemu ćwiczę z niewielką objętością i paroma powtórzeniami :lol:
Jednak stałe napięcie mimo, że zwiększa siłę i bezpieczeństwo, spowalnia ruch.
Dlatego przy ćwiczeniach dynamicznych jak rwanie sztangi czy odważników, trzeba wiedzieć kiedy się "rozmiękczyć".
Cytat: Gavrochewiecej wydziwiania niz cwiczenia jak dla mnie Laughing
Wiem że można szybciej i prościej ;) ale Zyon lubi takie jak to mówi mój synek .... sztuczki ;)
Cytat: GavrocheJednak stałe napięcie mimo, że zwiększa siłę i bezpieczeństwo, spowalnia ruch.
Dlatego przy ćwiczeniach dynamicznych jak rwanie sztangi czy odważników, trzeba wiedzieć kiedy się "rozmiękczyć".
No tak PC nie wyobrażam sobie na całkowitym spieciu ....
Cytat: GavrocheJest taki mechanizm fizjologiczny zwany odhamowaniem.
Chodzi o ilość przepracowanych momentów ruchu, które są dla nas kłopotliwe.
Mi na przykład trudność sprawiał zawsze przy wyciskaniu żołnierskim moment, na wysokości ucha, kiedy naramienny już puścił, a triceps jeszcze nie złapał.
Przez pokonanie dziesiątki razy tego momentu z ciężarem niezobowiązującym, wzmacniasz cały łańcuch.
Wg rosyjskiej szkoły robi się partiale i ja tak robiłem.
Lekka sztangielka i wyciskany tylko ten sprawiający trudności moment, troszkę do góry i opuść, do góry i odrobinę w dół.
Ciężar jakieś 30% i powtórzenia powyżej 30-40 w dwóch, trzech seriach, dwa razy w tygodniu.
Za oceanem robią pełny ruch, bo...nie wiem czemu Very Happy
Ciekawe ..
Cytat: chill w 2013-07-04, 10:49:53
Cytat: Gavrochewiecej wydziwiania niz cwiczenia jak dla mnie Laughing
Wiem że można szybciej i prościej ;) ale Zyon lubi takie jak to mówi mój synek .... sztuczki ;)
No wlasnie trafiles jak kula w plot :D Wiekszosc tego filmu to jakies bajery dla pluszakow z fitness klubu, te pompeczki z klaskaniem, z przodu, z tylu albo tuitu, to takie bajery nic wiecej,
Kiedy się dojdzie do granicy własnych możliwości, warto się zainteresować odruchami i tuningiem układu nerwowego.
Ciekawe prace Zaciorskiego, Werkoszańskiego, Stiffa, Hurena i różne fajne sztuczki ze sztuk walki czy gięcia metalu, zebrał Caculin, tylko nie pamiętam, gdzie najlepiej, bo mi się wszystko miesza już :D
Zyon, pamiętasz?
http://www.youtube.com/watch?v=XOqASnycup0 :lol:
Cytat: ZyonNo wlasnie trafiles jak kula w plot Very Happy Wiekszosc tego filmu to jakies bajery dla pluszakow z fitness klubu, te pompeczki z klaskaniem, z przodu, z tylu albo tuitu, to takie bajery nic wiecej,
Aj ,przyznałbyś że mam trochę racji - wycieraczki sa takie efekciarskie ;) ... :D
Cytat: chill w 2013-07-04, 11:32:58
http://www.youtube.com/watch?v=XOqASnycup0 :lol:
He,he, jak się ćwiczy jak Hani czy Gudrii jakieś śmieszne swingi, to pewno nie :lol:
Ale 5x5 2x48kg clean&press, jak robi Blade, zrobi trochę mięsa :lol:
He,he :lol:
http://www.anasci.org/vB/diet-nutrition-supplements-discussion/32073-20-super-foods-you-need-build-muscle-lose-fat.html
Gavro 'zdrowe tlusze' i wszystko ciemne ;), w jednej chwili wiem z kim mam do czynienia tzw. Kopiuj-wklej nie mysl, nie wiem co to tabele wartosci odzywczych ect ;).
Karkowka na smalcu,masle only cebula to mezalians z ... Masa :p ale jakie smakowe he he I like this
p.s plusz develey musztarda rosyjska :D
Cytat: MariuszM w 2013-07-04, 16:23:49
p.s plusz develey musztarda rosyjska :D
Też lubię tę musztardę :D
Dziś byłem w delikatesach "Matrioszka" rosyjskich i kupiłem niezły kawior(dla mnie) i butelkę dobrego wina(dla połowicy) oraz chałwę(dla dziecka).
Kupiłem też rosyjskie parówki we flaczku i majonez na żółtkach.
Taki ruski fastfood, pychota :lol:
Czy w jednym (3w1),żyć nie umierać :D
Cytat: MariuszM w 2013-07-04, 16:48:51
Czy w jednym (3w1),żyć nie umierać :D
Za dużo fastfoodów jem ostatnio(oczywiście w proporcji)i chyba przez to podobają mi się kobiety w letnich sukienkach :lol:
Gavroche ponieważ dziś przełaziłam 4 godz. po Lwowie w rożnych sprawach i nigdzie po drodze sklepu z giriami nie było to dla takiego ogólnego pojęcia przesyłam Ci link ukraiński , żebyś sobie po prostu popatrzył. :lol:
http://terrasport.ua/dir_giri.htm
http://slando.ua/hobbi-otdyh-i-sport/sport-otdyh/atletika-fitnes/tyazhelaya-atletika/?t=%D0%B3%D0%B8%D1%80%D0%B8
i jeszcze jeden
Przełaziłaś cztery godziny w upale myśląc o mnie?!
Dziękuję, dziewczyno :D
Cytat: Gavroche w 2013-07-04, 19:25:52
Przełaziłaś cztery godziny w upale myśląc o mnie?!
Dziękuję, dziewczyno :D
O różnych sprawach :lol:myślałam.A może i nie myślałam bo było gorąco. :lol:
Ile to jest 1265 hrywien?
Od groma... 8)
Sorry, chyba przez tą burzę takie bzdury piszę... 8)
Cytat: Gavroche w 2013-07-04, 19:35:38
Ile to jest 1265 hrywien?
podziel na ok. 2, 5 albo 2, 6
Cytat: renia w 2013-07-04, 19:37:08
Od groma... 8)
Ze względu na burzę?
Ja wolę zawołanie: Na Croma!
Albo: Na Trygława i Swaroga!
Cytat: renia w 2013-07-04, 19:37:08
Od groma... 8)
Jak Zeus gromowładny :lol: No, to ładnie tam u Ciebie wali. :lol: :lol:
To mu teraz pewnie ślinka leci ;) na te kuleczki :lol:
Oj prezent musi byc , nie da rady inaczej Dasna :lol:
http://kurs.com.ua/pln
Na deser kursy PLN na Ukrainie , trochę są inne w kantorach , ale w przybliżeniu to tak się kształtuje.
Cytat: chill w 2013-07-04, 19:44:49
To mu teraz pewnie ślinka leci ;) na te kuleczki :lol:
Oj prezent musi byc , nie da rady inaczej Dasna :lol:
Ja mam jeszcze prezent przywieźć? :shock: :lol:
Cytat: Dasna w 2013-07-04, 19:48:18
Cytat: chill w 2013-07-04, 19:44:49
To mu teraz pewnie ślinka leci ;) na te kuleczki :lol:
Oj prezent musi byc , nie da rady inaczej Dasna :lol:
Ja mam jeszcze prezent przywieźć? :shock: :lol:
No?!
Nie dosyć, że myśli całymi dniami?!
Podobne wsio jak u nas...
Cytat: Gavroche w 2013-07-04, 19:52:24
Cytat: Dasna w 2013-07-04, 19:48:18
Cytat: chill w 2013-07-04, 19:44:49
To mu teraz pewnie ślinka leci ;) na te kuleczki :lol:
Oj prezent musi byc , nie da rady inaczej Dasna :lol:
Ja mam jeszcze prezent przywieźć? :shock: :lol:
No?!
Nie dosyć, że myśli całymi dniami?!
Podobne wsio jak u nas...
Pewnie. Przywiozę cały komplet, a przedtem najmę tragarzy co by to udźwignęli , albo lepiej od razu dźwigiem podjechać. :lol: :lol:
Cytat: DasnaJa mam jeszcze prezent przywieźć? Shocked Laughing
Zrobisz trening na całe życie :lol: Taka pare 48 kg .... :lol:
Cytat: chill w 2013-07-04, 19:55:42
Cytat: DasnaJa mam jeszcze prezent przywieźć? Shocked Laughing
Zrobisz trening na całe życie :lol: Taka pare 48 kg .... :lol:
Dziękuję. :? Jeszcze mi dysk wyskoczy albo przepukliny dostanę i faktycznie zapamiętam to na całe życie. :( :lol: I tak Gavroche'a nigdy nie zapomnę. :lol:
Cytat: Dasna w 2013-07-04, 19:58:48
Cytat: chill w 2013-07-04, 19:55:42
Cytat: DasnaJa mam jeszcze prezent przywieźć? Shocked Laughing
Zrobisz trening na całe życie :lol: Taka pare 48 kg .... :lol:
Dziękuję. :? Jeszcze mi dysk wyskoczy albo przepukliny dostanę i faktycznie zapamiętam to na całe życie. :( :lol: I tak Gavroche'a nigdy nie zapomnę. :lol:
Po tej stronie też jest miło :D
Avec plaisir :D
Czytaliście to DragoonDorzy ;) ? : http://www.dragondoor.com/b57/
Cytat: chill w 2013-07-04, 21:10:36
Czytaliście to DragoonDorzy ;) ? : http://www.dragondoor.com/b57/
Ja nie, Dan Johna bym czytnął, ale bez ciśnienia :)
Niedawno skończyłem "Brawn" Stuarta McRoberta, na ile mój angielski pozwolił mi ocenić, "Krzepa" to dobra książka.
Autor był redaktorem czasopisma "Hardgainer" i w zasadzie o tym traktuje książka.
Ogólne przesłanie jest takie, że wszyscy jesteśmy hardgainerami :lol:
Bezdopingowi, niemodyfikowani genetycznie ludzie, z pracą, rodziną i laradorem na karku, muszą trenować i jeść inaczej niż usiłują nam wmówić kolorowe gazetki.
Dobra pozycja namawiająca do zdrowego rozsądku na siłowni, taka normalna.
To juz nie wierzysz w tych hardgainerow w takim razie? 8) :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-07-05, 12:15:10
To juz nie wierzysz w tych hardgainerow w takim razie? 8) :lol: :lol:
Ale ciśniesz :lol:
Na diecie IŻiŻ są faktem.
Po naszej stronie rzeki, użyłbym eufemizmu: są ludzie z lekkim szkieletem, trudniej niż przeciętni nabierający mięsa na ten szkielet.
Asekuracyjnie?
cos mi tu adasiujesz :lol:
Cytat: Zyon w 2013-07-05, 12:20:52
cos mi tu adasiujesz :lol:
Nie lubię albo czerni, albo bieli :D
Alboalbo.
Bo na tym świecie nic takie nie jest.
Poza tym malarze twierdzą, że czarny i biały, to nie są kolory...
Bardzo dobry program dla "masiarzy" ułożony przez siłaczy:
http://articles.elitefts.com/training-articles/extended-tension-muscle-building-phase/
Przypomina nieco dawne programy Yatesa :D
Cytat: GavrocheNiedawno skończyłem "Brawn" Stuarta McRoberta, na ile mój angielski pozwolił mi ocenić, "Krzepa" to dobra książka.
Autor był redaktorem czasopisma "Hardgainer" i w zasadzie o tym traktuje książka.
Ogólne przesłanie jest takie, że wszyscy jesteśmy hardgainerami Laughing
Bezdopingowi, niemodyfikowani genetycznie ludzie, z pracą, rodziną i laradorem na karku, muszą trenować i jeść inaczej niż usiłują nam wmówić kolorowe gazetki.
Dobra pozycja namawiająca do zdrowego rozsądku na siłowni, taka normalna.
O fajnie, znac opinie ..ja się zabierałem za to kilka razy ale jakosnie wyszło, chociaż wiem że polecał ktoś na
powerbuilding.pl bo zrobił fajne wyniki dzięki niej .. Tam chodziło chyba o rozdzielenie z siadem , czy w ogóle zmniejszenie ilości serii martwego i dodanie szrugów ....
Gość napisał jeszcze "Beyond Brawn", "Build Muscle Lose Fat Look Great" i jakaś nowa seria o krzepie.
Generalnie ma dobre pomysły, ale to kulturysta jednak :lol:
Wyciskanie w siadzie, ściąganie linki, prostowanie ramion i takie pierdołki obok dedliftu, dipsów i chinsów.
Ale ok, mała objętość, duża intensywność i dobra regeneracja nikomu nie zaszkodziła.
No i to dzięki niemu zacząłem się zastanawiać co ja bym zrobił, gdyby Wszechmocny postawił ultimatum:
Gavro, albo zrobisz w kwartał 10 kilo mięsa, albo ci odpadnie noga :D
Kurcze to wtopa ... Ja miałem na myśli "Beyond brawn" .. gruba kniga ..
"Cukierki" w przewodzie pokarmowym :)
CytatWęglowodany przyjmowane w pożywieniu mają różną budowę, dlatego zróżnicowany jest ich proces trawienia. Wszystkie węglowodany trawione są w różnych odcinkach przewodu pokarmowego do cukrów prostych, ponieważ tylko w takiej formie mogą zostać wchłonięte.
Sacharoza – jest trawiona dopiero w jelicie cienkim, gdzie działa sacharoza. Enzym ten produkowany jest przez ścianę jelita cienkiego.
Laktoza – również rozkładana jest w jelicie cienkim przez laktozę. Aktywność tego enzymu jest największa u osesków i zmniejsza się z wiekiem.
Skrobia – Trawienie skrobi rozpoczyna się w jamie ustne, gdzie działa amylaza ślinowa, będąca składnikiem śliny. Rozbija ona wiązania 1,4-α- glikozydowi powstają różne długie dekstryny. Enzym ten działa jednak stosunkowo krótko. Jego optymalne pH wynosi 6,7 idlatego nie działa już w żołądku, gdzie unieczynniany jest przez niskie pH ( 1,5 – 2,0 ).
Dekstryny trawione są dopiero w dwunastnicy. Wraz sokiem trzustkowym dostaje się amylaza trzustkowa. Enzym ten kontynuuje działanie amylazy ślinowej, rozbijając wiązania 1,4 –α- glikozydowe. Amylaza trzustkowa działa jednak dłużej, w wyniku czego z dekstryn powstają maltoza i izomaltoza. Obydwa trawione są w jelicie cienkim, którego ściana maltazę i izomaltazę. Enzymy te rozbijają wiązania glikozydowi w maltozie i izomaltozie, uwalniając glukozę. W podobny sposób jak skrobia trawieniu ulega glikogen.
http://docs5.chomikuj.pl/103314561,PL,0,0,TRAWIENIE-I-WCHŁANIANIE-WĘGLOWODANÓW.doc
[załącznik usunięty przez administratora]
fajowe...
Ładne kolory... 8)
A przy przejściu przez ścianę jelita, to błędu nie ma?
no i kluczowe pytanie - co jest kiedy mamy nieszczelne jelita? wtedy te weglowodany tylko z mikstura trzeba jesc?
Zawsze staram się dobrze dogadywać ze swoim organizmem.
Mamy coś na kształt "gentelmen's agreement", polegającej na tym, że ja go słucham, a on mi nie robi psikusów :D
Od jakiegoś czasu dostaję sygnały, że potrzeba więcej białka, muszę się więc słuchać.
Do tej pory utrzymywałem poziom 80-90 g na dobę, ale to okazuje się zbyt mało.
Dorzuciłem twaróg i mięśnie, bo jest wyraźna ochota w tym kierunku i teraz mam 120-130 g na dobę w proporcji 1:4:0,5.
Niestety lub stety siłówka(7-8 godzin tygodniowo, tonaż pojedynczej sesji 20-30, co oznacza, że przerzucam tygodniowo ponad 150 ton) podkręca u mnie apetyt na białko, pewno się szybko dziadzieje przez to :lol:
Cytat: GavrocheOd jakiegoś czasu dostaję sygnały, że potrzeba więcej białka, muszę się więc słuchać.
Do tej pory utrzymywałem poziom 80-90 g na dobę, ale to okazuje się zbyt mało.
Dorzuciłem twaróg i mięśnie, bo jest wyraźna ochota w tym kierunku i teraz mam 120-130 g na dobę w proporcji 1:4:0,5.
A u mnie przy intensywnym tygodniu podobnie . 50-70 B to tak średnio u mnie chyba że przy samym bieganiu albo off day - wtedy 50styka spokojnieee....
Ale zwłaszcza po dniu z martwym .. nie ma zmiłuj 1,2 g na kg muszę zjesc u mnie to będzie koło 80-90 ale nie więcej , bo wtedy za bardzoswędzi skóra - od razu o dziwo na następny dzień . Jakoś potrafię teraz ustalic B względem ruchu co do 10g :lol:
Apropos twarogu- wspaniale po cięzkim treningu na następne 24h .... taki supelek ;)
Cytat: GavrocheNiestety lub stety siłówka(7-8 godzin tygodniowo, tonaż pojedynczej sesji 20-30, co oznacza, że przerzucam tygodniowo ponad 150 ton) podkręca u mnie apetyt na białko, pewno się szybko dziadzieje przez to Laughing
:lol: dobrze jest gorzej jakbyś wciągał jak Gudrii kiedyś chyba ze 200-300 :shock: ... z drugiej strony nie ma co przesadzac - cos za coś a do tego przecież nie chcemy byc jak ci zniewieściali "tęczowi" :lol:
Jadłem okresowo i 300, ale to mięso i twaróg było.
Dzięki zwiększeniu jakości, można faktycznie zmiejszyć ilość :D
Cytat: Gavroche w 2013-07-07, 17:23:42
A przy przejściu przez ścianę jelita, to błędu nie ma?
Może i jest,ale to szczegół, "mało" istotny. ;) Za to obrazki jakie fajne som... :lol: :D
Tera tuść ;)
[załącznik usunięty przez administratora]
Jak to u wujka Charlesa, ale to o różnicy we włóknach...
http://sfd.pl/Hipertrofia_Funkcjonalna_Dla_Sportowców-t943183.html
To sp... :lol:
http://m.sfd.pl/Hipertrofia_Funkcjonalna_Dla_Sportowców-t943183.html
Już nie wiem:
http://www.charlespoliquin.com/ArticlesMultimedia/Articles/Article/278/Hipertrofia_Funkcjonalna_Dla_Sportowców.aspx?lang=PO
Cyt:
"W badaniu opublikowanym w szanowanej publikacji Sports Medicine z 2004 roku, Dr. Andrew Fry zbadał typy włókien mięśniowych sztangistów, trójboistów i kulturystów. Fry i jego koledzy odkryli, że kulturyści posiadali największy procent włókien Typu I i najmniejszy włókien Typu II. Sztangiści natomiast, posiadali największy odsetek włókien Typu II i najmniejszy Typu I. Trójboiści znaleźli się pośrodku: Mieli więcej włókien Typu II niż kulturyści jednak mniej niż sztangiści i więcej włókien Typu I niż sztangiści, ale nie tyle co kulturyści. Dla sportowca trenowanie jak trójboista byłoby lepsze niż jak kulturysta, a trenowanie jak sztangista byłoby lepsze niż trening jak trójboista.
Jedną z głównych koncepcji jakiej nauczam jest zamiast korzystać z procentów lepiej jest „pozwolić powtórzeniom określić ciężar”. Kierując się tą perspektywą używam następujących ogólnych przedziałów w hipertrofii włókien w jednej serii: 1-5 powtórzeń, Typ IIb; 6-12, Typ IIa; 12 = Typ I. Podstawową różnicą pomiędzy włóknami IIa i IIb jest taka, że IIb wyprodukuje znacznie większą siłę, natomiast IIa posiada większą wytrzymałość".
To to chyba 6-12 dla ogólnego rozwoju lepiej ,a periodycznie 1-5 coby nie byc słabym ... 12 brojlerowe mi odpadają , ale ...
jak ktoś ma jakies dysproporcje w rozwoju wielkości muskulatury tonie warto coś tam gdzieś tam więcej :lol: ?
Ale 6-12to trójboiści ?
Ciekawe żeja fajnie się nabiłem na 1-3 - w sensie że i dobrze wyglądałem i siła sie dobrze budowała ... :?
Kurcze trzeba się spotkac i przy ognisku rozważyc ;)
Kurcze oni tam na functional hypertrophy sekundy odpoczywają ...
Fajowo się zapowiada taka tyrka :) ...
Chinsy zamiast pull-upsów ...? .... jeszcze szeroki chwyt ...hmm
może poeksperymentuje teraz z przerwami bo jamiędzy superseriami dipsów i drążka robię 4-5min
Cytat: chill w 2013-07-09, 09:02:01
Kurcze trzeba się spotkac i przy ognisku rozważyc ;)
hehe, można by jakiś zlot zrobić, może jesienią? mam dużego grilla jakby co ;) w międzyczasie możemy porzucać żelastwem na ogrodzie ;)
Cytat: Blade w 2013-07-09, 09:11:46
Cytat: chill w 2013-07-09, 09:02:01
Kurcze trzeba się spotkac i przy ognisku rozważyc ;)
hehe, można by jakiś zlot zrobić, może jesienią? mam dużego grilla jakby co ;) w międzyczasie możemy porzucać żelastwem na ogrodzie ;)
A komary?
Cytat: Bladew międzyczasie możemy porzucać żelastwem na ogrodzie Wink
Ło ... to byłoby gicior :lol: takie szrpanie CUN przy ognisku toja rozumiem ;) :D
Kurcze nie mógłbym tylko leg curls trenując w domowym zaciszu , ale podoba mi sie taki planik .... alegdzie dipsy chociaż ? Martwy toja rozumiem że jest poskładany w tym wypadku ze squatów drążka ..
Cytat: chill w 2013-07-09, 09:24:17
Kurcze nie mógłbym tylko leg curls trenując w domowym zaciszu , ale podoba mi sie taki planik .... alegdzie dipsy chociaż ? Martwy toja rozumiem że jest poskładany w tym wypadku ze squatów drążka ..
He,he, dobre :lol:
Ale to tylko przykład lepszej dźwigni, fronty vs backi, pullsy vs chinsy.
Mógłby być jeszcze martwy kontra dociąganie czy skos i płaska...
Cytat: Gavroche w 2013-07-09, 09:16:49
Cytat: Blade w 2013-07-09, 09:11:46
Cytat: chill w 2013-07-09, 09:02:01
Kurcze trzeba się spotkac i przy ognisku rozważyc ;)
hehe, można by jakiś zlot zrobić, może jesienią? mam dużego grilla jakby co ;) w międzyczasie możemy porzucać żelastwem na ogrodzie ;)
A komary?
komary zapewniam tez :0 teren podmokły, wiec są gwarantowane ;)
Cytat: GavrocheHe,he, dobre Laughing
Ale to tylko przykład lepszej dźwigni, fronty vs backi, pullsy vs chinsy.
Mógłby być jeszcze martwy kontra dociąganie czy skos i płaska...
Aha czyli na takiej zasadzie mozna zbudowac zacny planik ... na hipertrofię funkcjonalna ...
Wiesz, korci sprawdzic te sekundowe przerwy :)
Cytat: chill w 2013-07-09, 09:43:17
Cytat: GavrocheHe,he, dobre Laughing
Ale to tylko przykład lepszej dźwigni, fronty vs backi, pullsy vs chinsy.
Mógłby być jeszcze martwy kontra dociąganie czy skos i płaska...
Aha czyli na takiej zasadzie mozna zbudowac zacny planik ... na hipertrofię funkcjonalna ...
Wiesz, korci sprawdzic te sekundowe przerwy :)
Ja to nie lubię, ale takie zabiegi podobno są skuteczne.
Poza tym są tam dwa babole, Matwiejew nigdy nie zalecał 12 powtórzeń fazie objętościowej, tylko 6 i wiele serii no i badania po 2004 roku nie potwierdziły tezy, że proporcje włókien szybkokurczliwych nie mogą się zmieniać.
Mogą dzięki komórkom satelitarnym, to takie komórki "macieżyste" mięśni.
Co ciekawe SA zwiększają ogromnie ich ilość, która pozostaje zwiększona nawet po zaprzestaniu kuracji...
Więc czyści sportowcy zawsze będą w tyle za chemicznymi :lol:
No tak ,ten koleś co ostatnio wklejałem ze strengthcamp to przyznał się oficjalnie że kiedyś przez 9 miesięcy implikował "soczki" , teraz niby nie chce/nie musi ... a coś zostało ...
Low tech, high concept:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/5,114871,14249763,Niesamowita_silownia_w_Kijowie__Cala_ze_zlomu__Reporter.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Gazeta
Przypomniałem sobie jak kiedyś, w wieku nastolęcym zmontowliśmy z koleżką ławeczkę i sztangę 90kg, do wyciskania i przysiadów. Sztanga była z jakiejś sztachety, a ciężar odlaliśmy z betonu. Ciężar był akurat, tzn. mogłem wycisnąć na ledwo ledwo. :lol:
Cytat: RafałS w 2013-07-09, 23:00:16
Przypomniałem sobie jak kiedyś, w wieku nastolęcym zmontowliśmy z koleżką ławeczkę i sztangę 90kg, do wyciskania i przysiadów. Sztanga była z jakiejś sztachety, a ciężar odlaliśmy z betonu. Ciężar był akurat, tzn. mogłem wycisnąć na ledwo ledwo. :lol:
Nastolatek cisnący 90 kg?
Samorodek :D
Raczej nie pomyliłem się :roll: . Dzisiaj bym chyba nie dał rady. :)
Cytat: chill w 2013-06-27, 09:26:16
Cytat: RadzioA ten co je? Wink Very Happy
http://www.pomponik.pl/zdjecia/zdjecie,iId,1153103,iAId,84257#1153108 Triathlon- spory kawałek chlebka. Laughing
No na pewno nie od nas ...
Jakiś taki obwisły niedojedzony jak staruszek a to młody chłopak dopiero 41 latek ....
Zasuszył się potwornie ...
O masz! Wiadomo, że nie nasz. W "Jedynce" przecież się pręży, a tam... wstęp już wzbroniony. ;) :D
Cytat: Gavroche w 2013-07-09, 22:10:24
Low tech, high concept:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/5,114871,14249763,Niesamowita_silownia_w_Kijowie__Cala_ze_zlomu__Reporter.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Gazeta
Gavroche nie wybierasz się na Ukrainę? :lol:
Cytat: RafałS w 2013-07-10, 05:47:30
Raczej nie pomyliłem się :roll: . Dzisiaj bym chyba nie dał rady. :)
W porządku, ale to dużo dla 13-14 latka, ze względu na słabą koordynację w tym wieku i brak odpowiedniej masy ciała.
Dla 17-18 latka to już tylko przyzwoity wynik.
Cytat: Dasna w 2013-07-10, 07:05:20
Cytat: Gavroche w 2013-07-09, 22:10:24
Low tech, high concept:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/5,114871,14249763,Niesamowita_silownia_w_Kijowie__Cala_ze_zlomu__Reporter.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Gazeta
Gavroche nie wybierasz się na Ukrainę? :lol:
Zobaczyłbym to chętnie, ale już ćwiczyć to niespecjalnie.
Nie lubię maszyn, nawet takich za....tych :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-07-10, 07:54:50
W porządku, ale to dużo dla 13-14 latka, ze względu na słabą koordynację w tym wieku i brak odpowiedniej masy ciała.
Dla 17-18 latka to już tylko przyzwoity wynik.
A to by się zgadzało, jako że nie pisałem że w wieku 13-14 lat to było. A zważywszy na to iż było to w wieku jakichś lat 17. :)
Cytat: Blade w 2013-07-09, 09:11:46
Cytat: chill w 2013-07-09, 09:02:01
Kurcze trzeba się spotkac i przy ognisku rozważyc ;)
hehe, można by jakiś zlot zrobić, może jesienią? mam dużego grilla jakby co ;) w międzyczasie możemy porzucać żelastwem na ogrodzie ;)
dobry plan 8)
Cytat: Gavroche w 2013-07-09, 09:16:49
Cytat: Blade w 2013-07-09, 09:11:46
Cytat: chill w 2013-07-09, 09:02:01
Kurcze trzeba się spotkac i przy ognisku rozważyc ;)
hehe, można by jakiś zlot zrobić, może jesienią? mam dużego grilla jakby co ;) w międzyczasie możemy porzucać żelastwem na ogrodzie ;)
A komary?
Mnie w tym roku prawie nie gryza, nie wiem co jest grane, niedobra krew? :D
Cytat: Zyon w 2013-07-10, 09:36:02
Cytat: Gavroche w 2013-07-09, 09:16:49
Cytat: Blade w 2013-07-09, 09:11:46
Cytat: chill w 2013-07-09, 09:02:01
Kurcze trzeba się spotkac i przy ognisku rozważyc ;)
hehe, można by jakiś zlot zrobić, może jesienią? mam dużego grilla jakby co ;) w międzyczasie możemy porzucać żelastwem na ogrodzie ;)
A komary?
Mnie w tym roku prawie nie gryza, nie wiem co jest grane, niedobra krew? :D
Nie wiedzą o tym, póki nie posmakują :D
Mają detektory dwutlenku węgla, gradientu temperatur i lotnych substancji zawartych w pocie.
Jesteś niewidzialny?
Zyon-Predator
Najnowszy art od Rippetoe :
http://www.t-nation.com/free_online_article/most_recent/rippetoe_goes_off
w sensie, ze daje sobie spokoj z pakowaniem?
Cytat: Bladehehe, można by jakiś zlot zrobić, może jesienią? mam dużego grilla jakby co Wink w międzyczasie możemy porzucać żelastwem na ogrodzie Wink
Ja się mogę zapisać na konkurs heavy weight dips :lol: no od biedy niech będzie ława ;)
Cytat: chill w 2013-07-10, 20:09:24
Cytat: Bladehehe, można by jakiś zlot zrobić, może jesienią? mam dużego grilla jakby co Wink w międzyczasie możemy porzucać żelastwem na ogrodzie Wink
Ja się mogę zapisać na konkurs heavy weight dips :lol: no od biedy niech będzie ława ;)
Ja stanę w szranki w military :lol:
Cytat: chill w 2013-07-10, 19:39:22
Najnowszy art od Rippetoe :
http://www.t-nation.com/free_online_article/most_recent/rippetoe_goes_off
Jak to bez bajerów i maszynek? :lol:
Dobry art.
Nie przepadam za TNation, ale trzeba im przyznać, że umieją dyskutować.
Często pojawiają się artykuły i tezy o przeciwnych wektorach, obgadają to i luz.
Nie to co u nas, jedyna prawda najbardziejsza, a kto myśli inaczej jest stupid i greenhorn.
bedo jakie kategorie wagowe? ;) czy moze open? :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-07-10, 20:22:53
Cytat: chill w 2013-07-10, 20:09:24
Cytat: Bladehehe, można by jakiś zlot zrobić, może jesienią? mam dużego grilla jakby co Wink w międzyczasie możemy porzucać żelastwem na ogrodzie Wink
Ja się mogę zapisać na konkurs heavy weight dips :lol: no od biedy niech będzie ława ;)
Ja stanę w szranki w military :lol:
Ja w szachy
Bylem w parku SW ale chyba skonczyla mi sie tarcza ochronna, siekly komary jak wsciekle, przerwy skrocilem do minimum i poswiecilem je na rozgrzewke czyli skakanie i machanie rekami :D
Ale są appsy na androida: https://play.google.com/store/search?q=komary&c=apps :D
tak, taaaak :lol: sa nie tylko na androida ale na kazda komorke, wyprobowalem conajmniej kilkanascie, skutecznosc marna jezeli jakas w ogole :lol:
Nie ważna skuteczność, ważniejsze samopoczucie i świadomość, że się ma coś na komary! :wink:
Na komary też działa placebo... :lol:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14257594,Obrzydliwy_pasozyt__Komary_przenosza_go_z_psow_na.html - :?
Nowa pozycja od Wendlera : http://www.jimwendler.com/2013/06/beyond-531-new-book/
Mi sie juz nie chce czytac tych nowych i coraz nowszych propozycji tych mistrzow. To przypomina dzialania producentow proszkow do prania i szamponow, ciagle "nowa ulepszona formula" i "dzialanie 3 razy silniejsze" tak jakby sie okazywalo, ze to sprzed 2 czy 10 lat nagle nie dziala :D
Teraz studiuje Overcoming Gravity i Building the Gymnastic Body i mam gdzies plany pakerow :D
Cytat: Zyon w 2013-07-12, 12:17:35
Mi sie juz nie chce czytac tych nowych i coraz nowszych propozycji tych mistrzow. To przypomina dzialania producentow proszkow do prania i szamponow, ciagle "nowa ulepszona formula" i "dzialanie 3 razy silniejsze" tak jakby sie okazywalo, ze to sprzed 2 czy 10 lat nagle nie dziala :D
Teraz studiuje Overcoming Gravity i Building the Gymnastic Body i mam gdzies plany pakerow :D
Wendler to nie paker, ale rację masz, odgrzewane kotlety :lol:
Bill Starr sprzed kilkudziesięciu lat działa tak jak powinien, reszta to ozdobniki...
Dziś jeden kulturysta zwrócił moją uwagę na kontuzje, mówiąc, że są nieuniknione w sportach siłowych :D
Popatrzyłem dokoła i faktycznie większość kuleje, syczy przy ćwiczeniach, trzyma się za łokieć lub bark czy kolano.
Ból na twarzy, przerwy w treningach, leki i rehabilitacja.
Po co się tak męczyć?
Cytat: Gavroche w 2013-07-13, 13:05:30
Dziś jeden kulturysta zwrócił moją uwagę na kontuzje, mówiąc, że są nieuniknione w sportach siłowych :D
Popatrzyłem dokoła i faktycznie większość kuleje, syczy przy ćwiczeniach, trzyma się za łokieć lub bark czy kolano.
Ból na twarzy, przerwy w treningach, leki i rehabilitacja.
Po co się tak męczyć?
Jeden na tysiąc nie kuleje i nie syczy?
Może to ten, który nie dowidzi i nie dosłyszy, a testosteron mu ból łagodzi. :D
Cytat: Radzio w 2013-07-13, 13:28:02
Cytat: Gavroche w 2013-07-13, 13:05:30
Dziś jeden kulturysta zwrócił moją uwagę na kontuzje, mówiąc, że są nieuniknione w sportach siłowych :D
Popatrzyłem dokoła i faktycznie większość kuleje, syczy przy ćwiczeniach, trzyma się za łokieć lub bark czy kolano.
Ból na twarzy, przerwy w treningach, leki i rehabilitacja.
Po co się tak męczyć?
Jeden na tysiąc nie kuleje i nie syczy?
Może to ten, który nie dowidzi i nie dosłyszy, a testosteron mu ból łagodzi. :D
Może, tak czy siak, lepiej zacząć biegać, nawet kontuzje są usprawiedliwione, bo cel szczytny.
Bieg, to wysiłek. Być może już niedostępny.
Owszem, ale ja nie o tym :D
Chudy biegacz, jak się mazgai nad swoim skokowym czy achillesem, to jeszcze jakoś wygląda.
Ale rosły osiłek roztkliwiony nad nadgarstkiem, to inny ciężar gatunkowy.
Cytat: Gavroche w 2013-07-13, 13:50:57
...
Chudy biegacz, jak się mazgai nad swoim skokowym czy achillesem, to jeszcze jakoś wygląda.
...
I pyskuje. :lol:
Co to znaczy "chudy", a jeżeli znaczy, to w co chudy?
Cytat: Radzio w 2013-07-13, 14:05:24
Cytat: Gavroche w 2013-07-13, 13:50:57
...
Chudy biegacz, jak się mazgai nad swoim skokowym czy achillesem, to jeszcze jakoś wygląda.
...
I pyskuje. :lol:
Co to znaczy "chudy", a jeżeli znaczy, to w co chudy?
Biegacz powinien być chudy we wszystko.
Jak nie jest, to co to za biegacz?
Pewno jest kilka wyjątków, ale bardzo długo by szukać.
Teraz Ci nie odpowiem. ;)
W ogóle Ci nie odpowiem! :D
Ale podpowiem. :lol:
Który biegacz- szybkobiegacz, średniobiegacz, długobiegacz, ultradługobiegacz, wolnobiegacz, nibybiegacz, młodybiegacz, niecostarszybiegacz i ... pieknybiegacz? ;)
Cytat: Radzio w 2013-07-13, 14:22:21
Teraz Ci nie odpowiem. ;)
W ogóle Ci nie odpowiem! :D
Ale podpowiem. :lol:
Który biegacz- szybkobiegacz, średniobiegacz, długobiegacz, ultradługobiegacz, wolnobiegacz, nibybiegacz, młodybiegacz, niecostarszybiegacz i ... pieknybiegacz? ;)
Kiedy treść wydaje się porażająco skomplikowana, patrz na kontekst.
Biegacz to biegacz.
Cytat: Gavroche w 2013-07-13, 14:38:01
...
Kiedy treść wydaje się porażająco skomplikowana, patrz na kontekst.
...
Bardzo ładna podpowiedź. :D Przerażająco lepsza od mojej. :lol:
Cytat: chill w 2013-07-12, 11:43:42
Nowa pozycja od Wendlera : http://www.jimwendler.com/2013/06/beyond-531-new-book/
Przejrzałem fragmenty, ja tam lubię to czytać, nawet jak odgrzewane :lol:
Mam zespol odstawienny :? 2 dzien, jaki sobie dalem na regeneracje, juz mnie skreca, zeby cos zrobic ale chce wytrzymac dzielnie :? Jak zyc?
Cytat: Zyon w 2013-07-13, 19:44:11
Mam zespol odstawienny :? 2 dzien, jaki sobie dalem na regeneracje, juz mnie skreca, zeby cos zrobic ale chce wytrzymac dzielnie :? Jak zyc?
Wiem, chłopie, ja jutro mam ostatni trening cyklu.
Potem 7-10 dni przerwy, sprawdziany i z miesiąc wakacji...
Zmykam na Mazury, trochę łatwiej będzie, ale niewiele :lol:
Gdzie smigacie na mazury? Jakies sprawdzowe wczesniej miejsca czy na afere?
Cytat: Zyon w 2013-07-13, 19:59:24
Gdzie smigacie na mazury? Jakies sprawdzowe wczesniej miejsca czy na afere?
Mamy domek letni między Iławą, a Ostródą.
Wiocha taka, że nawet kodu pocztowego nie ma :lol:
Cudnie.
Na aferę to za stary jestem i za wygodny...
WQlasny domek? Niezle. Ja sie musze tez wybrac na mazury, po lekturze samochodzikow mozna sie zakochac w tych okolicach. Choc pewnie dzisiaj nie to samo.
Cytat: Zyon w 2013-07-13, 20:09:17
WQlasny domek? Niezle. Ja sie musze tez wybrac na mazury, po lekturze samochodzikow mozna sie zakochac w tych okolicach. Choc pewnie dzisiaj nie to samo.
Też lubiłeś Nienackiego?
A "Laseczka i tajemnica", o młodziutka naiwności!
Tamte czasy jawią się ciszą i spokojem, ludzie mieli dobre serca.
Nad Jeziorakiem nadal jest milutko, ale też bardzo cywilizowanie, niestety raczej...
W Iławie się tak zakochałem, że nawet bardzo poważnie myślałem o zamieszkaniu.
Ale chciałem otworzyć sklep, a tam...coż, na wędkarstwie się słabo znam :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-07-13, 20:07:23
Cytat: Zyon w 2013-07-13, 19:59:24
Gdzie smigacie na mazury? Jakies sprawdzowe wczesniej miejsca czy na afere?
Mamy domek letni między Iławą, a Ostródą.
Wiocha taka, że nawet kodu pocztowego nie ma :lol:
Cudnie.
Na aferę to za stary jestem i za wygodny...
To tam gdzie ci kobiecina jajka dała za przysługę? :roll: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-07-13, 20:15:57
Cytat: Zyon w 2013-07-13, 20:09:17
WQlasny domek? Niezle. Ja sie musze tez wybrac na mazury, po lekturze samochodzikow mozna sie zakochac w tych okolicach. Choc pewnie dzisiaj nie to samo.
Też lubiłeś Nienackiego?
A "Laseczka i tajemnica", o młodziutka naiwności!
Tamte czasy jawią się ciszą i spokojem, ludzie mieli dobre serca.
Nad Jeziorakiem nadal jest milutko, ale też bardzo cywilizowanie, niestety raczej...
W Iławie się tak zakochałem, że nawet bardzo poważnie myślałem o zamieszkaniu.
Ale chciałem otworzyć sklep, a tam...coż, na wędkarstwie się słabo znam :lol:
Ciagle lubie Nienackiego, i Samochodziki czytam regularnie, choc czytalem je juz dziesiatki razy i znam na pamiec. Malo ktore opisy miejsc mnie tak ruszaja jak jego
Cytat: renia w 2013-07-13, 20:17:32
Cytat: Gavroche w 2013-07-13, 20:07:23
Cytat: Zyon w 2013-07-13, 19:59:24
Gdzie smigacie na mazury? Jakies sprawdzowe wczesniej miejsca czy na afere?
Mamy domek letni między Iławą, a Ostródą.
Wiocha taka, że nawet kodu pocztowego nie ma :lol:
Cudnie.
Na aferę to za stary jestem i za wygodny...
To tam gdzie ci kobiecina jajka dała za przysługę? :roll: :lol:
Optymalny to zawsze o jajkach pamięta :lol:
Tak, pani Pierożkowa :D
Pozdrawiam!
Jakże by inaczej... :D
Cytat: Zyon w 2013-07-13, 20:19:07
Cytat: Gavroche w 2013-07-13, 20:15:57
Cytat: Zyon w 2013-07-13, 20:09:17
WQlasny domek? Niezle. Ja sie musze tez wybrac na mazury, po lekturze samochodzikow mozna sie zakochac w tych okolicach. Choc pewnie dzisiaj nie to samo.
Też lubiłeś Nienackiego?
A "Laseczka i tajemnica", o młodziutka naiwności!
Tamte czasy jawią się ciszą i spokojem, ludzie mieli dobre serca.
Nad Jeziorakiem nadal jest milutko, ale też bardzo cywilizowanie, niestety raczej...
W Iławie się tak zakochałem, że nawet bardzo poważnie myślałem o zamieszkaniu.
Ale chciałem otworzyć sklep, a tam...coż, na wędkarstwie się słabo znam :lol:
Ciagle lubie Nienackiego, i Samochodziki czytam regularnie, choc czytalem je juz dziesiatki razy i znam na pamiec. Malo ktore opisy miejsc mnie tak ruszaja jak jego
Pan Tomasz spokojny jak skała, Waldemar Batura mu laski odbijał, ale wracały, bo dobry chłopak był.
No i doga niemieckiego karmił kaszanką :lol:
Wspaniałe psisko, bez użycia zębów, znokautował wiejskiego kundla-zabijakę :lol:
I najlepszy tekst na świecie: "Nie dogoni go pan, mój samochód ma osiem cylindrów. Mój ma dwanaście".
Cytat: Zyon w 2013-07-13, 20:09:17
WQlasny domek? Niezle. Ja sie musze tez wybrac na mazury, po lekturze samochodzikow mozna sie zakochac w tych okolicach. Choc pewnie dzisiaj nie to samo.
Nienacki po Kaszubach i Pomorzu- w ogóle po Pojezierzach- też nieźle piórem śmigał ;). Gdy byłem w wieku- na przykład Krzysia, tropiłem go. :D
Porządnie kluczył. 8)
Cytat: GavrochePrzejrzałem fragmenty, ja tam lubię to czytać, nawet jak odgrzewane Laughing
Otóż to ....
Cytat: Gavroche w 2013-07-13, 20:15:57
...
Tamte czasy jawią się ciszą i spokojem, ludzie mieli dobre serca.
...
Coś się zmieniło? :D
Cytat: Radzio w 2013-07-14, 10:50:57
Cytat: Gavroche w 2013-07-13, 20:15:57
...
Tamte czasy jawią się ciszą i spokojem, ludzie mieli dobre serca.
...
Coś się zmieniło? :D
Zalali Polskę betonem i asfaltem, to i serca stwardniały.
Hola, hola. "Mnie nie nabieretie..."
"Stwardniałe serce"- to nie koniecznie jest antonim "dobrego serca".
Bo dobre, to nie znaczy miękkie. :D
Zdarzało mi się czasem pożreć kurczaki w całości, lecz wiem dlaczego- miały "miętkie" kości. :lol:
Cytat: Radzio w 2013-07-14, 11:04:20
Hola, hola. "Mnie nie nabieretie..."
"Stwardniałe serce"- to nie koniecznie jest antonim "dobrego serca".
Bo dobre, to nie znaczy miękkie. :D
Zdarzało mi się czasem pożreć kurczaki w całości, lecz wiem dlaczego- miały "miętkie" kości. :lol:
Dobra poezja wymaga nagięcia się do trybu poety :lol:
Ale, fakt, niekoniecznie antonim.
Poszło mi w rym, ale to chwilowa, jakże wzruszająca słabość. :D
O mięśniach też można by- w związku z poniższym, coś konkretnego napisać. Ale te- wiadomo- raz powinny być twarde, a raz miękkie. :D Razraz albo ciachciach. Alboalbo :lol:
Ciekawostka na temat 100g białka i 58g glukozy. Badania z "Głodu utajonego" ;) na pieskach
http://www.jbc.org/content/20/3/321.full.pdf
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 10:57:14
Cytat: Radzio w 2013-07-14, 10:50:57
Cytat: Gavroche w 2013-07-13, 20:15:57
...
Tamte czasy jawią się ciszą i spokojem, ludzie mieli dobre serca.
...
Coś się zmieniło? :D
Zalali Polskę betonem i asfaltem, to i serca stwardniały.
Tak jakby. Stare zaglowki i to wszystko mialo swoj, inny klimat
Cytat: Zyon w 2013-07-14, 13:09:11
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 10:57:14
Cytat: Radzio w 2013-07-14, 10:50:57
Cytat: Gavroche w 2013-07-13, 20:15:57
...
Tamte czasy jawią się ciszą i spokojem, ludzie mieli dobre serca.
...
Coś się zmieniło? :D
Zalali Polskę betonem i asfaltem, to i serca stwardniały.
Tak jakby. Stare zaglowki i to wszystko mialo swoj, inny klimat
Nio :D
I, nie żebym miał coś do swojej książki telefonicznej, czy do was, ale bez komórek i bez netu, było lepiej.
Trudno powiedzieć dlaczego i jak lepiej, ale było.
I już nie wróci :(
Jak się wywróci, to wróci. :lol: Znaczy jak się kiedyś odkopie- tak mogło by być. :D
Cytat: Radzio w 2013-07-14, 13:39:50
Jak się wywróci, to wróci. :lol: Znaczy jak się kiedyś odkopie- tak mogło by być. :D
Dobre!
Że na małą, ogólnoplanetarną rewolucyjkę nie ma co liczyć?
Bo Blackend lubi nudę?
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 13:45:17
Cytat: Radzio w 2013-07-14, 13:39:50
Jak się wywróci, to wróci. :lol: Znaczy jak się kiedyś odkopie- tak mogło by być. :D
Dobre!
Że na małą, ogólnoplanetarną rewolucyjkę nie ma co liczyć?
Bo Blackend lubi nudę?
Ale się wyśpię! ;) :lol:
Jak Natura zdecyduje się na wywrotkę, to aż nam tlenku w przeponce zabraknąć może.
A jak nie nam, to naszemu. :D
A próbował ktoś ubić tego... no... komarka komóreczką. Bo ja taką lokalną książką telefoniczną to ho, ho- a naramienne przy tym jakie. :lol:
I piersiowe. 8)
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 13:33:52
Cytat: Zyon w 2013-07-14, 13:09:11
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 10:57:14
Cytat: Radzio w 2013-07-14, 10:50:57
Cytat: Gavroche w 2013-07-13, 20:15:57
...
Tamte czasy jawią się ciszą i spokojem, ludzie mieli dobre serca.
...
Coś się zmieniło? :D
Zalali Polskę betonem i asfaltem, to i serca stwardniały.
Tak jakby. Stare zaglowki i to wszystko mialo swoj, inny klimat
Nio :D
I, nie żebym miał coś do swojej książki telefonicznej, czy do was, ale bez komórek i bez netu, było lepiej.
Trudno powiedzieć dlaczego i jak lepiej, ale było.
I już nie wróci :(
Nie wroci niestety. Wszedzie te komorki, reklamy, bannery. Wnerwia mnie to strasznie. Kiedys sadzili zielen, dzisiaj eradykuja, pod kolejne centrum handlowe i hipermarket. U nienackiego mazury to byla dzidz, niemal wieczny deszcze i natura. Na szczescie ja w moich okolicach mam jeszcze troche tej dziczy.
Cytat: Zyon w 2013-07-14, 13:54:54
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 13:33:52
Cytat: Zyon w 2013-07-14, 13:09:11
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 10:57:14
Cytat: Radzio w 2013-07-14, 10:50:57
Cytat: Gavroche w 2013-07-13, 20:15:57
...
Tamte czasy jawią się ciszą i spokojem, ludzie mieli dobre serca.
...
Coś się zmieniło? :D
Zalali Polskę betonem i asfaltem, to i serca stwardniały.
Tak jakby. Stare zaglowki i to wszystko mialo swoj, inny klimat
Nio :D
I, nie żebym miał coś do swojej książki telefonicznej, czy do was, ale bez komórek i bez netu, było lepiej.
Trudno powiedzieć dlaczego i jak lepiej, ale było.
I już nie wróci :(
Nie wroci niestety. Wszedzie te komorki, reklamy, bannery. Wnerwia mnie to strasznie. Kiedys sadzili zielen, dzisiaj eradykuja, pod kolejne centrum handlowe i hipermarket. U nienackiego mazury to byla dzidz, niemal wieczny deszcze i natura. Na szczescie ja w moich okolicach mam jeszcze troche tej dziczy.
Ja coraz mniej.
Duże psy cierpią w mieście, nie ma gdzie poganiać z wiatrem w zawody.
Niedługo pewnie sztuczne zwierzęta będą tańsze niż prawdziwe, jak w "Łowcy androidów"...
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 13:45:17
Bo Blackend lubi nudę?
Z tej nudy idę pobiegać, bo już mnie to nudzenie znudziło ;)
Cytat: Blackend w 2013-07-14, 15:41:42
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 13:45:17
Bo Blackend lubi nudę?
Z tej nudy idę pobiegać, bo już mnie to nudzenie znudziło ;)
Bieganie to dopiero nuda jest :lol:
Ciekawe, ciekawe...
Tryb życia białych ludzi uniemożliwia trwanie ziemskiego środowiska w równowadze. Równowaga w środowisku naturalnym była możliwa do utrzymania przy sposobie życia ludów "kolorowych" i na ich sposób, do czasu zetknięcia się z białymi. Kilkanaście tyś. lat istnienia białych na Ziemii wystarczy żeby podmienić środowisko z naturalnego, na sztuczne. Jest szansa że wpadniemy we własne dołki na dobre. :|
"Jest szansa"- ładnie to ująłeś. :D
Bo to jest szansa! :lol: Ale sądząc po minie zaś mogę się mylić. :D
Cytat: RafałS w 2013-07-14, 16:20:04
Ciekawe, ciekawe...
Tryb życia białych ludzi uniemożliwia trwanie ziemskiego środowiska w równowadze. Równowaga w środowisku naturalnym była możliwa do utrzymania przy sposobie życia ludów "kolorowych" i na ich sposób, do czasu zetknięcia się z białymi. Kilkanaście tyś. lat istnienia białych na Ziemii wystarczy żeby podmienić środowisko z naturalnego, na sztuczne. Jest szansa że wpadniemy we własne dołki na dobre. :|
Biali bardzo dobrze sobie radzili w oszczędnym i zrównoważonym współistnieniu ze środowiskiem.
Dopiero jak się zetknęli z kolorowymi nabyli złych rzeczy i obyczajów...
My nawet broni nie wymyśliliśmy.
Ni konia.
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 14:21:02
Cytat: Zyon w 2013-07-14, 13:54:54
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 13:33:52
Cytat: Zyon w 2013-07-14, 13:09:11
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 10:57:14
Cytat: Radzio w 2013-07-14, 10:50:57
Cytat: Gavroche w 2013-07-13, 20:15:57
...
Tamte czasy jawią się ciszą i spokojem, ludzie mieli dobre serca.
...
Coś się zmieniło? :D
Zalali Polskę betonem i asfaltem, to i serca stwardniały.
Tak jakby. Stare zaglowki i to wszystko mialo swoj, inny klimat
Nio :D
I, nie żebym miał coś do swojej książki telefonicznej, czy do was, ale bez komórek i bez netu, było lepiej.
Trudno powiedzieć dlaczego i jak lepiej, ale było.
I już nie wróci :(
Nie wroci niestety. Wszedzie te komorki, reklamy, bannery. Wnerwia mnie to strasznie. Kiedys sadzili zielen, dzisiaj eradykuja, pod kolejne centrum handlowe i hipermarket. U nienackiego mazury to byla dzidz, niemal wieczny deszcze i natura. Na szczescie ja w moich okolicach mam jeszcze troche tej dziczy.
Ja coraz mniej.
Duże psy cierpią w mieście, nie ma gdzie poganiać z wiatrem w zawody.
Niedługo pewnie sztuczne zwierzęta będą tańsze niż prawdziwe, jak w "Łowcy androidów"...
No swiadomie wyemigrowales do tej betonowej dzungli ;) W warszawce trudno sie spodziewac czegos innego niz kurzu, dymu i spalin. Moja siostra wyniosla sie ze starego Zamoscia do Warszawki, bo tam opera, teatr, kino, sklepy i bog wie co jeszcze. Jak do niej wpadam to pytam irnonicznie co ostatnio fajnego graja w operze czy teatrze :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 16:27:04
Biali bardzo dobrze sobie radzili w oszczędnym i zrównoważonym współistnieniu ze środowiskiem.
Dopiero jak się zetknęli z kolorowymi nabyli złych rzeczy i obyczajów...
My nawet broni nie wymyśliliśmy.
Ni konia.
Karczowanie, wysiedlanie, rozwój sztuki wojennej, najazdy na sąsiadów, zatruwanie, wieczny wzrost i przyrost wielu wskaźników, brak stabilizacji i równowagi w wielu domenach (brak zahamowań), etc. To domena białych, mamy to po grzechu rodziców, którym jesteśmy skażeni. Nie pomoże kościół ani nauka, które też są skażone. Nasze upośledzenie :) . Kilkanaście tyś. lat "współistnienia ze środowiskiem" ziemskim wystarczyło by zepchnąć to środowisko do narożnika.
Cytat: RafałS w 2013-07-14, 16:46:05
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 16:27:04
Biali bardzo dobrze sobie radzili w oszczędnym i zrównoważonym współistnieniu ze środowiskiem.
Dopiero jak się zetknęli z kolorowymi nabyli złych rzeczy i obyczajów...
My nawet broni nie wymyśliliśmy.
Ni konia.
Karczowanie, wysiedlanie, rozwój sztuki wojennej, najazdy na sąsiadów, zatruwanie, wieczny wzrost i przyrost wielu wskaźników, brak stabilizacji i równowagi w wielu domenach (brak zahamowań), etc. To domena białych, mamy to po grzechu rodziców, którym jesteśmy skażeni. Nie pomoże kościół ani nauka, które też są skażone. Nasze upośledzenie :) . Kilkanaście tyś. lat "współistnienia ze środowiskiem" ziemskim wystarczyło by zepchnąć to środowisko do narożnika.
+1
A ostatnio dowiedziałem się,że jesteśmy królewską rasą, ponieważ mamy DNA odziedziczone po 22 rasach naszej galaktyki co to nas odwiedzały i "kreowały"....
Źródło: Alex Collier’s :D :lol:
I dzieci rodzą się już z 3;4 helisami DNA ;) :shock: :D
Cytat: RafałS w 2013-07-14, 16:46:05
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 16:27:04
Biali bardzo dobrze sobie radzili w oszczędnym i zrównoważonym współistnieniu ze środowiskiem.
Dopiero jak się zetknęli z kolorowymi nabyli złych rzeczy i obyczajów...
My nawet broni nie wymyśliliśmy.
Ni konia.
Karczowanie, wysiedlanie, rozwój sztuki wojennej, najazdy na sąsiadów, zatruwanie, wieczny wzrost i przyrost wielu wskaźników, brak stabilizacji i równowagi w wielu domenach (brak zahamowań), etc. To domena białych, mamy to po grzechu rodziców, którym jesteśmy skażeni. Nie pomoże kościół ani nauka, które też są skażone. Nasze upośledzenie :) . Kilkanaście tyś. lat "współistnienia ze środowiskiem" ziemskim wystarczyło by zepchnąć to środowisko do narożnika.
Środowisku nie zaszkodzimy.
A ekspansywność to bardzo dobry wskaźnik przystosowania się.
Taka jest kolej rzeczy na tej Planecie, narodziny, rozwój, śmierć.
A to to piszesz, to nadęte androny tzw. człowieczeństwa.
Rządzą nami te same prawa co innymi organizmami, tylko tyle i aż tyle.
A Homo sapiens to gatunek monotypowy, nie ma czarnych, białych i żółtych.
Cytat: Zyon w 2013-07-14, 16:44:27
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 14:21:02
Cytat: Zyon w 2013-07-14, 13:54:54
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 13:33:52
Cytat: Zyon w 2013-07-14, 13:09:11
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 10:57:14
Cytat: Radzio w 2013-07-14, 10:50:57
Cytat: Gavroche w 2013-07-13, 20:15:57
...
Tamte czasy jawią się ciszą i spokojem, ludzie mieli dobre serca.
...
Coś się zmieniło? :D
Zalali Polskę betonem i asfaltem, to i serca stwardniały.
Tak jakby. Stare zaglowki i to wszystko mialo swoj, inny klimat
Nio :D
I, nie żebym miał coś do swojej książki telefonicznej, czy do was, ale bez komórek i bez netu, było lepiej.
Trudno powiedzieć dlaczego i jak lepiej, ale było.
I już nie wróci :(
Nie wroci niestety. Wszedzie te komorki, reklamy, bannery. Wnerwia mnie to strasznie. Kiedys sadzili zielen, dzisiaj eradykuja, pod kolejne centrum handlowe i hipermarket. U nienackiego mazury to byla dzidz, niemal wieczny deszcze i natura. Na szczescie ja w moich okolicach mam jeszcze troche tej dziczy.
Ja coraz mniej.
Duże psy cierpią w mieście, nie ma gdzie poganiać z wiatrem w zawody.
Niedługo pewnie sztuczne zwierzęta będą tańsze niż prawdziwe, jak w "Łowcy androidów"...
No swiadomie wyemigrowales do tej betonowej dzungli ;) W warszawce trudno sie spodziewac czegos innego niz kurzu, dymu i spalin. Moja siostra wyniosla sie ze starego Zamoscia do Warszawki, bo tam opera, teatr, kino, sklepy i bog wie co jeszcze. Jak do niej wpadam to pytam irnonicznie co ostatnio fajnego graja w operze czy teatrze :lol: :lol:
Jasne i nie żałuję.
W moim rodzinnym miasteczku, też wszystko asfaltują.
Na Mazurach, na Sachalinie i w Timbuktu.
To taki trend.
Trzeba to łyknąć, wszędzie są lasy, ale zamiast papierowej torby i zdechłej świni, leżą plastikowe butelki i obudowy od komórek.
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 16:58:49
Środowisku nie zaszkodzimy.
A ekspansywność to bardzo dobry wskaźnik przystosowania się.
Taka jest kolej rzeczy na tej Planecie, narodziny, rozwój, śmierć.
A to to piszesz, to nadęte androny tzw. człowieczeństwa.
Rządzą nami te same prawa co innymi organizmami, tylko tyle i aż tyle.
A Homo sapiens to gatunek monotypowy, nie ma czarnych, białych i żółtych.
Dobrze, tylko odwrotnie. :wink:
Cytat: RafałS w 2013-07-14, 17:08:25
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 16:58:49
Środowisku nie zaszkodzimy.
A ekspansywność to bardzo dobry wskaźnik przystosowania się.
Taka jest kolej rzeczy na tej Planecie, narodziny, rozwój, śmierć.
A to to piszesz, to nadęte androny tzw. człowieczeństwa.
Rządzą nami te same prawa co innymi organizmami, tylko tyle i aż tyle.
A Homo sapiens to gatunek monotypowy, nie ma czarnych, białych i żółtych.
Dobrze, tylko odwrotnie. :wink:
Wcale nie, gdyby Pizarro'wi potknął się koń, pisałbyś to samo, tylko mając inny kolor skóry.
Bo ogólnych praw nie da się zmienić.
Albo dominujesz, albo jesteś zdominowany.
Nikt nie poczeka i nie poda ci ręki, tylko na nią nadepnie.
Reszta to pobożne życzenia i bardzo ludzka chęć wiary w to, że coś możemy...
Zdominujesz wszystko - zostaniesz sam na pustyni lub w syntetycznym świecie, jeśli zdołasz tą transformację przetrwać. Biały na ogół brał ponad stan i to jest zasadnicza różnica do kolorowych. Zrobiło się strzelbę to można wystrzelać stadko zwierzyny, nie ważne że na własne i bliskich najbliższe potrzeby wystarczy np. jedna sztuka. A tu jeszcze trzeba mieć stałe obroty, zarobić...
Cytat: RafałS w 2013-07-14, 17:31:08
Zdominujesz wszystko - zostaniesz sam na pustyni lub w syntetycznym świecie, jeśli zdołasz tą transformację przetrwać. Biały na ogół brał ponad stan i to jest zasadnicza różnica do kolorowych. Zrobiło się strzelbę to można wystrzelać stadko zwierzyny, nie ważne że na własne i bliskich najbliższe potrzeby wystarczy np. jedna sztuka. A tu jeszcze trzeba mieć stałe obroty, zarobić...
Oczywiście, przy pewnym ciężarze gatunkowym specjalizacji, nie ma już odwrotu.
Tak wymarły dinozaury.
Nie biały by wypłynął to inny, kolor nie gra roli.
Ślepy traf, podobnie jak to, że naszym przodkom zaczęła rosnąć neocortex, a nie przodkom jakiś parzystokopytnych.
Ja Ci mówię o proporcji, a Ty się zastanawiasz czy żółtka ze smalcem czy wątroba z masłem, bez znaczenia, nie?
A strzelby zrobili Chińczycy :lol:
Kolorowych nie ciągnęło do jakiejkolwiek dominacji przez ponad 30 tyś. lat, do czasu spotkania białych. Czarny nie ma do dominacji nad białym podstaw... mentalnych, żółty te podstawy ma, dlatego szybko podłapał białe metody. Może wiesz w jakich okolicznościach powstały te chińskie strzelby?
Cytat: RafałS w 2013-07-14, 18:05:32
Kolorowych nie ciągnęło do jakiejkolwiek dominacji przez ponad 30 tyś. lat, do czasu spotkania białych. Czarny nie ma do dominacji nad białym podstaw... mentalnych, żółty te podstawy ma, dlatego szybko podłapał białe metody. Może wiesz w jakich okolicznościach powstały te chińskie strzelby?
Eliksir nieśmiertelności Tao?
Niewykluczone, że warunki ukształtowały kaukazoidów do agresywnej ekspansji z eksterminacją.
Bo przecież nie geny :lol:
Chyba, że domieszka Homo neanderthalensis, lub tych boskich istot, czy w ogóle kaprys Boga :D
Cytat: MariuszM w 2013-07-14, 16:57:38
I dzieci rodzą się już z 3;4 helisami DNA ;) :shock: :D
Ewolucja przyśpiesza... :D najpierw regres teraz progres...
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 18:22:04
...Chyba, że domieszka Homo neanderthalensis, lub tych boskich istot, czy w ogóle kaprys Boga :D
Dość przypadkowa mieszanka - trochę z szympka i jego instynktów (acz nie tak wprost)/trochę z istot z miejsc, w których możliwe jest rozumne cywilizowane życie. Najbardziej odpowiada mi wytłumaczenie Pana Wasilika, inne podobają mi się mniej. :)
Cytat: RafałS w 2013-07-14, 18:33:38
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 18:22:04
...Chyba, że domieszka Homo neanderthalensis, lub tych boskich istot, czy w ogóle kaprys Boga :D
Dość przypadkowa mieszanka - trochę z szympka i jego instynktów (acz nie tak wprost)/trochę z istot z miejsc, w których możliwe jest rozumne cywilizowane życie. Najbardziej odpowiada mi wytłumaczenie Pana Wasilika, inne podobają mi się mniej. :)
A mi zupełnie nie :D
Antropogenezę da się spokojnie wytłumaczyć za pomocą miejscowych artefaktów.
Ale rozumiem, że zamiejscowe są bardziej pociągające... :lol:
Uważaj idziesz w stronę odwiecznych jałowych sporów - zamiejscowe/miejscowe.
Jedne i drugie ładnie wyglądają razem, ale nie osobno. :)
Cytat: RafałS w 2013-07-14, 18:49:06
Uważaj idziesz w stronę odwiecznych jałowych sporów - zamiejscowe/miejscowe.
Jedne i drugie ładnie wyglądają razem, ale nie osobno. :)
Zdaję sobie sprawę :lol:
Ale jak słyszysz tętent...
A może mnie tak w szkołach urobili?
Tak czy siak, bliższe mi są biologiczne teorie, lecz jak przylecą obcy nie stracę apetytu z przejęcia :lol:
Ja również nie lubię oderwania od biologii. :)
Cytat: renia w 2013-07-14, 18:30:45
Cytat: MariuszM w 2013-07-14, 16:57:38
I dzieci rodzą się już z 3;4 helisami DNA ;) :shock: :D
Ewolucja przyśpiesza... :D najpierw regres teraz progres...
za sprawa 'Bogow',czy tak sami z siebie' :D he he
Z pomocą... :D
Cytat: MariuszM w 2013-07-14, 16:56:28
Cytat: RafałS w 2013-07-14, 16:46:05
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 16:27:04
Biali bardzo dobrze sobie radzili w oszczędnym i zrównoważonym współistnieniu ze środowiskiem.
Dopiero jak się zetknęli z kolorowymi nabyli złych rzeczy i obyczajów...
My nawet broni nie wymyśliliśmy.
Ni konia.
Karczowanie, wysiedlanie, rozwój sztuki wojennej, najazdy na sąsiadów, zatruwanie, wieczny wzrost i przyrost wielu wskaźników, brak stabilizacji i równowagi w wielu domenach (brak zahamowań), etc. To domena białych, mamy to po grzechu rodziców, którym jesteśmy skażeni. Nie pomoże kościół ani nauka, które też są skażone. Nasze upośledzenie :) . Kilkanaście tyś. lat "współistnienia ze środowiskiem" ziemskim wystarczyło by zepchnąć to środowisko do narożnika.
+1
A ostatnio dowiedziałem się,że jesteśmy królewską rasą, ponieważ mamy DNA odziedziczone po 22 rasach naszej galaktyki co to nas odwiedzały i "kreowały"....
Źródło: Alex Collier’s :D :lol:
To jak kundle. :D
Cytat: Radzio w 2013-07-14, 19:51:38
Cytat: MariuszM w 2013-07-14, 16:56:28
Cytat: RafałS w 2013-07-14, 16:46:05
Cytat: Gavroche w 2013-07-14, 16:27:04
Biali bardzo dobrze sobie radzili w oszczędnym i zrównoważonym współistnieniu ze środowiskiem.
Dopiero jak się zetknęli z kolorowymi nabyli złych rzeczy i obyczajów...
My nawet broni nie wymyśliliśmy.
Ni konia.
Karczowanie, wysiedlanie, rozwój sztuki wojennej, najazdy na sąsiadów, zatruwanie, wieczny wzrost i przyrost wielu wskaźników, brak stabilizacji i równowagi w wielu domenach (brak zahamowań), etc. To domena białych, mamy to po grzechu rodziców, którym jesteśmy skażeni. Nie pomoże kościół ani nauka, które też są skażone. Nasze upośledzenie :) . Kilkanaście tyś. lat "współistnienia ze środowiskiem" ziemskim wystarczyło by zepchnąć to środowisko do narożnika.
+1
A ostatnio dowiedziałem się,że jesteśmy królewską rasą, ponieważ mamy DNA odziedziczone po 22 rasach naszej galaktyki co to nas odwiedzały i "kreowały"....
Źródło: Alex Collier’s :D :lol:
To jak kundle. :D
Touché!
I jeszcze z domieszką kojota, dingo, śpiewających psów z Nowej Gwinei i Carolina dogs :lol:
Szczęśliwie, że chociaż opalamy się na kolorowo. :D
Cytat: Radzio w 2013-07-14, 11:15:47
Poszło mi w rym, ale to chwilowa, jakże wzruszająca słabość. :D
O mięśniach też można by- w związku z poniższym, coś konkretnego napisać. Ale te- wiadomo- raz powinny być twarde, a raz miękkie. :D Razraz albo ciachciach. Alboalbo :lol:
Bo sobie przypomniałem! :lol:
Serce- zdaje się, to też mięsień. Raz mięciuchny, a raz twardzioszek. :D
Kreatynka http://images42.fotosik.pl/927/17eed3a28cab17ea.jpg
http://facet.wp.pl/gid,15824406,img,15824514,kat,1007849,galeriazdjecie.html - 8)
Cytat: renia w 2013-07-18, 22:20:43
http://facet.wp.pl/gid,15824406,img,15824514,kat,1007849,galeriazdjecie.html - 8)
I świetnie. Niech ćwiczą , prężą muskuły jak się dobrze, zdrowo czują. :wink:
Tylko ta przesadna opalenizna. Strzaskani na heban samoopalaczem? Czy solarium? :? Urody to nie dodaje. Lekka opalenizna, subtelny brąz zmieszany z nutą złota wygląda pięknie i zdrowo, ale taki heban w cętki z plamami soczewicowatymi lub elastozą, nadmierna keratynizacja, nie bardzo. :?
Zgadzam się z Tobą. Zbyt duża opalenizna wysusza i zwiotcza skórę... :? Lekka, jest ładna i zdrowa... :D
To mamy consensus. :lol:
Ładna i zdrowa to jest bialuśka skóra, a opalona jest oznaką pogaństwa. :? :wink:
Cytat: admin w 2013-07-19, 08:07:33
Ładna i zdrowa to jest bialuśka skóra, a opalona jest oznaką pogaństwa. :? :wink:
Tak, niższych warstw społecznych. :lol:
Ale cóż zrobić kiedy słonce w
umiarkowanych ilościach jest potrzebne do syntezy witaminy D a co za tym idzie także przy zapobieganiu osteoporozie. Coż zrobić kiedy, kretyńska nagonka na tłuszcze zwierzęce powoduje wyeliminowanie z jedzenia witaminy rozpuszczalne w tłuszczach?
Wyeliminowanie witaminy A z pożywienia powoduje brak naturalnej bariery przeciwsłonecznej w naszym naskórku. :(
Cytat: Dasna w 2013-07-19, 07:58:35
To mamy consensus. :lol:
I to bez wcześniejszych sporów... :lol: Nadawałybyśmy się do Sejmu... 8) :wink:
Cytat: Dasna w 2013-07-19, 08:15:17
Cytat: admin w 2013-07-19, 08:07:33
Ładna i zdrowa to jest bialuśka skóra, a opalona jest oznaką pogaństwa. :? :wink:
Tak, niższych warstw społecznych. :lol:
Ale cóż zrobić kiedy słonce w umiarkowanych ilościach jest potrzebne do syntezy witaminy D a co za tym idzie także przy zapobieganiu osteoporozie. Coż zrobić kiedy, kretyńska nagonka na tłuszcze zwierzęce powoduje wyeliminowanie z jedzenia witaminy rozpuszczalne w tłuszczach?
Wyeliminowanie witaminy A z pożywienia powoduje brak naturalnej bariery przeciwsłonecznej w naszym naskórku. :(
Pamiętasz jak było w "Nad Niemnem" Orzeszkowej? Nie opalały się "wielkie panie" i cierpiały wiecznie na globusa... :lol: Pani Emilia szczególnie... :lol:
Cytat: Dasna w 2013-07-19, 08:15:17
Ale cóż zrobić kiedy słonce w umiarkowanych ilościach jest potrzebne do syntezy witaminy D
Przeważnie wystarczy jeść zgodnie z zaleceniami Dr-a Kwaśniewskiego, aby nie było konieczności przebywania na słońcu w celu produkcji witaminy D. Powszechne zastosowanie statyn powoduje również syndrom metaboliczny niedoboru witaminy D nawet u przebywających na słońcu, co kończy się wizytą w chemicznym (pharmacy), co z kolei prowadzi przeważnie do przedawkowania i jego konsekwencji.
Takie fajne mają życie tuczniki w UStuczarni. :lol:
PS
opalaniem nie można "przedawkować" wit.D, bo skóra wytwarza tylko tyle, ile się nie dostarczy w pożywieniu - jakby co. :D
Ło Matko! :shock:
Zaś mnie wzięło "na wykłady" bez powodu! :?
Muszę nad tym panować! 8)
Wyklady sa dobre 8)
No ale żeby tak w wakacje zmuszać do myślenia :? ;)
Ja bym na przyklad z checia posluchal co szef ma do powiedzenia o ketonach. Co artykul albo forko to kazdy inaczej opowiada jak regulowac. I wlasciwie nikt nie mowi dlaczego to takie zle.
Cytat: admin w 2013-07-19, 08:29:23
Cytat: Dasna w 2013-07-19, 08:15:17
Ale cóż zrobić kiedy słonce w umiarkowanych ilościach jest potrzebne do syntezy witaminy D
Przeważnie wystarczy jeść zgodnie z zaleceniami Dr-a Kwaśniewskiego, aby nie było konieczności przebywania na słońcu w celu produkcji witaminy D. Powszechne zastosowanie statyn powoduje również syndrom metaboliczny niedoboru witaminy D nawet u przebywających na słońcu, co kończy się wizytą w chemicznym (pharmacy), co z kolei prowadzi przeważnie do przedawkowania i jego konsekwencji.
Takie fajne mają życie tuczniki w UStuczarni. :lol:
PS
opalaniem nie można "przedawkować" wit.D, bo skóra wytwarza tylko tyle, ile się nie dostarczy w pożywieniu - jakby co. :D
Tak , ale trochę melaniny się przyda.
A co z falami UVB (290- 310 nm) , które jednak syntezują ok.10 000 IU wit.D?
Cytat: admin w 2013-07-19, 08:31:45
Ło Matko! :shock:
Zaś mnie wzięło "na wykłady" bez powodu! :?
Muszę nad tym panować! 8)
A dlaczego? Tutaj na Forum bardzo to nas oświeca. Można się czegoś pożytecznego nauczyć. :wink:
http://paleodietlifestyle.com/paleo-guide-to-sunbathing/
U mężczyzn najprostszą formą regulacji ketonów jest bieganie, a u kobiet przeważnie starcza odstawienie pigułek antykoncepcyjnych. :D
Bieganie czy jakakolwiek forma cwiczen? Regulowanie w sensie obnizanie poziomu?
Cytat: Blackend w 2013-07-19, 09:05:58
No ale żeby tak w wakacje zmuszać do myślenia :? ;)
:lol:
Cytat: admin w 2013-07-19, 08:31:45
Ło Matko! :shock:
Zaś mnie wzięło "na wykłady" bez powodu! :?
Muszę nad tym panować! 8)
Skoro zacząłeś, to już teraz tak szybko się nie wywiniesz... :roll: 8)
Cytat: Zyon w 2013-07-19, 09:26:48
Bieganie czy jakakolwiek forma cwiczen? Regulowanie w sensie obnizanie poziomu?
No dobra - przepałka ruchowa - min. 500-700kcal, ale bieganie jest najlepsze, bo łatwo kontrolować tlenowe spalanie tłuszczu podczas wysiłku.
Po wysiłku występuje skok ketonowy - możliwe jest nawet wyczucie charakterystycznego dla ketonów smaku w ustach, ale szybko spada.
Można walnąć po wysiłku biegowym kilka przysiadów (3-5 minut po), aby szybciej ketony doprowadzić do porządku. :D
Absolutnie nie sikać w pół godziny po wysiłku, bo można dużo dobrego wysikać, bo szkoda tak marnotrawić. 8)
Przy odchudzaniu zaś sikać należy jak najszybciej po wysiłku, naturalnie. :?
Cytat: Dasna w 2013-07-19, 09:15:18
Cytat: admin w 2013-07-19, 08:29:23
Cytat: Dasna w 2013-07-19, 08:15:17
Ale cóż zrobić kiedy słonce w umiarkowanych ilościach jest potrzebne do syntezy witaminy D
Przeważnie wystarczy jeść zgodnie z zaleceniami Dr-a Kwaśniewskiego, aby nie było konieczności przebywania na słońcu w celu produkcji witaminy D. Powszechne zastosowanie statyn powoduje również syndrom metaboliczny niedoboru witaminy D nawet u przebywających na słońcu, co kończy się wizytą w chemicznym (pharmacy), co z kolei prowadzi przeważnie do przedawkowania i jego konsekwencji.
Takie fajne mają życie tuczniki w UStuczarni. :lol:
PS
opalaniem nie można "przedawkować" wit.D, bo skóra wytwarza tylko tyle, ile się nie dostarczy w pożywieniu - jakby co. :D
Tak , ale trochę melaniny się przyda.
A co z falami UVB (290- 310 nm) , które jednak syntezują ok.10 000 IU wit.D?
A co z moim pytaniem? :D
Słoneczna produkcja wit.D jest kontrolowana przez zapotrzebowanie, ale nie znam się na genetyce na tyle, aby podać konkretne geny, który po uruchomieniu się pod wpływem substratu (w tym przypadku poziomu wit. D) blokują syntezę wit.B w skórze... :?
Cytat: admin w 2013-07-19, 09:44:29
Słoneczna produkcja wit.D jest kontrolowana przez zapotrzebowanie, ale nie znam się na genetyce na tyle, aby podać konkretne geny, który po uruchomieniu się pod wpływem substratu (w tym przypadku poziomu wit. D) blokują syntezę wit.B w skórze... :?
Możesz mi wyjaśnić dlaczego wiążesz to z wit. B? Nie rozumiem odniesienia? :wink:
Bo myślami jestem przy przyszłych badaniach poznańskich flory bakteryjnej i zamiast D pocisnęło mi się podświadomie B... :?
Cytat: admin w 2013-07-19, 09:54:52
Bo myślami jestem przy przyszłych badaniach poznańskich flory bakteryjnej i zamiast D pocisnęło mi się podświadomie B... :?
:lol:
i tak i tak :) http://anthonycolpo.com/carbs-dont-make-you-fat-excess-calories-do/
Cytat: Dasna w 2013-07-19, 09:56:57
Cytat: admin w 2013-07-19, 09:54:52
Bo myślami jestem przy przyszłych badaniach poznańskich flory bakteryjnej i zamiast D pocisnęło mi się podświadomie B... :?
:lol:
Tak to jest, jak bezmyślnie się klepie po klawiaturze! :lol:
Cytat: admin w 2013-07-19, 09:58:38
Cytat: Dasna w 2013-07-19, 09:56:57
Cytat: admin w 2013-07-19, 09:54:52
Bo myślami jestem przy przyszłych badaniach poznańskich flory bakteryjnej i zamiast D pocisnęło mi się podświadomie B... :?
:lol:
Tak to jest, jak bezmyślnie się klepie po klawiaturze! :lol:
Ależ zbyt daleko idąca samokrytyka. :wink: Nikt nie jest doskonały, a tu widzę perfekcjonizm we krwi. :lol:
Ot, maleńka nic nie znacząca chwila dekoncentracji. :lol:
Cytat: admin w 2013-07-19, 09:34:11
Cytat: Zyon w 2013-07-19, 09:26:48
Bieganie czy jakakolwiek forma cwiczen? Regulowanie w sensie obnizanie poziomu?
No dobra - przepałka ruchowa - min. 500-700kcal, ale bieganie jest najlepsze, bo łatwo kontrolować tlenowe spalanie tłuszczu podczas wysiłku.
Po wysiłku występuje skok ketonowy - możliwe jest nawet wyczucie charakterystycznego dla ketonów smaku w ustach, ale szybko spada.
Można walnąć po wysiłku biegowym kilka przysiadów (3-5 minut po), aby szybciej ketony doprowadzić do porządku. :D
Absolutnie nie sikać w pół godziny po wysiłku, bo można dużo dobrego wysikać, bo szkoda tak marnotrawić. 8)
Przy odchudzaniu zaś sikać należy jak najszybciej po wysiłku, naturalnie. :?
A czy w ogole przebywanie "w ketozie" to jest na dluzsza mete niepozadane czy szkodliwe? Wszyscy mowia, ze mozg wtedy lepiej pracuje, o nawet avre i blada w temacie pisal, ze lepiej sie mysli. Za miedza waldek pisal tez o swoich eksperymentach z bardzo niskimi weglami i mowil, ze sie czul lepiej
A dla disel lepiej lać ON, czy ropę naftową?
A dla mózg lepiej ATP, ciała ketonowe, czy węglowodan?
Disel na rn nie pojedzie, a mózg na węglowodanach jakoś takoś da radę przerobić je tlenowo na energię.
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=869 - bardzo krótko, acz bardzo treściwie. :D
No czytalem to wiele razy, ale nie rozwiewa to wszystkich moich watpliwosci :(
Bo u każdego może być trochę inaczej i przez to może być to "nierozwianie", a do tego trzeba uogólniać w pisaniu poglądowym, a nie zajmować się danymi "nieistotnymi statystycznie". :wink:
Ale wszystko powiązane jest z proporcjiumem między GMO - jakie proporcjium takie efekty. Najgorsze proporcjium jest korytkowe typu 20-40-40 wyrażone w % energii.
Najlepsze efekty zaś uzyskuje się na goldenproporcjiumie i to może, a nawet musi kwestionować osobnik typu placebozicotarget&comp. 8)
Czyli robic tak zeby mozg dostawal atp a nie ketony? Dobrze zrozumialem?
Teoretycznie - tak ale tego na żadnej diecie nie da się wykonać niestety, ponieważ organiczna pula ATP jest niewielka i do tego to ATP jest mało ruchliwe międzykomórkowo, z wyjątkiem puli wątrobowej, ale ta uruchamiana jest w określonych warunkach, niejednoznacznych warunkach, co wymaga dalszych badań naukowych... :wink:
Mózg chętniej wyłapuje ciała ketonowe, bo to półprodukt energetyczny, ale z węglowodanów dużo też sobie buduje, a do tego to takie dość labilne jest w zależności od wielu czynników i "potrzeby chwili". :?
Czyli najlepiej byc w granicy goldproporcjuma i bedzie ok, nawet jak sie czasamie wejdzie "na ketony"? Czasami mam takie dni, ze serio nie chce mi sie duzo weglowodanow, jem warzywa najczesciej do zoltek ale mam swiadomosc, ze malo jest ich i zaczynam wtedy "ketonic". Nie ma co z tego powodu robic zadnego halo i dojadac jablkiem na sile?
Cytat: Zyon w 2013-07-19, 12:34:45
Czyli najlepiej byc w granicy goldproporcjuma i bedzie ok, nawet jak sie czasamie wejdzie "na ketony"? Czasami mam takie dni, ze serio nie chce mi sie duzo weglowodanow, jem warzywa najczesciej do zoltek ale mam swiadomosc, ze malo jest ich i zaczynam wtedy "ketonic". Nie ma co z tego powodu robic zadnego halo i dojadac jablkiem na sile?
no właśnie. podstawowe pytania :)
inne pytanie praktyczne: na jutro zaplanowałem sobie luźnym tempem, tlenowo, około 150 km rowerem ;) pytanie: łądowac rano węgle? po drodze jeść na siłę węgle czy można normalnie np karkóweczkę zapodać? na powrocie w ramach cheat day zaplanowałem sobię pizze z maś mięsa, chilli i pepperoni ;)
ja bym nie jadl. twardym trza byc a nie mietkim :D
A ja bym ani nie jadł, ani nie pił, aby jeszcze twardszym być! :wink:
O! :lol:
Uzasadnienie: podczas długotrwałego jednostajnego wysiłku tlenowego, w początkowym okresie wytwarza się dodatkowo około 10*więcej szczawiooctanu pochodzenia glikogenowego z mięśni. W przypadku niedoboru glikogenu w mięśniach, wątroba uwalnia dodatkowo glukozę wychwytywaną przez mięśnie i zamienianą w mitochondrium na szczawiooctan. Nie ma więc żadnego uzasadnienia dojadania węglowodanów w trakcie wysiłku fizycznego, ponieważ przy wysiłku to jest klasyczny cykl katoaboliczny degradacji głównie palmitynianu i stearynianu, bez utraty szczawiooctanu z uzupełnieniem octanu pochodzenia tłuszczowego.
Picie: przyjmuje się, że podczas godzinnego wysiłku organizm traci około 1l potu, składającego się w 98% z wody - reszta to głównie sód, mocznik, nieco glukozy, trochę aminokwasów i mniej istotne składniki. Teraz bilans: ze 100g tłuszczu energetycznego spalonego podczas biegania uzyskuje się 100g wody, do tego jeśli nie sikało się przed wysiłkiem w pęcherzu jest do dyspozycji około 1/2l. Utrata więc 400ml wody jest praktycznie niezauważalna dla organizmu. Nie prawdą jest też jakoby trzeba było uzupełniać elektrolity, ponieważ ich utrata jest niewielka.
Mógłbym napisać więcej i dokładniej, ale nie chcę popsuć niektórym zabawy w odkrywcę... :wink: :D
PS
sytuacja jest całkiem inna, gdy cykl Krebsa w spoczynku zamienia się w szlak anaboliczny, ale to zupełnie inna śpiewka. 8)
Ojtam ojtam zabawy w odkryce,. Skad tego czasu nabrac? :D
I ważna uwaga: dotyczy to diety wysokotłuszczowej, bo na diecie wysokowęglowoganowej jest inaczej i uzupełnianie glukozy w trakcie wysiłku jest uzasadnione. 8)
'Bladeowi' to bez roznicy i tak leci na ketonach.
Ja wole zjadac sobie weglowodany (10-20g) do kazdego posiku :D
Ups! :shock:
Zapomniałem w bilansie wodnym dodać wody dostępnej w przewodzie pokarmowym, ale wyliczanek już nie poprawiam, bo idę na spacer! :D
P.s i jak (po)trzeba, doladowac sie na wieczor. Troszke B,sporo T i troche 20-30g Ww-glikogen
To jak mam jeść - BTW 1:3:0,5? :shock:
No jak? :shock: Z chlebkiem... 8) :wink: :|
Cytat: Blackend w 2013-07-20, 10:05:45
To jak mam jeść - BTW 1:3:0,5? :shock:
Może być BWT 1:3:0,5, ale na coś trzeba się zdecydować... :wink:
Bo to goldenproporcjium jest. :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-07-20, 09:53:31
'Bladeowi' to bez roznicy i tak leci na ketonach.
Ja wole zjadac sobie weglowodany (10-20g) do kazdego posiku :D
Hehe, dopiero teraz przeczytałem, więc na wszelki wypadek coś tam uzupełniłem :-) rano 200 g śmietanki 30%, 3 żółtka i dwie garści malin. W drodze karkówka ze 200 gram ziemniaków i piwo. Łącznie 157 km rowerem i pływanie w jeziorze ;-)
Glikogen ważna sprawa,o wątrobę należy dbać,aby za ciężko nie pracowała- podobno. :)
Glikogen najlepiej uzupełniać wieczorem, gdy się śpi. W takiej sytuacji z rana/w ciągu dnia nie grozi ograniczenie utleniania KT (insulina). :D A w ciągu dnia można spokojnie zdecydować się na 1:3:0,5 i uskuteczniać w posiłkach ;)
Szkoda dokładać organizmowi dodatkowej roboty, aby produkował sobie niepotrzebnie/nadmiernie glukozę z załączników skoro można robić to "wydajniej" :D Te 20-30g Ww z wieczora będzie jak znalazł ,aby glikogenu z rana było tyle, ile potrzeba :)
Podziwiam osoby,które ketonują na 20-30g Ww dziennie i ćwiczą do tego.
[załącznik usunięty przez administratora]
Cytat: Blade w 2013-07-20, 20:45:39
...piwo. Łącznie 157 km rowerem i pływanie w jeziorze ;-)
Aaa triathlon! :lol: :wink:
Dystans nie lada, szosóweczka? :)
Cytat: RafałS w 2013-07-20, 23:37:15
Cytat: Blade w 2013-07-20, 20:45:39
...piwo. Łącznie 157 km rowerem i pływanie w jeziorze ;-)
Aaa triathlon! :lol: :wink:
Dystans nie lada, szosóweczka? :)
Tak, szosówka :) zawsze to trochę lżej ;)
Lżej, choć drogi u nas nie wszędzie na szosę. Zaobserwowałem sobie kiedyś że np. wysoko w Alpy (Szwajcaria, Francja) lepiej się wypuszczać na szosie niż mtb bo drogi dobre. W nizinnej Polsce z kolei dobrze na mtb bo drogi różne... 8)
Cytat: RafałS w 2013-07-21, 18:16:18
Lżej, choć drogi u nas nie wszędzie na szosę. Zaobserwowałem sobie kiedyś że np. wysoko w Alpy (Szwajcaria, Francja) lepiej się wypuszczać na szosie niż mtb bo drogi dobre. W nizinnej Polsce z kolei dobrze na mtb bo drogi różne... 8)
Trochę mnie wytrzęsło, przez jakieś 10-20 km z całej trasy. W sumie.dużo,.czuję w rękach, bo stety niestety szosówka amortyzacji nie na ;-). Oprócz tego zero dolegliwości, nawet tyłek nie boli. Wiem już na przyszłość, których dróg unikać ;)
Cytat: MariuszMA w ciągu dnia można spokojnie zdecydować się na 1:3:0,5 i uskuteczniać w posiłkach Wink
Cytat: MariuszMTe 20-30g Ww z wieczora będzie jak znalazł ,aby glikogenu z rana było tyle, ile potrzeba Smile
Czyli te z puli dziennej 20-30 zostawiasz sobie na koniec a od rana w każdym posiłku resztę dajesz ? Bo pisałeś gdzieś ostatnio że dobrze Tobie idzie 10-20 g ww do każdego posiłku .... Mi podobnie dobrze robi ,sprawdziłem ostatnio tydzień , może za krótko ale lepiej mi tak w każdym posiłku btw niż np tylko na wieczór i po treningu ,no może rano jaja i żółtki bez ;)
Cytat: RafałS w 2013-07-21, 18:16:18
W nizinnej Polsce z kolei dobrze na mtb bo drogi różne... 8)
Ale przejezdne, bo to tak nowa kategoria polskich dróg ;)
Tak u mnie jest cross 28" ale i tak czasem zastanawiam sie nad "traktorkiem" MTB 29" .... :lol:
Cytat: chill w 2013-07-22, 09:11:34
Cytat: MariuszMA w ciągu dnia można spokojnie zdecydować się na 1:3:0,5 i uskuteczniać w posiłkach Wink
Cytat: MariuszMTe 20-30g Ww z wieczora będzie jak znalazł ,aby glikogenu z rana było tyle, ile potrzeba Smile
Czyli te z puli dziennej 20-30 zostawiasz sobie na koniec a od rana w każdym posiłku resztę dajesz ? Bo pisałeś gdzieś ostatnio że dobrze Tobie idzie 10-20 g ww do każdego posiłku .... Mi podobnie dobrze robi ,sprawdziłem ostatnio tydzień , może za krótko ale lepiej mi tak w każdym posiłku btw niż np tylko na wieczór i po treningu ,no może rano jaja i żółtki bez ;)
W zasadzie poruszam się w ramach 1:3-4:0,5-0,8 przed "ładowaniem",czyli 20-30g B i 10-20g Ww/posiłek. "Duże" (jak na mnie) ;D ilości białka z małą ilością węglowodanów mi nie służą (wzdyma mnie mocno).Jadam sporo żółtego sera,żółtek, salceson i wątroby, za to mało błonnika -może dlatego. A jak potrzeba więcej glikogenu (biegi-siłówka dnia następnego), doładowuję się 20-30g Ww z samych węglowodanów lub z odrobiną tłuszczu z wieczora, co skutkuje na koniec dnia proporcją 1:3-4:1. Wtedy węgle wychodzą max 1g/kg.W tym momencie u mnie jest moc, jest siła. :D No,ale ludzie podobno indywidualistami som.....Co służy jednemu, niekoniecznie musi przysłużyć się drugiemu :)
Mnie śniadanko z
30:90:20 ser żółty i śmietanka
25:100:15 żółtka z twarogiem i śmietanką
na bardzo długo sycą 8)
Cytat: MariuszM w 2013-07-20, 22:28:08
Podziwiam osoby,które ketonują na 20-30g Ww dziennie i ćwiczą do tego.
hehe 8) to ja 8)
No nic na sile, jak nie mam ochoty to co zrobic. Z warzyw trudno wyrobic.
Cytat: Zyon w 2013-07-22, 10:30:40
Cytat: MariuszM w 2013-07-20, 22:28:08
Podziwiam osoby,które ketonują na 20-30g Ww dziennie i ćwiczą do tego.
hehe 8) to ja 8)
No nic na sile, jak nie mam ochoty to co zrobic. Z warzyw trudno wyrobic.
Umarłbym na 20-30g Ww z warzyw :( :lol:
Ja też bym umarł na tylu ww .. tzn miesnie wiotkie jakies i siły nie ma na trening ...
Czyli u ciebie Mario 1g/kg ww to koło 70 g ww bedzie ?
I te "ładowanko" wieczorne 20-30 ww to w dzień przed treningowy jakby ? To ciekawe ...
Mi to z kolei nie przeszkadza. Np do zoltek rano, troche szczypiora i duzy pomidor. 2 posilek pewnie jakas kasze gryczana, moze fasolka na masle, no jakos tak na sile dopychac mi sie nie chce kartofla ze smietana przed snem. Wczoraj tak wrzucilem i srednio bylo
chill tak jakos bedzie :D pelne miesnie i tluszcz szybciej leci.
zyon 'zapychalem' sie,gdy jadlem za duzo bialka a malo wegjowodanow
Cytat: MariuszMzyon 'zapychalem' sie,gdy jadlem za duzo bialka a malo wegjowodanow
Mam to samo ... ostatnio jakies grille itd.. mało ww tzn gdzies koło 3-40 g było i brzuch w ciąży ....
hehe ja mam odwrotnie, jak za duzo wegli to od razu zaczynam gazowanie
http://www.youtube.com/watch?v=c_8S7Vq-dWM CT Fletcher , smniesznie gada jakby po zawale ? czy jak ? Ale dobrze prawi , wspomina tez wspaniałego Toma Platza ...
Cytat: chill w 2013-07-24, 19:48:21
http://www.youtube.com/watch?v=c_8S7Vq-dWM CT Fletcher , smniesznie gada jakby po zawale ? czy jak ? Ale dobrze prawi , wspomina tez wspaniałego Toma Platza ...
]
U mnie muza się odpala :P
Cytat: MariuszM w 2013-07-22, 11:23:12
chill tak jakos bedzie :D pelne miesnie i tluszcz szybciej leci.
zyon 'zapychalem' sie,gdy jadlem za duzo bialka a malo wegjowodanow
Ja też zauważyłem wzdymające działanie dużo B/mało W.
Ja ostatnio laze do tego parkour parku czy jak tam to nazwac te rurki, nawet po 21 jest ruch i cwicza chlopaki choc komary jak wsciekle gryza, to obok alewu jest. Czasami wpada ten nasz mistrz polski SW co wygral w cuglach poerwsze mistrzostwa polski. Ogolnie zapal wzrosl dzieki jego wygranej to plus. wychodzi mi czasami 2 treningi dziennie, bo jak juz zawitam to sie cos tam pomacham, flage probuje.
Cytat: Zyon w 2013-07-25, 08:12:49
Ja ostatnio laze do tego parkour parku czy jak tam to nazwac te rurki, nawet po 21 jest ruch i cwicza chlopaki choc komary jak wsciekle gryza, to obok alewu jest. Czasami wpada ten nasz mistrz polski SW co wygral w cuglach poerwsze mistrzostwa polski. Ogolnie zapal wzrosl dzieki jego wygranej to plus. wychodzi mi czasami 2 treningi dziennie, bo jak juz zawitam to sie cos tam pomacham, flage probuje.
Moda się zrobiła, no i dobrze, widziałem w jakimś "KiF-ie" nawet artykuł o kalistenice i SW.
no lepsze to niz siedzenie pod blokami i picie browara, choc zauwazylem, ze fajki pala co niektorzy.
Cytat: Zyon w 2013-07-25, 08:27:12
no lepsze to niz siedzenie pod blokami i picie browara, choc zauwazylem, ze fajki pala co niektorzy.
Mnie jedno piwko i fajka do tego, nie przeszkadza, jak kto ćwiczy i je porządnie :lol:
Zgoda, dobry trend.
Dobrze zrobiony OLAD:
http://www.t-nation.com/free_online_article/sports_body_training_performance/the_one_lift_a_day_program
Cytat: MariuszMU mnie muza się odpala Razz
Upss sorry ,już wrzucam Fletchera
http://www.youtube.com/watch?v=fRKLLqZXfVs
Dlaczego on jest w czapce? :roll:
to jarmulka, tylko rozciagnieta :lol:
Gorilla w moherze! :wink:
Cytat: Zyon w 2013-07-25, 15:18:00
to jarmulka, tylko rozciagnieta :lol:
:lol:
Cytat: admin w 2013-07-25, 15:21:35
Gorilla w moherze! :wink:
Maja racje ci, co ostrzegają przed nadmiernym opalaniem... 8)
http://startingstrength.com/index.php/site/article/gripping_matters#.UfIlXqzRJVg
http://www.hulsestrength.com/supplements-dont-work/
http://www.youtube.com/watch?v=WxDaaFVXFyU
Najnowsze doniesienia (2013 r) na temat białka. :)
www.mdpi.com/2072-6643/5/3/852/pdf
U mnie... Błąd 404 - Nie znaleziono pliku... :?
u mnie to samo
Mariusz próbuje nasze nerwy... :roll: :evil:
U mnie również, coś nie zatrybiło :)
A teraz ...?
http://www.mdpi.com/2072-6643/5/3/852/pdf
a tu fajna biblioteczka http://www.gobookee.net/muscle-tissue-concept-synthesis/ :D
Mariusz, teraz dobrze, ale u mnie to na jedno wychodzi czy link się otworzy czy nie... :roll: i tak nie jarzę... :lol: 8)
i co tam jest w tych doniesieniach tak w skrocie?
yo! http://rekompozycja.pl/
Cytat: Gavroche w 2013-08-05, 16:51:57
Cytat: Zyon w 2013-08-05, 15:42:03
yo! http://rekompozycja.pl/
Czyli dobrze robię, a muły nie rosno!
A co to za ćwiczenie, to uginanie sztangi?
Cytat: Gavroche w 2013-08-05, 16:53:30
A co to za ćwiczenie, to uginanie sztangi?
http://maciejkrysiak.pl/wp-content/uploads/2012/03/denis1.jpg :D
Cytat: MariuszM w 2013-08-05, 17:15:38
Cytat: Gavroche w 2013-08-05, 16:53:30
A co to za ćwiczenie, to uginanie sztangi?
http://maciejkrysiak.pl/wp-content/uploads/2012/03/denis1.jpg :D
Heheh, no, ale sztanga to już dla zawodowców!
Giac stal,to to,co 600kcal na dzien dobry =200g w 30% :-D a corba= iron_minde i po co.... Nie ma cwaniaka nad...? :-D
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=i_u0eKXy1Yc tu się gnie stal .... :D
niezly. ciekawe czy sie supluje
Wygląda jak lowgarb, znaczy bojowo. Za pośrednictwem Youtubki można zapytać, subskrubcję dostać, po prostu pogadać. :D
http://www.hulsestrength.com/1-exercise-increase-testosterone/
Podobno przechwyt jest szkodliwy
Dmitry Klokov
http://www.youtube.com/watch?v=gqN5xhnglT4
http://www.youtube.com/watch?v=8H-kulEz5A8 - spacery w zimnej i goracej wodzie po przysiadach ... Nie wiem czemu tylko tak sól na całym ciele , czy idzie z tym pózniej na saune czy jak .... z drugiej strony , siady dają na całe ciało ...
http://www.youtube.com/watch?v=wBYgMQvOmfk - posiłek na noc ....
http://www.youtube.com/watch?v=jxgbOqsbTuk - wschodni sąsiad zawsze miał ciągoty do masywnych gadżetów ...
Fatalnie wyglada, jak wielki maslak. Fuj :?
Nie no przesadzasz jak na osiłka to dobrze , Ty mas ztam gdzies w głowie swoich gimnastyków , to z zupełnie innej beczki przeciez , podobnie wiadomo , nie jak bezużyteczne brojlery ale jednak jest różnica ...
http://www.youtube.com/watch?v=_bSRAXNa5PY dobrze zbudowany facet ..nie wiem co Ty masz z tym masłem :D
http://www.t-nation.com/free_online_article/most_recent/fallacy_of_high_rep_olympic_lifting fajny najnowszy art od Rippetoe ...
Cytat: chill w 2013-08-26, 10:03:09
Nie no przesadzasz jak na osiłka to dobrze , Ty mas ztam gdzies w głowie swoich gimnastyków , to z zupełnie innej beczki przeciez , podobnie wiadomo , nie jak bezużyteczne brojlery ale jednak jest różnica ...
Zyon lubi chłopaków jak modele od CK :D
Wyglądem się nie dźwiga.
modele z Challenge Kettlebell? :shock: a ktoz to taki?
Cytat: Zyon w 2013-08-29, 14:04:15
modele z Challenge Kettlebell? :shock: a ktoz to taki?
Może przesadziłem, od Calvina to gładcy i okrąglutcy są, ale chuderlaki.
Dla Ciebie każdy facet powyżej 90 to maślak :D
No troche nie tak, dla mnie maslak ten co wyglada jak maslak, choc na innych filmach juz nie jest taki zmaslony. Milosnikiem pompowania miesni nie jestem a wrecz przeciwnie, duza sila i jak najmniejsze miesnie to jest to co mnie kreci
Ponieważ w branży zaczyna się sezon, z wiekiem jakoś tak mnie ciągnie do prostoty, no i młodszy się nie robię, postanowiłem od poniedziałku zacząć megaprosty cykl, coś podobnego do "Power to the people" Pawełka.
Dwa razy w tygodniu, dwa ćwiczenia na siłowni i dwa z kettlami w domu:
-wyciskanie żołnierskie 8x5
-martwy ciąg 6x4
Start z 50%cm i w miarę upływu kilogramów redukcja ilości powtórzeń.
Ciało mam elegancko odtrenowane po prawie 5 tygodniach nicnierobienia, to zareaguje na tak niskie parametry i będę miał dzięki temu z miesiąc luzu treningowego :)
W oddzielne dni:
-wyciskanie odważników 5x5
-rwanie odważników 5x10
Można to potraktować jak ćwiczenia uzupełniające.
Coś podobnego, tylko nie tak okrojonego, robiłem w zeszłym roku i opisywałem u chłopaków na SA.
Miałem całkiem przyzwoity progres jak na dwa treningi tygodniowo :)
Jak mówił Bruce Lee: doskonałość prowadzi do prostoty, miernota do ornamentacji :D
Cytat: Zyon w 2013-08-29, 14:31:54
No troche nie tak, dla mnie maslak ten co wyglada jak maslak, choc na innych filmach juz nie jest taki zmaslony. Milosnikiem pompowania miesni nie jestem a wrecz przeciwnie, duza sila i jak najmniejsze miesnie to jest to co mnie kreci
Właśnie.
Kilka razy nazwałeś maślakiem gościa, co według mnie absolutnie nim nie był.
Ale co tam, nie to ładne, co ładne, ale co się komu podoba :D
No kazdy ma inne kryteria, na tym filmiku jak robi sobie szame wyglada jak maslak, napisalem, ze na innych juz tak nie wyglada ale pewnie taki jego cykl jest, masa a potem wycinka.
http://facet.wp.pl/gid,15942618,img,15943256,kat,1007849,galeriazdjecie.html?ticaid=111394
Fajne majtki ;)
czysta emanacja seksu :lol:
Prędzej to wygląda jak jego eminencja... :lol: 8)
Też nie... :?
Cytat: GavrochePonieważ w branży zaczyna się sezon, z wiekiem jakoś tak mnie ciągnie do prostoty, no i młodszy się nie robię, postanowiłem od poniedziałku zacząć megaprosty cykl, coś podobnego do "Power to the people" Pawełka.
Dwa razy w tygodniu, dwa ćwiczenia na siłowni i dwa z kettlami w domu:
-wyciskanie żołnierskie 8x5
-martwy ciąg 6x4
A to teraz kumam już dlaczego az tyle serii :D
Cytat: GavrocheJak mówił Bruce Lee: doskonałość prowadzi do prostoty, miernota do ornamentacji Very Happy
Osz kurcze, dobre na serio ... eh ten Bruce filozof :)
Wszystkie te karateki to filozofy niezłe :lol:
Wiele serii to dobra synchronizacja, im bardziej złożone ćwiczenie, tym synchro ważniejsze.
W olimpijskim podnoszeniu ciężarów zwykle dla rwania rezerwuje się 5-8 serii, a dla podrzutu nawet do 10!
Dla martwego ciągu jest stara i skuteczna metoda polepszenia synchronizacji ruchu: singlami dochodzi się do najmocnieszego danego dnia, co zajmuje z 6-8 serii, potem odejmuje się 10-15% i robi dalsze 10-15 singli.
Sposób tylko do własnej siłowni, bo zajmuje pomost na długo, dobrze się komponuje z treningiem typu OLAD.
Cytat: Gavroche w 2013-08-31, 14:10:55
Wszystkie te karateki to filozofy niezłe :lol:
Wiele serii to dobra synchronizacja, im bardziej złożone ćwiczenie, tym synchro ważniejsze.
W olimpijskim podnoszeniu ciężarów zwykle dla rwania rezerwuje się 5-8 serii, a dla podrzutu nawet do 10!
Dla martwego ciągu jest stara i skuteczna metoda polepszenia synchronizacji ruchu: singlami dochodzi się do najmocnieszego danego dnia, co zajmuje z 6-8 serii, potem odejmuje się 10-15% i robi dalsze 10-15 singli.
Sposób tylko do własnej siłowni, bo zajmuje pomost na długo, dobrze się komponuje z treningiem typu OLAD.
A jakiś sensowny trening martwego na siłowni? W domu brakuje obciążeń. Miałbym 15 minut przed basenem, można by wpaść i podnieść trochę żelaza;-)
Cytat: Blade w 2013-09-01, 06:58:11
Cytat: Gavroche w 2013-08-31, 14:10:55
Wszystkie te karateki to filozofy niezłe :lol:
Wiele serii to dobra synchronizacja, im bardziej złożone ćwiczenie, tym synchro ważniejsze.
W olimpijskim podnoszeniu ciężarów zwykle dla rwania rezerwuje się 5-8 serii, a dla podrzutu nawet do 10!
Dla martwego ciągu jest stara i skuteczna metoda polepszenia synchronizacji ruchu: singlami dochodzi się do najmocnieszego danego dnia, co zajmuje z 6-8 serii, potem odejmuje się 10-15% i robi dalsze 10-15 singli.
Sposób tylko do własnej siłowni, bo zajmuje pomost na długo, dobrze się komponuje z treningiem typu OLAD.
A jakiś sensowny trening martwego na siłowni? W domu brakuje obciążeń. Miałbym 15 minut przed basenem, można by wpaść i podnieść trochę żelaza;-)
Dobre!
Kwadrans na martwy :D
Przemyśleć by trzeba tylko serie rozgrzewkowo-wprowadzające i skoki ciężaru, bo czasu mało.
Gdyby chodziło o mnie, ale ja się nie rozgrzewam, to wrzuciłbym 70% ciężaru dla danego dnia na sztangę i zrobił singla, 75% i kolejne powtórzenie, 80, 85, 90% to samo, a na 95 i 100% zrobiłbym po 3-4 ruchy.
Przerwy między singlami koło minuty, między trójkami 3-4 minuty.
Cytat: GavrochePrzerwy między singlami koło minuty, między trójkami 3-4 minuty.
No to jest kluczowe , bo ja sie zapomniałem kiedyś , i szarpnąłem się na ostatnią seryjkę 3-5 ruchów od razu prawie po wcześniejszym .... i była lipa , słabo to poszło jakoś nie tak ... Natępny trening jak dałem prawidłowo z przerwami to się zdziwiłem że dużo więcej lżej machnąłem :D
- mięsień regeneruje się metabolicznie w 50% w czasie do 30 sekund
- w 90% w czasie od 30 sekund do 2 minut
- 3 do 5 minut zajmuje niemal kompletna regeneracja układu nerwowego
- od 5 do 10 minut pełna regeneracja układu nerwowego
A bóle od kwasu mlekowego na następny dzień? :wink:
Cytat: admin w 2013-09-01, 12:55:38
A bóle od kwasu mlekowego na następny dzień? :wink:
Obecne, bo jak?!
Nie pisz takich rzeczy, bo jeszcze jaki młody uwierzy!
No i bóle kwasowe oczywiście świadczą o uczciwie wykonanej pracy i wzroście mięśni i siły :D
juz nie pamietam zebym mial jakis zakwas, zebym nie wiadomo co robil.
Cytat: Zyon w 2013-09-01, 12:49:21
- mięsień regeneruje się metabolicznie w 50% w czasie do 30 sekund
- w 90% w czasie od 30 sekund do 2 minut
- 3 do 5 minut zajmuje niemal kompletna regeneracja układu nerwowego
- od 5 do 10 minut pełna regeneracja układu nerwowego
Super.
Tylko jedna uwaga, po około 6-8 minutach, mija coś co się zwie "efektem następczym" i jest podniesioną gotowością mięśni do wykonania pracy, spowodowaną poprzednią serią.
Dlatego te 10 minut tylko warunkowo, w żargonie mówi się "za bardzo wystygł" :D
Cytat: Zyon w 2013-09-01, 13:15:22
juz nie pamietam zebym mial jakis zakwas, zebym nie wiadomo co robil.
Ano i ja :D
Ale u mnie to na bank dlatego, że robię w kółko kilka ćwiczeń z ich odmianami...
Nawet po jutrzejszym treningu, po ponad miesiącu przerwy, spodziewam się tylko lekkiego napięcia tkanek, bardziej z powodu "odwykłem od tego uczucia" niż "zrobiłem trening".
ja juz dzisiaj sobie pare serii silowych plankow porobilem i wznosow nog na drazku, no bo tak m sie kurna zdawalo, ze po co tracic czas jak mozna cos porobic :D
Ciekawostka
Tabela 1. Skład aminokwasowy frakcji kazeinowych mleka krowiego (%).
http://zapodaj.net/96880b52d62f7.jpg.html
Tabela 2. Skład aminokwasowy wybranych białek serwatkowych mleka krowiego (%)
http://zapodaj.net/7aba267ef4254.jpg.html
Źródło:
http://meradog.pl/dokumenty_html/302/Znaczenie_bialek_mleka_w_preparatach_mlekozastepczych_dla_szczeniat.html :D
Utlenianie (oksydacja) Leucyny zależna od ilości białka oraz ilości Leucyny w posiłku, w gramach. Nie zawsze więcej oznacza optymalnie :twisted:
http://zapodaj.net/d7e0e2860ddd1.jpg.html
Cytat: Zyon w 2013-09-01, 13:32:17
ja juz dzisiaj sobie pare serii silowych plankow porobilem i wznosow nog na drazku, no bo tak m sie kurna zdawalo, ze po co tracic czas jak mozna cos porobic :D
Bo to rodzaj nałogu, coś tam swędzi podskórnie i poczochrać można tylko przyspieszając krążenie dziwnymi ruchami :lol:
Jak zwykle dobrze wygrzebane, Mariusz :lol:
Leucyna teraz modna jest, nawet podobno może zastąpić BCAA po treningu :lol:
I wyrzut insuliny daje konkretny.
Cytat: Gavroche w 2013-09-01, 14:04:03
Leucyna teraz modna jest, nawet podobno może zastąpić BCAA po treningu :lol:
I wyrzut insuliny daje konkretny.
"Keto" aminokwasy już tak mają,że pobudzają insulinę :) i dają energię
http://zapodaj.net/7a5fd7ad97ba8.jpg.html
Kazeina pobudza bardziej glukagon, tym samym utrzymuje się stabilny poziom glukozy we krwi (bez wahań) przez long long time :D dając lepszą retencję azotu, o czym dobrze wiesz ;) (NetWbPS)
W dodatku hydrolizaty, czy to kazeiny, czy to serwatki podobno działają takie oto cuda:
CytatThe IC meal appeared to be associated with a lower (≈30%) incorporation into splanchnic tissues and a higher (≈60%) incorporation into peripheral tissues than found with the HC meal.
http://ajcn.nutrition.org/content/90/4/1011.full
Kazeina świetna!
A czasem ktoś używa jako obelgi: "ty pastuchu", nie?
Co do hydrolizatów to mam mieszane uczucia, ale sztuczki umio niezłe :lol:
Plaster twarogu z plastrem masła i powidłami śliwkowymi niskosłodzonymi na wierzchu! :shock:
Rarytas. :D
Prawie to samo dla wielu, co chleb z margaryną i dżemikiem, ale prawie robi wielką różnicę. :wink:
Cytat: admin w 2013-09-01, 15:36:32
Plaster twarogu z plastrem masła i powidłami śliwkowymi niskosłodzonymi na wierzchu! :shock:
Rarytas. :D
Prawie to samo dla wielu, co chleb z margaryną i dżemikiem, ale prawie robi wielką różnicę. :wink:
Zamiast masła kleks kwaśnej śmietany i wypisz, wymaluj posiłek i deser w jednym mojego dzieciństwa.
Te zrolowane skórki z węgierek i dymny aromat powideł!
Plasterek twarogu z masłem i odrobiną dżemu, to jedna z potraw, które robię na wieczornego głoda - wczoraj akurat był taki dzień :D
Taka kanapka została u nas przez dzieci nazwana japonką, ponieważ przypomina japońską flagę 8)
Cytat: admin w 2013-09-01, 15:36:32
Plaster twarogu z plastrem masła i powidłami śliwkowymi niskosłodzonymi na wierzchu! :shock:
Rarytas. :D
Prawie to samo dla wielu, co chleb z margaryną i dżemikiem, ale prawie robi wielką różnicę. :wink:
A jak zamiast powidel swieza sliwka bedzie to ujdzie? Aktualnie jest sezon na seieze
No nie wiem, czy da się przełknąć? :wink: :lol:
Da sie, najpierw twarog z maslem a potem, sliwke :D Sorry za te dziwne literowki ale czasami mnie latpok tak wnerwia, ze hej. Szybko pisze a to talatajstwo za czule jest :lol:
U nas się miesza często na głowę 100g twarogu i 130-180g śmietanki blenderem z łyżeczką cukru i 2-3 kroplami olejku wanilinowego. :D
Wychodzi taki "serek homogenizowany" z tego. 8)
Śmietanki zależnie od wilgotności skrzepu kazeinowego. :D
Głupio tak na głowie mieszać twaróg... :? 8)
Spróbuj, a nie pożałujesz. :wink: :D
:lol: wierzę na słowo... :D ale brzmi apetycznie ten twaróg i z powidłami i z wanilią... :roll:
Cytat: admin w 2013-09-01, 15:56:34
Spróbuj, a nie pożałujesz. :wink: :D
Bardzo trudna potrawa dla mnie, zbyt gładko wchodzi, a takiego serka to mogę jak chora krowa, pół wiaderka :lol:
taki twarog dobrze tez wchodzi pomieszany z wiorkami kokosowymi 8)
zblendowany z wiorkami i slodka papryka robi gesty sosik do np. omleta zoltkowego
albo jako farsz - kwestia proporcji
Cytat: grenis w 2013-09-01, 17:01:56
zblendowany z wiorkami i slodka papryka robi gesty sosik do np. omleta zoltkowego
Ciekawy pomysł. Trzeba wypróbować! :D
Cytat: admin w 2013-09-01, 17:06:26
Cytat: grenis w 2013-09-01, 17:01:56
zblendowany z wiorkami i slodka papryka robi gesty sosik do np. omleta zoltkowego
Ciekawy pomysł. Trzeba wypróbować! :D
He,he,he, podszedł Cię tą papryką, co?
No! :shock:
Tylko zależy jakiego koloru, żółta i czerwona ujdzie, bo zielone papki mi źle wchodzą! :? :wink:
Ale za to może łatwiej by wychodziły... 8)
Cytat: admin w 2013-09-01, 17:16:46
No! :shock:
Tylko zależy jakiego koloru, żółta i czerwona ujdzie, bo zielone papki mi źle wchodzą! :? :wink:
Tak!
A w ogóle to potem jeszcze pół dnia się przypomina, niezależnie od koloru.
Ja jednak wolę "prawdziwe" wg mnie warzywa jak kapusta, marchew i cebula :D
Mi też papryka nie za bardzo smakuje... :? pewnie nie mam odpowiednich enzymów po przodkach... :? kaszubi papryki nie jadali... 8) :lol:
Cytat: renia w 2013-09-01, 17:26:10
Mi też papryka nie za bardzo smakuje... :? pewnie nie mam odpowiednich enzymów po przodkach... :? kaszubi papryki nie jadali... 8) :lol:
Fakt.
Ale na ziemniaki zdążyli dobie fermenty przygotować?
Na bulwy, wieprzowinę i ryby... 8) żadnych pierogów, kaszów i klusków... :lol:
Ziemniak we wszystkich kulturach szybko się adaptuje...
Cytat: renia w 2013-09-01, 17:36:03
Na bulwy, wieprzowinę i ryby... 8) żadnych pierogów, kaszów i klusków... :lol:
To Ty jakościowo całkiem optymalna, tylko ilościowo przypilnować :D
Ja jako najmłodsze dziecko w rodzinie jadłam w proporcjach najbardziej zbliżonych do optymalnych... :D
Mięso było wydzielane po sztuce dla wszystkich tyle samo. Ja tylko ziemniaków brałam mniej. Może dlatego najlepiej z rodzeństwa się uczyłam i najmniej przysiadywałam przy lekcjach... :D
Cytat: renia w 2013-09-01, 17:58:35
Ja jako najmłodsze dziecko w rodzinie jadłam w proporcjach najbardziej zbliżonych do optymalnych... :D
Mięso było wydzielane po sztuce dla wszystkich tyle samo. Ja tylko ziemniaków brałam mniej. Może dlatego najlepiej z rodzeństwa się uczyłam i najmniej przysiadywałam przy lekcjach... :D
I "powrót po latach" był łatwiejszy?
Do szkoły - na pewno! :wink: :D
Organizm zareagował przyjaźnie. Żadnych złych samopoczuć, jak u niektórych, w pierwszych tygodniach nie miałam. ja wprost kipiałam energią, snu starczało mi kilka godzin i wszystkim chciałam "dobra nowinę" ogłosić. myślałam, że będą zachwyceni... :shock: :lol: 8) Przecież wszyscy mówią, że zdrowie jest najważniejsze... :roll:
Cytat: admin w 2013-09-01, 18:03:26
Do szkoły - na pewno! :wink: :D
...też... :D
No to smaka narobiliscie tym twarogiem w różnych odsłonach :) Ja dla odmiany od ciepłej golonki , grillowanego boczku ,karkówki , czy duszonej wątróbki miewam ochotę czesto na coś chłodnego właśnie ala twaróg z żółtkami i/lub ze śmietanką plus jakies malinki , porzeczki albo truskawki ... mmm jami .. Ale te powidła śliwkowe ?...
Który to zaczął :D ? Bo u mnie sie własnie skończyły i trzeba zrobic na nowy sezon :( ....
Cytat: chill w 2013-09-02, 09:49:08
No to smaka narobiliscie tym twarogiem w różnych odsłonach :) Ja dla odmiany od ciepłej golonki , grillowanego boczku ,karkówki , czy duszonej wątróbki miewam ochotę czesto na coś chłodnego właśnie ala twaróg z żółtkami i/lub ze śmietanką plus jakies malinki , porzeczki albo truskawki ... mmm jami .. Ale te powidła śliwkowe ?...
Który to zaczął :D ? Bo u mnie sie własnie skończyły i trzeba zrobic na nowy sezon :( ....
Admin, ale moja Babcia, świeć jej Panie cieplutko, robiła najlepsze 8)
Serbiaki na drążkach i innych poręczach :D : http://www.youtube.com/watch?v=zcTFcTa9Jo8
Dziewoje z Kijowa na "rurze" :D ;)
http://youtu.be/bvLQZVnz5WM?t=22s
http://youtu.be/bvLQZVnz5WM?t=2m38s
http://youtu.be/bvLQZVnz5WM?t=4m14s
Cytat: chill w 2013-09-02, 16:47:44
Serbiaki na drążkach i innych poręczach :D : http://www.youtube.com/watch?v=zcTFcTa9Jo8
piekne chlopaki w pieknych rekawiczkach. hannibal style :lol:
Dobra, zdrowa moda :D
Nawet na rękawiczki można przymknąć oko :lol:
tylko ino ciala czasami az za malo. co prawda popieram ale bez przesady... :D
Cytat: Zyon w 2013-09-02, 17:52:54
tylko ino ciala czasami az za malo. co prawda popieram ale bez przesady... :D
No trochę.
Ale lepsze wytrenowane chude, niż zagłodzone czy wyniszczone inaczej.
tyz fokt
paker na kolkach gimnastycznych, bardzo fajne :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=5jhWOSoWhs8#t=272
Cytat: Zyon w 2013-09-02, 19:30:08
paker na kolkach gimnastycznych, bardzo fajne :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=5jhWOSoWhs8#t=272
To, że trening kulturystyczny jest bezużyteczny, to nic nowego.
Ale zobaczcie jak niewiele ten gimnastyk różni się od kulturysty, w sensie sylwetkowym, jak na trening gimnastyczny, ofkors...
Jest sprawniejszy, lepiej oddycha, właściwie akcentuje poszczególne fazy ruchu, by było lżej, a nie ciężej, no i zgrabniejszy jest :lol:
no. widac, ze nie ma balastu
popacz na te slicznotke :d http://www.youtube.com/watch?v=uO_jfEk-adw
Cytat: Zyon w 2013-09-02, 20:07:53
no. widac, ze nie ma balastu
popacz na te slicznotke :d http://www.youtube.com/watch?v=uO_jfEk-adw
Już to gdzieś widziałem.
Multitalent, bardzo wszechstronna, a przy tym atrakcyjna dziewczyna :D
Crossfit już trochę wyszedł z mody, czy mi się zdaje?
nie wiem, nie interesuja mnie mody :lol:
Tak jak przypuszczałem, minęło koło 20 godzin od wczorajszego treningu i żadnych " zakwasów" nie mam.
Czuję subtelnie zwiększony tonus i w zasadzie tyle.
Czyli psu na budę taki trening, skoro nie mam gigantycznych DOMS-ów :lol:
Mi przy wzroście 176cm waga stanęła na 83kg, biceps 41 i za chiny ludowe nie mogę dalej pójść. A miałem nadzieję na jakieś 90kg jako natural.
Normalnie jakaś anoreksja, popadam w deprechę :lol:
Ostatnio podczytuje o Eugenie Sandowie, jego metodach i zaczynam się przymierzać a przynajmniej z grubsza do jego zasad. Czyli mniejsze ciężary więcej powtórzeń ze stopniową progersją.
Jak myślisz Gavroche, ma to sens?
Wiem jedno: wszelkie FBW, ACT, HST są dla mnie o kant d... potłuc. Na intensywności i dużych ciężarach nie rosnę a przynajmniej nie trzy razy w tyg. (przetrenowanie?), dlatego jadę na objętościowym i dzielonym czyli klasyka. Ale ten Sandow to ciekawa odmiana - trochę nietypowa odmiana objętościówki.
Cytat: vigo w 2013-09-03, 10:37:02
Mi przy wzroście 176cm waga stanęła na 83kg, biceps 41 i za chiny ludowe nie mogę dalej pójść. A miałem nadzieję na jakieś 90kg jako natural.
Normalnie jakaś anoreksja, popadam w deprechę :lol:
Ostatnio podczytuje o Eugenie Sandowie, jego metodach i zaczynam się przymierzać a przynajmniej z grubsza do jego zasad. Czyli mniejsze ciężary więcej powtórzeń ze stopniową progersją.
Jak myślisz Gavroche, ma to sens?
Wiem jedno: wszelkie FBW, ACT, HST są dla mnie o kant d... potłuc. Na intensywności i dużych ciężarach nie rosnę a przynajmniej nie trzy razy w tyg. (przetrenowanie?), dlatego jadę na objętościowym i dzielonym czyli klasyka. Ale ten Sandow to ciekawa odmiana - trochę nietypowa odmiana objętościówki.
Moim zdaniem masz dobre parametry wzrost/waga/obwód.
Trening dla samego zwiększania wymiarów jest dla mnie niezrozumiały, w związku z tym bogatego doświadczenia nie mam :lol:
Jeśli na Ciebie nic nie działa, bo piszesz, że ani siłówka, ani trening kulturystyczny nie daje rady, to może doszedłeś do ściany(w co wątpię), może jesteś już w wieku pozahipertroficznym(bez soku), albo robisz jakieś błędy/nie słuchasz ciała.
Nie wiem skąd wytrzasnąłeś objętościowego Sandowa, bo zdaje się, że poza dwutygodniowym okresem odpoczynku w roku, nigdy tak nie trenował.
Ale mogę się mylić, oldtimestrongman i ich linkowisko jest niezłe.
Jest jeszcze możliwość, że za bardzo chcesz i się blokujesz psychicznie, jednocześnie pracujesz zbyt dużo, a w konsekwencji niezbyt intensywnie.
Dla wieku plus 35 porządne 5x5 dwa razy w tygodniu powinno dawać efekt i zwykle daje.
Cytat: Gavroche
Trening dla samego zwiększania wymiarów jest dla mnie niezrozumiały, w związku z tym bogatego doświadczenia nie mam :lol:
"problem" w tym że siłę mam i rzeczywiście lubię się przewymiarować :). To "problem" psychiczny.
Sok i wysokowęglowodanówka - już to przerabiałem i do tego nie wracam. Przy 40 latkach to niebezpieczne.
Dałeś mi do myślenia z tym 5x5 dwa razy w tyg. Są rózne odmiany, jak byś konkretnie zaproponował ? W sensie: dobór ćwiczeń, obciążenie w CM itp.
Cytat: vigo w 2013-09-03, 11:18:08
Cytat: Gavroche
Trening dla samego zwiększania wymiarów jest dla mnie niezrozumiały, w związku z tym bogatego doświadczenia nie mam :lol:
"problem" w tym że siłę mam i rzeczywiście lubię się przewymiarować :). To "problem" psychiczny.
Sok i wysokowęglowodanówka - już to przerabiałem i do tego nie wracam. Przy 40 latkach to niebezpieczne.
Dałeś mi do myślenia z tym 5x5 dwa razy w tyg. Są rózne odmiany, jak byś konkretnie zaproponował ? W sensie: dobór ćwiczeń, obciążenie w CM itp.
Przede wszystkim 2-3 tygodnie przerwy.
Na SFD w dziale "wyciskanie, dwubój i trójbój siłowy" mają dobrze rozpisane 5x5 by Senegroth.
Rozpiska jest procentowa, chyba na 16 tygodni, zrób jak jest nie podpędzaj.
Dobór ćwiczeń to trudniejsza sprawa, bo prawie wcale Cię nie znam, pamiętam Kevo i jakieś problemy z przewodem pokarmowym...
Nie jesteś świeżak, znasz siebie, wybieraj ćwiczenia dające większą odpowiedź układową, martwy, ławka, wiosło vs siady, military, drążek.
Skomponuj coś samemu i jak będziesz miał życzenie, wrzuć, są tu chłopaki naładowane informacjami, jak dobry pasztet rodzynkami :lol:
mam gdzies ten planik w excelu nawet
Cytat: Gavrochesą tu chłopaki naładowane informacjami, jak dobry pasztet rodzynkami :lol:
nie wątpię :D
Cytat: Zyon w 2013-09-03, 11:53:26
mam gdzies ten planik....
Trzymaj poziom Zyon... 8) :lol:
Cytat: renia w 2013-09-03, 12:07:09
Cytat: Zyon w 2013-09-03, 11:53:26
mam gdzies ten planik....
Trzymaj poziom Zyon... 8) :lol:
He,he,he :lol:
Osz cholerka, zapomnialem calkiem :? :? Juz sie poprawiam. Znaczy sie nie mam planu, bo niezbadane sa plany boskie. A jak wyleca dwie szosteczki to raczkiem, raczkiem :shock:
Cytat: Zyon w 2013-09-03, 12:54:23
Osz cholerka, zapomnialem calkiem :? :? Juz sie poprawiam. Znaczy sie nie mam planu, bo niezbadane sa plany boskie. A jak wyleca dwie szosteczki to raczkiem, raczkiem :shock:
Chyba, że kamyki wątrobowe się trafią, ale to dla wnikliwych...
I nie groźne, bo popłukać starczy :lol:
http://powerworkout.blog.pl/2013/07/24/o-napierdalaniu-zelastwem-i-wegetarianizmie/
Fajnie napisane, ale tak na siłę to wege :lol:
I czemu wege kojarzy się z trawą i dziwolągami?
Pewnie są i tacy, ale ja wolę traktować wege jako szczególny przypadek DJ doktora.
Admin się kiedyś odgrażał, że w razie potrzeby da się to zgrabnie zbilansować :D
Takie tam wydziwianie na sile, "bo zdrowo".
Czytales gavro jakies ksiazki Bompy?
Cytat: Gavroche w 2013-09-03, 13:03:16
Chyba, że kamyki wątrobowe się trafią, ale to dla wnikliwych...
I nie groźne, bo popłukać starczy :lol:
kto wydaje osąd przed zbadaniem sprawy ? no kto ?
Cytat: Zyon w 2013-09-02, 19:30:08
paker na kolkach gimnastycznych, bardzo fajne :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=5jhWOSoWhs8#t=272
Dzisiaj skorzystalem z tego tutka. Oj daje to mocno po kosciach. Najgorszy jest moment przejscia lokciami. Ale czuje sie tak naladowany, ze jak to mowil Pavel, po treningu powinienes sie czuc silniejszy niz przed i tak sie czuje :D
Cytat: Zyon w 2013-09-03, 20:37:20
Takie tam wydziwianie na sile, "bo zdrowo".
Czytales gavro jakies ksiazki Bompy?
Tudor Bompa od Bompa Institute?
Jasne, są z tych ważniejszych, jego prace.
http://www.humankinetics.com/products/all-products/Periodization-eBook---5th-Edition
Tak pytam, bo niedawno w antykwariacie wyrwalem "Teorie i metodyke treningu" jego autorstwa za 7 zyli :D Wydanie z 1982 roku. Duzo o periodyzacji.
Cytat: Zyon w 2013-09-04, 08:14:31
Tak pytam, bo niedawno w antykwariacie wyrwalem "Teorie i metodyke treningu" jego autorstwa za 7 zyli :D Wydanie z 1982 roku. Duzo o periodyzacji.
Nie znam tej.
On przeniósł bardzo udanie rosyjskie i radzieckie metody za ocean.
Ale zajmował się potem periodyzacją pod różne sporty, niekoniecznie siłowe.
Miał bardzo udaną pozycję z Mauro DiPascale, tym od diety anabolicznej.
Dla miłośników literek, bo to wszystko już było u Ruskich.
http://www.youtube.com/watch?v=VrMEb7BaIDA <----------- 53 lata , fajnie wygląda ...
53 lata? :roll:
A jak biega? :wink:
Cytat: chill w 2013-09-04, 09:09:24
http://www.youtube.com/watch?v=VrMEb7BaIDA <----------- 53 lata , fajnie wygląda ...
Niski, dobre dźwignie, silny brzuch, obręcz barkowa niesamowita.
Te SW-outy bardzo mi się podobają, zalew kalisteniki ostatnio widać.
Ciekawe jaki Wade miał na to wpływ, a jaki recesja na rynku.
Chudy, żylasty calisthenic jest o całe niebo tańszy, od wielkiego, nadmuchanego bodybuildera :lol:
Cytat: admin w 2013-09-04, 09:17:21
53 lata? :roll:
A jak biega? :wink:
Bieganie jest/powinno być obowiązkowym elementem ćwiczeń kalistenicznych.
Niewiele osób wie, że np. sprint ma duży wpływ na podciąganie na drążku.
Nasz układ nerwowy nadal ma obwody czworonoga :lol:
Czisiaj rano tylko kettle, bo czulem, ze lekko przeladowalem system. Najpierw swingi a potem C&J ( to chyba moje ulubione cwiczenie, musze jakis plan do niego zrobic). Zauwazylem, ze swing lepiej sie sprawdza w krotszych sesjach ale wiecej, np zamiast 3x80 to lepiej robi mi sie 8x30 z przerwami na uspokojenie oddechu
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 09:02:40
Czisiaj rano tylko kettle, bo czulem, ze lekko przeladowalem system. Najpierw swingi a potem C&J ( to chyba moje ulubione cwiczenie, musze jakis plan do niego zrobic). Zauwazylem, ze swing lepiej sie sprawdza w krotszych sesjach ale wiecej, np zamiast 3x80 to lepiej robi mi sie 8x30 z przerwami na uspokojenie oddechu
U mnie nadal snatch rządzi :D
Rwanie ma lepsze "przełożenie" na dół ciała(martwy, siady), a podrzut na górę(pompki na poręczach, wyciskania, drążek).
Lubię jednak ciężkie zarzuty, jak kula "siada" na ramieniu, a reszta ciała tłumi impakt, nieocenione...
Czyli Pawełek i reszta mieli rację, większe rozdrobnienie ćwiczenia jest lepsze?
Ja też preferuję 5x3, a 3x5 uważam za gorsze, choć oba niezłe :lol:
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 09:02:40
Czisiaj rano tylko kettle, bo czulem, ze lekko przeladowalem system. Najpierw swingi a potem C&J ( to chyba moje ulubione cwiczenie, musze jakis plan do niego zrobic). Zauwazylem, ze swing lepiej sie sprawdza w krotszych sesjach ale wiecej, np zamiast 3x80 to lepiej robi mi sie 8x30 z przerwami na uspokojenie oddechu
z tymi seriami to racja, lepiej więcej a krótsze sesje. W powtórzeniach wychodzi na to samo a technika nie cierpi. Jednak zamiast C&J u mnie rzadzi snatch :)
Cytat: Blade w 2013-09-05, 10:29:03
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 09:02:40
Czisiaj rano tylko kettle, bo czulem, ze lekko przeladowalem system. Najpierw swingi a potem C&J ( to chyba moje ulubione cwiczenie, musze jakis plan do niego zrobic). Zauwazylem, ze swing lepiej sie sprawdza w krotszych sesjach ale wiecej, np zamiast 3x80 to lepiej robi mi sie 8x30 z przerwami na uspokojenie oddechu
z tymi seriami to racja, lepiej więcej a krótsze sesje. W powtórzeniach wychodzi na to samo a technika nie cierpi. Jednak zamiast C&J u mnie rzadzi snatch :)
Technika nie cierpi, człowiek się mniej męczy, w CNS-ie się lepiej utrwala, więcej hormonów wyrzuca i z kolegami można pogadać... :lol:
Snatcha na dwie 24 nie zrobie jeszcze, tzn dawno nie probowalem, bo to trzeba gdzies w plenerze. Dlatego wole C&J bo wiekszy ciezar jednak.
Sciagnalem sobie progresje od Stevena Lowa i zaraz jakis przedobiedni trening trzeba zmotnowac. Kolka uzalezniaja :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 16:16:24
Sciagnalem sobie progresje od Stevena Lowa i zaraz jakis przedobiedni trening trzeba zmotnowac. Kolka uzalezniaja :lol: :lol:
Trzy razy dziennie?
Zawodowiec!
gdziez trzy, dwa na razie :lol:
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 16:49:39
gdziez trzy, dwa na razie :lol:
Wieczorem już nie?
Bo się przestraszyłem, nie je, nie pije... :lol:
No rano i teraz gdzies chyba. na razie sobie ksiazke poczytam Bastard Na Lonie Macochy, bo sie do niej zabieram i zabieram. Zaczalem i ksiadz dyskutuje z parafianami czy jakis mechanik wzial pudelko srubek i zbudowal sobie czlowieka czy moze z pan troglodytesa jestesmy.
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 17:46:27
No rano i teraz gdzies chyba. na razie sobie ksiazke poczytam Bastard Na Lonie Macochy, bo sie do niej zabieram i zabieram. Zaczalem i ksiadz dyskutuje z parafianami czy jakis mechanik wzial pudelko srubek i zbudowal sobie czlowieka czy moze z pan troglodytesa jestesmy.
Jeśli tak, to nie czytaj, wyrzuć!
Jakieś marne uproszczenia i stereotypy.
Sięgnij to tekstów Stażnika, tam znajdziesz wszystko co potrzebne, by odmienić swoje życie.
Że o rodzinie nie wspomnę!
Mialem tego chlamu pelno, kiedys kolega z tej sekty pozyczyl ode mnie ksiazke nt odzywiania, chyba Lutza. Jak mi przyszedl oddac to akurat bylem na urlopie, wiec grzecznie zadzwonil, ze mi wlozy do szuflady biurka. Mowie OK, no problem wloz. Na drugi dzien przychodze, a niektorzy w socjalnym sie na mnie dziwnie patrza, jakies chichoty etc. Ide do biurka a tam jakies ulotki porozkladane na klawiaturze, zagladam do szuflady a tam ksiazka jest ale przysypana jakimi agitkami, ksiazeczkami, strazniczkami etc :D
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 18:03:55
Mialem tego chlamu pelno, kiedys kolega z tej sekty pozyczyl ode mnie ksiazke nt odzywiania, chyba Lutza. Jak mi przyszedl oddac to akurat bylem na urlopie, wiec grzecznie zadzwonil, ze mi wlozy do szuflady biurka. Mowie OK, no problem wloz. Na drugi dzien przychodze, a niektorzy w socjalnym sie na mnie dziwnie patrza, jakies chichoty etc. Ide do biurka a tam jakies ulotki porozkladane na klawiaturze, zagladam do szuflady a tam ksiazka jest ale przysypana jakimi agitkami, ksiazeczkami, strazniczkami etc :D
Bo nie samym Lutzem człowiek żyje!
Nie podobały Ci się?
Jakos nie balłdzo, widze postepowanie, wiec co mi jego gazetki powiedza czego on soba nie powiedzial?
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 18:09:08
Jakos nie balłdzo, widze postepowanie, wiec co mi jego gazetki powiedza czego on soba nie powiedzial?
Po owocach(przecież nie powiem po jajach :lol:)go poznacie!
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 18:09:08
Jakos nie balłdzo, widze postepowanie, wiec co mi jego gazetki powiedza czego on soba nie powiedzial?
To takie popularne - krytyczni wobec innych , bezkrytyczni wobec siebie . :( Stąd zadowolenie :D
Cytat: Gavroche w 2013-09-05, 18:20:46
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 18:09:08
Jakos nie balłdzo, widze postepowanie, wiec co mi jego gazetki powiedza czego on soba nie powiedzial?
Po owocach(przecież nie powiem po jajach :lol:)go poznacie!
Hipokryzja i dwulicowosc nie ida w parze z para jaj niestety :D :(
Zreszta jezeli ktos wierzy w krowy na Wenus, to chyba wiadomo co to za literatura. Lubie dobre SF ale za tandetnym i durnym nie przepadam
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 18:27:43
Zreszta jezeli ktos wierzy w krowy na Wenus, to chyba wiadomo co to za literatura. Lubie dobre SF ale za tandetnym i durnym nie przepadam
Kobiety.
Kobiety są z Wenus.
Chociaż jeden nasz krajan uważa: same shit!
Jeszcze nie przeczytalem choc lezy i czeka :D
Ale z dinozaurami na Wenus to nie kit, serio....
Nie wiem dlaczego mi sie z krowami pomylilo :shock:
:D
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 18:25:00
Hipokryzja i dwulicowosc nie ida w parze z para jaj niestety :D :(
Uuu musi być Ci ciężko , jak sobie z radzisz ?
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 18:40:47
Jeszcze nie przeczytalem choc lezy i czeka :D
Ale z dinozaurami na Wenus to nie kit, serio....
Nie wiem dlaczego mi sie z krowami pomylilo :shock:
:D
:lol: 8)
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 18:40:47
Jeszcze nie przeczytalem choc lezy i czeka :D
Ale z dinozaurami na Wenus to nie kit, serio....
Nie wiem dlaczego mi sie z krowami pomylilo :shock:
:D
Mógłby wreszcie ktoś przylecieć i powiedzieć co i jak z tym światem.
I innymi.
Ciekawe jaki wtedy byśmy sobie powód do sporów znaleźli?
Moj znajomy mowi religia, polityka i pilka nozna to trzy glowne powody, ktore rozbija kazda impreze :D No czasami mozna dodac jeszcze medycyne :D
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 18:51:48
Moj znajomy mowi religia, polityka i pilka nozna to trzy glowne powody, ktore rozbija kazda impreze :D No czasami mozna dodac jeszcze medycyne :D
Medycyna się różni od religii?
Czym?
A jakieś bezpieczne tematy na imprezę?
Dawno nie byłem :lol:
Sam nie wiem....ostatnio nawet filmy i muzyka sa drazliwe... :? :lol:
Z kolei ksiazki malo kto czyta. Zawsze zostaje d... maryny ale to nudne z kolei.
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 18:58:15
Sam nie wiem....ostatnio nawet filmy i muzyka sa drazliwe... :? :lol:
Z kolei ksiazki malo kto czyta. Zawsze zostaje d... maryny ale to nudne z kolei.
Oj, znam ci ja jedną Marynę...
No nudna to nie jest :D
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 18:58:15
Sam nie wiem....ostatnio nawet filmy i muzyka sa drazliwe... :? :lol:
Z kolei ksiazki malo kto czyta. Zawsze zostaje d... maryny ale to nudne z kolei.
...i pogoda... :?
No tak....a kto steruje pogoda? 8) :lol:
Cytat: Zyon w 2013-09-05, 20:24:17
No tak....a kto steruje pogoda? 8) :lol:
Któryś Kret :lol:
71 latek robi 15 rolowań ? :) abwheelem :)
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=_NV7kNjHV5o
Ostatnie linki od Rossa Enamaita z FB ;) ...
:shock: o skubaniec :shock:
Cytat: chill w 2013-09-06, 13:55:50
71 latek robi 15 rolowań ? :) abwheelem :)
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=_NV7kNjHV5o
Ostatnie linki od Rossa Enamaita z FB ;) ...
Wygląda gładko i prosto, dla niewtajemniczonych, ale to śmierć na kółku.
Rozmawialiśmy już dziś o tym z Zyonem, jak robi to chłopczyk lub staruszek, to tak słodko wygląda.
A w rzeczywistości masakra.
Trudno mu mówić: dziadku :lol:
Właśnie dostałem książkę "Developing Physical Strength" Boba Peoplesa.
Bardzo stara książka gościa ze Stanów, który ważąc 80 kg pociągnął 330 kg.
Ćwiczył 3-4 razy tygodniowo i pracował na farmie.
Ustanowił rekord świata wszechwag, który przez dziesięciolecia był niepobity, aż do II wojny światowej.
Zbliżam się do tego wyniku i chcę zobaczyć, co ziomuś ma do powiedzenia :lol:
Nie no, jaki ziomuś? :)
Cytat: RafałS w 2013-09-06, 17:20:21
Nie no, jaki ziomuś? :)
Że Amerykanin?
Braciszek od żelaza, ono jest ponad podziałami :lol:
Cytat: GavrocheZbliżam się do tego wyniku
Czyli jest szansa kiedyś na książke od Gavro :D ;)
Cytat: chill w 2013-09-06, 18:57:57
Cytat: GavrocheZbliżam się do tego wyniku
Czyli jest szansa kiedyś na książke od Gavro :D ;)
Prędzej o żabkach bezjęzykowych.
O siłówce napisano już wszystko.
Teraz krążą same kalki :lol:
Bylem n wichurze i trzeba bylo przyczepe takich 2 metrowych bali przeladowac pod wiate. Kiedys bym moze i nosem krecil ale teraz z ochota dzwigalem :D
Cytat: Zyon w 2013-09-06, 21:37:38
Bylem n wichurze i trzeba bylo przyczepe takich 2 metrowych bali przeladowac pod wiate. Kiedys bym moze i nosem krecil ale teraz z ochota dzwigalem :D
Fizol.
Co zrobic, klepanie wkutych formulek nie dla mnie
Cytat: Zyon w 2013-09-06, 21:56:23
Co zrobic, klepanie wkutych formulek nie dla mnie
A samodzielnie pomyśleć?
A wiesz o tym nie pomyslalem :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-09-06, 22:11:13
A wiesz o tym nie pomyslalem :lol: :lol:
Jutro pomyślisz :D
Mój mały Żuczek dziś pokazał mi coś co się nazywa "przystykiem plastycznym".
Okazało się, że to pompka, babska co prawda, na kolanach, ale pompka!
Nie wiem czy trzylatki robią pompki, ale na wszelki wypadek duma rozpiera mi pierś :lol:
No sluzba nie druzba panowie, smiech to zdrowie ale ile nie dzwigniesz tego ci nikt nie powie. Ide swingowac z rana
300 swingow, uff, dopiero czuje, ze zyje :lol: chyba wole jednak rano nie wstawac, pan nic nie dal a teraz fajniej jakos :lol:
Cytat: Zyon w 2013-09-07, 09:56:53
300 swingow, uff, dopiero czuje, ze zyje :lol: chyba wole jednak rano nie wstawac, pan nic nie dal a teraz fajniej jakos :lol:
10x30 czy jak?
tak, polowa L/P
http://www.menshealth.pl/nowy_numer/szczegoly
Nic was tu nie razi?
Ja jak zobaczyłem w Empiku, to nie mogłem przestać się śmiać :lol:
To coś jak nasz forumowy Mechanik, niby mówi z sensem, niby coś wie, niby...
Cytat: Gavroche w 2013-09-06, 22:03:10
Cytat: Zyon w 2013-09-06, 21:56:23
Co zrobic, klepanie wkutych formulek nie dla mnie
A samodzielnie pomyśleć?
o to to czego brakuje w Polandi,szczegolnie w xxi w :D
Cytat: MariuszM w 2013-09-07, 11:54:53
Cytat: Gavroche w 2013-09-06, 22:03:10
Cytat: Zyon w 2013-09-06, 21:56:23
Co zrobic, klepanie wkutych formulek nie dla mnie
A samodzielnie pomyśleć?
o to to czego brakuje w Polandi,szczegolnie w xxi w :D
Pewno będziesz kokietował, ale myślę, że Tobie akurat nie brakuje.
Brakuje mi http://bi.kotek.pl/bloxlite/f640x640/00/10/69344f3554.jpg :) wielka "wada" :lol: :)
Cytat: MariuszM w 2013-09-07, 12:09:18
Brakuje mi http://bi.kotek.pl/bloxlite/f640x640/00/10/69344f3554.jpg :) wielka "wada" :lol: :)
No jak tak ją widzisz, nic dziwnego :lol: :lol: :lol:
:D
Cytat: Gavroche w 2013-09-07, 11:46:15
http://www.menshealth.pl/nowy_numer/szczegoly
Nic was tu nie razi?
Ja jak zobaczyłem w Empiku, to nie mogłem przestać się śmiać :lol:
To coś jak nasz forumowy Mechanik, niby mówi z sensem, niby coś wie, niby...
Ja przed chwila w tym Auchanie widziałem nowy numer KIF, tez cos na okładce, ze się usmiechnalem. Techniki wyoskiego napieca a'la PAvel :D
Komedia, tez pomyslalem o mechaniku :D
Cytat: Zyon w 2013-09-07, 19:23:07
Cytat: Gavroche w 2013-09-07, 11:46:15
http://www.menshealth.pl/nowy_numer/szczegoly
Nic was tu nie razi?
Ja jak zobaczyłem w Empiku, to nie mogłem przestać się śmiać :lol:
To coś jak nasz forumowy Mechanik, niby mówi z sensem, niby coś wie, niby...
Ja przed chwila w tym Auchanie widziałem nowy numer KIF, tez cos na okładce, ze się usmiechnalem. Techniki wyoskiego napieca a'la PAvel :D
Komedia, tez pomyslalem o mechaniku :D
Ale nie wiem czy Ty...
Na okładce facet pokazuje triceps w pozie kulturystycznej "bokiem".
A napis ze strzałką na jego ramię?
http://www.youtube.com/watch?v=swcZ-AAPXsU
W ogóle spoko kanał ziomka od Elliotta : http://www.youtube.com/user/overtimeathletes/videos
Ass to grass vs. Power Squat http://www.youtube.com/watch?v=vKuaw43Hny4
No sie dowiedzialem, ze mozna podniesc wartosc biologiczna bialka BV do wartosci powyzej 100, ktore ma wzorcowe :shock: Otoz wystarczy dodac do bialka jajecznego troche kartofli albo fasoli o juz mamy 130 :shock: http://www.pakernia.republika.pl/Bialka.html
Cytat: Zyon w 2013-09-11, 08:27:00
No sie dowiedzialem, ze mozna podniesc wartosc biologiczna bialka BV do wartosci powyzej 100, ktore ma wzorcowe :shock: Otoz wystarczy dodac do bialka jajecznego troche kartofli albo fasoli o juz mamy 130 :shock: http://www.pakernia.republika.pl/Bialka.html
Też to gdzieś widziałem.
Z tymi kartoflami właśnie.
U Mariusza chyba.
Cytat: Zyon w 2013-09-11, 08:27:00
No sie dowiedzialem, ze mozna podniesc wartosc biologiczna bialka BV do wartosci powyzej 100, ktore ma wzorcowe :shock: Otoz wystarczy dodac do bialka jajecznego troche kartofli albo fasoli o juz mamy 130 :shock: http://www.pakernia.republika.pl/Bialka.html
jakieś kotlety ziemniaczane z jajkiem by trzeba wykombinować ;) mógłby być dobry temat na posiłek do pracy
A ja mysle, ze to sa jakies brednie coby nagonic tepe bydlo do suplementow. Jak wiadomo wiekszosc odzywek bialkowych ma BV w okolicach 157 wiec super argument zeby sie zywic proszkiem z woda.
Cytat: Gavroche w 2013-09-11, 08:30:21
Cytat: Zyon w 2013-09-11, 08:27:00
No sie dowiedzialem, ze mozna podniesc wartosc biologiczna bialka BV do wartosci powyzej 100, ktore ma wzorcowe :shock: Otoz wystarczy dodac do bialka jajecznego troche kartofli albo fasoli o juz mamy 130 :shock: http://www.pakernia.republika.pl/Bialka.html
Też to gdzieś widziałem.
Z tymi kartoflami właśnie.
U Mariusza chyba.
http://www.solanic.eu/Portals/21/hoofdpagina%20nutrition.png tylko ciii :D
http://www.solanic.eu/Markets/Food/Nutrition.aspx
http://www.solanic.eu/Markets/Food/Nutrition/Nutrition.aspx
Cytat: MariuszM w 2013-09-11, 18:44:04
Cytat: Gavroche w 2013-09-11, 08:30:21
Cytat: Zyon w 2013-09-11, 08:27:00
No sie dowiedzialem, ze mozna podniesc wartosc biologiczna bialka BV do wartosci powyzej 100, ktore ma wzorcowe :shock: Otoz wystarczy dodac do bialka jajecznego troche kartofli albo fasoli o juz mamy 130 :shock: http://www.pakernia.republika.pl/Bialka.html
Też to gdzieś widziałem.
Z tymi kartoflami właśnie.
U Mariusza chyba.
http://www.solanic.eu/Portals/21/hoofdpagina%20nutrition.png tylko ciii :D
http://www.solanic.eu/Markets/Food/Nutrition.aspx
http://www.solanic.eu/Markets/Food/Nutrition/Nutrition.aspx
Właśnie.
Koncentraty i izolaty protein są bardzo kosztowne i mało wartościowe poza białkiem.
Ale da się to jeść w razie konieczności, jak krochmal na przykład.
My na tłuszczach mamy śmietankę z żółtkiem, a na Ww co naturalnego można wydziergać w domu?
Twaróg chudy zmiksowany z sokiem?
Cytat: Gavroche w 2013-09-11, 18:52:26
My na tłuszczach mamy śmietankę z żółtkiem, a na Ww co naturalnego można wydziergać w domu?
Twaróg chudy zmiksowany z sokiem?
Może się nada :) http://straga.pl/drugie-danie/pyry-z-gzikiem-czyli-ziemniaki-z-twarogiem/
http://www.jakpomasle.pl/kuchnia/leniwe-pierogi-czyli-kopytka-z-ziemniakami-i-twarogiem/
twaróg+maślanka i ze dwa jajka na szybko :)
Cytat: MariuszM w 2013-09-11, 19:09:18
twaróg+maślanka i ze dwa jajka na szybko :)
Arnold w wojsku, by go katabola nie dopadła zabierał podobno w termosie mleko+jajka+miód :lol:
Podobno cos innego... ;) http://www.youtube.com/watch?v=joWtgyx334s
Wiadomo.
Arni niezły jajcarz był...
Why Deadlifts Are Painful For Some People http://www.youtube.com/watch?v=4n3uxarGY3I&feature=c4-overview&list=UU0ASolYU_Yh3yShLFQC0stg
No, ja na przykład nie mam kompletnie "układu" do martwego, tylko do przysiadu :lol:
Krótkie nogi i ręce, a długi tułów, ale co poradzę jak DL taki fajowski?!
Cytat: chill w 2013-09-12, 09:35:45
Why Deadlifts Are Painful For Some People http://www.youtube.com/watch?v=4n3uxarGY3I&feature=c4-overview&list=UU0ASolYU_Yh3yShLFQC0stg
Ja mam powazne watpliwosci czy oni w ogole pisac potrafia :lol: Idole macka co juz go nie ma na rekompozycji :D
Inna sprawa, ze juz mi sie znudzilo wysluchiwanie tych roznych amerykanskich pakerow rozbierajacych wszystko na srubki i dzielacych wlos na czworo.
Jak ktos chce i lubi to i tak bedzie robil zamiast gadac po proznicy. A jak nie boli to podobno sie juz nie zyje :lol:
Cytat: Zyon w 2013-09-12, 10:58:44
Cytat: chill w 2013-09-12, 09:35:45
Why Deadlifts Are Painful For Some People http://www.youtube.com/watch?v=4n3uxarGY3I&feature=c4-overview&list=UU0ASolYU_Yh3yShLFQC0stg
Ja mam powazne watpliwosci czy oni w ogole pisac potrafia :lol: Idole macka co juz go nie ma na rekompozycji :D
Inna sprawa, ze juz mi sie znudzilo wysluchiwanie tych roznych amerykanskich pakerow rozbierajacych wszystko na srubki i dzielacych wlos na czworo.
Jak ktos chce i lubi to i tak bedzie robil zamiast gadac po proznicy. A jak nie boli to podobno sie juz nie zyje :lol:
Tak!
Ta tendencja przeszła z kulturystyki jak nic!
Łokcie tak, mały paluszek tak, a pupcia tam, a oczęta siam :lol:
Tyrać!
A ciało samo znajdzie najlepszy wzorzec ruchu.
A ja miałem własnie ten problem z gruszkowatym , i ostatecznie pożegnałem się z jakimkolwiek bólem po rollingu na piłeczce tenisowej jak tu u De Franco : http://www.youtube.com/watch?v=HWfnAUsYUTI ... Także Elliott dobrze gada madafaka ...
Wiadomo , kazdy jest inny , i organizm sam dopasuje ale jakis fundament trza znac .... a nie archy back robic i kolana do środka czy co tam jeszcze ...
btw o sprintach old schhoolowcy : http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=dqmxWZ8Rbwc
Jasne, podstawa jest ważna, ale po to masz dialog z ciałem, by te błędy naprawiać jeśli już je popełniasz.
Tylko na mistrzowskim poziomie warto się nagrywać i potem analizować to w nieskończoność.
Bo tak wysoko to walka już na dekagramy idzie i faktycznie leciutko skręcona stopa może "być albo nie być".
http://www.sportfan.pl/galeria/pudzian-powinien-sie-wstydzic-jest-w-rankingu-top-5-najgorszych-45600?utm_source=nextclick&utm_medium=nextclick&utm_campaign=nextclick
NO niefajnie to wyglada ale taka prawda :lol:
Cytat: Zyon w 2013-09-13, 16:16:47
NO niefajnie to wyglada ale taka prawda :lol:
A mógł się wziąć za armwrestling...
A teraz strongmani się wstydzą, że byle chłystek obija naisilniejszego człowieka świata :lol:
http://m.sfd.pl/Trening_Siłowy_Dla_Wszystkich_Sportowców-t969517.html
http://m.sfd.pl/Moc_Drzemiąca_w_Treningu_Cluster-t969520.html
Zerknąłem na syfydy :D
i cozes tam wyczytal?
Cytat: Zyon w 2013-09-14, 08:43:27
i cozes tam wyczytal?
Mało czasu, wrzuciłem tu by potem zerknąć :D
Ciezko na kolkach ze zmiana cyklu. Z silowego 3-5x3-5 chce sie przestawic na hipertofie funkcjonalna 4-6x5-8. 6 tygodni chyba styka, nie gavro??
Cytat: Zyon w 2013-09-14, 14:44:31
Ciezko na kolkach ze zmiana cyklu. Z silowego 3-5x3-5 chce sie przestawic na hipertofie funkcjonalna 4-6x5-8. 6 tygodni chyba styka, nie gavro??
Zależy od oczekiwanego efektu.
Zawsze można przerwać, w razie ciasnych koszul :lol:
A zmiana diety, by wspomóc hipertrofię wchodzi w grę?
A od czego bezrękawnik, taki fajny z ramiączkami. :D
Cytat: Gavroche w 2013-09-14, 15:04:31
Cytat: Zyon w 2013-09-14, 14:44:31
Ciezko na kolkach ze zmiana cyklu. Z silowego 3-5x3-5 chce sie przestawic na hipertofie funkcjonalna 4-6x5-8. 6 tygodni chyba styka, nie gavro??
Zależy od oczekiwanego efektu.
Zawsze można przerwać, w razie ciasnych koszul :lol:
A zmiana diety, by wspomóc hipertrofię wchodzi w grę?
Raczej nie. I bardziej mi chodzi o taka funkcjonalna niz struktrualna. Jechalem przez wakacje 3x3-5 silowo. Na kolkach nie dolozysz ciezaru, tylko ciezsza progresje.
Teraz zeby sie nie "zastac" musze zmienic bodziec i tak kombinuje, ze wskocze na 3-4(do6max) serii po 4-8 powtorzen max do 10 a nie 8-12 jak to standardowo sie leci
na rozrostach mi nie zalezy ale w koncu trzeba przeszlifowac i to i wytrzymalosc
Cytat: Zyon w 2013-09-15, 18:01:58
Cytat: Gavroche w 2013-09-14, 15:04:31
Cytat: Zyon w 2013-09-14, 14:44:31
Ciezko na kolkach ze zmiana cyklu. Z silowego 3-5x3-5 chce sie przestawic na hipertofie funkcjonalna 4-6x5-8. 6 tygodni chyba styka, nie gavro??
Zależy od oczekiwanego efektu.
Zawsze można przerwać, w razie ciasnych koszul :lol:
A zmiana diety, by wspomóc hipertrofię wchodzi w grę?
Raczej nie. I bardziej mi chodzi o taka funkcjonalna niz struktrualna. Jechalem przez wakacje 3x3-5 silowo. Na kolkach nie dolozysz ciezaru, tylko ciezsza progresje.
Teraz zeby sie nie "zastac" musze zmienic bodziec i tak kombinuje, ze wskocze na 3-4(do6max) serii po 4-8 powtorzen max do 10 a nie 8-12 jak to standardowo sie leci
na rozrostach mi nie zalezy ale w koncu trzeba przeszlifowac i to i wytrzymalosc
No dobra.
A masz jakiś wzór progresji na liczbę powtórzeń?
w sensie? jak robie 3,4,5,6x8 bez problema i mam spory zapas to robie nastepna progresje, np jak w robie dipy w l-sicie na kolkach , to biore sie za wide dips, te z tego arkusza Lowa
Cytat: Zyon w 2013-09-15, 18:44:39
w sensie? jak robie 3,4,5,6x8 bez problema i mam spory zapas to robie nastepna progresje, np jak w robie dipy w l-sicie na kolkach , to biore sie za wide dips, te z tego arkusza Lowa
A czyli Lowa katujesz.
Ok.
To jest największy problem ćwiczeń z masą ciała.
Albo zwiększasz powtórzenia do kretyńskich wartości, albo wymyślasz trudniejsze wersje ćwiczeń.
Prędzej czy później- ściana.
Ale sprytnie łącząc obie metody trochę czasu jest.
Zawsze mozna sie obwiezic ciezarem ale czy sciana? Niektore progresje to kosmos jest jak manna na przyklad albo iron cross, ze bedzie co robic. Ale i zalozenia bw tez sa inne nieco. A poza tym MU na kolkach a MU na drazku to jak maluch i jagurar :lol:
Cytat: Zyon w 2013-09-15, 19:15:06
Zawsze mozna sie obwiezic ciezarem ale czy sciana? Niektore progresje to kosmos jest jak manna na przyklad albo iron cross, ze bedzie co robic. Ale i zalozenia bw tez sa inne nieco. A poza tym MU na kolkach a MU na drazku to jak maluch i jagurar :lol:
Tu już dla mnie grzązki grunt...
Ale czy założenia inne?
W gimnastyce chodzi o pojedyńcze prawidłowe wykonanie ćwiczenia.
To klasyczna siłówka.
Wielopowtórzeniowe ćwiczenia to mit w kontekście gimnastyki.
No wiadomo, ale sa dlugie trzymania. Co prawda na zawodach nie ale na treningach poziomka czy hollow body przez 60 sekund to ponoc norma. A i dzwignie back lever czy front 5x15 sekund to nie w kij pierdzial. W kazdym razie na gimnastyke jestem za stary ale pomierzyc ze soba sie mozna :D Zwlaszca jak sie przezywa druga mlodosc :lol: :lol: :lol:
Dla przeciwwagi troche wiedzy z zagranicy
CytatKolejny pakujący doktor, tym razem Layne Norton. Dla jednych fitness geniusz, dla innych cwaniak, kombinator i kłamliwy fałszywy „natural”. Naturalny czy nie, ów filmik to kolejny głos w dyskusji na temat spożycia białka. Warto posłuchać co mówi, zważywszy na fakt, że Layne swoją pracę doktorską poświęcił tematowi metabolizmu białek.
CytatPytanie dnia – jaka ilość białka przyczyni się do najlepszego przyrostu masy mięśniowej? Wedle Layna 30-40 gram wysokiej jakości białka np. z jajek jest odpowiednią ilością maksymalizującą odpowiedź anaboliczną. Wiedząc o tym, zostajesz postawiony pod ścianą – po ciężkim treningu na masę nawet nie siadaj do stołu, jeżeli nie czeka tam na Ciebie duża jajecznica lub co najmniej 200g fileta z kurczaka:) Na koniec wywodu Layne zaznacza, że niestety im jesteś starszy tym więcej białka potrzebujesz aby uzyskać ten sam efekt anaboliczny.
CytatLayne powtarza to kilka razy: owszem, dieta wysokobiałkowa może to być problemem, ale tylko u osób które mają chore nerki. Jeżeli weźmiemy pod uwagę osoby zdrowe, badania pokazują, że dieta wysokobiałkowa wpływa na ich organizm pozytywnie. Dieta wysokobiałkowa to wg. Layna ok 250g protein dziennie i jak twierdzi przy takim spożyciu nie ma naukowych dowodów potwierdzających jakiekolwiek uszkodzenia nerek u zdrowych osób. Podobnie rzecz ma się z wątrobą.
http://rekompozycja.pl/przeglad-rekompozycji-1/
Cytat: Zyon w 2013-09-17, 11:59:24
Dla przeciwwagi troche wiedzy z zagranicy
CytatKolejny pakujący doktor, tym razem Layne Norton. Dla jednych fitness geniusz, dla innych cwaniak, kombinator i kłamliwy fałszywy „natural”. Naturalny czy nie, ów filmik to kolejny głos w dyskusji na temat spożycia białka. Warto posłuchać co mówi, zważywszy na fakt, że Layne swoją pracę doktorską poświęcił tematowi metabolizmu białek.
CytatPytanie dnia – jaka ilość białka przyczyni się do najlepszego przyrostu masy mięśniowej? Wedle Layna 30-40 gram wysokiej jakości białka np. z jajek jest odpowiednią ilością maksymalizującą odpowiedź anaboliczną. Wiedząc o tym, zostajesz postawiony pod ścianą – po ciężkim treningu na masę nawet nie siadaj do stołu, jeżeli nie czeka tam na Ciebie duża jajecznica lub co najmniej 200g fileta z kurczaka:) Na koniec wywodu Layne zaznacza, że niestety im jesteś starszy tym więcej białka potrzebujesz aby uzyskać ten sam efekt anaboliczny.
CytatLayne powtarza to kilka razy: owszem, dieta wysokobiałkowa może to być problemem, ale tylko u osób które mają chore nerki. Jeżeli weźmiemy pod uwagę osoby zdrowe, badania pokazują, że dieta wysokobiałkowa wpływa na ich organizm pozytywnie. Dieta wysokobiałkowa to wg. Layna ok 250g protein dziennie i jak twierdzi przy takim spożyciu nie ma naukowych dowodów potwierdzających jakiekolwiek uszkodzenia nerek u zdrowych osób. Podobnie rzecz ma się z wątrobą.
http://rekompozycja.pl/przeglad-rekompozycji-1/
Wszystko prawda, przebiałczenie to mit.
Ale telomery to co innego :lol:
Ten gość pisze dla MD chyba.
tylko po co www.link.springer.com/article/10.1007/s001250051521 he? :D
Siem nie wyswietla ten link
mnie tez a to
www.link.springer.com/article/10.1007%2Fs001250051521
Effect of long-term dietary protein intake on glucose metabolism in humans
T. Linn,
B. Santosa,
D. Grönemeyer,
S. Aygen,
N. Scholz,
M. Busch,
R. G. Bretzel
http://download.springer.com/static/pdf/389/art%253A10.1007%252Fs001250051521.pdf?auth66=1379590364_f3e7dfe2d5f13c4ad29f72b9186baa14&ext=.pdf
dzieki Gavro ,wiekowa komorka bawi sie w wstawianie dzimych spacji :D
Cytat: MariuszM w 2013-09-17, 13:19:53
dzieki Gavro ,wiekowa komorka bawi sie w wstawianie dzimych spacji :D
Domyśliłem się :D
Bardzo ciekawe, kolejny raz Dr się nie mydli.
http://articles.elitefts.com/nutrition/the-mountain-dog-diet-a-healthier-way-to-get-leanadd-muscle-or-both/
http://www.dragondoor.com/the_revolutionary_training_solution_-_the_neuro-set/
http://www.dragondoor.com/neuro-mass_is_nearly_here/
Mariusz - dowodowy awatar :D , forma gicior tak trzymac !
Cytat: Gavroche w 2013-09-17, 13:13:34
http://download.springer.com/static/pdf/389/art%253A10.1007%252Fs001250051521.pdf?auth66=1379590364_f3e7dfe2d5f13c4ad29f72b9186baa14&ext=.pdf
http://zapodaj.net/8bf552df86f39.jpg.html
http://zapodaj.net/6fc05646316ed.jpg.html
http://zapodaj.net/bf8c92566a50b.jpg.html
http://zapodaj.net/e4546f4d89a6f.jpg.html
Probowalem dzisiaj zrobic dzien odpoczynku-regeneracji. Nie udalo sie... :? :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-09-17, 17:57:52
http://articles.elitefts.com/nutrition/the-mountain-dog-diet-a-healthier-way-to-get-leanadd-muscle-or-both/
CLA,DHA,EPA ciągle żywe... A gdzie AA? :D
Cytat: Zyon w 2013-09-18, 08:48:05
Probowalem dzisiaj zrobic dzien odpoczynku-regeneracji. Nie udalo sie... :? :lol:
:lol: http://www.youtube.com/watch?v=Yn6cGi6-EAo :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-09-18, 08:46:56
Cytat: Gavroche w 2013-09-17, 13:13:34
http://download.springer.com/static/pdf/389/art%253A10.1007%252Fs001250051521.pdf?auth66=1379590364_f3e7dfe2d5f13c4ad29f72b9186baa14&ext=.pdf
http://zapodaj.net/8bf552df86f39.jpg.html
http://zapodaj.net/6fc05646316ed.jpg.html
http://zapodaj.net/bf8c92566a50b.jpg.html
http://zapodaj.net/e4546f4d89a6f.jpg.html
Nieźle wysilona trzustka, ale to ciągle koryto, niestety.
Cytat: Zyon w 2013-09-18, 08:48:05
Probowalem dzisiaj zrobic dzien odpoczynku-regeneracji. Nie udalo sie... :? :lol:
:lol:
Cytat: Gavroche w 2013-09-18, 08:52:10
Cytat: Zyon w 2013-09-18, 08:48:05
Probowalem dzisiaj zrobic dzien odpoczynku-regeneracji. Nie udalo sie... :? :lol:
:lol:
Zapisz się do Trenigoholików ;) Anonimowych ;)
Udalo dzisiaj mi sie zrobic wolny dzien, ale ciezko bylo. Specjalnie siedzialem do pozna, zeby za rano nie wstac ale srednio zadzialalo. Na sczescie jakos przebimbalem, zmylem naczynia w ramach rozgrzewki etc :lol:
Cytat: Blade w 2013-09-18, 09:10:11
Cytat: Gavroche w 2013-09-18, 08:52:10
Cytat: Zyon w 2013-09-18, 08:48:05
Probowalem dzisiaj zrobic dzien odpoczynku-regeneracji. Nie udalo sie... :? :lol:
:lol:
Zapisz się do Trenigoholików ;) Anonimowych ;)
Im też się zdarza i to często, że trening w krzaki podrzucą. ;) :D
robi się rozłam w zielonogórski środowisku ;)
cytat z fejsbuka, crossfit elite, czyli klub crossfitowy, który ma powstać
"KONIEC CISZY, ZACZYNAMY BYĆ GŁOŚNI !!!
Po długiej ciszy na naszym fanpage’u - spowodowanej perypetiami oraz załatwianiem formalności związanych z przygotowaniem sali pod CrossFit - chciałabym poinformować wszystkich zainteresowanych, że otwarcie pierwszego crossfitowego box-u w Zielonej Górze przeciągnie się w czasie. Niestety. Okazało się, że za sprawą niezbyt poważnego właściciela obiektu oraz „Konkurencji” (chyba mogę ich tak nazwać skoro oni nas tak nazywają???), która zachowała się w sposób niesportowy (nie będziemy się tutaj rozwodzić na ten temat) od nowa musiałem zmagać się z poszukiwaniami lokalu.
Z powyższego możemy wysnuć tylko jeden wniosek - CROSSFIT jest rewolucyjną metodą treningu siłowo-wytrzymałościowego i sieje postrach wśród naszej Konkurencji ! Na szczęście sprawa nie wygląda tak źle jakby się wydawało. Jestem na dobrej drodze żeby na dniach sfinalizować rozmowy dotyczące zaadaptowania nowego lokalu… (info w tym zakresie już wkrótce). Ekipa remontowa, kadra trenerska oraz sprzęt treningowy czekają w pełnej gotowości do działania
To jeszcze nie koniec „dobrych” wieści Od dłuższego czasu dochodzą do mnie słuchy jakoby to CrossFit był sportem nie dla każdego i jest atakowany pod każdym względem. Prym w tych wypowiedziach wiedzie oczywiście nasza Konkurencja, która staje na głowie i robi wszystko byleby CrossFit nie pozyskał rzeszy fanów w Zielonej Górze. Oczywiście na to już za późno bo fani byli, są i będzie ich coraz więcej. Co mnie mega cieszy. (Przy tej okazji chciałbym podziękować wszystkim, którzy mnie wspierają w walce z otwarciem box’u i tak samo jak ja
z niecierpliwością czekają na pierwszy trening). Sianie fermentu wokół CF jest co najmniej śmieszne. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że wypowiadają się o nim ludzie (czyt. Konkurencja), która nie ma zielonego pojęcia co to jest CrossFit
i nigdy w życiu nie miała z nim do czynienia. A swoją wiedzę na ten temat czerpie ze swojej wybujałej fantazji !!! Ten kto kiedykolwiek starał się lub uprawiał sport dobrze wie, że tak wszechstronny trening jakim jest CrossFit to najlepszy sposób na zbudowanie siły, wytrzymałości i poprawę kondycji całego ciała. To forma treningu, która nie koncentruje się na rozwoju poszczególnych mięśni ale na kompleksowym rozwoju całego systemu mięśniowego, poprawia generalny poziom sprawności poprzez trening wszystkich szlaków metabolicznych organizmu. Trening CrossFit nie polega tylko na machaniu przez 60 minut ciężarem (kettlebell czy odważnikiem) – co jest mało efektywne na dłuższą metę i często kończy kontuzjami, a najzwyczajniej w świecie z czasem staje się NUDNE !!! Wiem coś o tym , znam to z autopsji.
W treningu bardzo istotną sprawą jest wiedza i przygotowanie techniczne trenera. Nikt się nie szkoli po to by kolekcjonować dyplomy na ścianie (tak brak swoich kompetencji tłumaczą tylko Ci, którzy sami się nie doskonalą i kamuflują swoją niewiedzę poprzez wyśmiewanie
tych, którzy poprzez szkolenia rozwijają się by być jak najlepszym w tym co robią). Wszelkie negatywne opinie, które są rozsiewane przez naszą „Konkurencję” mam nadzieję, że odbiją się Im podwójną czkawką (a z tego co mi wiadomo chyba już czkają). Dla mnie sport to pasja. Sprawia mi on ogromną frajdę
i przyjemność. Uprawiam go czynnie od kilkunastu lat (kick boxing, krav maga, boks, siłownia, kettlebell, trx, dwóbuj olimpijski, crossfit). Do tej pory obce mi było negowanie ludzi „po fachu”. Jednak nie mogę dłużej milczeć. Skoro jestem atakowany od miesięcy postanowiłem w końcu wypowiedzieć się w tej sprawie – mam nadzieję, że pierwszy i ostatni raz. Bo chodzenie
i gadanie na innych jest hmm... na poziomie przedszkola i kredek
Śmieszy mnie to całe mydlenie oczu wszystkim dookoła, ta obłuda i fałsz. Wyśmiewanie wszystkiego i wszystkich w koło co nie ma związku z treningami u „Konkurencji”. Nazywanie się „rodziną” ???!!! Opisywanie jak to wszyscy się miłują nawzajem
i pomagają sobie. Tak naprawdę to jedna wielka ściema. Nauczanie poprawnej techniki wykonywania ćwiczeń poznanej na szkoleniu to wiedza tajemna „Konkurencji”. Na porządku dziennym było nam dane słyszeć „dowiecie się wszystkiego w swoim czasie”. Niepoprawne nauczanie przez ponad 2 lata było później tłumaczone tym, że technika się zmienia i to jest normalne. Nie jest ! Każdy kto sięgnie po książkę P.T. (czytaj mentor konkurencji) może się z łatwością dowiedzieć, że technika jest ta sama od lat. Jedyne co się zmienia to to, że Pan P.T. i jego nowy twór S…(nazwa nowego tworu mentora) zmierza ku crossfit’owi. Wprowadzanie ćwiczeń na ciężarze własnego ciała, sztangi, liny, TRX… CrossFit to potęga w USA i żeby nie wypaść z obiegu P.T. musi dostosować się do tego co jest popularne za oceanem
Na koniec chciałbym tylko dodać, że moje drogi się rozeszły z „Konkurencją” – rodziną, jak to mówią sami o sobie. Bo z taką rodziną to najlepiej wychodzi się tylko na zdjęciu... i to po środku trzeba stanąć żeby Cię nie wycieli Nie ubolewam z tego powodu. Mógłbym nawet rzec, że dobrze się stało szkoda mi tylko tego specyficznego klimatu, który był na początku i tego że nie mogę poćwiczyć z niektórymi chłopakami (słyszałem już o zakazie mojego uczestnictwa na treningach zgrupowania, którego byłem jednym z twórców i który promował działalność „Konkurencji”) ale mam nadzieję, że to się wkrótce zmieni i team odrodzi się od nowa jak zostanie otwarty pierwszy crossfitowy box w Zielonej Górze !!!
I to by było tyle na ten temat.
PS. Nazywam Was „Konkurencją” bo sami tak nazwaliście mnie Moje zachowanie będzie na tyle sportowe, że nie ujawnię kim jesteście oraz miejsca gdzie wcześniej trenowałem
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za darmową reklamę w mieście (chociaż niezbyt pochlebną ale zawsze to darmowa)…"
ta "konkurencja" to rozumiem sam Walus?
Cytat: Zyon w 2013-09-19, 09:04:49
ta "konkurencja" to rozumiem sam Walus?
na to wygląda. Otwarli teraz nową salę, może za bardzo poszli w koszta. Pewnie musieli, bo zrobili nawet dopłatę do benefita. Musiałbym dopłacać 6 dych do miesięcznego karnetu, co mi się przestało opłacać. Mam kettle, więc nie muszę nigdzie chodzić. W zasadzie, to chyba mam tez pierwszy nieoficjalny box crossfitowy w ZG ;) worek, drążek, opona, kettle, młot ;)
I teraz sie boja nowej sali Crossfitowej i ja nieuczciwie zwalczaja? Oj nieladnie
Chore to je :)
konkurencja dźwignią handlu :)
Cytat: Blade w 2013-09-19, 09:25:43
Cytat: Zyon w 2013-09-19, 09:04:49
ta "konkurencja" to rozumiem sam Walus?
na to wygląda. Otwarli teraz nową salę, może za bardzo poszli w koszta. Pewnie musieli, bo zrobili nawet dopłatę do benefita. Musiałbym dopłacać 6 dych do miesięcznego karnetu, co mi się przestało opłacać. Mam kettle, więc nie muszę nigdzie chodzić. W zasadzie, to chyba mam tez pierwszy nieoficjalny box crossfitowy w ZG ;) worek, drążek, opona, kettle, młot ;)
Skrzynia do naskoków i pomost ze sztangą i gitara.
Cytat: Gavroche w 2013-09-19, 09:48:33
Cytat: Blade w 2013-09-19, 09:25:43
Cytat: Zyon w 2013-09-19, 09:04:49
ta "konkurencja" to rozumiem sam Walus?
na to wygląda. Otwarli teraz nową salę, może za bardzo poszli w koszta. Pewnie musieli, bo zrobili nawet dopłatę do benefita. Musiałbym dopłacać 6 dych do miesięcznego karnetu, co mi się przestało opłacać. Mam kettle, więc nie muszę nigdzie chodzić. W zasadzie, to chyba mam tez pierwszy nieoficjalny box crossfitowy w ZG ;) worek, drążek, opona, kettle, młot ;)
Skrzynia do naskoków i pomost ze sztangą i gitara.
skrzynię mam - to taras ;) tylko na sztandze mało żelastwa. Musiałbym dokupić, a kasy mi szkoda. Teraz będę robił sztangą w jakimś klubie, mam 3 po drodze na basen do wyboru, i za darmo, bo na benefita.
Cytat(chyba mogę ich tak nazwać skoro oni nas tak nazywają???)
"Chyba" równają w dół, ale... mogę się przecież mylić. :)
http://www.poliquingroup.com/Blog/tabid/130/BlogID/18/Default.aspx
No, na przykład to o tłuszczach:
http://www.poliquingroup.com/Blog/tabid/130/EntryId/2091/Tip-597-T-uszcz-Jest-Dla-Ciebie-DOBRY-Piec-Rad-Jak-Jesc-T-uszcz-Aby-Gubic-T-uszcz.aspx
"Masło również zawiera średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe, które nie wchodzą w cykl cholesterolowy, co pomimo faktu, że masło zawiera dużo tłuszczy nasyconych, nie podniesie "złego" cholesterolu LDL. Prawda jest taka, że spożywanie tłuszczu nasyconego pochodzenia zwięrzecego, bez ogromnych ilości węglowodanów, jest niegroźne!"
Rewelacja :lol:
http://m.sfd.pl/Cała_prawda_o_ćwiczeniach_2012__film_w_formie_tekstu-t965288.html
Cytat: Gavroche w 2013-09-21, 06:16:59
No, na przykład to o tłuszczach:
http://www.poliquingroup.com/Blog/tabid/130/EntryId/2091/Tip-597-T-uszcz-Jest-Dla-Ciebie-DOBRY-Piec-Rad-Jak-Jesc-T-uszcz-Aby-Gubic-T-uszcz.aspx
"Masło również zawiera średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe, które nie wchodzą w cykl cholesterolowy, co pomimo faktu, że masło zawiera dużo tłuszczy nasyconych, nie podniesie "złego" cholesterolu LDL. Prawda jest taka, że spożywanie tłuszczu nasyconego pochodzenia zwięrzecego, bez ogromnych ilości węglowodanów, jest niegroźne!"
Rewelacja :lol:
na skale swiatowa :-P
Cytat: Gavroche w 2013-09-21, 06:16:59
No, na przykład to o tłuszczach:
http://www.poliquingroup.com/Blog/tabid/130/EntryId/2091/Tip-597-T-uszcz-Jest-Dla-Ciebie-DOBRY-Piec-Rad-Jak-Jesc-T-uszcz-Aby-Gubic-T-uszcz.aspx
"Masło również zawiera średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe, które nie wchodzą w cykl cholesterolowy, co pomimo faktu, że masło zawiera dużo tłuszczy nasyconych, nie podniesie "złego" cholesterolu LDL. Prawda jest taka, że spożywanie tłuszczu nasyconego pochodzenia zwięrzecego, bez ogromnych ilości węglowodanów, jest niegroźne!"
Rewelacja :lol:
bomba, Charles co chwile dokonuje zaskakujacych zwrotow :shock: tylko co z tego, tym maslem to te suple smarowa czy posypywac suplami?
Cytat: Zyon w 2013-09-21, 08:15:54
Cytat: Gavroche w 2013-09-21, 06:16:59
No, na przykład to o tłuszczach:
http://www.poliquingroup.com/Blog/tabid/130/EntryId/2091/Tip-597-T-uszcz-Jest-Dla-Ciebie-DOBRY-Piec-Rad-Jak-Jesc-T-uszcz-Aby-Gubic-T-uszcz.aspx
"Masło również zawiera średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe, które nie wchodzą w cykl cholesterolowy, co pomimo faktu, że masło zawiera dużo tłuszczy nasyconych, nie podniesie "złego" cholesterolu LDL. Prawda jest taka, że spożywanie tłuszczu nasyconego pochodzenia zwięrzecego, bez ogromnych ilości węglowodanów, jest niegroźne!"
Rewelacja :lol:
bomba, Charles co chwile dokonuje zaskakujacych zwrotow :shock: tylko co z tego, tym maslem to te suple smarowa czy posypywac suplami?
Izabella Łukomska-Pyżalska, prezes Warty Poznań :
„…Przeżyłam rozczarowanie. Już po paru miesiącach zobaczyłam, że część naszych sportowców, to są tacy „sportowcy” w cudzysłowie. Oni nawet nie do końca stosują dietę! Wcześniej miałam do czynienia między innymi z kulturystami i tam to jest podstawa przed zawodami. Kulturyści są bardzo restrykcyjni. A piłkarze? Szczerze mówiąc, to ja się chyba od nich zdrowiej odżywiam…” Więcej – http://ofsajd.onet.pl/dziewczyny/izabella-lukomska-pyzalska-o-swoim-rozczarowaniu-i-sportowcach-hipokrytach/bwwjk .
Bylo juz kiedys porownanie zdjeciowe brzuchow, Ronaldo i bodajrze Wawrzyniaka czy ktoregos tam.
Lord of the rings.....ale plecy :shock: :shock:
http://www.youtube.com/watch?v=jbHieiVMjww#t=43
nie zna grawitacji :shock:
http://www.youtube.com/watch?v=jnLkoOmEm0s#t=121
tu daje do pieca
http://www.youtube.com/watch?v=HtDd-MT7tzU#t=42
Ale czubek.... :shock: http://deser.pl/deser/51,111858,14647937.html?i=0
Cytat: Zyon w 2013-09-24, 14:25:24
Ale czubek.... :shock: http://deser.pl/deser/51,111858,14647937.html?i=0
Świetnie wygląda przecież!
No muly to ma....
Cytat: Zyon w 2013-09-24, 15:28:56
No muly to ma....
Właśnie, a o to w kulturystyce chodzi, nie?
Trochę nieforemne, ale może mu się tak genetycznie Synthol rozkłada :lol:
Wazne, ze laski pewnie na to leca :lol:
Cytat: Zyon w 2013-09-24, 15:32:22
Wazne, ze laski pewnie na to leca :lol:
Wiadomo.
Twardziel jest, olej wstrzykiwać w mięso i z takim stanem zapalnym chodzić?!
Jak Bruce Lee :lol:
http://www.fitnow.pl/pl/3/626/2195
Cytat: Blade w 2013-09-25, 09:18:18
http://www.fitnow.pl/pl/3/626/2195
No!
Ma gość rację.
Gudrii powinien to przeczytać i obejrzeć.
No fajne. Oni chyba kolkkami gimnastycznymi tez handluja
http://www.youtube.com/watch?v=6GLZbebEtcQ
Pan buk kulturystow nierychliwy ale sprawiedliwy, co sie odwlecze to nie uciecze :D
Dzien beztreningowy sobie zaplanowalem a tu wieczorem do pomocy przy przeprowadzce mnie zawezwali.
No polazlem, szafy, biurka i takie tam a na sam koniec wyzwanie w postaci starego pianina :D
No, mowia tu bedzie zagwozdka, 4 chlopa sie przymierza a ja patrze a tu z tylu uchwyty sa, to wzialem z jednej strony i mam zamiar dzwigac.
Nie ruszaj mowia ale dzwiglem i mowie dzwigajta hehe, Zrobilem martwy podnioslem a potem spacer farmera 20 metrow hehe a z drugiej 3 chlopa sapalo i wzdychalo :D
Ciotka oczy wybaluszyla i mowi, nie wiedzialem, zes tay taki silny, nie wygladasz :lol: :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-09-25, 20:34:22
Pan buk kulturystow nierychliwy ale sprawiedliwy, co sie odwlecze to nie uciecze :D
Dzien beztreningowy sobie zaplanowalem a tu wieczorem do pomocy przy przeprowadzce mnie zawezwali.
No polazlem, szafy, biurka i takie tam a na sam koniec wyzwanie w postaci starego pianina :D
No, mowia tu bedzie zagwozdka, 4 chlopa sie przymierza a ja patrze a tu z tylu uchwyty sa, to wzialem z jednej strony i mam zamiar dzwigac.
Nie ruszaj mowia ale dzwiglem i mowie dzwigajta hehe, Zrobilem martwy podnioslem a potem spacer farmera 20 metrow hehe a z drugiej 3 chlopa sapalo i wzdychalo :D
Ciotka oczy wybaluszyla i mowi, nie wiedzialem, zes tay taki silny, nie wygladasz :lol: :lol: :lol:
Ot, siła funkcjonalna.
I umiejętność podejścia do bryły z odpowiedniej strony :lol:
Swoją drogą praca ze dwa razy w tygodniu w firmie przeprowadzkowej, super!
No, widzialem, jak koles pisal, ze jak dorabial jako listonosz gdzies w zakopanem to mial najwieksze progresy :lol:
Cytat: Zyon w 2013-09-25, 21:12:00
No, widzialem, jak koles pisal, ze jak dorabial jako listonosz gdzies w zakopanem to mial najwieksze progresy :lol:
Jak marsze z kamizelką :lol:
Ja od paru dni robie sobie wieczorami Trifecte. Nie jest latwe pieronstwo, te skrety :lol: Ale fajnie odpreza
http://www.youtube.com/watch?v=S4feVupBxRs
Cytat: Zyon w 2013-09-25, 21:33:19
Ja od paru dni robie sobie wieczorami Trifecte. Nie jest latwe pieronstwo, te skrety :lol: Ale fajnie odpreza
http://www.youtube.com/watch?v=S4feVupBxRs
A długo tak?
Oczy nie wypadną?
O to już niektórzy video piłuja , niezle , na prawde fajnie robi .. działam tak juz z kilka miesięcy , dodaje jeszcze rozciąganie moich gruszkowatych przywodzicieli , odwodzicieli i jest git .... Więcej mi nie trza ...
Panowie , co wy na to http://www.bodybuilding.com/fun/images/2011/control-your-cortisol_a2.jpg :shock: respect
Jakieś dziwne mięśnie brzucha,ale co tam. Cytując klasyka: Szarpałbym (ciężary oczywiście) jak Reksio boczek ;)
No brzuch dziwny jak u kosmitki
Cytat: Zyon w 2013-09-26, 20:00:39
No brzuch dziwny jak u kosmitki
:lol: żeś się uczepił :D
A może ona w ciąży jest? :wink:
Cytat: MariuszM w 2013-09-26, 19:59:34
Panowie , co wy na to http://www.bodybuilding.com/fun/images/2011/control-your-cortisol_a2.jpg :shock: respect
Jakieś dziwne mięśnie brzucha,ale co tam. Cytując klasyka: Szarpałbym (ciężary oczywiście) jak Reksio boczek ;)
Ma taki brzuch, bo wyłączyła proste brzucha.
Lubię takie umięśnione kobiety, ale raczej po sezonie, jak podpłyną wodą i złapią tłuszczyku.
Była taka małolata od crossfitu, coś w tę mańkę.
Cytat: Gavroche w 2013-09-26, 20:07:32
Ma taki brzuch, bo wyłączyła proste brzucha.
Martwego nie robiła..... ?:D
Cytat: admin w 2013-09-26, 20:04:38
A może ona w ciąży jest? :wink:
Małego Alienka nosi w sobie :D Takiego tyci,tyci :D
Cytat: MariuszM w 2013-09-26, 20:11:08
Cytat: Gavroche w 2013-09-26, 20:07:32
Ma taki brzuch, bo wyłączyła proste brzucha.
Martwego nie robiła..... ?:D
Pewno nie, ale poza taka raczej.
Kobiety-kulturystki nie robią ciągu, bo poszerza talię, a faceci, bo powiększa pośladki :lol:
A ja mam wielką d... i szeroką talię :wink:
Czytałem,że Gironda właśnie z tego powodu nie wykonywał siadów :D Ludzie mają różne "zboczenia"....
Wąsa w pasie,dobrze ......... powtarzając z pewnym raperem :D
Cytat: MariuszM w 2013-09-26, 20:19:27
Czytałem,że Gironda właśnie z tego powodu nie wykonywał siadów :D Ludzie mają różne "zboczenia"....
Wąsa w pasie,dobrze ......... powtarzając z pewnym raperem :D
Moja babcia też tak mówiła :lol:
Też czytałem o tym i się dziwiłem, bo mógłby osiągnąć dobre rezultaty.
W jego czasach wszyscy zaniedbywali nogi :D
On miał nadprzeciętną elastyczność stawów i więzadeł, te jego dipsy i wyciskania rozwalały barki i łokcie prawie wszystkim.
Tym lepiej robiłby pełne siady...
Cytat: Gavroche w 2013-09-26, 20:25:20
On miał nadprzeciętną elastyczność stawów i więzadeł, te jego dipsy i wyciskania rozwalały barki i łokcie prawie wszystkim.
Tym lepiej robiłby pełne siady...
Siadów niet, a dziwaczne dipsy da :)
Może chciał być oryginalny, aby go zapamiętano na długie lata (kontuzje nadgarstków itp) . :) ;)
Cytat: Gavroche w 2013-09-26, 20:16:01
A ja mam wielką d... i szeroką talię :wink:
Slowem - kosmita :lol:
Cytat: Zyon w 2013-09-26, 20:56:50
Cytat: Gavroche w 2013-09-26, 20:16:01
A ja mam wielką d... i szeroką talię :wink:
Slowem - kosmita :lol:
Wypisz wymaluj :D
Ale jest nadzieja, że grawitacja łaskawsza będzie...
[quote"Gavroche"]A ja mam wielką d... i szeroką talię Wink
Cytat
Eee, no nie gadaj , jakieś V musi byc przy tych wynikach :D ..
jest. ale odwrocone... :? :lol:
Cytat: Zyon w 2013-09-27, 05:48:16
jest. ale odwrocone... :? :lol:
Takie A bez poprzeczki :lol:
Zyon, śmigasz już na kółkach tak jak ten kolo z początku filmu? ;)
http://www.youtube.com/watch?v=twlBJnBvpSY
Corrective Deadlifting : https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=RWDznh9SHgA
Cytat: Blade w 2013-09-27, 08:50:31
Zyon, śmigasz już na kółkach tak jak ten kolo z początku filmu? ;)
http://www.youtube.com/watch?v=twlBJnBvpSY
no ba, krece sie jak fryga i wiruje niczym bak :lol: :lol:
Zatankowany do pełna bak... 8) :lol:
No inaczej lipa... :lol:
Cytat: renia w 2013-09-27, 11:16:49
No inaczej lipa... :lol:
Ale koniecznie z miodem :D
Oj chyba lepszy jest spadziowy, no nie? :lol: Na coś tam...
Cytat: renia w 2013-09-27, 17:31:19
Oj chyba lepszy jest spadziowy, no nie? :lol: Na coś tam...
Gryka.
Pół słoika płynnej gryki, to podobno nawet na LC nie szkodzi.
Ale to chyba tylko przy paleo-diecie pomaga... :?
Ja lecę prosty plan z ćwiczeniami "power to the people" tylko z dużą ilością serii.
Dwa razy w tygodniu, dla starszaków :D
Do tego kettle i kamizela.
A młodego mam od dwóch tygodni, uczymy się rwania i podrzutu, siadu i żołnierskiego.
Szybki jest, elastyczny i skoordynowany.
Dobrze idzie.
zyon
CytatOgolnie to robisz kulturystyke
czy jakas silaczke ?
na silaczke nie mam kg,na kg nie mam sprzetu.
Biegam,spaceruje,drazek,pompki na poreczach,rwania ,przysiady z wyciskaniem,swing z hantlami maks 30kg. Tak to wyglada bez bicia piany. :D
Cytat: MariuszM w 2013-09-28, 08:57:55
zyon
CytatOgolnie to robisz kulturystyke
czy jakas silaczke ?
na silaczke nie mam kg,na kg nie mam sprzetu.
Biegam,spaceruje,drazek,pompki na poreczach,rwania ,przysiady z wyciskaniem,swing z hantlami maks 30kg. Tak to wyglada bez bicia piany. :D
Wygląda, że wystarczy.
Ciekaw jestem pleców Zyona po tych obręczach... :D
Naucze sie pstrykac swoje plecy to pstrykne :lol:. Choc nie oszukujmy sie, ja to jestem taki "pre-poczatkujacy", na kolkach sie cwiczy latami, zeby cos osiagnac. Ja dopiero sie ucze uczyc :D
Fascynujace w sensie troche negatywnym jest to, jak wiele ograniczeniom trzeba stawic czola :shock: Dipsy na kolkach to inne dipsy, nawet glupie pompki na kiolkach to cos zupelnie innego, ale wszystko oczywiscie duzo trudniejsze. Ale cos tam probuje, choc wiecej kombinowania jest z progresjami. Na sztange wrzucasz fajere i masz progres a tutaj trzeba kombinowac
Cytat: Zyon w 2013-09-28, 09:07:34
Naucze sie pstrykac swoje plecy to pstrykne :lol:. Choc nie oszukujmy sie, ja to jestem taki "pre-poczatkujacy", na kolkach sie cwiczy latami, zeby cos osiagnac. Ja dopiero sie ucze uczyc :D
Fascynujace w sensie troche negatywnym jest to, jak wiele ograniczeniom trzeba stawic czola :shock: Dipsy na kolkach to inne dipsy, nawet glupie pompki na kiolkach to cos zupelnie innego, ale wszystko oczywiscie duzo trudniejsze. Ale cos tam probuje, choc wiecej kombinowania jest z progresjami. Na sztange wrzucasz fajere i masz progres a tutaj trzeba kombinowac
Ale za to każda ręka pracuje oddzielnie, a to dobre jest.
Masz prace Chrisa Summera i innych gimnastyków, nie pomagają?
Cos tam pomagaja, ale wole na czuja jechac jak Mariusz, mistrzem olimpijskim nie zostane na pewno :D
Mam Summera, Lowa i jeszsze innych troche nadarlem, ale ich ksiazki sa dla gimnastykow trenujacych 6 razy w tygodniu po kilka godzin :lol: Zrobic planche w 2 miesiace to jakas abstrakcja jest :lol: A jak sie chce i kettlem pomachac i marte ciagi ze sztanga to juz wtedy sie to sypie.
Cykałem zdjęcia kamera internetową 8) :D
Nawet nie mam :lol:
Cytat: Zyon w 2013-09-28, 09:22:35
Nawet nie mam :lol:
W laptopie również? :)
Nawet nie wiem, ale raczej nie, wiekowy dosc, uzywam tylko w wyjazdach, telefona tez mam starego jakas nokie 3210 :D Jakas tam kamerke ma. Ale mam aparata za to :D
Cytat: Zyon w 2013-09-28, 09:43:01
Nawet nie wiem, ale raczej nie, wiekowy dosc, uzywam tylko w wyjazdach, telefona tez mam starego jakas nokie 3210 :D Jakas tam kamerke ma. Ale mam aparata za to :D
No to z Tobą jest gorzej niż ze mną... :? :lol:
Ja uwazam, ze lepiej :D Telefon mnie interesuje taki, zeby jak najmniejszy byl, bo wtedy najmniej przeszkadza. :D
Też mam jakąś starą nokię, ale nie aż tak starą... :lol: Dla mnie najważniejsze jest aby telefon dobrze działał i nie był zbyt skomplikowany... 8)
Telefon ze mna ma ciezko, bo go nie szanuje ani troche jako gadzet. Pare razy juz mi pekl, bo zazwyczaj wpycham do kieszeni na d.... te nowe cienkie to pewnie bym po paru dniach rozdusil i monitorki pogial :D
Nie możesz nosić go tak jak ja? W torebce? 8)
Torebke mam jeszcze mniejsza :lol:
Gupi jesteś... :P
:shock:
Trzymaj poziom :lol: :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-09-28, 13:08:37
Torebke mam jeszcze mniejsza :lol:
:lol:
http://www.awf.gda.pl/index.php?id=451&file=tl_files/wf/programy_studiow/stacjonarne/sport/1st_licenc/Gimnastyka%20lic%20Sport%20-%20stacjonarne.pdf
Zwróciłem uwagę na ostatnią pozycję w księgozbiorze, Sawczyna znam z jakiegoś artykułu o przetrenowaniu.
"Guys who just train do
better than guys who just think about training."
When you talk sets and reps, you need to keep the
following factors in mind:
1. The "best" sets and reps vary from person to
person. What works best for ME may or may not
work best for YOU.
2. The "best" sets and reps varies from exercise to
exercise. What works best for barbell curls may or
may not work best for presses -- and what works best
for presses may or may not work best for squats or
deadlifts.
3. The "best" sets and reps will change for anyone
based on their level of experience. What works best
for a beginner is different than what works best for
an intermediate or an advanced lifter.
4. What works "best" depends on what your goals are.
The best set/rep system for building strength is
different from the best set/rep system for building
endurance or "condition."
4a. Adding cardio work or upping your cardio work may
change what sets and reps are best for you in your
strength training.
5. The "best" sets and reps will change as you grow
older. What works best for you at age 15 -- or age
25 -- or even age 35 -- will be much different than
what works best for you at age 45, 55 or 65.
6. The "best" sets and reps allow you to make full
recovery from workout to workout. This varies as you
grow stronger and as you develop the ability to focus
and concentrate on your training, and to generate high
levels of intensity. The stronger you are, the less
training you need -- or can stand.
6a. For example -- a beginner who does 1 x 12 in the
squat with 55 pounds on the bar is going to generate
a much different effect on his body than an advanced
man who does 3 x 5 with 350 or 500 pounds. The
beginner's efforts are a mild stimulus for growth --
the advanced man's workout hits his body like a
freight train.
7. The "best" sets and reps are usually far less than
what you think they are. It's always easier to write
down a workout than to do it -- or to recover from it.
The vast majority of trainees at all levels of
development fail to achieve their full potential
because they overtrain -- meaning that they do too
many exercises, too many sets and too many reps!
And as a corollary to all of the above -- the "best"
sets and reps are almost NEVER what you see in the
muscle comics.
"Guys who just train do
better than guys who just think about training."
Bylo odr azu w translatora wrzucic :lol:
Taki tam teledysk ... ;) http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=RFPsvF3UOdo
Cytat: chill w 2013-09-30, 10:01:04
Taki tam teledysk ... ;) http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=RFPsvF3UOdo
Z przyjemnością obejrzałem :D
Bardzo sprawny człowiek.
Tylko te elementy siłówki niepotrzebne zupełnie.
Wyciskanie i pompki na poręczach z obciążeniem, ledwo mu szły, a ciężar niewielki :(
Mnie razi przede wszystkim ta wygolona klatka, pachy od biedy zrozumiem.
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 10:59:13
Mnie razi przede wszystkim ta wygolona klatka, pachy od biedy zrozumiem.
Pachy rozumiem na codzień, łepetynę też, a na klatę u faceta nie zwracam uwagi.
Ale plecy też miał wydepilowane, estetyka taka :D
Sprzeczne to dla mnie, albo meskosc albo metroseksualnosc, chyba ze to akurat..... :shock:
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 11:02:44
Sprzeczne to dla mnie, albo meskosc albo metroseksualnosc, chyba ze to akurat..... :shock:
Co nie zmienia faktu, że przyjemny dla oka facet :lol:
Jak chcesz dzisiaj filmy na YT zamieszczać, nie możesz wyglądać jak Chuck Norris w jednym filmie...
Ciekawostka http://zapodaj.net/images/3328ff28ac280.jpg
Wole Chucka z dywanem na klacie w Wejsciu Smoka niz takich metrogejkow. Pewnie do kosmetyczki chodzi na pedicure, tfu na psa urok, quo vadis pakeros?
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 11:12:52
Wole Chucka z dywanem na klacie w Wejsciu Smoka niz takich metrogejkow. Pewnie do kosmetyczki chodzi na pedicure, tfu na psa urok, quo vadis pakeros?
To przez kobiety, przecież nam facetom, to do niczego nie potrzebne.
Zapytajmy naszych dziewczyn :lol:
Hę?
No jeszcze czego by brakowalo hehe, ja to jestem ja, i nie widze powodu zeby udawac kogos innego zeby sie tylko przypodobac. To jest "w pakiecie" jak z tymi genami kosmity :D
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 11:18:18
No jeszcze czego by brakowalo hehe, ja to jestem ja, i nie widze powodu zeby udawac kogos innego zeby sie tylko przypodobac. To jest "w pakiecie" jak z tymi genami kosmity :D
No, nie wiem, nie wiem.
Jak wlazłeś między wrony...
Zobacz, że pachy już od biedy rozumiesz...
Jak przestali ciąć psom uszy i ogony, też byłem wściekły, no bo jak?
Doberman czy beauceron jak cioty jakieś?!
Ale minęło parę lat i się to opatrzyło jakoś.
To samo z tymi płaskimi monitorami, zmiana kąta widzenia i już ciemno, nic nie widać, a teraz zaakceptowałem.
Panowie co wy odpowiadacie. Kobiety potrzebują męskich facetów,którzy nie muszą mieć ładnej buzi. Wystarczy,że będą przystojni. Silnych, barczystych,owłosionych,lekko niekrzesanych, w typie łobuza. W połączeniu z delikatnym,uczuciowym, współczujących,wrażliwym, wychowującym dzieci niczym kwoka. Z takiego połączenia wychodzi coś, co cieżko mi jest zdefiniować :lol: brrrr :D
No a złota karta to pies? ;)
Cytat: MariuszM w 2013-09-30, 11:28:37
Panowie co wy odpowiadacie. Kobiety potrzebują męskich facetów,którzy nie muszą mieć ładnej buzi. Wystarczy,że będą przystojni. Silnych, barczystych,owłosionych,lekko niekrzesanych, w typie łobuza. W połączeniu z delikatnym,uczuciowym, współczujących,wrażliwym, wychowującym dzieci niczym kwoka. Z takiego połączenia wychodzi coś, co cieżko mi jest zdefiniować :lol: brrrr :D
To jak: w towarzystwie damę, w domu gosposię, a w łóżku kurtyzanę :lol:
Kto znajdzie, tego będzie 8)
Cytat: Blackend w 2013-09-30, 11:29:41
No a złota karta to pies? ;)
Dziewczyny mają swoje.
Po dwie :D
Taka stara zagadka: facetowi prezentuja trzy kandydatki na zone:
pierwsza wchodzi pani profesor, bardzo madra
druga wchodzi miss world, piekna wiadomo
trzecia wchodzi multimiliarderka, bogata jak szejk
ktora wybral?
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 11:42:42
Taka stara zagadka: facetowi prezentuja trzy kandydatki na zone:
pierwsza wchodzi pani profesor, bardzo madra
druga wchodzi miss world, piekna wiadomo
trzecia wchodzi multimiliarderka, bogata jak szejk
ktora wybral?
Tą, która miała duże piersi? :lol: :D :lol:
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 11:42:42
Taka stara zagadka: facetowi prezentuja trzy kandydatki na zone:
pierwsza wchodzi pani profesor, bardzo madra
druga wchodzi miss world, piekna wiadomo
trzecia wchodzi multimiliarderka, bogata jak szejk
ktora wybral?
Podobną do mamy?
Cytat: MariuszM w 2013-09-30, 11:43:45
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 11:42:42
Taka stara zagadka: facetowi prezentuja trzy kandydatki na zone:
pierwsza wchodzi pani profesor, bardzo madra
druga wchodzi miss world, piekna wiadomo
trzecia wchodzi multimiliarderka, bogata jak szejk
ktora wybral?
Tą, która miała duże piersi? :lol: :D :lol:
no :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-09-30, 11:28:37
Panowie co wy odpowiadacie. Kobiety potrzebują męskich facetów,którzy nie muszą mieć ładnej buzi. Wystarczy,że będą przystojni. Silnych, barczystych,owłosionych,lekko niekrzesanych, w typie łobuza. W połączeniu z delikatnym,uczuciowym, współczujących,wrażliwym, wychowującym dzieci niczym kwoka. Z takiego połączenia wychodzi coś, co cieżko mi jest zdefiniować :lol: brrrr :D
CIĘŻKIE JEST ŻYCIE FACETA
-> Jeśli stawiasz kobietę na piedestale i próbujesz ochronić ją przed \"wyścigiem szczurów\" to jesteś męskim szowinistą.
-> Jeśli nie pracujesz zawodowo i robisz za \"gospodyni domową\", jesteś maminsynkiem.
-> Jeśli pracujesz zbyt wiele, to znaczy, że nie masz dla niej czasu.
-> Jeśli pracujesz zbyt mało, jesteś nicponiem i obibokiem.
-> Jeśli ona ma nudną i monotonną pracę z niską pensją, to jest wyzysk.
-> Jeśli ty masz nudną i monotonną pracę z niską pensją, powinieneś ruszyć swoją leniwą ... i znaleźć coś lepszego.
-> Jeśli awansujesz przed nią, to jest faworyzowanie.
-> Jeśli ona awansuje przed tobą, to jest wyrównanie szans.
-> Jeśli mówisz, że ładnie wygląda, to jest molestowanie seksualne.
-> Jeśli (wulg.) spokój, to jest to męska obojętność.
-> Jeśli płaczesz, jesteś mięczakiem.
-> Jeśli tego nie robisz, jesteś nieczuły.
-> Jeśli podejmujesz decyzję bez porozumienia z nią, jesteś szowinistą.
-> Jeśli ona podejmuje decyzję bez radzenia się ciebie, to znaczy, że jest wyzwoloną kobietą.
-> Jeśli prosisz ją o coś czego ona nie chce zrobić, to jest dominacja.
-> Jeśli ona chce tego od ciebie, to jest przysługa.
-> Jeśli ona podoba ci się w samej seksownej bieliźnie, jesteś zboczeńcem.
-> Jeśli ci się nie podoba, jesteś homoseksualistą.
-> Jeśli każesz kobiecie wydepilować nogi, jesteś seksistowski.
-> Jeśli tego nie robisz, nie warto się dla ciebie starać.
-> Jeśli dbasz o siebie i swój wygląd, jesteś próżny.
-> Jeśli nie dbasz, jesteś prostakiem.
-> Jeśli kupujesz jej kwiaty, pewnie piłeś.
-> Jeśli nie kupujesz, to znaczy, że w ogóle się o nią nie troszczysz.
-> Jeśli jesteś dumny ze swoich osiągnięć, to jesteś zarozumiały.
-> Jeśli nie jesteś dumny, to znaczy, że jesteś zakompleksiony.
-> Jeśli boli ją głowa, to jest to po prostu ból głowy.
-> Jeśli ciebie boli głowa, to znaczy, że jej nie kochasz.
-> Jeśli chcesz TO robić zbyt często, jesteś maniakiem seksualnym.
-> Jeśli niezbyt często - masz inną kobietę.
NIC DZIWNEGO, ŻE MĘŻCZYŹNI UMIERAJĄ SZYBCIEJ NIŻ KOBIETY!!
Byla kiedys taka stara zagadka-dowcip: jak najszybciej udobruchac kobiete i faceta?
Kobiete - (tu absurdalnie dluga i absurdalnie absurdalna lista wykluczajacych sie zachowacn etc typu badz twardy, badz czuly )
Faceta - dac mu sie pobawic cyckami
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 11:56:53
Byla kiedys taka stara zagadka-dowcip: jak najszybciej udobruchac kobiete i faceta?
Kobiete - (tu absurdalnie dluga i absurdalnie absurdalna lista wykluczajacych sie zachowacn etc typu badz twardy, badz czuly )
Faceta - dac mu sie pobawic cyckami
I to jest poprawna politycznie wersja przed 22.00 :lol:
No ma się rozumieć, bo prawdziwy dżentelmen zaczyna pić po zmroku! :lol:
Cytat: admin w 2013-09-30, 12:04:59
No ma się rozumieć, bo prawdziwy dżentelmen zaczyna pić po zmroku! :lol:
System trudny do zniesienia dla Eskimosów :D
Ale jakoś się mnożą! :wink:
Cytat: admin w 2013-09-30, 12:25:09
Ale jakoś się mnożą! :wink:
Pewno z nudów :D
Cytat: admin w 2013-09-30, 12:04:59
No ma się rozumieć, bo prawdziwy dżentelmen zaczyna pić po zmroku! :lol:
...albo nie pije w ogóle... :roll:
to wtedy nie dzentelmen a abstynent
I tak jest dobrze! :D
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 13:00:48
to wtedy nie dzentelmen a abstynent
Dawniej to kapuś ;)
Dzisiaj tez
Standard w pracy, to "nie pijesz - pod...sz"
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 18:34:43
Standard w pracy, to "nie pijesz - pod...sz"
Nie ma więc wyjścia :lol:
No dobra, forum o diecie, dział o treningu:
http://szybki.fakt.pl/zawody-w-jedzeniu-pisklat-balut-jedzenie-pisklat,artykuly,174807,1.html
Jakbyście zaprojektowali treningi, ile razy w tygodniu, jaką progresję ustawić i jakie ćwiczenia dodatkowe dobrać, by zostać niezłym zawodnikiem w jedzeniu na czas i na ilość?
Co z tymi afrodyzjakami.... wszystko co afrodyzjak to zaraz osiaga jakies absurdalny popyt.
Oni jedzą te pisklęta surowe czy gotowane? :roll: :x
Cytat: renia w 2013-10-02, 17:38:19
Oni jedzą te pisklęta surowe czy gotowane? :roll: :x
Wysiedziane :D
No i co Panowie? Łyso Wam? :roll:
http://facet.wp.pl/gid,16034968,img,16034994,kat,1034379,galeriazdjecie.html?T%5Bpage%5D=1 :?
Raczej nie lyso, bo potem bedzie bida. Na yt sa filmy z nim, dosc agresywny juz jest teraz
Żal dzieciaka i jego rodziców też...nie zdają sobie sprawy z zagrożeń...Ciekawe czy jego serce nie jest przeciążone... :roll:
Faktycznie jest dobry...
http://studio.wp.pl/i,GiulianoStroebijekolejnyrekord,mid,909440,wideo.html
Czemu ma być bida?
I czemu szkoda dzieciaka?
Jeśli tylko to lubi, to luz.
A małe dziewczynki trenujące balet, chłopcy gimnastycy czy dzieciaki w cyrkach...
Też. :lol:
Cytat: RafałS w 2013-10-02, 23:13:18
Też. :lol:
Prawda?
A nikt nie świruje i nie odbiera dzieci tym rodzicom :D
Nie odbiera, ale świrować - świrują. :lol:
Jak zrobić "złoty strzał" z translatora:
http://www.sportacademy.pl/smf/index.php?topic=443.0
No, Yurek to najlepszy przykład, że nie najlepiej się dzieje pod czaszką po prochach :lol:
Cytat: RafałS w 2013-10-02, 23:20:54
Nie odbiera, ale świrować - świrują. :lol:
Jak nie świrować w sporcie, gdzie apogeum jest 14-15 lat?
Właśnie świrować! :)
Cytat: RafałS w 2013-10-02, 23:26:18
Właśnie świrować! :)
Nie ma wyjścia, jak już się weszło.
Spalanie tkanki tluszczowej wg Lyle'a McDonalda, czolowego dietetyka i trenera z US
CytatPrawda jest prosta – JEDYNYM sposobem aby zmusić organizm do użycia przechowywanej energii (czyli tkanki tłuszczowej) jest zachwiania równowagi pomiędzy energią spożytą (z pożywienia) a energią zużytą (jak zaraz zobaczysz są różne sposoby aby to zrobić), nic innego się nie liczy.
CytatZaznaczę, że węglowodany mają termogenezę 6% w porównaniu do 3% tłuszczy. Efekt jest wiec niezauważalny, chyba, że patrzymy na kompletną zmiany diety. Powtórzę jeszcze raz, jeżeli zastąpisz 100 kalorii z tłuszczy kaloriami z węglowodanów, dziennie spalisz zaledwie 3 kcal więcej. Jeżeli zastąpisz dziennie 1000 kalorii tłuszczy węglowodanami spalisz 30 kalorii więcej czyli co 116 dni zredukujesz tkankę tłuszczową o dodatkowe 400 gramów. Pod kątem wydatkowania energii nie jest to gra warta świeczki.
CytatZanim w dziale komentarzy zaczniesz pisać jak to wszystkie powyższe informacje są błędne i termodynamika nie obowiązuje istot ludzkich, rozważ dwie rzeczywistości:
1. Liczba osób, które zredukowały tkankę tłuszczową twierdząc, że zasady termodynamiki nie działają: zero
2. Liczba osób, które zredukowały tkankę tłuszczową tworząc deficyt kaloryczny na któryś z powyższych sposobów: wszystkie.
Koniec dyskusji.
Oczywiście, ktoś może mi wskazać osoby, które spaliły tłuszcz bez liczenia kalorii, jednak każda z nich bez wątpienia zmieniła jakiś element w diecie – coś co sprawiło, że spożywali mniej jedzenia. Wciąż to ja mam rację: osoby te dostarczały do organizmu mniej kalorii niż zużywały. Do swojego celu dotarły w inny sposób, który nie przypominał bezpośredniego „liczenia kalorii”, jednak wciąż o sukcesie decydował deficyt kaloryczny.
http://rekompozycja.pl/dieta-na-spalanie-tkanki-tluszczowej-wg-mcdonalda-cz-1/
Ja się zgadzam.
No przecie, że tłuszcz ze słoniny grubasa cudownie nie wyparuje!
Trzeba go wliczać do dobowej dawki w zależności jak szybko chce się "chuść"... 8)
No chyba, że są kłopoty z uruchomieniem adipocytowej lipazy lipoproteinowej z jednoczesną dużą kumulacją insuliny w słoninie, ale i na to są sposoby.
Najczęściej taka sytuacja występuje u otyłych kobiet po przekwitaniu, które stosowały doustną antykoncepcję. 8)
Gdy ktoś jest zagłodzony "ilościowo" (zbyt mała ilość kcal-hormony,przemiana itp) na deficycie nie schudnie! Gdy dodatkowo jest zagłodzony "jakościowo" (WB pokarmów) + jest na deficycie, definitywnie nie schudnie.
Grubasy potrafią spalać na 1g B 3-5g T (egzogennych+endogennych) zjadając 3000kcal z pożywienia i kolejne xxxx kcal z endogennych zapasów.
Zdecydowanie lepszym wyjściem,aby "spalić" tkankę tłuszczową jest zwiększenie wysiłku fizycznego przy zachowaniu diety bogatej w kcal i pokarmy o wysokiej WB :D Najlepiej (za)ssać cyca... ;) :lol: :D
Jeżeli nastrój jest do pupu, jeżeli hormony są do pupu, jeżeli brakuje energii na wstanie z łóżka, jeżeli libido jest do pupy, jeżeli słońce nie uśmiecha się do ciebie, jeżeli jest Ci zimno (dłonie, stopy) raczej zapomnij o low body skin ;)
Cytat: Gavroche w 2013-10-02, 23:22:01
Jak zrobić "złoty strzał" z translatora:
http://www.sportacademy.pl/smf/index.php?topic=443.0
No, Yurek to najlepszy przykład, że nie najlepiej się dzieje pod czaszką po prochach :lol:
A było kiedyś lepiej?? Oto jest pytanie... :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-10-03, 10:49:04
Jeżeli nastrój jest do pupu, jeżeli hormony są do pupu, jeżeli brakuje energii na wstanie z łóżka, jeżeli libido jest do pupy, jeżeli słońce nie uśmiecha się do ciebie, jeżeli jest Ci zimno (dłonie, stopy) raczej zapomnij o low body skin ;)
Jasne.
Ale zwiększenie aktywności i zmiana tła hormonalnego zwiększa zużycie tłuszczu zapasowego.
Nie kłóci się to z tym, co wlepił Zyon.
A wczoraj wygrzebałem w "Dieta O" wyjaśnienie, co to jest wartość biologiczna pokarmów.
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 10:23:39
Ja się zgadzam.
ja nie
bo
Cytat: MariuszM w 2013-10-03, 10:49:04
Gdy ktoś jest zagłodzony "ilościowo" (zbyt mała ilość kcal-hormony,przemiana itp) na deficycie nie schudnie! Gdy dodatkowo jest zagłodzony "jakościowo" (WB pokarmów) + jest na deficycie, definitywnie nie schudnie.
Tez tak uwazam. Proponuje zrobic deficyt np 200kcal i zywic sie smieciowym zarciem z miasta. I powodzenia w chudnieciu
Cytat: MariuszM w 2013-10-03, 10:55:44
Cytat: Gavroche w 2013-10-02, 23:22:01
Jak zrobić "złoty strzał" z translatora:
http://www.sportacademy.pl/smf/index.php?topic=443.0
No, Yurek to najlepszy przykład, że nie najlepiej się dzieje pod czaszką po prochach :lol:
A było kiedyś lepiej?? Oto jest pytanie... :lol:
Sprawiało inne wrażenie na początku?
Może tak to ujmę.
A przeglądając wątek kolegi Dozera, tak sobie pomyślałem: na tyle bicia w pośladek i tyle wywalonych kalorii, w spożywczaku i na sali ćwiczeń, to marniutko niunia wygląda...
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 11:01:08
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 10:23:39
Ja się zgadzam.
ja nie
bo
Cytat: MariuszM w 2013-10-03, 10:49:04
Gdy ktoś jest zagłodzony "ilościowo" (zbyt mała ilość kcal-hormony,przemiana itp) na deficycie nie schudnie! Gdy dodatkowo jest zagłodzony "jakościowo" (WB pokarmów) + jest na deficycie, definitywnie nie schudnie.
Tez tak uwazam. Proponuje zrobic deficyt np 200kcal i zywic sie smieciowym zarciem z miasta. I powodzenia w chudnieciu
To przeczytaj ze zrozumieniem to co sam wkleiłeś tłustym drukiem :D
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:01:20
A przeglądając wątek kolegi Dozera, tak sobie pomyślałem: na tyle bicia w pośladek i tyle wywalonych kalorii, w spożywczaku i na sali ćwiczeń, to marniutko niunia wygląda...
Ja siem nie wypowiadam, ponieważ na siłowni jestem gościem (nie chodzę), operuję damskimi ciężarami (przepraszam Panie jak uraziłem :D ) No,ale coś na rzeczy jest :D :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-10-03, 11:14:33
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:01:20
A przeglądając wątek kolegi Dozera, tak sobie pomyślałem: na tyle bicia w pośladek i tyle wywalonych kalorii, w spożywczaku i na sali ćwiczeń, to marniutko niunia wygląda...
Ja siem nie wypowiadam, ponieważ na siłowni jestem gościem (nie chodzę), operuję damskimi ciężarami (przepraszam Panie jak uraziłem :D ) No,ale coś na rzeczy jest :D :lol:
Nie kokietuj, porównaj zdjęcia :wink:
Ale może koledze Dozerowi, jeszcze się proszki we krwi nie rozhulały :?
Iron mu planik cyknął, a na kulturystycznej rozpisce, to on się zna, zobaczymy.
Moim zdanie słowo deficyt nie istnieje (magiczne słowo), gdyż organizm rekompensuje owy "deficyt" zasobami endogennymi. Chudnąć od pupy strony... :D eee tam
Na tym forum było już kilka przykładów deficytu i "zaległości" smalcowych. Uczyć się na cudzych błędach jest nie lada sztuką... :D
Najeść się do syta, bez żadnych deficytów, efekt chudniesz zdecydowanie szybciej i zdrowiej.
Proporcje to klucz do deficytu, ponieważ
CytatI tak wydatek energetyczny podczas wysiłku może być różny dla osób o podobnym parametrach (waga, wzrost, staż). Decyduje o tym głównie przewaga procesów anabolicznych nad katabolicznymi, które „zachodzą” w cyklu Kresba. Wszystkie powyższe założenia idealnie spełnia tzw „złota proporcja”, dostosowana do stanu fizjologicznego danej osoby.
Inny wydatek energetyczny będzie na przyklad przy 1:3:0,3 vs 1:3:0,8 glukoza droga w utrzymaniu jest :D
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:02:52
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 11:01:08
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 10:23:39
Ja się zgadzam.
ja nie
bo
Cytat: MariuszM w 2013-10-03, 10:49:04
Gdy ktoś jest zagłodzony "ilościowo" (zbyt mała ilość kcal-hormony,przemiana itp) na deficycie nie schudnie! Gdy dodatkowo jest zagłodzony "jakościowo" (WB pokarmów) + jest na deficycie, definitywnie nie schudnie.
Tez tak uwazam. Proponuje zrobic deficyt np 200kcal i zywic sie smieciowym zarciem z miasta. I powodzenia w chudnieciu
To przeczytaj ze zrozumieniem to co sam wkleiłeś tłustym drukiem :D
Wiem co wkleilem i nie przekonuje mnie to ani troche. Zwrot "zmieniła jakiś element w diecie" jest tak pojemny, ze mozna tam wrzucic wszystko. No ale zalozlmy ze zamiast double big maca zjem zwyklego big maca. Ooooo jeden kotlet mniej, zmiana jest, bedzie chudniecie? :D
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:18:58
Nie kokietuj, porównaj zdjęcia :wink:
Ale może koledze Dozerowi, jeszcze się proszki we krwi nie rozhulały :?
Iron mu planik cyknął, a na kulturystycznej rozpisce, to on się zna, zobaczymy.
Cytując klasyka; "Maślak" :D :lol: :twisted:
No maslak, maslak przejrzalem, powinien byc jak Arni przy tym zestawie :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 11:22:57
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:02:52
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 11:01:08
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 10:23:39
Ja się zgadzam.
ja nie
bo
Cytat: MariuszM w 2013-10-03, 10:49:04
Gdy ktoś jest zagłodzony "ilościowo" (zbyt mała ilość kcal-hormony,przemiana itp) na deficycie nie schudnie! Gdy dodatkowo jest zagłodzony "jakościowo" (WB pokarmów) + jest na deficycie, definitywnie nie schudnie.
Tez tak uwazam. Proponuje zrobic deficyt np 200kcal i zywic sie smieciowym zarciem z miasta. I powodzenia w chudnieciu
To przeczytaj ze zrozumieniem to co sam wkleiłeś tłustym drukiem :D
Wiem co wkleilem i nie przekonuje mnie to ani troche. Zwrot "zmieniła jakiś element w diecie" jest tak pojemny, ze mozna tam wrzucic wszystko. No ale zalozlmy ze zamiast double big maca zjem zwyklego big maca. Ooooo jeden kotlet mniej, zmiana jest, bedzie chudniecie? :D
Jak zwiększysz wysiłek fizyczny i zmienisz proporcje GSO, ciało zużywa więcej kalorii.
Ergo, bez zmiany wielkości dawki pokarmowej, jesz mniej w stosunku do potrzeb, nowych potrzeb.
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 11:26:44
No maslak, maslak przejrzalem, powinien byc jak Arni przy tym zestawie :lol: :lol:
Arni też bywał maślakiem :D
Przyjmijmy,że deficyt to równowaga dynamiczna (istnieje w ogóle taki zwrot?) :D
Ćwiczysz więcej, więcej jesz-wychodzimy na "0"?
Nie ma o co kruszyć kopii maślaki ;) :lol: :D
No ale w takim razie to ty nie przeczytales, przeciez napisal "jakis element w diecie". Moze chodzi nawet o zmiane sztuccow i talerzy? Wszystko o czym on mowi obraca sie wokol tego, zeby wiecej wydac niz pobrac ale jak to obliczyc? Juz to tluklismy wiele razy, jak zwierzeta dzikie robia, ze 'trafiaja" idealnie pomiedzy deficyt a nadwyzke? Czary czy jakas wage maja dobra i waza?
Ergo: jest tak jak mowi Mariusz, deficyt to taki sztuczny konstrukt myslowy, bat na nietrybow coby sobie glowy nie lamali i nic nie wiedzieli. To zreszta troche sie pokrywa z tym co mowil Taubes z niedozywionymi grubasami.
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:30:34
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 11:26:44
No maslak, maslak przejrzalem, powinien byc jak Arni przy tym zestawie :lol: :lol:
Arni też bywał maślakiem :D
Ale Arni to byl zawodowiec, amatorsko nie warto byc masluchem jak i nadmiernie wycietym, bo po co? :D
Cytat: MariuszM w 2013-10-03, 11:31:57
Przyjmijmy,że deficyt to równowaga dynamiczna (istnieje w ogóle taki zwrot?) :D
Ćwiczysz więcej, więcej jesz-wychodzimy na "0"?
Nie ma o co kruszyć kopii maślaki ;) :lol: :D
Więcej jesz tylko wtedy, gdy sobie na to pozwalasz, a jak nie?
Nie wszyscy myślą długofalowo i dbają o zdrowie psychiczne i fizyczne.
Częsty jest taki widok:
Babeczka o niezdrowym wyglądzie, siedzi nad rukolą polaną jakimś beztłuszczowym dipem, grzebie widelcem bez entuzjazmu i mówi:
- Od roku próbujemy zajść w ciążę i nie mogę...
To jest chore, ale to rzeczywistość, niestety :(
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 11:34:10
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:30:34
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 11:26:44
No maslak, maslak przejrzalem, powinien byc jak Arni przy tym zestawie :lol: :lol:
Arni też bywał maślakiem :D
Ale Arni to byl zawodowiec, amatorsko nie warto byc masluchem jak i nadmiernie wycietym, bo po co? :D
Też mnie to interesuje :lol:
Przczytalem tego dozera.....batko moska :shock: Co ludzie robia, ze soba aby tylko wygladac :shock: :shock: A potem zdrowie zmarnowane, bezplodnosc etc
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 11:33:22
No ale w takim razie to ty nie przeczytales, przeciez napisal "jakis element w diecie". Moze chodzi nawet o zmiane sztuccow i talerzy? Wszystko o czym on mowi obraca sie wokol tego, zeby wiecej wydac niz pobrac ale jak to obliczyc? Juz to tluklismy wiele razy, jak zwierzeta dzikie robia, ze 'trafiaja" idealnie pomiedzy deficyt a nadwyzke? Czary czy jakas wage maja dobra i waza?
Ergo: jest tak jak mowi Mariusz, deficyt to taki sztuczny konstrukt myslowy, bat na nietrybow coby sobie glowy nie lamali i nic nie wiedzieli. To zreszta troche sie pokrywa z tym co mowil Taubes z niedozywionymi grubasami.
Wydatek energetyczny i zmiana proporcji to nie elementy diety?
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:39:23
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 11:33:22
No ale w takim razie to ty nie przeczytales, przeciez napisal "jakis element w diecie". Moze chodzi nawet o zmiane sztuccow i talerzy? Wszystko o czym on mowi obraca sie wokol tego, zeby wiecej wydac niz pobrac ale jak to obliczyc? Juz to tluklismy wiele razy, jak zwierzeta dzikie robia, ze 'trafiaja" idealnie pomiedzy deficyt a nadwyzke? Czary czy jakas wage maja dobra i waza?
Ergo: jest tak jak mowi Mariusz, deficyt to taki sztuczny konstrukt myslowy, bat na nietrybow coby sobie glowy nie lamali i nic nie wiedzieli. To zreszta troche sie pokrywa z tym co mowil Taubes z niedozywionymi grubasami.
Wydatek energetyczny i zmiana proporcji to nie elementy diety?
Ale on nic takiego nie pisze. Pisze, ze osoby te wiecej wydawaly niz zuzywaly ale to nie jest zmiana diety. No mozna to skrocic do starej klasycznej reguly: ruszaj sie to schudniesz ale jak chyba wiesz, ze ona nie dziala, bo jest przestarzala i bez sensu? Powiedz to jakiemus grubasowi - ruszaj sie to zrobisz sobie deficyt i schudniesz, no juz widze entuzjazm :D
Ogolnie to ten art sie wg mnie sprowadza do ubijania po raz kolejny masla maslanego
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 11:39:00
Przczytalem tego dozera.....batko moska :shock: Co ludzie robia, ze soba aby tylko wygladac :shock: :shock: A potem zdrowie zmarnowane, bezplodnosc etc
Młody jest, nic mu nie będzie jak się w porę ogarnie.
Tylko za tą forsę, można by tyle książek i karnetów na siłownię kupić, że hej!
A tak wszystko ląduje w miejskiej oczyszczalni ścieków, a od "mułów" to tylko się dziwnie chodzi :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:36:44
Więcej jesz tylko wtedy, gdy sobie na to pozwalasz, a jak nie?
Nie wszyscy myślą długofalowo i dbają o zdrowie psychiczne i fizyczne.
Kiedy jem więcej? Wtedy gdy potrzebuję (więcej się ruszam). A co w przypadku,gdy jem mniej lub jem na "0" (więcej się ruszając) .W takiej sytuacji się "głodzę"?! :D
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:43:26
Młody jest, nic mu nie będzie jak się w porę ogarnie.
Tylko za tą forsę, można by tyle książek i karnetów na siłownię kupić, że hej!
Jak ma cykl na 60 tygodni to za te kase moglby sobie zbudowac mala silownie :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-10-03, 11:51:27
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:36:44
Więcej jesz tylko wtedy, gdy sobie na to pozwalasz, a jak nie?
Nie wszyscy myślą długofalowo i dbają o zdrowie psychiczne i fizyczne.
Kiedy jem więcej? Wtedy gdy potrzebuję (więcej się ruszam). A co w przypadku,gdy jem mniej lub jem na "0" (więcej się ruszając) .W takiej sytuacji się "głodzę"?! :D
Na początku był głód...
...i towarzyszył nam do bardzo niedawna :D
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 11:52:55
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:43:26
Młody jest, nic mu nie będzie jak się w porę ogarnie.
Tylko za tą forsę, można by tyle książek i karnetów na siłownię kupić, że hej!
Jak ma cykl na 60 tygodni to za te kase moglby sobie zbudowac mala silownie :lol:
No, skubany, a rok ma 52 tygodnie :D
Tyle czasu na bombie, tak dla jaj, lubię go :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:59:25
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 11:52:55
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:43:26
Młody jest, nic mu nie będzie jak się w porę ogarnie.
Tylko za tą forsę, można by tyle książek i karnetów na siłownię kupić, że hej!
Jak ma cykl na 60 tygodni to za te kase moglby sobie zbudowac mala silownie :lol:
No, skubany, a rok ma 52 tygodnie :D
Tyle czasu na bombie, tak dla jaj, lubię go :lol:
Hardcorowy Koksu to Pikuś przy nim,Pan Pikuś :D
Wątrobo daj żyć i pozwól umrzeć :D :D
Cytat: MariuszM w 2013-10-03, 11:51:27
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:36:44
Więcej jesz tylko wtedy, gdy sobie na to pozwalasz, a jak nie?
Nie wszyscy myślą długofalowo i dbają o zdrowie psychiczne i fizyczne.
Kiedy jem więcej? Wtedy gdy potrzebuję (więcej się ruszam). A co w przypadku,gdy jem mniej lub jem na "0" (więcej się ruszając) .W takiej sytuacji się "głodzę"?! :D
Dokladnie, niby to samo a nie to samo. Niby jest ta roznica ale jedna jest bardziej naturalna a druga sztuczna. Dlatego tak ciezko wybic z glowy ludziom ten deficyt. Zjedz zeby sie najesc to i ochota na fikanie koziolkow nadejdzie, zjesz za malo apatia, ssanie i ciagle myslenie o jedzeniu, a to nie sprzyja aktywnosci.
Cytat: MariuszM w 2013-10-03, 12:01:36
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:59:25
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 11:52:55
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:43:26
Młody jest, nic mu nie będzie jak się w porę ogarnie.
Tylko za tą forsę, można by tyle książek i karnetów na siłownię kupić, że hej!
Jak ma cykl na 60 tygodni to za te kase moglby sobie zbudowac mala silownie :lol:
No, skubany, a rok ma 52 tygodnie :D
Tyle czasu na bombie, tak dla jaj, lubię go :lol:
Hardcorowy Koksu to Pikuś przy nim,Pan Pikuś :D
Wątrobo daj żyć i pozwól umrzeć :D :D
Pozegrnanie z..... a, za duzo pisania :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 12:19:29
Cytat: MariuszM w 2013-10-03, 11:51:27
Cytat: Gavroche w 2013-10-03, 11:36:44
Więcej jesz tylko wtedy, gdy sobie na to pozwalasz, a jak nie?
Nie wszyscy myślą długofalowo i dbają o zdrowie psychiczne i fizyczne.
Kiedy jem więcej? Wtedy gdy potrzebuję (więcej się ruszam). A co w przypadku,gdy jem mniej lub jem na "0" (więcej się ruszając) .W takiej sytuacji się "głodzę"?! :D
Dokladnie, niby to samo a nie to samo. Niby jest ta roznica ale jedna jest bardziej naturalna a druga sztuczna. Dlatego tak ciezko wybic z glowy ludziom ten deficyt. Zjedz zeby sie najesc to i ochota na fikanie koziolkow nadejdzie, zjesz za malo apatia, ssanie i ciagle myslenie o jedzeniu, a to nie sprzyja aktywnosci.
Nie bierzesz pod uwagę uruchomienia zapasów.
Raz nie jadłem przez 49 dni i czułem się dobrze.
Oczywiście rozkład GSO ma wpływ na szybkość i intensywność owego uruchomienia, oraz na ogólne proporcje powstałej mieszanki...
No wlasnie. Deficyt to robi moj kolega jedzac na sniadanie 150ml jogobella +kiwi albo jablko.
Ja teraz robie ten drugi nad-ficyt. Przyszedlem z pracy, walnalem powerful bulletproof coffee, zjadlem smazony boczek i jak mnie nie wzielo na brykanie, zrobilem trifecte, troche pompek na kolkach, teraz wejscia silowe probuje hehe. Jaki tam deficyt, jakie odchudzanie
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 18:32:28
No wlasnie. Deficyt to robi moj kolega jedzac na sniadanie 150ml jogobella +kiwi albo jablko.
Ja teraz robie ten drugi nad-ficyt. Przyszedlem z pracy, walnalem powerful bulletproof coffee, zjadlem smazony boczek i jak mnie nie wzielo na brykanie, zrobilem trifecte, troche pompek na kolkach, teraz wejscia silowe probuje hehe. Jaki tam deficyt, jakie odchudzanie
Nie obraź się, takie skojarzenie tylko :D
Jak podaję moim psiakom posiłek z mięsa i kości, to zaraz po posiłku figlują i bawią się ze sobą, zaczepiają nas z błyskiem w oku i roześmianym pyskiem, a jak dostają suchą karmę(utrzymujemy tolerancję na paszki w razie W)to walą się na posłania i kima :?
No toc to Mariusz powiedzial przeca :lol: Nie tylko deficyk ale i sklad gso :D Ale zly sklad i deficyt nie pomoga
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 18:50:23
No toc to Mariusz powiedzial przeca :lol: Nie tylko deficyk ale i sklad gso :D Ale zly sklad i deficyt nie pomoga
No nie gadaj!
Nie jeden tak schudł.
Na jak długo i jakim kosztem to inna sprawa...
No moj kolega schudl, teraz idzie z powrotem, juz to widze. Ale w miedzyczasie tak go oslabilo, ze po 5 piwach odstawial takie mecyje, ze wstyd mowic. Widac wieksze szkody to robi w organizmie.
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 19:02:42
No moj kolega schudl, teraz idzie z powrotem, juz to widze. Ale w miedzyczasie tak go oslabilo, ze po 5 piwach odstawial takie mecyje, ze wstyd mowic. Widac wieksze szkody to robi w organizmie.
Jasne, bo to głodzenie jest.
Dawniej jak było cienko z jedzeniem, to ludzie instynktownie kierowali się gęstością odżywczą pokarmu.
Może i jadło się co kilka dni, ale to było treściwe, bo inaczej by pomarli.
A teraz nie dość, że rafinowane przetwory, to jeszcze w śmiesznych ilościach, bo o liściach już nie wspomnę :lol:
No ale to jest wlasnie to co sie ostatnio przewija w rozmowach naszych - on jedzie z planu dyplomowanego, oficjalnego dietetyka przyjmujacego w przychodni. Wiec nie moze sie glodzic, bo oficjalna dietetyka nie glodzi a robi deficyt. Glodzenie jest nienaukowe, wiec dorosly facet cirka about 85 kilo i 180 wzrostu je na sniadanie 150ml jogobella i owoc.
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 19:24:15
No ale to jest wlasnie to co sie ostatnio przewija w rozmowach naszych - on jedzie z planu dyplomowanego, oficjalnego dietetyka przyjmujacego w przychodni. Wiec nie moze sie glodzic, bo oficjalna dietetyka nie glodzi a robi deficyt. Glodzenie jest nienaukowe, wiec dorosly facet cirka about 85 kilo i 180 wzrostu je na sniadanie 150ml jogobella i owoc.
Ok, ok, a nie uważasz, że standardowe, jeśli takie istnieje, ŻO jest mniej kaloryczne od klasycznego koryta?
Nie żebym liczył, ale takie mam wrażenie.
Mozliwe, bo ile tego smalcu z podgarlum wsuniesz zanim sie zaklajstrujesz? :lol: :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 19:40:46
Mozliwe, bo ile tego smalcu z podgarlum wsuniesz zanim sie zaklajstrujesz? :lol: :lol: :lol:
Właśnie więc może coś jest w tym stwierdzeniu tam, wyżej.
Co wlepiałeś.
Ale to nie deficyt, to sytosc przeca :)
Cytat: Zyon w 2013-10-03, 19:55:52
Ale to nie deficyt, to sytosc przeca :)
:lol:
Polecany przez Wendlera art : http://npcnewsonline.com/powerbuilding-you-dont-grow-in-the-gym/63930/
Cytat: chill w 2013-10-04, 09:58:40
Polecany przez Wendlera art : http://npcnewsonline.com/powerbuilding-you-dont-grow-in-the-gym/63930/
No , ale tak bez zabaweczek
-PH
-SAA
-insuliny da się tak wyglądać? :P :shock:
Nie wiem, czy dobrze przetłumaczył translator,ale "młody Kwaśniewski" twierdzi chyba inaczej :D
CytatUsing a bunch of words nobody understands and trying to explain to yourself or others every detail of the Krebs cycle has very little effect on your progress
Cykl Krebsa to klucz, to klucz do miażdżycy,syndromu X itp :lol: :D
Cytat: MariuszM w 2013-10-04, 10:06:26
Cytat: chill w 2013-10-04, 09:58:40
Polecany przez Wendlera art : http://npcnewsonline.com/powerbuilding-you-dont-grow-in-the-gym/63930/
No , ale tak bez zabaweczek
-PH
-SAA
-insuliny da się tak wyglądać? :P :shock:
Nie wiem, czy dobrze przetłumaczył translator,ale "młody Kwaśniewski" twierdzi chyba inaczej :D
CytatUsing a bunch of words nobody understands and trying to explain to yourself or others every detail of the Krebs cycle has very little effect on your progress
Cykl Krebsa to klucz, to klucz do miażdżycy,syndromu X itp :lol: :D
Mogę się mylić, ale jako niezwykle bystry obserwator(k....jak brzytwa)śmiem twierdzić, że wszystko co powoduje "bulk up" jednocześnie potencjalnie skraca czas pobytu na tej planecie w zwyczajowej formie :lol:
Chyba,że zabaweczki napędzają cykl Krebsa. A jak tak, to OK-jest mało ważny :lol: :D
Wiadomo , to taka ciekawostka przecież .. jakiś tam najsilniejszy z kulturalnych :) , już po pudzianie się wszysycy przekonali że "sport" to zdrowie i wesołe jest życie staruszka ;) :D
Cytat: chill w 2013-10-04, 10:23:55
Wiadomo , to taka ciekawostka przecież .. jakiś tam najsilniejszy z kulturalnych :) , już po pudzianie się wszysycy przekonali że "sport" to zdrowie i wesołe jest życie staruszka ;) :D
A co z Pudzianem?
Umarł?
No starszy ode mnie o 4 lata a ja przy nim wyglądam jak ja 20 latek a on przy mnie jak co najmniej 50 latek ..
Cytat: chill w 2013-10-04, 11:09:57
No starszy ode mnie o 4 lata a ja przy nim wyglądam jak ja 20 latek a on przy mnie jak co najmniej 50 latek ..
Stawiam na białko.
A w zaciszu domowym, kto wie... :lol:
Powiem ci gavro, ze po tych wygibasach na tasmach i kolkach przedwczoraj, wczoraj cos poczulem z tylu pod lopatkami nisko, z bokow, i z przodu brzucha ale nie wiedzialem, czy to mnie moze nie rozbiera jakis grippa. Sie to okazuje jakies chyba domsy, bo przeca nie zakwasy, chyba jakies wewnetrzne stabilizatory, co ? :D
Cytat: Zyon w 2013-10-05, 09:20:05
Powiem ci gavro, ze po tych wygibasach na tasmach i kolkach przedwczoraj, wczoraj cos poczulem z tylu pod lopatkami nisko, z bokow, i z przodu brzucha ale nie wiedzialem, czy to mnie moze nie rozbiera jakis grippa. Sie to okazuje jakies chyba domsy, bo przeca nie zakwasy, chyba jakies wewnetrzne stabilizatory, co ? :D
Klasycznie, poczułeś mięśnie, których się nie spodziewałeś :lol:
Za czasów Arnolda, na pytanie: co pracuje przy tym ćwiczeniu?
Odpowiedź brzmiała: zrób 20x20, a jutro będziesz wiedział 8)
O to chodzi, Zyon, im więcej tym lepiej, chrzanić izolacje!
Może z wyjątkiem aktywnych przewodów elektrycznych :lol:
No wlasnie, jak porobilem te pompki z nogami na tasmach i MU z nogami na tasmach to sie nagle te "core" wewnetrzne ujawnily. Takie przyjemne uczucie, troche tez w tym czuje tej trifecty, zwlaszcza te sklony boczne.
Cytat: Zyon w 2013-10-05, 09:30:53
No wlasnie, jak porobilem te pompki z nogami na tasmach i MU z nogami na tasmach to sie nagle te "core" wewnetrzne ujawnily. Takie przyjemne uczucie, troche tez w tym czuje tej trifecty, zwlaszcza te sklony boczne.
Podobno przy Bulgarian Bag Training najwięcej mięśni korpusu pracuje.
I przy MovNat, tak myślę.
Na MovNat to za stary jestem, a Bulgarian do mnie nie przemawia, bo u nich standardowym ruchem jest skłon ze skrętem, a to zabójstwo.
Dla fighterów jedynie dobre :D
W koncu sie ukazala polska wersja ksiazki Ala Kavadlo Raising The bar - http://allegro.pl/al-kavadlo-podnoszenie-poprzeczki-nowa-i3604257829.html
Kupywac panowie
Nogi.
Nogi i plecy.
Po tym poznać faceta.
Dasna zauważyła, że nogi u faceta muszą mieć odpowiednią grubość :lol:
Dawniej nogi i plecy pozwalały wnosić ubitą świnię pod górę czy zasłaniać wejście do pieczary głazem.
Dzisiaj pozwalają wypchnąć samochód z rowu czy przeżyć karczemną bójkę :D
SWy rozwijają świetnie górę, ale zaniedbują nogi...
Dasna, Dasna...nie mitologizuj :lol: Wyglad ma swiadczyc o facecie? To kulturysci w takim razie znowu gora :D
Cytat: Zyon w 2013-10-06, 10:39:03
Dasna, Dasna...nie mitologizuj :lol: Wyglad ma swiadczyc o facecie? To kulturysci w takim razie znowu gora :D
Pewnie, że wygląd.
Na drzwiach szaletów jest wyraźne rozróżnienie :D
Cytat: Gavroche w 2013-10-06, 10:43:20
Cytat: Zyon w 2013-10-06, 10:39:03
Dasna, Dasna...nie mitologizuj :lol: Wyglad ma swiadczyc o facecie? To kulturysci w takim razie znowu gora :D
Pewnie, że wygląd.
Na drzwiach szaletów jest wyraźne rozróżnienie :D
Ta. Panowie na paluszkach i rąsie pod boczki, a panie... wiadomo, w przysiadzie, czy jakby w przeciągniętym nieco martwym ciągu. :lol:
http://jegostrona.pl/trening/artykuly/439820,czym-jest-okno-anaboliczne-mistrz-odpowiada.html?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+Dziennik-PL+%28RSS+-+Dziennik%29 - no proszę, mięśnie pracują na glikogenie i białku! :lol:
Czyli nabiał i owoce trzeba jeść po treningu! :shock:
Komedianci. :lol: :lol: :lol:
MariuszM gdzie Twój ZACNY dowodowy Awatar ? Zmieniasz na zimę ;) :D ?
Cytat: admin w 2013-10-07, 17:43:24
http://jegostrona.pl/trening/artykuly/439820,czym-jest-okno-anaboliczne-mistrz-odpowiada.html?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+Dziennik-PL+%28RSS+-+Dziennik%29 - no proszę, mięśnie pracują na glikogenie i białku! :lol:
Czyli nabiał i owoce trzeba jeść po treningu! :shock:
Komedianci. :lol: :lol: :lol:
Co admin robi na takich stronach? :shock: :shock: Wiedzy szuka?
Przeglądam najnowsze doniesienia "naukowe" i widzę, że "nauka" trzyma siem mocno! :lol:
Cytat: admin w 2013-10-07, 18:24:29
Przeglądam najnowsze doniesienia "naukowe" i widzę, że "nauka" trzyma siem mocno! :lol:
Ale generalnie znajomość sportów siłowych Ci nie obca :D
Parę razy byłem zaskoczony Twoją znajomością tematu :wink:
Cytat: admin w 2013-10-07, 17:43:24
http://jegostrona.pl/trening/artykuly/439820,czym-jest-okno-anaboliczne-mistrz-odpowiada.html?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+Dziennik-PL+%28RSS+-+Dziennik%29 - no proszę, mięśnie pracują na glikogenie i białku! :lol:
Czyli nabiał i owoce trzeba jeść po treningu! :shock:
Komedianci. :lol: :lol: :lol:
Wlasnie koncze trening, to mam jesc te bialka i owoce? :? :? :?
Cytat: Zyon w 2013-10-07, 19:06:24
Cytat: admin w 2013-10-07, 17:43:24
http://jegostrona.pl/trening/artykuly/439820,czym-jest-okno-anaboliczne-mistrz-odpowiada.html?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+Dziennik-PL+%28RSS+-+Dziennik%29 - no proszę, mięśnie pracują na glikogenie i białku! :lol:
Czyli nabiał i owoce trzeba jeść po treningu! :shock:
Komedianci. :lol: :lol: :lol:
Wlasnie koncze trening, to mam jesc te bialka i owoce? :? :? :?
Najlepiej z prochu :lol:
Ech...no zjadlem 3/4 plus ziemniaki ze smietana i troche kapusty kiszonej. Domaslilem to solidnie, jako, ze to moj 2 posilek dopiero. Ale treninga zem z tej sportowej zlosci strzelil takiego, ze czuje sie silny jak oblrzym z rzacholeckiego lasu :shock: :lol:
Łał, to nawet Rumcajs nie podskoczy ;)
Cytat: Zyon w 2013-10-07, 19:44:24
Ech...no zjadlem 3/4 plus ziemniaki ze smietana i troche kapusty kiszonej. Domaslilem to solidnie, jako, ze to moj 2 posilek dopiero. Ale treninga zem z tej sportowej zlosci strzelil takiego, ze czuje sie silny jak oblrzym z rzacholeckiego lasu :shock: :lol:
:shock: Co to na tym Forum się wyrabia? :shock: Zyon z rzaholeckiego lasu. :lol: :lol:
Cytat: Dasna w 2013-10-07, 20:26:54
Cytat: Zyon w 2013-10-07, 19:44:24
Ech...no zjadlem 3/4 plus ziemniaki ze smietana i troche kapusty kiszonej. Domaslilem to solidnie, jako, ze to moj 2 posilek dopiero. Ale treninga zem z tej sportowej zlosci strzelil takiego, ze czuje sie silny jak oblrzym z rzacholeckiego lasu :shock: :lol:
:shock: Co to na tym Forum się wyrabia? :shock: Zyon z rzaholeckiego lasu. :lol: :lol:
Ale za to ma cojones jak najtwardsze żołędzie spod Jiczyna w hradeckim kraju :lol:
:lol: :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-10-07, 20:34:51
Cytat: Dasna w 2013-10-07, 20:26:54
Cytat: Zyon w 2013-10-07, 19:44:24
Ech...no zjadlem 3/4 plus ziemniaki ze smietana i troche kapusty kiszonej. Domaslilem to solidnie, jako, ze to moj 2 posilek dopiero. Ale treninga zem z tej sportowej zlosci strzelil takiego, ze czuje sie silny jak oblrzym z rzacholeckiego lasu :shock: :lol:
:shock: Co to na tym Forum się wyrabia? :shock: Zyon z rzaholeckiego lasu. :lol: :lol:
Ale za to ma cojones jak najtwardsze żołędzie spod Jiczyna w hradeckim kraju :lol:
Ale Ty skąd o tym wiesz Gavroche? :roll: :mrgreen: :lol:
No teraz to juz leżę :lol:
Cytat: Dasna w 2013-10-07, 21:31:29
Cytat: Gavroche w 2013-10-07, 20:34:51
Cytat: Dasna w 2013-10-07, 20:26:54
Cytat: Zyon w 2013-10-07, 19:44:24
Ech...no zjadlem 3/4 plus ziemniaki ze smietana i troche kapusty kiszonej. Domaslilem to solidnie, jako, ze to moj 2 posilek dopiero. Ale treninga zem z tej sportowej zlosci strzelil takiego, ze czuje sie silny jak oblrzym z rzacholeckiego lasu :shock: :lol:
:shock: Co to na tym Forum się wyrabia? :shock: Zyon z rzaholeckiego lasu. :lol: :lol:
Ale za to ma cojones jak najtwardsze żołędzie spod Jiczyna w hradeckim kraju :lol:
Ale Ty skąd o tym wiesz Gavroche? :roll: :mrgreen: :lol:
PM :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-10-07, 22:00:07
Cytat: Dasna w 2013-10-07, 21:31:29
Cytat: Gavroche w 2013-10-07, 20:34:51
Cytat: Dasna w 2013-10-07, 20:26:54
Cytat: Zyon w 2013-10-07, 19:44:24
Ech...no zjadlem 3/4 plus ziemniaki ze smietana i troche kapusty kiszonej. Domaslilem to solidnie, jako, ze to moj 2 posilek dopiero. Ale treninga zem z tej sportowej zlosci strzelil takiego, ze czuje sie silny jak oblrzym z rzacholeckiego lasu :shock: :lol:
:shock: Co to na tym Forum się wyrabia? :shock: Zyon z rzaholeckiego lasu. :lol: :lol:
Ale za to ma cojones jak najtwardsze żołędzie spod Jiczyna w hradeckim kraju :lol:
Ale Ty skąd o tym wiesz Gavroche? :roll: :mrgreen: :lol:
PM :lol:
Hm? :lol:
http://www.t-nation.com/diet-fat-loss/rules-for-successful-low-carb-diets
Gdy kogoś interesują m(en)TOR`y białka polecam lekturę :D
http://www.researchgate.net/publication/235787038_Timing_and_distribution_of_protein_ingestion_during_prolonged_recovery_from_resistance_exercise_alters_myofibrillar_protein_synthesis pełna wersja klick po prawej stronie strony wuwuwu :D (viev)
Ciekawy gość ten Stuart M Phillips http://www.researchgate.net/profile/Stuart_Phillips/publications/
Cytat: chill w 2013-10-08, 15:51:23
http://www.t-nation.com/diet-fat-loss/rules-for-successful-low-carb-diets
wszystkie ww. badania (podwyższony kortyzol, obniżony T3) były robione po 1tyg. diety LC.
Nie było okresu przejściowego na przebudowę szlaków metabolicznych.
Czyli jak zwykle lipa Panie :)
Dzisiaj Pani, która mi pomaga w domu, powiedziała, że jej mąż mówił :lol: , że z nim pracują dwaj chłopacy, którzy ćwiczą kulturystykę i są na Diecie Optymalnej "Kwaśniewskiego". Oni jedzą żółtka, a wyrzucają białka, a pozostali ćwiczący robią odwrotnie. Ponoć ci na DO mają dużo większą siłę i wytrzymałość.
Ale on sam nie jest DO zainteresowany... :?
Cytat: renia w 2013-10-08, 16:21:07
Oni jedzą żółtka, a wyrzucają białka, a pozostali ćwiczący robią odwrotnie.
No to powinni sie dogadac na jakis barter zamiast wywalac jedzenie
No nie wiem jak to tam jest... :roll: muszę jakieś dochodzenie w tej sprawie zrobić... 8) :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-08, 16:34:55
Cytat: renia w 2013-10-08, 16:21:07
Oni jedzą żółtka, a wyrzucają białka, a pozostali ćwiczący robią odwrotnie.
No to powinni sie dogadac na jakis barter zamiast wywalac jedzenie
+1 :D
Cytat: renia w 2013-10-08, 16:36:38
No nie wiem jak to tam jest... :roll: muszę jakieś dochodzenie w tej sprawie zrobić... 8) :lol:
Reniu działaj, dobra jesteś w te "klocki". :D
Cytat: vigoCzyli jak zwykle lipa Panie Smile
My skazani na unerdground jesteśmy .. ma to swoje plusy ..
Cytat: MariuszM w 2013-10-08, 16:46:46
Cytat: renia w 2013-10-08, 16:36:38
No nie wiem jak to tam jest... :roll: muszę jakieś dochodzenie w tej sprawie zrobić... 8) :lol:
Reniu działaj, dobra jesteś w te "klocki". :D
Za słaba jestem... :? to jest poważna sprawa. :roll: Tutaj trzeba Rutkowskiego, albo agenta Tomka... 8) :wink:
Cytat: chill w 2013-10-07, 17:51:37
MariuszM gdzie Twój ZACNY dowodowy Awatar ? Zmieniasz na zimę ;) :D ?
Niech CI będzie, nie mogę przecież zawieść "swoich fanów" i antyfanów :lol: ;) :D
Dla młodszej młodzieży od starszej młodzieży :D :lol:
O teraz lepiej bo mam kolejnego chętnego do zostania kulturystą optymalnym ;)
Cytat: chill w 2013-10-08, 20:54:21
O teraz lepiej bo mam kolejnego chętnego do zostania kulturystą optymalnym ;)
Jakie tantiemy może wpływać będą ...... :lol: :D
Coś wymyślimy :lol: , ale warto było by żeby te osoby osiągały swoje marzenia dzięki tej wiedzy ... Mozna by to udokumentowac a wtedy Ty robisz resztę , dopisujesz 10x wiecej po cichaczu i wydajesz książkę koło stówki :lol: ... poniosło mnie ..:)
http://www.feromony.pl/sport
http://muayboran.pl/artykuly/rola-sily-fizycznej-w-sztukach-walki/
Cytat: chill w 2013-10-08, 21:32:18
Coś wymyślimy :lol: , ale warto było by żeby te osoby osiągały swoje marzenia dzięki tej wiedzy ... Mozna by to udokumentowac a wtedy Ty robisz resztę , dopisujesz 10x wiecej po cichaczu i wydajesz książkę koło stówki :lol: ... poniosło mnie ..:)
No ja znam juz roznych magikow, co to sie Tsatsoulina naczytaly i innych internetowych Poliquinow i wydawac ksiazki juz chca. Oczywiscie wiedza w nich jest "superwazna" i "miazdzaca", a ceny chca ustawiac od 50 zyli :lol:
To są tzw: złapali Boga za pięty , czy jak to szło .... :) Narwani , podnieceni , zachłyśnięci ... ile tych książek można pisac o tym samym , a nic nowego od siebie nie wymyślą przecież ... :D
Cytat: Gavrochehttp://www.feromony.pl/sport
Gavro gdzie Ciebie tam zawiało :D , coś tam ostro główkujesz pewnie w temacie ....
Oni sami sa wymysleni, ostatnio poczytalem troche Stefana, on powinien cos wydac, krytykuje w czambul wysokotluszczowa a za pochwalenie Kwasniewskiego dostaje piany. Tak naprawde sam nie wie dlaczego, bo wielu rzeczy nie rozumie. Ale stado padawanow blagajacych o odpowiedz na durne pytanie z cyklu "stefam moge krete mieszac ze stackiem i coca cola?" jest olbrzymie i lechce proznoc.
Cytat: chill w 2013-10-09, 09:12:41
Cytat: Gavrochehttp://www.feromony.pl/sport
Gavro gdzie Ciebie tam zawiało :D , coś tam ostro główkujesz pewnie w temacie ....
Pewnie mysli nad jakas seksualna silownia... :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-09, 09:14:43
Cytat: chill w 2013-10-09, 09:12:41
Cytat: Gavrochehttp://www.feromony.pl/sport
Gavro gdzie Ciebie tam zawiało :D , coś tam ostro główkujesz pewnie w temacie ....
Pewnie mysli nad jakas seksualna silownia... :lol:
Ciepło, ciepło, nad ślepą próbą :lol:
Podobno jak są atrakcyjne panie na sali ćwiczeń, to rekordy się łamią jak zapałki :lol:
Martwice na golasa w "Goło i Wesoło " .... nie no zaraz nam tu pokaże bajcepsy to się pochowamy w kąty :D
Ja mam dzisiaj humor dobry ale jak czytam gdzie nie gdzie Zyona to 2 razy lepszy :D
Hej coach gavro, jak sobie ustalasz periodyzacje? Bawisz sie w ogole w to?
Cytat: Zyon w 2013-10-09, 09:59:44
Hej coach gavro, jak sobie ustalasz periodyzacje? Bawisz sie w ogole w to?
Na pewno nie robię 2,5% c.m co trening :lol:
Zaczynam zawsze ~50% ostatniego maksa, dokładam na wyczucie, bo przecież sporo zmiennych mamy w życiu, nie waham się też cofnąć o kilka sesji czy zrobić tydzień przerwy.
Dokładne wyliczanki są dla zawodowców, którzy śpią, jedzą i trenują z myślą o zawodach i muszą mieć wszystko wyliczone i zintegrowane, tak, by szczyt formy uzyskać na 16 maja na 14.45 :D
Czyli ogolnie lecisz linowa? Kupilem sobie te ksiazke Bompy, tyle, ze czasu brak. W tym tygodniu jade na wiekszosci stacji 4x11, jeszcze tydzien dojde do 4x12 i musze zmienic impuls.
Cytat: Zyon w 2013-10-09, 10:10:29
Czyli ogolnie lecisz linowa? Kupilem sobie te ksiazke Bompy, tyle, ze czasu brak. W tym tygodniu jade na wiekszosci stacji 4x11, jeszcze tydzien dojde do 4x12 i musze zmienic impuls.
Tak, liniowa mnie nigdy nie zawiodła, co rok prorok :D
Jak wypłynęło WSB, to zaczęło się uważać, że tylko koniunkcja, że "liniowa była już przestarzała w momencie opracowania".
Teraz, z perspektywy lat, widać, że ichni sposób progresji nie jest wcale lepszy :lol:
To tak jak z wiedzą Doktora, prostota jest najlepsza.
Jak potrzebuję zmiany bodźca to przerzucam się na parę sesji na bliźniacze ćwiczenie, zamiast klasyka, martwy z podstawek, zamiast żołnierskiego sztangą, hantlami...
Get Primal, znowu zmienilo nazwe i profil http://180rekompozycja.pl/okno-anaboliczne-obiegowe-stwierdzenia-vs-dowody/
Znaczy sie...lipa? Jak nie patrzec to trzeba zrec po treningu :?
CytatNa wzrost masy mięśniowej po wysiłku siłowym możemy wpływać na dwa sposoby: zwiększając syntezę lub zmniejszając rozpad białek mięśniowych. Przeprowadzone badania wykazały, że insulina zmniejsza rozpad białek mięśniowych w okresie powysiłkowym.
Cytat: Zyon w 2013-10-09, 12:02:55
Znaczy sie...lipa? Jak nie patrzec to trzeba zrec po treningu :?
CytatNa wzrost masy mięśniowej po wysiłku siłowym możemy wpływać na dwa sposoby: zwiększając syntezę lub zmniejszając rozpad białek mięśniowych. Przeprowadzone badania wykazały, że insulina zmniejsza rozpad białek mięśniowych w okresie powysiłkowym.
To wszystko pod kątem budowy mięsa, które ja ma osobiście w(słowo niemodne na forum).
Dla przebiegu regeneracji nie ma to znaczenia wg mnie żadnego.
Przewód pokarmowy i tkanki zapasowe dadzą radę "pokryć" każdy trening, do którego zresztą jesteśmy przyzwyczajeni.
Ja mam zwykle 3-4 godziny między treningiem a śniadaniem, ale jak jestem głodny, to jem wcześniej :lol:
Mi tam tez na miesie nie zalezy, wrecz przeciwnie, im mniej tym lepiej, bo i tak sie rozroslem za bardzo. Waga troche poszla w gore ale obwod pasa stoi w miejscu, wiec pewnie nabilem w muly troche.
Cytat: Zyon w 2013-10-09, 13:04:19
Mi tam tez na miesie nie zalezy, wrecz przeciwnie, im mniej tym lepiej, bo i tak sie rozroslem za bardzo. Waga troche poszla w gore ale obwod pasa stoi w miejscu, wiec pewnie nabilem w muly troche.
Miałem takiego siłownianego kolegę, Opole na niego mówiliśmy, bo spod Opola Lubelskiego był.
Miał 170 wzrostu i ważył 92-93 kilo!
A co najzabawniejsze w ogóle nie wyglądał na tyle, śmialiśmy się, że ma kości z żelaza, a d...z ołowiu.
Miał rewelacyjne rwanie, tylko 10 słabsze od podrzutu, maszyna, nie człowiek :D
Chcę tak ! :) Nie no wystarczy mi z 85 kg ... bez nadmuchania ...
Cytat: chill w 2013-10-09, 13:47:41
Chcę tak ! :) Nie no wystarczy mi z 85 kg ... bez nadmuchania ...
Właśnie on nie był nadmuchany :D
Jak to chłopak ze wsi, muskularny, ale raczej szczupły.
Trochę za krótkie nogi, trochę za długie ręce, niski, idealny do PC :lol:
Nie mam pojęcia, co w nim tyle ważyło...
Cytat: chill w 2013-10-09, 13:47:41
Chcę tak ! :) Nie no wystarczy mi z 85 kg ... bez nadmuchania ...
Tzn tez sie odchudzic chcesz? :lol: :lol:
A ja zowu zjechalem z wagi :?
Odkad zaczalem chleptac kawe, to waga systematycznie down.
Chyba ogranicze teraz do jednej dziennie.
Ale to od jutra, teraz ide zrobic druga i na dzisiaj koniec 8)
To ja juz nic nie rozumiem, chudniecie jest zle? :? Jedni chca sie odchudzic inni nie chca...badz tu madry :shock:
Cytat: Zyon w 2013-10-09, 13:58:08
To ja juz nic nie rozumiem, chudniecie jest zle? :? Jedni chca sie odchudzic inni nie chca...badz tu madry :shock:
Pewnie, że złe.
Waga obywateli spada :D
Cytat: grenis w 2013-10-09, 13:56:34
A ja zowu zjechalem z wagi :?
Odkad zaczalem chleptac kawe, to waga systematycznie down.
Chyba ogranicze teraz do jednej dziennie.
Ale to od jutra, teraz ide zrobic druga i na dzisiaj koniec 8)
A przyczyna?
Mniej jesz czy metabolizm Ci przyspieszył?
Kawe pije ze smietanka (2x100g) i teraz dobowo wiecej fatu zjadam, ale za to przy posilkach troche mniej.
Wychodzi na to, ze to co z kawa wpada, nie wpada tam gdzie wpadac powinno :lol:
Cytat: grenis w 2013-10-09, 14:12:56
Kawe pije ze smietanka (2x100g) i teraz dobowo wiecej fatu zjadam, ale za to przy posilkach troche mniej.
Albo proporcję zmieniłeś jakoś niepostrzeżenie.
Albo ruchliwość Ci wzrosła od kofy :lol:
Cytat: grenis w 2013-10-09, 14:12:56
Kawe pije ze smietanka (2x100g) i teraz dobowo wiecej fatu zjadam, ale za to przy posilkach troche mniej.
I chudniesz? No prosze, a niektorzy sie zatuczyli na cebuli i oliwie i teraz gloduja zeby sie wbic w spodnie dla szczuplych ludzi.
Cytat: Zyon w 2013-10-09, 14:24:00
Cytat: grenis w 2013-10-09, 14:12:56
Kawe pije ze smietanka (2x100g) i teraz dobowo wiecej fatu zjadam, ale za to przy posilkach troche mniej.
I chudniesz? No prosze, a niektorzy sie zatuczyli na cebuli i oliwie i teraz gloduja zeby sie wbic w spodnie dla szczuplych ludzi.
Nic dziwnego, cebula to fruktoza, a oliwa puste kalorie, a d...rośnie :lol:
Wszystko jasne :lol:
Cytat: GavrocheWłaśnie on nie był nadmuchany Very Happy
Jak to chłopak ze wsi, muskularny, ale raczej szczupły.
Trochę za krótkie nogi, trochę za długie ręce, niski, idealny do PC Laughing
Nie mam pojęcia, co w nim tyle ważyło...
No wiem wiem że nie był , kumam .
Taki ja w sumie bo opis trochę przypomina a i PC super wychodzi i lubie to cwiczenie strasznie :) ... tęskknię już , może niedługo..
Cytat: ZyonTzn tez sie odchudzic chcesz? Laughing Laughing
No jestem w sumie taki podobny też się wszyscy dziwią że ważę tyle na swój wygląd , przy Waszych sylwetkach to tam śmieszne rzeczy jakieś ... :)
Chodziło mi bardziej że chciałbym dalej tak piłowac aż do 85 około ale szczupło cały czas wyglądac bez brojleringu :D ( o Zyon to chyba mój cel ;) )
Ten np brojlerem nie jest a fajną wagę wywala przy 80 kg
https://www.youtube.com/watch?v=RWClicUNMmo
Cytat: chill w 2013-10-09, 22:10:31
Cytat: GavrocheWłaśnie on nie był nadmuchany Very Happy
Jak to chłopak ze wsi, muskularny, ale raczej szczupły.
Trochę za krótkie nogi, trochę za długie ręce, niski, idealny do PC Laughing
Nie mam pojęcia, co w nim tyle ważyło...
No wiem wiem że nie był , kumam .
Taki ja w sumie bo opis trochę przypomina a i PC super wychodzi i lubie to cwiczenie strasznie :) ... tęskknię już , może niedługo..
Cytat: ZyonTzn tez sie odchudzic chcesz? Laughing Laughing
No jestem w sumie taki podobny też się wszyscy dziwią że ważę tyle na swój wygląd , przy Waszych sylwetkach to tam śmieszne rzeczy jakieś ... :)
Chodziło mi bardziej że chciałbym dalej tak piłowac aż do 85 około ale szczupło cały czas wyglądac bez brojleringu :D ( o Zyon to chyba mój cel ;) )
Ten np brojlerem nie jest a fajną wagę wywala przy 80 kg https://www.youtube.com/watch?v=RWClicUNMmo
Technikę ma fatalną :D
Półtora metra zarzuca jak nic, może nawet 160 tylko wejście pod sztangę musi dopracować, chwyt za wąski jak na niego i niby fighter, a powolny jakiś...
Mnie się sylwetki fighterów zawsze podobały, ale raczej tych cięższych, nie chcę nikogo obrazić, ale dla mnie facet to się zaczyna od 85 kg :lol:
Tak sobie przegladalem jak chlopaki do jakiegos streetowego dluzszego turnieju czy cos w desen seminarium sie przygotowywali, pare godzin zajec. Zeby nie zglodniec i "miec energie" to jakies batoniki snickers, banany, napoje carbo, w puszkach ryz z kurczakiem, jakies izotoniki. Szkoda troche ludzi, jak ciezko wybic z glowy te durnoty "bialko iwegle daja energie"
Troche tak z politowaniem patrze, wpadne kiedys i ja, w przerwie wyciagne ostentacyjnie sloik smaluchu ze skwarami albo maslo. Tylko najpierw trza technike podszlifowac, bo inaczej nie bedzie efekta :lol:
Cytat: chill w 2013-10-09, 22:10:31
Chodziło mi bardziej że chciałbym dalej tak piłowac aż do 85 około ale szczupło cały czas wyglądac bez brojleringu :D ( o Zyon to chyba mój cel ;) )
Ten np brojlerem nie jest a fajną wagę wywala przy 80 kg https://www.youtube.com/watch?v=RWClicUNMmo
Ja po sobie widze to tak: waga idzie w gore, juz przestalem z nia walczyc, ale spodnie ulubione ciagle w pasie luzne albo pasuja wiec jest ok. Po siadach i swingach uda poszly to troche odpuscilem ale problemu z nabiciem masy nie mam ani troche choc 85 to nie chce wazyc, nie lubie byc klockiem, chce byc ninja, salta i te sprawy :lol: :lol:. Nie wiem czy to kolka tak dopalaja ale np dzisiaj taki trening zrobilem, ze zrobilo mi sie niedobrze a nic niby nowego nie probowalem :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-10, 08:24:24
Cytat: chill w 2013-10-09, 22:10:31
Chodziło mi bardziej że chciałbym dalej tak piłowac aż do 85 około ale szczupło cały czas wyglądac bez brojleringu :D ( o Zyon to chyba mój cel ;) )
Ten np brojlerem nie jest a fajną wagę wywala przy 80 kg https://www.youtube.com/watch?v=RWClicUNMmo
Ja po sobie widze to tak: waga idzie w gore, juz przestalem z nia walczyc, ale spodnie ulubione ciagle w pasie luzne albo pasuja wiec jest ok. Po siadach i swingach uda poszly to troche odpuscilem ale problemu z nabiciem masy nie mam ani troche choc 85 to nie chce wazyc, nie lubie byc klockiem, chce byc ninja, salta i te sprawy :lol: :lol:. Nie wiem czy to kolka tak dopalaja ale np dzisiaj taki trening zrobilem, ze zrobilo mi sie niedobrze a nic niby nowego nie probowalem :lol:
Ninja to wbiega na drzewo :lol:
Chodzi mi o zwinnosc i gibkosc ogolnie, jak w tej trifeccie :lol:, waga przy sw to tylko utrudnienie a jak chce sie nauczyc roznych wag czy stania na rekach na kolkach to im mniej tym lepiej
Cytat: Zyon w 2013-10-10, 08:38:53
Chodzi mi o zwinnosc i gibkosc ogolnie, jak w tej trifeccie :lol:, waga przy sw to tylko utrudnienie a jak chce sie nauczyc roznych wag czy stania na rekach na kolkach to im mniej tym lepiej
Tak, przy SW waga to przeszkoda raczej.
No znaczaco utrudnia niektore cwiczenia :D
Na pewno nie chce sie zapuscic do takiego adaslowego wygladu jak kompletnie otluszczony maslak z gaciami 90 w pasie. 80 mi styka w zupelnosci.
Cytat: Zyon w 2013-10-10, 08:59:35
No znaczaco utrudnia niektore cwiczenia :D
Na pewno nie chce sie zapuscic do takiego adaslowego wygladu jak kompletnie otluszczony maslak z gaciami 90 w pasie. 80 mi styka w zupelnosci.
Adaś jest jak kulturysta, tylko okrywa się tłuszczem, bo nie chce być jak kulturysta :lol:
Lubi mieć więcej w pasie, a mniej w górze, pewno by te worki cebuli bez brudzenia się dźwigać.
Ech, stary chłop, a takie duperele wciska i jeszcze wierzy, że to kto łyka...
A nabieranie masy tłuszczowej to ma sens tylko u ciężarowców i trójboistów bezlimitowych, tu pomaga każdy kilogram na wadze i każdy centymetr sprężystej tkanki w obwodzie :D
I w sumo, nie zapominaj o sumo :lol: :lol: Cos tam kiedys wspominal o sztukach walki i morderczych ciosach na zula co kase sepil :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-10, 09:33:17
I w sumo, nie zapominaj o sumo :lol: :lol: Cos tam kiedys wspominal o sztukach walki i morderczych ciosach na zula co kase sepil :lol:
Morderczy cios na żula? :lol:
To przecież znaczące spojrzenie wystarczy, ach ta agresja!
Cytat: Gavroche w 2013-10-10, 09:25:33
Lubi mieć więcej w pasie, a mniej w górze, pewno by te worki cebuli bez brudzenia się dźwigać.
No z tymi workami to byl kosmos pamietam, myslalem, ze cala kawe wypluje na monitor :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-10-10, 09:37:38
Cytat: Zyon w 2013-10-10, 09:33:17
I w sumo, nie zapominaj o sumo :lol: :lol: Cos tam kiedys wspominal o sztukach walki i morderczych ciosach na zula co kase sepil :lol:
Morderczy cios na żula? :lol:
To przecież znaczące spojrzenie wystarczy, ach ta agresja!
No to bylo niezle, jakies uniki i wiszenie na linie jedna reka. Prawdziwy komandos, fajne to bylo hehe
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=223194&highlight=#223194
Cytat: Zyon w 2013-10-10, 09:57:59
Cytat: Gavroche w 2013-10-10, 09:37:38
Cytat: Zyon w 2013-10-10, 09:33:17
I w sumo, nie zapominaj o sumo :lol: :lol: Cos tam kiedys wspominal o sztukach walki i morderczych ciosach na zula co kase sepil :lol:
Morderczy cios na żula? :lol:
To przecież znaczące spojrzenie wystarczy, ach ta agresja!
No to bylo niezle, jakies uniki i wiszenie na linie jedna reka. Prawdziwy komandos, fajne to bylo hehe
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=223194&highlight=#223194
Zabójca z Mossadu.
Tylko kamuflaż ma taki :D
No u mnie już się ciężko robi...
Dzisiaj:
-wyciskanie clean&push press 5x2@120 kg w ostatniej serii,
-martwy ciąg klasyczny 8x3@270 kg w ostatniej serii,
-wyciskanie żołnierskie sztangą 6x4@140 kg w ostatniej serii.
Jeszcze 8-9 tygodni, zależy jak będzie szło, 15-18 sesji :D
Po treningu byłem głodny, to zajechaliśmy do Krakowskiego Kredensu i poszła jakaś kiełbasa sucha z lamy czy z osła 300 g i śmietana kwaśna 30% 250 ml :lol:
jakie robisz przerwy miedzy seriami?
Cytat: Zyon w 2013-10-10, 11:04:41
jakie robisz przerwy miedzy seriami?
Na czuja.
Na początku ćwiczenia muszę się starać, by wytrzymać 3 minuty.
Pod koniec, to i 6 bywa mało, ale staram się nie przekraczać tych wartości.
Cytat: Gavroche w 2013-10-10, 10:52:00
No u mnie już się ciężko robi...
Dzisiaj:
-wyciskanie clean&push press 5x2@120 kg w ostatniej serii,
-martwy ciąg klasyczny 8x3@270 kg w ostatniej serii,
-wyciskanie żołnierskie sztangą 6x4@140 kg w ostatniej serii.
Jeszcze 8-9 tygodni, zależy jak będzie szło, 15-18 sesji :D
Po treningu byłem głodny, to zajechaliśmy do Krakowskiego Kredensu i poszła jakaś kiełbasa sucha z lamy czy z osła 300 g i śmietana kwaśna 30% 250 ml :lol:
:shock: o matko święta 270 kg. No tak. 8) :lol:
Cytat: Dasna w 2013-10-10, 15:48:09
:shock: o matko święta 270 kg. No tak. 8) :lol:
Duży chłopiec,duże zabawki :D
Cytat: MariuszM w 2013-10-10, 15:52:39
Cytat: Dasna w 2013-10-10, 15:48:09
:shock: o matko święta 270 kg. No tak. 8) :lol:
Duży chłopiec,duże zabawki :D
Kiełbasę dobrą jem :D
Od Sławka:
http://slawomirambroziak.pl/legalne-anaboliki/cla-tluszcz-ksztaltujacy-sylwetke/
Myslalem, ze moda na CLA minela 2 lata temu, teraz modny jest magnez chyba
http://articles.elitefts.com/features/iron-brothers/efs-halloween-skulls-muscles-bands-and-babes/
A ty co, w kosmitow nie chcesz wierzyc ale widze w ufo juz bez problemu? :lol: :lol: :lol:
:lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-10, 19:15:08
A ty co, w kosmitow nie chcesz wierzyc ale widze w ufo juz bez problemu? :lol: :lol: :lol:
UFO to latające niewiadomoco :D
Widziałem kilka :wink:
Dla Chilla:
http://articles.elitefts.com/products-reviews/44-programs-that-work/
Cytat: Gavroche w 2013-10-10, 19:19:09
Cytat: Zyon w 2013-10-10, 19:15:08
A ty co, w kosmitow nie chcesz wierzyc ale widze w ufo juz bez problemu? :lol: :lol: :lol:
UFO to latające niewiadomoco :D
Widziałem kilka :wink:
A kosmici ci przez szybke nie machali? :lol:
Blade widziałeś?
www.youtube.com/watch?v=UaRoopPv3g8
Na wakacje :lol:
www.youtube.com/watch?v=28zQQQKXLgE
Cytat: Zyon w 2013-10-10, 19:23:48
Cytat: Gavroche w 2013-10-10, 19:19:09
Cytat: Zyon w 2013-10-10, 19:15:08
A ty co, w kosmitow nie chcesz wierzyc ale widze w ufo juz bez problemu? :lol: :lol: :lol:
UFO to latające niewiadomoco :D
Widziałem kilka :wink:
A kosmici ci przez szybke nie machali? :lol:
Gdyby miał szybki nie byłby niezidentyfikowany :wink:
Zle myslisz, gdyby nie mial BYL szybki to nie bylby niezidentyfikowany :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-10, 19:36:00
Zle myslisz, gdyby nie mial BYL szybki to nie bylby niezidentyfikowany :lol: :lol:
Wcale nie były szybkie.
Raz mi towarzyszyły kilka nocnych godzin w okolicy Baraniej Góry.
Ale to raczej naturalne zjawiska :D
To kto w koncu siedzial za sterami, bo teraz nie lapie. Duchy, zombie, roboty? :shock:
Cytat: Zyon w 2013-10-10, 19:41:40
To kto w koncu siedzial za sterami, bo teraz nie lapie. Duchy, zombie, roboty? :shock:
Fatamorgana 8)
Cytat: GavrocheNo u mnie już się ciężko robi...
Dzisiaj:
-wyciskanie clean&push press 5x2@120 kg w ostatniej serii,
-martwy ciąg klasyczny 8x3@270 kg w ostatniej serii,
-wyciskanie żołnierskie sztangą 6x4@140 kg w ostatniej serii.
Jeszcze 8-9 tygodni, zależy jak będzie szło, 15-18 sesji Very Happy
Po treningu byłem głodny, to zajechaliśmy do Krakowskiego Kredensu i poszła jakaś kiełbasa sucha z lamy czy z osła 300 g i śmietana kwaśna 30% 250 ml Laughing
Ty to masz military piekielnie mocne 6 na 4 , to jedynka , czy tam dwójka to nie chcę wiedziec chyba ...
U mnie ostatnio najlepiej wchodzi właśnie jakis salceson , albo mięso ze śmietaną tłustą na maksa ...
Cytat: GavrocheDla Chilla:
http://articles.elitefts.com/products-reviews/44-programs-that-work/
Dzięki :) , znam tylko Tate'a z nich :D .... Ale popatrze na programy ...
Jeszcze ten PC , wiem że ten wcześniejszy miał słabą technikę .. Ten ma lepszą , ale tez nie jest taki wąski ale ubity waga 75 kg a PC 140 ...
http://www.youtube.com/watch?v=JWjoNmZDcAsBardziej chodziło mi o to może
http://www.youtube.com/watch?v=_JHSg05OCzg Mi tu wygląd nie mówi nic o jego umiejętnościach siłowych :) (mistrz juniorów 2012 ) ..
No ni c i tak nie znajdę tamtego video , gościu miał tez inna niz ja posturę był wysoki z 180-190 miał i do tego wyglądał jak jakiś koszykarz a tragał takie clean & jerki - smiesznie to wygladało ... :)
Nie bądź kwaśny jedz warzywa i owoce :D
http://mailgrupowy.pl/shared/resources/7744,zywienie-czlowieka/18675,milirownowazniki-kwasowo-zasadowe-gr-b-calosc
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=229574#229574
CytatBeztroskie eksperymentowanie z równowagą osmotyczną i kwasowo-zasadową, jak żadna inna dieta, może w przeciągu kilku dni doprowadzić do poważnych zaburzeń. W tym wypadku bezwzględnie musi obowiązywać Formuła 4eS – smak, samopoczucie, swoja waga i samokształcenie.
:D
Fajniusie :D
http://wholefoodcatalog.info/nutrient/leucine/
O boże żółtka (jajka) i śmietan(k)a rulezz :D :lol:
http://www.professionalmuscle.com/forums/attachments/articles-forum/39914d1286044748-rheo-h-blair-rheo-h-blair-secrets-bodybuilding-nutrition.pdf
http://www.sportowiec.org/steve-davis
Co na to JW-23 (aka Witold Jarmolowicz) i słynne
CytatDieta Kwaśniewskiego odchudza.
trzeba jeść więcej węglowodanów, co najmniej 150g
Dr Kwaśniewski sztywno zaleca 0,8g węglowodanów na każdy kg masy należnej. Nie białka, ale węglowodanów!!!
To znacznie za mało, żeby nie chudnąć.
:twisted:
Z Polska będzie kolejny Mr Olimpia, będzie to optymalny kulturysta :lol: :twisted: A wtedy już Lachy będą rządzić światem :lol: 8)
Jarmołowicz nie ma pojęcia o Diecie Optymalnej, a jedynie jakieś spaczone pojęcie typu "hanniuś", wynikające z niezrozumienia tego, co Doktor Kwaśniewski zaleca.
Mało tego, tak sobie do łba wbił "jarmułę 30g", że nic do niego nie dociera. 8)
Albo... celowo wprowadza dezinformację. :?
No wlasnie zastanawiam sie czy to niezrozumienie czy zla wola powtarzanie o "schemacie". Ale z tego co czytam to Adam tez niewiele zrozumial,
Tylko oprócz nas mało kto to forum DD czyta... :? :lol:
Bo my wykazujemy prawdziwe zainteresowanie postępem adasiowej formuły 4es. Adaś - spróbował spieprzyć sobie sam! :lol:
Bardzo prosta formuła! 8)
...ze skutkiem pozytywnym... :D
I życzymy powodzenia, ku chwale formuły! :D
Cytat: MariuszM w 2013-10-12, 18:08:28
O boże żółtka (jajka) i śmietan(k)a rulezz :D :lol:
http://www.professionalmuscle.com/forums/attachments/articles-forum/39914d1286044748-rheo-h-blair-rheo-h-blair-secrets-bodybuilding-nutrition.pdf
http://www.sportowiec.org/steve-davis
Co na to JW-23 (aka Witold Jarmolowicz) i słynne
CytatDieta Kwaśniewskiego odchudza.
trzeba jeść więcej węglowodanów, co najmniej 150g
Dr Kwaśniewski sztywno zaleca 0,8g węglowodanów na każdy kg masy należnej. Nie białka, ale węglowodanów!!!
To znacznie za mało, żeby nie chudnąć.
:twisted:
Z Polska będzie kolejny Mr Olimpia, będzie to optymalny kulturysta :lol: :twisted: A wtedy już Lachy będą rządzić światem :lol: 8)
Szczerze mowiac to lepiej chudniac niz tyc, Adasko uwierzyl na slowo i teraz ma troche balastu do zrzucenia. Ostatnio sobie kupilem spodnie2x39 czyli 78 w pasie i sa ok 8) Jak pomysle, ze mialbym dazyc do 85 przy tym wzroscie :shock: makabra
Paluszek i makówka to....... :D
Cytat: renia w 2013-10-12, 18:23:14
Tylko oprócz nas mało kto to forum DD czyta... :? :lol:
Dobry i taki punkt odniesienia. ;) :D
Cytat: MariuszM w 2013-10-12, 18:08:28
....
A wtedy już Lachy będą rządzić światem :lol: 8)
Gwoli sprostowania, mój młodszy Super Kolego. :)
Lachy będą rządzić w świecie(Ludzi)- tyle w zupełności wystarczy... Lachom. :lol: :D
Uff dzisiaj wieczorny trening, bo rano ciezko bylo. Fajnie czuc sie waskim w pasie i nie byc spasluchem ;) Facet to pownno byc od pasa w gore porzadne V a nie / \
Cytat: Zyon w 2013-10-14, 19:45:51
Facet to pownno byc od pasa w gore porzadne V a nie / \
Pewnie. :D
No to sie zgadzamy 8) nie to co tacy co siedza i strzelaja pilotem od lodowki, 90+ w pasie i klasyczna, kobieca gruszka i ginekomastia ;)
Tak sie zaczyna dziadzenie :D
Chociaż raz, możemy w czymś być zgodni. 8) :lol:
http://facet.wp.pl/kat,1033389,title,Nowy-sposob-na-duze-miesnie,wid,16074874,wiadomosc.html :lol:
Koszulka jak biustonosz push-up :shock: A w talii sciska? Bo taki jeden sie odchudza, 90+ w pasie, brzucho wielki a i w piersiach sporo, dla niego w sam raz :shock: :lol:
Weganin frutarianin, mistrz polski :shock: http://veganworkout.org.pl/mistrz-kettlebells/
Dziwne te teorie o bialku, ktore wyglasza..
Nie jesteśmy krowami... 8)
Cytat: renia w 2013-10-17, 09:55:59
Nie jesteśmy krowami... 8)
Na pewno? :roll: :lol: :lol:
CytatOczywiście należy pamiętać, że nie wszystkie rośliny mają pełną gamę aminokwasów
Chyba mają, tylko w niewystarczającej ilości, aby pokryć zapotrzebowanie organizmu
Np twaróg ma deficyt cysteiny,ale to aminokwas egzogenny jest :D i powstać se może z metioniny, chyba. :D W takim razie twaróg nie ma pełnej gamy aminokwasów ;)
In vitro, następnie in vivo i tak łączy się różne źródła białka, nie licząc "dobrych" dzieci jadających rozdzielnie ;) po Fistaszkowemu ;)
Cytat: Zyon w 2013-10-17, 09:46:32
Weganin frutarianin, mistrz polski :shock: http://veganworkout.org.pl/mistrz-kettlebells/
Dziwne te teorie o bialku, ktore wyglasza..
Bardzo dobrze!
Tylko żeby jak najwięcej naśladowców znalazł, bo to taka dobra dieta dla mięśni jest! :D
Dobra? :roll:
Troche mnie to przeraza....surowe i same rosliny...i mnostwo odzywek bialkowych z grochu i soi
Cytat: Dasna w 2013-10-17, 09:58:43
Cytat: renia w 2013-10-17, 09:55:59
Nie jesteśmy krowami... 8)
Na pewno? :roll: :lol: :lol:
Muuuuszę pomyśleć... :lol:
:lol:
No i takie...
Cytatświnkę w formie dość ciężkostrawnej dla naszego organizmu, ryzykując przy tym przedwczesną śmiercią
...naszą czy świnki? :shock: :lol:
Cytat: renia w 2013-10-17, 10:23:52
...naszą czy świnki? :shock: :lol:
Razem W kupie raźniej. :D :D
Cytat: Zyon w 2013-10-17, 10:15:31
Dobra? :roll:
Troche mnie to przeraza....surowe i same rosliny...i mnostwo odzywek bialkowych z grochu i soi
Ale wolność jest! 8)
Każdy je co chce na szczęście! :D
Cebula, szpinak i jądra wiśni też są OK, jak komu służą. :lol:
Cytat: Dasna w 2013-10-17, 10:28:20
Cytat: renia w 2013-10-17, 10:16:17
Cytat: Dasna w 2013-10-17, 09:58:43
Cytat: renia w 2013-10-17, 09:55:59
Nie jesteśmy krowami... 8)
Na pewno? :roll: :lol: :lol:
Muuuuszę pomyśleć... :lol:
Dobrzeeeeee. :lol: :lol:
A co tak to "e" przeciągasz? Trawą Ci się odbija? :shock: 8) :lol:
Cytat: renia w 2013-10-17, 10:31:08
Cytat: Dasna w 2013-10-17, 10:28:20
Cytat: renia w 2013-10-17, 10:16:17
Cytat: Dasna w 2013-10-17, 09:58:43
Cytat: renia w 2013-10-17, 09:55:59
Nie jesteśmy krowami... 8)
Na pewno? :roll: :lol: :lol:
Muuuuszę pomyśleć... :lol:
Dobrzeeeeee. :lol: :lol:
A co tak to "e" przeciągasz? Trawą Ci się odbija? :shock: 8) :lol:
Deeeeczko. Mój drugi żołądek nie nadąża z preztwarzaniem na placki. :lol:
Poza tym migruję w kierunku kozy widać. :lol:
Cytat: admin w 2013-10-17, 10:31:03
Cytat: Zyon w 2013-10-17, 10:15:31
Dobra? :roll:
Troche mnie to przeraza....surowe i same rosliny...i mnostwo odzywek bialkowych z grochu i soi
Ale wolność jest! 8)
Każdy je co chce na szczęście! :D
Cebula, szpinak i jądra wiśni też są OK, jak komu służą. :lol:
... i fasolka szparagowa bez masła, ale nie częściej niż raz w tygodniu. :wink: :D
Jaki komu wypas pasuje. 8)
W sumieracja, jak ktos chce cwiczyc sumo to tez mu potrzebna dieta i wielki brzucho :lol:
I cranberrę koniecznie! :D
No to nas jest tutaj już niezłe stado... :shock: :lol:
Forum wegańsko- frutariańsko-witariańskie. :shock: :lol: :lol:
Muuuuu.
A doją ręcznie, czy maszynowo? :roll: :oops: :wink:
Czytam troche te ich wywiady i motywatory i czasami nie wiem co myslec. Cale zycie maja zamiar jesc izolaty bialka sojowego i grochowego? Nie przeszkadza im gmo ani pestycydy?
Np takie cos:
CytatZwykle kulturyści opierają swoją dietę na białku zwierzęcym. Jak koledzy z branży reagują na Twój sposób odżywiania?
Moje zdrowie i siła są najlepszym przykładem tego, że dieta wegańska działa. Przyjaciele wspierają mnie w moich wyborach. Wielu z nich jest zaintrygowanych moją dietą i nawet przechodzi na weganizm, widząc moje świetne samopoczucie.
Co jadasz?
Na śniadanie zwykle wypijam koktajl białkowy z 50g izolatu białkowego z grochu i białka ryżowego w proszku. Do koktajlu dodaje łyżeczkę oleju kokosowego, mrożone owoce, np. jagody oraz przyprawy, takie jak cynamon, imbir, gałka muszkatołowa, które działają przeciwzapalnie. W dniu treningu wypijam taki koktajl również 30 min po ćwiczeniach. Mój przykładowy obiad to sałatka z różnych zielonych warzyw z olejem lnianym, awokado, ziarnami konopi i soczewicą. Dodaję również marchew, paprykę i humus. Kolacja składa się zwykle ze strączkowych (np. cieciorki, fasoli) z pestkami dyni i siekanymi migdałami. Do tego mnóstwo warzyw, takich jak szpinak, marchew, papryka, bazylia, słodkie ziemniaki, cukinia, pomidory itp.
Czy bierzesz suplementy?
Tak, przy czym często je zmieniam. Podstawą jest jednak białko (ryżowe lub groszkowe). Poza tym biorę witaminę B kompleks, melatoninę, korzeń pokrzywy i resveratrol.
Adaskowi by sie spodobalo, on lubi witaminki zajadac w suplementach, moze to sposob dla niego na schudniecie?
Bardzo dobrze, a do tego nikt nie zmusza do płacenia 60gr! za żółteczko pełne niezdrowego cholesterolu! :D
Cytat: admin w 2013-10-17, 10:47:57
A doją ręcznie, czy maszynowo? :roll: :oops: :wink:
Teraz każdy doi jak się da... :lol:
Cytat: admin w 2013-10-17, 10:53:15
Bardzo dobrze, a do tego nikt nie zmusza do płacenia 60gr! za żółteczko pełne niezdrowego cholesterolu! :D
Tylko jak dlugo tak sie da?
Tak jak robie swoje obchody po forach to sporo mlodych przechodzi na ten tryb, bo chca "zyc zdrowo".
Jak cena jajka dojdzie do 1 zł to zaczniemy odradzać, albo hodowle kur zakładać... 8)
Cytat: renia w 2013-10-17, 10:57:19
Cytat: admin w 2013-10-17, 10:47:57
A doją ręcznie, czy maszynowo? :roll: :oops: :wink:
Teraz każdy doi jak się da... :lol:
Grunt, aby fachowo było. :wink:
Z tym to gorzej... :? :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-17, 10:58:31
Tylko jak dlugo tak sie da?
Do końca świata, a jeden dzień dłużej, to tylko Owsiak potrafi! :D
Cytat: renia w 2013-10-17, 10:57:19
Cytat: admin w 2013-10-17, 10:47:57
A doją ręcznie, czy maszynowo? :roll: :oops: :wink:
Teraz każdy doi jak się da... :lol:
:lol: :lol:
Cytat: Dasna w 2013-10-17, 11:09:36
Cytat: renia w 2013-10-17, 10:57:19
Cytat: admin w 2013-10-17, 10:47:57
A doją ręcznie, czy maszynowo? :roll: :oops: :wink:
Teraz każdy doi jak się da... :lol:
:lol: :lol:
teraz każdego doją, jak się da.... 8)
Nie ważne kto doi, ani kto daje się doić!
Ważne, jak zwykle, kto rzeszoto trzyma... 8) :wink:
Cytat: renia w 2013-10-17, 10:57:19
Cytat: admin w 2013-10-17, 10:47:57
A doją ręcznie, czy maszynowo? :roll: :oops: :wink:
Teraz każdy doi jak się da... :lol:
A ile należy dać, żeby doić. :D
Nic nie trzeba dawać, trzeba sie tylko po odpowiedniej stronie zatrudnić i sami przynoszą :D
I tak nic, a nic z siebie. Pełna oszczędność energii? :)
Raczej gromadzenie ;) :lol:
http://ciekawe.onet.pl/nieprzecietni/najsilniejszy-czlowiek-swiata-z-polski,1,5577668,artykul.html
Insulin secretion during high glucose usage.
http://www.nutritionandmetabolism.com/content/figures/1743-7075-3-38-1.jpg
Insulin secretion during high fatty acid usage
http://www.nutritionandmetabolism.com/content/figures/1743-7075-3-38-2.jpg
CytatSince ROS production and oxidative damage are involved in most neurodegenerative disorders, UCP2 induction was proposed to have a potential therapeutic effect in the treatment of epilepsy, Parkinson's disease, Alzheimer's disease, brain hypoxia and stroke [10]. UCP2, in fact, was shown to have a neuroprotective effect in a mouse model of Parkinson's disease
http://www.nutritionandmetabolism.com/content/3/1/38#B2
ojejej! :shock: http://lifestyle.wp.tv/i,Odzywki-i-suplementy-diety-Wirtualna-Poradnia,mid,1322096,index.html
Cytat: Zyon w 2013-10-22, 10:26:51
ojejej! :shock: http://lifestyle.wp.tv/i,Odzywki-i-suplementy-diety-Wirtualna-Poradnia,mid,1322096,index.html
Suple to stan umysłu :lol:
Teraz będąc w Szwecji zrobiłem trzy treningi w takiej zwykłej, osiedlowej siłowni w Sztokholmie.
Wielkich siłaczy czy ogromnych kulturystów musiałem przegapić, ale większość osób robiła z grubsza poprawne treningi na wolnych ciężarach, ewentualnie prostych wyciągach.
Fikuśnych maszyn brak.
Jako przedtreningówki używają mocnej kawy, a po treningu sporo osób pije...mleko.
Niektórzy zagryzali jeszcze chlebem z masłem...
Tak swojsko :D
:D heh , rzeczywiście swojsko . Do mnie już jedzie żeń szeń syberyjski , pokrzywa już w szafce z ziołami , w sobote dokupię kozią radkę ;) po 2 miesiącach przerwy jadymy znów na siłę :D
Znowu miales przerwe? :shock: To wiecej tych przerw niz pakowania zdaje mi sie....
Ja teraz tydzien luzu, bo na nicnierobienie w sensie kompletne roztrenowaniemnie jakos nie stac, nie moge, ciagnie mnie zeby sie choc troche.
Wczoraj mialem nic nie robic to jednak z nudow porobilem planki, mostki (3x15, ale daje w kosc) i wznosy wiszac na drazku.
Doszedlem do 4x12 na kolkach i nie chce robic sciany.
Teraz miesiac samych odwaznikow, plus sama nauka wejsc silowych na kolkach, i do tego abwheel/planks/wnosy. Taki plan
Ze dwa tygodnie dodatkowo odpadły bo miałem ostra zawieruchę z robotą ale ogarnąłem sprawę i o piątku melduję się w piwnicy :D ...
Po za tym mi chodziło o 2 miechy przerwy czy nawet więcej w użyciu ziółek ;)
Cytat: chill w 2013-10-22, 11:42:40
Po za tym mi chodziło o 2 miechy przerwy czy nawet więcej w użyciu ziółek ;)
Ja chyba zamówię tego eleuterokoka.
Ze dwa lata o tym myślę :D
Polecę ze trzy miesiące.
Myślę też o owsie i pokrzywie :D
Ja do owsa mam blokade psyche :D ale eleuterokoka polecam , rześki byłem do tego jeszcze bardziej ... A korzeń pokrzywy najlepiej mi robił testosteronowo , ostatnio go już wlączyłem był zapas w szafce , parzę zawsze na wieczór , to rano się jak wiking czuję :) , kozieradka chyba z kolei bardziej miesza w łożu :D , ale wszystko do kupy daje ostro po 30. jak pisałeś , tak jest bo siły nabrałem potężnie przez 3 miesiące przy Twoim planowym zaleceniu ... teraz chciałbym podciągnac siłę w podciąganiu .. ale zaczyna isc już dobrze , zauważyłem tez że dipsy przy tej kombinacji nie idą już łatwo , a przecież wystartowałem z ok 50 % ....
Jakies mały roszady a jak to wszystko pięknie działa ....
Chlopaki, moge wam zalatwic owsa pare workow....moge wam i woz zalatwic z furmanem jak chcecie :lol: :lol: Komibnatorzy koksiarze :lol: :lol: Only zoltko is REAL :lol: :lol:
Cytat: chill w 2013-10-22, 12:03:31
Ja do owsa mam blokade psyche :D ale eleuterokoka polecam , rześki byłem do tego jeszcze bardziej ... A korzeń pokrzywy najlepiej mi robił testosteronowo , ostatnio go już wlączyłem był zapas w szafce , parzę zawsze na wieczór , to rano się jak wiking czuję :) , kozieradka chyba z kolei bardziej miesza w łożu :D , ale wszystko do kupy daje ostro po 30. jak pisałeś , tak jest bo siły nabrałem potężnie przez 3 miesiące przy Twoim planowym zaleceniu ... teraz chciałbym podciągnac siłę w podciąganiu .. ale zaczyna isc już dobrze , zauważyłem tez że dipsy przy tej kombinacji nie idą już łatwo , a przecież wystartowałem z ok 50 % ....
Jakies mały roszady a jak to wszystko pięknie działa ....
Pokrzywa działa podobno jak inhibitor aromatazy, zwiększa ilość testosteronu przez zablokowanie konwersji do estrogenów.
A jakiej używasz i jakich ilości?
Mnie owies się dobrze kojarzy, z ogierem bojowym :D
Tylko i wyłącznie zawsze tego , ale nie że eko , tylko po prostu z innych firm nigdzie nie ma tylko z tej :) ....
http://darynatury.pl/offer/218/korze%C5%84-pokrzywy-herbatka-ekologiczna.html
Cytat: Zyon w 2013-10-22, 12:08:21
Chlopaki, moge wam zalatwic owsa pare workow....moge wam i woz zalatwic z furmanem jak chcecie :lol: :lol: Komibnatorzy koksiarze :lol: :lol: Only zoltko is REAL :lol: :lol:
A nie, nie, to chodzi o standaryzowany wyciąg wodno-alkoholowy na 40% zawartość avenozydów czy jak to się zwie...
Workami to Irlandczyki jedzą :D
A żółtko is real tylko jak kurki owies jadły :lol:
Ilości .. hmm koło 2-3 łyżeczek zaparzam pod przykryciem na szklankę .Kiedyś to dawałem tez rano i wieczorem , ale tylko wieczorem mi wystarcza jakoś , czasem zrobię rano ...
Cytat: Gavroche w 2013-10-22, 12:14:59
Cytat: Zyon w 2013-10-22, 12:08:21
Chlopaki, moge wam zalatwic owsa pare workow....moge wam i woz zalatwic z furmanem jak chcecie :lol: :lol: Komibnatorzy koksiarze :lol: :lol: Only zoltko is REAL :lol: :lol:
A nie, nie, to chodzi o standaryzowany wyciąg wodno-alkoholowy na 40% zawartość avenozydów czy jak to się zwie...
Workami to Irlandczyki jedzą :D
A żółtko is real tylko jak kurki owies jadły :lol:
Ach zapomnialem, moge nawet zalatwic faceta co wam te worki 50kg wniesie po schodach nawet nie brudzac sie :D :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-22, 12:26:49
Cytat: Gavroche w 2013-10-22, 12:14:59
Cytat: Zyon w 2013-10-22, 12:08:21
Chlopaki, moge wam zalatwic owsa pare workow....moge wam i woz zalatwic z furmanem jak chcecie :lol: :lol: Komibnatorzy koksiarze :lol: :lol: Only zoltko is REAL :lol: :lol:
A nie, nie, to chodzi o standaryzowany wyciąg wodno-alkoholowy na 40% zawartość avenozydów czy jak to się zwie...
Workami to Irlandczyki jedzą :D
A żółtko is real tylko jak kurki owies jadły :lol:
Ach zapomnialem, moge nawet zalatwic faceta co wam te worki 50kg wniesie po schodach nawet nie brudzac sie :D :lol:
Nie dasz rady go namówić :D
Urażony jakiś...
A i migotanie przedsionków zaraz jakieś złapie z tym worem po schodach, bo gruby i nienawykły do treningów, bo się szybkość ponoć traci...
Moze da sie przekonac. Tylko zalatwcie jakas wage, bo jak sie pojdzie odlac to musi zaraz tyle wody dopic co wylal....
Cytat: Zyon w 2013-10-22, 12:44:19
Moze da sie przekonac. Tylko zalatwcie jakas wage, bo jak sie pojdzie odlac to musi zaraz tyle wody dopic co wylal....
Ja mam, ale tylko do 100 kg...
Syberyjski miałem ten : http://www.swansonvitamins.com/swanson-premium-eleuthero-root-425-mg-120-caps
Na allegroszu po jakies 25-30 pln za te 120 kapsów..
Cytat: chill w 2013-10-22, 12:51:24
Syberyjski miałem ten : http://www.swansonvitamins.com/swanson-premium-eleuthero-root-425-mg-120-caps
Na allegroszu po jakies 25-30 pln za te 120 kapsów..
Polecasz?
Cytat: Gavroche w 2013-10-22, 12:47:00
Cytat: Zyon w 2013-10-22, 12:44:19
Moze da sie przekonac. Tylko zalatwcie jakas wage, bo jak sie pojdzie odlac to musi zaraz tyle wody dopic co wylal....
Ja mam, ale tylko do 100 kg...
Malo, nawet jak bez worka bedzie sie wazyl...
Tak , tzn wiesz nie miałem oprócz jakiegos kłącza kiedyś tam do czynienia z inną firma , ale tutaj akurat masz 2 kapsach 850mg Eleuthero, żelatyna (otoczka kapsułki), stearynian magnezu (substancja przeciwzbrylająca) .
Jest jeszcze z NOWFoods ale wychodzi drożej . Kapsa ma 500 mg , 250 sztuk za 77 pln tu plus wysyłka ...
http://allegro.pl/eleuthero-500-mg-250-kaps-zen-szen-now-foods-i3638193934.html
Swanson tańszy
Kupię toito :D
Ile brałeś na dobę?
Cytat: Zyon w 2013-10-22, 12:59:40
Cytat: Gavroche w 2013-10-22, 12:47:00
Cytat: Zyon w 2013-10-22, 12:44:19
Moze da sie przekonac. Tylko zalatwcie jakas wage, bo jak sie pojdzie odlac to musi zaraz tyle wody dopic co wylal....
Ja mam, ale tylko do 100 kg...
Malo, nawet jak bez worka bedzie sie wazyl...
Bo "trochę tkanki tłuszczowej trzeba mieć"...
Adaś ma taką fajną cechę, że jak on "coś" ma to jest to spoko.
Ząb z kraterem, oko po korekcji(ale jakże zdrowe), za dużo w pasie czy kilo warzyw i stabilny ustrój :lol:
Zdaje się że po 2 rano i dwie wieczorem czy tam koło 18.00 ...
Wtedy mi wyszło chyba koło 50 pln za 240 sztuk ...
Tak to było tyle ... starczyło mi to na dwa miechy plus chyba ze dwa tygodnie , bo czasem zjadłem tylko po dwie na dzień ... w sensie że gdzies uciekło albo rano albo popołudniu - to były wakacje akurat to różnie bywało :) ...
Pokrzywa mi wychodziła po 50 gram opakowanie koszt jakies 3,50 pln to takie 4 paczki na miesiąc. Nie znalazłem niestety korzenia pokrzywki w kapsach ... A tez smak tego sianka lubię :) :D
Kozieradka sproszkowana łyżeczka albo płaska łyżka tez dwa razy dziennie , czasem na zmiane z czarnuszką ...
Nic innego nie "brałem" :D :D
Cytat: chill w 2013-10-22, 13:24:16
Zdaje się że po 2 rano i dwie wieczorem czy tam koło 18.00 ...
Wtedy mi wyszło chyba koło 50 pln za 240 sztuk ...
Tak to było tyle ... starczyło mi to na dwa miechy plus chyba ze dwa tygodnie , bo czasem zjadłem tylko po dwie na dzień ... w sensie że gdzies uciekło albo rano albo popołudniu - to były wakacje akurat to różnie bywało :) ...
Pokrzywa mi wychodziła po 50 gram opakowanie koszt jakies 3,50 pln to takie 4 paczki na miesiąc. Nie znalazłem niestety korzenia pokrzywki w kapsach ... A tez smak tego sianka lubię :) :D
Kozieradka sproszkowana łyżeczka albo płaska łyżka tez dwa razy dziennie , czasem na zmiane z czarnuszką ...
Nic innego nie "brałem" :D :D
Eleutero kiedyś miał dobrą markę, dodawał skrzydeł.
Teraz bije się teścia i łyka geranium.
Gdzie czasy gdzie na teścia był ciężki trening, na energię wypoczynek, a ćwiczenia w zamkniętym łańcuchu kinetycznym na moc i siłę?
Życie jest za krótkie by być małym... :)
:D
czesc
Cytat: MariuszM w 2013-10-22, 15:11:29
:D
czesc
Czołem!
Jak forma?
Chudniesz w oczach na niskim białku i wysokich tłuszczach? :D
Jak aerobowy,to tak-pozbywam sie zbednego pozeracza tlenu
Jak 'silowo', 'kulturystycznie' idzie w sarkoplazme
Na chwile obecna wersja po srodku ze wzgledy na charakter pracy
bajceps 36,5 w pasie <80 :lol: :D
Cytat: MariuszM w 2013-10-22, 15:32:15
w pasie <80 :lol: :D
To tak jak ja :shock: Testosteronowy chlopak :shock: Adaska moze bysmy wzieli do kluba? :lol:
tak w ciemno? Bez podania,cv etc? :D NO nie wiem ;)
Cytat: Zyon w 2013-10-22, 15:37:04
Cytat: MariuszM w 2013-10-22, 15:32:15
w pasie <80 :lol: :D
To tak jak ja :shock: Testosteronowy chlopak :shock: Adaska moze bysmy wzieli do kluba? :lol:
A jak mierzycie?
Ja sobie zmierzyłem w biodrach i w talii.
Mam odpowiednio 87 i 82.
1 ok 80
2 pepek 77 no chyba,ze obezre ;) sie karkowka,to szybuje powyzej 80 :lol: lapie sie na ekto? :D
Oczywiscie po zgubieniu ponad 20 cm z pasa :lol: Bo na razie to adasko to chlopak na 102 w pasie :D
Cytat: MariuszM w 2013-10-22, 16:17:07
1 ok 80
2 pepek 77 no chyba,ze obezre ;) sie karkowka,to szybuje powyzej 80 :lol: lapie sie na ekto? :D
Na ekto to chyba nadgarstek jest najbardziejszy.
Ja nie bo prawy nadgarstek 21 :lol:
Pomierzyła mnie żona właśnie i tak:
Udo 80, klatka 132, ramię 46, kark 47.
Ale wszystko nie na chama, w miarę luźno.
Nie mierzyłem się pewno ze dwa lata, ale ostatnio, o ile dobrze pamiętam ramię miałem 45 cm.
Żadnych bezpośrednich ćwiczeń :D
Klatka była 130, ale robię zarzuty, a to poszerza szkielet klatki piersiowej.
Zarzut czy podrzut i pull-over poszerzają klatkę żebrową nawet u dorosłego człowieka, to fakt.
to z ciebie chlop na skwal i oslonic sie przed wiatrem mozna.:lol:
Nadgarstek o ile dobrze pamietam 17
Looo, kawal kloca :lol: Wazysz prawie tyle co ciotka ada
Cytat: Zyon w 2013-10-22, 16:48:22
Looo, kawal kloca :lol: Wazysz prawie tyle co ciotka ada
No.
93 kg obecnie.
Dobrze się czuję w takiej wadze.
Krzepko :D
Cytat: MariuszM w 2013-10-22, 16:44:46
to z ciebie chlop na skwal i oslonic sie przed wiatrem mozna.:lol:
Nadgarstek o ile dobrze pamietam 17
He,he,he, na zdjęciach, bez punktu odniesienia wyglądam na niziołka :lol:
latwiej przeskoczyc, niz obejsc ;)
Cytat: MariuszM w 2013-10-22, 17:01:20
latwiej przeskoczyc, niz obejsc ;)
Nic nie poradzę :D
Moja pani mówi: chłop na szkwał :lol:
Dzisia takie cus, kilka serii po 20-30 sekund. Daje popalic http://foodnsport.com/assets/images/articles/superman-push-ups-up.jpg
Cytat: Zyon w 2013-10-22, 21:17:02
Dzisia takie cus, kilka serii po 20-30 sekund. Daje popalic http://foodnsport.com/assets/images/articles/superman-push-ups-up.jpg
Wygląda twardo.
Z cialem mozna wyprawiac niesamowite rzeczy :D A takie niby proste cwiczenia okazuja sie czesto testem prawdy :D Wczoraj robilem zwykle mostki w sumie 45 w 3 seriach. Dzisiaj rano mocno czulem tricepsy i czteroglowe uda :shock:
Cytat: Zyon w 2013-10-22, 21:41:22
Z cialem mozna wyprawiac niesamowite rzeczy :D A takie niby proste cwiczenia okazuja sie czesto testem prawdy :D Wczoraj robilem zwykle mostki w sumie 45 w 3 seriach. Dzisiaj rano mocno czulem tricepsy i czteroglowe uda :shock:
Mostki to konkret.
Skłony z opadu czy tym bardziej duperele na maszynach, mogą im...wiesz co :D
no wiem :lol: pluszaki go home moga isc :lol:
Tylko BW mało trendy są :D
W ogóle porządne ćwiczenia są passe.
Kozacko wygląda wózek suwnicy załadowany 500 kg, koledzy dopingują, ładna pani się uśmiechnie :D
Taki kolo ledwo jednak zrobi przysiad ze 150 kg sztangą...
Ale jak to mówi Admin, przynajmniej stanowisko do przysiadów jest wolne :lol:
Co da większą siłę, 4x10 czy 8x5?
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/23736782/
Wiadomo :lol:
O matko i jak tys z tego to wywnioskowal? :shock:
Cytat: Zyon w 2013-10-23, 13:40:46
O matko i jak tys z tego to wywnioskowal? :shock:
Wiedziałem to od dawna :lol:
Patrzcie tu:
http://michaelscally.blogspot.com/2013/06/post-resistance-exercise-ethanol.html?m=1#!/2013/06/post-resistance-exercise-ethanol.html
Dwie sety wódy lub kilka browków jako napój potreningowy podnosi teścia dwukrotnie :D
Teraz kawa przed:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/23746562/
Nawet osobom dopiero zaczynającym ćwiczenia kofeina pomoże się zmotywować.
Reniu, hę? :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-10-23, 13:51:07
Cytat: Zyon w 2013-10-23, 13:40:46
O matko i jak tys z tego to wywnioskowal? :shock:
Wiedziałem to od dawna :lol:
Aha, a ten link do zmiazdzenia ewentualnego przeciwnika w dyskursie? :lol: Bo jak zajrzalem to za cholere nie znalazlem tam nic o 4x10 i 8x5 choc w gaszczu cyferek i skrotow probowalem tam znalezc cos takiego :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-10-23, 13:51:07
Cytat: Zyon w 2013-10-23, 13:40:46
O matko i jak tys z tego to wywnioskowal? :shock:
Wiedziałem to od dawna :lol:
Patrzcie tu:
http://michaelscally.blogspot.com/2013/06/post-resistance-exercise-ethanol.html?m=1#!/2013/06/post-resistance-exercise-ethanol.html
Dwie sety wódy lub kilka browków jako napój potreningowy podnosi teścia dwukrotnie :D
A co z izopropanolem? :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-10-23, 13:59:25
Teraz kawa przed:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/23746562/
Nawet osobom dopiero zaczynającym ćwiczenia kofeina pomoże się zmotywować.
Reniu, hę? :lol:
A zamiast nie może być?
Cytat: renia w 2013-10-23, 14:04:58
Cytat: Gavroche w 2013-10-23, 13:59:25
Teraz kawa przed:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/23746562/
Nawet osobom dopiero zaczynającym ćwiczenia kofeina pomoże się zmotywować.
Reniu, hę? :lol:
A zamiast nie może być?
Lepszy rydz niż nic :D
HIRT - wysokointensywny interwałowy trening oporowy pali duuużo więcej kalorii po ćwiczeniach niż tradycyjny trening kulturystyczny.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/23176325/
Połowę krótszy, ale dwukrotnie cięższy jest lepszy?
Zaledwie dwa dni niedojadania i potreningowe spalanie kalorii obniżone o 50%:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/10735985/
Maksymalna ilość mięśni, jaką można zdobyć naturalnie
http://www.bodyrecomposition.com/research-review/fat-free-mass-index-in-users-and-nonusers-of-anabolic-androgen-steroids-research-review.html
Im więcej mięśni, tym więcej palisz kalorii
http://muscleevo.net/muscle-metabolism
Cytat: Gavroche w 2013-10-23, 14:41:12
Maksymalna ilość mięśni, jaką można zdobyć naturalnie
http://www.bodyrecomposition.com/research-review/fat-free-mass-index-in-users-and-nonusers-of-anabolic-androgen-steroids-research-review.html
Im więcej mięśni, tym więcej palisz kalorii
http://muscleevo.net/muscle-metabolism
i co,lapiesz sie z sarkoplazma na poziomie 46? :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-23, 14:02:32
Cytat: Gavroche w 2013-10-23, 13:51:07
Cytat: Zyon w 2013-10-23, 13:40:46
O matko i jak tys z tego to wywnioskowal? :shock:
Wiedziałem to od dawna :lol:
Aha, a ten link do zmiazdzenia ewentualnego przeciwnika w dyskursie? :lol: Bo jak zajrzalem to za cholere nie znalazlem tam nic o 4x10 i 8x5 choc w gaszczu cyferek i skrotow probowalem tam znalezc cos takiego :lol: :lol:
Aaa, bo to musisz w Full Text wejść.
ISR i TRD znalazłeś jednak, nie?
TRD to trening tradycyjny czyli coś koło 4x10, a ISR to inter sets rest-intervals czyli jakieś 8x5.
Quadratisch.Praktisch.Logisch :D
Cytat: MariuszM w 2013-10-23, 14:54:28
Cytat: Gavroche w 2013-10-23, 14:41:12
Maksymalna ilość mięśni, jaką można zdobyć naturalnie
http://www.bodyrecomposition.com/research-review/fat-free-mass-index-in-users-and-nonusers-of-anabolic-androgen-steroids-research-review.html
Im więcej mięśni, tym więcej palisz kalorii
http://muscleevo.net/muscle-metabolism
i co,lapiesz sie z sarkoplazma na poziomie 46? :lol:
Nie mam grama zbędnej sarkoplazmy :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-10-23, 15:05:06
Cytat: Zyon w 2013-10-23, 14:02:32
Cytat: Gavroche w 2013-10-23, 13:51:07
Cytat: Zyon w 2013-10-23, 13:40:46
O matko i jak tys z tego to wywnioskowal? :shock:
Wiedziałem to od dawna :lol:
Aha, a ten link do zmiazdzenia ewentualnego przeciwnika w dyskursie? :lol: Bo jak zajrzalem to za cholere nie znalazlem tam nic o 4x10 i 8x5 choc w gaszczu cyferek i skrotow probowalem tam znalezc cos takiego :lol: :lol:
Aaa, bo to musisz w Full Text wejść.
ISR i TRD znalazłeś jednak, nie?
TRD to trening tradycyjny czyli coś koło 4x10, a ISR to inter sets rest-intervals czyli jakieś 8x5.
Quadratisch.Praktisch.Logisch :D
uuuu.... :shock: yyyyy...... :? eeeee.....:roll:
:lol: :lol: :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-10-23, 14:08:35
Cytat: renia w 2013-10-23, 14:04:58
Cytat: Gavroche w 2013-10-23, 13:59:25
Teraz kawa przed:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/23746562/
Nawet osobom dopiero zaczynającym ćwiczenia kofeina pomoże się zmotywować.
Reniu, hę? :lol:
A zamiast nie może być?
Lepszy rydz niż nic :D
Przy podnoszeniu szklanki z kawą biceps prawej ręki ładnie się rzeźbi... :lol:
Wczoraj po bieganiu zrobilem sobie trifecte i mostki ale na na ilosc powtorzen a na czas. Pare mostkow po minucie. Matko jak mnie dzisiaj tricepsy pieka :shock:
Cytat: renia w 2013-10-23, 23:27:44
Cytat: Gavroche w 2013-10-23, 14:08:35
Cytat: renia w 2013-10-23, 14:04:58
Cytat: Gavroche w 2013-10-23, 13:59:25
Teraz kawa przed:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/23746562/
Nawet osobom dopiero zaczynającym ćwiczenia kofeina pomoże się zmotywować.
Reniu, hę? :lol:
A zamiast nie może być?
Lepszy rydz niż nic :D
Przy podnoszeniu szklanki z kawą biceps prawej ręki ładnie się rzeźbi... :lol:
Za to triceps wisiii. :D
Cytat: Radzio w 2013-10-24, 08:26:31
Cytat: renia w 2013-10-23, 23:27:44
Cytat: Gavroche w 2013-10-23, 14:08:35
Cytat: renia w 2013-10-23, 14:04:58
Cytat: Gavroche w 2013-10-23, 13:59:25
Teraz kawa przed:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/23746562/
Nawet osobom dopiero zaczynającym ćwiczenia kofeina pomoże się zmotywować.
Reniu, hę? :lol:
A zamiast nie może być?
Lepszy rydz niż nic :D
Przy podnoszeniu szklanki z kawą biceps prawej ręki ładnie się rzeźbi... :lol:
Za to triceps wisiii. :D
Pelikan :D
"Bolt" ładnie to czasami koryguje. :) No, ale on biega. ;) :lol: :lol:
Cytat: Zyon
Wczoraj po bieganiu zrobilem sobie trifecte i mostki ale na na ilosc powtorzen a na czas. Pare mostkow po minucie. Matko jak mnie dzisiaj tricepsy pieka Shocked
ja co dziennie robię trifectę ale tak jak w knidze Wade mostek po 10 s. i 2x po 5 , pozniej te L jakoś tam z drążka 4x5s., i skrety po 20 s . ma każdą , czasem zrobię sobie wiecej mostka ...
Ja 4 tydzien jade.
Te serie to on pisal, ze na poczatek tak mozna rozplanowac jak sie nie potrafi. Ja od razu robie po 20-30 sekund. Mostek do minuty. Ale L-sit to w podporze ma byc a nie wiszac na drazku.
Ma byc ale mi nie idzie :D ... Musze spróbowac ten mostek dłuzej stopniowo ... do minuty to rzeczywiście zakwasy mozna miec ..
Jak to nie idzie? Zolnierzu co to to ma byc? :D
Ja od nastepnego tygodnia kettle w strone silowa raczej. Zastanawiam sie nad 5x5 i skracanie czasow, nie liczac swingow i rwan na rozgrzewke do 200.
Do tego chce dorzucic mc ze sztanga, wejscia silowe na kolka i ab wheel/roll.
Cytat: Zyon w 2013-10-24, 10:54:10
Jak to nie idzie? Zolnierzu co to to ma byc? :D
Ja od nastepnego tygodnia kettle w strone silowa raczej. Zastanawiam sie nad 5x5 i skracanie czasow, nie liczac swingow i rwan na rozgrzewke do 200.
Do tego chce dorzucic mc ze sztanga, wejscia silowe na kolka i ab wheel/roll.
5x5 mi się podoba :D
Martwy, wejścia i AB wheel super.
Ale, znasz mnie, skracanie czasów?
Jest to oczywiście metoda progresji do zaakceptowania do pewnego poziomu, na przykład od 2 minut do 30 sekund, bo potem co?
Jeden ciąg powtórzeń? Jedna długa seria? Cięższe kettle?
Kettle mają to do siebie, że trzeba kombinować :D
Ja bym zaczął od wersji jednorącz, potem oburącz, hamowanie pędu i bezwładu, pauzy w trakcie ruchu, dwa kettle w jednej ręce itp.
Mimo wszystko dłużej niż 2-3 miesiące się nie bardzo da...
No wlasnie wzialem najprostsza progresje czyli skracanie, bo mam tylko do dyspozycji 2x24 ale nie bede skracal do przesady.
Dopoki nie dokupie wiekszego kociolka chyba tyle moge, bo dolozenie drugiego to z kolei chyba za duza progresja :D
Tylko sie zastanawiam czy nie rozdzielic kettli od reszty, bo to jednak na raz wyjdzie za duzo i troche inne typy treningu. Kettlami tak do pol godziny, max 40 minut chce.
Cytat: Zyon w 2013-10-24, 11:15:46
No wlasnie wzialem najprostsza progresje czyli skracanie, bo mam tylko do dyspozycji 2x24 ale nie bede skracal do przesady.
Dopoki nie dokupie wiekszego kociolka chyba tyle moge, bo dolozenie drugiego to z kolei chyba za duza progresja :D
Tylko sie zastanawiam czy nie rozdzielic kettli od reszty, bo to jednak na raz wyjdzie za duzo i troche inne typy treningu. Kettlami tak do pol godziny, max 40 minut chce.
Powyżej 45 minut podobno trening jest już nieefektywny :D
Ja mam teraz porozdzielane tak: 2xsiłownia, 2xodważniki, 2xmarsze z kamizelką, wszystko w oddzielne dni.
Wychodzą mi dwa pełne takie cykle w tygodniu i niedziela total luz.
Podziel jak chcesz, tylko pamiętaj: techniczne kiedy jesteś świeży(początek treningu czy tygodnia), potem siła, na końcu wytrzymałość.
No wlasnie tak myslalem, ze bede przeplatal czyli 3 dni tego i 3 tego i niedziela luz. Nad kamizelka sie zastanawiam, bo jak brac to 30 kg pewnie.
Dodatkowo kamizelka ma ten plus, ze spacerujac moge wlaczyc muzyke, co uwielbiam wieczorami i zatopic sie w przemysleniach na tematy dietetyczno-biochemiczne, bo jak juz pewnie ci rozreklamowano jestem renomowanym biochemikiem :D
Jaka masz kamizele??
Cytat: Zyon w 2013-10-24, 11:39:26
No wlasnie tak myslalem, ze bede przeplatal czyli 3 dni tego i 3 tego i niedziela luz. Nad kamizelka sie zastanawiam, bo jak brac to 30 kg pewnie.
Dodatkowo kamizelka ma ten plus, ze spacerujac moge wlaczyc muzyke, co uwielbiam wieczorami i zatopic sie w przemysleniach na tematy dietetyczno-biochemiczne, bo jak juz pewnie ci rozreklamowano jestem renomowanym biochemikiem :D
Jaka masz kamizele??
Mam starego Adidasa podobnego do tej:
http://www.vivafitness.pl/p/3521/kamizelka-treningowa-adidas-ad-10701
Ale bez regulacji 17,5 kg.
Dla mnie jest ok, ale zwykle rekomenduje się 1/3 wagi ciała.
hmm?
CytatA ja - chociaż wyglądam na całkiem młodego faceta - mam kręgosłup sześćdziesięcioparolatka. Ważę jakieś 74 kg, a w czasie operacji, razem ze sprzętem - nawet 115 kg, takie obciążenie na sobie noszę. To jest ogromny wycisk dla organizmu.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14838658.html#BoxSlotIIMT
Cytat: Zyon w 2013-10-25, 09:10:50
hmm?
CytatA ja - chociaż wyglądam na całkiem młodego faceta - mam kręgosłup sześćdziesięcioparolatka. Ważę jakieś 74 kg, a w czasie operacji, razem ze sprzętem - nawet 115 kg, takie obciążenie na sobie noszę. To jest ogromny wycisk dla organizmu.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14838658.html#BoxSlotIIMT
Po pierwsze nie ma czegoś takiego jak GROM lub SPECNAZ.
Po drugie ci faceci fatalnie trenują, jedzą i odpoczywają.
Zawodowstwo nie służy zdrowiu...
Mozliwe....
Ad rem, pare dni niecwiczenia i wala leci w dol, hmm. Jezeli to mozna przekuc jakos w sukces to moze choc Adasko skorzysta zamiast dwigac te worki z kartoflami i wazyc siki... :D
Cytat: Zyon w 2013-10-25, 10:14:25
Mozliwe....
Ad rem, pare dni niecwiczenia i wala leci w dol, hmm. Jezeli to mozna przekuc jakos w sukces to moze choc Adasko skorzysta zamiast dwigac te worki z kartoflami i wazyc siki... :D
Trenowanie w stylu: bądź silny, szybki i wytrzymały, w dodatku ciągle na niepełnej regeneracji, w napięciu psychicznym i bez przerwy w szczytowej formie, wykończy każdego.
U mnie też tak jest z wagą, miesiąc wakacji i 5-6 kilo w dół, 3-4 miesiące uczciwych treningów i tyle samo do przodu.
I to bez specjalnych zmian gabarytów :D
Kupiłem sobie te pięć książek:
http://www.flexcart.com/members/elitefts/default.asp?cid=222
Wczoraj przyszły :D
Świetne ćwiczenie i dobre rady:
http://articles.elitefts.com/training-articles/friday-technique-video-the-good-morning/
Cytat: Gavroche w 2013-10-26, 08:01:27
Kupiłem sobie te pięć książek:
http://www.flexcart.com/members/elitefts/default.asp?cid=222
Wczoraj przyszły :D
Ktore piec? No teraz to bedziec prawdziwy coach :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-26, 11:06:32
Cytat: Gavroche w 2013-10-26, 08:01:27
Kupiłem sobie te pięć książek:
http://www.flexcart.com/members/elitefts/default.asp?cid=222
Wczoraj przyszły :D
Ktore piec? No teraz to bedziec prawdziwy coach :lol: :lol:
Te Featured Product, były w promo dla userów :lol:
Niektóre pozycje chce się mieć, szkoda tylko, że w naszym języku nie ma...
Poleciałem wczoraj z mostkami 2 x po 30- 45 sek ... Idz pan w h... panei @Zyon , zakwasy nie do opisania na tricepsie .... :D :D :D ....
Cytat: chill w 2013-10-26, 12:39:50
Poleciałem wczoraj z mostkami 2 x po 30- 45 sek ... Idz pan w h... panei @Zyon , zakwasy nie do opisania na tricepsie .... :D :D :D ....
Nawet mostki nie czynią treningu BW kompletnym.
Brakuje, co chyba Caculin zauważył, ciężkiego ruchu ciągnącego całego ciała...
Anglosasi nazywają to "posterior Chain".
http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=1606
Cytat: chill w 2013-10-26, 12:39:50
Poleciałem wczoraj z mostkami 2 x po 30- 45 sek ... Idz pan w h... panei @Zyon , zakwasy nie do opisania na tricepsie .... :D :D :D ....
Hehe takie banalne niby a jak dale popalic, nie :D
Ja wczoraj zrobilem 4 serie po 15 powtorzen a potem trifecte
No dodatkowo jeszcze wyciiągnałem zakurzony AB Wheel i zrobiłęm dwie seryjki po wznosach na drążku , to ramiona i bebech mam nieruszalne dzisiaj , musiałem byc smutasem , bo jak ktoś/ coś mnie rozśmieszyło to od razu za brzuch się łapałem :D
Rozbiłem , to myciem auta i kilkoma małymi naprawami , plus 20 minutek lekkiego biegu - przed piankowy roller na rozgrzanie mięsiwa ...
Ejo patrzcie na to , mam nadzieje że amigo Gavroche nie wyjedzie zaraz że jakieś testosterony czy inne hormonki ... ;)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=MGRa5TX0MaQ
Cytat: chill w 2013-10-26, 19:11:20
No dodatkowo jeszcze wyciiągnałem zakurzony AB Wheel i zrobiłęm dwie seryjki po wznosach na drążku , to ramiona i bebech mam nieruszalne dzisiaj , musiałem byc smutasem , bo jak ktoś/ coś mnie rozśmieszyło to od razu za brzuch się łapałem :D
Rozbiłem , to myciem auta i kilkoma małymi naprawami , plus 20 minutek lekkiego biegu - przed piankowy roller na rozgrzanie mięsiwa ...
Ejo patrzcie na to , mam nadzieje że amigo Gavroche nie wyjedzie zaraz że jakieś testosterony czy inne hormonki ... ;)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=MGRa5TX0MaQ
Cholera go wie, może tylko HZT :lol:
Ale za takie pompki jednorącz to powinien klapsa dostać...
http://www.muscleforlife.com/wp-content/uploads/2013/03/MuscleMythsPreview.pdf
http://www.gobookee.org/muscle-myths/
Dzisiaj ostatni dzien roztrenowania i polowe regeneracji spedzilem na spaniu...jutro z rana zaczynam
Ruszylem dzisiaj ale malo czasu zeby sensownie zrobic 5x5 i zeby nie byly to tylko 3 cwiczenia. Musze to przemodelowac jakos.
Cytat: Zyon w 2013-10-28, 07:59:32
Ruszylem dzisiaj ale malo czasu zeby sensownie zrobic 5x5 i zeby nie byly to tylko 3 cwiczenia. Musze to przemodelowac jakos.
Ale trzy ćwiczenia to może być cały trening!
Push/pull/legs zum beispiel :D
Swing 200, c&j, tgu, na windmilla juz tylko 2x5 czasu mi starczylo, jutro sprobuje wstac o 5.
A jeszcze side, bent chcialem, squaty, dl sumo....ciezko zmiescic
Cytat: GavrocheAle trzy ćwiczenia to może być cały trening!
Push/pull/legs zum beispiel Very Happy
Dokładnie a nawet legs co piąty dzień ;) . Dzisiaj u mnie dzień z martwicą po zawodach we Wrocławiu to taka para jest że hej :) ...
Cytat: Zyon w 2013-10-28, 08:48:50
Swing 200, c&j, tgu, na windmilla juz tylko 2x5 czasu mi starczylo, jutro sprobuje wstac o 5.
A jeszcze side, bent chcialem, squaty, dl sumo....ciezko zmiescic
Nie lepiej się skupić na dwóch-trzech konkretnych i wymieniać je co dwa miesiące?
Z ćwiczeniami jak z posiłkami :D
Cytat: chill w 2013-10-28, 08:51:32
Cytat: GavrocheAle trzy ćwiczenia to może być cały trening!
Push/pull/legs zum beispiel Very Happy
Dokładnie a nawet legs co piąty dzień ;) . Dzisiaj u mnie dzień z martwicą po zawodach we Wrocławiu to taka para jest że hej :) ...
No, jak się tak naoddycha tą atmosferą...
Cytat: Gavroche w 2013-10-28, 08:52:09
Cytat: Zyon w 2013-10-28, 08:48:50
Swing 200, c&j, tgu, na windmilla juz tylko 2x5 czasu mi starczylo, jutro sprobuje wstac o 5.
A jeszcze side, bent chcialem, squaty, dl sumo....ciezko zmiescic
Nie lepiej się skupić na dwóch-trzech konkretnych i wymieniać je co dwa miesiące?
Z ćwiczeniami jak z posiłkami :D
A moze i masz racje, w koncu z kolkami tak wlasnie zaplanowalem, wiec moze i z tym tez. C&J jest na tyle uniwersalne, ze nogi zbiera, zreszta najbardziej bede je czul pewnie po swingach. Swing, tgu, c&J, wiatrak.....w sumie styka.
Teraz minimalizm jest w modzie..... Zawsze był!!! Takie prawa natury,ponieważ życie polega na pozyskiwaniu energii, a nie jej wydatkowaniu .......;) 8) :lol:
P.S czytaj lenistwo jest zakodowane w naszych "inteligentnych" genach :lol: :lol: :oops: :arrow:
Cytat: Zyon w 2013-10-28, 08:56:30
Cytat: Gavroche w 2013-10-28, 08:52:09
Cytat: Zyon w 2013-10-28, 08:48:50
Swing 200, c&j, tgu, na windmilla juz tylko 2x5 czasu mi starczylo, jutro sprobuje wstac o 5.
A jeszcze side, bent chcialem, squaty, dl sumo....ciezko zmiescic
Nie lepiej się skupić na dwóch-trzech konkretnych i wymieniać je co dwa miesiące?
Z ćwiczeniami jak z posiłkami :D
A moze i masz racje, w koncu z kolkami tak wlasnie zaplanowalem, wiec moze i z tym tez. C&J jest na tyle uniwersalne, ze nogi zbiera, zreszta najbardziej bede je czul pewnie po swingach. Swing, tgu, c&J, wiatrak.....w sumie styka.
Jak masz za dużo na głowie, to się nie skupiasz, rozdrabniasz się, bo jeszcze itoitoito...
Tworzy się nerwowa atmosfera i w efekcie niczego nie robi się dokładnie, a wszystko po łebkach...
U Caculina są dwie wersje programu minimum: rwanie i wyciskanie w pochyleniu lub swing i TGU.
Ja kiedyś przez rok robiłem wyłącznie clean and press i poprawiłem wszystko, od siadu po ławkę :D
Cytat: MariuszM w 2013-10-28, 09:01:26
P.S czytaj lenistwo jest zakodowane w naszych "inteligentnych" genach :lol: :lol: :oops: :arrow:
Wychodzi na to, że jestem mega inteligentny!? ;)
Cytat: Gavroche w 2013-10-28, 09:03:22
Cytat: Zyon w 2013-10-28, 08:56:30
Cytat: Gavroche w 2013-10-28, 08:52:09
Cytat: Zyon w 2013-10-28, 08:48:50
Swing 200, c&j, tgu, na windmilla juz tylko 2x5 czasu mi starczylo, jutro sprobuje wstac o 5.
A jeszcze side, bent chcialem, squaty, dl sumo....ciezko zmiescic
Nie lepiej się skupić na dwóch-trzech konkretnych i wymieniać je co dwa miesiące?
Z ćwiczeniami jak z posiłkami :D
A moze i masz racje, w koncu z kolkami tak wlasnie zaplanowalem, wiec moze i z tym tez. C&J jest na tyle uniwersalne, ze nogi zbiera, zreszta najbardziej bede je czul pewnie po swingach. Swing, tgu, c&J, wiatrak.....w sumie styka.
Jak masz za dużo na głowie, to się nie skupiasz, rozdrabniasz się, bo jeszcze itoitoito...
Tworzy się nerwowa atmosfera i w efekcie niczego nie robi się dokładnie, a wszystko po łebkach...
U Caculina są dwie wersje programu minimum: rwanie i wyciskanie w pochyleniu lub swing i TGU.
Ja kiedyś przez rok robiłem wyłącznie clean and press i poprawiłem wszystko, od siadu po ławkę :D
Mozliwe, robilem taka przymiarke tylko i takie wnioski. Mam tak, ze ciagle chce jeszcze i wiecej i malo mi, pewnie wieczorem i tak mostki porobie. Probowalem tez biegac te 5 km tak zeby 20-25 minut zrobic...i ciezko bylo tak sie opierac zeby nie puscic sie biegiem.
Musze sobie to przepracowac, wlaczyc bajke jak sie zolw z zajacem scigal etc... :D
Cytat: Blackend w 2013-10-28, 09:03:52
Cytat: MariuszM w 2013-10-28, 09:01:26
P.S czytaj lenistwo jest zakodowane w naszych "inteligentnych" genach :lol: :lol: :oops: :arrow:
Wychodzi na to, że jestem mega inteligentny!? ;)
Tak trzymać kolego na skwał szkwał ,czy jakos tak :lol: 8) ;)
Cytat: Zyon w 2013-10-28, 09:06:59
Probowalem tez biegac te 5 km tak zeby 20-25 minut zrobic...i ciezko bylo tak sie opierac zeby nie puscic sie biegiem.
Musze sobie to przepracowac, wlaczyc bajke jak sie zolw z zajacem scigal etc... :D
pomyśl, a na pewno potrafisz.
Jak się wyłączy mózg, co oznacza,że człowiek odpłynie, nie myśli o niczym (móg na relaksie rozumuje CUN), wtedy tempo może być rześkie..... ;P Ale ty robisz normalnie rekordy Polski na 5000-10000m :) Z Ciebie taki samorodek złoty jest , co biega 5000m w 15 min szapo ba :!: :twisted:
:shock:normalnie, jestę miszczę :D a moze tam jest tylko 3km? :lol: :lol:
A teraz poęłniem mini art
Insulinooporność
Ponieważ cykl Krebsa jest ściśle powiązany z innymi procesami metabolicznymi , mechanizmy kontrolujące ten cykl pełnią istotną rolę w regulacji metabolizmu całego organizmu. Wykorzystanie kwasów tłuszczowych i ciał ketonowych jako materiału energetycznego w komórkach peryferyjnych prowadzi do obniżenia metabolizmu glukozy. W następstwie tego procesu wzrasta poziom glukozy we krwi.
Wrażliwość insulinowa
Wrażliwość =czułość na substancję, związek lub bodziec.
Wrażliwość insulinowa na diecie wysokotłuszczowej objawia się tym,że organizm jest bardziej czuły na insulinę glukoza,aminokwasy),jej sekrecję (w dół, w górę). Już niewielka ilość glukozy (7%) oraz białka (17%) na diecie wysokotłuszczowej skutkuje sekrecją insuliny i syntezą glikogenu pomimo, iż "warunkach podstawowych AMPK hamuje aktywność GS"
http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/0026049595900276
http://www.phmd.pl/fulltxthtml.php?ICID=921491
Enzym glukokinaza (trzustka,wątroba) jest enzymem adaptacyjnym,zależnym od diety. W konsekwencji następują zmiany w sekrecji insuliny przez trzustkę dochodzące do 50%
http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0006291X85714465
Dzięki takiej "adaptacji" w organizmie nie występują nagłe wahania piki glukozy (węglowodany),insuliny (węglowodany i białka ) nie doprowadza się w ten sposób do stanów hipoglikemii.Dzięki posiłkom białkowo tłuszczowym krzywa glikemia jest wypłaszczona i zależy w głównej mierze od ilości węglowodanów w posiłku(70g).
http://ajcn.nutrition.org/content/80/2/284/F3.large.jpg
krzywa glikemii na dietach tłuszczowych jest bardziej wypłaszczona , dlatego osoby ją stosujące nie chodzą głodne przez dłuższy czas .W ciągu dnia wystarcza im mniej posiłków 2-3.
http://www.optymalni.pl/images/wykres-cukrzyca.jpg
W wyniku przedłużającego się głodzenia glukoza może się obniżyć do 70 mg/dl.Wątrobowa produkcja glukozy wzrasta, jeśli dojdzie do spadku glikemii poniżej 81 mg/dl, jest niewielka przy glikemii 81−99 mg/dl, ustaje przy glikemii >100. Jeżeli nastąpi znaczny wzrost glikemii, wątroba pobiera glukozę z krwi.
Źródło Stryer
Przyczyną "wysokiego" poziomu glukozy na czczo (>100mg/dl >5,5mM) może być
-efektu tzw brzasku (wydzielania hormonów)
-pora pobudki 4:00-10:00
-stresy dnia poprzedniego,stresów czekających nas w przyszłym dniu :)
-dużej ilości glikogenu wątrobowego, a co za tym idzie sytuacji, gdy siatkówka oka,śluzówka jelita,mięśnie poprzecznie prążkowane,erytrocyty,leukocyty, mózg nie pobierają glukozy, nie spalają jej w nocy,ponieważ jej nie potrzebują mimo stałej Michealisa 18-108 mg/dl Km=1-6mM a przecież w świetle naukowych faktów to glukoza jest preferowanym źródłem energii dla mózgu i mięśni, a nie ATP,ketony czy kwasy tłuszczowe
-spowodowane niskim poziomem insuliny (rytm dobowy insuliny 24h)
-na przykład degradacji/niszczenia białek organizmu w okresie adaptacyjnym do diety tłuszczowej( enzymy białkowe glikolityczne heksokinaza,glukokinaza,fosfofruktokinaza etc)
No bardzo ładnie! :D
Tylko powinno się dopisać, co to jest ten AMPK i GS, bo nie każdy może to wiedzieć. 8)
Albo prościej, że wzrost poziomu cAMP, hamuje syntezę glikogenu i takie tam jeszcze...
Reszta bez zarzutu. :D
Brawo!
A mi się nie podoba tytuł... :?
No, ale w Miesięczniku OPTYMALNI, tytuł będzie pewnie inny przecież... :D
:lol: mam nadzieję... :lol:
8)
Reni jeszcze mnie nie znasz? Ze mnie wichrzyciel i prowokator od myslenia samodzielnie jest :lol: :D
Słabo znam i słabo myślę samodzielnie... :lol: :wink:
Ale ja jestem przekorna. Jeżeli ktoś każe czytać, to nie czytam... :evil: :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-10-28, 10:24:20
Ponieważ cykl Krebsa jest ściśle powiązany z innymi procesami metabolicznymi , mechanizmy kontrolujące ten cykl pełnią istotną rolę w regulacji metabolizmu całego organizmu.
I nie zapominać, że nadrzędnym czynnikiem regulacji cyklu Krebsa jest stężenie tlenku węgla(IV) we krwi, czyli pierwsza jest regulacja oddechowa! :D
Ja zapomnę na bank... :?
Cytat: renia w 2013-10-28, 12:31:07
Słabo znam i słabo myślę samodzielnie... :lol: :wink:
Ale ja jestem przekorna. Jeżeli ktoś każe czytać, to nie czytam... :evil: :lol:
:lol:
Cytat: admin w 2013-10-28, 12:31:13
Cytat: MariuszM w 2013-10-28, 10:24:20
Ponieważ cykl Krebsa jest ściśle powiązany z innymi procesami metabolicznymi , mechanizmy kontrolujące ten cykl pełnią istotną rolę w regulacji metabolizmu całego organizmu.
I nie zapominać, że nadrzędnym czynnikiem regulacji cyklu Krebsa jest stężenie tlenku węgla(IV) we krwi, czyli pierwsza jest regulacja oddechowa! :D
Cytat: admin w 2013-10-28, 12:31:13
Cytat: MariuszM w 2013-10-28, 10:24:20
Ponieważ cykl Krebsa jest ściśle powiązany z innymi procesami metabolicznymi , mechanizmy kontrolujące ten cykl pełnią istotną rolę w regulacji metabolizmu całego organizmu.
I nie zapominać, że nadrzędnym czynnikiem regulacji cyklu Krebsa jest stężenie tlenku węgla(IV) we krwi, czyli pierwsza jest regulacja oddechowa! :D
zamiana pirogronianu w szczawioctan (de)karboksylaza pirogronianowa
a nie 'dyhodrgenezowa' pdh,jak chcialoby wielu prof :lol: nagroda nobla murowana ;)
Cytat: Gavroche w 2013-10-28, 09:03:22
Ja kiedyś przez rok robiłem wyłącznie clean and press i poprawiłem wszystko, od siadu po ławkę :D
Tylko i wylacznie? W jakim systemie?
Nie ciagnelo cie zeby cos wiecej pokombinowac, dorzucic cwiczen, to, tamto?
Cytat: Zyon w 2013-10-28, 12:42:23
Cytat: Gavroche w 2013-10-28, 09:03:22
Ja kiedyś przez rok robiłem wyłącznie clean and press i poprawiłem wszystko, od siadu po ławkę :D
Tylko i wylacznie? W jakim systemie?
Nie ciagnelo cie zeby cos wiecej pokombinowac, dorzucic cwiczen, to, tamto?
Byłem po trzech czteromiesięcznych cyklach o dużej objętości i wielu ćwiczeniach.
Taki eksperyment.
Robiłem c&p sztangą 5 razy w tygodniu, od 6x6 przez 8x5 do 12x3.
Chciałem zobaczyć jak to wpłynie na inne boje, więc raz w miesiącu robiłem ćwiczenia trójboju plus rwanie, do najmocniejszego.
Wszystko szło.
Nie miałem też za bardzo czasu, bo rozkręcałem sklep, więc wszystko pasowało.
Ok, ale jak to np zrobic w wersji z kettlami gdzie mam stala wage? Ciagnac od 5x5 do np 10x5? Czy jechac w strone 6x6, 7x7? Skracac czasy? Male pole do manipulacji zmiennymi.
Cytat: Zyon w 2013-10-28, 13:05:05
Ok, ale jak to np zrobic w wersji z kettlami gdzie mam stala wage? Ciagnac od 5x5 do np 10x5? Czy jechac w strone 6x6, 7x7? Skracac czasy? Male pole do manipulacji zmiennymi.
No niestety, kettle to raczej siłowytrzymałość...
Więc raczej dokładanie serii, skracanie czasów i dokładanie powtórzeń.
Pomaga też dbanie o perfekcyjną technikę i "wybuchowy" ruch.
Jakbys lecial ze zwiekszaniem 5x5, 5x6, 5x7...czy 5x5, 6x5, 7x5.. Serie czy powtorzenia?
Mi się wydaje, że Twoje Zyon zdolności psychofizyczne, ciągną Cię w kierunku wytrzymałości siłowej właśnie, a zajęcia zawodowe nie pozwalają na długie treningi.
A wytrzymałość, niestety, zabiera dużo czasu :(
Nie wiem jak to ugryźć.
Cytat: Zyon w 2013-10-28, 14:08:26
Jakbys lecial ze zwiekszaniem 5x5, 5x6, 5x7...czy 5x5, 6x5, 7x5.. Serie czy powtorzenia?
Zdecydowanie dokładałbym serie do określonego pułapu, np. od 5x5 do 10x5.
Potem zmniejszałbym czas przerwy, np. 15 sek. tygodniowo, jednak nie poniżej 30 sek., seria musi mieć swą wartość.
Na końcu dokładałbym powtórzenia, ale tylko do dynamicznych ćwiczeń.
No az tak nie skroce, spokojnie. Pamietasz, ze miedzy dniami bede robil wejscia silowe, i supermana na ab/wheel...
no i mc.....pamietasz co powiedziales o kolkach? jak mi cos z tego wyjdzie? :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-28, 14:20:38
No az tak nie skroce, spokojnie. Pamietasz, ze miedzy dniami bede robil wejscia silowe, i supermana na ab/wheel...
no i mc.....pamietasz co powiedziales o kolkach? jak mi cos z tego wyjdzie? :lol: :lol:
Tyle wyjdzie ile wejdzie :D
Sporo tego, ale niejednokrotnie miałem tak załadowany trening i jakoś szło...
Na starość mi się jednak te geny oszczędności energii ujawniają :D
O matko, ale kaptury pieka z rana :shock: :D
Cytat: Zyon w 2013-10-29, 06:05:36
O matko, ale kaptury pieka z rana :shock: :D
Promieniuje od łokcia? :wink:
Niiii, jakiego lokcia ? :shock: P wczorajszych cleanach pewnie i jerkach
Cytat: Zyon w 2013-10-29, 07:52:07
Niiii, jakiego lokcia ? :shock:
Prawego albo lewego, innego nie da... :roll: :lol:
kurcze, brakuje mi fajerek, sprobuje podwiesic odwazniki, 48kg od reki
Cytat: Zyon w 2013-10-29, 12:35:31
kurcze, brakuje mi fajerek, sprobuje podwiesic odwazniki, 48kg od reki
Do czego podwiesisz? :wink:
do sztangi, dzisiaj martwy ciag 8)
rano mi czasu nie styklo, zrobilem tylko wejscia silowe i abwheel
U mnie wczoraj martwica poszła 110 x1 i 90 x5 leciutko , ale co ja tu takie komarze ciężary podaje przy naszym Maestro G :D ...
Cytat: chill w 2013-10-29, 14:12:47
U mnie wczoraj martwica poszła 110 x1 i 90 x5 leciutko , ale co ja tu takie komarze ciężary podaje przy naszym Maestro G :D ...
Ciężar nie ważny, tylko wytworzone napięcie, by uzyskać efekt treningowo-metaboliczno-zdrowotny :lol:
Ja pije kawke, grzeje silniki, zaraz obadam co tam jak tam po roku nietykania zelastwa :D
Cytat: Zyon w 2013-10-29, 17:16:19
Ja pije kawke, grzeje silniki, zaraz obadam co tam jak tam po roku nietykania zelastwa :D
Nie spiesz się i zrob wiele serii wprowadzających.
Duża przerwa.
Wlasnie mam taki plan, bede jechal tak co 10 kg kontrolnie. Czy w ogole ciezaru styknie, bo tak naprawde to nigdy nie sprawdzalem jakiego mam maxa. Moze sie potem kajtne na silke jak bedzie pustawo
Cytat: Zyon w 2013-10-29, 17:25:35
Wlasnie mam taki plan, bede jechal tak co 10 kg kontrolnie. Czy w ogole ciezaru styknie, bo tak naprawde to nigdy nie sprawdzalem jakiego mam maxa. Moze sie potem kajtne na silke jak bedzie pustawo
Ciekaw jestem, po takiej przerwie, ale cały czas na innym rodzaju treningu...
Do stowki bez problemu z przerwami na zmiane fajerek. Dorzucam kettle zobacze jak to bedzie dzialac.
Kurde troche lipa, podwieszenie kettli dalo to, ze teraz jak podnosze to sztanga jakis czas jak idzie luzem w palaku kettla jest lzejsza a potem nagle hamulec jak sie kettle "dolaczaja"
Ale 130 bez problemu
Cytat: chill w 2013-10-29, 14:12:47
U mnie wczoraj martwica poszła 110 x1 i 90 x5 leciutko , ale co ja tu takie komarze ciężary podaje przy naszym Maestro G :D ...
To fakt :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-29, 17:52:54
Kurde troche lipa, podwieszenie kettli dalo to, ze teraz jak podnosze to sztanga jakis czas jak idzie luzem w palaku kettla jest lzejsza a potem nagle hamulec jak sie kettle "dolaczaja"
Ale 130 bez problemu
I ciężaru brakło?
Kup se jedno wejście na siłkę i zrób testa za jakiś czas, co?
Tak zrobie za jakis czas.
Nie zbraklo, tylko przy 140 juz ten "hamulec" daje popalic, lecisz w gore i nagle kettle stopuja, no dosc nieprzyjemne wrazenie.Oczywiscie dla mnie, bo ty bys pewnie nie zauwazyl :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-10-29, 18:09:52
Tak zrobie za jakis czas.
Nie zbraklo, tylko przy 140 juz ten "hamulec" daje popalic, lecisz w gore i nagle kettle stopuja, no dosc nieprzyjemne wrazenie.Oczywiscie dla mnie, bo ty bys pewnie nie zauwazyl :lol: :lol:
No, dla mnie śmieszne ciężary, ale ja nie zrobię tylu pompek na poręczach co Ty :D
Ani nie przebiegnę piątki z taką prędkością :wink:
Specjalizacja.
Co ten człowiek je , to nie mam pojęcia ... pewnie pije benzyne co najmniej ....
Mutant Ross Enamait i najnowsza motywujaca kompilacja 2013 ... kilka rzeczy zamiata , te AB Wheele z górki , z kamizelka ... jak ja widzę to siebie widzę tylko przy bierkach ... :D ..
Idol : https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=W6J0pKR7eyw
Cytat: chill w 2013-10-29, 18:50:42
Co ten człowiek je , to nie mam pojęcia ... pewnie pije benzyne co najmniej ....
Mutant Ross Enamait i najnowsza motywujaca kompilacja 2013 ... kilka rzeczy zamiata , te AB Wheele z górki , z kamizelka ... jak ja widzę to siebie widzę tylko przy bierkach ... :D ..
Idol : https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=W6J0pKR7eyw
No, niektórzy mają niesłychaną wydolność...
Cytat: chill w 2013-10-29, 18:50:42
... jak ja widzę to siebie widzę tylko przy bierkach ... :D ..
Idol : https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=W6J0pKR7eyw
:lol:
Cytat: Gavroche w 2013-10-29, 18:12:57
No, dla mnie śmieszne ciężary, ale ja nie zrobię tylu pompek na poręczach co Ty :D
Teraz to nie wiem ile bym zrobil nawet, chyba mi to pospadalo jak zaczalem bardziej silowke robic.
Dopiero posilek potreningowy i dopiero drugi w ogole po tych lodeczkach z 3 rodzajami bialka i 2 rodzajami weglodowdawanawadnow :lol:
Boczek smazony i cebulka, cebulka :lol: :lol:
Cytat: chill w 2013-10-29, 18:50:42
Co ten człowiek je , to nie mam pojęcia ... pewnie pije benzyne co najmniej ....
Mutant Ross Enamait i najnowsza motywujaca kompilacja 2013 ... kilka rzeczy zamiata , te AB Wheele z górki , z kamizelka ... jak ja widzę to siebie widzę tylko przy bierkach ... :D ..
Idol : https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=W6J0pKR7eyw
Te suwaki podlogowe fajny patent, zrobie sobie takie. Te pikesy z 5:09 tez robie, super rzecz, daje popalic
Szacun Zyon ...
A tak robicie :D ? : http://www.youtube.com/watch?v=ED64c1tAbzY#t=76
Cytat: chill w 2013-10-30, 12:20:36
Szacun Zyon ...
E no co ty, przeciez to zaden wyczyn jest. Teraz te trxy tanie, jak nie masz kolek to na trxach to sie robi elegancko. Juz wczesniej wklejalem gdzies film z tym cwiczeniem, jest bardzo fajne, opczaj http://www.youtube.com/watch?v=6yBR92lbVng
Cytat: chill w 2013-10-30, 12:20:36
A tak robicie :D ? : http://www.youtube.com/watch?v=ED64c1tAbzY#t=76
WoW
Ciekawe ile białka jada? Więcej niż 20%? Jak tak, to taka dieta ala z Mcdonaldsa,esy floresy cztery , czy tam Mauro z Komodo 30-45%B:50-maksymalnie 60%T i minimalnie węglowodanów reszta pochodzi z białka ;)
Jest moc , jakis podopieczny Rippetoe 600 lbs squat : http://www.youtube.com/watch?v=N-b7QCvnfVA
Zyon jakie ćwiczenia polecasz na brzuch?
Ale takie żeby pracował zgodnie ze swoim przeznaczeniem(stabilizacja tułowia).
Ja w czołówce widzę różne rodzaje ciągów(martwy, rwania, zarzuty), TGU i Full-contact twist.
Jak tyle wymieniles w czolowce to trudno dodac wiecej? :D
Cytat: Zyon w 2013-10-31, 20:28:36
Jak tyle wymieniles w czolowce to trudno dodac wiecej? :D
A Twoja czołówka? :D
Ktore robie najczesciej wiec lubie najbardziej?
Najbardziej to wznosy na drazku wiszac, najlepsze
i wersje: russian leg lifts http://www.youtube.com/watch?v=3r493LgCV5w
wycieraczki http://www.youtube.com/watch?v=F2x5UxsC7ps
L-sit
planki
suitcase DL
Cytat: Zyon w 2013-10-31, 21:32:22
Ktore robie najczesciej wiec lubie najbardziej?
Najbardziej to wznosy na drazku wiszac, najlepsze
i wersje: russian leg lifts http://www.youtube.com/watch?v=3r493LgCV5w
wycieraczki http://www.youtube.com/watch?v=F2x5UxsC7ps
L-sit
planki
suitcase DL
O, właśnie, walizkowy martwy ciąg!
Unoszenie w zwisie świetne, ale te wycieraczki wyglądają groźnie :D
daja po kosciqach rownie mocno jak wygladaja groznie, jezeli sa wykonywane prawidlowo :D
no i mostek bym dodal, choc pewnie mozna sie zdziwic. ale swoje zdanie na ten temat mam.
oczywiscie jako stabilizacja calej obreczy a nie tylko pucowanie 6-paka jak niektorzy pojmuja brzuch
Cytat: Zyon w 2013-10-31, 21:49:53
daja po kosciqach rownie mocno jak wygladaja groznie, jezeli sa wykonywane prawidlowo :D
no i mostek bym dodal, choc pewnie mozna sie zdziwic. ale swoje zdanie na ten temat mam.
oczywiscie jako stabilizacja calej obreczy a nie tylko pucowanie 6-paka jak niektorzy pojmuja brzuch
Funkcją mięśni brzucha jest usztywnienie korpusu, przez wzrost ciśnienia, w celu transferu siły z nóg, pośladków i bioder.
Zbliżanie mostka do miednicy, to mało ważna funkcja, z której zrobiono religię :D
Poza tym "sześciopak" to bzdura, każdy atlas anatomi pokaże osiem głów mięśnia prostego brzucha :lol:
Nie, no ja mowie o zwyklych mostkach, zadnych tam spinach czy sklonach. :D
Cytat: Zyon w 2013-10-31, 22:09:03
Nie, no ja mowie o zwyklych mostkach, zadnych tam spinach czy sklonach. :D
Wiem, wiem, brzuch w mostkach pracuje tak samo, jak dwugłowy uda w martwym na prostych nogach.
Tylko skąd jakiemuś gamoniowi wziął się sześciopak?
Pewnie browki lubił :lol:
Zrobilem dzisiaj mala opbjetosc, po 2 powtorzenia rozgrzewkowych co 10 a potem 3x3. troch emi sie samo rwalo zeby dalej podzwigac ale ze stoickim spokojem zaparzylem sobie kawe i przeczekalem. oczywiscie wczesniej sie skatowalem wejsciami na kolka, wznosami z obciazeniem i ab/wheel
Cytat: Zyon w 2013-11-02, 14:21:00
Zrobilem dzisiaj mala opbjetosc, po 2 powtorzenia rozgrzewkowych co 10 a potem 3x3. troch emi sie samo rwalo zeby dalej podzwigac ale ze stoickim spokojem zaparzylem sobie kawe i przeczekalem. oczywiscie wczesniej sie skatowalem wejsciami na kolka, wznosami z obciazeniem i ab/wheel
Ciąg, znaczy?
Cytat: Gavroche w 2013-11-02, 14:43:37
Cytat: Zyon w 2013-11-02, 14:21:00
Zrobilem dzisiaj mala opbjetosc, po 2 powtorzenia rozgrzewkowych co 10 a potem 3x3. troch emi sie samo rwalo zeby dalej podzwigac ale ze stoickim spokojem zaparzylem sobie kawe i przeczekalem. oczywiscie wczesniej sie skatowalem wejsciami na kolka, wznosami z obciazeniem i ab/wheel
Ciąg, znaczy?
Ano ciag znaczy.
Cytat: Zyon w 2013-11-02, 16:18:35
Cytat: Gavroche w 2013-11-02, 14:43:37
Cytat: Zyon w 2013-11-02, 14:21:00
Zrobilem dzisiaj mala opbjetosc, po 2 powtorzenia rozgrzewkowych co 10 a potem 3x3. troch emi sie samo rwalo zeby dalej podzwigac ale ze stoickim spokojem zaparzylem sobie kawe i przeczekalem. oczywiscie wczesniej sie skatowalem wejsciami na kolka, wznosami z obciazeniem i ab/wheel
Ciąg, znaczy?
Ano ciag znaczy.
Bardzo dobrze.
Ale, ale kawa po treningu?
no. przed treningiem tez wypilem wczesniej. nie zwracam za bardzo uwgi na takie nieistotne pierdoly, mam ochote na kawe to pije ;)
Cytat: Zyon w 2013-11-02, 16:30:57
no. przed treningiem tez wypilem wczesniej. nie zwracam za bardzo uwgi na takie nieistotne pierdoly, mam ochote na kawe to pije ;)
Czyli cug :D
Zaś ktoś się nie pomydlił. ;) :lol:
Cytat: Radzio w 2013-11-02, 16:43:24
Zaś ktoś się nie pomydlił. ;) :lol:
Wie co mówi, znaczy.
Cytat: Gavroche w 2013-11-02, 16:53:38
Cytat: Radzio w 2013-11-02, 16:43:24
Zaś ktoś się nie pomydlił. ;) :lol:
Wie co mówi, znaczy.
A biochemik- amator. ;) :lol:
Cytat: Radzio w 2013-11-02, 17:24:15
Cytat: Gavroche w 2013-11-02, 16:53:38
Cytat: Radzio w 2013-11-02, 16:43:24
Zaś ktoś się nie pomydlił. ;) :lol:
Wie co mówi, znaczy.
A biochemik- amator. ;) :lol:
Nie ma nic bardziej profesjonalnego, niż amator mający hopla na jakimś punkcie.
I ja się właśnie z tego cieszę. :lol:
Cytat: Radzio w 2013-11-02, 17:42:54
I ja się właśnie z tego cieszę. :lol:
A Ty na co masz hop la?
Ludu mi trzeba Mądrego i... :) Wytrwałego... i :D Lojalnego... i :lol: w ogóle Zrównoważonego! :lol: :lol:
Cytat: Radzio w 2013-11-02, 17:51:32
Ludu mi trzeba Mądrego i... :) Wytrwałego... i :D Lojalnego... i :lol: w ogóle Zrównoważonego! :lol: :lol:
Na co Ci?
Dowiem się. Co ja, ciocia wróżka. :lol:
Cytat: Radzio w 2013-11-02, 17:57:49
Dowiem się. Co ja, ciocia wróżka. :lol:
Fakt, nie wyglądasz :?
No co Ty! Mam wyglądać. :lol: :lol:
Cytat: Radzio w 2013-11-02, 18:20:07
No co Ty! Mam wyglądać. :lol: :lol:
Ale nie lubisz?
:lol:
Zmarszczek u młodszych nie lubię. :D
Cytat: Radzio w 2013-11-02, 18:32:26
:lol:
Zmarszczek u młodszych nie lubię. :D
A kurze łapki, śmiechowe takie?
Jedyna zmora na DO- zanikają, ale robię co mogę. :lol:
Czyli co, nie śmiejesz się? ;)
:lol:
Śmiech na DO nie jest zakazany, to naszej Teresy syndrom- był. ;)
Ale mam też inne metody, chrapy podczas biegania poszerzam, nos marszcząc. :lol: :lol: To podobnie działa. ;)
Cytat: Gavroche w 2013-11-02, 16:33:09
Cytat: Zyon w 2013-11-02, 16:30:57
no. przed treningiem tez wypilem wczesniej. nie zwracam za bardzo uwgi na takie nieistotne pierdoly, mam ochote na kawe to pije ;)
Czyli cug :D
Zycie i fizjologia a nie jakies tam cugi i pierdoly 8)
Cytat: Zyon w 2013-11-02, 19:49:51
Cytat: Gavroche w 2013-11-02, 16:33:09
Cytat: Zyon w 2013-11-02, 16:30:57
no. przed treningiem tez wypilem wczesniej. nie zwracam za bardzo uwgi na takie nieistotne pierdoly, mam ochote na kawe to pije ;)
Czyli cug :D
Zycie i fizjologia a nie jakies tam cugi i pierdoly 8)
Róża nazwana inaczej lub wcale... :D
Zycie wg zycia a nie wg planu 8)
Cytat: Zyon w 2013-11-02, 20:03:20
Zycie wg zycia a nie wg planu 8)
To też plan :lol:
Doskonały plan chaotyczny. Przy bieganiu samopas dobrze służy. ;) :D
Cytat: Gavroche w 2013-11-02, 20:05:22
Cytat: Zyon w 2013-11-02, 20:03:20
Zycie wg zycia a nie wg planu 8)
To też plan :lol:
Wszystko to plan i matrix. 10/90 konkretnie 8)
Tydzień ma zaledwie 7. 8)
Gdybyśmy tylko dłużej żyli mógłby mieć 10. :D
Cytat: Radzio w 2013-11-02, 20:26:12
Tydzień ma zaledwie 7. 8)
Gdybyśmy tylko dłużej żyli mógłby mieć 10. :D
Fakt.
Ziemia zwalnia.
Dobowy SYS'tem rozliczania Energii został w pewnym sensie zasugerowany, a nie narzucony. Jest furtaaaa...
Cytat: Radzio w 2013-11-02, 20:54:29
Dobowy SYS'tem rozliczania Energii został w pewnym sensie zasugerowany, a nie narzucony. Jest furtaaaa...
Doba się skraca.
Kwestia skali, kilka miliardów lat temu miała 30 godzin, jak zleci do 20, trza będzie tydzień wydłużyć :D
Póki co, to życie osobnicze się skraca, ale zdaje się, że właśnie o to cho. :D
Każdy może być siłaczem, gdy przeciw "cherlawym" w bój rusza. :D :shock: W bór! W bór miało być. :lol: ;)
Cytat: Radzio w 2013-11-03, 05:31:59
Póki co, to życie osobnicze się skraca, ale zdaje się, że właśnie o to cho. :D
Każdy może być siłaczem, gdy przeciw "cherlawym" w bój rusza. :D :shock: W bór! W bór miało być. :lol: ;)
Wsród ślepców jednooki...
Jasne.
Ludzie jako istoty społeczne zapomnieli, że stado baranów to nie jedyny model relacji :lol:
Dziewczyny moje spały, to trening zrobiłem w psim pokoju.
Nie wiem czy inna grawitacja czy mocniejsza kawa, ale nietuzinkowy trening wyszedł :D
"Die Kette" czyli łańcuch:
Rwanie oburącz:
(24x10, 32x5, 48x2)x10, tonaż 9,920.
Wyciskanie oburącz:
(24x6, 32x4, 48x2)x10, tonaż 7,360.
Total: 17,280 tony pracy.
Olbrzymia, jak na mnie, objętość, ale od jakiegoś czasu idę w takim kierunku.
Pieski podziwiały? Nie chciały pomóc? :lol:
Cytat: renia w 2013-11-03, 07:41:16
Pieski podziwiały? Nie chciały pomóc? :lol:
Wygoniłem, bo się z politowaniem patrzyły :lol:
:lol: nie znają się... :lol:
Cytat: renia w 2013-11-03, 07:43:40
:lol: nie znają się... :lol:
Ja się z nich nie nabijam jak po krzakach szperają czy kretowiska rozkopują :D
Cytat: Gavroche w 2013-11-03, 07:16:22
Cytat: Radzio w 2013-11-03, 05:31:59
Póki co, to życie osobnicze się skraca, ale zdaje się, że właśnie o to cho. :D
Każdy może być siłaczem, gdy przeciw "cherlawym" w bój rusza. :D :shock: W bór! W bór miało być. :lol: ;)
Wsród ślepców jednooki...
Jasne.
Ludzie jako istoty społeczne zapomnieli, że stado baranów to nie jedyny model relacji :lol:
Raczej silnoręki. :D
Wypada przypominać, choćby z przymrużeniem jedynegooka. :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-11-03, 07:47:23
Cytat: renia w 2013-11-03, 07:43:40
:lol: nie znają się... :lol:
Ja się z nich nie nabijam jak po krzakach szperają czy kretowiska rozkopują :D
Dobrze, że ich nie naśladujesz... :lol: :wink:
Cytat: renia w 2013-11-03, 07:59:04
Cytat: Gavroche w 2013-11-03, 07:47:23
Cytat: renia w 2013-11-03, 07:43:40
:lol: nie znają się... :lol:
Ja się z nich nie nabijam jak po krzakach szperają czy kretowiska rozkopują :D
Dobrze, że ich nie naśladujesz... :lol: :wink:
Zdarza się :D
Ziemia z kretowiska np. z śródleśnej polany jest świetnym dodatkiem "pokarmowym" dla papug i astryldów, zwłaszcza w połączeniu z węglem drzewnym.
Dobrze się spisuje jako dodatek do "błota" dla żab czy ropuch oraz do kwiatów doniczkowych.
Dla mnie ten temat to jest czarna magia jak biochemia... 8)
Czarna to jest jeszcze podobno kawa, ale i nią zalewają- tak tylko. :D
Cytat: Radzio w 2013-11-03, 10:47:57
Czarna to jest jeszcze podobno kawa, ale i nią zalewają- tak tylko. :D
O nie, nie!
Kofeina i inne alkaloidy z kawy robią dużą różnicę na treningu.
Zwiększają czujność, refleks, skupienie i motywację, ciśnienie krwi i agresję treningową.
Zmniejszają ból i odczuwanie zmęczenia odsuwają w czasie.
To nie tak, że dla jaj...
Drażnisz się sam ze sobą- kofeiną. ;) :lol: :P
Cytat: Radzio w 2013-11-03, 10:59:06
Drażnisz się sam ze sobą- kofeiną. ;) :lol: :P
Z pełną świadomością, ale tylko kwartał :D
Potem kwartał przerwy na innych środkach obronnych roślin...
O! Nartki masz. :D
Hmmm...
A masz! :lol: :lol: :lol:
Cytat: Radzio w 2013-11-03, 11:09:17
O! Nartki masz. :D
Hmmm...
A masz! :lol: :lol: :lol:
Hmmm, nartki?
Karple?
Ja to nazywam mostkiem :D
Aaa, nie masz! :lol: :lol: :lol:
Cytat: Radzio w 2013-11-03, 11:17:27
Aaa, nie masz! :lol: :lol: :lol:
Czasem wypożyczam.
Wolę nartki od dechy :D
To zależy od tego, czy próbowałeś z deską. :D Znaczy, z dechą. :lol:
Cytat: Radzio w 2013-11-03, 11:23:25
To zależy od tego, czy próbowałeś z deską. :D Znaczy, z dechą. :lol:
W sensie zjazdowym, próbowałem.
Wolę być kuty na dwie nogi.
Raczej rozkuty, skoro próbowałeś. :lol: ;)
Ja jestem zdania, że zabawa jest przednia, chociaż zdarza się deskę obsiusiać. :lol: Znaczy dechę. :D
Crunches: Not as Bad as We Thought? z EliteFTS
http://articles.elitefts.com/training-articles/crunches-not-as-bad-as-we-thought/
Cytat: chill w 2013-11-03, 13:24:21
Crunches: Not as Bad as We Thought? z EliteFTS
http://articles.elitefts.com/training-articles/crunches-not-as-bad-as-we-thought/
Jasne, że nią zabijają, ale to ćwiczenie techniczne, mus się nauczyć.
:shock: http://www.fitnow.pl/pl/3/268/472/Tom-Platz---najintensywniejszy-trening-nog-wszechczasow
Jak widze tych old schoolowców na stare lata , to na prawdę che mi sie brac za gęstosc teraz :D
Cytat: chill w 2013-11-04, 16:30:26
:shock: http://www.fitnow.pl/pl/3/268/472/Tom-Platz---najintensywniejszy-trening-nog-wszechczasow
Ciekawe na ile to była podpucha, ten jego plan... :lol:
Ale kopyta miał fenomenalne.
Jeśli idzie o gęstość, to Franco Columbu nie miał sobie równych, moim zdaniem.
Franco to mój idol :) Ale to myślisz że przez ten trójbój ta gęstosc ? Pomijam jakieś bonusy ;)
Ale na starosc to Frank Zane wypada jak na razie chyba najlepiej ...
Chociaż teraz patrze Lou Ferrigno tez nie taki wysuszony ..
Cytat: chill w 2013-11-04, 16:59:00
Franco to mój idol :) Ale to myślisz że przez ten trójbój ta gęstosc ? Pomijam jakieś bonusy ;)
Jasne.
Strongman i trójbój, a nie wygłupy po 25 powtórzeń.
http://tnation.t-nation.com/free_online_forum/pictures_pics_photo_body_image_performance/franco_columbo_
Franco miał dojrzałość mięśniową porównywalną może tylko z Lee Haneyem...
Zane-piękny mężczyzna, bez wątpienia, ale ja wolę masywniejszych facetów.
Dave Drapper lub Denis Cyplenkov :lol:
Roger Estep, dzik pokroju Cyplenkova czy Kolyayeva :lol:
http://m.sfd.pl/Pytanie_do_znawc%C3%B3w_historii_sport%C3%B3w_si%C5%82owych-t977194.html
No denis masywny bardzo , talia tez ... za to Drapper bardzo ładnie , talia wąska .. fajnie nawet ..
Nie wiem czemu jak ostatnio szukałem Rippetoe żeby zobaczyc wiecej fot jak targał za młodu to wyskakiwały właśnie te fotki Estepa ..
Super ramiona - Roger , jaram się :) - kule
Cytat: chill w 2013-11-04, 17:31:32
No denis masywny bardzo , talia tez ... za to Drapper bardzo ładnie , talia wąska .. fajnie nawet ..
Cyplenkov to armwrestler, to i misiowaty musi być.
Chyba 66 w łapie ma :lol:
Drapper wspaniale wygląda jak na swój wiek.
Cytat: Gavroche w 2013-11-04, 17:24:20
Roger Estep, dzik pokroju Cyplenkova czy Kolyayeva :lol:
http://m.sfd.pl/Pytanie_do_znawc%C3%B3w_historii_sport%C3%B3w_si%C5%82owych-t977194.html
Takie mięsnie na sucho nie rosną ;)
Cytat: MariuszM w 2013-11-04, 17:53:06
Cytat: Gavroche w 2013-11-04, 17:24:20
Roger Estep, dzik pokroju Cyplenkova czy Kolyayeva :lol:
http://m.sfd.pl/Pytanie_do_znawc%C3%B3w_historii_sport%C3%B3w_si%C5%82owych-t977194.html
Takie mięsnie na sucho nie rosną ;)
Jasne.
Na sucho to nawet kaktus nie urośnie.
Ale to nie jest też tak, że po soku same rosną, wisz?
PO soku z gumi jagód http://c.wrzuta.pl/wi8726/dce2f2a3002124864ca568d0/sok_z_gumi-jagod same rosną :lol:
Probowalem dzisiaj upchnac w jednym treningu wejscia silowe i martwy ale nie jest to dobry pomysl, przeladowany CUN chyba :D Wejscia strasznie duzo powera zzeraja. Mc na popoludniowy sobie przerzuce i tak zostawie. Wiecej swiezosci bedzie.
Ok, teraz zagadka, kto to powiedzial z wielkich sportowych mistrzow, Zane czy moze Rippetoe? "Po ciężkim wysiłku należy uzupełnić zapasy glikogenu w mięśniach. Jeśli wypijemy chłodny sok, to węglowodany zamiast pójść w mięśnie, zostaną przez organizm zużyte na podgrzanie soku by mógł być strawiony. "
:lol: :lol: :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-11-05, 10:13:03
Ok, teraz zagadka, kto to powiedzial z wielkich sportowych mistrzow, Zane czy moze Rippetoe? "Po ciężkim wysiłku należy uzupełnić zapasy glikogenu w mięśniach. Jeśli wypijemy chłodny sok, to węglowodany zamiast pójść w mięśnie, zostaną przez organizm zużyte na podgrzanie soku by mógł być strawiony. "
:lol: :lol: :lol: :lol:
Właściciel Hortexu?
Blisko, ale bardziej zaawansowany technicznie :D
Cytat: Zyon w 2013-11-05, 10:49:11
Blisko, ale bardziej zaawansowany technicznie :D
Właściciel bardzo wielu świetnych yarskich pomysłów? :lol:
O tak, yarskich i dziarskich :lol: Biochemiczny guru, o wiele lepszy od biochemika zyona :lol: :lol:
Powiem szczerze, ze parsknalem herbata zielona, ale ogolnie pozytywne jest czytanie go :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-11-05, 11:15:50
O tak, yarskich i dziarskich :lol: Biochemiczny guru, o wiele lepszy od biochemika zyona :lol: :lol:
Powiem szczerze, ze parsknalem herbata zielona, ale ogolnie pozytywne jest czytanie go :lol: :lol:
Tak, czyste serce :lol:
I pusta glowa :lol:
Cytat: Zyon w 2013-11-05, 11:17:30
I pusta glowa :lol:
Ale azotany uzupełnia z buraków, szkoda, że po, a nie przed treningiem :lol:
Z tym czystym sercem to tez sie nie nabieraj, to forumowy troll, ma bana na wiekszosci wegetarianskich forek na ktorych byl (o ile nie na wszystkich, na ktorych byl). Na wszystkich za chamstwo i bluzganie oraz argumentacje na poziomie 6 letniego dziecka.
Cytat: Zyon w 2013-11-05, 11:22:18
Z tym czystym sercem to tez sie nie nabieraj, to forumowy troll, ma bana na wiekszosci wegetarianskich forek na ktorych byl (o ile nie na wszystkich, na ktorych byl). Na wszystkich za chamstwo i bluzganie oraz argumentacje na poziomie 6 letniego dziecka.
Brak mi tej słowiańskiej podejrzliwości, część moich przodków wywodzi się z gór Kaukazu :lol:
To dziwne, pany troglodytesy sa z natury nieufne. Bo niedaleko, na Araracie potomkowie kosmitow wyladowali :lol: :lol:
A tymczasem
Cytat25 zdjęć umięśnionych, opalonych mężczyzn podczas codziennej pracy. Nie są to modele, który muskulaturę wyrzeźbili na siłowni, ani aktorzy, z którymi pracowali osobiści trenerzy. Na fotografiach zwyczajni niezwyczajni panowie, których obowiązki zawodowe postawiły na drodze Lizzie279 i jej aparatu.
http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,107880,14889581,Uczta_dla_oczu___PRAWDZIWI_panowie_przy_pracy__bez.html#BoxLSTxt
Cytat: Gavroche w 2013-11-05, 11:32:54
Cytat: Zyon w 2013-11-05, 11:22:18
Brak mi tej słowiańskiej podejrzliwości, część moich przodków wywodzi się z gór Kaukazu :lol:
A co ? Твои корни Чечня? Гаврош скажи.
Рамзан Кадыров или Джохар Дудаев знакомые?
Cytat: Dasna w 2013-11-05, 17:14:47
Cytat: Gavroche w 2013-11-05, 11:32:54
Cytat: Zyon w 2013-11-05, 11:22:18
Brak mi tej słowiańskiej podejrzliwości, część moich przodków wywodzi się z gór Kaukazu :lol:
A co ? Твои корни Чечня? Гаврош скажи.
Рамзан Кадыров или Джохар Дудаев знакомые?
Nie panimaju :(
Cytat: Dasna w 2013-11-05, 17:14:47
Cytat: Gavroche w 2013-11-05, 11:32:54
Cytat: Zyon w 2013-11-05, 11:22:18
Brak mi tej słowiańskiej podejrzliwości, część moich przodków wywodzi się z gór Kaukazu :lol:
A co ? Твои корни Чечня? Гаврош скажи.
Рамзан Кадыров или Джохар Дудаев знакомые?
Pytasz o Czeczenię?
Prapraprababka była Awarką, a praprapradziadek Lakiem z tego co pamiętam z grzebaniny po swoim drzewie...
Ze strony matki, ale więcej tych "pra" :D
Cytat: Gavroche w 2013-11-05, 20:48:08
Cytat: Dasna w 2013-11-05, 17:14:47
Cytat: Gavroche w 2013-11-05, 11:32:54
Cytat: Zyon w 2013-11-05, 11:22:18
Brak mi tej słowiańskiej podejrzliwości, część moich przodków wywodzi się z gór Kaukazu :lol:
A co ? Твои корни Чечня? Гаврош скажи.
Рамзан Кадыров или Джохар Дудаев знакомые?
Pytasz o Czeczenię?
Prapraprababka była Awarką, a praprapradziadek Lakiem z tego co pamiętam z grzebaniny po swoim drzewie...
Ze strony matki, ale więcej tych "pra" :D
No, tak. Z tego wychodzi praprapraprapotomek. :lol:
Cytat: Dasna w 2013-11-05, 21:34:24
Cytat: Gavroche w 2013-11-05, 20:48:08
Cytat: Dasna w 2013-11-05, 17:14:47
Cytat: Gavroche w 2013-11-05, 11:32:54
Cytat: Zyon w 2013-11-05, 11:22:18
Brak mi tej słowiańskiej podejrzliwości, część moich przodków wywodzi się z gór Kaukazu :lol:
A co ? Твои корни Чечня? Гаврош скажи.
Рамзан Кадыров или Джохар Дудаев знакомые?
Pytasz o Czeczenię?
Prapraprababka była Awarką, a praprapradziadek Lakiem z tego co pamiętam z grzebaniny po swoim drzewie...
Ze strony matki, ale więcej tych "pra" :D
No, tak. Z tego wychodzi praprapraprapotomek. :lol:
Kundel pełną gębą :lol:
A i ja nie odbieram "kundla" źle. sama mam jednego kochanego, mądrego na podwórku, ale zawsze mówię , że on jest arystokratycznego rodu coctailerów alias rasy wielkomiejskiej. :lol: :lol:
Cytat: Dasna w 2013-11-06, 06:58:51
A i ja nie odbieram "kundla" źle. sama mam jednego kochanego, mądrego na podwórku, ale zawsze mówię , że on jest arystokratycznego rodu coctailerów alias rasy wielkomiejskiej. :lol: :lol:
Przed wojną w Warszawie mówiono bukiet :D
Teraz w książeczkach zdrowia poprawnie politycznie jest mix.
Kundle lub rasy prymitywne mają to niedefiniowalne "coś", czego rasowe psy nie mają...
Cytat: Dasna w 2013-11-06, 07:03:28
Cytat: Gavroche w 2013-11-06, 06:43:55
Cytat: Dasna w 2013-11-06, 05:36:02
Cytat: Gavroche w 2013-11-05, 21:53:02
Cytat: Dasna w 2013-11-05, 21:34:24
Cytat: Gavroche w 2013-11-05, 20:48:08
Cytat: Dasna w 2013-11-05, 17:14:47
Cytat: Gavroche w 2013-11-05, 11:32:54
Cytat: Zyon w 2013-11-05, 11:22:18
Kundel pełną gębą :lol:
A w bonusie po góralach mam dar jasnowidzenia :wink:
To taki Jackowski jesteś?
Zwłoki, zaginione osoby czy może panocku jaka zima będzie?
:roll:
Nie panuję nad tym, ale kilka razy w życiu mi pomogło :D
:roll:
"Nie panuję nad tym" takie dwuznaczne wydaje mi się. :roll: Choć " w tym szaleństwie jest metoda" też może być. :roll:
Cytat: Dasna w 2013-11-06, 07:12:52
:roll:
"Nie panuję nad tym" takie dwuznaczne wydaje mi się. :roll: Choć " w tym szaleństwie jest metoda" też może być. :roll:
Nie potrafię inaczej wyjaśnić :D
Cytat: Gavroche w 2013-11-06, 07:19:35
Cytat: Dasna w 2013-11-06, 07:12:52
:roll:
"Nie panuję nad tym" takie dwuznaczne wydaje mi się. :roll: Choć " w tym szaleństwie jest metoda" też może być. :roll:
Nie potrafię inaczej wyjaśnić :D
No, to mnie zaintrygowałeś, ale nie będę Cie ciągnąc za język" jak się to objawia?", chyba , że sam napiszesz. :roll: :D
http://ironbible.dragondoor.com/failure-minus-one/
Cytat: Dasna w 2013-11-06, 07:03:28
Cytat: Gavroche w 2013-11-06, 06:43:55
Cytat: Dasna w 2013-11-06, 05:36:02
Cytat: Gavroche w 2013-11-05, 21:53:02
Cytat: Dasna w 2013-11-05, 21:34:24
Cytat: Gavroche w 2013-11-05, 20:48:08
Cytat: Dasna w 2013-11-05, 17:14:47
Cytat: Gavroche w 2013-11-05, 11:32:54
Cytat: Zyon w 2013-11-05, 11:22:18
Kundel pełną gębą :lol:
A w bonusie po góralach mam dar jasnowidzenia :wink:
To taki Jackowski jesteś?
Zwłoki, zaginione osoby czy może panocku jaka zima będzie?
:roll:
:lol:
Cytat: chill w 2013-11-06, 08:10:26
http://ironbible.dragondoor.com/failure-minus-one/
Znam! :D
Super.
Kilku australijskich naukowców z University of Sydney przebadało ponad setkę startujących w zawodach kulturystów, by wydobyć wspólny rdzeń:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/22990567/
Wszyscy z badananych robili to samo:
Poza sezonem:
-trening dzielony
-5-6 dni treningowych
-4-5 ćwiczeń na grupę
-obciążenie dla 7-12 CM
-sporadycznie większe ciężary
-3-6 serii na ćwiczenie
-1-2 minutowe przerwy
-zaawansowane techniki zwiększania obciążenia treningowego
-1-2 niskointensywne sesje kardio
-koktajle białkowe, kreatyna, BCAA, witaminy i olej rybi.
Sezon startowy:
-zmniejszają liczbę ćwiczeń
-zwiększają liczbę powtórzeń
-zwiększają liczbę sesji kardio do 5+
-wyrzucają kreatynę z planu suplementacyjnego.
Czyli wszystko z kolorowych gazetek jest skuteczne czy startujący kulturyści nie wiedzą o innych protokołach treningowych?
A gdzie soki :lol: ?
Cytat: chill w 2013-11-06, 12:25:08
A gdzie soki :lol: ?
Wszyscy biorą też jednakowo :lol:
A tu University of Oklahoma, porównano ludzi w średnim wieku(35-50) i młodych(18-22) i okazało się, że przez osiem tygodni zbudowali tyle samo mięśni i siły(różnice nieistotne statystycznie)
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19387379
Starszaki do boju! :D
O to ważne :)
Coś dla Ciebie Chill.
Siadanie do momentu, w którym uda są równolegle do podłogi lub nawet trochę powyżej, jest wystarczająco dobre:
http://muscleevo.net/how-deep-should-you-squat/#UihQX0CEyCc
Cytat: chill w 2013-11-06, 12:51:36
O to ważne :)
To moje zdanie, ale w razie potrzeby mogę je wiarygodnie uzasadnić :lol:
Im starsi jesteśmy, tym należy trenować MNIEJ!
Cytat: GavrocheCoś dla Ciebie Chill.
Siadanie do momentu, w którym uda są równolegle do podłogi lub nawet trochę powyżej, jest wystarczająco dobre:
http://muscleevo.net/how-deep-should-you-squat/#UihQX0CEyCc
Widziałem to , ale gdzieś mi sie link zagubił , dobrze ze to wyłapałeś :)
Super art . Widzisz jak się człowiek na oglada tych atg to pózniej się robi za bardzo ambitny :) . Lepiej że się nauczyłem w końcu na błędzie :lol: ...
Panowie chciałbym nad sobą popracować (nad siła funkcjonalną i wydolnością) za pomocą głównie sztangi (martwy,przysiady,zarzut etc),drążek, pompki na poręczach. Trening 2x w tyg na siłce,2-3x bieganie i domowe machanie hantlami :)
Poziom na sztandze beginer :D. Sugestie,podpowiedzi w formie artykułów ,filmików mile widziane.
Z góry dziękuję.
Cytat: MariuszM w 2013-11-06, 17:06:44
Panowie chciałbym nad sobą popracować (nad siła funkcjonalną i wydolnością) za pomocą głównie sztangi (martwy,przysiady,zarzut etc),drążek, pompki na poręczach. Trening 2x w tyg na siłce,2-3x bieganie i domowe machanie hantlami :)
Poziom na sztandze beginer :D. Sugestie,podpowiedzi w formie artykułów ,filmików mile widziane.
Z góry dziękuję.
Poziom beginer:
Trening 1
Martwy ciąg 6x6
Pompki na poręczach 6x6
Podciąganie na drążku 6x max
Trening 2
Przysiad 6x6
Wyciskanie żołnierskie 6x6
Wiosłowanie z podpartą klatką 6x6
Takie coś kontynuuj przez 6-8 tygodni, potem wróć, zmajstrujemy coś mocniejszego.
Nazwy ćwiczeń wpisz w YT pooglądaj, możesz zamienić niektóre ćwiczenia na równie wartościowe, jeśli Ci nie pasują.
Jako ostatnie ćwiczenie możesz wrzucić coś na brzuch, unoszenie w zwisie czy skłony boczne.
Jak bardzo chcesz łapy robić to dodaj po 3 serie bicka do jednego treningu i tricka do drugiego, ale myślę, że bezpośredni trening ramion na razie bez sensu.
Taki trening ma za zadanie zapoznanie się z techniką ćwiczeń i przygotowanie bazy pod przyszłe przyrosty.
5 z 6 serii każdego ćwiczenia traktuj jako wprowadzające, ze stopniowo zwiększanym obciążeniem.
6 ostatnia seria, to seria robocza z ciężarem dobranym tak, by 6 powtórzenie było trudne, ale możliwe do zrobienia.
Tygodniowy plan może wyglądać jak mój:
Pon siłownia
Wt trening regeneracyjny z hantlami
Śr bieganie
Potem powtórka cyklu i niedziela wolna.
Możesz zamienić trening domatora z bieganiem miejscami, nie wiem co Ciebie będzie lepiej odnawiać.
Domowy trening powinien być delikatniutki, ale nie należy z niego rezygnować.
To ma być aktywny wypoczynek i przepracowanie zakresu ruchów, którego nie ma na siłowni, np.:
3-4 serie rwania hantli
3-4 serie wyciskania jednorącz
3-4 serie wiosłowania w opadzie jednorącz
Wszystko po 10-15 powtórzeń, czyli lekka hantla.
Powiedz, chłopaki na MH Cię podpuścili? :lol:
Jeśli chodzi o filmiki, opis techniczny, programy dla początkujących i "hardgainerów" to ta stronka, choć nieaktywna, jest fajna.
http://powerbuilding.pl/program-treningowy-dla-poczatkujacych/
Nie,juz od dluzszego czasu chodzi mi po glowie powrot do (po)machania zelastwem,ale tym razem nie w wersji 'kulturystyczne'. Naogladalem sie dzieki wam kolek,dzwonkow,wolnych ciezarow i chcialbym sprobowac swoich sil w bojach. ;) :D
Maestro G thx
Mówiłem ze Maestro G zasypie po całości ... :lol:
Ode mnie sprawdzone gotowce Starting Strength , 5/3/1 i ogólne zasady intensywności , powtórek itd ... Ale tutaj mamy szczeście załapac się na indywidualne podejście :lol: ;) Szacun za to
Ja z kolei nic nie podpowiem, bo na niczym sie nie znam. Od biochemii jest admin, od ciezarow gavro a od duchowosci Dario. Ja od niczego :D
Cytat: ZyonJa z kolei nic nie podpowiem, bo na niczym sie nie znam. Od biochemii jest admin, od ciezarow gavro a od duchowosci Dario. Ja od niczego Very Happy
Ty jesteś od wsadzania kija w mrowisko i drążenia najdziwniejszych tematów co by udowodnic cos na przekór swoim czynem w pozytywnym znaczeniu :lol:
Ale udaje się ... :)
Poniosło mnie ... :lol:
Cytat: Zyon w 2013-11-06, 19:01:27
Ja z kolei nic nie podpowiem, bo na niczym sie nie znam. Od biochemii jest admin, od ciezarow gavro a od duchowosci Dario. Ja od niczego :D
A od parzenia kawy? Dasna? A od pisania wierszy? Też Dasna? A od kosmitów? :roll: :lol: :wink:
Od kosmitów też Dasna! :wink:
A od cebuli :lol: ?
Cytat: Zyon w 2013-11-06, 19:01:27
Ja z kolei nic nie podpowiem, bo na niczym sie nie znam. Od biochemii jest admin, od ciezarow gavro a od duchowosci Dario. Ja od niczego :D
Właśnie od tego :lol:
Cytat: chill w 2013-11-06, 19:09:43
A od cebuli :lol: ?
Szwedzki kucharz z DD... :wink: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-11-06, 19:01:27
Ja z kolei nic nie podpowiem, bo na niczym sie nie znam. Od biochemii jest admin, od ciezarow gavro a od duchowosci Dario. Ja od niczego :D
A może od znajomości filozofii Nietzschego... :roll: :wink:
Albo od tropienia yaroshy... 8) :lol:
Lepsza jest filozofia niczego. 8) :wink:
...skomplikowana... :roll: skupić się na niczym... :? taka medytacja... :roll:
...trudno skupić się na niczym miało być...
Ale tutaj ćwiczą, :roll: już uciekam...
Cytat: admin w 2013-11-06, 19:09:26
Od kosmitów też Dasna! :wink:
:shock: Tom się zadziwiła. :lol:
Chyba, że na jaką orbitę wlecę. :roll: :twisted:
Cytat: Gavroche w 2013-11-06, 19:11:21
Cytat: Zyon w 2013-11-06, 19:01:27
Ja z kolei nic nie podpowiem, bo na niczym sie nie znam. Od biochemii jest admin, od ciezarow gavro a od duchowosci Dario. Ja od niczego :D
Właśnie od tego :lol:
Taki Krolik niczego :D
Cytat: MariuszM w 2013-11-06, 17:06:44
Panowie chciałbym nad sobą popracować (nad siła funkcjonalną i wydolnością) za pomocą głównie sztangi (martwy,przysiady,zarzut etc),drążek, pompki na poręczach. Trening 2x w tyg na siłce,2-3x bieganie i domowe machanie hantlami :)
Poziom na sztandze beginer :D. Sugestie,podpowiedzi w formie artykułów ,filmików mile widziane.
Z góry dziękuję.
http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/8782-pierwsze-treningi-jak-zacząć/?p=1045201325
Doprecyzuję tylko, że A1, B1 i C1 robisz przez pierwsze 3 tygodnie (9 sesji trenigowych). Następnie przechodzisz na A2, B2 i C2 - ten zestaw też robisz przez 3 tygodnie (9 sesji), i w końcu przechodzisz na A3, B3, i C3 - też 9 sesji. Po tym czasie dokładasz obciążenia i na nowo lecisz z zestawem 1.
Mnie ten trening bardzo służy. Pamiętaj tylko, aby ciężar na sztandze/sztangielkach był zawsze odpowiednio duży - na 6-8 powtórzeń maksymalnie.
O wlasnie Marian, wyszlo, ze nie na tym forum co trzeba pytasz :lol: :lol: :lol:
[Choć z pompkami i podciągnięciami możesz lekko oszukiwać i robić o kilka więcej - sam tak robię :P]
Dzisiaj swingi, tgu i 2c&j. Chcialem sie zmiescic w godzinie ale ciezko.
Cytat: Zyon w 2013-11-07, 08:24:37
Dzisiaj swingi, tgu i 2c&j. Chcialem sie zmiescic w godzinie ale ciezko.
Ja lecę na siłownię.
Ciężarówka się już robi, więc fajnie 8)
Cytat: Zyon w 2013-11-07, 08:24:37
Dzisiaj swingi, tgu i 2c&j. Chcialem sie zmiescic w godzinie ale ciezko.
Oooo zrozumiałam co Zyon robił.
- Wymach
- Turkish get up
- Clean & jerk
Nicht wahr? :P
:D
jes okej :D sclislej to double clean & jerk ale w sumie to szczegol ;)
:P
Dzisiaj poszło:
Podrzut na unik, 6x2; 90-140 kg,
Martwy ciąg, 10x2; 180-295 kg,
Wyciskanie żołnierskie, 10x2; 80-160 kg.
Jeszcze 5-6 tygodni i sprawdzian :D
Nie mam słów na te żołnierskie 160 kg .. jakis mutant x-man z Ciebie ...
Podrzut na unik ? jak to po angielskiemu idzie co by na YT poszperac :D ?
Fajnie że dajesz teraz te kg ...
Ciekawe jakie rekordziki za 1,5 miecha .. ;)
Pamietacie tego kolesia : http://veganworkout.org.pl/moje-cialo-stac-na-o-wiele-wiecej/
Pisze że jest weganinem
No. Wszyscy weganie tylko tony proszku wsuwaja, a przedtem naklejaja naklejki "vege protein power"
Cytat: chill w 2013-11-07, 10:37:06
Nie mam słów na te żołnierskie 160 kg .. jakis mutant x-man z Ciebie ...
Podrzut na unik ? jak to po angielskiemu idzie co by na YT poszperac :D ?
Fajnie że dajesz teraz te kg ...
Ciekawe jakie rekordziki za 1,5 miecha .. ;)
Unik to praca nóg przy drugim takcie podrzutu.
Większość zwykle robi na nożyce, ale za sobą miałem ławeczkę :D
Nie wiem jak to po angielsku, po polsku nie ma?
Przy mojej wadze nie są to znowu takie wielkie ciężary.
Będę celował w DL-325 kg i Military-177,5 kg... i pewno się uda :lol:
Nie wymagam dużo, do ciągu 5 kg rocznie, a do wyciskania 2,5 kg, sam powiedz?
Ta właśnie czytam , i widze reklamy witamina B12 :) masakra i do tego niski tłuszcz i same super duper foods jagódki acai i inne popierdółki ...
Gościu robi niby od po każdym treningu od pon do piatku 15 min cardio i w sobotę 8x 100 m sprint ...
Cytat: GavrocheBędę celował w DL-325 kg i Military-177,5 kg... i pewno się uda Laughing
Powiem tylko tyle że jak tak dalej pójdzie to sie zniechęcę doprzekraczania we wszystkich swoich bojach 100 kg :D
Nie no tak na poważnie to całkiem ok taki progres . Co rok ? Extra
Nie samym drążkiem się jednak żyje :D https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Sncg3RUcAy4
Cytat: chill w 2013-11-07, 11:00:11
Cytat: GavrocheBędę celował w DL-325 kg i Military-177,5 kg... i pewno się uda Laughing
Powiem tylko tyle że jak tak dalej pójdzie to sie zniechęcę doprzekraczania we wszystkich swoich bojach 100 kg :D
Nie no tak na poważnie to całkiem ok taki progres . Co rok ? Extra
Drapieżniki są bardzo cierpliwe, a podobno człowiek to superdrapieżnik :lol:
Dawniej dokładałem więcej, teraz się nigdzie nie spieszę.
Pamiętam dwa lata w których nie dodałem ani grama, ale to młodość buzowała...
Nigdy nie miałem kontuzji, nie chorowałem poważniej od grypy, i chyba od ponad dwudziestu lat nie było tygodnia bym choć raz nie wziął żelaza do ręki, poza planowymi roztrenowaniami :D
Biorąc to wszystko pod uwagę, nie są to jakieś wielkie osiągnięcia.
Ale jeszcze ze 20 lat potrenuję :lol:
No co Ty a pózniej co ? Maratony ? :D
Cytat: chill w 2013-11-07, 11:32:49
No co Ty a pózniej co ? Maratony ? :D
Dali zamazali :lol:
Kto wie co Stwórca wyznaczył... :D
Stado wnuków, wypadek samochodowy, demencja, wojna czy kaniec filma?
Jedyne czego się należy spodziewać, to niespodziewane 8)
No Ty nie dusisz do kolejnych zawodów tylko masz rozkład w skali życia :) a tak zdrowiej a efekty moim zdaniem imponujące .. jak na "amatorskie" hobby ;)
Ja tam się jaram , mógłbym też tak co 5 kg co rok do 50 tki poprawiac :D
Cytat: chill w 2013-11-07, 11:53:24
No Ty nie dusisz do kolejnych zawodów tylko masz rozkład w skali życia :) a tak zdrowiej a efekty moim zdaniem imponujące .. jak na "amatorskie" hobby ;)
Ja tam się jaram , mógłbym też tak co 5 kg co rok do 50 tki poprawiac :D
Możesz, każdy może.
Tylko trzeba zmienić perspektywę, przy 20-30 letnim planie, pojedyńcza jednostka treningowa niemal nie istnieje, czyli nie ma znaczenia.
Czy ją pociśniesz na maksa czy opuścisz, niewiele to zmieni, prawda?
Pojedyńczej klatki w dwugodzinnym filmie nikt nie zapamięta...
Dlatego trzeba rozłożyć siły na lata, wpleść w codzienność treningi, dobrać pod siebie technikę ćwiczeń i ich rodzaj, nie wahać się zrobić przerwy, gdy jest potrzeba, ale nie częściej, zadbać o zdrowie fizyczne i psychiczne, bo inaczej drepcze się w kółko i całe życie ciśnie setkę na klatę :lol:
Cytat: Gavrochebo inaczej drepcze się w kółko i całe życie ciśnie setkę na klatę Laughing
Mam nadzieję że to przenośnia bo jeszcze tam nike dotarłem :D stanęło na 92 kg :D ...
Bardziej to pasuje do mojego martwego :D ..
Zmotywowałeś - zdrowo !
Oglądam Arnold Strongman Classics 2012 i bardzo podoba mi się forma Krzysztofa Radzikowskiego:
http://www.strongman.org/athletes/krzysztof-radzikowski/
Chłopak w moim wieku, 145 kg wagi i siła spokoju, lepiej się go ogląda niż Pudziana :D
Cytat: Gavroche w 2013-11-07, 14:12:21
Oglądam Arnold Strongman Classics 2012 i bardzo podoba mi się forma Krzysztofa Radzikowskiego:
http://www.strongman.org/athletes/krzysztof-radzikowski/
Chłopak w moim wieku, 145 kg wagi i siła spokoju, lepiej się go ogląda niż Pudziana :D
Mam nadzieję, że tylko jego "forma", bo to jakiego zmutowanego "golema" z siebie ulepił... na to ciężko patrzeć. Fuuj, ohyda.
Cytat: anakin w 2013-11-07, 14:42:49
Cytat: Gavroche w 2013-11-07, 14:12:21
Oglądam Arnold Strongman Classics 2012 i bardzo podoba mi się forma Krzysztofa Radzikowskiego:
http://www.strongman.org/athletes/krzysztof-radzikowski/
Chłopak w moim wieku, 145 kg wagi i siła spokoju, lepiej się go ogląda niż Pudziana :D
Mam nadzieję, że tylko jego "forma", bo to jakiego zmutowanego "golema" z siebie ulepił... na to ciężko patrzeć. Fuuj, ohyda.
Ciężko to pojąć z kulturystycznym sposobem myślenia, ale w tym sporcie patrzy się na wynik, nie na wygląd zawodnika.
Tak,facet ma zarabiac,a nie wygladac...;)
Cytat: MariuszM w 2013-11-07, 16:17:13
Tak,facet ma zarabiac,a nie wygladac...;)
Takie czasy, panie, że funkcjonalność zastąpiono estetyką.
Samochód-eee, brzydki.
Kulomiot-eee, gruby.
Maratończyk-eee, chudzina.
Kowal-eee, blizny.
Kobieta-eee, krzywe nogi.
Pies-eee, źle ukątowany.
Wracasz do domu, nie pozmywane, nie posprzątane, nie ugotowane, dzieci latają zasmarkane, ale żona piękna.
Niestety sam jesteś niski, miętki i z garbatym nosem, musisz to znosić :D
A koniarze mają mądre powiedzenie:
"Dobry koń nie ma maści"...
:lol: :lol: :lol:
Hah dobre panie G
Nie no ten Radzikowski niczego sobie silny chłop , przynajmniej nie jest tak upasiony w bebechu jak niektórzy na tych zawodach strongmana , po prostu chop jak dąb :D
Wiadomo że sylwetki nigdy nie robił ale silny jest i nie gruby , bez przesady ... Akurat tu nie patrzymy na 8 pak poszczególne głowy naramiennego :D
Cytat: chill w 2013-11-07, 16:46:28
Wiadomo że sylwetki nigdy nie robił ale silny jest i nie gruby , bez przesady ... Akurat tu nie patrzymy na 8 pak poszczególne głowy naramiennego :D
On ma ciężki trening, który nie oznacza 2000-2400kcal i wycisku 80kg na barki :lol: :lol: ,bo organizm "wytrenowany" potrzebuje mniej kcal na przykład 8) ;)
Źle wygląda?
http://www.sportowiec.org/pub/images/editor/zdjecialuty2013/mocarz.jpg
Życie jest zbyt krótkie,aby być małym ;)
http://www.sportowiec.org/krzysztof-radzikowski-faworytem-ac-2013
O toto, życie w celebrycie. ;) :lol:
http://www.styl.pl/raport-show/ludzie/news-maciej-stuhr-jak-uwolnic-endorfiny,nId,971119?parametr=styl_wntt&sId=1048392 :D
Cytat: MariuszM w 2013-11-07, 18:16:19
Cytat: chill w 2013-11-07, 16:46:28
Wiadomo że sylwetki nigdy nie robił ale silny jest i nie gruby , bez przesady ... Akurat tu nie patrzymy na 8 pak poszczególne głowy naramiennego :D
On ma ciężki trening, który nie oznacza 2000-2400kcal i wycisku 80kg na barki :lol: :lol: ,bo organizm "wytrenowany" potrzebuje mniej kcal na przykład 8) ;)
To prawda, że mniej, ale niewytrenowany zawodnik nie jest w stanie osiągnąć takiej intensywności w jednostce czasu(bieżące zużycie kalorii) oraz dokonać takich uszkodzeń w tkankach, wybujałych zresztą(regeneracja)...
Prawie 150 kg rozpędzonego mięsa pali jak dziurawy diesel :lol:
Ale z turbiną, czy wolnossący- ten dziurawy diesel? I gdzie on jest dziurawy?
Przepały pewnie ma mocne, choć w innych dyscyplinach też nie próżnują. Gdzieś tu jest link, w którym jest podany dzienny bilans Michaela Phelpsa - ja chyba nawet w tydzień, albo dwa tyle nie zjem. :? 8)
Cytat: Gavroche w 2013-11-06, 17:57:23
Podciąganie na drążku 6x max
Trening 2
Przysiad 6x6
Wiosłowanie z podpartą klatką 6x6
Nada się
Podciąganie nachwytem
szerokie x2
mniej więcej "na wysokości" rozstawu barków x2
podchwytem x2
Przysiad sztanga na karku ,czy na klatce,ATG ?
Wiosłowanie sztangą? http://static.potreningu.pl/exercises/2012/0205/157_8d510a2569a5edfa218e8aa88868e768_atlas_exe.jpg
Cytat: Radzio w 2013-11-07, 19:15:11
Ale z turbiną, czy wolnossący- ten dziurawy diesel? I gdzie on jest dziurawy?
Zależy czy na Ww czy T :D
In the back dziurawy :lol:
Cytat: chill w 2013-11-07, 19:03:13
Mariusz widze że Cię zabrały cieżkie zabawki ;)
Obym sobie krzywdy nie zrobił. Na poczaek technika i jeszcze raz technika. Później "ciężary". Napisane w "", ponieważ przy wynikach Maestro G, to ciężarki bedom :D
Cytat: Gavroche w 2013-11-07, 19:24:17
Cytat: Radzio w 2013-11-07, 19:15:11
Ale z turbiną, czy wolnossący- ten dziurawy diesel? I gdzie on jest dziurawy?
Zależy czy na Ww czy T :D
In the back dziurawy :lol:
Znasz się, czy... "zaś" spamujesz. :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-11-07, 19:23:22
Cytat: Gavroche w 2013-11-06, 17:57:23
Podciąganie na drążku 6x max
Trening 2
Przysiad 6x6
Wiosłowanie z podpartą klatką 6x6
Nada się
Podciąganie nachwytem
szerokie x2
mniej więcej "na wysokości" rozstawu barków x2
podchwytem x2
Przysiad sztanga na karku ,czy na klatce,ATG ?
Wiosłowanie sztangą? http://static.potreningu.pl/exercises/2012/0205/157_8d510a2569a5edfa218e8aa88868e768_atlas_exe.jpg
Podciąganie w swoim najlepszym chwycie, jakim chcesz, możesz nawet co serię zmieniać :lol:
Lepiej jednak trzymać się jednego chwytu kilka tygodni, potem zmienić.
Chwyt i rozstaw nie czynią zbyt wielkiej różnicy, dla treningu podciągania.
Podobno najlepsze jest podciąganie "taktyczne".
Mariusz, to Twój trening, ale pamiętaj, nie bądź kreatywny, dla samej kreatywności.
Trzymaj się podstaw i prostoty, to jeszcze nigdy nie zawiodło w przeciwieństwie do "fontann i wodotrysków".
Przysiad rób tylny, jeśli chcesz ATG to rób, jeśli Twoja budowa i elastyczność Ci pozwala.
Wszystko pomiędzy równoległym a głębokim jest ok.
Sztanga raczej niżej, niż wyżej oparta na kapturach, rozstaw nóg na szerokość barków lub nieco więcej, kolana "patrzą" za palcami stóp.
Siad przedni jest zaprojektowany na 1-3 powtórzenia, a nadgarstek, jako staw bardzo niestabilny z racji swojej funkcji mocno dostaje po zadzie.
Znajdź swoją własną technikę, ale zawsze tyłek siada pierwszy!
Wiosło koniecznie z podpartą klatką!
Możesz leżeć na ławeczce przodem, a sztanga pod ławką.
Możesz na ławeczce skośnej, jak na zdjęciu.
Na większości siłowni jest specjalne stanowisko do takiego wiosłowania, ale nie maszyna!
A w ogóle to tylko moja propozycja była, może któreś ćwiczenia Ci nie leżą?
Cytat: Gavroche w 2013-11-07, 19:54:44
Podciąganie w swoim najlepszym chwycie, jakim chcesz, możesz nawet co serię zmieniać :lol:
Lepiej jednak trzymać się jednego chwytu kilka tygodni, potem zmienić.
Chwyt i rozstaw nie czynią zbyt wielkiej różnicy, dla treningu podciągania.
Podobno najlepsze jest podciąganie "taktyczne".
Mariusz, to Twój trening, ale pamiętaj, nie bądź kreatywny, dla samej kreatywności.
Trzymaj się podstaw i prostoty, to jeszcze nigdy nie zawiodło w przeciwieństwie do "fontann i wodotrysków".
Stare przyzwyczajenia :lol: :mrgreen: Wyrzucam z głowy wodotryski ;P
Mariusz dobrze by byłojakbyś zassał gdzieś z netu film od Rippetoe :Starting Strength" , tam jest godzina i o wszytskich podstawowocyh cwiczeniach oprócz tam drazka i poreczy ... Elegancko przykłady na róznych budowach ciała , czarni , biali , wysocy , niscy , grubi , chudzi ...
Polecam ! Ja to ogladam co jakiś czas sięgam po to jak po encyklopedie...
Gra gitara
Martwy ciąg 6x6 Pisząc artykuł o kulturyście, po prawie 2 letniej przerwie od żelastwa w 1-1,5m-ca wskoczyłem na marne 120kg w ostatniej serii
Pompki na poręczach 6x6 bez dociążenia spokojnie wchodzi 20x lubię bardzo to ćwiczenia. Znowu moje przyzwyczajenie od rzeźbienia w.... się odezwie. Nogi do tyłu i mięsnie klatki mają pracować?Czy może lekko do przodu i tricepsik? :D
Podciąganie na drążku 6x max Czytam i taktyczne, to konkretna miazga będzie.
CytatCo do podciągania, to ten trening był i prawdopodobnie jest dalej popularny wśród gimnastyków i wspinaczy górskich w Austrii i okolicach. Dowiedziałem się o nim dzięki Stevewowi Maxwellowi.
Wybierzcie sobie albo nachwyt albo podchwyt. Oczywiście pozycja taktyczna czyli hollow. ABS będzie cierpiał to pewne!
Zaczynamy!
1.Wykonaj dwa pełne i idealne podciągnięcia.
2. Następnie podciągnij się tylko na 1/4 zakresu ruchu i wytrzymaj w tej statycznej pozycji 10 sekund (nie oszukuj licząc, licz sobie głośno 1 Mississipi). Następnie opuść się w dół i wykonaj znów idealnie dwa powtórzenia.
3. Następnie z górnej pozycji obniż się do połowy dystansu i znów wykonaj 10 sekund zatrzymania. Obniż się i znów wykonaj 2 idealne powtórzenia.
4. Trzymaj górną pozycję przez 10 sekund. Obniż się i znów wykonaj 2 powtórzenia.
http://kalistenikapolska.pl/
Przysiad 6x6 potrenuję :) wcześniej robiłem "olewczo" na Maszyna smitha :oops: postanawiam poprawę :lol:
:D
Wyciskanie żołnierskie 6x6 lubię
Wiosłowanie z podpartą klatką 6x6 lubiłem dowalić kg w tym ćwiczeniu :P
Cytat: chill w 2013-11-07, 20:04:04
Mariusz dobrze by byłojakbyś zassał gdzieś z netu film od Rippetoe :Starting Strength" , tam jest godzina i o wszytskich podstawowocyh cwiczeniach oprócz tam drazka i poreczy ... Elegancko przykłady na róznych budowach ciała , czarni , biali , wysocy , niscy , grubi , chudzi ...
Polecam ! Ja to ogladam co jakiś czas sięgam po to jak po encyklopedie...
Planuję pierwszy trening na sobotę lub poniedziałek,trochę dzieje się teraz w moim życiu new Jop na horyzoncie. :D
Skorzystam z wskazówki/ filmiku św. Łukaszu :P
Zyonowi i Anakinowi również dziękuję. Ich propozycje ćwiczeń postaram się w domu maltretować :D
Cytat: chill w 2013-11-07, 20:04:04
Mariusz dobrze by byłojakbyś zassał gdzieś z netu film od Rippetoe :Starting Strength" , tam jest godzina i o wszytskich podstawowocyh cwiczeniach oprócz tam drazka i poreczy ... Elegancko przykłady na róznych budowach ciała , czarni , biali , wysocy , niscy , grubi , chudzi ...
Polecam ! Ja to ogladam co jakiś czas sięgam po to jak po encyklopedie...
Dobry pomysł.
W ogóle wszyscy miłośnicy podstaw i złotej szóstki są godni polecenia.
Chill, Ty jesteś na bieżąco, podpowiadaj mi trochę, bo ja się zasiedziałem w starych Ruskach i dawno na mieście nie byłem... :lol:
Pany, a rozgrzewka to normalne ćwiczenie z małym obciążeniem,zgadza sie? :)
Czy może coś innego uskuteczniać :D
Cytat: MariuszM w 2013-11-07, 20:30:33
Pany, a rozgrzewka to normalne ćwiczenie z małym obciążeniem,zgadza sie? :)
Czy może coś innego uskuteczniać :D
Nie ma większego sensu robienia rozgrzewki :D
Można robić ogólną rozgrzewkę składającą się z kilku minut pajacyków, skakanki lub trenażera jakiegoś.
Potem podchodzisz do stanowiska pierwszego ćwiczenia w tym dniu, robisz kilka lekkich serii po 5-10 ruchów zaczynając od pustej sztangi, a kończąc na obciążeniu ciut niższym, niż pierwsza planowa seria tegoż ćwiczenia.
Po pierwszym ćwiczeniu jesteś już rozgrzany i następne robisz bez ceregieli.
Tak to się zwykle przedstawia i większość znanych mi osób, poważnych trójboistów nawet, chwali sobie rozgrzewki.
Ja nigdy nie robiłem rozgrzewki, ciało ma wchodzić na obroty z marszu 8)
Cytat: Gavroche w 2013-11-07, 20:52:22
Ja nigdy nie robiłem rozgrzewki, ciało ma wchodzić na obroty z marszu 8)
Kozak :D
Cytat: MariuszM w 2013-11-07, 20:54:27
Cytat: Gavroche w 2013-11-07, 20:52:22
Ja nigdy nie robiłem rozgrzewki, ciało ma wchodzić na obroty z marszu 8)
Kozak :D
Zyon też :D
Admin podawał gdzieś biochemiczne uzasadnienie dla rozgrzewki, ale nie wiem gdzie.
Jakieś szkielety w miocytach czy coś...
Ja nie robie, bo szkoda mi czasu, z wlasnych doswiadczen to nie widze ani jednego aspektu, ktory by mi polepszala czy pomagala. Wole z mniejszym ciezarem jakas serie wprowadzajaca zrobic niz marnowac czas na jakies pajacyki i tym podobne wariacje, ktore zreszta najczesciej powoduja, ze mi sie odechciewa :D
A wioslowanie to bym robil stojac w pochyleniu, zadne tam laweczki-sreczki dla pluszowych rozowiakow.
Cytat: Zyon w 2013-11-07, 21:34:21
A wioslowanie to bym robil stojac w pochyleniu, zadne tam laweczki-sreczki dla pluszowych rozowiakow.
Łatwo wtedy oszukiwać.
Zwłaszcza, kiedy grzbiet zmęczony po siadach czy ciągach, jest tendencja do prostowania się.
Zamienia się wtedy wiosło w jakieś marne niewiadomoco na prostowniki i bicepsy.
Pendlay rows są świetne, ale nie wszystko na raz :D
Moze i tak, ale sie wtedy sciaga fajerek i skupia na technice. Cale cialo pracuje a nie plaza taka na desce, prawie jak na maszynie :D Tak wole po prostu. Jak ma sie uczyc to od razu konie kuc a nie kucyki i kozy :D
rozgrzewka rozciaganie zuo-admin pisal w tym kontekscia,a nie rozgrzewka wolne ciezaly male obciazenie i up :D
panowie pogodze was,poniewaz wykonywalem oba warianty tego cwiczenia. Lawka dobrze izoluje i budue sile plecow. Wiem,bo treningowalem sie krotko jako kajakarz :). Oni maja 'deske' specjalnie wyprofilowana z pasem na wysokosci lydek,aby nogi nie wedrowaly wgore. Podciaganie sztangi w opadzie angazuje mocno nogi i bicepsy. Cwiczenie bardziej pod kulturystyke niz sile,takie mam zdanie na ten temat. ;D
Cytat: MariuszM w 2013-11-07, 21:54:36
rozgrzewka rozciaganie zuo-admin pisal w tym kontekscia,a nie rozgrzewka wolne ciezaly male obciazenie i up :D
A skąd pomysł, że admin to zuo. :shock: ;) :D :P
A poranne przeciąganie, na przykład kołdry, to też zuo. ;) :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-11-07, 22:02:03
panowie pogodze was,poniewaz wykonywalem oba warianty tego cwiczenia. Lawka dobrze izoluje i budue sile plecow. Wiem,bo treningowalem sie krotko jako kajakarz :). Oni maja 'deske' specjalnie wyprofilowana z pasem na wysokosci lydek,aby nogi nie wedrowaly wgore. Podciaganie sztangi w opadzie angazuje mocno nogi i bicepsy. Cwiczenie bardziej pod kulturystyke niz sile,takie mam zdanie na ten temat. ;D
Ja tam absolutnie do niczego nie namawiam ani nie podwazam, gdzie mi do podwazania takich coachow jak gavro bron boze :P Pisze tylko co sadze, a sadze, ze im bardziej cwiczenie izolowane tym bardziej kulturystyczne :D. Podciaganie sztangi w opadzie Pendlaya angazuje znacznie wiecej partii miesniowych niz tylko te 2 wymienione przez ciebie i jest raczej "ruchem" nic "cwiczeniem miesnia" wiec ja tam mam inna segregacje "rasowa" dla tego cwiczenia niz ty 8) (u Stefana chyba jedno ze "zlotych" cwiczen z tego co pamietam)
Cytat: Zyon w 2013-11-08, 05:24:06
Cytat: MariuszM w 2013-11-07, 22:02:03
panowie pogodze was,poniewaz wykonywalem oba warianty tego cwiczenia. Lawka dobrze izoluje i budue sile plecow. Wiem,bo treningowalem sie krotko jako kajakarz :). Oni maja 'deske' specjalnie wyprofilowana z pasem na wysokosci lydek,aby nogi nie wedrowaly wgore. Podciaganie sztangi w opadzie angazuje mocno nogi i bicepsy. Cwiczenie bardziej pod kulturystyke niz sile,takie mam zdanie na ten temat. ;D
Ja tam absolutnie do niczego nie namawiam ani nie podwazam, gdzie mi do podwazania takich coachow jak gavro bron boze :P Pisze tylko co sadze, a sadze, ze im bardziej cwiczenie izolowane tym bardziej kulturystyczne :D. Podciaganie sztangi w opadzie Pendlaya angazuje znacznie wiecej partii miesniowych niz tylko te 2 wymienione przez ciebie i jest raczej "ruchem" nic "cwiczeniem miesnia" wiec ja tam mam inna segregacje "rasowa" dla tego cwiczenia niz ty 8) (u Stefana chyba jedno ze "zlotych" cwiczen z tego co pamietam)
Trudno odmówić Ci racji, z drugiej strony Caculin źle wypowiada się o wiośle w opadzie...
A co do kulturystycznego charakteru wiosłowania z podpartym mostkiem, to akurat jest ulubione ćwiczenie trójboistów.
Jest niejako negatywem wyciskania na ławce i pomaga w nim...
Generalnie się zgadzam z Tobą, ale w przypadku powrotu do ćwiczeń i planu załadowanego siadami i ciągami, oszczędzałbym grzbiet.
Nie zawsze trzeba się uczyć jeździć na narowistym koniu, choć kozacko to brzmi :lol:
Moze i tak, ale jak sie nauczysz na narowistym koniu, to potem dziki bawol niestraszny :D
Ja i tak najczesciej robie inverted rows na kolkach albo podciaganie taktyczne/gimnastyczne zamiast wioslowania, bo zwyczajnie nie chce mi sie wyciagac sztangi a laweczki to juz w ogole :D
http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,107881,14849685,_Nie_jestem_zagubiona_we_mgle_gruba_baba__ktora_nie.html?as=2
Dr Vladimir Issurin, kolejny po Zaciorskim i Werkoszańskim tuz od periodyzacji:
http://findpdf.net/documents/issurin.html
Cytat: GavrocheChill, Ty jesteś na bieżąco, podpowiadaj mi trochę, bo ja się zasiedziałem w starych Ruskach i dawno na mieście nie byłem... Laughing
E tam , ja cały czas w kółko to samo sprawdzone , Rippetoe ma super opracowane 5x5 po prostu . Tak dla początkujących to jest git bo prosto podane i kładzie duży nacisk na technikę ... A wiem to z autopsji że to najważniejsza sprawa w tej zabawie ...
DeFranco jest git , ale on tam miesza maksymalnie , bo tak jak mówił w wywiadach , jego celem jest SZYBKIE przygotowanie do naborów do zawodowych lig tych uzdolnionych studenciaków zazwyczaj, ale na pytanie o cięzary olimpijskie , powiedział że to super sprawa i można jechac tymi systemami tylko on nie ma czasu na to ...
Ja polecam uczyc się chociaż nie wiem czy teraz , ale na pewno za jakiś czas dynamicznego power clean ... to super cwiczonko na dynamike wykorzystywane właśnie najczęściej przy szkoleniu zawodników futbolu hamerykańskiego ... Super daje power górnym plecom po deadlifcie ...
Na początku tez robiłem Pendlaya , ale jaks to toporne było takie statyczne i w ok 2 miechy nauczyłem się w końcu PC ... GIT
Teraz bym pouczył się C & J , czy innego cieżarowego dynamicznego wygibasa :D
Ale ile mogę bo jestem wkręcony to będę wrzucał .. :D Don't worry ...
Co do rozgrzewki to wszyscy mają rację :lol:
Ja z doświadczenia powiem tak :
Robiłem i "pajacykową " i póżniej lekki cięzar po kilka ruchów , aż do właściwych serii ...
I same te kilka ruchów ..
Teraz nic nie robię jadę za chłopakami G i Z :) ...
Pajacykowa mnie męczyła , strata czasu własnie i energii na właściwe serie...
Tamte wprowadzające same , jeszcze fajnie robią przygotowują ciało do tego określonego ruchu ...
Bez też idzie ok ...
Aktualnie przed zejściem do piwnicy rolluje się foam rollerem i tyle ...
Przynajmniej nie tracę energii na właściwe ruchy .. a jestem rozgrzany tzn mięśnie ...
A Gavro jak tam Twoje adaptogeny ? :)
Technika, owszem bardzo ważna, ale zindywidualizowana.
Tommy Kono podobno serwował swoim zawodnikom konglomerat techniki kilku czołowych ciężarowców, wszystkim jak leci zawodnikom.
Potem, gdy zobaczył podejście trenerów bułgarskich i ukraińskich, wyniki jego podopiecznych poszybowały w górę.
A Clarence Bass nauczył się podnoszenia ciężarów sam, bez trenera :D
Jeśli chodzi o lifty ciężarowe, to dodadzą zęba każdemu treningowi.
Ćwiczenia w wersji power są najłatwiejsze technicznie, ale i tak trudne.
Z odważnikami o wiele łatwiej.
Za najtrudniejszy uważa się podrzut w drugim tempie czyli tzw. jerk.
Dla mnie podrzut był zawsze najłatwiejszy, a męczyłem się z rwaniem :lol:
Nadal nie kupiłem ziółek, nie wiem na co czekam, nie po drodze mi...
Pociągnę eleuthero, ale może z nowym cyklem, po nowym roku?
Teraz już nie zdąży się rozkajtać do sprawdzianu :(
No tak , ale w nowym roku polecam ... tylko tak kompleksowo z resztą kozieradek i pokrzyw :D ... Elegancko ..
Mi się udało na "wiosce" przekonac aptekarke i sprowadza w końcu i mam stacjonarnie ... uff ..
Cytat: chill w 2013-11-07, 20:04:04
Mariusz dobrze by byłojakbyś zassał gdzieś z netu film od Rippetoe :Starting Strength" , tam jest godzina i o wszytskich podstawowocyh cwiczeniach oprócz tam drazka i poreczy ... Elegancko przykłady na róznych budowach ciała , czarni , biali , wysocy , niscy , grubi , chudzi ...
Polecam ! Ja to ogladam co jakiś czas sięgam po to jak po encyklopedie...
Masz linka na podorędziu? :)
Na you toube jest tyle świrów od Rippetoe :Starting Strength,że dynka boli :D
Ten kanał wydaje się OK.
http://www.youtube.com/user/AasgaardCo/videos
Martwy bez przeprostów oczywiście. :D
http://www.youtube.com/watch?v=0LrH7uHRGxI
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 15:54:02
Martwy bez przeprostów oczywiście. :D
http://www.youtube.com/watch?v=0LrH7uHRGxI
Krzyczą, że bez, ale czemu nie wiem :D
Ja się lekko wychylam do tyłu.
Cytat: chill w 2013-11-08, 15:06:36
No tak , ale w nowym roku polecam ... tylko tak kompleksowo z resztą kozieradek i pokrzyw :D ... Elegancko ..
Mi się udało na "wiosce" przekonac aptekarke i sprowadza w końcu i mam stacjonarnie ... uff ..
Właśnie na jednym polecę, by zobaczyć "czyste" działanie...
Cytat: Gavroche w 2013-11-08, 16:10:54
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 15:54:02
Martwy bez przeprostów oczywiście. :D
http://www.youtube.com/watch?v=0LrH7uHRGxI
Krzyczą, że bez, ale czemu nie wiem :D
Stefan coś pisał na ten temat. Zyon powinien wiedzieć. ;)
A siady według tych wskazówek będą OK? :D
http://www.youtube.com/watch?v=g2tyOLvArw0
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 16:19:36
Cytat: Gavroche w 2013-11-08, 16:10:54
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 15:54:02
Martwy bez przeprostów oczywiście. :D
http://www.youtube.com/watch?v=0LrH7uHRGxI
Krzyczą, że bez, ale czemu nie wiem :D
Stefan coś pisał na ten temat. Zyon powinien wiedzieć. ;)
A siady według tych wskazówek będą OK? :D
http://www.youtube.com/watch?v=g2tyOLvArw0
Na początek tak, potem sam dojdziesz do swojej techniki :D
Siem naoglądałem tych filmików i wygląda to tak prosto, a rzeczywistość sprowadzi mnie szybko na ziemię :)
Jako beginier zacznę od niskich ciężarków, sam gryf i pomacham sobie na sucho- troszkę :D :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 16:31:06
Siem naoglądałem tych filmików i wygląda to tak prosto, a rzeczywistość sprowadzi mnie szybko na ziemię :)
Jako beginier zacznę od niskich ciężarków, sam gryf i pomacham sobie na sucho- troszkę :D :lol:
Lepiej nie.
Nie popełniaj błędu zbyt niskiego ciężaru!
Tommy Kono robił filmiki z kijem od szczotki, tak to można Babajagę trenować :lol:
Ciężar musi być odbierany przez ciało jako znaczący, inaczej nauczysz się techniki "na gryf" i przy większym ciężarze okaże się, że nauki diabli wzięli.
Oszacowane 40-50% maksa w danym ćwiczeniu musi być.
Kropka.
Niech i tak się stanie. Jutro uderzę w tany z rana :D
Ahuuu
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 16:40:25
Niech i tak się stanie. Jutro uderzę w tany z rana :D
Ahuuu
Kilka dni poboli, nic nie zrobisz, panie :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-11-08, 16:38:27
Oszacowane 40-50% maksa w danym ćwiczeniu musi być.
Kropka.
Od pierwszej serii ma się rozumieć? :)
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 16:51:34
Cytat: Gavroche w 2013-11-08, 16:38:27
Oszacowane 40-50% maksa w danym ćwiczeniu musi być.
Kropka.
Od pierwszej serii ma się rozumieć? :)
Nie, no możesz się pobawić gryfem.
Wczuć.
Ale nauka nie może być za bardzo odrealniona, się nauczysz badmintona na sali, a na polu wiatr i d...
Takie cardio :D
http://leanhybridmuscle.com/access/power-building-resistance-cardio.html
Niezły dzik tam na dole z dziewczynką... :wink:
Cytat: Gavroche w 2013-11-08, 16:58:48
Takie cardio :D
http://leanhybridmuscle.com/access/power-building-resistance-cardio.html
Niezły dzik tam na dole z dziewczynką... :wink:
Wiedziałem,że ktoś, gdzieś przyłapał Cię na smażingum, na plażingu w ciepłych krajach ;)
Nie....wiedziałem
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 16:19:36
Cytat: Gavroche w 2013-11-08, 16:10:54
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 15:54:02
Martwy bez przeprostów oczywiście. :D
http://www.youtube.com/watch?v=0LrH7uHRGxI
Krzyczą, że bez, ale czemu nie wiem :D
Stefan coś pisał na ten temat. Zyon powinien wiedzieć. ;)
Ja sie nie znam, nie ten adres :D
Zreszta martwy robie zawsze z przeprostem i to takim, ze kompletna spina d....na wydechu z syczeniem czyli Caculinowe "10gr miedzy posladkami" od stop po sam kark.
Tak lubie po prostu :D
Cytat: Zyon w 2013-11-08, 17:02:53
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 16:19:36
Cytat: Gavroche w 2013-11-08, 16:10:54
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 15:54:02
Martwy bez przeprostów oczywiście. :D
http://www.youtube.com/watch?v=0LrH7uHRGxI
Krzyczą, że bez, ale czemu nie wiem :D
Stefan coś pisał na ten temat. Zyon powinien wiedzieć. ;)
Ja sie nie znam, nie ten adres :D
Zreszta martwy robie zawsze z przeprostem i to takim, ze kompletna spina d....na wydechu z syczeniem czyli Caculinowe "10gr miedzy posladkami" od stop po sam kark.
Tak lubie po prostu :D
Piona :D
http://powerbuilding.pl/510/
Bardzo lubię tę stronkę :D
http://powerbuilding.pl/plan-treningowy-dla-hardgainerow/
Bardzo wielu optymalnych kulturystów i innych też, zwłaszcza po trzydziestce, dużo szybciej by się rozwijała na czymś takim, a nie na programach dla "chemicznych sportowców".
Cytat: Gavroche w 2013-11-08, 17:04:10
Cytat: Zyon w 2013-11-08, 17:02:53
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 16:19:36
Cytat: Gavroche w 2013-11-08, 16:10:54
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 15:54:02
Martwy bez przeprostów oczywiście. :D
http://www.youtube.com/watch?v=0LrH7uHRGxI
Krzyczą, że bez, ale czemu nie wiem :D
Stefan coś pisał na ten temat. Zyon powinien wiedzieć. ;)
Ja sie nie znam, nie ten adres :D
Zreszta martwy robie zawsze z przeprostem i to takim, ze kompletna spina d....na wydechu z syczeniem czyli Caculinowe "10gr miedzy posladkami" od stop po sam kark.
Tak lubie po prostu :D
Piona :D
Bracie.... :D
Cytat: Gavroche w 2013-11-08, 17:13:17
http://powerbuilding.pl/plan-treningowy-dla-hardgainerow/
Bardzo wielu optymalnych kulturystów i innych też, zwłaszcza po trzydziestce, dużo szybciej by się rozwijała na czymś takim, a nie na programach dla "chemicznych sportowców".
Dzień 2:
Podciąganie 3 x maks
Ja dostałem cos gratis? :lol:
6x maks podciągnięć "taktycznych" ;)
Taktyczne tutaj gdzies wklejalem. Spinasz klatke do srodka, lopatki rozkladasz jak skrzydla (tak jakbys garde trzymal), zginasz sie lekko w pasie, nogi do przodu, paluchy obciagniete i wtedy lecimy do gory. :D
Cytat: Zyon w 2013-11-08, 17:25:08
Taktyczne tutaj gdzies wklejalem. Spinasz klatke do srodka, lopatki rozkladasz jak skrzydla (tak jakbys garde trzymal), zginasz sie lekko w pasie, nogi do przodu, paluchy obciagniete i wtedy lecimy do gory. :D
Ja znalazłem cos takiego
CytatCo do podciągania, to ten trening był i prawdopodobnie jest dalej popularny wśród gimnastyków i wspinaczy górskich w Austrii i okolicach. Dowiedziałem się o nim dzięki Stevewowi Maxwellowi.
Wybierzcie sobie albo nachwyt albo podchwyt. Oczywiście pozycja taktyczna czyli hollow. ABS będzie cierpiał to pewne!
Zaczynamy!
1.Wykonaj dwa pełne i idealne podciągnięcia.
2. Następnie podciągnij się tylko na 1/4 zakresu ruchu i wytrzymaj w tej statycznej pozycji 10 sekund (nie oszukuj licząc, licz sobie głośno 1 Mississipi). Następnie opuść się w dół i wykonaj znów idealnie dwa powtórzenia.
3. Następnie z górnej pozycji obniż się do połowy dystansu i znów wykonaj 10 sekund zatrzymania. Obniż się i znów wykonaj 2 idealne powtórzenia.
4. Trzymaj górną pozycję przez 10 sekund. Obniż się i znów wykonaj 2 powtórzenia.
http://kalistenikapolska.pl/
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 17:22:28
Cytat: Gavroche w 2013-11-08, 17:13:17
http://powerbuilding.pl/plan-treningowy-dla-hardgainerow/
Bardzo wielu optymalnych kulturystów i innych też, zwłaszcza po trzydziestce, dużo szybciej by się rozwijała na czymś takim, a nie na programach dla "chemicznych sportowców".
Dzień 2:
Podciąganie 3 x maks
Ja dostałem cos gratis? :lol:
6x maks podciągnięć "taktycznych" ;)
Dla maksa to tylko ostatnia seria jest :D
Reszta jakoś rozbiegowo tak...
Zresztą po paru treningach wyjdzie to i owo, zrobimy korektę :wink:
Zawsze lepiej mniej jak za dużo :D
Chcesz mnie zajechać ;), jaśnie klaruj swoje myśli :P
Ok już złapałem o co kaman w tych 6x6 czy 5x5 :D
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 17:26:56
Cytat: Zyon w 2013-11-08, 17:25:08
Taktyczne tutaj gdzies wklejalem. Spinasz klatke do srodka, lopatki rozkladasz jak skrzydla (tak jakbys garde trzymal), zginasz sie lekko w pasie, nogi do przodu, paluchy obciagniete i wtedy lecimy do gory. :D
Ja znalazłem cos takiego
CytatCo do podciągania, to ten trening był i prawdopodobnie jest dalej popularny wśród gimnastyków i wspinaczy górskich w Austrii i okolicach. Dowiedziałem się o nim dzięki Stevewowi Maxwellowi.
Wybierzcie sobie albo nachwyt albo podchwyt. Oczywiście pozycja taktyczna czyli hollow. ABS będzie cierpiał to pewne!
Zaczynamy!
1.Wykonaj dwa pełne i idealne podciągnięcia.
2. Następnie podciągnij się tylko na 1/4 zakresu ruchu i wytrzymaj w tej statycznej pozycji 10 sekund (nie oszukuj licząc, licz sobie głośno 1 Mississipi). Następnie opuść się w dół i wykonaj znów idealnie dwa powtórzenia.
3. Następnie z górnej pozycji obniż się do połowy dystansu i znów wykonaj 10 sekund zatrzymania. Obniż się i znów wykonaj 2 idealne powtórzenia.
4. Trzymaj górną pozycję przez 10 sekund. Obniż się i znów wykonaj 2 powtórzenia.
http://kalistenikapolska.pl/
A widze, ze znalazles porady Luko Master of the Masters of the Masters :lol:
No tez moze byc :D
;) ba
Luko gdzies zaniknal nagle, mial sie wybierac do nowego Yorku na szkolenie i certyfikat.
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 17:30:41
Chcesz mnie zajechać ;), jaśnie klaruj swoje myśli :P
Ok już złapałem o co kaman w tych 6x6 czy 5x5 :D
No.
Kiedyś rozpisałem jednemu kyokushinkai 6x6 na raz w tygodniu i skubany przez dwa miesiące jechał maksy w każdej serii :lol:
Twardziel!
Całe szczęście, że jestem więc myślę ...;) :lol:
Zaraz kolacja z 3 jajek białko ubite do tego śmietanka ubita, trochę mąki tortowej i twarogu śmietankowego. A to wszystko na maśle i popiję śmietanką. Jutro powinna być moc z rana ;)
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 17:43:50
Całe szczęście, że jestem więc myślę ...;) :lol:
Zaraz kolacja z 3 jajek białko ubite do tego śmietanka ubita, trochę mąki tortowej i twarogu śmietankowego. A to wszystko na maśle i popiję śmietanką. Jutro powinna być moc z rana ;)
Jak mawiał Józef Bernat: poranny trening robi się wczorajszą kolacją :D
Cytat: Gavroche w 2013-11-08, 17:49:10
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 17:43:50
Całe szczęście, że jestem więc myślę ...;) :lol:
Zaraz kolacja z 3 jajek białko ubite do tego śmietanka ubita, trochę mąki tortowej i twarogu śmietankowego. A to wszystko na maśle i popiję śmietanką. Jutro powinna być moc z rana ;)
Jak mawiał Józef Bernat: poranny trening robi się wczorajszą kolacją :D
Tak trzymaj, pion(a) ;) :D
Andy Bolton, 455 kg w martwym, oficjalnie certyfikowane:
www.youtube.com/watch?v=PNvONtw-94g
Jak szmatka :shock:
Tu jego trening:
http://www.ironaddicts.com/forums/showthread.php?t=4167
http://www.sportowiec.org/czysta-pierwotna-sila-i-naturalna-masa-miesniowa
W 80- te urodziny pocisnął na ławce ponad 1,5 paki :D
Cytat: Gavroche w 2013-11-08, 19:12:59
http://www.sportowiec.org/czysta-pierwotna-sila-i-naturalna-masa-miesniowa
W 80- te urodziny pocisnął na ławce ponad 1,5 paki :D
Silny facet. :shock:
Znalazłam na tej stronie porady Doriana Yates"a. Wzorowałam się kiedyś , przed laty na jego treningu, chociaż właściwsze byłoby "próbowałam się wzorować" :lol: Pamiętam okładkę Muscle&Fitness i tam właśnie jego zdjęcie i artykuły o jego treningu.
Cytat: Dasna w 2013-11-09, 06:05:43
Cytat: Gavroche w 2013-11-08, 19:12:59
http://www.sportowiec.org/czysta-pierwotna-sila-i-naturalna-masa-miesniowa
W 80- te urodziny pocisnął na ławce ponad 1,5 paki :D
Silny facet. :shock:
Znalazłam na tej stronie porady Doriana Yates"a. Wzorowałam się kiedyś , przed laty na jego treningu, chociaż właściwsze byłoby "próbowałam się wzorować" :lol: Pamiętam okładkę Muscle&Fitness i tam właśnie jego zdjęcie i artykuły o jego treningu.
Dorian-legenda:
http://pl.youtube.com/watch?v=x6OGMjwKEgM
Ja lubiłem jego trening z wczesnych lat z klatką, grzbietem i barkami jednego, a nogami i ramionami innego dnia.
Godny polecenia dla kulturystów, niska objętość i nieczęste sesje.
Monstrualnie wygląda. :? Niemniej imponuje to co sobie wypracował. Ale ile się wspomagał i czym? :? :roll:
Cytat: Dasna w 2013-11-09, 07:35:37
Monstrualnie wygląda. :? Niemniej imponuje to co sobie wypracował. Ale ile się wspomagał i czym? :? :roll:
Tu mam jakiś cykl przypisywany Dorianowi:
Genotropin 16IE 7iu 3x dziennie
Humalog 10iu 4x dziennie
Anapolon 100mg 4-5x dziennie
Metanabol 15-20mg 5x dziennie
Finabolan 1500mg tygodniowo
Testosteron Suspension 1200mg tygodniowo
IGF-1/PGF-2 4x dziennie
Halotestin 10mg 4x dziennie
Drolban 20mg 5x dziennie
Triacana 25mcg 3x dziennie
Broncoterol - nie podane dawki
Nandrolone Decanoate 1000mg tygodniowo
Diprospan - równiez nie wiadomo
Primobolan Depot 600mg tygodniowo - to zdaje sie na koniec cyklu lecialo
Stromba 100mg dziennie
Zitazonium 10mg 3x dziennie
Parabolan 1060mg tygodniowo
Testosteron prolongatum 800mg tygodniowo
Boldenon 1200mg tygodniowo
Clomid 150mg dziennie
Superbolin - jakis australijski wynalazek
Pentastone 20mg 2xdziennie
Sustanon lub inna mieszanka 1500mgs tygodniowo
Początek ery "kulturystyki na wątroby" :lol:
Strach myśleć co dzisiaj biorą :shock:
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 17:55:29
Cytat: Gavroche w 2013-11-08, 17:49:10
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 17:43:50
Całe szczęście, że jestem więc myślę ...;) :lol:
Zaraz kolacja z 3 jajek białko ubite do tego śmietanka ubita, trochę mąki tortowej i twarogu śmietankowego. A to wszystko na maśle i popiję śmietanką. Jutro powinna być moc z rana ;)
Jak mawiał Józef Bernat: poranny trening robi się wczorajszą kolacją :D
Tak trzymaj, pion(a) ;) :D
Ale powinno się sadło porządnie zawiązać. :D
Cytat: MariuszM w 2013-11-08, 16:40:25
Niech i tak się stanie. Jutro uderzę w tany z rana :D
Ahuuu
A! Rozumiem. :)
Na Bóstwo się robisz. ;) :lol: :P
No to jajka w górę. :D ... Znaczy wyżej. :) ... Znaczy białka wyżej. :| ... :roll: Znaczy białka więcej. Uff! :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-11-09, 07:42:29
Cytat: Dasna w 2013-11-09, 07:35:37
Monstrualnie wygląda. :? Niemniej imponuje to co sobie wypracował. Ale ile się wspomagał i czym? :? :roll:
Tu mam jakiś cykl przypisywany Dorianowi:
Genotropin 16IE 7iu 3x dziennie
Humalog 10iu 4x dziennie
Anapolon 100mg 4-5x dziennie
Metanabol 15-20mg 5x dziennie
Finabolan 1500mg tygodniowo
Testosteron Suspension 1200mg tygodniowo
IGF-1/PGF-2 4x dziennie
Halotestin 10mg 4x dziennie
Drolban 20mg 5x dziennie
Triacana 25mcg 3x dziennie
Broncoterol - nie podane dawki
Nandrolone Decanoate 1000mg tygodniowo
Diprospan - równiez nie wiadomo
Primobolan Depot 600mg tygodniowo - to zdaje sie na koniec cyklu lecialo
Stromba 100mg dziennie
Zitazonium 10mg 3x dziennie
Parabolan 1060mg tygodniowo
Testosteron prolongatum 800mg tygodniowo
Boldenon 1200mg tygodniowo
Clomid 150mg dziennie
Superbolin - jakis australijski wynalazek
Pentastone 20mg 2xdziennie
Sustanon lub inna mieszanka 1500mgs tygodniowo
Początek ery "kulturystyki na wątroby" :lol:
Strach myśleć co dzisiaj biorą :shock:
:shock: :shock: :shock: Sport to zdrowie. :?
Wczoraj przed treningiem łyknęłam kawę ze śmietanka i to był błąd, bo zaczęła mnie pobolewać wątroba. Krótko, bo zaczęłam oddychać spokojnie i wyciszać ten ból. A po jakiś dawkach chemicznych wspomagaczy :shock: Rany Julek.
"Kulturystyka na wątroby" dobrze powiedziane.
Cytat: Gavroche w 2013-11-09, 07:42:29
...
Początek ery "kulturystyki na wątroby" :lol:
Strach myśleć co dzisiaj biorą :shock:
Jeszcze kawa ze śmietanką. Można dopisać?
Stara-nowa siłownia zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Jest nowy sprzęt pod siady i gryfy olimpijskie ;)
http://silownia-olympus.pl/index.php?akcja=silownia#
Jest dużo dziwnych maszyn, z których i tak nie korzystałem, i nie będę korzystał :D
Moc była, siła średnio waga czczo 69kg
Martwy zakończony na 90kg
Pompki +25kg
Podciąganie 6 podciągnieć taktycznych, następnie +5kg 4 podciągania taktyczne. Zmiana rozstawu rąk i zmniejszenie ciężaru +2,5kg, ostania seria 5kg i 4 podciągnięcia taktyczne. Taktyczne dają nieźle w kość :D Z siłki wyszedłem spompowany niczym smok wawelski po wybiciu Wisky ;)
Cytat: MariuszM w 2013-11-09, 12:51:36
Stara-nowa siłownia zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Jest nowy sprzęt pod siady i gryfy olimpijskie ;)
http://silownia-olympus.pl/index.php?akcja=silownia#
Jest dużo dziwnych maszyn, z których i tak nie korzystałem, i nie będę korzystał :D
Moc była, siła średnio waga czczo 69kg
Martwy zakończony na 90kg
Pompki +25kg
Podciąganie 6 podciągnieć taktycznych, następnie +5kg 4 podciągania taktyczne. Zmiana rozstawu rąk i zmniejszenie ciężaru +2,5kg, ostania seria 5kg i 4 podciągnięcia taktyczne. Taktyczne dają nieźle w kość :D Z siłki wyszedłem spompowany niczym smok wawelski po wybiciu Wisky ;)
No i dobra.
Oszacuj sobie maksy i zacznij od 65-70% dokładając co tydzień 2,5-5 kg w zależności od ćwiczenia.
Powinno starczyć na dwa miechy.
Cytat: Gavroche w 2013-11-09, 13:22:58
Oszacuj sobie maksy i zacznij od 65-70% dokładając co tydzień 2,5-5 kg w zależności od ćwiczenia.
Powinno starczyć na dwa miechy.
Mam przez maksy rozumieć ostatnią serię 6x maks, czy może 1 powtórzenie na maksa? :D
Obstawiam to drugie :)
Cytat: MariuszM w 2013-11-09, 13:32:05
Cytat: Gavroche w 2013-11-09, 13:22:58
Oszacuj sobie maksy i zacznij od 65-70% dokładając co tydzień 2,5-5 kg w zależności od ćwiczenia.
Powinno starczyć na dwa miechy.
Mam przez maksy rozumieć ostatnią serię 6x maks, czy może 1 powtórzenie na maksa? :D
Obstawiam to drugie :)
Pudło :D
Maksy dla sześciu powtórzeń, robisz 6x6.
Załóżmy, tylko dla wygody, że w martwym ciągu masz dla 6 powtórzeń maksa 100 kg.
Zaczynasz następny trening od 65 kg(tylko ostatnia seria, resztę serii dopasowujesz do tej ostatniej), następny tydzień 70 kg w ostatniej(resztę serii modyfikujesz jakoś z sensem), potem 75, 80, 85, 90, 95, 100, a może 105 lub nawet 110 :D
Czyli akurat mija dwa miesiące, ustawiamy inny cykl, bo ten ma dużą objętość, co na początku jest cenne.
Analogicznie z każdym innym ćwiczeniem, wiem, że głupio tak kończyć z zapasem sił, ale to istota cykli :lol:
Przepraszam, że niejasno gadam, poprawiaj mnie jak coś niezrozumiałe.
I. Czyli dokładam te 2,5-5kg do ostatniej serii?
II. Czy do każdej oraz ostatniej serii po 2,5-5kg więcej?
Taka piramidka :)
Np pompki zacząłem +5,+15,+25kg.
I +5; +15; 27,5kg?
czy
II 7,5kg; 17,5kg; 27,5kg :D
Cytat: MariuszM w 2013-11-09, 14:02:55
I. Czyli dokładam te 2,5-5kg do ostatniej serii?
II. Czy do każdej oraz ostatniej serii po 2,5-5kg więcej?
Taka piramidka :)
Np pompki zacząłem +5,+15,+25kg.
I +5; +15; 27,5kg?
czy
II 7,5kg; 17,5kg; 27,5kg :D
Opcja nr II, ale niekoniecznie tak równiutko :D
Jak nie będzie 2,5 kilówki pod ręką to co?
Tylko tendencja wzrastająca ma być zachowana, wielkość skoków zależy od Ciebie.
Każdy trening musi być bardziej wymagający od poprzedniego, w przypadku treningu siłowego będą to większe ciężary, by utrzymać postęp.
Układ ruchu i nerwowy są sprytne, oszczędzają energię, nie będą się wysilać, jeżeli nie będziesz podnosił poprzeczki.
Dlatego facet kopiący rowy nie ma wielkich pleców i ramion, ani siły bawołu, bo przez trzydzieści lat używa tych samych obciążeń i intensywności.
Ok
Pieczyste i smażyste ziemniaki are OK
;) http://zapodaj.net/b86b61594374c.jpg.html
Zyon znasz?
http://www.beastskills.com
Tak, dobre tutki, handstanda sie wlasnie od nich uczylem
http://abbmcertification.org/inc/assets/articles/Symons%2030%20g%20protein%20serving%20maximally%20stimulates%20muscle%20protein%20synthesis%20JAmDietAssoc%202009.pdf
Podobno leucyna robi furorę na LC, bo jest aminokwasem ketogennym, a daje to samo co kompleks BCAA :D
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23404947
Hiszpanie potwierdzili to, co wiadomo od dawna, siłówka plus cardio, kluczem do zdrowia:
http://www.nutricionhospitalaria.com/fichadoi.asp?i=6200
Dla Chilla:
http://www.czytelniamedyczna.pl/3869,kozieradka-pospolita-trigonella-foenum-graecum-l-tradycja-stosowania-na-tle-wyn.html
I dla mnie:
http://www.czytelniamedyczna.pl/2624,eleutherococcus-senticosus-przyklad-rosliny-adaptogennej.html
Cytat: Gavroche w 2013-11-09, 14:17:08
Cytat: MariuszM w 2013-11-09, 14:02:55
I. Czyli dokładam te 2,5-5kg do ostatniej serii?
II. Czy do każdej oraz ostatniej serii po 2,5-5kg więcej?
Taka piramidka :)
Np pompki zacząłem +5,+15,+25kg.
I +5; +15; 27,5kg?
czy
II 7,5kg; 17,5kg; 27,5kg :D
Opcja nr II, ale niekoniecznie tak równiutko :D
Jak nie będzie 2,5 kilówki pod ręką to co?
Tylko tendencja wzrastająca ma być zachowana, wielkość skoków zależy od Ciebie.
Każdy trening musi być bardziej wymagający od poprzedniego, w przypadku treningu siłowego będą to większe ciężary, by utrzymać postęp.
Układ ruchu i nerwowy są sprytne, oszczędzają energię, nie będą się wysilać, jeżeli nie będziesz podnosił poprzeczki.
Dlatego facet kopiący rowy nie ma wielkich pleców i ramion, ani siły bawołu, bo przez trzydzieści lat używa tych samych obciążeń i intensywności.
Ale tylko ten, który robi dla pieniędzy, znaczy za pensję. ;)
Za to w akordzie... :D
Cytat: Radzio w 2013-11-09, 17:57:45
Cytat: Gavroche w 2013-11-09, 14:17:08
Cytat: MariuszM w 2013-11-09, 14:02:55
I. Czyli dokładam te 2,5-5kg do ostatniej serii?
II. Czy do każdej oraz ostatniej serii po 2,5-5kg więcej?
Taka piramidka :)
Np pompki zacząłem +5,+15,+25kg.
I +5; +15; 27,5kg?
czy
II 7,5kg; 17,5kg; 27,5kg :D
Opcja nr II, ale niekoniecznie tak równiutko :D
Jak nie będzie 2,5 kilówki pod ręką to co?
Tylko tendencja wzrastająca ma być zachowana, wielkość skoków zależy od Ciebie.
Każdy trening musi być bardziej wymagający od poprzedniego, w przypadku treningu siłowego będą to większe ciężary, by utrzymać postęp.
Układ ruchu i nerwowy są sprytne, oszczędzają energię, nie będą się wysilać, jeżeli nie będziesz podnosił poprzeczki.
Dlatego facet kopiący rowy nie ma wielkich pleców i ramion, ani siły bawołu, bo przez trzydzieści lat używa tych samych obciążeń i intensywności.
Ale tylko ten, który robi dla pieniędzy, znaczy za pensję. ;)
Za to w akordzie... :D
Jeśli stale robi progres, zara zarobi na dom i jacht i przestanie tyrać.
Chyba, że hazardzista jaki, ale regeneracja wtedy kiepściutka :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-11-09, 16:43:26
http://abbmcertification.org/inc/assets/articles/Symons%2030%20g%20protein%20serving%20maximally%20stimulates%20muscle%20protein%20synthesis%20JAmDietAssoc%202009.pdf
Powaznie? ;)
Ostatni dzis posilek
3plastry kie krakowskiej
Ser zolty ok 100g na oko
Maslo z 80g,a na to goracy ziemniak apetito . Towar niedojedzony :-D
Chłop- jak nie doje, to za żadną robotę się nie weźmie. :D ;) :lol:
Cytat: MariuszM w 2013-11-09, 18:08:16
Cytat: Gavroche w 2013-11-09, 16:43:26
http://abbmcertification.org/inc/assets/articles/Symons%2030%20g%20protein%20serving%20maximally%20stimulates%20muscle%20protein%20synthesis%20JAmDietAssoc%202009.pdf
Powaznie? ;)
Ostatni dzis posilek
3plastry kie krakowskiej
Ser zolty ok 100g na oko
Maslo z 80g,a na to goracy ziemniak apetito . Towar niedojedzony :-D
Sera zoltego bym nie jadl, JW odradza, bo osteoporoza albo cos.... :?
Ale to dopiero wtedy, gdy Mariusz będzie po tej... no... "men'apauzie". ;) :)
Osteoporoza? Mnie nie grozi,uskuteczniam trening Maestro G :lol:
SIę chopy rozpisały nie nadążam ...
Mariusz masz tu taką zajawkę tego DVD od Rippetoe : http://www.youtube.com/watch?v=5_UjunJj-dw
http://www.youtube.com/watch?v=sF_15q2vaEk
Niema nawet pełnych ruchów , ale żeby nie było rózne sylwetki , płcie itd ...
Jeszcze tu dwie rzeczy : http://www.youtube.com/watch?v=-OoVQPmfZ4o
http://www.youtube.com/watch?v=FVKEl4Wxoqc
Powerbuilding.pl super stronka tu siady : http://powerbuilding.pl/przysiad/
martwy : http://powerbuilding.pl/martwy-ciag/
Mariusz ładnie 69 kg 90 martwy ... ok
Pompki na poręcach 25 kg ale to maks był dla jednej powtórki ? Ładnie
Mówiłem przecież, widać po Mariuszu, że nie z pierwszej łapanki chłopak :lol:
Cytat: chill w 2013-11-10, 11:25:45
SIę chopy rozpisały nie nadążam ...
Mariusz masz tu taką zajawkę tego DVD od Rippetoe : http://www.youtube.com/watch?v=5_UjunJj-dw
http://www.youtube.com/watch?v=sF_15q2vaEk
Niema nawet pełnych ruchów , ale żeby nie było rózne sylwetki , płcie itd ...
Jeszcze tu dwie rzeczy : http://www.youtube.com/watch?v=-OoVQPmfZ4o
http://www.youtube.com/watch?v=FVKEl4Wxoqc
Powerbuilding.pl super stronka tu siady : http://powerbuilding.pl/przysiad/
martwy : http://powerbuilding.pl/martwy-ciag/
Mariusz ładnie 69 kg 90 martwy ... ok
Pompki na poręcach 25 kg ale to maks był dla jednej powtórki ? Ładnie
30--35kg poszłoby w pompkach :) optymalnie na maksa :D :twisted:
Musze nad martwym i siadami popracować, dawna kontuzja lewej nogi (rzepka) wprowadza "blokadę" na "umyśle" :D :lol:
30-35x6
Szacun
W piatek chcialem zrobic rano wejscia silowe a wieczorem martwy....ale wychodzi na to, ze wejscia za bardzo mi system przeladowuja i nie dalem rady upchnac w jeden dzien. Zwlaszcza, ze sie cos slabawo czulem, jakas infekcje albo grype chyba przechodzilem.
A mi się powoli, cichaczem, coraz mniej chce się sztangi i ciężaru, a coraz więcej dużej objętości z odważnikami... :(
Nieswojo się z tym czuję :lol:
A mnie "palą" uszka,lewe ucho. Znaczy,że tęskniom,kochajom ....? :lol: :lol: :twisted:
Cytat: Gavroche w 2013-11-10, 17:42:57
A mi się powoli, cichaczem, coraz mniej chce się sztangi i ciężaru, a coraz więcej dużej objętości z odważnikami... :(
Nieswojo się z tym czuję :lol:
Nie bądź wata,podążaj za....... Ding Dong :D :lol: 8)
Cytat: MariuszM w 2013-11-10, 18:10:43
A mnie "palą" uszka,lewe ucho. Znaczy,że tęskniom,kochajom ....? :lol: :lol: :twisted:
Dziewczęta z DD?
Cytat: Gavroche w 2013-11-10, 18:18:34
Cytat: MariuszM w 2013-11-10, 18:10:43
A mnie "palą" uszka,lewe ucho. Znaczy,że tęskniom,kochajom ....? :lol: :lol: :twisted:
Dziewczęta z DD?
Niewiasty o białym licu,dziewice :lol: :lol: 8);)
Beze mnie ......., ze mna jeszcze......... :lol:
Nie brałeś przykładu z ciotki Ady, tylko wytykania nieuctwa Ci się zachciało, to masz :lol:
Co tam panowie, znowu jakas akcja osiedlowa? Namiar poprosze hehe :lol:
Cytat: Zyon w 2013-11-10, 18:46:05
Co tam panowie, znowu jakas akcja osiedlowa? Namiar poprosze hehe :lol:
Banan na 14.00 w Optimal Story :D
Cytat: Gavroche w 2013-11-10, 18:44:24
Nie brałeś przykładu z ciotki Ady, tylko wytykania nieuctwa Ci się zachciało, to masz :lol:
Cioty,pedały,pedersty nie dla mnie,choć na rowerze i owszem popedałujem :lol:
Wierze, zawierzę naturze ;) :twisted: :idea:
O matko, a za co? :shock: Nie widze nic chamskiego ani niezgodnego z regulaminem? Czyzby za obraze szlachetnego admina? Jak chcesz mariusz to ci moge moje konto oddac :lol: :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-11-10, 18:49:41
O matko, a za co? :shock: Nie widze nic chamskiego ani niezgodnego z regulaminem? Czyzby za obraze szlachetnego admina? Jak chcesz mariusz to ci moge moje konto oddac :lol: :lol: :lol:
Nie stać ich na mnie :lol: :lol: :D
E troche zena jednak jak tak popatrzylem, za obraze coolera czy co?. Z Brufordem jeszcze wielmozny probowal cos dyskutowac a tutaj ot tak, bez uzasadnienia za co, zadnego punktu w regulaminie nie zlamano. Troche zenujaco to wyglada jak badz co badz dorosly, starszy czlowiek zachowuje sie jak kompletny gowniarz. Znam takich co by wojowali powolujac sie na stosowne ustawy o forach :lol: :lol:
Jarmułka nie lubi "penetracji" głęboko, własnego umysłu :D ;)
http://youtu.be/wD7CCVyr-i0?t=21m7s
Czyli powierzchowny jest, a tylko tak dla "picu" zawoalował. :D
Dla Mariusza : http://vimeo.com/22011422
http://articles.elitefts.com/training-articles/rehabilitation/a-breath-of-fresh-air-the-renaissance-of-basic-progressive-resistance-programs/
Cytat: chill w 2013-11-11, 09:57:58
http://articles.elitefts.com/training-articles/rehabilitation/a-breath-of-fresh-air-the-renaissance-of-basic-progressive-resistance-programs/
The “one half your rep max + 1” protocol-fajne.
Skłonność do komplikowania mamy w genach :lol:
Ale takie rzeczy są chwytliwe, "profesjonalne" 8)
No ok, po treningu. 150 swingow na rozgrzanie w 5 seriach, potem tgu l/p, c&j a na koniec, bo mnie cos energia rozpierala dorzucilem windmille i to az 4x5 robione l+p w serii. Pamietam jak mi sprzedales gavro odwaznik to windmill to byla dla mnie total abstrakcja, nie moglem jednego zrobic a teraz to cwiczenie to poezja i czysta przyjemnosc, normalnie jak pisanie haiku i obliczanie regulatorow z mechaniki :D
Tylko czuje, ze cos sie zneurodegradowalem kulturystycznie :? , chcialem sobie wyrecytowac tradycyjna formule na zakonczenie treningu "detrminizm polatywny w aspekcie srodkow retrospektywnych indycybuje sie w ketegoriach absolutu dajaca mi sile " a wyszlo mi "ble blu, yyyyyy sztanga eee buuuu" :? :(
Praca fizyczna ogłupia :lol:
Popatrz na twarze chłopów z początków zeszłego wieku 8)
Dla mnie wiatrak jest niewygodny jakiś, lubię TGU, ale fakt, ćwiczenie czyni mistrza :D
Jak się uczyłem rozginać podkowy, nawet te miękkie, myślałem: makabra!
Do każdej bryły trzeba umieć podejść, poznać ją i oswoić, potem już leci.
No wiesz co! :shock:
A każ współczesnemu chłopu pod sztangę podejść, znaczy podleźć. :D Zobaczysz, jaki on "gupi". :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-11-11, 11:52:50
Praca fizyczna ogłupia :lol:
Popatrz na twarze chłopów z początków zeszłego wieku 8)
Kurde bele co zrobic....? Moze Beethovena sluchac podczas? Albo wierszy Herberta? :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-11-11, 11:52:50
Praca fizyczna ogłupia :lol:
Dla mnie wiatrak jest niewygodny jakiś, lubię TGU, ale fakt, ćwiczenie czyni mistrza :D
Jak się uczyłem rozginać podkowy, nawet te miękkie, myślałem: makabra!
Do każdej bryły trzeba umieć podejść, poznać ją i oswoić, potem już leci.
Jak robilem pierwsze wiatraki to makabra byla , zginalem sie z trudem tylko aby dotknac czubkiem najdluzszego palca do podlogi :D , teraz robie, ze dotykam pelna dlonia do podlogi i zginam w lokciu. Lubie sluchac podczas tego cwiczenia jak wszystko w ciele skrzypi, zgrzyta i szmera w stawach i powieziach podczas zginania i wstawania :lol:
Cytat: Zyon w 2013-11-11, 12:03:46
Cytat: Gavroche w 2013-11-11, 11:52:50
Praca fizyczna ogłupia :lol:
Popatrz na twarze chłopów z początków zeszłego wieku 8)
Kurde bele co zrobic....? Moze Beethovena sluchac podczas? Albo wierszy Herberta? :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-11-11, 11:52:50
Praca fizyczna ogłupia :lol:
Dla mnie wiatrak jest niewygodny jakiś, lubię TGU, ale fakt, ćwiczenie czyni mistrza :D
Jak się uczyłem rozginać podkowy, nawet te miękkie, myślałem: makabra!
Do każdej bryły trzeba umieć podejść, poznać ją i oswoić, potem już leci.
Jak robilem pierwsze wiatraki to makabra byla , zginalem sie z trudem tylko aby dotknac czubkiem najdluzszego palca do podlogi :D , teraz robie, ze dotykam pelna dlonia do podlogi i zginam w lokciu. Lubie sluchac podczas tego cwiczenia jak wszystko w ciele skrzypi, zgrzyta i szmera w stawach i powieziach podczas zginania i wstawania :lol:
Beethoven przeszkadzałby Ci w słuchaniu jęków maltretowanego kolagenu :D
A moze to odlgos prostujacych sie zwojow mozgowych? :shock: Postepujaca neorodegradacja kulturystyczna optymalnie? :shock: :?
Cytat: Zyon w 2013-11-11, 12:11:33
A moze to odlgos prostujacych sie zwojow mozgowych? :shock: Postepujaca neorodegradacja kulturystyczna optymalnie? :shock: :?
Słuchając niektórych osiłków, trudno się nie zgodzić z obiegową opinią o zależności: gruba szyja-chudy mózg :D
Zgodnie z nią, taki Cooler przykładowo, to musi mieszkać w siłowni :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-11-11, 12:09:32
Cytat: Zyon w 2013-11-11, 12:03:46
Cytat: Gavroche w 2013-11-11, 11:52:50
Praca fizyczna ogłupia :lol:
Popatrz na twarze chłopów z początków zeszłego wieku 8)
Kurde bele co zrobic....? Moze Beethovena sluchac podczas? Albo wierszy Herberta? :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-11-11, 11:52:50
Praca fizyczna ogłupia :lol:
Dla mnie wiatrak jest niewygodny jakiś, lubię TGU, ale fakt, ćwiczenie czyni mistrza :D
Jak się uczyłem rozginać podkowy, nawet te miękkie, myślałem: makabra!
Do każdej bryły trzeba umieć podejść, poznać ją i oswoić, potem już leci.
Jak robilem pierwsze wiatraki to makabra byla , zginalem sie z trudem tylko aby dotknac czubkiem najdluzszego palca do podlogi :D , teraz robie, ze dotykam pelna dlonia do podlogi i zginam w lokciu. Lubie sluchac podczas tego cwiczenia jak wszystko w ciele skrzypi, zgrzyta i szmera w stawach i powieziach podczas zginania i wstawania :lol:
Beethoven przeszkadzałby Ci w słuchaniu jęków maltretowanego kolagenu :D
DObrze prawisz. :shock:
Niektórzy w biegu to ostrą muzyką zagłuszają, w marszu być może też. Biedni, w lodówkach dramat swego żywota potem studzą. :D
Cytat: Gavroche w 2013-11-11, 12:16:36
Cytat: Zyon w 2013-11-11, 12:11:33
A moze to odlgos prostujacych sie zwojow mozgowych? :shock: Postepujaca neorodegradacja kulturystyczna optymalnie? :shock: :?
Słuchając niektórych osiłków, trudno się nie zgodzić z obiegową opinią o zależności: gruba szyja-chudy mózg :D
Zgodnie z nią, taki Cooler przykładowo, to musi mieszkać w siłowni :lol:
DObra, podajcie numerki 8)... swoich kołnierzyków. :lol:
Cytat: Radzio w 2013-11-11, 12:17:21
Cytat: Gavroche w 2013-11-11, 12:09:32
Cytat: Zyon w 2013-11-11, 12:03:46
Cytat: Gavroche w 2013-11-11, 11:52:50
Praca fizyczna ogłupia :lol:
Popatrz na twarze chłopów z początków zeszłego wieku 8)
Kurde bele co zrobic....? Moze Beethovena sluchac podczas? Albo wierszy Herberta? :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-11-11, 11:52:50
Praca fizyczna ogłupia :lol:
Dla mnie wiatrak jest niewygodny jakiś, lubię TGU, ale fakt, ćwiczenie czyni mistrza :D
Jak się uczyłem rozginać podkowy, nawet te miękkie, myślałem: makabra!
Do każdej bryły trzeba umieć podejść, poznać ją i oswoić, potem już leci.
Jak robilem pierwsze wiatraki to makabra byla , zginalem sie z trudem tylko aby dotknac czubkiem najdluzszego palca do podlogi :D , teraz robie, ze dotykam pelna dlonia do podlogi i zginam w lokciu. Lubie sluchac podczas tego cwiczenia jak wszystko w ciele skrzypi, zgrzyta i szmera w stawach i powieziach podczas zginania i wstawania :lol:
Beethoven przeszkadzałby Ci w słuchaniu jęków maltretowanego kolagenu :D
DObrze prawisz. :shock:
Niektórzy w biegu to ostrą muzyką zagłuszają, w marszu być może też. Biedni, w lodówkach dramat swego żywota potem studzą. :D
Wiem.
Mnie bardzo przeszkadzają wtyczki w uszach :D
Cytat: Gavroche w 2013-11-11, 12:16:36
Cytat: Zyon w 2013-11-11, 12:11:33
A moze to odlgos prostujacych sie zwojow mozgowych? :shock: Postepujaca neorodegradacja kulturystyczna optymalnie? :shock: :?
Słuchając niektórych osiłków, trudno się nie zgodzić z obiegową opinią o zależności: gruba szyja-chudy mózg :D
Zgodnie z nią, taki Cooler przykładowo, to musi mieszkać w siłowni :lol:
Stare dziadki na silowniach to za sprzataczy i portierow robia najczesciej.... :lol:
Cytat: Radzio w 2013-11-11, 12:18:22
Cytat: Gavroche w 2013-11-11, 12:16:36
Cytat: Zyon w 2013-11-11, 12:11:33
A moze to odlgos prostujacych sie zwojow mozgowych? :shock: Postepujaca neorodegradacja kulturystyczna optymalnie? :shock: :?
Słuchając niektórych osiłków, trudno się nie zgodzić z obiegową opinią o zależności: gruba szyja-chudy mózg :D
Zgodnie z nią, taki Cooler przykładowo, to musi mieszkać w siłowni :lol:
DObra, podajcie numerki 8)... swoich kołnierzyków. :lol:
A chcesz w pysk?! :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-11-11, 12:22:36
Cytat: Radzio w 2013-11-11, 12:18:22
Cytat: Gavroche w 2013-11-11, 12:16:36
Cytat: Zyon w 2013-11-11, 12:11:33
A moze to odlgos prostujacych sie zwojow mozgowych? :shock: Postepujaca neorodegradacja kulturystyczna optymalnie? :shock: :?
Słuchając niektórych osiłków, trudno się nie zgodzić z obiegową opinią o zależności: gruba szyja-chudy mózg :D
Zgodnie z nią, taki Cooler przykładowo, to musi mieszkać w siłowni :lol:
DObra, podajcie numerki 8)... swoich kołnierzyków. :lol:
A chcesz w pysk?! :lol:
No baaa!!! Bylebyś tylko zechciał na Śląsk przyjechać.
Ale! Ale chrześcijańsku jednak "wezmę w d... pupcię". :lol: :lol:
No! Dawać te numerki, bo mnie znudzi. :lol:
DObra. Pękacie. Respekt!
Na naszym Forum jest "furtka awaryjna". Wpiszcie w takim samym, bliźniaczym wątku. :D Wiecie gdzie? :lol:
Cytat: Radzio w 2013-11-11, 12:28:14
No! Dawać te numerki, bo mnie znudzi. :lol:
Ja lubię czasem 69 :oops:
:shock: Czasem, bo na więcej nie pozwolą? :lol:
Cytat: Radzio w 2013-11-11, 12:43:57
:shock: Czasem, bo na więcej nie pozwolą? :lol:
Nie, bo najbardziej lubię 1916 :lol:
Wiem ile masz w udzie. 8)
Kołnierzyk sam sobie wyliczę. :lol:
FAJOWE ! :lol:
http://articles.elitefts.com/training-articles/squats-100-reasons-why-you-do-them/
Cytat: chill w 2013-11-12, 14:04:34
FAJOWE ! :lol:
http://articles.elitefts.com/training-articles/squats-100-reasons-why-you-do-them/
Ja to nie robię przysiadów.
Kolega z siłowni mi mówił, że szkodzą na kolana i kręgosłup...
A on wie co mówi, bo ma prawie 40 w łapie i ciśnie setkę na ławce!
Aaaa, no i kiedyś brał kreatynę :lol:
Haha :D Ale już prawie się nabrałem
Cytat: chill w 2013-11-12, 15:50:37
Haha :D Ale już prawie się nabrałem
Zwykle takie są odpowiedzi :D
Pół biedy jak ktoś robi suwnicę, prostowanie i uginanie podudzi na nogi i wyprosty z opadu na dół pleców...
Są świry, co tylko górę robią, albo tylko ławkę i uginanie przedramion :wink:
No Ci od dwóch ostatnich tylko to już masakra jest , potwory jakieś z kanałów . Gdzie tam im do estetyki :D
gavro co ty myślisz o tych trzymadłach :D ? http://articles.elitefts.com/training-articles/5-ways-to-increase-your-raw-squat-with-the-elitefts%E2%84%A2-yoke-bar/
Cytat: chill w 2013-11-12, 17:19:57
No Ci od dwóch ostatnich tylko to już masakra jest , potwory jakieś z kanałów . Gdzie tam im do estetyki :D
gavro co ty myślisz o tych trzymadłach :D ? http://articles.elitefts.com/training-articles/5-ways-to-increase-your-raw-squat-with-the-elitefts%E2%84%A2-yoke-bar/
W Temple Gym raz robiłem siady na takich, więc niewiele:
Zmieniają środek ciężkości przez inną pozycję ramion.
Można więcej wrzucić na sztangę, poprawiają bezpieczeństwo i komfort przez inne rozłożenie ciężaru na barkach.
Generalnie SSB lub takie jarzma pozwalają utrzymać bardziej wyprostowaną pozycję przy większym ciężarze.
O coś dla mnie :) ...
http://articles.elitefts.com/training-articles/rehabilitation/healing-the-hips/
Elliott konkretnie , u DeFranco ten stretch jest na porządku dziennym po seriach zabójczych siadów do skrzyni , sprintach czy skokach na skrzynie :
http://www.youtube.com/watch?v=6mjBaLVlQWw
Z żona chyba lepiej ;) :D
A wy towarzyszu chill swojego nie znacie,że cudze chwalicie? :lol: :lol: ;)
Tyle postów dałem :D że nie wiem o co Ci chodzi :D ;)
Cytat: MariuszM w 2013-11-13, 09:58:45
A wy towarzyszu chill swojego nie znacie,że cudze chwalicie? :lol: :lol: ;)
O naszą polską szkołę treningu siłowego :lol:
http://eurosport.onet.pl/podnoszenie-ciezarow/jaroslaw-olech-najsilniejszy-czlowiek-swiata-i-12-krotny-mistrz-swiata/dmnk9
A , no siedziałem akurat na kanale Elliotta i tak się napatoczyło ... :D
Jakieś propozycje ? Bo bardziej dostępne są hamerykanie jak dla mnie , my to gdzieś się chowamy z po kątach takie mam wrażenie ...
Cytat: Zyonhttp://eurosport.onet.pl/podnoszenie-ciezarow/jaroslaw-olech-najsilniejszy-czlowiek-swiata-i-12-krotny-mistrz-swiata/dmnk9
CytatNa świecie jest legendą, w Polsce pozostaje całkowicie anonimowy.
Sami widzicie ... trzeba przeszukiwac jak teki z archiwum IPNu ...
Wstyd
Ale akurat Jarka znam ... imponuje dużą siła w porównaniu do swojej niskiej wagi ...
Cytat: chill w 2013-11-13, 11:13:37
A , no siedziałem akurat na kanale Elliotta i tak się napatoczyło ... :D
Jakieś propozycje ? Bo bardziej dostępne są hamerykanie jak dla mnie , my to gdzieś się chowamy z po kątach takie mam wrażenie ...
A ja mam wrażenie,że lubisz "wariatów", co lubią drzeć mordę....;)
Ja tam wolę z "własnego: podwórka Gavro, lata doświadczeń i wyniki nie w kij dmuchał :D
Do tego osobiście wolałbym ciągnąć na (z) wschód lub południowy wschód :P
Cytat: MariuszM w 2013-11-13, 11:35:19
Ja tam wolę z "własnego: podwórka Gavro, lata doświadczeń i wyniki nie w kij dmuchał :D
Do tego osobiście wolałbym ciągnąć na (z) wschód lub południowy wschód :P
Ostatnio patrzyłem, to w weteranach mam ciąg tylko trochę niższy od chłopaków w mojej wadze.
Ławka i siady za to dalekoooo :lol:
Radziecki i poradziecki dorobek daje radę.
Cytat: Zyon w 2013-11-13, 11:12:10
http://eurosport.onet.pl/podnoszenie-ciezarow/jaroslaw-olech-najsilniejszy-czlowiek-swiata-i-12-krotny-mistrz-swiata/dmnk9
To trójboista, nie ciężarowiec :D
Pewnie zbyt subtelne rozróżnienie dla portalu Onet...
W "światku" jest znany, nie tak szeroko jak Pudzian, bo i trójbój nie jest tak widowiskowy :)
Cytat: Gavroche w 2013-11-13, 11:44:59
Cytat: MariuszM w 2013-11-13, 11:35:19
Ja tam wolę z "własnego: podwórka Gavro, lata doświadczeń i wyniki nie w kij dmuchał :D
Do tego osobiście wolałbym ciągnąć na (z) wschód lub południowy wschód :P
Ostatnio patrzyłem, to w weteranach mam ciąg tylko trochę niższy od chłopaków w mojej wadze.
Ławka i siady za to dalekoooo :lol:
Radziecki i poradziecki dorobek daje radę.
Nie można mieć wszystkiego ;) No chyba,że się człowiek postara :D
Cytat: chill w 2013-11-13, 11:13:37
A , no siedziałem akurat na kanale Elliotta i tak się napatoczyło ... :D
Jakieś propozycje ? Bo bardziej dostępne są hamerykanie jak dla mnie , my to gdzieś się chowamy z po kątach takie mam wrażenie ...
Na początek:
http://cs5939.vk.me/u54217671/docs/82bd3ee3202d/Biomechanics_in_sports_-_Zatsiorsky.pdf?extra=0gfYELZ-pZcBNq4wYfaoGa-kil0su-48KQxEc6cuc421eyyLqift4ShmCoSFODxKdzs6-v1dG5jAInI8pPnzfqP3PyE9
http://www.salisbury.edu/campusrec/Strength/Articles/S%20&%20C%20Article/INTENSITY%20OF%20STRENGTH%20TRAINING%20FACTS%20AND%20FALLACIES%20-%20ZATZIORSKY.pdf
Cytat: Gavroche w 2013-11-13, 12:31:12
Cytat: chill w 2013-11-13, 11:13:37
A , no siedziałem akurat na kanale Elliotta i tak się napatoczyło ... :D
Jakieś propozycje ? Bo bardziej dostępne są hamerykanie jak dla mnie , my to gdzieś się chowamy z po kątach takie mam wrażenie ...
Na początek:
http://cs5939.vk.me/u54217671/docs/82bd3ee3202d/Biomechanics_in_sports_-_Zatsiorsky.pdf?extra=0gfYELZ-pZcBNq4wYfaoGa-kil0su-48KQxEc6cuc421eyyLqift4ShmCoSFODxKdzs6-v1dG5jAInI8pPnzfqP3PyE9
http://www.salisbury.edu/campusrec/Strength/Articles/S%20&%20C%20Article/INTENSITY%20OF%20STRENGTH%20TRAINING%20FACTS%20AND%20FALLACIES%20-%20ZATZIORSKY.pdf
Kur...na :lol: Maestro G,ale to trzeba czytać, a chill filmiki lubi ;) żarcik :D
Cytat: MariuszM w 2013-11-13, 12:34:19
Cytat: Gavroche w 2013-11-13, 12:31:12
Cytat: chill w 2013-11-13, 11:13:37
A , no siedziałem akurat na kanale Elliotta i tak się napatoczyło ... :D
Jakieś propozycje ? Bo bardziej dostępne są hamerykanie jak dla mnie , my to gdzieś się chowamy z po kątach takie mam wrażenie ...
Na początek:
http://cs5939.vk.me/u54217671/docs/82bd3ee3202d/Biomechanics_in_sports_-_Zatsiorsky.pdf?extra=0gfYELZ-pZcBNq4wYfaoGa-kil0su-48KQxEc6cuc421eyyLqift4ShmCoSFODxKdzs6-v1dG5jAInI8pPnzfqP3PyE9
http://www.salisbury.edu/campusrec/Strength/Articles/S%20&%20C%20Article/INTENSITY%20OF%20STRENGTH%20TRAINING%20FACTS%20AND%20FALLACIES%20-%20ZATZIORSKY.pdf
Kur...na :lol: Maestro G,ale to trzeba czytać, a chill filmiki lubi ;) żarcik :D
:lol:
Zaciorskiego warto :lol:
Cytat: MariuszMA ja mam wrażenie,że lubisz "wariatów", co lubią drzeć mordę....Wink
Nie ... tzn tez , ja mam jakas tam artystyczną duszę i wolę czasem ekspresjonizm abstrakcyjny niz realizm czy naturalizm ... Ale tak samo lubię pop folk blues w wykonaniu Johna Mayera jak i hard rock blues Joe Bonamassy ... :D Kwestia nastroju .
Cytat: MariuszMJa tam wolę z "własnego: podwórka Gavro, lata doświadczeń i wyniki nie w kij dmuchał Very Happy
Do tego osobiście wolałbym ciągnąć na (z) wschód lub południowy wschód Razz
Ale masz na myśli Elliotta ? On na pierwszy rzut oka wyglada jak polski pakero z nad brudnego jeziora ze wsi w lipcu ale gościu ma podobny staż co Gavro , moze mniej i nie od razu typowo siłowo . Zaczynał w szkole od futbollu hamerykańskiego juz wtedy był spory , pózniej epizody w wosku gdzies tam na bliskim wschodzie . Epizod jako strongman , teraz wkręcony bardziej w olimpijskie lifty ale cały czas ta siła ... Do tego jakies holistyczne podejście , medytacje . Przesledz jego kanał w sumie to ma 3 ( jak Ci się chce :) ) zobaczysz jest zupełnie inny prywatnie a inaczej jak jest w pracy na YT :D
On tylko tak na wiekszości swoich filmów wydaje się na nabuzowanego , bo to jego robota ... Ma swoją siłkę i swoich "klientów" . Jest konkretny , Rippa tez lubię za ten konkret i charyzmę ale czy on jest wariatem ? Drze morde ? Raczej opanowany ale nie wyobrazam sobie takich ludzi pokroju mdłych mamli , nic by nie osiągnęli . Gavro dla mnie też jest stanowczy i konkretny . Już nie rqaz pokazał pazur i dobrze , jak mozna byc przez całe życie słodko pierdzącym szczególnie jeśli chodzi o takie sporty , to chyba tylko innej orientacji sylwetkowcy :D
Cytat: MariuszM w 2013-11-13, 12:10:46
Cytat: Gavroche w 2013-11-13, 11:44:59
Cytat: MariuszM w 2013-11-13, 11:35:19
Ja tam wolę z "własnego: podwórka Gavro, lata doświadczeń i wyniki nie w kij dmuchał :D
Do tego osobiście wolałbym ciągnąć na (z) wschód lub południowy wschód :P
Ostatnio patrzyłem, to w weteranach mam ciąg tylko trochę niższy od chłopaków w mojej wadze.
Ławka i siady za to dalekoooo :lol:
Radziecki i poradziecki dorobek daje radę.
Nie można mieć wszystkiego ;) No chyba,że się człowiek postara :D
Ja już jestem tuż tuż kresu moich możliwości, jeśli nie całkiem na ścianie.
A HZT nie dla mnie :wink:
Cytat: MariuszMa chill filmiki lubi Wink żarcik Very Happy
Jak uważasz .
Od treściwych "filmików" jeszcze nikt nie umarł ...
Mam tę książkę na kompie czytam cały czas po kilka razy rozdziały. Starting Strength Rippa przy tym to takie maksymalne uproszczenie ale bardzo treściwe . Taki Lutz i już . Zaciorski to taki JK .
Cytat: chill w 2013-11-13, 12:49:09
Cytat: MariuszMa chill filmiki lubi Wink żarcik Very Happy
Jak uważasz .
Od treściwych "filmików" jeszcze nikt nie umarł ...
Mam tę książkę na kompie czytam cały czas po kilka razy rozdziały. Starting Strength Rippa przy tym to takie maksymalne uproszczenie ale bardzo treściwe . Taki Lutz i już . Zaciorski to taki JK .
Ciekawe porównanie... :D
Cytat: chill w 2013-11-13, 12:49:09
Cytat: MariuszMa chill filmiki lubi Wink żarcik Very Happy
Jak uważasz .
Św Łukaszu,chyba się nie obraziłeś ;) :lol:
Tylko nie Świety ;)
Obraża się tylko służba ...
Siedemdziesiąty drugi rok zeszłego wieku:
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=42
Cytat
1.Maksymalnie zwiększa się ilość białka w diecie, głównie białka zwierzęcego, do takiej ilości jaką człowiek ma ochotę zjeść.
2.Zwiększa się znacznie ilość tłuszczów w diecie, szczególnie tłuszczów twardych, zwierzęcych, nasyconych (łój, smalec, ceres, margaryna, masło). Tłuszcze twarde są najlepszym, najbardziej wydajnym źródłem energii dla człowieka, są bardzo łatwo spalane.
3.Węglowodany ogranicza się do minimum.
4.Należy wyłączyć zupełnie z diety produkty zawierające głównie cukry proste ( glukoza, owoce, soki owocowe, miód, cukier, słodycze, czekolada, ciasta, torty). Cukier jest złym, mało wydajnym źródłem energii dla człowieka. Spalanie cukru w ustroju człowieka jest bardzo trudne i uciążliwe.
Zmieniło się coś?
:D
http://www.boredpanda.com/athlete-body-types-comparison-howard-schatz/
Cytat: GavrocheSiedemdziesiąty drugi rok zeszłego wieku:
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=42
Kurcze , wyprzedziłeś mnie , miałem jakiś czas temu to dawac w porównaniu do "Kulturysty optymalnego" ....
Lean and strong http://articles.elitefts.com/training-articles/metabolic-damage-disaster-or-discovery/
Cytat: Gavroche w 2013-11-13, 17:06:04
:D
http://www.boredpanda.com/athlete-body-types-comparison-howard-schatz/
B.ciekawe, ale akurat ciężarowca i "ciężarówkę" to wybrali chyba złośliwie? :lol: To tylko waga ciężka w ciężarach?
A nie to ja nie dopatrzyłam. :( Nie tylko waga ciężka.
Cytat: Dasna w 2013-11-14, 08:02:47
A nie to ja nie dopatrzyłam. :( Nie tylko waga ciężka.
Mimo to ludzkie ciała są piękne.
Nawet te niedoskonałe.
@Dasna zobacz to co wkleiłem :
CytatLean and strong http://articles.elitefts.com/training-articles/metabolic-damage-disaster-or-discovery/
http://kuznietsov.blogspot.com/2011/04/bodybuilding-vs-powerlifting.html?m=1
Fajny arcik w sam raz na jesienno zimowe wieczory :D
Ross mówi że jego ulubione cardio to skakanka i sprinty na wzgórza http://www.youtube.com/watch?v=Ub5JaaN0cO8
Jay kiedyś wyglądał kozacko
http://a2.ec-images.myspacecdn.com/images01/127/14a55d25f4c9d8be47911dfbcffbd5f5/l.jpg
Nawet tu http://4.bp.blogspot.com/-D1EZLKHYYI0/TkclGfWFbJI/AAAAAAAAHSU/ZaiN_z7cGtM/s1600/jaycutler0.jpg
Teraz to jakaś karykatura dawnego Jay`a :? :( :D
Cytat: MariuszM w 2013-11-14, 14:46:35
Jay kiedyś wyglądał kozacko
http://a2.ec-images.myspacecdn.com/images01/127/14a55d25f4c9d8be47911dfbcffbd5f5/l.jpg
Nawet tu http://4.bp.blogspot.com/-D1EZLKHYYI0/TkclGfWFbJI/AAAAAAAAHSU/ZaiN_z7cGtM/s1600/jaycutler0.jpg
Teraz to jakaś karykatura dawnego Jay`a :? :( :D
Genetyka wspaniała, fakt.
Był moment w jego karierze, w którym wszyscy myśleli, że pójdzie w stronę proporcji i symetrii.
Niestety wybrał rozmiar...
Mnie się obecnie podoba Phil Heath, diablo dobry jakościowo, przypomina trochę Haneya.
Cytat: chill w 2013-11-14, 09:35:22
@Dasna zobacz to co wkleiłem : CytatLean and strong http://articles.elitefts.com/training-articles/metabolic-damage-disaster-or-discovery/
Właśnie zaczęłam czytać.
A jaka ładna dziewczyna ta Charlie. :D
Na poprawę formy polecam surowy seler i pietruszkę- ściaga wodę z organizmu,aż miło ;) Naturalnie i zdrowo :lol: Sikasz jak...... :D
Takie coś:
http://www.exrx.net/Lists/PowerExercises.html
Cytat: MariuszM w 2013-11-15, 14:33:26
Na poprawę formy polecam surowy seler i pietruszkę- ściaga wodę z organizmu,aż miło ;) Naturalnie i zdrowo :lol: Sikasz jak...... :D
U klatkowych roślino- i wszystkożerców stosuje się pietruszkę z nacią, by usuwać szybciej końcowe produkty przemiany materii.
Dobry patent.
Cytat: Gavroche w 2013-11-15, 14:39:34
Takie coś:
http://www.exrx.net/Lists/PowerExercises.html
Fajne , na pewno skorzystam :D
Witam, witam :D
Nie wiem gdzie się przywitać, więc witam się tutaj, bo chyba tylko tutaj jest możliwość, że ktoś mnie zna :D
Stdt z dobrych dzieci z tej strony.
Jak żyjecie? ZjManiuś, on, Gavro, Czill? :D
Miało być Zjon, Maniuś, Gavro, Czill :D Pierwszy post i pierwsza wpadka :lol:
U mnie słowo na Nd-PLAŻA i wyżerka :lol: :D Poniedziałek i siadu tuż tuż :)
Jeszcze ktoś z Waszej "paczki" został na DD?
Może jeszcze JW tutaj zawita? :lol:
Cytat: renia w 2013-11-17, 12:26:19
Może jeszcze JW tutaj zawita? :lol:
Jahwe uchowaj :D :lol:
:lol: ale by się działo... :lol:
Oj by się działo!
I nocy byłoby za mało.
Byłoby głośno... :lol:
Mariusz, PW Ci napisałem na dobrych dzieciach, ale z tego co widzę raczej tam już nie gościsz :lol:
Cytat: PrzemoM w 2013-11-17, 12:02:22
Miało być Zjon, Maniuś, Gavro, Czill :D Pierwszy post i pierwsza wpadka :lol:
Spoko-luz, ziomuś, uciekłeś?
Cytat: PrzemoM w 2013-11-17, 12:01:26
Witam, witam :D
Nie wiem gdzie się przywitać, więc witam się tutaj, bo chyba tylko tutaj jest możliwość, że ktoś mnie zna :D
Stdt z dobrych dzieci z tej strony.
Jak żyjecie? ZjManiuś, on, Gavro, Czill? :D
Siema hehe, witamy witamy, tam dom twoj gdzie smalec twoj :lol:
Dłuuuugo tam nie zaglądałem, bo po prostu dłuuuugo trwały różne perypetie życiowe, które mnie dopadły i nie było czasu na internetowanie, a co dopiero treningi :lol:
Niedawno zajrzałem i takie zmiany, szok. Wszyscy znajomi tutaj. Więc i sam przybyłem :)
Trochę teraz się ustatkowałem, podstawa - stała praca, to jest to.
Pasowałoby teraz trochę ustatkować odżywianie i to jest mój kolejny cel.
Dalej wznowić treningi, ale na to daje sobie czas po nowym roku dopiero, teraz priorytet to właściwe żywienie, bez tego u mnie na dłuższą metę ani rusz. Szczególnie, że robię ciężko fizycznie, jako ryl :lol:
Cytat: Zyon w 2013-11-17, 12:40:55
Cytat: PrzemoM w 2013-11-17, 12:01:26
Witam, witam :D
Nie wiem gdzie się przywitać, więc witam się tutaj, bo chyba tylko tutaj jest możliwość, że ktoś mnie zna :D
Stdt z dobrych dzieci z tej strony.
Jak żyjecie? ZjManiuś, on, Gavro, Czill? :D
Siema hehe, witamy witamy, tam dom twoj gdzie smalec twoj :lol:
:lol: :lol:
Cytat: PrzemoM w 2013-11-17, 12:35:03
Mariusz, PW Ci napisałem na dobrych dzieciach, ale z tego co widzę raczej tam już nie gościsz :lol:
Usunął mnie (stopkę i zdjęcie) ,ale nie usunął mojego konta Kmieciu jeden hehe :)
Cytat: MariuszM w 2013-11-17, 12:50:31
Cytat: PrzemoM w 2013-11-17, 12:35:03
Mariusz, PW Ci napisałem na dobrych dzieciach, ale z tego co widzę raczej tam już nie gościsz :lol:
Usunął mnie (stopkę i zdjęcie) ,ale nie usunął mojego konta Kmieciu jeden hehe :)
Może nie umi? :lol:
Może :D
Cytat: PrzemoMJak żyjecie? ZjManiuś, on, Gavro, Czill? Very Happy
Lepiej niż tam ...
Mariusz, to może mi tutaj pomożesz, hm? Napiszę w tym temacie o co chodziło.
Tak jak wyżej napisałem, robię ciężko fizycznie. Robota taka, że zjeść jest czas tylko raz. Cisnę na węglach, żrę ten ryż czy kasze, podjadam ile mogę, ale często brakuje powera. Poza tym, dość mam ciągłego chrum-chrum jak to gdzieś Gavro napisał :lol:
Myślę, że na ŻO miałbym więcej energi no i nie musiałbym ciągle czegoś podjadać.
Jak dostosować sobie ŻO do roboty?
Jak to u Ciebie wygląda, bo wiem że pracujesz fizycznie?
Od dwóch dni jem w miarę optymalnie, w piątek miałem urlop, to zacząłem.
Śniadanie, obiad i full. Na wieczór brak apetytu.
Godzina ósma - 3 żółtka, twaróg tłusty 100g, śmietanka 30% 200ml, konfitura niskosłodzona 30g - taki serek z blendera, syci bardzo mocno.
Godzina piętnasta - Boczek 100g, karkówka 100g, masło 30g, ziemniak 200g
BTW: 59, 186, 47
Waga zawodnika: 58
Doradzisz coś, hm?
czytnij sobie to :D
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4091.msg255146#msg255146
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4857.msg255486#msg255486
i to http://www.sportacademy.pl/smf/index.php/topic,180.0.html
Jak coś, pytaj :D
Te placki świetnie uzupełniają glikogen na wieczór,na obiad również są dobre (gdy dodasz trochę więcej biała :P ) :)
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=504
lub takie ciasteczka do pracy brać, jako węgiel :)
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=542
[załącznik usunięty przez administratora]
A bez "monki" te placuchy by szło jakoś zrobić?
Zastanawiam się nad systemem - w robocie B/T.
Po robocie B/T/W
Wieczorem dojeść T i W
Powinno być "si senior" ? :D
A to sam musisz sobie sprawdzić. Ziemniaki są OK, chłopaki tu kasze również szamią .
A jaki jest w ogóle Twój problem?
Nie masz energii w pracy, nie możesz przytyć, apetyt nie dopisuje? :D
Cytat: MariuszM w 2013-11-17, 19:10:51
A to sam musisz sobie sprawdzić. Ziemniaki są OK, chłopaki tu kasze również szamią .
A jaki jest w ogóle Twój problem?
Nie masz energii w pracy, nie możesz przytyć, apetyt nie dopisuje? :D
Floty mało.
A tu taniuśko wychodzi :wink:
Cytat: Gavroche w 2013-11-17, 19:12:19
Cytat: MariuszM w 2013-11-17, 19:10:51
A to sam musisz sobie sprawdzić. Ziemniaki są OK, chłopaki tu kasze również szamią .
A jaki jest w ogóle Twój problem?
Nie masz energii w pracy, nie możesz przytyć, apetyt nie dopisuje? :D
Floty mało.
A tu taniuśko wychodzi :wink:
E tam floty. Z tym w miarę okej, w końcu przyczyniam się do wydobycia czarnego złota :D
Przytyć może i by się przydało, bo marny ze mnie zawodnik, choć siła jest, w robocie daję rady nosić to co chłopy po 100 kg, ale oni na piwnych dietach :lol: Ale przytyciem na razie sobie nie zawracam guowy.
Chodzi głównie o power non-stop, bez przymusu wpychania ton węgli, bo to uciążliwe na dłuższą metę.
Co do apetito - raz jest, raz nie ma. Regulacja by się zdała.
Cytat: PrzemoM w 2013-11-17, 19:18:42
Cytat: Gavroche w 2013-11-17, 19:12:19
Cytat: MariuszM w 2013-11-17, 19:10:51
A to sam musisz sobie sprawdzić. Ziemniaki są OK, chłopaki tu kasze również szamią .
A jaki jest w ogóle Twój problem?
Nie masz energii w pracy, nie możesz przytyć, apetyt nie dopisuje? :D
Floty mało.
A tu taniuśko wychodzi :wink:
E tam floty. Z tym w miarę okej, w końcu przyczyniam się do wydobycia czarnego złota :D
Przytyć może i by się przydało, bo marny ze mnie zawodnik, choć siła jest, w robocie daję rady nosić to co chłopy po 100 kg, ale oni na piwnych dietach :lol: Ale przytyciem na razie sobie nie zawracam guowy.
Chodzi głównie o power non-stop, bez przymusu wpychania ton węgli, bo to uciążliwe na dłuższą metę.
Co do apetito - raz jest, raz nie ma. Regulacja by się zdała.
Jak będziesz tłusto jadł, to będziesz chory :lol:
A jak tyle węgla wokół, to juź całkiem lipton... :D
Jak podjesz stosownie węgli z tłuszczem na wieczór, to startera B:T:Ww z rana nie potrzebujesz. Może zdarzyć się tez tak,że objesz się BiT z rana 30:100:6 ~1000kcal , a po 1-2 lub 3 znów będziesz głodny,wtedy oznacza to,że brakuje węgli w diecie :P Wtedy taki starter 30:100:20 sprawdzi się jak znalazł :P
Jak chcesz power non stop, mażesz przetestować dwie wersje
dawaj do każdego posiłku 20g Ww, a jak wegla będzie na koniec dnia brakowało (lipny humor,samopoczucie,uczucie zimna itp) dodaj 20-30g Ww do dobowej dawki i powinno być git
lub
dowal 30-40g węglowodanów z tłuszczem i odrobina białka (~10g) na koniec dnia, dobra synteza glikogenu ;) Wtedy w ciągu dnia, do posiłków daj po 10g węgla.
Przy pracy w kopalni wybrałbym I wariant,ale sprawdź sobie sam,który bardziej CI podpasuje
A może jeszcze coś innego sobie wykombinujesz 8)
Cytat: Gavroche w 2013-11-17, 19:25:08
Jak będziesz tłusto jadł, to będziesz chory :lol:
A jak tyle węgla wokół, to juź całkiem lipton... :D
Nie strasz dzieci, już po dobranocce :lol:
Ja od siebie moge dodac:
Dieta Kwaśniewskiego odchudza.
trzeba jeść więcej węglowodanów, co najmniej 150g
Dr Kwaśniewski sztywno zaleca 0,8g węglowodanów na każdy kg masy należnej. Nie białka, ale węglowodanów!!!
To znacznie za mało, żeby nie chudnąć.
A tak poza tym to na niczym sie nie znam :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-11-17, 19:38:34
Ja od siebie moge dodac:
Dieta Kwaśniewskiego odchudza.
trzeba jeść więcej węglowodanów, co najmniej 150g
Dr Kwaśniewski sztywno zaleca 0,8g węglowodanów na każdy kg masy należnej. Nie białka, ale węglowodanów!!!
To znacznie za mało, żeby nie chudnąć.
A tak poza tym to na niczym sie nie znam :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-11-17, 19:38:34
A tak poza tym to na niczym sie nie znam :lol: :lol:
Kokietujesz :D
Całkiem dobrze po polsku gadasz 8)
A po jakiemu mam gadac? :D
Cytat: Zyon w 2013-11-17, 21:17:23
A po jakiemu mam gadac? :D
Mógłbyś po czesku, ale nie byłoby tak dobrze :D
Ale na językach to ja się w ogóle nie znam :?
Zainspirowany lekturą pewnej dyskusji na MH porozglądałem się trochę po sali ćwiczeń i zaobserwowałem pewną prawidłowość.
Otóż, koledzy, którzy sprawiają wrażenie świetnych genetyków i fizjologów, znają się na potreningowym przyspieszeniu metabolizmu, oknie anabolicznym i najlepszych rozpiskach na siłę, zwykle ważą w okolicach pół metra, są płascy i słabi jak Żwirek i Muchomorek :lol:
Bardziej męscy faceci i facetki, po prostu trenują i wyglądają, jakby jeść też potrafili :D
Takie tam...
Adonisy........pewnie kazdy musi przez to przejsc w swoim rozwoju na pakerni.
Cytat: Zyon w 2013-11-18, 11:47:01
Adonisy........pewnie kazdy musi przez to przejsc w swoim rozwoju na pakerni.
Też tak myślę, pokora przychodzi potem.
Cytat: GavrocheZainspirowany lekturą pewnej dyskusji na MH porozglądałem się trochę po sali ćwiczeń i zaobserwowałem pewną prawidłowość.
Otóż, koledzy, którzy sprawiają wrażenie świetnych genetyków i fizjologów, znają się na potreningowym przyspieszeniu metabolizmu, oknie anabolicznym i najlepszych rozpiskach na siłę, zwykle ważą w okolicach pół metra, są płascy i słabi jak Żwirek i Muchomorek Laughing
Bardziej męscy faceci i facetki, po prostu trenują i wyglądają, jakby jeść też potrafili Very Happy
Takie tam...
:D Przerost treści nad formą :D
Cytat: Gavroche w 2013-11-18, 11:49:41
Cytat: Zyon w 2013-11-18, 11:47:01
Adonisy........pewnie kazdy musi przez to przejsc w swoim rozwoju na pakerni.
Też tak myślę, pokora przychodzi potem.
Mysle, ze nie tyle pokora co konkretny cel i motywacja. W zasadzie kiedys sie gapil czlowiek na starszych kolegow a oni prezyli sie przed lustrem non stop. I miara tej pakernianej fajnosci byla klata glownie i fajny wyglad.
Cytat: Zyon w 2013-11-18, 11:52:23
Cytat: Gavroche w 2013-11-18, 11:49:41
Cytat: Zyon w 2013-11-18, 11:47:01
Adonisy........pewnie kazdy musi przez to przejsc w swoim rozwoju na pakerni.
Też tak myślę, pokora przychodzi potem.
Mysle, ze nie tyle pokora co konkretny cel i motywacja. W zasadzie kiedys sie gapil czlowiek na starszych kolegow a oni prezyli sie przed lustrem non stop. I miara tej pakernianej fajnosci byla klata glownie i fajny wyglad.
Ja to wyrastałem z ciężarkami :lol:
Luster nie było, a klaty nikt nie prężył, bo nie mał...
Ławki nie było, czasem robiliśmy Floor Press na roztrenowaniu :lol:
Za to jak który z lepszych zawodników podchodził do cięższego boju, cisza nastawała, jak makiem zasiał...
Cytat: MariuszM w 2013-11-17, 19:28:44
Jak podjesz stosownie węgli z tłuszczem na wieczór, to startera B:T:Ww z rana nie potrzebujesz. Może zdarzyć się tez tak,że objesz się BiT z rana 30:100:6 ~1000kcal , a po 1-2 lub 3 znów będziesz głodny,wtedy oznacza to,że brakuje węgli w diecie :P Wtedy taki starter 30:100:20 sprawdzi się jak znalazł :P
Jak chcesz power non stop, mażesz przetestować dwie wersje
dawaj do każdego posiłku 20g Ww, a jak wegla będzie na koniec dnia brakowało (lipny humor,samopoczucie,uczucie zimna itp) dodaj 20-30g Ww do dobowej dawki i powinno być git
lub
dowal 30-40g węglowodanów z tłuszczem i odrobina białka (~10g) na koniec dnia, dobra synteza glikogenu ;) Wtedy w ciągu dnia, do posiłków daj po 10g węgla.
Przy pracy w kopalni wybrałbym I wariant,ale sprawdź sobie sam,który bardziej CI podpasuje
A może jeszcze coś innego sobie wykombinujesz 8)
Dziś poszło tak:
Praca, 9.30 - naleśnik z 80g serka capri, 4 żółtek, łyżeczka cukru pudru + śmietanka 30% 200g - Energii baaaardzo duuuużo po tym.
Po pracy, 15.30 - WońTrupka 150g z cebulką smażona, ziemniaki w plastrach smażone 250g, masło 50g i odrobina buraczków.
Na razie mam: B 67, T 143, Ww 56
B za dużo chyba mi wyszło?
Na kolacje dam 60g T i z 10g Ww - śmietanka z truskawkami pójdzie :lol:
Samopoczucie okej, kiszki się dobrze czują.
Wczoraj jadłem budyń opty - delicje normalnie :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-11-18, 10:48:57
Zainspirowany lekturą pewnej dyskusji na MH porozglądałem się trochę po sali ćwiczeń i zaobserwowałem pewną prawidłowość.
Otóż, koledzy, którzy sprawiają wrażenie świetnych genetyków i fizjologów, znają się na potreningowym przyspieszeniu metabolizmu, oknie anabolicznym i najlepszych rozpiskach na siłę, zwykle ważą w okolicach pół metra, są płascy i słabi jak Żwirek i Muchomorek :lol:
Bardziej męscy faceci i facetki, po prostu trenują i wyglądają, jakby jeść też potrafili :D
Takie tam...
Święte słowa Gavro.
A ja
Cytat: Gavroche w 2013-11-18, 10:48:57
Zainspirowany lekturą pewnej dyskusji na MH
Hyhy. Boleję, że ja jeden jestem na tyle "głupi", żeby wchodzić z nimi w dysputę... Niemniej jednak, chciałbym bardzo, by mi wyjaśnili, dlaczego mięśnie się buduje na proporcji B:T:W jak 1:
1,6:0,5 a nie na 1:3:0,8
http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/5834-żywienie-optymalne-od-kuchni/?p=1045208354
Mogli by mnie zawrócić ze złej drogi...
Cytat: PrzemoM w 2013-11-18, 18:28:59
B za dużo chyba mi wyszło?
Co ty prawisz młodzieńcze...? Zobacz zaraz do kącika szamania, co ja wciągnąłem jako posiłek po treningu ;)
Nikt Ci nie narzuca ilości białka jedz do syta, pilnuj jedynie węglowodanów, to one napędzają głód. Jak zjesz ich przy ciężkim wysiłku fizycznym więcej niż 1g/kg +0,2g/kg nic strasznego się nie stanie ;) Z reguły ludkom wystarcza ten 1g/kg,a by power jak sam diabełek był :P
Cytat: anakin w 2013-11-18, 19:40:36
A jaCytat: Gavroche w 2013-11-18, 10:48:57
Zainspirowany lekturą pewnej dyskusji na MH
Hyhy. Boleję, że ja jeden jestem na tyle "głupi", żeby wchodzić z nimi w dysputę... Niemniej jednak, chciałbym bardzo, by mi wyjaśnili, dlaczego mięśnie się buduje na proporcji B:T:W jak 1:1,6:0,5 a nie na 1:3:0,8
http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/5834-żywienie-optymalne-od-kuchni/?p=1045208354
Mogli by mnie zawrócić ze złej drogi...
Kiedy gangrena obejmie rękę nie zostawia się malego palca, bo ładnie wygląda 8)
Przekomarzacie się jak licealistki, o jakieś przecinki :shock:
Dieta to tak samo istotny lub nieistotny element jak pozostałe.
Trening, psychika, wiek, leki, jedzenie, rodzina, pozostała aktywność i genetyka, są tak samo istotne.
Mięśnie można budować na czymkolwiek lub mimo najlepszych warunków nie zbudować nic.
A kulturystyka to głupszy sport nawet od pływania synchronicznego :lol:
Ale takie to czasy, piosenkarka musi mieć fajne cycki, zamiast głos...
Eeee, duże cycki som OK :lol: :lol: ;)
http://skomentujzdjecie.blox.pl/resource/BEZ_PIERSI.jpg :twisted: :oops:
Cytat: Gavroche w 2013-11-18, 20:18:03
Ale takie to czasy, piosenkarka musi mieć fajne cycki, zamiast głos...
Trafna uwaga...polityk musi mieć dobrze skrojony garnitur a nie mądrość...lekarze, i inne "autorytety", muszą mieć przed nazwiskiem jakieś literki a nie wiedzę... :?
Cytat: MariuszM w 2013-11-18, 20:20:32
Eeee, duże cycki som OK :lol: :lol: ;)
http://skomentujzdjecie.blox.pl/resource/BEZ_PIERSI.jpg :twisted: :oops:
Szerokie bary też, ale jak właściciel całe dnie leży odłogiem, żre za czterech i kłuje udo, a potem pójdzie do klubu zrobić wyciskanie na maszynie z obciążeniem dla pięciolatka z rękami w kieszeniach, to co komu po takim "zdrowym byku"?
Cytat: MariuszM w 2013-11-18, 20:20:32
Eeee, duże cycki som OK :lol: :lol: ;)
http://skomentujzdjecie.blox.pl/resource/BEZ_PIERSI.jpg :twisted: :oops:
Śliczne dołeczki w buzi :lol:
Ale ta środkowa jakaś rozczarowana wygląda... :?
Cytat: renia w 2013-11-18, 21:21:27
Ale ta środkowa jakaś rozczarowana wygląda... :?
Bo nie ma dołeczków :lol:
Ano... :? :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-11-18, 20:27:38
Cytat: MariuszM w 2013-11-18, 20:20:32
Eeee, duże cycki som OK :lol: :lol: ;)
http://skomentujzdjecie.blox.pl/resource/BEZ_PIERSI.jpg :twisted: :oops:
Śliczne dołeczki w buzi :lol:
Mnie również serce szybciej zabiło :)
Cytat: Gavroche w 2013-11-18, 20:18:03
Cytat: anakin w 2013-11-18, 19:40:36
A jaCytat: Gavroche w 2013-11-18, 10:48:57
Zainspirowany lekturą pewnej dyskusji na MH
Hyhy. Boleję, że ja jeden jestem na tyle "głupi", żeby wchodzić z nimi w dysputę... Niemniej jednak, chciałbym bardzo, by mi wyjaśnili, dlaczego mięśnie się buduje na proporcji B:T:W jak 1:1,6:0,5 a nie na 1:3:0,8
http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/5834-żywienie-optymalne-od-kuchni/?p=1045208354
piosenkarka musi mieć fajne cycki, zamiast głos...
:lol: :lol: To oczywista. Teraz śpiewa się ciałem. :lol:
Pełną piersią... :D
Krowa, dojna krowa ma piękne i smakowite piersi. ;) :D
A na przykład u takiej kotki wieloródki, szkoda patrzeć. :)
Wiem, wiem- to się powszechnie nazywa zoofilia. :lol:
A upodobania do cyców, wielkich cyców- seksizm. I to dotyczy w takim samym stopniu oglądanych, co oglądających. :lol: :lol:
Skrajny przypadek- seksistowski zoofil. :lol: :lol: :lol:
Cytat: Dasna w 2013-11-19, 06:52:04
Cytat: Gavroche w 2013-11-18, 20:18:03
Cytat: anakin w 2013-11-18, 19:40:36
A jaCytat: Gavroche w 2013-11-18, 10:48:57
Zainspirowany lekturą pewnej dyskusji na MH
Hyhy. Boleję, że ja jeden jestem na tyle "głupi", żeby wchodzić z nimi w dysputę... Niemniej jednak, chciałbym bardzo, by mi wyjaśnili, dlaczego mięśnie się buduje na proporcji B:T:W jak 1:1,6:0,5 a nie na 1:3:0,8
http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/5834-żywienie-optymalne-od-kuchni/?p=1045208354
piosenkarka musi mieć fajne cycki, zamiast głos...
:lol: :lol: To oczywista. Teraz śpiewa się ciałem. :lol:
Ba- mus taki. :D
http://muzyka.interia.pl/pop/news/swiatowe-niekariery-polskich-wokalistek,1966853,50
Cytat: MariuszM w 2013-11-18, 21:51:56
Cytat: Gavroche w 2013-11-18, 20:27:38
Cytat: MariuszM w 2013-11-18, 20:20:32
Eeee, duże cycki som OK :lol: :lol: ;)
http://skomentujzdjecie.blox.pl/resource/BEZ_PIERSI.jpg :twisted: :oops:
Śliczne dołeczki w buzi :lol:
Mnie również serce szybciej zabiło :)
To jakas gwiazda piosenkarstwa?
Gavro mam coś ciekawego : http://articles.elitefts.com/training-articles/efs-classic-16-ways-to-maximize-your-glute-ham-raise/
Cytat: chill w 2013-11-19, 18:15:20
Gavro mam coś ciekawego : http://articles.elitefts.com/training-articles/efs-classic-16-ways-to-maximize-your-glute-ham-raise/
Faktycznie.
Dasz wiarę, że tyle odmian GHR jest?
Kiedyś robiłem zwykłe żurawie, teraz nie widzę większego sensu.
U nas na siłowniach nie widziałem tak wyprofilowanych stanowisk do GHR i dolnych pleców...
Co prawda pewnie przyprawie o kolejne dreszcze wstretu wszystkich niezarejestrowanych forumowiczow....ale nudzilo mi sie i zrobilem sobie martwy ciag, 4x3 a wczesnie tak co 20 po jednej rozgrzewkowo. Przepraszam, ze nie pisze o tym co mnie boli i co mozna zmienic.... :oops:
Cytat: Zyon w 2013-11-19, 19:13:45
Co prawda pewnie przyprawie o kolejne dreszcze wstretu wszystkich niezarejestrowanych forumowiczow....ale nudzilo mi sie i zrobilem sobie martwy ciag, 4x3 a wczesnie tak co 20 po jednej rozgrzewkowo. Przepraszam, ze nie pisze o tym co mnie boli i co mozna zmienic.... :oops:
Mnie lewa dłoń piecze.
Już miałem nadzieję na miażdżyczkę lub zatorek jaki, a to tylko od porannego wyciskania otarcie :lol:
to i ja pozrzedze ;)
wczorajszy trening wszedl w nogi,ale rowerowe zakupy zaliczone :D
Cytat: Gavroche w 2013-11-19, 19:20:56
Cytat: Zyon w 2013-11-19, 19:13:45
Co prawda pewnie przyprawie o kolejne dreszcze wstretu wszystkich niezarejestrowanych forumowiczow....ale nudzilo mi sie i zrobilem sobie martwy ciag, 4x3 a wczesnie tak co 20 po jednej rozgrzewkowo. Przepraszam, ze nie pisze o tym co mnie boli i co mozna zmienic.... :oops:
Mnie lewa dłoń piecze.
Już miałem nadzieję na miażdżyczkę lub zatorek jaki, a to tylko od porannego wyciskania otarcie :lol:
Jak mozna to zmienic, jakie wnioski wyciagnac z tego mozna? Rekawiczki?
:lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-11-19, 19:36:59
Cytat: Gavroche w 2013-11-19, 19:20:56
Cytat: Zyon w 2013-11-19, 19:13:45
Co prawda pewnie przyprawie o kolejne dreszcze wstretu wszystkich niezarejestrowanych forumowiczow....ale nudzilo mi sie i zrobilem sobie martwy ciag, 4x3 a wczesnie tak co 20 po jednej rozgrzewkowo. Przepraszam, ze nie pisze o tym co mnie boli i co mozna zmienic.... :oops:
Mnie lewa dłoń piecze.
Już miałem nadzieję na miażdżyczkę lub zatorek jaki, a to tylko od porannego wyciskania otarcie :lol:
Jak mozna to zmienic, jakie wnioski wyciagnac z tego mozna? Rekawiczki?
A Mariuszowi na nogi?!
Tu trzeba tzw. ostrego cięcia, rzucić wszystko w diabły, bo dr Kwaśniewski nie zalecał siłówki.
Zalecał siedzenie i pierdzielenie o zdrowiu i jedzeniu za to :lol:
Najlepiej brać przykład z ciotki Adamiakowej.
Adamiakowa przypomina
ze na niestrawnosc
jest pasta Tahina
8)
Nowy hit, ktory trzeba wlaczyc do zestawu stabilizacyjnego. Teraz pewnie kolej na tofu.
Cytat: Zyon w 2013-11-19, 20:31:04
Nowy hit, ktory trzeba wlaczyc do zestawu stabilizacyjnego. Teraz pewnie kolej na tofu.
I można już nawet 3 białka łączyć!
Tylko z ostrożna...
Hmm.. http://articles.elitefts.com/training-articles/tips-to-help-five-common-deadlift-mistakes/
Cytat: chill w 2013-11-20, 08:26:40
Hmm.. http://articles.elitefts.com/training-articles/tips-to-help-five-common-deadlift-mistakes/
Słusznie, tylko nie wiem czy jest sens tak dzielić włos na czworo...
Dla jednego te tipy będą prawdziwe, dla innego niekoniecznie.
Żeby nie było, że tu tylko ciągniemy, właśnie wracam z dwugodzinnego marszu z kamizelką.
Dziś wyszło 12 kilometrów.
Cytat: chill w 2013-11-20, 08:26:40
Hmm.. http://articles.elitefts.com/training-articles/tips-to-help-five-common-deadlift-mistakes/
Za duzo czytasz, za malo robisz :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2013-11-20, 11:20:15
Cytat: chill w 2013-11-20, 08:26:40
Hmm.. http://articles.elitefts.com/training-articles/tips-to-help-five-common-deadlift-mistakes/
Za duzo czytasz, za malo robisz :lol: :lol:
:lol:
Cytat: ZyonZa duzo czytasz, za malo robisz Laughing Laughing
Napisał to Zyon mol książkowy ...
Cytat: chill w 2013-11-20, 11:26:40
Cytat: ZyonZa duzo czytasz, za malo robisz Laughing Laughing
Napisał to Zyon mol książkowy ...
:lol:
:lol:
Poszedłem dziś do chłopaków "na trójbój", bo w komercyjnej siłowni nie ma już obciążeń dla mnie na tym etapie cyklu.
Wchodzę do szatni, a tam na lustrze przyklejona kartka z narysowanym niezłą kreską "hipkiem od Michelin" i podpisem "kulturystyka to odpowiedź na cieniasów, którzy chcą być duzi" :lol:
Artysta :D ... Niezłe haha
Cytat: GavrocheNiezły dzik tam na dole z dziewczynką... Wink
To zgadnij kto to ;) :D
..... Elliott Hulse ....
Z tego linku od Ciebie Gavro : http://leanhybridmuscle.com/access/power-building-resistance-cardio.html
http://www.excelsiorgroup.co.uk/blog/book-review-science-sports-training-thomas-kurz
Właśnie mi przyszła książeczka.
Przydatna w wytrzymałości siłowej, cały przyszły rok zamierzam poświęcić kettlom :D
Mocne. 8)
Ja w przyszłym roku włażę do Top10 Wszech-czasów. :D
Włażę, nie oznacza, że wlezę. :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-12-03, 15:13:26
http://www.excelsiorgroup.co.uk/blog/book-review-science-sports-training-thomas-kurz
Właśnie mi przyszła książeczka.
Przydatna w wytrzymałości siłowej, cały przyszły rok zamierzam poświęcić kettlom :D
Zero innych ciezarow?
Cytat: Zyon w 2013-12-04, 09:03:26
Cytat: Gavroche w 2013-12-03, 15:13:26
http://www.excelsiorgroup.co.uk/blog/book-review-science-sports-training-thomas-kurz
Właśnie mi przyszła książeczka.
Przydatna w wytrzymałości siłowej, cały przyszły rok zamierzam poświęcić kettlom :D
Zero innych ciezarow?
Tak.
Stary się robię, siła dynamiczna kuleje, absolutna jeszcze hula, ale chcę zobaczyć co po roku można wydusić z wytrzymałości siłowej.
Natargałem planów giriewoj sportu i po Świętach coś sobie zmajstruję :D
zmajstruj mi jakis hehe
http://cfmoncton.files.wordpress.com/2009/02/comprehensive-bodyweight-workout-list-v15.pdf
N i E w i e r z ę? :lol:
http://potreningu.pl/artykuly/2505/dziewiec-mitow-na-temat-diet-niskoweglowodanowych
"Nasi" są wśród...... ;) :lol:
A w źródłach ani słowa o Doktorze Kwaśniewskim, chyba że nie doczytałem, bo mi się już zamazuje tak drobny druk. :?
Czytają nas :D
A, że Doktora nie ma, chyba jeszcze nie dojrzeli, że LC musi być HF...
Cytat: Blackend w 2013-12-22, 10:40:10
A w źródłach ani słowa o Doktorze Kwaśniewskim, chyba że nie doczytałem, bo mi się już zamazuje tak drobny druk. :?
Zauważ "Black",że wszystkie drogi prowadzą do Żywienia,Diety Optymalnej ;) :lol: :lol: A tym samym do ..... :P
J mam czas 8)
Bardzo łatwo przeczytać "Jak nie chorować" i załączoną tam bibliografie, dokształcić się u Admina i skopiować dołączone przez niego linki, a potem na własne konto szerzyć "wiedzę" w internecie. :? 8)
Cytat: Blackend w 2013-12-22, 11:02:16
Bardzo łatwo przeczytać "Jak nie chorować" i załączoną tam bibliografie, dokształcić się u Admina i skopiować dołączone przez niego linki, a potem na własne konto szerzyć "wiedzę" w internecie. :? 8)
:lol:
To chyba dobrze?
Nie, żeby zaraz mnie to jakoś obchodziło, ale miło jest mieć alternatywę :D
Cytat: MariuszM w 2013-12-22, 10:35:16
N i E w i e r z ę? :lol:
http://potreningu.pl/artykuly/2505/dziewiec-mitow-na-temat-diet-niskoweglowodanowych
"Nasi" są wśród...... ;) :lol:
NIezle :D
Cytat: MariuszM w 2013-12-22, 10:35:16
N i E w i e r z ę? :lol:
http://potreningu.pl/artykuly/2505/dziewiec-mitow-na-temat-diet-niskoweglowodanowych
"Nasi" są wśród...... ;) :lol:
Super. :D Dobrze, że coraz więcej tego typu artykułów jest w Internecie. Niech ludzie mają świadomy wybór. :D
Cytat: Gavroche w 2013-12-22, 11:05:35
:lol:
To chyba dobrze?
Nie, żeby zaraz mnie to jakoś obchodziło, ale miło jest mieć alternatywę :D
Aha, jeżeli chodzi o alternatywę, to bardzo dobrze! :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-12-22, 10:42:30
Czytają nas :D
A, że Doktora nie ma, chyba jeszcze nie dojrzeli, że LC musi być HF...
Tak to z paliwami bywa. Dobrze, gdy są do wyboru. :D
Cytat: Blackend w 2013-12-22, 11:02:16
Bardzo łatwo przeczytać "Jak nie chorować" i załączoną tam bibliografie, dokształcić się u Admina i skopiować dołączone przez niego linki, a potem na własne konto szerzyć "wiedzę" w internecie. :? 8)
Przecież orką się nie zajmą. ;)
Cytat: MariuszM w 2013-12-22, 10:35:16
N i E w i e r z ę? :lol:
http://potreningu.pl/artykuly/2505/dziewiec-mitow-na-temat-diet-niskoweglowodanowych
"Nasi" są wśród...... ;) :lol:
Ta. Z "amerykańskiego" przetłumaczone. Po jaką cholerę języków się uczyć. Najważniejsze i tak jest po Polsku. :D
Cytat: Radzio w 2013-12-22, 12:34:28
Cytat: Blackend w 2013-12-22, 11:02:16
Bardzo łatwo przeczytać "Jak nie chorować" i załączoną tam bibliografie, dokształcić się u Admina i skopiować dołączone przez niego linki, a potem na własne konto szerzyć "wiedzę" w internecie. :? 8)
Przecież orką się nie zajmą. ;)
Nawet w fornalkach ich nie zechcą. :lol: ;)
Czytam sobie coś takiego w wydaniu JW-23
"Z kolei kobiety nie przepadają za dużą ilością białka, ponieważ mają mniej mięśni niż mięśniaki, a więcej tkanki tłuszczowej."
A z niego taki oto harpagan, co ma może ze 30kg mięśni i zjada 300g białka (10g/kg B)
http://www.danwit.pl/wp-content/gallery/wczasy-odchudzajace/dscf4172.jpg
Coś mu taka ilość białka chyba nie służy,nota bene Grzesiowi nagrywaj aka Rec również ;)
I zastanawiam się. Czy on gupi bo biedny, czy biedny bo gupi? ;)
Hasło na Nd klata plecy barki od tego som ciężarki ;)
http://www.youtube.com/watch?v=JtsLBfjqCmQ
Cytat: MariuszM w 2013-12-23, 21:59:10
Czytam sobie coś takiego w wydaniu JW-23
"Z kolei kobiety nie przepadają za dużą ilością białka, ponieważ mają mniej mięśni niż mięśniaki, a więcej tkanki tłuszczowej."
A z niego taki oto harpagan, co ma może ze 30kg mięśni i zjada 300g białka (10g/kg B)
http://www.danwit.pl/wp-content/gallery/wczasy-odchudzajace/dscf4172.jpg
Coś mu taka ilość białka chyba nie służy,nota bene Grzesiowi nagrywaj aka Rec również ;)
I zastanawiam się. Czy on gupi bo biedny, czy biedny bo gupi? ;)
Jest takie powiedzenie na takich: "je*ak teoretyk, erotoman gawedziarz". Grzes to zdaje sie osoba wynajeta do pisania przez samego maestro-23, pisze nawet nie pytany i stawia posty z trescia, ktora nie jest dyskusja ani polemika ale zawsze pamieta, zeby dosrac Kwasniewskiemu. Jak ze sciagawki.
Gdyby Grzesiu nagrywaj aka Rec miał jaja, zawitałby do paszczy lwa i wykazał się jaki mocny jest... 8) :twisted:
Ale on jest wynajety przez jw23 :D
Tym lepiej,mógłby korzystać z Jarmułkowego know how :lol: :lol:
Na pewno korzysta :lol: Ja w ogole mam wrazenie jak ich czytam, ze te ich "dialogi" sa mocno rezyserowane, jeden pyta o pogode, drugi odpowiada, ze chleb drogi, takie to sztuczne i nienaturalne. Nie widze w tym naturalnej dyskusji i "plyniecia tematu" tylko udawanie, ze sie o czyms rozmawia ale glowny cel to przemycic to co sie chce powiedziec, czyli grzes po raz kolejny podkresli jak to sie Kwasniewski mogl tak pomylic a JW doda, ze Ponomarenko to mial racje. Takie troche zenujace to, ze starzy ludzie bawia sie w takie durnoty. No ale kasa to kasa, nawet klown musi cos jesc i pic. :lol:
Cytat: Zyon w 2013-12-24, 01:21:13
Na pewno korzysta :lol: Ja w ogole mam wrazenie jak ich czytam, ze te ich "dialogi" sa mocno rezyserowane, jeden pyta o pogode, drugi odpowiada, ze chleb drogi, takie to sztuczne i nienaturalne. Nie widze w tym naturalnej dyskusji i "plyniecia tematu" tylko udawanie, ze sie o czyms rozmawia ale glowny cel to przemycic to co sie chce powiedziec, czyli grzes po raz kolejny podkresli jak to sie Kwasniewski mogl tak pomylic a JW doda, ze Ponomarenko to mial racje. Takie troche zenujace to, ze starzy ludzie bawia sie w takie durnoty. No ale kasa to kasa, nawet klown musi cos jesc i pic. :lol:
+1
Dodatkowo jeszcze dziury w logice tych wypowiedzi :D
Cytat: Zyon w 2013-12-24, 01:21:13
Na pewno korzysta :lol: Ja w ogole mam wrazenie jak ich czytam, ze te ich "dialogi" sa mocno rezyserowane, jeden pyta o pogode, drugi odpowiada, ze chleb drogi...
:lol: :lol: :lol:
Tutaj fajny rodzynek jak PiterX odpowiada na post po 4 latach.
Slodyczy dopelnia osoba, ktora zadala pytanie :lol:
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=15748&start=90
Grzesiu Nagrywaj aka Rec zapraszam Cie na Wigilie do stolu. A co mi tam JW-23 rowniez. Przypowiesc o synu marnotrawnym wiecznie zywa ;)
http://chomikuj.pl/mafuta/Kulturystyka/Nietypowe+*c4*86wiczenia+Si*c5*82owe
jakby co, to w lidlu kóło do jeżdżenia takie =gimnastyczne ;)
http://www.lidl.pl/cps/rde/SID-C8CEE5BD-EC927F9D/www_lidl_pl/hs.xsl/oferta.htm?action=showDetail&id=6174
i niezłe skakanki
Jutro planowałem się wybrać, czas wymienić drążek w futrynie bo się rozlatuje. Zobaczymy ile on wart, może na kółko też się skuszę.
Taka ciekawostka na temat 5x5 power fit itp :D
http://www.scielo.br/img/revistas/bjmbr/v45n10/html/2189t01.htm
http://www.scielo.br/img/revistas/bjmbr/v45n10/html/2189t02.htm
http://www.scielo.br/img/revistas/bjmbr/v45n10/html/2189t03.htm
http://www.scielo.br/img/revistas/bjmbr/v45n10/html/2189t04.htm
Super :D
"Mało",ale intensywne martwocioągi :lol: :D
:mrgreen:
Cytat: MariuszM w 2014-02-13, 18:57:57
"Mało",ale intensywne martwocioągi :lol: :D
Lubię jak się potwierdza to, w co wierzę :D
Proszę tylko bez szaleństw :D
http://images64.fotosik.pl/668/15a7b95352d8a9e7.jpg
Coooooo bez szaleństw! Zółtkownica przed treningiem i ogień 8) :D
Niech się podsmaży. ;) :lol: :lol:
Dla tych, co lubią rozdrapywać włos na czworo:
http://paulpipers.pl/blog/2013/09/rownowaga-strukturalna/
Jak Adaś z DD(P) :lol:
http://www.anatomytrains.org.pl/files/Thomas_W_Myers_-_Strukturalna_Integracja_1.pdf
Mlyn na wode wszelkiego rodzaju instruktorow, regabilitantow, guru i stefanow. Zawsze mozna jeleniowi wcisnac jakas -trofie albo inna anomalie i trenowac :D
http://pamietajosercu.pl/profilaktyka/aktywnosc_fizyczna/trening_silowy_oporowy_w_zapobieganiu_i_leczeniu_chorob_ukladu_krazenia_u_seniorow.html
http://www.trenerindywidualny.pl/content/parametry-wykorzystywane-do-oceny-intensywnosci-wysilku-o-charakterze-aerobowym
1s; 2s; 3s; 4s- czyli 4super. :D i Zyon piąty element. ;) :lol:
Cytat: Radzio w 2014-02-24, 17:46:51
1s; 2s; 3s; 4s- czyli 4super. :D i Zyon piąty element. ;) :lol:
A piąty element to miłość.
http://youtu.be/h3gEkwhdXUE
Jaki piąty element taka miłość. :D
Cytat"Co mnie to..."
:lol:
Fryzjer do klienta:
-Ale pan masz kark!?
-Panie, co ja nie jem!
Codziennie chlib ze słoninom!
-Co mnie obchodzi co pan jesz, idź se pan do domu szyję umyj!
:lol:
:lol:
I pewnie poszedł. :D
CytatOsoby stosujące Żywienie Optymalne przez odpowiednią modyfikację proporcji BTW, dobór odpowiednich, naturalnych produktów spożywczych i umiejętny trening, mogą i w tym „sporcie” uzyskać zadawalające efekty. Ale przy takim niefizjologicznym wysiłku fizycznym, często i u nich odbić się to może na zdrowiu w późniejszym wieku
No!
Zgadzam się w pełni z Doktorem :D
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=719
Dlatego dziś w świetle Słońca Ra ;) zaliczyłem z rana 4 KM. W związku z tym,że pierwej trening wpływa na rodzaj i ilość włókien mięśniowych, następnie dieta. Ograniczyłem KaeMy do 5 w ciągu dnia+to co wychodzę w pracy (kilka KaeMów) i piersze wędrówki zakupowe :D
Na dniach odpalę wehikuł czasu zwany jowej,który gwarantuje błyskawiczne przemieszczanie z punktu A do B poprzez zaginanie czasoprzestrzeni :lol: :)
Cytat: Gavroche w 2014-02-27, 13:53:53
Cytat Osoby stosujące Żywienie Optymalne przez odpowiednią modyfikację proporcji BTW, dobór odpowiednich, naturalnych produktów spożywczych i umiejętny trening, mogą i w tym „sporcie” uzyskać zadawalające efekty. Ale przy takim niefizjologicznym wysiłku fizycznym, często i u nich odbić się to może na zdrowiu w późniejszym wieku
No!
Zgadzam się w pełni z Doktorem :D
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=719
Coś Ci się o(d)biło o uszy/na zdrowiu :P 8) :lol:
Cytat: MariuszM w 2014-02-27, 14:21:35
Dlatego dziś w świetle Słońca Ra ;) zaliczyłem z rana 4 KM. W związku z tym,że pierwej trening wpływa na rodzaj i ilość włókien mięśniowych, następnie dieta. Ograniczyłem KaeMy do 5 w ciągu dnia+to co wychodzę w pracy (kilka KaeMów) i piersze wędrówki zakupowe :D
Na dniach odpalę wehikuł czasu zwany jowej,który gwarantuje błyskawiczne przemieszczanie z punktu A do B poprzez zaginanie czasoprzestrzeni :lol: :)
Cytat: Gavroche w 2014-02-27, 13:53:53
Cytat Osoby stosujące Żywienie Optymalne przez odpowiednią modyfikację proporcji BTW, dobór odpowiednich, naturalnych produktów spożywczych i umiejętny trening, mogą i w tym „sporcie” uzyskać zadawalające efekty. Ale przy takim niefizjologicznym wysiłku fizycznym, często i u nich odbić się to może na zdrowiu w późniejszym wieku
No!
Zgadzam się w pełni z Doktorem :D
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=719
Coś Ci się o(d)biło o uszy/na zdrowiu :P 8) :lol:
Kulturystyka to zuoooo!
Już uzasadniam:
Cytat z pamięci:
"Chleb jest słaby, masło jest spoko, a chleb z masłem to mogiła" 8)
Masło to trening siły, chleb to trening wytrzymałości siłowej, a pajda z masłem to kulturystyka :D
Poniał? :D
Bieganie, marsze, jowej i moczenie d... pasują i do chleba i do masła i do chleba z masłem, tylko tym ostatnim się nie chce :lol:
Cytat"Materiał genetyczny znajdujący się w komórkach rozrodczych jest bardzo dobrze zabezpieczony przed szkodliwymi wpływami środowiska. Tkanki człowieka hodowane sztucznie w surowicy krwi ludzkiej starzeją się tym szybciej, im starszym jest dawca surowicy krwi. Hodowane w surowicy ludzi starych z dodatkiem wyciągu z embrionów przestają starzeć się w tempie tak szybkim, jak w surowicy człowieka starego. Surowica starych ludzi "zatruwa" środowisko w hodowli tkankowej z wyjątkiem plemników i komórek jajowych, którym nie szkodzi i nie przyspiesza ich starzenia.
Dlatego wartość biologiczna dziecka zależy głównie od sposobu odżywiania matki. Przy bardzo niekorzystnym odżywianiu (więźniowie obozów koncentracyjnych) zauważono również niekorzystny wpływ tegoż odżywiania ojców na wartość biologiczną dziecka. W małżeństwie, w którym ojciec żywi się optymalnie, a matka inaczej, wartość biologiczna dziecka będzie zależała głównie od odżywiania matki."
Jakby co to proszę o więcej tego typu informacji.
Równie chętnie poczytałbym publikacje/książkę/cokolwiek na temat wpływu treningu siłowego na zmiany w DNA.
Cytat: nu w 2014-02-28, 08:10:25
Równie chętnie poczytałbym publikacje/książkę/cokolwiek na temat wpływu treningu siłowego na zmiany w DNA.
Na zmiany w DNA? :shock:
To już przesada jak dla mnie (mam na myśli publikacje) . Chyba , że na przestrzeni wieków, czego badacz nie dożyje. :roll: Taka publikacja byłaby dla mnie niewiarygodna.
No co?
Przecież śpiewają, aby "zerwać łańcuchy..." a wiadomo, że DNA to taki właśnie łańcuch do zerwania! :wink:
Cytat: admin w 2014-02-28, 08:29:29
No co?
Przecież śpiewają, aby "zerwać łańcuchy..." a wiadomo, że DNA to taki właśnie łańcuch do zerwania! :wink:
Manipulacja. Tak jak telomery.
Czy znają już dietę na wydłużenie telomerów? A może trening przeciwdziałający skracaniu się telomerów? 8)
A po co komu długi telomer? :shock:
Długie i treściwe to ma być co innego! :wink: :mrgreen:
Co?
Cytat: admin w 2014-02-28, 08:39:23
A po co komu długi telomer? :shock:
Długie i treściwe to ma być co innego! :wink: :mrgreen:
:lol:
Jak będziesz miał długi telomer to będziesz mógł treściwie. 8)
Cytat: nu w 2014-02-28, 08:10:25
Równie chętnie poczytałbym publikacje/książkę/cokolwiek na temat wpływu treningu siłowego na zmiany w DNA.
Jeśli takowe istnieją :D
Natomiast wpływ na ekspresję genów jest dosyć częstym tematem :D
http://www.musculardevelopment.pl/trening/art,122,laczenie-kardio-z-cwiczeniami-oporowymi-zabojczy-trening-dla-miesni-listopad-2009.html
http://www.musculardevelopment.pl/odzywianie/art,25,niskoweglowodanowe-diety-ketogeniczne-spalaja-tluszcz-ale-co-z-miesniami-czerwiec-2009.html
http://www.spcentrum.ochotnica.iap.pl/index.html?id=46325&site_id=67766
http://insp.home.pl/sportwyczynowy/sw/2008_10-12/095.pdf
http://www.awf-gorzow.edu.pl/awf/images/stories/zaklady/z_medycyny/Wyklady%20monograficzne/doping%20genowy%204.pdf
http://rekompozycja.pl/wiekszy-przyrost-masy-po-treningu-na-czczo/
http://usfiles.us.szc.pl/pliki/plik_1238247015.pdf
http://www.ddk.viamedica.pl/darmowy_pdf.phtml?indeks=56&indeks_art=552
To oczywiście do niczego się nie przydaje, ale poczytać można :lol:
Tu wartościowa bibliografia:
http://www.awf.gda.pl/index.php?id=451&file=tl_files/wf/programy_studiow/stacjonarne/sport/1st_licenc/Biochemia%20lic%20Sport%20-%20stacjonarne.pdf
:x
Cytat: Gavroche w 2014-02-28, 08:49:26
Cytat: nu w 2014-02-28, 08:10:25
Równie chętnie poczytałbym publikacje/książkę/cokolwiek na temat wpływu treningu siłowego na zmiany w DNA.
Jeśli takowe istnieją :D
Natomiast wpływ na ekspresję genów jest dosyć częstym tematem :D
http://www.musculardevelopment.pl/trening/art,122,laczenie-kardio-z-cwiczeniami-oporowymi-zabojczy-trening-dla-miesni-listopad-2009.html
http://www.musculardevelopment.pl/odzywianie/art,25,niskoweglowodanowe-diety-ketogeniczne-spalaja-tluszcz-ale-co-z-miesniami-czerwiec-2009.html
http://www.spcentrum.ochotnica.iap.pl/index.html?id=46325&site_id=67766
http://insp.home.pl/sportwyczynowy/sw/2008_10-12/095.pdf
http://www.awf-gorzow.edu.pl/awf/images/stories/zaklady/z_medycyny/Wyklady%20monograficzne/doping%20genowy%204.pdf
http://rekompozycja.pl/wiekszy-przyrost-masy-po-treningu-na-czczo/
http://usfiles.us.szc.pl/pliki/plik_1238247015.pdf
http://www.ddk.viamedica.pl/darmowy_pdf.phtml?indeks=56&indeks_art=552
To oczywiście do niczego się nie przydaje, ale poczytać można :lol:
Tu wartościowa bibliografia:
http://www.awf.gda.pl/index.php?id=451&file=tl_files/wf/programy_studiow/stacjonarne/sport/1st_licenc/Biochemia%20lic%20Sport%20-%20stacjonarne.pdf
Ekspresja genów załatwi wszystko. :lol:
Cytat: renia w 2014-02-28, 08:51:40
:x
...i nie doszło, bo nastrój prysł... :wink: :?
Otototototo. Dzięki, że załapaliście i nie musiałem tłumaczyć się o co mi chodzi :)
Cytat: nu w 2014-02-28, 09:00:28
Otototototo. Dzięki, że załapaliście i nie musiałem tłumaczyć się o co mi chodzi :)
Z jednej strony doskonale Cię rozumiem, z drugiej współczuję :D
To naturalne (i nie ma co z tym wojować), że chcemy wiedzieć "wszystko" o tym co robimy.
Zabawne jest to, że rozległa wiedza niewiele wnosi do meritum :D
Ci, co zjedli zęby na siłówce, nie robią niczego hi-tech i z kosmosu.
Robią proste, działające rzeczy, bo przecież wszyscy jesteśmy podobni.
5x5 2-4 razy w tygodniu plus codzienny szybki spacer to wszystko co trzeba.
Tak jak wystarczy 1:3,5:0,8 i produkty zwierzęce :D
Gdybym wiedział dwie dekady temu, to co wiem teraz, nie traciłbym czasu na fajerwerki i wodotryski i byłbym znacznie dalej niż jestem.
Podstawy i prostota były u mnie na początku i są teraz, a po drodze spenetrowałem mnóstwo zakamarków, nie znajdując nic godnego uwagi.
Bo klucz do sukcesu to znalezienie czegoś faktycznie działającego i systematyczna, codzienna praca 8)
"Uczmy się na cudzych błędach" niestety nie działa (albo stety), bo...natura ludzka :D
Cytat: renia w 2014-02-28, 08:42:21
Co?
Etyka, kultura takie tam. :roll: (ad acta)
http://www.kfd.pl/max-ot-14091.html/
taaa
CytatWytrzymałość tlenowa ma miejsce wtedy, gdy podczas pracy do mięśni nie jest uwalniany kwas mlekowy. Energia dla mięśni (której źródłem jest adenozynotrójfosforan – ATP) dostarczana jest w całości i na bieżąco w wyniku przemian tlenowych. Spalane są w pierwszej kolejności węglowodany a po upływie 20-30 min. wolne kwasy tłuszczowe.
http://magdapiestrzynska.natemat.pl/94481,praca-u-podstaw-sprawnosci-motorycznych-wytrzymalosc
http://articles.elitefts.com/training-articles/a-case-for-1x20-training/
dr Michael Yessis, trener Ryan Bracius i właściciel firmy Ultimate Athlete Concepts, Yosef Johnson to czołowe postaci wdrażania zasad sportowych pochodzących z literatury i praktyki rosyjskiej.
Trening 1x20 jest podobno fenomenalny dla początkujących siłaczy i lekkoatletów na każdym poziomie :D
Cytat: Zyon w 2014-03-11, 09:17:28
taaa
CytatWytrzymałość tlenowa ma miejsce wtedy, gdy podczas pracy do mięśni nie jest uwalniany kwas mlekowy. Energia dla mięśni (której źródłem jest adenozynotrójfosforan – ATP) dostarczana jest w całości i na bieżąco w wyniku przemian tlenowych. Spalane są w pierwszej kolejności węglowodany a po upływie 20-30 min. wolne kwasy tłuszczowe.
http://magdapiestrzynska.natemat.pl/94481,praca-u-podstaw-sprawnosci-motorycznych-wytrzymalosc
Dobrze prawią, bo więcej węglowodanów (w organizmie) niż na 20-30 min pracy mięśni, nie ma ;)
http://oldschooltrainer.com/stuart-mcroberts-hardgainer-routines/
Bardzo dobre podejście dla "Kowalskiego", choć niektórzy się krzywią na określenie "hardgainer".
http://articles.elitefts.com/training-articles/friday-technique-video-overhead-press/
Cenne uwagi dla wyciskaczy.
Oraz dla bezdopingowych kulturystów:
http://articles.elitefts.com/training-articles/bulking-for-the-drug-free-lifter/
Czy Karol Olgierd Borchardt był "kulturystą optymalnym"?
Przybliżę Państwu fragment dokumentu, który prezentuje kształtującą się "indywidualistycznie", co dla mnie oznacza
samodzielnie, postać mojego ulubionego Autora.
Cytat... Zaczął uprawiać wszelkie możliwe rodzaje gimnastyki, akrobatykę, a nawet kąpiel zimową w przerębli w rzece Wilii. Zrodziła się wówczas bezsensowna chęć występowania w cyrku. Zrezygnował z realizacji tego pomysłu na prośbę matki, która zaproponowała, by odłożył swoje zamiary do czasu zdania matury. Doskonale wysportowany, zahartowany, wzbudzał podziw swą charakterystyczną sylwetką, kiedy wędrował ulicami Wilna bez czapki i rękawiczek, często bez szalika, z wyłożonym a la Słowacki kołnierzykiem. ...
Aż wreszcie ojczym, sprawujący w tym czasie urząd wiceprezydenta Wilna, oświadczył któregoś dnia kategorycznie: "Dosyć tego, nie możesz mnie narażać na posądzenia, że oszczędzam na ubraniu swego pasierba. Idziemy do sklepu!"
"Dobrze- odpowiedział Karol- tylko gdy już się ubiorę, przejdziesz ze mną ulicą i posłuchasz, co wtedy będą mówili."
Poszli zrobić zakupy, a gdy już ubrany ciepło Karol wracał z ojczymem, usłyszeli: "Popatrz, wariat nareszcie zmarzł i ubrał się jak człowiek". ...
Coraz popularniejszy:
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Zawody-w-dzwiganiu-czajnikow-na-czas-n72324.html?is_mobile=0
Kalka z hantlami:
http://www.rajko.tv/fitness/dragan-challenge/
Z cyklu "slepy o kolorach" czyli fachowe rady dla kulturystow :lol: :lol: http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=236920#236920
Uważam, że lepiej w ogólnodostępnych wątkach nie dawać linków do DD. Po co im liczbę gości powiększać?
Mało kto ich czyta, a przez nasze Forum na pewno więcej osób tam zajrzy. Niech lepiej sami siebie czytają i płaczą ze śmiechu albo z żalu nad sobą... :lol: :cry:
No wiem, ale to co on pisze jest tak idiotyczne, ze nie moglem sie powstrzymac :lol: :lol:
:lol: wiem, że nieraz jest ciężko... 8)
Cytat: Zyon w 2014-03-25, 13:09:45
Z cyklu "slepy o kolorach" czyli fachowe rady dla kulturystow :lol: :lol: http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=236920#236920
Ożeż! (dobrze napisałem?)
Jest lepszy nawet od Yarosha :lol:
Ja to się normalnie wstydzę jak go czytam...
I najlepsze: "napiszę o tym więcej jutro, bo temat ciekawy...", czy jakoś podobnie :lol:
Głupi, przyciężki mocno, bezrefleksyjny błazen :D
I jak to mówi JW, to się dzieje w środku Europy w XXI w.?!
:lol:
Ja to klasycznie herbata monitor oplulem od tych madrosci, dlatego uznalem za stosowne to wkleic :lol:
I faktycznie czlowiek czuje zazenowanie czytajac tego blazna :oops:, zwlaszcza, ze pisze o tych dlugofalowych efektach "lowcarbu Lutzowego" kiedy sam tego Lutza dopiero co przeczytal :lol: Prorok albo Wielki Antycypator :lol: :lol:
http://kulturystyka.com.pl/archiwum/an/124
:lol: :lol: :lol:
...widz, że coś się dzieje... 8)
...wiedz... a może być i widz... :D :wink:
Zmarł Larry Scott :(
http://forums.musculardevelopment.com/showthread.php/142894-LARRY-SCOTT-RIP
Ojciec Bogdan Cofalik :D
http://www.polska-sztanga.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1690
Ok, gavro, czas na testy, czy rzeczywiscie jestes starym wyjadaczem i znasz wszystkie plany i teorie, czy tylko udajesz.
Czyje to slowa? 8) :lol:
CytatNa początku jest euforia. Nazywane jest to w sportowym żargonie "miesiąc miodowy" potem wyniki są gorsze, dochodzi się do ściany i trzeba coś zmienić, odpocząć.
Cytat: Zyon w 2014-03-29, 21:03:05
Ok, gavro, czas na testy, czy rzeczywiscie jestes starym wyjadaczem i znasz wszystkie plany i teorie, czy tylko udajesz.
Czyje to slowa? 8) :lol:
CytatNa początku jest euforia. Nazywane jest to w sportowym żargonie "miesiąc miodowy" potem wyniki są gorsze, dochodzi się do ściany i trzeba coś zmienić, odpocząć.
Nie mam zielonego pojęcia :lol:
Ale zgadzam się z tą wypowiedzią.
Slabo, slabo. To wybitny fachowiec sportowy, ten od anabolicznych efektow insuliny :lol: :lol:
Bo ja się nie rozwijam :D
Wszystko co ważne wg mnie napisano z pół wieku temu, lub dawniej...
Kto to?
lubíe mlodziez 10-14 lat i jutro stane na bramce,bo w druzynie siala. Nie w 9 he ..gwiazdzie.....
Bo bramkarz,to podstawa..:D
Nie ma to jak taka podwórkowa Wiara. ;) :D
Jakoś nikt z Poznania tego nie dementuje- anonimusy takie, czyli ...prawda. ;)
Cytat: MariuszM w 2014-03-29, 21:37:02
Bo bramkarz,to podstawa..:D
Jak jest trzeźwy. ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) :lol:
A sędzia, sędzia nie jest kalosz. :P :P :lol:
Ad acta ;)
Mecz dobry,wpuściłem tylko 8 bramek,ale wygraliśmy :D
Martwociągi zmieniają koordynację ruchową nawet na bramce .... :lol:
https://www.youtube.com/watch?v=JyQrBtogXto
Cytat: Gavroche w 2014-03-29, 21:27:28
Bo ja się nie rozwijam :D
Wszystko co ważne wg mnie napisano z pół wieku temu, lub dawniej...
Kto to?
No Grzesko nasz zamiedzowy, fachowiec od wszystkiego :lol:
Cytat: MariuszM w 2014-03-30, 13:18:54
Ad acta ;)
Mecz dobry,wpuściłem tylko 8 bramek,ale wygraliśmy :D
Martwociągi zmieniają koordynację ruchową nawet na bramce .... :lol:
https://www.youtube.com/watch?v=JyQrBtogXto
Ok, z "ad act" wywlokę góralską przygodę. Miałem wtedy naście lat, a światowej sławy kopacze właśnie grali o jakąś ważną rzecz- być może kapuchę, nie wiem- "naście" na to pozwala. W przerwach między kibicowaniem starsi wywlekali się i młodszych na boicho, aby emocje jakoś rozgonić. Meczyki stale przegrywaliśmy, ponieważ sędzia był kalosz, a bramkarz, ... bramkarza mieliśmy częściej w krzakach- za potrzebą, niż na bramce. Ale i tak to było piękne lato. :lol: :lol: :P
Cytat(zbieżność występujących postaci jest zupełnie przypadkowa i w związku z tym nie może stanowić, w toczącym się procesie poszlakowym o trolling, hejting i inne duperele- amen) 8)
Cytat: Radzio w 2014-03-30, 13:43:01
Cytat: MariuszM w 2014-03-30, 13:18:54
Ad acta ;)
Mecz dobry,wpuściłem tylko 8 bramek,ale wygraliśmy :D
Martwociągi zmieniają koordynację ruchową nawet na bramce .... :lol:
https://www.youtube.com/watch?v=JyQrBtogXto
.. bramkarza mieliśmy częściej w krzakach-
Pupsik, aż tak? :shock: :wink:
Pupsik to ładnie :D
Tak pieszczotliwie. ;)
CytatWiele mówi się i pisze o zapewnieniu członkom kadry olimpijskiej należytych warunków do startu w Seulu. Poniżej publikujemy refleksję doktor ANNY WASILEWSKIEJ z warszawskiego Instytutu Sportu dotyczące sposobu żywienia kadry narodowej ciężarowców w czasie zgrupowania w Zakopanem. Sądzimy, że zawarte w materiale dane dadzą asumpt do jeszcze ściślejszego kontaktu nauki ze sportem. Tu bowiem tkwią nadal największe rezerwy...
Cytat
Dopuszczalny jest w całodziennej racji pokarmowej wyższy wskaźnik procentowego udziału energii pochodzącej z białka ogólem. Wskaźnik ten w granicach do 20% uznawany jest jeszcze za fizjologiczny, tzn.nie doprowadzający w organizmie zawodnika do rozrzutnej gospodarki azotem białkowym. Podaż białka zawodnikom kategorii wagowych wyższych powinna być uzupełniona albo metodą indywidualnych wzmocnień białkiem naturalnym(czyli z diety), lub też ogólnie dostępnym obecnie preparatem"Vitamaxima"(producent:Przedsiuębiorstwo Zagraniczne"Atlas" z siedzibą w Warszawie przy ul.Etiudy Rewolucyjnej nr48)
Cytat
Badania Bergstroma i wsp.(1970) przy zastosowaniu biopsji(tzn.pobranie próbki mięsni specjalną igłą, a nasępnie wykonanie odpowiednich analiz)wykazały, że w 100g tkanki mięśniowej zawodnika będącego na diecie normalnej(czyli białko, tłuszcz, węglowodany pokrywają wartość kaloryczną pożywienia wg.wkaźnika fizjologicznego) zawierało 1,75g glikogenu, a czas pracy badanych wynosił 126 minut. Dieta tłuszczowa powodowała obniżenie zawartości glikogenu w mięsniach do 0,63g/100g tkanki, a czas pracy efektywnej skrócił się do 59 minut. Dieta zaś bogata w węglowodany, powodowała wzrost zawartości glikogenu do 3,3g/100g tkanki, a badani zawodnicy mogli intensywnie trenować aż 189 minut. WINNO TO PRZEKONAĆ TRENERÓW, LEKARZY, KIEROWNIKÓW DZIAŁÓW ŻYWIENIA W OŚRODKACH SPORTOWYCH, ŻE TENDENCJE ANTYWĘGLOWODANOWE W ŻYWIENIU SPORTOWCÓW SĄ Z GRUNTU BŁĘDNE!
http://www.sfd.pl/_CHLEB_CI%C4%98%C5%BBAROWY_-t32298.html
Cytat: Blackend w 2014-03-30, 16:12:15
Tak pieszczotliwie. ;)
Cytat: Gavroche w 2014-03-30, 16:01:03
Pupsik to ładnie :D
Chcecie dołączyć do stadka Pupsików? :( Może Pani Dasna nie zamknęła jeszcze listy podopiecznych. :?
Cytat: Dasna w 2014-03-30, 14:26:27
Cytat: Radzio w 2014-03-30, 13:43:01
Cytat: MariuszM w 2014-03-30, 13:18:54
Ad acta ;)
Mecz dobry,wpuściłem tylko 8 bramek,ale wygraliśmy :D
Martwociągi zmieniają koordynację ruchową nawet na bramce .... :lol:
https://www.youtube.com/watch?v=JyQrBtogXto
.. bramkarza mieliśmy częściej w krzakach-
Pupsik, aż tak? :shock: :wink:
Oczywiście, że "aż tak"! Ja nie jestem zapominalski,... . ;) :D
Cytat: Gavroche w 2014-04-01, 14:28:14
CytatWiele mówi się i pisze o zapewnieniu członkom kadry olimpijskiej należytych warunków do startu w Seulu. Poniżej publikujemy refleksję doktor ANNY WASILEWSKIEJ z warszawskiego Instytutu Sportu dotyczące sposobu żywienia kadry narodowej ciężarowców w czasie zgrupowania w Zakopanem. Sądzimy, że zawarte w materiale dane dadzą asumpt do jeszcze ściślejszego kontaktu nauki ze sportem. Tu bowiem tkwią nadal największe rezerwy...
Cytat
Dopuszczalny jest w całodziennej racji pokarmowej wyższy wskaźnik procentowego udziału energii pochodzącej z białka ogólem. Wskaźnik ten w granicach do 20% uznawany jest jeszcze za fizjologiczny, tzn.nie doprowadzający w organizmie zawodnika do rozrzutnej gospodarki azotem białkowym. Podaż białka zawodnikom kategorii wagowych wyższych powinna być uzupełniona albo metodą indywidualnych wzmocnień białkiem naturalnym(czyli z diety), lub też ogólnie dostępnym obecnie preparatem"Vitamaxima"(producent:Przedsiuębiorstwo Zagraniczne"Atlas" z siedzibą w Warszawie przy ul.Etiudy Rewolucyjnej nr48)
Cytat
Badania Bergstroma i wsp.(1970) przy zastosowaniu biopsji(tzn.pobranie próbki mięsni specjalną igłą, a nasępnie wykonanie odpowiednich analiz)wykazały, że w 100g tkanki mięśniowej zawodnika będącego na diecie normalnej(czyli białko, tłuszcz, węglowodany pokrywają wartość kaloryczną pożywienia wg.wkaźnika fizjologicznego) zawierało 1,75g glikogenu, a czas pracy badanych wynosił 126 minut. Dieta tłuszczowa powodowała obniżenie zawartości glikogenu w mięsniach do 0,63g/100g tkanki, a czas pracy efektywnej skrócił się do 59 minut. Dieta zaś bogata w węglowodany, powodowała wzrost zawartości glikogenu do 3,3g/100g tkanki, a badani zawodnicy mogli intensywnie trenować aż 189 minut. WINNO TO PRZEKONAĆ TRENERÓW, LEKARZY, KIEROWNIKÓW DZIAŁÓW ŻYWIENIA W OŚRODKACH SPORTOWYCH, ŻE TENDENCJE ANTYWĘGLOWODANOWE W ŻYWIENIU SPORTOWCÓW SĄ Z GRUNTU BŁĘDNE!
http://www.sfd.pl/_CHLEB_CI%C4%98%C5%BBAROWY_-t32298.html
Hmmm.....no wiec zatem?
Cytat: Zyon w 2014-04-01, 17:34:21
Cytat: Gavroche w 2014-04-01, 14:28:14
CytatWiele mówi się i pisze o zapewnieniu członkom kadry olimpijskiej należytych warunków do startu w Seulu. Poniżej publikujemy refleksję doktor ANNY WASILEWSKIEJ z warszawskiego Instytutu Sportu dotyczące sposobu żywienia kadry narodowej ciężarowców w czasie zgrupowania w Zakopanem. Sądzimy, że zawarte w materiale dane dadzą asumpt do jeszcze ściślejszego kontaktu nauki ze sportem. Tu bowiem tkwią nadal największe rezerwy...
Cytat
Dopuszczalny jest w całodziennej racji pokarmowej wyższy wskaźnik procentowego udziału energii pochodzącej z białka ogólem. Wskaźnik ten w granicach do 20% uznawany jest jeszcze za fizjologiczny, tzn.nie doprowadzający w organizmie zawodnika do rozrzutnej gospodarki azotem białkowym. Podaż białka zawodnikom kategorii wagowych wyższych powinna być uzupełniona albo metodą indywidualnych wzmocnień białkiem naturalnym(czyli z diety), lub też ogólnie dostępnym obecnie preparatem"Vitamaxima"(producent:Przedsiuębiorstwo Zagraniczne"Atlas" z siedzibą w Warszawie przy ul.Etiudy Rewolucyjnej nr48)
Cytat
Badania Bergstroma i wsp.(1970) przy zastosowaniu biopsji(tzn.pobranie próbki mięsni specjalną igłą, a nasępnie wykonanie odpowiednich analiz)wykazały, że w 100g tkanki mięśniowej zawodnika będącego na diecie normalnej(czyli białko, tłuszcz, węglowodany pokrywają wartość kaloryczną pożywienia wg.wkaźnika fizjologicznego) zawierało 1,75g glikogenu, a czas pracy badanych wynosił 126 minut. Dieta tłuszczowa powodowała obniżenie zawartości glikogenu w mięsniach do 0,63g/100g tkanki, a czas pracy efektywnej skrócił się do 59 minut. Dieta zaś bogata w węglowodany, powodowała wzrost zawartości glikogenu do 3,3g/100g tkanki, a badani zawodnicy mogli intensywnie trenować aż 189 minut. WINNO TO PRZEKONAĆ TRENERÓW, LEKARZY, KIEROWNIKÓW DZIAŁÓW ŻYWIENIA W OŚRODKACH SPORTOWYCH, ŻE TENDENCJE ANTYWĘGLOWODANOWE W ŻYWIENIU SPORTOWCÓW SĄ Z GRUNTU BŁĘDNE!
http://www.sfd.pl/_CHLEB_CI%C4%98%C5%BBAROWY_-t32298.html
Hmmm.....no wiec zatem?
Jak zwykle:
Jeśli się uważa, że dźwiga się glikogenem, to trza ładować 800-1000 g Ww dziennie, a nie jakieś "zrównoważone diety".
A jeśli się chce sprawdzić jak się dźwiga na niskim glikogenie, to nie trzeba się śmiać z "okresu przebudowy".
http://www.wse.oit.pl/20/materialy.doc
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,391784,dieta-wysokotluszczowa-nie-musi-grozic-otyloscia.html
http://www.dietdoctor.com/four-weeks-of-strict-lchf-and-ketone-monitoring
https://www.dietdoctor.com/couch-potato-powerlifter-2-years-lchf
Tu jeszcze:
CytatNajkorzystniejszy jest w diecie następujący procentowy udział energii z poszczególnych składników pokarmowych: 12-16%kcal winno pochodzić z białka, 25-31%kcal z tłuszczu, a 53-63% z węglowodanów w zależności od rodzaju dyscypliny sportowej i okresu treningowego(Kozłowski i wsp. 1976).
Zwróćcie uwagę na białko, dalej piszą, że wyjątkowo może być do 20%.
Dobre.
Gdyby zmniejszyć tłuszcz do 10%, na korzyść węgli, lub zwiększyć go do min. 75% i dać czas na adaptację, wyniki były jeszcze lepsze :D
Choć tutaj miarą wyników był czas pracy, a to ma zastosowanie głównie w wytrzymałoścówce :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-04-01, 18:12:52
Tu jeszcze:
CytatNajkorzystniejszy jest w diecie następujący procentowy udział energii z poszczególnych składników pokarmowych: 12-16%kcal winno pochodzić z białka, 25-31%kcal z tłuszczu, a 53-63% z węglowodanów w zależności od rodzaju dyscypliny sportowej i okresu treningowego(Kozłowski i wsp. 1976).
Zwróćcie uwagę na białko, dalej piszą, że wyjątkowo może być do 20%.
Dobre.
Gdyby zmniejszyć tłuszcz do 10%, na korzyść węgli, lub zwiększyć go do min. 75% i dać czas na adaptację, wyniki były jeszcze lepsze :D
Choć tutaj miarą wyników był czas pracy, a to ma zastosowanie głównie w wytrzymałoścówce :lol:
I tu właśnie adaptacja ma kluczowe znaczenie na mój gust. Wyciąganie wniosków "krótkoterminowych" siła rzeczy jest niemiarodajne. Zdziwienie budzę u moich znajomych, którzy widzą moje treningi na endomondo, jak ja daje radę tyle działać bez węgli ;-)
Cytat: Blade w 2014-04-01, 19:31:31
Cytat: Gavroche w 2014-04-01, 18:12:52
Tu jeszcze:
CytatNajkorzystniejszy jest w diecie następujący procentowy udział energii z poszczególnych składników pokarmowych: 12-16%kcal winno pochodzić z białka, 25-31%kcal z tłuszczu, a 53-63% z węglowodanów w zależności od rodzaju dyscypliny sportowej i okresu treningowego(Kozłowski i wsp. 1976).
Zwróćcie uwagę na białko, dalej piszą, że wyjątkowo może być do 20%.
Dobre.
Gdyby zmniejszyć tłuszcz do 10%, na korzyść węgli, lub zwiększyć go do min. 75% i dać czas na adaptację, wyniki były jeszcze lepsze :D
Choć tutaj miarą wyników był czas pracy, a to ma zastosowanie głównie w wytrzymałoścówce :lol:
I tu właśnie adaptacja ma kluczowe znaczenie na mój gust. Wyciąganie wniosków "krótkoterminowych" siła rzeczy jest niemiarodajne. Zdziwienie budzę u moich znajomych, którzy widzą moje treningi na endomondo, jak ja daje radę tyle działać bez węgli ;-)
Ale tylko u karmionych korytkowo i Ww.
Bo tacy Czukcze nie muszą, a zasuwają jak małe samochodziki :D
http://youtu.be/kSRqRo36sFQ
a propo adaptacji w kontekście tekstu, który przytoczył Gavroche - o tym pisze też dr. Greg Ellis w wywiadzie sprzed 4-5 lat:
"Większość eksperymentów dotyczących glikogenu przeprowadzono w późnych latach 60-tych przez szwedzkich lekarzy medycy sportowej. Karmili "obiekty" tylko proteinami i tłuszczem, co spowodowało po ponad 3 dniach zużycie ich zapasów glikogenu. Potem jedna grupa dostawała mięso i tłuszcz a druga była "ładowana" dużymi ilościami węglowodanów - to potężnie naładowało ich zapasy. 7 dnia zaczęli testy na rowerku. Goście od mięsa i tłuszczu wykonali tylko 50% tego, co przed eksperymentem. Goście na węglowodanach 125%. To doprowadziło do powstania poglądu, że ładowanie glikogenu przynosi korzyści a węglowodany są ważne. Popełnili jednak błąd rozdmuchując te dane i mówiąc, że są one prawdziwe we wszystkich okolicznościach. A nie są.
MM: Jak to?
DE: Eksperyment ten nie dał grupie "tłuszczowej" wystarczającej ilości czasu na zaadoptowanie się do diety. Jeśli nie jadasz dużo tłuszczu, twój organizm "usuwa" enzymy, które go przetwarzają. Goście od eksperymentu nie mieli tych enzymów, więc nie spalali tłuszczu efektywnie. Potrzeba od 4 do 20 tygodni by enzymy te zaczęły pracować pełną parą. Gdy tak się stanie, zaczynasz być energetyczną elektrownią i możesz zdmuchnąć glikogenowych gości z powierzchni ziemi. Nie będą nawet w stanie konkurować. Niskie poziomy glikogenu - jeśli odżywiasz się węglowodanami - mogą być odczuwalne tylko dla osób, które wykonują długotrwającą aktywność fizyczną. Ciężko trenujący kulturyści czy trenerzy nie są nawet blisko, by zużyć swoje zapasy glikogenu. Ogromna większość energii i tak pochodzi z tłuszczu - dlatego ładowanie glikogenu jest stratą czasu. Ludzie nie chcą się z tym pogodzić. "
Było?
http://rcin.org.pl/Content/8458/WA697_5538_ZS182_Wpl-diety-Langfort_l.pdf
http://www.nrjournal.com/article/S0271-5317(08)00213-3/abstract
Cytat: vigo w 2014-04-01, 22:25:18
a propo adaptacji w kontekście tekstu, który przytoczył Gavroche - o tym pisze też dr. Greg Ellis w wywiadzie sprzed 4-5 lat:
"Większość eksperymentów dotyczących glikogenu przeprowadzono w późnych latach 60-tych przez szwedzkich lekarzy medycy sportowej. Karmili "obiekty" tylko proteinami i tłuszczem, co spowodowało po ponad 3 dniach zużycie ich zapasów glikogenu. Potem jedna grupa dostawała mięso i tłuszcz a druga była "ładowana" dużymi ilościami węglowodanów - to potężnie naładowało ich zapasy. 7 dnia zaczęli testy na rowerku. Goście od mięsa i tłuszczu wykonali tylko 50% tego, co przed eksperymentem. Goście na węglowodanach 125%. To doprowadziło do powstania poglądu, że ładowanie glikogenu przynosi korzyści a węglowodany są ważne. Popełnili jednak błąd rozdmuchując te dane i mówiąc, że są one prawdziwe we wszystkich okolicznościach. A nie są.
MM: Jak to?
DE: Eksperyment ten nie dał grupie "tłuszczowej" wystarczającej ilości czasu na zaadoptowanie się do diety. Jeśli nie jadasz dużo tłuszczu, twój organizm "usuwa" enzymy, które go przetwarzają. Goście od eksperymentu nie mieli tych enzymów, więc nie spalali tłuszczu efektywnie. Potrzeba od 4 do 20 tygodni by enzymy te zaczęły pracować pełną parą. Gdy tak się stanie, zaczynasz być energetyczną elektrownią i możesz zdmuchnąć glikogenowych gości z powierzchni ziemi. Nie będą nawet w stanie konkurować. Niskie poziomy glikogenu - jeśli odżywiasz się węglowodanami - mogą być odczuwalne tylko dla osób, które wykonują długotrwającą aktywność fizyczną. Ciężko trenujący kulturyści czy trenerzy nie są nawet blisko, by zużyć swoje zapasy glikogenu. Ogromna większość energii i tak pochodzi z tłuszczu - dlatego ładowanie glikogenu jest stratą czasu. Ludzie nie chcą się z tym pogodzić. "
Bardzo dobre, tez gdzies to czytalem.
...osobiście czytałeś? 8)
Co słychać u dr. Ellisa, dalej stosuje ZERO Ww? :D
Przepis na LCHF, to nie białko na poziomie 30-40%, tłuszcze 50-60% und x%Ww, wtedy wydolność i submaksymalne wysiłki cierpią
Dieta odchudzająca http://www.researchgate.net/publication/6407300_Endurance_capacity_and_high-intensity_exercise_performance_responses_to_a_high_fat_diet
No jacha :D
Temu się tak wszyscy dziwują, że jak to tak, na LCHF i takie wyniki?
Jednak jak wciągałem wysokobiałkowe LC, też nie mogłem narzekać... :?
Cytat: Gavroche w 2014-04-02, 10:22:15
No jacha :D
Temu się tak wszyscy dziwują, że jak to tak, na LCHF i takie wyniki?
Jednak jak wciągałem wysokobiałkowe LC, też nie mogłem narzekać... :?
Jak sam zauważyłeś Twoja wydolność po wejściu na czajniki była żadna. :D Podobnie będzie z bieganiem,pływaniem, rowerami etc.
Duże uproszczenie
Treningi 5x5 lecą na
1. fosfokreatynie(maksymalne ciężary>100% Vo2max),
2 glikogenie Ww (>85% Vo2max)
3 glikogenie T (IMTG 80-85% Vo2max), http://tiny.pl/qn9c3
wtedy większe ilości B przechodzą 'bez echa' w przeciwieństwie do jw.Takie wysiłki są zbyt krótkie (20-40s),aby odczuć różnicę w stosunku B:Ww. Lepiej, aby szczawiooctan powstawał z pirogronianu, a ten z Ww niż z B. :)
Choć zależy to jeszcze od zdolności adaptacyjnych, indywidualnych predyspozycji oraz stopnia wytrenowania danej jednostki. :D
P.S Ty zjadałeś do 120g Ww. "Oni" w badaniach jadają 60-70g (jest już dobrze), a często dużo, dużo mniej Ww :)
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 11:17:38
P.S Ty zjadałeś do 120g Ww. "Oni" w badaniach jadają 60-70g (jest już dobrze), a często dużo, dużo mniej Ww :)
Wytrzymałościówka to inna para kaloszy...
Teraz mam cały czas progres, a już jestem na ilości powtórzeń "poza konkursem" :lol:
Tylko piracki hak by się przydał zamiast dłoni :?
Siłówka "przełknie" większe ilości białka bez zbytniego hamowania fosforylacji oksydacyjnej. Przerwy między seriami są dłuższe. Może jaki test? Wejść na maksymalne kg, wykonywać max ilość powtórzeń, maksymalnie skrócić przerwy i sprawdzić wydolność przy submaksymalnych obciążeniach
Cytat: Gavroche w 2014-04-01, 23:35:48
Było?
http://rcin.org.pl/Content/8458/WA697_5538_ZS182_Wpl-diety-Langfort_l.pdf
przy B:T:Ww
50% tłuszczu, 45% białka i 5% węglowodanów 32kcal*75 kg 2400
http://images65.fotosik.pl/833/560c7e40439efc68.jpg
CytatWyniki przeprowadzonych badań własnych wykazały, że dieta niskowęglowodanowa o dużej zawartości tłuszczu i białka nie wpływa na moc maksymalną, natomiast powoduje zmniejszenie średniej mocy.
Jak to szło: Ślepy prowadził.........:)
Następnie Białko down,tłucze up,węglowodany constans 5%
lub
białko down, tłuszcze up, węglowodany up do max 15%?
Są chętni?
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 12:19:22
przy B:T:Ww
50% tłuszczu, 45% białka i 5% węglowodanów 32kcal*75 kg 2400
Taka wycinka ala Vince Gironda przed zawodami, stosowana na krótką metę ?:)
Ja się nie bawię :D
Dopiero znalazłem swoje optimum 8)
Cytat: Gavroche w 2014-04-02, 12:26:35
Ja się nie bawię :D
Dopiero znalazłem swoje optimum 8)
Chwalmy Pana/Dobrostan :D
http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/05/2b2c798db20effac73ccafd6ae460bea.jpg?1337774894
http://z1.demoty.pl/ca06df996b8902e9fe5265a5385bd6c1b6f517a4/alleluja-chwalmy-pana
CytatWyniki przeprowadzonych badań własnych wykazały, że dieta niskowęglowodanowa o dużej zawartości tłuszczu i białka nie wpływa na moc maksymalną, natomiast powoduje zmniejszenie średniej mocy.
Jak to szło: Ślepy prowadził.........:)
Następnie Białko down,tłucze up,węglowodany constans 5%
lub
białko down, tłuszcze up, węglowodany up do max 15%?
Są chętni?
Cytat
Ja się tak bawie :D
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 12:19:22
białko down, tłuszcze up, węglowodany up do max 15%?
Są chętni?
Tak miało być, coś zamieszałem za bardzo :D
To zamieszane ładniejsze... :roll:
Cytat: Deoxys w 2014-04-02, 14:01:41
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 12:19:22
białko down, tłuszcze up, węglowodany up do max 15%?
Są chętni?
Tak miało być, coś zamieszałem za bardzo :D
Do biegania, krótkich sprintów jak znalazł :D https://www.youtube.com/watch?v=7fh1w9xwuas
Cytat: Deoxys w 2014-04-02, 14:01:41
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 12:19:22
białko down, tłuszcze up, węglowodany up do max 15%?
Są chętni?
Tak miało być, coś zamieszałem za bardzo :D
Coś takiego http://images62.fotosik.pl/833/19690bcf8ea70c53.jpg
puść parę w ruch ;) buch :lol:
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 14:05:23
Cytat: Deoxys w 2014-04-02, 14:01:41
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 12:19:22
białko down, tłuszcze up, węglowodany up do max 15%?
Są chętni?
Tak miało być, coś zamieszałem za bardzo :D
Do biegania, krótkich sprintów jak znalazł :D https://www.youtube.com/watch?v=7fh1w9xwuas
Też też :lol:
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 12:19:22
Coś takiego http://images62.fotosik.pl/833/19690bcf8ea70c53.jpg
puść parę w ruch ;) buch :lol:
O taką parę tu właśnie idzie :D
Ciąg. Krótko. Treściwie.
http://articles.elitefts.com/training-articles/10-week-intermediate-deadlift-program/
Całkiem niezły, choć mainstreamowy artykulik.
http://articles.elitefts.com/training-articles/how-to-stay-small-and-weak/
masz moze jakis "how-to-stay-small-and-strong"? :D
Cytat: Zyon w 2014-04-02, 19:30:07
masz moze jakis "how-to-stay-small-and-strong"? :D
Na dłuższą metę to niemożliwe, ale można dodawać minimum, jakieś 0,2-0,7 kg rocznie:
http://www.rmf24.pl/sport/news-adrian-zielinski-zmienia-kategorie-wagowa,nId,1087843
Albo redukować:
www.au.poznan.pl/knd/download/seminarium12.ppt
http://potreningu.pl/artykuly/2750/kogo-mozna-spotkac-na-silowni
Cytat: Zyon w 2014-04-02, 19:30:07
masz moze jakis "how-to-stay-small-and-strong"? :D
Nie biegasz? Więc zacznij :P
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 20:34:11
Cytat: Zyon w 2014-04-02, 19:30:07
masz moze jakis "how-to-stay-small-and-strong"? :D
Nie biegasz? Więc zacznij :P
Ale wtedy "strong" może ucierpieć... :?
Kiedyś będzie musiał. :D
Cytat: Radzio w 2014-04-02, 20:52:51
Kiedyś będzie musiał. :D
Niestety, taka kolej rzeczy :?
To ja sam w przeciw położną stronę... ? :?
Cytat: Radzio w 2014-04-02, 20:55:41
To ja sam w przeciw położną stronę... ? :?
Z kiepskiego poziomu startowałeś może :D
Cytat: Gavroche w 2014-04-02, 20:43:22
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 20:34:11
Cytat: Zyon w 2014-04-02, 19:30:07
masz moze jakis "how-to-stay-small-and-strong"? :D
Nie biegasz? Więc zacznij :P
Ale wtedy "strong" może ucierpieć... :?
Będzie sobie truchtał 5-6 km i powinno być OK tempo 5-6 min/km :D
Mma... mma... masz rację. :D Przyduszany stale byłem. :lol:
Gavroche.
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 21:00:12
Cytat: Gavroche w 2014-04-02, 20:43:22
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 20:34:11
Cytat: Zyon w 2014-04-02, 19:30:07
masz moze jakis "how-to-stay-small-and-strong"? :D
Nie biegasz? Więc zacznij :P
Ale wtedy "strong" może ucierpieć... :?
Będzie sobie truchtał 5-6 km i powinno być OK tempo 5-6 min/km :D
5-6min/km, a to trzeba wyciągnąć kopyta... nieco.
zyon biega 20km/h,poniżej 4min/km :)
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 21:00:12
Cytat: Gavroche w 2014-04-02, 20:43:22
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 20:34:11
Cytat: Zyon w 2014-04-02, 19:30:07
masz moze jakis "how-to-stay-small-and-strong"? :D
Nie biegasz? Więc zacznij :P
Ale wtedy "strong" może ucierpieć... :?
Będzie sobie truchtał 5-6 km i powinno być OK tempo 5-6 min/km :D
To pewnie osobnicze, ale ja, jak połaziłem za często/dużo z kamizelką, to siła dołu ciała siadała :D
To zaledwie muska ziemię w takim tempie. Ech, tak maraton trzepnąć w dwie godzinki... . :roll:
Na szczęście bieganie maratonów jest szkodliwe dla zdrowia. :D
Cytat: Gavroche w 2014-04-02, 21:07:25
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 21:00:12
Cytat: Gavroche w 2014-04-02, 20:43:22
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 20:34:11
Cytat: Zyon w 2014-04-02, 19:30:07
masz moze jakis "how-to-stay-small-and-strong"? :D
Nie biegasz? Więc zacznij :P
Ale wtedy "strong" może ucierpieć... :?
Będzie sobie truchtał 5-6 km i powinno być OK tempo 5-6 min/km :D
To pewnie osobnicze, ale ja, jak połaziłem za często/dużo z kamizelką, to siła dołu ciała siadała :D
Boś Ty za duże uda masz,aby biegać :D i się nie uda ;)
Prasłowiańskie kaczory już tak mają... .
Cytat: Gavroche w 2014-04-02, 20:43:22
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 20:34:11
Cytat: Zyon w 2014-04-02, 19:30:07
masz moze jakis "how-to-stay-small-and-strong"? :D
Nie biegasz? Więc zacznij :P
Ale wtedy "strong" może ucierpieć... :?
Szanujmy sie, to cale bieganie jest mocno przereklamowane. Small to nie znaczy wychudzony anorektyk :D
Więc szykuj się na kolejne przyrosty :)
Większa waga, większe zapotrzebowanie, większy apetyt :lol: do syta
Cytat: Zyon w 2014-04-02, 21:21:34
Cytat: Gavroche w 2014-04-02, 20:43:22
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 20:34:11
Cytat: Zyon w 2014-04-02, 19:30:07
masz moze jakis "how-to-stay-small-and-strong"? :D
Nie biegasz? Więc zacznij :P
Ale wtedy "strong" może ucierpieć... :?
Szanujmy sie, to cale bieganie jest mocno przereklamowane. Small to nie znaczy wychudzony anorektyk :D
Ja Cie rozumiem, nie jak miecz dwuręczny, a jak rapier 8)
Cytat: MariuszM w 2014-04-02, 21:23:41
Więc szykuj się na kolejne przyrosty :)
Większa waga, większe zapotrzebowanie, większy apetyt :lol: do syta
Luke, my son, nie lekcewaz sily umyslu :D 8)
yes my father,gdy wymienisz garderobe na wiekszy rozmiar, od razu sila umyslu (za)dziala ;)
Nowy ekspert od kettli sie nam urodzil :lol: :lol: Stary znajomek :lol: :lol: http://www.youtube.com/watch?v=ranWlgeOexg
Cytat: Zyon w 2014-04-03, 18:55:12
Nowy ekspert od kettli sie nam urodzil :lol: :lol: Stary znajomek :lol: :lol: http://www.youtube.com/watch?v=ranWlgeOexg
O matko :shock: Jaki seba. :?
rok temu byl "spasionym expertem" :lol: :lol: zreszta nieraz sie podsmiewalismy z gavro z jego filmikow, ze technika kuleje z czajnikami
Te wspaniałe kociołki :lol:
CytatTrening z kociołkiem (ang. kettlebell) wykorzystuje szybkie, balistyczne ruchy pozwalające wyzwolić siłę z bioder i nóg przy jednoczesnym oszczędzaniu i stabilizowaniu pleców. Ćwiczenia angażujące całe ciało wymagają starannie zaplanowanych wzorców ruchu płynących z układu nerwowego, pozwalających budować sprawność mięśni. Mięśnie muszą być angażowane w sposób podobny do tego, w jaki pracują podczas codziennego funkcjonowania lub podczas uprawiania sportu. Większość ćwiczeń z kociołkiem rozpoczyna się w podstawowej pozycji, z ugiętymi kolanami, cofniętymi biodrami, rękami wyciągniętymi w przód, otwartą klatką oraz kręgosłupem i głową w położeniu neutralnym. Trening z kociołkiem może pomóc rozbudować uniwersalną siłę mięśni, wykorzystywaną przez nas przy niemal każdej aktywności. Bill Campbell i William Otto zajęli się omówieniem plusów i minusów kociołka. Choć niewątpliwie jest to użyteczny rodzaj treningu funkcjonalnego, nie mamy dowodów naukowych potwierdzających, że tego typu ćwiczenia są bardziej skuteczne niż inne formy treningu siłowego. Ponadto, stosowanie nieprawidłowej techniki może prowadzić do groźnych kontuzji pleców i barków. Trening z kociołkiem nie tylko wzmacnia siłę i sprawność fizyczną, ale także dostarcza dużo rozrywki i dlatego może stanowić przydatne narzędzie w arsenale osoby ćwiczącej siłowo.
Polecam artykuł "The Role of Kettlebells in Strength and Conditioning: A Review of the Literature".
http://journals.lww.com/nsca-scj/pages/results.aspx?txtKeywords=Kettlebell
Jest w PDF.
CytatProces mechanotransdukcji w mięśniach szkieletowych nie jest zbyt skomplikowany. Załóżmy, że robimy właśnie uginanie przedramion, aby przećwiczyć bicepsy. Kiedy podnosimy ciężar, masa sztangielki przekazywana jest z dłoni na przyczep bicepsu, przez całą jego długość. To właśnie to rozciągnięcie lub napięcie inicjuje kaskadę sygnalizacyjną, która kończy się na hipertrofii mięśniowej (Zanchi, 2008). Warto wspomnieć, że proces ten nie wymaga bezwzględnie znaczącego zmęczenia, mimo że zmęczenie może zmienić rozmieszczenie napięcia.
CytatKiedy podnosimy ciężary, komórki ulegają rozciągnięciu a cytoszkielet zostaje zniekształcony; inicjuje to wysyłanie sygnałów chemicznych wewnątrz każdej komórki, co rozpoczyna proces anaboliczny. Anabolizm zachodzi w różnych fazach po tym, jak tkanka została wystarczająco obciążona. Natychmiastowy efekt anaboliczny zachodzi przy udziale pewnej liczby międzykomórkowych białek sygnalizujących, powiązanych fizycznie lub chemicznie z punktami na cytoszkielecie i/lub błonie komórkowej, które działają jak “spusty”. Owe białka sygnalizujące wystrzeliwują się w seriach (jak w domino) zatrzymując się na rybosomach, które z kolei rozpoczynają odczytywanie mRNA, aby zainicjować wytwarzanie białek potrzebnych do zwiększenia zarówno rozmiaru i zdolności kurczenia się komórek mięśniowych. Należy zauważyć w tym miejscu, że dostępność aminokwasów decyduje o tym, czy dochodzi do czystego zysku białek czy też może reorganizacji białek w obrębie tkanki. Odpowiednia podaż białka we właściwych czasie jest niezbędna do zmaksymalizowania efektów treningu.
He, he zaczynają jarzyć, że "niszczenie włókien mięśniowych i ich następcza superkompensacja" to bardzo prymitywna teoria hipertrofii :D
http://perfectbody.pl/subpages/print.php?id=39
Iryzyna, hormon wydzielany podczas wysiłku fizycznego
http://www.roik.pl/tag/iryzyna/
oraz OEA, hormon parakrynowy przekształcają zwykłą tkankę tłuszczową w brązową.
Od miesiąca jadę na treningu według Lee Haneya (3 dni ON, 1 dzień OFF - i tak w koło macieju): http://ilovebodybuilding.pl/leehaney.php
Wprowadziłem też zasady Vinca Girondy (ale też i samego Haney`a): krótkie przerwy; 30s między seriami, ćwiczenia z reguły 4X10 - to wymusza małe ciężary.
Zmieniłem też pory treningów, poprzednio wieczorami, teraz z samego rana (najlepiej po śniadaniu).
Kurczę, zobaczyłem ewidentny progres w kwestii masowej :)
PS. walić wielkie ciężary :twisted:
Aleś odkrył Amerykę :lol:
i love 54321 start nowa kategoria wagowa :lol:
p.s duza liczba powtorzen jest przereklamowana :p
jak to się mówi: człowiek się uczy całe życie, a czterdziestka to jeszcze młodość w sercu :D
Duża ilość (10-15) powtórzeń jest git.
Jeśli chodzi o hipertrofię sarkoplazmy komórek mięśniowych 8-12 powtórzeń, czyli 70-85% c.m. jest najlepszym przedziałem dla większości ludzi :D
Tylko niewielu kulturystów potrafiło się tak skupić i utrzymać dyscyplinę na tyle, by działał na nich zakres 6-8 powtórzeń, Dorian Yates na przykład.
Nie mówiąc o 5x5.
Jeśli chce się wyglądać jak kulturysta, należy trenować jak kulturysta.
Dużo powtórzeń, krótkie przerwy, techniki intensyfikujące, maszyny o stałym oporze na całej długości ruchu, napinanie się przed lustrem, dieta wyskowęglowodanowa i wysokobiałkowa, suple nawadniające, pompujące i rozciąganie powięzi oraz Bóg wie co jeszcze.
Tylko po cholerę się tak męczyć dla wyglądu?
Nie lepiej sobie dobrze skroić garniak? :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-04-08, 17:12:48
Jeśli chodzi o hipertrofię sarkoplazmy komórek mięśniowych 8-12 powtórzeń, czyli 70-85% c.m. jest najlepszym przedziałem dla większości ludzi :D
dla 30sek. przerw między seriami, c.m. z powyższego spadnie - nie ma bata.
Cytat: Gavroche w 2014-04-08, 17:12:48
Tylko po cholerę się tak męczyć dla wyglądu?
Nie lepiej sobie dobrze skroić garniak? :lol:
eee, nie znasz się :lol:
dieta wysokowęglowodanowa? białkowa?; staram się jechać na jedynie słusznych proporcjach (inaczej by mnie nie było na tym forum).
Jasne, że spadnie, ale w kulturystyce ciężar się nie liczy :D
Liczy się pompa, maksymalizacja anabolizmu, rycie stawów w imię estetyki.
Czemu nie pójść dalej?
Dietą jeszcze wzmocnić efekty treningu?
Wysokowęglowodanówka może być ok!
Faktycznie na kulturystyce się nie znam.
Ale znam kogoś, kto się zna 8)
Cytat: Gavroche w 2014-04-08, 17:31:51
Faktycznie na kulturystyce się nie znam.
Ale znam kogoś, kto się zna 8)
a byłeś w Stanach.... :D
jest paru gości, którzy zaczynali od powerliftingu i skończyli na kulturystyce i vice versa. Różnie to bywa z tymi ciężarami.
Cytat: vigo w 2014-04-08, 17:57:01
Cytat: Gavroche w 2014-04-08, 17:31:51
Faktycznie na kulturystyce się nie znam.
Ale znam kogoś, kto się zna 8)
a byłeś w Stanach.... :D
jest paru gości, którzy zaczynali od powerliftingu i skończyli na kulturystyce i vice versa. Różnie to bywa z tymi ciężarami.
Byłem, ale to znacznie bliżej :D
Na forum SportAcademy jest gość o nicku IronMind, dobry jest.
Kasa, Vigo, tak to bywa z ciężarami i nie tylko.
Zaczniesz się sypać na zakresie kultulurystycznym, przerzuć się natychmiast na low lub very high reps. 8)
Niech Ci fajne cycki nie przesłonią zdrowia, czterdziecha to nie jest czas na narzekanie na strzykania.
Gavro, ale uważam że mniejsze ciężary (czyli trening stricte kulturystyczny) jest mniej kontuzjogenny niż np. 5x5 już nie wspominając o np. HIT. O tym też pisze Lee Haney (nie miał żadnej kontuzji na małych ciężarach przez okres kariery), wspomina też o problemach Doriana Yatesa z wiadomo jakim treningiem.
U mnie stawy ok i ścięgna - jak na razie - też. Na zdrowie naprawdę nie narzekam. Ale to też zasługa dr. Kwaśniewskiego :) i jego sposobu odżywiania.
Cytat: vigo w 2014-04-08, 18:24:21
Gavro, ale uważam że mniejsze ciężary (czyli trening stricte kulturystyczny) jest mniej kontuzjogenny niż np. 5x5 już nie wspominając o np. HIT. O tym też pisze Lee Haney (nie miał żadnej kontuzji na małych ciężarach przez okres kariery), wspomina też o problemach Doriana Yatesa z wiadomo jakim treningiem.
U mnie stawy ok i ścięgna - jak na razie - też. Na zdrowie naprawdę nie narzekam. Ale to też zasługa dr. Kwaśniewskiego :) i jego sposobu odżywiania.
A no to jak uważasz. :D
Cytat: MariuszM w 2014-04-08, 16:54:57
i love 54321 start nowa kategoria wagowa :lol:
p.s duza liczba powtorzen jest przereklamowana :p
Typowa drabina u gimnastykow na sile.
http://www.greatveganathletes.com/strength
http://www.greatveganathletes.com/vegan_athlete_bill-mccarthy-vegan-powerlifter
110 kg wagi i 286 kg ciągu, nieźle jak na weganina :D
Bill Pearl był znanym laktoowowegetarianinem:
http://www.sportowiec.org/kulturysci-na-diecie-wegetarianskiej
W necie nie ma, ale z jakiejś książki pamiętam jego dietę:
Na śniadanie gotowane lub smażone jaja, twaróg, owsianka z masłem.
Na obiad gęsta zupa z jęczmienia, ziemniaków i soczewicy.
Na kolację naleśniki z jaj, żyta i twarogu z jagodami.
Między posiłkami pił napój "proteinowy", śmietana i mleko 1:1.
w takim razie jestem wegetarianinem :D
Cytat: MariuszM w 2014-04-09, 20:27:57
w takim razie jestem wegetarianinem :D
nie jadasz mięsa?
Jest takie piękne słowo: jarosz :D
W moim odczuciu, to człowiek, który jada mięso sporadycznie.
Taki biedny pastuch :lol:
Ten Bill Pearl daje do myślenia (ciekawe co jada teraz). Urodzony w 1930, 84 latka.
Cytat: vigo w 2014-04-09, 20:42:36
Ten Bill Pearl daje do myślenia (ciekawe co jada teraz). Urodzony w 1930, 84 latka.
Zaczął wege mając chyba 39 lat, po zakończeniu kariery.
Ale mięso mięśniowe nie jest jakimś superpokarmem...
Takie myślenie nie ma za wiele sensu, Vigo.
Naprawdę myślisz, że Cindy Crawford wyglądała, jak wyglądała dzięki diecie i ćwiczeniom, które promowała?
A Lee Haney nie miał wielu kontuzji dzięki technice ćwiczeń, o której gada, a Dorian Yates miał ich wiele dlatego, że mocno trenował?
A te wielkie chłopy z reklam białek naprawdę je jedzą?
Ta, a górale sprzedają najlepsze owczarki podhalańskie obcym, a sobie zostawiają niedorajdy :lol:
cóż, związek przyczynowo-skutkowy to często wielka tajemnica :wink:, ale może nie aż tak wielka.
Cytat: vigo w 2014-04-09, 20:57:49
cóż, związek przyczynowo-skutkowy to często wielka tajemnica :wink:, ale może nie aż tak wielka.
Dr House w serialu mówił: wszyscy kłamią :D
Cytat: Gavroche w 2014-04-09, 21:05:48
Cytat: vigo w 2014-04-09, 20:57:49
cóż, związek przyczynowo-skutkowy to często wielka tajemnica :wink:, ale może nie aż tak wielka.
Dr House w serialu mówił: wszyscy kłamią :D
widocznie sądził innych po sobie :), klasyka panie
Cytat: vigo w 2014-04-09, 20:30:44
Cytat: MariuszM w 2014-04-09, 20:27:57
w takim razie jestem wegetarianinem :D
nie jadasz mięsa?
Normalnie bywam :) To takie dziwne? ;)
Gdzie(ś) można zobaczyć tych Panów i Panie na wege coś tam, co jedzą rośliny strączkowe/motylkowe/ziemniaki/sałaty/owoce etc bez zwierzęcych twarogów,jajek,masła,śmietany, odzywek,miodku. Innych wege coś tam nie uznaję! :lol: 8)
Wiecie, w post można jeść ryby, bo ryby to nie mięso :lol: :lol:, jajka tyż :D
Cytat: MariuszM w 2014-04-09, 21:22:37
Cytat: vigo w 2014-04-09, 20:30:44
Cytat: MariuszM w 2014-04-09, 20:27:57
w takim razie jestem wegetarianinem :D
nie jadasz mięsa?
Normalnie bywam :) To takie dziwne? ;)
nie, nic w tym dziwnego. Lubię eskperymentować (najlepszy był 1,5 miesiąca na doprawionej mielonej surowej wołowinie i mielonej surowej słoninie i nic ponadto, poza wodą).
Dlatego chodzi mi po głowie lakto-ovo-wege w wersji opty, ewentualnie raz w tygodniu wątróbka.
Mnie jak coś chodzi po głowie, to często jem to http://www.opinie.egospodarka.pl/zdjecia/Wedliny-trwale/Kielbasa-polska-surowa-dlugodojrzewajaca-7875-big.jpg :D
Cytat: vigo w 2014-04-09, 21:27:33
Cytat: MariuszM w 2014-04-09, 21:22:37
Cytat: vigo w 2014-04-09, 20:30:44
Cytat: MariuszM w 2014-04-09, 20:27:57
w takim razie jestem wegetarianinem :D
nie jadasz mięsa?
Normalnie bywam :) To takie dziwne? ;)
nie, nic w tym dziwnego. Lubię eskperymentować (najlepszy był 1,5 miesiąca na doprawionej mielonej surowej wołowinie i mielonej surowej słoninie i nic ponadto, poza wodą).
Dlatego chodzi mi po głowie lakto-ovo-wege w wersji opty, ewentualnie raz w tygodniu wątróbka.
Ja byłem na jajach, twarogu, maśle i orzechach z 9 miesięcy.
Spoko.
Cytat: Gavroche w 2014-04-09, 20:53:54
Cytat: vigo w 2014-04-09, 20:42:36
Ten Bill Pearl daje do myślenia (ciekawe co jada teraz). Urodzony w 1930, 84 latka.
Zaczął wege mając chyba 39 lat, po zakończeniu kariery.
Ale mięso mięśniowe nie jest jakimś superpokarmem...
Takie myślenie nie ma za wiele sensu, Vigo.
Naprawdę myślisz, że Cindy Crawford wyglądała, jak wyglądała dzięki diecie i ćwiczeniom, które promowała?
A Lee Haney nie miał wielu kontuzji dzięki technice ćwiczeń, o której gada, a Dorian Yates miał ich wiele dlatego, że mocno trenował?
A te wielkie chłopy z reklam białek naprawdę je jedzą?
Ta, a górale sprzedają najlepsze owczarki podhalańskie obcym, a sobie zostawiają niedorajdy :lol:
Mialem kolege na stiudiach, kilkukrotnego mistrza polski w kulturytstyce, nawet na mistrzostwa swiata gdzies doszedl w okolicach 1 dziesiatki.
Kiedys siedzielismy w Lublinie w Pyzatej Chacie i tradycyjnie wsuwalismy obiadzik wypasiony i nawinal sie temat silki, wiec poprosilem, zeby opowiedzial o diecie w trakcie przygotowac i przed zawodami. On sie tylko zasmial i powiedzial "nie przy jedzeniu" :lol: :lol:
Teraz chodzi na silke ale tak rekreacyjnie, nawet nie ma zadnego celu tylko takie freesytlowe fbw robi.
Oczywiscie masa po skonczeniu kariery od razzu w gore i brzuszycho tez.
Cytat: Gavroche w 2014-04-09, 20:34:05
Jest takie piękne słowo: jarosz :D
W moim odczuciu, to człowiek, który jada mięso sporadycznie.
Taki biedny pastuch :lol:
Nie. Kiedyś jeszcze przed "wybuchem" wegetarianizmu, był to człowiek , który nie jadał mięsa. W restauracjach od wieków były potrawy jarskie. A wegetarianin mięsa i jego pochodnych (odzwierzęcych) typu masło, smalec.
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:21:35
Cytat: Gavroche w 2014-04-09, 20:34:05
Jest takie piękne słowo: jarosz :D
W moim odczuciu, to człowiek, który jada mięso sporadycznie.
Taki biedny pastuch :lol:
Nie. Kiedyś jeszcze przed "wybuchem" wegetarianizmu, był to człowiek , który nie jadał mięsa. W restauracjach od wieków były potrawy jarskie. A wegetarianin mięsa i jego pochodnych (odzwierzęcych) typu masło, smalec.
Nic podobnego :D
http://www.vegepolska.pl/rodzaje-wegetarianizmu/
Jest gdzieś jeszcze starsza definicja, która mówi wyraźnie, że jarosz jadą sporadycznie rybę, kurę czy kawałek pasztetu 8)
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 07:26:08
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:21:35
Cytat: Gavroche w 2014-04-09, 20:34:05
Jest takie piękne słowo: jarosz :D
W moim odczuciu, to człowiek, który jada mięso sporadycznie.
Taki biedny pastuch :lol:
Nie. Kiedyś jeszcze przed "wybuchem" wegetarianizmu, był to człowiek , który nie jadał mięsa. W restauracjach od wieków były potrawy jarskie. A wegetarianin mięsa i jego pochodnych (odzwierzęcych) typu masło, smalec.
Nic podobnego :D
http://www.vegepolska.pl/rodzaje-wegetarianizmu/
Jest gdzieś jeszcze starsza definicja, która mówi wyraźnie, że jarosz jadą sporadycznie rybę, kurę czy kawałek pasztetu 8)
No, i podaj mi cytat, wyjątek z treści artykułu, z tego linka , który wkleiłeś, że jest tam mowa, "że jarosz je mięso tylko sporadycznie"
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:31:55
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 07:26:08
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:21:35
Cytat: Gavroche w 2014-04-09, 20:34:05
Jest takie piękne słowo: jarosz :D
W moim odczuciu, to człowiek, który jada mięso sporadycznie.
Taki biedny pastuch :lol:
Nie. Kiedyś jeszcze przed "wybuchem" wegetarianizmu, był to człowiek , który nie jadał mięsa. W restauracjach od wieków były potrawy jarskie. A wegetarianin mięsa i jego pochodnych (odzwierzęcych) typu masło, smalec.
Nic podobnego :D
http://www.vegepolska.pl/rodzaje-wegetarianizmu/
Jest gdzieś jeszcze starsza definicja, która mówi wyraźnie, że jarosz jadą sporadycznie rybę, kurę czy kawałek pasztetu 8)
No, i podaj mi cytat, wyjątek z treści artykułu, z tego linka , który wkleiłeś, że jest tam mowa, "że jarosz je mięso tylko sporadycznie"
Nie ma tam, ale jest, że je rybę, rozszerza też definicję jarosza :D
Nie mogę tego znaleźć, ale wiem, że u Miodka w którejś książce, "Rozmyślajcie nad mową" chyba, jest taka uwaga.
"Jarosz to inaczej sportsmen i dżentelmen, a dżentelmen nie robi przykrości gospodyni"...
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 07:36:56
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:31:55
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 07:26:08
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:21:35
Cytat: Gavroche w 2014-04-09, 20:34:05
Jest takie piękne słowo: jarosz :D
W moim odczuciu, to człowiek, który jada mięso sporadycznie.
Taki biedny pastuch :lol:
Nie. Kiedyś jeszcze przed "wybuchem" wegetarianizmu, był to człowiek , który nie jadał mięsa. W restauracjach od wieków były potrawy jarskie. A wegetarianin mięsa i jego pochodnych (odzwierzęcych) typu masło, smalec.
Nic podobnego :D
http://www.vegepolska.pl/rodzaje-wegetarianizmu/
Jest gdzieś jeszcze starsza definicja, która mówi wyraźnie, że jarosz jadą sporadycznie rybę, kurę czy kawałek pasztetu 8)
No, i podaj mi cytat, wyjątek z treści artykułu, z tego linka , który wkleiłeś, że jest tam mowa, "że jarosz je mięso tylko sporadycznie"
Nie ma tam, ale jest, że je rybę, rozszerza też definicję jarosza :D
Nie mogę tego znaleźć, ale wiem, że u Miodka w którejś książce, "Rozmyślajcie nad mową" chyba, jest taka uwaga.
"Jarosz to inaczej sportsmen i dżentelmen, a dżentelmen nie robi przykrości gospodyni"...
"Nie ma tam, ale jest...." :lol: Gavroche pliss. :lol:
Ryba w tym znaczeniu była uznawana nie jako zwierzę a ryba. Ryba jest daniem jarskim. Kotlety rybne są daniem jarskim. Kotlety rybne z jajkiem b. popularne wśród jaroszy.
Cytat: Gavroche w 2014-04-09, 20:34:05
Jest takie piękne słowo: jarosz :D
W moim odczuciu, to człowiek, który jada mięso sporadycznie.
Nie, sweetheart. :D
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:41:46
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 07:36:56
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:31:55
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 07:26:08
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:21:35
Cytat: Gavroche w 2014-04-09, 20:34:05
Jest takie piękne słowo: jarosz :D
W moim odczuciu, to człowiek, który jada mięso sporadycznie.
Taki biedny pastuch :lol:
Nie. Kiedyś jeszcze przed "wybuchem" wegetarianizmu, był to człowiek , który nie jadał mięsa. W restauracjach od wieków były potrawy jarskie. A wegetarianin mięsa i jego pochodnych (odzwierzęcych) typu masło, smalec.
Nic podobnego :D
http://www.vegepolska.pl/rodzaje-wegetarianizmu/
Jest gdzieś jeszcze starsza definicja, która mówi wyraźnie, że jarosz jadą sporadycznie rybę, kurę czy kawałek pasztetu 8)
No, i podaj mi cytat, wyjątek z treści artykułu, z tego linka , który wkleiłeś, że jest tam mowa, "że jarosz je mięso tylko sporadycznie"
Nie ma tam, ale jest, że je rybę, rozszerza też definicję jarosza :D
Nie mogę tego znaleźć, ale wiem, że u Miodka w którejś książce, "Rozmyślajcie nad mową" chyba, jest taka uwaga.
"Jarosz to inaczej sportsmen i dżentelmen, a dżentelmen nie robi przykrości gospodyni"...
"Nie ma tam, ale jest...." :lol: Gavroche pliss. :lol:
Ryba w tym znaczeniu była uznawana nie jako zwierzę a ryba. Ryba jest daniem jarskim. Kotlety rybne są daniem jarskim. Kotlety rybne z jajkiem b. popularne wśród jaroszy.
Sama widzisz jaki to wegus z jarosza 8)
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:46:02
Cytat: Gavroche w 2014-04-09, 20:34:05
Jest takie piękne słowo: jarosz :D
W moim odczuciu, to człowiek, który jada mięso sporadycznie.
Nie, sweetheart. :D
Jak se pani chce :D
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 07:46:16
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:41:46
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 07:36:56
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:31:55
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 07:26:08
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:21:35
Cytat: Gavroche w 2014-04-09, 20:34:05
Jest takie piękne słowo: jarosz :D
W moim odczuciu, to człowiek, który jada mięso sporadycznie.
Taki biedny pastuch :lol:
Nie. Kiedyś jeszcze przed "wybuchem" wegetarianizmu, był to człowiek , który nie jadał mięsa. W restauracjach od wieków były potrawy jarskie. A wegetarianin mięsa i jego pochodnych (odzwierzęcych) typu masło, smalec.
Nic podobnego :D
http://www.vegepolska.pl/rodzaje-wegetarianizmu/
Jest gdzieś jeszcze starsza definicja, która mówi wyraźnie, że jarosz jadą sporadycznie rybę, kurę czy kawałek pasztetu 8)
No, i podaj mi cytat, wyjątek z treści artykułu, z tego linka , który wkleiłeś, że jest tam mowa, "że jarosz je mięso tylko sporadycznie"
Nie ma tam, ale jest, że je rybę, rozszerza też definicję jarosza :D
Nie mogę tego znaleźć, ale wiem, że u Miodka w którejś książce, "Rozmyślajcie nad mową" chyba, jest taka uwaga.
"Jarosz to inaczej sportsmen i dżentelmen, a dżentelmen nie robi przykrości gospodyni"...
"Nie ma tam, ale jest...." :lol: Gavroche pliss. :lol:
Ryba w tym znaczeniu była uznawana nie jako zwierzę a ryba. Ryba jest daniem jarskim. Kotlety rybne są daniem jarskim. Kotlety rybne z jajkiem b. popularne wśród jaroszy.
Sama widzisz jaki to wegus z jarosza 8)
:lol:
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 07:48:14
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:46:02
Cytat: Gavroche w 2014-04-09, 20:34:05
Jest takie piękne słowo: jarosz :D
W moim odczuciu, to człowiek, który jada mięso sporadycznie.
Nie, sweetheart. :D
Jak se pani chce :D
Dobra, psze pana. :D
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:49:51
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 07:48:14
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:46:02
Cytat: Gavroche w 2014-04-09, 20:34:05
Jest takie piękne słowo: jarosz :D
W moim odczuciu, to człowiek, który jada mięso sporadycznie.
Nie, sweetheart. :D
Jak se pani chce :D
Dobra, psze pana. :D
Dzięki :D
Można se kapeczkę naciągnąć definicję, jak jest potrzeba?
To teraz zadanie, ten sam źródłosłów.
Jary.
Ostało się tylko zboża jare i "stary, ale jary" i może w imieniu Jarosław.
Jary - krzepki, silny, dziarski, żywotny, świeży, młody.
Pasuje do tematu...
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 07:56:13
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:49:51
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 07:48:14
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 07:46:02
Cytat: Gavroche w 2014-04-09, 20:34:05
Jest takie piękne słowo: jarosz :D
W moim odczuciu, to człowiek, który jada mięso sporadycznie.
Nie, sweetheart. :D
Jak se pani chce :D
Dobra, psze pana. :D
Dzięki :D
Można se kapeczkę naciągnąć definicję, jak jest potrzeba?
To teraz zadanie, ten sam źródłosłów.
Jary.
Ostało się tylko zboża jare i "stary, ale jary" i może w imieniu Jarosław.
Jary - krzepki, silny, dziarski, żywotny, świeży, młody.
Pasuje do tematu...
Jak najbardziej. :D
To tak na zasadzie , trochę jak Rudi Schubert w Śpiewających fortepianach, skojarzenia i ich interpretacja. :lol:
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 08:17:53
To tak na zasadzie , trochę jak Rudi Schubert w Śpiewających fortepianach, skojarzenia i ich interpretacja. :lol:
Oj, bo zobacz, zum beispiel, co się stało z definicją kulturystyki :?
Na początku "siła, sprawność, piękno", na zawodach wielobój kulturystyczny, siła, gimnastyka, proporcje ciała...
A teraz pojedynek gigantów (głównie na wątroby) z wielkimi brzuchami, występującymi w stringach przed głównie męską publicznością...
Ewolucja, psze pani :lol:
Cytat: Zyon
Mialem kolege na stiudiach, kilkukrotnego mistrza polski w kulturytstyce, nawet na mistrzostwa swiata gdzies doszedl w okolicach 1 dziesiatki.
Kiedys siedzielismy w Lublinie w Pyzatej Chacie i tradycyjnie wsuwalismy obiadzik wypasiony i nawinal sie temat silki, wiec poprosilem, zeby opowiedzial o diecie w trakcie przygotowac i przed zawodami. On sie tylko zasmial i powiedzial "nie przy jedzeniu" :lol: :lol:
Teraz chodzi na silke ale tak rekreacyjnie, nawet nie ma zadnego celu tylko takie freesytlowe fbw robi.
Oczywiscie masa po skonczeniu kariery od razzu w gore i brzuszycho tez.
to ciekawe, bo z reguły tendencje idą w dół po skończonej karierze. Z monstrualnych naszprycowanych wyrzeźbionych 130kg kolosów, robią się prawie normalni 90kg faceci.
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 09:01:20
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 08:17:53
To tak na zasadzie , trochę jak Rudi Schubert w Śpiewających fortepianach, skojarzenia i ich interpretacja. :lol:
Oj, bo zobacz, zum beispiel, co się stało z definicją kulturystyki :?
Na początku "siła, sprawność, piękno", na zawodach wielobój kulturystyczny, siła, gimnastyka, proporcje ciała...
A teraz pojedynek gigantów (głównie na wątroby) z wielkimi brzuchami, występującymi w stringach przed głównie męską publicznością...
Ewolucja, psze pani :lol:
Żeby oddać sprawiedliwość to nie tylko kulturystyka jest pojedynkiem na wątroby choć faktycznie w tej dziedzinie, nabrało to rozmiarów monstrualnych.
Ewolucja psze pana w farmakologii. Kto kiedyś słyszał o EPO? Jako o hormonie tak, ale jako środku dopingującym?
Ja już nie wspomnę o chorych ludziach napompowanych syntolem, bo już nie da się sklasyfikować nawet jako doping.
https://www.youtube.com/watch?v=LP7h3kwsx-M :lol: :lol:
Cytat: MariuszM w 2014-04-10, 16:53:53
https://www.youtube.com/watch?v=LP7h3kwsx-M :lol: :lol:
:lol: :lol:
Ryby to też warzywa. :lol:
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 16:44:28
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 09:01:20
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 08:17:53
To tak na zasadzie , trochę jak Rudi Schubert w Śpiewających fortepianach, skojarzenia i ich interpretacja. :lol:
Oj, bo zobacz, zum beispiel, co się stało z definicją kulturystyki :?
Na początku "siła, sprawność, piękno", na zawodach wielobój kulturystyczny, siła, gimnastyka, proporcje ciała...
A teraz pojedynek gigantów (głównie na wątroby) z wielkimi brzuchami, występującymi w stringach przed głównie męską publicznością...
Ewolucja, psze pani :lol:
Żeby oddać sprawiedliwość to nie tylko kulturystyka jest pojedynkiem na wątroby choć faktycznie w tej dziedzinie, nabrało to rozmiarów monstrualnych.
Ewolucja psze pana w farmakologii. Kto kiedyś słyszał o EPO? Jako o hormonie tak, ale jako środku dopingującym?
Ja już nie wspomnę o chorych ludziach napompowanych syntolem, bo już nie da się sklasyfikować nawet jako doping.
Gdzieś czytałem, że tylko żeglarstwo i gimnastyka kobieca jest wolna od dopingu...
Kasa, pszepani :?
Wszystko jest biznesem, nawet porady kulturystyczno-fitnesowe, powszechnie uznane za prawdę, są po to by więcej ludzi napędzić do klubów w jednostce czasu, zwiększyć konsumpcję suplementów, akcesoriów, sprzętu, czasopism i literatury :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 17:12:02
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 16:44:28
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 09:01:20
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 08:17:53
To tak na zasadzie , trochę jak Rudi Schubert w Śpiewających fortepianach, skojarzenia i ich interpretacja. :lol:
Oj, bo zobacz, zum beispiel, co się stało z definicją kulturystyki :?
Na początku "siła, sprawność, piękno", na zawodach wielobój kulturystyczny, siła, gimnastyka, proporcje ciała...
A teraz pojedynek gigantów (głównie na wątroby) z wielkimi brzuchami, występującymi w stringach przed głównie męską publicznością...
Ewolucja, psze pani :lol:
Żeby oddać sprawiedliwość to nie tylko kulturystyka jest pojedynkiem na wątroby choć faktycznie w tej dziedzinie, nabrało to rozmiarów monstrualnych.
Ewolucja psze pana w farmakologii. Kto kiedyś słyszał o EPO? Jako o hormonie tak, ale jako środku dopingującym?
Ja już nie wspomnę o chorych ludziach napompowanych syntolem, bo już nie da się sklasyfikować nawet jako doping.
Gdzieś czytałem, że tylko żeglarstwo i gimnastyka kobieca jest wolna od dopingu...
Kasa, pszepani :?
Wszystko jest biznesem, nawet porady kulturystyczno-fitnesowe, powszechnie uznane za prawdę, są po to by więcej ludzi napędzić do klubów w jednostce czasu, zwiększyć konsumpcję suplementów, akcesoriów, sprzętu, czasopism i literatury :lol:
Jungle, jungle. I to my sami odpowiadamy za to czy damy komu zarobić za durno czy nie.
Jak ktoś umie robić kasę to czemu nie. Takie jest moje widzenie.
Na Ukrainie swojego czasu święcił tryumfy w piramidzie finansowej MMM, Mavrodij. Posadzili go. Na 5 lat. Teraz wyszedł i ogłosił , że buduje nową piramidę finansowa. Podkreślam. Głośno powiedział piramidę.
Jak myślisz?
Są chętni? :lol:
Głupich nie sieją, sami rosną :lol:
Oczywiście, że my decydujemy co kupić, ale trzeba mieć wiedzę, by dobrze wybrać 8)
Niewielu mnie może oszukać w sportach siłowych czy zoologii, może jeszcze w medycynie i dietetyce... :?
Ale ta świadomość tylko uwypukla fakt, jak mogą mnie rolować w innych dziedzinach życia...
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 17:41:06
Głupich nie sieją, sami rosną :lol:
Oczywiście, że my decydujemy co kupić, ale trzeba mieć wiedzę, by dobrze wybrać 8)
Niewielu mnie może oszukać w sportach siłowych czy zoologii, może jeszcze w medycynie i dietetyce... :?
Ale ta świadomość tylko uwypukla fakt, jak mogą mnie rolować w innych dziedzinach życia...
Oczywiście.
Jest jeszcze jakaś suma doświadczeń i zdolność do analizy, aby wyciągać wnioski w dziedzinach nam nieznanych. Czyli jakiś tam przysłowiowy zdrowy rozsądek.
Pamiętam jak stałam na granicy w kolejce i się wściekałam, że są jednostki, które przejeżdżają bez kolejki. Powiedziałam sobie. Zamiast się wściekać to bierz z nich przykład. Widać umieją zrobić tak, że przejeżdżają bez kolejki. No i włączyłam działanie. :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 17:12:02
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 16:44:28
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 09:01:20
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 08:17:53
To tak na zasadzie , trochę jak Rudi Schubert w Śpiewających fortepianach, skojarzenia i ich interpretacja. :lol:
Oj, bo zobacz, zum beispiel, co się stało z definicją kulturystyki :?
Na początku "siła, sprawność, piękno", na zawodach wielobój kulturystyczny, siła, gimnastyka, proporcje ciała...
A teraz pojedynek gigantów (głównie na wątroby) z wielkimi brzuchami, występującymi w stringach przed głównie męską publicznością...
Ewolucja, psze pani :lol:
Żeby oddać sprawiedliwość to nie tylko kulturystyka jest pojedynkiem na wątroby choć faktycznie w tej dziedzinie, nabrało to rozmiarów monstrualnych.
Ewolucja psze pana w farmakologii. Kto kiedyś słyszał o EPO? Jako o hormonie tak, ale jako środku dopingującym?
Ja już nie wspomnę o chorych ludziach napompowanych syntolem, bo już nie da się sklasyfikować nawet jako doping.
Gdzieś czytałem, że tylko żeglarstwo i gimnastyka kobieca jest wolna od dopingu...
I szachy :lol:
Cytat: Zyon w 2014-04-10, 18:03:24
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 17:12:02
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 16:44:28
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 09:01:20
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 08:17:53
To tak na zasadzie , trochę jak Rudi Schubert w Śpiewających fortepianach, skojarzenia i ich interpretacja. :lol:
Oj, bo zobacz, zum beispiel, co się stało z definicją kulturystyki :?
Na początku "siła, sprawność, piękno", na zawodach wielobój kulturystyczny, siła, gimnastyka, proporcje ciała...
A teraz pojedynek gigantów (głównie na wątroby) z wielkimi brzuchami, występującymi w stringach przed głównie męską publicznością...
Ewolucja, psze pani :lol:
Żeby oddać sprawiedliwość to nie tylko kulturystyka jest pojedynkiem na wątroby choć faktycznie w tej dziedzinie, nabrało to rozmiarów monstrualnych.
Ewolucja psze pana w farmakologii. Kto kiedyś słyszał o EPO? Jako o hormonie tak, ale jako środku dopingującym?
Ja już nie wspomnę o chorych ludziach napompowanych syntolem, bo już nie da się sklasyfikować nawet jako doping.
Gdzieś czytałem, że tylko żeglarstwo i gimnastyka kobieca jest wolna od dopingu...
I szachy :lol:
Ooo, mój drogi, psychostymulantia i środki nootropowe w dużych ilościach :lol:
A.....wedkarstwo?? :?
Cytat: Zyon w 2014-04-10, 18:40:13
A.....wedkarstwo?? :?
Jeśli płacą za wynik, niekoniecznie pieniędzmi, to na bank tak :lol:
jest coś takiego jak planowana żywotność produktów szczególnie przemysłowych i to też się wpisuje w waszą dyskusję na temat kasy związanej ze sportem i nakręcaniem rynku.
Ale - moim zdaniem - nie ma co się ekscytować i spojrzeć na to z drugiej strony.
Gdyby nie tego typu metody (pomijając już klasyczny marketing i reklamę) to sprzedaż byłaby znacznie mniejsza i bezrobocie nie byłoby na poziomie dajmy na to 10% ale 20-30% i to w skali globalnej. Wszyscy jedziemy na tym samym wózku.
Cytat: vigo w 2014-04-10, 19:15:55
jest coś takiego jak planowana żywotność produktów szczególnie przemysłowych i to też się wpisuje w waszą dyskusję na temat kasy związanej ze sportem i nakręcaniem rynku.
Ale - moim zdaniem - nie ma co się ekscytować i spojrzeć na to z drugiej strony.
Gdyby nie tego typu metody (pomijając już klasyczny marketing i reklamę) to sprzedaż byłaby znacznie mniejsza i bezrobocie nie byłoby na poziomie dajmy na to 10% ale 20-30% i to w skali globalnej. Wszyscy jedziemy na tym samym wózku.
No i dobra :lol:
Szybciej by to wszystko p... 8)
Co i tak nastąpi, bo taka jest kolej rzeczy.
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 19:00:14
Cytat: Zyon w 2014-04-10, 18:40:13
A.....wedkarstwo?? :?
Jeśli płacą za wynik, niekoniecznie pieniędzmi, to na bank tak :lol:
Ale tutaj to rybom się daje środki dopingujące (żeby szybciej brały) czy sobie... :lol:
Cytat: renia w 2014-04-10, 19:51:53
Cytat: Gavroche w 2014-04-10, 19:00:14
Cytat: Zyon w 2014-04-10, 18:40:13
A.....wedkarstwo?? :?
Jeśli płacą za wynik, niekoniecznie pieniędzmi, to na bank tak :lol:
Ale tutaj to rybom się daje środki dopingujące (żeby szybciej brały) czy sobie... :lol:
Ryba lubi pływać. :mrgreen:
:lol: tak jak wszystkie warzywa... :lol:
Cytat: renia w 2014-04-10, 20:07:16
:lol: tak jak wszystkie warzywa... :lol:
Właśnie. :lol: :lol:
Cytat: Dasna w 2014-04-10, 20:19:49
Cytat: renia w 2014-04-10, 20:07:16
:lol: tak jak wszystkie warzywa... :lol:
Właśnie. :lol: :lol:
http://wieczniemloda.com/rukiew-wodna-mlodosc-na-talerzu-rukiew-wodna-przepisy-2579
...to już wolę jeść brukiew niż rukiew... 8) :wink:
I tam! :shock:
Lepiej śrutuj B17! :D
I chomo(ą)nto do tego. :wink:
Ja już mam normę wyrobioną, teraz czas na Ciebie... :mrgreen:
Jutro kupię śrutownik! :wink: :mrgreen:
A co? Ząbki słabe? :mrgreen: :lol: 8)
Nie, kooleś każe śrutować... :lol:
Coolesia trzeba słuchać, on jako wytrwały propagator Diety Optymalnej zasłużył sobie na uzn...(zesł)anie... :lol:
Dieta bogata w tłuszcze i ciężkie, złożone ruchy podnoszą poziom testosteronu:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/23443220/
http://articles.elitefts.com/training-articles/evening-workouts-designed-for-growth/
Tak jak mówił Gavro, kastracja na całego :D
http://180rekompozycja.pl/zmiany-parametrow-zdrowotnych-podczas-przygotowan-do-zawodow-kulturystyki-naturalnej/
Cytat: MariuszM w 2014-04-15, 16:48:05
Tak jak mówił Gavro, kastracja na całego :D
http://180rekompozycja.pl/zmiany-parametrow-zdrowotnych-podczas-przygotowan-do-zawodow-kulturystyki-naturalnej/
Na całe szczęście jem posiłki 1000kcal :lol: :lol: :twisted:
Cytat: MariuszM w 2014-04-15, 16:48:05
Tak jak mówił Gavro, kastracja na całego :D
http://180rekompozycja.pl/zmiany-parametrow-zdrowotnych-podczas-przygotowan-do-zawodow-kulturystyki-naturalnej/
Jakiś endo współpracujący ze sportowcami, chyba judokami, mówił, że poniżej około pięciu procent tkanki tłuszczowej oraz powyżej około trzydziestu, to w zasadzie kastracja chemiczna.
W pierwszym przypadku z niedoboru testosteronu i estrogenu w ogóle, a w drugim z miażdżącej przewagi estrogenu produkowanego przez tkankę tłuszczową.
Jak to mówią: "witaj brzusiu, żegnaj siusiu" :lol:
http://www.powerlifting-ipf.com/fileadmin/data/Technical_Rules/ipf_rulebook_Poland_2013.pdf
Piszcie czasami jakis opis do tych linek, bo nie chce mi sie klikac w ciemno :D
Też wolę linki z opisem, łatwiej się do nich odnieść...polemizować... :roll:
amazing .. :D
http://www.youtube.com/watch?v=A6XUVjK9W4o#t=24
Cytat: grenis w 2014-04-22, 19:34:14
amazing .. :D
http://www.youtube.com/watch?v=A6XUVjK9W4o#t=24
Część już gdzieś widziałem.
Ale wypas 8)
Tak, to już "leciało". Ale wypas-popas http://youtu.be/Lxn1-pKY-9I :)
Serio ? :D
http://pjmedia.com/lifestyle/2014/04/22/why-you-should-not-be-running/
Trochę przesadzają, ale fajna stronka, dzięki, Chill :D
http://pjmedia.com/lifestyle/2014/04/11/training-vs-exercise-whats-the-difference/
Jedząc w dzień, a poszcząc w nocy, przestrzegamy IF, czyż nie? :lol:
Główną zaletą okresowego poszczenia (IF) jest wygoda i prostota, a nie jakaś ogromna różnica jeśli chodzi o wyniki.
Do IF lepiej nadaje się dieta tłuszczowa niż węglowodanowa.
http://muscleevo.net/intermittent-fasting-muscle-loss/
vs
http://muscleevo.net/how-to-lose-fat-without-losing-muscle/
Miokina IL-6, może być uważana za "leptynę" tkanki mięśniowej.
Miokiny aktywują utylizację glukozy, nasilają działanie insuliny, zwiększają spalanie tłuszczu i zmniejszają stan zapalny.
Mięśnie funkcjonują zatem jak narząd wydzielania wewnętrznego :D
http://express.mountain-dogdiet.com/nutrition/IL-6.php
Ech ten redukcjonizm naukowy :D
CytatWśród makroskładników pokarmowych tłuszcze zdają się wykazywać najsilniejszy wpływ na stężenie testosteronu. W kilku badaniach wykazano, że stosowanie diet, w których tłuszcz stanowił jedynie około 20% energii dostarczanej może wiązać się z obniżeniem stężenia testosteronu [10, 11, 12]. Nie należy jednak wyciągać wniosku, że im większe spożycie tłuszczu w diecie tym wyższe stężenie testosteronu. W jednym z badań jednorazowe spożycia ekstremalnie wysokotłuszczowego posiłku (1,300 kcal, 86% energii z tłuszczu) przyczyniło się do znacznego zmniejszenia poziomu całkowitego i wolnego testosteronu w okresie do 8 godzin po spożyciu posiłku [13].
CytatW badaniu Volek i wsp., 1997 odnotowano również ujemną korelację między spożyciem białka, a stężeniem testosteronu przed wysiłkiem oraz ujemne korelacje dla proporcji nasyconych kwasów tłuszczowych do wielonienasyconych i białek do węglowodanów. Innymi słowy wysokie spożycie białek i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych przy niskim spożyciu tłuszczu ogółem i węglowodanów może wiązać się z obniżeniem poziomu testosteronu.
http://180rekompozycja.pl/ekstremalne-rozwiazania-dietetyczne-a-niski-poziom-libido/
Pakerska knajpa :lol:
W menu drinki z proteinami i szejki weglowodanowe :D
http://natemat.pl/97823,tu-ilosc-bialka-i-tluszczy-jest-w-menu-wazniejsza-od-ceny-poznajcie-house-of-protein-pierwszy-lokal-kulturystyczny-w-polsce
Ale jaja , ale $ leci :D pewnie jeszcze na dotacje bo to innowacyjne jest :D
Cytat: chill w 2014-05-07, 14:19:52
Ale jaja , ale $ leci :D pewnie jeszcze na dotacje bo to innowacyjne jest :D
Jest gdzieś w Warszawie i chyba w Krakowie lokal dla zegan, czyli jedzących wcześniej śmieci, bogatych i zblazowanych czterdziestolatków, którzy przechodząc na weganizm chcą się lepiej poczuć, schudnąć i wydłużyć życie :)
Ciekawe ile kosztuje koktajl z kiełków pszenicy i miseczka siekanego selera?
Cytat: chill w 2014-05-07, 14:19:52
Ale jaja , ale $ leci :D pewnie jeszcze na dotacje bo to innowacyjne jest :D
Smieszne jest to, ze to co podaja to w wiekszosci stanowi codzienne menu wiekszosci pakierow, czyli kurczak albo ryba z ryzem i warzywa :lol:
Pewnie maja niezla przebitke na tym :D
Ale fajny motyw z tym wypisywaniem proporcji btw i kcal :D
Cytat: Zyon w 2014-05-07, 14:14:23
Pakerska knajpa :lol:
W menu drinki z proteinami i szejki weglowodanowe :D
http://natemat.pl/97823,tu-ilosc-bialka-i-tluszczy-jest-w-menu-wazniejsza-od-ceny-poznajcie-house-of-protein-pierwszy-lokal-kulturystyczny-w-polsce
Azoty. :wink:
Cytat: Gavroche w 2014-05-07, 14:24:12
Cytat: chill w 2014-05-07, 14:19:52
Ale jaja , ale $ leci :D pewnie jeszcze na dotacje bo to innowacyjne jest :D
Jest gdzieś w Warszawie i chyba w Krakowie lokal dla zegan, czyli jedzących wcześniej śmieci, bogatych i zblazowanych czterdziestolatków, którzy przechodząc na weganizm chcą się lepiej poczuć, schudnąć i wydłużyć życie :)
Ciekawe ile kosztuje koktajl z kiełków pszenicy i miseczka siekanego selera?
http://weganizm.blox.pl/html/1310721,262146,14,15.html?1,2011
Moj kolega z pracy od 14kwietnia -10kg. Przesadza z ograniczenie/eliminowaniem Ww,ale to nie moj problem. Kurna moze powinienem robic na tym $ jak Gaca? :lol:
A papiery jakieś masz? :roll:
Bo bez papierów, to pierwsze lepsze magistro dietetico jest ważniejsze... :wink:
Cytat: MariuszM w 2014-05-07, 15:17:26
Moj kolega z pracy od 14kwietnia -10kg. Przesadza z ograniczenie/eliminowaniem Ww,ale to nie moj problem. Kurna moze powinienem robic na tym $ jak Gaca? :lol:
Pewnie.
Zwiększy to i Twoją motywację i skuteczność diety :D
Cytat: Gavroche w 2014-05-07, 15:22:30
Cytat: MariuszM w 2014-05-07, 15:17:26
Moj kolega z pracy od 14kwietnia -10kg. Przesadza z ograniczenie/eliminowaniem Ww,ale to nie moj problem. Kurna moze powinienem robic na tym $ jak Gaca? :lol:
Pewnie.
Zwiększy to i Twoją motywację i skuteczność diety :D
w pracy ludzie mnie nagabuja. Ta odchudzic sie chce na komunie, tamtej marzy sie -5kg :)
Juz wspolczuje P Zuzannie Rzepeckiej z Poznania,telefon sie urywa ... Dobrze,ze nie podszedlem do tego egzaminu :lol: he he
Cytat: MariuszM w 2014-05-07, 15:29:39
Cytat: Gavroche w 2014-05-07, 15:22:30
Cytat: MariuszM w 2014-05-07, 15:17:26
Moj kolega z pracy od 14kwietnia -10kg. Przesadza z ograniczenie/eliminowaniem Ww,ale to nie moj problem. Kurna moze powinienem robic na tym $ jak Gaca? :lol:
Pewnie.
Zwiększy to i Twoją motywację i skuteczność diety :D
w pracy ludzie mnie nagabuja. Ta odchudzic sie chce na komunie, tamtej marzy sie -5kg :)
Juz wspolczuje P Zuzannie Rzepeckiej z Poznania,telefon sie urywa ... Dobrze,ze nie podszedlem do tego egzaminu :lol: he he
To tylko kwestia ceny, żeby telefon się nie urywał i żeby się opłacało, żeby się nie urywał :D
tu problem lezy,chyba,w miekkim sercu i empatii high level ;)
Cytat: MariuszM w 2014-05-07, 15:29:39
Cytat: Gavroche w 2014-05-07, 15:22:30
Cytat: MariuszM w 2014-05-07, 15:17:26
Moj kolega z pracy od 14kwietnia -10kg. Przesadza z ograniczenie/eliminowaniem Ww,ale to nie moj problem. Kurna moze powinienem robic na tym $ jak Gaca? :lol:
Pewnie.
Zwiększy to i Twoją motywację i skuteczność diety :D
w pracy ludzie mnie nagabuja. Ta odchudzic sie chce na komunie, tamtej marzy sie -5kg :)
Juz wspolczuje P Zuzannie Rzepeckiej z Poznania,telefon sie urywa ... Dobrze,ze nie podszedlem do tego egzaminu :lol: he he
Podziwiam wytrwałość, poświęcenie i empatię pani Zuzanny. :roll: Mi by chyba cierpliwości zabrakło... :?
Cytat: MariuszM w 2014-05-07, 15:46:58
tu problem lezy,chyba,w miekkim sercu i empatii high level ;)
Ta. Takie współczucie na przykład, to nie jest przypadkiem objaw powyższego. ;) :lol: :P
Natomiast pani Zuzanna ... hmm ... bardzo narzeka na taką "dolegliwość", że należy jej akurat współczuć? :D
Robi co chce! 8)
Obecny Mr. Olympia Phil Heath, wyszedł na scenę ważąc 109 kg z 3% tkanką tłuszczową.
Po odliczeniu szkieletu i narządów, jego mięśnie stanowiły 80% masy ciała! :D
A Phil wcale nie jest jakimś kulturystycznym olbrzymem...
W przypadku harłactwa to może być tylko 7% :(
Przeciętny mężczyzna ma mięśni ok 42% masy ciała, czyli 70kg facet ma ich ok 30 kg (wydajność rzeźna :lol:)
Czyli masa mięśniowa może się wahać od poniżej 10kg do ponad 100! :shock:
Dosyć plastycznym gatunkiem jesteśmy, co? :D
niezle zmutowanym :D
http://rikl.net/index.php?page=pages&id=62
http://www.youtube.com/watch?v=vmua0QGrQbY
Jimmy Caruso, legendarny fotograf kulturystów, dzięki niemu mamy nowoczesne oświetlenie detali sylwetki w celu ich uwypuklenia.
http://www.ironmanmagazine.com/blog/john/caruso-photographic-perfection/
Był też trenerem o niemałym doświadczeniu i dietetykiem, zanim słowo dieta stało się modne...
Jednym z jego podopiecznych był Pierre Brunet, który po czterech latach treningów zwyciężył Mr. Montreal :D
http://www.tias.com/11804/PictPage/3923597751.html
Zaczynał w czasach, kiedy bracia Weider dopiero startowali, trenował też bokserów, projektował maszyny do ćwiczeń i grał na saksie. :D
Chyba jednak czytają Kwaśniewskiego .Od tłuszczu się nie tyje!! ;) :lol:
http://ajpcell.physiology.org/content/303/5/C475
Istnieje niebezpieczeństwo, że będzie "...wiedzieliśmy o tym od dawna". ;)
Z tą historią już tak bywało, bywa, ale być ... . :D :lol: Pitolę sobie optymistycznie tylko. :D
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 20:45:24
Istnieje niebezpieczeństwo, że będzie "...wiedzieliśmy o tym od dawna". ;)
Z tą historią już tak bywało, bywa, ale być ... . :D :lol: Pitolę sobie optymistycznie tylko. :D
:lol:
Spoco.
http://veganworkout.org.pl/wp-content/uploads/2014/01/VeganWorkoutMagazyn1.pdf
Cytat: Jazzman w 2014-05-20, 10:30:02
http://veganworkout.org.pl/wp-content/uploads/2014/01/VeganWorkoutMagazyn1.pdf
Świadomi ludzie, trochę inaczej, ale świadomi :lol:
Widze gluten na levelu2, widac doradza im dr.cooles. Aglutynoza im nie straszna :lol:
Cytat: Zyon w 2014-05-20, 11:02:09
Widze gluten na levelu2, widac doradza im dr.cooles. Aglutynoza im nie straszna :lol:
Oczywiście, według wegetarian wszystko co żywe jest piękne i warte bezgranicznej wszak miłości. :D
Można jednak to dobrze wykorzystać. 8) To proste. :D
Cytat: Radzio w 2014-05-20, 11:06:02
Cytat: Zyon w 2014-05-20, 11:02:09
Widze gluten na levelu2, widac doradza im dr.cooles. Aglutynoza im nie straszna :lol:
Oczywiście, według wegetarian wszystko co żywe jest piękne i warte bezgranicznej wszak miłości. :D
Można jednak to dobrze wykorzystać. 8) To proste. :D
Ta.
Z takim podejściem, to Ty świata nie zbawisz... :lol:
:shock:A kto Ci wrył, że to niby mam być ja- ja?!?. :lol: :lol: :P
Proces rozpoczął się przecież pięćdziesiąt lat temu. 8)
Teraz możesz się wygodnie rozwalić i ... i ..., a "pacz" do woli. :D :lol:
Cytat: Radzio w 2014-05-20, 11:15:37
:shock:A kto Ci wrył, że to niby mam być ja- ja?!?. :lol: :lol: :P
Proces rozpoczął się przecież pięćdziesiąt lat temu. 8)
Teraz możesz się wygodnie rozwalić i ... i ..., a "pacz" do woli. :D :lol:
Ta.
To tak samo, jak z tymi małpami, choćbyś nie wiem ile paczał, nie chcą ewoluować i już! :lol:
Wg paru antyglutenowcow zamiedzowych ci weganie powinni padac jak muchy od tego wszech-glutenu w jedzeniu. Chyba, ze naleza do tego 1% co admin mowi :lol: :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2014-05-20, 11:21:41
Wg paru antyglutenowcow zamiedzowych ci weganie powinni padac jak muchy od tego wszech-glutenu w jedzeniu. Chyba, ze naleza do tego 1% co admin mowi :lol: :lol: :lol:
Raz na dwa tygodnie robię trening z weganinem (od 17 lat podobno) i Adasia, Coolera, Samarytanina i innych Koffinów, łącznie z JW wciąga nosem pod każdym względem :lol:
Jest na wysokobiałkowej wysokowęglowodanówce, opartej wyłącznie na naturalnych produktach.
Dobrze mu ona ustawiła geny, bo bardzo młodo wygląda, nie choruje, jest bardzo aktywny, muskularny, szczupły, a skupieniem treningowym i chęcią uczenia się, zawstydza większość ludzi...
Nie ma to jak zabetonować się na DDP czy innej 4S :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-05-20, 11:20:37
Cytat: Radzio w 2014-05-20, 11:15:37
:shock:A kto Ci wrył, że to niby mam być ja- ja?!?. :lol: :lol: :P
Proces rozpoczął się przecież pięćdziesiąt lat temu. 8)
Teraz możesz się wygodnie rozwalić i ... i ..., a "pacz" do woli. :D :lol:
Ta.
To tak samo, jak z tymi małpami, choćbyś nie wiem ile paczał, nie chcą ewoluować i już! :lol:
Małpy, tak. Zgoda! :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-05-20, 11:30:20
Cytat: Zyon w 2014-05-20, 11:21:41
Wg paru antyglutenowcow zamiedzowych ci weganie powinni padac jak muchy od tego wszech-glutenu w jedzeniu. Chyba, ze naleza do tego 1% co admin mowi :lol: :lol: :lol:
Raz na dwa tygodnie robię trening z weganinem (od 17 lat podobno) i Adasia, Coolera, Samarytanina i innych Koffinów, łącznie z JW wciąga nosem pod każdym względem :lol:
Jest na wysokobiałkowej wysokowęglowodanówce, opartej wyłącznie na naturalnych produktach.
Dobrze mu ona ustawiła geny, bo bardzo młodo wygląda, nie choruje, jest bardzo aktywny, muskularny, szczupły, a skupieniem treningowym i chęcią uczenia się, zawstydza większość ludzi...
Nie ma to jak zabetonować się na DDP czy innej 4S :lol:
Wanda Wegener w swojej ksiazce pisze o ludziach, ktorzy lubia chorowac, bo wtedy skupiaja na sobie uwage bliskich a ich zycie ma sens polegajacy na wynajdywaniu schorzen i diet. Jakby sie nie zapasli i cos tam by im nie dolegalo, to by znaczylo, ze sa zdrowi, nie trzeba nic rotowac, uciekac przed glutenami i innymi strasznymi i zaboczymi nietolerantami, ze......nie ma co robic i na co narzekac. Wiec ratuja sie przed pustka pijac zwazony mocz i wydziwiajac na wszelkie sposoby.
Miałem kiedyś sąsiada, który wiecznie albo chorował, albo dochodził do zdrowia.
Nie wiem jak mieścił jeszcze jedzenie, bo ziółek, supli, past, nalewek i miodów dziennie z 5 kg przyjmował :lol:
Wątły, bladozielony, o nieprzyjemnym zapachu, wiecznie smutny i załamany.
Był bardzo religijny i twierdził, że jak choruje, to czuje, jak go Bóg kocha :?
Do pewnego momentu miał rodzinę, potem się od niego odsunęli i został sam, zdziwaczał do reszty i słuch po nim zaginął... :(
...pewnie Bóg wziął go żywcem do nieba.... :roll: 8)
"Pamięć mięśniowa", czyli wzrost liczby jąder komórkowych na stałe :D
http://kopalniawiedzy.pl/muskulatura-trening-silowy-sport-kulturystyka-srodki-dopingujace-rozwoj-tkanki-miesniowej-zanik-miesni-Kristian-Gundersen-University-of-Oslo,11135
http://kopalniawiedzy.pl/streydy-anaboliczne-testosteron-doping-myszy-masa-miesniowa-trening-silowy-przekroj-wlokna-jadra-komorkowe-Kristian-Gundersen,19115
Cytat: Gavroche w 2014-05-20, 11:56:13
...
Do pewnego momentu miał rodzinę, potem się od niego odsunęli i został sam, zdziwaczał do reszty i słuch po nim zaginął... :(
... a potem pojawiła się Ona- Niezwykła Zomia... . ;) :lol: :lol: :lol:
Cytat: Radzio w 2014-05-26, 13:15:48
Cytat: Gavroche w 2014-05-20, 11:56:13
...
Do pewnego momentu miał rodzinę, potem się od niego odsunęli i został sam, zdziwaczał do reszty i słuch po nim zaginął... :(
... a potem pojawiła się Ona- Niezwykła Zomia... . ;) :lol: :lol: :lol:
Albo Niezwykle ZOMO :lol:
Sam żyjesz poza nawiasem społeczeństwa cywilizowanego, jeśli chodzi o jedzenie :D
Przerzuć się chociaż na LC :wink:
NieDOczekanie. :lol:
Ja zajmuję się wpiiiii ..., na reklamie i marketingu się nie znam- po co mi to. ;) :D :lol:
Kurdę, niezły artykulik ma MH :roll:
http://www.menshealth.pl/fitness/3-zle-nawyki-ktore-hamuja-postepy-w-silowni,5047,1
Dla początkujących siłaczy od FairDo:
http://fairdo.tripod.com/id3.html
Nadmiar wiedzy przeszkadza?
http://perfectbody.pl/TRENING/3/466/Wiele-pomyslow-na-trening---male-przyrosty.html
Cos w tym jest, bo w koncu kazdy dochodzi do stwierdzenia, ze prostota jest najlepsza :D
Cytat: Zyon w 2014-06-02, 11:06:50
Cos w tym jest, bo w koncu kazdy dochodzi do stwierdzenia, ze prostota jest najlepsza :D
8)
W każdej dziedzinie.
No dobra, czasem krzywizna jest ważniejsza od prostaty :wink:
Ja np jak czytam te ksiazki dietetyczne, to dochodze do wnioskow, ze to kompletny bezsens jest to nadmierne komplikowanie :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-06-02, 11:13:25
Cytat: Zyon w 2014-06-02, 11:06:50
Cos w tym jest, bo w koncu kazdy dochodzi do stwierdzenia, ze prostota jest najlepsza :D
8)
W każdej dziedzinie.
No dobra, czasem krzywizna jest ważniejsza od prostaty :wink:
:lol:
Cytat: Zyon w 2014-06-02, 11:14:27
Ja np jak czytam te ksiazki dietetyczne, to dochodze do wnioskow, ze to kompletny bezsens jest to nadmierne komplikowanie :lol:
Z drugiej strony mówi się, że diabeł tkwi w szczegółach :?
Makrobiotycy twierdzą, że wszystkie składniki pożywienia wzajemnie się wymieniają i uzupełniają oraz odradzają pogoń za "witaminami".
Bo organizm się dostosowuje do tego, co dostaje, co w zasadzie jest zgodne z tym co mówi Jan Kwaśniewski. :D
:lol: :lol: https://www.facebook.com/BeznadziejnaSylwetka
Cytat: Zyon w 2014-06-02, 14:44:13
:lol: :lol: https://www.facebook.com/BeznadziejnaSylwetka
Adaś? :lol:
126 w klacie......chyba tak :lol:
Cytat: Zyon w 2014-06-02, 14:52:34
126 w klacie......chyba tak :lol:
To ciężka praca jest. :D
Sumici mają przerypane:
http://travel.cnn.com/tokyo/none/secrets-sumo-wrestlers-diet-067161
http://potreningu.pl/artykuly/2963/skutki-zdrowotne-spozywania-nadmiaru-bialka-u-kulturystow
http://www.5gr.pl/koszulka_ZAUFAJ_MI_JESTEM_SZTANGISTA
:wink:
Cytat: Gavroche w 2014-06-03, 10:06:40
http://www.5gr.pl/koszulka_ZAUFAJ_MI_JESTEM_SZTANGISTA
:wink:
Ta lepiej pasuje,oczywiście doktor zaaprobował ją ;) http://www.5gr.pl/koszulka_WEIGHT_LIFTING_EVOLUTION
Ale powinien byc jeszcze znak, czerwone kolo z przekresleniem :shock:
:lol:
Ooo tą sobie kupię http://www.5gr.pl/koszulka_CHOOSE_YOUR_WEAPON_CHESS :D
+ Jw. :D
A taką to Grzesio Rec musi sobie fundnąć:
http://www.5gr.pl/koszulka_CZASAMI_PRZERAZA_MNIE_MOJ_GENIUSZ
Te koszulki wypas! :D
Coś trzeba zamówić :)
http://articles.elitefts.com/nutrition/do-carbohydrate-sources-matter/
http://articles.elitefts.com/training-articles/selecting-the-best-fats-for-your-diet/
Dzieje się.
Nie masz kettla?
Nie marudź :D
Ten cienki Bolek:
http://www.sklep-presto.pl/product-pol-39297-Gryf-uchwyt-do-Kettlebell-Hop-Sport.html
Ale ten :?
http://www.thekettleclamp.com
Ciekawe czy Hannibal już ma? :lol:
http://www.sfd.pl/sklep/aspx/opis.aspx?produkt=31104
Mówią, że działa na szybszą keratynizację i rękawiczek nie trzeba nosić 8)
Cytat-Tarnopolsky (1988) stwierdził, że tylko 0,82 g/kg było potrzebne to zachowania pozytywnego bilansu azotowego u elitarnych kulturystów (ponad 5 lat doświadczenia, z możliwością wcześniejszego stosowania androgenów ) w ciągu dziesięciodniowego okresu. 1 g/kg był wystarczający do utrzymania beztłuszczowej masy ciała u kulturystów w okresie 2 tygodni. Autorzy sugerują, że 1,22 g/kg było wystarczające dla kulturystów.
http://koxteam.pl/2013/07/25/mit-o-2-2-gkg-optymalne-spozycie-bialka-przez-kulturystow-1/
No prosze, wszystko juz dawno bylo, tylko przykryte spora warstwa pakernianych mitow i klechd
http://www.t-nation.com/free_online_article/sports_body_training_performance/perfect_10_training
Fajna pani :D
http://articles.elitefts.com/features/interviews/the-1x20-podcast-with-michael-yessis/
Cytat: MariuszM w 2014-06-03, 10:14:39
Ooo tą sobie kupię http://www.5gr.pl/koszulka_CHOOSE_YOUR_WEAPON_CHESS :D
+ Jw. :D
kupilem sobie pare koszulek od nich, fajne, przyjemnie, dobra gramatura :D
http://www.5gr.pl/koszulka_EAT_SLEEP_LIFT
Mi kumpel porobił, fajne na trening :D
Taka wlasnie sobie wzialem, i te z szachami
Cytat: Zyon w 2014-06-18, 08:25:12
Taka wlasnie sobie wzialem, i te z szachami
Ten wzór mam też z kettlem, eat, sleep, swing :D
tu sa z kettlami
http://kettlebell.cupsell.pl/produkt/116179-No-Pain-No-Gain-.html
http://kettlebell.cupsell.pl/produkt/116111-Keep-Calm-and-Swing-Kettlebell.html
A bez "malułanek" jak to nasze dziecko mówiło nie ma? Bo ja nie lubię takich z gryzmołami. :D
Cytat: Blackend w 2014-06-18, 10:10:30
A bez "malułanek" jak to nasze dziecko mówiło nie ma? Bo ja nie lubię takich z gryzmołami. :D
A to jakaś awangarda :?
Ja to nie wiem, z nizin jestem :D
Ja też, dlatego takie zwykłe jednolite są bezpieczniejsze i pod koszule w razie czego można założyć. :D
http://pamietajosercu.pl/profilaktyka/dla_seniorow/trening_silowy_oporowy_w_zapobieganiu_i_leczeniu_chorob_ukladu_krazenia_u_seniorow.html
Cytat: Gavroche w 2014-06-21, 08:14:13
http://pamietajosercu.pl/profilaktyka/dla_seniorow/trening_silowy_oporowy_w_zapobieganiu_i_leczeniu_chorob_ukladu_krazenia_u_seniorow.html
czytales nagrywajke? :lol:
Cytat: MariuszM w 2014-06-21, 11:23:16
Cytat: Gavroche w 2014-06-21, 08:14:13
http://pamietajosercu.pl/profilaktyka/dla_seniorow/trening_silowy_oporowy_w_zapobieganiu_i_leczeniu_chorob_ukladu_krazenia_u_seniorow.html
czytales nagrywajke? :lol:
No jacha :D
To wybitna postać sceny Optymalnej :wink:
Och, jest tego znacznie więcej:
http://www.kardiologiapolska.pl/en/darmowy_pdf.phtml?id=63&indeks_art=1569
:lol:
CytatWe wszystkich zaleceniach międzynarodowych komitetów ekspertów dotyczących aktywności ruchowej w prewencji pierwotnej chorób układu krążenia wysiłek wytrzymałościowy jest najbardziej zalecanym rodzajem treningu. Coraz więcej ekspertów podkreśla stanowczo, że ćwiczenia wytrzymałościowe powinny wprawdzie stanowić najważniejszą i przeważającą część systematycznego treningu ale powinny być uzupełnione przez ćwiczenia oporowe, kształtujące siłę mięśni i wpływające korzystnie na tkankę kostną (m.in. profilaktyka osteoporozy) oraz przez ćwiczenia kształtujące gibkość.
http://www.umed.edu.pl/geriatria/pdf/Zalecenia_dotyczace_aktywnosci_ruchowej_w_profilaktyce_chorob_ukladu_krazenia.pdf
Coś tam przebąkują, jak z DO, bo nie wiedzą tego co my :D
I, co istotne, są co zalecenia dla starszaków 8)
A młode byczki?
Wyjątek z bibliografii:
http://www.unboundmedicine.com/evidence/ub/citation/15017785/Relations_between_strength_and_endurance_of_leg_skeletal_muscle_and_cardiopulmonary_exercise_testing_parameters_in_patients_with_chronic_heart_failure_
:D
:shock: Wracam do domu i własnego Dziecka nie poznaję. :shock:
Przez tydzień!!!!! 5 kg mięśni do przodu!!
Jaki naramienny, jakie skośne brzucha, czworoboczny, krawiecki.
Cytat: Dasna w 2014-06-23, 07:54:44
:shock: Wracam do domu i własnego Dziecka nie poznaję. :shock:
Przez tydzień!!!!! 5 kg mięśni do przodu!!
Jaki naramienny, jakie skośne brzucha, czworoboczny, krawiecki.
16-20 lat to najlepszy okres na budowę bazy :D
Tyle hormonów i czynników wzrostu nie będzie nigdy póżniej!
Niech wcina kalorie i białeczko :wink:
A siła jak idzie!
Z dnia na dzień, uważajcie na delikatne rzeczy w domu, bo CUN nie nadąża za mięśniami 8)
Cytat: Gavroche w 2014-06-23, 08:29:54
Cytat: Dasna w 2014-06-23, 07:54:44
:shock: Wracam do domu i własnego Dziecka nie poznaję. :shock:
Przez tydzień!!!!! 5 kg mięśni do przodu!!
Jaki naramienny, jakie skośne brzucha, czworoboczny, krawiecki.
16-20 lat to najlepszy okres na budowę bazy :D
Tyle hormonów i czynników wzrostu nie będzie nigdy póżniej!
Niech wcina kalorie i białeczko :wink:
A siła jak idzie!
Z dnia na dzień, uważajcie na delikatne rzeczy w domu, bo CUN nie nadąża za mięśniami 8)
Białka tak bardzo nie zwiększył, ale tłuszcz i węglowodany tak.
Cytat: Dasna w 2014-06-23, 08:36:27
Cytat: Gavroche w 2014-06-23, 08:29:54
Cytat: Dasna w 2014-06-23, 07:54:44
:shock: Wracam do domu i własnego Dziecka nie poznaję. :shock:
Przez tydzień!!!!! 5 kg mięśni do przodu!!
Jaki naramienny, jakie skośne brzucha, czworoboczny, krawiecki.
16-20 lat to najlepszy okres na budowę bazy :D
Tyle hormonów i czynników wzrostu nie będzie nigdy póżniej!
Niech wcina kalorie i białeczko :wink:
A siła jak idzie!
Z dnia na dzień, uważajcie na delikatne rzeczy w domu, bo CUN nie nadąża za mięśniami 8)
Białka tak bardzo nie zwiększył, ale tłuszcz i węglowodany tak.
Wiadomo, dlatego kalorie na pierwszym miejscu, a białeczko potem :wink:
Liczenie kalorii z białka to nieporozumienie :D
Przy okazji:
CytatOkazuje się, że wysiłek fizyczny poprzez skomplikowany szlak biochemiczny może doprowadzać do zmniejszonej aktywności (reaktywności na bodźce) NF-κB. Wiąże się to z obniżeniem produkcji cytokin prozapalnych i zmniejszeniem inflamacji. Efekt ten utrzymuje się przez około dwadzieścia cztery godziny, następnie szybko zanika, tak więc w celu przedłużenia tego działania, konieczna jest regularna, w zasadzie codzienna aktywność fizyczna. Dzięki temu możliwe jest zmniejszenie objawów chorób o podłożu zapalnym, takich jak wspomniane RZS.
http://potreningu.pl/artykuly/3032/trening-jako-lek-przeciwzapalny
O, masz!
CytatW przypadku budowania masy jednak, wzrost spożycia protein nie ma racjonalnego uzasadnienia. Przyrost muskulatury limitowany jest bowiem przez innego rodzaju ograniczenia (energetyczne i enzymatyczne), a nie przez niską dostępność substratów budulcowych.
http://potreningu.pl/artykuly/3030/bialko-w-diecie-na-mase--wiecej-nie-znaczy-lepiej
Przeczytaliśmy. Dzięki. :D
http://www.sfd.pl/Eugene_Sandow__legenda_kulturystyki-t373826-s7.html
Za Chiny nie mogę przeliczyć jego obwodów.
Waga 202 Ibs = 202 x 0, 453 = 91, 51 kg
A ta reszta? Jak liczyć? :roll:
http://kalkulator.jednostek.pl/dlugosci
i nie mogie, nie mogie znaleźć. :?
O ile większość w calach to :
(zaokrągliłem jak było np 46,7cm itd.)
wzrost > ~175cm
waga > 91,6kg
kark > 46cm
klatka > 122cm
nadgarstek > 19cm
przedramie > 42cm
talia > 76cm
biodra > 106cm
udo > 66cm
kolano > 35,5cm
łydka > 46cm
kostka u stopy > 21,5cm
Znalazłam. 8)
Cytat: Dasna w 2014-06-24, 09:14:27
O ile większość w calach to :
(zaokrągliłem jak było np 46,7cm itd.)
wzrost > ~175cm
waga > 91,6kg
kark > 46cm
klatka > 122cm
nadgarstek > 19cm
przedramie > 42cm
talia > 76cm
biodra > 106cm
udo > 66cm
kolano > 35,5cm
łydka > 46cm
kostka u stopy > 21,5cm
Znalazłam. 8)
Piękny mężczyzna można powiedzieć :D
Nadgarstek i przedramię to rzucający się w oczy indykator mocy mężczyzny :wink:
Urodę faceta liczy się w cm? :shock:
na pewno wazyl 90kg? ;)
www.google.com/search?q=sandow&num=30&client=ms-opera-mini-android&channel=new&prmd=ivns&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=iTapU7_4CoSwOc6tgIAN&ved=0CAYQ_AUoAQ
Cytat: renia w 2014-06-24, 10:28:35
Urodę faceta liczy się w cm? :shock:
Każdego człowieka, proporcje to coś, na co zwracamy uwagę niezależnie od miejsca na ziemi.
http://ilojleen.blogspot.com/2012/06/trzy-kanony-postaci-idealne-proporcje.html
Cytat: MariuszM w 2014-06-24, 10:31:35
na pewno wazyl 90kg? ;)
www.google.com/search?q=sandow&num=30&client=ms-opera-mini-android&channel=new&prmd=ivns&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=iTapU7_4CoSwOc6tgIAN&ved=0CAYQ_AUoAQ
Na pewno to trza umrzeć :D
Większość źródeł podaje 90-95 kg.
Ten na pewno ważył 90.
http://www.haskestrength.com/2012/03/david-rigert-65-years.html
Uwaga hicior kazeinowy :) :lol:
http://www.phie.pl/pdf/phe-2014/phe-2014-1-115.pdf
Cytat: MariuszM w 2014-06-27, 22:02:00
Uwaga hicior kazeinowy :) :lol:
http://www.phie.pl/pdf/phe-2014/phe-2014-1-115.pdf
Zachwalają metodę wapniowo-termiczną, jednak tradycyjny twaróg nie ma sobie równych... :D
Cytat: Gavroche w 2014-06-27, 22:15:57
Cytat: MariuszM w 2014-06-27, 22:02:00
Uwaga hicior kazeinowy :) :lol:
http://www.phie.pl/pdf/phe-2014/phe-2014-1-115.pdf
Zachwalają metodę wapniowo-termiczną, jednak tradycyjny twaróg nie ma sobie równych... :D
Natury się nie oszuka?! :D
Twaróg jak Twaróg, ale tak ku przypomnieniu
Twaróg i zółtka to świetna spółka ! :D
Wie ten kto je hehe
Cytat: Deoxys w 2014-06-27, 23:02:47
Twaróg jak Twaróg, ale tak ku przypomnieniu
Twaróg i zółtka to świetna spółka ! :D
Wie ten kto je hehe
Bez dwóch zdań!
Do tego kawałek tłustego, przerośniętego mięsa i nie trzeba włosów, jak Samson, zapuszczać :wink:
http://www.lift.net/2012/12/13/strongest-powerlifter-in-the-world-kirill-sarychev-by-mark-bell/
http://www.youtube.com/watch?v=qmmLKZVoEFI
Кирылл Саррычев с города Архангельск. Жим лежа. 8)
Cytat: Dasna w 2014-06-28, 07:30:43
http://www.youtube.com/watch?v=qmmLKZVoEFI
Кирылл Саррычев с города Архангельск. Жим лежа. 8)
23 lata, 196 cm wzrostu, 168 kg waga.
http://www.youtube.com/watch?v=i7gccnl-ENw
Михаил Кокляев, город Челябинск, становая тяга, 410 кг.
35 lat, 192 cm, 160 kg waga.
Aaaa, jest w Wiki.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Michai%C5%82_Koklajew
http://www.youtube.com/watch?v=hLkov_AvZvA
w MC nasz Baron lepszy.
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 07:09:04
Cytat: Deoxys w 2014-06-27, 23:02:47
Twaróg jak Twaróg, ale tak ku przypomnieniu
Twaróg i zółtka to świetna spółka ! :D
Wie ten kto je hehe
Bez dwóch zdań!
Do tego kawałek tłustego, przerośniętego mięsa i nie trzeba włosów, jak Samson, zapuszczać :wink:
Znowu mieszasz z tymi białkami. Nie słuchałeś wczoraj dr Ewy? :shock: Mieszać można, ale tylko z orzechami. 8)
<img src=http://naforum.zapodaj.net/thumbs/54d4ff83a32b.jpg alt=hosting zdjęć zapodaj.net /> (http://naforum.zapodaj.net/54d4ff83a32b.jpg.html)
ja pomieszalem biale z zoltym i zielonym dzis
7 zoltek
ser zolty
maslo
smietanka
szczypior
i lyzka powidel do syta :) ;)
Cytat: MariuszM w 2014-06-27, 22:18:09
Cytat: Gavroche w 2014-06-27, 22:15:57
Cytat: MariuszM w 2014-06-27, 22:02:00
Uwaga hicior kazeinowy :) :lol:
http://www.phie.pl/pdf/phe-2014/phe-2014-1-115.pdf
Zachwalają metodę wapniowo-termiczną, jednak tradycyjny twaróg nie ma sobie równych... :D
Natury się nie oszuka?! :D
Ale śmiałkowie wciąż próbują. ;) :lol:
Cytat: renia w 2014-06-28, 08:08:55
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 07:09:04
Cytat: Deoxys w 2014-06-27, 23:02:47
Twaróg jak Twaróg, ale tak ku przypomnieniu
Twaróg i zółtka to świetna spółka ! :D
Wie ten kto je hehe
Bez dwóch zdań!
Do tego kawałek tłustego, przerośniętego mięsa i nie trzeba włosów, jak Samson, zapuszczać :wink:
Znowu mieszasz z tymi białkami. Nie słuchałeś wczoraj dr Ewy? :shock: Mieszać można, ale tylko z orzechami. 8)
oj mieszasz Reniu,oj mieszasz,mieszasz ludziom w glowach . :D
Cytat: renia w 2014-06-28, 08:08:55
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 07:09:04
Cytat: Deoxys w 2014-06-27, 23:02:47
Twaróg jak Twaróg, ale tak ku przypomnieniu
Twaróg i zółtka to świetna spółka ! :D
Wie ten kto je hehe
Bez dwóch zdań!
Do tego kawałek tłustego, przerośniętego mięsa i nie trzeba włosów, jak Samson, zapuszczać :wink:
Znowu mieszasz z tymi białkami. Nie słuchałeś wczoraj dr Ewy? :shock: Mieszać można, ale tylko z orzechami. 8)
Ale dr Ewa nie ma pojęcia o wymaganiach podkręconego regularnym wysiłkiem organizmu :D
Co z resztą widać po niej 8)
Mięso i orzechy jednak są niezłą opcją, nie tylko ona rekomenduje takie połączenie:
http://www.poliquingroup.com/ArticlesMultimedia/Articles/Article/270/Mięsne_i_orzechowe_śniadanie.aspx?lang=PO
Cytat: Dasna w 2014-06-28, 07:33:39
Cytat: Dasna w 2014-06-28, 07:30:43
http://www.youtube.com/watch?v=qmmLKZVoEFI
Кирылл Саррычев с города Архангельск. Жим лежа. 8)
23 lata, 196 cm wzrostu, 168 kg waga.
Ale obrzym! :D
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 09:02:40
Cytat: Dasna w 2014-06-28, 07:33:39
Cytat: Dasna w 2014-06-28, 07:30:43
http://www.youtube.com/watch?v=qmmLKZVoEFI
Кирылл Саррычев с города Архангельск. Жим лежа. 8)
23 lata, 196 cm wzrostu, 168 kg waga.
Ale obrzym! :D
Olbrzym, ale zgrabny 8)
"Ewy" nie odkryły jeszcze "miłości nieznanej", widocznie. ;) :lol: :lol:
Dot. "mieszania". :D
Cytat: MariuszM w 2014-06-28, 08:56:44
Cytat: renia w 2014-06-28, 08:08:55
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 07:09:04
Cytat: Deoxys w 2014-06-27, 23:02:47
Twaróg jak Twaróg, ale tak ku przypomnieniu
Twaróg i zółtka to świetna spółka ! :D
Wie ten kto je hehe
Bez dwóch zdań!
Do tego kawałek tłustego, przerośniętego mięsa i nie trzeba włosów, jak Samson, zapuszczać :wink:
Znowu mieszasz z tymi białkami. Nie słuchałeś wczoraj dr Ewy? :shock: Mieszać można, ale tylko z orzechami. 8)
oj mieszasz Reniu,oj mieszasz,mieszasz ludziom w glowach . :D
I o to biega... :D
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 09:00:47
Cytat: renia w 2014-06-28, 08:08:55
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 07:09:04
Cytat: Deoxys w 2014-06-27, 23:02:47
Twaróg jak Twaróg, ale tak ku przypomnieniu
Twaróg i zółtka to świetna spółka ! :D
Wie ten kto je hehe
Bez dwóch zdań!
Do tego kawałek tłustego, przerośniętego mięsa i nie trzeba włosów, jak Samson, zapuszczać :wink:
Znowu mieszasz z tymi białkami. Nie słuchałeś wczoraj dr Ewy? :shock: Mieszać można, ale tylko z orzechami. 8)
Ale dr Ewa nie ma pojęcia o wymaganiach podkręconego regularnym wysiłkiem organizmu :D
Co z resztą widać po niej 8)
Mięso i orzechy jednak są niezłą opcją, nie tylko ona rekomenduje takie połączenie:
http://www.poliquingroup.com/ArticlesMultimedia/Articles/Article/270/Mięsne_i_orzechowe_śniadanie.aspx?lang=PO
Dasna i nie czepiaj się o to "z resztą", bo o tą "resztę" właśnie chodzi :wink:
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 09:00:47
Cytat: renia w 2014-06-28, 08:08:55
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 07:09:04
Cytat: Deoxys w 2014-06-27, 23:02:47
Twaróg jak Twaróg, ale tak ku przypomnieniu
Twaróg i zółtka to świetna spółka ! :D
Wie ten kto je hehe
Bez dwóch zdań!
Do tego kawałek tłustego, przerośniętego mięsa i nie trzeba włosów, jak Samson, zapuszczać :wink:
Znowu mieszasz z tymi białkami. Nie słuchałeś wczoraj dr Ewy? :shock: Mieszać można, ale tylko z orzechami. 8)
Ale dr Ewa nie ma pojęcia o wymaganiach podkręconego regularnym wysiłkiem organizmu :D
Co z resztą widać po niej 8)
Mięso i orzechy jednak są niezłą opcją, nie tylko ona rekomenduje takie połączenie:
http://www.poliquingroup.com/ArticlesMultimedia/Articles/Article/270/Mięsne_i_orzechowe_śniadanie.aspx?lang=PO
W sumie to dr Kwaśniewski też pisał, aby sady owocowe zamieniać na orzechowe... :roll:
Jako etap przejściowy. 8)
Cytat: Radzio w 2014-06-28, 09:03:51
"Ewy" nie odkryły jeszcze "miłości nieznanej", widocznie. ;) :lol: :lol:
Dot. "mieszania". :D
Dot. "mieszania" Gavroszego. :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 09:06:35
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 09:00:47
Cytat: renia w 2014-06-28, 08:08:55
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 07:09:04
Cytat: Deoxys w 2014-06-27, 23:02:47
Twaróg jak Twaróg, ale tak ku przypomnieniu
Twaróg i zółtka to świetna spółka ! :D
Wie ten kto je hehe
Bez dwóch zdań!
Do tego kawałek tłustego, przerośniętego mięsa i nie trzeba włosów, jak Samson, zapuszczać :wink:
Znowu mieszasz z tymi białkami. Nie słuchałeś wczoraj dr Ewy? :shock: Mieszać można, ale tylko z orzechami. 8)
Ale dr Ewa nie ma pojęcia o wymaganiach podkręconego regularnym wysiłkiem organizmu :D
Co z resztą widać po niej 8)
Mięso i orzechy jednak są niezłą opcją, nie tylko ona rekomenduje takie połączenie:
http://www.poliquingroup.com/ArticlesMultimedia/Articles/Article/270/Mięsne_i_orzechowe_śniadanie.aspx?lang=PO
Dasna i nie czepiaj się o to "z resztą", bo o tą "resztę" właśnie chodzi :wink:
Wywołałeś mnie do tablicy. :mrgreen: No i co Młodzianku drogi? :lol: To jak będzie naprawdę , zaprawdę, na prawdę czy za prawdę ? :lol: :lol:
Zresztą czy bez reszty? :lol:
Cytat: Radzio w 2014-06-28, 09:10:28
Jako etap przejściowy. 8)
No tak, bo potem będą sady wieprzowe :D
Cytat: Dasna w 2014-06-28, 09:20:11
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 09:06:35
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 09:00:47
Cytat: renia w 2014-06-28, 08:08:55
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 07:09:04
Cytat: Deoxys w 2014-06-27, 23:02:47
Twaróg jak Twaróg, ale tak ku przypomnieniu
Twaróg i zółtka to świetna spółka ! :D
Wie ten kto je hehe
Bez dwóch zdań!
Do tego kawałek tłustego, przerośniętego mięsa i nie trzeba włosów, jak Samson, zapuszczać :wink:
Znowu mieszasz z tymi białkami. Nie słuchałeś wczoraj dr Ewy? :shock: Mieszać można, ale tylko z orzechami. 8)
Ale dr Ewa nie ma pojęcia o wymaganiach podkręconego regularnym wysiłkiem organizmu :D
Co z resztą widać po niej 8)
Mięso i orzechy jednak są niezłą opcją, nie tylko ona rekomenduje takie połączenie:
http://www.poliquingroup.com/ArticlesMultimedia/Articles/Article/270/Mięsne_i_orzechowe_śniadanie.aspx?lang=PO
Dasna i nie czepiaj się o to "z resztą", bo o tą "resztę" właśnie chodzi :wink:
Wywołałeś mnie do tablicy. :mrgreen: No i co Młodzianku drogi? :lol: To jak będzie naprawdę , zaprawdę, na prawdę czy za prawdę ? :lol: :lol:
Zresztą czy bez reszty? :lol:
Ważne żeby się zrozumieć 8)
Cytat: Dasna w 2014-06-28, 09:20:11
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 09:06:35
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 09:00:47
Cytat: renia w 2014-06-28, 08:08:55
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 07:09:04
Cytat: Deoxys w 2014-06-27, 23:02:47
Twaróg jak Twaróg, ale tak ku przypomnieniu
Twaróg i zółtka to świetna spółka ! :D
Wie ten kto je hehe
Bez dwóch zdań!
Do tego kawałek tłustego, przerośniętego mięsa i nie trzeba włosów, jak Samson, zapuszczać :wink:
Znowu mieszasz z tymi białkami. Nie słuchałeś wczoraj dr Ewy? :shock: Mieszać można, ale tylko z orzechami. 8)
Ale dr Ewa nie ma pojęcia o wymaganiach podkręconego regularnym wysiłkiem organizmu :D
Co z resztą widać po niej 8)
Mięso i orzechy jednak są niezłą opcją, nie tylko ona rekomenduje takie połączenie:
http://www.poliquingroup.com/ArticlesMultimedia/Articles/Article/270/Mięsne_i_orzechowe_śniadanie.aspx?lang=PO
Dasna i nie czepiaj się o to "z resztą", bo o tą "resztę" właśnie chodzi :wink:
Wywołałeś mnie do tablicy. :mrgreen: No i co Młodzianku drogi? :lol: To jak będzie naprawdę , zaprawdę, na prawdę czy za prawdę ? :lol: :lol:
Zresztą czy bez reszty? :lol:
Za prawdę, to niejeden w więzieniu siedzi... :roll: :?
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 09:30:15
Cytat: Radzio w 2014-06-28, 09:10:28
Jako etap przejściowy. 8)
No tak, bo potem będą sady wieprzowe :D
Coś jeść trzeba, nic nie stoi na przeszkodzie, aby być w zgodzie w wieloma babciami i jeść ... dobrze, podobnie jak bawić się. :D :lol:
Cytat: Radzio w 2014-06-28, 15:22:20
Cytat: Gavroche w 2014-06-28, 09:30:15
Cytat: Radzio w 2014-06-28, 09:10:28
Jako etap przejściowy. 8)
No tak, bo potem będą sady wieprzowe :D
Coś jeść trzeba, nic nie stoi na przeszkodzie, aby być w zgodzie w wieloma babciami i jeść ... dobrze, podobnie jak bawić się. :D :lol:
Nawet niegłupio gadasz 8)
Ale tylko przy założeniu, że Cię zrozumiałem właściwie...
A, w takim razie rozwiń swą założoną myśl rozumną. Proszę ...
Cytat: Radzio w 2014-06-28, 15:30:37
A, w takim razie rozwiń swą założoną myśl rozumną. Proszę ...
Tak jest bardzo dobrze :D
Constans. :D :lol: :lol:
Ludzkie ciało jest niesamowite:
http://stronglifts.com/lamar-gant-long-limbs-deadlift/
Cytat: Gavroche w 2014-06-29, 13:12:13
Ludzkie ciało jest niesamowite:
http://stronglifts.com/lamar-gant-long-limbs-deadlift/
Ojojoj, ale skolioza. :shock:
Cytat: Dasna w 2014-06-29, 13:16:08
Cytat: Gavroche w 2014-06-29, 13:12:13
Ludzkie ciało jest niesamowite:
http://stronglifts.com/lamar-gant-long-limbs-deadlift/
Ojojoj, ale skolioza. :shock:
Ale nie przeszkodziła, choć oficjalnie jest przeciwwskazaniem jak cholera :D
Cytat: Gavroche w 2014-06-29, 13:18:04
Cytat: Dasna w 2014-06-29, 13:16:08
Cytat: Gavroche w 2014-06-29, 13:12:13
Ludzkie ciało jest niesamowite:
http://stronglifts.com/lamar-gant-long-limbs-deadlift/
Ojojoj, ale skolioza. :shock:
Ale nie przeszkodziła, choć oficjalnie jest przeciwwskazaniem jak cholera :D
Widzę.
Poczytałam przy pomocy wujka Gugla, który mi ślicznie dopomógł tłumacząc, "body" jako "karoseria". :lol: Dobry pomysł. :lol: :lol:
Przez mundial mam przymusowego offa :? Klade sie po 12 nie da rady wstac o 5 i cwiczyc na 100% :?
kolo na atkinsie
http://www.simplyshredded.com/kane-sumabat-reveals-how-he-attained-the-ultimate-mid-section.html
Cytat: Zyon w 2014-07-02, 20:48:23
kolo na atkinsie
http://www.simplyshredded.com/kane-sumabat-reveals-how-he-attained-the-ultimate-mid-section.html
Taki Mowgli :lol:
Ale pizzę wcina :shock:
No i znakomity Serge Nubret. 8)
Cytat105g fat/ 233g carbs/ and 192g protein.
Taki Atkins?
Ja to ich wszystkich podziwiam, tak umartwiać ciało... Mnie by się nie chciało, i nie chce.... :lol:
Nuda to jest to! 8) :idea:
Cytat: MariuszM w 2014-07-02, 22:18:44
Ja to ich wszystkich podziwiam, tak umartwiać ciało... Mnie by się nie chciało, i nie chce.... :lol:
Nuda to jest to! 8) :idea:
Może oni właśnie się wtedy nudzą? :D
Dalej nie rozumiem tej nudy :)
Chyba,że o taką nudę chodzi, z kobietami ;)
http://www.shemag.pl/wp-content/uploads/2014/01/nude-yoga.jpg mogę się poświęćić
Dozwolone od lat 18 :P :lol: :twisted: :oops:
Mięśnie brzucha http://sportowylifestyle.wordpress.com/2014/05/16/szesciopak-bez-brzuszkow/comment-page-1/ :)
Cytat: MariuszM w 2014-07-05, 18:39:37
Mięśnie brzucha http://sportowylifestyle.wordpress.com/2014/05/16/szesciopak-bez-brzuszkow/comment-page-1/ :)
Prawda i nieprawda. 8)
Samo spalenie tkanki tłuszczowej odsłoni może proste brzucha...ale trzeba je tam mieć :lol:
Spójrzcie na maratończyków, papierowa skórka, ale kaloryfera ni ma :D
Przysiady, TGU czy ciągi dają mocarny brzuch, ale niekoniecznie wyglądający pociągająco na plaży...
Ja mam to w nosie, ale jak komu zależy to trzeba dorzucić po kilka serii na przydanie tym mięśniom masy:
-unoszenie nóg w zwisie
-skłony z żelazem na klacie (trzeba umieć je robić, najlepiej zacząć od skłonów Jandy)
-skłon boczny z hantlą
Ten kolo z artykułu ma fajny brzuch, ale brzuśce mięśni płaskie, a nie wypukłe :D
Domyślam się, domyślam :)
http://www.kulturystyka-online.pl/images/2011/959/konstantin.jpg
Cytat: MariuszM w 2014-07-05, 19:05:33
Domyślam się, domyślam :)
http://www.kulturystyka-online.pl/images/2011/959/konstantin.jpg
No, takiego wolę ;)
Ale taka dojrzałość przychodzi z czasem.
Zapomniał wół jak cielęcię buł. :)
Cytat: RafałS w 2014-07-05, 22:06:20
Zapomniał wół jak cielęcię buł. :)
Nie, no mam zdjęcia :D
"Nasi" idą w dobrym kierunku
The Effects of a Ketogenic Diet on Exercise Physical Performance in Off-Road Cyclists
Adam Zajac 1, Stanisław Poprzecki 2, Adam Maszczyk 1,*, Miłosz Małgorzata Michalczyk 3 and Grzegorz Zydek 3
www.mdpi.com/2072-6643/6/7/2493/xml
ale chyba nie umio skomponować diety z masła, śmietany, min 10 żółtek (im więcej tym lepiej) ,szpiku kostnego, mięsa wieprzowego,twarogu i serów wraz z wywarami mięsno kostnymi. :)
Podczas przebudowy nie nadwyręża się organizmu wysiłkiem fizycznym+zjada się 0,5gWw/kg ,aby adaptacja nastąpiła jak najszybciej. Jednak kierunek obrany przez Polisch Science należy uznać za rokujący na przyszłość ;)
Może gdyby podpowiedzieć kilka spostrzeżeń (wypisać/zebrać) od zaadoptowanych tłuszczaków i podesłać szanownemu gronu z Katowic,urodziło by się coś ciekawego?? ;)
Tu mogą wykazać sie Ci, co tak krzyczą,że wiedzę trzeba rozpowszechniać ;) avanti :lol: :lol:
Może Lewandowski więcej bramek będzie strzelał w reprezentacji .... ;)
Ale oni muszą być oryginalni, a nie zaś lansować tego Kwaśniewskiego! :lol:
w kawiarence mozna zalozyc temat dla beginers w sporcie i wpisywac swoje spostrzezenia , uwagi. Nastepnie ktos ladnie zredagije i podeslemy je Pani z Warszawy oraz do Katowic? :) Sa chetni ? :D
ja mogę, ale u mnie to jest tak: trzy-sześć miesięcy orki, potem dwa tygodnie choroby :shock: - znaczy chyba regeneracji...
Cytat: MariuszM w 2014-07-14, 20:07:34
w kawiarence mozna zalozyc temat dla beginers w sporcie i wpisywac swoje spostrzezenia , uwagi. Nastepnie ktos ladnie zredagije i podeslemy je Pani z Warszawy oraz do Katowic? :) Sa chetni ? :D
Oczywiście, beginersom proponuję samodzielnie wypełniać rubryki- np. Zofijeczka tak robi i sobie to chwali, a i dla obu nauk najlepiej będzie jak się nieco przewietrzą, ... a po uzyskaniu mety jakiego ultramaratonu w czymkolwiek, synapsy się namnożą, będzie można łatwiej pomyśleć o własnym zdrowiu. :D
A własne zdrowie nie jest po to, aby go szargać bez wyraźnego powodu- dość ofiar sportu. O! ;) :lol: :P
Co chcesz wykazać, że mój Przyjaciel ma rację? Ma! To w zupełności wystarczy, a jeśli kto nie wierzy, to "viola"- samodzielnie. 8)
A! Przypomniało mi się. :)
Gdzie się Towarzystwo rozlazło, gdy Pierwszą Lepszą Szkołę dla Nauki zaproponowałem ... !? :lol:
Samodzielność- to cecha wraz z michą nabyta, czy jednak wrodzona?! :D
Cytat: MariuszM w 2014-07-14, 20:07:34
w kawiarence mozna zalozyc temat dla beginers w sporcie i wpisywac swoje spostrzezenia , uwagi. Nastepnie ktos ladnie zredagije i podeslemy je Pani z Warszawy oraz do Katowic? :) Sa chetni ? :D
ja chetnie, tylko wiesz, jest jeden problem...... :D
Cytat: Zyon w 2014-07-15, 08:16:19
Cytat: MariuszM w 2014-07-14, 20:07:34
w kawiarence mozna zalozyc temat dla beginers w sporcie i wpisywac swoje spostrzezenia , uwagi. Nastepnie ktos ladnie zredagije i podeslemy je Pani z Warszawy oraz do Katowic? :) Sa chetni ? :D
ja chetnie, tylko wiesz, jest jeden problem...... :D
Zyon się na niczym nie zna? :roll: :lol:
no wlacha :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2014-07-15, 09:33:24
no wlacha :lol: :lol:
Wygodnicki. 8) :lol:
Dasna, jak Zyon się ożeni to się odmieni. Już nie będzie takim, co na niczym się nie zna... :roll: 8) :lol:
Cytat: renia w 2014-07-15, 10:16:57
Dasna, jak Zyon się ożeni to się odmieni. Już nie będzie takim, co na niczym się nie zna... :roll: 8) :lol:
A kiedy się ożeni? :roll: Może nie chce w ogóle? :lol:
Może jest nieśmiały i trzeba kogoś mu poszukać... :roll: :mrgreen:
Cytat: renia w 2014-07-15, 11:00:44
Może jest nieśmiały i trzeba kogoś mu poszukać... :roll: :mrgreen:
To już działalność gospodarcza trzeba założyć. Biuro matrymonialne. :lol:
Piszą, że to forum to jest knajpa, to może być i biuro... 8) :lol:
Cytat: renia w 2014-07-15, 11:14:27
Piszą, że to forum to jest knajpa, to może być i biuro... 8) :lol:
Może se golniem po "maluchu"? Jak to w knajpie.
Barman nie dopuści. :? :wink:
Cytat: Dasna w 2014-07-15, 11:16:12
Cytat: renia w 2014-07-15, 11:14:27
Piszą, że to forum to jest knajpa, to może być i biuro... 8) :lol:
Może se golniem po "maluchu"? Jak to w knajpie.
Poczekaj chociaż do wieczora... :roll: :wink:
Cytat: Dasna w 2014-07-15, 11:16:12
Cytat: renia w 2014-07-15, 11:14:27
Piszą, że to forum to jest knajpa, to może być i biuro... 8) :lol:
Może se golniem po "maluchu"? Jak to w knajpie.
Najnowszy twór - wiśnia w rumie. Polecam, jak się ajerkoniak ze śmietanką skończy... :D
Cytat: renia w 2014-07-15, 11:20:43
Cytat: Dasna w 2014-07-15, 11:16:12
Cytat: renia w 2014-07-15, 11:14:27
Piszą, że to forum to jest knajpa, to może być i biuro... 8) :lol:
Może se golniem po "maluchu"? Jak to w knajpie.
Poczekaj chociaż do wieczora... :roll: :wink:
Na upał podobno najlepszy czysty spirytus. :mrgreen: Wewnętrznie. 8)
Cytat: Jazzman w 2014-07-15, 11:23:35
Cytat: Dasna w 2014-07-15, 11:16:12
Cytat: renia w 2014-07-15, 11:14:27
Piszą, że to forum to jest knajpa, to może być i biuro... 8) :lol:
Może se golniem po "maluchu"? Jak to w knajpie.
Najnowszy twór - wiśnia w rumie. Polecam, jak się ajerkoniak ze śmietanką skończy... :D
O rany, aż mi ślinka pociekła. :lol: :lol:
Cytat: Dasna w 2014-07-15, 11:27:21
Cytat: Jazzman w 2014-07-15, 11:23:35
Cytat: Dasna w 2014-07-15, 11:16:12
Cytat: renia w 2014-07-15, 11:14:27
Piszą, że to forum to jest knajpa, to może być i biuro... 8) :lol:
Może se golniem po "maluchu"? Jak to w knajpie.
Najnowszy twór - wiśnia w rumie. Polecam, jak się ajerkoniak ze śmietanką skończy... :D
O rany, aż mi ślinka pociekła. :lol: :lol:
To się obetrzyj... :lol: :mrgreen:
Cytat: renia w 2014-07-15, 11:28:09
Cytat: Dasna w 2014-07-15, 11:27:21
Cytat: Jazzman w 2014-07-15, 11:23:35
Cytat: Dasna w 2014-07-15, 11:16:12
Cytat: renia w 2014-07-15, 11:14:27
Piszą, że to forum to jest knajpa, to może być i biuro... 8) :lol:
Może se golniem po "maluchu"? Jak to w knajpie.
Najnowszy twór - wiśnia w rumie. Polecam, jak się ajerkoniak ze śmietanką skończy... :D
O rany, aż mi ślinka pociekła. :lol: :lol:
To się obetrzyj... :lol: :mrgreen:
A dziękuję, dziękuję. Siem obtarłam. :lol: :lol:
:lol: Dzisiaj do knajpy się wybieramy na kolację. To pewnie przy okazji po "maluchu" dziabniemy... 8)
Cytat: renia w 2014-07-15, 11:45:57
:lol: Dzisiaj do knajpy się wybieramy na kolację. To pewnie przy okazji po "maluchu" dziabniemy... 8)
Tylko jak na jedną nóżkę to trzeba poprawić i na drugą. :D
Dzięki. :D Skorzystałam z rady... 8)
Cytat: Radzio w 2014-07-14, 22:11:58
Cytat: MariuszM w 2014-07-14, 20:07:34
w kawiarence mozna zalozyc temat dla beginers w sporcie i wpisywac swoje spostrzezenia , uwagi. Nastepnie ktos ladnie zredagije i podeslemy je Pani z Warszawy oraz do Katowic? :) Sa chetni ? :D
Oczywiście, beginersom proponuję samodzielnie wypełniać rubryki- np. Zofijeczka tak robi i sobie to chwali, a i dla obu nauk najlepiej będzie jak się nieco przewietrzą, ... a po uzyskaniu mety jakiego ultramaratonu w czymkolwiek, synapsy się namnożą, będzie można łatwiej pomyśleć o własnym zdrowiu. :D
A własne zdrowie nie jest po to, aby go szargać bez wyraźnego powodu- dość ofiar sportu. O! ;) :lol: :P
Co chcesz wykazać, że mój Przyjaciel ma rację? Ma! To w zupełności wystarczy, a jeśli kto nie wierzy, to "viola"- samodzielnie. 8)
A! Przypomniało mi się. :)
Gdzie się Towarzystwo rozlazło, gdy Pierwszą Lepszą Szkołę dla Nauki zaproponowałem ... !? :lol:
Samodzielność- to cecha wraz z michą nabyta, czy jednak wrodzona?! :D
Kontynuuję rozważania nad nowym pomysłem młodszego Kolegi, a zupełnie przy okazji dorzucę nieco gnoju pod piękny mleczyk, którym jest bez wątpienia ten wątek i dopiszę- nie ma róży bez kolców, a tym samym co poczynimy z mozolnie zgromadzoną(ponad wsparcie błądzącej nauki, która "nadal nie jest przekonana co do skuteczności DO" ...*) w kafejce wiedzą, zaszczycimy jakie wydawnictwo optymalne, czy na chwilę obecną 86 "apostołów" rozwlecze ten bagaż po wirtualnym świecie, nie omijając oczywiście realnych najbliższych. Takie pomysły można całkiem łatwo mnożyć, istotne jest, aby były merytoryczne ;), a postępowanie nie przypominało bezmyślnego rozwlekania wiedzy mojego Przyjaciela po całym już świecie. Nawozimy, nawozimy, a gówno z tego wyrasta, a ma ... mleczyk. :D ;)
*- ostatnia aktualizacja danych grudzień 2013 Łaziska Górne.
Cytat: renia w 2014-07-15, 22:32:58
Dzięki. :D Skorzystałam z rady... 8)
No i jak Ci "po" dwóch nogach ? :lol:
Całkiem dobrze... :D:lol:
http://facet.wp.pl/kat,70996,title,Potezne-miesnie-staly-sie-dla-nich-przepustka-do-lepszego-zycia-Ta-wioska-to-fenomen,wid,16758671,wiadomosc.html 8)
Cytat: Dasna w 2014-07-17, 09:39:30
http://facet.wp.pl/kat,70996,title,Potezne-miesnie-staly-sie-dla-nich-przepustka-do-lepszego-zycia-Ta-wioska-to-fenomen,wid,16758671,wiadomosc.html 8)
Fajne :D
Irvin Jonson, jeden z pierwszych producentów odżywek białkowych.
http://www.hypermusclegrowth.com/BlairReport.pdf
Był nie tylko teoretykiem, ale też sam trenował, kładł nacisk na ograniczanie węglowodanów, a zwiększenie spożycia białka.
Mówił: "jesteś zbudowany z białka, więc dieta bogata w białka zbuduje cię najlepiej".
Larry Scott twierdził, że stosując się do wskazówek z książki Jonsona "Protein way of life", czyli zwiększając B i T kosztem W, pokonał swoje ograniczenia genetyczne i ostatecznie został Mr Olimpia.
Produkował swoje odżywki z mleka i jaj w proszku, niestety Hoffman i Weider produkujący proszki z taniej soi i pszenicy i nachalnie je reklamujący dzięki Arnoldowi i pismu "Muscle Builder" stali się gigantami na rynku, zapewniając sobie pełne kieszenie, a kulturystom wzdęcia :D
SMIT podobno lepszy niż HIIT :D
http://nicktumminello.com/2014/03/supramaximal-interval-training-vs-high-intensity-interval-training/
Jeszcze większa intensywność niż w HIIT, wynosząca 110-130% tetna maksymalnego, utrzymywanego podczas trwającego 30-60 sekund okresu pracy, po którym następuje 4-5 minut aktywnego odpoczynku.
Robili jakieś badanie na wysokiej klasy kolarzach i podobno bardzo poprawia wytrzymałość, a efekty można porównać do trwającego 20 razy dłużej treningu o niskiej intensywności... :D
SMIT stymuluje aktywność koaktywatora PGC-1, które to białko, jest odpowiedzialne za wartościowość treningu HIIT, trzykrotnie bardziej niż on i dwukrotnie bardziej nasila biogenezę w mitochondriach, jednocześnie wprowadzając organizm w stan anaboliczny.
Cudo, co? :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 16:11:31
SMIT podobno lepszy niż HIIT :D
http://nicktumminello.com/2014/03/supramaximal-interval-training-vs-high-intensity-interval-training/
Jeszcze większa intensywność niż w HIIT, wynosząca 110-130% tetna maksymalnego, utrzymywanego podczas trwającego 30-60 sekund okresu pracy, po którym następuje 4-5 minut aktywnego odpoczynku.
Robili jakieś badanie na wysokiej klasy kolarzach i podobno bardzo poprawia wytrzymałość, a efekty można porównać do trwającego 20 razy dłużej treningu o niskiej intensywności... :D
SMIT stymuluje aktywność koaktywatora PGC-1, które to białko, jest odpowiedzialne za wartościowość treningu HIIT, trzykrotnie bardziej niż on i dwukrotnie bardziej nasila biogenezę w mitochondriach, jednocześnie wprowadzając organizm w stan anaboliczny.
Cudo, co? :lol:
siemanko,
jak dla mnie, nie ma lepszego treningu na wytrzymałość, niż porządnie przepracowany mecz piłki nożnej.... Szczególnie na dużym boisku, przy braku 1-2 osób w drużynie...
:D
No piłkarze, skubańcy, sprawni są.
Zależy jeszcze jak się definiuje wytrzymałość, inna chyba będzie przy biegu na 5 kilometrów, a inna w triathlonie?
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 16:50:48
:D
No piłkarze, skubańcy, sprawni są.
Zależy jeszcze jak się definiuje wytrzymałość, inna chyba będzie przy biegu na 5 kilometrów, a inna w triathlonie?
znaczy, chodzi mi o trening interwałowy, wczoraj 1,5 godziny, dało mi w tyłek bardziej (może inaczej) niż maraton w 4 godziny. Ale w bieganiu, jak w bieganiu, znajdziesz swoje tempo to możesz biec po horyzont. A tu ogień, odpoczynek, ogień, krótki odpoczynek. Fajnie.
Aha i szczerze mówiąc, to przez to bieganie, prawie zapomniałem jak fajne są inne sporty: siłownia, piła, boks :) nawet wczoraj martwy ciąg robiłem :? :shock:
Właśnie, właśnie, w sporcie jest specjalizacja, futboliści są przygotowywani na 90 minut interwałów, ale nie gwarantuje to nawet słabego wyniku w maratonie... :?
Ja akurat uważam specjalizację za cechę pozytywną, ale tu chyba mamy odmienne zdanie, bo Ty lubisz wszechstronność w stylu zwiadu piechoty morskiej :D
Martwy ciąg?! :shock:
Niechybnie umrzesz 8)
Ale, ale, jak się ciągnie przy Twoim wzroście?
Sztanga musi pokonać dłuugą drogę...
Chyba sumo lepszy niż klasyk, a najlepsze rwanie odważnika lub sztangielki, z punktu widzenia biomechaniki :?
W miarę dobrze się ciągnie, ale faktycznie tchu brakuje przy ostatnich powtórzeniach, bo droga długa, a ja ćwiczę jak kulturysta - więcej powtórzeń, dla "pompy". A i dolny odcinek pleców niestety potrafi się odezwać, po ciężkim treningu. Tzn. jak przegnę z ciężarek na MC, to potem mam taki ból w okolicach nerek, jakby z lekkiego przewiania. Ale ćwiczenie jest naprawdę przednie, pięknie "wchodzi", całe ciało jest pięknie "ukrwione".
No niestety, kulturystyczny zakres powtórzeń, to takie "koryto" :lol:
Jak nie chcesz bólu pleców, to przegnij jeszcze bardziej z ciężarem, a bardzo ogranicz liczbę powtórzeń 8)
Wtedy masz DO :lol:
Albo przeciwnie, zdejmij ze sztangi i rób po 25-30 powtórzeń, tylko wtedy bardziej zasadne jest rwanie (też ciąg, tylko dynamiczny).
To taka zdrowa Ww :D
Jasne.
Tyle, że ja bawię się z tymi ciężarami, praktycznie tylko dla wyglądu. Nie zależy mi ani na sile, ani na wytrzymałości siłowej, zależy mi tylko na wyglądzie greckiego herosa. :)
Może być coś na ten deseń:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/b/bf/Hercule_et_Cacus_Bandinelli_Florence_Signoria.jpg/388px-Hercule_et_Cacus_Bandinelli_Florence_Signoria.jpg
Jak to osiągnę i utrzymam przynajmniej do 70-ki, to będzie ok. :lol:
Na "lubię" nie ma rady...
Piękne ciała 8)
Tylko skąd oni siłownie wzięli i współczesne systemy treningowe? ;)
Facet , który niezmiennie mi się podoba.To a propos ciała.
http://picsndquotes.com/celebrities/shemar-moore/
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 19:03:51
Na "lubię" nie ma rady...
Piękne ciała 8)
Tylko skąd oni siłownie wzięli i współczesne systemy treningowe? ;)
Nie no, jakoś tam trenowali na pewno, a współczesne systemy treningowe też dają niezłe efekty. Na przykład ten tutaj jest naprawdę niezły, może nawet lepszy od Greków:
http://s2.sportfan.pl/9bdbdf206014a8c34debf039c30c1ec02f129deb/foto.jpg
;)
albo ten:
http://c.wrzuta.pl/wi12352/4963e8940020c1274615f481/synthol
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 19:13:32
Facet , który niezmiennie mi się podoba.To a propos ciała.
http://picsndquotes.com/celebrities/shemar-moore/
Mi to ciężko oceniać :lol:
Ja zwracam uwagę na to, co można wyczytać z budowy ciała, o jego możliwościach.
Wąziutka talia i rozwinięte nadmiernie mięśnie piersiowe oraz bicepsy, raczej mnie odpychają :D
Przedramiona i kark widać nawet w ubraniu i od razu wiadomo z kim ma się do czynienia, jeśli chodzi o możliwości fizyczne.
A na plaży nogi i plecy mówią wszystko bez ściemniania 8)
Jest jeszcze coś, co nazywam dojrzałością mięśni.
Lata częstych treningów widać pod skórą, Dorian Yates i Lee Haney mieli bardzo dojrzałe, "ziarniste" ciała.
Nawet podlani wodą i tłuszczem mają to coś, co budzi szacunek, jak miecz samurajski kontra szabelka z odpustu, widać włożoną w nie pracę na pierwszy rzut oka.
Mięśnie chłopaczków z okładki można zrobić w 2-3 lata i tak też one wyglądają, może to i ładne dla pewnego odbiorcy...
Zdjęcia nie oddają najważniejszej rzeczy: sposobu poruszania się, spokojne, rozważne i pewne ruchy, to kontrola nad ciałem i umysłem, to jest moim zdaniem najważniejszy cel treningu, integracja 8)
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 19:42:26
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 19:13:32
Facet , który niezmiennie mi się podoba.To a propos ciała.
http://picsndquotes.com/celebrities/shemar-moore/
Mi to ciężko oceniać :lol:
Ja zwracam uwagę na to, co można wyczytać z budowy ciała, o jego możliwościach.
Wąziutka talia i rozwinięte nadmiernie mięśnie piersiowe oraz bicepsy, raczej mnie odpychają :D
Przedramiona i kark widać nawet w ubraniu i od razu wiadomo z kim ma się do czynienia, jeśli chodzi o możliwości fizyczne.
A na plaży nogi i plecy mówią wszystko bez ściemniania 8)
Jest jeszcze coś, co nazywam dojrzałością mięśni.
Lata częstych treningów widać pod skórą, Dorian Yates i Lee Haney mieli bardzo dojrzałe, "ziarniste" ciała.
Nawet podlani wodą i tłuszczem mają to coś, co budzi szacunek, jak miecz samurajski kontra szabelka z odpustu, widać włożoną w nie pracę na pierwszy rzut oka.
Mięśnie chłopaczków z okładki można zrobić w 2-3 lata i tak też one wyglądają, może to i ładne dla pewnego odbiorcy...
Zdjęcia nie oddają najważniejszej rzeczy: sposobu poruszania się, spokojne, rozważne i pewne ruchy, to kontrola nad ciałem i umysłem, to jest moim zdaniem najważniejszy cel treningu, integracja 8)
:roll: :|
Nogi ma moim zdaniem ok.
I twarz. Twarz tez należy do ciała. :roll:
Doriana Yets'a nigdy nie uznałam za przystojnego.
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:00:39
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 19:42:26
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 19:13:32
Facet , który niezmiennie mi się podoba.To a propos ciała.
http://picsndquotes.com/celebrities/shemar-moore/
Mi to ciężko oceniać :lol:
Ja zwracam uwagę na to, co można wyczytać z budowy ciała, o jego możliwościach.
Wąziutka talia i rozwinięte nadmiernie mięśnie piersiowe oraz bicepsy, raczej mnie odpychają :D
Przedramiona i kark widać nawet w ubraniu i od razu wiadomo z kim ma się do czynienia, jeśli chodzi o możliwości fizyczne.
A na plaży nogi i plecy mówią wszystko bez ściemniania 8)
Jest jeszcze coś, co nazywam dojrzałością mięśni.
Lata częstych treningów widać pod skórą, Dorian Yates i Lee Haney mieli bardzo dojrzałe, "ziarniste" ciała.
Nawet podlani wodą i tłuszczem mają to coś, co budzi szacunek, jak miecz samurajski kontra szabelka z odpustu, widać włożoną w nie pracę na pierwszy rzut oka.
Mięśnie chłopaczków z okładki można zrobić w 2-3 lata i tak też one wyglądają, może to i ładne dla pewnego odbiorcy...
Zdjęcia nie oddają najważniejszej rzeczy: sposobu poruszania się, spokojne, rozważne i pewne ruchy, to kontrola nad ciałem i umysłem, to jest moim zdaniem najważniejszy cel treningu, integracja 8)
:roll: :|
Nogi ma moim zdaniem ok.
I twarz. Twarz tez należy do ciała. :roll:
Doriana Yets'a nigdy nie uznałam za przystojnego.
Jasne, jasne, nie pogadamy, nie jestem gejem :(
Ale moja babcia mawiała, że facet jak jest odrobinę ładniejszy od goryla, to jest ok :lol:
Nie pogadamy. :( Masz inne kryteria oceny. :lol: :lol:
Renia, a Ty możesz rzucić okiem na Shemara Moore'a i powiedzieć czy Tobie się podoba?
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:14:32
Nie pogadamy. :( Masz inne kryteria oceny. :lol: :lol:
Kasa się przecież tylko liczy 8)
Facet musi mieć sarę, bo to ekwiwalent upolowanej zwierzyny, a ten co ukatrupi mamuta jest na bank przystojniejszy, od tego, co przyniesie do domu zająca ;)
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 20:19:41
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:14:32
Nie pogadamy. :( Masz inne kryteria oceny. :lol: :lol:
Kasa się przecież tylko liczy 8)
Facet musi mieć sarę, bo to ekwiwalent upolowanej zwierzyny, a ten co ukatrupi mamuta jest na bank przystojniejszy, od tego, co przyniesie do domu zająca ;)
Tylko?
Hm? Czy aby na pewno?
Nieeeee. To nie takie kryteria.
A głos, a spojrzenie, a to co mówi, jak mówi?
Co z tego, że ma kasę jak np. ma spróchniałe zęby. :?
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:16:52
Renia, a Ty możesz rzucić okiem na Shemara Moore'a i powiedzieć czy Tobie się podoba?
Jest przystojny, ale nie w moim typie... 8)
Cytat: renia w 2014-07-19, 20:27:56
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:16:52
Renia, a Ty możesz rzucić okiem na Shemara Moore'a i powiedzieć czy Tobie się podoba?
Jest przystojny, ale nie w moim typie... 8)
A jaki jest Twój typ?
Dawniej to sporo aktorów i piosenkarzy mi się podobało (Richard Chamberlain, Roger Moore, Krajewski). Teraz - obecni celebryci w ogóle według mnie są nieciekawi. A ze sportowców to na pewno przystojny jest Ronaldo, ale zbyt lalusiowaty.
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:25:43
Co z tego, że ma kasę jak np. ma spróchniałe zęby. :?
Ale może sobie zrobić złoty uśmiech podkreślający status. ;) :lol:
Cytat: Blackend w 2014-07-19, 20:38:37
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:25:43
Co z tego, że ma kasę jak np. ma spróchniałe zęby. :?
Ale może sobie zrobić złoty uśmiech podkreślający status. ;) :lol:
:lol:
Cytat: Blackend w 2014-07-19, 20:38:37
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:25:43
Co z tego, że ma kasę jak np. ma spróchniałe zęby. :?
Ale może sobie zrobić złoty uśmiech podkreślający status. ;) :lol:
Fuj.
A jak otworzy tę złotą paszczę i bredzi?
Mężczyzna musi być inteligentny, bez tego ani, ani. :?
Cytat: renia w 2014-07-19, 20:37:25
Dawniej to sporo aktorów i piosenkarzy mi się podobało (Richard Chamberlain, Roger Moore, Krajewski). Teraz - obecni celebryci w ogóle według mnie są nieciekawi. A ze sportowców to na pewno przystojny jest Ronaldo, ale zbyt lalusiowaty.
To z kolei nie moje typy. Kiedyś moim nr 1 był Alain Delon. Ach. :D
Cytat: renia w 2014-07-19, 20:37:25
Dawniej to sporo aktorów i piosenkarzy mi się podobało (Richard Chamberlain, Roger Moore, Krajewski). Teraz - obecni celebryci w ogóle według mnie są nieciekawi. A ze sportowców to na pewno przystojny jest Ronaldo, ale zbyt lalusiowaty.
Moze i jest, ale taki ma charakter, ze we wszystkim chce/musi byc doskonaly.
Restrekcyjna dieta, pierwszy i ostatni na treningu, silownia ..
A czemu sie nie dziara?
http://ofsajd.onet.pl/faceci/to-dlatego-c-ronaldo-nie-ma-tatuazu/qvwpl
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:25:43
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 20:19:41
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:14:32
Nie pogadamy. :( Masz inne kryteria oceny. :lol: :lol:
Kasa się przecież tylko liczy 8)
Facet musi mieć sarę, bo to ekwiwalent upolowanej zwierzyny, a ten co ukatrupi mamuta jest na bank przystojniejszy, od tego, co przyniesie do domu zająca ;)
Tylko?
Hm? Czy aby na pewno?
Nieeeee. To nie takie kryteria.
A głos, a spojrzenie, a to co mówi, jak mówi?
Co z tego, że ma kasę jak np. ma spróchniałe zęby. :?
Oczywiście żartuję :D
Ale nie tak do końca, bo posiadanie na tyle sprawnego ciała i umysłu, by zapewnić rodzinie byt w każdych warunkach, to wykładnik wartości biologicznej 8)
Tak jak spróchniałe zęby, śmierdzące stopy i zdeformowane ciało są jej zaprzeczeniem.
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 20:44:37
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:25:43
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 20:19:41
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:14:32
Nie pogadamy. :( Masz inne kryteria oceny. :lol: :lol:
Kasa się przecież tylko liczy 8)
Facet musi mieć sarę, bo to ekwiwalent upolowanej zwierzyny, a ten co ukatrupi mamuta jest na bank przystojniejszy, od tego, co przyniesie do domu zająca ;)
Tylko?
Hm? Czy aby na pewno?
Nieeeee. To nie takie kryteria.
A głos, a spojrzenie, a to co mówi, jak mówi?
Co z tego, że ma kasę jak np. ma spróchniałe zęby. :?
Oczywiście żartuję :D
Ale nie tak do końca, bo posiadanie na tyle sprawnego ciała i umysłu, by zapewnić rodzinie byt w każdych warunkach, to wykładnik wartości biologicznej 8)
Tak jak spróchniałe zęby, śmierdzące stopy i zdeformowane ciało są jej zaprzeczeniem.
Nie, no jasne. Silny facet to podpora, byt, bezpieczeństwo, ale głupi, silny facet może to wszystko zniweczyć. :?
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:43:00
Cytat: renia w 2014-07-19, 20:37:25
Dawniej to sporo aktorów i piosenkarzy mi się podobało (Richard Chamberlain, Roger Moore, Krajewski). Teraz - obecni celebryci w ogóle według mnie są nieciekawi. A ze sportowców to na pewno przystojny jest Ronaldo, ale zbyt lalusiowaty.
To z kolei nie moje typy. Kiedyś moim nr 1 był Alain Delon. Ach. :D
Jak był młody to był przystojny...
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:41:41
Fuj.
A jak otworzy tę złotą paszczę i bredzi?
Ale za to może mieć powiew bogactwa. ;) :lol:
Cytat: renia w 2014-07-19, 20:49:33
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:43:00
Cytat: renia w 2014-07-19, 20:37:25
Dawniej to sporo aktorów i piosenkarzy mi się podobało (Richard Chamberlain, Roger Moore, Krajewski). Teraz - obecni celebryci w ogóle według mnie są nieciekawi. A ze sportowców to na pewno przystojny jest Ronaldo, ale zbyt lalusiowaty.
To z kolei nie moje typy. Kiedyś moim nr 1 był Alain Delon. Ach. :D
Jak był młody to był przystojny...
Był. :? :lol:
Cytat: Blackend w 2014-07-19, 20:50:40
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:41:41
Fuj.
A jak otworzy tę złotą paszczę i bredzi?
Ale za to może mieć powiew bogactwa. ;) :lol:
Taaak, za przeproszeniem jak mu się odbije. :? Albo.......przewietrzy. :?
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:48:55
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 20:44:37
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:25:43
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 20:19:41
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 20:14:32
Nie pogadamy. :( Masz inne kryteria oceny. :lol: :lol:
Kasa się przecież tylko liczy 8)
Facet musi mieć sarę, bo to ekwiwalent upolowanej zwierzyny, a ten co ukatrupi mamuta jest na bank przystojniejszy, od tego, co przyniesie do domu zająca ;)
Tylko?
Hm? Czy aby na pewno?
Nieeeee. To nie takie kryteria.
A głos, a spojrzenie, a to co mówi, jak mówi?
Co z tego, że ma kasę jak np. ma spróchniałe zęby. :?
Oczywiście żartuję :D
Ale nie tak do końca, bo posiadanie na tyle sprawnego ciała i umysłu, by zapewnić rodzinie byt w każdych warunkach, to wykładnik wartości biologicznej 8)
Tak jak spróchniałe zęby, śmierdzące stopy i zdeformowane ciało są jej zaprzeczeniem.
Nie, no jasne. Silny facet to podpora, byt, bezpieczeństwo, ale głupi, silny facet może to wszystko zniweczyć. :?
Zwłaszcza jak lubi przyłożyć.
Ale jeśli jest spokojny i spolegliwy, a ma niegłupią żonę, to dadzą radę :D
Wszystko zależy od ciśnienia selekcyjnego 8)
Bardzo mądry facet, ale z potężną wadą wzroku, słabym sercem, astmą i niezborny ruchowo, może się świetnie sprawdzać w warunkach uniwersytetu, ale polegnie z kretesem, gdy warunki się zmienią na kopalnię diamentów w Kongo.
Bardzo mądry facet, bez inteligencji emocjonalnej i na Uniwersytecie może polec. Chyba, że będzie pracować w prosektorium? :roll:
A słaby fizycznie, przebiegły, sprytny, inteligentny kupi tę kopalnię.
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 21:21:19
Bardzo mądry facet, bez inteligencji emocjonalnej i na Uniwersytecie może polec. Chyba, że będzie pracować w prosektorium? :roll:
A słaby fizycznie, przebiegły, sprytny, inteligentny kupi tę kopalnię.
Dlatego trzeba rozwijać wszystkie aspekty swojego potencjału 8)
Homo sapiens to gatunek plastyczny, oportunistyczny, mamy łatwiej.
Mimo to są jednostki nieprzystosowane, żyjące na koszt społeczeństwa, ot cena cywilizacji :?
Czy na pewno cywilizacji? :roll:
Zawsze byli jacyś nieprzystosowani. 8)
Moim zdaniem najbardziej zaszkodził system a nie cywilizacja. Choć fakt, rozleniwia.
Ale przecież wszystko zaczyna się od głowy, więc system ,np. komunizm , to mi się należy, dajcie mi, najbardziej szkodzi.
Człowiek musi się obserwować i wyciągać wnioski a system zniewala. Ogłupia, przytępia i zatraca się zdolność korzystania z dóbr cywilizacyjnych.
Cytat: grenis w 2014-07-19, 20:44:13
Cytat: renia w 2014-07-19, 20:37:25
Dawniej to sporo aktorów i piosenkarzy mi się podobało (Richard Chamberlain, Roger Moore, Krajewski). Teraz - obecni celebryci w ogóle według mnie są nieciekawi. A ze sportowców to na pewno przystojny jest Ronaldo, ale zbyt lalusiowaty.
Moze i jest, ale taki ma charakter, ze we wszystkim chce/musi byc doskonaly.
Restrekcyjna dieta, pierwszy i ostatni na treningu, silownia ..
A czemu sie nie dziara?
http://ofsajd.onet.pl/faceci/to-dlatego-c-ronaldo-nie-ma-tatuazu/qvwpl
Super... :D
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 21:36:31
Czy na pewno cywilizacji? :roll:
Zawsze byli jacyś nieprzystosowani. 8)
Moim zdaniem najbardziej zaszkodził system a nie cywilizacja. Choć fakt, rozleniwia.
Ale przecież wszystko zaczyna się od głowy, więc system ,np. komunizm , to mi się należy, dajcie mi, najbardziej szkodzi.
Człowiek musi się obserwować i wyciągać wnioski a system zniewala. Ogłupia, przytępia i zatraca się zdolność korzystania z dóbr cywilizacyjnych.
Bez cywilizacji jaką znamy nie ma systemu :D
Paleo w wersji kilkunastoosobowej grupy najbardziej do mnie przemawia, ewentualnie Japonia przed przybyciem "Czarnych Okrętów" Perry'ego...
Cytat: renia w 2014-07-19, 21:39:25
Super... :D
Bo ludzie z zasady są filantropami, ale rząd zazdrośnie strzeże dla siebie posadę Janosika ze szkodą dla wszystkich oczywiście. 8)
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 21:45:57
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 21:36:31
Czy na pewno cywilizacji? :roll:
Zawsze byli jacyś nieprzystosowani. 8)
Moim zdaniem najbardziej zaszkodził system a nie cywilizacja. Choć fakt, rozleniwia.
Ale przecież wszystko zaczyna się od głowy, więc system ,np. komunizm , to mi się należy, dajcie mi, najbardziej szkodzi.
Człowiek musi się obserwować i wyciągać wnioski a system zniewala. Ogłupia, przytępia i zatraca się zdolność korzystania z dóbr cywilizacyjnych.
Bez cywilizacji jaką znamy nie ma systemu :D
Paleo w wersji kilkunastoosobowej grupy najbardziej do mnie przemawia, ewentualnie Japonia przed przybyciem "Czarnych Okrętów" Perry'ego...
A wspólnota plemienna to nie system? :roll:
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 21:49:56
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 21:45:57
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 21:36:31
Czy na pewno cywilizacji? :roll:
Zawsze byli jacyś nieprzystosowani. 8)
Moim zdaniem najbardziej zaszkodził system a nie cywilizacja. Choć fakt, rozleniwia.
Ale przecież wszystko zaczyna się od głowy, więc system ,np. komunizm , to mi się należy, dajcie mi, najbardziej szkodzi.
Człowiek musi się obserwować i wyciągać wnioski a system zniewala. Ogłupia, przytępia i zatraca się zdolność korzystania z dóbr cywilizacyjnych.
Bez cywilizacji jaką znamy nie ma systemu :D
Paleo w wersji kilkunastoosobowej grupy najbardziej do mnie przemawia, ewentualnie Japonia przed przybyciem "Czarnych Okrętów" Perry'ego...
A wspólnota plemienna to nie system? :roll:
Na upartego... :roll:
Jeśli nie ma stałego "dobra" do pilnowania, to bardzo lużny zbiór reguł, kwestia semantyki :D
Rolnictwo dało możliwość przeżycia od zbioru do zbioru, ale za strasznie upodlającą cenę, bezsensownej pracy, niskiej świadomości i chorób ciała i duszy...
Ludy nomadyczne, jak dawni Indianie Ameryki Północnej, Inuici, pasterze jaków z Tybetu, to najbardziej wolni z ludzi w każdym sensie.
Zazdroszę im, ale trudno by też było przywyknąć do pcheł piaskowych, zimnej wody, gorąca i chłodu, braku internetu :lol:
Tak naprawdę to trudno się wyrwać z powielania wpojonych schematów, ale próbować można...
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 22:00:45
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 21:49:56
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 21:45:57
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 21:36:31
Czy na pewno cywilizacji? :roll:
Zawsze byli jacyś nieprzystosowani. 8)
Moim zdaniem najbardziej zaszkodził system a nie cywilizacja. Choć fakt, rozleniwia.
Ale przecież wszystko zaczyna się od głowy, więc system ,np. komunizm , to mi się należy, dajcie mi, najbardziej szkodzi.
Człowiek musi się obserwować i wyciągać wnioski a system zniewala. Ogłupia, przytępia i zatraca się zdolność korzystania z dóbr cywilizacyjnych.
Bez cywilizacji jaką znamy nie ma systemu :D
Paleo w wersji kilkunastoosobowej grupy najbardziej do mnie przemawia, ewentualnie Japonia przed przybyciem "Czarnych Okrętów" Perry'ego...
A wspólnota plemienna to nie system? :roll:
Na upartego... :roll:
Jeśli nie ma stałego "dobra" do pilnowania, to bardzo lużny zbiór reguł, kwestia semantyki :D
Rolnictwo dało możliwość przeżycia od zbioru do zbioru, ale za strasznie upodlającą cenę, bezsensownej pracy, niskiej świadomości i chorób ciała i duszy...
Ludy nomadyczne, jak dawni Indianie Ameryki Północnej, Inuici, pasterze jaków z Tybetu, to najbardziej wolni z ludzi w każdym sensie.
Zazdroszę im, ale trudno by też było przywyknąć do pcheł piaskowych, zimnej wody, gorąca i chłodu, braku internetu :lol:
Tak naprawdę to trudno się wyrwać z powielania wpojonych schematów, ale próbować można...
np. na.....Mazurach. :lol:
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 22:02:27
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 22:00:45
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 21:49:56
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 21:45:57
Cytat: Dasna w 2014-07-19, 21:36:31
Czy na pewno cywilizacji? :roll:
Zawsze byli jacyś nieprzystosowani. 8)
Moim zdaniem najbardziej zaszkodził system a nie cywilizacja. Choć fakt, rozleniwia.
Ale przecież wszystko zaczyna się od głowy, więc system ,np. komunizm , to mi się należy, dajcie mi, najbardziej szkodzi.
Człowiek musi się obserwować i wyciągać wnioski a system zniewala. Ogłupia, przytępia i zatraca się zdolność korzystania z dóbr cywilizacyjnych.
Bez cywilizacji jaką znamy nie ma systemu :D
Paleo w wersji kilkunastoosobowej grupy najbardziej do mnie przemawia, ewentualnie Japonia przed przybyciem "Czarnych Okrętów" Perry'ego...
A wspólnota plemienna to nie system? :roll:
Na upartego... :roll:
Jeśli nie ma stałego "dobra" do pilnowania, to bardzo lużny zbiór reguł, kwestia semantyki :D
Rolnictwo dało możliwość przeżycia od zbioru do zbioru, ale za strasznie upodlającą cenę, bezsensownej pracy, niskiej świadomości i chorób ciała i duszy...
Ludy nomadyczne, jak dawni Indianie Ameryki Północnej, Inuici, pasterze jaków z Tybetu, to najbardziej wolni z ludzi w każdym sensie.
Zazdroszę im, ale trudno by też było przywyknąć do pcheł piaskowych, zimnej wody, gorąca i chłodu, braku internetu :lol:
Tak naprawdę to trudno się wyrwać z powielania wpojonych schematów, ale próbować można...
np. na.....Mazurach. :lol:
Miejsce dobre jak każde inne, otoczenie często zapoczątkowuje proces zmiany wewnętrznej :D
A zmiany to następny, po ruchu, parametr opisujący życie 8)
Zmiany to wyraźne bodżce, a bodźce są konieczne, znasz deprywację sensoryczną?
http://www.nogravity.eu/deprywacja-sensoryczna.html
Ciekawe. Nie znałam . Poczytam. :D
Idę w takim razie "zażyć" snu, to też taki rodzaj deprywacji sensorycznej. Moje zmysły odpoczną. :D
NEM, naturalna błona podskorupowa z jajek.
http://www.suple.info/scitec-nutrition/nem-forte-30636
Kogoś tam bolały stawy, to podobno obecnie najskuteczniejszy suplement :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 17:30:27
Martwy ciąg?! :shock:
Niechybnie umrzesz 8)
Napisalem na te okazje wiersz w styli haiku polaczonego z asynchronicznym rymem czestochowsko-brzechwowskim
Martwy wzrok
Martwy sluch
Martwy mozg
Martwociagowiec.
Bardzo dobry 8)
Martwa natura ze sztangą :lol:
Cytat: Zyon w 2014-07-21, 22:38:29
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 17:30:27
Martwy ciąg?! :shock:
Niechybnie umrzesz 8)
Napisalem na te okazje wiersz w styli haiku polaczonego z asynchronicznym rymem czestochowsko-brzechwowskim
Martwy wzrok
Martwy sluch
Martwy mozg
Martwociagowiec.
Cytat: Gavroche w 2014-07-21, 22:39:58
Bardzo dobry 8)
Martwa natura ze sztang± :lol:
kolarz(z) ;)
Cytat: Gavroche w 2014-07-19, 22:00:45
...
Zazdroszę im, ale trudno by też było przywyknąć do pcheł piaskowych, zimnej wody, gorąca i chłodu, braku internetu :lol:
Tak naprawdę to trudno się wyrwać z powielania wpojonych schematów, ale próbować można...
Ofkors, tak rzecze myhors. :D :lol: ;) :P
A psi okazji, "zazdroszczę" to nie jest najlepszy bodziec, ale ... wiadomo "jaksepanienkakce". :lol: :lol:
Nic nie jeść, a sok z cytryny pić! o!
http://brzezinscy.natemat.pl/111571,wygrana-w-pucharze-swiata-w-triathlonie-co-jesc-przed-treningiem
hehe dobre :D
"Nie ma lepszego sposobu na udowodnienie teorii jak „wygrywający zawodnik”. "
...jeszcze na długowiecznych biorą... :roll: jak pelikany... 8)
http://fishki.net/1279834-natalja-ogryzko---sportsmenka-kotoruju-nevozmozhno-otlichit-ot-muzhchiny.html :roll:
Na wszystkich zdjęciach figuruje Natalia Ogryzko, 39 lat, mieszka w Sankt Petersburgu , zajmuje się powerliftingiem, jest absolutna championką tego miasta. Była także wielokrotnie nagradzana w zawodach kulturystycznych.
http://frend.org.ua/post263470121/ 8)
I Anna Turajewa, 32 lata, mieszkanka Tuapsy, absolutna championka Rosji, Eurazji i świata w wyciskaniu sztangi leżąc.
Tylko się z nią nie porównuj ;)
Ile ciśnie?
Niewiele o niej jest... :(
Gavroche, :evil:. Chwała Bogu nie dorastam jej do pięt. :lol:
Zaraz poczytam ile?
http://forums.drom.ru/garazh/t1151926832.html
130,5 кг.
Podają także 142 kg.
http://www.youtube.com/watch?v=2-05UCXhL9E
A ta wyciska 220 kg. :shock:
http://www.youtube.com/watch?v=nBWyBP2GzNI
Anna :mrgreen: (Chonchita wysiada)mowi o Viktorii, też.
Ale generalnie, trudno gdzieś doczytać konkretne kilogramy. Jakaś tajemnica? :roll:
Mało popularny sport, ot co.
Na bank są gdzieś rankingi i aktualne rekordy, kto ma wiedzieć, to wie :)
George Farah, były zawodnik PRO, obecnie trener słynący ze swej niesamowitej diety:
http://www.worldclassbodybuilding.com/forums/f36/george-farahs-basic-precontest-diet-for-clients-102805/
Wielu zawodowców przechodzi pod kuratelę George'a i notuje znakomite efekty!
Branch Warren odkąd zaczął z nim pracować, mówi, że nie wiedział, że można się tak czuć na redukcji i tak wyglądać :D
Popularną metodą przed zawodami jest trzymanie LC z ewentualnymi ładowaniami.
George zaleca HCLF, 20-30B:50-60W:10:20T i sporo cardio, dzięki temu zawodnicy są pełni i nabici, mają mnóstwo energii do treningów i bardzo niski poziom tłuszczu, podobno ustępują bóle stawów, regeneracja i sen się polepsza, znika drażliwość i napięcie.
Kolejne potwierdzenie, że HC na białku zwierzęcym jest lepsze niż LC :D
Dla mnie dobra wiadomość 8)
zmieniasz orientacje ? :lol: :)
Cytat: MariuszM w 2014-07-30, 15:36:04
zmieniasz orientacje ? :lol: :)
Na razie nie, ale myślałem o tym :lol:
Żona je Ww i córka jakoś tak...poza tym wiedza Doktora się sprawdza, a to miłe.
Gdy zawodowy kulturysta, który przetestował wszystkie diety świata, mówi, że 60% W go zamiata, to dla nas fajnie ;)
Bo to Forum tylko pozornie jest wyłącznie o ciasnej proporcji :lol:
Znaczy sie chcesz zostac kulturysta? :D
Cytat: Zyon w 2014-07-30, 15:53:57
Znaczy sie chcesz zostac kulturysta? :D
Kiepski gen mam :lol:
Nie badz dzieckiem, geny mozna zmienic 8)
Cytat: Zyon w 2014-07-30, 22:11:49
Nie badz dzieckiem, geny mozna zmienic 8)
Jasne :wink:
Ale ukształtowany szkielet trudniej 8)
Widze, ze lepiej wiesz od genow co im trudniej 8) :lol:
Cytat: Zyon w 2014-07-30, 22:17:24
Widze, ze lepiej wiesz od genow co im trudniej 8) :lol:
To moje geny, to wiem :D
Za dużo Hulka?
Cytat: Gavroche w 2014-07-30, 22:24:00
Cytat: Zyon w 2014-07-30, 22:17:24
Widze, ze lepiej wiesz od genow co im trudniej 8) :lol:
To moje geny, to wiem :D
Za dużo Hulka?
Incredible. :lol:
Bezsprzętowy siłacz:
http://www.jwip.pl/readarticle.php?article_id=468
http://dontbitchgetfit.tumblr.com/post/23982651999/mylifeinablog7-max-sick
Na niektorych forkach o nim i podobnych pisza, ze to byli "genetyczni geniusze", bo nie koksowali i mieli takie efekty. A ze nie mieli pojecia o periodyzacji i tym podobnych to musieli byc genetyczni :D
Cytat: Zyon w 2014-08-07, 08:18:30
Na niektorych forkach o nim i podobnych pisza, ze to byli "genetyczni geniusze", bo nie koksowali i mieli takie efekty. A ze nie mieli pojecia o periodyzacji i tym podobnych to musieli byc genetyczni :D
Na bank wybrańcy genetyczni, bo trenujących było wielu, a wybitnych sporo mniej 8)
Tak samo jest wszędzie, ilu jest chirurgów na świecie, a tylko kilku światowej klasy...
Tylko co oznacza ta genetyka?
Może silną wolę, zacięcie, systematyczną cierpliwość? :D
https://www.youtube.com/watch?v=1dJNxkwsvkk
https://www.youtube.com/watch?v=cpEq0DbWyqk
https://www.youtube.com/watch?v=J-CreOTNIi0
Ci faceci dzisiaj wyglądają na niewielkich, ale ważyli po 90 kg :D
Fajny worek. Ciekawe ile by kosztowało zrobienie samemu :)
Cytat: Jazzman w 2014-08-07, 08:52:44
Fajny worek. Ciekawe ile by kosztowało zrobienie samemu :)
mało http://www.forumdlainteligentnych.pun.pl/viewprintable.php?id=468 :)
Cytat: Gavroche w 2014-08-07, 08:26:47
Tylko co oznacza ta genetyka?
Może silną wolę, zacięcie, systematyczną cierpliwość? :D
Mam slaba genetyke w takim razie :lol: :)
Cytat: Jazzman w 2014-08-07, 09:00:06
Cytat: Jazzman w 2014-08-07, 08:52:44
Fajny worek. Ciekawe ile by kosztowało zrobienie samemu :)
mało http://www.forumdlainteligentnych.pun.pl/viewprintable.php?id=468 :)
Osobiście nie przepadam, bo uważam, że typowy dla bulgarian bag ruch, skłon ze skrętem, jest kontuzjogenny.
Gdyby jednak ograniczyć się do zarzutów, siadów, wyciskań, wiosłowań i martwego, to bardzo dobry sprzęt :)
Cytat: MariuszM w 2014-08-07, 09:21:47
Cytat: Gavroche w 2014-08-07, 08:26:47
Tylko co oznacza ta genetyka?
Może silną wolę, zacięcie, systematyczną cierpliwość? :D
Mam slaba genetyke w takim razie :lol: :)
Lub bardzo dobrą.
Bo mimo opieszałości treningowej, masz zadek jak Apollo ;)
ulala, wymieniacie sie fotami? :D
Cytat: Zyon w 2014-08-07, 09:55:06
ulala, wymieniacie sie fotami? :D
Tylko kradzionymi z netu :wink:
Kolega, którego prowadzę, ten weganin, napisał mi wczoraj maila, że przez trzy miesiące współpracy, poprawił wynik na ławce o 20 kg, a w przysiadzie o 45!
A jedyne zmiany jakie wprowadziliśmy, to zmniejszenie ilości ćwiczeń, zmniejszenie ilości powtórzeń, a zwiększenie ciężarów, ilości serii, sesji w tygodniu i długości przerw 8)
Zbudował też siedem kilo nowych mięśni (na maśle orzechowym! :D) i zszedł, ale tylko leciutko z tkanki tłuszczowej :D
Niestety, takie zmiany są raczej skokową reakcją na nowe bodźce i nie trwają długo, przynajmniej w takim natężeniu.
Teraz mam dwa tygodnie jego urlopu na wymóżdżenie czegoś spektakularnego na jesień :D
JAk mowa o zdjęciach i przysiadach to sie pochwale !
Po pierwszym smołowie
165 kg przysiad ATG ciach ! :D
śmieszne uwieczniony udziec w najlepszych butach do przysiadów :wink:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2434112d8814d03a.html pyk
Depilacja by się zdała... 8) :lol:
Udziec z dzika. :)
Dzików sie nie depiluje :D
Racja... :roll: tylko te z brodą się depilują... :lol:
Cytat: Deoxys w 2014-08-08, 00:03:38
JAk mowa o zdjęciach i przysiadach to sie pochwale !
Po pierwszym smołowie
165 kg przysiad ATG ciach ! :D
śmieszne uwieczniony udziec w najlepszych butach do przysiadów :wink:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2434112d8814d03a.html pyk
Buty faktycznie najlepsze, kopyto też zdrowe, Smołow działa, co? :wink:
Działa, ale nie mało krwi przelałem uff :D
Zastanawiam sie nad tym czy nie zrobić jeden za drugim smołowem z 2-3 tygodniowa przerwa.
Dobry pomysł?
Cytat: Deoxys w 2014-08-08, 09:36:52
Zastanawiam sie nad tym czy nie zrobić jeden za drugim smołowem z 2-3 tygodniowa przerwa.
Dobry pomysł?
Jasne.
Znam takich, co po 5-6 cykli lecieli ;)
http://magdapiestrzynska.natemat.pl/112801,sprzet-po-dziadku-kettlebell
http://facet.wp.pl/kat,1007849,title,Prosty-patent-na-duze-bicepsy,wid,16805482,wiadomosc.html?ticaid=1133c5 8) :lol:
Szpinak działa, ale tylko z cebulą... :wink:
Cytat: admin w 2014-08-09, 21:37:46
Szpinak działa, ale tylko z cebulą... :wink:
8)
BW vs gym:
http://youtu.be/VEtBsY8b5Xw
Male jest piekne :)
www.youtube:0pr41E-n15c?vndapp=youtube_mobile&vndclient=mv-google&vndel=watch
www.youtube.com/watch?v=0pr41E-n15cy
https://www.youtube.com/watch?v=icQasr61aEM#t=15 :twisted: Mocne
Glupota czy brawura? :lol:
http://broscience.co/horrible-deadlifts-crossfit-games/
Dorośli ludzie, wiedzą co robią chyba :?
A koci grzbiet nie taki straszny jak go malują 8)
Kociak Jouko Ahola:
http://youtu.be/-1MgbRluFGQ
Przy okazji, polecam:
http://www.humankinetics.com/products/all-products/biochemical-monitoring-of-sport-training
http://www.amazon.com/Adaptation-Sports-Training-Atko-Viru/dp/0849301718
http://www.dailymotion.com/video/x20ksfx_how-dumbasses-do-pullups_fun :shock:
Cytat: Gavroche w 2014-08-11, 10:32:58
Przy okazji, polecam:
http://www.humankinetics.com/products/all-products/biochemical-monitoring-of-sport-training
http://www.amazon.com/Adaptation-Sports-Training-Atko-Viru/dp/0849301718
masz, czytales?
Cytat: Gavroche w 2014-08-11, 10:15:11
Dorośli ludzie, wiedzą co robią chyba :?
A koci grzbiet nie taki straszny jak go malują 8)
Kociak Jouko Ahola:
http://youtu.be/-1MgbRluFGQ
Ale ta juha z nosa chyba straszna? :?
Cytat: Dasna w 2014-08-11, 11:01:01
Cytat: Gavroche w 2014-08-11, 10:15:11
Dorośli ludzie, wiedzą co robią chyba :?
A koci grzbiet nie taki straszny jak go malują 8)
Kociak Jouko Ahola:
http://youtu.be/-1MgbRluFGQ
Ale ta juha z nosa chyba straszna? :?
jucha. 8)
Cytat: Zyon w 2014-08-11, 10:56:59
Cytat: Gavroche w 2014-08-11, 10:32:58
Przy okazji, polecam:
http://www.humankinetics.com/products/all-products/biochemical-monitoring-of-sport-training
http://www.amazon.com/Adaptation-Sports-Training-Atko-Viru/dp/0849301718
masz, czytales?
"Biochemiczny monitoring..." mam w papierze, a "Adaptacje..." czytałem w PDF :D
Cytat: Dasna w 2014-08-11, 11:02:05
Cytat: Dasna w 2014-08-11, 11:01:01
Cytat: Gavroche w 2014-08-11, 10:15:11
Dorośli ludzie, wiedzą co robią chyba :?
A koci grzbiet nie taki straszny jak go malują 8)
Kociak Jouko Ahola:
http://youtu.be/-1MgbRluFGQ
Ale ta juha z nosa chyba straszna? :?
jucha. 8)
Tylko jak kto ma hemofobię :lol:
Zdarza się w trudnych warunkach 8)
Cytat: Gavroche w 2014-08-11, 11:13:33
Cytat: Zyon w 2014-08-11, 10:56:59
Cytat: Gavroche w 2014-08-11, 10:32:58
Przy okazji, polecam:
http://www.humankinetics.com/products/all-products/biochemical-monitoring-of-sport-training
http://www.amazon.com/Adaptation-Sports-Training-Atko-Viru/dp/0849301718
masz, czytales?
"Biochemiczny monitoring..." mam w papierze, a "Adaptacje..." czytałem w PDF :D
Warto? W pl pewnie nie ma? Masz tego pdf?
Cytat: Gavroche w 2014-08-11, 11:16:17
Cytat: Dasna w 2014-08-11, 11:02:05
Cytat: Dasna w 2014-08-11, 11:01:01
Cytat: Gavroche w 2014-08-11, 10:15:11
Dorośli ludzie, wiedzą co robią chyba :?
A koci grzbiet nie taki straszny jak go malują 8)
Kociak Jouko Ahola:
http://youtu.be/-1MgbRluFGQ
Ale ta juha z nosa chyba straszna? :?
jucha. 8)
Tylko jak kto ma hemofobię :lol:
Zdarza się w trudnych warunkach 8)
:?
Cytat: Zyon w 2014-08-11, 11:21:24
Cytat: Gavroche w 2014-08-11, 11:13:33
Cytat: Zyon w 2014-08-11, 10:56:59
Cytat: Gavroche w 2014-08-11, 10:32:58
Przy okazji, polecam:
http://www.humankinetics.com/products/all-products/biochemical-monitoring-of-sport-training
http://www.amazon.com/Adaptation-Sports-Training-Atko-Viru/dp/0849301718
masz, czytales?
"Biochemiczny monitoring..." mam w papierze, a "Adaptacje..." czytałem w PDF :D
Warto? W pl pewnie nie ma? Masz tego pdf?
Mam gdzieś chyba na stacjonarnym kompie, zerknę wieczorkiem :D
Nie ma po polsku, a język specjalistyczny jest trudny, przeczytałem po łebkach.
Superużyteczne sprzęty treningowe:
http://casadabeauty.com.pl/pl/p/POWERBOARD/93
http://casadabeauty.com.pl/pl/p/Rowerek-MOVELLO-/96
:lol:
W cenie Powerboardu każdy wyposaży sobie domową siłownię, a co zmyślniejsi, nawet w cenie rowerka Movello :wink:
http://potreningu.pl/artykuly/3169/naturalna-kulturystyka-czy-istnieje
Cytat: Gavroche w 2014-08-11, 12:26:34
http://potreningu.pl/artykuly/3169/naturalna-kulturystyka-czy-istnieje
Dasna, pokaż Młodemu, tu chyba chodzi o Warszawski Koks:
_Knife_ 11 sierpnia 2014, godz. 10:04
CytatJak ktos wierzy, ze WK nie biora to jest idiota. Koniec tematu. Mam znajomego - na forum zawsze pisal, ze tylko kreatyna. Lecial mega grube cykle. Lapa 47, udo 72 - trzeba byc debilem by wierzyc, ze to na sucho zbudowal - przy dobrej definicji.
Komentarz spod tekstu :lol:
Co to jest ten WK? Jakis klub, grupa czy co?
Cytat: Zyon w 2014-08-11, 12:45:59
Co to jest ten WK? Jakis klub, grupa czy co?
Warszawski Koks, już było o tym:
http://m.youtube.com/user/WarszawskiKoks
hardcorowa szamka 8)
http://www.youtube.com/watch?v=_Aq7LaIWJaI
To się zgadza z moimi doświadczeniami:
http://www.sfd.pl/Wpływ_wysokiego_spożycia_białka_%5B4%2C4g%5D_na_kompozycję_ciała%2E-t1023383.html
Nie naprawiam znowu... :evil: :lol:
Cytat: renia w 2014-08-11, 14:33:09
Nie naprawiam znowu... :evil: :lol:
Poradzą sobie, jakby co :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-08-11, 14:36:48
Cytat: renia w 2014-08-11, 14:33:09
Nie naprawiam znowu... :evil: :lol:
Poradzą sobie, jakby co :lol:
Większość i tak nie klika w podejrzane linki :lol:
:lol:
Cytat: Gavroche w 2014-08-11, 12:35:31
Cytat: Gavroche w 2014-08-11, 12:26:34
http://potreningu.pl/artykuly/3169/naturalna-kulturystyka-czy-istnieje
Dasna, pokaż Młodemu, tu chyba chodzi o Warszawski Koks:
_Knife_ 11 sierpnia 2014, godz. 10:04
CytatJak ktos wierzy, ze WK nie biora to jest idiota. Koniec tematu. Mam znajomego - na forum zawsze pisal, ze tylko kreatyna. Lecial mega grube cykle. Lapa 47, udo 72 - trzeba byc debilem by wierzyc, ze to na sucho zbudowal - przy dobrej definicji.
Komentarz spod tekstu :lol:
Pokażę. Już mu mówiłam. 8)
Bodybuilder:
http://www.filmweb.pl/video/zwiastun/nr+1-34205
Pewno nie jest optymalna dla wzrostu mięśni, ale kto by się tym przejmował?
http://perfectbody.pl/TRENING/3/482/Czy-metoda-5x5-Billa-Starra-jest-optymalna-dla-wzrostu-miesni.html
http://potreningu.pl/artykuly/3178/ciekawe-badania-o-proteinach-bialko-serwatkowe-kazeina-bialko-ryzowe-i-inne--czesc-i/strona/1
Cytat: Gavroche w 2014-08-14, 11:37:47
http://potreningu.pl/artykuly/3178/ciekawe-badania-o-proteinach-bialko-serwatkowe-kazeina-bialko-ryzowe-i-inne--czesc-i/strona/1
czyli co? Dalej nie) wiemy, ze nc nie wiemy. T ja juz wole twoja szkole,instynkt :) nie rob nic wbrew ....
cyt:
A co przez trzy lata robił instynkt samozachowawczy ?;)
:)
Cytat: MariuszM w 2014-08-14, 12:31:03
Cytat: Gavroche w 2014-08-14, 11:37:47
http://potreningu.pl/artykuly/3178/ciekawe-badania-o-proteinach-bialko-serwatkowe-kazeina-bialko-ryzowe-i-inne--czesc-i/strona/1
czyli co? Dalej nie) wiemy, ze nc nie wiemy. T ja juz wole twoja szkole,instynkt :) nie rob nic wbrew ....
cyt:
A co przez trzy lata robił instynkt samozachowawczy ?;)
:)
Tak sobie myślałem ostatnio, czy gdybym znowu wrócił do 14 treningów tygodniowo w stylu podnoszenia ciężarów i ważył ~95 kg, to czy zapotrzebowanie po kwartale by mi skoczyło tak niebotycznie jak kiedyś, do 3 g B/kmc...? :?
Jak dla mnie bialka nie powinno wliczac sie w zapotrzebowanie kcal. Twoje 300-400g T to ~3000-4000kcal + 100gWw przy 95 kg przy 14 treningach per 7 dni to malo kcal. PPM przy 300g B bedzie gdzies ~2500lcal, jak nie wiecej :). Takie minimum dla cwiczacych to 35-40kcal/kg energii z zrpdel pozabialkowych. przy wiekszej ilosci/objetosci 50-60kcal/kg z WwiT, gdzie Ww trzeba liczyc jako budlec. na chwile obecna jem instynktownie BiT z weglami do nie wiem,bo nie licze :) Ale ile mozna zjesc Ww z warzyw ziemniakow i owocow+ troche cukru,soku i uzywek? ;) 150? :lol:
14 treningów tygodniowo i 285 gB/D? Prawdopodobne przy diecie na "miodzie" i "białym ryżu", i innych przetworzonych płodach rolnych czy glukozie/dekstrozie ze sklepiku z odżywkami na większego powera.
Dlatego slowa
Cyt:
"Maksymalnie zwiększa się ilość białka w diecie, głównie białka zwierzęcego, do
takiej ilości jaką człowiek ma ochotę zjeść."
a na ochote wplywa ilosc kcal z TiWw :) . (Za)malo TiWw wiecej potrzeba B ,to logiczne i kasne jak slonce :)
Cytat: MariuszM w 2014-08-14, 12:52:10
Jak dla mnie bialka nie powinno wliczac sie w zapotrzebowanie kcal. Twoje 300-400g T to ~3000-4000kcal + 100gWw przy 95 kg przy 14 treningach per 7 dni to malo kcal. PPM przy 300g B bedzie gdzies ~2500lcal, jak nie wiecej :). Takie minimum dla cwiczacych to 35-40kcal/kg energii z zrpdel pozabialkowych. przy wiekszej ilosci/objetosci 50-60kcal/kg z WwiT, gdzie Ww trzeba liczyc jako budlec. na chwile obecna jem instynktownie BiT z weglami do nie wiem,bo nie licze :) Ale ile mozna zjesc Ww z warzyw ziemniakow i owocow+ troche cukru,soku i uzywek? ;) 150? :lol:
Dlatego ja nie napisałem "zapotrzebowanie kaloryczne" tylko zapotrzebowanie, apetyt, hunger :lol:
Teraz jestem jednak mądrzejszy i nie opychałbym się mięsem i twarogiem, tylko żółtkami i wątrobą ze słoniną, masłem i śmietanką... :D
Zobacz na Dasnę, je i śpi, znaczy potrzeba zaplecza do treningu, bo sen i pożywienie, do pewnego stopnia, można traktować zamiennie 8)
Cytat: anakin w 2014-08-14, 13:01:34
14 treningów tygodniowo i 285 gB/D? Prawdopodobne przy diecie na "miodzie" i "białym ryżu", i innych przetworzonych płodach rolnych czy glukozie/dekstrozie ze sklepiku z odżywkami na większego powera.
podzwigasz.troche ciezarow i ruszysz tylek sprzed komputer to soe dowiesz! :lol:
Nie a tu na mysli treningu kulturystycznego
http://dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=241485#241485
Z białkiem podobnie jak z solą. Im gorszy skład diety (i jej proporcja) dla człowieka, tym większe zapotrzebowanie i chęć na sól. I trzeba słuchać organizmu i zaspokoić ochotę na słone. Żywienie pastwiskowe (dieta jarska) jest dobrym tego przykładem... A oni tam dywagują nad zwierzątkami roślinożernymi (bydłem/trzodą) i lizawkami... I snują wnioski o tym, jak bardzo potrzebna jest sól w diecie człowieka.
Cytat: Gavroche w 2014-08-14, 13:07:20
Cytat: MariuszM w 2014-08-14, 12:52:10
Jak dla mnie bialka nie powinno wliczac sie w zapotrzebowanie kcal. Twoje 300-400g T to ~3000-4000kcal + 100gWw przy 95 kg przy 14 treningach per 7 dni to malo kcal. PPM przy 300g B bedzie gdzies ~2500lcal, jak nie wiecej :). Takie minimum dla cwiczacych to 35-40kcal/kg energii z zrpdel pozabialkowych. przy wiekszej ilosci/objetosci 50-60kcal/kg z WwiT, gdzie Ww trzeba liczyc jako budlec. na chwile obecna jem instynktownie BiT z weglami do nie wiem,bo nie licze :) Ale ile mozna zjesc Ww z warzyw ziemniakow i owocow+ troche cukru,soku i uzywek? ;) 150? :lol:
Dlatego ja nie napisałem "zapotrzebowanie kaloryczne" tylko zapotrzebowanie, apetyt, hunger :lol:
Teraz jestem jednak mądrzejszy i nie opychałbym się mięsem i twarogiem, tylko żółtkami i wątrobą ze słoniną, masłem i śmietanką... :D
Zobacz na Dasnę, je i śpi, znaczy potrzeba zaplecza do treningu, bo sen i pożywienie, do pewnego stopnia, można traktować zamiennie 8)
praca+rodzina nie= wojownik (spie,je,walczy) :)
Ludziska, dajcie namiar na żeliwnego kettla 16kg. Potrzebuję czegoś lżejszego niż obecnie posiadany 24kg.
Swojego czasu rzucał ktoś linkami do www gdzie były dobre i dosyć tanie, ale ciężko się przebić przez tyle postów.
Btw. brał ktoś tutaj: http://allegro.pl/kula-zeliwna-16-kg-kettlebell-odwaznik-kulowy-hit-i4510709766.html
Cytat: nu w 2014-08-29, 10:56:34
Ludziska, dajcie namiar na żeliwnego kettla 16kg. Potrzebuję czegoś lżejszego niż obecnie posiadany 24kg.
Swojego czasu rzucał ktoś linkami do www gdzie były dobre i dosyć tanie, ale ciężko się przebić przez tyle postów.
Btw. brał ktoś tutaj: http://allegro.pl/kula-zeliwna-16-kg-kettlebell-odwaznik-kulowy-hit-i4510709766.html
Bierz pierwszy lepszy, po taniości :D
Serio, przy takiej wadze kettla jakość wykonania nie ma specjalnie znaczenia, jak rączka będzie drapać, to drobnoziarnisty papier ścierny poradzi :D
Nie ma co się rozczulać nad jego wyglądem, chyba, że ćwiczysz w ogródku i sąsiedzi podglądają ;)
HTZ dla facetow coraz bardziej modne
http://biznes.onet.pl/trt-meskosc-na-dluzej/sx3gq
Cytat: Zyon w 2014-09-03, 10:11:30
HTZ dla facetow coraz bardziej modne
http://biznes.onet.pl/trt-meskosc-na-dluzej/sx3gq
Jak chodzi tylko o wygładzenie buzi, to lipa, ale czasem faktycznie może poprawiają komfort życia?
Zobaczymy za ćwierć wieku ;)
CytatCzujesz, że nie jesteś w stanie zrobić już ani jednego powtórzenia pod koniec serii wyciskania na ławeczce? Zmień płaszczyznę ruchu. Zamiast trzymać łokcie pod kątem ok. 45 stopni względem tułowia, jak robisz zazwyczaj, odsuń je od ciała tak, aby tworzyły z nim kąt 50-60 stopni. W ten sposób aktywujesz również włókna mięśni piersiowych w części bliżej mostka niż tylko te w górnej części klatki piersiowej.
Jak oni to robią, tak selektywnie aktywują mięśnie?! :shock:
http://www.menshealth.pl/fitness/Jak-zwiekszyc-sile-miesni,5184,1
To forum legendarnego Detoksa, tam rozne dziwne rzeczy sie dzieja :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2014-09-10, 10:01:46
To forum legendarnego Detoksa, tam rozne dziwne rzeczy sie dzieja :lol: :lol:
Forum, co prawda było lepsze, niż gazeta, ale i tak zabawne... :lol:
Zajrzałem też na SFD i też dobrze nie jest, w "moich" działach moderacja śpi na dnie jezior razem z rybami, a pytania "czy od pompek pójdzie mi siła na ławce" mnożą się jak gupiki :lol:
Animale jako tako pyrczą, ale to już nie to, co dawniej.
Taka chyba kolej rzeczy z tymi forami :D
Zyon masz jakieś ciekawe strony czy fora, gdzie warto zajrzeć?
Jezeli polozymy nacisk na "warto" to raczej nie. Ogolnie znudzilo mi sie, zawsze ten sam schemat wszedzie.
Cytat: Zyon w 2014-09-10, 10:19:06
Jezeli polozymy nacisk na "warto" to raczej nie. Ogolnie znudzilo mi sie, zawsze ten sam schemat wszedzie.
Racja 8)
Wszedzie to samo, czyli paradygmat i "kolejka waskotorowa". Nikt nie chce sie wychylic i sprobowac czegos innego ale kazdy chce byc lepszy od kazdego robiac to samo i tak samo.
Typowy schemat:
Pytanie: jak byc silnym jak Arthur Saxon/Arnold Schwarzeneger/Herkules/Rambo?
Odpowiadam: skolowac jego plan i cwiczyc i jesc jak Saxon/Arnold Schwarzeneger/Herkules/Rambo
Odpowiada expert: nie, to nie zadziala, bo w ksiazce Bompy o periodyzacji jest napisane, ze tak sie nie da. Poza tym profesor Kisiel przeprowadzil badania, ze inaczej sie nie da, wiec tak tez sie nie da. Trzeba byc po prosut genetycznym Saxonem/Arnoldem Schwarzenegerem/Herkulesem/Rambo
strata czasu :D
Cytat: Zyon w 2014-09-10, 10:41:10
Wszedzie to samo, czyli paradygmat i "kolejka waskotorowa". Nikt nie chce sie wychylic i sprobowac czegos innego ale kazdy chce byc lepszy od kazdego robiac to samo i tak samo.
Typowy schemat:
Pytanie: jak byc silnym jak Arthur Saxon/Arnold Schwarzeneger/Herkules/Rambo?
Odpowiadam: skolowac jego plan i cwiczyc i jesc jak Saxon/Arnold Schwarzeneger/Herkules/Rambo
Odpowiada expert: nie, to nie zadziala, bo w ksiazce Bompy o periodyzacji jest napisane, ze tak sie nie da. Poza tym profesor Kisiel przeprowadzil badania, ze inaczej sie nie da, wiec tak tez sie nie da. Trzeba byc po prosut genetycznym Saxonem/Arnoldem Schwarzenegerem/Herkulesem/Rambo
strata czasu :D
Ano, bo wszystko ma być na cito i bez specjalnego pomyślunku.
Dawno temu pewien artysta cyrkowy zapytany jak długo ćwiczył, zanim wyszedł na scenę, odpowiedział, że terminował u dwóch nauczycieli w sumie 16 lat.
Tak długo?!
A czym jest 16 lat treningów, jeśli celem jest próba zostania najsilniejszym człowiekiem świata? - odpowiedział :D
A dzisiaj każdy chce być debeściak do wakacji, w dodatku sam nie wie co robić. :lol:
W szkoleniu psa wcale nie chodzi o jego wyszkolenie, tylko o nauczenie właściciela i zwierzęcia, jak pracować razem - codziennie.
Kopia planu mistrza nie zawiera opcji: "co robić kiedy wyciskanie boli, czy łydka nie rośnie" :D
Cytat: Gavroche w 2014-09-10, 11:01:25
co robić kiedy wyciskanie boli" :D
dlatego olalem klatke,nawet gorna :)
Cytat: MariuszM w 2014-09-10, 16:40:08
Cytat: Gavroche w 2014-09-10, 11:01:25
co robić kiedy wyciskanie boli" :D
dlatego olalem klatke,nawet gorna :)
I żyjesz? :D
Najprostsze i radykalne rozwiązania są najlepsze!
Niby można próbować wyciskania z podłogi czy hantlami, ale...ławka to stan umysłu :D
Mam wiecej czasu i sil na np rack pulla lub dodatkowe martwociag i single lub x2 :).
chce dorzucic 3 trening z podstawami ciezarowymi. Sugestie doswiadczonych i mniej doswiadczonych
ciezarowcow w tym Pan, mile widziane :)
Cytat: MariuszM w 2014-09-10, 16:56:44
Mam wiecej czasu i sil na np rack pulla lub dodatkowe martwociag i single lub x2 :).
chce dorzucic 3 trening z podstawami ciezarowymi. Sugestie doswiadczonych i mniej doswiadczonych
ciezarowcow w tym Pan, mile widziane :)
Jestem wstrząśnięty! ;)
Od razu poprawka, zamiast jeden dodatkowy trening czysto ciężarowy, lepiej robić dwa-trzy zwykłe, ale na każdym z nich jakieś ćwiczenie ciężarowe.
Przykład:
Tydzień1
Pn
Rwanie olimpijskie
Reszta treningu
Czw
Zarzut na prosto
Reszta treningu
Tydzień2
Pn
Pełny podrzut
Reszta treningu
Czw
Dynamiczny ciąg rwaniowy
Reszta treningu.
Tak będzie częściej i lepiej, a ćwiczenia ciężarowe robione na początku (na razie na małych ciężarach) będą stanowiły taką specjalistyczną rozgrzewkę.
Jeśli do tego dorzucisz push press zamiennie ze zwykłym wyciskaniem stojąc, siad przedni/siad tylny, martwy klasyk/ciąg podrzutowy to masz zgrabniutki trening dynamiczny bez zbędnych ceregieli :D
Cytat: Gavroche w 2014-09-10, 17:12:49
Jeśli do tego dorzucisz push press zamiennie ze zwykłym wyciskaniem stojąc, siad przedni/siad tylny, martwy klasyk/ciąg podrzutowy to masz zgraniutki trening dynamiczny bez zbędnych ceregieli :D
tak to sobie wymyslilem, a Maestro jak zwykle w mig to poukladal, co by mialo rece i nogi . :)
Dzieki Gavro ;)
Od przyszlego karnetu lecim z nowym planem :)
Cytat: MariuszM w 2014-09-10, 17:22:45
Cytat: Gavroche w 2014-09-10, 17:12:49
Jeśli do tego dorzucisz push press zamiennie ze zwykłym wyciskaniem stojąc, siad przedni/siad tylny, martwy klasyk/ciąg podrzutowy to masz zgraniutki trening dynamiczny bez zbędnych ceregieli :D
tak to sobie wymyslilem, a Maestro jak zwykle w mig to poukladal, co by mialo rece i nogi . :)
Dzieki Gavro ;)
Od przyszlego karnetu lecim z nowym planem :)
Mądrej głowie, dość po słowie ;)
Masz wymagającą pracę, do tego biegasz i jesteś na LC ;)
Moim zdaniem tutaj lepsze będą dwa treningi tygodniowo na siłowni, z tym wiąże się rotacja ćwiczeń na dwa tygodnie.
To nawet lepiej, bo stagnacja dopada później, a 14-16 dni to wg kilku badań najdłuższy czas, kiedy CUN zauważa powtarzalność zdarzenia, ergo, można robić postępy trenując jakieś ćwiczenie nawet co dwa tygodnie (pod warunkiem regularnej ogólnej aktywności fizycznej).
Nie zamierzam kopac sie z koniem! CUN Nalezy sluchac madrzejszych,doswiadczonych w pismie. Lubie swoje LC > niz 3000 kcal :) :lol: w dzien treningowy+praca.
przewentyluje umysl i ogarne rozpiske
serwus
Cytat: Gavroche w 2014-09-10, 11:01:25
co robić kiedy wyciskanie boli" :D
Wyciskanie zawsze boli. :?
Może - gwiżdż na pryszcz - clearasil? :wink: :mrgreen:
Cytat: admin w 2014-09-10, 18:00:04
Cytat: Gavroche w 2014-09-10, 11:01:25
co robić kiedy wyciskanie boli" :D
Wyciskanie zawsze boli. :?
Może - gwiżdż na pryszcz - clearasil? :wink: :mrgreen:
A teraz nie walą doksycykliny na pryszcze? ;)
<img src=http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ab190280f71d.jpg alt=hosting zdjęć zapodaj.net /> (http://naforum.zapodaj.net/ab190280f71d.jpg.html) <img src=http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d3146eb8a820.jpg alt=hosting zdjęć zapodaj.net /> (http://naforum.zapodaj.net/d3146eb8a820.jpg.html) <img src=http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1e95ab73d2eb.jpg alt=hosting zdjęć zapodaj.net /> (http://naforum.zapodaj.net/1e95ab73d2eb.jpg.html)
Po treningu bez wodotryskow klatkowo bicepsowych wszamalem zarlo optymalnie ubogie w bialko i weglowodany ;)
Tlusta karkowka z Lidla
Jajko
Smalec
Smietanka
Ziemniki
Maliny
Czekolada orzechowa
No ładnie :D
<img src="http://i.imgur.com/KCVtZTv.gif" title="Hosted by imgur.com" /> (http://imgur.com/KCVtZTv)
:D :D
Cytat: Dasna w 2014-09-12, 06:17:25
<img src="http://i.imgur.com/KCVtZTv.gif" title="Hosted by imgur.com" /> (http://imgur.com/KCVtZTv)
:D :D
IQu przestrodze optymalnych 'sportowcow' :) ;) :D czytaj-mysl-wyciagaj samodzielne wnioski z jaj na tym forumie :p :) ;)
Do dzienniczka koniecznie ...
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=672
Przede wszystkim oszczędność na suplach:
BCAA z jaj, MCT i CLA z mlecznych, razem z serwatką i kazeiną, omega 3-6-9 z tłustego mięska, kreatyna z wyciągów mięsno-kostnych, węglowodany skrobiowe z jarzyn, proste z owoców i czekolady, poza tym obfitość Wit B12, D3, cholesterolu do syntezy steroidów i szeroki uśmiech, bo to wszystko za free :D
A jak posłuchacie naszych rad treningowych to krzepa i serce jak dzwon, przy najmniejszym "zużyciu" organizmu...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ :lol:
W zasadzie niezły artykuł:
http://potreningu.pl/articles/3276/odwieczna-wojna-split-vs-fbw--czesc-i
Juz dawno przestalem zwraca uwage na takie niuanse :D
Co wy na to? po 30 mionutach na czczo palimy miesnie :lol: :lol:
http://www.motywujemy24.pl/3967/trenowac_na_czczo_czy_po_sniadaniu.html
Cytat: Zyon w 2014-09-17, 18:51:24
Co wy na to? po 30 mionutach na czczo palimy miesnie :lol: :lol:
http://www.motywujemy24.pl/3967/trenowac_na_czczo_czy_po_sniadaniu.html
Czyli po 20 latach treningów na czczo...?
Mi się zdaje, że palimy tak czy siak, ile 200 g obrotu proteinami na dobę?
Widzialem wlasnie w sklepie nowy numer Mens Health, Kryska Ronaldo na okladce wyfotoszopowany, ze az nienaturalny, i radzi co robic, zeby miec perfect 6pack :lol: :lol:
Bożyszcze. :wink:
"Terror fitnessu", opresyjny "fitsystem" :lol:
http://natemat.pl/117701,terror-fitnessu-nad-wisla-bogaci-narzekaja-ze-cwiczyc-musza-a-uboga-reszta-zali-sie-ze-na-zdrowy-tryb-zycia-ich-nie-stac
Cytat z artykułu: "Jesteś biedny, więc tyjesz. "
Nieźle namieszali ludziom w głowach,sztandarowe 5 WiO.... :? :( :(
Czas wracać do korzeni
chudy twaróg
wątroba
jajka
i trochę mięsa :D
Cytat: MariuszM w 2014-09-22, 10:06:39
Cytat z artykułu: "Jesteś biedny, więc tyjesz. "
Nieźle namieszali ludziom w głowach,sztandarowe 5 WiO.... :? :( :(
Czas wracać do korzeni
chudy twaróg
wątroba
jajka
i trochę mięsa :D
Mówisz o Ww?
To jeszcze ryba i wuchta kaszy i ziemniaków :D
Tak
Ryba droga jest, a Ww i tak jedzą :D. Im brakuje pełnowartościowego B. 8)
Maestro co jest "bezpieczniejsze", wybicie na unik czy nożyce? :D
Cytat: MariuszM w 2014-09-22, 11:14:26
Maestro co jest "bezpieczniejsze", wybicie na unik czy nożyce? :D
Cholera, trudne pytanie 8)
Unik oszczędza biodra i dwugłowe, ale obciąża "krzyże".
Nożyce są łaskawsze dla kręgosłupa, lecz zginacze bioder (dwugłowe uda można również traktować jak zginacze bioder) zbierają baty...
Gdyby to było ultimatum powiedziałbym, że dla przeciętnego człowieka unik jest bezpieczniejszy :?
Z ciężarem nie zamierzam szaleć,ale .... :)
Na chwilę obecną z wybicia na unik chyba nikt nie korzysta-zawodnicy? :)
Cytat: MariuszM w 2014-09-22, 11:53:37
Z ciężarem nie zamierzam szaleć,ale .... :)
Na chwilę obecną z wybicia na unik chyba nikt nie korzysta-zawodnicy? :)
Bardzo niewielu, ale są :lol:
Jest jeszcze kwestia budowy ciała, ruchomości stawów i preferencji osobistych.
Trzeba też pamiętać, że szkół PC jest mnóstwo, nasza polsko-rosyjska zwana "eastern-european weighlifting school" jest oczywiście najlepsza, ale nie jedyna, trzeba mieć otwarty umysł :D
Polska szkola najlepsza m.youtube.com/watch?v=MyNicZjQYX4 (http://m.youtube.com/watch?v=MyNicZjQYX4) :)
Cytat: MariuszM w 2014-09-22, 12:29:56
Polska szkola najlepsza m.youtube.com/watch?v=MyNicZjQYX4 :)
No doubt 8)
Ale tutaj też mamy wyznawców szkoły bułgarskiej, częste ataki na maksa i w zasadzie tylko rwanie, podrzut i siad przedni, szkoły ogólnorozwojowej, podstawa to boje ciężarowe, ale też szeroko pojęta lekkoatletyka (naskoki, sprinty, podskoki z obciążeniem) lub "kulturystyka" (podciągania, wiosłowania, wyciskanie na ławce) i taka "polską", którą cenię najbardziej w ciężarach, używanie ćwiczeń ciężarowych, ale w bardzo wielu wariantach, partialach, z pauzą, z wieloma powtórzeniami, co zapobiega wypaleniu CUN, nudzie, mikrourazom, przez powtarzanie tych samych ruchów, a jednocześnie ćwiczenie w zasadzie tego samego: dynamicznych ciągów.
Cytat: Gavroche w 2014-09-16, 15:23:45
W zasadzie niezły artykuł:
http://potreningu.pl/articles/3276/odwieczna-wojna-split-vs-fbw--czesc-i
http://potreningu.pl/articles/3307/odwieczna-wojna-split-vs-fbw--czesc-ii
Odwieczny dylemat jak cwiczyc? :D
A potem jest moral: Ze oslina posrod jadla - z glodu padla. :lol:
Cytat: Zyon w 2014-09-26, 12:17:34
Odwieczny dylemat jak cwiczyc? :D
A potem jest moral: Ze oslina posrod jadla - z glodu padla. :lol:
:D
Bo to jest i proste, i nie, jednocześnie.
Jak to Sensei mawia, na pewnym poziomie skomplikowania, nic już nie jest oczywiste 8)
Jednakże jako baza znakomicie sprawdzi się FBW 5x5 2-3 razy w tygodniu, a potem to niech sobie każdy dryfuje gdzie chce :D
http://www.wykop.pl/ramka/2177862/arnold-schwarzenegger-top-12-najlepszych-zdjec/
Fajne fotki... :D
http://potreningu.pl/articles/3326/intensywnosc-vs-objetosc-co-jest-wazniejsze-dla-przyrostow
http://www.surawka.webd.pl/artykuy/1-artykuy/449-kulturystyka-i-fitness-na-surowej-diecie-wegaskiej-plan-odywiania.html
Rzeczony Giacomo:
http://www.veganbodybuilding.com/?page=bio_jack
Brzucha zero
wyglad to nie wszystko ;)
Dla kulturysty? :shock: :D
I jeszcze dobre samopoczucie jak się widzi w lustrze. ;)
Moim zdaniem zupełnie przyzwoita sylwetka, jak na naturalnego kulturystę, który ma jeszcze jakieś zainteresowania poza siłownią. 8)
Na dzisiejsze standardy chudy, ale kobietom się na pewno podoba ;)
Makro w diecie też nieźle wychodzą, jak na wege (wiem, wiem biological value). :D
Niech sobie je i w moja miske nie#$%%& zaglada dla dobra zwierzat ;)
http://potreningu.pl/articles/3360/teoria-vs-praktyka--dobre-pomysly-ktore-zle-sie-koncza/page/2
Wszyscy, którzy "zjedli zęby" na siłówce, mają podobne podejście do tego powyżej. :D
No jakos podobnie mi wychodzi, 3xssilowka, 2xbieganie, chco czasami mam sponatniczna ochote na wiecej cwiczen czy biegania.
Cytat: Gavroche w 2014-10-13, 10:02:47
http://potreningu.pl/articles/3360/teoria-vs-praktyka--dobre-pomysly-ktore-zle-sie-koncza/page/2
Wszyscy, którzy "zjedli zęby" na siłówce, mają podobne podejście do tego powyżej. :D
https://www.facebook.com/kobietywinoispiew/photos/pb.408232699241625.-2207520000.1413144149./773610936037131/?type=3&theater
Cytat: MariuszM w 2014-10-09, 21:11:52
Niech sobie je i w moja miske nie#$%%& zaglada dla dobra zwierzat ;)
Ech, nie "pacz", Twoja micha ma klauzulę nietykalności- Tyś Silnoręki mój, znaczy ja podbierał z niej nie będę, też dla dobra zwierząt.
Trawożercy bezmyślnie wyjadają zwierzętom pokarm, a żrą więcej niż one i na ogół bez przerwy.
http://potreningu.pl/articles/3362/budujesz-mase-jedz-wieprzowine
Szkoda czasu na te bzdury. :D
Cytat: Zyon w 2014-10-15, 10:37:26
Szkoda czasu na te bzdury. :D
Nieprawda, świnina może podrożeć :D
Cytat: Zyon w 2014-10-15, 10:37:26
Szkoda czasu na te bzdury. :D
Niezłe.
+1
Cytat: Gavroche w 2014-10-15, 10:38:47
Cytat: Zyon w 2014-10-15, 10:37:26
Szkoda czasu na te bzdury. :D
Nieprawda, świnina może podrożeć :D
Od jakiegos czasu mam wrazenie, ze wiekszosc tego typu portali goni w pietke i publikuje takie bzdurne arty zeby podtrzymac zainteresowanie.
Bo im bardziej skolowany czytelnik tym bardziej wierny :D
Cytat: Zyon w 2014-10-15, 10:57:14
Cytat: Gavroche w 2014-10-15, 10:38:47
Cytat: Zyon w 2014-10-15, 10:37:26
Szkoda czasu na te bzdury. :D
Nieprawda, świnina może podrożeć :D
Od jakiegos czasu mam wrazenie, ze wiekszosc tego typu portali goni w pietke i publikuje takie bzdurne arty zeby podtrzymac zainteresowanie.
Bo im bardziej skolowany czytelnik tym bardziej wierny :D
Też tak uważam, bo ileż można jeść kurzy cycek z ryżem i popijać serwatką? :lol:
Ale wzrost zainteresowania jajkami, masłem i wieprzowiną jest dla nas niebezpieczny 8)
Może rozpuścimy ploty o kolejnych wieloletnich optymalnych, którzy pomarli na miażdżycę? :lol:
Szefuuuu, ale mnie zdeprawowałeś! :mrgreen:
Oni pisza o tych jajkach, maslach i maslach ale tez pisza o platkach, ryzowych krazkach i innych sniadaniowych wynalazkach. No i oczywiscie obowiazkowo o posilkach przed, w, i potraningowych wiec tak naprawde tam nie ma duzo miejsca na te jaja, maslo czy smietane :D
Niedawno widziialem jak jakis trenerek kulturystyki przekonywal, ze trzeba jesc chleb zeby miec "zroznicowane zrodla weglowodanow" :D
http://potreningu.pl/articles/3368/niewykrywalny-doping
Dacie rade kobiecie? :lol:
Cytat: Ryszarda napisala
Pomijając sylwetkę to Ellis ma po prostu dobrą kondycję. Niech ktoś młodszy o połowę spróbuje przejść taki dystans z takim obciążeniem o jakim pisze.
Mam takie ciężarki na nadgarstki i kostki. Te na nadgarstki mają po 2,5 kg a te na kostki 3,5 kg. Chodziłem z takim ciężarem najpierw 5 potem 8 km. To bardzo duży wysiłek chociaż ciężar niewielki. Raz uparłem się że przejdę 16 km. Kiedy dotarłem do końca trasy to język wisiał mi tak że mógłbym go sobie przydepnąć.
Przeciez pisze " Chodziłem", "mógłbym", mysle, ze to Ryszard A a nie Ryszarda :D
P...doli jak zwykle, nasz Grzesio :lol:
Znaczy, ze to niby Grzesio? Nie sadze, JW by go od razu zbanowal
Cytat: Zyon w 2014-10-22, 14:45:10
Znaczy, ze to niby Grzesio? Nie sadze, JW by go od razu zbanowal
Bez wątpienia to Grzesio.
A JW go trzyma, bo bez niego tylko kurz i żal...
Mysle, ze forumowy donosiciel cebulak z pewnoscia zaraportowal na niego odpowiednia ilosc razy i nie wydaje mi sie, ze to Grzes. Przeciez by mu JW zdjal ostrzezenia ze starego profilu, po co nowe kolejne konto? Rozumiem, ze Adas promuje mode na wielokontowosc ale jeszcze nie wszyscy sa takimi deklami.
Cytat: Zyon w 2014-10-22, 14:51:32
Mysle, ze forumowy donosiciel cebulak z pewnoscia zaraportowal na niego odpowiednia ilosc razy i nie wydaje mi sie, ze to Grzes. Przeciez by mu JW zdjal ostrzezenia ze starego profilu, po co nowe kolejne konto? Rozumiem, ze Adas promuje mode na wielokontowosc ale jeszcze nie wszyscy sa takimi deklami.
Nie wiem jak możesz mieć wątpliwości.
Tam już wszyscy go zidentyfikowali.
A co to za problem nowego prepaida kupić?
Cytat: Gavroche w 2014-10-22, 14:54:45
Cytat: Zyon w 2014-10-22, 14:51:32
Mysle, ze forumowy donosiciel cebulak z pewnoscia zaraportowal na niego odpowiednia ilosc razy i nie wydaje mi sie, ze to Grzes. Przeciez by mu JW zdjal ostrzezenia ze starego profilu, po co nowe kolejne konto? Rozumiem, ze Adas promuje mode na wielokontowosc ale jeszcze nie wszyscy sa takimi deklami.
Nie wiem jak możesz mieć wątpliwości.
Tam już wszyscy go zidentyfikowali.
A co to za problem nowego prepaida kupić?
Nie tylko tam, u Mistrza tez jest juz slawny :D
Cytat: Gavroche w 2014-10-22, 14:54:45
Cytat: Zyon w 2014-10-22, 14:51:32
Mysle, ze forumowy donosiciel cebulak z pewnoscia zaraportowal na niego odpowiednia ilosc razy i nie wydaje mi sie, ze to Grzes. Przeciez by mu JW zdjal ostrzezenia ze starego profilu, po co nowe kolejne konto? Rozumiem, ze Adas promuje mode na wielokontowosc ale jeszcze nie wszyscy sa takimi deklami.
Nie wiem jak możesz mieć wątpliwości.
Tam już wszyscy go zidentyfikowali.
A co to za problem nowego prepaida kupić?
No ale jak po banie zalozyl kolejne trzecie konto to go od razu JW zablokowal i napisal
CytatKolejny raz wypisuje Pan bzdury z sufitu nie sprawdzając żadnych danych i pomijając to, co czarno na białym napisał osobiście Lake.
Żegnam.
JW
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=23023&postdays=0&postorder=asc&start=15
Wiec teraz by go puscil ot tak? Troche trudno mi w to uwierzyc, predzej bym uwierzyl, ze to kolejne konto maniaka kontowego czyli Adaska
Cytat: grenis w 2014-10-22, 14:58:53
Cytat: Gavroche w 2014-10-22, 14:54:45
Cytat: Zyon w 2014-10-22, 14:51:32
Mysle, ze forumowy donosiciel cebulak z pewnoscia zaraportowal na niego odpowiednia ilosc razy i nie wydaje mi sie, ze to Grzes. Przeciez by mu JW zdjal ostrzezenia ze starego profilu, po co nowe kolejne konto? Rozumiem, ze Adas promuje mode na wielokontowosc ale jeszcze nie wszyscy sa takimi deklami.
Nie wiem jak możesz mieć wątpliwości.
Tam już wszyscy go zidentyfikowali.
A co to za problem nowego prepaida kupić?
Nie tylko tam, u Mistrza tez jest juz slawny :D
Mi sie wydaje, ze ktos sobie robi beke, okazuje sie, ze wiele osob czyta i obserwuje te fora, ot chocby MiTy sie okazuje czesto bywaja i sledza co nawet sprawdzilem kiedys
http://www.wykop.pl/ramka/2233438/silownia-w-ciezarowce-czyli-jak-kierowca-tira-dba-o-forme/
Cytat: Gavroche w 2014-11-08, 11:21:32
http://www.wykop.pl/ramka/2233438/silownia-w-ciezarowce-czyli-jak-kierowca-tira-dba-o-forme/
Brawo! :D
Coraz czesciej widze na forach zwiazanych ze sportami silowymi posty typu "mam 187 wzrostu, waze 67 kg i poszukuje dobrej rozpiski na redukcje" Czy tak teraz ma wygladac wzor meskosci? :? Ten Harry Potter namieszal dzieciom w glowach, jak sasiadka poprosi o przerzucenie wywrotki wegla do piwnicy to poszukaja apki na smartfonie :? Pokolenie naszego herosa...
New World Order, czyli tak, jak chciał Doktor, choć chyba powinni być niżsi :D
Ja za to widuję, przy okazji treningów z jednym młodym człowiekiem, sporo tzw. skinny fat.
Cienki we wszystkim, a oponka jest ;)
Ale jak zobaczyłem, że jeszcze w trakcie rozgrzewki pęka 0,7 l Gatorade, a trening polega głównie na trenowaniu mięśni języka, to nic dziwnego, że trzeba wejść na redukcję :D
No ten skinny fat ostatnio taki "popularny" jest :D
I jak patrze na zdjecia tych herosow to faktycznie wyglada to dosc dziwnie, taka kobieca gruszka w okolicach brzucha :D
Ja bym proponowal redukcje poprzez rozciagniecie skory od wewnatrz miesniami :lol: :lol:
A NWO to nie przypadkiem skrot od New Wegetarian Order? :lol: :lol:
Twój pomysł na redukcję jest chyba jedynym skutecznym, zdrowym i estetycznym.
Wystarczy zgubić 2cm w pasie i zyskać 2cm w ramionach, by różnica była zauważalna... :D
Szklanka słodkiego napoju nie zaszkodzi, jak się ciężko tyra, ale trzy to już przegięcie ;)
Jak Mariusz mówi, powrót do korzeni: całe jaja, chudy twaróg i wątróbka :D
Dawniej kulturyści cały rok chodzili porzeźbieni, a na siłowniach nie było maszynek do aerobiku 8)
Wystarczy pooglądać stare zdjęcia czy "Pumping Iron".
Typowe śniadanie kulturysty w tamtych czasach to były gotowane jaja, filiżanka mleka i dwa suche tosty ;)
PS Z wątróbki można zrezygnować, jak się jest na Nowej Diecie Optymalnej czy tam NWO (nowa wiara optymalna) ;)
Delikatny trening z odważnikami:
-Zarzuty dwu odważników 3x5@48kg
-Przysiad Hacka z pojedynczym odważnikiem 3x5@48kg
-Side press 2x5@32kg, 2x3@48kg
Potem 45 minutowy spacer i mogę walczyć o królestwo :wink:
W ogóle polecam stronkę Bassa i jego książki "Ripped" 1, 2 i 3.
Łebski gość, niezły sportowiec w dawnym stylu.
A tak wyglądał mając 77 lat:
http://www.cbass.com/ClarenceBass77.htm
Manohar Aichy ma 104 i niezle sie prezentuje :D
http://ibnlive.in.com/news/100yearold-former-mr-universe-manohar-aich-still-strong-young/286119-3-231.html
Rozpoczęcie aktywności w młodym wieku i kontynuowanie tak długo, jak się da, oto recepta!
Jest dla nas więc nadzieja :D
Ale pewnie głupi jest jak but, martwociągowiec! :lol:
Tu już nie ma nadziei... :(
Rzetelna antropomorfizacja, znaczy jest powszechną skłonność taka w Narodzie.
Antropomorfizacja dotyczy wszystkiego tylko nie ludzi :D
No właśnie, ja przy bucie to dostrzegłem. Ale, ... ale mogę się mylić!
Nie pierwszy i nie ostatni raz :D
Taki środek stylistyczny to porównanie ;)
Cytat: Gavroche w 2014-11-26, 14:16:01
Rozpoczęcie aktywności w młodym wieku i kontynuowanie tak długo, jak się da, oto recepta!
Jest dla nas więc nadzieja :D
Ale pewnie głupi jest jak but, martwociągowiec! :lol:
Tu już nie ma nadziei... :(
Doktor zakazal i basta! Ewentualnie kable od pralki na pobudzenie mozgu wolno
Cytat: Gavroche w 2014-11-26, 18:36:57
Nie pierwszy i nie ostatni raz :D
Taki środek stylistyczny to porównanie ;)
Porównanie butów, czy głupot? ;)
Nie tylko Doktor, Zyon, ja też uważam, że kulturystyka to najgorsze, co mogło spotkać sporty siłowe 8)
Rozpowszechnianie się przekonania, że siła równa się wielkości mięśnia, doprowadziło do niefortunnej konsekwencji, że 90% społeczeństwa nie kuma różnicy między kilkunastoma konkurencjami ciężkiej atletyki.
To jak z żelatyną i kolagenem czy dzieleniem białka z żółtek przez dwa :lol:
Trzeba sobie przypomnieć prawo Wolffa, które mówi, że funkcja jest zawsze nadrzędna wobec struktury.
Cytat: Radzio w 2014-11-26, 18:59:44
Cytat: Gavroche w 2014-11-26, 18:36:57
Nie pierwszy i nie ostatni raz :D
Taki środek stylistyczny to porównanie ;)
Porównanie butów, czy głupot? ;)
Z czym?
O masz, widziałeś kiedykolwiek "głupi but"? Taki do porównywania. Głupi( "gupi" to jej szczególny przypadek)- to cecha nadawana ludziom przez ludzi. Ani wada, ani zaleta. aniani :D
Cytat: Radzio w 2014-11-26, 19:21:09
O masz, widziałeś kiedykolwiek "głupi but"? Taki do porównywania. Głupi( "gupi" to jej szczególny przypadek)- to cecha nadawana ludziom przez ludzi. Ani wada, ani zaleta. aniani :D
A pijaną świnię widziałeś?
Nie ja wymyśliłem środki stylistyczne, ale jak już je wymyślono, używajmy poprawnie, co? ;)
Cytat: Gavroche w 2014-11-26, 19:03:12
Nie tylko Doktor, Zyon, ja też uważam, że kulturystyka to najgorsze, co mogło spotkać sporty siłowe 8)
Rozpowszechnianie się przekonania, że siła równa się wielkości mięśnia, doprowadziło do niefortunnej konsekwencji, że 90% społeczeństwa nie kuma różnicy między kilkunastoma konkurencjami ciężkiej atletyki.
To jak z żelatyną i kolagenem czy dzieleniem białka z żółtek przez dwa :lol:
Trzeba sobie przypomnieć prawo Wolffa, które mówi, że funkcja jest zawsze nadrzędna wobec struktury.
Nie no "stara" kulturystyka Reevesa, Parka czt Girondy nie byla taka najgorsza :D
Wade pisze, ze ponoc Gironda gonil ze swojej silki za izolowane :D
Ale dla glupiego kazdy wysilek to kulturystyka, niewazne czy podciagasz sie na drazku czy robisz nogi na maszynie :D
Zgoda :D
Amerykanie słynęli z niestandardowego myślenia, zanim zgłupieli do cna.
W czasach kiedy nie było supli i maszyn, wymyślono i opracowano efektywne metody treningu, które nic nie straciły do dziś, a może właśnie zyskały?
"Secrets of Strength" Earl Liedermann wydał w 1925 roku, spokojnie może to być jedyna nasza książka, a wyniki będą nieporównywalne ze współczesnymi pakerkami :D
Cytat: Gavroche w 2014-11-26, 19:33:26
Cytat: Radzio w 2014-11-26, 19:21:09
O masz, widziałeś kiedykolwiek "głupi but"? Taki do porównywania. Głupi( "gupi" to jej szczególny przypadek)- to cecha nadawana ludziom przez ludzi. Ani wada, ani zaleta. aniani :D
A pijaną świnię widziałeś?
Nie ja wymyśliłem środki stylistyczne, ale jak już je wymyślono, używajmy poprawnie, co? ;)
Przecież używamy!
"Głupi jak but" to antropomorfizacja w celach porównawczych, nielogiczna i ..., a tam! Spać mi się już chce, bowiem ganianie po błocku to jest inna para kaloszy i adaptacja kosztuje nieco wysiłku. :D
Spać nie srać, można poczekać :lol:
Ale nie wiem jaka to figura stylistyczna...
E, to akurat jest proste- "pisz w czwartek". :D
http://www.plywacy.com/artykul/Tkanka_tluszczowa_u_sportowca.html
Cytat: Gavroche w 2014-11-27, 13:37:06
http://www.plywacy.com/artykul/Tkanka_tluszczowa_u_sportowca.html
Właśnie. :D
Cytat: Gavroche w 2014-11-27, 13:37:06
http://www.plywacy.com/artykul/Tkanka_tluszczowa_u_sportowca.html
O masz! Napisali żeby kontrolować jakieś proporcje, znaczy co? GSO, BTW, BMI- wymoczone w wodzie dziwadła.
Cytat: Radzio w 2014-11-27, 15:12:04
Cytat: Gavroche w 2014-11-27, 13:37:06
http://www.plywacy.com/artykul/Tkanka_tluszczowa_u_sportowca.html
O masz! Napisali żeby kontrolować jakieś proporcje, znaczy co? GSO, BTW, BMI- wymoczone w wodzie dziwadła.
Nie zjeżdżać poniżej 10% BF, bo inaczej waranek nie tuli :wink:
Hjuston- mamy problem! :lol: Z warankiem. :D
Cytat: Radzio w 2014-11-27, 16:10:57
Hjuston- mamy problem! :lol: Z warankiem. :D
Nie wierzę 8)
Widziałem omlet, pełen cholesterolu i bioflawonoidów :lol:
https://www.youtube.com/watch?v=FAVGGpiHRKs&list=UUo0du-IzWuYaVf9QTg10nAQ :D
Cytat: Dasna w 2014-11-27, 18:03:57
https://www.youtube.com/watch?v=FAVGGpiHRKs&list=UUo0du-IzWuYaVf9QTg10nAQ :D
Bardzo fajna grafika 8)
Ale Matka, na litość, co to za ćwiczenia?!
Kulturystyczny shit jakiś :lol:
Kilka dni temu, w klubie, podsłuchiwałem ( :oops: ) rozmowę na temat tego, która maszyna do uginania nóg jest najlepsza :mrgreen:
Wszyscy trzej twardziele nie mogliby chodzić przez tydzień, gdyby zrobili tyle ciągów na sesji, co Ty :D
Cytat: Gavroche w 2014-11-27, 19:00:36
Cytat: Dasna w 2014-11-27, 18:03:57
https://www.youtube.com/watch?v=FAVGGpiHRKs&list=UUo0du-IzWuYaVf9QTg10nAQ :D
Bardzo fajna grafika 8)
Ale Matka, na litość, co to za ćwiczenia?!
Kulturystyczny shit jakiś :lol:
Kilka dni temu, w klubie, podsłuchiwałem ( :oops: ) rozmowę na temat tego, która maszyna do uginania nóg jest najlepsza :mrgreen:
Wszyscy trzej twardziele nie mogliby chodzić przez tydzień, gdyby zrobili tyle ciągów na sesji, co Ty :D
Zwabiła mnie właśnie grafika. Śmieszności, podane. :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-11-27, 16:06:32
Nie zjeżdżać poniżej 10% BF, bo inaczej waranek nie tuli :wink:
Cytat
Hahah, aleś mnie rozbawił, aż siem zapowietrzył :D
:shock: https://www.youtube.com/watch?v=JovXdX9kHmM&feature=youtu.be
Tu jest fajna dziewucha ! :D
https://www.youtube.com/watch?v=wZcUhllK9n0
Cytat: DeoxysTu jest fajna dziewucha ! Very Happy
https://www.youtube.com/watch?v=wZcUhllK9n0
Ehh te detale .. :mrgreen:
Chociaż figura nie do końca w moim typie :D
Cytat: Gavroche w 2014-11-27, 16:14:53
Cytat: Radzio w 2014-11-27, 16:10:57
Hjuston- mamy problem! :lol: Z warankiem. :D
Nie wierzę 8)
Widziałem omlet, pełen cholesterolu i bioflawonoidów :lol:
Nie podpuścisz mnie, waranek rzecz święta- gdy jest w towarzystwie, należnym mu! :lol: muuumuuu
Cytat: Deoxys w 2014-11-27, 22:00:26
Tu jest fajna dziewucha ! :D
https://www.youtube.com/watch?v=wZcUhllK9n0
Tutaj jeszcze fajniejsza.
<img src="http://i.imgur.com/KYP1QlD.jpg" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/KYP1QlD)
Co ona ma na plecach? :shock: Biust czy d... :roll: :mrgreen:
Cytat: renia w 2014-11-28, 09:57:38
Co ona ma na plecach? :shock: Biust czy d... :roll: :mrgreen:
Oto jest pytanie? :roll:
Ta za to jest fit.
<img src="http://i.imgur.com/hcX2maz.jpg" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/hcX2maz)
U nas tez sie znaja na modzie
(http://bi.gazeta.pl/im/84/38/10/z17007748Q,Marcin-Boronowski-znany-we-Wroclawiu-jako-Antyface.jpg)
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,17015583,Wykladowca_ubiera_kiecki_z_powodu_ideologii__I_slyszy_.html#LokWrocTxt
Cytat: Dasna w 2014-11-28, 09:59:39
Cytat: renia w 2014-11-28, 09:57:38
Co ona ma na plecach? :shock: Biust czy d... :roll: :mrgreen:
Oto jest pytanie? :roll:
Ta za to jest fit.
<img src="http://i.imgur.com/hcX2maz.jpg" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/hcX2maz)
...fit-fit... :lol:
Cytat: Zyon w 2014-11-28, 10:03:13
U nas tez sie znaja na modzie
(http://bi.gazeta.pl/im/84/38/10/z17007748Q,Marcin-Boronowski-znany-we-Wroclawiu-jako-Antyface.jpg)
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,17015583,Wykladowca_ubiera_kiecki_z_powodu_ideologii__I_slyszy_.html#LokWrocTxt
:lol: Zyon, ale to chyba nie Ty? :shock: :lol: :mrgreen:
<img src="http://i.imgur.com/8lpG2RB.jpg" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/8lpG2RB)
bez komentarza :D
niestety, pokolenie aaa, strach sie bac co bedzie za kolejne 30 lat
Arni miał za dużą klatę, a ta pani obok za mały stosunek biodra/talia.
Za to zadbane bródki u kobiet o wielkich, zarzeźbionych udach, cymes! :D
tego wykładowce z Wrocławia czasem widywałem na ulicy :D...
Ktoś z rodziny nawet miał z nim/nią zajęcia ... masakra jakaś ..
A tak btw to Nostradamus się nie mylił mówił że zatrą się granice :D
I bardzo dobrze, keine grenzen :lol:
Byle prawnie nie nakazywali, to mi to lotto :D
Cytat: Zyon w 2014-11-28, 11:24:23
niestety, pokolenie aaa, strach sie bac co bedzie za kolejne 30 lat
Jeżeli tylko sława Cię nie ominie, to ... bądźmy dobrej myśli. :D
Cytat: Gavroche w 2014-11-28, 12:04:34
I bardzo dobrze, keine grenzen :lol:
Byle prawnie nie nakazywali, to mi to lotto :D
O toto.
W @Zyon'ie ufność należy pokładać, gdy sławą, jak togą, się otoczy.
A poza tym, z ostatniego zdjęcia, w sposób oczywisty wynika, że tylko jeden z prezentowanych przypadków nie potrzebuje mówić, że ma ... wiadomo. :D
"Seksmisji" przesłanie jest szalenie pociągające dla mnie.
Może nie za 30 lat, może już nie ludzie, ale dzieworództwo w stabilnych warunkach środowiska ma się zwykle dobrze ;)
Cytat: renia w 2014-11-28, 10:05:17
Cytat: Zyon w 2014-11-28, 10:03:13
U nas tez sie znaja na modzie
(http://bi.gazeta.pl/im/84/38/10/z17007748Q,Marcin-Boronowski-znany-we-Wroclawiu-jako-Antyface.jpg)
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,17015583,Wykladowca_ubiera_kiecki_z_powodu_ideologii__I_slyszy_.html#LokWrocTxt
:lol: Zyon, ale to chyba nie Ty? :shock: :lol: :mrgreen:
Zyon ma ładniejsze nogi ;)
Ile kadencji planujesz na mojej planecie wytrzymać, dekadencie? :lol:
Ja nie po to niemytymi (!) borówkami bryzgam, żeby mnie- w dosłownie chwilę potem- jaka silna rączka na ścieżkę dinozaurów wlokła, ... za sobą. :D
dot. "Seksisty", znaczy miłośnika "Seksmisji". :D
Cytat: Gavroche w 2014-11-28, 12:20:48
Cytat: renia w 2014-11-28, 10:05:17
Cytat: Zyon w 2014-11-28, 10:03:13
U nas tez sie znaja na modzie
...
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,17015583,Wykladowca_ubiera_kiecki_z_powodu_ideologii__I_slyszy_.html#LokWrocTxt
:lol: Zyon, ale to chyba nie Ty? :shock: :lol: :mrgreen:
Zyon ma ładniejsze nogi ;)
Dużo młodsze? 8)
Ja się zmywam za pół wieku, najdalej 8)
A uroda z wiekiem się jakoś mi nie łączy...
Mogą być brzydkie dzieci i ładne staruszki.
Dot. wieku nóg bez żylaków.
Cytat: Gavroche w 2014-11-28, 12:18:43
...
Może nie za 30 lat, może już nie ludzie, ale dzieworództwo w stabilnych warunkach środowiska ma się zwykle dobrze ;)
Pogalopowałeś swobodnie w przyszłość, choć bez Twojej obecności w niej. :D
Jak się tylko zbędziesz z mej planety, to wyobraź sobie- jak ja, za lat ze "dwieści", to widzę. Pisać nie mam potrzeby, bowiem i tak wiesz co napiszę, ale ... w y o b r a ź to sobie! :lol: :P
Dot. właśnie Zmywaka. :D
Młodsze, czy nie?!
Dot. ... wiadomo. :D
No właśnie nie wiadomo :lol:
Dot. mojego zrozumienia, czujnik nadążania za Radziem mi się przepalił.
Ech. Nie teraz, teraz jest olrajt- "jak się zbędziesz", napisałem. :D
Znaczy- nadążasz, bowiem czuję Twoje sapanie na mojej ... plecach. :)
Cytat: chill w 2014-11-28, 11:59:11
tego wykładowce z Wrocławia czasem widywałem na ulicy :D...
Ktoś z rodziny nawet miał z nim/nią zajęcia ... masakra jakaś ..
Ten w spódniczce i szpilkach to jest wykładowca? :shock:
Niemożliwe.
Formę mam ponadprzeciętną i przegrody nosowe prościutkie.
Dot. powiewu na ...
Cytat: renia w 2014-11-28, 12:49:01
Cytat: chill w 2014-11-28, 11:59:11
tego wykładowce z Wrocławia czasem widywałem na ulicy :D...
Ktoś z rodziny nawet miał z nim/nią zajęcia ... masakra jakaś ..
Ten w spódniczce i szpilkach to jest wykładowca? :shock:
Skąd zdziwienie?
Cytat: Gavroche w 2014-11-28, 12:49:12
Niemożliwe.
Formę mam ponadprzeciętną i przegrody nosowe prościutkie.
Dot. powiewu na ...
:lol:
Pitolisz.
Cytat: Gavroche w 2014-11-28, 12:49:53
Cytat: renia w 2014-11-28, 12:49:01
Cytat: chill w 2014-11-28, 11:59:11
tego wykładowce z Wrocławia czasem widywałem na ulicy :D...
Ktoś z rodziny nawet miał z nim/nią zajęcia ... masakra jakaś ..
Ten w spódniczce i szpilkach to jest wykładowca? :shock:
Skąd zdziwienie?
Już nie. Otworzyłam link i mam potwierdzenie... :?
Cytat: Gavroche w 2014-11-28, 12:43:02
No właśnie nie wiadomo :lol:
Dot. mojego zrozumienia, czujnik nadążania za Radziem mi się przepalił.
Bywa tak, gdy się wyobraźnię zbędzie, na rzecz jakiegoś "czujnika nadążania". :D
Ale przepał, to przepał- jakiś substytut sobie dopasujesz, znaczy protezę. 8)
Cytat: Gavroche w 2014-11-28, 12:49:53
Cytat: renia w 2014-11-28, 12:49:01
Cytat: chill w 2014-11-28, 11:59:11
tego wykładowce z Wrocławia czasem widywałem na ulicy :D...
Ktoś z rodziny nawet miał z nim/nią zajęcia ... masakra jakaś ..
Ten w spódniczce i szpilkach to jest wykładowca? :shock:
Skąd zdziwienie?
Na Uniwersytecie Gdańskim jeden z wykładowców ma dredy do pasa, bródkę nosi, plecak i niebieskie trampki... :D Całkiem dobrze wygląda... :D
Cytat: reniaNa Uniwersytecie Gdańskim jeden z wykładowców ma dredy do pasa, bródkę nosi, plecak i niebieskie trampki... Very Happy Całkiem dobrze wygląda... Very Happy
E taki to luzak po prostu :D czy tam senior hipster :D
Tak ten z Wro wykładowca .... 100 % :D
Cytat: Radzio w 2014-11-28, 12:53:42
Cytat: Gavroche w 2014-11-28, 12:49:12
Niemożliwe.
Formę mam ponadprzeciętną i przegrody nosowe prościutkie.
Dot. powiewu na ...
:lol:
Pitolisz.
Po prostu dotrzymuję Ci kroku.
Dot. pitolenia. :D
Cytat: chill w 2014-11-28, 13:01:26
Cytat: reniaNa Uniwersytecie Gdańskim jeden z wykładowców ma dredy do pasa, bródkę nosi, plecak i niebieskie trampki... Very Happy Całkiem dobrze wygląda... Very Happy
E taki to luzak po prostu :D czy tam senior hipster :D
Tak ten z Wro wykładowca .... 100 % :D
Ponoć nie szata zdobi kulturę człowieka, ale w dobie "gender" to raczej nie jest możliwe. ;) :D
Dot. dredów. :D
Cytat: Gavroche w 2014-11-28, 13:02:00
Cytat: Radzio w 2014-11-28, 12:53:42
Cytat: Gavroche w 2014-11-28, 12:49:12
Niemożliwe.
Formę mam ponadprzeciętną i przegrody nosowe prościutkie.
Dot. powiewu na ...
:lol:
Pitolisz.
Po prostu dotrzymuję Ci kroku.
Dot. pitolenia. :D
Dotrzymujesz, dotrzymujesz ... ale dekadki sam sobie ograniczasz, ... b e z u p r a w n i e . . O! :D
Cytat: chill w 2014-11-28, 13:01:26
Cytat: reniaNa Uniwersytecie Gdańskim jeden z wykładowców ma dredy do pasa, bródkę nosi, plecak i niebieskie trampki... Very Happy Całkiem dobrze wygląda... Very Happy
E taki to luzak po prostu :D czy tam senior hipster :D
Tak ten z Wro wykładowca .... 100 % :D
W Anglii mieszkałem w hostelu z Hindusem, który chodził w sukienkach i nosił piękną, etniczną biżuterię, miał tatuaż na twarzy i buty z futra jak Eskimos.
Był PR w Barclays :D
Mieszkał w hostelu, bo widok na rzekę był "zniewalający" :lol:
Odwiedzała go zupełnie przeciętna stewardessa i raczej herbaty nie pili, ściany cienkie były, to wiem ;)
Cytat: Radzio w 2014-11-28, 13:05:06
Ponoć nie szata zdobi kulturę człowieka, ale w dobie "gender" to raczej nie jest możliwe. ;) :D
Dot. dredów. :D
Cytat: Gavroche w 2014-11-28, 13:02:00
Cytat: Radzio w 2014-11-28, 12:53:42
Cytat: Gavroche w 2014-11-28, 12:49:12
Niemożliwe.
Formę mam ponadprzeciętną i przegrody nosowe prościutkie.
Dot. powiewu na ...
:lol:
Pitolisz.
Po prostu dotrzymuję Ci kroku.
Dot. pitolenia. :D
Dotrzymujesz, dotrzymujesz ... ale dekadki sam sobie ograniczasz, ... b e z u p r a w n i e . . O! :D
Mam normy do wyrobienia, po wykonaniu zadania dezintegratorem w łeb i ... żyzna gleba ;)
Cytat: Gavroche w 2014-11-28, 13:09:45
Cytat: chill w 2014-11-28, 13:01:26
Cytat: reniaNa Uniwersytecie Gdańskim jeden z wykładowców ma dredy do pasa, bródkę nosi, plecak i niebieskie trampki... Very Happy Całkiem dobrze wygląda... Very Happy
E taki to luzak po prostu :D czy tam senior hipster :D
Tak ten z Wro wykładowca .... 100 % :D
W Anglii mieszkałem w hostelu z Hindusem, który chodził w sukienkach i nosił piękną, etniczną biżuterię, miał tatuaż na twarzy i buty z futra jak Eskimos.
Był PR w Barclays :D
Mieszkał w hostelu, bo widok na rzekę był "zniewalający" :lol:
Odwiedzała go zupełnie przeciętna stewardessa i raczej herbaty nie pili, ściany cienkie były, to wiem ;)
Grali w nowa czesc The Sims?
:lol:
Na cały regulator.
To takie niemodne i nieeleganckie :roll: , na szczczescie w przyszlosci bedzie sie to odbywac jak w filmie z Sylwkiem pt Czlowiek Demolka. Kaski na lby, kable od pralki i hajda! A wszystko na googlu i androidzie! Fascynujaca wizja :shock: :lol:
Cytat: Zyon w 2014-11-28, 13:42:18
To takie niemodne i nieeleganckie :roll: , na szczczescie w przyszlosci bedzie sie to odbywac jak w filmie z Sylwkiem pt Czlowiek Demolka. Kaski na lby, kable od pralki i hajda! A wszystko na googlu i androidzie! Fascynujaca wizja :shock: :lol:
W niektórych przypadkach może być lepiej niż realu ;)
No pwenie :D Np jakis aniemicznie blady suchoklates z raczkami jak witki wierzbowe moze sobie wgrac upgrade ze starymi zdjecami Franka Zane albo jakiego Arniego zeby bylo lepiej :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2014-11-28, 13:48:00
No pwenie :D Np jakis aniemicznie blady suchoklates z raczkami jak witki wierzbowe moze sobie wgrac upgrade ze starymi zdjecami Franka Zane albo jakiego Arniego zeby bylo lepiej :lol: :lol:
W tym przedsięwzięciu istotny jest łeb ..., znaczy łeb ma być wielki- jak kosmos!
... ciekawe,
... a serce małe i wydajne,
... ciekawe?
Coś w ten deseń, ale akurat o klatę i ręce czy łeb mi nie chodziło ;)
Erotyka to skomplikowana sprawa i nie każdemu wychodzi jak należy :D
Elektroniczne i farmakologiczne wspomaganie może, w takich razach, sporo pomóc...
Dzisiaj jemy Viagrę i pochodne amfetamin oraz oglądamy porno, jakież to nizinne!
Czysty, bezdotykowy, higieniczny, niegazowany, homogenizowany i odtłuszczony wirtualny seks, to jest to.
Anakin puszcza oczko ;)
Łeb* ma być wielki!- i już. Inaczej to coś, o czym piszesz, nie znajdzie odpowiedniej przestrzeni. :D
Widziałeś kiedy jak może paskudnie wyglądać pomięty i przyduszony w foliowym woreczku kwiatuszek?
*- Staram się trzymać dzisiejszego poziomu pitolingu w związku z ... dezintegratorem. ;)
Cytat: grenis w 2014-11-28, 10:57:53
<img src="http://i.imgur.com/8lpG2RB.jpg" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/8lpG2RB)
bez komentarza :D
To taka historia jak z Wasilika, tyle że środki chytrzejsze. 8)
Kwiatuszki w foliowych woreczkach?!
Zboczeniec :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-11-28, 14:34:57
Kwiatuszki w foliowych woreczkach?!
Zboczeniec :lol:
Przepraszam. "W zbyt ciasnym foliowym woreczku"- takl chciałem napisać, ale za pierwszym razem nie wyszło.O! :D
Nie widziałem, bo nie lubię woreczków :D
Takie nieekologiczne są 8)
btw, niedługo dokument : https://www.youtube.com/watch?v=DOpggqrqywY#t=48
Rozumiem, że chodzi o "tworzenie" kolejnych autorytetów. 8)
A nie wiem ale filmów o bokserach, piłkarzykach, koszykarzach, czy kierowcach rajdowych trochę a chęcią obejrzałbym o jakimś współczesnym Achillesie :D
Znaczy, jesteś w takiej specyficznej potrzebie. ;) :D
Taki trend na tworzenie biografii jest ... jest ... o kociołek od wieków jest! ;) :lol:
Wiem widze w Epmiku stosy książek biografii z dupanowa za przeproszeniem. Byle sprzątaczka, babina z kiosku piszą autobio. Taka Wałęsówna dawno niedawno jak wydała swoją knige to wszystkie gospodynie z szałem macicy leciały do księgarń podwyższać % czytających Polaków :D Ale są osoby o których z chęcią bym poczytał obejrzał jakis dokument. Też nie zawsze jak fanatyk PiSu :D ale czasem w jakiś wolny czas można :D ... W chacie mam tylko 2 o dziwo Beara Gryllsa i Keitha Richardsa.. Szczególnie "Życie" Richardsa. FIlm już pewnie zabukowali :D
Ci wartościowi, których poszukujesz, zapewne nie mają takich oczekiwań jakie ma komercha. Najczęściej trudno do nich dotrzeć, przełamać barierę wrażliwości, wykazać pratktycznie, że uchylą w ten sposób furtkę- "gupi" nie są. Przekonać ich do zmiany własnych kryteriów jest bardzo trudno, najczęściej udaje się to cwaniakom-poprawiaczom, którzy potrafią mówić tak, jak ktoś potrzebuje usłyszeć(dzień dobry :)), rzadziej ludziom, podobnie jak oni, wartościowym. :D
Nie wiem na ile to biografie, a na ile loty, ale ja lubię Charlesa Bukowskiego :lol:
Pewnie ma ładniejsze nogi od nóg @Zyon'a. :D
Cytat: Radzio w 2014-11-28, 18:46:05
Pewnie ma ładniejsze nogi od nóg @Zyon'a. :D
Teraz to ma skrzydełka.
Ale pić na bank bardziej umiał ;)
A bo tak odczytałem, że personalnie go lubisz, no wiesz- zarost i co tam Ci jeszcze brakuje. :D
Cytat: Radzio w 2014-11-28, 18:55:57
A bo tak odczytałem, że personalnie go lubisz, no wiesz- zarost i co tam Ci jeszcze brakuje. :D
Czynności umysłu mi nie staje, dlatego tak jajca lubię :lol:
Dot. nadziei.
Znaczy tak: Czynność umysłu Ci w końcu staje, porzucasz nadzieję, że przestaniesz lubić jajca. Hmm ... za takie coś dwie dekady extra się należy, w zdrowiu! :D
No dobra.
Tylko po co tak długo?
Już jest nuuuuda :)
Przepraszam. Net troszkę zamula, jest więc zwłoka. :D
Bardzo proszę, nie spiesz się :D
O masz! Pytasz z przekąsem, a teraz uprzejmością zastanawiasz. :D
Kobieta zmienną jest :D
O! To już wysoki parter. :D
W domu jesteś w mniejszości zapewne, kolegów masz? :lol:
Mama takiej krzywdy własnemu dziecku nie wyrządziłaby z pewnością. :(
Omlety Radziowi służą.... :lol: :twisted: :idea:
Cytat: Radzio w 2014-11-28, 19:44:54
O! To już wysoki parter. :D
W domu jesteś w mniejszości zapewne, kolegów masz? :lol:
Mama takiej krzywdy własnemu dziecku nie wyrządziłaby z pewnością. :(
To tylko stwierdzenie faktu, popularnego i nie zawsze prawdziwego zresztą, a Ty już mi z pomocą lecisz! ;)
Jak powiem: na bezrybiu i rak ryba, też mi naubliżasz od zimnych i śmiertelnie chorych?
Wyluzuj trochę, pitolenie bez sensu zobowiązuje :D
Aż się obejrzałem. :lol:
Ustoisz. :D
Mariusz.
Ja to za pół gadziny idę spać, a Ty?! :lol: :P ;)
Cytat: Gavroche w 2014-11-12, 12:51:45
Twój pomysł na redukcję jest chyba jedynym skutecznym, zdrowym i estetycznym.
Wystarczy zgubić 2cm w pasie i zyskać 2cm w ramionach, by różnica była zauważalna... :D
hehe nie da sie, nic sie nie znasz, bo
Cytat: An4kiN
Tak jak nie można odchudzać się i zarazem nabierać masy mięśniowej, tak samo nie sposób robić "czystą masę"
:lol: :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2014-12-02, 08:40:13
Cytat: Gavroche w 2014-11-12, 12:51:45
Twój pomysł na redukcję jest chyba jedynym skutecznym, zdrowym i estetycznym.
Wystarczy zgubić 2cm w pasie i zyskać 2cm w ramionach, by różnica była zauważalna... :D
hehe nie da sie, nic sie nie znasz, bo
Cytat: An4kiN
Tak jak nie można odchudzać się i zarazem nabierać masy mięśniowej, tak samo nie sposób robić "czystą masę"
:lol: :lol: :lol:
Kolejny "nieśmiertelny" problem w kulturystyce :lol:
Wszystko się da, tylko umić trza.
Oczywiście tu trzeba widzieć nie czarno-biało, tylko w odcieniach szarości.
Najlepszy sposób na masę to dieta wysokobiałkowa i wysokowęglowodanowa, suplementowana i wspomagana sterydami i peptydami z nadwyżką kaloryczną.
Czemu?
Bo inaczej zawodowcy by tak nie robili ;)
Ale to nie znaczy, że wszystkie inne opcje są gorsze lub lepsze.
Są inne i zależnie od celu trenującego.
Takie kategoryczne twierdzenia Anasia, tylko mu kuku na wizerunku robią :lol:
No wlasnie to jest w tym wszystkim najlepsze, koles bez praktyki i bladego pojecia, wygladajacy jak niedozywione dziecko z Albanii, dajacy wszystkim rady jakby zeby na tym zjadl. :lol: Zreszta niejeden to mu wypomina hehe, ale bufon dlatego jest bufonem, bo siebie w tym nie widzi :D I dosc zalosnie unika roznych pytan, te ktore nie mieszcza sie w jego copypastowaniu go nie interesuja. Beka na 100 fajerek :lol: :lol:
Czyli warto czasem wejść na forum MH? :lol:
Trzeba im (nie wiem, kilku, może, facetom stamtąd) przyznać, że forum jest lepsze merytorycznie niż gazeta 8)
Ciekawe czy nasze Forum jest lepsze niż "Optymalni"? :?
Kup, poczytaj, wyciągnij wnioski. :D :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-12-02, 10:22:56
Czyli warto czasem wejść na forum MH? :lol:
Trzeba im (nie wiem, kilku, może, facetom stamtąd) przyznać, że forum jest lepsze merytorycznie niż gazeta 8)
Zagladac warto, bo ciekawe linki i czasami dyskusje, a jak Analny wpada to przy okazji jest fajna komedia, bo go tam traktuja jak uposledzonego ale udaja, ze na powaznie :lol:
Cytat: Zyon w 2014-12-02, 10:44:16
Cytat: Gavroche w 2014-12-02, 10:22:56
Czyli warto czasem wejść na forum MH? :lol:
Trzeba im (nie wiem, kilku, może, facetom stamtąd) przyznać, że forum jest lepsze merytorycznie niż gazeta 8)
Zagladac warto, bo ciekawe linki i czasami dyskusje, a jak Analny wpada to przy okazji jest fajna komedia, bo go tam traktuja jak uposledzonego ale udaja, ze na powaznie :lol:
My tacy nieuprzejmi :lol:
No wlasnie, moze pora sie zmienic, ja obiecuje poprawe i nawet sciagne sobie wszystkie odcinki http://www.filmweb.pl/serial/Dzie%C5%84+za+dniem-1989-89067
zeby miec instruktaz na przykladzie Korkiego :lol:
http://www.dragondoor.com/kettlebells_at_work_reversing_negative_health_effects_of_extensive_sitting/
http://articles.elitefts.com/training-articles/powerlifting-articles/deconstructing-the-deadlift/
Na szczęście mam nienormowany czas pracy i zwykle ćwiczę rano, ale dzięki za podpowiedź :lol:
Natomiast odważnik w biurze to dobry pomysł, Blade chyba tak robił...
Cytat: Gavroche w 2014-12-04, 09:48:57
http://www.dragondoor.com/kettlebells_at_work_reversing_negative_health_effects_of_extensive_sitting/
szczerze mowiac to niezly pomysl, ja np co jakis czas wychodzilem do wc zeby sobie pare pistoletow i pompek strzelic
Cytat: Zyon w 2014-12-04, 11:24:41
Cytat: Gavroche w 2014-12-04, 09:48:57
http://www.dragondoor.com/kettlebells_at_work_reversing_negative_health_effects_of_extensive_sitting/
szczerze mowiac to niezly pomysl, ja np co jakis czas wychodzilem do wc zeby sobie pare pistoletow i pompek strzelic
A tak, GTG to super pomysł, kiedy wychodzisz bladym świtem, a wracasz wieczorem, jak w korpo.
Można wykorzystać najbardziej produktywne godziny. :D
"Blady świt" do "pierwszej gwiazdki" to też jest ciemna noc. ;)
Cytat: Radzio w 2014-12-04, 11:56:00
"Blady świt" do "pierwszej gwiazdki" to też jest ciemna noc. ;)
Podczas nocy polarnej.
Ale u nas od 11.00 (już dobrze się obudzisz) do 16.00 (jeszcze nie zasypiasz) zrobisz pięć dobrych seryjek co godzinka :D
:lol:
Tam, gdzie jest "noc polarna" już są korposie? ;)
Rzetelna prawda. ... Widzę postęp, widzę "pińć" godzin korporowania. ;)
Cytat: Radzio w 2014-12-04, 12:04:58
:lol:
Tam, gdzie jest "noc polarna" już są korposie? ;)
Rzetelna prawda. ... Widzę postęp, widzę "pińć" godzin korporowania. ;)
Sprawiedliwość po prostu.
Część chodzi na szlugę, poprawiać sobie wydajność, inni se mogą 7 minut poćwiczyć ;)
:lol:
Bardzo ciekawy temat pracy dla przyszłych doktorów powstał, zaproponuję. 8)
Sprawiedliwość, a wydojość w pracy ze sztalugą.
http://www.perfectbody.pl/TRENING/3/360/Sila-na-102-Czesc-I-Sila-i-cialo.html
http://www.bodybuilding.com/fun/danny-kavadlos-recipe-for-diamond-cut-abs.html
Tu nadal Anabolic Diet, tylko bardziej szczegółowo:
http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/5411-dieta-tłuszczowa-a-masa-mięśniowa/page-44
:lol:
Panowie, przejmowanie się rysą na karoserii, kiedy silnik się dusi, nie ma większego sensu.
Zejdźcie sobie ze sztucznego tygodniowego cyklu Mauro, na naturalny, okołodobowy 8)
Trzy posiłki w ciągu dnia składające się z białka i tłuszczu plus jeden węglowodanowo-tłuszczowy na noc.
Środowisko endokrynne dużo lepsze i to bez zaburzeń homeostazy.
Wiem, wiem, nie znam się na fizjologii :lol:
Uspokoj sie brachu, nasz forumowy bysio, Analny Atleta tam czuwa i niesie kaganek oswiaty, w koncu on zeby zjadl na trenowaniu :lol: :lol:
Maestro ,co ty mozesz wiedziec o wysilku i budowaniu muscli. Jesz 90-120g B ,czyli ~15% kcal... ;) do tego masz niedobory abcdpMgZn etc :lol:
Cytat: Zyon w 2014-12-07, 12:15:56
Uspokoj sie brachu, nasz forumowy bysio, Analny Atleta tam czuwa i niesie kaganek oswiaty, w koncu on zeby zjadl na trenowaniu :lol: :lol:
A propos, lepiej byłoby lowciam googla i mangę :lol:
A Anaś coś nie pisze, pewnie robi grubą kasę na jakimś dużym projekcie...
Albo probuje dopasowac piata klepka kalbalmi od pralki........... :lol: :lol:
A zamiast lowciam teraz sie mowi lubisiuje =)
:lol: :lol: :lol:
Cytat: MariuszM w 2014-12-07, 12:25:32
Maestro ,co ty mozesz wiedziec o wysilku i budowaniu muscli. Jesz 90-120g B ,czyli ~15% kcal... ;) do tego masz niedobory abcdpMgZn etc :lol:
120g dawno nie zjadłem...
Fakt, nie znam się na budowaniu, mnie się jakoś samo pobudowało, mimo niedoborów. :D
Jeszcze tylko "dół brzucha" i "szczyt bicepsa" trochę odstaje :lol:
Cytat: Zyon w 2014-12-07, 12:29:03
Albo probuje dopasowac piata klepka kalbalmi od pralki........... :lol: :lol:
A zamiast lowciam teraz sie mowi lubisiuje =)
:lol: :lol: :lol:
Serio?
Zacofany ramol ze mnie... :?
8)
Rozumiem, w "dole brzucha" jest ... pępek.
Cytat: Radzio w 2014-12-07, 12:39:39
8)
Rozumiem, w "dole brzucha" jest ... pępek.
Właśnie pod pępkiem.
Znasz jakieś ćwiczenia na uwydatnienie tej partii? :lol:
Pod pepkiem jest druga czakra, krzyza, polecam program na oczyszczenie czakry ewentualnie na jej "uprzeplywowienie" :lol:
Potrzebny jest, ... potrzebny jest ... nie ... potrzebna jest, ... potrzebna jest ... (wyć)wiczona w bojach w y o b r a ź n i a. :lol:
Innych sposobów nie znam, naturalnie. :D
A! Przypomniałem sobie. :)
Od kobiet prawdy nie usłyszysz, bo tam ostra komercha rządzi. :lol: :lol: :lol:*
Pewnie są na to jakieś książki. 8)
Dot. wyobraźni, kobiet i uprzepływowienia...
Cytat: Zyon w 2014-12-07, 12:48:09
Pod pepkiem jest druga czakra, krzyza, polecam program na oczyszczenie czakry ewentualnie na jej "uprzeplywowienie" :lol:
Śmieszne. 8)
"Oczyszczenie" znaczy to samo, co ... trzebież?
Cytat: Radzio w 2014-12-07, 12:59:06
Cytat: Zyon w 2014-12-07, 12:48:09
Pod pepkiem jest druga czakra, krzyza, polecam program na oczyszczenie czakry ewentualnie na jej "uprzeplywowienie" :lol:
Śmieszne. 8)
"Oczyszczenie" znaczy to samo, co ... trzebież?
A u kobiet?
:lol:
Dobre pytanie. :D
Znaczy, śmieszne. :lol:
Coś dla Gavra , który to pewnie wsio wie :D http://www.centrumkb.pl/trojboj-silowy-i-kettlebell-idealna-para/
Cytat: Gavroche w 2014-12-07, 09:52:51
Tu nadal Anabolic Diet, tylko bardziej szczegółowo:
http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/5411-dieta-tłuszczowa-a-masa-mięśniowa/page-44
:lol:
Panowie, przejmowanie się rysą na karoserii, kiedy silnik się dusi, nie ma większego sensu.
Zejdźcie sobie ze sztucznego tygodniowego cyklu Mauro, na naturalny, okołodobowy 8)
Trzy posiłki w ciągu dnia składające się z białka i tłuszczu plus jeden węglowodanowo-tłuszczowy na noc.
Środowisko endokrynne dużo lepsze i to bez zaburzeń homeostazy.
Wiem, wiem, nie znam się na fizjologii :lol:
zwierzatko prawde Ci powie,czy weglowodana miec bedziesz w musclach czy w glowie ;)
http://m.ajpendo.physiology.org/content/284/1/E110/F9.expansion.html
http://m.ajpendo.physiology.org/content/284/1/E110/F8.expansion.html. ;)
Cytat: MariuszM w 2014-12-10, 21:00:49
Cytat: Gavroche w 2014-12-07, 09:52:51
Tu nadal Anabolic Diet, tylko bardziej szczegółowo:
http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/5411-dieta-tłuszczowa-a-masa-mięśniowa/page-44
:lol:
Panowie, przejmowanie się rysą na karoserii, kiedy silnik się dusi, nie ma większego sensu.
Zejdźcie sobie ze sztucznego tygodniowego cyklu Mauro, na naturalny, okołodobowy 8)
Trzy posiłki w ciągu dnia składające się z białka i tłuszczu plus jeden węglowodanowo-tłuszczowy na noc.
Środowisko endokrynne dużo lepsze i to bez zaburzeń homeostazy.
Wiem, wiem, nie znam się na fizjologii :lol:
zwierzatko prawde Ci powie,czy weglowodana miec bedziesz w musclach czy w glowie ;)
http://m.ajpendo.physiology.org/content/284/1/E110/F9.expansion.html
http://m.ajpendo.physiology.org/content/284/1/E110/F8.expansion.html. ;)
Super!
Cytat: chill w 2014-12-10, 20:59:23
Coś dla Gavra , który to pewnie wsio wie :D http://www.centrumkb.pl/trojboj-silowy-i-kettlebell-idealna-para/
Wiem, mam podobne zdanie jak Andy.
Pół roku robienia wyłącznie rwania jednorącz, wyciskania odważnika i TGU i na siłowni 280kg w martwym ciągu z uśmiechem na ustach ;)
"Do zbudowania supermena potrzeba szybkich ruchów i wolnych ruchów" nie pamiętam kto to powiedział :D
http://kopalniawiedzy.pl/hibernacja-susly-lamparcie-Ictidomys-tridecemlineatus-miesnie-szkieletowe-Allyson-Hindle,21536
:lol:
Wardega, ten od psa-pajaka, ktorym sie podniecal Analny otworzyl nowy kanal. Co prawda nie wiadomo dla kogo, bo tego jest tysiace na YT ale celebryci tak maja jak sie czyms podnieca
https://www.youtube.com/watch?v=eqXo1t21ioo
Nie klikam w podejrzane linki :lol:
Holerka, racja :lol: Ale pewnie bez klikania i tak wszystko wiesz, ze to caly Wardega :lol:
Cytat: Zyon w 2014-12-13, 11:41:52
Holerka, racja :lol: Ale pewnie bez klikania i tak wszystko wiesz, ze to caly Wardega :lol:
A YT czubów nie brakuje ;)
Kolejny artykuł o niczym, ale daje wyobrażenie, jak SAA są powszechnie akceptowane:
http://potreningu.pl/articles/3549/metanabol-w-praktyce--pytania-i-odpowiedzi :lol:
Wszystkim sie spieszy gdzies, nie wiadomo gdzie tak naprawde. Dzisiaj lans na wypasiona klate i bica to chyba tylko wsrod blachar w bialych kozaczkach.
Tlumacze mlodym jak jeszcze mam chec, zeby sie nie dali wbic w te schematy myslowe typu kalkulator, waga, suple i makrosy ale to takie samotne wolanie na puszczy...
Cytat: ZyonWardega, ten od psa-pajaka, ktorym sie podniecal Analny otworzyl nowy kanal. Co prawda nie wiadomo dla kogo, bo tego jest tysiace na YT ale celebryci tak maja jak sie czyms podnieca
https://www.youtube.com/watch?v=eqXo1t21ioo
HAHa :D zobaczcie jakie piardy robi na tym video i ile ludzi już to obejrzało i daje łapki w góre :D
Koleś zrobił jedną giga rzecz z pso pająkiem i teraz wystarczy że uruchomi następną dojną krowe z jakimś celem i tak się to kręci...
Mi się badziej podobał jak spierniczał przed policyjantami z butelką piwa :)
Świat zwariował :?
Cytat: Zyon w 2014-12-16, 10:18:34
Wszystkim sie spieszy gdzies, nie wiadomo gdzie tak naprawde. Dzisiaj lans na wypasiona klate i bica to chyba tylko wsrod blachar w bialych kozaczkach.
Tlumacze mlodym jak jeszcze mam chec, zeby sie nie dali wbic w te schematy myslowe typu kalkulator, waga, suple i makrosy ale to takie samotne wolanie na puszczy...
True.
Jak się woła o deszcz, ściąga się też błoto. ;)
:lol:
"Dolny brzuch" i "miejscowe spalanie tkanki tłuszczowej":
http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/11256-tłuszcz-brzuszny-problem-z-pozbyciem-się/
Mamy XXI w. a Anaś sypie klechdami ze starożytnej Grecji :lol:
Nieboskłon jest pełen dziur, a to co widzimy to nie gwiazdy, tylko przeświecająca przez te dziury Światłość Niebiańska :D
PS. Anasiu, kiedy będziesz wywalał posty zostaw choć kilka, frajda jest nieziemska! :lol:
No coz, widac nasz bohater z anatomia tez jest na bakier.....dlaczego mnie to nie dziwi? :D
Mam rade dla naszego trenera personalnego - niech wezmie kawalek gumy, rozciagnie go miedzy dwoma dloniami i sprobuje jedna polowe rozciagnac bardziej.... :lol:
Lopatologia ale dla matola inaczej sie nie da.
Obserwuję CrossFit od jego początków w Polsce i podoba mi się ta moda, zataczajàca coraz szersze kręgi:
http://www.ironmedia.com.pl/news/569-glaca-otworzyl-klub-crossfit-respect
a mi nie, podciaganie crossfitowe to jakas parodia jest, i tak jest z wiekszoscia cwiczen
Mam to samo..... Wole po(bujac) sie Z Dziolchami na dzielni,mezatkami,niz gibac sie niczym pawian na drazku ;) Podpisano noziny z Polska :lol:
Ta moda to glownie $,ale wolnosc Tomku w swoim domku :D
Guzik prawda, crossfit zaczynał jako trening metaboliczny, podobny do tabaty na 2-3 razy w tygodniu.
Dedykowany dla żołnierzy, policjantów i strażaków, miał dawać maksimum korzyści w minimum nakładów.
Dopiero od 2001 roku ruszył bum na crossfit, a kasa zaczęła spływać kiedy Reebok się w to włączył.
Spaczenia się pojawiają, bo tak jest zawsze, kiedy jakaś idea się rozszerza, ale kilka pomysłów mają fajnych, np. wykorzystywanie niespecyficzności ćwiczeń złożonych, co w praktyce oznacza wzmacnianie jakiegoś ćwiczenia bez jego trenowania, martwego ciągu przez robienie zarzutów i swingów. :D
Cytat: MariuszM w 2014-12-25, 23:46:56
Mam to samo..... Wole po(bujac) sie Z Dziolchami na dzielni,mezatkami,niz gibac sie niczym pawian na drazku ;) Podpisano noziny z Polska :lol:
ta jest, nizinnie sie dopisuje :lol:
Bezdomny kulturysta:
http://www.sportowiec.org/acques-sayagh---bezdomny-kulturysta
Syn Bolo Younga:
https://m.youtube.com/watch?v=_q2UCwre_R8
Och jej, znowu jakas nowosc http://fitness.sport.pl/fitness/1,107701,9930636,Trening_interwalowy___wysilek_dla_kazdego.html#BoxSport3img
Chłop na schwał:
http://m.youtube.com/watch?v=fZuyeSEnqDk
:D
Hmm, hmm... Coś tam się kłębi pod skórą. Właściwie to nie powinien już pakować, no chyba że jeszcze wiąże sznurówki. :wink:
Ale w krzyżu jakby słaby... :wink:
Cytat: admin w 2014-12-31, 07:59:17
Ale w krzyżu jakby słaby... :wink:
No, jak kocię:
http://m.youtube.com/watch?v=oFmW_TUWK40
:lol:
Dwa ruchy na 360 kg.
O właśnie - kiepska motywacja... :wink:
:lol:
Choach zaczynaja sezon plazowy, szkoda, ze po raz tysieczny oklepane mity http://facet.interia.pl/aktywnosc/news-jak-zbudowac-szesciopak,nId,1580710#iwa_item=5&iwa_img=1&iwa_hash=39456&iwa_block=tiles
http://plwww.musculardevelopment.pl/spalanie-tluszczu/art,63,czy-suplementy-bialkowe-sabotuja-diete-ketogeniczna-kwiecien-2011.html
Poza genetyczną elitą żyjącą z rozmiarów swoich mięśni, diety wysokobiałkowe są raczej nieekonomiczne i szkodliwe w dłuższej perspektywie.
Proporcje Kwaśniewskiego są super dla naturalnych kulturystów, którym zależy na dobrostanie i długowieczności w zdrowiu.
Jedyny przypadek, IMHO oczywiście, to kilkutygodniowy wzrost spożycia mięsa i wyciągów mięsnokostnych przy bardzo wymagającym okresie przygotowawczym do jakiejś imprezy.
Czytałem gdzieś, chyba u Doriana, że okresowe zwiększenie ilości białka w diecie plus trening na granicy przetrenowania jest potężnym sygnałem anabolicznym do wzrostu.
Przy okazji mam pytanie do Tomasza:
Czy można tak zmodyfikować (u ludzi) ŻO, by utrzymywać lekka ketozę, np. w celu uniknięcia epizodów epilepsji czy chęci szybkiego spalenia tłuszczu zapasowego?
Czy na dłuższą metę jest to szkodliwe?
Czy adaptacja do takiego stanu nie mija z czasem, mimo utrzymywania reżimu?
"O właśnie- kiepska motywacja". :lol:
http://www.wykop.pl/ramka/2063366/gustav-zander-tworca-pierwszej-silowni/
Cytat: Gavroche w 2015-01-05, 10:53:35
Poza genetyczną elitą żyjącą z rozmiarów swoich mięśni, diety wysokobiałkowe są raczej nieekonomiczne i szkodliwe w dłuższej perspektywie.
Proporcje Kwaśniewskiego są super dla naturalnych kulturystów, którym zależy na dobrostanie i długowieczności w zdrowiu.
Jedyny przypadek, IMHO oczywiście, to kilkutygodniowy wzrost spożycia mięsa i wyciągów mięsnokostnych przy bardzo wymagającym okresie przygotowawczym do jakiejś imprezy.
Czytałem gdzieś, chyba u Doriana, że okresowe zwiększenie ilości białka w diecie plus trening na granicy przetrenowania jest potężnym sygnałem anabolicznym do wzrostu.
Mariusz, to z pewnością jest dla Ciebie. Pod rozwagę, bo to wiesz- niektórzy doradcy ponoć nie śpią, właśnie z tego powodu. ;) ...
"Długowieczne Elity Genetyczne". Brzmi dumnie. :D
Ja jestem leniem,wiec olewka ... ;)
Uuu. Zmartwisz tym samym Maestro, gdzie on znajdzie pociechę, znaczy godnego Zawodnika? :D
Cytat: Gavroche w 2015-01-05, 11:08:49
Przy okazji mam pytanie do Tomasza:
Czy można tak zmodyfikować (u ludzi) ŻO, by utrzymywać lekka ketozę, np. w celu uniknięcia epizodów epilepsji czy chęci szybkiego spalenia tłuszczu zapasowego?
Czy na dłuższą metę jest to szkodliwe?
Czy adaptacja do takiego stanu nie mija z czasem, mimo utrzymywania reżimu?
Gdy ograniczysz tluszcz egzogeny,organizm dobierze sie do zapasow,poniewaz nie lubi ograniczen kcal,ale.to.do czasu. Pozniej trzeba dolozyc kcal,aby tarczyca/hormony nie zapadly w sen zimowy. Nie zaleca sie.drastycznego ogranicznie kcal z T :D
Od P. doktror uslyszalem,ze dieta ketogeniczna nie jest konieczna ,aby okilznac.napady w epepsji
"Gołębie serce". :lol: ;) :P
Zjadam literki,jakbym sie przebialczyl,nie dojadl Ww :lol:
Najgorszy jest ten autokorektor z andka, aż strach pisać, bo zaraz są kłopoty... :wink: :mrgreen:
:lol:
Denaturyzować go. O! :shock:
Denaturatu nie uzywam,jeszcze mnie stac ;) na .... :p
Ale jak się po stykach pojedzie to klawiatura lepiej hula. ;) :lol: :lol: :lol: :P
:lol:
Fakt,ale ale kurz rowniez dobrze "przewodzi elektrony " :D
Jak się splunie... :wink: :mrgreen:
Konkecznie przez lewe ramie :)
3*! :wink:
Nie 5? :lol:
Może przepał być! :wink:
ulzylo :D na elektronach,synapsach :)
Cytat: MariuszM w 2015-01-06, 18:38:19
Fakt,ale ale kurz rowniez dobrze "przewodzi elektrony " :D
Całkowicie przypadkowo. O! :lol: :P
http://www.dragondoor.com/is_weight_all_the_same/
A! Przypomniało mi się. :)
Mariusz nie cały tekst skierowany był do Ciebie. :wink:
Pierwsze zdanie to news dla kogoś raczej "wysoko postawionego".
Bo kogo tutu obchodzą "okazjonalne epizody epilepsji"- w oryginale brzmi to tak:
CytatPrzy okazji mam pytanie do Tomasza:
Czy można tak zmodyfikować (u ludzi) ŻO, by utrzymywać lekka ketozę, np. w celu uniknięcia epizodów epilepsji ...
, Rodzinę "japończyków"? :lol: Uff
A tam pieprzyć się z ketozą, Klonazepamum do końca życia i luz. :D
A po kiego cośtam żyć dłużej. :lol: :lol: :lol:
Cytat: Radzio w 2015-01-13, 15:32:01
A po kiego cośtam żyć dłużej. :lol: :lol: :lol:
A to Pavulon jest na to :D
:D
Naturalnie ...!
Naturalnie trudną sobie wyznaczyłeś rolę, gdzie "rolę" nie oznacza miejsca dla upraw. :D :lol:
A jakaż to rola, Makdufie? :D
:lol:
Misja! :lol: :lol: :lol:
http://kettlebell.pl/organizacje-i-terminologia/
Tu jest ciekawa dyskusja o kulach:
http://www.sfd.pl/Odwa%c5%bcniki_kulowe_moja_przygoda-t1019539.html
Kolesie chcą Bóg wie czego, a kula to specyficzne narzędzie i przeznaczone do innych celów niż pakowanie. :lol:
A to mój idol na obecnym etapie treningów:
http://m.youtube.com/watch?v=TzJSQK1nt5k
238 rwań 32kg w 10 minut, kurdelek, łatwo nie będę miał. :D
Cytat: Radzio w 2015-01-13, 18:46:59
:lol:
Misja! :lol: :lol: :lol:
Micha mi nie pozwala :D
:lol:
Misja ... prześladowcza, wobec tego. :lol: :lol: :lol: ;)
Zaraz szufladka jakaś leci. :?
Zdecydowanie wolę nieprecyzyjne określenie troll. 8)
Cytat: Gavroche w 2015-01-13, 19:21:36
A to mój idol na obecnym etapie treningów:
http://m.youtube.com/watch?v=TzJSQK1nt5k
238 rwań 32kg w 10 minut, kurdelek, łatwo nie będę miał. :D
Dobry jest,kawal chlopa. A tobie zycze powodzenia. :)
Cytat: Gavroche w 2015-01-13, 19:47:41
Zaraz szufladka jakaś leci. :?
Zdecydowanie wolę nieprecyzyjne określenie troll. 8)
:lol:
"Jak Cię zobaczą, tak Cię opiszą". ;) :lol: :lol: :lol:
Co nagle, to po diable, jak mawiają:
https://m.youtube.com/watch?v=IDecoDlrdqY&feature=player_detailpage
Kevin Levrone before and after. :D
Cytat: MariuszM w 2015-01-13, 19:59:07
Cytat: Gavroche w 2015-01-13, 19:21:36
A to mój idol na obecnym etapie treningów:
http://m.youtube.com/watch?v=TzJSQK1nt5k
238 rwań 32kg w 10 minut, kurdelek, łatwo nie będę miał. :D
Dobry jest,kawal chlopa. A tobie zycze powodzenia. :)
Dobry jest, fakt.
Ponad 10kg cięższy ode mnie, ale ciąg ma słabszy:
http://m.youtube.com/watch?v=m7xjuNeRZEg
Muszę obciąć 8 minut w rwaniu 32kg. :lol:
Przyda mi się powodzenie. :D
http://start24.blogspot.com/2012/12/mr-olympia-najlepsi-kulturysci-historia.html
Fajne.
Tylko Pudzian był chuderlakiem w stosunku do dzisiejszych strongmanów, 150-160kg to standard, nie wiem jak oni robią kondycję z taką wagą... :?
A kulturyści powinni odejść od pasibrzuchów, Phil Heath to bardzo dobry początek...
Dziś poszedłem do klubu przydaśnić trochę:
-Power Snatch 80kgx1, 90x1, 100x1, 110x1, 120x1
-OHS 5x3@100kg
-Deadlift 120kgx1, 160x1, 200x1, 240x1, 280x1
-Military Press 5x2@120kg
-Weighted Pull-ups 5x3@40kg
Przed treningiem ważyłem 91kg, chcę złapać 4-5kg :D
A potem się dziwią, że trening z odważnikiem nie działa. :lol:
http://www.menshealth.pl/fitness/Kettlebell-w-20-minut-do-swietnej-sylwetki,5621,1
Tu jest działający:
http://www.mikemahler.com/online-library/articles/kettlebell-training/five-by-five-kettlebells-for-size-and-strength.html
:P
Przy czym opcja:
CytatOption Two
Day 1:
A-1: Double Military Press
A-2: Double Bent-over Row
B-1: Double Floor Press
B-2: Double Renegade Row
Wrap Up with
TGU 5x5 l,r (left and right)
Day 2
A-1: Double Front Squat
A-2: Double Snatch
Wrap Up with
TGU 5x5 l,r (left and right)
Take a day off in between each workout. In other words, do day one on Monday, day two on Wednesday, and then Day 1 again on Friday.
Jest wg mnie dużo lepsza, ale wymaga wprawy i umiejętności koncentracji, więc raczej dla doświadczonych. 8)
http://facet.interia.pl/obyczaje/styl-zycia/news-bezdomny-kulturysta-ulica-to-jego-silownia,nId,1588219
:?
Cytat: Gavroche w 2015-01-15, 09:56:59
Dziś poszedłem do klubu przydaśnić trochę:
-Power Snatch 80kgx1, 90x1, 100x1, 110x1, 120x1
-OHS 5x3@100kg
-Deadlift 120kgx1, 160x1, 200x1, 240x1, 280x1
-Military Press 5x2@120kg
-Weighted Pull-ups 5x3@40kg
Przed treningiem ważyłem 91kg, chcę złapać 4-5kg :D
Nie widziałam tego. 8)
Ech, ile kilogramów. :D
Cytat: Gavroche w 2015-01-14, 08:32:28
Fajne.
Tylko Pudzian był chuderlakiem w stosunku do dzisiejszych strongmanów, 150-160kg to standard, nie wiem jak oni robią kondycję z taką wagą... :?
A kulturyści powinni odejść od pasibrzuchów, Phil Heath to bardzo dobry początek...
Rozdętobrzuchów. :?
Cytat: Dasna w 2015-01-16, 20:50:13
Cytat: Gavroche w 2015-01-15, 09:56:59
Dziś poszedłem do klubu przydaśnić trochę:
-Power Snatch 80kgx1, 90x1, 100x1, 110x1, 120x1
-OHS 5x3@100kg
-Deadlift 120kgx1, 160x1, 200x1, 240x1, 280x1
-Military Press 5x2@120kg
-Weighted Pull-ups 5x3@40kg
Przed treningiem ważyłem 91kg, chcę złapać 4-5kg :D
Nie widziałam tego. 8)
Ech, ile kilogramów. :D
Bo mnie zaintrygowałaś tym rozciąganiem, że Ci potrzebne.
Zrobiłem rwanie i OHS dupą do ziemi i wygląda, że ok, a w życiu się nie rozciągałem.
Ciekawe, bo patrzyłem w dziennik jakiegoś ciężarowca na którymś z forów i też mieli rozciąganie, a jak ja trenowałem to nic takiego nie było. :D
Cytat: Gavroche w 2015-01-16, 21:03:45
Cytat: Dasna w 2015-01-16, 20:50:13
Cytat: Gavroche w 2015-01-15, 09:56:59
Dziś poszedłem do klubu przydaśnić trochę:
-Power Snatch 80kgx1, 90x1, 100x1, 110x1, 120x1
-OHS 5x3@100kg
-Deadlift 120kgx1, 160x1, 200x1, 240x1, 280x1
-Military Press 5x2@120kg
-Weighted Pull-ups 5x3@40kg
Przed treningiem ważyłem 91kg, chcę złapać 4-5kg :D
Nie widziałam tego. 8)
Ech, ile kilogramów. :D
Bo mnie zaintrygowałaś tym rozciąganiem, że Ci potrzebne.
Zrobiłem rwanie i OHS dupą do ziemi i wygląda, że ok, a w życiu się nie rozciągałem.
Ciekawe, bo patrzyłem w dziennik jakiegoś ciężarowca na którymś z forów i też mieli rozciąganie, a jak ja trenowałem to nic takiego nie było. :D
Ja m.in w rozciąganiu robię OHS tyle, że bez ciężaru. A tak to Wiktor naciska na gryf i jest to b.dobre ćwiczenie rozciągające.
Kashirina robi bez problemu szpagat, inni salto, Kłokov siada na plecach swoich uczniów. Ilja Ilin rozgrzewa się i rozciąga 30-45 min. Ja już prawie jak on. :mrgreen:
Ale Ty ćwiczysz z girjami i utrzymujesz się w formie.
Cytat: Dasna w 2015-01-16, 20:25:48
http://facet.interia.pl/obyczaje/styl-zycia/news-bezdomny-kulturysta-ulica-to-jego-silownia,nId,1588219
Już to lepiłem:
http://www.sportowiec.org/acques-sayagh---bezdomny-kulturysta
Widać, że nawet w zawodach brał udział...
Dzisiaj poczułam jaki mam brak siły eksplozywnej. :? Zmęczenie robi swoje, ale jest to moje marzenie, aby ją wyzwolić. Jest to naprawdę moc. Nie tam MC, ale sekundy. Ech.To jest to.
Cytat: Dasna w 2015-01-16, 21:17:07
Cytat: Gavroche w 2015-01-16, 21:03:45
Cytat: Dasna w 2015-01-16, 20:50:13
Cytat: Gavroche w 2015-01-15, 09:56:59
Dziś poszedłem do klubu przydaśnić trochę:
-Power Snatch 80kgx1, 90x1, 100x1, 110x1, 120x1
-OHS 5x3@100kg
-Deadlift 120kgx1, 160x1, 200x1, 240x1, 280x1
-Military Press 5x2@120kg
-Weighted Pull-ups 5x3@40kg
Przed treningiem ważyłem 91kg, chcę złapać 4-5kg :D
Nie widziałam tego. 8)
Ech, ile kilogramów. :D
Bo mnie zaintrygowałaś tym rozciąganiem, że Ci potrzebne.
Zrobiłem rwanie i OHS dupą do ziemi i wygląda, że ok, a w życiu się nie rozciągałem.
Ciekawe, bo patrzyłem w dziennik jakiegoś ciężarowca na którymś z forów i też mieli rozciąganie, a jak ja trenowałem to nic takiego nie było. :D
Ja m.in w rozciąganiu robię OHS tyle, że bez ciężaru. A tak to Wiktor naciska na gryf i jest to b.dobre ćwiczenie rozciągające.
Kashirina robi bez problemu szpagat, inni salto, Kłokov siada na plecach swoich uczniów. Ilja Ilin rozgrzewa się i rozciąga 30-45 min. Ja już prawie jak on. :mrgreen:
Ale Ty ćwiczysz z girjami i utrzymujesz się w formie.
Podejście trenerów jest różne, jedni każą się rozciągać ekstra, inni tylko poprzez ćwiczenia ze sztangą, jedni pozwalają na wyciskanie na ławce i klasyczny martwy ciąg, a inni tylko na ćwiczenia wspomagające główne boje.
Ooo, odważniki rozciągają bardzo dobrze, prawie tak dobrze jak PC, za to do trójboju potrzeba nieco sztywności, takie mam odczucie. :D
Cytat: Dasna w 2015-01-16, 21:27:15
Dzisiaj poczułam jaki mam brak siły eksplozywnej. :? Zmęczenie robi swoje, ale jest to moje marzenie, aby ją wyzwolić. Jest to naprawdę moc. Nie tam MC, ale sekundy. Ech.To jest to.
Siła dynamiczna najbardziej cierpi na przetrenowaniu, jest taka delikatna jak chińska porcelana, trzeba bardzo świeżego CUNu i króciutkich sesji, żeby czego nie spartolić...
Cytat: Gavroche w 2015-01-16, 21:30:01
Cytat: Dasna w 2015-01-16, 21:27:15
Dzisiaj poczułam jaki mam brak siły eksplozywnej. :? Zmęczenie robi swoje, ale jest to moje marzenie, aby ją wyzwolić. Jest to naprawdę moc. Nie tam MC, ale sekundy. Ech.To jest to.
Siła dynamiczna najbardziej cierpi na przetrenowaniu, jest taka delikatna jak chińska porcelana, trzeba bardzo świeżego CUNu i króciutkich sesji, żeby czego nie spartolić...
Dlatego zaraz idę spać. O 8.00 jutro ostatni trening i przerwa. Nie na długo, bo jestem w trakcie przygotowań, ale na pewno odpocznę. Koniecznie.
Aha, zapamiętam to sobie. Dam odpocząć mojemu CUN-kowi. :lol:
Bye, bye. :D
Bye... :D
Mr. Olympia 1980r.
http://www.mikementzer.com/images/1980MrOlympia.jpg
Teraz chłopaki nie załapaliby się do pierwszej dychy. :lol:
Widać, że głównie klata i biceps robione, nogi słabiutkie, za to brzuchy świetne. :shock:
http://okiemreportera.com/artykuly/kulturysci-przerazeni-szybkoscia-dzialania-nowej-kapsulki-na-przyrost-miesni/#
8)
Ładnie opala ta kapsułka... 8)
HIT Arthura Jonesa:
http://youtu.be/74wtpTvpBHo
Trening mentalny:
http://www.bradel.pl/life-kinetik-sport.html
:?
Podstawy o odruchach:
http://biomed.sum.edu.pl/uploaded/Farmacja/odruch_Ligota.pdf
:D
http://m.youtube.com/watch?v=JOeW3KRRsCY
Bardzo fajne zajęcie. Zbierasz opał, a przy tym rozgrzewasz się. :)
Cytat: RafałS w 2015-01-25, 12:02:25
Bardzo fajne zajęcie. Zbierasz opał, a przy tym rozgrzewasz się. :)
Takie trochę siermiężno-mongolsko-gumofilcowe, ale teraz modny taki stajl. ;)
Ubiór roboczy, wiadomo. Promowane w miejskim wydaniu śmieszy. :)
Cytat: RafałS w 2015-01-25, 12:17:04
Ubiór roboczy, wiadomo. Promowane w miejskim wydaniu śmieszy. :)
Chodzi mi o ogólną tendencję widoczną w sportach siłowych, jakoby trening belkami, młotem, siekierą był w jakiś sposób lepszy od siłownianego. :D
Na pewno dodaje +10 do sily :lol:
Cytat: MariuszM w 2015-01-25, 13:35:48
Na pewno dodaje +10 do sily :lol:
:lol:
Coraz mniej lubię sytuacje "albo/albo", różnorodność jest solą życia. ;)
Z każdego treningu można wynieść korzyści, jak się ma olej w łepetynie, albo nie skorzystać z niczego, co się robi, jak się jest gamoniem.
Ale wiadomo, każda liszka swój ogonek chwali...
Tyle ten trening lepszy co na tzw. świeżym powietrzu, nie znam się :) . Za łebka również molestowałem takie cieńsze pale niczym z palisady, trza było taki wbić jako tako w ziemię. Następni trafiony stosownie z pół obrotu frunął na nieraz sporą odległość, wzbudzając radość dziecka. 8)
Takie szympansie zabawki. ;)
Ja też miałem 2 minuty drogi do lasu przez całe dzieciństwo, super sprawa. 8)
Sporo mojego DNA tam zostało. :D
No wymiana DNA. Zostaje też potem las w niby-człowieku. U u A a! :mrgreen:
Cytat: Gavroche w 2015-01-25, 15:44:03
Takie szympansie zabawki. ;)
Ja też miałem 2 minuty drogi do lasu przez całe dzieciństwo, super sprawa. 8)
Sporo mojego DNA tam zostało. :D
Lazenie po drzewach super sprawa :D
Ale nigdy kleszcza nie zlapalem :shock:
Ja miałem sporo, bo bawiliśmy się w wojnę w paprotkach koło torów (!). :lol:
Widocznie wszystkie boreliozy i babeszjozy przeszedłem bezobjawowo...
Kurcze ja jak sie zastananowie to az dziwne mi sie to wydaje. Pare lat jezdzenia na jagody, pare razy wtedy spadlem z czubkiem dzewa, bo zamiast zbierac to wolalem back to nature :D
U dziadkow na wsi to ciagle w krzaczorach siedzielismy, bo przeciez bunnkier i baza tam byly nasze zalogi G :D
I zero normalnie :D
Cytat: Zyon w 2015-01-25, 17:17:31
Cytat: Gavroche w 2015-01-25, 15:44:03
Takie szympansie zabawki. ;)
Ja też miałem 2 minuty drogi do lasu przez całe dzieciństwo, super sprawa. 8)
Sporo mojego DNA tam zostało. :D
Lazenie po drzewach super sprawa :D
Ale nigdy kleszcza nie zlapalem :shock:
To była Cieciorka,cieciorka ala Gavroche ;)
Ja zostawiłem swoje DNA u babci na jabłonce. Drzewo w toku ewolucji jednak się nie zmutowało.
A tu..... http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_UoFC6lcPs1l0gFL47iKW7PxpF93wHqJ2.jpg ;)
Cytat: Zyon w 2015-01-25, 17:41:03
Kurcze ja jak sie zastananowie to az dziwne mi sie to wydaje. Pare lat jezdzenia na jagody, pare razy wtedy spadlem z czubkiem dzewa, bo zamiast zbierac to wolalem back to nature :D
U dziadkow na wsi to ciagle w krzaczorach siedzielismy, bo przeciez bunnkier i baza tam byly nasze zalogi G :D
I zero normalnie :D
Ma się te kocie ruchy. :lol:
Cytat: Zyon w 2015-01-25, 17:17:31
...Ale nigdy kleszcza nie zlapalem :shock:
Alkoholu nie lubią. :lol: :wink:
Miałbym chyba tak samo, gdyby nie pies w dom...
Tjaaa, ostatnio jak jeszcze zielono bylo chlopakom na podworzu jakas strzala utknela gdzies w lisciach wielkiego wiazu. No pomoge mysle, bo sie zaplacza, wlazlem i na samym szczycie byla normalnie.
Spojrzalem w dol i pomyslalem, ze jak wchodzilem to nawet sie nie zastanawialem, ze to takl wysoko.
Ale radocha z podciagniec mocnym chwytem niewaska, przyznam :D
Zwlaszcza, ze jakies mlodziaki i wyrostki sie wczesniej rzucily na pomoc i nie dali rady :D
Cytat: Zyon w 2015-01-25, 17:55:33
Tjaaa, ostatnio jak jeszcze zielono bylo chlopakom na podworzu jakas strzala utknela gdzies w lisciach wielkiego wiazu. No pomoge mysle, bo sie zaplacza, wlazlem i na samym szczycie byla normalnie.
Spojrzalem w dol i pomyslalem, ze jak wchodzilem to nawet sie nie zastanawialem, ze to takl wysoko.
Ale radocha z podciagniec mocnym chwytem niewaska, przyznam :D
Zwlaszcza, ze jakies mlodziaki i wyrostki sie wczesniej rzucily na pomoc i nie dali rady :D
I znowu nic?
Żadnego kleszcza? :shock:
:lol:
A ten kleszcz, to jakaś przenośnia? ;)
W ksiazce "Zabojcy w Afryce" kleszcze z plecow zdejmowali sobie opalaniem ich jakims wiechciem slomy, podobno od razu wylaza
Swego czasu nawyciągałem się kleszczy - mocny chwyt, obrót w lewo i do góry. :D
Potem obowiązkowo wyciągniętego kleszcza podtykałem mojej psinie pod nos, którego ze smakiem zjadała - taki to rytuał był. :lol:
U ludzi kleszcze wyciąga się jak żądła, aby nie wycisnąć zawartości gdzie nie trzeba. 8)
http://www.strongfirst.com/five-weeks-to-a-bigger-deadlift/
Ale pompa, ale pompa, mało pleców nie rozerwie... :lol:
http://m.youtube.com/watch?v=2mUiNDiUrdU
Mówią, że giriewicy mają słabe wyciskanie...
http://m.youtube.com/watch?v=6_pen2W4BAg
Podziwiam niekonsekwencje polsko-anglsaskuch "dietetykow"
Dieta
bogata w błonnik jest obecnie intensywnie promowana przez dietetyków i lekarzy ze
względu na jego korzystną rolę w zmniejszaniu ryzyka raka okrężnicy [35] i walce z
podwyższonym poziomem cholesterolu w surowicy [36].Tym bardziej należy mieć na
uwadze tendencję do zmniejszenia wchłaniania wapnia u osób spożywających dużą ilość
błonnika i pamiętać o konieczności dodatkowej suplementacji.
vs
Głównym źródłem wapnia w diecie mieszkańców Warszawy było
mleko i produkty mleczne, które dostarczały 64-65% tego składnika. Następne były
warzywa i przetwory warzywne, które zapewniały 10-11% wapnia, zaś pieczywo i produkty
zbożowe - od 8% do 12% [10].
Aby normy wyrobic ;)
" Pomimo kampanii społecznych mających na celu zachęcić mieszkańców Polski do
większego spożycia wapnia - głównie pod postacią przetworów mlecznych - jego spożycie
z dietą jest wciąż niewystarczające. Średnie spożycie tego pierwiastka oscyluje między 600
a 700 mg/dzień w przypadku osób dorosłych, wśród osób w wieku 9-18 lat wynosi
odpowiednio 850 mg/dzień u chłopców oraz 690 mg/dzień u dziewcząt [9]. Stanowi to
zatem tylko około 60% zalecanego dziennego spożycia."
No idioci,nie boje sie uzyc tego slowa. NIE POTRAFIA MYSLEC SAMODZIELNIE,TYLKO KLEPIA WYUCZONE REGULKI :lol:
biuletynfarmacji.wum.edu.pl/1403Szeleszczuk/Szeleszczuk.html (http://biuletynfarmacji.wum.edu.pl/1403Szeleszczuk/Szeleszczuk.html)
Kangur mówi, że mleczne, prócz masła, są be, ze względu na nadmiar wapnia. 8)
Azjaci jedzą 1/2 naszej normy i żyją, tylko te jaja.... :lol:
Kangur wie dobrze, co dobre dla kangura... ;) :lol:
http://www.bodybuilding-pics.com/6/images/Thierry_Pastel%20(1).jpg
Zawodnik o fenomenalnym brzuchu, talii i świetnych ramionach, niestety, trafił na przełom lat '80 i '90, gdzie Dorian rozpoczął pogoń za masą ze szkodą dla estetyki... :(
RTS czyli system autoregulacji treningu, co oznacza po prostu usystematyzowaną czutkę:
http://www.powerliftingtowin.com/a-review-of-mike-tuchscherers-reactive-training-systems-rts/
:D
Jedna dziewczyna z siłowni bardzo sobie chwaliła metodę Borge Fagerli Myo-reps:
http://www.pure-sport.pl/trening-myo-reps/
Dobrze zbudowana kobieta i bardzo silna, w Norwegii trwają akademickie badania tej metody w porozumieniu z Fagerlim. :D
Stronka o suplach i żywności, w miarę szczera (nie wymagajmy za dużo):
http://examine.com/
:D
Co on tu poradził? :lol:
http://m.youtube.com/watch?v=rFlB8BvAtf8
Co Ty ku.... ogladasz :) :D
Cytat: MariuszM w 2015-02-07, 19:03:24
Co Ty ku.... ogladasz :) :D
Chciałem, żeby Majk mi poradził... :lol:
Traume zlapiesz jakas :)
Raczej zajady i zakwasy w mięśniach międzyżebrowych. :lol:
Warszawski Koks rulez!
Cytat: MariuszM w 2015-02-07, 19:03:24
Co Ty ku.... ogladasz :) :D
hehe to samo chcialem napisac :D
skonczy jak ten osiolek co mu w zloby dano :lol:
Pogróżki was daleko nie zaprowadzą, koledzy. :P
Znalazłem świetne środki i nie zawaham się ich użyć. :lol:
http://www.mojekurczaki.pl/solicroit
Betaina, buraczany supelek wchodzi na salony:
http://forum-sportowe.pl/topic/199-betaina/
Opinie ma dobre, prawie jak kreatyna. :D
Siłownia w kremie:
http://m.lamuscle.com/products/muscle-builder-cream
Mariusz, tu masz katabolicznego GFa:
http://www.kulturystyka-online.pl/gen-miostatyny.html
Co trzeba jeść, by ją obniżyć? :D
Natury sie nie oszuka. Wrzucales line z psami,pamietasz? :)
Kreatyna i resweratrol podobno obniżają poziom miostatyny. :D
Na bank Sławek Ambroziak ma już jakieś roślinki od tego. ;)
To jest czynnik wzrostu, więc nawet obniżenie jej poziomu o włos może dawać widoczne efekty...
Wole kreatyne pure mono z Ww :)
Cytat: Gavroche w 2015-02-12, 16:36:28
Kreatyna i resweratrol podobno obniżają poziom miostatyny. :D
Na bank Sławek Ambroziak ma już jakieś roślinki od tego. ;)
To jest czynnik wzrostu, więc nawet obniżenie jej poziomu o włos może dawać widoczne efekty...
Hehe stare czasy DD widze, szkoda, ze Zbiggy nie ma czasu na forume ani Blade.
Z tym resweratrolem to nie czytales Gavro, ze to wyszla sciema?
Cytat: Zyon w 2015-02-12, 19:07:01
Cytat: Gavroche w 2015-02-12, 16:36:28
Kreatyna i resweratrol podobno obniżają poziom miostatyny. :D
Na bank Sławek Ambroziak ma już jakieś roślinki od tego. ;)
To jest czynnik wzrostu, więc nawet obniżenie jej poziomu o włos może dawać widoczne efekty...
Hehe stare czasy DD widze, szkoda, ze Zbiggy nie ma czasu na forume ani Blade.
Z tym resweratrolem to nie czytales Gavro, ze to wyszla sciema?
Nie, ja się tak specjalnie tym nie interesuję, ale wcale mnie to nie dziwi, te nowe zabawki są ostro pimpowane, dlatego wolę stare sprawdzone curry (kozieradka i kurkuma). ;)
Curry lubie, sypie do czego sie da i zawsze mam pod reka kilogramowy worek :D
Cytat: Zyon w 2015-02-12, 19:40:29
Curry lubie, sypie do czego sie da i zawsze mam pod reka kilogramowy worek :D
Są różne masale do curry, ale większość indyjskich ma w składzie kozieradkę, niektórzy twierdzą, że to najstarsza przyprawa. :D
Słuchaj, jak Ty tak dużo przypraw używasz to możliwe, że wciągasz tego łącznie 2-3 gramy dziennie, a to już może mieć wpływ na metabolizm. :P
Calkiem mozliwe, no i? :lol: :lol: :lol:
Fitosterole, umrzesz w męczarniach. :lol:
Cytat: Zyon w 2015-02-12, 20:19:25
Calkiem mozliwe, no i? :lol: :lol: :lol:
Jak "no i?"? A ryzyko zakwaszenia bierzesz pod uwagę? :D
Cytat: Gavroche w 2015-02-12, 20:21:18
Fitosterole, umrzesz w męczarniach. :lol:
Myslalem, ze to dlatego jestem taki silny byk o mozliwosciach regeneracyjnych trolla :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2015-02-12, 20:24:04
Cytat: Gavroche w 2015-02-12, 20:21:18
Fitosterole, umrzesz w męczarniach. :lol:
Myslalem, ze to dlatego jestem taki silny byk o mozliwosciach regeneracyjnych trolla :lol: :lol:
A to druga strona medalu. :D
Miłe złego początki...
CytatCzłonkowie afrykańskiego plemienia Bantu spożywają przeciętnie 400 mg wapnia dziennie, czyli o wiele mniej od ilości zalecanej kobietom w okresie pomenopauzalnym, a osteoporoza u nich nie występuje. Wśród Eskimosów natomiast, mimo spożywania wapnia w dużych ilościach, osteoporoza jest bardzo częsta. Skąd bierze się ta różnica? Jaki jest wspólny czynnik dla różnych krajów i kultur, decydujący o występowaniu zachorowań na osteoporozę? Prawdopodobnie występowanie osteoporozy pozostaje w ścisłym związku z ilością spożywanego białka.
Pokarmy bogate w białko mają właściwości kwasotwórcze. Organizm nie może tolerować zbyt dużych zmian pH krwi i neutralizuje nadmiar kwasów, używając dwóch pierwiastków: sodu i wapnia. Jeśli zużyte zostaną zasoby sodu, wykorzystywany jest wapń z kości. Dlatego też im więcej białka spożywasz, tym więcej wapnia potrzebuje twój organizm. Różnica między Eskimosami a Murzynami Bantu polega na ilości spożywanego przez nich białka.
Koncepcja, że dieta wysokobiałkowa prowadzi do niedoboru wapnia, nie jest nowa. Ostatnie badania wykazały natomiast, że w razie stosowania wysokobiałkowej diety uzupełnianie jej nawet bardzo dużymi dawkami wapnia nie przywraca zachwianej równowagi. W „American Journal of Clinical Nutrition” opublikowano wyniki badania, w którym jedna grupa przestrzegała diety o średniej zawartości białka (80 g dziennie), a druga grupa miała dietę wysokobiałkową (240 g białka) i przyjmowała dodatkowo 1400 mg wapnia. W pierwszej grupie utrata wapnia wynosiła 37 mg dziennie, a w drugiej 137 mg dziennie. Naukowcy wyciągnęli stąd wniosek, że „duże dawki wapnia nie mogą zapobiec prawdopodobnej utracie tkanki kostnej wywołanej przez dietę bogatobiałkową”. W innym badaniu białko w ilości 95 g dziennie (bekon i jajka na śniadanie dostarczają 55 g białka) doprowadziło do utraty przeciętnie 58 mg wapnia dziennie, co oznacza utratę z tkanki kostnej 2 procent ogólnej zawartości wapnia rocznie, czyli 20 procent w ciągu dziesięciu lat. Ujemny wpływ nadmiernej ilości białka został wyraźnie zaobserwowany u chorych z osteoporozą. Obecnie niektórzy naukowcy są zdania, że dieta bogatobiałkowa i kwasotwórcza stosowane przez całe życie może stanowić pierwotną przyczynę osteoporozy.
http://www.beautyplanet.com.pl/zdrowe_kosci.php
Skąd u Eskimo wysoki poziom wapnia w diecie?
55g białka na śniadanie?
Skoro 1400mg wapnia dostawali, skąd zdziwko, że mieli wydalanie wyższe?
Brednie jakieś...
Cytat: MariuszM w 2015-02-13, 18:16:07
CytatCzłonkowie afrykańskiego plemienia Bantu spożywają przeciętnie 400 mg wapnia dziennie, czyli o wiele mniej od ilości zalecanej kobietom w okresie pomenopauzalnym, a osteoporoza u nich nie występuje.
http://www.beautyplanet.com.pl/zdrowe_kosci.php
Zawsze się znajdzie jakiś koń, który nie pasuje do chomąta naukowców.
Mariusz to ile tego chleba jeść? :lol:
http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/5411-dieta-tłuszczowa-a-masa-mięśniowa/page-49
duźo :lol: koniecznie paczki :D
Na masę to takie rzeczy:
http://www.sportowiec.org/na-mase---watroba-wolowa
Gość podciąga się 25 razy na 1 ręce:
http://m.youtube.com/watch?v=8Oc6NzLwGfE
W częstotliwości niepełne 2Hz. Trochę jakby FPS'ów mu brakuje. :wink:
Technika marna, ale i tak to wyczyn. :D
Gibkość, zręczność. Istotnie zachodzi tu sposobu zastosowanie. Acz acz i do tego trzeba mieć warunki, gdyż nie lada jest to wyczynem.
Chłopaki z MH nie potrafią pomóc:
http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/11903-jakie-%C4%87wiczenie-zamiast-podci%C4%85gania-na-dr%C4%85zku/
Niziny społeczne muszą sobie radzić bez sprzętu. :lol:
Przychodzą mi do głowy trzyćwiczenia:
-podciąganie na drzwiach:
https://www.youtube.com/watch?v=ADnoyLFVDcc
-podciąganie na stole
https://www.youtube.com/watch?v=Jrw848qqb-k
-wiosłowanie z ręcznikiem, w wersjach jedno- i oburącz:
https://www.youtube.com/watch?v=Vcn_Pf6ql3U
Ja to napisał Wade?
"Jeśli jesteś pomysłowy, cały świat może być twoją siłownią." :lol:
4-8 marca tego roku będą Arnolds Classic w Columbus w Ohio:
https://fs13n3.sendspace.com/dl/15552c147872c05004a7ee2d93b74368/54e5a80e2ec6ed03/lg1ujc/2015%20Athletes%20list%20Arnold%20Ohio.pdf
Sporo zawodników, dobry poziom, warto zobaczyć. :D
Sergio Oliva, "The Myth", najlepsza genetyka wszechczasów. 8)
Arnold mógł mu slipy prać, ale Arnold to Arnold i tyle. :D
Sergio miał ramiona tak grube jak współcześni zawodnicy i plecy tak samo szerokie, a talię wąziutką w przeciwieństwie do dzisiejszych brzuchów ciąźowych. :D
http://youtu.be/3cWmGMCTvGs
Jego bary zmiazdzyly mi system ;)
www.bodyandgym.com/wp-content/uploads/2013/08/sergio%20oliva%20(3).jpg
"Szacunek" do techniki mial w glebokim powazaniu :)
Albo współczesne wyobrażenie o "technice" jest spaczone. ;)
wykonuje naturalne ruchu,jak na budowie :lol:
Cytat: MariuszM w 2015-02-19, 21:41:40
wykonuje naturalne ruchu,jak na budowie :lol:
Patrząc na niego trenował skutecznie. :)
Cytat: MariuszM w 2015-02-19, 21:41:40
wykonuje naturalne ruchu,jak na budowie :lol:
Wory cementu? :roll: ;)
Coś, co przyspiesza metabolizm, działa równocześnie odmładzająco?
http://neomedia.info/iryzyna-naturalny-lek-na-otylosc/
Eksperyment Kolorado:
http://sportowiec.org/kreator-arthur-jones-i-niesamowity-casey-viator
20kg w miesiąc i jeszcze 8kg tłuszczu spalił. :lol:
A mówi się, że teraz reklama jest nachalna i głupia...
To jak jest na prawdę- przytył, czy schudł? :D
Tyjąc-schudł. :lol:
Tegoroczne Arnold Classic:
http://streaming.bodybuilding.com/2015-arnold-webcast/
Po mojej myśli poszło. :D
Cytat: Gavroche w 2015-03-08, 08:56:54
Tegoroczne Arnold Classic:
http://streaming.bodybuilding.com/2015-arnold-webcast/
Po mojej myśli poszło. :D
O super link. Wstawiłam juz na Fesjbucka na moja stronickę. Hej! :lol:
:lol:
Kurczę, lubię gościa, kiedyś pięknie zbudowany amator, dzisiaj poszarpany kontuzjami zawodowiec o szalonym sposobie treningu i mimo brzydkiego już ciała, potrafiący się doskonale przygotować do zawodów:
http://m.youtube.com/watch?v=VJr4cjVjjHs
Niezbyt wysokie loty, ale z braku podobnych artykułów po polsku, wlepiam:
http://slawomirambroziak.pl/legalne-anaboliki/tonus-miesniowy/
Dowiedzieli się:
http://www.elitefts.com/education/nutrition/dietary-science/the-fat-and-the-furious-a-complete-guide-to-the-most-misunderstood-macronutrient/
Nie to, że nie jestem przeciwnikiem crossfitu, ale to jest zabawne:
http://m.youtube.com/watch?v=nsQPlEdIFDA
:P
Gavroche może chcesz kupić kettle hurtowo?
Przed chwila korespondowałam z Chinką. Sprzedaje kettle.
Nie, dziękuję, wolę świerszcze hurtowo, ale mogę zapytać, jutro będę na siłowni. ;)
Jakie ma wielkości?
Se polskie kupcie. :wink:
Polskie są tylko w Chinach. :D
W czym problem? Jechać do Chin. :wink:
Po co, kiedy Chinka sprzedaje, a kurier wniesie i jeszcze sobie zarobi? :D
I to te polskie se chinka tutu sprzedaje? :)
Jeszcze nie, ale chciałaby. :D
Za Chiny tego nie rozgryzę... :roll: 8) twardy metal... :lol:
Cytat: Gavroche w 2015-04-02, 13:02:31
Dowiedzieli się:
http://www.elitefts.com/education/nutrition/dietary-science/the-fat-and-the-furious-a-complete-guide-to-the-most-misunderstood-macronutrient/
Nie zartuj " . So why the mere onslaught? Well, these fats are myriad with pro-inflammatory properties
(Omega-6 is pro-inflammatory, while omega-3 is anti inflammatory) [20] due to the fact these fats contain a
higher percentage of omega-6 vs. omega-3, as omega-6 and omega-3 fatty acids compete for the same
conversion enzymes. To keep things simply, the more omega-3 fat you consume, the less omega-6 will be
available to the tissues to produce inflammation. In essence, it’s all about the proper ratio. People who consume a
non-industrial diet have an Omega-6:Omega-3 ratio of about 4:1 to 1:4, or somewhere in between. Unfortunately,
the ratio is today’s era is nearly is 16:1 [21]. Damn Gina!" :) :lol:
Początki są zawsze trudne. :lol:
Będzie coraz lepiej, zobaczysz. ;)
Nie dozyje tego..... ;) A mam zamiar zyc nie mniej nie wiecej niz 120 lat :lol: :)
Cytat: renia w 2015-04-02, 15:13:14
Za Chiny tego nie rozgryzę... :roll: 8) twardy metal... :lol:
Lepszy miętky. Ołów znaczy się. Ciężarek z owego oszczędza przestrzeń i nie rozpitala tak podłogi przy ewentualnym upuszczeniu. 8)
Fakt, może Ci paru wiosen zabraknąć, Mariusz. ;)
Ale jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Nikt już nie wywala gał na hasło "dieta tłuszczowa", sportowcy coraz częściej po nią sięgają i gospodynie domowe, no i połowa elity forum MH jest na niskowęglowodanówce. ;)
To może się udać, choć w Szwecji tak średnio...
Cytat: RafałS w 2015-04-02, 15:35:12
Cytat: renia w 2015-04-02, 15:13:14
Za Chiny tego nie rozgryzę... :roll: 8) twardy metal... :lol:
Lepszy miętky. Ołów znaczy się. Ciężarek z owego oszczędza przestrzeń i nie rozpitala tak podłogi przy ewentualnym upuszczeniu. 8)
Taa, nawet palce stóp ochroni. ;)
Cytat: Gavroche w 2015-04-02, 15:37:50
To może się udać, choć w Szwecji tak średnio...
No co Ty krolu zloty :D
https://youtube.com/watch?v=WoVoDPOMreM&itct=CAgQpDAYCSITCNWNqtfc18QCFValHAodDBIAgDIGcmVsbWZ1SN21tqyEopvaNg%3D%3D&client=mv-google&gl=PL&hl=pl
Cytat: Gavroche w 2015-04-02, 15:40:04
Taa, nawet palce stóp ochroni. ;)
Palce to nie wiem, ale pięty raczej są bezpieczne. Chyba że wydziwia się. :lol:
Cytat: Gavroche w 2015-04-02, 13:38:25
Nie, dziękuję, wolę świerszcze hurtowo, ale mogę zapytać, jutro będę na siłowni. ;)
Jakie ma wielkości?
Hm? Nie wiem. Pewnie wszystkie. Wrzuciłam jej linki do sklepów w Polsce.
Cytat: MariuszM w 2015-04-02, 15:43:28
Cytat: Gavroche w 2015-04-02, 15:37:50
To może się udać, choć w Szwecji tak średnio...
No co Ty krolu zloty :D
https://youtube.com/watch?v=WoVoDPOMreM&itct=CAgQpDAYCSITCNWNqtfc18QCFValHAodDBIAgDIGcmVsbWZ1SN21tqyEopvaNg%3D%3D&client=mv-google&gl=PL&hl=pl
Świetny akcent! :D
Iniekcyjny testosteron dobrze robi na inteligencję, ale lepiej jakby dodał smalcu i dojadł dżemem truskawkowym.
A tak to za dużo zdrowia w tej misce. ;)
Cytat: Dasna w 2015-04-02, 15:51:13
Cytat: Gavroche w 2015-04-02, 13:38:25
Nie, dziękuję, wolę świerszcze hurtowo, ale mogę zapytać, jutro będę na siłowni. ;)
Jakie ma wielkości?
Hm? Nie wiem. Pewnie wszystkie. Wrzuciłam jej linki do sklepów w Polsce.
W Polsce najbardziej brakuje 40, 48 i 60kg. :D
Cytat: RafałS w 2015-04-02, 15:45:01
Cytat: Gavroche w 2015-04-02, 15:40:04
Taa, nawet palce stóp ochroni. ;)
Palce to nie wiem, ale pięty raczej są bezpieczne. Chyba że wydziwia się. :lol:
:lol:
Cytat: Gavroche w 2015-04-02, 15:54:06
Cytat: MariuszM w 2015-04-02, 15:43:28
Cytat: Gavroche w 2015-04-02, 15:37:50
To może się udać, choć w Szwecji tak średnio...
No co Ty krolu zloty :D
https://youtube.com/watch?v=WoVoDPOMreM&itct=CAgQpDAYCSITCNWNqtfc18QCFValHAodDBIAgDIGcmVsbWZ1SN21tqyEopvaNg%3D%3D&client=mv-google&gl=PL&hl=pl
Świetny akcent! :D
Iniekcyjny testosteron dobrze robi na inteligencję, ale lepiej jakby dodał smalcu i dojadł dżemem truskawkowym.
A tak to za dużo zdrowia w tej misce. ;)
wafelki,werterki,pieczone jabluszka i choruska bedziw dusz(k)@
:P
Cytat: MariuszM w 2015-04-02, 15:33:00
Nie dozyje tego..... ;) A mam zamiar zyc nie mniej nie wiecej niz 120 lat :lol: :)
:lol: :lol: :lol:
od kiedy zaczniesz liczyć. :lol: :lol: :lol: :wink: :P
:lol:
Strongman, kulturysta, trójboista robią ciągi:
http://m.youtube.com/watch?v=BwAAR7yMuyc
Cytat: Gavroche w 2015-04-03, 18:38:10
Strongman, kulturysta, trójboista robią ciągi:
http://m.youtube.com/watch?v=BwAAR7yMuyc
A na koniec dziewczyna robi prawie, ciąg podrzutowy 100 kg. He,he. 8)
Prawie robi duuuuuuużą różnice! ;)
Ciekawa hybryda kulturystyczno-trójbojowa:
http://www.elitefts.com/education/16-week-powerliftingbodybuilding-hybrid-program/
I zapamiętać: Mariusz ma zawsze rację. ;)
http://www.kfd.pl/sacharoza-fruktoza-a-poziom-shbg-czyli-wplyw-na-wolny-testosteron-206684.html/
szczegolnie gdy nie ma racji ament ;)
Cukry proste nie? :lol:
To może te paskudne izomery trans?
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/24223995/
Mozna? Mozna. Da sie? Da
LC <20%Ww
zachbitter.com/blog/graph.png
www.zachbitter.com/blog/2015/03/-i-was-fortunate-to.html
http://www.ultrarunning.com/features/health-and-nutrition/the-emerging-science-on-fat-adaptation/
Cytat: MariuszM w 2015-04-12, 21:30:54
Mozna? Mozna. Da sie? Da
LC <20%Ww
zachbitter.com/blog/graph.png
www.zachbitter.com/blog/2015/03/-i-was-fortunate-to.html
Wiadomo, amerykański doktor. :D ;)
A to nikt nie da wiary ... :lol:
:lol: :lol: :lol:
Śmieszne, bo to doktor. :wink:
Nie Radziu lekarz, bo u nich lekarz, to doktor... ;)
Taki MD. :lol:
:lol: :lol: :lol:
U nich, tak. :lol: :lol: :lol: :wink:
U nas zaś jeden Doktor będący lekarzem medycyny wie więcej niż reszta prof. dr hab. szczególnie specjalistów od liści. 8)
:lol: :lol: :lol:
Ale na handlu, to się ów Doktor nie zna!- zauważę. :D :lol:
... :wink: :lol: :lol: :lol:
Cytat: admin w 2015-04-14, 07:32:17specjalistów od liści. 8)
Liście w kupie - kapusta.
Powiadają - w kupie siła.
8)
Niezłe masz trzaski, Adaś. ;)
Sciga sie z Radziem,prozny trud ... ;)
Radzio to kabalarz. ;)
:lol: :lol: :lol:
Lux torpeda. :lol:
Lux to ja dzisiaj siady zrobiłem. :D
Zapytałem grzecznie kolegę z sali, który się rozgrzewał na pustym gryfie, czy mogę się dołączyć.
"Najwyżej będziemy zdejmować" mówię, patrząc na jego szczupłe, acz muskularne nogi biegacza. :D
"Dobra" mówi on, patrząc na mój workowaty dres. :P
No to i ja, żeby nie zdechnąć z nudów, robiłem z nim rozgrzewkę: 20, 40, 60, 80, 100, 120, 140, 160, 180kg... :shock:
Przy dwóch pakach zrobiło mnie się nieswojo, ale, że kawa była mocna i pierwsze to ćwiczenie tego dnia, wszedłem pod 220kg. :lol:
Kolega zrezygnował, choć widać było, że ma ochotę na dalszy pojedynek na ego i mięśnie pośladkowe ( największe mięśnie ludzkiego ciała, a najmniejsze to mięśnie strzemiączkowe w uchu ;) ).
Ja, żeby pokryć zmieszanie, że tamten, lżejszy o dobre 15kg, ma taki dynamit w nogach i obsikać wyżej stojak do siadów, założyłem 230kg ( mój dotychczasowy rekord ) i zrobiłem 2 ruchy! 8)
No to poszedłem za ciosem i dołożyłem piątkę oraz pas. :D
235kg to mój nowy PR.
Torpeda. :lol:
Super :D
Gratulacje !
Zacnie ;D :D
Jutro schodzenie ze schodów będzie powodować grymasy na twarzy... :D
I tam... ;)
Dziarsko do przodu. 8)
Kiedyś po takim maratonie przysiadów ze sztangą, na drugi dzień rano zeskoczyłem sobie dziarsko z trzech ostatnich schodków i... tak zamarłem, w kucki. :lol:
Przechodzący obok starszy pan mnie dobił: "jestem od ciebie trzy razy starszy, młody człowieku, ale jeszcze mi się tak nie robi." ;)
:lol: :lol: :lol:
Pięknie, ale akurat ja nie o tym. :D E tam, bardziej niż pięknie, jak ta lala znaczy. :lol: :lol: :lol:
Wszędzie czyta się,że glukoza jest preferowanym źródłem energii przez organizm. Twierdzi tak nawet J. Keller,kt dodaje... W sytuacji, gdy mięśnie mają do wyboru WKT i glukozę zawsze wybierają tuść ;) patrz cukrzyca typu II. :shock:
Na chwilę obecną wiadomo, że glikoliza daje 30-32 mole ATP,więc podstawiłem sobie nowe cyferki ;)
<img src=http://naforum.zapodaj.net/thumbs/db96978fede5.jpg alt=hosting zdjęć zapodaj.net /> (http://naforum.zapodaj.net/db96978fede5.jpg.html)
Wobec powyższego poniższe nie wygląda tak
<img src=http://naforum.zapodaj.net/thumbs/323c63b3d365.jpg alt=hosting zdjęć zapodaj.net /> (http://naforum.zapodaj.net/323c63b3d365.jpg.html)
A tak
32 mole ATP, wiadomo mózg rządzi 8) odejmujemy -10 moli ATP co daje 22 mole ATP netto.
Ciepło utleniania fruktozo difosforanu
22mole x 14,3kcal/mol= 314 kcal
Koszt energetyczny syntezy ATP
685:22=31,15kcal/mol
Energetyczna wydajność utleniania glukozy
314 kcal : 685 kcal x 100
wynosi
45%
A czego jeszcze nie wiemy ;) :lol:
<img src=http://naforum.zapodaj.net/thumbs/364b25914689.jpg alt=hosting zdjęć zapodaj.net /> (http://naforum.zapodaj.net/364b25914689.jpg.html)
wynik 0,12
http://pzd.sggw.pl/Sem1/BILANS_ENERGETYCZNY_CZLOWIEKA.pdf
Chyba nic nie pomyliłem? Jak coś niech adamin ;) edytuje posta :D qu chwale ojczyzny.
P.S Bonus dla wątroby i kw. tłuszczowych >10-12 atomów C ;)
<img src=http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d3be7a36d933.jpg alt=hosting zdjęć zapodaj.net /> (http://naforum.zapodaj.net/d3be7a36d933.jpg.html)
W "K-Paxie" Prout odpowiada pytaniem na pytanie swojego psycho, dlaczego wygląda jak człowiek, skoro nim nie jest:
"A dlaczego bańka mydlana jest kulista? Bo to jej optimum energetyczne." :D
Bardzo lubię to zdanie bo wiele wyjaśnia; od tego, dlaczego mamy nagie ciała pionowej konstrukcji, do tego, dlaczego tłuszcz ma przewagę nad cukrem. ;)
Tomek również daje radę :D
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=3844.msg65939#msg65939
Prot przecież, i to prot, z małej litery. :D
A Tomasz zwykle wie co mówi. 8)
Cytat: MariuszM w 2015-04-15, 20:46:58
Tomek również daje radę :D
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=3844.msg65939#msg65939
Przestało mi sprawiać przyjemność pisanie takich tekstów. :?
Bo nie lubię cytować biochemii. 8)
To nudne. Wystarczyłby schemat szlaków na całą ścianę, choć nie wszystko by opisał, a do tego też nudny. :wink:
Problem w tym, że wszyscy te szlaki widzą i znają, tylko większość w genach ma zakodowanie, że jak glukoza - to 38 moli ATP... 8) ;)
Cytat: Gavroche w 2015-04-15, 21:14:36
Prot przecież, i to prot, z małej litery. :D
A Tomasz zwykle wie co mówi. 8)
Ach, ten Tomasz. :D
Cytat: MariuszM w 2015-04-15, 20:46:58
Tomek również daje radę :D
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=3844.msg65939#msg65939
:lol: :lol: :lol:
Ptak!- ptak wskaże, wobec tego, drogę. :lol: :lol: :lol: :P ;)
I wskazał. 8) :wink:
Cytat: Radzio w 2015-04-16, 09:15:19
Cytat: Gavroche w 2015-04-15, 21:14:36
Prot przecież, i to prot, z małej litery. :D
A Tomasz zwykle wie co mówi. 8)
Ach, ten Tomasz. :D
Och, Karol. ;)
No chyba, że mu Antek ne stroi...
Słabość ma, bo porządne z Niego chłopisko. :D :lol:
Tyle, że ja nie o tym! :lol: :lol: :lol:
Push/Pull/Legs od EliteFTS:
http://www.elitefts.com/education/training/bodybuilding/shelby-starnes-3-way-hypertrophy-split/
Dieta wysokotluszczowa "mila Panu" w wydaniu polskiej szkoly dietetycznej ;)
smacznego
Breakfast: soft-boiled eggs, breakfast cereal: Ingredients: eggs, soy milk, rolled oats, honey, hazelnuts, berries, raspberries
Midmorning snack: salmon tartare: Ingredients: fresh salmon, onions, brined pickles, pickled capers, egg yolk, green pepper, lemon
Lunch: sirloin steak, steamed vegetables, rice: Ingredients: sirloin steak, green pepper, vegetables: broccoli, cauliflower, olive oil, wild rice
Snack: mix of nuts Ingredients: hazelnuts, walnuts, cashew nuts High tea: shrimp salad with olives and mozzarella Ingredients: cooked or grilled shrimp, lettuce, cherry tomatoes, mozzarella cheese, green olives, lemon juice, spices, olive oil
Supper: mackerel and vegetables with low GI:
Ingredients: smoked mackerel, radishes, brined pickles
www.tss.awf.poznan.pl/files/3_Trends_Vol_21_no_4_2014_207.pdf
Ja pindolę, co za postęp, bo już im nie tylko glukoza daje ATP na wysiłek tlenowy! :shock: :lol: :lol: :lol:
Ale to LC a nie LCHF. ;)
To już bardziejsze jest ichnie HC.
Jest przeciez oliwa i oliwki ;)
Ropniak to nie to samo co benzyniak. 8)
Ale dzik!
http://www.sportowiec.org/mistrz-wyciskania
Cytat: Gavroche w 2015-04-29, 16:07:23
Ale dzik!
http://www.sportowiec.org/mistrz-wyciskania
Na FB jest film jak Kirył trenuje kopnięcie. To dopiero jest numer. Uśmiałam się. Może znajdę.
Cytat: Dasna w 2015-04-29, 16:14:29
Cytat: Gavroche w 2015-04-29, 16:07:23
Ale dzik!
http://www.sportowiec.org/mistrz-wyciskania
Na FB jest film jak Kirył trenuje kopnięcie. To dopiero jest numer. Uśmiałam się. Może znajdę.
https://www.facebook.com/kirsarychev?fref=ts
Rzeźba musi być :D
<img src=http://naforum.zapodaj.net/thumbs/486975608721.jpg alt=hosting zdjęć zapodaj.net /> (http://naforum.zapodaj.net/486975608721.jpg.html) <img src=http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e74789aa3f9a.jpg alt=hosting zdjęć zapodaj.net /> (http://naforum.zapodaj.net/e74789aa3f9a.jpg.html)
Bardzo dobrze się spisuje LC na wycince, zwłaszcza poparte farmakologią. ;)
Tylko nie wiem czy takie skakanie po szlakach nie ryje organizmu za bardzo.
Ze dwa-trzy razy w roku chyba spinują HC-LC...
Oni raczej nie skakali. Teraz stosuje się od jednego ekstremum HC do drugiego LC :D
No właśnie nie znalazłem za wiele przepisów for "bulk" or "gain", tylko jakieś for "fat loss", tego typu:
http://boldanddetermined.com/the-old-school-steak-and-eggs-diet-for-fat-loss-balanced-energy-and-increased-testosterone/
Czytam sobie "Mind, Body, Spirit" Franka Zane'a i wymieniona jest dieta zwana "bodyopus", którą podobno stosował.
On podaje rozkład 70%T, 30%B i 15g W z zielonych warzyw, ale w necie nie mogę znaleźć takich makro:
https://www.muscleandstrength.com/diet-and-nutrition/diets/dan-duchaines-bodyopus-diet.html
Tutaj jest z ładowaniami jak u Mauro z Komodo. ;)
Jest jeszcze dieta "evolutionary diet" (6 dni B i T oraz 1 dzień ładowanka), Frank uważa siebie za jednego z pierwszych używających LC podczas przygotowań.
http://www.evolutionary.org/the-evolutionary-diet
Z innych źródeł wiem, że Zane był faktycznie jednym z pierwszych, którzy używali dużych ilości aminokwasów, podobno wtedy były tak okropne w smaku, że początkowo wywoływały wymioty. :lol:
Znany był również z faktu, że nigdy nie nadużywał sterydów, nawet w tamtych delikatnych czasach jego cykle były lajtowe i krótkie. :D
Dwa lata ćwiczeń:
http://m.youtube.com/watch?v=XUp3Xyl_qfc
Malpka :)
Drętwienie dłoni... :roll: https://www.youtube.com/watch?t=96&v=0vxX5nPTvAA
Jak łapska świerzbią na kasę, to żadne ćwiczonka nie pomogą... ;)
Co mają zrobić jak niektórym kasa sama się klei. ;)
W takim przypadku to i dłonie nie świerzbią... ;)
Ale rączki nie są czyste. ;)
Ale i nie śmierdzą! ;)
:lol:
Cytat: Blackend w 2015-05-06, 09:29:23
Co mają zrobić jak niektórym kasa sama się klei. ;)
prywaciarze i urzednicy. Dzis propozycja lapowki,jutro stowka :lol:
Szkolenie dawnych komandosów:
http://ciekawostkihistoryczne.pl/2015/05/05/przetrwali-tylko-najlepsi-morderczy-trening-spadochroniarzy-sosabowskiego/
Alexander Fedorov się odbudował w rok, ciekawe na czym?
http://m.vk.com/photo-75372922_351245362?list=album-75372922_00%2Frev
Na pewno na zywnosci eko i bio :lol:
Albo przeszedł na DO... 8) :lol:
To pewnikiem zasługa radcy jakiego... ;)
Lato się zbliża wielkimi krokami, więc i sezon urlopowy, jakaś plaża. Pomyślałem więc, że trzeba by pomyśleć nad swoim kaloryferem, aby głupio nie wyglądać na tej plaży.
/Tym bardziej, że lato ostatnio płata figle, więc tym bardziej kaloryfer się nada. :D/
Ćwiczenia to podstawa, ale odpowiednie odżywianie może w tym pomóc.
Jakie ćwiczenia,aby kaloryfer miał odpowiednią "moc grzewczą"? :D :wink:
Na tym też się da?
10 Best Foods for Flat Abs:
1. Plain Greek yogurt
2. Berries
3. Eggs
4. Nuts
5. Fish
6. Soy
7. Apples
8. A leafy green salad
9. Quinoa
10. Avocado
Ale kaloryfer to nie jest "flat ABS" tylko właśnie ma być widać pękate brzuśce mięśni. ;)
Ja to tak od siebie nazwałem, aby nieco ubarwić temat :D
:lol:
Kaloryfer ma żebra, a brzuch ma zęby. :wink:
Ale tylko po bokach.
A na środku jest..? :D
Po środku jest bliznowiec zwany z łacińska umbilicus, którego jedynie ponoć ulepieni z gliny nie mieli. :? ;)
To którędy im błoto wlewali? :)
Nie byłem przy tym... ;)
Cytat: admin w 2015-05-20, 08:19:07
Po środku jest bliznowiec zwany z łacińska umbilicus, którego jedynie ponoć ulepieni z gliny nie mieli. :? ;)
To wtedy już photoshopa mieli? :shock: ;)
:lol:
Dla wszystkich osiłków pewnie brzmi znajomo:
http://www.cardiohaters.com/15-minute-manly-muscle-mass-workout-muscle-fitness/
Ale o niebo lepsze od "kwadransowych treningów" z MH. ;)
Nowa moda na siłowniach! :D
Widziałem wczoraj odżywkę PSBP u kolegi, podobno już jest lepsza od serwatki. :P
Skrót PSBP tłumaczymy z angielskiego jako białka osocza i surowicy krwi bydlęcej, co w oryginale brzmi: plasma and serum-derived bovine proteins.
Pamiętam ze studiów, że białka osocza podawało się malutkim prosiaczkom, miało to zwiększać ich przyrosty.
W polskich internetach mało jeszcze o tym.
Średniowieczne ćwiczonka:
http://histmag.org/Turniej-pilka-luk...-Kultura-fizyczna-sredniowiecznej-Europy-9281
O jakie chlopaki wypakowane, nasi ligowcy by wzieli przyklad
http://www.sport.pl/pilka/5,65042,17989699,Najlepiej_umiesnieni_i_wyrzezbieni_pilkarze__Hulk_.html#BoxSportImg
No byki straszne, po 70kg. :lol:
Ale przyjemni dla oka i kilku pewnie widziało siłownię od środka...
Tak na boku, dawniej treningi siłowe mieli tylko siłacze, teraz trening oporowy wkroczył chyba nawet do żeglarstwa. :D
Się zastanawiam, na ile to rzeczywiste korzyści, np. dla biegacza na 10k, a ile z tego to moda?
Cytat: Gavroche w 2015-05-27, 11:19:18
No byki straszne, po 70kg. :lol:
Ale przyjemni dla oka i kilku pewnie widziało siłownię od środka...
A na co pilkarzom masa, ktora spowalnia i wola o wiecej tlenu?
Ale w ramach zawodu wygladaja okej.
Jasne.
Pytanie po co w ogóle mieć rozbudowane mięśnie, skoro masa spowalnia i pochłania tlen?
Pewno to taki odpowiednik pięknej fryzury, zobowiązania marketingowe czy coś...
Dla mnie nie ma żadnych korzyści z treningu oporowego u piłkarzy, może znikome, jeśli chodzi o podatność na kontuzje.
No troche masy trzeba miec zeby moc grac cialem, bo to niestety dzisiaj sport bardzo kontaktowy. Wiec lepiej jak to masa miesniowa niz smalcowa.
Jak gramy co sobote w rozgrywkach to widze jak graja dorosle "byki" a jak nastoletnie "dlugopisy".
Z jednym jak sie zderzysz to jakbys na slupa wjechal a po dlugopisie przejezdzasz jak kombajn po zbozu :D
Ale bardziej chodzi o to, ze dbaja o swoje cialo, i nie maja zbednego smalcu, bo jak popatrzec na bebzuny naszych ligowcow, to tragedia.
https://przysiad.wordpress.com/2015/04/02/czy-jestes-skazany-na-duza-objetosc/
Skubany Savickas, pociągnął 12 Note'ów. :D
http://moto.onet.pl/pociagnal-za-soba-12-nissanow/tdygh
A na którychś mistrzostwach pociągnął tira na ręcznym! :lol:
Szpec radzi http://facet.interia.pl/aktywnosc/silownia/news-strategia-budowania-miesni-jak-wybrac-najlepsza,nId,1827837
(niestety zalozyciel takiego tematu juz nie jest dostepny) :? :?
Z takim brzuchem, można wiele innych rekordów pobić.Np w wadze należnej ,ale to trudne ,bo nie ma tego w Ginesie
Rekord w wadze należnej? :shock:
A jak skonstruować konkurencję? :lol:
Nawet na tym pudelku już wiedzą!
http://potreningu.pl/articles/3992/czy-wysokie-spozycie-bialka-skraca-zycie
A na DD jeszcze nie... :?
Bo tam jedzą na surowo i roślinne. :D
To wtedy spoco... 8)
Polecam sklep z suplementami, dobre przełożenie jakość/cena:
http://podkowalinypl.shoper.pl/pl/c/Suplementy-diety-dla-koni/107/2
A jaka wit. D tania! :D
Masz coś bez badania włosa? Człowiek bez badań włosa suplementuje,ALE JAJA
Bez badania to tylko jaja można suplementować... :D
Niezłe tipy odnośnie martwego:
https://m.youtube.com/watch?v=gcfyChjzK0M
Złożoność i zależności procesu hipertrofii mięśniowej:
http://www.unm.edu/~lkravitz/Article%20folder/hypertrophy.html
I co powiecie?
Szacun. 8)
http://m.youtube.com/watch?v=gWIedv6IElk
Cytat: Gavroche w 2015-06-20, 17:47:57
I co powiecie?
Szacun. 8)
http://m.youtube.com/watch?v=gWIedv6IElk
No. Niesamowite. 8)
Po takim filmiku każda wymówka, by nie iść na trening, jest guzik warta. :D
Publikują tez na FB.
Oczywiście, jest to fantastyczne. I niezbędne , aby właśnie niepełnosprawność ciała jak najbardziej niwelować.
Miałem przyjemność kiedyś rozmawiać z gościem, któremu po wypadku samochodowym odjęto nogi.
Już po tym zdarzeniu zainteresował się wyciskaniem na ławce, jako celem treningowym (wyciskacze bardzo dbają też o plecy, w zasadzie im lepszy bencher, tym bardziej wyciska plecami) bardzo zrównoważonym i spokojnym głosem, z charakterystycznym dla ludzi po przejściach błyskiem w oku, powiedział mi, że treningi uratowały mu w zasadzie życie. 8)
Przeciez zaniki mięsni są.
To jasne, fizyczna strona treningów to wzmocnienie ciała i przeciwdziałanie problemom neuro- i miodegradacyjnym.
Ale równie ważny jest aspekt psychologiczny, wzmocnienie charakteru, pewien ciąg wydarzeń prowadzący do zadowolenia, wychodzenie z domu, bycie komuś potrzebnym i potrzebowanie kogoś, jednocześnie większa samodzielność dzięki sprawności i sile, a po pewnym czasie zwiększone poczucie własnej wartości, bo zdrowy człowiek nie ciska ma ławie 200kg, albo nie pogra w kosza 2 godziny, a ja tak, mimo niekompletnego ciała. 8)
Oczywiście. Ale nie wszystkim się chce. Ba, zdrowym się nie chce.
Cytat: Gavroche w 2015-06-20, 19:14:22przeciwdziałanie problemom miodegradacyjnym.
Cytat mi- or mio- or meio- [Greek meion less] Less, smaller, reduction
:shock:
Zwłaszcza u nas "innych" to najlepiej trzymać w komórce. ;)
I broń Boże, żeby się nie uśmiechali, bo przecież takie ciężkie życie mają.
Na szczęście się to zmienia. :D
Brak czy inaczej działające tkanki nie określają nad jako ludzi. 8)
Bardzo mi się podoba podejście do osób odmiennych w Anglii, tam chodzą po ulicach ludzie, którzy u nas przebywają w zakładach opiekuńczych.
I co z tego, że czasem mają dziwne reakcje? :lol:
Kiedyś jedna z moich klientek, poruszająca się na wózku, bardzo ładnie mi wytłumaczyła termin "sprawny inaczej".
Sprawny inaczej to taki ktoś, kto przebiegając przez kałużę, rozchlapuje wodę oponami. ;)
Cytat: vvv w 2015-06-20, 19:50:42
Cytat: Gavroche w 2015-06-20, 19:14:22przeciwdziałanie problemom miodegradacyjnym.
Cytat mi- or mio- or meio- [Greek meion less] Less, smaller, reduction
:shock:
Pewnie dlatego:
http://www.biomag-magnetoterapia.pl/wskazania-do-magnetoterapii/schorzenia-calego-organizmu/miorelaksacja-rozluznienie-miesni-szkieletowych
Cytat: Gavroche w 2015-06-20, 19:52:25
Zwłaszcza u nas "innych" to najlepiej trzymać w komórce. ;)
I broń Boże, żeby się nie uśmiechali, bo przecież takie ciężkie życie mają.
Na szczęście się to zmienia. :D
Brak czy inaczej działające tkanki nie określają nad jako ludzi. 8)
Bardzo mi się podoba podejście do osób odmiennych w Anglii, tam chodzą po ulicach ludzie, którzy u nas przebywają w zakładach opiekuńczych.
I co z tego, że czasem mają dziwne reakcje? :lol:
Kiedyś jedna z moich klientek, poruszająca się na wózku, bardzo ładnie mi wytłumaczyła termin "sprawny inaczej".
Sprawny inaczej to taki ktoś, kto przebiegając przez kałużę, rozchlapuje wodę oponami. ;)
Mh. Tak w Anglii niepełnosprawnych umysłowo też traktują jak "normalnych"
I co mi sie tez bardzo podoba, bo to moje podwórko. Nikt nie dziwi się , w pan wieku, albo ile pani ma lat. Ma lat ile ma. I nie twoja sprawa. Najstarzej to ja czuje się na Ukrainie.
Cytat: Gavroche w 2015-06-20, 19:14:22przeciwdziałanie problemom miodegradacyjnym.
Użyłeś nowosłowa, którego nijak, nawet w googlach, nie ma,
przy "odrobinie" dobrej woli można założyć, że chodziło Ci o
"przeciwdziałanie sflaczeniu"
Cytat
sflaczenie:
oklapnięcie, uschnięcie, zmarnienie, zwiędniecie, zwiotczenie
8)
To, że coś jest dla Ciebie nowe i nie ma tego w Gogolach, niewiele znaczy. ;)
http://sjp.pwn.pl/sjp/mio;2568051.html
http://medical-dictionary.thefreedictionary.com/myodegeneration
Nawet podobnie się pisze, ale nie za podobnie.
:wink:
Co to dla Ciebie, skoro łykasz bez popity wysokobiałkowy majonez. ;)
Cytat: Gavroche w 2015-06-20, 20:10:48
To, że coś jest dla Ciebie nowe i nie ma tego w Gogolach, niewiele znaczy. ;)
:lol: :lol: :lol:
O jacy ladni sportowcy :shock: http://www.zczuba.sport.pl/Zczuba/5,138263,18133545.html?i=1
Zyon, popa:
http://m.youtube.com/watch?v=sDI2XpL05r4
Dobre :D
lepiej krowy obrządziłby, snopki zwiózł do stodoły, a nie nadaremno tracić energię ;-)
On już po robocie, tylko mu mało, nie widzisz jaki chłop? :D
Nie, że jakaś sensacja, ale facet po 50 w dobrej, użytkowej formie:
http://m.youtube.com/watch?v=oPyL6bVrHRw
Fajną ma siłownię, 100 razy lepszą, niż te guzik warte maszynki, stawiane za unijne pieniążki. :D
Cytat: Gavroche w 2015-06-27, 19:23:50
Nie, że jakaś sensacja, ale facet po 50 w dobrej, użytkowej formie:
mój rówieśnik, nawet tak samo skóra mu wisi na brzuchu jak mi, też widać schudł . Po prostu był wojsku ;-) .
Wegusy przekonuja, ze na ich diecie mozna pakowac i takie tam. Oczywiscie klamia jak najeci, zwlaszcza z tymi sportowcami.
A i tradycyjnie b12 tez sie przewija
(http://spakoj.eu/uploads/posts/2015-06/thumbs/1435329294_b12.jpg)
Przecież my wiemy, że bez jakichkolwiek supli się da zrobić wszystko na wege. :)
Trening siłowy też normalnie działa, prowadziłem przez kilka miesięcy weganina, teraz czasem go spotykam, dobrze sobie radzi.
Wege-srege ludzie lubią sztuczne podziały. ;)
Na misce ryżu kulisi zapindalają od rana do wieczora, więc wege jest spoczko. 8)
No wegusy spoko, ale co powiecie na takie rewelacje z tego tekstu?
Cytatprzyjmować posiłek kilka razy na dobę, najlepiej 6-8 posiłków, co w praktyce oznacza noszenie ze sobą pojemnika z jedzeniem. Należy przyjmować posiłek lub koktajl białkowy (35 gr białka sojowego) po treningu, przed snem i po śnie - w celu zapobiegania katabolizmowi.
Nic nie powiem, bo się na tym na całe szczęście nie znam. ;) :lol:
Pamiętam za to, że wczoraj dwie parówki plus 200g śmietanki w południe starczyło z nawiązką do wieczornej obiadokolacji. 8)
Bez pojemników, bez siatek, tylko spodnie i tschirt. ;) :lol:
Jakoś tak nie po wegetariańsku te osiem razy na dobę. Starczy miska ryżu rano i wieczorem.
Charakterystycznej posłance z sałatką nie starczyło.
MariuszM brakuje tu Ciebie. :(
Podczytuję Cię na FB, dobrze się Ciebie czyta, jak zwykle. :D
Poklikałbym z Tobą, ale gdzie..?
Co zrobic :? Cos 8) ;)
Cytat: Gavroche w 2015-07-22, 22:14:15
MariuszM brakuje tu Ciebie. :(
A mnie wcale! 8)
Jak nie wydorośleje, to będzie miał przekichane życie na własne życzenie... :?
Widze tu bardziej niewydoroslalych jezeli o szczegoly chodzi, i akurat byl sensowna przeciwwaga dla tego bardziej niewydoroslalego gwoli prawdy i scislosci :D
Cytat: admin w 2015-07-23, 11:15:16
Cytat: Gavroche w 2015-07-22, 22:14:15
MariuszM brakuje tu Ciebie. :(
A mnie wcale! 8)
Jak nie wydorośleje, to będzie miał przekichane życie na własne życzenie... :?
Jego życie jego sprawa, duży jest i rośnie nadal. ;)
Nie ma ideałów, a polubiłem go, mimo pierwotnej niechęci, dzięki jego zaszyfrowanym kalamburom zmieniłem spojrzenie na wiele rzeczy, a wątki, które mnie nie interesowały pomijałem.
Ludzie, którzy mówią to co myślą i to szorstko i zdecydowanie, to wartościowe jednostki, w morzu klepiących się delikatnie po pupciach cipulków. ;)
Oczywiście dla Ciebie powód do siekierki był ważki, nic mi do tego, dorośli jesteśmy i każdy ma inną strefę intymną i miękkie podbrzusze. :D
Po prostu jest kilku chłopaków i kilka dziewczyn, z którymi "poszedłbyś na zwiady", jak mawiają Ruscy.
Dobrze by było mieć ich w kupie, bo niby wszyscy użytkownicy są równi, ale jednak niektórzy są równiejsi, choć to mocno indywidualne jest.
:lol:
Nie lubię chamstwa bardziej od fanatyzmu. 8)
Cytat: Gavroche w 2015-07-23, 11:38:18
Ludzie, którzy mówią to co myślą i to szorstko i zdecydowanie, to wartościowe jednostki, w morzu klepiących się delikatnie po pupciach cipulków. ;)
Och, sam wiesz jakie to zycie na tych forkach z tego powodu jest ciezkie :D Za to ukrytych fanow cie niemiara :lol:
A ja z Mariuszem tez przeciez mialem scine i to niewaska na DD, nawet Edytk a mi w sukurs przychodzila :D
Cytat: admin w 2015-07-23, 11:41:42Nie lubię chamstwa bardziej od fanatyzmu. 8)
Dwa oblicza bezmyślności, trudno które gorzej rokuje.
:roll:
<img src="http://i.imgur.com/4HTKeb3.jpg" title="source: imgur.com" /> (http://imgur.com/4HTKeb3)
Można rzec, złota proporcja. :roll: :?
Ciemny ma za chude nogi, ale od slipów, to nawet całkiem, całkiem... ;)
Cytat: Dasna w 2015-07-23, 13:52:47
Można rzec, złota proporcja. :roll: :?
I który bardziej się Tobie podoba? :lol:
Cytat: admin w 2015-07-23, 14:18:26
Ciemny ma za chude nogi, ale od slipów, to nawet całkiem, całkiem... ;)
Chuda Łydka przesadził z ćwiczeniami izolowanymi na mięsień kulszowo - jamisty. ;)
Cytat: renia w 2015-07-23, 14:31:07
Cytat: Dasna w 2015-07-23, 13:52:47
Można rzec, złota proporcja. :roll: :?
I który bardziej się Tobie podoba? :lol:
Obaj, fuj. :? :|
:lol:
Bardzo ryzykowna ta kulturystyka ,tyle pracy i poświęcenia i tak lipa,ale bardzo wysoki procent kulturystów wygląda żle .
Cytat: Dasna w 2015-07-23, 14:38:52
Cytat: renia w 2015-07-23, 14:31:07
Cytat: Dasna w 2015-07-23, 13:52:47
Można rzec, złota proporcja. :roll: :?
I który bardziej się Tobie podoba? :lol:
Obaj, fuj. :? :|
:lol: to po co ich dałaś? Poszukaj ładniejszych... 8)
Cytat: Dasna w 2015-07-23, 14:38:52
Cytat: renia w 2015-07-23, 14:31:07
Cytat: Dasna w 2015-07-23, 13:52:47
Można rzec, złota proporcja. :roll: :?
I który bardziej się Tobie podoba? :lol:
Obaj, fuj. :? :|
Czo powiesz o tych?
(http://www.ifbbpro.com/wp-content/uploads/image/2008/features/ross11.jpg)
(http://nattyornot.com/wp-content/uploads/2014/05/vince-gironda-low-vard-diet.jpg)
(http://themanthemyth.com/wp-content/uploads/2014/11/John-Grimek.jpg)
(http://i112.photobucket.com/albums/n178/amado4o1/BodyBuilding/Steve_Reeves_photo31.jpg)
To odmiana czego ?człowieka?Za darmo bym tak nie chciał wyglądać .
Niekoniecznie trzeba się rozbierać jak do rosołu by wyglądać imponująco.
http://s4.postimg.org/ydsjv8mj1/image.jpg
(http://s4.postimg.org/ydsjv8mj1/image.jpg)
:wink:
O tak, to jest ciekawsze ,prawdziwa kobieta .
Zyon , Ci faceci ok. Wyglądają normalnie. I zdrowo. :D
Cytat: renia w 2015-07-23, 14:54:57
Cytat: Dasna w 2015-07-23, 14:38:52
Cytat: renia w 2015-07-23, 14:31:07
Cytat: Dasna w 2015-07-23, 13:52:47
Można rzec, złota proporcja. :roll: :?
I który bardziej się Tobie podoba? :lol:
Obaj, fuj. :? :|
:lol: to po co ich dałaś? Poszukaj ładniejszych... 8)
Ku przestrodze, że nie zawsze wszystko rośnie w miarę. :mrgreen: :lol:
Cytat: Dasna w 2015-07-23, 16:12:54
Zyon , Ci faceci ok. Wyglądają normalnie. I zdrowo. :D
Ale w slipach braki! :? ;)
Nie to co ten cienkołydki! :D
Cytat: admin w 2015-07-23, 16:19:02
Cytat: Dasna w 2015-07-23, 16:12:54
Zyon , Ci faceci ok. Wyglądają normalnie. I zdrowo. :D
Ale w slipach braki! :? ;)
Nie to co ten cienkołydki! :D
Fuj. :?
Nie to złoto co się świeci. 8) :lol:
Zresztą wygląda, jakby miał przepuklinę. :?
Cytat: Dasna w 2015-07-23, 16:25:23
Cytat: admin w 2015-07-23, 16:19:02
Cytat: Dasna w 2015-07-23, 16:12:54
Zyon , Ci faceci ok. Wyglądają normalnie. I zdrowo. :D
Ale w slipach braki! :? ;)
Nie to co ten cienkołydki! :D
Fuj. :?
Nie to złoto co się świeci. 8) :lol:
Lolo Ferrari, kuriozalna gwiazda porno mówiła: "Nie miecz a fechtunek". ;)
Cytat: Gavroche w 2015-07-23, 16:31:18
Cytat: Dasna w 2015-07-23, 16:25:23
Cytat: admin w 2015-07-23, 16:19:02
Cytat: Dasna w 2015-07-23, 16:12:54
Zyon , Ci faceci ok. Wyglądają normalnie. I zdrowo. :D
Ale w slipach braki! :? ;)
Nie to co ten cienkołydki! :D
Fuj. :?
Nie to złoto co się świeci. 8) :lol:
Lolo Ferrari, kuriozalna gwiazda porno mówiła: "Nie miecz a fechtunek". ;)
Wiedziała co mówi. :mrgreen: :mrgreen:
Albo jej powiedzieli co ma mówić.
Cytat: Dasna w 2015-07-23, 16:12:54
Zyon , Ci faceci ok. Wyglądają normalnie. I zdrowo. :D
To są faceci, którzy w swoich czasach byli sułtanami symetrii i harmonii. :D
Do dzisiaj, oczywiście biorąc poprawkę na ilość podróży Ziemi dookoła Słońca, to pewien kanon w sportach sylwetkowych.
Obdarzeni wspaniałą genetyką, robili takie ciała w czasie, gdy nie było sterydów, peptydów, hormonów tarczycy, skondensowanego szybkowchłanialnego pożywienia w proszku, wiedza o biochemii i fizjologii leżała jeszcze na uniwersytetach, a kobiety wiedziały po co facet ma więcej tkanki mięśniowej na kościach. :D
Poza wyglądem każdy z nich był sprawniejszy od większości facetów na tym Forumie. ;)
Powiedzieć o kimś takim, że brzydko wygląda, to jak powiedzieć, że John Nash nie umiał liczyć, albo Nikki Lauda nie umie prowadzić auta. :lol:
Nie umiał lauda jeżdzić ,bo uległ wypadkowi .
Cytat: Gavroche w 2015-07-23, 18:56:29
Cytat: Dasna w 2015-07-23, 16:12:54
Zyon , Ci faceci ok. Wyglądają normalnie. I zdrowo. :D
To są faceci, którzy w swoich czasach byli sułtanami symetrii i harmonii. :D
Do dzisiaj, oczywiście biorąc poprawkę na ilość podróży Ziemi dookoła Słońca, to pewien kanon w sportach sylwetkowych.
Obdarzeni wspaniałą genetyką, robili takie ciała w czasie, gdy nie było sterydów, peptydów, hormonów tarczycy, skondensowanego szybkowchłanialnego pożywienia w proszku, wiedza o biochemii i fizjologii leżała jeszcze na uniwersytetach, a kobiety wiedziały po co facet ma więcej tkanki mięśniowej na kościach. :D
Poza wyglądem każdy z nich był sprawniejszy od większości facetów na tym Forumie. ;)
Powiedzieć o kimś takim, że brzydko wygląda, to jak powiedzieć, że John Nash nie umiał liczyć, albo Nikki Lauda nie umie prowadzić auta. :lol:
Та, понятно. :D
Cytat: Gavroche w 2015-07-23, 18:56:29
Cytat: Dasna w 2015-07-23, 16:12:54
Zyon , Ci faceci ok. Wyglądają normalnie. I zdrowo. :D
To są faceci, którzy w swoich czasach byli sułtanami symetrii i harmonii. :D
Oj tak szczerze, to dzisiaj, w erze totalnego zgorylenia i pompy by byli nimi tym bardziej :D
Teraz to Arnold nie załapałby się na pierwszą dychę i to na zawodach dla amatorów czy pretendentów. :D
Nic już na to nie poradzimy, kulturystyka poszła w kierunku monstrualnej wielkości ze szkodą dla widowiska.
Bo te zasapane kolosy nawet pozować nie potrafią tylko tupią i pokazują języki, zasłaniając rozdęte brzuszyska.
Każdy może sobie obejrzeć jak pozowali Lee Haney, Samir Bannout czy Frank Zane, każda poza dopięta i przytrzymana do zdjęć, płaskie deski w miejscu brzucha, "próżnia" przy rozszerzeniu klatki piersiowej, płynne, taneczne ruchy do dobrze dobranego podkładu muzycznego. :D
Byli duzi, ale jeszcze nie przerysowani.
Ale ja nie o tym. :lol:
Mnie deprymuje sama idea kulturystyki, jako takiej nieco innej serii operacji plastycznych, jaki to sport?
Ocenia się sylwetkę, karwa! :P
Naturalnie to ciężka praca, mnóstwo wydanej forsy, treningów, jedzenia, "suplementów", wyrzeczeń, potu i kontuzji.
Jasne, trzeba być twardzielem, by dojść na Olimpię i mieć nieco szczęścia do tego, trafić z formą itp.
Ostatnio chłopaki rozmawiali, że Dennis Wolf ma słabą genetykę. :lol:
Facet z pierwszej piątki na Olimpie i ma słabą genetykę!? ;)
Właśnie takie pojęcie ludzie mają o kulturystyce, i to byli młodzi kulturyści, bo bica robili dłużej niż ja ciągi. :D
Kulturystyka na amatorskim poziomie, "dla zdrowia" to już w ogóle bezsens jest, chyba, że leczy kompleksy "najmniejszego w klasie". :D
Metodyka treningów kulturystycznych to zaprzeczenie zwiększania wydajności układu nerwowego, tkanki łącznej, siły, mocy czy siłowytrzymałości.
Cała otoczka podporządkowana jest uzyskiwaniu hipertrofii za wszelką cenę, bez względu na skutki i rzeczywiste efekty. :D
Trening to czasowe zaburzenie homeostazy, w celu uzyskania odpowiedzi adaptacyjnej i robienia postępów w swojej dyscyplinie.
W przypadku kulturystyki postęp to wyłącznie zwiększanie wagi i obwodów, po ch...?
Nie przydaje się w realnym życiu, wręcz przeszkadza, bo wybujałość tkanek jest daleko przed ich rzeczywistymi możliwościami, tak jak grubasowi nie pomaga powłoka tłuszczu, tylko zmniejsza sprawność. :D
Tak sobie myślę, że każdy normalny człowiek jeżdżąc rowerem, robiąc sprinty czy grając w tenisa oczekuje poprawy parametrów w danym ruchu, a nie wzrostu obwodów i uzyskaniu rzeźby. :)
A kulturyści mają inaczej.
Innymi słowy - postępujące inwalidztwo. A potem pomoc potrzebna przy sznurowaniu butów, to znowuż przy myciu głowy, etc. :wink:
A wersji zawodowej skóra jak u starego dziada, rozwalone bebechy i stawy, jajka jak orzeszki, a prostata jak grapefruit. :D
Psychika pod psem, zaburzenia snu, wrzody, marskość wątroby i dupa kłuta do końca życia terapią zastępczą testosteronem.
Cytat: Gavroche w 2015-07-23, 18:56:29
Poza wyglądem każdy z nich był sprawniejszy od większości facetów na tym Forumie. ;)
Powiedzieć o kimś takim, że brzydko wygląda, to jak powiedzieć, że John Nash nie umiał liczyć, albo Nikki Lauda nie umie prowadzić auta. :lol:
No opisy tego co wyprawial John Grimek (3 fotka) podczas pozowania sa niesamowite, facet zaczynal od podnoszenia ciezarow a w trakcie kulturystyki jeszcze musial cwiczyc gimnastyke, bo podobno robil mostek naturalnie do tylu i przechodzil do stania na rekach a potem szpagat.
Zreszta jeszcze raz zacytuje :D
CytatJohn tak tak wspomina swój występ w tych zawodach na łamach „Health and Strength”.
- Pod koniec pozowania zeskoczyłem z podestu, zrobiłem pozę w pełnym szpagacie, a następnie stanąłem na rękach i zrobiłem w pionie dwie pompki, po czym wykonałem salto w tył na nogi. Na pożegnanie zrobiłem jeszcze dwie pozy bokiem i przodem, ukłoniłem się publiczności i skromnie zszedłem ze sceny.
Jaki dzisiaj paker zrobi cos takiego...
Cytat: vvv w 2015-07-23, 11:49:29
Cytat: admin w 2015-07-23, 11:41:42Nie lubię chamstwa bardziej od fanatyzmu. 8)
Dwa oblicza bezmyślności, trudno które gorzej rokuje.
:roll:
No popatrz, ja go posadzalem o kompletny brak poczucia humoru a ten jednak ma i jeszcze na autoironie go stac :lol: :lol:
:lol:
Trafiło się ślepej kurze...
Filmik motywacyjny od Elitefts:
https://m.youtube.com/watch?v=UidTI_4riz8
Lubię ich, delikatne i nie nachalne. :D
Dr Richard Berger to lata '60 i nadal aktualne:
http://www.researchgate.net/profile/Jan_Todd/publication/257141235_Terry_Todd_and_Jan_Todd_Richard_Berger_and_the_Science_of_Reps/links/0c960524844731f768000000.pdf?inViewer=true&disableCoverPage=true&origin=publication_detail
Tu trochę więcej, a i bibliografia ciekawa:
http://m.bjsm.bmj.com/content/36/5/319.full
Pewno nikogo to nie interesuje, ale statystycznie 3x6@85%1RM jest najbliżej optimum dla hipertrofii przy 12-tygodniowym cyklu.
Mariusz na MH wkleił ciekawą czytankę:
http://physrev.physiology.org/content/86/1/205
Znów badają, co w podręcznikach biochemii od dziesięcioleci pisze? ;) :lol:
Ale jak Młody Kwaśniewski pisał, że mięśnie chodzą i w spoczynku i w wysiłku na tłuszczu, to tylko się rechotali baranki tu i tam. 8)
I zapamiętać cukier jest niezbędny dla mózgu - jakby całkowicie odstawić kazali... :lol:
Ale po treningu czy przed? :roll: :mrgreen:
Mózg ma nieustacjąco stałe zapotrzebowanie na cukier, niezależne od wysiłku, czy spoczynku.
Może sobie każdy je obliczyć mnożąc liczbę Avogadro przez 0,66667 i dzieląc przez jesnostkę czasu w jakiej kogo to interesune. Jak na sekundę, to trzeba przedzielić przez 86400, a jak w godzinę to przez 3600. :D
Podałbym, ale kalkulatora nie mam pod ręką. 8)
A to do niczego nie potrzebne, mózg nie ważny, jedynie muskle się liczą! :lol:
Lubię ich motywatory:
http://youtu.be/8SFTe0ZE9Jg
O ciało trzeba dbać, aby nie zrobiło "duszy" psikusa za wcześnie. 8)
Ale bez przesady... :? ;)
No ale ci z filmu nie celują w rekordy długowieczności, tylko w inne. ;)
Trójboiści i tak są stosunkowo mało zmanierowani treningowo i dietetycznie, podobnie jak ciężarowcy.
W porównaniu do takich kulturystów, zawodników fitness i crossfitu, to niebo a ziemia. :D
Oczywiście nadużywanie wytworów nowoczesnej chemii oraz związany z tym zbyt intensywny trening, za zdrowe nie są. 8)
Ale wyniki są. ;)
Owszem. :?
Ja po 15 latach treningów przekroczyłem 3 paki w ciągu, a chłopaki na bombie robią taki wynik w trzy razy krótszym czasie... :lol:
Ale jak się chcesz ścigać z najlepszymi, musisz turbinę włączać. ;)
I tam, wystarczy "zakazany" środek... ;)
I koniecznie popić... ;)
A jak każą sikać, to udawać, że się chce, ale nie ma czym! ;)
Albo sikać profilaktycznie już wcześniej. :lol:
Albo mieć nasikane od kogoś czystego... :D
Nie kombinuj Gavroche, nie kombinuj... :roll:
To nie ja, to już dawno wykombinowane. :lol:
Jednemu nawet wyszło, że w ciąży był. ;)
Cytat: Gavroche w 2015-08-02, 20:58:29
Albo mieć nasikane od kogoś czystego... :D
Wywar z mięsa przejdzie bez problemu! :roll: :lol: :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2015-08-02, 21:00:37
To nie ja, to już dawno wykombinowane. :lol:
Jednemu nawet wyszło, że w ciąży był. ;)
:lol:
Dzisiaj ostatnia taka duża sesja przed upałami, jeszcze mury się nie nagrzały. :D
A było to tak:
-martwy ciąg 10x3@250kg
-wyciskanie żołnierskie 10x3@120kg
-siad tylny 10x3@190kg
-wyciskanie na ławce 10x3@150kg
-dzień dobry 10x3@160kg
-podciąganie na drążku 10x3@20kg.
60 serii zajęło mi 2 godziny, duża objętość jak na mnie, ale teraz przez dwa tygodnie tylko 3-4 leciutkie treningi planuję. :D
Zawiozłem na siłownię torbę z tymi preparatami, które dostałem.
Obdzieliłem wszystkich obecnych, kurdę, jak dają darmo, to wszystko się bierze... :lol:
Fakt, że taka reklamówka to kilkaset złotych, ale nie wiedziałem, że dorośli mężczyźni mogą się tak cieszyć, jak dzieci z Mikołaja. :D
Cytat: Gavroche w 2015-08-03, 11:13:43
Obdzieliłem wszystkich obecnych, kurdę, jak dają darmo, to wszystko się bierze... :lol:
Fakt, że taka reklamówka to kilkaset złotych, ale nie wiedziałem, że dorośli mężczyźni mogą się tak cieszyć, jak dzieci z Mikołaja. :D
mi kiedyś koleś wyrywał słoik litrowy z białkami z reki, bo chciałem wylać. Szkoda mi było truć psów Pani której oddawałem. Nie chciał dla zwierząt. Do potraw. Nie jest biedny, ale widać chytry. Wylałem. Chyba się pogniewał. Trudno, mam czyste sumienie :)
Eee, no białka jaja nie są takie zle na diecie Ww. :D
pies na wysokowęglowodanówce ? :) . Bo facet jest na śmieciówce, bezmyślnówce, biedronkówce ;-)
Nie żeby to było optymalne, ale pies radzi sobie nawet na weganizmie. 8)
A białka z jaj i chudy twaróg zdecydowanie poprawią mu bilans azotowy. :D
Pies, świnia, szczur czy człowiek to bardzo podobne organizmy.
Cytat: Diogenes z Synopy w 2015-08-03, 11:22:01
Cytat: Gavroche w 2015-08-03, 11:13:43
Obdzieliłem wszystkich obecnych, kurdę, jak dają darmo, to wszystko się bierze... :lol:
Fakt, że taka reklamówka to kilkaset złotych, ale nie wiedziałem, że dorośli mężczyźni mogą się tak cieszyć, jak dzieci z Mikołaja. :D
mi kiedyś koleś wyrywał słoik litrowy z białkami z reki, bo chciałem wylać. Szkoda mi było truć psów Pani której oddawałem. Nie chciał dla zwierząt. Do potraw. Nie jest biedny, ale widać chytry. Wylałem. Chyba się pogniewał. Trudno, mam czyste sumienie :)
Dokarmiłeś robaczki i inne zwierzątka ,ale za takie działania medalu nie dają :lol:Wszystko musi być poparte przez TVlub kościól :shock:
Nie wiemy tylko jak sobie ten pies radzi?Może węch mu zanikł . :shock:
Na kilku wyspach Oceanii są populacje psa karmionego prawie wyłącznie tapioką od setek lat.
Psy te są hodowane jako towarzysze dzieci i zwierzęta rzeźne, są uważane za wyjątkowo głupie, ale też miłe i pozbawione agresji i tendencji do włóczęgostwa.
Widać rośliny wystarczą do zachowania gatunku, ale przy okazji obniża się jego jakość, o czym pisał doktor Kwaśniewski.
Dzikie psowate są drapieżnikami fakultatywnymi, co oznacza, że w pewnych warunkach mogą się żywić innymi, niż mięso, pokarmami.
Wilki całkiem dobrze sobie radzą zbierając jagody, mech, pędy, rozkopując gniazda gryzoni i wyjadając im ziarna.
Rzecz jasna tylko przez jakiś czas.
Udomowienie psa tylko wzmocniło tę naturalną tendencję, czego wyrazem jest zmniejszenie rozmiaru ciała, mózgu, zębów i wydłużenie jelita. :D
Wszystkie wiejskie burki świata przez tysiące pokoleń dostawały tylko ochłapy o znikomej zawartości mięsa, te co mogły dożywiały się np. myszami i szczurami, jak angielskie teriery czy kontynentalne jamniki, pinczery i sznaucery.
Dzisiejsze psy noszą piętno procesu udomowienia, bo owszem, mogą żyć wyłącznie kośćmi, mięsem i podrobami, ale (zwłaszcza szczenięta) wyraźnie lubią węglowodany (opadłe owoce, trawa czy zioła, albo odchody roślinożerców na spacerze) a niektóre osobniki wręcz chudną bez porcji węgla co jakiś czas.
My od wielu lat karmimy nasze psy głównie surowym mięsem z kością, podrobami, twarogiem i żółtkami, ale co kilka dni (szczenięta codziennie) podajemy trochę suchej karmy czy innych węglowodanów.
Obecnie mamy trzymiesięczne szczenię i jeśli je wyłącznie zwierzęce, to między posiłkami jest wyraźnie głodna, niespokojna i boki jej się zapadają.
Dodatek węglowodanów zapewnia zwierzęciu lepsze samopoczucie i lepszą partycypację reszty GSO, przynajmniej mam taką teorię. ;)
Zapomniałeś o jednym ,żę te wyspy to słoneczny klimat .A słoneczko daje dużo energii ,ludzie latem też mniej chorują .Te psiaki w zimnym kraju ,szybciej straciły by ochotę do zabawy :lol:
Zapominasz, że w "zimnych krajach" naturalnie je się więcej zwierząt, bo roślinna wegetacja jest mizerna. ;)
Cytat: Gavroche w 2015-08-03, 12:15:51
Nie żeby to było optymalne, ale pies radzi sobie nawet na weganizmie. 8)
A białka z jaj i chudy twaróg zdecydowanie poprawią mu bilans azotowy. :D
Pies, świnia, szczur czy człowiek to bardzo podobne organizmy.
Ale nie zewnętrznie... 8)
Cytat: renia w 2015-08-03, 13:56:21
Cytat: Gavroche w 2015-08-03, 12:15:51
Nie żeby to było optymalne, ale pies radzi sobie nawet na weganizmie. 8)
A białka z jaj i chudy twaróg zdecydowanie poprawią mu bilans azotowy. :D
Pies, świnia, szczur czy człowiek to bardzo podobne organizmy.
Ale nie zewnętrznie... 8)
Plan budowy ssaków jest bardzo zasadniczy i konserwatywny, ale drobne różnice są, oczywiście. ;)
http://www.sutter-yubamvcd.org/sites/default/files/u12/bats.jpg
:shock: :wink:
Natura jest ograniczona tylko historycznie i czasowo, jeśli chodzi Ci o skrzydła to zwykły homolog dłoni. :D
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Rozw%C3%B3j_skrzyde%C5%82_nietoperzy
Cytat: Gavroche w 2015-08-03, 13:30:12
Obecnie mamy trzymiesięczne szczenię...
Wielorasowiec czy arystokrata z rodowodem, którego niejeden Radziwiłł czy inny Potocki mógłby pozazdrościć? ;)
Dla mnie to ryba, ale moja pani kocha flat coated retriever. :D
Wiesz, wystawy, ulepszanie rasy i takie tam...
Suczka jest z polskiej hodowli, po matce ze Szwecji pokrytej psem z doskonałej angielskiej rodziny pracującej, ale z Czech. :shock:
Ma bardzo przyjemną psychikę jak na flata, spokojna i miła, zrównoważona, ale z takim pazurem, reszta mnie niespecjalnie obchodzi, ale będę jej kibicował na wystawach i, jak uznamy, że trzeba ją rozmnożyć, to pomogę przy dzieciach. ;)
https://www.youtube.com/watch?v=updtuVYlFhY :D
Fajny murzyn. 8)
Kulturysta... ;) :D
Zawody street workout sprzed kilku dni:
http://m.youtube.com/watch?v=HoGcDWIk7t0
Wiele energii nasz organizm poświęca na hamowanie rozwoju mięśni.
Klasyczny przykład to miostatyna, zaliczana do czynników wzrostu, w rzeczywistości hamuje rozwój muskulatury. :D
Tutaj jakieś nowe białko hamujące:
http://kopalniawiedzy.pl/miesnie-regeneracja-uraz-naczynia-krwionosne-komorki-progenitorowe-namnazanie-roznicowanie-CD163-TWEAK-Aloke-Finn,22910
Ale ja nie o tym. :lol:
Skoro jesteśmy ludźmi min. dlatego, że nasze mięśnie są zredukowane, dla lepszego zaopatrzenia mózgu i lepszej precyzji ruchów, to może zamiast łamać te naturalne bariery różnymi sposobami, pogodzić się z nimi?
W zamian za to rozwijając siłę i inne umiejętności, bazując na treningu układu nerwowego i systemów energetycznych... :P
Ale co tu wymyślać, jak wszystko już od dawna poukładane. 8)
Jedni są od roboty, inni od pilnowania, a inni od myślenia. ;)
Można sobie dowolnie wyhodować w zależności od aktualnego zapotrzebowania. ;)
Tak jest ,tylko ja mam problem ,wydaje mi się , że jestem od myślenia ,a muszę robić. :shock: :lol:
Mam tak samo, ale pocieszam się tym, że myślę przy robocie. ;) :lol:
Cytat: Gavroche w 2015-08-05, 13:32:56
Skoro jesteśmy ludźmi min. dlatego, że nasze mięśnie są zredukowane, dla lepszego zaopatrzenia mózgu i lepszej precyzji ruchów, to może zamiast łamać te naturalne bariery różnymi sposobami, pogodzić się z nimi?
W zamian za to rozwijając siłę i inne umiejętności, bazując na treningu układu nerwowego i systemów energetycznych... :P
to by wyjaśniało, dlaczego przeważnie mięśniaki są gupi ;-) - ja mam chyba dużo tego CD163, bo nie rosną mi jak na drożdżach .
Oczywiście takie porównywanie jest nic nie warte; kalistenik vs trójboista:
http://m.youtube.com/watch?v=Gx45nUETmIA
Jednak powerlifter wygrał, mimo, że lżejszy. ;)
:lol:
Na jakim etapie jesteś:
http://podsztanga.pl/arts/4-stopnie-wtajemniczenia/#more-2562
Na wypoczyjnie porobilem troche pompek i cwiczylem manne w wodzie, oraz plywanie :lol: :lol:
Jadlem karkowke w sosie wlasnym + full surowek z kapusty oraz pomidory.
Czyli gdzies tak na etapie blisko 4 :D
Polski akcent w kettlowisku:
http://kif.pl/www/archiwum/rosyjskie-swieto-ciezkiej-atletyki-z-polakiem-w-tle/
Pakerzy o kalistenice 8)
http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=17223
:lol:
Świetne są takie dyskusje.
Jak można w ogóle porównywać takie rzeczy, chyba tylko gimbusów na to stać...
Muł pociągnie większy wóz, ale krowa da jeszcze mleko, które jest lepsze i dlaczego? :D
No w ogole to juz takie Pewexowanie, nie te systemy walutowe, w jednej dziedzinie liczy sie tylko wyglad, w drugiej ogolne wysportowanie. No traktor jest silny ale nie piekny, a Ferrari jest ladne ale nic poza tym, ze duzo pali :D
Ale zawsze jest okazja zeby sie pospierac kto ma dluzszego :lol:
Cytat: Gavroche w 2015-08-20, 15:32:19krowa da jeszcze mleko, które jest lepsze i dlaczego?
Cytat: Fringe_S01_E01Od krowy lepszy jest tylko człowiek, chyba, że potrzebne jest mleko - wtedy krowa jest lepsza.
:wink:
Zgoda.
Krowy są super, są matkami, bo karmią nas mlekiem, a matki są zawsze super. 8)
Są wszystkie części tego seminarium:
https://m.youtube.com/watch?v=0mTb8v4d09g
Warto zalukać, choć ta jest najlepsza. :D
Czubek. :lol:
http://m.youtube.com/watch?v=Od03r0d57sU
:lol: ja bym go aż tak nie krytykowała... 8) siłownię zaliczył i się nie przemęczył... 8) :wink: ale buty ma odjazdowe... :lol:
Ale to kulturysta, czy ciężarowiec? :roll: ;)
Forfeeter. ;)
Cytat: admin w 2015-08-21, 18:35:30
Ale to kulturysta, czy ciężarowiec? :roll: ;)
Cool turysta..... 8)
Fajne miejsce:
http://m.youtube.com/watch?v=_-9fu8vugKU
Ciekawe to ćwiczenie z podrzutem drążka. 8)
Mleko pełnotłuste powodowało większą syntezę białek mięśniowych, niż izokaloryczna porcja mleka chudego, mimo, że to ostatnie zawierało więcej białka i węgla. ;)
http://nutrition-news-or-noise.wikispaces.com/file/view/Elliot+milk+ingestion+and+net+musc+prot+synthesis.pdf
ŻO w żywieniu kulturysty, na początku września seminarium, chyba się wybiorę. ;)
http://m.youtube.com/watch?v=A0YufqBqSZI
Nie, nie, to jakaś dieta wysokotłuszczowa... ;)
Najświeższe odkrycie "naukowe" pewnie. :lol:
Właśnie dlatego chcę wysłuchać prelekcji. ;)
:shock:
Tylko się tam nie wynurzaj z Doktorem, bo jeszcze zlinczują... ;) :lol:
Kulturyści?! :shock:
A kto by im ręce rozbujał? :lol:
:lol:
Doktor... ;)
Faktycznie, nie przemyślałem tego. :D
Cytat: Gavroche w 2015-08-22, 13:03:51
ŻO w żywieniu kulturysty, na początku września seminarium, chyba się wybiorę. ;)
http://m.youtube.com/watch?v=A0YufqBqSZI
Gdzie to ? :D moze bym wpadl :D
Mówi na początku, fakt, niewyraźnie:
http://7pro.pl/
Warszawa. :D
Cytat: Gavroche w 2015-08-09, 11:48:00
Oczywiście takie porównywanie jest nic nie warte; kalistenik vs trójboista:
http://m.youtube.com/watch?v=Gx45nUETmIA
Jednak powerlifter wygrał, mimo, że lżejszy. ;)
Pokazywalem ( wczesniej opowiadalem) ten film koledze, nie mogl uwierzyc :D
Że ludzie takie głupie porównania wymyślają? :D
Ale postanowil dolaczyc martwe ciagi do treningu :D
Podsmiechuje z pakerosow na fb w grupie Optymalni Sportowcy. Zarcie 200g bialka to "optymalna" norma :D
Makrosy i kalorie dla nich najwazniejsze :D Nie wiem po co ta nazwa "Optymalni sportowcy" jak widac, ze oni nic nie rozumieja z tego :D
Jeden mowi, ze musi jesc 200g bialka zeby uchronic miesnie przed katabolizmem :D :D :D :D
Czyli 200:600:100?
Przy dużej ilości mięsa i twarogu, to da radę przez kilka dni, ale stale to trudna sprawka...
Chociaż przy kłutej d... to nic niezwykłego, takie makrosy to Piotrkowicz wciąga nosem. ;)
Najlepsze jest to, ze nie wiedza kto to dr.Kwasniewski :lol: Na pytanie, ze warto przeczytac ksiazke pada pytanie "jaka ksiazke"? :lol:
Komiedia na calego. A potem tacy "optymalni" zrzucaja wine :lol:
Kettle są już wszędzie, tutaj sekwencja dla powerlifterów:
https://youtu.be/9SmdG_-dYbA
:lol:
Motywatory pod konkretny bój robią:
https://youtu.be/lAhUm5uz964
Dla mnie taki lepszy:
https://youtu.be/6JmCOjnsKi4
8)
Trening wchodzi w krew:
http://www.sportowiec.org/69-letni---robby-robinson-nadal-w-formie
Ponieważ na wzrost mięśni i rozwój kilku cech motorycznych, bardzo duży wpływ ma działanie troficzne nerwów ruchowych z ich najważniejszym mediatorem - acetylocholiną, ten artykuł jest całkiem ciekawy, w tym kontekście i oczywiście IMHO. :D
http://www.pzwl.pl/PDF/819_278.pdf
Admin już tu gdzieś wyjaśniał wpływ "płytki ruchowej", ale na bank podczytujący Foruma nie załapali o co kaman, bo jeszcze te info, w przeciwieństwie do LCHF nie kwitną na forach sportowych. ;)
Warto trenować funkcjonalnie:
http://m.youtube.com/watch?v=-V0-cqvah1A
Wendler może jakiś odkrywczy nie jest, ale ma charyzmę i jego 5/3/1 działa:
http://www.jimwendler.com/2015/09/the-worlds-simplest-training-template/
Od kilku dni podczytuję tę pozycję:
http://www.amazon.com/gp/product/147925004X/ref=as_li_ss_tl?ie=UTF8&camp=1789&creative=390957&creativeASIN=147925004X&linkCode=as2&tag=strongmanbooks-20
Mam niejakie doświadczenie z treningiem izometrycznym, ale raczej stosowanym jako spinanie całego ciała, a nie poszczególne ćwiczenia. :D
Tutaj są fajne przykłady, jak izometryczne wyciskanie, martwy ciąg czy przysiad. 8)
Dzisiaj kiedy ludzie są zalatani, trening izometryczny w domu jest nie do pogardzenia, drążek rozporowy w futrynie umiejscowiony na różnych wysokościach w zależności od ćwiczenia czy nawet stopnie drabinki p/poż na klatce mogą służyć treningowi, ogranicza nas tylko wyobraźnia. ;)
Kłokow robi tabatę:
https://youtu.be/2zIp1zYTTTg
Miło się ogląda kiedy jest się na offie. ;)
Przejrzyste 5x5:
http://stronglifts.com/5x5/
http://ziewnieciekota.blogspot.com/2014/03/piec-powodow-dla-ktorych-warto-wchodzic.html
Dobry tekst, nie zgadzam się tylko co do mobilności kostek. 8)
Przysiad robi się tyłkiem, z pionowo ustawioną golenią, więc można go zrobić nawet w butach narciarskich. ;)
Jak kręgosłup nie boli, to owszem. 8)
Racja, jak boli, to nic proste nie jest. 8)
http://www.jtsstrength.com/articles/2014/08/12/peaking-powerlifting/
Peaking lub tapering to nic innego, jak zmniejszanie objętości i intensywności treningu przez sprawdzianem. :D
Tapering to podstępne bydlę, z jednej strony zbyt szybkie redukowanie objętości i intensywności obniża kondycję, z drugiej, zbyt ciężka praca przed imprezą zagraża regeneracji i maksymalnej wydajności...
Wg Strength Conditioning Journal nr 37 z tego roku, najlepsze efekty w trójboju i strongman przynosi obniżenie objętości treningowej o 40-60%, bez zmiany intensywności i częstotliwości trenowania, dwa tygodnie przed zawodami. 8)
Biorąc pod uwagę bombę na jakiej są zawodnicy, dla naturalnie trenującego człowieka zalecenia powinny być łaskawsze.
Mnie osobiście, najlepiej robi dojście na treningach do 96-98% starego maksa i tydzień przerwy, przed próbą ataku na rekord. :)
:lol:
http://gfycat.com/ColorfulFantasticKitten
Ale zawodowo to wykonał. :shock: :lol:
Cytat: Gavroche w 2015-09-13, 20:12:43
:lol:
http://gfycat.com/ColorfulFantasticKitten
:lol:
Od małego trenuje technikę rwania... ;)
Tylko po cholerę "palić te kalorie"?
http://www.aktywniebardzo.pl/Nowe/Okiem-biegacza/7-cwiczen-ktore-spalaja-wiecej-kalorii-niz-bieganie
A bo naukowo kaloria jest przyczyną tycia, dlatego trzeba ją palić... ;) :lol:
Nieźle, dawniej uczono jak zrobić najwięcej przy najmniejszym zużyciu energii, a teraz uczą jak najbardziej się zmęczyć bezproduktywnie. :D
Trochę inne podejście do smarowania gwintów:
http://www.elitefts.com/education/greasing-the-groove-by-training-the-coach/
Zarzut:
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/s720x720/72010_287033714731023_1205502341_n.jpg?oh=00e054ccc17e73138535ab7951fdf12b&oe=56A69762
O w morde :shock: :shock:
https://www.facebook.com/davidlengauer/videos/820082414778001/
Super! :shock:
W sam raz dla zakompleksiałych nastolatków z pryszczami na buzi... ;) :lol:
:shock:
Dzieciaki się załamią do reszty, że tak można, bo samemu nawet na drążku się nie podciągną prawidłowo raz... 8)
A tu takie cuda z ciałem pokazują w tym necie! ;)
A tu pryszczata 16:
https://youtu.be/LrfNlROvlXI
Wpływ diety "keto" na kompozycję ciała u wytrenowanych siłaczy:
http://www.jissn.com/content/11/S1/P40
Zgapiłem od Mariusza. :D
Czyli da sie? :D
Wszystko się da, tylko oczekiwania są różne. 8)
Jest konieczny przerost roboczy, jako efekt uboczny danej aktywności, jest w miarę czysta masa i jest świniomasa, nazywana progresem. ;)
Mr. Olympia:
http://www.ilovebodybuilding.pl/index.php/menu-strony/archiwumnews/1163-mr-olympia-2015-cale-zawody-nagranie
Podobno działające ćwiczenia na wzmocnienie rozwalonych barków:
http://orthoinfo.aaos.org/PDFs/Rehab_Shoulder_5.pdf
Super ekstra wywalone w kosmos:
http://www.fiteligent.pl/fitstart/
:lol:
Ulala doszedlem do blonnika i kalkulatorow i....
(http://i3.kym-cdn.com/entries/icons/original/000/004/592/my-brain-is-full-of-fuck.jpg)
:lol:
10x200kg, o ile się nie mylę, to jest Knife, idol Lila z MH.
https://m.youtube.com/watch?v=jgyXaieS5nE
Na wuef nie chodził, czy jak?
Co się dzieje z tymi ludźmi?! :shock:
Tak jakby mu dupkoplecy na jedna strone zarzucalo :D
Może warto jednak przestać żreć te ściemnione proszki?
Chociaż hydrolizowana mączka z piór jest dobrym źródłem aminokwasów siarkowych. ;)
https://www.t-nation.com/supplements/protein-trickery-nitrogen-spiking
http://www.forbes.com/sites/alexmorrell/2015/03/12/lawsuits-say-protein-powders-lack-protein-ripping-off-athletes/
http://www.classactionsnews.com/consumer/protein-powder-class-action-lawsuits
Ciekawe czy Hanni już ma:
http://cooolhunter.blogspot.com/2015/09/inteligentna-opaska-na-reke.html
Zwariować można z tym białkiem:
http://bayesianbodybuilding.com/the-myth-of-1glb-optimal-protein-intake-for-bodybuilders/
Cytat: Gavroche w 2015-09-23, 17:09:30
Ciekawe czy Hanni już ma:
http://cooolhunter.blogspot.com/2015/09/inteligentna-opaska-na-reke.html
Na pewno, bez tego w ogole sie nie da cwiczyc
:lol:
Początkowo myślałem, że to dla jaj kręcone:
https://youtu.be/AWVC2cQqRqo
A taka rurka 20kg to 450 baksów. :shock:
Cytat: Gavroche w 2015-09-22, 07:53:39
:lol:
10x200kg, o ile się nie mylę, to jest Knife, idol Lila z MH.
https://m.youtube.com/watch?v=jgyXaieS5nE
Na wuef nie chodził, czy jak?
Co się dzieje z tymi ludźmi?! :shock:
Panowie, on to chyba dla jaj wrzucił :D
Jedyne sensowne wyjaśnienie. :lol:
Okno anaboliczne:
https://youtu.be/b4mLcyxzF4s
Ktoś w necie się strasznie podniecał merytorycznością tego ładnego pana Jacka. :D
Wez, przedwczoraj widzialem chyba na gazecie jego "7 cwiczen na supermocny brzuch", myslalem, ze ze smiechu zejde. :lol:
Ale może porwie młodych metro do jakiego wysiłku?
Lepsze to niż gnicie przed kompem...
Jak ta zgrabna pani o twarzy klaczy, Chodakowska chyba, ruszyła dziewczyny z kanap. :D
Nawet pokaleczony mocno sport lepszy niż żaden, czy się mylę? :?
Cytat: Zyon w 2015-09-24, 10:39:17
Cytat: Gavroche w 2015-09-23, 17:09:30
Ciekawe czy Hanni już ma:
http://cooolhunter.blogspot.com/2015/09/inteligentna-opaska-na-reke.html
Na pewno, bez tego w ogole sie nie da cwiczyc
On teraz lyka takie suple :D
https://lh4.googleusercontent.com/-zAEQ3xv3wMo/VI3pv_5AJMI/AAAAAAAAAO8/YeymdreZF4w/w482-h635-no/35.jpg
Cytat: Gavroche w 2015-09-25, 11:31:09
Ale może porwie młodych metro do jakiego wysiłku?
Lepsze to niż gnicie przed kompem...
Jak ta zgrabna pani o twarzy klaczy, Chodakowska chyba, ruszyła dziewczyny z kanap. :D
Nawet pokaleczony mocno sport lepszy niż żaden, czy się mylę? :?
No w sumie to kazdy ruch jest lepszy od braku ruchu, no chyba, ze to izometryczny bezruch..
Cytat: Zyon w 2015-09-25, 13:08:50
Cytat: Gavroche w 2015-09-25, 11:31:09
Ale może porwie młodych metro do jakiego wysiłku?
Lepsze to niż gnicie przed kompem...
Jak ta zgrabna pani o twarzy klaczy, Chodakowska chyba, ruszyła dziewczyny z kanap. :D
Nawet pokaleczony mocno sport lepszy niż żaden, czy się mylę? :?
No w sumie to kazdy ruch jest lepszy od braku ruchu, no chyba, ze to izometryczny bezruch..
Bardzo ładne i inteligentne "haiku" Ci wyszło. 8)
Dobry tekst.
Czasami i slepej kurze ziarno sie trafi :lol: :lol:
Tak się ostatnio zastanawiam nad słusznością beki z crossfitu w internetach:
http://gfycat.com/FarIncompatibleEmperorpenguin
Pooglądałem więc zawody i treningi na ichnim profesjonalnym poziomie i faktycznie jest kiepsko...
Ilość powtórzeń i czas stały się celem samym w sobie, nieładnie to już wygląda i zdrowe raczej za bardzo nie jest. :D
Chyba za stary jestem, o co tu chodzi, to dla beki czy złapali przechodniów na ulicy za karę?
https://youtu.be/M8up6A4QesU
Cichocze sam do siebie :D
Myślę, że oni to na poważnie kręcili :?
Wygląda trochę jak WueF. :wink:
Chichocze miało być :D
Cytat: Deoxys w 2015-09-25, 19:20:40
Cichocze sam do siebie :D
Myślę, że oni to na poważnie kręcili :?
Cicho chichocze... 8) :lol:
:lol:
Cytat: renia w 2015-09-25, 21:00:57
Cytat: Deoxys w 2015-09-25, 19:20:40
Cichocze sam do siebie :D
Myślę, że oni to na poważnie kręcili :?
Cicho chichocze... 8) :lol:
No pomylić się nie można :D
Ja nic nie mówię... :| tylko cicho chichoczę... 8) :wink:
O, jak fajnie:
http://www.mnbbc.com/content.php/254-Nabor-na-Eksperymenty-Treningowe-dla-Pan-i-Panow-2015-2016
Piszesz sie?
Ja bym nie zniosl platkow z bananem na sniadanie.
To jest raczej dla tych, którym brak motywacji i mają za dużo kasy, a za mało czasu na samodzielne kształcenie się. :D
Z tego co kojarzę, ten Puma to taki trochę lepszy trener personalny, za ciasny dla mnie, ale parę pochlebnych opinii o nim wyłapałem w necie.
Cytat: w 2015-09-26, 11:00:43Ja bym nie zniósł płatków z bananem na śniadanie.
A taka kura to nawet jajo znosi na śniadanie. :wink:
Cytat: vvv w 2015-09-26, 13:21:47
Cytat: w 2015-09-26, 11:00:43Ja bym nie zniósł płatków z bananem na śniadanie.
A taka kura to nawet jajo znosi na śniadanie.
:wink:
Nie znosi tylko wysiaduje :D
Wysiaduje to kwoka. ;)
A nie nioska? ;)
Nioska się niesie. :D
Kwoka kwoczy, bo jej się chce siedzieć, a potem wodzić kurczęta. ;)
Jak sie niesie?
Po lesie. ;)
Znoszenie jaja, czyli niesienie się, to proces wychodzenia dojrzałego jaja z kloaki kury czy innego ptaka do gniazda lub na ruszt jajowy.
Wysiadywanie jaj to część procesu rozmnażania, polegająca na dostarczaniu energii cieplnej i obracaniu ich od czasu do czasu. :D
U dzikich ptaków znoszenie jaj łączy się z rozpoczęciem ich wysiadywania (już od pierwszego lub określonej ilości, czasem wszystkich, zależnie od gatunku), u kur i nieśnych odmian kaczek i perlic, ten proces nie łączy się z rozmnażaniem. :D
Na podobnych zasadach, skrócenia, wydłużenia lub wykluczenia niektórych elementów behawioru, odbywają się różne procesy u zwierząt udomowionych, uzyskane wskutek ich selektywnej hodowli.
Nieśność, mleczność, odrost runa czy np. zdolność zaganiania u psów (która jest zmodyfikowaną sekwencją polowania) nie mają lub mają tylko bardzo luźny związek z ich pierwotnym przeznaczeniem, tj. rozmnażaniem czy zdobywaniem pożywienia.
Więc Adam miał rację z tym bananem. ;)
Żeby było śmieszniej, to jaja się w zasadzie składa.
http://sjp.pl/znosi%C4%87
Cytat1. przenosić niżej;
2. gromadzić;
3. o prądzie wodnym itp.: zmieniać kurs, np. statku;
4. np. o żywiole: niszczyć całkowicie;
5. unieważniać;
6. wytrzymywać ból;
7. tolerować;
8. potocznie, o samicach ptaków: składać jaja;
9. przestarzale albo podniośle: zwyciężać;
10. znosić się - o siłach: neutralizować się
:shock:
Cytat: Gavroche w 2015-09-26, 14:28:36
Więc Adam miał rację z tym bananem. ;)
No i dalej ma ;)
No teraz już nie, bo nie znosi a składa. ;)
Sam sobie dal mata :lol:
Szacun 8)
Czasami naukowo jest śmieszniej niż potocznie.
Potocznie to można złożyć omlet.
8)
Jest kompromiś zwłaszcza ku kulturystom optymalnym.
Złożony omlet złożony ze złożonego omletu z plasterkami banana w środku.
http://static.gotujmy.pl/ZDJECIE_PRZEPISU_ETAP/omlet-z-bananem-220865.jpg
(http://static.gotujmy.pl/ZDJECIE_PRZEPISU_ETAP/omlet-z-bananem-220865.jpg)
:wink:
Cytat: Gavroche w 2015-09-26, 12:01:04
To jest raczej dla tych, którym brak motywacji i mają za dużo kasy, a za mało czasu na samodzielne kształcenie się. :D
Z tego co kojarzę, ten Puma to taki trochę lepszy trener personalny, za ciasny dla mnie, ale parę pochlebnych opinii o nim wyłapałem w necie.
No taki jak Knife, mocno apodyktyczny, nie cierpiacy jak ktos ma inne zdanie i generalnie taki czlowiek renesansu. W temacie z pytaniami na MNBCC najprostsze rzeczy sa tak skomplilowane, ze czasami trudno zrozumiec. A juz jakas kontuzja to jakies dziesiatki wymyslnych cwiczen, suplementacji i w ogole chuchania :D
No ale co kto lubi :D
Jak poprawić swój ciąg?
http://www.jtsstrength.com/articles/2014/07/15/5-tips-take-deadlift-next-level/
Zobaczcie gdzie kolo zapina pas:
https://youtu.be/19FXJ2rUenM
I ciągnie 408x4. :shock:
No przeca na tym bebzunie nie zapnie, bo sie zesra.....ale wieprz :?
ten pas to na cyckach się zapina ? :shock: a co on tam wąchał ? ;-)
Cytat: Diogenes z Synopy w 2015-09-28, 13:04:12
ten pas to na cyckach się zapina ? :shock: a co on tam wąchał ? ;-)
Większość ludzi zapina go na odcinku lędźwiowym, wyżej lub niżej zależnie od preferencji.
Pas zwiększa ciśnienie śródbrzuszne, mocniej aktywuje mięśnie brzucha i grzbietu, zwiększając siłę, prędkość ruchu i bezpieczeństwo.
http://msathletics.com/470/
Ten facet zapina wyjątkowo wysoko, ale już w zasięgu mięśni prostych brzucha, widać tak woli, a czy ma to związek z brzuszkiem - wątpię, większe grubasy od niego zapinają na brzuchu. ;)
Przed ważnym podejściem, na pobudzenie sportowcy wąchają "sole trzeźwiące", czyli różne w związki amoniaku.
Administrator tego Foruma to kiedyś dokładnie tłumaczył, generalnie chodzi o to, że jeśli CUN wykrywa amoniak, podnosi alarm, jak przy uszkodzeniu wątroby, mobilizując ciało do akcji. :D
Dzięki . Czyli taki legalny doping . Pas myślałem, że się zakłada na brzuch, żeby przepuklina nie wyskoczyła :roll:
Gwiazda o diecie :D Bdb robota, juz widze te tabuny nasladowcow :D
http://fitness.sport.pl/fitness/10,107729,18910115,co-trzeba-jesc-zeby-miec-takie-miesnie.html#BoxVidImg
Za długa reklama, ale jak chwali 5*wio to super... ;)
Nie wiem dlaczego zwykli ludzie, ćwiczący dla siebie, słuchają innych, robiących na sporcie pieniądze. :lol:
Albo te monstra reklamujące proteiny w proszku. ;)
Chyba se zrobię cykl na kreatynie, a potem odblok na HMB. 8)
Ta sama zasada co w medycynie ze słuchaniem lekarzy i farmacji... :roll:
I polityków może? :?
Kto tam słucha polityków? :roll: :wink:
Właśnie, to takie obce istoty... ;)
Repti...Rep...Republikanie? :D
:D
http://www.catalystathletics.com/article/1849/Mobility-for-People-Who-Hate-Doing-Mobility/
Pierwsze ćwiczenie na biceps mnie zabiło:
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/v/t1.0-9/12063306_718232194949343_7436816630694088354_n.jpg?oh=8a132698cebf83a726600c3b9bed596c&oe=56A350BB
Naprawdę kreatywne. :D
IF nie taki cacy?
http://zwidelcem.blogspot.com.es/2015/10/intermittent-fasting-nie-tylko-w.html?m=1
Powstrzymywanie się od jedzenia jest zawsze zdrowsze od obżarstwa, ale głodowanie jest głupotą! 8) ;)
Szczególnie na Żywieniu Optymalnym, bo na dietach wysokowęglowodanowych głodówka daje uchwytne, pozytywne efekty, jeśli nie trwa zbyt długo, jednak późniejszy okres "nadrabiania" cukrem strat niweczy efekty lecznicze głodówki.
Na szczęście drożdżówki wracają do jadłospisu... :lol: :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2015-10-01, 21:36:21
IF nie taki cacy?
http://zwidelcem.blogspot.com.es/2015/10/intermittent-fasting-nie-tylko-w.html?m=1
Troche takie " napisze na przekor, bo mnie mody wkurzaja", niektore argumenty bzdurne, np:
CytatPamiętajmy, że post jest stresorem (co, jeśli się nad tym chwilę zastanowimy, wydaje się oczywiste). Długie, ponad dwunastogodzinne okresy niejedzenia to sygnał, że głodujemy i musimy czerpać energię z rezerw - z tkanki tłuszczowej, ale i z białek w procesie glukoneogenezy. Równocześnie, każdy stres będzie powodował wzrost produkcji kortyzolu, hormonu stresu. To logiczny mechanizm.
Wychodzi na to, ze jak ktos spi 10 godzin to musi przed snem i zaraz po wstaniu napchac brzuch, bo bedzie zestresowany tym niejedzeniem przez sen :D
A takie kwiatki to juz w ogole, typowo naukowe :D
CytatNiemniej jednak istnieją doniesienia z badań sugerujące
Ktos cos tam gdzies slyszal, ze podobno.... :lol:
Wnoski z artykulu: iF jest nie bardzo.....no bo tak. :D
Cytat: admin w 2015-10-02, 08:16:30
Na szczęście drożdżówki wracają do jadłospisu... :lol: :lol: :lol:
Bohaterska walka rządu, który pokonuje wdrożone przez siebie ustawy trwa. :lol:
Ale z drożdżówkami to nie tak prosto jak z dopalaczami! ;)
Cytat: Blackend w 2015-10-02, 09:41:09
Cytat: admin w 2015-10-02, 08:16:30
Na szczęście drożdżówki wracają do jadłospisu... :lol: :lol: :lol:
Bohaterska walka rządu, który pokonuje wdrożone przez siebie ustawy trwa. :lol:
http://teleshow.wp.pl/gid,16694080,title,Robert-Sowa-za-sprawa-afery-stal-sie-najpopularniejszym-restauratorem-w-kraju-Jak-zaczela-sie-jego-kariera,tpl,4,galeria.html?ticaid=115b02
e? po co wklejasz to samoi w roznych tematach?
Przez pomyłkę... :?
Cytat: Zyon w 2015-10-02, 08:27:52
Cytat: Gavroche w 2015-10-01, 21:36:21
IF nie taki cacy?
http://zwidelcem.blogspot.com.es/2015/10/intermittent-fasting-nie-tylko-w.html?m=1
Troche takie " napisze na przekor, bo mnie mody wkurzaja", niektore argumenty bzdurne, np:
CytatPamiętajmy, że post jest stresorem (co, jeśli się nad tym chwilę zastanowimy, wydaje się oczywiste). Długie, ponad dwunastogodzinne okresy niejedzenia to sygnał, że głodujemy i musimy czerpać energię z rezerw - z tkanki tłuszczowej, ale i z białek w procesie glukoneogenezy. Równocześnie, każdy stres będzie powodował wzrost produkcji kortyzolu, hormonu stresu. To logiczny mechanizm.
Wychodzi na to, ze jak ktos spi 10 godzin to musi przed snem i zaraz po wstaniu napchac brzuch, bo bedzie zestresowany tym niejedzeniem przez sen :D
A takie kwiatki to juz w ogole, typowo naukowe :D
CytatNiemniej jednak istnieją doniesienia z badań sugerujące
Ktos cos tam gdzies slyszal, ze podobno.... :lol:
Wnoski z artykulu: iF jest nie bardzo.....no bo tak. :D
Dla mnie np. nie bardzo, no bo tak... ;)
Lubię jeść kilka razy dziennie. :D
A tutaj słodka buzia, jak na Szwedkę super, ale chyba już trochę przesada z tymi musklami:
http://m.youtube.com/watch?v=M4-nmudpPOo
Mity, mity:
http://www.fabrykasily.pl/porady-trenerow/80-mitow-na-temat-budowania-miesni
Cytat: Gavroche w 2015-10-02, 10:33:56
A tutaj słodka buzia, jak na Szwedkę super, ale chyba już trochę przesada z tymi musklami:
http://m.youtube.com/watch?v=M4-nmudpPOo
Szczuje wyznawców Islamu od rana, a później się dziwić, że agresywni i na czterdzieści dziewic łakomi! :shock: ;)
Oczywiście niespostrzegawczym wyjaśniam, że to w Turcji kręcone, jakby się moja poprzednia wypowiedź bez sensu zdała... ;)
Turcja, Szwecja, same thing. ;)
Rasowo nieczysta, mieszaniec, więc łatwiej jej masę robić... 8)
A po czym poznałem? Tak mam, rzucę okiem i wiem kto zacz... :D
Że wybujałość mieszańców czy dolew czarnego koloru?
Czarnego na pewno nie. 8)
Laska robi 200 snatchy 24kg odważnikiem poniżej 10 minut:
http://m.youtube.com/watch?v=xCazd2hBwJs
I co, sześciopaki?! :shock:
http://m.youtube.com/watch?v=gpWvujokxqo
Swietny przyrzad treningowy :D
https://www.youtube.com/watch?v=jby0I-zLj9c
Fenomenalny! :lol:
Z serii "must have". 8)
Czytają Foruma jak nic:
http://kulturystyka.beep.pl/nie-potrzebujesz-zadnych-suplementow/
Podejrzane.....
Amatorzy na Olimpii:
http://www.ilovebodybuilding.pl/index.php/menu-strony/archiwumnews/1175-olympia-amateur-europe-2015-wyniki
Ależ poziom u amatorów! :shock:
te kobiety maja wyjatkowo meskie twarze, fuj, powinny jechac zadowolic nabrzmiale jajka uchodzcow
To prawda. 8)
Kobiety powinny rywalizować z kobietami, a nie mężczyznami, wtedy nie przesadzałyby tak z egzogennymi androgenami.
Co zrobić, kulturystyka wyewoluowała w ekstremalną paradę potworów, miałem nadzieję, że crossfit zapełni dziurę po funkcjonalnej i estetycznej sylwetce, to zrobiła się beka z crossfitu, BW czy SW też przesadzają z zadzieraniem nosa i używaniem koksów dla wyglądu.
Strongmani to grubasy, trójboiści zakładają sprzętu tyle, że ich nie widać, pozostają tylko ciężarowcy, giriewicy i może gimnastycy... :(
Taka tam ewolucja:
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/dd/76/02/dd7602091330e6177c26aaf6b5b8abb0.jpg
Gdzies jeszcze widzialem szersza inforgrafike, z Sanowem na poczatku, potem byl Clarence Ross, Steve Reeves i Reg Park...
Z takim trenerem to tylko na zawody:
http://www.ilovebodybuilding.pl/index.php/menu-strony/archiwumnews/1172-wywiad-z-chrisem-aceto
No ciekawy wywiad, to mi sie podoba:
"Nie rób cardio. Jest to w mniejszym, lub większym stopniu strata czasu."
A powtarzam zawsze: rób pełne ruchy. :D
http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_7ImKr8Y8asEiwYW3MD0KNE4h7NC2j2hZ.jpg
Kulturyści zbierają teraz szczęki z podłogi:
https://m.youtube.com/watch?v=oIEIn_H9ep0.
56kg wagi i bardzo ładny siad 226kg.
Ja już swoją zebrałem. ;)
Dysmorfofobia?
http://www.ilovebodybuilding.pl/index.php/menu-strony/archiwumnews/1184-kulturysci-ktorzy-oddali-zycie-za-bycie-w-czolowce
Cytat: Gavroche w 2015-10-15, 13:45:51
Dysmorfofobia?
http://www.ilovebodybuilding.pl/index.php/menu-strony/archiwumnews/1184-kulturysci-ktorzy-oddali-zycie-za-bycie-w-czolowce
Nieeee. Dysmorfofobia bardziej by ograniczała ich występy publiczne. Zaszywali by się gdzieś, w cieniu.
Tutaj widzę raczej , na mój gust, zabójczy perfekcjonizm.
Serce i nerki pojawiają się najczęściej. Białko i sterydy w zbyt dużych ilościach? :roll:
W ogóle fury jedzenia, sterydy, diuretyki, inne dragi...
Piszą, że około 10% zawodowych kulturystów i fitnessów ma bigoreksję. :D
Cytat: Gavroche w 2015-10-15, 16:48:45
W ogóle fury jedzenia, sterydy, diuretyki, inne dragi...
Piszą, że około 10% zawodowych kulturystów i fitnessów ma bigoreksję. :D
Tak, nie tylko zawodowych. Paru tzw.bywalców pewnie tez by się znalazło. 8)
Cytat: Gavroche w 2015-10-15, 16:48:45
W ogóle fury jedzenia, sterydy, diuretyki, inne dragi...
Piszą, że około 10% zawodowych kulturystów i fitnessów ma bigoreksję. :D
Lubi bigos? :shock: :shock:
Lubi, ale nie je, bo dieta nie pozwala. :D
Pamiętajcie, by przy ciągach poprosić kogoś o asystę:
https://youtu.be/pz2i49Ir9Hw
:lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
a mogl za cyce zlapac :lol:
Cytat: Gavroche w 2015-10-16, 08:46:24
Lubi, ale nie je, bo dieta nie pozwala. :D
Pamiętajcie, by przy ciągach poprosić kogoś o asystę:
https://youtu.be/pz2i49Ir9Hw
:lol:
:shock: :? :lol:
:lol:
Grunt to parcie na wynik... ;)
Pewno ten trener się naczytał o odruchach z rdzenia. :lol:
To prawda, że odchylenie głowy do góry i w tył zwiększa napięcie w prostownikach górnej połowy ciała i zginaczach dolnej (prostowniki grzbietu i dwugłowe uda dostają kopa), ale dopiero od momentu, kiedy sztanga mija kolana i siłowe odgięcie głowy nic tu nie zmieni. :lol:
Żeby prawidłowo wykorzystać te odruchy, zaczynamy martwy ciąg patrząc w dół, na sztangę, to dodaje na starcie siły mięśniom czworogłowym uda.
Kiedy gryf przekracza linię kolan, unosimy łepetynę ku górze, co aktywuje mięśnie pleców i tylnej części uda, ułatwiając wykonanie pełnego wyprostu. :D
Całkiem zgrabnie uszyte BW:
https://www.reddit.com/r/bodyweightfitness/wiki/kb/recommended_routine
:lol:
https://m.youtube.com/watch?v=vpfPVEpsW-w
:lol:
:? :lol:
No to można czy nie?! :shock:
http://www.muscleforlife.com/build-muscle-lose-fat/
Na wiekszosci for napisza, ze sie nie da, no bo "najpierw masa potem rzezba" i poglad ten kroluje wszedzie, taka moc starych pakernianych mitow sprzed 25 lat...
Bo najgorzej jak ktos nie wie i wierzy, a jak sprobuje to go potem biora za wariata :D
Dla zieleniaków:
http://kulturystyka.pl/trening-zrob-to-sam-czyli-jak-dobierac-ilosc-i-tempo-powtorzen/
Bardzo fajne! :D
Młodemu dam do przeczytania, bo ostatnio tłucze się rano na atlasie... :shock:
:D
Taki wiek, całkiem dobry, by zacząć przygodę z siłówką.
Wydaje się też mieć dobry temperament do tego sportu, spokojny i zrównoważony. :D
Fajny kanał:
http://www.canditotraininghq.com/
Dobrze pokazany hybrid squat na przykład. :)
Cytat: admin w 2015-10-21, 20:53:29
Bardzo fajne! :D
Młodemu dam do przeczytania, bo ostatnio tłucze się rano na atlasie... :shock:
Pewnie wiesz, ale nie zaszkodzi przypomnieć:
http://aks-koszalin.pl/pliki/trening_wzrost.pdf
Dobre wiórki dla kulturystów:
http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_o0Exneg14xoZNy0rr6dU3L4htOj305EO.jpg
:D
w jakim celu to się je? Lubię wiórki, ale do smaku tylko, aby nutkę dało. Ale nie jestem pakerem, więc widocznie mi nie potrza. ;-) I pomiędzy zęby włazi. Chyba, że się nie ma ;-)
Przeczytaj dokładnie napis na opakowaniu. 8)
zapomniałem. Przecież wątróbka toksyny przechowuje ;-)
Trafna uwaga! 8)
Wg zatoksyczonych - wątróbka to same toksyny! :shock: :lol:
Cza się było napić dobrze przed zawodami:
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/6d/84/9b/6d849bda62f9bb3d59699c7b77b69f6a.jpg
Wilhelm Breguła, gimnastyk, lata '30.
https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/12140842_10153302823854032_165089622328203511_n.jpg?oh=680b3cffd13fd57cb46878231a8d32dc&oe=56CFD6B9
Na pewno fejk, bo gdzie tak wyglądać bez supli, diety, nowoczesnych technik treningowych i odnowy. ;)
http://natemat.pl/149401,janusze-silowni-11-osob-ktore-robia-to-zle-bardzo-zle
Keine obst und gemuse?! :shock:
http://www.sportowiec.org/old-schoolowa-dieta-steak--eggs-
Cytat: Zyon w 2015-10-29, 11:48:02
http://natemat.pl/149401,janusze-silowni-11-osob-ktore-robia-to-zle-bardzo-zle
A tu przecenianie swoich sił i fajna muzyczka:
https://youtu.be/vpvaSXNutns
https://www.facebook.com/ZacSmithFitness/videos/vb.278685828913104/867812966667051/?type=2&theater
Może to będzie widać. Piękne. 8) :lol:
Ogrzewanie proszku serwatkowego:
http://onlinelibrary.wiley.com/store/10.1111/1541-4337.12105/asset/crf312105.pdf;jsessionid=3BAC1954D4C25EF997DE86B77B440FEC.f01t04?v=1&t=igib0iyq&s=4c86748c51b01374b2e93f66536f23087d80d819
3 cwiczenia co z anemika zrobia byka, German Simple Mass Workout :D
https://www.youtube.com/watch?time_continue=230&v=nWbbtk2_K-M
:lol:
Fantastyczny zestaw, popieram Szkopków. :D
Inna definicja sily, kolo podskakuje stojac na 1 rece albo robi sprzezynke z plecow do stania na rekach.
https://www.youtube.com/watch?v=Q69nII2xTXk
Klasa! :D
Ani na wolnych ciężarach, ani na maszynach się tego nie zrobi...
http://www.facetemjestem.pl/wolne-ciezary-vs-maszyny-co-jest-lepsze/
I wcale nie ma takiego "wypasnego" wygladu jak Frank Medrano, ktory jest bardziej marketingowym produktem.
Ten bardziej przypomina gimnastyka, rozbudowana góra, najszerszy sięga mu do talii i szczupłe nogi, ale silny jest jak koń, pewno ciężary też mu nieobce.
Elastyczność rąk i obręczy barkowej niezwykła, świadomość ciała super, zawsze wie gdzie jest, jak Jurij Gagarin. ;)
Pewnie, dobry pre-workout nie jest zły:
http://kopalniawiedzy.pl/bezruch-nieaktywnosc-cwiczenia-wysilek-kofeina-modafinil-metylofenidat-Samuele-Marcora,23426
No proszę, powoli dociera nawet do kulturystów, stymulować nie niszczyć:
http://lifestylecoach.pl/trening-do-zalamania-miesniowego-czy-jest-niezbedny/
Ale ponoć mikrouszkodzenia miocytów namnażają w nich mitochondria! :shock:
Tak bynajmniej gdzieś czytałem, ale nie mam na ten temat wyrobionego zadnia. 8)
Ja w to mocno wątpię, ale też o tym czytam czasem. :D
Trening do "upadłego" ma, w zamyśle stosujących, aktywować wszystkie rodzaje włókien mięśniowych podczas jednej serii. :lol:
Tylko jaki to ma sens?
https://www.fitomento.com/wiedza/trening/item/59-max-sick-od-chorowitego-chlopca-do-silacza-czyli-tajemnica-treningu-izometrycznego
Naprawdę dobre wideo, ale długie:
https://m.youtube.com/watch?v=qyfbPxvtLyw&feature=youtu.be
W niektórych przypadkach długość jest zaletą, a nie wadą... ;)
Popieram w całej rozciągłości. ;)
Dobre biauko mieli:
http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_LNzaEBCr0wELSJk9cTUj4d8Z2IOQqthB.jpg
Lou nie przykładał się do dnia nóg, tak jak Tom. ;)
Znalazłem takie coś w Necie, nie wiem czyje, ale dobre:
Cytat
Praktycznie każdy tekst, który przeczytałeś w magazynach kulturystycznych, to herezje i nie są one warte papieru na którym zostały wydrukowane. Programy treningowe napisane przez tak zwane „supergwiazdy" kulturystycznego świata, były naprawdę napisane przez siedzącego w swoim boksie pisarza-widmo, który nie ma pojęcia o prawidłowym treningu, układaniu programów, fizjologii ćwiczeń lub periodyzacji. Jeśli przypadkiem program został napisany przez prawdziwą „supergwiazdę" to masz z górki, jeśli tylko jesteś jedną z osób obdarowanych genetycznymi predyspozycjami i zażywasz takie ilości koksu, że musisz chodzić na solarium, żeby ukryć żółty odcień skóry spowodowany marskością wątroby. Prawda jest taka, że dużych i silnych kolesi jest na pęczki, a wielu z nich staje się takimi po mimo ich wiedzy o treningu, a nie przez nią.
Wiem o czym mówię jeśli chodzi o świat treningów, nie dlatego, że jestem największy i najsilniejszy (choć 120kg wagi, 360kg w przysiadzie, 270 kg w wyciskaniu i 315 kg w martwym ciągu mówią same za siebie), ani też dlatego, że wiem wszystko o fizjologii ćwiczeń (choć tu też mogę się wykazać), ale dlatego, że ćwiczyłem i zaprzyjaźniłem się z najlepszymi. Trenowałem w WestsideBarbell Club i codziennie rozmawiałem z najlepszymi trenerami siłowymi w kraju i na świecie, a metody treningowe o których wam powiem zostały przetestowane w siłowniach przez setki normalnych ludzi i sportowców i okazały się być skuteczne. Kropka.
Oto co stawiam przed wami i piszę te słowa z ogromnym przekonaniem o prawdziwości tychże stwierdzeń:
1) Wierzę, że większość ludzi na siłowni nie ćwiczy wystarczająco ciężko. Jeśli jest jedna rzecz, której moglibyśmy się nauczyć od krajów wschodniego bloku, to jest to fakt, że pracowali oni ciężej od nas i głównie to przyczyniło się do wygrywania z nami na igrzyskach. Pracuj ciężko (nawet jeśli twój plan jest do dupy) a zostaniesz nagrodzony.
2) Wierzę także, że większość ludzi nie przykłada wystarczająco dużej uwagi do trenowania dolnych partii ciała i gorsetu mięśniowego. Kluczem do tego są pełne przysiady i martwy ciąg. Jeśli patrzysz na swój trening i masz tam 3-4 dni poświęcone partiom górnej części ciała i tylko jeden dzień dla dolnych partii to masz poważny problem. Większość sportowców powinna żyć i umierać w squatracku.
3) Dlatego też program KAŻDEGO bywalca siłowni powinien się opierać na tych ćwiczeniach: pełny przysiad, martwy ciąg (lub zarzut, lub oba), ciężkie wiosłowanie ze sztangą, wyciskanie na ławce, wyciskanie żołnierskie lub push Press. Dodaj do tego podciąganie, uginanie ramion ze sztangą, pompki na poręczach, ćwiczenie na brzuch z obciążeniem i trochę ćwiczeń na stabilizatory (wyprosty tułowia,reversehypers, glutehamrise) i powinno to być 95-100% wszystkich ćwiczeń jakie robisz. Najbardziej efektywny trening jest prosty i ciężki.
4) Trenowanie partii raz w tygodniu (i jednej partii dziennie) to najgorsza metoda treningowa. Taki trening sprawi, że wpadniesz w dziurę, z której nie będziesz mógł wyleźć.
Trenowanie każdej partii dwa razy w tygodniu okazało się być lepsze niż trenowanie każdego mięśnia raz na tydzień. Problem wpływu „Zasad Weidera" i różnych kulturystycznych bzdur publikowanych w magazynach sprawia, że masa ludzi utyka w dziurze zwanej trenuj-jedną-partię-dziennie-raz-w-tygodniu na lata.
Żaden ciężarowiec nie trenuje mięśnia raz na tydzień. Większość dwuboistów, trójboistów i strongmanów robią plecy 4x w tygodniu i ostatnio jak sprawdzałem - nie brakowało im szerokości w plecach. Oczywistością jest, że trening typu góra/dół, push/pull, 3xFBW zapewni dwu lub trzykrotnie większą stymulację niż trenowanie mięśnia raz w tygodniu. Robione prawidłowo przyczyni się to do o wiele większych przyrostów siły i masy mięśniowej,.,
5) Trenowanie prawie do wyczerpania wykazało identyczną hipertrofię, co trening do kompletnego wyczerpania. Powodem dla którego nie możesz trenować mięśnia częściej niż raz w tygodniu jest to, że dosłownie niszczysz go za każdym razem gdy ćwiczysz. Naucz się kończenia trenowania danej partii gdy zrobisz lub zawalisz te ostatnie powtórzenie. Nie rób idiotycznej ilości wymuszonych powtórzeń, ruchów negatywnych itd. do momentu w którym praktycznie nie możesz ruszyć mięśnia. Zakończ na granicy wyczerpania a Twoje mięśnie zregenerują się znacznie szybciej i będziesz je mógł trenować ponownie za 3-4 dni.
Musisz zrozumieć, że jest ogromna różnica pomiędzy trenowaniem do skraju wyczerpania, a nie trenowaniem ciężko. Nigdy nie opowiedziałbym się za nie trenowaniem ciężko. Właściwie to myślę kompletnie odwrotnie. Spróbuj zrobić 5 serii po 5 powtórzeń przysiadów z ciężarem o 5kg mniejszym niż Twoje 5 reps max. Obiecuję, że będzie brutalnie. Jednak kiedy już skończysz - nie idź na suwnicę i nie rób kolejnych serii, zmniejszając ciężar, aż do momentu w którym nie możesz ruszyć nogą. To chore i nie uda Ci się po tym zregenerować w trzy dni.
6) Przysiady niżej niż z udem równolegle do podłogi za każdym razem. Chyba sobie kpisz! Nie wierzę, że niektórzy ciągle robią ćwierć-przysiady i mówią, że schodzenie do samego dołu niszczy kolana. Nauczcie się! Zatrzymywanie się w połowie ruchu lub wyżej wywołuje wielokrotnie większe obciążenia w kolanie niż pełny przysiad. Poza tym schodzenie do samego dołu, czyli przysiad olimpijski - doda Ci więcej masy niż jakiekolwiek inne ćwiczenie. Kropka.
7) Ćwiczenia izolowane to kompletne gówno. 90% twojego planu powinno się składać z pełnego przysiadu, martwego ciągu lub zarzutu, wyciskania leżąc, wyciskania stojąc, wiosłowania sztangą, podciągania, dipsów i ćwiczeń na gorset mięśniowy. Ćwiczenia izolowane i maszyny są najgorszą rzeczą jaka kiedykolwiek przydarzyła się w świecie treningu siłowego.
8) Przestań robić piramidy typu 10,8,6,4,2 powtórzenia - zamiast tego lepiej spędziłbyś czas robiąc nudne (ale działające) wypruwające flaki 5x5 lub 4x8-10 z TYM SAMYM CIĘŻAREM w każdej serii. Będziesz miał LEPSZE rezultaty niż robiąc piramidy. Przy okazji - zostaw ego za drzwiami gdy będziesz robił te serie.
9) Zacytuję mojego dobrego przyjaciela, Glenna Pendlaya (najlepszego trenera siłowego w kraju) w tym punkcie:
„Większość sportowców robi za dużo ćwiczeń. Wielokrotnie zaglądają oni do programów innych ludzi i zachowują się jakby byli przy szwedzkim stole. Wybierają trochę tego, trochę tamtego z różnych programów i kończą z czymś bezużytecznym. Ludzie myślą, że trzeba ćwiczyć każdy mięsień oddzielnym ćwiczeniem. Wielu kolesi z liceum trenujący na siłowni wyszłoby lepiej gdyby losowo odrzucili połowę swojego treningu i pracowali dwa razy ciężej z tym co im zostało.
10) Jeszcze jeden z moich ulubionych od Glenna:
„Mam już dość słuchania o ludziach, którzy dopiero zaczęli trenować i mówią, że nie mogą nabrać masy. Jeezu jak ja często słyszę takie bzdury. Każdego dnia jakiś głupi dzieciak pyta mnie o to jak nabrać masy... w restauracji, w sklepie, gdzie tylko chcecie. Wygląda to tak jakbym miał napis na plecach „zapytaj mnie o masę". Zazwyczaj wiem, że rozmowa z nimi nie ma sensu, ale czasem marnuje na nich swój czas. Kilka dni temu rozmawiałem z takim dzieciakiem w restauracji. Zajęło mi to prawie godzinę, podczas gdy powinienem był cieszyć się swoimi stejkami „jedz ile chcesz"... 3 dni później widziałem tego dzieciaka na siłowni, gdy wszedłem tam pogadać z przyjacielem którego znam i wiedziałem, że tam będzie... Młody robił biceps na modlitewniku. Przywitał się ze mną i powiedział, że rozmawiał z kolegą i tamten powiedział mu, że raz próbował tego o czym mówiłem i się przetrenował, więc postanowił robić ten trening o którym ostatnio przeczytał...
Z drugiej strony jakieś pół roku temu rozmawiałem z chłopakiem, który przy wzroście 183 ważył niecałe 70kg, chciał się dowiedzieć jak stać się silniejszym. Ten koleś miał sukcesy w judo, wygrał kilka tytułów, później przerzucił się na kolarstwo i został profesjonalistą, żeby zrezygnować po roku. Młody zrobił to, co mu powiedziałem i po trzech miesiącach gdy spotkałem go ponownie ważył 83kg... Chciał spróbować sił w dwuboju, więc pozwoliłem mu dołączyć do drużyny, którą trenuję. Teraz ten dzieciak waży 92kg i zarzuca 130kg. Zrobił 24kg w pół roku. Bez koksu. Przysiad z 80kg na 170kg, przedni przysiad z 65 na 145. Cholera, będzie z niego dobry ciężarowiec, ma dobrą etykę pracy. Musi tylko dobić do 110kg i być w miarę szczupły, w końcu zacznie startować w kategorii do 105kg. Zajmie mu to jakieś 12-15 miesięcy. Dlaczego dzieciaki takie jak on są wyjątkami? Dlaczego pozostali robią latami tę samą rzecz, bez rezultatów i nie spróbują czegoś nowego? Co do cholery jest z nimi nie tak? W mieście jest siłownia, znam jej właściciela więc czasem wpadam, żeby pogadać, ciągle widzę tam masę dzieciaków. Jebane suchoklatesy okupują modlitewnik. Nigdy nie robią progresu, co roku widzisz te same twarze i te same sylwetki."
11) Super wolne powtórzenia, czyli Time Under Tension w większości wypadków są bezużyteczne. Czy działają? Tak. Jednak suma wykonanej pracy będzie mniejsza. Rób powtórzenia z naturalną prędkością. Nie rób ich super szybko, nie odbijaj sztangi, nie rób ich bardzo wolno. Naturalnie i z kontrolą.
12) „Palenie", „pompa" i „czucie" nie mają nic wspólnego z efektywnością ćwiczenia. Przyznaję się, nawet ja czasem łapię się na patrzeniu w lusterko gdy jestem spompowany, ale to nie ma nic wspólnego z efektywnością ostatniego ćwiczenia. Ty robisz wyciskanie hantlami chwytem młotkowy i rozpiętki po 20 powtórzeń na serię, ja zrobię ciężkie wyciskanie sztangi i głębokie pompki na poręczach. Jeden z nas będzie czuł pompę, a drugi będzie rosnąć.
13) Podobnie z zakwasami, nie są one miarą efektywności treningu. Znaczą tylko, że masz dużo mikro uszkodzeń w mięśniu lub masz dużo kwasu mlekowego/odpadów przemian energetycznych. Gratulacje!
14) Mięśni stabilizujących nie ćwiczy się na piłce bosu. Robi się to przez ciężkie martwe ciągi, wyciskanie żołnierskie, pełne przysiady, ciężkie wiosłowanie, spacer farmera, wrzucanie kamieni na podest, reversehypers, ciężkie prostowanie tułowia, glutehamraises i ciężką pracę brzucha.
15) Dobra siłownia nie ma nic wspólnego z tym jak nowe maszyny tam mają, czy jest tam basen i solarium, lub nawet czy jest klimatyzowana. Dobra siłownia pachnie jak połączenie potu i kremu na ból mięśni.
Pierwszy raz w życiu czytając artykuł poświęcony sportom siłowym myślałem sobie „tak", „tak", „zgadza się".
Świetnie się bawię.
Kelly Bagget - jeden z najlepszych trenerów i jego przemyślenia na temat: jak stać się większym:
Nie chodzi mi o atakowanie kogokolwiek, ale założyłbym się, że o wiele większa ilość mięśni została zbudowana przy użyciu rad Matta i Glenna na przestrzeni lat, niż na wszystkich skomplikowanych kulturystycznych rozpiskach. Problemem kulturystów jest to, że starają się oni wszystko komplikować i tracą szerszą perspektywę... Zapominają, że progresja siłowa w podstawowych ćwiczeniach idzie w parze razem ze wzrostem wagi. Możesz sobie komplikować to jak bardzo chcesz, ale to są dwie jedyne rzeczy, by stać się dużym. Nie potrzebne są żadne specjalne plany treningowe, ani diety.
Gdyby większa ilość ludzi spędzała więcej czasu w tych ciemnych, zatęchłych siłowniach martwiąc się o to jak dołożyć więcej ciężaru w podstawowych ćwiczeniach i jedzeniu dużych ilości jedzenia z naciskiem na zwiększanie wagi. to zbudowano by o wiele więcej mięśni.
Na każdego kulturystę, który odniósł sukces w zbudowaniu dobrej sylwetki naturalnie pokażę Ci dwudziestu, którzy mają wyjebane na efekty, bo siedzą na tyłkach martwiąc się o to lub o tamto i oceniają wszystko na podstawie „pompy"... Martwią się „czuciem" danego ćwiczenia i niszczą mięśnie na każdym treningu nie dbając o periodyzację, nie pojmując jednocześnie, że ich problemy zostałyby rozwiązane, gdyby postarali się dorzucić 25kg w przysiadzie i 7kg na wadze... Głodzą się gotowanym kurczakiem z ryżem i brokułami wydając kilka stów miesięcznie na odżywki myśląc ze staną się od nich „więksi" i „mniejsi" jednocześnie, marnują 5 lat nie robiąc nawet 5kg mięśni, patrząc z pogardą na ciężarowców nie zdając sobie sprawy z faktu, że ten tłusty trójboista z którego się naśmiewają zrobił 25kg mięśni w ciągu ostatniego roku i gdyby spędził 3 miesiące na redukcję tłuszczu to skopałby im dupsko w zawodach kulturystycznych dlatego, że trenował prosto skupiając się na sile i nie bał się usiąść przy stole i zjeść porządnego obiadu.
Dajcie mi bliźniaków, z których jeden zadaje się z kulturystami i czyta magazyny, a drugi zadaje się i trenuje z trójboistami przez rok. Bez sterydów. Po zakończeniu tego roku sprawdzimy kto zrobił więcej mięśni. W 9 na 10 przypadkach stawiam na trójboistę.
Oczywiste jest, że nie zawsze trening ciężarowca będzie najlepszy dla kulturysty, jednak mogą się oni wiele nauczyć od trenerów sportów siłowych.
No nawet niezle
Przeczytałam z zainteresowaniem.
Hm?
Teraz siłownia to dla mnie coraz bardziej odlegle słowo.
95 % chłopaków z Dynamo nie było nigdy w siłowni. A jak wyglądają? Kaloryfery na brzuchach, ni grama tłuszczu, plecy pięknie wyrzeźbione, nogi mocne i proporcjonalne, nie badylki.
No i zarzucaja , podrzucaja, rwą po 80-160 kg. :lol: :lol:
To mi sie podoba :D
CytatJebane suchoklatesy okupują modlitewnik. Nigdy nie robią progresu, co roku widzisz te same twarze i te same sylwetki."
Tu oryginal
http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_BmZnYiPh3BnCqzKqBm4JTJDWlt7LCBkZ,wat.jpg?author=churagan&auth=9c1b28c4407e399fa8d7d3fdfe5c9b39
Cytat: Dasna w 2015-11-10, 11:23:18
Przeczytałam z zainteresowaniem.
Hm?
Teraz siłownia to dla mnie coraz bardziej odlegle słowo.
95 % chłopaków z Dynamo nie było nigdy w siłowni. A jak wyglądają? Kaloryfery na brzuchach, ni grama tłuszczu, plecy pięknie wyrzeźbione, nogi mocne i proporcjonalne, nie badylki.
No i zarzucaja , podrzucaja, rwą po 80-160 kg. :lol: :lol:
Odróżniasz siłownię od klubu PC? :D
W sumie słusznie, choć te współczesne salony piękności nie powinny się nazywać siłowniami. ;)
W siłowni buduje się siłę, kluby fitness to lepsza nazwa IMHO.
https://www.youtube.com/watch?v=_VKWLC87Uzw :D
Cytat: Gavroche w 2015-11-10, 12:45:46
Cytat: Dasna w 2015-11-10, 11:23:18
Przeczytałam z zainteresowaniem.
Hm?
Teraz siłownia to dla mnie coraz bardziej odlegle słowo.
95 % chłopaków z Dynamo nie było nigdy w siłowni. A jak wyglądają? Kaloryfery na brzuchach, ni grama tłuszczu, plecy pięknie wyrzeźbione, nogi mocne i proporcjonalne, nie badylki.
No i zarzucaja , podrzucaja, rwą po 80-160 kg. :lol: :lol:
Odróżniasz siłownię od klubu PC? :D
W sumie słusznie, choć te współczesne salony piękności nie powinny się nazywać siłowniami. ;)
W siłowni buduje się siłę, kluby fitness to lepsza nazwa IMHO.
Tak, odróżniam, od jakiegoś czasu.
Siłownia to teraz miejsce, które jest zasrane maszynami. Pardon. Tylko kasa i jak najwięcej ludzi na maszynach.
Mh? Może źle nazywam. Kluby fitness to miejsce zasrane maszynami i ......bywają sale do innych ćwiczeń. :?
Może nie wszystkie , ale pieniądz rządzi. :?
8)
Dobrze powiedziane, tak z trzewi i z emocją. ;)
Mnie się tam dobrze ćwiczy i w piwnicznej "kaczałce" i w wypasionym kompleksie, nie narzekam na swój los... :lol:
:lol:
No i tak fizjologicznie, a nie suche tylko fakty... 8)
Sport to zdrowie :D
https://www.youtube.com/watch?v=J7C0r04vwjE
Zbiera więcej ofiar niż "Dieta Optymalna"... :shock: :lol:
Specjalnie dla coolera podrzucilem, teraz pewnie zacznie meczyc tych biednych kulturystow :D
:? :lol:
Że nie czytają Foruma?
https://m.facebook.com/comment/replies/?ctoken=1656622671261272_1656648957925310&count=2&pc=1&ft_ent_identifier=1656622671261272&gfid=AQCXSDF3fYCXl7Hr&refid=52&ref=m_notif¬if_t=like&_ft_=top_level_post_id.1656622671261272%3Atl_objid.1656622671261272
Link się nie otwiera...
Jak nie jak tak 8)
https://www.youtube.com/watch?v=SYuRt0upZ0s
Mają wyraźne zalecenia IŻiŻ (http://www.izz.waw.pl/pl/zasady-prawidowego-ywienia) i co oni jeszcze szukają? :shock: 8)
Cytat: Zyon w 2015-11-17, 11:34:07
Specjalnie dla coolera podrzucilem, teraz pewnie zacznie meczyc tych biednych kulturystow :D
Najważniejsze, żeby teraz kooleś pisał jak to dieta tłuszczowa, optymalna jest niezdrowa i ilu to już się na niej wykończyło... :lol:
Jakoś dziwnym trafem, wszyscy acz nieliczni przestrzegający Słowa Doktora, których znam mają się świetnie, bo przecież nagroda musi być. :D
Cytat: Gavroche w 2015-11-20, 20:20:31
Że nie czytają Foruma?
https://m.facebook.com/comment/replies/?ctoken=1656622671261272_1656648957925310&count=2&pc=1&ft_ent_identifier=1656622671261272&gfid=AQCXSDF3fYCXl7Hr&refid=52&ref=m_notif¬if_t=like&_ft_=top_level_post_id.1656622671261272%3Atl_objid.1656622671261272
:)
Cytat: Zyon w 2015-11-20, 21:08:29
https://www.youtube.com/watch?v=SYuRt0upZ0s
:shock: :shock:
Cytat: renia w 2015-11-20, 21:28:57
Mają wyraźne zalecenia IŻiŻ (http://www.izz.waw.pl/pl/zasady-prawidowego-ywienia) i co oni jeszcze szukają? :shock: 8)
na samym szczycie piramidy stoi olej z bidronki :shock: , to jakaś promocja ;-) ?
Ale ta zbożowa podstawa była proporcjonalnie większa... :roll:
O tak...
(http://www.polskiepieczywo.pl/piramida.jpg)
Podstawa to błonnik teraz każda Dietetyczka to zaleca ,jak myślisz dlaczego w TV zawsze jest Dietetyczka przeważnie młoda ?
Gdyż starsza to jest gruba i/lub chora, lub nie żyje przez stosowanie swoich zaleceń... :?
Cytat: Jarek w 2015-11-21, 12:11:37
każda Dietetyczka to zaleca
Słusznie, do "Dietetyczek" trzeba podchodzić z szacunkiem! ;)
Albo nie podchodzić wcale...
Cytat: admin w 2015-11-21, 13:52:23
Cytat: Jarek w 2015-11-21, 12:11:37
każda Dietetyczka to zaleca
Słusznie, do "Dietetyczek" trzeba podchodzić z szacunkiem! ;)
Też tak zrobiłem ,ale nie zgodziła się ,nawet błonnik był zdrowy ,i nic :lol:
:lol:
Bo liczą się same chęci niesienia pomocy, a nie tylko niezamierzone skutki zamierzonego działania! ;) 8)
Cytat: Gavroche w 2015-11-20, 20:20:31
Że nie czytają Foruma?
https://m.facebook.com/comment/replies/?ctoken=1656622671261272_1656648957925310&count=2&pc=1&ft_ent_identifier=1656622671261272&gfid=AQCXSDF3fYCXl7Hr&refid=52&ref=m_notif¬if_t=like&_ft_=top_level_post_id.1656622671261272%3Atl_objid.1656622671261272
Cytat: Zyon w 2015-11-20, 21:08:29
https://www.youtube.com/watch?v=SYuRt0upZ0s
Właśnie takich "odkrywców" nie lubię zbytnio, bo choć korzysta ewidentnie z naszej Wiedzy, to ani słowem się "odkrywca" jeden nie zająknął o autorach z których korzysta!
Fe, bardzo nieładnie! :?
Przejrzałem sporo jego filmików, bo miałem wrażenie, że gdzieś tam byli Kwaśniewscy, ale chyba jednak nie... :?
Tłuszcz odpowiada za odkladanie sie tkanku tluszczowej i wplywa na lipaze. Insulina hamuje apetyt :? :shock:
https://www.youtube.com/watch?v=n4tAyNlFHjM
Wolowina i nabial podnosza bardziej insuline niz ryz :shock: :shock:
Cytat: Gavroche w 2015-11-25, 10:05:35
Przejrzałem sporo jego filmików, bo miałem wrażenie, że gdzieś tam byli Kwaśniewscy, ale chyba jednak nie... :?
Bardzo nieładnie, bo ewidentnie korzysta z cudzej własności intelektualnej i nawet o tym nie bąknie! :shock: :?
A wystarczy wspomnieć, że ta "dieta wysokotłuszczowa, optymalna", to ... :lol:
Przegladalem ostatnio na fb grupe Optymalni Sportowcy, no dawno sie tak nie usmialem. Przeliczanie proporcjum pod mase ciala, wyliczanie mark, zarcie magnezow i potasow, ladowania glikogenu, zdziwko, ze sie chudnie na 4000kcal i mnostwo innych historii. Chcialem zapytac z ktorej to ksiazki dr Kwasniewskiego te rewelacje, bo nie znam tych spraw? :lol:
Zyon, trzeba się rozwijać, teraz są nowe optymalne terapie... :D 8)
Cytat: renia w 2015-12-16, 20:34:32
Zyon, trzeba się rozwijać, teraz są nowe optymalne terapie... :D 8)
Albo zwijać :lol:
:lol: i tak bywa... 8)
Cytat: Gavroche w 2015-11-25, 10:05:35
Przejrzałem sporo jego filmików, bo miałem wrażenie, że gdzieś tam byli Kwaśniewscy, ale chyba jednak nie... :?
Tu używa nazwy Dieta Optymalna:
http://m.youtube.com/watch?v=SYuRt0upZ0s
A tutaj dobre odzwierciedlenie pojęcia, jakie ma ogół społeczeństwa o LCHF. :lol:
Koniec świata!
http://slawomirambroziak.pl/legalne-anaboliki/truskawki-wieksze-miesnie-na-diecie-wysokotluszczowej/
Pan Slawek duzo napisal ale nic nie powiedzial, w istocie nie dziwne, bo z biochemii jest u niego mierny z minusem, z czytaniem ze zrozumieniem rowniez dostateczny z dwoma, wachluje sie badaniami, z ktorych nic nie wynika, tak jak z calego artykulu nic nie wynika. No ale sam Pan Slawek na swoim forum powiedzial, ze ten artykul jest znakomity :D
Komedia
Coś podobnego do Diety Optymalnej:
EN: https://www.t-nation.com/diet-fat-loss/one-hundred-gram-carb-cure
PL: http://www.sfd.pl/%5BART%5D_Zasada_100_g_w%C4%99glowodan%C3%B3w.-t997784.html
Zaskakuje prostota również.
Cytat: jarcow w 2016-01-27, 20:13:50
Coś podobnego do Diety Optymalnej:
Podobne jak helikopter do ważki.
:wink:
http://s11.postimg.org/5mpepidmb/image.png (http://s11.postimg.org/5mpepidmb/image.png)
Ale w sumie widać czy ważka działa i czy helikopter działa.
8)
Heheh, miałem na myśli ograniczenie węglowodanów.
:lol:
(http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_NzXAJPbeLyOPL9X3KEiXIThrHK21WjhQ.jpg)
Tłuszcz tłuszczem, nic nowego, ale od paru dni mamy nowy mięsień:
http://drjimgilliard.com/2016/02/10/new-muscle-tensor-of-the-vastus-intermedius/
:D
Już można jeść tłuszcze w posiłku potreningowym!
http://m.jap.physiology.org/content/97/1/11.full
A po cholerę oni wydają pieniądze na takie badania, nie prościej i taniej mnie zapłacić, a wyłożę wszystko jak się należy... :lol:
I to tak, że nie będzie trzeba dalej badać, tylko sobie przeczytać. 8)
Może byś był droższy niż te badania w kółko robione... :roll: :wink:
No nie powiem, że byłoby tanio, ale taka wiedza kosztuje! 8) Za darmochę jak się przekaże, to nie szanują i Wiedzy i wykładającego. :?
Dzięki temu na służbie chorobie można zaoszczędzić ponad 10-25mld zł rocznie, zależnie od przyjętego wariantu, więc 10% jednorazowej rekompensaty za poświęcony mój czas, to nie jest wygórowana chyba cena za honorarium? ;)
To raczej nawet symboliczna wypłata - oczywiście bez PiT-olenia, żebym się tłumaczyć nie musiał z "przychodu". 8)
10%, to tyle co "znaleźne". Należy się bez łaski... :roll: :wink:
Ale więcej mi nie trzeba, bo to jakieś 70-100mln € wychodzi... ;)
Daj Boże każdemu takie "znaleźne"...
:lol: Dla mnie 1% tej sumy byłby już "problemem" co z tym zrobić? :shock: :lol:
Tak to spore pieniądze, dlatego tylu by chciało z "Kwaśniewskiego" żyć... ;)
Ale najlepiej jakimś sposobem, żeby wobec autora odkrycia z którego się korzysta nie mieć żadnych zobowiązań... :lol:
Widać to niestety widać...i to coraz częściej... :?
Wystarczy propagowanie przez optymalnych uznać za szkodliwe . 8)
Nieumiejęte propagowanie przynosi odwrotne rezultaty... :?
Cytat: renia w 2016-02-24, 09:33:42
Nieumiejęte propagowanie przynosi odwrotne rezultaty... :?
Właśnie :lol: Dlatego po wycofaniu się Rodziny Kwaśniewskich z życia publicznego ,jest tak jak jest . 8)
Nie no, jeszcze można rozsiewać ploty wśród optymalnych, że " Dieta Optymalna nie działa, tak jak Doktor obiecywał, że Kwaśniewscy są na wegetarianizmie, Doktor otruty i ma raka tarczycy, a nawet już zmarł, co rodzina skrzętnie ukrywa" - nie ma przebaczenia dla takiego zbydlęcenia! :shock: :?
Ja sie też długo z tym kopałem .Dopiero jak napisałeś że dr.Kwaśniewski wiedział o skutkach ubocznych ,to ulga nastąpiła .
Kupiłem "PB" i przejrzałem "artykuł" o diecie tłuszczowej. :D
Cóż, pan Sławek nadal nie rozumie różnic między LCHF, "dietą wysokotłuszczową 40%" używaną w badaniach i zwykłym LC.
Nic się już chyba nie da zrobić, żeby go wyedukować.
Główne mity artykułu, to te, które omawialiśmy u niego na Forum:
1. Tłuszcze pokarmowe tuczą.
2. NNKT są niezbędne dla dorosłych.
3. Węglowodany są nieszkodliwe i są właściwym składnikiem energetycznym dla człowieka.
Z tym ostatnim można się zgodzić pod pewnymi warunkami.
Wszystko jest tłumaczone, jak dla osób, które nie znają podstaw biochemii, np. 90% tłuszczu pokarmowego przenika do adipocytów, bo... mają łatwość przenikania. ;)
Bo tak stoi w Harperku i znakowany węgiel w kwasie tłuszczowym pojawiał się w adipocytach...
Szkoda czasu generalnie, przynajmniej dla nas.
http://slawomirambroziak.pl/forum/index.php?topic=4290.0
Co zrobic, tez lukne co tam nasmarowal, ale z tego co piszesz to wszystko to co na forum. I nie dociera do niego, ze jest te "5 albo 6" mechanizmow, ktore nie pozwola.
No bo to pan magister farmacji jest przeca, taki misiowaty, wiec wie najlepiej :lol: :lol:
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę, a tutaj trudno się dziwić, każdy orze jak może. :D
Zaraz za tym artykułem o mitach tłuszczowych jest następny o... suplementacji na LCHF. :lol:
W tym artykule jest kwestia: "czy istnieje sposób, aby zwiększyć wątpliwy, jak już wiemy, anaboliczny potencjał diety LCHF?", a przypomnę, że pan Sławomir za dietę LCHF uważa dietę Atkinsa. :lol:
No i leci lista supli, które nawet, idiotyczną przecież w kulturystyce, dietę tłuszczową, zmienią na przydatną dla pakera. ;)
No jaja takie! :P
Ale są dwa niezłe artykuły z Elitefts, o muzyce w sporcie i o znaczeniu fazy negatywnej, a samo "PB" kosztuje z 10pln... :D
Z dwojga zlego wole juz Piotrkowicza, jezeli uczciwie on przyznaje na tych sympozjach, ze jest "na Kwasniewskim". I on moze potwierdzic, ze to ma sens. A Pan Slawek utknal w klatce-pulapce swojego ego, ma grono jedzacych mu z reki bezmyslnych padawanow, po co to zmieniac. To jest wlasnia to o czym wiele razy mowilem..... 8)
I uzyje cytatu, ktory ostatnio bardzo mi sie podoba i przystaje do sytuacji: Antoine de Rivarol - Kto ma racje dzien wczesniej od innych, ten przez dobe uchodzi za idiote.
Bardzo ładne. :D
A przy okazji, szkoda Doktora. ;)
No niestety, widac dzisiaj w dobie "informacyjnosci" trzeba czasami popchnac sprawy do przodu, ale jezeli doktor swiadomie zrezygnowal z zycia publicznego jak i admin, to trudno zeby bylo inaczej. Taki Piotrkowicz moglby byc znakomita reklama marki DO i w zasadzie batem i mlotem na takich Ambrozjakow jak i zamiedzowcow ogolnie mowiac nie wspominajac o wesolej czeredzie Prezesa Tkocza :D
Przyznam szczerze, ze jak mnie zameczaja roznymi pytaniami na privy w roznych miejscach, zazwyczaj o bibliografie, ksiazki ktore warto przeczytac, to zawsze gdzies tam z tymi Taubesami etc podtykam te ksiazki Kwasniewskiego i niektorzy sie dziwia, ze to niemozliwe, ze to moze tak byc. Potem czytaja i sie dziwia jakie to proste, i dlaczego tego nikt nie promuje tego Kwasniewskiego. MLODZI ludzie sie pytaja, bo oni nie maja takiego nastawienia do Kwasniewskiego jak te starsze pokolenie uwiklane w te wojenki na gorze, oso i tym podobne klimaty oparte na negatywnej kampanii przeciwko. Mlodzi maja, popularnie po ichniemu mowiec "na to wyjebane" i ich interesuje wylacznie to co w tych ksiazkach. To wlasnie z takich rozmow jeden z nich uzyl sformulowania, ktore mi sie spobalo, ze "Kwasniewski to taki Tsatsouline dietetyki".
Cytat: Zyon w 2016-03-04, 11:43:29
I uzyje cytatu, ktory ostatnio bardzo mi sie podoba i przystaje do sytuacji: Antoine de Rivarol - Kto ma racje dzien wczesniej od innych, ten przez dobe uchodzi za idiote.
Złote słowa! Wielki podziw za odwagę takich ludzi!
Mariusza kolega mówi: "miej na to wy..., a będzie ci dane". :D
Mnie się zdaje, że jednak DO będzie nadal elitarne, bo to prosta dieta, ale niełatwa w utrzymaniu.
A ponadto daje zdrowie (Vigo mówił, że Piotrkowicz się z astmy wyleczył, a on sam chyba z WZJG) brak zastosowania dla supli i leków, a tego nikt by nie chciał, kto na tym utrzymuje rodzinę...
Poza tym, już wracając do sportów siłowych, węglowodany dają przyrost wagi, a tłuszcze raczej efekty w lustrze, więc chłopaki z piwnicy wybiorą węgle, może i dobrze? :P
Dzisiaj takie czasy, że wszystko musi być na cito, a budowanie sylwetki to czasochłonna sprawa.
Wiesz przyrost wagi, to dzisiaj pokutuje, ze to jakis wymiernik, dlatego wegle, ale pytanie, czy wszyscy chca byc kulturystami?
Tydzien temu bylem na takiej spontanicznej domowce, po meczu nas jeden znajomek zaprosil, co gramy razem. Poszedlem ja, nasz bramkarz i taki jeden moj kuzyn, ktory sporo siedzial na pakerni i wyglada teraz jak kawal chlopa, ale od ponad roku juz nie cwiczy. U kolesia byla laweczka, jakies uchwyty do pompek i mial takie dziwne kettle, z jakiegos chyba zeliwa ale w ksztalcie takich wyprofilowanych trapezow. Wiec zaraz tam przy piwku sie dobralismy i kazdy chcial sie sprobowac, wzieli oba i wyciskac w gore, military. Bramkarz nie dal rady ani razu, ten moj kuzyn, pakerzysta dwa razy wiekszy od bramkarza dal rade ledwo 2 razy :D No niby 2 razy lepszy byl ale co to za wynik :D
Jasne, siła ma niedużo wspólnego z wagą, znacznie mniej niż się uważa, z suchą masą zresztą też.
Ale nawet estetycznie, 45cm obwodu ramienia wygląda lepiej, jak jest zarzeźbione do kości, od ulanego 55, na tle wiszących cycków. ;)
Ketoza w sporcie:
http://180rekompozycja.pl/korzysci-z-bycia-w-stanie-ketozy-cz-1/
http://180rekompozycja.pl/korzysci-z-bycia-w-stanie-ketozy-cz-2/
Druga część była dla mnie ciekawa. :D
CytatBadacze przewidywali, że uczestnicy na CKD w związku z korzyściami wynikającymi z „ładowań węglowodanów” uzyskają lepsze efekty niż uczestnicy na VLCKD. No cóż, wiele się mówi o korzyściach związanych z „ładowaniami węglowodanów” – działanie anaboliczne, resynteza glikogenu mięśniowego, zwiększanie poziomów hormonów mających kluczowy wpływ na uczucie głodu i tempo przemiany materii. Po wstępnej analizie wyników, „Muscle Prof” – usłyszał od jednego ze swoich podopiecznych – Ryana Lowery: „What’s wrong, Doc?” – po 8 tygodniach odnotowano w obu grupach ubytek masy ciała (-3 kg), ale ubytek beztłuszczowej masy ciała był większy w grupie CKD (-2 kg vs. -1 kg). Dodatkowo w odróżnieniu od uczestników z grupy VLCKD, w grupie CKD odnotowano spadek siły. Bardziej wnikliwa analiza uzyskanych rezultatów pokazała, że „ładowań węglowodanów” miały negatywny wpływ na poziomy ciał ketonowych – uczestnicy w grupie CKD po weekendowych ładowania wracali do ketozy dopiero w czwartek lub piątek. Zdaniem badaczy mogło mieć to kluczowy wpływ na uzyskane rezultaty.
Cytat: Gavroche w 2016-03-05, 10:26:25
Bardziej wnikliwa analiza uzyskanych rezultatów pokazała, że „ładowań węglowodanów” miały negatywny wpływ na poziomy ciał ketonowych – uczestnicy w grupie CKD po weekendowych ładowania wracali do ketozy dopiero w czwartek lub piątek. Zdaniem badaczy mogło mieć to kluczowy wpływ na uzyskane rezultaty.
ale musieli się tego makaronu i ryżu nałykać :shock: :roll: :shock: :lol:
No tak, dwa dni na wysokowęglowodanówce, bęben spuchnięty jak balon. :D
Zawsze mi się wydawało, że ładowania nie mają za wiele sensu.
Jaki mniej więcej utrzymuje się poziom tłuszczu w organizmie u osób regularnie stosujących się do zasad "kulturystyki optymalnej? Da się to jakoś oszacować?
Nie ukrywam, że wszedłem na tą dietę między innymi po to, by bez większego wysiłku utrzymywać sportowy BF.
:lol:
Ta i kolor oczu też wszyscy mają jednakowy. :lol:
Niby jak to przewidzieć? :shock:
Cytat: Gavroche w 2016-03-05, 11:25:22
:lol:
Ta i kolor oczu też wszyscy mają jednakowy. :lol:
Niby jak to przewidzieć? :shock:
Heheh, chodzi mi o jakieś ramy. Np, że nie można mieś nadwaga, nie miewa się więcej niż 15% itd.. Wiem, to chyba głupie pytanie :oops:
Tak i siła w wyciskaniu na poziomej mieści się w przedziale 120-195kg. :lol:
Ja miałem zawsze, niezależnie od diety, między 10 a 15% BF, bo jak zasuwasz na treningach, to jak może być inaczej?
No nic, zobaczy się. Przetestuję to do lata i zdam relację.
Jeszcze pytanko: Czy to prawda, że na tej diecie w związku ze znacznym spożyciem nabiału podnosi się mocno poziom estrogenów u mężczyzn? Wycztałem to gdzieś na Kfd.
To prawda, że mleko zawiera szereg hormonów:
http://www.tlustezycie.pl/2012/10/co-zego-w-mleku.html?m=1
Ale na DO mleka się nie pije, tylko jada produkty mleczne.
Hormony nie są tak łatwo absorbowane z przewodu pokarmowego, ale łatwo neutralizowane w wątrobie.
Ja jem mleczne prawie codziennie i nigdy nie miałem problemów z estrogenem, a mam badania co najmniej raz w roku.
Możliwe jest również DO z wyłączeniem mlecznych, jeśli się tak boisz hormonów, ale substancji o tym charakterze jest mnóstwo w pożywieniu i środowisku. ;)
Cytat: Gavroche w 2016-03-05, 11:03:14
No tak, dwa dni na wysokowęglowodanówce, bęben spuchnięty jak balon. :D
Zawsze mi się wydawało, że ładowania nie mają za wiele sensu.
To bezsens pokutujacy od wiekow dzieki DiPasquale i jego Diecie Anabolicznej :D Bzdura ale bardzo szybko przyswojona, bo wiadomo, po tygodniu katowania sie scisla dieta fajnie jest sie nawciagac pizzy i browara pod sam przelyk i to w ramach "sportowej diety" :D
Wie ktoś jak mogę się skontaktować z autorem tego wątku, MariszM?
Cytat: jarcow w 2016-03-05, 18:40:47
Wie ktoś jak mogę się skontaktować z autorem tego wątku, MariszM?
Jest na Wykopie jako MariuszEm. :D
Cytat: Gavroche w 2016-03-04, 10:29:09
Kupiłem "PB" i przejrzałem "artykuł" o diecie tłuszczowej. :D
Cóż, pan Sławek nadal nie rozumie różnic między LCHF, "dietą wysokotłuszczową 40%" używaną w badaniach i zwykłym LC.
Nic się już chyba nie da zrobić, żeby go wyedukować.
Główne mity artykułu, to te, które omawialiśmy u niego na Forum:
1. Tłuszcze pokarmowe tuczą.
2. NNKT są niezbędne dla dorosłych.
3. Węglowodany są nieszkodliwe i są właściwym składnikiem energetycznym dla człowieka.
Czytalem, tragedia, ale z drugiej strony magister farmacji, osoba zmanipulowana.....
A u niego na stronie nikt nawet nie skomentował. :lol:
Mariusz mówi, że ludzie podskórnie "wiedzą".
Wiedza, ze on nie wie? :D
Albo, że gada bzdury, bo coraz więcej osób przynajmniej "próbowało" LCHF i wiedzą, że co innego 80% tłuszczu w diecie, a co innego 40%, mimo, że ta druga jest używana w badaniach, z których panu Sławkowi takie cuda wychodzą. :lol:
Takie tuzy dietetyki jak Tadeusz Sowiński i Damian parol jeszcze oponują, ale coraz mniej zdecydowanie. 8)
Damian Parol to jakas porazka, no ale jak rewiduje poglady to moze cos z niego bedzie, najgorsze, ze koryguja poglady w oparciu o niesmiertelne badania, ktorych coraz wiecej, zamiast wziac do lapy konkretna ksiazke. Tego drugiego nie kojarze. A co z szifu Bilczynskim? :D
Cytat: Zyon w 2016-03-08, 14:32:52
Damian Parol to jakas porazka, no ale jak rewiduje poglady to moze cos z niego bedzie, najgorsze, ze koryguja poglady w oparciu o niesmiertelne badania, ktorych coraz wiecej, zamiast wziac do lapy konkretna ksiazke. Tego drugiego nie kojarze. A co z szifu Bilczynskim? :D
To ten ekstra wyglądający pan?
Ta sama liga, oni wszyscy są ustawieni pod dietę zachodnią, rzadziej pod wysokowęglowodanową, a Damian stargetował sobie wege, w sporcie, więc mnóstwo egzotycznych i idiotycznych pokarmów plus suple znanych marek. :P
Czasem pojawi się dieta "keto" czy LC, ale to tylko na redukcji i ładowania są konieczne, bo glikogen i musk. :D
Tak, taki plastikowy Ken. Najgorsze jest, ze jak sie ich slucha i czyta, to oni klepia to co wszyscy, jedni powtarzaja drugich ale jakiegos glebszego spojrzenia w tym nie ma. No ale oni z tego zyja, wiec zdrowie klientow raczej gowno ich obchodzi a raczej nabita kabza plus od sponsorow :D Nie oszukujmy sie, spedzajac 6 dni w tygodniu na silce od rana do wieczora mozna wygladac fajnie jedzac nawet smieciowe zarcie :D
Wygląd, a zdrowie, siła i wydolność to różne rzeczy.
Ale kto to teraz rozróżnia? :lol:
Cytat: Zyon w 2016-03-08, 15:16:59
Nie oszukujmy sie, spedzajac 6 dni w tygodniu na silce od rana do wieczora mozna wygladac fajnie jedzac nawet smieciowe zarcie :D
na wstępie trzeba to mówić. Bo np. kobity się ekscytują że jakaś celebrytką ma sylwetkę, a 12 godzin ćwiczy i ona radzi im jak zachować figurę i co jeść. A kobita ma 15 min czasu wolnego w dzień powszedni i się nadziwić nie może. :D
No, np taka Ania Lewandowska, ktora nie ma nic do roboty, bo nie pracuje i jest utrzymanka meza. To juz z nudow pojdzie poruszac zadkiem a potem wrzuci przepis na dietetyczne ciasteczka za 250 euro :lol:
Cytat: Zyon w 2016-03-08, 15:51:28
dietetyczne ciasteczka za 250 euro :lol:
Z worka mąki? :roll: ;)
Z woreczka specjalnej maczki eko bio gluten free ;)
A to takie coś musi kosztować... ;) :lol:
http://tvnmeteoactive.tvn24.pl/fitness,3018/dlaczego-jako-mezczyzna-powinienes-polubic-sztangi-i-ciezarki,197557,0.html
http://www.sfd.pl/Optymalni_na_bombie-t1103644.html
Nawet na SFD lecą już na ŻO! 8)
Już tu było. :D
Trochę głupio, że na soku, ale, z tego co czytam, ŻO nawet tak nienaturalne huśtawki hormonalne potrafi "wyheblować".
Może dzięki poprawie myślenia zrezygnują z koksu, jeśli zmiany w mózgu i jądrach niezbyt wielkie. ;)
kulturystyka kiedyś, a dziś:
https://www.youtube.com/watch?v=bBu7XznQe-I
Czytają teoretyków, czytają :P
https://www.youtube.com/watch?v=qqafKEzuVXk
Ciekawie mówią, dobrze, że pamiętają i zaznaczają to - kto jest Twórcą tej Diety.
Ale mina tej babeczki jest nieciekawa... :? :lol:
Mariusz ciągle działa, niezmordowany skubaniec:
https://www.wykop.pl/tag/dodzo/
Pozdrawiam Cię, Mario i szacun za zapał. 8)
A skąd masz tę pewność, że to jest Mariusz... :roll:
Bo Mariusz jest tylko jeden. :D
:lol:
Jaki "naukowiec" się z niego samodzielny zrobił! :shock:
To ciekawy #tag, niektórych rzeczy nawet nie potrafiłbym zweryfikować.
Dobra robota, na Wykopie pełno zniewieściałych, zagłodzonych i smutnych chłopaczków, może skorzystają z wiedzy Kwaśniewskich i wyjdzie im na zdrowie? :P
Od Kwaśniewski wara, bo to tylko zaszkodzić może. 8) ;)
A jak już to niech się trują tą słynną teraz "dietą wysokotłuszczową"... :lol:
Jaja znowu drożeją? :D
:lol:
Zapobiegawczo trzeba działać... ;)
Nie ma strachu, Maniek może sobie pisać do woli, i tak prawie nikt go nie zrozumie, a szczególnie chłopcy z wykopu. A jak trochę zrozumią, to i tak co najwyżej sobie zaszkodzą. ;)
Kreatynę nawet w ciąży polecają:
http://barbellkitchen.pl/wp461/zdrowie-life-style/kreatyna-w-ciazy/
Bez fosforu to tylko próżna bateria... ;)
Coś poszło po Necie, bo połowa gości siedzi w tym wątku. :D
Znowu ŻO modne na bombie?
:lol:
Ale przecież wiadomo, że 5*wio to podstawa... ;)
Oj mój ulubiony temat no może jeszcze lepsze były te o UFO i o maszynach jądrowych na pustyni : :lol: 8). ZO jest slabe w dzisiejszych czasach gdzie najwazniejszy jest szybki progres, takie WW robi robote :D
Bo robi. 8)
Wszyscy, których widziałem zrobili formę na Ww, po przejściu na tłuszcze forma im się pogorszyła lub zero progresu było, a powrót na Ww i znowu poprawa formy. :D
W sylwetkowych Ww sprawdza się po prostu lepiej, daje pękaty wygląd 3D i cienką skórę.
Za to w siłowych tłuszcze sprawdzają się bardzo dobrze, tylko trzeba więcej Ww, niż te magiczne 50g, wcinać.
A na jakiej diecie teraz jesteś? Bo trudno poskładać w rzetelną info
Cytat: Gavroche w 2020-05-06, 18:05:38
Bo robi. 8)
Wszyscy, których widziałem zrobili formę na Ww, po przejściu na tłuszcze forma im się pogorszyła lub zero progresu było, a powrót na Ww i znowu poprawa formy. :D
W sylwetkowych Ww sprawdza się po prostu lepiej, daje pękaty wygląd 3D i cienką skórę.
Za to w siłowych tłuszcze sprawdzają się bardzo dobrze, tylko trzeba więcej Ww, niż te magiczne 50g, wcinać.
Mądrego warto posłuchać ! ; :) 8)
Wiadomo! :D
Cytat: Gavroche w 2020-05-06, 18:05:38
Bo robi. 8)
Wszyscy, których widziałem zrobili formę na Ww, po przejściu na tłuszcze forma im się pogorszyła lub zero progresu było, a powrót na Ww i znowu poprawa formy. :D
W sylwetkowych Ww sprawdza się po prostu lepiej, daje pękaty wygląd 3D i cienką skórę.
Za to w siłowych tłuszcze sprawdzają się bardzo dobrze, tylko trzeba więcej Ww, niż te magiczne 50g, wcinać.
Dlatego najlepiej mieszać po równo węgle i tłuszcze, najlepiej roślinne! :D
Ale IŻiŻ w W-wie zaleca 5*wio - bo to ponoć najlepsza dieta na świecie. 8)
I tego należy się trzymać. :D
I może ktoś mi powie że się mylą? 8)
A skąd, oni nigdy się nie mylą, bo opierają się na "hamerykańskich naukowcach" i ich "badaniach naukowych". 8) :lol:
Dlatego te dyrdymały są "naukowo" niepodważalne. :?
Biurokratyczna imitacja nauki (w skrócie BIN) ma kompleks niższości względem zachodu. Ja tam ma kompleks wyższości.
Może nie złota proporcja, ale blisko:
http://www.sportowiec.org/old-schoolowa-dieta-steak--eggs-
Kurcze podrozaly nagle, ktorego wziac nie wiem :lol:
Ten kolorowy jakis taki, sam, nie wiem, mozna go chyba obedrzec z tego plastiku :D
https://allegro.pl/oferta/knv32-blue-kettlebell-zeliwny-pokryty-winylem-hms-9838700432
albo
https://girya.pl/kettlebells-zeliwne/79-kettlebell-zeliwny-32kg.html
Te girye ładne. 8)
Nie szkoda forsy na taki odbojnik do drzwi? ;)
2w1. ;-)
A i przycisk do papieru na biurku z tego moze byc :D
O właśnie! ;)
U Ambroziaka teraz reklamują jakiś flawonoidowy AndroMass i bardzo im działa, jak wszystko zresztą. :lol:
Tutaj wpis Różańskiego dotyczący w/w:
https://rozanski.li/52/flawonoidy-a-kulturystyka/
Naturalne pierścienie benzenowe - cenne bo mogą być tylko egzogenne. 8)
Dla muskli też? :shock:
Ponoć polifenole przyczyniają się do powstawania białaczek.
Ja tam się na tym nie znam z powodu sklerozy dietetycznej, ale ten "toan" gdzieś tam o tych pierścieniach i szczególnie acetylu do nich przyczepionym... 8)
Ale czy jemu można ufać? :shock: :lol:
Nie pamiętam czy dla przykładu pisał coś o katecholaminach, ale chyba tak, bo jakże inaczej pominąć mógł taki temat tyrozynowy... :?
Na 100% coś było o DOPA przy okazji demencji... 8)
:shock:
O właśnie, może mi tego dopa "na pamięć" brakuje? :roll: ;) :lol:
Dzięki, pokopię sobie w tym. :D
A żeby podpowiedzieć, to jeszcze mnie pamięć nie myli... ;)
Ja też uważam, że na mięso lepsza jest Ww. 8)
https://www.sfd.pl/art/Dietetyka_i_zdrowe_od%C5%BCywianie/Diety_wysokot%C5%82uszczowe%2C_ketogeniczne%C2%A0_najlepsze_na_mas%C4%99_-a5484.html
Ale tutaj jest tylko porównanie keto i Ww, ciekaw jestem jakby wypadło ŻO na 100-150g cukru? :?
Nie wiem, bo się na tym nie znam, ale mój Teść wychodził z zaożenia, że węglowodany to podstawa na niskowęglowodanówce... ;)
:lol:
Pamiętam, coś czytałem...
:?
Człowiek tak się przejął poradami przez drut, że... ;) :(
U nas to było 24/7dni w tygodniu - aż numer zmieniłem i zastrzegłem! :shock:
I problem jak ręką odjął! :lol: :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2021-02-15, 11:11:30
Ja też uważam, że na mięso lepsza jest Ww. 8)
https://www.sfd.pl/art/Dietetyka_i_zdrowe_od%C5%BCywianie/Diety_wysokot%C5%82uszczowe%2C_ketogeniczne%C2%A0_najlepsze_na_mas%C4%99_-a5484.html
Ale tutaj jest tylko porównanie keto i Ww, ciekaw jestem jakby wypadło ŻO na 100-150g cukru? :?
oni znają się na T, jak świnia na gwiazdach.... 8) :twisted:
Widziałeś jak wygląda naturalny czekoladowy Ww Książe Karol z siły żubra? :)
To, że Ww pompują ich wodą i glikogen nie oznacza.... Podobna sytuacja może zaistnieć na DOdŻO- IMTG+Glikogen
Cytat: admin w 2021-02-15, 20:09:28
Nie wiem, bo się na tym nie znam, ale mój Teść wychodził z zaożenia, że węglowodany to podstawa na niskowęglowodanówce... ;)
Coś w tym jest, niedługo będziemy testowali na szerszą skalę na piłkarzach, bokserach, wojownikach od sztuk walki itp.
https://naforum.zapodaj.net/images/27a50bc72bc0.jpg
Dodamy tylko 0,2g do Ww/gB, co by nie plagiatować założeń ŻO :lol: :lol: :twisted:
Fajnie, że ten wątek odżył, bo dobry jest. :D
Mam nadzieję, że coś tu skrobniesz od czasu do czasu. Podzielisz się jakimiś ciekawostkami ze skrytki Kwaśniewskich odnośnie np. korespondencji z... :D
Prawda? 8)
8) Sapiensom należy pomagać o ile o pomoc poproszą!! :) A jak nie poproszą, to lekko młotkiem.... :lol: :lol:
https://www.instagram.com/p/CSWK0IVj--u/?utm_source=ig_web_copy_link
8)
Tu ukłony w stronę Bartka oraz Justyny :D :twisted:
Szejki z twarogu, śmietanki, żółtek i cukru ratują mi życie w upały. :D
Nie mam miksera, blendera, bieda w państwie duńskim. :D
Mnie się znowu nie chce tego budyniu żółtkowego gotować, wolę wbić kilka surowych żółtek, choć pewno przyswajalność nieco mniejsza jest. :?
Ja tam budyń z torebki bez cukru sypię i dodaję żółtka oraz mleko ze śmietanką lub solo śmietankę, mleko+ opcjonalnie masło :D
Też tak robię, ale zimą, latem odpalanie gazu jest obrzydliwe. :lol:
Jak to możliwe, że będąc żonatym trzeba się tak genderować? ;)
Pieczenie mięsa na ruszcie - rozumiem, ale "deserki"? 8)
To bardzo proste: chcesz mieć dobrze zrobione, zrób to sam. ;-)
Ale jak wole jak mi robią. ;) :P
Zależy co. ;-)
Najlepiej jak jest all exclusive... ;)
:lol:
:D
Zobaczcie, co znalazłem, ATP w tabletkach!
https://allegro.pl/oferta/oura-labs-elite-atp-30-kapsulek-11047103204?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_sport_fitness_pla_ss&ev_adgr=fitness&ev_campaign_id=14399389885&gclid=CjwKCAjwh5qLBhALEiwAioods9m8-53s4zl14Ghl-lYY3sBn512hsdhoMoNRCh4ZwnvS9iqta8vUjRoCLj0QAvD_BwE
"...ATP było stosowane w lecznictwie w postaci zastrzyków i w wielu chorobach uzyskiwano poprawę po ich stosowaniu, także w pediatrii."
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=715
Tak, tak, ale drogą pokarmową? :shock:
A to ja się na tym nie znam... 8) :lol:
Zanim to się wchłonie to se człowiek doładuje ze swojego. :lol: :wink:
:lol:
Dokładnie, obrót ATP jest taki, że w zastrzykach, czy w tabletkach, to nie energia, a budulec. 8)
Mol ATP waży 1/2kg i 7 gram -o ile mnie pamięć nie myli, a przeciętny byt produkuje go tyle na dobę ile waży, albo trochę mniej - każdy se może to sprawdzić, tylko nie pamiętam w której biochemii - stawiam na Stryjka. :D
Kolejny
https://www.thegatewaypundit.com/2021/11/28-year-old-body-builder-dies-4-days-second-moderna-covid-shot/
Ale to nie od szczepionki, tylko od sterydów. ;-)
A do tego "stary dziad" jak na kulturystę... ;)
Wiadomo, wstrzykiwal sobie jakies nieprzebadane swinstwo stary pryk.... :lol:
Cytat: Zyon w 2021-11-14, 18:30:43
Wiadomo, wstrzykiwal sobie jakies nieprzebadane swinstwo...
Tak czy inaczej...
https://szukam-trenera.pl/article/57/mit-rozgrzewki-w-sporcie
Zależy jaki sport... 8)
Znaczy dyscyplina! ;)
Bo dla przykładu w snookerze bez rozgrzewki na stole treningowym, przed meczem, to nic nie wyjdzie! :?
To fajny i kontrowersyjny temat. :lol:
Ja nigdy się nie rozgrzewałem, w tradycyjnym słowa znaczeniu, ale kilka serii pierwszego ćwiczenia, albo wręcz całe pierwsze ćwiczenie, zawsze jest wprowadzające. 8)
Nie mają wg mnie uzasadnienia te wszystkie bzdety, o których się mówi w kontekście "przygotowania ciała do wysiłku". :D
Raczej nie ta dyscyplina. 8)
Sluszne jest twierdzenie, ze to taki Turnerowski "rytual przejscia" choc i podsumowanie - lew sie nie rozgrzewa. A co ma powiedziec najszybszy sprinter gepard ?
Jak siedze w wodzie z wegusami i takimi innymi to im opowiadam takie historie i nie chca uwierzyc :D
Przez lata sie nie rozgrzewam, po prostu wchodze i robie, nie trace czasu na pierdolety
Ta ksiazka Maffetone'a o treningu wytrzymalosciowym potepia te stretchingi i rozciaganie, ze poniekad cialo dostaje sprzeczny sygnal, ze siad plotkarski, "pozycja pluga" z jogi czy dotkniecie dlonmi do podlogi stojac to ZLO
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/nazywali-go-potworem-zjada%C5%82-16-5-tys-kalorii-smutne-wie%C5%9Bci/ar-AA1qrJ8i?ocid=msedgntp&pc=HCTS&cvid=8cdfd5ffb4604d8ec6a9369a6e6a6515&ei=23 - co za strata dla grona kulturystycznego! :shock:
16,5tys. kcal - to tak ze 4kg posiłku białkowo-cukrowego. Co za marnotrawstwo paszy i jaki ślad węglowy! :? ;)
Straszna palga wśród kulturystów, mrą nawet 19 latkowie, najłatwiej powiedzieć, że to sterydy i inne PED, ale mnie to nie przekonuje.
Musi być więcej czynników, tony żarcia, noszenie po 140kg masy na szkielecie, plastikowe implanty, masa silnych leków i pewnie coś jeszcze.
Rzeczony Ilia, był po 30, a wyglądał ze 20 lat starzej, ale jak to mówią, ważne, że zapakują go do wielkiej trumny. :?
"Przebaczenie"... ;)
"Globalne ocieplenie" 8)